28
GRZEGORZ GÓRNY JANUSZ ROSIKOŃ DOWODY tajemnicy Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonych

Dowody Tajemnicy. Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonych

Embed Size (px)

DESCRIPTION

Dowody Tajemnicy. Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonych to kolejna książka reportera Grzegorza Górnego i fotografa Janusza Rosikonia. Tym razem autorzy prowadzą dziennikarskie dochodzenie, które ma na celu naukowe wyjaśnienie zjawisk nadprzyrodzonych.

Citation preview

Page 1: Dowody Tajemnicy. Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonych

GRZEGORZ GÓRNYPraca nad tą książką oznaczała wiele podróży po świecie i rozmów z wybitnymi naukowcami, którzy próbowali wyjaśnić zagadkę zjawisk nadprzyrodzonych. Choć może zabrzmi to paradoksalnie, to jednak cuda są dziś niemożliwe do udowodnienia bez badań naukowych i nowoczesnych technologii. Tym właśnie tropem podążałem, spotykając się z licznymi chemikami, fizykami, botanikami, patomorfologami, chirurgami, optykami czy lekarzami sądowymi. Wszyscy oni dostarczali mi materiały do kolejnych rozdziałów tej książki.

JANUSZ ROSIKOŃZjawiska wymykające się badaniom empirycznym interesowały mnie zawsze, choć kiedyś byłem przekonany, że naukowcy znajdą w końcu ich wytłumaczenie. Fotografując relikwie Chrystusowe, dowiedziałem się o zdarzeniach, które nie miały prawa bytu, a jednak zaistniały w rzeczywistości. Badaniem owych fenomenów zajęli się liczni naukowcy na całym świecie. Postanowiliśmy więc kontynuować nasze dochodzenie, zainicjowane w sprawie relikwii Chrystusowych, i rozpoczęliśmy nowe śledztwo. Tym razem podążyliśmy śladami zjawisk nadprzyrodzonych.

w serii:

patronat medialnypatronat medialny

PROF. ODOARDO LINOLI PROF. HANS BENDER DR NAZZARENO GABRIELLI

s e r i a

G R Z E G O R Z G Ó R N Y J A N U S Z R O S I K O Ń

DOWODYtajemnicy

Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonych

OBLICZEPRAWDY

Żyd, który zbadał Całun Turyński

s e r i a

B a r r i e S c h w o r t z w r o z m o w i e z G r z e g o r z e m G ó r n y m

Grzegorz Górny:„Nie ma na świecie drugiego bardziej kompetentnego człowieka, jeśli chodzi o Całun Turyński” – takimi słowami zarekomendowano mi Barriego Schwortza, gdy pisałem książkę o relikwiach Chrystusowych. Poszukiwałem wówczas naukowców gotowych podzielić się swą wiedzą na ten temat. Najpierw nawiązaliśmy kontakt przez Internet, a później spotkaliśmy się osobiście. Towarzyszyłem Barriemu podczas jego pobytu w Polsce, słuchając go na wykładach i jeżdżąc do Wisznic – małego miasteczka pod granicą białoruską, skąd pochodzi jego mama. Rozmawialiśmy całymi godzinami. Tak powstała niniejsza książka. Jest ona opisem naukowej przygody, która niespodziewanie zamieniła się w ścieżkę duchową.

Barrie Schwortz:Przystępowałem do badania Całunu Turyńskiego jako całkowity sceptyk, nie byłem ważnym naukowcem i do tego byłem Żydem. Byłem ostatnią osobą w zespole, po której można było się spodziewać, że stanie się zagorzałym zwolennikiem autentyczności Całunu. A jednak… Dzięki Całunowi Turyńskiemu zostałem po raz pierwszy w dorosłym życiu zmuszony do tego, by przyjrzeć się swoim przekonaniom i zajrzeć w głąb własnego serca. Odkryłem, że Bóg był tam już od dawna i czekał na mnie, bym Go dostrzegł i przyjął osobiście. Niewielu Żydów może powiedzieć, że Całun Turyński przywrócił im wiarę w Boga. Dzięki tej relikwii związanej z Jezusem odkryłem też na nowo swoją żydowskość.

OB

LIC

ZE

PR

AW

DY

Żyd

, kt

óry

zbad

ał C

ałun

Tur

yńsk

i

www.rosikonpress.com

XXII lata

Rosikon Press wydawnictwa

DO

WO

DY TA

JEM

NICY

Śledztwo w

sprawie zjaw

isk nadprzyrodzonych

G R Z E G O R Z G Ó R N Y J A N U S Z R O S I K O Ń

DOWODYtajemnicy

Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonychSą rzeczy na niebie i na ziemi, o których się filozofom nie śniło.

W i l l i a m S h a k e s p e a r e

Prawdę ogranicza nie fałsz, lecz brak znaczenia.

R e n é T h o m

NIEWYTŁUMACZALNE ZJAWISKA PRZYRODNICZE, cudowne uzdrowienia i stygmatycy. Czyli przypadki pozostające poza jakimkolwiek wyjaśnieniem w sensie stricte naukowym. Mimo upływu wielu lat wciąż wprawiają w osłupienie nie tylko zwykłych ludzi, ale także wybitnych biologów czy lekarzy. Górny i Rosikoń ponownie zabierają nas w fascynującą podróż odkrywającą różne oblicza Stwórcy. Krzysztof Ziemiec TVP

KARDYNAŁ JOSEPH RATZINGER STWIERDZIŁ KIEDYŚ, że „Objawienie kończy się wraz z Chrystusem”, lecz zaraz dodał: „Oczywiście nie możemy zabronić Bogu, by w naszych czasach przemawiał poprzez prostych ludzi i przez nadzwyczajne znaki, demaskując niedostateczność dominujących kultur naznaczonych racjonalizmem i pozytywizmem”. Książka Górnego i Rosikonia przybliża nam te „nadzwyczajne znaki”, które zostały uznane również przez wolnych od uprzedzeń naukowców. Włodzimierz Rędzioch „Inside Vatican”

BÓG NA TYLE SIĘ OBJAWIA, abyśmy mogli Go rozpoznać, i na tyle się ukrywa, aby wiara pozostawała wolną decyzją. Książka Grzegorza Górnego i Janusza Rosikonia pomaga nam odkrywać tę prawdę. Ks. Stefan Moszoro-Dąbrowski, Prałatura Personalna Opus Dei

