Upload
others
View
1
Download
0
Embed Size (px)
Citation preview
Jak dawniej po Tatrach chadzano
Mojej córce Justynie na pamiątkę wspólnych po Tatrach wędrówek
Jak_dawniej_TPN_001-244_IIwyd_k2.indd 1 2013-05-09 11:40:25
Jak dawniej po Tatrach chadzano
Krzysztof Pisera
Jak_dawniej_TPN_001-244_IIwyd_k2_dom.indd 3 2013-05-21 14:47:52
5
Spis treści
Przedmowa 7
DrogakuTatrom 15
WZakopanem 29
Nastromeszczytygór... 101
Otych,copogórachwodzili... 245
Zapomnianeschroniska 313
Notybiograficzne 383
Spisyprzewodnikówtatrzańskich 415
SchroniskaialtanywybudowanewXIXw. 419
SystemwalutowyobowiązującywGalicjiwIIpołowieXIXwieku.Cenyniektórychartykułówizarobki 421
WykaznajważniejszychnazwtopograficznychnaterenieTatrwróżnychwersjachjęzykowych 423
Literatura 427
Skorowidznazwinazwisk 437
Mapy 455
Jak_dawniej_TPN_001-244_IIwyd_k2.indd 5 2013-05-09 12:03:44
Jak dawniej po Tatrach chadzano
6
Jak_dawniej_TPN_001-244_IIwyd_k2.indd 6 2013-05-09 11:40:29
7
Przedmowa
IcóżteTatrymajątakcudownieprzyciągającegodosiebie,żesięza
niemitęschni,jakbyzaukochanąosobą?jakażsiłazwabiatamludzinaj-
rozmaitszegozatrudnienia,usposobienia,płciiwieku?Uczeni,badacze
przyrody,artyści,poeci,miłośnicypięknejnaturydążądoTatr,jakbydo
skarbnicydziwów, awracają ztamtądowianiurokiemniepojętymdla
tych,cotamniebyli 2.
SłowatewyszłyspodpióraWaleregoEljasza,wielkiegomiłośnikaiznawcyTatr,jednegozgłównychbohaterównaszejopowieści.Jakbrzmiodpowiedźnapostawioneprzezniegopytania?Conasprzycią−gadoZakopanego,miejscowościnapozórniczymsięniewyróżniają−cej.Cotakiegomagicznegojestwtymskrawkunaszejojczyzny?Czegoszukamywgórach,wspinającsięmozolnienaprzełęczeiwierchyta-trzańskie?Czychcemynasycićoczypięknymwidokiem,wsłuchaćsięwszumpotoków,odurzyćzapachemkosówki?Amożepoprostuspraw-dzićswojesiłyfizycznewzapasachzgranitemTatr,pokonaćwłasnąsłabość,czasemobawy,anawetstrach?Każdyznasmaswojąwłasnąodpowiedźnatepytania,odpowiedźukrytągdzieśgłębokowsercuiduszy,bojakpięknienapisałWładysławKrygowski,dla jednych góry są tylko rumowiskiem głazów, dla drugich najwspanialszą architektu− rą ponad przemijaniem i trwaniem, dla innych wiecznym niedosytem i niespełnieniem 3.
DzisiejszeTatrypociętesieciąznakowanychścieżekturystycznych,zwygodnymischroniskami,wktórychmożnasięprzespaćipożywić,niebudząwnaswiększychobaw.Trudniejszemiejsca,jakOrlaPerć,ZawratczyRysyubezpieczonesąłańcuchamiiklamrami.Wędrującpogórach,spotykamylicznedrogowskazy,wyznaczającekierunekmar-szu.Wksięgarnimożnaznaleźćróżnorodneprzewodnikiimapy.Dodyspozycjimamycorazlepszewyposażenie,zapewniającenamwy-godęibezpieczeństwo.Doświadczonyturystaniemożesiędziśobyćbezciepłegopolaru,butównawibramie,bezwygodnegoplecakaikurtkiodpornejnadeszcziwiatr.JednakniezawszeTatrybyłytakłatwodostępne.Wpołowiedziewiętnastegowieku,wwiększejczęścisłabopoznane,budziływśródamatorówgórskichwędrówekogromnyszacunek,anawetbojaźń.Brakprzetartychścieżekorazdrukowanych
po lewej:
Na przełęczy Lodowej wśród świeżo w lecie spadłego śniegu,
fot. zakład
Bizańskich1, 1895,
archiwum ODT TPN,
zbiory Paryskich
Jak_dawniej_TPN_001-244_IIwyd_k2.indd 7 2013-05-09 11:40:30
Jak dawniej po Tatrach chadzano
8
przewodników i map zmuszał podróżników do korzystania z pomocy górali, bez których nie mogła się obyć żadna wycieczka.
Książka, którą trzymają Państwo w ręku, nie jest historią turystyki tatrzańskiej ani taternictwa, nie jest też historią Zakopanego, choć spo - ro o nim piszę. Jest raczej barwnym obrazem pionierskiej epoki zdo - bywania Tatr oraz portretem ludzi, którzy wędrowali po górach: gości zakopiańskich i przewodników góralskich. Nasza opowieść rozgrywa się w drugiej połowie XIX wieku, w okresie bodaj najważniejszym dla poznania Tatr i rozwoju Zakopanego. To właśnie po roku 1850 pod Giewont zaczęli ściągać coraz liczniejsi goście, a na tatrzańskich ścieżkach, lub raczej bezdrożach, pojawili się pierwsi wędrowcy. Zmieniało się także samo Zakopane, z nikomu nieznanej wsi stało się popularnym letniskiem i główną bazą wypadową w góry. Budo-wano coraz więcej domów przeznaczonych dla letników, otwierano pierwsze sklepy, restauracje i kawiarnie. Wieś powoli cywilizowała się, by w latach osiemdziesiątych XIX wieku stać się stacją klimatycz-ną, a później letnią stolicą Polski. Z każdym rokiem zwiększała się frekwencja od 100 gości w roku 1870 do ponad 8000 na początku wieku XX. Góry powoli zaludniały się turystami, zaś rzadki począt-kowo widok damskiej sukni przestał budzić zdumienie.
