5
INŻYNIERIA i BUDOWNICTWO ORGAN NACZELNEJ ORGANIZACJI TECHNICZNEJ I POLSKIEGO ZWIĄZKU INŻYNIERÓW I TECHNIKÓW BUDOWNICTWA ROK XI WARSZAWA - LIPIEC "i9~ NR 7 22.VII.1944 - 22.VII1.1954 Świ tuj c rocznic pewnych wydarzeń staramy si zrobić przegl d osi gni ć dokonanych w minionym okresie, skon frontować je z zamierzeniami, poznać nasze bł dy i niedoci gni cia, aby unikn ć ich w dalszej naszej pracy. Tak rocznic 0 szczególnym znaczeniu jest dziesi ciolecie Manifestu Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego, jest 'bowiem przegl dem zdobyczy osi gni tych w pierwszym etapie' naszego bytu nie podległego. Rocznicy tej nie b dziemy obchodzili tylko jednego dnia. Przegl d naszych osi gni ć wymagać b dzie dłuższego czasu 1 dlatego na lamach mieś. „Inżynieria i Budownictwo" ukazywać si b d kolejno artykuły omawiaj ce zdobycze w poszcze gólnych dziedzinach budownictwa. , Patrz c w niedalek przeszłość widzimy taki ogrom wydarzeń, przemian i osi gni ć, że niekiedy wierzyć si nie chc , że to si stało i że to si stało [W terminie tak krótkim. To jest właśnie jedno z tych znaczeń tej wielkiej rocznicy, wyróż niaj cej j tak szczególnie spośród innych. Wydarzenia, przemiany i osi gni cia wypełniaj ce te 10 łat nie \zostaly nam ani narzucone, ani też nie byliśmy ich przygodnymi świadkami i tu właśnie tezy najwi ksze chyba znaczenie tej rocznicy że spojrzeć możemy na ubiegłe łata jak gospodarz na kwitn ce gospodarstwo. Wszyscy jesteśmy nieprzymuszonymi, świadomymi i aktywnymi współtwórcami nowej historii nowej Połski 1 Polski Ludowej. Nie jako bierni widzowie patrzymy na nasz Odrodzon Ojczyzn pełn szcz śliwej i spokojnej o chleb codzienny ludności, na dymi ce kominy hut, fabryk i zakładów przemysłowych, na poła daj ce coraz wi ksze piony, na miasta gdzie powstaj mieszkania dla ludzi pracy, na to życie z jedynym , celem zaspokojenia wszystkich potrzeb człowieka, zapewnienia mu należytego poziomu w atmosferze przyjaźni i pokoju. Nie stoimy na uboczu żadnej sprawy każda jest nasz ,wspoln spraw , nasz wspóln trosk , i radości . Spracowane nasze r ce splatamy z r kami wszystkich ludzi pracy w Polsce dookoła naszego wielkiego dzieła — Polski Ludowej. Nie byłoby tej Polski gdyby nie krew przelana na tylu ziemiach przez bohaterskich wojowników radzieckich, polskich i sprzymierzonych, nie byłoby jej, gdyby nie było myśli genialnej, motoru wielkiego działania, pie byłoby jej gdyby nie praca i pot naszych głów i r k utrudzonych, gdyby nie świadomość i doznawanie Ha każdym kroku naszego codziennego życia, że jest to wielka sprawa, że to jest sprawa każdego z nas. Najwi kszym skarbem człowieka jest wolność. Tylko człowiek wolny .tylko jego praca przynosi korzyści i pożytek nie tylko wszystkim bez wyj tku łudziom, ale i jemu samemu. Zdobyliśmy t , wolność w krwawych walkach, pracy naszej codziennej, powierzyć musimy jej utrzymanie i przekazanie nast pnym pokoleniom jak znicz ognisty. Niech w tym dniu wielkiej rocznicy zapłon serca wszystkich Polaków jeszcze gor tsz miłości do dzieła nas wszyst kich do Polski Ludowej. Niech w sercach naszych pogł bia si coraz bardziej oddanie bez granic tej wielkiej •wspólnej sprawie — budowa niu socjalizmu w Polsce. Niech naród nasz zjednoczy si jeszcze bardziej z narodami miłuj cymi pokój, przede wszystkim z narodem radziec kim, tworz c niezdobyty bastion broni cy wielkich zdobyczy i osi gni ć przed nikczemnymi zakusami. Niech nast pne dziesi ciolecie przyniesie nam wszystkim jeszcze wi ksze osi gni cia jeszcze wi ksze zdobycze. Niech żyje Polska Ludowa.

INŻYNIERIA i BUDOWNICTWO - Strona głównabcpw.bg.pw.edu.pl/Content/970/Inzynieria_i_Budownictwo_1954_n7_198... · „Inżynieria i Budownictwo" ukazywać się będą kolejno artykuły

Embed Size (px)

Citation preview

Page 1: INŻYNIERIA i BUDOWNICTWO - Strona głównabcpw.bg.pw.edu.pl/Content/970/Inzynieria_i_Budownictwo_1954_n7_198... · „Inżynieria i Budownictwo" ukazywać się będą kolejno artykuły

I N Ż Y N I E R I A iB U D O W N I C T W O

ORGAN NACZELNEJ ORGANIZACJI TECHNICZNEJI POLSKIEGO ZWIĄZKU INŻYNIERÓW I TECHNIKÓW BUDOWNICTWA

ROK XI WARSZAWA - LIPIEC " i 9 ~ NR 7

22.VII.1944 - 22.VII1.1954

Świętując rocznicę pewnych wydarzeń staramy się zrobić przegląd osiągnięć dokonanych w minionym okresie, skon-frontować je z zamierzeniami, poznać nasze błędy i niedociągnięcia, aby uniknąć ich w dalszej naszej pracy. Taką rocznicą0 szczególnym znaczeniu jest dziesięciolecie Manifestu Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego, jest 'bowiem przeglądemzdobyczy osiągniętych w pierwszym etapie' naszego bytu nie podległego.

Rocznicy tej nie będziemy obchodzili tylko jednego dnia. Przegląd naszych osiągnięć wymagać będzie dłuższego czasu1 dlatego na lamach mieś. „Inżynieria i Budownictwo" ukazywać się będą kolejno artykuły omawiające zdobycze w poszcze-gólnych dziedzinach budownictwa. ,

Patrząc w niedaleką przeszłość widzimy taki ogrom wydarzeń, przemian i osiągnięć, że niekiedy wierzyć się nie chcą,że to się stało i że to się stało [W terminie tak krótkim. To jest właśnie jedno z tych znaczeń tej wielkiej rocznicy, wyróż-niającej ją tak szczególnie spośród innych.

