Upload
others
View
0
Download
0
Embed Size (px)
Citation preview
O p l a t a p o c z t o w a u i s z c z o n a ryczafteiaw ILUSTROWANA
iMi i . I ' L O D Ź PONIEDZIAŁEK 2 6 LIPCA 1 9 2 6 Mhi > A K C J A I A D M I N I S T R A C J A : PIOTRKOWSKA 4 9
G O D Z I N Y P K Z Y J K C REDAKCJI <v_7 POPOŁLrDNlU
NUMER POJEDYNCZY 20 GROSZY 205
WYDANIE PORANNE. TELEFONY REDAKCJI: 27-24, 36-43, 36-44. TELEFON ADMINISTRACJI! 22-14
Polska otrzyma 2 0 0 miijosiów dolarów pożyczki.
Yleden. 25 lipca. Tutejsze kola finansowe potwierdzają
wiadomość pism polskich o projekcie ob Jęcia przez kapitał angielski połowy akcji banku polskiego.
Wzamlan za zgodę rządu polskiego na wspólnotę Interesów kapitalistów angielskich z polska Instytucja emisyjna, mieli sie podobno anglicy zobowiązać do wystarania sie dla Polski 200-miljonowej pożyczki w dolarach, które] udzie li specjalne konsorcjum angielsko-ame-rykańskie.
Rząd prof. Bartla osiągnął znaczne
sukcesy stwierdza czeski dziennik
urzędowy. Praga, 25 ilpca
Oficjalna „Gazette da Prague" omawiając położenie w Polsce dochodzi do wniosku, że rząd prof. Bart la osiągnął ostatnio poważny sukces, a było nim u-chwalenie zmian konstytucji . Choć projekt rządowy przyjęty został nie bez zmian — duch jego pozostał nienaruszony. Poważne sukcesy osiągnął rząd prof Bart la w dziedzinie gospodarczej. W czerwcu udało się utrzymać równowa gę budżetu, a w lipcu stosunki będą jesz cze lepsze. Bilans handlowy jest ak t yw ny, z łoty ustabil izowany i zapas złota złożoną zagranicą jako zastaw mógł być wycofany do kraju. Te sukcesy nie pozostają bez w p ł y w u na ludność
Poseł sowiecki w Pradze, Owsiejenko
u prez, Masaryka. Praga, 25 lipca
Przedstawiciel Rosji sowieckiej w Pradze, Owsiejenko, odwiedzi ł dziś prezydenta Masaryka na zamku w Łanach
Rozmowa dotyczyła głównie stosun K Ó W między obu państwami. W tutejszych kołach pol i tycznych w izy ta ta w y woła ła duże wrażenie, gdyż jest to pierwsze spotkanie Masaryka z posłem 0 -tyslejenko.
Przypominają przy tej sposobności afront, jaki spotkał Owsiejenkę ze strony posła Kramarza w czasie bankietu podczas kongresu Sokołów i ataki praso we przeciw Owsiejence, kierowane or iez „Narodni L i s ty " .
Zsnowjew usunięty z biura politycznego partji komunistycznej
Moskwa, 25 lipca Zinowjew usunięty został z biura po
litycznego partj i komunistycznej, która czyni ła go odpowiedzialnym za działalność opozycji i zarzucała mu usiłowanie dezorganizowania partji i podburzania komunistów zagranicznych.
Usunięto również ze stanowiska w i ceprzewodniczącego rewolucyjnej rady wojennej Laszewicza, k tóry prócz tego otrzymał surową naganę.
Ustawa prasowa w drodze dekretu.
Warszawa. 25 lipca W pewnych kołach twierdzą, iż sto
sunki prasowe, nieunonnowane dotych czas dla całego obszaru Rzeczypospolf tej, mają być obecnie ureguloawne dro gą dekretu Prezydenta Rzeczypospolf tej.
