Architektura Włoskiego Renesansu - Peter Murray

Embed Size (px)

DESCRIPTION

Książka o włoskim renesanie.

Citation preview

  • ARCHITEKTURAWOSKIEGO RENESANSU

    PETER MURRAY

    Wydawnictwo VIA

  • WIAT SZTUKI

    Architektura woskiego renesansu

    Peter Murray. 202 ilustracje

    Architektura renesansowa, ktra pojawia si okooroku 1420 we Florencji w dzieach Brunelleschiegoi Albertiego, osigna swj szczyt w nastpnychpokoleniach wraz z pojawieniem si takich geniuszydojrzaego renesansu, jak Bramante, Sanmicheli,Sangallo, Peruzzi, Sansovino i Micha Anio.Ich twrczo w sposb jasny i z wyczuciem omawiaprofesor Murray. Bya to nie tylko epoka niezrwnanychosigni architektonicznych w samej Italii. Dostarczaona take klucza do zrozumienia rozwoju architekturyw pozostaych krajach Europy w cigu nastpnychtrzech stuleci. Ksika profesora Murraya po razpierwszy ukazaa si w Anglii w 1963 roku i od razustaa si standardowym opracowaniem. Od tego czasubya kilkakrotnie aktualizowana. Wci stanowi onajedno z najlepszych wprowadze do problematykiarchitektury woskiego renesansu.

    Wydawnictwo VIAwww.via.pl

    ISBN 83-86642-90-4

    Na okadce:Widok z lotu ptaka ,na kopu katedryflorenckiej BrunelleschiegoPhoto Scala 9 788386 642908 >

  • Peter Murray (zm. 1992)byt emerytowanym profesorem historii sztuki

    na Uniwersytecie Londyskim. Ksztaci si tamw Courtauld Institute, gdzie pniej naucza do 1967 r.,kiedy to obj miejsce po Nicolausie Pevsnerze w Birk-beck College. Wiele publikowa z zakresu historii archi-tektury, m.in. Renaissance Architecture (1972), czA History of English Architecture (1962 i 1965). Wrazz on, Lind Murray, napisa ksiki The Art of the

    Renaissance (1963, wydana w niniejszej serii)oraz Michelangelo: His Life, Work

    and Times (1984).

    WIAT SZTUKIWorld of Art - synna seria wydawnictwa

    Thames and Hudson, od lat ukazujca si w F.uropiei Stanach Zjednoczonych, obejmuje szeroki

    wachlarz ilustrowanych ksiekpowiconych wszystkim aspektom sztuki

    Wydawnictwo VIA z myl o polskim czytelnikurozpoczyna jej edycj ksikami:

    Architektura woskiego renesansu Petera Murraya,Sztuka grecka Johna Boardmana,

    Architektura po modernizmie Dian Ghirardooraz Sztuka renesansu Petera i Lindy Murray

  • 1 Rzym, bazylika w. Piotra. Kopua Giacoma delia Porty iDomenica Fontany. 1588-1590

    Peter Murray

    ARCHITEKTURA WOSKIEGORENESANSU

    202 ilustracje

    tumaczenie

    Ryszard Depta

    Wydawnictwo VIA

  • Dla M.D. W. Nauczyciela i Przyjaciela

    W drugim wydaniu przerobiem niektre fragmenty - zwaszcza te o bazylice w. Piotrai o kocioach Palladia - oraz skorzystaem z okazji wprowadzenia licznych poprawekzasugerowanych przez przyjaci i recenzentw. Wydawnictwo umoliwio mi dodaniekilku nowych ilustracji i chciabym iv tym miejscu podzikowa Panu MichaelowiWheelerotri za pomoc w tym zakresie. Wykorzystaem te sposobno aktualizacjibibliografii. W trzecim wydaniu wprowadziem wiele pomniejszych zmian i po raz kolejnyzrewidowaem i zaktualizowaem bibliografi, ktra bardzo si wzbogacia w wynikuogromnego wzrostu zainteresowania architektur wioska od 1963 roku. kiedy ta ksikazostaa opublikowana po raz pierwszy.

    Formy zapisu 1425/1430 uywaem w znaczeniu ..gdzie midzy latami 1425 i 1430". nato-miast formy 1425-1430 w znaczeniu .,od 1425 do 1430 roku".

    Tytu oryginauThe Arcliitecture oflhe Itatian RenaissanceRedakcjaAnna Kosmulska

    Redakcja technicznaKlbieta Klimek. Iwetta Wyczliska

    1969 and 1986 Peter Murray 1999 Wydawnictwo VIA dla polskiego wydania

    Wydano za zgod wydawnictwa Thames and HudsonPublished by argeement with Thames and Hudson Ltd. London

    Wszelkie prawa zastrzeoneadna cz niniejszej publikacji nie moe by reprodukowanalub przeka7.ywana w jakiejkolwiek formie lub jakimikolw ieksposobami elektronicznymi lub mechanicznymi, wcznie z fotokopizapisem magnetycznym lub innym systemem gromadzeniai wyszukiwania informacji, bez uprzedniej zgody wydawcyWydawnictwo VIA 87 100 Toru, ul. Batorego 37tel./fax(0/56)655 73 44 50 077 Wrocaw, ul. Kazimierza Wielkiego 47tel./fax (0/71) 344 23 77ISBN 83-86642-90-4

    Spis treci

    Wprowadzenie 7

    ROZDZIA I 15Romanizm i gotyk w Toskanii

    Nowe zakony Ekspansja francuskiego gotyku Obecno szlaki klasycznej Asy Kocioy cysterskie Florencki gotyk

    ROZDZIA II 31Brunelleschi

    Kopua katedryflorenckiej Rozwizanie Bmnelleschiego -- Szpital podrzutkw S. Lorenzo Kaplica Pazzicli Sta Maria degli Angeli Sto Spiiito

    ROZDZIA III 51Alberti

    Alberli i humanizm. Witruwiusz Rimini Florencja. Sta Maria Norel/a Manlua. S. Sebastiana. S. Andrea

    ROZDZIA IV 63Palce Florencji, Wenecji i innych miastSpoeczestwo Jloreiickie: cechy Bargello Palazzo Daranzali PalcMedyceuszw - Palazzo Rucellai i Palazzo Pilli - Pienza - Rzym, paaceYenezia i Cancelleria Urbiiio, Palazzo Ducale Wenecja: typowy paacwenecki Rodzina lombardich, Codussi. S. Michele in Isoa. S. Salratore G. da Sangallo. Sta Maria delie Carceri wPrato

    ROZDZIA V 105Mediolan: Filaret. Leonardo, Bramante

    Midielozzo w Mediolanie Filaret i jego traktat Leonardo da Vinci,szkice budowli sakralnych na planie centralnym Bramante w Mediolanie

    ROZDZIA VI 121Bramante w Rzymie: bazylika w. Piotra

    Juliusz U Sta Maria delia Pace Fempietto Martyna i bazyliki DomRafaela Nowa bazylika w. Piotra Pniejsze wersje jej planu

  • ROZDZIA VII 143Rafael i Giulio RomanoRafael jako ucze BramanlegoJego dziea w Rzymie - Manieryzm -Florencja. Palazzo Paudolfini - Rzym. Yilla Madama - Giulio Romanow Manlui

    ROZDZIA VIII 161Peruzzi i Antonio da Sangallo ModszyRzym: Yilla Farnesina i Palazzo Massimi Peruzziego Palazzo FarneseSangalla

    ROZDZIA IX 171Micha AnioDziea architektoniczne Michaa Anioa we Florencji - S. Lorenzo.Kaplica Medycejska i Biblioteka Laurenziana Dziea rzymskie Bazylika w. Piotra. Kapitol

    ROZDZIA X 183Sanmicheli i Sansovino

    Dziea Sanmichelego w Weronie Dziea Sausoriua w WenecjiROZDZIA XI 195Serlio. Vignola i pne lata XVI wiekuTraktat Serlia -Jego wpyw na Europ - Dziea Yignoli w Rzymie -Traktat I 'ignoli Delia Porta i Del Diica Plany urbanistyczne Sykstusa YROZDZIA XII 207Florenccy manieryci. PalladioAmmanati Palazzo Pitti Postawa kontrreformacyjna \ asari jakoarchitekt, Ufficje Buontalenti - Palladio - Jego pisma -Jego dzieaw Yicenzy Wenecja. S. Giorgio Maggiore i II RedentoreROZDZIA XIII 22-iWille: Vignola i Palladio

    Wille staroytne - Rzym. Yignola - Wille Medyceuszy - Sanmicheli i Sau-soiino WillePalladia w Yeneto. Tiuoli iFrascali; Yilla Aklobrandini

    Przypisy 237

    Nota bibliograficzna 239

    Podzikowania 243

    Spis i rda ilustracji 244Indeks 250

    Wprowadzenie

    Wikszo z nas oniemielaj wielkie katedry gotyckie. Dowiadczeniespaceru wrok Canterbury czy Chartres zapewne czsto wywoywaouczucie, e bogactwo dozna inspirowanych architektur jest rzeczy-wiste i warte kultywowania. Bazylika w. Piotra w Rzymie czy katedraw. Pawa w Londynie nie na wszystkich robi podobne wraenie i wieluz nas ma uczucie, e renesansowa i barokowa architektura do nich nieprzemawia. atwo wytumaczy t trudno w zrozumieniu architekturyrenesansowej, gdy wymaga ona od widza zarwno pewnej wiedzy, jaki gotowoci do zaakceptowania jej w jej wasnych kategoriach. Niektreemocje, jakie wywouje gotycka katedra, bior si raczej z charakterumiejsca ni z rzeczywistej jej formy, chocia wspaniao witraowychokien i niebotycznych sklepie niewtpliwie wzmacnia historycznei religijne asocjacje. Architektur renesansow naley dowiadczaprzede wszystkim jako architektur. Mona uczciwie powiedzie, e nieatwiej (ani te nie trudniej) j zrozumie ni fug Bacha. Po pierwsze,architektura renesansowa, jak sugeruje sama nazwa, jest wiadomymodrodzeniem koncepcji i praktyk architektw klasycznej staroytnocii w gruncie rzeczy mona powiedzie, e jest ona rzymska, skoro klasy-czna architektura grecka bya w zachodniej Europie niemal nieznanaprzed XVIII wiekiem. Wyraz rzymskiej czy renesansowej budowli zaleyod subtelnego zestrojenia bardzo prostych bry i obie one oparte s namodularnym systemie proporcji. Modu jest zdefiniowany jako poowarednicy kolumny u jej podstawy i caa klasyczna budowla jest zdetermi-nowana przez t podstawow proporcj. Czasami wzorcem proporcjijest caa rednica. Jednak w obu przypadkach wana jest skala (stosunekwielkoci), a nie rzeczywiste wymiary. Zatem jeli witynia ma korynckkolumnad i kada kolumna ma 2 stopy rednicy, to modu bdziewynosi 1 stop, wysoko samej kolumny bdzie wynosia ok. 1821stp (gdy pewna rnorodno jest dopuszczalna), a wysoko kolum-ny i kapitelu bdzie determinowaa wysoko belkowania i tym samymcaej budowli. Podobnie, od moduu bdzie zalee dugo i szeroko

    7

  • budowli, gdy ustala on nie tylko wielko kolumny, lecz take znowuz pewn tolerancj rozstaw kolumn. Z tego wszystkiego wynika, ekady element klasycznej budowli jest powizany z wszystkimi innymi jejelementami i e praktycznie caa budowla jest proporcjonalna doludzkiego ciaa, gdy w antyku kolumn wyobraano sobie jako podob-n do ludzkiego ciaa, czsto odnoszc do niego jej -wysoko Oprczpowizania wszystkich czci budowli klasyczny architekt poszukiwatake symetrii i harmonii. Na przykad w przypadku ciany z trzemaoknami interesowaoby go, czy jej wysoko jest proporcjonalna do sze-rokoci, czy okna rozmieszczono symetrycznie i czy prostoktny ksztatokna pozostaje w zadowalajcym zwizku z ksztatem caej ciany.Z powyszego jasno wynika, e, by doceni rnorodno w jednocitego rodzaju architektury, trzeba nieco praktyki. Staje si take oczywiste,e dla wraliwego oka o par cali za szeroki profil czy gzyms moe byrwnie dranicy jak faszywa nuta w utworze muzycznym.

    W XIX wieku ten rodzaj architektury by spowity gst chmur moral-nej dezaprobaty. Pugin, Ruskin i wielu innych zdawrali si uwaa, etylko kocioy w stylu gotyckim byy chrzecijaskie, natomiast styleklasyczne nie byy niczym wicej jak prb oywienia form pogaskich.Najbardziej pomienne sowa potpienia pochodz od Ruskina. W Ka-mieniach Wenecji doprowadza si niemal do szalu:

    Przede wszystkim odrzumy zupenie wszystko, co zwizane jest,w zasadzie czy w formie, z architektur greck, rzymsk i renesan-sow..Jest ona niska, nienaturalna, jaowa, nieprzyjemna i witokrad-cza. Pogaska w swej genezie, butna i bezbona w swym odrodzeniu,sparaliowana u swego schyku...[Jest to], jak si zdaje, architekturawynaleziona, by czyni ze swych architektw plagiatorw, ze swychrobotnikw niewolnikw, ze swych mieszkacw sybarytw; architek-tura, w- ktrej intelekt gnunieje. inwencja staje si niemoliwa, alew ktrej kade pragnienie zostaje zaspokojone, a kade zuchwalstwoutwierdzone w sobie...

    Prby widzenia architektury przez pryzmat moralizatorstwa zostayzdyskredytowane przez Geoffreya Scotta w jego klasycznej ksiceTlie Ardritectnre of Humanism, po raz pierwszy opublikowanej w 1914roku. Tym niemniej sam Scott, rozprawiwszy si z rnymi uprzedzeniami,ktre przeszkadzay w sposb wiey spojrze na architektur renesan-sow, wpad w puapk wci czyhajc za sowem humanizm".