Praca ukazuje Tatry i Zakopane widziane oczyma polskich tury-stów i letników zakopiańskich. To oni przemawiają do Państwa z kart książki, to z nimi będziecie spacerować po Zakopanem i z nimi po wę-drujecie w góry. Moja rola przy pisaniu książki była skromna i ogranicza-ła się do wybrania najciekawszych tekstów ilustrujących tamtą epokę. A zapiski ówczesnych turystów są niezmiernie pasjonujące. Wprowadza-ją nas w świat innych wartości, świat dawno już nieistniejący, który ni-gdy nie powróci. Zachowane na pożółkłych kartach czasopism i książek wspomnienia, reportaże, opisy i listy stanowią kapitalne źródło wiedzy. Największą spuściznę pozostawił po sobie Walery Eljasz, który począw-szy od roku 1870, publikował wspomnienia ze swych tatrzańskich wy cieczek w takich czasopismach, jak „Kłosy”, „Bluszcz”, „Biesiada Lite-racka”, „Tygodnik Wielkopolski” czy wreszcie „Pamiętnik Towarzystwa Tatrzańskiego”. Teksty ilustrował własnymi rysunkami ukazującymi piękno gór oraz postacie przewodników góralskich i turystów. Eljasz był w tym czasie największym popularyzatorem Tatr w społeczeństwie polskim. Zupełnie wyjątkowe miejsce w literaturze tatrzańskiej zajmuje jego Illustrowany przewodnik do Tatr, Pienin i Szczawnic. Po raz pierw-szy opublikowany w 1870 roku, stale uzupełniany i aktualizowany, doczekał się dalszych pięciu wydań, stając się pierwszym, na owe czasy pełnym i nowoczesnym źródłem wszelkich wiadomości o Zakopanem i Tatrach, wydawnictwem typu baedekerowskiego, znakomicie opro-wadzającym ówczesnego turystę po najciekawszych partiach Tatr. Był – co ważniejsze, wydawnictwem uczącym patrzenia na góry, góra li, przyrodę i wartości górskiego świata 4. Dziś jest źródłem bezcennych in − formacji o Zakopanem i Tatrach. Inną bardzo ważną postacią była Maria Steczkowska, która już w latach pięćdziesiątych XIX wieku regularnie wędrowała po Tatrach dla własnej przyjemności, co zaowoco wało
Jak_dawniej_TPN_001-244_IIwyd_k2.indd 8 2013-05-09 12:23:40
9
napisaniemniewielkiej,leczbardzoważkiejksiążki:Obrazki z podróży do Tatrów i Pienin.Ukazałasięw1858rokuwKrakowieibyłapierw−sząpolskąksiążkąpopularyzującą tenzakątekkraju.W1872 rokuukazałosięnowe,poszerzonewydanie.Choćniebyłaklasycznymprzewodnikiem,tojednakposiadałacechytegotypuliteratury,oczympisałasamaautorka:jak w pierwszem tak i w obecnem wydaniu „Obrazki” nie są przewodnikiem w ścisłem słowa znaczeniu, lubo i pod tym względem starałam się podać niektóre wskazówki z własnego doświadczenia 5. ObawydaniastałysięklasycznymipozycjamiliteraturytatrzańskiejistanowiąbezcenneźródłowiedzydotyczącejZakopanegoiTatr.Ogromnieciekawegomateriałuzlatpięćdziesiątychisześćdzie-siątychXIXwiekudostarczająwspomnieniaHieronimaCiechanow-skiego,MichałaBałuckiegoiKazimierzaŁapczyńskiego,jakrównieżdwóch„legendowych”postacizakopiańskich:ks.JózefaStolarczykaiTytusaChałubińskiego.PierwszyznichopisałswąwycieczkęnaGer-lach,drugizaśsześciodniową„wycieczkębezprogramu”,którastałasięwzoremdlainnychpóźniejszychwypraw.Bezcennymateriałfak-tograficznyzawierająsprawozdaniazpracTowarzystwaTatrzańskiego,regularniepublikowanenałamach„PamiętnikaTT”.Niemniejciekawewiadomościmożnaodnaleźćwrelacjachautorówmałoznanych,ana-wetanonimowych,którzyodwiedzaliZakopane.Ichwspomnieniapu-blikowanebyłynałamachcałkowiciedziśzapomnianychperiodyków,takichjak:„Zbierankaliterackanakorzyśćsierot”,„Rozrywkidlamłodo-cianegowieku”,„TydzieńLiteracki,Artystyczny,NaukowyiSpołeczny”czy„Wieniec”.Każdaznalezionatam,nawetnajdrobniejszainformacjaczyopinia,doskonaleuzupełniabarwnąmozaikęXIX−wiecznejtury-styki,którąchciałbymPaństwuzaprezentować.
Odbędziemy,jakpisałWładysławKrygowski,magicznąpodróżdokrainyKiedyś–Kiedyś.WrazzWalerymEljaszemiMichałemBałuckimwyruszymyzKrakowaiprzezdwadnibędziemyjechaćtrzęsącąsięgóralskąfurkąpowyboistychgalicyjskichdrogach.Wreszciedotrzemydoziemiobiecanej,doZakopanego.PokłonimysięGiewontowiiod-wiedzimynaplebaniwielkiego miłośnika Tatr i znawcę, proboszczazakopiańskiegoks.JózefaStolarczyka.WrazzKazimierzemŁapczyń-skimzamieszkamywmałej,góralskiejizbie,awniedzielępomodlimysięwmodrzewiowymkościółkuiwysłuchamykazania„Jegomości”.Gdyustalisiępogoda,wyruszymywreszciena strome szczyty gór.Wświatturniihalpowiodąnasgóralscy„herosi”,MaciejSieczkaiJę-drzejWala,którzyotworząprzednamiczarownyświatpierwotnejtatrzańskiejprzyrody.Znużenicałodziennąwędrówkązasiądziemywieczoremprzytrzaskającejwatrze,ipopijającgorącąherbę, wsłucha-mysięwrozdzierającetonySabałowychgęślików.Wreszcie,otulenipledem,uśniemypodtroskliwymokiemwiecznieczuwającegogórala.Rano,zbudzeniprzenikliwymchłodem,ruszymydalej:przezZawratdoMorskiegoOka,naKrywań,Łomnicę,Gerlach;gdzieoczyponiosą,gdzieduszazapragnie,bezścieżek,bezgranic.Wzdartychbutachipotarganejodzieży,zmęczeni,leczsyciwrażeńwrócimydoZako-panego,bypokilkudniachznowupójśćwTatry–góryniezwykłe.
Przedmowa
Jak_dawniej_TPN_001-244_IIwyd_k2.indd 9 2013-05-09 11:40:32
Jak dawniej po Tatrach chadzano
10
Literaturadotyczącadawnejturystykitatrzańskiejjestbardzoboga−ta, leczrozproszona.Pierwszymzautorów,którypodjąłsiętrudukompleksowegoopracowaniahistoriipoznaniaTatriZakopanego,byłliteratipublicystaFerdynandHoesick.Opublikowałwlatach1920–1931czterotomowycyklzatytułowanyTatry i Zakopane. Przeszłość i teraźniejszość,zktóregonajwiększąpopularnośćzyskałaczęśćtrzeciapt.Legendowe postacie zakopiańskie.TaniezwyklecennapracadajeobrazpoznaniaTatrodczasównajdawniejszychażdolattrzydziestychXXwieku.Hoesickzamieszczawniejwieletrudnodostępnychma−teriałów,cytującobszernefragmentytekstówbardziejlubmniejzna-nychautorów.OkrespoIIwojnieświatowejprzyniósłkilkadalszychprac,zktórychnajważniejsząjestmonografiaBolesławaChwaścińskie-goZ dziejów taternictwa. O górach i ludziach.Autordałwniejsyn−tetycznyzaryshistoriizdobywaniaTatrażdolatsiedemdziesiątychXXwieku,zaśrolęjakąodegraliwniejprzewodnicy,omawiaZofiaSteckawHistorii przewodnictwa tatrzańskiego.Taternictwukobie−cemupoświęciłaswąpracęOd krynoliny do linyHalinaPtakowska−−Wyżanowicz.HistoriiZakopanegopoświęconesądwieksiążkiwy−bitnychznawcówtejtematyki,LidiiDługołęckiej−PinkwartiMaciejaPinkwartaZakopane od A do ZorazZakopane, przewodnik historyczny,którydoczekałsięczterechwydań,orazdwutomowapracapodredak−cjąRenatyDutkowejZakopane, czterysta lat dziejów.Jednakzupeł−niewyjątkowąpozycjęzajmujeksiążkaRomanaHennelaTatrami urzeczeni,będącapierwsząjakdotychczastakszerokąprezentacjądziewiętnastowiecznychoryginalnychtekstówdotyczącychtychgór.Ozdobionalicznymirysunkamiizdjęciamiztamtejepokistanowipasjo−nującąlekturędlakażdegomiłośnikaTatr.Wreszcie,należywspo-mniećoniezwyklecennychmateriałachzachowanychwrodzinnycharchiwachkrakowskiejrodzinyCiechanowskich,przezwielepokoleńzwiązanejzZakopanem.SeniorroduHieronimCiechanowski,po-zostawiłposobieobszernydziennik,któregofragmentydotycząceperegrynacjitatrzańskichukazałysiędrukiemwlatachmiędzywo-jennych.DziejepoznawaniaTatrprzeznastępnepokoleniarodzinyCiechanowskichzostałyopublikowaneprzezJadwigęCiechanowskąi Adama Czarnowskiego w książce Tatrzańskie lata, obejmującejzarównodrugąpołowęwiekuXIXjakiwiekXX.