Berlin - Moshwa - Kowno Dalsze wyniki śledztwa w sprawie ukraińskiej
afery szpiegowskiej. Prowadzono wywiad także na terenie wielkiego prze
mysłu i kolejach. Kraków, 25 lipca.
Jak donosi „Kur jer Codzienny" dalsze śledztwo w wielk iej aferze szpiegów skiej prowadzone z energją, k tóra imponuje, u jawni ło wczoraj nowe sensacyjne szczegóły.
Przedewszystkiem siwierdzono, że w y w i a d prowadzony był nietylko na rzecz Berl ina, ale również na rzecz Rosji sowieckiej i L i t w y . Akcja szpiegowska na rzecz Rosji i L i t w y była prowadzona poza plecyma i w tajemnicy przed Berl inem, co wymownie świadczy o war tości moralnej członków organizacji .W szczegółach podwójna ta gra przedstawia ła się w ten sposób, że oryginały in kryminowanych dokumentów przesyłano do Berl ina, a kopje do sowietów i Kowna.
Na tem tle przyszło w łonie organizacji szpiegowskiej do rozdźwięków j in t r yg . Pewna, nieznaczna zresztą część organizacji sprzeciwiła się siedzeniu na dwóch stołkach. Przyszło wreszcie do rozbicia, które równocześnie stało się punktem wyścia do l ikwidacj i całej afery , Władze wpad ły na ślad i bomba pękła.
Istnieją dowody, że rozciągłość w y wiadu była wszechstronna i nie ograniczała się jedynie do takich wojskowych . M. in. organizacja przygotowy la akcje w kierunky wykradnięcia planów wielk ich zakładów chorzowskich, a dalej fabryk górnośląskich z dziedziny che micznej i metalowej.
Organzacja intesowała się też bardzo Intensywnie fabryką lokomotyw w Chrzanowie. Wogóle sprawom kolejo
w y m Doświęcał wiele uwagi. I tak np. na terenie Wsch. Małopolski zdobyto plany i fotografie wszystk ich mostów i wiaduk tów. przyczem przygotowywane już by ły elaboraty zniszczenia tych objektów.
Najbardziej drobiazgowo interes, się organizacja z natury rzeczy sprawami wojskowemu W szczególności badała lotnictwo, czołgi i maski gazowe.
Znamiennem jest, że w sposób odręb ny i specjalny prowadzono w y w i a d na Związek Strzelecki. Zbierano wszelkie dane ci do ilości członków związku,( u-zbrojenia, wyszkolenia i tp.
Władze śledcze posiadają, dalej dokładny plan zamachu, przygowanego przez o r g a n i z a c j ę , w celu) uwolnienia z więzienia we L w o w e 12-tu terorystów. Zamach ten miałby być wykonany w początkach sierpnia b. r
Pracując dla Berlina mieli szpiedzy dwa pośrednie miejsca, przy pomocy k tórych komunikowal i się z berlińską centralą. B y ł y to mianowicie Wroc ław i Gdańsk. W miastach tych wyzyskano żywio ł ruski, studiujący w tamtejszych uczelniach. Gdańsk by ł równocześnie punktem węz łowym dla porozumiewa riia się z Kownem.
Aresztowani sprowadzani są partiami do Krakowa. Śledztwo, koncentrować się będzie w Krakowie. Prawdo podobne również w Krakowie człon
kowie organizacji będą postawieni przed Trybunałem przysięgłych.
Wspomnieć raz jeszcze należy, że w w y k r y c i u i kwal i f ikacj i afery szpiegów
skiej na terenie krakowskim zasłużyh się z pośrd policji politycznej, pp. aspiran c i : Trojanowski , Passaowicz i Olear-czy — W szczególności w w y k r y c i u szpiegowskiego archiwum mieszcącego się w piwnicah pewnej księgarni k rakow skiej, o czem pisaliśmy już wczoraj , za służył się on gor l iwie aspirant Tro janów ski .
Zdradziecka rolka filmowa.