Wydarzenia, przemiany i osiągnięcia wypełniające te 10 łat nie \zostaly nam ani narzucone, ani też nie byliśmy ichprzygodnymi świadkami i tu właśnie tezy największe chyba znaczenie tej rocznicy — że spojrzeć możemy na ubiegłe łatajak gospodarz na kwitnące gospodarstwo. Wszyscy jesteśmy nieprzymuszonymi, świadomymi i aktywnymi współtwórcaminowej historii nowej Połski1 — Polski Ludowej. Nie jako bierni widzowie patrzymy na naszą Odrodzoną Ojczyznę pełnąszczęśliwej i spokojnej o chleb codzienny ludności, na dymiące kominy hut, fabryk i zakładów przemysłowych, na poła dającecoraz większe piony, na miasta gdzie powstają mieszkania dla ludzi pracy, na to życie z jedynym , celem — zaspokojeniawszystkich potrzeb człowieka, zapewnienia mu należytego poziomu w atmosferze przyjaźni i pokoju. Nie stoimy na uboczużadnej sprawy każda jest naszą ,wspolną sprawą, naszą wspólną troską, i radością. Spracowane nasze ręce splatamy z rękamiwszystkich ludzi pracy w Polsce dookoła naszego wielkiego dzieła — Polski Ludowej.

Nie byłoby tej Polski gdyby nie krew przelana na tylu ziemiach przez bohaterskich wojowników radzieckich, polskichi sprzymierzonych, nie byłoby jej, gdyby nie było myśli genialnej, motoru wielkiego działania, pie byłoby jej gdyby nie pracai pot naszych głów i rąk utrudzonych, gdyby nie świadomość i doznawanie Ha każdym kroku naszego codziennego życia, żejest to wielka sprawa, że to jest sprawa każdego z nas.

Największym skarbem człowieka jest wolność. Tylko człowiek wolny .tylko jego praca przynosi korzyści i pożyteknie tylko wszystkim bez wyjątku łudziom, ale i jemu samemu. Zdobyliśmy tę, wolność w krwawych walkach, pracy naszejcodziennej, powierzyć musimy jej utrzymanie i przekazanie następnym pokoleniom jak znicz ognisty.

Niech w tym dniu wielkiej rocznicy zapłoną serca wszystkich Polaków jeszcze gorętszą miłością do dzieła nas wszyst-kich — do Polski Ludowej.

Niech w sercach naszych pogłębia się coraz bardziej oddanie bez granic tej wielkiej •wspólnej sprawie — budowa-niu socjalizmu w Polsce.

Niech naród nasz zjednoczy się jeszcze bardziej z narodami miłującymi pokój, przede wszystkim z narodem radziec-kim, tworząc niezdobyty bastion broniący wielkich zdobyczy i osiągnięć przed nikczemnymi zakusami.

Niech następne dziesięciolecie przyniesie nam wszystkim jeszcze większe osiągnięcia jeszcze większe zdobycze.

Niech żyje Polska Ludowa.

Page 2: INŻYNIERIA i BUDOWNICTWO - Strona głównabcpw.bg.pw.edu.pl/Content/970/Inzynieria_i_Budownictwo_1954_n7_198... · „Inżynieria i Budownictwo" ukazywać się będą kolejno artykuły

KONSTRUKCJE BUDOWLANE I INŻYNIERSKIEProF, dr J. MUTERMILCHProf. dr W. NOWACKIProf. dr W. OLSZAK

Dziesięciolecie rozwoju konstrukcji inżynierskich w Polsce LudowejW roku bieżącym nauka polska święci dziesięciolecie swego

rozwoju w Polsce Ludowej. Komitet Historii Nauki PolskiejAkademii Nauk przygotowuje w związku z tym specjalną księ-gę, która ma krytycznie przedstawić dorobek nauki polskiejw tym okresie na tle jej dziejów dawniejszych oraz jej wkładdo kultury i gospodarki narodowej, wskazując jednocześnie nakluczowe pozycje, których zdobycie będzie zadaniem naszejnauki w najbliższej przyszłości.

W minionym dziesięcioleciu związek nauki z techniką, zwią-zek teorii z praktyką, byl tak ścisły jak nigdy dotąd. Dlategoteż wyniki pracy zespołu, który przygotował materiały z za-kresu konstrukcji inżynierskich do artykułu o naukach inżynie-ryjno-budowlanych w księdze dziesięciolecia nauki polskiej,powinny zainteresować ogół naszych konstruktorów.

Związek nauki z techniką jest w zakresie konstrukcji inży-nierskich nader istotny, stanowią one bowiem tę dziedzinę bu-downictwa, w której postęp naukowy, zarówno w zakresie te-orii jak i metod wykonawstwa, ma szczególnie duży wpływna ich rozwój i możliwości techniczne.

Tak na. przykład budowa mostów o większych rozpiętościachstała się możliwa w XIX w. nie tylko dzięki rozwojowi techno-logii materiałów konstrukcyjnych (stal zlewna) ale w niemniej-szym stopniu dzięki rozwojowi statyki.

Współczesne konstrukcje żelbetowe, zwłaiszcza ustroje pły-towe i cienkościenne powłoki o podwójnej krzywiźmie, rozwinąćsię mogły również tylko w oparciu o należycie rozbudowanąich teorię. Podobnie ma się ostatnio sprawa z konstrukcjamiwstępnie sprężonymi.

Stąd też charakterystyczną cechą konstrukcji inżynierskich—•mostów, zbiorników, masztów, zapór, wielkich hal itp. — jestto, że myśl konstrukcyjna nadaje dominujące piętno tym re-prezentacyjnym obiektom umożliwiając ich nowe ujęcie archi-tektoniczne.

W dziedzinie nauk o konstrukcjach inżynierskich Polska po-siada piękne tradycje. W zakresie mechaniki budowli i związa-nych z nią dyscyplin teoretycznych trzeba tu przede wszystkimwymienić osiągnięcia F. Jasińskiego (teoria wyboczenia), M.T. Hubera (kryteria wytrzymałościowe, teorie płyt), W. Wierz-bickiego (wyznaczanie współczynników bezpieczeństwa na pod-stawie rachunku prawdopodobieństwa). Prócz nich w dziedzi-nach tych owocnie pracowali: H. Jewniewicz, St. Belżecki, H.Czopowski, L. Karasiński ,H. Fryzendorf. W dziedzinie budo-wy mostów szeroko znani są, po części również i za granicą,St, Kierbedź (mosty żeliwne i kratownice wielokrotne), R. Mo-drzejewski (mosty wiszące), A. Pszenicki (mosty ruchome),St. Bryła i F. Szelągowski (zastosowanie spawania do mostówi konstrukcji), M. fhullie i W. Paszkowski (mosty i konstruk-cje żelbetowe), Rychter, Francos, Ibiański, Pintowski i inni(mosty i konstrukcje drewniane) oraz G. Narutowicz (zaporywodne).