Na zakończenie pozostawiłem sobie miły obowiązek złożeniapodziękowań,tymwszystkim,którzyprzyczynilisiędopowstaniamojejksiążki.PrzedewszystkimdziękujęmoimRodzicomzato,żepokazali mi cudowny świat Tatr. Dziękuję Krzysiowi Pietruszew-skiemuzaniestrudzonepropagowanieksiążkijużwczasiejejpow-stawania, a Panu dr. Jánowi Gašparowi za przekazanie cennychinformacjiizgodęnawykorzystaniewidokówektatrzańskichzjegozbiorów.SerdecznepodziękowaniaskładamDyrekcjiTatrzańskiegoParkuNarodowegozazainteresowaniesięmojąpracąidecyzjęojejdruku,PanuZbigniewowiŁadyginowizaogromnywysiłekwłożonywjejredagowanie,apracownikomlookStudia–zaniezwyklesta-ranneprzygotowaniepracydodruku.Dziękujęrecenzentom,Panu
Jak_dawniej_TPN_001-244_IIwyd_k2.indd 10 2013-05-09 11:40:32
11
WiesławowiA.Wójcikowi, redaktorowi „Wierchów” iWiesławowiSiarzewskiemu, kierownikowiOśrodkaDokumentacji TatrzańskiejTPNzażyczliwość i cenneuwagi,którepozwoliłynadaćksiążceostatecznykształt.
NajwiększąjednakwdzięcznośćwinienjestemTobie,Ewo.Dzię-kujęCi,żeprzeztewszystkielatabyłaśzawszebliskomnie.Dziękujęzawiarę,cierpliwość,słowaotuchyisłusznejkrytyki,zawszystkiedługiegodzinyspędzonenażmudnychkorektachtekstu.GdybynieTy,Ewo,taksiążkanigdybyniepowstała.
1 Zakład fotograficzny Bizańskich istniał od 1880 r., gdy w Krakowie założyłgoStanisławBizański (1846–1890),dopierwszych latXXwieku,gdyzlikwidowałgo jego starszy synWładysław (1873–1951). Po śmierci Stanisława zakład prowa-dziła jegożonaMaria,którejzasługąbyłoutworzeniedwóchfilii:wKrynicy iZa−kopanem.Mariaprowadziłazakładdoroku1896,gdyprzekazałagoWładysławowi.Poprawneokreślenie autorstwa konkretnych zdjęć jest bardzo trudne.WTatrach,wbrewobiegowymopiniom,Stanisławniefotografował.Znanajesttylkojednajego„sesja”,którąodbyłw1885r.wZakopaneminaGubałówce.FotografowałrównieżWładysławijegomłodszybratKazimierz(1879–1952).Zdjęciarobiliteżpracownicyzakładu. Jednymznichbył JózefGłogowski,pracującyzresztąuBizańskich tylkorok.Wiadomo,żew1889r.GłogowskiwykonałkilkazdjęćwTatrachiZakopanem,międzyinnymiserięfotogramówprzewodnikówtatrzańskich.Zdjęcianaklejanonafirmowetekturkizakładusygnowane,niezależnieodautorstwa,nazwiskiem„StanisławBizański”.TekturkitakieużywanebyłyjeszczekilkanaścielatpośmierciStanisława.Jegoimięwidniałorównieżprzyzdjęciach,będącychewidentnieinnegoautorstwa,publikowanychwprasieiinnychwydawnictwach.WpierwszychlatachXXwieku,gdydoautorstwazaczętoprzywiązywaćwiększąwagępojawiałysiępodpisyWła-dysławaiKazimierza.
2 W.Eljasz,Ilustrowany przewodnik do Tatr, Pienin i Szczawnic,Poznań1870,s.2.
3 W.Krygowski,Góry i doliny po mojemu,Kraków1977,s.8.4 W. Krygowski, Ludzie Towarzystwa Tatrzańskiego, „Wierchy” 1972, R. 41,
s.37.5 M.Steczkowska,Obrazki z podróży do Tatrów i Pienin,wyd.2,Kraków1872,
s.8.
Przedmowa
str. 12–13:
W Dolinie Kościeliskiej w górnej połowie,
fot. Walery Eljasz,
1892, archiwum ODT
TPN, zbiory Paryskich
Jak_dawniej_TPN_001-244_IIwyd_k2.indd 11 2013-05-09 11:40:32
Jak dawniej po Tatrach chadzano
12
Jak_dawniej_TPN_001-244_IIwyd_k2.indd 12 2013-05-09 11:40:37
13
Jak_dawniej_TPN_001-244_IIwyd_k2.indd 13 2013-05-09 11:40:38
Jak dawniej po Tatrach chadzano
14
Jak_dawniej_TPN_001-244_IIwyd_k2.indd 14 2013-05-09 11:40:43
15
Droga ku Tatrom
Znadejściemlatarozpoczynasięwmiastachwędrówka,todokąpiel,
togdzieśnawsie;[...]potrzebującywytchnieniaumysłowego,oileznają
sięnawartościpowietrzagórskiego,ruszająwTatry1.
Takpisałw1880 rokuWaleryEljasz,któryoddwudziestu lat,prawiekażdegoroku,przemierzałtraktwiodącykuTatrom.WowychpionierskichczasachdotarciedoZakopanegoniebyłowcalełatwąsprawą.Wieśpołożonagdzieśna„końcuświata”niemiałażadnegopołączeniakolejowegozmiastamiGalicji,ajedynym,powszechniestosowanymśrodkiemtransportubyłprymitywnywózkonny.
WyjazddoZakopanegobyłpoważnymprzedsięwzięciem,botaknależynazwaćdwudniową,wyczerpującąpodróż,zcałymwyposa-żeniemniezbędnymwczasiedłuższegopobytuwtejwsi.Niektó-rzygościenawieledniwcześniejstarannieprzygotowywalisiędowypoczynkupodTatrami.JedenzestałychbywalcówZakopanego,WładysławLudwikAnczyczanotował:
Gromadziłem skrzętniewszystkie opisy Tatr, począwszy odDziennika
Goszczyńskiego,ażdoPrzewodnikaEliasza.Czytaliśmyjeskrzętnie,robili
notatki,układaliwycieczkiprzyszłeizawczasujużcieszyliśmysięwrażenia-
mi,jakienanaswywrzetaczarownakraina.Wostatnichdniachczerwca,
szczęśliwymtrafem,spotkałemwmieściegazdęzakopańskiego,Wojcie-
chaJaczaka[...].Onnamdopełniłwiadomościzaczerpniętychzksiążek2.