    W XV wieku oznaczao ono tylko jedno: badania jzyka i literaturystaroytnych Grekw i Rzymian. Sowo to nigdy nie implikowao jakiegostanowiska w sprawach teologii. Pod tym wzgldem humanici rnili simidzy sob tak, jak przedstawiciele jakiejkolwiek innej grupy ludzi.Jednake wszyscy woscy humanici dzielili jedn pasj: nostalgiczntsknot za chwa Italii za panowania Rzymian i za wietnoci jzykaaciskiego. Zwizani z nimi artyci w naturalny sposb zaczli przejawiate same uczucia dla sztuki antycznej, co pisarze i poeci dla aciskiej litera-tury. Jednak po chwili namysu przyjdzie nam stwierdzi, e ani sztukaantyczna, ani rzymska literatura nie s jednolite i e ich renesansowenaladownictwa s rwnie rnorodne. Synny fragment raportu o za-bytkach staroytnego Rzymu, przesanego papieowi Leonowi X w 1519roku, jasno pokazuje, jak ludzie XVI wieku czcili staroytny Rzym, a jed-noczenie czuli si na siach rywalizowa z nim:

    Nie ostatni tedy myl Waszej witobliwoci, Ojcze wity, winnaby troska o to, by te nieliczne rzeczy, ktre zachoway si zestaroytnej macierzy chway i woskiego imienia jako wiadkowietych boskich talentw, o ktrych pami nawet dzi pobudza i zach-ca cigle umysy do cnt, nie zostay zupenie unicestwione i znisz-czone... Niechaj wic Wasza witobliwo stara si - w ywymwspzawodnictwie - dorwna staroytnym i przewyszy ich, takjak to Ojciec wity ju teraz czyni... Bo w Rzymie s budynki na-lece do trzech tylko manier. Jedn z nich jest maniera dobrej staro-ytnoci, ktra trwaa od pierwszych cesarzy a do czasu, gdy Rzymzosta zburzony i zniszczony przez Gotw i innych barbarzycw...Prawda, e w naszych czasach architektura bardzo kwitnie i wydajesi bliska manierze staroytnych, jak wida z wielu piknych dzieBramantego. Niemniej ozdoby wykonane s z mniej kosztownychmateriaw ni u staroytnych. (Tum. Jan Biaostocki)1

    Jeli porwnamy Palazzo Rucellai z ok. 1450 roku z domem zbu-dowanym dla siebie w Mantui przez Giulia Romano okoo sto lat pniej,staje si oczywiste, e maj one ze sob niewiele wsplnego. Rwniedobrze mona porwna kocioy na planie centralnym, jak Sta Mariadegli Angeli Brunelleschiego i Tempietto Bramantego, czy kocioy nabardziej tradycyjnym planie krzya aciskiego, jak Sto SpiritoBrunelleschiego i II Gesu Vignoli. Wsplnym czynnikiem jest oczywiciestosowanie si do podstawowych zasad architektury rzymskiej, podob-

  • nie jak wspczeni literaci wzorowali si na cyceroskiej acinie. Jednakw obu przypadkach dziedzictwo chrzecijastwa musiao zdetermi-nowa zupenie inny wiatopogld artysty. Innymi sowy, architekturarenesansowa ma inne cele, inne podoe, a take inne techniki kon-strukcji. Budowa kopuy katedry florenckiej nie byaby moliwa bezgotyckich technik budowlanych, jednak nie powinnimy nigdy zapomi-na, e jednym z gwnych powodw pragnienia naladowania budowliRzymian bya ich zdecydowana i oczywista wyszo nad dzieamipniejszych epok. Nawet obecnie, kiedy jestemy przyzwyczajeni doogromnych budowli i do technicznych wyczynw moliwych dziki stalii elbetowi, bezporedni kontakt z bazylik Konstantyna (Maksencjusza)czy Panteonem wci stanowi wzbudzajce podziw dowiadczenie. Wewczesnych latach XV wieku Rzym tworzy skupisko potnychogooconych ruin poronitych rolinnoci i okrytych melancholiwasnego upadku, natomiast mae walce si rudery reprezentoway caebudownictwo wieckie ostatniego tysiclecia. Zachowa si drugi lamenthumanisty Poggia Braccioliniego z ok. 1431 roku nad stanem Rzymuw tamtych czasach:

    To kapitoliskie wzgrze, niegdy gowa i centrum rzymskiegoimperium i cytadela caego wiata, przed ktr dra kady krli ksi, wzgrze, na ktre w triumfie wchodzio tak wielucesarzy, niegdy przystrojone darami i trofeami tak licznych i takwielkich ludw, rodek caego wiata, to wzgrze jest dziopuszczone i zrujnowane i tak inne ni kiedy, e winorolzastpia senatorskie awy i Kapitol sta si skadowiskiemnawozu i i wszelkich nieczystoci. Spjrzcie na Palatyn, gdzieFortuna doprowadzia do upadku paac wzniesiony przez Nero-na po poarze miasta z grabiey caego wiata, wspaniale ozdo-biony zgromadzonymi tu bogactwami z caego cesarstwa, owrezydencj, ktra ze swymi drzewami, jeziorkami, obeliskami,arkadami, kolosalnymi posgami, amfiteatrami z rnobarwne-go marmuru bya podziwiana przez wszystkich, ktrzy jwidzieli. Wszystko jest dzisiaj w stanie kompletnej ruiny, e niepozostao nic poza dzikim nieuytecznym terenem2.

    To samo zostao bardziej zwile wyraone przez anonimowego autoraepigramatu Roma uanta fiiit ipsa ruina docet. ktry Serlio przyj zamotto swej ksiki o staroytnociach Rzymu (1540). Jedyny klasyczny

    -wtr piszcy o architekturze, ktrego dzieo si zachowao, Witruwiusz,bv znany w redniowieczu, ale uwaa si, e to Poggio Braccioliniodnalaz rkopis jego traktatu w szwajcarskim klasztorze St Gallen w poczarkach XV wieku. Jest bez wtpienia prawd, e od tego momentuzaczto z zapaem studiowa niejasn techniczn acin Witruwiusza,a architekci zabrali si do pisania traktatw mniej lub bardziej nawizuj-cych do tego Witruwiaskiego. Witruwiusz wylicza cele staroytnegoarchitekta, ktre zostay na nowo sformuowane przez kolejne pokoleniaarchitektw w ich wasnych traktatach. Kilka cytatw jasno przedstawinam. jakie byy ich pogldy na takie tematy, jak pikno proporcji,poszukiwana w budowli harmonia oraz wiadome odtwarzanie typwklasycznych. Sam Witruwiusz da przykad swoimi definicjami:

    Architektura skada si z uporzdkowania (ordinatio)..., z rozmiesz-czenia (dispositio)..., z proporcjonalnoci (eurythmia), wspmier-noci (symmetria). stosownoci (decor) i ekonomii (distributio)...

    (Witruwiusz, De Architectura, I. 2.1)

    Kompozycja wity polega na symetrii [wspmiernoci], ktrejpraw architekci cile przestrzega powinni. Symetria rodzi si z pro-porcji... Proporcj nazywamy zastosowanie ustalonego moduuw kadym dziele zarwno dla czonw budowli, jak i do jej caoci,z czego wynika prawo symetrii. adna budowla nie moe mie wa-ciwego ukadu bez symetrii i dobrych proporcji, ktre powinny byoparte cile na proporcjach ciaa dobrze zbudowanego czowieka...Podobnie czony wity powinny mie jak najbardziej odpowied-nie proporcje zarwno midzy swymi poszczeglnymi czciami,jak i w stosunku do caej budowli... Jeli bowiem pooy siczowieka na wznak z wycignitymi rkami i nogami, i ustawiwszyjedno rami cyrkla w miejscu, gdzie jest ppek, zakreli koo, toobwd tego koa dotknie koca palcw u rk i u ng. 1 tak jak ciaoludzkie da si uj w figur koa, podobnie da si ono ujw kwadrat. Jeli si bowiem odmierzy odlego od stp do czubkagowy i potem t miar przeniesie na rozoone rce, to otrzyma siszeroko rwn dugoci...

    (jw III. 1. 1-3; tum. Kazimierz Kumaniecki)

    Pikno jest harmoni wszystkich czci dostosowanych do siebiei bdcych w zgodzie i proporcji z tym dzieem, w ktrym si znajdu-

  • j, tak e nie mona nic doda ani uj, ani zmieni, eby nie zepsucaoci. (Alberti, De re aedificatoria, VI. 2; tum. Irena Biegaska)

    Otwory okienne w wityniach powinny by niewielkie i umieszczonetak wysoko, eby przez nie nie mona byo niczego dojrze prcznieba, a to dlatego, eby zarwno kapani, jak i obecni przy uroczys-tociach ofiarnych trwali w skupieniu, nie rozpraszajc myli... Dlategostaroytni poprzestawali na jednym tylko otworze wejciowym.

    (jw., VII. 12; tum. Irena Biegaska)

    Przy kadej budowie (jak powiada Witruwiusz) nale)' bra pod uwagtrzy rzeczy, bez ktrych aden budynek nie zasuy na uznanie, a to:uyteczno, czyli wygod, trwao i pikno... Pikno wynikniez piknych form i waciwego stosunku caoci do czci, czci pomidzysob oraz czci do caoci, albowiem budowla powinna si przedstawiajako cakowity i skoczony organizm, w ktrym jeden czonek odpowia-da drugiemu, a wszystkie s potrzebne w zamierzonej caoci.

    (Palladio, IQuattro Libii, 1.1: tum. Maria Rzepiska)

    witynie budujemy: okrge; czworoboczne; o szeciu, omiu lub wicejbokach wpisanych w obwd koa; w formie krzya i w wielu innychksztatach i figurach, wedle rozmaitych pomysw ludzkich... Lecznajpikniejszymi i najbardziej prawidowymi formami, z ktrych inneczerpi swe proporcje, s okrga i czworoboczna; tylko o tych dwchmwi Witruwiusz...

    Czytamy te, e budujc witynie staroytni starali si wyrazi w nichdostojestwo, stanowice najpikniejszy element architektury. Przetoi my, ktrzy nie mamy bstw faszywych, dla zachowania stosownociw ksztacie wityni wybierzemy rwnie ze wszystkich form naj-doskonalsz i najwietniejsz. Tak za jest forma okrga, gdy jest zewszystkich najprostsza, najbardziej jednolita, pozbawiona kantw, silnai najbardziej pojemna. Budujemy wic witynie okrge, gdy tenksztat... nadaje si najlepiej do uzmysowienia jednoci, nieskoczonociistoty i sprawiedliwoci BOGA... '

    Godne pochway s take kocioy w formie krzya... Forma krzyaprzypomina oczom patrzcych owo drzewo, na ktrym zawiso naszeZbawienie. W tym ksztacie zbudowaem koci San Giorgio Maggiore...Z wszystkich kolorw nie ma adnego, ktry nadawaby si bardziej dowity ni biay, gdy czysto koloru i czysto ycia szczeglnie mie s

    BOGU. A jeli bd tam malowida, pamitajmy, e nie bd odpowied-nie takie obrazy, ktre sw treci oddalayby dusz od kontemplacjispraw boskich, nie powinnimy bowiem w wityniach odbiega odpowagi, a wszystko, co w nich ogldamy, zapala ma dusze nasze dosuby Boej i dobrego postpowania.

    (jw.; IV. 2; tum. Maria Rzepiska)

    Klasyczne budowle wieckie oczywicie atwiej byo przywrci doycia ni pogaskie witynie staroytnoci, nieodpowiednie dla chrze-cijaskiej liairgii, zwaszcza ze wzgldu na wywoywane przez nie sko-jarzenia. Tak wic, na przykad, klasyczna insula, czyli blok mieszkalny,ewoluuje organicznie we woski paac, a fascynujcy proces przecho-dzenia przeszoci w teraniejszo znacznie lepiej widoczny jest w Italiini gdziekolwiek indziej na wiecie. Niemal tak samo jest to prawdziwew odniesieniu do form kociow rozumianych jako co innego ni wi-tynie antyczne. W istocie renesansowi architekci wcale nie myleli, eoywiaj rzymskie formy, skoro podstawowe typy kociow chrze-cijaskich zostay sformuowane we wczesnych latach IV wieku za ce-sarza Konstantym i skoro dla XV i XVI wieku chrzecijaskie cesarstworzymskie w stuleciu midzy edyktem mediolaskim (313) i spldro-waniem Rzymu przez Wandali (410) byo jednym z okresw naj-wikszego rozwoju sztuki klasycznej. Z tego powodu Brunelleschiemuczy Bramantemu nigdy nie przyszoby do gowy, e koci na planiecentralnym jest niechrzecijaski". Wedug nich to wanie gotyckaarchitektura bya architektur barbarzycw. Import gotyckichrozwiza do Italii by powolny i opniony. To e w ogle nastpi,zawdziczamy historycznym okolicznociom i przynajmniej w tym sen-sie ludzie renesansu prbujc usun gruzy wiekw barbarzystwai odnale drog powrotu do szerokiego prostego nurtu dobrej manie-ry budowania", czuli, e wracaj do celw i ideaw swoich przodkw.

    Wielki francuski uczony Emile Mae wyrazi to znakomicie w dwchzdaniach:

    Podrny, ktry przeszed drog od Koloseum do bazyliki w. Piotramijajc bazylik Konstantyna [Maksencjusza] i Panteon, ktryodwiedzi kaplic Sykstysk i najlepsze stanze Rafaela, ujrza w cigujednego dnia najlepsze rzeczy w Rzymie. W tym samym czasiepojmie, czym by renesans: by on antykiem uszlachetnionym przezchrzecijask wiar-1.