GDY PĘDZIŁEM SAMOCHODEM DO SOKÓŁKI, w głośnikach radiowych usłyszałem „Krew Boga” Kultu. Zbieg okoliczności? Czy to możliwe, by Bóg pozostawił swe serce na Podlasiu? Gdy przepychałem się przez tłum w metrze pod bazyliką Guadalupe, zastanawiałem się: czy to możliwe, by od chwili objawienia się Maryi jakiś obraz rzucił na kolana aż osiem milionów Indian? Czy to możliwe, by Marta Robin, która przez 50 lat nie spała i nie przyjmowała pokarmów, co tydzień zstępowała do piekieł? Autorzy książki odpowiadają: to możliwe. I wykładają na stół bardzo solidne argumenty zamykające usta niedowiarkom. Ich książka jest rodzajem mapy. W swej mistycznej grze w chowanego Bóg pozostawia nam znakii woła: Szukajcie! Marcin Jakimowicz „Gość Niedzielny”

TO UCZUCIE ZNA WIELU OGRODNIKÓW: gdy wrzucamy nasionko do ziemi, a później widzimy, jak wyrasta z niego wielkie drzewo, które wie, kiedy wydać owoce, kiedy przebarwić liście i jak zaleczyć ranę po cięciu sekatora, czujemy, że mimo genialnych wynalazków człowieka są one wciąż nędznym osiągnięciem w obliczu geniuszu Stwórcy. I o tym właśnie jest ta książka. Bo choć jej tytuł brzmi „Dowody Tajemnicy”, to autorom chodzi nie tyle o udowodnienie cudów w logice nauki (to byłoby przyjęciem reguł tego świata), ale o pokazanie, że nauka – ta „oficjalna” – wszystkiego nie wyjaśnia i nigdy wyjaśniać nie będzie. I to jest prawdziwa racjonalność: uznanie, że istnieje rzeczywistość nadprzyrodzona. Jacek Karnowski „Sieci”

W ROKU WIARY POWSTAŁA KSIĄŻKA PEŁNA TAJEMNIC, będąca zapisem wielkiej badawczej wyprawy. Ekipa śledcza Górny–Rosikoń powróciła z kolejnej sensacyjnej podróży. Po głośnym śledztwie w sprawie relikwii Chrystusowych teraz przeprowadzili dochodzenie dotyczące zjawisk nadprzyrodzonych. Reporter i fotograf zjechali świat, docierając do miejsc, w których nauka spotyka się z Tajemnicą. Książka wprowadza w przestrzeń, której genialny umysł człowieka nie jest jeszcze w stanie ogarnąć. Lidia Dudkiewicz „Niedziela”

OD DWUDZIESTU LAT , od momentu założenia „Frondy”, Grzegorz Górny nie przestaje wytrącać z samozadowolenia ludzi ufających we wszechmoc Rozumu. Tym razem stworzył szokującą książkę, niosącą nieprzyjemną wiadomość, że Tajemnica istnieje.

Andrzej Horubała „Do Rzeczy”

ISBN 978-83-62981-56-4

www.rosikonpress.com

G R Z E G O R Z G Ó R N Y J A N U S Z R O S I K O Ń

ŚWIADKOWIETAJEMNICY

Śledztwo w sprawie relikwii Chrystusowych

Page 2: Dowody Tajemnicy. Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonych

GrzeGorz Górny Janusz rosikoń

Page 3: Dowody Tajemnicy. Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonych

Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonych

DowoDytajemnicy

Page 4: Dowody Tajemnicy. Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonych

4

Page 5: Dowody Tajemnicy. Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonych

5

PRoLoGNa początku XX wieku niemiecki socjolog Max Weber ogłosił, że wraz z postępem wiedzy i roz-

wojem technologii musi nastąpić nieuchronny proces „odczarowywania” świata. Człowiek wydrze przyrodzie jej tajemnice. Natura stanie się dla niego całkowicie przejrzysta i pozbawiona zagadek.

W tym samym mniej więcej czasie najwięksi ówcześni fizycy dokonali odkryć na poziomie ato-mów i kwantów, które zmieniły zupełnie ich obraz świata. Jak powiedział Werner Heisenberg: „Współczesne interpretacje zjawisk mikroświata niewiele mają wspólnego z prawdziwie materiali-styczną filozofią. Można właściwie powiedzieć, że fizyka atomowa sprowadziła naukę z drogi mate-rializmu, którą kroczyła ona w XIX stuleciu”.

Doszło do tego, że astrofizycy, kosmologowie i badacze cząstek elementarnych, żeby oddać naturę obserwowanych przez siebie zjawisk, sięgają po sformułowania przypominające wręcz język mistyki. Dystans między nauką a religią zmniejszył się także dlatego, że współcześni badacze każą nam wierzyć w zjawiska o wiele bardziej nieprawdopodobne, niż domagały się dogmaty chrześci-jańskie. W co jest bowiem łatwiej uwierzyć: że dziewica może urodzić syna, czy że cały rozciągający się na miliardy lat świetlnych wszechświat wraz ze wszystkimi istnieniami zamknięty był niegdyś w jednym, mniejszym niż główka szpilki, punkcie?

Jak powiedział laureat Nagrody Nobla z fizyki Charles Hard Townes: „Im więcej wiemy o kosmosie i ewolucyjnej biologii, tym bardziej wydają się one niewytłumaczalne bez jakiegoś aspektu inteligentnego projektu. W moim przypadku jest to natchnieniem dla wiary”. Amerykański fizyk nie jest osamotniony w swych odczuciach. Niedawne badania wykazały, że na wydziałach nauk ścisłych i przyrodniczych uniwersytetów w USA jest znacznie więcej wierzących wykładowców niż na wydziałach humanistycznych. Empirycy obcują bowiem w większym stopniu z faktami, a huma-niści z teoriami.

Niektóre z obserwowanych fenomenów wymykają się zupełnie wszelkim narzędziom badaw-czym, jakimi dysponuje dziś nauka. Dzięki temu wiele umysłów ścisłych, chcąc pozostać w zgo-dzie z faktami oraz logicznym myśleniem, otwiera się na wymiar nadprzyrodzoności. Okazuje się, że miał rację Max Planck, gdy pisał: „Religia i nauki przyrodnicze nie znajdują się w stosunku do sie-bie w opozycji, jak to niektórzy myślą, czy obawiają się tego, lecz prowadzą różnymi drogami do tego samego celu, a celem tym jest Bóg”.

