16
Sensacja Służby Nowoczesne radiowozy w Koszalinie We wtorek przed Fil- harmonią Koszalińską zorganizowano uroczy- ste przekazanie pojaz- dów. Policja wzbogaci- ła się o 7 radiowozów oznakowanych Kia Ceed i 4 nieoznakowa- ne Kia Venga. Pojaz- dy zostały zakupione dzięki zaangażowaniu i wsparciu władz sa- morządowych Kosza- lina. Sfinansowały one przedsięwzięcie w poło- wie. Pozostała część po- chodziła z budżetu po- licji. Koszt radiowozu oznakowanego to około 63 tysięcy złotych, na- tomiast nieoznakowa- nego 53 tysiące. Nowe auta mają silniki ben- zynowe o pojemności 1600 cm3 i mocy 110 i 115 koni mechanicz- nych. Są wyposażone m.in. we wspomaganie kierownicy, klimatyza- cję, poduszki powietrz- ne i w szereg systemów bezpieczeństwa. Mak- symalna prędkość ra- diowozów to 192 km/h. Maszyny trafią do wy- działu ruchu drogo- wego, przestępczości gospodarczej oraz pre- wencji i wydziału kry- minalnego. 11 nowych po- jazdów dołączyło do wyposażenia kosza- lińskiej policji. Koszt zakupu nowych ma- szyn wyniósł ponad 650 tys. zł. Reklama Inwestycja Nowa kładka W niedzielny poranek zamontowano stalową kon- strukcję kładki rowerowej, która powstaje nad uli- cą Gdańską. Prace związane z jej montażem były trudne i niebezpieczne dlatego też przez kilka go- dzin krajowa "Szóstka" była zablokowana. Inwesty- cja pochłonie blisko milion złotych. Polityka Tylko rozwój Przedstawiciele rządzącej partii przedstawili we wtorek cześć swoich pomysłów na rozwój Koszali- na. Ograniczenie ruchu kołowego w centrum, bu- dowa nowej dzielnicy przemysłowej oraz miejska hala targowa to niektóre pomysły Platformy Oby- watelskiej, które zrealizują jak wygrają wybory. Prezentacja programu to drugi po podsumowaniu osiągnięć etap kampani wyborczej PO. Odurzone szczury terroryzują Północ W okolicach Emki roi się od agresywnych szczurów. Ponoć to efekt przeprowadzo- nej deratyzacji. - Zwie- rzęta głupieją, tracą orientację i szaleją po osiedlu - mówił Leszek Ślipek, zastępca preze- sa KSM „Na Skarpie”. Mieszkańcy widują szczury na klatkach schodowych. Niektó- rzy natrafili na nie w piwnicach przy tzw. „podkowie”. Jednemu z przedsiębiorców roz- wścieczone myszowate stwory zdemolowały toaletę. - Dawno nie widzieliśmy szczurów na żywo. W ostatnich dniach widzimy je na okrągło. Raz z wiaty śmietnikowej uciekły aż trzy na raz. Czy to już plaga? - pytają prze- rażeni mieszkańcy. Jed- na z lokatorek znalazła szczura w wózku dzie- cięcym pozostawionym na klatce schodowej. Postanowiliśmy sprawdzić jaka jest przyczyna wzrostu po- pulacji gryzoni. Jedna z hipotez zaprowadziła nas do „dziury” przy „Emce”. Gnijąca woda mogła tam przyciągać zwierzęta. Po kilku te- lefonach okazało się jednak, że KSM „Na Skarpie” jak każdego roku jesienią zleciła wy- konanie deratyzacji na osiedlu. Zakończyła się ona niespełna tydzień temu. - Sam jestem w szoku Szczury najad- ły się trutki i na okres 3, 4 dni głupieją, tracą orientację i wychodzą na zewnątrz. Mogą być groźne bo w takim sta- nie nie boją się ludzi - twierdzi Leszek Ślipek, z KSM "Na Skarpie". - Po naszym syg- nale poinformowa- no firmę zajmującą się deratyzacją o ko- nieczności podjęcia do- datkowych interwen- cji. - Pan Ziółkowski obiecał przyjrzeć się sprawie. My również zrobimy wszystko by mieszkańcy czuli się bezpiecznie. Na dniach zostaną wylożone trut- ki również na zewnątrz budynków, w miejscach gdzie mogą się chować gryzonie - dodał za- stępca prezesa.

Fakty Tygodnik koszaliński, numer 38

Embed Size (px)

DESCRIPTION

Fakty Tygodnik koszaliński, numer 38

Citation preview

Sensacja

Służby

Nowoczesne radiowozy w Koszalinie

We wtorek przed Fil-harmonią Koszalińską zorganizowano uroczy-ste przekazanie pojaz-dów. Policja wzbogaci-ła się o 7 radiowozów oznakowanych Kia Ceed i 4 nieoznakowa-ne Kia Venga. Pojaz-dy zostały zakupione

dzięki zaangażowaniu i wsparciu władz sa-morządowych Kosza-lina. Sfinansowały one przedsięwzięcie w poło-wie. Pozostała część po-

chodziła z budżetu po-licji. Koszt radiowozu oznakowanego to około 63 tysięcy złotych, na-tomiast nieoznakowa-nego 53 tysiące. Nowe

auta mają silniki ben-zynowe o pojemności 1600 cm3 i mocy 110 i 115 koni mechanicz-nych. Są wyposażone m.in. we wspomaganie kierownicy, klimatyza-cję, poduszki powietrz-ne i w szereg systemów bezpieczeństwa. Mak-symalna prędkość ra-diowozów to 192 km/h. Maszyny trafią do wy-działu ruchu drogo-wego, przestępczości gospodarczej oraz pre-wencji i wydziału kry-minalnego. MŁ

Aż 11 nowych po-jazdów dołączyło do wyposażenia kosza-lińskiej policji. Koszt zakupu nowych ma-szyn wyniósł ponad 650 tys. zł.

Reklama

Inwestycja

Nowa kładka

W niedzielny poranek zamontowano stalową kon-strukcję kładki rowerowej, która powstaje nad uli-cą Gdańską. Prace związane z jej montażem były trudne i niebezpieczne dlatego też przez kilka go-dzin krajowa "Szóstka" była zablokowana. Inwesty-cja pochłonie blisko milion złotych. MŁPolityka

Tylko rozwój

Przedstawiciele rządzącej partii przedstawili we wtorek cześć swoich pomysłów na rozwój Koszali-na. Ograniczenie ruchu kołowego w centrum, bu-dowa nowej dzielnicy przemysłowej oraz miejska hala targowa to niektóre pomysły Platformy Oby-watelskiej, które zrealizują jak wygrają wybory. Prezentacja programu to drugi po podsumowaniu osiągnięć etap kampani wyborczej PO. MŁ

Odurzone szczury terroryzują PółnocW okolicach Emki roi się od agresywnych szczurów. Ponoć to efekt przeprowadzo-nej deratyzacji. - Zwie-rzęta głupieją, tracą orientację i szaleją po osiedlu - mówił Leszek Ślipek, zastępca preze-sa KSM „Na Skarpie”.

Mieszkańcy widują szczury na klatkach schodowych. Niektó-rzy natrafili na nie w piwnicach przy tzw. „podkowie”. Jednemu z przedsiębiorców roz-wścieczone myszowate stwory zdemolowały toaletę. - Dawno nie

widzieliśmy szczurów na żywo. W ostatnich dniach widzimy je na okrągło. Raz z wiaty śmietnikowej uciekły aż trzy na raz. Czy to już plaga? - pytają prze-rażeni mieszkańcy. Jed-na z lokatorek znalazła szczura w wózku dzie-cięcym pozostawionym na klatce schodowej. Postanowiliśmy sprawdzić jaka jest

przyczyna wzrostu po-pulacji gryzoni. Jedna z hipotez zaprowadziła nas do „dziury” przy „Emce”. Gnijąca woda mogła tam przyciągać zwierzęta. Po kilku te-lefonach okazało się jednak, że KSM „Na Skarpie” jak każdego roku jesienią zleciła wy-konanie deratyzacji na osiedlu. Zakończyła się ona niespełna tydzień temu. - Sam jestem w szoku Szczury najad-ły się trutki i na okres 3, 4 dni głupieją, tracą orientację i wychodzą na zewnątrz. Mogą być groźne bo w takim sta-

nie nie boją się ludzi - twierdzi Leszek Ślipek, z KSM "Na Skarpie". - Po naszym syg-nale poinformowa-no firmę zajmującą się deratyzacją o ko-nieczności podjęcia do-datkowych interwen-cji. - Pan Ziółkowski obiecał przyjrzeć się sprawie. My również zrobimy wszystko by mieszkańcy czuli się bezpiecznie. Na dniach zostaną wylożone trut-ki również na zewnątrz budynków, w miejscach gdzie mogą się chować gryzonie - dodał za-stępca prezesa. MŁ

Wydawca: Redpress Kamil HońkoKostenckiego 3c/4, 75-368 KoszalinNakład: do 10000 egzemplarzyDruk: Express Media Sp z o.o.Reklama: 884-788-908

Redakcja: Wiesław Miller, Igor Matwijcio, Elżbieta Subocz Grafik: Karolina Grustowskawww.koszalininfo.plhttp://issuu.com/tygodnikfakty

Redaktor Naczelny: Kamil Hońkomail: [email protected]ępca Redaktora Naczelnego:Marek Łagockimail: [email protected]

Fakty Tygodnik Koszaliński Publicystyka2 www.koszalininfo.pl 22-28.10.2014

„Nie trzeba być radnym, aby kochać swoje miasto”Samorząd

Z Eugeniuszem Żu-berem, wiceprze-wodniczącym Rady Miejskiej, który 26 października kończy oficjalną długoletnią działalność samorzą-dową, rozmawia Wie-sław Miller.