W okresie rozbiorowym .naukowcy i inżynierowie polscy zmu-szeni byli pracować poza granicami kraju, a zasługi ich bar-dzo często szły na rachunek krajów, w których rozwijali swądziałalność. Również w okresie międzywojennym brak warun-ków sprzyjających rozwojowi nauki w Polsce sprawił, że rze-czywiste polskie sukcesy naukowe i pomysły bywały przeważ-nie nie wykorzystane w kraju, zostawały natomiast przejmowa.-ne i rozwijane przez uczonych zagranicznych. W okresie tympraca naukowa w zakresie omawianych .nauk skupiała się wo-kół nielicznych katedr dwóch naszych politechnik. Instytutynaukowe w tej dziedzinie nie istniały; Akademia Nauk Tech-nicznych i towarzystwa naukowe ograniczały swą rolę prze-ważnie do działalności wydawniczej. W tych warunkach dzia-łalność naukowa przejawiała się w osiągnięciach poszczegól-nych naukowców poświęcających się interesującym ich indy-widualnie problemom i nie miała jeszcze cech pracy planoweji zespołowej, co zresztą wynikało z ówczesnych warunkówgospodarczych i politycznych.

Okres ostatniej wojny by! katastrofalny dla całej naukipolskiej. Przerzedziły się i tak niezbyt liczne kadry naukow-ców, a praca naukowa w czasie okupacji mogła się odbywaćtylko w podziemiach i to w ograniczonych rozmiarach. Na pod-kreślenie zasługuje żywotność nauki polskiej, która w tych cięż-kich warunkach wykazała się pewnym dorobkiem. Między in-nymi wykonano w tym okresie szereg prac doktorskich i habi-litacyjnych. Kształciły się w ten sposób nowe kadry naukoweprzygotowujące się do objęcia placówek po wojnie.

W okresie 10-lecia stwierdzić należy w porównaniu z okre-sem międzywojennym znaczne ożywienie pracy naukowej. Wy-nika to z rozwoju i ogromnego rozmachu budownictwa socja-listycznego, które stawia tym naukom coraz nowe obszerne za-dania. Rozwój ten narzuca konieczność stosowania nowychi śmiałych konstrukcji zarówno w koncepcji, jak i technice wy-konawczej przy jednoczesnym postulacie najdalej idącejoszczędności materiałów, zwłaszcza deficytowych. Sprostanietym zadaniom wymagało od nauki wysiłków tym bardziej god-nych uwagi, że trzeba było nie tylko wyrównać okres wojenny(długoletnia przerwa w pracy badawczej i straty w kadrzenaukowej), lecz zarazem rozwinąć szereg kierunków nowych.Z drugiej strony stwierdzić trzeba, że nauki dotyczące kon-strukcji inżynierskich znalazły w Polsce Ludowej warunkiumożliwiające wykonanie tak poważnych zadań nic tylko dziękiopiece ze strony państwai, ale też i dzięki nowym warunkomspołecznym i gospodarczym. Warunki te usunęły szkodliwewpływy wielkiego przemysłu w okresie kapitalistycznym, ha-mującego nieraz,przed wojną celowo rozwój pewnych dziedzinpracy naukowej.

Pod naciskiem ze strony życia gospodarczego wysiłki nauki0 konstrukcjach w okresie 10-lecia zostały skoncentrowane wkierunkach związanych z wykonaniem planów gospodarczych,zabezpieczając w ten sposób działalność naukową od rozpro-szenia i oderwania się od praktyki, Stąd charakterystyczny dlatego okresu znaczny rozwój tych nauk we wszystkich kierun-kach niezbędnych dla bieżących planów gospodarczych i mniej-sza intensywność prac w kierunkach ważnych dla planów dal-szych, lecz mniej związanych z potrzebami aktualnymi. Taknp. obserwujemy liczne prace naukowe związane z nowymikonstrukcjami i materiałami, które miały na celu zastąpić defi-cytową stal, a stosunkowo mało prac poświęconych konstruk-cjom stalowym.

O rozwoju myśli konstrukcyjnej w tym okresie świadczynajlepiej ogromna liczba śmiałych i oryginailnych obiektów,

•zrealizowanych całkowicie w oparciu o projekty koncepcyjne1 wykonawcze konstruktorów polskich. Hak o nie spotykanychdotąd w kraju rozpiętościach, cienkościenne przekrycia, nowetypy stropów i powłok (np. staloceramiczne), budowle wodne,morskie i śródlądowe, wielkie mosty stalowe i żelbetowe sątego wymownym dowodem.

Realizacje, te były możliwe jedynie dzięki podbudowie teore-tycznej i związanym z nią naukowym metodom projektowaniai wykonawstwa. W omawianym okresie osiągnięcia naukowew tej dziedzinie nie tylko stworzyły możliwość wielkich reali-zacji, ale w szeregu kierunków dały konieczną rezerwę teore-tyczną, wyprzedzającą osiągnięcia realizacyjne-i umożliwiają-cą dalszy postęp (np. teoria konstrukcji sprężonych).

Omówienie osiągnięć 10-lecia rozpoczniemy od dyscyplinpodstawowych, do których zaliczyć należy: teorię sprężystości,teorię plastyczności i mechanikę budowli.

W t e o r i i s p r ę ż y s t o ś c i rozwinięto szereg no-wych kierunków uogólniających teorię klasyczną. Jako nowekierunki wymienić należy: teorię ośrodków sprężystych anizo-tropowych, niejednorodnych i nieliniowych.

W teorii sprężystości ciał anizotropowych opracowano za-gadnienie ortotropii cylindrycznej, zagadnienie naprężeń skur-czowych i termicznych (W. Olszak), zagadnienia trójwymia-rowe i kontaktowe oraz szereg zagadnień dwuwymiarowego

198

Page 3: INŻYNIERIA i BUDOWNICTWO - Strona głównabcpw.bg.pw.edu.pl/Content/970/Inzynieria_i_Budownictwo_1954_n7_198... · „Inżynieria i Budownictwo" ukazywać się będą kolejno artykuły

stanu naprężeń (płyty i tarcze — W. Nowacki, M. .Sokolowski);podano nowe rozwiązania w zakresie skręcania prętów anizo-tropowych (W. Burzyński, W. Nowacki, J. Nowiński, W. 01-szak).