Niemożnabyłojednakna sielanceżyćsamymiwrażeniami,na-leżałojeśćipićorazstawiaćczołanieoczekiwanymsytuacjom,atowymagałododatkowegowyposażenia:
Wypadatunadmienić,żektowybierasięnadłuższypobytdoZakopane-
go,powinienzabraćzsobąsamowar,maszynkędokawy,szklanki,łyżecz−
ki,poduszki,kołdryiciepłeubranie,nieodzowneprzytutejszymzmien-
nymklimacie.Ktozaśniechcestołowaćsięwrestauracyi,alegotować
wdomu,winienprzywieźćkucharkę,rondelki,patelnię,moździerz,noże,
widelce,łyżkiitalerze.[...]zabraćnależytakżeperspektywę,potrzeby
dopisania, przyrządydo szycia, szczotki, lusterka i najpotrzebniejsze
po lewej:
Łomnica, Widły i Kieżmarski od południa,
fot. Mieczysław
Karłowicz, ze zbiorów
Centralnej Biblioteki
Górskiej PTTK
Jak_dawniej_TPN_001-244_IIwyd_k2.indd 15 2013-05-09 11:40:43
Jak dawniej po Tatrach chadzano
16
lekarstwa.Mężczyźnipalącywinnizaopatrzyćsięwtytuńicygara,wszys-
cyzaśwdrobnązdawkowąmonetę,botutajoniąbardzotrudnoinie-
razdlajejbrakutrzebasięwyrzeckupna.Ktowreszcietamwyjeżdża,
achceobeznaćsięzewszelkiemipotrzebamijaknajdokładniej,dowiedzieć
sięowycieczkach isposobie ichodbywania,niechajkupi Illustrowa
ny przewodnik do Tatr, Pienin i Szczawnicy WaleregoEliasza,wyszły
uJ.K.Żupańskiego,wPoznaniu,książkębardzopraktycznienapisaną
idającąszczegółoweacenneiniezbędnewskazówki 3.
Rzeczywiściepracatabyłanieocenionymźródłemraddlaów−czesnych turystów.KorzystałozniejwieluamatorówpodróżydoZakopanego,o czympisze StanisławCiechanowski,wspominającprzygotowaniadowyjazduswegostryja:
WyekwipowałsięteżstryjwTatrynajściślejwedługradEljasza;wjednym
z alkierzy domuwisiał cały zbiorek niezmierniemocnych trzewików
męskichiżeńskich,liczneegzemplarzesalamijakonajtrwalszejwędliny,
przerozmaitaciepłaodzież;wkąciecałykomplet„kijówalpejskich”.[...]
Niebrakłooczywiściewinwentarzutatrzańskimstryjaniczegozdziwnej
mieszaniny,jakąwswymPrzewodnikuwyliczałpoczciwyEljasz:„zapałki,
zapasbieliznynazmianęwrazieprzemoczenia,kaszerozmaite,świece,
cukier,mydło,ciepłeskarpety”,itd.,itd.[...] 4
Zrozumiałymjest,żezupełnieinnepotrzebymiaływyjeżdżającezrodzicamidzieci:
Dlanaschłopcównajważniejsząjednakbyłamałaskrzyneczka,zawiera−
jącamnóstwoniezbędnych„nawakacje”przedmiotów.Awięcbyłytam
„koziki”czerwoneizielone,[...]ogromnyzapaswędekihaków„naryby”,
krzesiwkazkrzemieniemihubkądorozpalaniaognianawycieczkach.
Dalej łuki istrzałyorazdługieżelazneszydła–dzidy,którychmożna
(i trzeba)użyćwrazienapaduzbójców,ocoprzecieżwTatrachnie
trudno5.
Pozakończeniuprzygotowańniecierpliwieoczekiwanonawyjazd.TennastępowałzazwyczajzKrakowa,który do podróży w Tatry dla całej Polski jest punktem zbornym, a ostatniem miejscem w dostawie wszelkich potrzeb i wygód cywilizowanego świata.6
WsezonieletnimgóralskiefurkiwynająćmożnabyłonaKleparzualbonaKazimierzuuPodhalanprzywożącychdoKrakowawyrobyżelaznezKuźnic:
TakichwózkówgóralskichodszukaćmożnałatwowKrakowiewdnie
targowe,naktórychgóralewleciezsamegoZakopanego,dostawiwszy
żelaza lubodwiózłszykogo,napowrótubiegają się, abygości zabrać
[...].O takągóralskąokazyją zZakopanegonajlepiej siędowiadywać
wKrakowienaKazimierzuuFrölicha,kupcażelaza,któregoskładhur-
towyzasilająkuźniceZakopiańskie7.
Jak_dawniej_TPN_001-244_IIwyd_k2.indd 16 2013-05-09 11:40:44
17
OsobyprzybywającespozaterenuGalicji,starałysięowózpo-przez hotelowego faktora, który był pośrednikiemwyszukującymgóralagotowegozawieźćgościadoZakopanego.Zaswojąusługępobierałodpowiedniąopłatę,przezcopodróżstawałasiędroższa.Niższecenyobowiązywałyobywatelikrakowskich:
MieszkaniecKrakowa,obchodzącysiębezpomocyfaktora,płacizadwu-
konnąkrytąbrykę11do13guldenów,orazrogatkoweitozaumyślnie
sprowadzoną zZakopanego –obcypłaci 18, 20 i 25, z czego faktor
trzeciączęśćzabiera.ObecniezawiązaneStowarzyszenietatrzańskie,[...]
zajmiesięwprzyszłościułatwieniemprzybyszom,zwłaszczateżczłonkom
swoim,staraniaofurmanki 8.
Abyniepłacićzapodróżzbytdużo,dobrzebyłoosobiścieudaćsięnaKleparz,nagłównyplacprzedHotelemLwowskiminie dając poznać że się nie jest z Krakowa, starać się ugodzić górala wedle ceny podanej.9 Podokonaniutransakcjiwyznaczanodzieńwyjazdu.PodróżnicywybierającysiędoZakopanegomielidowyborukilkatras,różniącychsiędługościąikomfortemjazdy.
JużnapoczątkulatpięćdziesiątychXIXwiekuarcheologihistorykJózefAleksanderŁepkowski,zamieściłwkrakowskim„Czasie”króciuchny przewodnik, marszrutę dla chcących zwiedzić Tatry.10 Podróż,jakpisał,możnaodbyćwtensposób, aby dla rozmaitości jechać tam inną, a wracać inną okolicą.11Autorpolecałdwiedrogi.Pierwsząmożnabyłojechać przez Mogilany,Myślenice,LubieńiKlikuszowądoNowegoTargu, drugaodLubniaprowadziłaprzezMszanę,TymbarkiLimanowądoNowegoSącza, zkąd na Stary Sącz, Łącko i Krościenko do Szczawnicy, Czorsztyna i Pionin.12ObiewymienionetrasyŁep-kowskiuważałzarówniewygodne,choćdrugabyłaodzieńdłuższa.