- Zasłuchał się Pan w pieśni Perfectu: „Trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść niepokonanym”, czy obraził się Pan na PO i nie startuje w nad-chodzących wyborach do Rady Miejskiej? - Ten fragment piosen-ki nie jest adekwatny do tej sytuacji. Nie należę także do ludzi obrażal-skich. Platforma Oby-watelska chciała, abym startował w wyborach samorządowych. Moje „nie” ma kilka powo-dów. Chcę ustąpić miej-sca młodym. Pojawiła się tez osobista reflek-sja, że przyszedł czas, by „zejść ze sceny” na własne życzenie. - Odkąd pamiętam, za-wsze był Pan obecny w życiu miasta. Niech Pan przypomni najważniej-sze funkcje, które Pan pełnił na rzecz miesz-kańców Koszalina. - Byłem rok prezyden-tem, siedem lat wice-prezydentem, trzy lata dyrektorem Miejskie-go Ośrodka Kultury, szesnaście lat radnym. W latach 1994-1998 pełniłem funkcję prze-wodniczącego Sejmiku Województwa Kosza-lińskiego. Tworzyłem kilka organizacji działa-jących dla dobra miasta i Pomorza Środkowego. Cenię myśl rosyjskiego poety Josifa Brodskie-

go: „Człowiek ma w ży-ciu dwa wyjścia: kształ-tować rzeczywistość lub poddać się jej”. Opo-wiadam się za kształto-waniem rzeczywistości i starałem się to robić. - Przez wiele lat był Pan twarzą walki o utworze-nie województwa środ-kowopomorskiego. Czy tamta strategia była słuszna, a wszelkie moż-liwości wykorzystane? - Znowu posłużę się cytatem: „Kto chce zrobić - szuka sposo-bu, kto nie chce zrobić - szuka przyczyny”. W tym przypadku szuka-łem sposobu. Taktyka była słuszna. Droga inicjatywy obywatel-skiej, poparta 140 ty-siącami podpisów, jest potwierdzeniem woli mieszkańców. Nie wszystkie możliwości jednak wykorzystano. Moim zdaniem brak było wówczas wyraź-nej spójności działania polityków i parlamen-tarzystów z Pomorza Środkowego. Decyzja

o 16. województwach była polityczna, a nie ekonomiczna. Potrak-towano nas przedmio-towo. Staliśmy się ofia-rami ówczesnej walki politycznej. - Czy Koszalin w peł-ni wykorzystał swoją szansę przez 25 lat wol-ności? Który z prezy-dentów był najbardziej kreatywny? Wreszcie, czy ze względu na tem-po zmian nie grozi nam rychłe spłacanie długów i dopłacanie do powsta-łych inwestycji? - Czas zaraz po refor-mie ustrojowej w 1998 roku był przestojem w rozwoju Koszalina. Rany po straceniu sta-tusu miasta wojewódz-kiego bolały. Stopniowo zaczęto jednak reago-wać na nowy układ te-rytorialny. Koszalin stał się w województwie zachodniopomorskim drugim miastem po Szczecinie. To nie jest bez znaczenia. Wie-le planów i ożywienia wprowadził prezydent

Mirosław Mikietyński. Miasto zaczęło inwe-stować w infrastrukturę techniczną i społeczną. Ewidentnie odczuwa się to w kadencji prezy-denta Piotra Jedlińskie-go. Osobiście byłem za-wsze zwolennikiem przeznaczania w bu-dżecie ponad 20 pro-cent wydatków na zadania inwestycyj-ne. Koszalin - miasto ponad stutysięczne spełnia rolę regional-ną. Musi mieć rozwi-niętą bazę usługową i społeczno-gospodarczą dla mieszkańców Po-morza Środkowego. W obecnych czasach za-dłużenie gmin i miast jest uzasadnione. Jego rozmiary nie stanowią zapowiedzi katastrofy finansowej. Albo chce-my rozwoju albo stag-nacji. Trzeba wybierać. Co do roli głowy mia-sta, wciąż duże znacze-nie ma dla mnie od-waga i aktywność dla miasta, a taki był czas

prezydenta Bernarda Kokowskiego.- Podkreśla Pan, że wsłuchuje się w głosy mieszkańców i ma z nimi bliski kontakt. Czy ma Pan wzór polityka stanowiący wzór do na-śladowania? - Znam wielu polity-ków i samorządowców, ludzi gospodarki, kul-tury i służby zdrowia, organizacji pozarządo-wych, a także mediów. Jednak uchylam się od odpowiedzi. Mam sa-tysfakcję, że na drodze mej pracy i działalno-ści społecznej było mi dane spotkać i współ-pracować z wieloma au-torytetami, ludźmi czy-nu i codziennych trosk o dobro Koszalina. Ser-decznie im dziękuję. - Podobno nadchodzą-ce spotkania w Centrum Kultury 105 będzie mieć niecodzienny przebieg… - Spotkanie samorzą-dowe w najbliższą nie-dzielę ma podwójny charakter. Pierwszy i główny to prezentacja dwóch książek o Kosza-linie. To wydawnictwa dokumentujące fakty „tu i teraz oraz wczo-raj”. Natomiast drugi wątek - drugoplano-wy to moje publiczne zakończenie czynnej działalności samorzą-dowej. Nie startuję w wyborach, zatem nie o wiec chodzi. Nauczmy się normalnie kończyć działalność publiczną z własnej woli. Nadszedł czas, aby w spokoju powiedzieć: „Dzięku-ję” i „Do widzenia”. Nie trzeba być radnym, aby kochać swoje miasto. - W domowej bibliote-

ce mam Pańskie książki o batalii środkowopo-morskiej. Teraz wyjdą dwie nowe o samorzą-dzie koszalińskim. Nie wierzę, że to ostatnie słowo w dzieleniu się spostrzeżeniami z prze-szłości... - Na zakończenie dzia-łalności na rzecz miesz-kańców pozostawiam dwie książki o samo-rządzie. Mogą one być przydatne radnym, pracownikom admi-nistracji publicznej i tym, którzy interesują się samorządem. A dal-sze plany? Koszalin w 2016 roku obchodzić będzie 750-lecie praw miejskich. Chodzi mi po głowie książka pt. „Moje Miasto”. Jeśli będzie takie zapotrze-bowanie, to może ją napiszę, dokumentując fakty i zdarzenia obec-nych czasów Koszalina. - Jaki jest Eugeniusz Żuber prywatnie? Co Pan czyta, czego słu-cha i gdzie najchętniej bywa? -Jestem patriotą re-gionalnym Pomorza Środkowego i lokalnym Koszalina. Cieszę się z rozwoju, a smucę, gdy nas „olewają”. Czytam nasze lokalne gazety, słucham Radia Kosza-lin, oglądam naszą kab-lówkę. Najchętniej by-wam w parku i w pasie nadmorskim. Chodzę na uroczystości patrio-tyczne, imprezy kultu-ralne i mecze. Kibicuję koszykarzom, piłkar-kom ręcznym, piłka-rzom Bałtyku i Gwar-dii oraz Chojniczance. Wspieram wszystko, co nasze - koszalińskie.

Fot: MŁ

Spotkanie

Boniek w Koszalinie

Miasto Fakty Tygodnik Koszalińskiwww.koszalininfo.pl 22-28.10.2014 3

Oświadczenie

że urodzinowy koncert Wilków pozostawał w związku z kampanią wyborczą Artura Wez-graja. Przypomniał, że podczas pierwszego wystąpienia apelował by kanclerz politechni-ki nie szedł drogą Józe-fa Warchoła, bo może go doprowadzić przed oblicze prokuratora. W czwartek ta zapowiedź się zmaterializowała.- W czasie procesu za-równo prezes Wezgraj jak i Elżbieta Jasińska zasłaniali się brakiem

pamięci i nie zdradzili ile kosztował koncert. Teraz tą sprawą zajmą się organy ścigania. Li-czę, że zostanie szyb-ko wyjaśniona, bo jest ważna dla lokalnej spo-łeczności. – mówił szef sztabu wyborczego Pio-tra Jedlińskiego. Tomasz Nowe zazna-czył, że w wyniku po-stępowania sądowego okazało się, że część jego sądów była nie-trafiona. W związku z tym dopełnił formalno-ści i zlecił przeprosiny

w mediach zgodnie z orzeczeniem sądu. Przedstawiciele Lep-szego Koszalina starali się bagatelizować spra-wę. - Nie jesteśmy zdzi-wieni kolejnym atakiem szefa sztabu Platformy Obywatelskiej. Woleli-byśmy dyskutować me-rytorycznie, a nie o tym czy coś było finansowa-ne, czy nie. To jest dla nas zupełnie bezprzed-miotowe – komento-wała na gorąco przed-stawicielka Lepszego Koszalina. KH

Artur Wezgraj pod lupą prokuratoraDziałacze PO zawia-domili prokuraturę o możliwości nielegal-nego finansowania kampanii wyborczej Lepszego Koszalina. To dla nas zupełnie bezprzedmiotowe – odpowiedzieli przed-stawiciele LK.

Polityka

Tomasz Nowe – szef sztabu PO po raz drugi wybrał się przed siedzi-bę stowarzyszenia Lep-szy Koszalin. Podkre-ślił, że sądy obydwóch instancji stwierdziły,

Prezes PZPN - Zbi-gniew Boniek od-wiedzi nasze miasto. Otwarte spotkanie do-tyczące popularyzacji piłki nożnej odbędzie się we wtorek 28 paź-dziernika.