Dużym sukcesem było stworzenie podstaw teorii ciał niejed-norodnych (J. Nowiński, S. Turski). Cenne wyniki uzyskanow zakresie prętów cienkościennych traktowanych jako układynieliniowe (W. Olszak, J. Rutecki).

W tradycyjnych działach teorii sprężystości opracowano sze-reg zagadnień statyk1, dynamiki i stateczności płyt (Z. Kączkow-ski, J. Mossakowski, W. Nowacki, J. Nowiński, W. Wierzbicki)oraz powłok cienkościennych o podwójnej krzywiźnie (J. No-wiński, T. Wójcicki). Interesujące wyniki uzyskano w dziedzi-nie teorii układów dwuwymiarowych (tarcz — J. Mandes,F. Szelągowski).

Znamienną cechą jest stosunkowo duża liczba pracownikównauki zajmujących isię teorią sprężystości w okresie powojen-nym, wśród nich również dość liczna już młoda kadra nauko-wa. Podkreślić należy wysoki poziom oraz znaczenie teore-tyczne i praktyczne wielu efektownych wyników. Szereg tychwyników wszedł również do literatury zagranicznej, co jestwyraizem uznania ich wartości. W okresie powojennym uka-zała się też fundamentalna monografia teorii sprężystościM. T. Hubera.

W okresie 10-lecia rozwinęły się kierunki nowe i dotychczasw kraju nie uprawiane, jakimi isą t e o r i a p l a s t y c z -n o ś c i i r e o l o g i a . Prowadzono badania nad zjawiska-mi fizycznymi, związanymi z odkształceniami plastycznymi me-tali (A. Krupkowski). Rozwijano podstawy teoretyczne dyna-miki ciał niesprężystych, teorię odkształceń opóźnionych orazmetody modelowania zjawisk nieliniowych (M. Bieniek, J. Litwi-niszyn, W. Olszak, E. Szczepaniaik). Uzyskano szereg cennychi technicznie ważnych rozwiązań z dziedziny teorii stanówgranicznych. Wyniki te dotyczą układów prętowych i powierz-chniowych, w szczególności płyt anizotropowych. Podano spo-soby zastosowania wyników do racjonalnego i ekonomicznegoprojektowania (J. Mutermilch, E. Olszewski, W. Olszak).

Znaczenie teorii plastyczności i jej technicznych zastoso-wań polega na ściślejszym ujęciu rzeczywistych mechanicz-nych własności materiałów i na bardziej realistycznej oceniezachowania się1 ich w czasie użytkowania konstrukcji i w fa-zie osiągnięcia granicznej nośności. Nowość zagadnienia (roz-wój teorii plastyczności nabrail znaczenia dopiero w ostatnimdwudziestoleciu) sprawiła, że liczba pracowników w tej dzie-dzinie jest u nas, w porównaniu z teorią sprężystości, stosun-kowo szczupła. W obecnym okresie ugruntowuje się już pogląd,że konieczne jest szersze rozbudowanie tej dyscypliny i skie-rowanie do niej większej liczby pracowników naukowych, zwią-zanych dotąd nieraz zbyt wyłącznie z teorią sprężystości; na-leży przy tym rozwijać zarówno ogólne podstawy teorii jaki metody rozwiązań konkretnych problemów przy zachowaniuścisłej łączności z pracami doświadczalnymi, którym dotądzbyt mało poświęca się uwagi.

W okresie powojennym obserwujemy też znaczny rozwójm e c h a n i k i b u d o w i i. W rozwoju tym na planpierwszy wysuwają się pod względem ważności i oryginalnościpomysłów następujące zagadnienia: obiektywne wyznaczaniewspółczynników bezpieczeństwa, dynamika budowli, statecz-ność, udoskonalanie metod obliczania układów statycznie nie-wyznaczalnych, badania modelowe i badania wykonanych kon-strukcji w skali naturalnej, hipotezy wytężenia materiałów.

W zakresie problemu wyznaczania współczynników bezpie-czeństwa kontynuowano zapoczątkowaną w 1936 roku przezW. Wierzbickiego metodę opartą na bazie probabilistycznej,udoskonalając badania znrerzające do przystosowania metody'do celów praktycznych. Prace nad tym problemem mają do-niosłe znaczenie dla naukowego rozwiązania zagadnienia bez-pieczeństwa i ekonomii konstrukcji inżynierskich i posiadającharakter pionierski (W. Wierzbicki i współpracownicy).

Rozwój budownictwa przemysłowego pociągnął za sobą roz-wój badań na odcinku dynamiki konstrukcji, a w szczególnościdrgań ustrojów prętowych, fundamentów itp. (I. Kis:el, C. Kłoś,A. Lisowski, S. Rydlewski, E. Szczepaniak, W. Wierzbicki).

Dążenie do coraz ismuklejszych i śmielszych konstrukcji na-rzuciło konieczność analizy ich stateczności. Badania dotyczyłyzarówno obszaru sprężystego jak i niesprężystego w odniesie-niu do układów prętowych i powierzchniowych. Uzyskano tuszereg cennych wyników 'lub nowych metod (J. Czulak, J. Mu-'ermiich, J. Nowiiński, W. Wiierzbicki).

W okresie 10-lecia, gdy prace projektowe decydowały często0 terminowości wykonawstwa, istotne znaczenie miało udosko-nalenie i usprawnienie metod obliczeń statycznych oraz rozbu-dowanie teorii ram przestrzennych, łuków i rusztów w celuumożliwienia praktyce inżynierskiej bardziej szczegółowegoa przez to i ekonomicznie racjonalnego projektowania konstruk-cji. Stąd znaczna ilość prac dotyczących głównie układów prę-towych statycznie niewyznaczalnych (S. Błaszkowiak, E. 01-szewski, P. Szachów, E. Szczepaniak, W. Wierzbicki i wieluinnych).

Z podobnych potrzeb powstały .prace rozwijające nowe zasto-sowania metod matematycznych, jak rachunku różnic skończo-nych, transformacji Laplace'a, metod iteracyjnych i rachunkukrakowianowego (S. Blaszkowiak, Z. Dowgird, E. Olszewski,W. Poniż, W. Wierzbicki). Obok metod analitycznych rozwija^no, aczkolwiek w stopniu niedostatecznym, również metodyeksperymentalne dotyczące układów prętowych i powierzchnio-wych (A. Lisowski, E. Szczepaniak, Instytut Techniki Budo-wlanej).