Lwów, 25 lipca. Praca lwowskie j policji poli tycznej w
porozumieniu z władzami wo jskowymi około uzupełnienia i wykończenia śledź twa w sprawie całokształtu działalności bandy szpiegowskiej na terenie D. O. K. V I L w ó w . zbliża się ku końcowi.
Zebrany materiał jest pierwszorzęd nej wartości , przedewszystkiem pod
względem informacyjnym. Szczegółowe badanie zakwestionowanych w czasie rewizj i przedmiotów jest przeprowadzane bardzo skrupulatnie.
Doskonałych informacji dostarczyła między innymi rolka f i lmowa, na które j po wywo łan iu znaleziono klisze fotogra fji ki lkunastu rozkazów, wojskowych wykradz inych przez szpiegów w tute j j szem DOK. W y k r y c i e tego, umożl iwi ło schwytanie odnośnego agenta, k tó rym okazał się sierżant pułku ułanów, ru-sin. Jest on jedynym wo jskowym winie szanym w aferę szpiegowską na terenif DOK L w ó w .
Należy zaznaczyć, że porę do l i kw i dacji bandy szpiegowskiej w y b r a ł y win dze dość niepomyślną, albowiem czas wakacyjny sprzyja ukrywaniu się nie* k tórych szpiegów, studentów wyższych uczelni po zapadłych wsiach w Małopolsce.
Program rządu Pofncare'go. Będzie wprowadzona danina majątkowa w lekkiej
formie. Paryż, 25 lipca
Na wczorajszem posiedzeniu rady mi uistrów, premjer Poincare wyłuszczył część swego programu, k tóry się opiera na następujących podstawach:
1) Właścicielom kapitałów f oszczędności rząd udzleil gwarancji nienaruszalności ich kapi ta łów.
2) Finansowa równowaga budżetu zostanie zabezpieczona przez oszczędno ści i podwyżkę dochodów.
3) Dla długów państwowych Francji przewidziana jest amortyzacja, której szczegóły opracowuje obecnie komisja rzeczoznawców.
4) Lekka forma daniny majątkowej ma się przyczynić do pomnożenia wp ł y wów skarbowych.
Pozatem Poincare oświadczył na po
siedzeniu rady ministrów, że chodzi mu w pierwszym rzędzie o uspokojenie wie l kich kapital istów, aby spowodować powró t kapitału francuskiego z zagranicy do kraju. W końcu posiedzenia rozpoczę to dyskusję nad długami Francji wobes Angl j i i Stanów Zjednoczonych. Poincare planuje nowe rokowania celem dokonania poważnej rewizj i niektórych części umów.
Paryż, 25 lipca „Journal des Debats" donosi sensa
cyjną wiadomość, że Poincare zamierza wystąpić przed izbą deputowanych i senatem z inicjatywą przedłużenia czasu legislatnry obu izb parlamentu o dalsze 2 lub 3 lata, aby zapewnić kra jowi niezbędny dla sanacji spokój wewnętrzny
Bankierzy londyńscy udzielili Węgrom pożyczki
Budapeszt, 25 lipca Polska Agencja Telegraficzna.
Między przedstawicielami rządu węgierskiego a bankierami londyńskimi: Rotschildem, Berringem, Brothers i Hen ryk iem Schrederem podpisany został u-kład w sprawie pożyczki dla Węgier w wysokości 2 i pół miljona funtów szter-l ingów na 7 i pół procent.
Z sumy tej półtora miljona udzielona zostanie natychmiats, reszta zaś w ciągu roku.
Poseł włoski w Warszawie awansował.
Rzym, 25 lipca Polska Agencja Telegraficzna.
Dziennik „ I I . Tewere" wymienia długą listę dyplomatów włoskich, objętych zmianami. Wśród nich znajduje się również poseł w łosk i w Warszawie Majonł, k tó ry z ministra drugiej klasy mianowa-
Sil. "o •> itUSTROWANTA REPUBLIKA
C z y e k s p o r t w ę g l a jest tamowany przez małą sprawność
naszych kolei? Nie! Kolei© nasze robią wszystko, co fest w i c h mocy, aby podołać
swemu zadaniu. mywan ia wagonów, zmniejszą się w y datnie ich obrót.