Wizyta to pomysł Mi-rosława Skórki wielolet-niego trenera „Gwardii” Koszalin i radnego PiS. Na spotkanie szczegól-

nie zapraszani są sym-patycy piłkarscy, kibice, działacze sportowi, tre-nerzy i piłkarze. Spot-kanie będzie zorgani-zowane w auli nr 101B Politechniki Koszaliń-skiej przy ulicy Śniade-ckich. Start o godzinie 16:00. Prawdopodob-nie przed rozmowami prezes odwiedzi obiek-ty sportowe Bałtyku i Gwardii. MŁ

Polityka

Lewica i biznes

Adam Ostaszewski spotkał się z koszaliń-skimi przedsiębior-cami. Kandydata na prezydenta gościła Koszalińska Izba Prze-mysłowo - Handlowo, Stowarzyszenie Zmie-niamy Koszalin i Loża Koszalińska BCC.

Lider SLD prezento-wał program gospo-darczy dla Koszalina,

dyskutował i odpowia-dał na pytania. Jego po-mysły to między inny-mi obniżki czynszów, zmniejszenie opłat za zajęcie pasa drogowego i reaktywacja „Man-hattanu”. Na koniec uczestnicy głosowali, czy program zyskał ich akceptację. Kandydat lewicy na prezydenta uzyskał 75% ocen po-zytywnych. MŁ

Fakty Tygodnik Koszaliński Miasto4 www.koszalininfo.pl22-28.10.2014

Reklama

- Zainteresowanie skazanych nową formą komunikacji nie przerasta na-szych możliwości - twierdzą funkcjonariusze Służby Więziennej. Korzy-stać ze SKYPE’a mogą m.in. osadzeni w Areszcie Śledczym przy ulicy Młyńskiej.

W zakładach karnych trwa rewolucja. Od października Skype stał się środkiem ko-munikowania osadzo-nych z bliskimi. Taki kontakt ma być formą resocjalizacji.

Najpierw przez pół roku realizowany był program pilotażowy w wybranych jednostkach poza regionem kosza-lińskim. Potem Cen-tralny Zarząd Służby Więziennej zdecydował się wprowadzić na sta-łe możliwość kontaktu skazanych z rodzinami za pośrednictwem po-pularnego komunikato-ra internetowego. Już 17 września, program był wdrożony w Oddziale Zewnętrznym Dobro-wo Aresztu Śledczego w Koszalinie. Na razie skorzystało siedmiu skazanych, ale chętnych przybywa. Zwykle czy-nią to w niedzielę lub w drugą środę miesią-ca. - Pierwszymi oso-bami, zabiegającymi o taki kontakt, byli ojco-wie. Chcieli mieć częst-szy kontakt ze swoimi dziećmi - stwierdziła Magdalena Obrębska z Aresztu Śledczego w Koszalinie. Skazani chcą też komu-nikować się z matkami i życiowymi partnerki.

W kilku przypadkach osoby te przebywają za granicą lub mieszkają daleko od jednostki pe-nitencjarnej.- Z uwagi na fakt, iż nie prowadzono u nas pi-lotażu w zakresie wy-korzystania programu Skype nie mamy od-niesienia, czy nastąpił wzrost zainteresowa-nia. Aktualnie korzysta kilka osób tygodniowo, które mają rodziny z dala od zakładu - po-daje szer. Justyna Przy-gudzka z sekretariatu Dyrektora ZK w Kosza-linie. Koszalińska jednostka przygotowała, w ra-

mach własnych środ-ków, jedno stanowisko komputerowe. W za-leżności od zaintereso-wania planuje zadbać o kolejne. Osadzony ma możliwość korzy-stania z programu nie częściej niż raz na dwa tygodnie przez 30 mi-nut. W uzasadnionych przypadkach dyrektor może jednak określić inne warunki. Podczas rozmowy za kratami prywatności nie ma, z wyjątkiem ZK w Starem Bornem, Tam w pomieszczeniu ze stanowiskiem kompu-terowym mundurowe-go brak, ale otwarte są

drzwi na korytarz. - Żaden to luksus, gdy człowiek żyje w izo-lacji, ale przywilej, na który trzeba zasłużyć - stwierdził koszaliński adwokat i parlamenta-rzysta Piotr Zientarski. - To nie swobodne ko-rzystanie z Internetu, ale ważny element re-socjalizacji, zapewnia-jący łączność z rodziną. Zawsze interesuje nas kwestia postpeniten-cjarna, czyli los ska-zanego po wyjściu na wolność. Częsty kon-takt z bliskimi sprawia, że odbywając karę nie trzeba zrywać więzi ro-dzinnych. WM

Internetowe widzenia przywilejemWięziennictwo

Fot: WM

Zdrowie

Ebola nie straszna

Personel Szpitalnego Oddziału Ratunko-wego wziął udział w specjalistycznym szko-leniu. W poniedział-kowy poranek załoga uczyła się korzystać z kombinezonów ma-jących chronić przed ebolą.

Pracownicy dowiedzieli się jak właściwie użyt-kować środki ochrony biologicznej. Specjali-

styczne kombinezony mają być użyte w przy-padku podejrzenia za-rażania wirusem ebola. Eksperci oceniają jed-nak, że stopień ryzyka w Polsce jest obecnie zni-komy. Podobne szkole-nia przejdzie kilkuset pracowników lecznicy, np. z oddziału zakaźno--obserwacyjnego oraz zakładu patomorfologii i zespołu higieny szpi-talnej. WM

Policja

Areszt za narkotykiKoszalińscy policjanci zatrzymali dwie osoby i zabezpieczyli prawie 150 gramów narko-tyków. Obaj panowie trafili na trzy miesiące do aresztu.

Podejrzenia policjan-tów wzbudził mężczy-zna, który podczas legi-tymowania był bardzo zdenerwowany. 20-la-tek posiadał w kiesze-niach prawie 3 gramy marihuany. W jego

mieszkaniu znalezio-no dodatkowo ponad 50 gramów marihuany, 5 gramów haszyszu i elektroniczną wagę. To nie jedyna ostat-nio interwencja związa-na z narkotykami. Kry-minalni zapukali też do drzwi 38-latka z gmi-ny Sianów. W trakcie przeszukania ujawnio-no dwie kule zrobione z folii. W każdej z nich była marihuana ważąca łącznie 81 gramów. MŁ

Fakty Tygodnik Koszaliński 522-28.10.20147 Dni Koszalin www.koszalininfo.pl

Nowe firmy w koszalińskiej strefie

- Od maja w koszalińskiej podstrefie liczba pracowników wzrosła o 60. Do-celowo będzie ich blisko 1900 - stwierdził prezydent Piotr Jedliński. Obok niego siedzą od lewej: Magdalena i Marcin Łuszczyńscy oraz Jarosław Loos z MM Timber Windows, a także Paweł Kiciński z Clown Polska i Joanna Piotrkowska-Ciechomska, pełnomocnik prezydenta ds. inwestorów klu-czowych.

Listę 21 firm w Pod-strefie „Koszalin” Słupskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej uzupełnią dwie nowe spółki: Clown Polska i MM Timber Windows.

Spółka Clown Polska chce zbudować nowo-czesne centrum ma-gazynowo-logistyczne zabawek i artykułów dziecięcych. Obiekt z zapleczem biurowym stanie w ciągu dwóch lat na powierzchni około połowy hektara. Spółka planuje wydać na inwestycję ok. 5 mln zł i zatrudnić ok. 15 osób. Nabór pracowni-ków będzie ogłoszony pod koniec przyszłe-go roku. Zakończenie całej inwestycji ma się zamknąć w przeciągu dwóch lat. - Docelowo zajmiemy się produk-cją. Na razie importu-jemy zabawki z Chin na rynek krajowy - po-wiedział Paweł Kiciń-ski, który pieniądze na działalność pozyskał

jako inwestor giełdowy.Spółka MM Timber Windows jest zaintere-sowana budową nowe-go zakładu zajmujące-go się produkcją: bram garażowych i rolet oraz stolarki aluminiowej i stalowej. Inwestycja za ok. 3 mln zł też po-wstanie w dwa lata. W pierwszych latach funk-cjonowania zatrud-nienie ma wynieść 20 osób, a później wzros-nąć. Działalność firmy

skierowana jest wyłącz-nie na eksport do Wiel-kiej Brytanii i krajów Beneluksu.- Warunki w strefie ekonomicznej są za-chęcające. Możemy rozpocząć działalność inwestycyjną na za-kupionych przez nas terenach - podkreślał Jarosław Loos, który z Magdaleną i Marcinem Łuszczyńskimi repre-zentował MM Timber Windows.

Podstrefa „Koszalin” została ustanowiona 22 października 2003 roku na powierzchni 22 ha. Jej obszar został trzy-krotnie powiększany. Trwa procedura zwią-zana z kolejnym po-szerzeniem kompleksu o tereny przy ul. Le-chickiej oraz Strefowej. Działalność w strefie wiąże się ze zwolnienia-mi z podatku dochodo-wego i od nieruchomo-ści. WM

Ranking

Lepsi od SzczecinaKoszalin w rankingu inwestycji „Wspól-noty” - branżowego pisma samorządu te-rytorialnego, zajął je-denaste miejsce w Pol-sce. Wypadł lepiej od Szczecina.