Przed karczmą krakowską,
rys. A. Piotrowski,
„Biesiada Literacka”
1897, nr 32
Droga ku Tatrom
Jak_dawniej_TPN_001-244_IIwyd_k2.indd 17 2013-05-09 11:40:45
Jak dawniej po Tatrach chadzano
18
Namiejscenoclegówradziłwybrać:Lubień,Limanową,NowyTarg,StarySączbądźSzczawnicę.
TaostatniajużwlatachczterdziestychXIXwiekubyłaznanąilicz-nieodwiedzanąmiejscowością„kąpielową”.Bawiącywniejkuracju-szekorzystajączokazji,częstoudawalisiędoZakopanegoizwiedzaliTatry.BarwnyopisprzygotowańdotakiejpodróżypodajeprzyrodnikiliteratBohdanDyakowski.Wroku1884,wrazzprzygodniepozna-nymletnikiem,zewzględówoszczędnościowychwybrałsięwTa-try...napiechotę.Wędrowcybardzosumiennieprzygotowalisiędoczekającejichdrogi:
EkwipunekzresztąmałocosięróżniłodcodziennegochodzeniawSzczaw-
nicy:zwykłymiejskigarnitur,złożonyzmarynarki,kamizelki idługich
spodni,anatookryciedługiedokolan,zwanepokrakowskuzarzutką,
apowarszawsku–sakpaltemalbokrótkosakiem.[...]Ekwipunkudopełniały:
niedużywęzełekzjedzeniem,przerzuconynataśmieprzezramię,laska
zdrewnianąsiekierkąwrękuimocnopodniszczonezwykłemiejskietrzewi-
kinanogach,opodeszwachdomagającychsięgwałtowniepodzelowania13.
Skoroświtpodróżnicyruszyliwdrogę.TrasawiodłaprzezKro-ścienko,Czorsztyn,NiedzicęiOszturnię,leżącąpostroniewęgier-skiej.Wtejostatniejmiejscowościpostanowiliprzenocowaćco,jaksięokazało,niebyłowcalełatwąsprawą:
Zaczepiamyonocleg jednegoze spotkanychgospodarzy, ale tennie
chcenasprzyjąćiradziudaćsięnaplebaniędoksiędzowej[żonypopa
–K.P.][...]Księdzowaprzyjęłanasdośćpodejrzliwie:widocznieniebyła
przyzwyczajonadowidokuturystówiwzięłanaszajakichśobieżyświa-
tów,którychlepiejniewpuszczaćnanocdodomu.Odmówiławięcnam
noclegu,tłumaczącsięnieobecnościąmęża.Ostatecznieprzenocowaliśmy
wkarczmieżydowskiej,zresztąwcaleporządnejiniedrogiej 14.
Mapa dróg do Zakopanego
i Tatr, cynkografia S. Wiśniewskiego,
A. W. Sutor,
Krótki przewodnik do Zakopanego
i po Tatrach,
Kraków 1878
Jak_dawniej_TPN_001-244_IIwyd_k2.indd 18 2013-05-09 11:40:47
19
Nazajutrzturyścikontynuowalipodróżiwpołudnieweszliz pewnym strachem do groźnej Jaworzyny Spiskiej, gdzie się mieścił Zarząd dóbr księcia Hohenlohego, właściciela ogromnych obszarów tej części Tatr.15ObawyDyakowskiegobyływpewnymstopniuuzasadnione,domiejscowościtejbowiem strażnicy leśni odstawiali nieszczęśliwych turystów, schwytanych na terenach, po których chodzenie było wzbronione, żeby nie płoszyć zwierzyny, ochranianej dla książęcych polowań.16JednaktymrazemwędrowcybezprzeszkódsforsowaliBiałkęiudalisięwkierunkuMorskiegoOka,celuswejwyprawy.
OdlatsześćdziesiątychXIXwiekunajwiększyruchpanowałnaliczącej 17mil austriackich17 trasie łączącej bezpośrednioKrakówzZakopanem.Podróżpotejwyboistejdrodzenienależaładoprzy-jemności,wydaje się bowiem gładką i dobrą niby szose, tymczasem tak jest chrzpowata, iż zdolną jest połamać kości ciekawych podróżnych.18Dyskomfortjazdypotęgowałprymitywizmgóralskichfurek,któretakopisałWaleryEljasz:
Dowsiadanianiebywałożadnegozbokuotworu;właziłosiędośrodka
zprzodu.Obręczeladajakie,krzyweinizkie,trzymałysięzprzyczepioną
nanichpłachtątak,żesobiegościegłowyoniezbijali;tylkowyjątkowe
kapelusze,miękkie,dawałysięutrzymaćwcałości.Siedziałosięwewnątrz
wozunawiązkachsiana,wlepszymraziezesłomy,przykrytychderką;
cokawałekdrogi,trzebabyłostawaćdlapoprawianiasiedzeń,gdyżsię
przeztrzęsieniedolegałynieznośnie.Płachtapojedyńcza,zwykledziu-
rawa,chroniła tylkoodsłońca,bodeszczprzepuszczała.Podwójnych
Furka góralska,
fot. zakład Bizańskich,
1885, archiwum ODT
TPN, zbiory Paryskich
Droga ku Tatrom
Jak_dawniej_TPN_001-244_IIwyd_k2.indd 19 2013-05-09 11:40:49
Jak dawniej po Tatrach chadzano
20
lejcówgórale nie znali, przez co kierowanie końmi było utrudnione,
atemsamemtrafiałysięczęściejwypadkinajechanialubwywrócenia
zwozem.Przyjeździenadół,ówczesnyhamulecsznurkowyniewie−
le dawał bezpieczeństwa. Pierwsze lejce podwójne sprawił góralom
ś.p.Chałubiński,którzyznimjeździli,pierwszezaśwyściełanekanapki,
wiszącewewozienarzemieniach,jaufundowałem;niezadługorozpo-
wszechniłysięwcałejokolicywśródfurmaniącychgórali 19.
Innyzówczesnychpodróżnychdodawał,żestopnie i resory należą w nich do przyszłości, więc zęby ognia dają, a grube płótno sprawia, że w pogodę jest w nich duszno, a w deszcz się moknie 20.
NiewątpliwymprzełomemwsposobiepodróżowaniadoZakopa-negobyłootwarciew1884rokuliniikolejowejzKrakowadoCha-bówki21.Drogauległaznacznemuskróceniuijużpokilkugodzinachjazdypociągdocierałdostacjikońcowej:
Ledwieuspokoiłysięostatniedrganiawstrzymanychnagleosiiucichł
zgrzytbuforówiłańcuchów,jużzcałegopociąguzaczęłysięsypaćkosze,
koszyki,kobiałki,troczki,paczki,poduszki,kufry–dzieci,kobiety,męż-
czyźni.[...]Zamęt,warchołikrzyki,wktórychmożnaodróżnićwszystkie
akcentyodDnieprupoWartę22.
Nastacjikolejowejoczekiwalinapodróżnychgórale:
Uśmiechająsięoniuprzejmie,witająjakdawniznajomi,przypominają
sobienazwiskalubudają,żeznająnaszychprzyjaciół.[...]pochwiliza−
czynają oni latać gorączkowo, dźwigać kufry i kosze [...] biegać po
peronieiginąćrazemztłomokamiwgłębiciemnegoprzejścia.[...]Po
Na stacji kolejowej
w Chabówce,
rys. S. Witkiewicz,
„Tygodnik
Ilustrowany” 1889,
nr 314
Jak_dawniej_TPN_001-244_IIwyd_k2.indd 20 2013-05-09 11:40:51
21
drugiejstroniestacjidwu−ijednokonnewozytłocząsięjakstadopta-
kówtulącychdosiebieduże,białegrzbiety,ociągniętepłótnem.Podnie
wciskasięwłaśniecałyładunekrzeczyiludziwyrzuconychprzezpociąg
[...].Wozypołknęływszystkoiociężałe,kolejnoodrywająsięodstada,
wyciągająsiędługimszeregiemjakkluczżurawiizaczynająsięwznosić
kuszczytowiObidowej23.