Dalszą przyczyną trudności jest stosunkowo do potrzeb mała zdolność prze pustowa por tów, czego z dnia na dzień zmienić nie można 1 co zależy nie ty lko od kolei .
Min isterstwo kolei nie chcąc dopuścić do tworzenia się zatorów węglow y c h w portach i na stacjach pośrednich, s tworzy ło odpowiednie „s i ta " na stacjach węz łowych oraz specjalne biu ro dyspozycyjne w Gdańsku.
Trudno jednak wymagać, aby kolei rdpowiądała równ:eż za wypadk i od
u ej zupełnie niezależne, a nawet także za vis maior ! Jeżeli do Gdańska nadejdą duże transporty rudy szwedzkiej dla Polski i zajmą 7 krawców w y ł a d o w czych jak to już dwukrotn ie miało miejsce lub jeżeli k rany portowe się psują — to trudno win ić za to kolej .
Tworzenie się zatorów w portach Jest przedewszystklera winą koncernów, które często wysy ła ją węgiel , chociaż jeszcze s ta tków niema lub też siat k i w porcie czekają swojej kolejki , aby znaleźć miejsce na l inj i przeładunkowej. Wówczas transporty muszą być odpowiednio rozmieszczone przez władze ko le jowe, aby uniknąć zatorów. W ostatnich dniach jednak węgiel oczekuje na statk i dużo krócej . '
Chcąc zapobiec b rakowj wagonów o twar tych ministerstwo kolei zamierza znieść 5-proceńtową dodatkową opłatę za wagony k ry te . W ten sposób zachęci się sfery handlowe 1 przemysłowe do u-żywania wagonów k r y t y c h a zwolnienia o twar tych tam, gdzie to jest możl'We.
Dalszym ważnym środkiem, zapobie gającym brakowi wagonów są zarządzenia ministerstwa kolei, zdążające do Intensywniejszej 1 szybszej naprawy wagonów 1 parowozów chorych.
Prócz tego zarząd kolei polskich wy pożycza tabor z zagranicy. I tak więc od Niemców otrzymal iśmy od 1300 — 2000 weglarek dziennie pod węgiel polski Idący na Hamburg, Szcecln. Przez
pewien czas Niemcy ograniczyl i ilość wagonów do 400 — 600 dziennie i stąd dawał się odczuwać brak wagonów, ale ty lko w stronę Hamburga i Szczecina Zarząd kolei czeskosłowacklch pożycza nam tygodniowo 50 pociągów pod węgiel, który Idzie do i przez Czechosłowację. Obecnie ministerstwo kolei rozciągnęło taryfę ulgową także 1 na t ransporty węgla, które będą szły na Zem-gale — Rygę i Grajewo — Królewiec. W czerwcu r. b. wywiez ione zagranicę 1400 tys. tonn węgla, zaś w l ipcu we
dług tymczasowych obliczeń w y w ó z węgla wzrośnie do 1700 tys. tonn.
Najmniej już chyba uzasadnione są zarzuty pod adresem kolei polskich wskutek... powstania zatorów węglow y c h pod Hamburgiem *j Szczecinem! Ty l ko w celu jakichś ubocznych interesów mogą być formułowane takie zarzu t y . .
A teraz co ministerstwo kolei robi, aby w najbl iższym czasie można tjtyło wyw ieźć więcej węgla niż dotychczas przez por ty polskie?
Pian zwiększenia zdolności przeładunkowej Gdańska i Gdyni oraz uspraw nienla urządzeń ko le jowych, po r towych przewiduje do dnia 1 stycznia r. p. moż ność wywiez ien ia tą drogą pół miljona ton miesięcznie. Ulegnie rozbudowie na wielką skalę stacja kole jowo-portowa w Gdynie stacje por towe w Gdańsku. Ka i -serhof, Saspe oraz Weichselbanhof. Pra ce te są już w toku.