Samorządy przeba-dano pod kątem na-kładów inwestycyj-nych w infrastrukturę techniczną. Koszalin znalazł się na bardzo wysokim 11 miejscu w Polsce. „Wspólnota” ogłosiła też zestawie-nie inwestycyjne bez uwzględnienia dotacji, w którym nasze miasto zajęło 6 pozycję. - Ponosimy bardzo duże nakłady właśnie na infrastrukturę tech-niczną. Tylko w drogi zainwestowaliśmy w ciągu ostatnich czterech lat aż 220 mln złotych

- komentował Piotr Jedliński. - Do tego do-chodzą nowe autobusy, mieszkania oraz wielo-milionowe inwestycje w gospodarce cieplnej i wodociągowo-kanali-zacyjnej. Ten ogromny wysiłek finansowy zna-lazł odzwierciedlenie w rankingu – dodał pre-zydent. Na ranking odpowie-działy wszystkie miasta wojewódzkie. Ranking w tej kategorii wygrał Gdańsk. Oceniono też niemal wszystkie po-wiaty. Wśród nich naj-lepiej wypadło Krosno, Przemyśl i Świnoujście. Na 15. miejscu wśród miast wojewódzkich uplasował się Szcze-cin. W przeliczeniu na mieszkańca nakłady w Koszalinie wyniosły 944 zł, a w Szczecinie - 629 zł. WM

Służby

Brutalny napadPolicjanci zatrzymali trzech sprawców, któ-rzy dokonali rozboju na 40-letnim mężczyź-nie. Podejrzani usły-szeli zarzuty i zostali objęci policyjnym do-zorem.

Do zdarzenia doszło 14 października. Po-krzywdzony szedł wie-czorem główną ulicą Koszalina. Nagle został zaczepiony przez nie-znanych mu mężczyzn. Sprawcy bez żadnej przyczyny pobili 40-lat-ka i zabrali z plecaka jego rzeczy osobiste. - Policjanci, którzy obecnie odbywają staż w ramach adaptacji za-wodowej, pełnili służbę w tym rejonie miasta i od razu podjęli in-terwencje. O całej sy-tuacji poinformowali dyżurnego, który we wskazane miejsce wy-

słał dodatkowo Zespół Przewodników Psów Służbowych – relacjo-nowła Monika Kosiec, rzecznik KMP w Ko-szalinie. Mundurowi w trak-cie sprawdzania przy-ległych ulic zauważyli uciekających mężczyzn. Rzucili się w pościg i zatrzymali sprawców kilkadziesiąt metrów dalej. W trakcie prze-szukania przy jednym z nich znaleziono rzeczy należące do pokrzyw-dzonego. Mężczyźni przewie-zieni zostali do po-licyjnego aresztu. W chwili zatrzymania byli nietrzeźwi. Usłyszeli za-rzut rozboju zagrożony karą do 12 lat pozba-wienia wolności. Decy-zją prokuratora zostali dodatkowo objęci poli-cyjnym dozorem. MŁ

Biznes

SLD zlikwiduje straż miejską?Koszalińska lewica rozpoczęła w piątek debatę o przyszło-ści straży miejskiej. Przedstawiciele SLD chcą zapytać miesz-kańców w referendum czy formacja powinna zostać zlikwidowana.

Debata jest odzwier-ciedleniem hasła z pro-gramu SLD - „Koszalin demokratyczny” To też odpowiedź na wyniki ankiet jakie przepro-wadziła partia. - Bę-dziemy dyskutować czy straż miejska powinna funkcjonować w na-szym mieście, a jeśli tak to w jakim kształcie i na jakich zasadach.

Chcemy by na ten te-mat wypowiedzieli się mieszkańcy jako osoby najbardziej zaintereso-wane - tłumaczył Adam Ostaszewski, lider ko-szalińskiego SLD.Przedstawiciele kosza-lińskiej lewicy podkre-ślali, że prezydent nie

ujawnia ile kosztuje utrzymanie straży. Kan-dydat na prezydenta chce by ratusz ujawnił jak straż funkcjonu-je w sferze finansowej. - W związku z toczą-cą się w całej Polsce dyskusją na ten temat, także mieszkańcy Ko-

szalina powinni mieć możliwość wyrażenia swojej opinii. Przy-chylenie się do naszej prośby pozwoli na roz-poczęcie merytorycznej debaty publicznej, w której mieszkańcy zo-staną rzetelnie poinfor-mowani o wadach i za-letach Straży Miejskiej – motywował Adam Ostaszewski. SLD chce zorgani-zować referendum w przyszłym roku, razem z wyborami prezyden-ckimi lub parlamentar-nymi. Formalny wnio-sek o przeprowadzenie głosowania będzie zło-żony już po wyborach samorządowych. KH

Polityka

Fakty Tygodnik Koszaliński6 22-28.10.2014 7 Dni KoszalinJubileusz

Radomski vs. WarchołKontrowersje

Wodociągi będą świętować 60 -lecieAndrzej Radomski - trener Dragona Kosza-lin skomentował list otwarty, który pojawił się na ulicach miasta. Zawarte tam informa-cje opisują przestęp-czą działalność Józefa Warchoła.

Reklama

www.koszalininfo.pl

Andrzej Radomski nie zistawia suchej nitki na pięściarzu - Warchoło-wie sobie za dużo po-zwalają, robią co chcą. Ten człowiek dopusz-czał się czynów, które są karygodne pod każ-dym względem. Gnębił koszalinian, bił dzieci. Niezrozumiałe jest to, że nikt nie potrafi się przeciwstawić temu bandycie. On wszyst-kich obraża, a sam do-skonale wie co kiedyś robił. Okradał kosza-linian i nadal robi to

samo - stwierdził ko-szaliński sportowiec. Trener zgadza się z Janem Kowalskim w stu procentach. Jego zdaniem osoba War-choła musi zostać na-piętnowana. - Być może to bardzo trudny przypadek medyczny. Możemy jednak w ja-kimś stopniu zareago-wać wcześniej, bo może dojść do tragedii. Po-dobnie zachowywał się Trynkiewicz. Oby nie doszło do jakieś przy-krej sytuacji. Jeśli dano by mi możliwość to w ciągu 5 minut przywo-łałbym Józefa Warchoła do porządku – mówił zapaśnik. List Jana Ko-walskiego o przeszłości Józefa Warchoła mo-żesz przeczytać na stro-nie koszalininfo.pl MŁ

Uroczystości z oka-zji 60-lecia działal-ności Koszalińskich Wodociągów odbędą się w najbliższą sobo-tę, o godzinie 11.00 w BTD. Zaprezento-wany zostanie film o firmie oraz spektakl „Noc poety, czyli wier-sze i piosenki Jonasza Kofty”.

Spółka będzie miała się czym chwalić. W latach 2011-2014 zrealizowała nowe sieci kanalizacyj-ne i wodociągowe za ponad 70 mln złotych. Rekordowy był rok 2012 gdzie firma zain-westowała prawie 35 mln złotych. - Jesteśmy nierozerwalnie związa-ni z miastem i stano-wimy jego integralną część. Jako koszalinia-nie cieszymy się, że na-

sze miasto i firma tak dobrze się rozwijają - mówił Janusz Łodziew-ski prezes koszalińskich wodociągów. Dzięki dużym na-kładom spółka wybu-dowały między inny-mi nowoczesny Węzeł

Utylizacji Osadów Po-ściekowych w Jamnie, który przetwarza osad w wysokoenergetyczny granulat. Jest on później wykorzystywany jako paliwo. - Wykonujemy naszą misję: dostarcza-my dobrą jakościowo,

smaczną i najtańszą w kraju wodę. Zaufanie jest dla nas największą wartością i głównym przesłaniem zbliżające-go się wodociągowego jubileuszu – dodał pre-zes Janusz Łodziewski. MŁ

Fakty Tygodnik Koszaliński 722-28.10.2014www.koszalininfo.pl7 Dni KoszalinInwestycja

Miliony złotych na przebudowę kotła MEC

Po 26 latach eksplo-atacji kocioł wymagał przeprowadzenia grun-townej modernizacji. W szczególności prace były konieczne w czę-ści ciśnieniowej, która w ostatnich kilku latach ulegała częstym awa-riom. - To już kolejny modernizowany kocioł. Wcześniej prace pro-wadzono w kotłowni DPM. Celem inwesty-cji jest poprawa stanu infrastruktury ener-getycznej. Przekłada się to na zmniejszenie

Trwa modernizacja kotła w drugim naj-większym koszaliń-skim obiekcie pro-dukującym ciepło - kotłowni FUB przy Słowiańskiej. Inwesty-cja pochłonie ponad 6 milionów złotych.

Reklama

strat energii powstają-cych podczas dystry-bucji ciepła w systemie ciepłowniczym - tłu-maczył Robert Mania, zastępca dyrektora ds. marketingu i rozwoju

Miejskiej Energetyki Cieplnej. MEC zdecydował się zastosować najbardziej zaawansowane techno-logicznie rozwiązania. Prace są prowadzone

w oparciu o tzw. tech-nologię ścian membra-nowych. Rozwiązanie to jest szczególnie za-lecane do kotłów, które ze względu na znaczne zużycie eksploatacyj-

ne wymagają wymiany całości części ciśnie-niowej oraz gruntownej wymiany ścian i obmu-rza. Kocioł wyposażony będzie w nowy ruszt mechaniczny oraz w urządzenia do automa-tycznego sterowania i kontroli pracy. - Dzięki modernizacji oszczę-

dzamy nieodnawialne zasoby energetyczne oraz polepszamy stan powietrza w regionie. Obecnie Koszalin jest miastem z najczystszym powietrzem w kraju. To ważny element wpływa-jący na wzrost atrakcyj-ności naszego regionu - dodaje Robert Mania. MŁ

Do montażu ogromnych ścian i stropu kotła konieczne było wykorzysta-nie ogromnego dźwigu. Jego ramię rozsuwa się do wysokości 80 m. Ele-menty kotła wkładane były po uprzednim zdemontowaniu części dachu kotłowni.