Kontynuowano również badania nad hipotezami wytężenia1 kształtowaniem wytrzymałościowym (W. Burzyński, M. T. Hu-ber, Z. Wasiułyński).

Prace w zakresie mechaniki budowli cechuje bliski związekz potrzebami praktyki, konstrukcyjnej. Analiza tych prac wska-zuje, że na obecnym etapie należy już położyć większy naciskna rozwiązywanie nowych problemów aniżeli nai opracowywa-nie metod ułatwiających prace projektowe. Problemami takimisą przede wszystkim zagadnienia dynamiki budowli i zagadnie-nia konstrukcji przestrzennych, zwłaszcza dźwigarów powierz-chniowych. Tendencje rozwojowe w tym kierunku dają się jużzauważyć.

W odniesieniu do całokształtu nauk podstawowych wysunąćnależy postulat, aby badania teoretyczne w silniejszym niż do-tychczas stopniu podbudować badaniami doświadczalnymi w ce-lu weryfikacji uzyskanych wyników i stworzenia ulepszonychbaz wyjściowych dla badań teoretycznych. Trudności pod tymwzględem wynikają ze szczupłości kadr naukowych w zakresiebadań doświadczalnych i z niedostatecznego na ogól wyposa-żenia laboratoriów.

W ścisłym związku z naukami podstawowymi rozwija sięt e o r i a k o n s t r u k c j i w s t ę p n i e s p r ę ż o -n y c h . Opracowano tu szereg podstawowych zagadnień, wszczególności dotyczących znaczenia i roli odkształceń opóźnio-nych (pełzanie, relaksacja i skurcz) oraz stateczności. Opraco-wano nowe metody projektowania i stworzono podstawy do je-go normailizacji. Powstały też pomysły nowych zastosowań za-sady wstępnego sprężania (ściągi, elementy ściskane uzwojo-ne — C. Eimer, S. Hempel, S. Kaufman, T. Kluz, W. Olszak).

Pomysł praktycznego stosowania wstępnych naprężeń wkonstrukcjach nośnych jest dość nowy. Praktyczne jego urze-czywistnienie za granicą rozwinięto w czasie ostatrrej wojny.Analiza naszych osiągnięć w tej dziedzinie wykazuje, że naodcinku naukowym jesteśmy już należyc:'e przygotowani i na-wet po części mamy przodujące osiągnięcia, natomiast w dzie-dzinie realizacyjnej jesteśmy jeszcze opóźnieni. Dalszy rozwójkonstrukcji wstępnie sprężonych zależy przede wszystkim odaktywnego poparcia ze strony resortów techn:cznych, gdyż wią-że się on z produkcją stali 'najwyższej wytrzymałości, cemen-tów wysokich marek i przyśpieszeniem praktycznej realizacjiprojektów.

Omówione nauki podstawowe stanowią podbudowę teore-tyczną projektowania i wykonawstwa konstrukcji inżynierskichwszelkich typów, omówienie ich rozpoczniemy od k o n s t r u k -c j i s t a l o w y c h .

Zniszczenia wojenne postawiły przemysł stalowy .przed trud-nym zadaniem. Zdawało się, że zdewastowanie walcowni i braksprzętu na długo zahamują rozwój konstrukcji stalowych. Jed-nakże i w tym cięż'kim okresie odbudowy zniszczeń naukowcymogą się poszczycić osiągnięciami, polegającym: na opracowa-niu nowej postępowej normy pnrektowania, uwzględniającejrównież projektowanie według stanów granicznych, orae normydla konstrukcji spawanych. Jednocześnie notujemy znacznyrozwój konstrukcji spawanych, których upowszechnienie jestelementem postępu, gdyż pozwalają one lepiej wykorzystaćcenny materiał, jakim jest stal.

Ilość publikacji naukowych na temat konstrukcji stalowychnie była zbyt duża, jednak poruszono w nich szereg aktual-nych i nowych tematów, w szczególności opracowano nowerozwiązania w zakresie stateczności prętów i płyt i zapocząt-

199

Page 4: INŻYNIERIA i BUDOWNICTWO - Strona głównabcpw.bg.pw.edu.pl/Content/970/Inzynieria_i_Budownictwo_1954_n7_198... · „Inżynieria i Budownictwo" ukazywać się będą kolejno artykuły

kowano literaturę podręcznikową (W. Bogueki, T. Kozłowski),prawie nie istniejącą przed wojną. Rozwinęła aię poważna dzia-łalność naukowa w zakresie .techniki spawania, prowadzonagłównie przez Instytut Spawalnictwa. Rozwinięto nowe pomysływ zakresie wykonawstwa i montażu konstrukcji stalowych(C. Lubiński). Zrealizowano szereg konstrukcji o oryginalnejkoncepcji, jak np. maszty antenowe, maszity 'linii wysokiego na-pięcia, konstrukcje szkieletowe, zbiorniki (Koziołek, Michnik,Wa-chniewski).

Nie dość jeszcze uwagi poświęcono badaniom naukowymnad problemem naprężeń skurczowych przy spawaniu, zagad-nieniu mechanizacji procesofw spawalniczych, przygotowaniuprodukcji i zastosowaniu tłoczonych cienkościennych profilów,co prowadzi do znacznej oszczędności metali, produkcji staliwysokowartościowej, nadającej się do spawania i zagadnieniuochrony stali przed korozją.

K o n s t r u k c j e ż e l b e t o w e i związane z nimiproblemy naukowe cieszą się u nas szczególnym zainteresowa-niem.

Dużo uwagi poświęcano w okresie 10-lecia zagadnieniom,dotyczącym technologii betonu i prefabrykacji, których tu bli-żej omawiać nie będziemy. Wprowadzenie normy obliczeń opar-tej na' teorii odkształceń plastycznych spowodowało żywe zain-teresowanie ze strony naukowców. Swiaidczą o tym liczne pracenaukowe dotyczące -podstaw teoretycznych nowej normy orazmetod obliczania i piojektowania na niej opartych (B. Bukow-ski, B. Kopyciński, L. Suwalski i inni).

Duża liczba prac w zakresie omówionych uprzednio dyscy-plin podstawowych wynikła z potrzeb konstrukcji żelbetowychi nadal czerpie stamtąd tematykę (wymiarowanie wedługnośności granicznej, dźwigary powierzchniowe, ruszty, płyty,ramy przestrzenne i płaskie itd.j.