  • 2 Florencja, S. Miniato. Fasada, ok. 1090

    ROZDZIA I

    Romanizm i gotyk w Toskanii

    Woska architektura nie zaczyna si w roku 1300, ale ta ksika zaczy-na od XIII wieku, po pierwsze dlatego, e gdzie trzeba j zacz,a po drugie ze wzgldu na natur woskiego gotyku. Przez dugi czaswoskiemu gotykowi powicano raczej niewiele uwagi. Powodemtego bya gwnie nieumiarkowana obrona Ruskina weneckiegogotyku, ktry mia zaowocowa tak wieloma dworcami kolejowymii ratuszami wznoszonymi w nieodpowiednim klimacie, obecniezawilgoconymi i brudnymi. W istocie woski gotyk jest inny odgotyku francuskiego, angielskiego czy niemieckiego, aleniekoniecznie gorszy. Przyczyn determinujcych formy stosowaneprzez woskich architektw XIII i XIV wieku trzeba szuka w historiii klimacie Italii, ale naley take zaznaczy, e w tym okresie niemona jeszcze mwi o Italii jako pastwie. Obecne pastwowoskie jest wytworem pnych lat XIX wieku, natomiast w caejepoce renesansu Italia skadaa si z wielu maych niezalenych orga-nizmw pastwowych. Najwikszymi byy Wenecja, Florencja,Neapol. Mediolan oraz Pastwo Kocielne z centrum w Rzymie. Torozbicie byo gwn przyczyn wielkich rnic midzy sztukWenecji i Florencji, rnic przynajmniej tak wielkich jak te midzysztuk angielsk i francusk w tym samym okresie.

    Pierwszym i zdecydowanie najwaniejszym czynnikiem rozwojuwszelkich sztuk w caej Italii byo dziedzictwo klasycznejstaroytnoci. Wida to szczeglnie w takich miejscach, jak Rzym czyWerona, gdzie jeszcze zachowao si wiele budowli z czasw rzyms-kich. Dotyczy to take, cho w sposb mniej okrelony, miejsc takichjak Florencja, gdzie republikaskie zapatrywania byy wiadomiewzorowane na republice rzymskiej i gdzie silnie daje si odczu ten-dencja do traktowania klasycznej przeszoci jako normy cywili-zowanego zachowania, a take normy dla architektury. Ta niemier-telna klasyczna tradycja stanowi oczywicie fundamentaln cech ca-ej sztuki woskiej. Dwa inne czynniki zaczy oddziaywa w XIIIwieku i to ich poczenie z klasyczn tradycj doprowadzio do rozk-witu woskiej architektury gotyckiej.

  • Pierwszym z nich bya niezwyka ekspansja nowych zakonwreligijnych zaoonych we wczesnych latach XIII wieku przezw. Franciszka i w. Dominika. Oba rozprzestrzeniay si tak szybko,e do koca tego wieku ich czonkw trzeba byo ju liczy w tysi-cach. Zakony te znacznie rniy si od starszych zakonw klasz-tornych tym, e ich czonkowie nie mieszkali pozamykani w odizolo-wanych klasztorach, lecz spdzali wiele czasu na kaznodziejstwie.Oba cechowao nowe i bardziej ..ludzkie" podejcie do religii, ktrato jako jest jedn z najistotniejszych cech XIII wieku. W wyniku ichogromnej popularnoci szybko okazao si, e potrzeba wielunowych kociow i. co waniejsze, potrzeba nowego typu kocioa,ktry przede wszystkim byby zdolny pomieci due zgromadzeniawiernych, z ktrych wszyscy byliby w stanie sysze kaznodziej luboglda czsto tu wystawiane dramaty religijne.

    W czasie gdy budowano te nowe kocioy, zacz oddziaywa innyczynnik. By to okres najwikszego rozkwitu architektury gotyckiej napnocy, a szczeglnie we Francji. Architektur nowoczesn w XIIIwieku bya francuska architektura gotycka i wielkie dokonania kon-strukcyjne francuskich architektw dostarczyy wzorca reszcie wiata.Bezporedni wpyw architektury francuskiej jest najlepiej widocznyw katedrze mediolaskiej, ktrej budow rozpoczto w 1386 rokuprzy udziale architektw francuskich i niemieckich oraz budowni-czych miejscowych. Tym niemniej katedra w Mediolanie stanowiw Italii wyjtek, a poza tym znacznie rni si od budowli francuskich.Do pewnego stopnia formy francuskiego gotyku dotary tu z samejItalii, z architektury cystersw. Zakon cysterski wyrnia si tym, ewszystkie jego klasztory, czy to na odludziu Yorkshire, czy na poudniuItalii, wiadomie naladoway form macierzystego klasztoruw Qteaux koo Dijon. Opactwo Chiaravalle pod Mediolanem zostaozaoone w 1135 roku i jest bardzo wczesnym przykadem tego fran-cuskiego typu na ziemi woskiej.

    Oczywiste byo, e obce koncepcje wejd w kolizj z istniejcymstylem woskiego romanizmu. Koci S. Miniato tu za muramiFlorencji ma fasad, ktr mona datowa na okoo 1090 rok.Charakterystyczna forma tej fasady z jej penymi ukami na kolum-nach i trjktnym przyczkiem jest dalek reminiscencj architektu-ry antycznej. Cech charakterystyczn tego romaskiego stylu, ktrazdaje si nie mie analogii w staroytnoci, jest kolorystyczny efektosignity przez skontrastowanie niemal biaego marmuru z mar-

    murem ciemnozielonkawym, niemal czarnym, zastosowany dla zaak-centowania architektonicznego rozczonkowania. Tym niemniejwvdaje si, e w XIII i XIV wieku te budowle uwaano powszechniezi o wiele starsze ni to byo w rzeczywistoci. Na przykad wiemy,e florenckie baptysterium uwaano za antyczn witynipogask przystosowan na uytek chrzecijaski. Moemy wicchyba przyj, e tradycjonalici widzieli w takich budowlach, jakS. Miniato czy baptysterium, autentyczne pozostaoci z rzymskiejprzeszoci i tym samym lepsze wzorce do naladowania odnowomodnych koncepcji francuskich.

    Przykadem stylu, ktry pojawi si w wyniku tego konfliktu, jest wiel-ki koci w Asyu, ktry zaczto wznosi bezporednio po kanonizacjiw. Franciszka w 1228 roku. Koci grny (s tu dwa kocioy, jeden naddrugim), konsekrowany w 1253 roku, tworzy pojedyncza, bardzo duanawa, ktrej nie towarzysz nawy boczne. Ta ogromna otwartaprzestrze jest nakryta kamiennym sklepieniem, ktrego ciar dwiga-j ebra wsparte na kolumnach. W porwnaniu z jakkolwiek francuskbudowl gotyck o podobnej randze kolumny s bardzo niskie, a prze-strzenie midzy nimi bardzo szerokie. Jednoczenie brak naw bocznychoznacza, e S. Francesco w Asyu ma szerok, otwart, jedn przestrze,podczas gdy jego francuski odpowiednik ma przestrze niezwyklewysok i podzielon przez nawy boczne na sekwencj przestrzeni,gdzie z ca moc zaakcentowano kierunek pionowy.

    Cieplejszy klimat rodkowej Italii spowodowa jeszcze inn rnic,gdy kada z wikszych katedr gotyckich na pnocy robi na naswraenie swoj niezmiern wysokoci i tym. e wszystkie podporyskupione s w niewielu bardzo smukych kolumnach, midzy ktrymiwstawiono ogromne okna. Takie okna z pewnoci byyby niepraktycz-ne w Asyu, co oznacza, e midzy dwigajcymi kolumnami pojawia-j si tam due powierzchnie pustej ciany. Powierzchnie te zostayoczywicie wykorzystane do dekoracji malarskiej i synny cykl 28 scenz ycia w. Franciszka zdobicy grny koci w Asyu nie tylko jaknajlepiej wykorzystuje dostpn powierzchni ciany, lecz take znacz-co przyczynia si do oglnego wraenia horyzontalnoci, cechy takniefrancuskiej i tak niegotyckiej.

    Zatem w zasadzie rnica midzy gotykiem francuskim i woskimsprowadza si do zagadnienia ksztatu przsa, tzn. relacji midzy sze-rokoci, dugoci i wysokoci przestrzeni nakrytych pojedynczymsklepieniem ebrowym i okrelonych w planie przez bazy czterech

  • dwigajcych je kolumn. Typowe francuskie przso jest bardzozerokie w stosunku do rozstawienia kolumn wzdu osi podunej,

    natomiast przsa w Asyu s w formie bardziej kwadratowe.Przso kwadratowe stao si waciwie cech charakterystyczn wos-

    kiej architektury gotyckiej i ewolucj takiego rozwizania mona ledziw najwczeniejszych kocioach cysterskich w Italii, a zwaszcza w dwchpooonych na poudnie od Rzymu: Casamari i Fossanova, ukoczonychwe wczesnych latach XIII wieku. Fossanova bardzo dokadnie realizujewzr ustalony w wielkim kociele w Citeaux. Jest to typ kocioa naplanie krzya aciskiego z prosto zamknitym prezbiterium, z maymikwadratowymi kaplicami po jego bokach i z kwadratowym skrzy-owaniem, ale z dug naw gwn skadajc si z prostoktnychprzse o znacznie wikszej szerokoci ni dugoci, zwizanych z nie-mal kwadratowymi przsami naw bocznych. Nawa gwna w Fossa-nova pochodzi z 1187 roku, a konsekracja kocioa nastpia w roku1208. Jest on zatem nieco wczeniejszy od niektrych z wielkich fran-cuskich katedr gotyckich, np. w Reims. Zarwno katedry w Reims jaki Fossanowa maj wysokie kamienne sklepienia dwigane przez smukekolumny z dostawionymi w kondygnacji arkad pkolumnami, alezasadniczo je rni podejcie architekta do podstawowego problemupodtrzymania ciaru wielkiego kamiennego sklepienia. Francuski sys-tem gotycki by wspaniaym popisem inynierii, w ktrym ciar na-krycia rozkada si na bezporedni pionowy nacisk na smuke podporyi na nacisk skierowany na zewntrz przejty przez jeden czy nawetprzez dwa rzdy ukw przyporowych. uki te przejmuj nacisk,ktrego nie wytrzymayby kolumny, i kieruj go w d ponad dachaminaw bocznych. Wielkie i wypracowane pinakle pojawiajce si w ka-dym wikszym kociele gotyckim stanowi w istocie przeciwwagkierujc si nacisku sklepienia pionowo w d i jako dekoracyjna,jak wnosz one do sylwetki kocioa, nie powinna nam przesania ichzasadniczo strukturalnej funkcji. Tym niemniej aden woski architektnie chciaby zepsu prostoty zewntrznego zarysu swego kocioaspiczastymi pinaklami. Zatem trzew)' klasycyzm, ktrego Wosiposzukiwali w zewntrzu swych kociow, mona byo utrzymajedynie poprzez rezygnacj ze strukturalnych zalet systemu ukw przy-porowych. To z kolei oznacza, e ciar sklepienia musi by cakowiciedwigany przez wewntrzne kolumny i zewntrzne ciany. W Fossa-nova pojawiaj si przypory przystawione do cian, lecz s one niewiel-kie i bardziej podobne do klasycznych pilastrw ni do jakiejkolwiek

    3 Asy, S. Francesco, koci grny. Konsekrowany 125-^

  • WOSKE KOCIOYGOTYCKIE - PLANY

    4 Opactwo Fossanova.Konsekrowane 1208

    5 S. Galgano pod Sien,ok. 1218

    odmiany ukw przyporowych. Wntrze kocioa musi mie zatem zu-penie inny wygld ni francuski koci gotycki i zarwno we wntrzu,jak i na zewntrz brak owego wraenia utrzymywanych w rwnowadzesi, ktre tak oywia najlepsz architektur na pnocy.

    Tak zmodyfikowana cysterska architektura gotycka zostaa wprowa-dzona do Toskanii okoo 1218 roku w kociele S. Galgano koo Sieny.Wydaje si, e S. Galgano, pozostajcy obecnie w ruinie, zosta zaprojek-towany przez architekta, ktry pracowa w Casamari i wiernie realizowaustalony cysterski wzr. Jego donioso polega na tym, e wprowadzat koncepcj do Toskanii, gdzie pierwszy naprawd wany i niezalenykoci w rzeczywicie woskim stylu zaczto wznosi we Florencjiokoo 1246 roku. By to wielki koci Sta Maria Novella zbudowany dlazakonu dominikanw i czciowo sfinansowany przez republik florenck. Dokadne daty budowy poszczeglnych partii kocioa s wcikontrowersyjne, ale z pewnoci budowa trwaa bardzo dugo. Jakwspomniano wyej, rozpoczto j okoo 1246 roku, naw gwn

    6 Florencja, Sta Maria Novella.Pocz. bud. 1246

    7 Florencja, Sta Croce.Pocz. bud. 1294/1295

    zaczto dopiero w roku 1279, a fasad, rozpoczt w 1310 roku,ukoczono dopiero w roku 1470. Tym niemniej ze wzgldu nawntrze i plan jest to najwaniejszy koci z tego okresu. Powstawajako nowa fundacja zakonu kaznodziejw (dominikanw), cowizao si z potrzeb pomieszczenia w nawie gwnej ogromnegozgromadzenia oraz zapewnienia jak najlepszej akustyki. W odrnie-niu od kociow klasztornych nie byo tu konieczne due prezbi-terium. Natomiast w krtkim czasie dodano pewn liczb mniejszychkaplic fundowanych przez florenckie rodziny.