Llnja Kalety — Podzamcze }uż w jesieni pędz le uruchomiona, co ma p ie rwszorzędne znaczenie dla eksportu naszego węgla. Pozatem ministerstwo kolei, troszcząc się o zwiększenie taboru, zamów i ło już w wy twó rn iach k ra jowych 2400 węglarek. Dalsze 3000 węglarek zo stanie wypożyczonych od zagranicznych zarądów kole jowych.
Reasumując w y n i k i i działalność ko lei w związku z eksportem węgla, t rzeba stwierdzić, że koleje robią wszystko :
Polski węgiel zdobywa coraz to nowe i szersze r ynk i zagraniczne. W z m o żony eksport węgla, k tó ry stanowi g łów na pozycję w y w o z o w a w naszym b i lansie handlowym, wysunął na czoło za gadnień gosi.odarkj państwowej sprawność środków t ranspor towych a przede-wszystk iem kolei.
W iecznym malkontentem narzekają-fący m na brak sprawności polskich ko lei pańs twowych jest górnośląski przemys ł węg lowy . Ostatnio akcja ta wzmo gła się znaczjils, a koncerny węg lowe drogą inspirowanych w prasie a r t yku ł ów , starają się wykazać, że „niedołęs t w o " kolei pan l i żu je rzekomo eksport węgla polskiego.
A b y bezj t ronnls I obiektywnie przed stawić stan rzeczy, oprzy jmy się nie na go łos łownych twierdzeniach a na cyfrach. To będzie pewniejsze i bardziej Wyraziste.
Zapotrzebowanie zagłęb) węg lowych na weg lark l w czerwcu rb., zostało pok r y t e ca łkowic ie w 100 p r o c , z wy ją t k iem drugie! dekady czerwca w które j Niemcy robi l i pewne trudności z dostaw ą wagonów i t ransportami przez tery to r ium niemieckie.
Należy jednak podkreślić, że zapotrzebowanie na weg la rk l w stronę Po l sk i t. j . na Gdańsk, Gdynię, Tczew itd. by ło całkowic ie pokry te w ciągu całego miesiąca.
C y f r y te można w każcie] chwi l i sprawdzić.
'Jak w idz imy zatem koleje nasze mogą, przewozić węgla ty le, ile potrzeba I nie one ponoszą winę za pewne trudności, Jakie powstają co pewien czas przy w y ł a d o w y w a n i u węgla w portach.
A więc przedewszystkiem brak w a gonów, k t ó r y się 'daje od czasu 'do czasu 1 odczuwać. Kto ponosi tu w inę?
Na żądanie koncernów węg lowych min is terstwo kolei zgodziło się na zwiek szenie czasu przenaczonego na ładowa nie węgla w zagłębiach z 6 na 32 godziny, zaś dla wy ładunku węgla na 2 'doby bez opłaty postojowego. Rzecz jasna, że wskutek tak długiego przet rzy-
Ostatnie listy słynny c l t ludzi.
Jeden z pisarzy zagranicznych zadał śdble t rud, by zebrać ze spuścizny rękopiśmiennej szeregu ludzi znakomitych ich — ostatnie l isty, s łowa spisane tuż przed zgonem, w przeczuciu śmierci lub k iedy śmiertelna niemoc pióro w y trąca z ręki... Co w tej chwi l i ludzie mają do powiedzenia? O czem i o k im m y ślą? Jakie uczucia nimi władają? Powstała w ten sposób wielce interesująca wiązanka zwierzeń, zawierająca ważny przyczynek do psychologii cz łowieka.
Z obfitego materjału, zebranego przez Ottona Brehma, godzi się przytoczyć „ostatnie l i s ty " k i lku osobistości z czasu Wie lk ie j Rewolucj i i doby Napoleońskiej, k iedy to śmierć kosiła na prawo i na lewo, zmiatała zwolenników „ancien regime" i budzicieli nowych form życia.