Niniejsza książka to wędrówka po miejscach, w których odnotowano zjawiska zwane nadprzy-rodzonymi. Są one niby prześwity do innej rzeczywistości. To także spotkania z naukowcami, którzy prowadzili swoje śledztwo w sprawie owych zadziwiających fenomenów. Wiele miesięcy poświę-ciliśmy, by dotrzeć do tych badaczy, porozmawiać z nimi, poznać wyniki ich pracy. Zapraszamy Państwa w naszą podróż...

Page 6: Dowody Tajemnicy. Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonych

6

S P I S T R E Ś C I

10 instytut pełen tajemnic tam, gdzie nauka dociera do swych granic:

W Innsbrucku odwiedzamy ośrodek badawczy zajmujący

się zgłębianiem wiedzy o zjawiskach niewytłumaczalnych

dla współczesnej nauki.

34 mięsień serca w permanentnej agoniitajemnica wiary tajemnicą nauki:

Spotykamy patomorfo logów, którzy przedstawiają dowody ,

że kawałek chleba może zamienić się w ludzkie ciało.

84 Skrzep krwi skrupulatnie przestrzegający terminówcienka czerwona linia:

W Neapolu obserwujemy hemogloblinę, która zachowuje

się, jakby obdarzona była inteligencją.

112 kobieta, która zmieniłabieg dziejówniewiasta obleczona w słońce:

Podziwiamy obraz, który powstał dzięki technice

nieznanej ludzkości, a doprowadził do błyskawicznej

chrystianizacji Ameryki Łacińskiej.

Page 7: Dowody Tajemnicy. Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonych

7

SkorpionPanna

Waga

Wilk

Centaur

Krzyż

Południa

Warkocz

Bereniki

Wolarz

Wężownik

Korona

Północna

Smok

Psy

GończeHydra

Wielka

Niedźwiedzica Lew

Woźnica

Bliźnięta

Orion

Byk

Mały

Pies

Wielki

Pies

ββ

β

β (τ)

χ ο

γ γȝ

ȝ

γθ(β)

δ

δ

δ

θ

θ

λ

λ

λ

ε

ε

ε

χ

ε

ζ

ζ

νi

νi

α

α

α

π

π

α

α

α

α

αα(π)

α(ε)

5 prolog

8–9 mapa Fenomenów

367 podziękowania

176 modlitwa łamiąca prawa natury dowody na świętych obcowanie:

W Rzymie odwiedzamy instytucję, gdzie zebrano

dokumentację lekarską tysięcy uzdrowień z chorób,

wobec których dzisiejsza medycyna pozostaje bezradna.

210 NIgdy nie gojące się rany życie ze stygmatami: Rozmawiamy z naukowcamii,

którzy osobiście badali stygmaty współcześnie żyjących

mistyków.

268 Życie bez jedzenia i bez piciaboska inedia: Poznajemy wyniki badań

przeprowadzonych na osobach, które latami żywiły się

jedynie konsekrowanym opłatkiem .

306 zwłoki nie podlegające rozkładowi poza entropią: Spotykamy specjalistów, którzy

uczestniczyli w ekshumacjach i prowadzili badania

nienaruszonych ciał.

Page 8: Dowody Tajemnicy. Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonych

MadrytBalazar

olivenza

Buenos Aires

Peru

Guadalupe

69

Ma so we na wró ce nia In dian – w cià gu siedmiu lat od ob ja wie nia Mat ki Bo ̋ ej z Gu ada lu pe

przy j´ ∏o chrzest 8 mi lio nów In dian.

GUADELUPE 4NEW new:GUADELUPE sklady1 3/15/11 1:08 PM Page 69

Alma de Torres

204– 209

77

270–281

102–106, 111, 353

331–341

83

202–204

122–135

291–305

114–121

154–169

351–359

66–71

Alatri 80Alba de Tormes 331–341Amaseno 106–107Ars 332Asyż 240–246Balazar 270–281Bois d'Haine 249–251Bolonia 314–315Bolsena 72–73Bra 114–121Brockton 194Buenos Aires 77–83Calanda 136–153Callao 204–209Cap 203Cascia 64–65, 324–330Châteauneuf-de-Galaure 291–305Chylice 252Częstochowa 170–175Damaszek 260–267Daroca 66–71Dulmen 247Forli 358Guadalupe 122–135Innsbruck 12–21Kaufbeuren 196–201Konnersreuth 253–261, 284–292Kraków 186Lanciano 49–59Lourdes 154–169Lucca 361Łódź-Łagiewniki 345Madryt 102–106, 111, 353Medjugorje 21–23Montefiascone 329Neapol 86–101Nevers 351–359olivenza 202–204orvieto 74–79ożarów 193Paray-le-Monial 247–249Paravati 212–223Paryż 350, 364Praga 308–323Ravello 108–110Rosenheim 24–26Rzym 178–209, 338, 346, 349, 359–365San Giovanni Rotondo224–238, 364–365Saragossa 136–153Siena 60–63Sokółka 34–49Szolnok 239warszawa 342–348

Page 9: Dowody Tajemnicy. Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonych

Siena

Dar

oca

Lourdes

Calanda

SaragossaMadryt

InnsbruckKaufbeuren

Paray-le-Monial

BraChâteaunef-de-Galaure

Nevers

Dulmen

Konnersreuth

PragaBois-d'Haine

Lanciano

Neapol

Rzym

Asyż

Bolsena San Giovanni Rotondo

Ravello

Paravati

Damaszek

orvieto

5

Sokółkawarszawa

Częstochowa

Cascia

MAPA FeNoMeNów

247–249

72–73

249–251

247

196–201

224–238, 364–365

178–209, 338,

346, 349, 359–365

253–261, 284–292

64–65, 324–330

240–246

260–267

86–101

49–59

212–223

34–49 342–348

308–323

12–21

108–110

74–79

136–153

60–63

Mapa nie uwzględnia miejsc ujętych w osobnych ramkach tekstowych. Pełny zestaw indeksu po lewej stronie mapy.