    Wybr kamiennego sklepienia zamiast drewnianej wiby pow-szechnej w tym czasie formy w Toskanii wynika po czci z denia dowspaniaoci efektu, po czci z dostosowania si do nowej francuskiejmody, a take ze wzgldu na lepsz akustyk. Wntrze kocioa jestotwarte, przestrzenne, z przewag raczej akcentw horyzontalnych.Podstawowym elementem planu jest kwadratowe przso nawy gwneju)te przsami naw bocznych o znacznie wikszej dugoci ni sze-

  • 8 Opactwo Fossanova. Nawa gwna, 1187 9 Florencja, koci Sta Maria Novella. Nawa gwna, pocz. bud. 1279

    rokoci, przy czym ta ostatnia rwna si mniej wicej poowie sze-rokoci kwadratu rodkowego. Jest to co innego ni tunelowy" efektwntrz w kocioach Fossanova czy S. Galgano, gdzie kwadratowe sprzsa naw bocznych, a przsa nawy gwnej maj szeroko mniejwicej dwa razy wiksz ni dugo, co sprawia, e kolumny stoj wmniejszych odstpach i daje automatycznie tunelowy" efekt z akcen-tem na pionowych liniach kolumn i eber sklepiennych. Z czysto prak-tycznego punktu widzenia otwarta przestrzenno kocioa Sta MariaNovella jest niewtpliwie o wiele lepsza dla pomieszczenia zgro-

    madzenia, ktre moe zarwno widzie, jak i sysze kaznodziej.Rnice midzy budowlami Fossanova i Sta Maria Novella nie koczsi jednak na planie. Skrajny wertykalizm w Fossanova wynika take zfaktu, e wysoko arkad jest o wiele mniejsza ni wysoko strefyokien, natomiast w Sta Maria Novella te wysokoci s mniej wicejrwne, co optycznie obnia sklepienie. Poza tym pojawia si wieleinnych drobnych rnic, z ktrych dwie s szczeglnie istotne.W kociele Sta Maria Novella inny jest typ kapiteli i pkolumn dwiga-jcych uki arkadowe i inny jest kolorystyczny efekt wynikajcy z za-

  • stosowania ciemnoszarej pietra serena na tle biaych tynkowanychcian. Kolumny i kapitele s tu znacznie blisze tym klasycznym ni ichodpowiedniki w Fossanova, a biao-czarne rozczonkowanie byo tech-nik powszechnie stosowan w toskaskim romanizmie.

    Innymi sowy, koci Sta Maria Novella stanowi kompromis midzykonstrukcyjnymi zasadami francuskiego gotyku a rwnowag i har-moni woskiego dziedzictwa klasycznego, czego przejawem jestrezygnacja z zasadniczo gotyckiego denia do niebotycznejwysokoci i odrzucenie niezwykle kunsztownych systemw konstruk-cyjnych francuskich katedr. Tym niemniej ten nowy toskaski stylgotycki ma na swym koncie kilka wanych budowli i przetrwa niemaldwa stulecia. Po reformie ustroju Florencji w 1250 roku nastpiooywienie ruchu budowlanego, spowodowanego po czci potrzebnowych kociow. W samej Florencji powstay dwa spordnajwaniejszych kociow nawizujcych do Sta Maria Novella: StaCroce i katedra Sta Maria del Fiore. Koci Sta Maria sopra Minervaw Rzymie jest niemal w prostej linii kopi kocioa Sta Maria Novellai wzniesiono go take dla zakonu dominikanw. Wyrnia si tym. ejest jedynym czysto gotyckim kocioem w Rzymie powstaym przedXIX wiekiem.

    Zagadnienie autorstwa waniejszych toskaskich kociow gotyckichjest dosy skomplikowane. Nie wiemy nic pewnego o architektach ko-cioa Sta Maria Novella, chocia wedug tradycji zosta on zaprojek-towany przez dwch dominikaskich mnichw. Z drugiej strony synnyrzebiarz. Nicola Pisano, jest wzmiankowany jako architekt przynajm-niej jednego kocioa florenckiego SS. Trinita ktry miaby zbu-dowa w latach pidziesitych XIII wieku. Moliwe, e ta atrybucja jestsuszna, lecz jej donioso bierze si przede wszystkim z faktu, eNicola Pisano wyksztaci dwch wybitnych artystw nastpnejgeneracji bdcych zarwno architektami, jak i rzebiarzami. By tojego syn, Giovanni Pisano, oraz Arnolfo di Cambio. Poniewa mamybardzo mao konkretnych informacji o architektonicznym stylu przeznich uprawianym, musimy zrozumie moliwie jak najwicej z tego, coda si wydedukowa ze stylu Nicoli Pisano i odnie to do dzieGiovanniego i Arnolfa. Giovanni Pisano zaprojektowa fasad katedryw Sienie i wydaje si, e w zasadzie kontynuowa styl swego ojca z silndomieszk wpyww francuskich, chocia te ostatnie s znaczniewyraniejsze w jego rzebie ni w architekturze.

    10 F1rencja, koci Sta Croce. Nawa gwna, pocz. bud. 1294/1295

  • Arnolfo pojawia si po raz pierwszy jako architekt w roku 1300, gdyjest wzmiankowany jako zatrudniony przy florenckiej katedrze i jakosynny budowniczy kociow. Najwyraniej sawa jego bya tak wiel-ka, e zosta on zwolniony od podatkw, lecz, niestety, krtko potemzmar (midzy latami 1302 i 1310) i florencka katedra po roku 1300ulega wielu zmianom (np. fasada ma niewiele ponad sto lat), wic trud-no z pewrnoci stwierdzi, jak wiele z istniejcego kocioa jest dzieemArnolfa. Przypisuje si mu dwie inne wane budowle, chocia brakdokumentw potwierdzajcych te atrybucje. S to: koci opacki znanyjako Badia oraz znacznie waniejszy koci Sta Croce. Badia zostaawzniesiona midzy latami 1284 i 1310, lecz bya przebudowana w XVIIwieku. Ma ona pewne cechy wsplne z kocioem SS. Trinita. Tak wic,jeli Badia jest dzieem Arnolfa, a SS. Trinita Nicoli Pisano, relacja mistrz ucze uwidacznia si w tych dwch budowlach.

    Koci Sta Croce jest waniejszy, gdy jest budowl wiksz i bardziejambitn. Jest on gwnym kocioem zakonu franciszkanw we Flo-rencji i z tego powodu by budowany w zamierzonym wspzawodnic-twie z dominikaskim kocioem Sta Maria Novella. Wrd samych fran-ciszkanw doszo do przykrego rozamu, kiedy niektrzy z nich opo-wiedzieli si za przestrzeganiem pierwotnej reguy skrajnego ubstwa,a inni najwyraniej chcieli naladowa dominikanw nie uznajcychtakich ogranicze. W rzeczywistoci franciszkanie byli obsypywani zna-cznymi darowiznami, przekazywanymi im przede wszystkim przez wiel-kie rodziny bankiersko-kupieckie, ktrych sumienia niepokoia sprawalichwy std tak dua liczba kaplic rodzinnych w wielu tych zakon-nych kocioach. Budow obecnego kocioa Sta Croce rozpocztow roku 1294 lub 1295, ale postpowaa ona bardzo powoli i konsekrac-ja nastpia dopiero w 1442 roku, w duej mierze za spraw opozycjisurowszego odamu franciszkanw, tzw. obserwantw lub bernardy-nw. Podobnie jak w katedrze, obecna fasada jest w caoci XIX-wiecz-na. Wiemy, e nawa gwna nie bya jeszcze ukoczona w 1375 roku,a wic dugo po mierci Arnolfa. Moliwe jednak, e sporzdzi on drew-niany model, na ktrym pniej si wzorowano. Dyspozycja wntrzarni si od tej w Sta Maria Novella. Dwie jej zasadnicze cechy to otwartawiba dachowa i odmienne ujcie relacji midzy przsami nawygwnej i naw bocznych. Otwarta wiba, znacznie lejsza od kamien-nych sklepie, umoliwia zastosowanie bardzo lekkich kolumn dwiga-jcych cao i wntrze to zachowao co z owej przewiewnoci" znanejnam z Sta Maria Novella. Z drugiej strony z planu wynika, e ani przsa

    bocznych, ani nawy gwnej nie s kwadratowe. Te w nawachbocznych s podune, a te w nawie gwnej maj szeroko niemal dwa

    wiksz ni dugo, tak jakby architekt powrci do cysterskiegotvpu przsa. Jednake silnie zaznaczono akcenty horyzontalne. Trudnowic pomyli Sta Croce z jakimkolwiek nieflorenckim kocioem.

    Zarwno kocioy Badia, jak i Sta Croce przypisywane s Arnolfowiz powodw stylistycznych, lecz jest oczywiste, e obie te budowle majcechv. ktre, w nieco innej postaci, mona odnale w katedrze. Mo-na zatem twierdzi, e zasadniczy plan katedry pochodzi od Arnolfa.Budow katedry rozpoczto w 1294 roku, a dokument, w ktrymwzmiankowany jest Arnolfo, pochodzi z roku 1300. Tak wic by on tamzatrudniony zapewne od samego pocztku. Sam koci mia bymoliwie jak najwikszy i imponujcy, a wydatki byy gwarantowaneprzez florencka republik. Piza i Siena, dwaj najwiksi rywale Florencji,miay wielkie kopuowe katedry i jest oczywiste, e katedra florenckaod pocztku bya zamierzona jako budowla, ktra nakryta kamiennymisklepieniami i wielk kopu miaa tamte przewyszy. Nieco pniejsieneczycy prbowali rozbudowa na gigantyczn skal swoj kate-dr, ktra miaa by tak ogromna, e istniejca katedra, ju samaw sobie dosy dua, staaby si jedynie jednym z ramion transeptuplanowanej budowli. Projekt ten, grzeszcy nadmiernym optymizmem,zosta zarzucony w wyniku klski zarazy w 1348 roku, po ktrej Sienatak naprawd ju nigdy nie powrcia do dawnej wietnoci.Florentczycy niemal przeliczyli si z siami w swym deniu dowzniesienia imponujcego kocioa i problem kopuy mia pozosta

    U Florencja, katedra. Pocz. bud.1294. Plany Arnolfa diCambio i FrancescoTalentiego

  • nie rozwizany przez okoo 125 lat, do momentu objawienia sigeniuszu architektonicznego Brunelleschiego.

    Plan florenckiej katedry zosta znacznie zmodyfikowany przezFrancesca Talentiego, gwnego architekta (capomaestro) od 1351 roku.Obecnie panuje powszechna zgoda, e mniejszy z dwch planw nastronie 27 przedstawia pierwotny projekt Arnolfa, ktry zosta przez Ta-lentiego powikszony, ale bez wprowadzenia istotnych zmian. Arnolfozbudowa take ma cz pierwotnej fasady i cz cian bocznych.Zaplanowa te kopu nad skrzyowaniem. Malarz Giotto, mianowanyw 1334 roku gwnym architektem tylko dlatego, e by najsynniejszymflorenckim artyst swej epoki, nie mia adnej wiedzy architektoniczneji ograniczy si do zaprojektowania wolno stojcej kampanili (dzwonni-cy) wznoszcej si jak wiea obok fasady. W rzeczywistoci obecna kam-panila nie do koca realizuje projekt Giotta. Rwnie katedra ulegaaw cigu XIV wieku licznym modyfikacjom. Fasada zostaa znaczniezmieniona przez Talentiego, a pniej rozpoczynano i zarzucanorealizacj kolejnych licznych projektw jej przebudowy, a w kocu,midzy latami 1876 i 1886, Emilio De Fabris zaprojektowa i zbudowaobecn neogotyck fasad. Jednak z zachowanych fragmentw pier-wotnej dekoracji Arnolfa z barwnych marmurw na cianach bocznychjasno wynika, e pod pewnymi wzgldami wygld obecnej fasady nieodbiega zasadniczo od intencji pierwotnego projektanta.

    Plan katedry w jego obecnej formie skada si z czterech wielkichprzse nawy gwnej ujtych dwukrotnie wszymi przsami nawbocznych. Szeroko tych pierwszych jest wiksza od ich dugoci, coprzypomina rozwizanie Sta Croce (porwnaj ilustracje 7 i U).Zasadnicza rnica midzy tymi dwoma kocioami polega na tym. ekatedra ma sklepienie kamienne wymagajce solidnych podpr, ktrenie s konieczne w kociele Sta Croce nakrytym drewnian wibdachow. Kocioy te rni si znacznie we wschodnim zamkniciu,gdy katedra przechodzi w omiobok z trzech stron otwarty na wielkienisze. Oglnie odnosi si wraenie, jakbymy znajdowali si we wntrzucentralnej omiobocznej budowli otwierajcej si na przestrzenieboczne, z ktrych tylko jedn jest nawa gwna. Wntrze mona porw-na z wntrzami kociow Sta Croce i Sta Maria Novella. Jego otwartaprzestrzenno, klasyczne formy pilastrw i zdecydowany horyzontalnyakcent gzymsu jednocz si tu, by stworzy efekt diametralnie rny odtego we francuskich katedrach gotyckich bdcych jego odlegymiprzodkami. Wntrze to mona traktowa jako kulminacj swoicie

    !2 Florencja, katedra. Nawa glowiia

  • toskaskiej tradycji budowlanej. Ponadto, toskaski styl romaski da siwyranie zauway w zewntrzu, zarwno w zastosowaniu okadzinz barwnych marmurw, jak i w wyborze kopuowego omioboku naskrzyowaniu, wyranie nawizujcego do stojcego par krokw dalejbaptysterium. Florenckie baptysterium bardzo trudno precyzyjniedatowa (zapewne pochodzi ono z VIII wieku), ale wiemy ze rdewspczesnych, e w XIV wieku tradycyjnie uwaano je za wityniMarsa zaadaptowan na uytek religii chrzecijaskiej.

    Trudno powiedzie, czy kopua zaprojektowana przez Arnolfa miaamie bben i nie jest wiadomo, czy Arnolfo lub Talenti w ogle powaniejzastanawiali si nad problemem nakrycia ogromnego otworu. Do kocaXIV wieku stao si jasne, e kiedy wreszcie co trzeba bdzie zrobii z pewnym oporem grono architektw zaczo si zastanawia, jakprzesklepi otwr o rozpitoci ponad 42 m. Dziki freskom z KaplicyHiszpaskiej w kociele Sta Maria Novella wiemy, e przynajmniej jedennieoficjalny projekt zosta wykonany okoo roku 1367. Ukazuje on kopuo nieznacznie zaostrzonym uku i bez bbna, ale w rzeczywistoci nic niezrobiono do momentu, gdy na pocztku XV wieku sprawa staa si pilna.