Fakty Tygodnik Koszaliński Fotoreportaż8 22-28.10.2014Rekreacja

Koszalińskie drogi to wielki plac budowy. Ratusz przeznaczył miliony na nowe nawierzchnie i chodniki.W naszym mieście trwa remont 25 ulic, wymagających pilnej modernizacji. Do koń-ca października blisko 10 dróg zyska nowy blask.

Ciężki sprzęt można oglądać na wielu głów-nych i drugorzędnych drogach. Remontów nie sposób nie zauwa-żyć. - Kampania wybor-cza mogłaby trwać cały rok. Dawno nie widzia-łem tylu prac na ulicach na raz. Mam nadzieję, że naprawione dro-gi wytrzymają kolejne cztery lata – powiedział Andrzej Nowak kosza-liński taksówkarz, przy-

glądający się pracom w okolicach ulicy BoWiD. Nowy asfalt został już położony na Lubia-towskiej i Batalionów Chłopskich. Prace idą zgodnie z harmonogra-mem. Niestety zdarzają się małe opóźnienia za które odpowiada In-frabud. Ze względu na duży zakres prac firma nie nadąża z dowoże-niem masy bitumicz-nej. Oprócz frezowania i wymiany nawierzchni regulowane są również studzienki i wymienia-ne krawężniki. Inwesty-cje drogowe na 25 uli-cach pochłoną ponad 20 mln. zł. MŁ

Reklama

www.koszalininfo.pl Fakty Tygodnik Koszaliński 9

Koszalińskie drogi to wielki plac budowy. Ratusz przeznaczył miliony na nowe nawierzchnie i chodniki.

Reklama

Fot: MŁ

Fakty Tygodnik Koszaliński Różności10 www.koszalininfo.pl 22-28.10.2014Modernizacja

Przekazano klucze do nowych mieszkań

W oddanym budynku są dwie klatki schodo-we. Niektóre mieszka-nia mają nawet ponad 50 metrów kwadra-towych powierzchni. Wszystkie są też podłą-czone do miejskiej sieci ciepłowniczej. - Polep-szą się nam warunki lokalowe. Na razie ży-jemy w przewidzianym do rozbiórki budynku przy ulicy Barlickiego.Na dwóch pokojach mieszkamy z rodzicami

i siostrą - powiedzie-li Katarzyna i Marcin Cieślikowie, którzy odebrali klucze z pół-roczną córką Zosią. Koszt modernizacji wyniósł ponad 1,4 mln zł. Wykonawcą inwe-

stycji był Zakład Ogól-nobudowlany PRIMA Zenek Bednarek. - Mam nadzieję, że przyszli najemcy będą dbać o nowe lokale. Wybraliśmy osoby, któ-re opłacają terminowo

czynsz i nie zakłócają porządku - mówiła Lu-cyna Sitarczyk, pełnią-ca obowiązki dyrektora ZBM. To nie jedyne in-westycje prowadzone przez ZBM. W tym roku spółka przebudo-wała już lokale przy ul. Modrzejewskiej, Chro-brego, Wyspiańskiego i Żwirowej. Na przyszły rok zaplanowana jest modernizacja spalo-nego budynku przy ul. Modrzejewskiej 28. Obecnie trwa uzyski-wanie niezbędnej do-kumentacji. Zarząd Bu-dynków Mieszkalnych nadzoruje 5560 lokali w tym 684 mieszkań so-cjalnych. WM

Dwadzieścia nowych lokali komunalnych oddano do użytku przy ulicy Heleny Mo-drzejewskiej. Nowi mieszkańcy zaczynają się wprowadzać.

Fot: WM

Grupa mieszkańców odebrała klucze z rąk pre-zydenta Piotra Jedlińskiego do lokali komunal-nych w wyremontowanym budynku.

Reklama

Hala widowiskowo – sportowa będzie goś-cić w sobotę i niedzielę „Targi Motoryzacji”. Impreza to gratka dla fanów ekskluzywnych i szybkich aut.

Atrakcje będą czekały już przed halą. Prezen-towanych będzie kilka-naście samochodów, w różnych przedziałach cenowych i klasowych. Swoje najciekawsze modele zaprezentują zarówno dealerzy z Ko-szalina jak i regionu, a nawet sprzedawcy z są-siednich województw. - Nic nie dostarcza ta-kich emocji jak dotknię-cie i osobiste sprawdze-nie jak auto prezentuje się wewnątrz z punktu widzenia kierowcy i pasażera. Tych wrażeń nie zastąpią nawet naj-wymyślniejsze reklamy w prasie i telewizji – za-pewniali organizatorzy przedsięwzięcia. Jedną z głównych atrakcji dla miłośników czterech kółek będzie, przygotowana przez dealera marki Skoda – „Akademia Jazdy”. Na terenie przyległym do hali będzie moż-na w kontrolowanych warunkach spróbo-

wać sił podczas prób sprawnościowych oraz sprawdzić działanie no-woczesnych systemów elektronicznych w sa-mochodach. W godzinach 13-15 odbywać się będzie Se-minarium pod hasłem „Bezpieczeństwo w branży motoryzacyj-nej”. Poruszany będzie temat. bezpiecznych zachowań w ruchu dro-gowym. Każdej edycji tar-gów towarzyszy Giełda Ogrodnicza. To ostat-nia w tym roku okazja do skorzystania z ofer-ty producentów bran-ży. Przed halą będzie można kupić: cebu-le kwiatowe, drzewka owocowe, krzewy róż i sadzonki borówki ame-rykańskiej. Nie zabrak-nie stoiska z miodami, powidłami i sokiem jabłkowym. Będą rów-nież tradycyjne wędliny z Podlasia, które cieszy-ły się dużym zaintere-sowaniem na poprzed-nich imprezach oraz stoisko z wędlinami z Litwy. Impreza przy ulicy Śniadeckich będzie się odbywać w godzinach 10 - 17. Bilet wstępu kosztuje 5 zł. MŁ

Auta przed haląMotoryzacja

Koszalinanin został zatrzymany przez Straż Graniczną do kontroli drogowej. Okazało się, że nie ma wymaganych do-kumentów. W trakcie interwencji strażnicy stwierdzili w pojeździe dwa różne numery identyfikacyjne VIN.

Sprawdzenia w ba-zach danych wykazały, że jeden z numerów należał do samocho-

du skradzionego we wrześniu na terytorium Niemiec. Mężczyzna nie potrafił wyjaśnić rozbieżności pomiędzy numerami. Nie był też w stanie określić po-chodzenia auta. Został więc zatrzymany przez darłowskich strażników granicznych, którzy prowadzą w tej sprawie dalsze postępowanie. Wartość podejrzane-go forda szacuje się na około 30 tys. zł. MŁ

Przebite numerySłużby

Seniorzy Fakty Tygodnik Koszaliński 1122-28.10.2014 www.koszalininfo.pl

Reklama

Konkurs

Poznaliśmy laureatów konkursu na najcie-kawsze wspomnienia o życiu w Koszalinie. Uroczyste wręczenie nagród zorganizowało w piątek stowarzysze-nie APERTO w Ko-szalińskiej Bibliotece Publicznej.

Uroczystości wręczenia nagród towarzyszyła konferencja „Koszalin w przestrzeni. Przestrzeń w Koszalinie”.

Uczestnicy, w wieku powyżej 60 lat, zgłosi-li ponad 30 historii na portalu www.cudow-nelata.net. Niektóre prace były bardzo oso-biste. Anna Żabińska wspominała dzień, gdy przygotowywała się do lekcji pokazowej o bio-syntezie białek w Li-ceum dla Pracujących, w obecnym „Bronku”. - Gdy przyszłam do szkoły, usłyszałam ką-śliwą uwagę: „Żabcia, co ty striptiz odsta-wiasz”. Okazało się, że nie założyłam spód-nicy. Z pomocą przy-

szła nieżyjąca Barbara Kuklińska, dyrektorka liceum, która użyczy-ła mi czarne palto. W tym stroju wyglądałam jak w żałobie. Sprawiło to jednak, że uczniowie byli życzliwsi i lekcja przebiegła pomyślnie. Tamto zdarzenie pozo-stało w mej pamięci na całe życie – opowiadała uczestniczka konkursu.

Na zwycięzców czekał atrakcyjny sprzęt. Na-grody główne w postaci laptopów odebrali: Wi-told Danilkiewicz, Ze-non Kasprzak i Janina Pacholska. Na uroczystości nie zabrakło zagranicz-nych gości. Wręczaniu nagród przyglądała się około 20-osobowa grupa partnerów sto-

warzyszenia APERTO z Wielkiej Brytanii, Sło-wenii, Grecji, Hiszpa-nii i Włoch. - Goście biorą udział w wizycie studyjnej w Koszalinie. Zapoznają się z do-świadczeniami nasze-go stowarzyszenia w zakresie edukacji osób dorosłych - wyjaśniał Marcin Urban z APER-TO. WM

Fot: KH

Nauka

Wiecznie młodziDziałalność po waka-cjach wznowił w środę Uniwersytet Trzecie-go Wieku Politechniki Koszalińskiej. Na zaję-cia dla seniorów przy-chodzi nawet 620 słuchaczy. Placówkę dydaktyczną dla osób starszych planuje też utworzyć Państwowa Wyższa Szkoła Zawo-dowa.