W literaturze podręcznikowej i monograficznej zanotowaćnależy szereg nowych wartościowych pozycji (B. Bukowski,C. Kłoś, J. Nechay, W. Nowacki i R. Dąbrowski, I. Stella-Sawicki).Ponadto rozwinął się dział związany z opracowaniem monogra-ficznym w zakresie wykonawstwa konstrukcji żelbetowych(W. Poniż, W. Przestępski, Biura Projektowe).

W dziedzinie realizacji ilość wykonanych poważnych obiek-tów jest bardzo, znaczna. Dotyczy to przede wszystkim budow-nictwa przemysłowego, a ponadto budownictwa inżynierskie-go w zakresie wielkich hail, budowli szkieletowych, chłodni,zbiorników itd. (S. .Kaufman, B. Kopyciński, St. Mochnacki, W.Nowacki, .St. Obmiński, S. iRydlewski, Z. Washityński i innioraz w zakresie organizacji i mechanizacji — A. Dyżewski).

Z konstrukcjami żelbetowymi spokrewnione są konstrukcjezespolone i konstrukcje staloceramiczne. W tej nowej dziedzi-nie stworzono podstawy projektowania i udatne realizacje prak-tyczne (W. Danilecki, R. Dowgird, B. Mayzel).

Odbudowa ogromnej ilości m o s t ó w zniszczonych przezwoj.nę wraz z budową nowych mostów stanowiły bardzo po-ważne i trudne zadanie, którego rozwiązanie nie mogło się udać

'bez udziału nauki.Problemy naukowe mostownictwa wiążą się bardzo ściśle

z naukami podstawowymi i dlatego szereg osiągnięć z tej dzie-dziny omówiono już poprzednio przy omawianiu tych nauk.W szczególności dotyczy to statyki, dynamiki i stateczności.

W zakresie m o s t ó w s t a l o w y c h węzłowymi za-gadnieniami, którym naukowcy i konstruktorzy najwięcejpoświęcili uwagi, było zastosowanie stali wysokowartościowychoraz spawania jako środka łączącego. Oba te problemy wysu-nęły się na czoło jako ściśle związane z tak ważnym w tymokresie dążeniem do oszczędnego zużycia stali.

Z uwagi na to, że nie produkowano ui nas wysokowartościo-wych istaili ispawalnych, opracowano i realizowano konstrukcje.typu mieszanego: dźwigary główne nitowane ze stali St 52,a jezdnia i tężniki spawane ze stali St 37.

Rozszerzono znacznie w porównaniu z okresem -przedwojen-nym stosowanie mostów spawanych ze stali St 37 z nitowany-mi połączeniami na budowie, dochodząc np. w tego typu mo-stach kolejowych do poważnej rozpiętości 78 ni.

W mostownictwie drogowym rozwijano madal izapoczątko-wane w okresie przedwojennym stosowanie dźwigarów stalo-wych ze współdziałającą płytą żelbetową jezdni. Zaznacza sięteż dążenie do stosowania lekkich pomostów, co w mostachdrogowych mai wielkie znaczenie zmniejszając ciężar własnya przez to i zużycie stali.

Przeszkodą w dążeniu do racjonalnego projektowania mo-stów stalowych, zwłaszcza spawanych, jest przestarzały asor-

tyment profilów walcowanych, niie odnawliany od przeszło40 lat.

Znacznym natomiast krokiem .naprzód jest opracowanie no-wych norm projektowania mostów drogowych i 'kolejowych.Opracowanie tych norm jest prawdziwym czynnikiem postępuw naszym mostownictwie i wymagało -wkładu poważnej .pracynaukowej.

Poważniejsze mosty stalowe projektowali: S. Błaszkowiaik,S. Hempel, E. Hildebrandt, F. Szelągowski i inni oraz resor-towe biura projektowe.

Dążenie do oszczędności deficytowej stali stało się bodź-cem dla rozwoju m o s t ó w ż e l b e t o w y c h , w dzie-dzinie których izaznacza się tendencja stosowania ich do więk-szych rozpiętości aniżeli przed wojną. Różnolitość rozwiązańjest duża, przy czym zreailizowamo szereg pomysłów nowychlub udoskonalonych, z których zasługują na wyróżnienie: kon-strukcja łukowa z belką usztywniającą w zastosowaniu do mo-stu kolejowego (F, Szelągowski), luk ee ściągiem o wydłu-żeniu skompensowanym (St. Obmiński), mosty żelbetowe kole-jowe .z jazdą dołem o małej wysokości konstrukcyjnej (Ptaszyń-ski), ustroje ramowe płytowe itp. (S. Kaufman, Z. Wasiutyń-ski, S. Lenczewski i inni) i estakady przemysłowe (W. Miel-nik).

Ze względu nai wielką ilość budowanych mostów żelbeto-wych wiele uwagi poświęcono zagadnieniu udoskonalenia me-tod wykonawstwa, przy czym zaznacza się tendencja do. me-chanizacji budowy i prefabrykacji. Jako pierwsze próby w tymkierunku wymienić należy obiekty mostowe prefabrykowane(jeden most drogowy o rozpiętości 6 m. i trzy jednakowe ko-lejowe o rozpiętości 4 m.).

Poważnym niedomaganiem mostownietwa jest niedostatecz-ne położenie naciska na biadania doświadczalne wykonanychobiektów, co uniemożliwia sprawdzenie .założeń projektowychi likwidowanie 'nadmiernych nieraz rezerw bezpieczeństwa oraizwpływa hamująco na dalszy postęp mostownictwai. .W ostatnichlatach badania doświadczalne wykonanych mostów przy po-mocy nowoczesnego sprzętu zapoczątkowane zostaiły przez ka-tedry Politechniki Gdańskiej.

Zauważyć należy, że zaniedbano u nas konkursy projekto-dawoze, które mogłyby wybitnie przyczynić się do podniesie-nia poziomu mostownietwa.

Poważnym wreszcie zadaniom stojącym przed nauką w tejdziedzinie jest stworzenie literatury podręcznikowej i mono-graficznej.

Zasadai w s t ę p n e g o s p r ę ż e n i a konstrukcjistwarza wielkie możliwości w budowie mostów. Do mostów0 małych rozpiętościach nadaje się technika strunobetonu,ułatwiając ich prefabrykaeję dzięki zmniejszeniu ciężaru ele-mentów. Do mostów dużych stosuje się .natomiast beton kablo-wy, którego korzyści rosną wraz z .rosnącą rozpiętością.