    W rozdziale tym zajlimy si woskim gotykiem w aspekcie jegozwizkw ze stylem, ktry mia si z niego rozwin. Wspaniae osig-nicia architektw gotyckich w Wenecji i Lombardii zostay pominite poprostu dlatego, e nie maj one prawie adnego znaczenia dla dziejwarchitektury renesansowej.13 Florencja, katedra i baptysterium

    ROZDZIA II

    Brunelleschi

    Filippo Brunelleschi urodzi si w roku 1377 i zmar w 1446. Jak wieluinnvch wielkich artystw wczesnych lat XV wieku zosta pierwotniewyksztacony na zotnika. Do cechu zotnikw we Florencji przyjtoPO w 1404 roku. Ale ju wczeniej zacz dziaa jako rzebiarz biorcw 1401 roku udzia w konkursie na nowe drzwi do baptysterium. Kon-kurs ten wygra Ghiberti, a Brunelleschi, gdy tylko dowiedzia sio przegranej, mia uda si do Rzymu z rzebiarzem Donatellem. Jestto dosy prawdopodobne. Brunelleschi i Donatello byli na pewnobliskimi przyjacimi i wraz z Masacciem reprezentowali najnowszetrendy w wczesnym malarstwie, rzebie i architekturze. To, e Bru-nelleschi kilka razy by w Rzymie, jest dosy wane, gdy to niewtpli-wie szczegowe studia nad zasadami konstrukcji zachowanych ruinrzymskich umoliwiy mu znalezienie sposobu na przekrycie skrzy-owania katedry, co we Florencji przynioso mu niemierteln saw.

    Brunelleschiemu zwykle przypisuje si stworzenie stylu renesan-sowego" w architekturze, ale stwierdzenie to budzi niejakie wtpli-woci. Jest jednak pewne, e to on pierwszy zacz rozumie systemkonstrukcji architektury klasycznej i stosowa jego zasady do potrzebwspczesnych. By moe najwaniejsze w jego kopule jest to, estanowi ona techniczny wyczyn, ktrego nie mgby dokona niktinny w XV wieku. Nie jest to jednak dzieo klasycyzmu w sensie arche-ologicznym czy w sensie, w jakim Alberti mia pojmowa rzymskarchitektur niedugo potem.

    Po raz pierwszy radzono si Brunelleschiego w sprawachflorenckiej katedry ju w 1404 roku, ale dotyczyo to tylko rutynowejkwestii. Tym niemniej w tym czasie wiadomo byo, e trzeba bdziepodj prb nakrycia skrzyowania katedry i nie ma wtpliwoci, esami florentczycy pragnli wykaza swoj kulturaln wyszo przezwzniesienie kopuy o rozpitoci 42 m. Jednoczenie zdawali sobieoni doskonale spraw z trudnoci zwizanych z tym przedsi-wziciem oraz z kpin, na jakie by si narazili ze strony mieszkacwPizy, Sieny, Lukki i wielu innych miast, gdyby podjli t prb i za-wiedli. Powodem tego niepokoju by prosty fakt, e wszystkie uki

  • a kopua nie jest niczym innym ni ukiem obracanym wok swej osi budowane s na drewnianej konstrukcji pomocniczej zwanejkryn. Nad otworem w cianie, u nasady przyszego uku. kadzie sipoziom belk. Na niej wznosi si drewnian konstrukcj o p-kolistym lub zaostrzonym wykroju, nad ktr osadza si wsparte naniej cegy lub kamienne ciosy. tzw. klice tworzce uk. Po osadzeniurodkowego klica zwanego zwornikiem uk jest gotowy i krynmona usun. Wszystkie kamienie napieraj na siebie w taki sposb,e konstrukcja uku jest stabilna. Zaprawa murarska nie jest konieczna,gdy klice utrzymuj si na swoim miejscu dziki sile grawitacji.Z powyszego jasno wynika, e rozmiar uku jest ograniczony jedynieprzez wymiary i wytrzymao drewna przeznaczonego na kryn.

    Poniewa omioboczny otwr bbna florenckiej katedry, gotowy do1412 lub 1413 roku. mia minimaln rozpito okoo 42 m i znajdowasi okoo 55 ni nad posadzk kocioa, nie byo moliwe zbudowaniedrewnianej konstrukcji wystarczajco wytrzymaej dla wsparcia kopuy.Brakowao odpowiednio duych drzew, ktre mona by przerzuci nadotworem, a nawet gdyby si takie znalazy, konstrukcja tak ogromnejkryny zaamaaby si jeszcze przed budow kopuy pod swoimwasnym ciarem. Prawdopodobnie wanie z tego powodu kolejniarchitekci koncentrowali swoj uwag na wszystkich partiach katedryz wyjtkiem kopuy. Jeszcze w XVI wieku aura tajemniczoci otaczaawyczyn Brunelleschiego. W ywocie Brunelleschiego napisanymw 1550 roku Vasari pisze, e wysunito pomys, by cae wntrze czciwschodniej wypeni ziemi i budowa kopu z tego podwyszonegopoziomu. Ziemia powinna by przemieszana z drobnymi monetami, take po zakoczeniu budowy poszukujce ich dzieci florenckie tanimkosztem usunyby ziemi z kocioa.

    W roku 1418 operni (nadzorcy budowy) ogosili publiczny konkurs nabudow kopuy, ale wiemy, e Brunelleschi pracowa ju wtedy nadmodelem, zapewne kamiennym. Ju w 1417 roku zapacono mu zarysunki; wykonano take drewniany model. Ghiberti, ktry pokonaBrunelleschiego w konkursie na drzwi do baptysterium, te wzi udziaw konkursie i dostarczy model. W roku 1420 Brunelleschi i Ghibertizostali wyznaczeni, wraz z pewnym budowniczym, do nadzorowaniai prowadzenia budowy kopuy.

    Konstruowanie kopuy rozpoczto 7 sierpnia 1420 roku i ukoczono(do podstawy latarni) 1 sierpnia 1436 roku. Zanim zaczy si prace,Brunelleschi zbudowa na prb dwie mniejsze kopuy i chocia si

    nie zachoway, wiemy, e byy bardzo mae, hemisferycznekszticie i skonstruowane na ebrach. Wiemy te, e Ghiberti i Bru-

    nelleschi nie yli ze sob w zgodzie. Znamy pniejsze opowiecii ;

    ak to Brunelleschi w krytycznych momentach udawa

    chorego, by obnay niekompetencj Ghibertiego. Z drugiej stronyGhiberti w swej autobiografii twierdzi, e pracowa przy kopule przezosiemnacie lat i przypisuje sobie poow zasugi przy jej wznosze-niu Moliwe, e udzia Ghibertiego we wczesnych etapach budowykopuy by wikszy, ni pniejsze pokolenia byy skonne mu przypi-sa ale jest take pewne, e od okoo 1420 roku zarwno samabudowa, jak i wynalezienie nowych urzdze mechanicznych byydzieem samego Brunelleschiego. W dokumencie z roku 1423 okrelasi go jako wynalazc i zarzdc". Wiemy te, e Ghiberti zosta zwol-nioiw w 1425 roku w momencie, gdy budowa stawaa si bardzo trud-na. Trzeba jednak pamita, e w tym samym roku Ghiberti otrzymawane zamwienie na kolejne drzwi do baptysterium i bez wtpieniamusia im powici cay swj czas.

    Budowa kopuy wizaa si z rozstrzygniciem dwch zasadniczychproblemw. Po pierwsze, nie mona byo zastosowa tradycyjnejkryny, a po drugie, nad omiobokiem istnia ju bben, co wcale nieuatwiao sprawy. Bben ten nie ma zewntrznych przypr i dlategojakikolwiek spoczywajcy na nim ciar musia wywiera jak najm-niejszy nacisk boczny. Nie miaoby to wikszego znaczenia w bu-dowli gotyckiej, gdy nacisk boczny zabezpieczono by ukami przy-porowymi umieszczonymi w naroach omioboku. Byo toniemoliwe we Florencji, gdzie luki przyporowe byyby wizualnie niedo przyjcia, a nawet gdyby byy, to nie byoby ich na czym oprze.Jest to konstrukcyjny powd warunkujcy ostroukowy profil kopuy.Brunelleschi, jak kady klasycznie nastawiony architekt, wolaby zbu-dowa kopu hemisferyczn ze wzgldu na doskonao jej ksztatu,a take dlatego, e wielkie kopuy rzymskie, zwaszcza ta w Panteonie,s hemisferyczne. Ze wzgldu na problem przypr trzeba byo zas-tosowa kopu o profilu ostroukowym, gdy boczny naciskwywierany przez tak kopu jest o wiele mniejszy ni w przypadkuebrowej hemisfery. Kopua, jak ta w Panteonie, wykonana z litegobetonu w ogle nie wywiera nacisku bocznego, ale z drugiej stronyogromny ciar takiej kopuy zmiadyby istniejcy bben. Istniaozatem tylko jedno rozwizanie: zbudowa kopu o przekroju ukuostrego, wspart na ebrach i z moliwie jak najlejszym wypeni-

    i

  • niem midzy nimi. Rozwizanie Brunelleschiego byo pod kadymwzgldem genialne. Rysunek aksonometryczny^ ukazuje, jak wyko-nano kopu. Z naronikw omioboku wyprowadzono osiem wiel-kich eber, a z bokw midzy nimi po parze razem szesnacie eber mniejszych (pomys ten niemal na pewno zosta wzity z bap-tysterium, ktre jest kopuowym omiobokiem o omiu i szesnastuebrach). Szkielet dopeniaj pooone poziomo uki wice wielkieebra z tymi mniejszymi i rwnowace parcie boczne. Dwie powokikopuy, zewntrzna i wewntrzna, maj wedug sw samegoBrunelleschiego chroni przed wilgoci i zwiksza wraenie wspa-niaoci. Jest to pierwszy znany przypadek zastosowania kopuyo podwjnej czaszy i bez wtpienia rozwizanie to jest jednym zesposobw znacznego zmniejszenia jej ciaru. Osiem wielkich eberjest wyranie widocznych z zewntrz, natomiast te mniejsze widajedynie z miejsc midzy czaszami, gdzie umieszczono take przejcieprowadzce do podstawy latarni.

    Do roku 1425 budowa osigna mniej wicej jedn trzeciwysokoci kopuy, a wic dosza do punktu, gdzie jej krzywiznazacza si gwatownie przechyla ku osi. To wanie od tego miejscabrak kryny zacz stwarza najwiksze problemy. Brunelleschi,ktry przed rozpoczciem robt przedstawi komitetowi budowydugie memorandum, zawczasu zapewni sobie woln rk zwracajcuwag, e w przedsiwziciu tego rodzaju tylko praktyka moerozstrzygn, co w danym momencie jest konieczne. W rzeczywis-toci wprowadzi on tylko jedn wiksz zmian, ktra polegaa nazastpieniu kamienia lejsz ceg w wyszych partiach. Poza tymowocem jego niewyczerpanej, podnej wyobrani by cay szeregmechanicznych urzdze, jak dwigi i maszyny do przemieszczaniakamiennych blokw. Dla zaoszczdzenia robotnikom czasu mia ontake urzdzi wysoko nad ziemi kompletn stowk.

    Rozwizaniem pozornie nierozwizywalnego problemu krynybya budowa kopuy poziomymi warstwami, z ktrych kadadwigaa swj wasny ciar i bya wystarczajco mocna, by u-moliwi wykonanie nastpnej. Do budowy kolejnej warstwy prze-chodzono po zamkniciu piercienia poprzedniej. Wtek jodekowy{opus spicatum) pojawiajcy si w tych warstwach zosta niewtpli-wie podpatrzony przez Brunelleschiego w staroytnych konstrukc-jach rzymskich podczas jego pobytw w Wiecznym Miecie.W Ufficjach we Florencji zachowa si pniejszy rysunek ukazujcy

    FLORENCJA.KOPLLA KATEDRY

    14 Przekrj

    15 Konstrukcja

    kopu z warstwami o wtku jodekowym i opatrzony komen-tarzem: [oto] jak budowano kopuy we Florencji bez [pomocy]kryny". Jak si wydaje, przez cae poprzednie tysiclecie nikt taknaprawd nie rozumia i nawet nie prbowa zrozumie, jak wznos-zono ogromne rzymskie sklepienia i kopuy i Brunelleschi musiasam odtworzy te zapomniane sposoby wdrujc pord ruin i za-dajc sobie pytania, ktrych nikt w tym czasie nie prbowa nawetformuowa.