170–175

Page 10: Dowody Tajemnicy. Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonych
Page 11: Dowody Tajemnicy. Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonych

Instytut pełen tajemnic

T a m , g d z i e n a u k a d o c i e r a d o s w y c h g r a n i c

Page 12: Dowody Tajemnicy. Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonych

dowody ta jemnIcy Śledztwo w sprawie z jawisk nadprzyrodzonych

Page 13: Dowody Tajemnicy. Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonych

dowody ta jemnIcy Śledztwo w sprawie z jawisk nadprzyrodzonych

13

Instytutpełen

tajemnic

Ks. prof. andreas resch, twórca nowej dziedziny nauki – paranor-mologii. Przez ponad 30 lat był wykładowcą Akademii Alfonsjańskiej Papieskiego Uniwersytetu Laterańskiego oraz Papieskiego Uniwersytetu Gregoriańskiego w Rzymie.

r o z d z I a ł I

jeden z najbardziej niezwykłych ośrodków naukowych na świecie znajduje się w Innsbrucku.wygląd kompleksu sakralnego, położonego przy śródmiejskiej maximilianstrasse 8, nie wskazuje, by pod tym numerem mogła kryć się niecodzienna instytucja badawcza. od strony ulicy widać jedynie zbudowany w secesyjnym stylu kościół z przylegającym do niego kolegium ojców redemptorystów. a jednak po przejściu przez bramę, na małym placu na tyłach świątyni, oczom naszym ukazuje się niski funkcjonalny budynek, w którym swoje królestwo ma twórca nowej dziedziny nauki – ks. profesor andreas resch. tu mieści się Instytut Granicznych obszarów nauki (Institut für Grenzgebiete der wissenschaft).

Innsbruck

a u s t r I a

Page 14: Dowody Tajemnicy. Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonych

18

dowody ta jemnicy Śledztwo w sprawie z jawisk nadprzyrodzonych

Dlatego też ks. Resch stworzył nową gałąź wiedzy, czyli paranormologię – naukę o  zja-wiskach paranormalnych. Specjaliści z  tej dziedziny zajmują się badaniem fenomenów występujących w naturze, ale omijanych szerokim łukiem przez świat akademicki: pro-roczych snów, wizji, zjaw, telepatii, telekinezy, materializacji, lewitacji, ekstaz, bilokacji, stygmatyzacji, jasnowidzenia, opętań czy niewytłumaczalnych uzdrowień. Prowadzą też naukowe studia nad światopoglądami ukształtowanymi w kontekście tego typu zjawisk. Badają więc naturę astrologii, alchemii, spirytyzmu, satanizmu, ufologii czy New Age.

Paranormologia stosuje rygorystyczne zasady metodologiczne, charakterystyczne dla wszystkich nauk ścisłych, takie jak powtarzalność eksperymentu, logiczna dedukcja czy badanie statystycznych wartości średnich. Pewną trudność stwarza niekiedy fakt, że mamy do czynienia ze zjawiskami spontanicznymi, które nie są powtarzalne. Podstawą

Wizjonerzy z Medjugorje podczas badań specjalistycznych. Kamerę trzyma neurofizjolog Marco Margnelli.  Z prawej strony  u dołu doktor Giorgio Gagliardi. 

Page 15: Dowody Tajemnicy. Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonych

dowody ta jemnicy Śledztwo w sprawie z jawisk nadprzyrodzonych

19

dowody ta jemnicy wszelkich badań musi być jednak dokładne i wszech-stronne opisanie danego fenomenu, a dopiero potem wysuwanie hipotez. Paranormologia jest nauką inter-dyscyplinarną, korzystającą ze zdobyczy wielu innych dziedzin wiedzy: biologii, genetyki, fizyki, chemii, medycyny, ale także psychologii, historii, etnografii czy biblistyki.

Sfera paranormologii, zdaniem ks. Andreasa Rescha, to „wielowarstwowy obszar graniczny – nie tylko między poszczególnymi naukami, lecz także mię-

dzy dowodem naukowym a życiowym doświadczeniem, między przyczynowością a spon-tanicznością, między tym a tamtym światem”.

Ksiądz Resch podzielił paranormologię, według kryterium fenomenów, na cztery sfery pogranicza: parafizyczną, parabiologiczną, parapsychologiczną i  parapneumatologiczną. Wynika to z faktu, że – jego zdaniem – w człowieku i w kosmosie działają cztery podstawowe siły: Physis – czyli natura materialna, Bios – żyjący organizm, Psyche – sfera psychiczna, oraz Pneuma – czyli dusza i związana z nią ludzka zdolność tworzenia pojęć ogólnych.

Do obszaru parafizyki ks. Resch zaliczył te fenomeny graniczne, w których na pierw-szy plan wysuwa się aspekt fizyczny. Należą do nich choćby bilokacja, lewitacja, amulety, różdżkarstwo, wahadlarstwo, pismo automatyczne czy telekineza, czyli przesuwanie lub zniekształcanie na odległość materialnych przedmiotów. Podczas jednego z międzynarodo-wych kongresów w Paryżu ks. Resch wraz z wieloma innymi osobami był świadkiem, jak pewien mężczyzna bez dotykania zginał gruby metalowy pręt. Nie była to zbiorowa suge-stia, gdyż ulec jej musiałyby także urządzenia rejestrujące to wydarzenie.

Do sfery parabiologii należą zjawiska związane z organizmem ludzkim, zwłaszcza zaś ze zdrowiem, np. stygmatyzacje, akupunktura, diagnostyka na odległość lub na podsta-wie zdjęć czy też niewytłumaczalne z medycznego punktu widzenia uzdrowienia. Ksiądz Resch wydał trzy tomy dokumentacji lekarskich tego typu przypadków.

Do dziedziny parapsychologii tyrolski badacz zaliczył głównie fenomeny związane ze sferą psychiki, takie jak np. telepatia, czyli komunikacja pozazmysłowa, kardiognoza, czyli zdolność poznawania cudzych stanów wewnętrznych, jasnowidzenie, prorocze sny trafnie przewidujące przyszłość, hipnoza, ekstaza, mediumizm czy glosolalia.

Ostatni dział – parapneumatologia – koncentruje się na zjawiskach duchowych zwią-zanych z mistycyzmem, objawieniami, proroctwami, rytuałami czy modlitwą, a także na kwestiach dotyczących życia pozagrobowego, takich jak choćby doznania w czasie śmierci klinicznej.

BADAniA WzroKU wizjonerów z Medjugorje podczas objawień. Ich rozszerzone źrenice, mimo skierowanego w nie światła, świadczą, że znajdują się oni w stanie ekstazy.  

Page 16: Dowody Tajemnicy. Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonych

30

dowody ta jemnicy Śledztwo w sprawie z jawisk nadprzyrodzonych

całość wszystkie znane oddziaływania fizyczne. Jej nowością jest założenie, iż czas oraz prze-strzeń są skwantowane. W 1980 roku według teorii Heima zaprogramowano specjalny kompu-ter, który do dziś jest najdokładniejszym urządzeniem do obliczania mas cząstek elementarnych.