PozostałąkrótkątrasęzChabówkidoZakopanegopokonywanojużnowszymi,udoskonalonymiśrodkamitransportu,wozybowiemmiały:
[...]wejście[...]zeschodkamizobydwóchstron,obręczeporządneiwy-
sokie,dobrzepłachtąobszyte,podniemibezpieczniezmieszcząsiępanie
wnajmodniejszychkapeluszach.Płachtybywajągęsteipodwójne,desz-
czunieprzepuszczają;siedzeniawygodne,wyściełane,nasprężynach,
zobkładamipobokach,ibezpieczeństwowiększeprzyjeździenadół,
bohamuleckorbkążelaznąsięnaciąga24.
Powróćmyjednakdoczasów,gdycałątrasęzKrakowadoZako-panegopokonywanoniewygodną,góralskąfurką.Uciążliwaidługadrogazmuszałaturystówdozarządzaniaczęstychprzerwwpodróży.ZatrzymywanosięwMogilanachlubMyślenicach,gdziespożywanoposiłki.PodwieczórwozydocierałydoLubnia,którydlaówczesnychpodróżnychbyłkrańcemcywilizowanegoświata:
NawsiLubień kończysiędolinaRaby,azniąokolicaurodzajnaizbożo-
wa;pozaLubieniemrozpoczynasiępasdzikich,pustychinagichwyżyn,
światprawdziwiegórski[...].Turównieżżegnaćsiętrzebazcywilizacyą,
boprzejechawszywieśLubień,gdziewporządnymzajeździemożnamieć
wygodnynocleg,dostaćdobrejherbaty,smaczniezgotowanegoobiadu,nie
prędkospotkaszsięzłóżkiem,zrosołem,zwyściełanymstołkiem,ana−
dewszystkozjakąśuprzejmościąiodblaskiemoświatyjaśniejącątwarzą25.
Niestety, gospoda zazwyczaj była przepełniona, a wędrowcymusieli korzystać z pomieszczeń zastępczych. Nie tylko izdebki gościnne i szynkownia, ale nawet stryszek był zajęty. Kilka pań nie mogąc pomieścić się w karczmie, nocowało w stajni 26–zanotowałprzejeżdżającytędyMichałBałucki.WLubniuposzukiwałnoclegutakżeStanisławBarabasz,którywrazzprzyjacielemudałsięporazpierwszydoZakopanegow1877roku:
MijamyMogilany,skądzjeżdżamynałebkuMyślenicomawieczorem
dojeżdżamydoLubnia.Tamwesoło,wkarczmiegramuzyka,boówcze-
snywłaścicielzajazduwyuczyłsynówgraćirżnąweczterechażsiędu−
szaraduje.Przedkarczmąstoimocfurekgóralskich,powracającychzjar−
marku,awszyscysięcisnądookien,abyposłuchaćmuzyki.Wzajeździe
byłypokojedlaprzyjezdnychgości,schludneiczyste,wktórychnieraz
później nocowałem, alewtedy skromnanaszakasaniepozwalałana
takizbytek27.
Droga ku Tatrom
Jak_dawniej_TPN_001-244_IIwyd_k2.indd 21 2013-05-09 11:40:51
Jak dawniej po Tatrach chadzano
22
Podróżnizmuszenibyliwyruszyćwdalsządrogę,wposzukiwaniunoclegubardziejodpowiedniegodoichniezbytzasobnychportfeli:
Wnocyskręcamyzdobregogościńcanajakieśkarkołomnedrogi,oja-
kichmymieszczuchyniemieliśmypojęcia,podziwiałemsprytkonika
iniefrasobliwośćgórala,abywnocypuszczaćsię takiemiwertepami.
Wreszciestajemyprzedjakąśkarczmą,dobijamysiędookna,wychodzi
zaspanyżyd,zktórymgóralcośpogadał,wchodzimydoizbydostrasz-
negozaduchuprzykopcącejlampce.Pobudzonemuchyzaczęłybrzęczeć
namkołouszu.Góral gdzieś odjechał. Pytamy żyda, gdzie będziemy
spać.–Ny,gdziepanowiezechcą,możnanaławie,możnainastole.
Hm,nieźle,aletrudno.Układamysięwięcnatwardejławie.Chcąc,aby
trochęusnąć,gasimylampkę,Alespaćniepodobna,całestadagłodnych
pchełrzuciłysięnanas[...].Kręcimysię,drapiemyiklniemynaczem
światstoi,wreszciewynosimysięnapole28.
ZaLubniemdrogamozolniewspinałasiępodgórę,apodróżsta-wałasięcorazbardziejpowolna.Turyściczęstozsiadalizwozu,cowspominaBałucki,podróżującyzprzygodniepoznanymiosobami:ponieważ wózki leniwo ciągły się pod stromą górę, zaproponowałem towarzyszkom podróży spacer piechotą. Chętnie zgodziły się na to. Nawet tatko wygramolił się z budki dla komocji, jak mówił. Jedna tylko guwernantka jako osoba cierpiąca nie ruszyła się z miejsca 29. PotrzymilowympodjeździedocieranonawierzchołekgóryLuboń,którabyłaprogiem do tatrzańskiej krainy. Stałatukarczmażydowska,niemającazbytdobrejopiniiwśródówczesnychpodróżnych.Jednazprzejeżdżającychtędykobietzanotowała:
Otospostrzegamkarczmępustszą,uboższą,smutniejsząiwięcejzaniedba-
nąodwszystkichkarczemwkrajunaszym,isłyszęodmoichtowarzyszów
podróży[...]żewniejnicanicdojedzenianiedostanie.Wchodzędo
V horalske budce do Zakopaneho,
rys. W. Eljasz,
E. Jelínek, Zakopané v polských Tatrach,
Praga 1893
Jak_dawniej_TPN_001-244_IIwyd_k2.indd 22 2013-05-09 11:40:54
23
izbygościnnej:pustaismutnastraszliwie,zaglądamdogospodarskiego
mieszkania,jeszczeokropniejwygląda.Żydzniemieckaubranyczęstował
wódkąkilkuokolicznychgórali[...] 30
Damaowabyłatakprzerażonapustąidzikąokolicąorazprymi-tywnymimieszkańcamigór,którychzastaławkarczmie,żepostano-wiławrazztowarzyszamiszybkoopuścićLuboń:wyjechaliśmy też jak można było najprędzej, to jest jakeśmy się tylko posilili objadem zgotowanym naprędce z zapasów któreśmy wieźli ze sobą 31.Wpóź-niejszychlatachkarczmaprzeszławręcechrześcijańskie,awarunkipobytuzdecydowaniesiępolepszyły:
Jesttuparęporządnychpokoigościnnychisklepik,wktórymmożna
zaopatrzyćsięwcukierki,rodzynki,figi,migdałyiinneingredyencye,
dlawiezionychwgórydzieci,wielcepowabne;znajdziesięcośwzajeź-
dzieidlastarszych,mianowiciedlapańwcaleniezłakawazświeżem
ismacznemciastem–dlamężczyznpiwniczkanienajgorzejzaopatrzona,
bogospodarzcorokzbliskichWęgiersprowadzawino[...] 32
Kogopodróżdotejporynieutrudziła,nanoclegzatrzymywałsiędopierowZaborni,leżącejnaskrzyżowaniudrógdoRabkiiSpytko−wic.Wtymmiejscustały dwiekarczmy,żydowskaichrześcijańska,po dwóch stronach gościńca rozsiadłe – niby dwie nadgraniczne twierdze, dwóch państw nieprzyjaznych, toczące wieczną wojnę o zdobycie nadjeżdżających turystów 33.WielepożytecznychdlaturystówinformacjiotychzajazdachpodawałwprzewodnikuWaleryEljasz:
Wtejtukarczmiesądwapokojegościnne,porządnieurządzone,łóżek
ikanapkilka,aleproszekperskinaowadybardzotubywapożyteczny.