    Kiedy ukoczono kopu, na jej wierzchoku, gdzie zbiegay siebra, powsta piercie o rednicy okoo 6 m z otworem.Zadziwiajce jest, e chocia kopua miaa by jak najlejsza, to siydziaajce za porednictwem eber na ten piercie groziy jego ro-zerwaniem. By temu zaradzi, latarnia powinna dziaa jak zatyczka

  • i w zwizku z tym by odpowiednio cika. Wyjania to rozmiar i wy-szukan form istniejcej latarni. Rozpisany na ni w 1436 rokukonkurs zgodnie z oczekiwaniami wygra Brunelleschi. Wiemy, ewykonaj on kompletny model swojego projektu, prawdopodobniejest to model do dzi zachowany w muzeum katedralnym. Prace nadlatarni rozpoczto dopiero w 1446 roku, na kilka miesicy przedmierci Brunelleschiego. Kierowa nimi jego przyjaciel i naladowcaMichelozzo. ktry wiernie powtrzy projekt Brunelleschiego.Gotyckie ebra kopuy s bardzo umiejtnie powizane czymw rodzaju ukw przyporowych wspierajcych rdze latarni i zaporednictwem odwrconych klasycznych konsol wolutowych cz-cych ebra z omioboczn wieyczk. Jak mona si spodziewa,oglne wraenie jest jak najbardziej klasyczne. Za wzr suya latar-nia pobliskiego baptysterium. Midzy latami 1439 i 1445 Brunelleschidoda jako ostateczny akcent dekoracyjny eksedry w podstawiebbna. Odzwierciedlaj one zmian w stylu artysty datowan nalata trzydzieste XV wieku. Jednak wyraniejszy obraz ewolucji styluBrunelleschiego otrzymamy zwracajc si ku jego innym ni kate-dra dzieom, tam gdzie styl ten nie by uwarunkowany biecymi

    oblemami zwizanymi z konstrukcj i przeznaczeniem. Po-kutujcy w kopule duch gotyku nic by podany przezBrunelleschiego, ale zosta! przeze zaakceptowany, gdy nie

    suwi si adne inne wykonalne rozwizanie problemw staty-cznych.

    pierwszym dzieem, w ktrym Brunelleschi zrealizowa swj ideaarchitektury i zarazem pierwszym dzieem renesansowym, by szpi-tal podrzutkw (Spedale degli Innocenti) wzniesiony midzy latami1419 i 1424. Ten pierwszy tego rodzaju szpital na wiecie wybu-dowano na koszt cechu jedwabnikw i zotnikw, do ktregonalea take Brunelleschi. Z architektonicznego punktu widzeniawan czci tej budowli jest zewntrzna loggia, gdy sam szpitalzosta ukoczony przez naladowcw Brunelleschiego, gdy on sam w roku 1425 by zbyt zajty kopu katedry, by zajmowa sijeszcze czym innym. Prototypem takiego budynku szpitalnego zesklepion loggi na zewntrz jest szpital w Lastra a Signa podFlorencj wzniesiony w 1411 roku [obecnie pocztek budowy datujesi na ok. 1417, red.] na pierwszy rzut oka niewiele rnicy si od flo-

    16 Florencja,Spedale degliInnocenti. Fasada,1419-1424

  • renckiego. Jednak, gdy bliej przyjrzymy si ukom, sklepieniomi detalowi szpitala podrzutkw, zauwaamy, jak styl wczesnorenesan-sowy jest gboko zakorzeniony w toskaskim romanizmie, a jed-noczenie prezentuje liczne nowe elementy wywodzce si z klasycz-nej staroytnoci. Loggia skada si z szeregu pkolistych ukw[z poziomym elementem powyej] oraz ze sklepienia zoonegoz maych kopu dwiganych przez kolumny loggii i wsporniki nacianie szpitala. Kopuowe przsa s w planie kwadratowe, sklepionenie krzyowo, lecz o prostym klasycznym ksztacie. Profil ukw jestw przekroju paski, a nie trjktny jak w uku gotyckim. Jest tak,poniewa uki s wygitymi pkolicie odcinkami klasycznegobelkowania. Podobnie kolumny, kapitele i wsporniki s typu klasycz-nego. Kolumny jednak maj imposty wstawione midzy kapitelei podstawy sklepie. Imposty s bardziej bizantyskie ni rzymskie,ale pojawiaj si w toskaskim romanizmie w takich kocioach jakSS. Apostoli we Florencji. Moliwe, e na tym etapie swej dziaalnociBrunelleschi sdzi, e pochodzcy z X wieku koci SS. Apostoli bybudowl wczesnochrzecijask [tzn. pochodzi z IV lub V wieku],gdy dopiero znacznie pniej zacz on odrnia czyste formyklasycznego antyku od tego z pniejszych wiekw. To stosowanienieklasycznych wzorcw powiadcza np. dziwny szczeg w szpitalupodrzutkw. Ponad penymi ukami loggii biegnie dugie belkowaniewsparte na kocach wielkimi pilastrami: rni si ono jednakradykalnie od swego klasycznego poprzednika na samych kracachbudynku, gdzie architraw nieoczekiwanie skrca w d. Cecha tawystpuje we florenckim baptysterium. Jest zatem jasne, e baptys-terium, rnie datowane przez wspczesnych nam historykwgdzie w tysicleciu midzy IV i XIV wiekiem, byo dlaBrunelleschiego na tym etapie jego rozwoju wzorcem architektonicz-nym tej samej rangi co wielkie ruiny rzymskie. Take arkadowaniei edikulowe obramienia okien wywodz si z baptysterium.

    Pewne refleksy architektonicznych innowacji Brunelleschiegomona zaobserwowa w dzieach jego przyjaci, Masacciai Donatella. Fresk Masaccia przedstawiajcy Trjc wit zostaprawdopodobnie namalowany przed listopadem 1425 roku, a niszaDonatella i Michelozza na elewacji kocioa Or San Michele powstaamidzy latami 1422 i 1425. Oba dziea s blisze duchowi klasycyzmuni loggia szpitala podrzutkw, ale adne z nich nie mogoby istniebez niej.

    We Florencji Brunelleschi wznis dwa due kocioy bazylikowe,b-i ukoczone po jego mierci, ale dobrze ilustrujce ewolucj jego

    oneco stylu. Oba te stay si wzorami typu kocioa na planiekrzya aciskiego. Wczeniejszym z nich jest S. Lorenzo, parafialnykoci rodziny Medyceuszy. Jego budow rozpoczto w roku 1419w nastpstwie decyzji o przebudowie wznoszcego si tu znaczniestarszego kocioa. Potrzeba byo wielu kaplic, jako e bya to fun-dacja klasztorna, i Brunelleschi zaadaptowa typ ustalony w ostatnichlatach XIII wieku w kociele Sta Croce. Zasadniczo jest to duyaciski krzy z kwadratowym skrzyowaniem, kwadratowymprezbiterium i mniejszymi kwadratowymi kaplicami po jego bokach.Architektoniczn sabo tego typu planu mona dostrzec porwnu-jc kocioy Sta Croce i S. Lorenzo. W starszym z nich silnie zaakcen-towano kierunek z zachodu na wschd, lecz trzy wielkie osie nawraczej nikn w rozgardiaszu maych kaplic w zakoczeniu wschod-nim, ktre nie pozostaj w jasno ustalonym proporcjonalnym zwiz-ku do nawy gwnej. Poniewa liczba zakonnikw determinowaaliczb niezbdnych kaplic, czsto musiay by one mae. W S. LorenzoBrunelleschi zaradzi tej trudnoci umieszczajc kaplice wokramion transeptu i otrzymujc w ten sposb t sam co w Sta Croceich liczb (razem 10) w zamkniciu wschodnim, lecz teraz kadakaplica jest proporcjonalnie zwizana z prezbiterium oraz z nawami.To z tego wanie powodu dwa florenckie kocioy Brunelleschiegostay si wzorami proporcjonalnego rozplanowania. Podejmowayone' ustalony typ poddajc go matematycznej dyscyplinie.Podstawow jednostk jest kwadrat skrzyowania. Powtrzono gow obu ramionach transeptu i w prezbiterium, a naw gwn tworzcztery takie kwadraty. Przsa naw bocznych s kwadratowei dokadnie o poow wsze od kwadratw przse podstawowych.V ten sposb widz stojcy w jednej z naw bocznych i patrzcyw kierunku transeptu widzi za nim otwr kaplicy powizanejrozmiarami z naw gwn i nawami bocznymi. Oglny efekt jest tuzatem znacznie bardziej harmonijny ni w przypadku takichkociow jak Sta Croce. By znale miejsce dla dziesiciu kaplic otakich powikszonych rozmiarach, konieczne byo rozmieszczeniech po bokach i na kocu ramion transeptu. Jednak w jego naroachpojawiy si niezrczne luki. Zostay one w miar zadowalajco wy-penione przez dwie zakrystie, znane jako Stara i Nowa. NowaZakrystia zostaa uwzgldniona w projekcie Brunelleschiego, lecz

  • wzniesiono j dopiero po ponad stu latach. Budow Starej Zakrystiirozpoczto w roku 1419, kiedy by ju ustalony plan przebudowykocioa. Poniewa zostaa ona sfinansowana przez jednegoz czonkw rodu Medyceuszy, wybudowano j w dosy krtkim cza-sie midzy sierpniem 1421 roku (kiedy pooono kamie wgielny)a rokiem 1428. Rzebiarsk dekoracj Donatella powszechnie uwaasi za pniejsz, powsta zapewne w poowie lat trzydziestych.Poniewa Stara Zakrystia zostaa ukoczona przed reszt kocioa,mona j traktowa jako samodzieln budowl. W pewnym, ale tylkodosy oglnym, sensie jest ona jedn z pierwszych budowli renesan-su na planie centralnym. Wzniesiono j na planie kwadratu, alewaniejsze jest to. e wysoko cian jest rwna dugoci jego bokw,tak e budowla jako cao jest doskonaym szecianem. Z jednejstrony ciana jest podzielona na trzy rwne czci, z ktrych rod-kowa otwiera si do maej przestrzeni otarzowej, take kwadratowejw planie i nakrytej, podobnie jak przestrze gwna, hemisferycznkopu. W ten sposb Stara Zakrystia faktycznie skada si z dwchpowizanych szeciennych bry, chocia mniejsza przestrze nie jestprawdziwym szecianem, gdy jej wysoko dostosowano dowysokoci przestrzeni gwnej. To poczucie geometrii jest posuniteznacznie dalej, gdy przekrj ukazuje, e wntrze dzieli si na na trzyrwne poziome strefy, z ktrych dwie nisze to grna i dolnapowka kwadratowej ciany rozdzielonej belkowaniem. Poniewakopua nakrywajca przestrze gwn jest od wewntrz hemisfer.jej promie rwna si poowie szerokoci ciany, tak e podzia natrzy rwne strefy jest wyranie czytelny. Podobnie jak w rozplanowa-niu kaplic w kociele tak i tutaj bardzo proste stosunki arytmetycznestanowi istot caego projektu. Nakadaj si na pewne bardziejskomplikowane efekty perspektywiczne, powstae czciowo zaspraw Brunelleschiego, a po czci za spraw Donatella. Dzieje sitak, poniewa kopua jest wsparta na agielkach - sferycznych trjk-tach, ktre wyrastaj z naronikw midzy cianami i stanowiprzejcie od planu kwadratowego do planu koa na wysokoci nasadykopuy. agielki po raz pierwszy- znalazy pene zastosowanie w ar-chitekturze bizantyskiej, gdzie jednym z najwybitniejszychprzykadw jest koci Hagia Sophia w Konstantynopolu.Brunelleschi raczej nie mia okazji oglda adnego z nich i musiawypracowa taki system konstrukcji na podstawie studiw nad rzym-skimi pozostaociami'1. Wyginajce si ku rodkowi przestrzeni

    owierzchnie agielkw zostay wykorzystane przez Donatella w jego1 Bernie dekoracyjnym. Okrge medaliony, ktrymi Brunelleschizdobi te powierzchnie, s potraktowane jako okna i widz ogldarze nie przedstawione perspektywicznie sceny. Pozostaa cz

    dekoracji Brunelleschiego skada si z pilastrw dwigajcych dosydekoracyjnie ujte belkowanie podobne w stylu do zmodyfikowanychrzymskich form zastosowanych przez niego w loggii szpitalapodrzutkw. Proporcje k i pkoli powizano z podstawowymi ele-mentami projektu.

    Trudnoci, jakie Brunelleschi napotka wpasowujc te klasyczneformy w matematycznie okrelone przestrzenie, mona dostrzec w k-tach, gdzie dwa pilastry trzeba byo cieni do fragmentarycznychpaskw z powodu braku miejsca. Podobne trudnoci dostrzegamyrwnie tam, gdzie pilaster zaamuje si na krawdzi naronej lub gdziezamiast pilastra, dla ktrego nie ma miejsca, musi pojawi si wspornikpodtrzymujcy dugie belkowanie. To samo eksperymentalne podejcieobserwujemy w kopule, ktra na zewntrz i w przekroju przypominaraczej grn cz florenckiego baptysterium i skada si z wysokiegobbna i stokowatego pokrytego dachwk dachu. Wewntrz jednakjest to prawdziwie klasyczna hemisfer, chocia wsparta na ebrach jakkopua katedry. Ten typ kopuy, z oczywistych wzgldw zwany czasemparasolowym, by zawsze stosowany przez Brunelleschiego oraz przezwikszo jego naladowcw a po XVI wiek. Kopu owietlaj okna,ktre z zewntrz wydaj si znajdowa w bbnie, a od wewntrzmieszcz si midzy ebrami w dolnej czci kopuy.

    Chocia projekt reszty kocioa by ju gotowy okoo 1419 roku, pracepodjto dopiero w roku 1442 i ukoczono dugo po mierciBrunelleschiego (1446). We wczesnych latach czterdziestychwprowadzono dosy istotn zmian wynik z potrzeby jeszczewikszej liczby kaplic. Uzyskano je burzc zewntrzne ciany nawbocznych, rozszerzajc je o prostoktne przestrzenie majce powierzch-ni powki przsa nawy bocznej, ktre z kolei rwne s wiartcekwadratu skrzyowania. Przebicie ciany wywouje kolejne efekty per-spektywiczne. Widz znajdujcy si w rodku nawy gwnej spogldaprzez arkady midzynawowe, potem przez zamknite pkolicieotwory kaplic ku ich tylnym cianom, tak e nastpstwo corazmniejszych otworw moe by przeze odbierane jako sekwencjapodobnych ksztatw. Oglny typ kocioa przypomina typ kocioa StaCroce, zarwno w przekroju, jak i w planie, gdy nawa gwna ma paski

  • strop wyniesiony ponad nawy boczne, a te w S. Lorenzo nakryte sprostymi kopukami. Jest to typ wczesnochrzecijaskiej bazyliki, a po-dobiestwa midzy kapitelami zastosowanymi przez Brunelleschiegoi tymi z romaskich kociow, jak SS. Apostoli we Florencji, nie mogby przypadkowe. W kociele S. Lorenzo Brunelleschi ponowniedowiadczy7! trudnoci z proporcjami, czego udao mu si uniknw pniejszym kociele Sto Spirito, gdzie ten sam typ planu zosta zrea-lizowany w bardziej spjny sposb. Jedn z tych trudnoci monadostrzec w uyciu impostw ponad kapitelami w arkadach midzyna-wowych. Wynikno to std. e kopukowe sklepienia naw bocznychspoczywaj z jednej strony na pilastrach. a z drugiej na kolumnachmidzynawowych. Pilastry i kolumny musiay mie t sam wysoko.ale poniewa posadzka przy wejciach do kaplic zostaa podniesiona,pilastry stoj wyej ni kolumny, powstao zatem wolne miejsce midzy

    FLORENCJA. S. LORENZOBrunelleschiego.pocz. bud. 1-f 19

    P. IK Wntrze i przekrjStarej Zakrystii

    19 Nawa gwna

    20 Plan

  • wierzchokami kolumn i doln czci ukw. Szesnastowiecznyarchitekt po prostu postawiby kolumny na wyszym postumencie, aleBrunelleschi, zapewne wzorujc si na rzymskim lub bizantyskim pro-totypie, zastosowa impost do wypenienia tego miejsca, tak jak to zrobiw loggii szpitala podrzutkw [pomyka autora; pilastry s w istocienisze od kolumn, a imposty maj by odpowiednikiem belkowaniaponad pilastrami; przyp. tum].