Heim sytuuje się w długim szeregu XX-wiecznych naukowców – fizyków, kosmologów i astronomów – którzy obalili mechanistyczną wizję świata odziedziczoną po Kartezjuszu i Newtonie. Dowiedli oni, że nasz wszechświat – a więc materia i energia, czas i przestrzeń – mają swój początek. Tak więc mylili się ci przedstawiciele oświecenia oraz ich ucznio-wie, którzy wierzyli w materialistyczny obraz świata i utrzymywali, że kosmos jest nie-skończenie stary, materia zaś wieczna.

Na początku XX wieku niektórzy naukowcy (m.in. Albert Einstein, Artur Eddington czy Walter Ernst) przerazili się nawet własnych odkryć. Stwierdzenie, że wszechświat ma jednak swój początek, było dla nich trudne do zaakceptowania nie tyle z  nauko-wego, ile z filozoficznego oraz ideowego punktu widzenia. Zgodnie bowiem z niepodwa-żalną w nauce zasadą przyczynowo-skutkową, każdy skutek musi mieć swoją przyczynę.

symulacja komputerowa przedstawiająca neurony i połączenia synaptyczne.

arno penzias. Laureat Nagrody Nobla z fizyki w 1987 r. za odkrycie kosmicznego mikrofalowego promieniowania reliktowego.

Page 17: Dowody Tajemnicy. Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonych

dowody ta jemnicy Śledztwo w sprawie z jawisk nadprzyrodzonych Śledztwo w sprawie z jawisk nadprzyrodzonych dowody ta jemnicy

31

Amerykański chemik Henry F. Schaefer ujął to w prostym zdaniu: „Jeśli wszechświat ma początek, to Bóg istnieje”. Nawet Albert Einstein, choć bardzo niechętnie, musiał uznać „obecność wyższej rozumnej potęgi” poprzedzającej powstanie wszechświata.

Do podobnych wniosków skłania wielu naukowców teoria Wielkiego Wybuchu, którą po raz pierwszy przedstawił w 1946 roku amerykański fizyk George Gamow. Potwierdziły ją obserwacje mikrofalowego promieniowania tła, dokonane w  1966 roku przez Arno

Penziasa i Roberta Wilsona. W końcu zaś pomiary szumu po Wielkim Wybuchu przepro-wadzone w 1992 roku przez satelitę COBE sprawiły, iż teoria Big Bangu została niemal jed-nomyślnie zaakceptowana przez kosmologów na całym świecie. W 2006 roku za jej udo-wodnienie George Smoot i John Mather otrzymali Nagrodę Nobla.

Według teorii Wielkiego Wybuchu, wszechświat na początku swego istnienia mieścił się w punkcie mniejszym niż główka szpilki, a cała jego materia i energia, wszystkie cztery wymiary czasoprzestrzeni były ściśnięte do stanu nieskończonego niemal zagęszczenia. Cały wszechświat pojawił się zatem w jednym mikroskopijnym punkcie.

Nic więc dziwnego, że wspomniany Arno Penzias, laureat Nagrody Nobla w  roku 1987, podsumowując wyniki badań związanych z  Wielkim Wybuchem, powiedział: „Nasze najlepsze dane są dokładnie tym, czego bym się spodziewał, gdybym miał tylko Pięcioksiąg Mojżesza, Psalmy i Biblię jako całość”.

Teoria czasoprzestrzeni zakłada, że czas musiał pojawić się razem z  przestrzenią. W związku z tym przyczyna wszechświata, która jest wobec niego zewnętrzna, musi znaj-

prof. burkhard heim, niemiecki fizyk, twórca jednolitej teorii pola, zwanego polem Heima, bliski współpracownik ks. Andreasa Rescha.

wielcy naukowcy XX w.: brytyjski astrofizyk Fred Hoyle, amerykański chemik Henry F. Schaefer i australijski fizyk John Carew Eccles.

Page 18: Dowody Tajemnicy. Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonych

176

Page 19: Dowody Tajemnicy. Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonych

D o w o d y n a ś w i ę t y c h o b c o w a n i e

Modlitwa łaMiąca prawa natury

Page 20: Dowody Tajemnicy. Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonych

178

Modlitwa łamiąca

prawa natury

najbardziej niezwykłą komisję lekarską na świecie otacza aura tajemniczości. Być może dlatego, że zajmuje się ona cudami. Przynależność do tego grona oznacza zawodowy prestiż i nobilitację, choć jej członkowie wolą pozostać anonimowi. łącznie jest ich około osiemdziesięciu. Są to zazwyczaj profesorowie medycyny, dziekani wydziałów uniwersyteckich i ordynatorzy szpitali. reprezentują różne specjalności: chirurgię, okulistykę, hematologię, epidemiologię, toksykologię, kardiologię, onkologię, immunologię i inne. w większości są włochami.

[ r o z d z i a ł 5 ]

rzym

plac piusa Xii w rzymie. W kamienicy oznaczonej numerem 10 znajduje się siedziba watykańskiej kongregacji, którą amerykański dziennikarz Kenneth L. Woodward nazwał “fabryką świętych”.

Page 21: Dowody Tajemnicy. Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonych

179

Śledztwo w sprawie z jawisk nadprzyrodzonych dowody ta jeMnicy

Page 22: Dowody Tajemnicy. Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonych

180

dowody ta jeMnicy Śledztwo w sprawie z jawisk nadprzyrodzonych

Kilka razy w miesiącu siedmiu z nich zjawia się na placu Piusa XII w Rzymie, wcho-dzą do bramy oznaczonej numerem 10 i wjeżdżają windą na trzecie piętro. W sali konfe-rencyjnej na końcu korytarza zbierają się na wspólne posiedzenia. Ich personalia pozo-stają ukryte przed opinią publiczną. Znane jest tylko nazwisko przewodniczącego owego gremium. Obecnie to profesor Patrizio Polisca z rzymskiego uniwersytetu Tor Vergata – osobisty lekarz Benedykta XVI.