„Czy można polubić nowoczesne technolo-gie?” - nieprzypadkowo brzmiał temat wykła-du inauguracyjnego, wygłoszonego przez profesora Tomasza Królikowskiego. UTW działa na politechnice od 2007 roku. - W ofer-cie programowej są lek-toraty z trzech języków, kursy komputerowe i z fotografii cyfrowej. Mamy także zajęcia ta-neczne i gimnastyczne oraz warsztaty malar-

skie. Zajmujemy się też florystyką uprawiamy aquaaerobic i słuchamy wykładów tematycz-nych - wyliczała Jo-lanta Grzybowska Peł-nomocnik Rektora ds. UTW. O seniorów ma za-dbać też Państwowa Wyższa Szkoła Zawo-dowa. Uczelnia przy-gotowała ofertę dla stu-dentów 50+ z Koszalina i okolic. W podstawo-wym programie będą wykłady z zakresu nauk społecznych, humani-stycznych, ekonomii i sportu. W planach są też zajęcia w formie warsztatów artystycz-nych oraz ruchowych o charakterze rehabi-litacyjnym z elemen-tami tańca. Będzie też możliwość nauki samo-obrony i technik nordic walking. Zajęcia ruszą 3 listopada. WM

Seniorzy obdarowani nagrodami

Fot: WM

Fakty Tygodnik Koszaliński Felietony12 22-28.10.2014

„Właściciel tego do-kumentu jest dzien-nikarzem. Prosimy o udzielenie pomocy w wykonywaniu służbo-wego zadania.” - taka treść widnieje na mojej legitymacji prasowej. Zdawać by się mogło, że teraz dostęp do re-lacjonowanych wy-darzeń będzie prosty. Tymczasem policja nie przepuści mego auta na miejsce wypadku drogowego, byle ochro-niarz zablokuje dojazd na imprezę, a szef in-stytucji kultury zakaże wstępu bez osobistej zgody na wystawę. Żeby tego było mało celebry-ta i polityk domaga się autoryzacji swoich wy-powiedzi, choćby była nagrana na dyktafonie. Potem powstaje zupeł-nie nowa wersja rozmo-

Wiesław MillerKurier Szczeciński

wy, bo indagowany dba o kreowany z trudem wizerunek. Ostatnio zaskoczył przedstawicieli mediów Leszek Kowalczyk, któ-ry zwołał konferencję prasową w siedzibie Lepszego Koszalina. Wyjaśniał na mównicy zawiłe postanowienia sądowe, aby w finale domagać się od przyby-łych żurnalistów auto-ryzacji wszelkich relacji prasowych i telewizyj-nych. Łaskawie zgodził się, jedynie żeby wy-branych zdjęć nie cen-

zurować. Zaproszeni goście przecierali oczy ze zdumienia i ostro zaprotestowali. Spra-wę próbował potem w mailach wyjaśnić Artur Wezgraj, który tłuma-czył, że winny jest brak doświadczenia. Dodał: „Przepraszamy za tę niezręczność i prosimy uznać prośbę pełno-mocnika za niebyłą”. Na tej konferencji była mowa o wrześniowym koncercie Wilków, który rzekomo nie był elementem kampa-nii wyborczej Lepsze-go Koszalina. Próba ocenzurowania relacji wzbudza wątpliwości, co do przejrzystych in-tencji kandydatów w sposobie prowadzenia kampanii wyborczej. Zaufanie stracić prze-cież najłatwiej.

Ozzy Osbourne wpadł kiedyś na pomysł by napisać autobiografię. Gdy zasiadł do lapto-pa uświadomił sobie jednak, że to niemoż-liwe. Gwiazdor Black Sabath zdał sobie bo-wiem sprawę, że… niewiele pamięta. W sumie nie powinno to dziwić, zważywszy na imprezowy tryb życia muzyka. Amnezja, im-prezy i niekontrolowa-ne wydatki to rutyna w życiu rock’n’rollowca. Powiedzenie: „sprawdź czy po melanżu hajs się zgadza” weszło do uży-cia i w środowisku im-prezowiczów jest nie-mal kultowe. Życie pokazało, że opisywane problemy to nie tylko przypad-łości muzyków i nasto-latków włóczących się

Strzeż się strażnika

Marek Łagockikoszalininfo.pl

Wyśledzone

po klubach. Koncert Wilków organizowany przez stowarzyszenie Lepszy Koszalin musiał być „srogą bibą” skoro główny organizator nie pamiętał ile wydał na imprezę. Czy polity-kom wypada mieć takie dziury? Pamiętam, jak kiedyś zaimponował mi Donald Tusk, który podchwytliwie pytany przez dziennikarkę czy aby nie mija się z praw-dą patrząc w kamerę stwierdził z dumą, że ma doskonałą pamięć. Chyba nikt nie ma wąt-

pliwości, że to cecha niezbędna w sprawo-waniu wysokiego urzę-du. Tymczasem sprawa koncertu Wilków za-padła mi w pamięć z jeszcze jednego po-wodu. Jeden z pra-cowników znanej koszalińskiej firmy na-głośnieniowej skarżył się, że Artur Wezgraj zapomniał o lokalnych przedsiębiorcach. Do obsługi koncertu wy-brał bowiem firmę z innego miasta. Temat tego pamiętnego kon-certu z pewnością bę-dzie powracał jak wy-parte wspomnienia. Ozzy mimo kłopotów wziął się w garść i napi-sał autobiografię. Może i Arturowi Wezgrajowi prokurator odświeży braki w pamięci.

Bogumiła TieceSt. Inspektor TOZ

Tracę wiarę w człowie-ka. Ta nasza inspek-torska praca, to walka z wiatrakami. Nie ma tygodnia, abym nie widziała zwierzęcych tragedii. Niestety, chy-ba się to nie zmieni. Są kary, jest edukacja, a ten podły człowiek nadal krzywdzi. W ostatnią sobotę, zabrałyśmy dwa psy. Właściciel uważał, że zwierzęta świetnie wy-glądały i były dobrze utrzymane. Jedna z suczek to jednak sama skóra i kości. Do tego budy dziurawe, łańcu-chy i puste miski. A psiny do połowy łydki. Jak zwykle pytam - po co panu te małe psy? - No, żeby posesji pil-nowały. Ta posesja, to jednak tylko kilka kla-tek z królikami, stare fotele i trochę złomu.

Teka inspektora

A może publikowanie zdjęć takich głupich właścicieli przyniosło-by jakiś efekt? Może, gdyby byli wytykani palcami to nauczyliby się empatii? Pytanie tyl-ko czy faktycznie byliby wytykani? Pewnie są-siedzi nie chcąc się na-razić, nabieraliby wody w usta. Niestety ludzie dają przyzwolenie na takie postępowanie. Te psy nie wychudły prze-cież z dnia na dzień. Kolejny akt bestial-stwa, to suczka ow-czarka niemieckiego, przywiązana do drze-

Politycznie

Koncert poszedł w niepamięć

Kamil HońkoRedaktor Naczelny

Okiem oldskulowym

Wezgraj cenzuruje media?

Darmowa komunikacja i likwidacja straży miej-skich to tematy którymi żyją samorządy przed wyborami. Niemal w każdym mieście i w każdej gminie znajdzie się ktoś rozczarowany funkcjonariuszami z żółto - czarną szachow-nicą. Ponoć większość Polaków źle ocenia działanie straży i chcia-łaby je masowo likwi-dować. Koszalin nie zo-staje w tyle. W naszym mieście działa facebo-okowy profil „Straż miejska w Koszalinie do likwidacji” a ogól-nopolską popularność zyskał program TVN Turbo „Emil – łowca fo-toradarów” Komendant koszalińskich strażni-ków stara się lansować formację na dbającą o porządek, a nie nabija-jącą kasę przy pomocy

przenośnego śmietnika. Nie uchroniło go to jed-nak przed referendum dotyczącym i debatą publiczną o likwidacji formacji. Niestety sami funk-cjonariusze często do-lewają oliwy do ognia i dbają by mówić o nich źle. Prawdziwa burza przeszła ostatnio nad Szczecinkiem. Przez tamtejszą komendę przewinęły się niemal wszystkie ogólnopol-skie telewizje i stacje ra-diowe. Komentarze in-ternautów porównujące tamtejszych chłopaków

do ZOMO są jak naj-bardziej zasadne. Kie-dyś słyszałem żart - Co zrobić by dostać pałką od strażnika miejskie-go? Spytać jak wypad-ły egzaminy do policji. Chłopaki ze Szczecinka zaprezentowali wysoki poziom wyszkolenia. Dla mnie to nic innego jak skandal. Bicie mło-dego chłoca, tylko dla tego, że nie miał doku-mentów to zwykłe be-stialstwo. Zmuszanie do podpisywania szemra-nych zeznań, okładanie pałkami i traktowanie gazem znam wyłącznie z filmów o poprzedniej epoce. Byłem przeko-nany, że to relikt czasów słusznie minionych. Niestety strażnikom miejskim często słoma z butów wystaje, a teraz burmistrz wstydu się naje.

www.koszalininfo.pl

wa w lesie. Zwierzę ma blizny na karku i pysku. Wygląda na to, że wielokrotnie miała szczeniaki. Pewnie była eksploatowana jak ma-szynka do rozrodu, a gdy się wysłużyła, trze-ba było się jej pozbyć. Tylko człowiek może być tak okrutny. Żadne zwierzę nie czyni takie-go zła. Jak zabija, to z głodu i robi to szybko. A ten rzekomo rozum-ny człowiek pastwi się, znęca i zabija dla spor-tu. Na koniec mam ocho-tę zarecytować: „Mogę być osłem, zimorod-kiem, pawianem, czy innych zwierząt ste-kiem, jednym być nie chcę, nie chcę być czło-wiekiem.” Po prostu wstydzę się, że zaliczam się do tego najokrut-niejszego gatunku.

Człowiek - okrutne zwierzę

www.koszalininfo.pl22-28.10.2014 Różności FaktyTygodnik Koszaliński 13

Reklama

Konferencja Studia

PSPKpracujeKoszalin kształci w szkołach zawodowców

Wiceminister Tadeusz Sławecki przekonywał zebranych w Filharmonii Koszalińskiej, że zmiany w szkolnictwie zawodowym są niezbędne dla roz-woju gospodarki i rynku pracy.