    Koci Sto Spirito nie tylko dostarcza nowych i bardziej zadowalaj-cych rozwiza niektrych problemw, ktre pojawiy si w S. Lorenzo,lecz take wykazuje czysto stylistyczne rnice w stosunku dowczeniejszego kocioa. Rnice te zdaj si siga wstecz do przemia-ny w stylu Brunelleschiego, ktr mona w miar pewnie datowa napoow lat trzydziestych i z duym prawdopodobiestwem wizaz niedawn wizyt w Rzymie. Jednym z najsynniejszych jego dzie jestkapitularz klasztoru przy kociele Sta Croce, maa, wzniesiona nadziedzicu budowla znana powszechnie jako kaplica Pazzich. Przezdugi czas uwaano j za pierwsze dzieo Brunelleschiego, ale wynikaoto z bdnej interpretacji Vasariego. Budowla ta w istocie znajduje siw poowie stylistycznego przeomu dokonujcego si w latachtrzydziestych. Pierwsze dokumenty wzmiankujce kaplic pochodzz roku 1429, kontrakt sformuowano w latach 1429/30, co do-prowadzio do sporzdzenia projektu w roku 1430 lub, by moe, 1433-Budowla nie zostaa ukoczona w cigu nastpnych czterdziestu lat izewntrze nie prezentuje si tak, jak yczyby sobie tego Brunelleschi.Plan jest bardziej zoon wersj Starej Zakrystii, tzn. centralnymkwadratem nakrytym kopu otwierajcym si z jednej strony namniejsze kwadratowe prezbiterium. Kaplica Pazzich jest bardziejwyrafinowana w swym rozplanowaniu, gdy kwadrat prezbiteriumzosta zrwnowaony kwadratowym przedsionkiem przeduonym naboki jak transept na ca szeroko fasady. W ten sposb kady z czte-rech bokw gwnego kwadratu zosta zmodyfikowany, a kada czzachowuje matematyczny zwizek z podstawow jednostk. Wraenieprzestrzeni jest tu znacznie bardziej zoone ni w Starej Zakrystii, gdyprzedsionek wejciowy ma cikie sklepienie kolebkowe ze rodkowprzestrzeni nakryt kopu. Prowadzi on do kaplicy nakrytej duebrow kopu. Kaplica jest poszerzona po bokach o przsa nakrytekolebkowo i rwnolege do odpowiednich partii przedsionkawejciowego. Na kocu przestrze prezbiterium powtarza niejosadzon kopu wejciow. Ujcie dekoracji zawierajcej pewne ele-

    RORENCJA, STA CROCE, KAPLICA PAZZICHBrunelleschiego, 1430 lub pniej

    21 Wntrze

    22 Przekrj23 Plan

  • menty rzebiarskie przypisywane samemu Brunelleschiemu ponow-nie wykazuje jego eksperymentalne podejcie do architektury rzym-skiej, jak rwnie jego pragnienie efektw kolorystycznych typowychdla tradycji florenckiej. Trudno sprawiaj wci kty i krawdzienarone: w ktach pojawiaj si fragmentaryczne pilastry. a nakrawdziach naronych pilastry zaamane. Styl tej budowli bardzo przy-pomina styl Starej Zakrystii, chocia jest bez wtpienia bardziej wyrafi-nowany. Problem powstaje w zwizku z fasad, zbyt kruch i nieefek-town, zarwno w detalu, jak i w proporcjach, chocia jej dolna czskada si z wspaniale cikich kolumn dwigajcych sklepienie przed-sionka. Ten za sprawia wraenie cikoci i klasycznoci, co rni good otwartoci i przestronnoci loggii szpitala dla podrzutkw. Kopugwn i kopu portyku datuje si na lata 1459 i 1461, czyli po mierciBrunelleschiego. Dolna cz by moe reprezentuje jego pny styl:owa rzymska jako jest typowa dla jego pnych dzie i moga pojawisi w wyniku ponownego kontaktu z klasyczn staroytnoci.

    Brak jest dokumentw wiadczcych, e Brunelleschi pobiera jakiewynagrodzenie we Florencji midzy grudniem 1432 a lipcem 1434.Wiadomo te, e Donatello gdzie w roku 1432 lub 1433 by w Rzymiei Yasari sugeruje, e Donatello i Brunelleschi odwiedzili Rzym razem.

    2t Florencja, kociSta Maria degli Angeli.Plan z ok. 1434.Rysunek G. da Sangallowg Brunelleschiego

    dzajc tam czas na studiowaniu rzymskich staroytnoci,'puszczenie to znajduje potwierdzenie w stylu takich dzie, jak

    'ci Sta Maria degli Angeli we Florencji, ktrego budow'poczto w roku 1434 i porzucono w stanie nie ukoczonym w ro-

    le H3~- I e 8 P ' a n l e s t p i e r w s z Y m prawdziwie centralnym planemXV wieku i wywodzi si bezporednio z tzw. wityni Minerva

    Medica w Rzymie. Jest to nakryty kopu omiobok forma kopuykatedry Brunelleschiego otoczony piercieniem otwartych nakaplic. lego koncepcja zasadniczo rni si od wczeniejszych dzieBrunelleschiego, jak Stara Zakrystia czy kaplica Pazzich, gdy formys tu ujte jako solidne rzebiarskie masy opywane wok przezpowietrze, natomiast we wczeniejszych dzieach formy s pomylanejako paskie powierzchnie pozostajce ze sob w geometrycznychzwizkach, lecz pozbawione jakiejkolwiek jakoci plastycznej. Taksamo. na ile jestemy w stanie j zrekonstruowa, kopua byanajpewniej klasycznie masywna i nawizywaa do typu reprezen-towanego przez kopu Panteonu, zupenie innego ni wczeniejszeebrowe formy Brunelleschiego. Poniewa budowl t rozpocztotu po domniemanej podry do Rzymu, wydaje si ona dostarczabardzo mocnego potwierdzenia nowego stylistycznego wpywuklasycznego. Ten styl daje si odnale we wszystkich dzieachdatowanych po roku 1434, jak latarnia i eksedry katedry, a przedewszystkim koci Sto Spirito.

    Sto Spirito jest jako bazylika bardzo podobny do S. Lorenzo i oba te ko-cioy'stay si modelowymi przykadami stylu Brunelleschiego. JednakSto Spirito w kilku punktach rni si od S. Lorenzo i jest przykademostatniego i najbardziej dojrzaego klasycznego stylu Brunelleschiego.Koci jest pooony w uboszej dzielnicy na drugim brzegu Arna,w miejscu, gdzie ju od okoo 1250 roku istnia wczeniejszy koci. Projekt jego przebudowy sporzdzony przez Brunelleschiego zosta) za-twierdzony komisyjnie w roku 1434 i po zebraniu pewnej sumy pie-nidzy pooono w 1436 roku kamie wgielny. Jednak prace posuwaysi bardzo wolno i gdy Brunelleschi zmar dziesi lat pniej, ustawionodopiero pierwsz kolumn. Budowa zostaa ukoczona w 1482 roku podugich sporach, ktrych rezultatem byy pewne zmiany w pierwotnymprojekcie. Zmiany te s nam znane w duej mierze dziki anonimowejbiografii Brunelleschiego, ktra jest naszym podstawowym rdeminformacji o jego dziaalnoci. Jak mona przypuszcza, w zachodnimzamkniciu powinno byo znajdowa si czworo drzwi (obecnie jest ich

  • troje). System nakrytych sklepieniami (kopukami) aglowymi przsenaw bocznych i obejcia mia pierwotnie otacza cay koci, a wic mia-y si one znajdowa take przy cianie zachodniej, tak e kade drzwi fa-sady powinny si otwiera do jednego takiego kwadratowego przseka.Na koniec, zewntrzny zarys kocioa mia}7 w niezwyky sposb wzboga-ca pkoliste cianki kaplic bocznych wychodzce wypukymi krzywiz-nami na zewntrz, a nie wtopione w prost na zewntrz cian, jak to jestobecnie. Prawdopociobnie zmiany te zostay wprowadzone przez p-niejszych architektw wbrew zamierzeniom Brunelleschiego, gdy wy-daje si, e ten raczej niezwyky ukad powyginanej ciany zosta zainspi-rowany fragmentem bazyliki lateraskiej, ktry niegdy by tak uk-sztatowany i ktry Brunelleschi zapewne uwaa za wczesnochrzeci-jaski. W ten sam sposb pomys cigego piercienia maych kopuowych przestrzeni tworzcych wewntrzne preludium do wikszychprzestrzeni nawy gwnej, prezbiterium i transeptu doskonale harmoni-

    FLORENCJA, STO SPIRITOBrunelleschiego,1434 lub pniej

    25 Plan 26 Nawa gwna

  • uje z ujciem przestrzeni w pniejszych dzieach Brunelleschiego. Po-mys ten potwierdza fakt, e wolna przestrze w obecnym planie (za fa-sad) pomieciaby akurat dwa dodatkowe przsa. Wiemy, e Brunel-leschi wykona model, zatwierdzony w 1434 roku, lecz plany ulegy mo-dyfikacji okoo dziesi lat pniej, tak e w ich ostatecznym ksztacie od-daj one wiernie pny styl Brunelleschiego.

    Chocia plan kocioa Sto Spirito rni si od planu S. Lorenzo, rze-czywisty kontrast midzy tymi dwoma kocioami daje si najlepiej od-czu w trzech wymiarach, kiedy stoi si w ich wntrzach. Nawet w planiewida, e prostoktne formy S. Lorenzo zostay przeksztacone w StoSpirito, jak we wszystkich pniejszych budowlach Brunelleschiego,w co bardziej rzebiarskiego. Jeli w kociele S. Lorenzo kapliczki sprostoktami, ktrych otwory ujto pilastrami bdcymi odpowiedni-kami kolumn, to w Sto Spirito formy pkolistych nisz kaplic s powtrzo-ne w przeciwnie wygitych pkolumnach flankujcych ich wejciaodpowiadajcych kolumnom midzynawowym. Ponadto proporcje wewntrzu tego drugiego kocioa s bardziej dopracowane i nieconiezrczna proporcja w S. Lorenzo midzy wysokociami arkad i strefyokien (okoo 3 :2) jest lepiej rozwizana w kociele Sto Spirito, gdzie obiete wysokoci s rwne. Przsa naw bocznych tego kocioa maj skle-pienia (kopuki) aglowe, a nawa gwna nakryta jest paskim stropemz namalowanymi kasetonami. Ale przsa naw bocznych maj tuwysoko i szeroko rwne poowie wysokoci i szerokoci przsenawy gwnej i ponownie moemy to wywie z kocioa SS. Apostoliz X wieku, gdzie wystpuje ta sama proporcja 1 : 2. Wspaniay efektprzestrzenny stworzony przez wielki piercie kolumn obiegajcych caewntrze kocioa tak naprawd daje si oceni dopiero wtedy, gdy widzznajduje si w ruchu. Kolumny te cechuje bogactwo i prawdziwie rzym-ska wielko, ktrych nie znajdziemy we wczeniejszych dzieachBrunelleschiego. To sprawia, e koci Sto Spirito jest odpowiednim!zwieczeniem jego kariery. Pniejsi naladowcy Brunelleschiego niebyli w stanie poj matematycznej surowoci poczonej z rzebiarskimbogactwem jego pnych budowli i skaniali si ku dzieomwczeniejszego okresu, jak szpital podrzutkw, jako wzorom do nalado-wania. Dobrym tego przykadem jest opactwo Badia w Fiesole tu podFlorencj, ktrego budow rozpoczto ju po mierci Brunelleschiego,ale blisze jest ono jego dzieom z lat dwudziestych ni jakimkolwiekbudowlom jego stylu z lat pniejszych.