Dostanietukawy,herbaty,mleka,mięsanawet,aledrogozatowszystko
trzebapłacić[...].Przeciwległa[...]karczmaprzychodziwpomoc,wktó-
rejświeżowyporządzonotrzyizby,choćnędznieumeblowane,stojądo
użytkupublicznego.Jesttutakżestajniaobszerna34.
Karczma w Zaborni, należąca do Skawy,
fot. S. Eljasz-
-Radzikowski (?),
1895, archiwum ODT
TPN, zbiory Paryskich
Droga ku Tatrom
Jak_dawniej_TPN_001-244_IIwyd_k2.indd 23 2013-05-09 11:40:56
Jak dawniej po Tatrach chadzano
24
PodążającdoZakopanego,autorzatrzymałsiętunakrótkipopas,aodpoczywającipopijająckawę,miałokazję:
[...]studyjowaniaciągnącychzSzczawnickarawannajrozmaitszegoskładu
iukładu;topodreperowaniwodami,copotrzebowalikuracyi,tosatelici
nacienkichnóżkachszukający tamzabaw, toznowumamyzcórami
wożonemidlazłowieniakonkurentówwmiejscachkąpielnych[...].Jeżeli
wozynaresorach,służbypełno,kufrówjeszczewięcej,ubiorydziwaczne,
nibypodróżne[...].Uśmiałemsięzjakiegośmłodegoarlekina,cowysiadł
zpowozuoszklonego,acałybyłzaszytywdługąpokostkisuknięwraz
zpokryciemgłowyitwarzyopróczoczuikońcanosa[...] 35
NiezwykleciepłowspominanoclegwZaborni,częstozatrzymu-jącysięwniej,MichałBałucki:
Donajprzyjemniejszychchwilwpodróżydogórliczyłemzawszenocleg
wZaborni.Nocowałemtamzwyklezkilkomastałymitowarzyszamiwy-
cieczektatrzańskichikażdynoclegnaszzostawiałzawszetysiącemiłych
wspomnieńwpamięci[...].Leżącpokotemnasłomie,gawędziliśmydługo
wnoc,przeplatającrozmowęfiglamiiwesołymikonceptami 36.
Autorowizapadłyszczególniewpamięćśniadaniaspożywanewsie-lankowejatmosferze,jakąpotrafilistworzyćgościomtutejsiarendarze:
Kawępiłosięzwyklenaganeczkuprzedkarczmą.Białyobrus,chleb
zmasłemiciasta,świeżeporannepowietrze,zielonełanyzboża[...]oto
byłyprzyprawyizastawa.Dotegokarczmarzelubożydzi,bardzomili
iporządni ludzie [...].Przykawieznowuwesołagawędkaipapierosy
ażdoczasu,wktórymwoźnicenasipoczęlinasupominać,żejużczas
jechać[...] 37
ZdecydowanieniezadowolonynatomiastbyłznocleguwZaborniwybitnymalarzistałybywalecZakopanego,WojciechKossak,któryuskarżałsięnawszechobecne,dokuczliweinsekty: w maleńkich izdebkach było wprawdzie dużo świętych obrazów na ścianach, dużo poduszek na okropnie krótkich łóżkach, ale i pod świętymi obrazami, i pod poduszkami było jeszcze więcej pluskiew, prusaków i pcheł 38. Obydwiekarczmynierzadkobywałyprzepełnioneponadmiarę,toteżEljaszprzestrzegałpodróżnych,żektownichchcenocowaćniechaj na czas zjeżdża przed wieczorem, by zawodu nie doznał, znalazłszy wszystkie izby w jednej i drugiej karczmie zupełnie zajęte 39.
Zdarzało się, że goście podążali do Zakopanego bez przerwydzieńinoc,śpiącnawozie.TakąwłaśniepodróżwspominaBałucki: jechaliśmy noc całą z małemi przestankami, w których konia napoić i napaść potrzeba było. Znużenie skleiło mi powieki, otuliłem się burką, bo chłodny wiatr przeciągał i usnąłem budząc się za każdem silniejszem stuknięciem wozu 40. PowolizbliżanosiędostolicyPodhala,NowegoTargu,którybyłważnympunktemetapowymnadrodzedo
Jak_dawniej_TPN_001-244_IIwyd_k2.indd 24 2013-05-09 11:40:56
25
Zakopanego.Tutajpodróżniczęstospożywaliobiadidokonywaliostatnich,niezbędnychzakupów.Jedenznichzanotował:
[...]dojeżdżamydoNowegoTarguporządnieutrzęsieniimocnozgłodniali.
Wznoszącasięwrynkugospoda[...]przyjmujenaswotwartebramy,wó−
zeknasznikniewciemnychczeluściachstodołyamywpadamyprosto
dokuchni.Usłużnigospodarzeobiecująnamnatychmiastowyposiłek
iwprowadzajądoobszernejsali[...]ugaszczająwcaleniezłymobiadem.
Dowiedziawszysięocelunaszejpodróży,radząnamzaopatrzyćsięwróż-
negorodzajuwiktuały[...]iprzyniosłszykoszogromny,pakujądońbutelki
zwinem,seryiwędlinę41.