Pierwszym krokiem w zakresie zastosowania 'betonu sprę-żonego do budowy mostów były dwie prace zgłoszone w 1948 r.na konkurs na projekt budowy mostu Dębnickiego w Krakowie(3 przęsła, ogólna długość 162 m.; autorzy; A. Magiera, B. Ko-pyciński, W. Olszak, S. Żychoń i W. Minieh). Prace te osiągnę-ły dwie czołowe nagrody, do realizacji ich podówczas nie doszłowskutek braku stali o wysokiej wytrzymałości.

W międzyczasie produkcja takiej stali została u nas urucho-miona i w roku 1953 zbudowano dwa pierwsze mosty z betonukablowego: o rozpiętości • 1 = 12 m, T. Kluz i o rozpiętości1 = 19 ni, C. Eifner. Ponadto w opracowaniu są dalsze pro-jekty mostów przeznaczone do realizacji (M. Bieniek, T. Kluzoraz T. T. B.).

W dziedzinie k o n s t r u k c j i w o d n y c h na planpierwszy wysuwa isię rozkwit nauki o konstrukcjach mor-

•i3 k i c h, związany z zadaniami odbudowy a później rozbu-dowy naszych portów. Nieliczna ale prężna kadra naukowai techniczna, która powstała w katedrach uczelni morskich{Gdańsk, Szczecin) oraz instytutach naukowo-badawczychi .biurach studiów budownictwa monskiego, może się poszczycić•szeregiem nowych i oryginalnych koncepcji konstrukcyjnychi cennych prac naukowych, z których na wyróżnienie zasługująprace nad obliczaniem rusztów palowych (J. Naileszkiewicz)i ścian szczelnych (W. Bogucki). Tematem badań są też mię-dzy innymi zagadnienia fundamentowania i dynamiki budowlimorskich. W PKN opracowano normy projektowania typowychbudowli monskich. Nai szczególną. uwagę zasługuje fakt opra-cowania podstawowego, ptodręcznika budownictwa morskiego(St. Hflckel).

W zakresie budownictwa wodnego ś r ó d l ą d o w e g oszereg ciekawych problemów konstrukcyjnych został rozwiążą-

200

Page 5: INŻYNIERIA i BUDOWNICTWO - Strona głównabcpw.bg.pw.edu.pl/Content/970/Inzynieria_i_Budownictwo_1954_n7_198... · „Inżynieria i Budownictwo" ukazywać się będą kolejno artykuły

ny przy budowie lub odbudowie poważniejszych obiektów', spo-śród których wymienić należy zaporę i zbiornik wodny na Ma-lej Wiśle, stopień kanalizacyjny na Odrze i siłownię na Bobrai-wie.

Doświadczenia nasze w zakresie budownictwa wodnegoprzenosimy poza obręb kraju (budowa portu na Dunaju w Sta-linvaros i portu morskiego w Albanii — według naszych kon-cepcji i projektu), co jest tym bardziej godne podkreślenia^ żew okresie międzywojennym zdani byliśmy na pomoc obcą(udział konstruktorów duńskich przy budowie portu gdyńskie-go) i na wyzysk kapitalistycznych przedsiębiorstw budującychten port.

O r g a n i z a c j a b a d a ń n a u k o w y c h i w p r o -w a d ź am i e w ż y c i c ich wyników przybrały w okresie10-lecia nowe formy, umożliwiające zarówno pomyślny rozwójpracy naukowej jak i pełne możliwości praktycznego jej wyko-rzystania1.

Zorganizowana praca naukowa ogniskowała się główniew wyższych uczelniach akademickich. Liczba katedr i pracow-ników naukowych w zakresie omawianych nauk. zwiększyła sięW porównaniu z okresem międzywojennym co najmniej 5-krot-nie. W ramach katedr rozwinęły się zakłady specjalne .prowa-dzące badania naukowe i praice •naukowo-techniczne na zlece-nie gospodarki narodowej, co zapewnia ścisły kontakt naukiz praktyką i dodatnio wpływa na szkolenie kadry naukowej.

Praca naukowa prowadzona też jest przez resortowe in-stytuty naukowo-badawcze, których temiatykia związana jestbezpośrednio .z potrzebami praktyki. Wszystkie te instytutypowstały w okresie 10-lecia, a niektóre, jak ITB, rozwinęłysię w bardzo duże wielozakładowe placówki. Poza wymienio-nym ITB, który w zakresie konstrukcji prowadzi badania doś-wiadczalne nad .nowymi typami ustrojów nośnych w skali na-turalnej i rozpoczął prace w zakresie mastownictwa i kon-strukcji sprężonych, konstrukcyjnymi zagadnieniami budowla-nymi zajmuje się też Instytut Budownictwa Mieszkaniowego.Zagadnienia konstrukcji wodnych opracowuje Morski InstytutTechniczny i Instytut Budownictwa Wodnego PAN, zagadnie-nia dotyczące konstrukcji spawanych Instytut Spawalnictwa,wreszcie problemy mechaniki budowli w najszerszym znaczeniuZaWad Mechaniki Ośrodków Ciągłych PAN.

Rozwinęły się nowe formy pracy naukowej, zespołowej wpostaci seminariów, konwersatoriów, kursów i sesji nauko-wych. Wszystkie te formy sprzyjają rozwojowi twórczej kry-tyki naukowej i wymiany myśli. Z najważniejszych tego ro-dzaju akcji wymienić można — poza seminariami na uczel-niach — wakacyjne coroczne kursy w izaikresie mechaniki bu-dowli, sesje naukowe Politechniki Gdańskiej i Warszawskiej,zjazdy PZITB, ogólnokrajowe konferencje naukowe organizo-wane .przez ITB, PAlN i przez przodujące biura projektowe lubzakłady wytwórcze. Jako- nowe formy współpracy nauki z prak-tyką wymienić trzeba opiekę naukową poszczególnych katedrlub uczelni nad ważnymi problemami przy realizacji najwięk-szych obiektów planu 6-letniego, jak Huta im. Lenina, hutaWairszawa, dzielnica Służewiec.

Praca naukowa odbywa się też w. pewnym zakresie w biu-rach projektowych, igdyż problemy projeModawstwa wymagająnieraz opracowania naukowego. Większe biura .projektowe po-siadają specjalne działy (lub oddzielne biura) studiów, gdziewykonywane są tego rodzaju prace badawcze. Najaktywniej-sze na tym odcinku są biura resortu budownictwa przemysło-wego, W zakresie budownictwa wodnego prace projektodaw-cze koncentrują się w Energoprojekcie i Hydroprojekcie.