Tworzą oni Komisję Lekarską (Consulta Medica) działającą przy Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. Początki tej watykańskiej dykasterii sięgają roku 1588, gdy papież Sykstus V powołał Kongregację Obrzędów, zajmującą się m.in. przeprowadzaniem procesów beatyfikacyjnych i kanonizacyjnych, dzięki którym Kościół wynosił na ołta-rze nowych błogosławionych i  świętych. W 1969 roku Paweł VI postanowił podzie-lić Kongregację Spraw Kanonizacyjnych na dwie odrębne instytucje. W ten sposób

papież sykstus v powołał w 1588 r. Kongregację Obrzędów, która zajmowała się m.in. procesami kanonizacyjnymi.

papież urban viii ustalił w 1625 r. procedury beatyfikacji i kanonizacji.

Page 23: Dowody Tajemnicy. Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonych

181

Śledztwo w sprawie z jawisk nadprzyrodzonych dowody ta jeMnicy

powstały Kongregacja Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów oraz Kongregacja Spraw Kanonizacyjnych.

Zgodnie z tradycją apostolską i nauką katolicką, Kościół składa się z trzech części. Ci, którzy przebywają na ziemi, tworzą Kościół pielgrzymujący; ci w czyśćcu – Kościół pokutujący, ci zaś w  niebie – Kościół triumfujący. Osoby przynależące do tych grup mogą się za siebie nawzajem modlić i  wstawiać za sobą w  prośbach skierowanych do Boga. Największą moc mają modły świętych, czyli tych, którzy po śmierci znaleźli się w  Królestwie Niebieskim, ponieważ przebywają najbliżej Boga. Jest to prawda wiary chrześcijańskiej, nazywana obcowaniem świętych (communio sanctorum) i  obecna w Credo – najstarszym apostolskim wyznaniu wiary.

Świętym nie oddawano czci. Adoracja i  uwielbienie należały się samemu tylko Bogu. Do nich się nie modlono, lecz proszono ich o  wstawiennictwo i  modlitwy do

papież paweł vi powołał w 1969 r. odrębną Kongregację Spraw Kanonizacyjnych.

papież benedykt Xiv stworzył obowiązujący do dziś system kanonizacji.

Page 24: Dowody Tajemnicy. Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonych

182

dowody ta jeMnicy Śledztwo w sprawie z jawisk nadprzyrodzonych

Najwyższego. Dlatego też w różnych litaniach do świętych powtarzał się zwrot „módl się za nami”, a nie „zmiłuj się nad nami”.

Na przestrzeni wieków Kościół wypracował określone sposoby rozeznawania, które osoby rzeczywiście znajdują się wśród zbawionych w niebie i mogą nas szczególnie wspie-rać swoimi modlitwami. W roku 1234 Grzegorz IX wydał zbiór dekretów papieskich zwany Dekretaliami, w których określał procedury prowadzenia procesów kanonizacyj-nych. Ustalił zasadę, że warunkiem koniecznym wyniesienia na ołtarze jest udowodnie-nie cnót chrześcijańskich w stopniu heroicznym oraz stwierdzenie autentycznego cudu. Ani same cnoty, ani same cuda nie wystarczały do ogłoszenia kogoś świętym. Potrzebne było i  jedno, i  drugie.

Z czasem procedury kanonizacyjne przybrały formę procesu sądowego. Życiorys kandydata na ołtarze stał się przedmiotem drobiazgowego dochodzenia prowadzonego najczęściej przez ludzi, którzy nie znali go osobiście. Także cuda były poddawane skrupu-latnym badaniom. Główną rolę w owych procesach zaczęli odgrywać prawnicy, zwłasz-cza zaś przedstawiciele prawa kanonicznego.

W 1740 roku jeden z najwybitniejszych kanonistów w dziejach Kościoła, kardynał Prospero Lambertini, został papieżem i  przyjął imię Benedykta XIV. Napisane przez niego pięciotomowe dzieło O beatyfikacji sług Bożych i kanonizacji błogosławionych (De servorum Dei beatificatione et beatorum canonizatione) stało się podstawą orzekania świętości, która obowiązuje w Kościele katolickim do dnia dzisiejszego.

Benedykt XIV, nazywany przez Monteskiusza „papieżem uczonych”, był jednym z największych intelektualistów na tronie Piotrowym. Zasłynął m.in. dzięki temu, że wykreślił z  indeksu dzieł zakazanych prace Kopernika i Galileusza. On też ustalił sie-dem kryteriów zdrowego rozsądku odnoszących się do stwierdzania cudów, szczegól-nie w przypadku uzdrowień. Po pierwsze: musiało chodzić o chorobę poważnie rokującą. Po drugie: diagnoza musiała być pewna. Po trzecie: miała to być choroba organiczna. Po czwarte: żadna terapia nie mogła uzasadnić wyzdrowienia. Po piąte: wyzdrowienie musiało nastąpić w sposób natychmiastowy, nieoczekiwany i niespodziewany. Po szóste: musiało być całkowite. Po siódme: uzdrowienie powinno być trwałe.

Benedykt XIV ustalił, że po to, aby ogłosić kandydata na ołtarze błogosławionym, wymagane są dwa cuda za jego wstawiennictwem, aby natomiast dokonać oficjalnego uznania jego świętości, potrzebne są jeszcze dwa kolejne cuda.

W 1917 roku procedury kanonizacyjne włączone zostały do Kodeksu prawa kanonicz-nego. Dwa lata później angielski duchowny ks. Canon Macken tak charakteryzował spo-sób orzekania świętości przez Stolicę Apostolską: „W procesie kanonizacyjnym wszystko jest zredukowane do nauk ścisłych. Procedury prawne narodów cywilizowanych są

pisma jana kazimierza, króla Polski, do papieża w sprawie kanonizacji Stanisława Kostki, trafiały do Kongregacji Obrzędów.

Page 25: Dowody Tajemnicy. Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonych

183

Śledztwo w sprawie z jawisk nadprzyrodzonych dowody ta jeMnicy

współczesna rekonstrukcja gwoździa, jaki

w czasach

Chrystusa używany

był do krzyżowania

skazańców, dokonana

na podstawie odkryć

archeologicznych

w Giv’at ha-Mivtar.

Święty Gwóźdź z rzymskiej Bazyliki

Świętego Krzyża

w Jerozolimie,

przywieziony

do Wiecznego Miasta

z Ziemi Świętej

przez cesarzową

św. Helenę. Zachował

się do naszych czasów

niemal w całości.