Wypoczęciisutozaopatrzeniruszaliwdalsządrogę.ZaNowymTargiemkończyłsięwygodnygościniec,azaczynałkamienistytraktpełenwybojówidziur.Podróżstawałasięcorazbardziejuciążliwaiprzezówczesnychturystówbyławspominanajakoistny„dopustbo−ży”:jedziemy drogą, która nas do reszty dobiła. Droga niby równa, ale na niej leżą luźno kamienie, tak zwane kocie łby, na których wóz niemiłosiernie skacze i tłucze pasażerami, którzy muszą uważać, aby sobie języka nie przyciąć, no i aby im głowa nie spadła z karku do siana 42. Jakbytegobyłomałowezbranawodaniszczyłamosty,co utrudniało przekraczanie rzeki.Droga na tymodcinkuwiodłanierzadkosamymjejkorytem,cowspominawielupodróżnych:
JechaliśmyciąglebrzegamiBiałegoDunajca[...]zpowodubrakumostów
niedawnąpowodziązniesionych,przeprawiającsiękilkarazywbródprzez
tęrzekę,zjeżdżającwniąjakzpiecanałeb,jadącnierazsamąrzekączas
Wjazd do Nowego
Targu, rys. W. Gerson,
„Opiekun Domowy”
1865, nr 3
Droga ku Tatrom
Jak_dawniej_TPN_001-244_IIwyd_k2.indd 25 2013-05-09 11:40:59
Jak dawniej po Tatrach chadzano
26
długiwśródrwącejwodyiogromnychgłazówigramolącsięznowuna
brzegprzeciwległy[...].43
Taniezbytkomfortowajazdastawałasięchwilamiwręczryzykow-ną:przejedziesz dwa doły i jedno błoto, rzeczy ci się sypią przez głowę, masz trochę błota w koszyku z wiktuałami, guza na czole, złamany parasol 44. Niewygody ostatniego etapu podróży rekompensowałaprzepięknapanoramabliskichjużTatr.ZachwycałsięniąpisarzJózefIgnacyKraszewski:
KrajobraztenzNowoTargskiejdolinybyłtakmajestatyczny,ogromny,
przedstawiłsięztakąlinijuroczystościąiblaskiembarw,żeniemalreli-
gijnejakieśczyniłwrażenie:duszasiępodnosiła,sercebiło,myślBoża
Bród, rys. A. Zalewski,
„Wieniec” 1872,
nr 22
Góra Gewont i kościół w Zakopanem,
rys. F. Brzozowski,
„Biesiada Literacka”
1879, nr 196
Jak_dawniej_TPN_001-244_IIwyd_k2.indd 26 2013-05-09 11:41:03
27
temiszczytamistałarubinowowypisanananiebiosach,jakbydługiwiersz
KsięgiObjawienia 45.
Ostatnifragmenttrasywyjątkowosiędłużył:Tatry stoją tuż przed nami, zdaje się że za pół godziny będziemy już wśród nich; a jednak między nami a niemi leży jeszcze trzechmilowa przestrzeń. Jadąc mamy je ciągle przed sobą i ciągle 46.Naszczęściecorazbliżejbyłodorysującychsiędoskonalegór,corazbliżejdoZakopanego.PodróżnimijaliSzaflary,wktórychznajdowałsiędwórAdamaUznańskiego,właścicielaokolicznychdóbripoprzezBiałyDunajecdocieralidoPo-ronina.Tugościniecrozwidlałsię,wkierunkuwschodnimprowadziłdoBukowinyiMorskiegoOka,awpołudniowymdoZakopanego.Dopokonaniapozostawałjużtylkoniewielkiodcinektraktu,wzra-stałopodniecenie,radośćiciekawośćnieznanego:
TużzaPoroninempoprawejstroniedrogi, wznosisięsłupznapisem
„ZAKOPANE”. Dzieciklaszcząwręcezradości,żenakoniecstanęliśmy
ukresupodróży[...].PrzednamirozsiadłsięszczerbatyGiewont[...].Na-
koniecpotrzechkwadransachjazdywynurzasięzpozadrzewgęstwiny,
drewnianykościółekZakopański 47.
Nareszciekoniectrudów,koniecpodróży.JesteśmywZakopanem!JesteśmywTatrach!
11W.Eljasz,Kilka wrażeń z Tatr,„PamiętnikTowarzystwaTatrzańskiego”1880,t.V,s.74.
12 W.L.Anczyc,Wspomnienie z Tatr,„PamiętnikTT”1878,t.III,s.86.13 W.L.Anczyc,Zakopane i lud podhalski,„TygodnikIlustrowany”1874,nr341,
s.27–28.14 J.Ciechanowska,A.Czarnowski,Tatrzańskie lata,Kraków1993,s.36.15 W. Anczyc, O dawnym Zakopanem. Kilka wspomnień, „Wierchy” 1937,
R.15,s.6.16W.Eljasz,Szkice z podróży w Tatry,Kraków1874,s.2(reprintz1990r.).17 W.Eljasz, Ilustrowany przewodnik do Tatr, Pienin i Szczawnic,wyd.1,Po-
znań1870,s.13.18 W.L.Anczyc,Zakopane i lud...,nr341,s.27.19 Ibidem,nr341,s.27.10 J.A.Łepkowski,Skazówka podróży z Krakowa do Tatr i Pionin,„Czas”1852,
nr165,s.1.11 Ibidem,s.1.12 Ibidem,s.1.13 B.Dyakowski,Moja pierwsza wycieczka w Tatry,„Iskry”1925,nr43,s.260.14 Ibidem,nr43,s.261.15 Ibidem,nr43,s.261.16 Ibidem,nr43,s.261.17 Około110kilometrów(1milaaustriacka=7585,6m).18 Opis podróży do Tatrów Galicyjskich odbytej w 1853 r.,„Pokłosie.Zbieranka
literackanakorzyśćsierot”,Poznań1862,s.66.19 W.Eljasz,Zakopane przed trzydziestu laty, „BiesiadaLiteracka”1897,nr37,
s.167.
Droga ku Tatrom
Jak_dawniej_TPN_001-244_IIwyd_k2.indd 27 2013-05-09 11:41:04
Jak dawniej po Tatrach chadzano
28
20 J.Rostafiński,Jechać czy nie jechać w Tatry,Kraków1883,s.7.21 LiniękolejowązChabówkidoZakopanegodoprowadzonow1899roku.22 S.Witkiewicz,Na przełęczy,[w:]Pisma tatrzańskie,t.1,Kraków1963,s.34.23 Op.cit.,s.34–35.24 W.Eljasz,Zakopane przed...,nr37,s.167.25 Bieskidy,Pioniny i Tatry (Wyjątek z „Dziennika Podróży”),[w:]Rozrywki dla
młodocianego wieku,Warszawa1863.SeryaIII,TomIV,s.31.26 M.Bałucki,Na drodze do Tatrów, Powiastka (Wyjątek z podróżnej teki),„Jana
JaworskiegoKalendarzIlustrowany”1870,III.Częśćliteracka,s.124.27 S.Barabasz,Wyprawa do Tatr,„Ziemia”1932,nr3,s.76.28 Ibidem,s.76.29 M.Bałucki,Na drodze...,s.124.30 Bieskidy,Pioniny...,s.38–39.31Ibidem,s.42.32 W.L.Anczyc,Wspomnienie...,s.89.33 Ibidem,s.89.34 W.Eljasz,Ilustrowany...,wyd.1,s.57–58.35 Ibidem,s.58–59.36 M.Bałucki,Na drodze...,s.125.37 Ibidem,s.125.38 W.Kossak,Wspomnienia,Warszawa1971,s.81.39 W.Eljasz,Ilustrowany...,wyd.1,s.58.40 M.Bałucki,Podróż w Tatry,„OpiekunDomowy”1865,nr3,s.20.41 A.Zalewski,Przez Tatry. Opis wycieczki odbytej w lipcu 1871 roku,„Wieniec”
1872,nr22,s.193.42 S.Barabasz,op.cit.,s.77.43 A.Zalewski,op.cit.,s.194.44 J.Rostafiński,Jechać...,s.10.45 J.I.Kraszewski,Z wycieczki do Tatrów,„Kłosy”1868,nr167,s.125.46 M.Steczkowska,Obrazki z podróży do Tatrów i Pienin,wyd.2,Kraków1872,
s.26.47 W.L.Anczyc,Wspomnienie...,s.91.
Jak_dawniej_TPN_001-244_IIwyd_k2.indd 28 2013-05-09 11:41:04