    ROZDZIA III

    Alberti

    Drugim wielkim architektem XV wieku by Leone Battista Alberti,posta diametralnie rna od Brunelleschiego. Architektura stanowiadla niego tylko jeden z wielu obszarw dziaalnoci. Alberti by jednymz najwikszych uczonych swej epoki, natomiast Brunelleschi, jak wiemy,nie zna aciny i by czowiekiem, ktry lubi sam realizowa swoje pro-jekty. Alberti urodzi si w Genui, najprawdopodobniej w roku 1404,jako nielubne dziecko w znaczcej rodzinie florenckich kupcwpozostajcej czasowo na wygnaniu. Mody Alberti otrzyma doskonaewyksztacenie, najpierw na uniwersytecie padewskim, gdzie bardzowczenie opanowa grek i acin, a pniej na uniwersytecieboloskim. gdzie studiowa prawo. Po mierci ojca wspierali go dwajstryjowie, obaj duchowni, gdy wiadomym byo, e modzieniec jestobdarzony nieprzecitnym talentem. Ju w wieku dwudziestu latnapisa po acinie komedi, ktr przez krtki czas przedstawia jakoantyczny autentyk. Byo to zapewne atwiejsze w XV wieku ni byobyteraz, gdy w owych latach niewielu uczonych humanistw odkrywaoogromne iloci klasycznych rkopisw i nie byo nic nadzwyczajnegow fakcie odnalezienia rzekomo antycznej komedii. Alberti poznawkrtce wikszo najznakomitszych humanistw modszego pokole-nia, w tym take najprawdopodobniej przyszego Mikoaja V, pier-wszego papiea humanist, a pniej pracodawc Albertiego. Okooroku 1428, czy moe nieco wczeniej, rodzina jego zostaa uwolniona odbanicji i Alberti uda si do Florencji, gdzie pozna Brunelleschiego i za-pewne take Donatella i Ghibertiego. W swoim traktacie o malarstwiewspomnia rwnie Masaccia, co wiadczy dobitnie, e porusza siw podobnych postpowych krgach artystycznych we Florencji co krgihumanistw, do ktrych przywyk w Padwie i Bolonii. Dedykacja w wer-sji woskiej traktatu stanowi jedno z niewielu wiadectw zwizkwmidzy myl humanistw a sztukami plastycznymi. Krtko potemAlberti przyj nisze wicenia i wstpi do papieskiej suby cywilnej,podobnie jak wielu wczesnych humanistw. Wiele podrowa i wewczesnych latach trzydziestych, gdy mieszka w Rzymie, rozpoczintensywne studia nad staroytnymi ruinami. Jednak podejcie

  • Albertiego zupenie rnio si od studiw Brunelleschiego nad tymisamymi ruinami. Brunelleschi stara si przede wszystkim dociec, jakrzymianom udawao si budowanie na wielk skal i przekrywanieogromnych przestrzeni. Innymi sowy, klasyczna architektura intere-sowaa go z czysto konstrukcyjnego punktu widzenia. Alberti. ktryprawie zawsze zatrudnia asystenta zastpujcego go w procesiebudowy, prawdopodobnie nie by w stanie zrozumie konstruk-cyjnego systemu rzymskiej architektury i z pewnoci nie bardzo sinim interesowa. Jednak by on pierwszym teoretykiem nowejhumanistycznej sztuki i celem jego studiw nad klasycznymi ruinamibyo wydedukowanie tego, co uwaa za niezmienne reguy rzdzcesztuk. Alberti napisa trzy traktaty o malarstwie, o rzebie i o ar-chitekturze i w kadym z nich dostrzegamy, e nie tylko jego prozawzoruje si na cyceroskiej acinie, lecz take caa jego umysowonastawiona jest na poszukiwanie antycznych wzorw, ktre monaprzystosowa do wspczesnych okolicznoci. W 1434 roku Albertipowrci do Florencji i rozpocz tu prac nad pierwszym ze swoichtraktatw o sztuce, krtkim De pichim, dotyczcym teoretycznychpodstaw malarstwa i w wydaniu woskim (Delia Pittura, 1436)dedykowanym Brunelleschiemu, Donatellowi, Ghibertiemu, Lucedelia Robbii oraz Masacciowi, najbardziej ekspansywnej i twrczejgrupie yjcych wwczas artystw (co prawda Masaccio zmarjeszcze przed 1434 rokiem, ale wszyscy pozostali byli wanie u szczy-tu kariery). Depiclura zosta ukoczony w 1435 roku i wiadczy o na-ukowym zainteresowaniu Albertiego problemami proporcji i per-spektywy. Wiele miejsca powici zagadnieniu przedstawiania napaskiej powierzchni znajdujcych si pozornie w rnych od-legociach przedmiotw oraz zagadnieniu utrzymania midzy nimijednorodnej skali pomniejszenia. Jest to zasadniczo racjonalistycznei naturalistyczne podejcie do sztuki i te same zaoenia monaodnale w jego traktatach o architekturze i rzebie.

    Architektoniczne zainteresowania Albertiego zaczy si w latachczterdziestych a wic w ostatnich latach ycia Brunelleschiego i tozapewne wtedy zacz on pisa swoje najwiksze teoretyczne dzieo,dziesi ksig o architekturze, De re aedificatoria, ktrego jedn z wer-sji ofiarowa papieowi Mikoajowi V w 1452 roku, lecz ktre najpraw-dopodobniej przerabia a do swej mierci w roku 1472. Z anonimowejbiografii (by moe autobiografii) wiemy, e Alberti uprawia wszystkietrzy sztuki, lecz nie znamy adnych dzie dajcych si mu z pewnoci

    pjs a

    . Tak wic sawa artysty w rwnej mierze opiera si na jegopismach jak i budowlach.

    Oczywistym klasycznym wzorem Albertiowskiego traktatuarchitekturze byo dzieo Witruwiusza, jedyny techniczny traktat

    o sztuce, ktry przetrwa z klasycznej staroytnoci. Manuskrypt trak-ritu Witruwiusza zosta odnaleziony w dosy dramatycznychokolicznociach przez humanist Poggia Braccioliniego okoo1415 roku, chocia pami o nim nigdy si do koca nie zatara. Jestjednak pewne, e Alberti jako pierwszy zrobi rzeczywisty uytekz tekstu Witruwiusza silnie zanieczyszczonego pniejszyminaleciaociami i miejscami zupenie niezrozumiaego. ZamysemAlbertiego byo zatem napisanie o podstawowych zasadach architek-tury, tak jak to przed nim uczyni Witruwiusz, przy wykorzystaniuWitruwiusza jako przewodnika, ale bez kopiowania go. Dua cztraktatu Albertiego jest wyranie wytworem wczesnego humanizmu,z jego naciskiem na rozwj jednostki poprzez ksztatowanie woli.powciganie emocji oraz rozwijanie wasnych zdolnoci dla dobrapublicznego. Ta bardzo rzymska koncepcja jednostki jest charak-terystyczna dla wczesnych lat XV wieku, ale jestemy niecozaskoczeni, kiedy Alberti uywa okrele witynie" i bogowie",majc na myli kocioy, Boga i witych. Takie stosowanie aciskichokrele doprowadzio do zasadniczo bdnej interpretacji ideiAlbertiego, gdy jest oczywiste, e mimo przekonania o wspaniaocistaroytnoci i o wyszoci sztuki antycznej, jego myl pozostajew caoci w ramach idei chrzecijaskiej.

    Alberti podaje pierwsz od czasw klasycznych konsekwentn teoriuycia piciu porzdkw. Przedstawia projekt rozplanowania miasta orazprojekty domw sucych rnym warstwom spoecznym. Posuguje sispjn teori pikna i dekoracji w architekturze bazujc na matematycz-nym systemie proporcji harmonicznych (muzycznych), gdy definiujepikno jako harmoni i zgodno wszystkich czci, tak e nic niemona doda ani uj, eby nie zepsu caoci". Pikno to mona, co ra-czej nielogiczne, udoskonali przez dekoracj dopeniajc harmonicz-ne proporcje, a podstawowym elementem dekoracji w architekturze jestkolumna. To oznacza, e Alberti nie by wiadomy zasadniczo funkcjo-nalnej natury kolumny w architekturze greckiej i, jak niektrzy architekcirzymscy, uwaa j po prostu za dekoracj konstrukcyjnej ciany.

    Pierwszymi dzieami Albertiego byy paac we Florencji dla rodzinyKucellai oraz koci przebudowany dla Sigismonda Malatesty,

  • wadcy Rimini. Moliwe, e jako pierwszy zosta wzniesionyPalazzo Rucellai, ale wygodniej bdzie omwi go w nastpnymrozdziale razem z innymi paacami florenckimi XV wieku. Starykoci w Rimini by powicony w. Franciszkowi, ale obecnie jestbardziej znany jako Tempio Malatestiano, gdy od okoo 1446 rokuby on przebudowywany przez Sigismonda na mauzoleum dlaniego samego, jego ony Isotty i czonkw jego dworu. Idea prze-budowy kocioa ku chwale Boga odgrywaa w zamiarachSigismonda najwyraniej jedynie drugorzdn rol. DoniosoTempio Malatestiano w Rimini w dziejach architektury polega natym, e jest to pierwszy nowoytny przykad klasycznegorozwizania problemu fasady zachodniej w normalnym chrze-cijaskim kociele, tzn. kociele z wysok naw rodkowi niszymi nawami bocznymi pokrytymi dachami jednospadowy-mi. Utworzony w ten sposb raczej niezgrabny ksztat nie byform klasyczn, gdy tradycyjna klasyczna witynia skadaa siz portyku ustawionego przed pojedyncz cell. Gotycka fasadadwuwieowa. popularna we Francji i w Anglii, nie bya prawiewcale stosowana w Italii i Alberti nie mia jakiego wzorca, naktrym mgby si oprze. To e Tempio Malatestiano byo takjawnie powicone sawie wieckiego ksicia, mogo podsunzastosowane rozwizanie polegajce na przeksztaceniu starejfasady kocioa w form opart na motywie klasycznego ukutriumfalnego. W wyborze tego motywu przy wejciu do kocioazostaa zasugerowana idea zwycistwa nad mierci. Wikszoklasycznych ukw triumfalnych skada si z jednego przejciaflankowanego kolumnami (taki jest uk Augusta w samym Rimini)albo ma form trjdzieln z duym ukiem rodkowym i dwomamniejszymi po bokach oddzielonymi kolumnami. Najsynniejszymprzykadem takiego luku. z pewnoci bardzo dobrze znanymAlbertiemu, jest uk Konstantyna w Rzymie. Niewtpliwie by onwzorem dla kocioa w Rimini, chocia wiele detali zostao tuprzejtych z miejscowego uku Augusta. Jednake uk Konstantynadostarczy tylko rozwizania problemu stwarzanego przez rnwielko nawy gwnej i naw bocznych. Pozostawa jeszcze prob-lem wikszej wysokoci nawy gwnej, a poniewa uki triumfalnemaj zawsze tylko jedn kondygnacj (z attyk), naleao poszukajakiej innej formy i zaadaptowa j w grnej czci fasady.W rzeczywistoci budowla nie zostaa nigdy ukoczona i wntrze

    27 Rimini, Tempio Malatestiano. Fasada Albertiego. 1446 i pniejjest wci w duym stopniu gotyckie, ale z istniejcych fragmentwi z medalu Mattea de'Pasti z okoo 1450 roku mona odtworzyintencje Albertiego. Matteo by asystentem Albertiego w Riminii byt odpowiedzialny za wikszo budowy. Niedawno odna-leziony list Albertiego do Mattea de'Pasti z 18 listopada 1454 rokuwyranie tumaczy niektre pomysy Albertiego, a medal ukazujezamierzone przez niego rozwizanie grnej kondygnacji. wiadczyn take, e Alberti zamierza wznie bardzo du, hemisferycznkopu, podobn do tej w Panteonie, ale ebrow jak kopua flo-renckiej katedry Brunelleschiego. Rozwizanie grnej czcirasady miao powtarza zamknit ukiem wnk z wejciem

  • gwnym. Miao si tu znajdowa okno flankowane kolumnami(czy raczej pilastrami), ktrych bazy s widoczne w istniejcejbudowli. Dachy naw bocznych miay by od frontu zasonite niski-mi odcinkowymi ciankami parawanowymi z motywami dekora-cyjnymi. Ten oglny system, z zastosowaniem dwch spitrzonychporzdkw w rodku, sta si jedn z najpopularniejszych formw europejskiej architekturze sakralnej. W licie do Mattea deTastiAlberti tak to objania:

    Dobrze to sobie zapamitaj, e w modelu, po prawej i po lewejstronie przy krawdzi dachu, jest taka rzecz jak ta (tu zamieszczonymay rysunek dekoracyjnego detalu) i tumaczyem ci, eumieciem j tam, eby zakry t cz dachu nakrywajcegowntrze kocioa, ktrej nie zakrywa moja fasada. Ma ona udosko-nali to, co ju zrobione, a nie zepsu tego, co jeszcze jest do zro-bienia. Widzisz, skd si bior wymiary i proporcje pilastrw: jelicokolwiek zmienisz, zepsujesz ca harmoni [musica]...

    W innym miejscu tego listu Alberti wyraa sw wiar w racjonalizmarchitektury oraz w antyczne wzory: odnonie do tego, co, jak mi m-wisz, twierdzi o kopuach Manetto, e powinny by dwa razy tak wysokie,jak s szerokie, to ja bardziej wierz ludziom, ktrzy zbudowali termy,Panteon i wszystkie te inne wspaniae budowle, ni jemu. i znaczniebardziej w rozsdek ni jakiejkolwiek osobie".

    Jakkolwiek klasyczne by nie byy intencje Albertiego. to detal w TempioMalatestiano dosy czsto jest znacznie bliszy formom weneckiegogotyku ni rzymskiej staroytnoci. Wynikao to po czci z faktu, eAlberti projektowa t budowl korespondencyjnie, a znajdujcy si namiejscu Matteo i budowniczowie stosowali najlepiej im znane pnocneformy dekoracyjne.

    Maa kaplica Rucellaich we Florencji, ukoczona w 1467 roku. ma detal0 wiele bardziej klasyczny ni Tempio Malatestiano, co zawdziczazapewne klasycznym formom stosowanym przez Brunelleschiego1 bardziej ju znanym kamieniarzom florenckim ni tym z pozostaychregionw Italii. Zatem pewnym zaskoczeniem jest datowanie fasachwielkiego florenckiego kocioa Sta Maria Novella (w inskrypcji pod przy-czkiem) na rok 1470. Take ona zostaa zamwiona przez rodzinRucellaich. Obecnie wiadomo, e rozpoczto j w 1458 roku. Jakw Tempio Malatestiano projekt fasady zosta uwarunkowany przez ist-

    28 Florencja, koci Sta Maria Nwella. Fasada Albertiego. pocz. bud. 1458niejc ju budowl i w tym przypadku sugerowano, e Albertirozmylnie wykorzysta niektre gotyckie formy starszych czcibudowli i e zamierza pj na kompromis z wczeniejszymstylem, czy nawet go zrekonstruowa. Ze wzgldu na swj mniejnowatorski (i tym samym atwiejszy do zaakceptowania) charakterfasada kocioa Sta Maria Novella bya wielokrotnie kopiowanaprzez pniejszych architektw, tym bardziej, e dostarczaa wzoru.antycznej" fasady dla gotyckiego typu kocioa. Alberti zaplanowac at paszczyzn fasady w taki sposb, e jej wysoko jest rwnalel szerokoci, tak e jest ona wpisana w jeden wielki kwadratPodzielony na poow poziom lini wyznaczon przez podstawwolutowych spyww zastosowanych w celu zakrycia naw bocz-nych. Dolna cz fasady