Page 26: Dowody Tajemnicy. Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonych

184

dowody ta jeMnicy Śledztwo w sprawie z jawisk nadprzyrodzonych

w dużej mierze oparte na ustalonych metodach Kościoła. Ale nigdzie indziej nie znaj-dziemy tego samego surowego porządku i ścisłej dyscypliny, które praktykuje się w tych badaniach. Na każdym etapie przestrzega się największej troski i dokładności i patrząc na tę sprawę z czysto ludzkiego punktu widzenia, trzeba przyznać, że jeśli istnieje jaka-kolwiek instytucja, jakakolwiek znana metoda dochodzenia będąca w stanie dotrzeć do pełnego poznania prawdy, to spokojna, przemyślana procedura Kościoła jest wybitnie uprawniona do tego wyróżnienia. Nadrzędnym celem całego dochodzenia jest uniknię-cie możliwości błędu lub oszustwa i dopilnowanie, by prawda zaświeciła w całym swym blasku i chwale”.

22 października 1948 roku, za pontyfikatu Piusa XII, powołana została do życia wspo-mniana już Komisja Lekarska (Consulta Medica), do której zaproszono najwybitniej-szych przedstawicieli nauk medycznych we Włoszech. Jej zadaniem stało się wydawanie oficjalnych orzeczeń w sprawie konkretnych przypadków uzdrowień związanych z pro-cesami beatyfikacyjnymi lub kanonizacyjnymi.

W 1983 roku Jan Paweł II zreformował Kodeks prawa kanonicznego i uprościł proce-dury procesów kanonizacyjnych. Od tej pory do uznania kogoś błogosławionym wyma-gany jest tylko jeden cud, a do ogłoszenia świętym potrzebny jest kolejny.

przesyłki pocztowe trafiające do Kongregacji z całego świata zawierają szczegółowe dossier na temat kandydatów na ołtarze.

archiwa konGreGacji kryją dokumentację procesów beatyfikacyjnych i kanonizacyjnych z kilku ostatnich stuleci.

Page 27: Dowody Tajemnicy. Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonych

PIERWSZA HINDUSKA ŚWIĘTAThomas abraham przyszedł na świat

1 października 1936 roku w rodzinie chrześcijańskiej w Indiach. Urodził się z dwiema stopami końsko-szpotawymi (equinovarus adductus supinatus), czyli wrodzoną wadą kończyn, polegającą na utrwalonym zgięciu podeszwowym stóp. Chłopiec był badany przez wielu lekarzy, którzy orzekli, że nie ma najmniejszych szans na wyleczenie tej choroby bez operacji.

27 stycznia 1947 rodzina Thomasa Abrahama zorganizowała pielgrzymkę do grobu siostry Alfonsy od Niepokalanego Poczęcia. Ta hinduska klaryska była wierną Syromalabarskiego Kościoła katolickiego i zmarła w opinii świętości 28 lipca 1946 roku w wieku 36 lat. Rodzice chorego chłopca przybyli nad mogiłę zmarłej pół roku wcześniej zakonnicy, by prosić ją o wstawiennictwo i pomoc w uzdrowieniu syna. Niespodziewana interwencja nastąpiła wkrótce – w nocy z 29 na 30 stycznia 1947 roku deformacja samoistnie minęła, a nogi stały się całkowicie zdrowe.

Consulta Medica orzekła, że uzdrowienie, które nastąpiło bez podejmowania jakiejkolwiek terapii, było nagłe, całkowite, trwałe i niewytłumaczalne naukowo. Przypadek ten posłużył jako cud, dzięki któremu Jan Paweł II mógł 8 lutego 1986 roku beatyfikować klaryskę. Aktu kanonizacji dokonał natomiast 12 października 2008 roku Benedykt XVI. Siostra Alfonsa stała się pierwszą hinduską świętą w dziejach Kościoła. Do jej grobu pielgrzymują do dziś, modląc się o wstawiennictwo, nie tylko wyznawcy chrześcijaństwa, lecz także islamu i hinduizmu.

Page 28: Dowody Tajemnicy. Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonych

GRZEGORZ GÓRNYPraca nad tą książką oznaczała wiele podróży po świecie i rozmów z wybitnymi naukowcami, którzy próbowali wyjaśnić zagadkę zjawisk nadprzyrodzonych. Choć może zabrzmi to paradoksalnie, to jednak cuda są dziś niemożliwe do udowodnienia bez badań naukowych i nowoczesnych technologii. Tym właśnie tropem podążałem, spotykając się z licznymi chemikami, fizykami, botanikami, patomorfologami, chirurgami, optykami czy lekarzami sądowymi. Wszyscy oni dostarczali mi materiały do kolejnych rozdziałów tej książki.

JANUSZ ROSIKOŃZjawiska wymykające się badaniom empirycznym interesowały mnie zawsze, choć kiedyś byłem przekonany, że naukowcy znajdą w końcu ich wytłumaczenie. Fotografując relikwie Chrystusowe, dowiedziałem się o zdarzeniach, które nie miały prawa bytu, a jednak zaistniały w rzeczywistości. Badaniem owych fenomenów zajęli się liczni naukowcy na całym świecie. Postanowiliśmy więc kontynuować nasze dochodzenie, zainicjowane w sprawie relikwii Chrystusowych, i rozpoczęliśmy nowe śledztwo. Tym razem podążyliśmy śladami zjawisk nadprzyrodzonych.

w serii:

patronat medialnypatronat medialny

PROF. ODOARDO LINOLI PROF. HANS BENDER DR NAZZARENO GABRIELLI

s e r i a

G R Z E G O R Z G Ó R N Y J A N U S Z R O S I K O Ń

DOWODYtajemnicy

Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonych

OBLICZEPRAWDY

Żyd, który zbadał Całun Turyński

s e r i a

B a r r i e S c h w o r t z w r o z m o w i e z G r z e g o r z e m G ó r n y m

Grzegorz Górny:„Nie ma na świecie drugiego bardziej kompetentnego człowieka, jeśli chodzi o Całun Turyński” – takimi słowami zarekomendowano mi Barriego Schwortza, gdy pisałem książkę o relikwiach Chrystusowych. Poszukiwałem wówczas naukowców gotowych podzielić się swą wiedzą na ten temat. Najpierw nawiązaliśmy kontakt przez Internet, a później spotkaliśmy się osobiście. Towarzyszyłem Barriemu podczas jego pobytu w Polsce, słuchając go na wykładach i jeżdżąc do Wisznic – małego miasteczka pod granicą białoruską, skąd pochodzi jego mama. Rozmawialiśmy całymi godzinami. Tak powstała niniejsza książka. Jest ona opisem naukowej przygody, która niespodziewanie zamieniła się w ścieżkę duchową.