Działalność w zakresie normalizacji, wymagaj ąjca częstorównież poważnych studiów naukowych, koncentrowała się wPKN. Najważniejsze z opracowanych norm wymieniono przyomawianiu osiągnięć poszczególnych nauk.

Ważną rolę w przenoszeniu osiągnięć naukowych do prak-tyki spełnia NOT i 'jej stowarzyszenia branżowe- (PZITB,PZITKom) poprzez swoje wydawnictwa, akcję odczytowąi szkoleniową.

Duże znaczenie dlai rozwoju omawianych nauk .ma w s p ó ł -p r a c a z n a u k ą i t e c h n i k ą r a d z i e c k ąprzybierająca różnorakie formy. Przede wszystkim nauce pol-skiej została szeroko udostępniona bogata i przodująca radziec-ka literatura naukowa w zakresie teorii i praktyki.

Poważny wpływ na rozwój naszej nauki i myśli konstruk-cyjnej ma współudział ekspertów radzieckich przy realizacjitakich wielkich buflowU, jak Huta im. B. Bieruta, 2erań ttp. jakrównież dostarczana nam przez Związek Radziecki pełna doku-,

mentacja techniczna największych obiektów inwestycyjnych wPolsce (Huta im. Lenina).

Szczególne znaczenie ma budowa Pałacu Kullury i Naukiw Warszawie wznoszonego przez budowniczych radzieckich,którego plac budowy umożliwia nauce i technice polskiej bez-pośrednie zapoznanie się z naijbardziej w tej chwili postępowąi nowoczesną realizacją w dziedzinie budowy wieżowców.

Liczne są również "kontakty z uczonymi radzieckimi orazz przedstawicielami radzieckimi instytutów naukowo-badaw-czych. Przyjazdy przedstawicieli nauki radzieckiej do nais oraz1

wyjazdy naszych naukowców do ZSRR, toóre dotychczas dałyjuż. pozytywne wyniki, powinny w przyszłości ulec dailszej roz-budowie.

Dużą pomocą są dla nais ponadto doświadczenia radzieckie-w zakresie organizacji i planowania nauki, wykorzystywaneprzede wszystkim przez resort Szkolnictwa Wyższego i PAN.

Doniosłe znaczenie dla rozwoju nauki i upowszechnianiajej osiągnięć maiją w y d a w n i c t w a n a u k o w e ,zwłaszcza że ilościowy i jakościowy wzrost kadr oraz powsta-nie i rozbudowa licznych ośrodków badawczych spowodowałyznaczne wzmożenie produkcji naukowej, w której znamienny,jest udział młodych naukowców.

Prace z zakresu omawianych nauk. inżynierskich ogłaszane-są przeważnie w czasopismach technicznych: Inżynieria i Bu-downictwo, Przegląd Techniczny, Przegląd Budowlany, Budow-nictwo Przemysłowe, Drogownictwo, Przegląd Komunikacyjny,Technika Morza i Wybrzeża, Czasopismo Techniczne (to ostat-nio do 1948 r.) oraz jako publikacje wydawane przez instytuty•naukowo-badawcze i wyższe uczelnie. Osobną ważną pozycjęstanowi od 1949 r. „Archiwum Mechaniki Stosowanej", wyda-wane obecnie przez PAN i grupujące prace teoretyczne o naj-wyższym poziomie. Ponadto tematykę podobną posiadają pracepublikowane od 1953 r. w .wydawanych przez PAN „Rozpra-wach Inżynierskich". Szereg prac naukowych ogłoszono w księ-gach zjazdowych (PZITB 1947 i 194-9. ITB 1951, 1952, 1953).

Sytuacja na odcinku literatury podręcznikowej uległa w po-rówojaniui z okresem przedwojennym znacznej poprawie. Waż-niejsze pozycje z okresu 10-lecia wymieniono przy omawianiuposzczególnych nauk. Ogólnie stwierdzić należy, że mimo po-prawy nadal istnieją tu poważne luki, jak n-p. zupełny brakpodręczników z zakresu mostownictwa. W pewnym stopniu bra-ki naszej literatury uzupełniane są przez tłumaczenia waż-niejszych prac radzieckich.

Nauka polska wkracza dziś zdecydowanie na drogę p I avn o w a n i a, którego celowość doceniana jest już przez ogółnaukowców. Gwarantuje ono właściwy kierunek prac nauko-wych oraz najpełniejsze wykorzystanie kadr i środków mate-rialnych, a tym samym pozwala oczekiwać najszybszego osiąg-nięcia cennych wyników.

Badania i prace naukowe w okresie -przedwojennymi w pierwszych latach 10-lecia nie były prowadzone planowo.Pierwsza próba planu badań naukowych i to jedynie w zakre-sie mechaniki budowli powstała dopiero w 1949 r. na Zjeździe-PZITB w Gdańsku. Plan ezerszy powstał w wyniku rocznychprac przygotowawczych do I Kongresu Nauki Polskiej w r. 1951.Wytyczne tego- Kongresu stały się podstawą pierwszych .planówprac naukowych w wyższych uczelniach. Od 1952 r. PAN po.nr.zez swoje wytyczne do badań szczególnie ważnych ustalakierunki rozwojowe w dziedzinie badań naukowych. W dzie-dzinie konstrukcji inżynierskich ustalono jako szczególnieważne pięć zasadniczych kierunków. Dokonana w br. analizaplanów naukowych wyższych uczelni i instytutów wykazałaniedostateczną jeszcze koncentrację na problemach węzłowychoraz liczne jeszcze przypadki planowania nie opartego na real-nej baizie materialnej i kadrowej.

Zadania wynikające z planów gospodarczych i z uchwalII Zjazdu PZiP:R wyisuwają. na naczelne miejsce sprawęoszczędności materiałów i podniesienia wydajności. W związkuz tym nauki konstrukcyjne muszą w najbliższym okresie praco-wać pod kątem widzenia coraz pełniejszej mechanizacji budowy,prefabrykacji elementów konstrukcyjnych, rozwoju konstrukcjiwstępnie sprężonych i spawalnictwa; ponadto nowe zadaniapowstaną dla nauki w związku z przyszłą produkcją Huty im.Lenina i przewidywanym wzrostem zastosowania konstrukcjistalowych w budownictwie.

Dotychczasowe osiągnięcia polskiej nauki i techniki w Pol-sce Ludowej pozwalają żywić uzasadnione nadzieje, że i nowezadania będą pomyślnie wykonane wspólnym wysiłkiem teoriii praktyki.

201