Filharmonia Kosza-lińska była miejscem konferencji inaugu-rującej „Rok Szkoły Zawodowców”. W na-szym mieście dysku-towano o przyszłości szkolnictwa zawodo-wego.

Centrum Biznesu prze-prowadziło niedawno w Koszalinie badania wśród przedsiębiorców. Wynika z nich, że blisko połowa właścicieli firm nawet przez pól roku szukało potrzebnych pracowników. Prob-lem nasilił się jescze na skutek emigracji z kraju. Jednocześnie są - jak mówi prezydent Piotr Jedliński - jaskół-ki zmian. Na przykład spółki Mojsiuk i Agro-bud podpisały umowy patronackie ze szkoła-mi w branżach: samo-chodowej i budowlanej. Placówki mają teraz praktycznie przygo-towywać uczniów do przyszłych zawodów. Rok 2014/2015 jest Ro-

kiem Szkoły Zawodow-ców. Ministerstwo Edu-kacji Narodowej ma traktować szkolnictwo zawodowe jako prio-rytet. Zmiany w tego typu edukacji wejdą w życie od 2017 roku. Wymagają one jed-nak ścisłej współpracy szkół z pracodawcami. Komisja Europejska

też traktuje to zadanie poważnie. W różnych programach wsparcia unijnego przewidzia-ne są wielomilionowe środki, które mogą być spożytkowane na przy-kład na wyposażenie placówek oświatowych. - Pracodawcy muszą się włączyć w układanie programu szkolnego.

Ważne jest też kształ-cenie praktyczne i eg-zaminowanie, bo na to są środki w nowej per-spektywie finansowania unijnego - podkreślał Tadeusz Sławecki, se-kretarz stanu w MEN, który odwiedził Kosza-lin. Wiceminister chwalił nasze miasto, że specja-

lizuje się w kształceniu w zawodach technicz-nych, budowlanych i hotelarskich. Zapew-niał, że osoby z takimi umiejętnościami są po-szukiwane przez praco-dawców. Skorzystać ze wsparcia unijnego będą mogli pracodawcy w podstre-fie „Koszalin” Słupskiej Specjalnej Strefy Eko-nomicznej. MEN z Ministerstwem Go-spodarki stworzy dla właścicieli nowych za-kładów pracy zachęty w partycypowani kosztów kształcenia zawodowe-go w szkołach. Podczas konferencji była też mowa o zmia-nach w przepisach prawa oświatowego, wynikach egzaminów zawodowych w roku szkolnym 2013/2014 i działaniach Zachod-niopomorskiego Ku-ratorium Oświaty na rzecz promocji i rozwo-ju szkolnictwa zawodo-wego. WM

Parlament Studentów Politechniki Koszaliń-skiej zebrał się po raz pierwszy w tym roku akademickim. Wybra-no przedstawicieli do senatu i członków ko-misji senackich.

Przedstawiciele stu-dentów mogli wybrać 10 osób spośród 14 kan-dydatów. – Jestem pe-wien, że wybrani będą godnie reprezentować studentów. Zatwierdzi-liśmy też Regulamin Samorządu Studen-ckiego, który z wyjąt-kiem jednego paragrafu wszedł już w życie – mówił Łukasz Janocha, Przewodniczący PSPK. Członkowie parlamen-tu omówili też zmiany w budżecie. Żacy zde-cydowali przyznać 300 zł każdej z jednostek na organizację wigilii. PSPK powołał Prze-wodniczącego Komisji ds. Rady Osiedla Aka-demickiego. Został nim jednogłośnie Ma-teusz Kwella. MŁ

www.koszalininfo.plFakty Tygodnik Koszaliński Publicystyka14 22-28.10.2014Rozmowa

- Czy uzyskanie jedyn-ki na liście było trudne? - Startuję z pierwsze-go miejsca w okręgu pierwszym. Jest ono wynikiem mojej do-tychczasowej działal-ności, która została doceniona przez człon-ków SLD. Jestem w So-juszu od niemal 4 lat. W tym czasie udało się na przykład reakty-wować młodzieżówkę. Działa ona z powodze-niem i przyciąga kolej-ne młode osoby chcące angażować się w pra-cę społeczną. Ponadto udzielam bezpłatnych porad prawnych w Biurze Porad Społecz-nych SLD. Otrzymałem kredyt zaufania, swoją działalnością będę sta-rał się go spłacić, jeśli zostanę radnym. My-ślę, że znaczenie przy wyborze mnie na lide-ra listy miało również wykształcenie prawni-cze oraz to, że jestem radnym rady osiedla. Umożliwia mi to naukę funkcjonowania samo-rządu od najniższego szczebla. Teraz nad-szedł czas, aby wykonać kolejny krok i swoje po-mysły realizować jako radny Rady Miejskiej. - Jak układa Ci się współpraca z Danielem Zmitkiewiczem z Two-jego Ruchu?- Daniel to również przedstawiciel młodszej części pokolenia startu-jącej w wyborach. Dał się poznać jako spraw-ny organizator wielu koszalińskich imprez. Ma głowę pełną ory-ginalnych pomysłów. Do wyborów idziemy jako Komitet Wyborczy SLD – Lewica Razem.

O lokalnej polityce z Piotrem Sikorskim kandydatem SLD do Rady Miasta rozma-wia Kamil Hońko.

Dobrze więc, że na na-szych listach są ludzie o poglądach lewicowych z innych organizacji. Nasza obecność jest wynikiem zmian poko-leniowych, na których szczególnie zależało Adamowi Ostaszew-skiemu. Liderami list są osoby z dużym do-świadczeniem w pra-cy samorządowej, ale również młodzi ludzie, którzy z nieco innej perspektywy oceniają funkcjonowanie Kosza-lina. - Jakich zmian wyma-ga Twoje osiedle?- W okręgu wyborczym numer 1, w którym ubiegam się o mandat w trybie pilnym po-winien być przepro-wadzony remont ulicy Oskara Langego wraz z uporządkowaniem terenu wokół pętli au-tobusowej. Należy rów-nież zastanowić się nad usprawnieniem ruchu drogowego na skrzyżo-waniu koło Emki. Kie-rowcy do dzisiaj mają wyraźne problemy z poruszaniem się w jego obrębie, co czyni to miejsce wyjątkowo nie-bezpiecznym. - Czym zająłbyś się jako radny w pierwszej kolejności?- Szczególny nacisk

kładłbym na wprowa-dzenie dofinansowania miejskiego programu leczenia niepłodności metodą in vitro. Pro-gram będzie skiero-wany do małżeństw z Koszalina, które wy-czerpały wcześniej inne możliwości leczenia. Chcemy by pary z Ko-szalina korzystające ze wsparcia programu rządowego, mogły jed-nocześnie skorzystać ze wsparcia miasta w części nierefundowanej przez resort zdrowia. - Niedawno przedsta-wiałeś pomysły SLD na sport w mieście. Co wymaga największych zmian? - Uważam, że w pierw-szej kolejności należy podjąć kroki w sferze sportu młodzieżowe-go. Naszą propozycją są lekcje pływania dla wszystkich uczniów klas III oraz stworze-nie klasy sportowej na poziomie liceum. Chcemy by najbardziej utalentowana sporto-wo młodzież mogła dalej rozwijać się w Koszalinie. Prioryte-tem jest również po-prawa infrastruktury ZOS przy ulicy Gło-wackiego. Funkcjonuje tam siłownia dla osób niepełnosprawnych.

Stan chodników wokó, jak również szatnie i sama siłownia nie są w pełni dostosowane do potrzeb osób o dys-funkcjach ruchowych. Odnośnie sportu za-wodowego prioryte-tem jest modernizacja obiektów Gwardii Ko-szalin i wsparcie mia-sta w zakresie przy-wrócenia tej drużynie należnego miejsca na piłkarskiej mapie Pol-ski. Skoro możliwo-ści finansowe miasta pozwalają na budowę aquaparku, to tym bar-dziej muszą znaleźć się środki na unowocześ-nienie istniejącej bazy sportowej w Koszalinie. - Jak oceniasz socjalne pomysły koszalińskiej PO, kartę seniora, bu-dowę zadaszonej hali targowej, 300 zł dla każ-dego dziecka? - Każda propozycja mająca na celu poprawę sytuacji bytowej miesz-kańców znajdzie moje poparcie. Karta Seniora jest inicjatywą zasługu-jąca na uwzględnienie. Ciężko jednak odno-sić się do tego projek-tu, gdyż do dzisiaj nie wiadomo jakie są jego szczegółowe założe-nia. Platforma mówi o wsparciu seniorów, ale tak naprawdę nie przedstawiła żadnej konkretnej oferty dla tej części społeczeń-stwa. Merytoryczną de-batę w tym zakresie bę-dzie można rozpocząć dopiero, gdy Platforma pokaże treść, a nie je-dynie okładkę. SLD nie zważając na opieszałość PO przygotowało włas-ną ofertę programową dla seniorów. Zamie-rzamy wprowadzić sy-stem teleopieki. Osoby starsze, niepełnospraw-ne i inni potrzebujący będą mogli w bardzo prosty sposób zawia-