Barrie Schwortz:Przystępowałem do badania Całunu Turyńskiego jako całkowity sceptyk, nie byłem ważnym naukowcem i do tego byłem Żydem. Byłem ostatnią osobą w zespole, po której można było się spodziewać, że stanie się zagorzałym zwolennikiem autentyczności Całunu. A jednak… Dzięki Całunowi Turyńskiemu zostałem po raz pierwszy w dorosłym życiu zmuszony do tego, by przyjrzeć się swoim przekonaniom i zajrzeć w głąb własnego serca. Odkryłem, że Bóg był tam już od dawna i czekał na mnie, bym Go dostrzegł i przyjął osobiście. Niewielu Żydów może powiedzieć, że Całun Turyński przywrócił im wiarę w Boga. Dzięki tej relikwii związanej z Jezusem odkryłem też na nowo swoją żydowskość.

OB

LIC

ZE

PR

AW

DY

Żyd

, kt

óry

zbad

ał C

ałun

Tur

yńsk

i

www.rosikonpress.com

XXII lata

Rosikon Press wydawnictwa

DO

WO

DY TA

JEM

NICY

Śledztwo w

sprawie zjaw

isk nadprzyrodzonych

G R Z E G O R Z G Ó R N Y J A N U S Z R O S I K O Ń

DOWODYtajemnicy

Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonychSą rzeczy na niebie i na ziemi, o których się filozofom nie śniło.

W i l l i a m S h a k e s p e a r e

Prawdę ogranicza nie fałsz, lecz brak znaczenia.

R e n é T h o m

NIEWYTŁUMACZALNE ZJAWISKA PRZYRODNICZE, cudowne uzdrowienia i stygmatycy. Czyli przypadki pozostające poza jakimkolwiek wyjaśnieniem w sensie stricte naukowym. Mimo upływu wielu lat wciąż wprawiają w osłupienie nie tylko zwykłych ludzi, ale także wybitnych biologów czy lekarzy. Górny i Rosikoń ponownie zabierają nas w fascynującą podróż odkrywającą różne oblicza Stwórcy. Krzysztof Ziemiec TVP

KARDYNAŁ JOSEPH RATZINGER STWIERDZIŁ KIEDYŚ, że „Objawienie kończy się wraz z Chrystusem”, lecz zaraz dodał: „Oczywiście nie możemy zabronić Bogu, by w naszych czasach przemawiał poprzez prostych ludzi i przez nadzwyczajne znaki, demaskując niedostateczność dominujących kultur naznaczonych racjonalizmem i pozytywizmem”. Książka Górnego i Rosikonia przybliża nam te „nadzwyczajne znaki”, które zostały uznane również przez wolnych od uprzedzeń naukowców. Włodzimierz Rędzioch „Inside Vatican”

BÓG NA TYLE SIĘ OBJAWIA, abyśmy mogli Go rozpoznać, i na tyle się ukrywa, aby wiara pozostawała wolną decyzją. Książka Grzegorza Górnego i Janusza Rosikonia pomaga nam odkrywać tę prawdę. Ks. Stefan Moszoro-Dąbrowski, Prałatura Personalna Opus Dei

GDY PĘDZIŁEM SAMOCHODEM DO SOKÓŁKI, w głośnikach radiowych usłyszałem „Krew Boga” Kultu. Zbieg okoliczności? Czy to możliwe, by Bóg pozostawił swe serce na Podlasiu? Gdy przepychałem się przez tłum w metrze pod bazyliką Guadalupe, zastanawiałem się: czy to możliwe, by od chwili objawienia się Maryi jakiś obraz rzucił na kolana aż osiem milionów Indian? Czy to możliwe, by Marta Robin, która przez 50 lat nie spała i nie przyjmowała pokarmów, co tydzień zstępowała do piekieł? Autorzy książki odpowiadają: to możliwe. I wykładają na stół bardzo solidne argumenty zamykające usta niedowiarkom. Ich książka jest rodzajem mapy. W swej mistycznej grze w chowanego Bóg pozostawia nam znakii woła: Szukajcie! Marcin Jakimowicz „Gość Niedzielny”

TO UCZUCIE ZNA WIELU OGRODNIKÓW: gdy wrzucamy nasionko do ziemi, a później widzimy, jak wyrasta z niego wielkie drzewo, które wie, kiedy wydać owoce, kiedy przebarwić liście i jak zaleczyć ranę po cięciu sekatora, czujemy, że mimo genialnych wynalazków człowieka są one wciąż nędznym osiągnięciem w obliczu geniuszu Stwórcy. I o tym właśnie jest ta książka. Bo choć jej tytuł brzmi „Dowody Tajemnicy”, to autorom chodzi nie tyle o udowodnienie cudów w logice nauki (to byłoby przyjęciem reguł tego świata), ale o pokazanie, że nauka – ta „oficjalna” – wszystkiego nie wyjaśnia i nigdy wyjaśniać nie będzie. I to jest prawdziwa racjonalność: uznanie, że istnieje rzeczywistość nadprzyrodzona. Jacek Karnowski „Sieci”

W ROKU WIARY POWSTAŁA KSIĄŻKA PEŁNA TAJEMNIC, będąca zapisem wielkiej badawczej wyprawy. Ekipa śledcza Górny–Rosikoń powróciła z kolejnej sensacyjnej podróży. Po głośnym śledztwie w sprawie relikwii Chrystusowych teraz przeprowadzili dochodzenie dotyczące zjawisk nadprzyrodzonych. Reporter i fotograf zjechali świat, docierając do miejsc, w których nauka spotyka się z Tajemnicą. Książka wprowadza w przestrzeń, której genialny umysł człowieka nie jest jeszcze w stanie ogarnąć. Lidia Dudkiewicz „Niedziela”

OD DWUDZIESTU LAT , od momentu założenia „Frondy”, Grzegorz Górny nie przestaje wytrącać z samozadowolenia ludzi ufających we wszechmoc Rozumu. Tym razem stworzył szokującą książkę, niosącą nieprzyjemną wiadomość, że Tajemnica istnieje.

Andrzej Horubała „Do Rzeczy”

ISBN 978-83-62981-56-4

www.rosikonpress.com

G R Z E G O R Z G Ó R N Y J A N U S Z R O S I K O Ń

ŚWIADKOWIETAJEMNICY

Śledztwo w sprawie relikwii Chrystusowych