domić centralę, która po otrzymaniu sygnału wyśle wolontariusza. Chcemy by udzielał on pomocy w każdej czyn-ności dnia codzien-nego. Centrala będzie miała za zadanie rów-nież zawiadomić opiekę medyczną w przypadku zagrożenia życia lub zdrowia. Jest to kon-kretna propozycja, któ-ra zdaje już egzamin w innych miastach Polski. Odnośnie przyznania zapomogi w kwocie 300 złotych chciałbym wskazać, że tego typu programy powinny być dedykowane wyłącz-nie osobom najbardziej potrzebującym. Jako przedstawiciel lewicy chcę stopniowo elimi-nować dysproporcje w standardzie życia róż-nych grup społecznych. Co zaś się tyczy budowy hali targowej w Koszali-nie to dostrzegam brak spójności w działaniach Platformy. Najpierw likwiduje koszaliński manhattan, po czym proponuje powstanie nowego miejsca tar-gowego. Reaktywacja manhattanu w dotych-czasowym miejscu, lecz w nowej formie z peł-nym zapleczem infra-strukturalnym to jeden z głównych punktów programowych SLD, o którym mówimy od ponad roku. Uznaję więc pomysł Platfor-my za potwierdzenie słuszności tej tezy pro-gramowej Sojuszu i przyznanie się do błędu o likwidacji głównego targowiska w mieście. - Jak skomentujesz głośną ostatnio sprawę Marka Kęsika? - Jako przedstawiciel młodego pokolenia nie uczestniczę w roz-grywkach, które swoje korzenie mają jeszcze w poprzednim ustro-

ju. Wydaje mi się, że mieszkańcy Koszali-na mają zdecydowanie inne zmartwienia. Pan Marek Kęsik sam powi-nien dokonać rachun-ku sumienia i podjąć odpowiednią decyzję odnośnie swojej po-litycznej przyszłości. Los bowiem bywa prze-wrotny i w przeciwnym razie to nie Pan Kęsik będzie weryfikował, lecz sam zostanie zwe-ryfikowany przez wy-borców. - Dlaczego jesteś za re-ferendum dotyczącym likwidacji straży miej-skiej? - Chcemy rozpocząć szeroką debatę pub-liczną na temat dal-szego istnienia Straży Miejskiej w Koszalinie. Uważam, że w tej kwe-stii głos powinien na-leżeć bezpośrednio do mieszkańców, a nie po-lityków. Właśnie takim inicjatywom powinna służyć instytucja re-ferendum. Ta forma-cja uległa likwidacji w kilku miastach. Mamy też na względzie wyni-ki ankiety, którą SLD przeprowadziło w ze-szłym roku na ulicach Koszalina na grupie ponad 1000 mieszkań-ców. Ponad 85% ba-danych opowiedziało się za likwidacją Straży Miejskiej. Jest to dla nas wyraźny sygnał, jakie są oczekiwania obywateli.- Co najbardziej cię drażni w poczynaniu kontrkandydatów?- Ocenę pozostawiam wyborcom. Przyglą-dam się działalności kontrkandydatów, ale głównie koncentruję się na własnej aktywności. Jako debiutant muszę dotrzeć do ludzi z ofer-tą programową i prze-konać ich, że to właśnie mi warto udzielić za-ufania.

„Głównie koncentruję się na własnej aktywności”

22-28.10.2014 Sport Fakty Tygodnik Koszaliński 15Koszykówka Futbol

AZS zmiażdżył Trefla Sopot

Pierwsze punkty zdo-byli co prawda gracze z Trójmiasta. Chwilę

Akademicy nie zwal-niają tempa. W meczu trzeciej kolejki wygra-li w Koszalinie aż 28 punktami. Znakomi-cie zaprezentował się Szymon Szewczyk.

Wywalczyli remis

Mecz znakomicie rozpoczął się dla pod-opiecznych Łukasza Korszańskiego. Już w 14 minucie Bałtyk objął prowadzenie po ude-rzeniu Sebastiana Wiś-niewskiego. Niestety w 26 minucie Gryf dopro-wadził do wyrównania. Kolejne trafienie padło po 10 minutach. Na li-

stę strzelców wpisał się Kacper Krauze. Goście ponownie doprowadzili do remisu po zaledwie dwóch minutach. Druga połowa rozpo-częła się zdecydowanie lepiej dla zespołu z Wej-herowa, który już w 56 minucie prowadził 4:2. Decydująca dla losów meczu była sytuacja, kiedy Szymon Zając z Gryfa został ukarany czerwoną kartką. Do głosu doszli gospoda-rze, którzy bramkami Tomasza Kamińskiego i Michała Czenko wy-walczyli remis 4:4. MŁ

Wiele emocji dostar-czyło spotkanie Bałty-ku Koszalin z Gryfem Wejherowo. W dra-matycznych okolicz-nościach koszalinianie zremisowali 4:4.

www.koszalininfo.pl

później do głosu do-szedł jednak AZS. Już po pięciu minutach pierwszej kwarty pro-wadził 10:4. Przewagę udało się utrzymywać. Koszalińscy koszyka-rze zakończyli pierw-szą ćwiartkę wynikiem 20:10. W kolejnej odsłonie

szczęście uśmiechnę-ło się do gości. Już w pierwszej akcji odrobili oni trzy punkty. Dobra gra doprowadziła do stanu 24:23. W ostat-nich minutach przed przerwą z bardzo do-brej strony pokazali się Amerykańscy gra-cze: Austin, Swanson

i Woods. Do przerwy było 36:29 dla gospoda-rzy. Zmiana stron jesz-cze bardziej zmotywo-wała koszykarzy AZS. W pewnym momencie na tablicy było 61:38. Ostatecznie na ostatnie 10 minut gry akademi-cy wyszli z przewagą 21 punktów. W ostatniej odsłonie gracze AZS nie osied-li na laurach i w dal-szym ciągu atakowali. Na dwie minuty przed końcem, przy stanie 84:59, na parkiecie po-jawili się koszalinianie Adam Kadej i Oskar Rybicki. Miejscowi gra-cze zaprezentowali się z dobrej strony. Mecz zakończył się zwycię-stwem AZS-u 88:60. MŁ

Futbol

Gwardia wygrała piąty raz z rzędu

Prowadzenie przy-niosła już pierwsza ak-cja. Najskuteczniejszy Gwardzista - Ryuki Kozawa, przyjął futbo-lówkę na 18 metrze i

Koszalińscy piłkarze kontynuują serię zwy-cięstw. Ostatnią ofiarą okazała się drużyna KS Chwaszczyno. Pod-opieczni Tadeusza Ża-kiety wygrali 2:0.

oddał strzał, który po rykoszecie wylądował w bramce. Lepszego po-czątku meczu kibice nie mogli sobie wymarzyć. W kolejnych minutach gospodarze w dalszym ciągu atakowali, ale de-fensorzy byli czujniejsi. Pierwszą groźną akcję Chwaszczyno przepro-wadziło w 10 minucie z rzutu wolnego. Se-bastian Fabiański miał

spore problemy z wy-biciem piłki. Kolejna akcja pod bramką ko-szalinian miała miejsce w 14 minucie. Marcin Dampc uderzył jednak obok bramki. Gwardia odpowiedziała długim podaniem za obrońców do Kozawy. Wyprzedził on dwóch zawodników, ale przewrócił się w polu karnym przy wy-biciu piłki przez obroń-

cę. Sędzia nie pokusił się o podyktowanie rzutu karnego. W 41 minucie Da-mian Miętek pod-wyższył wynik na 2:0. Mimo średniej gry na początku meczu piłkarz w tej akcji zachował się znakomicie i wykorzy-stał podanie Kozawy. Chwaszczyno próbo-wało odrabiać straty. Nie przynosiło to jed-nak efektów. Do prze-rwy wynik nie uległ już zmianie. W 50 minucie Fabiań-ski popisał się kapital-nym refleksem. Na-stępnie Miętek szukał swojej drugiej szansy, ale nie trafił w bram-kę. Ostatecznie Gwar-dia wygrała pewnie 2:0 po dobrym spotkaniu. W najbliższą sobotę o godzinie 14:00 nasza drużyna podejmowana będzie przez Kaszubię Kościerzyna. MŁ

Ręczna

Olsztyn za silny

Mecz rozpoczął się od wypracowania prze-wagi przez gospoda-rzy. W czwartej mi-nucie Szczypiorniak prowadził, różnicą trzech bramek. Druży-na z Pomorza Środko-

wego miała problemy z odrobieniem strat. Do przerwy olsztynianie wygrywali, różnicą pię-ciu trafień. W drugiej połowie podopieczni Piotra Stasiuka zbliżyli się do rywali na jednego gola. Niestety w kolejnych minutach lepiej radzili sobie gracze z Olsztyna, którzy bez problemu pokonali Gwardzostów.Koszalinianie wystąpi-li bez podstawowego bramkarza - Mirosława Bugaja. MŁ

Piłkarze ręczni Gwar-dii Koszalin doznali drugiej ligowej poraż-ki. W sobotę na meczu w stolicy Warmii lepsi okazali się reprezen-tanci Szczypiorniaka Olsztyn, którzy wygra-li 25:28.

Ręczna

Energa z energią

Już po kwadransie gry koszalinianki wyszły na czterobramkowe pro-wadzenie, po dwóch bramkach z rzędu Ka-roliny Kalskiej. Na

przerwę dziewczyny schodziły prowadząc 16:12. Po zmianie stron w zaledwie siedem minut przyjezdne odrobiły połowę strat. Dziesięć minut przed końcem po bramce Aleksandry Kobyłeckiej przewaga AZS urosła do pięciu goli. Końcówka spot-kania należała jednak do Ruchu, który mimo woli walki ostatecznie przegrał. MŁ

Piłkarki Energa AZS odniosły w niedzielę kolejne ligowe zwy-cięstwo. Ofiarą ko-szalinianek okazał się chorzowski Ruch, któ-ry poległ w Hali Wi-dowiskowo Sportowej 27:23.

www.koszalininfo.pl 22-28.10.2014Fakty Tygodnik Koszaliński Miszmasz16