Ostatnie s łowa, które w życiu swem napisał Robespierre, by ł y słowa manifestu do narodu. 9 Termidora 2-go roku siedział wódz rewolucj i i symbol epoki ter roru w sali paryskiej rady miejskiej I pisał manifest. Właśnie ukończył go i podpisywał się, gdy oddział gward j i narodowej wk roczy ł do sali i aresztował go. W ś r ó d tego żandarm wystrzel i ł i zra ni l Robespierre'a. Pierwsze l i tery jego
podpisu są wyraźne, mocne, energiczne; dalszych nie zdołał napisać... Krople k r w i padają na ostatni podpis cz łowieka k tó ry sam tyle k r w i przelał.
Wzruszający jest ostatni l ist drugiego p rzywódcy rewolucj i Kamila Desino-ułinsa. Został on 5 kwietn ia 1794 r. zgi-lo tymowany. Żona jego, L. Duplessis, z którą ży ł w najszczęśliwszem małżeństwie, podzieli ła los męża: w osiem dni po śmierci męża i ona została ścięta. L is t pożegnalny Desmoulinsa, napisany tuż przed pójściem pod gi lotynę, brzmi w wy ją t kach :
Dobroczynny sen spowodował pauzę w mych cierpieniach. Jest się wo l nym, gdy się śpi... Niebo się nade mną zmi łowa ło : dopiero chwi la minęła, gdy Cię widziałem we śnie i całowałem... A teraz: myśl o mej samotności, te okropne k ra ty i rygle, które mnie dzielą od Ciebie — wszystko to łamie hart mej du szy. Rozp ływam się we łzach, a raczej łkam, wołając w mym grobie: Lucyl lo , Lucyl lo, o moja droga Lucyl lo , gdzieżeś ty?. . . Największy zbrodniarz by łby zbyt srogo ukarany, gdyby go od umi łowanej oddzielono, inaczej jak przez natu ralną śmierć. Lecz T w ó j mąż nie jest przecież zbrodniarzem, a ty kochałaś mnie ty lko dlatego, że ży łem jedynie dla szczęścia moich wspó łobywate l i ! Mimo kary śmierci na mnie nałożonej, wierzę, że istnieje Bóg. Ujrzę Cię kiedyś Lucyl lo.. . Adieu, moja Lul lu , adieu, moje życie, moje bóstwo na ziemi. Pozosta
w iam Ci dobrych przyjació ł : wszyst k ich zacnych i subtelnychl udzi... Czuję, jak ulatują przedemną brzegi życia. W i dzę jeszcze Lucyl lę, widzę ją, moją umiłowaną! Lucyl lo , moje skute ręce obejmują Cię ; moja g łowa skierowuje jeszcze umierające oczy ku Tobie..."
Również do kobiety napisał ostatni list admirał f lo ty angielskiej, bohater z pod Trafalgaru, jeden z największych marynarzy, jakich znają dzieje — lord Nelson. Lady Emma Hamil ton, żona posła Bry tan j i w Neapolu, kobieta o bardzo zresztą bujnej i burz l iwej przeszłości oczarowała Nelsona w takim stopniu iż zabrał ją Hami l tonowi i złączył z nią swe życic. Po b i twie pod Trafalgarem w której — jak wiadomo — Nelson zginął znaleziono na biurku w jego kabinie niedokończony list... Nie mógł go skończyć, bo właśnie otrzymał meldunek o zbliżaniu się nieprzyjaciela; wypadł na pokład, dat rozkaz rozpoczęcia bi twy.. .
A niedokończony list na biurku w kabinie brzmia ł :
„Mo ja najdroższa, ukochana Emmo, moja serdeczna przy jac ió łko! Sygnał jest dany: połączona flota nieprzyjacielska wypada z zatoki... Oby Bóg ukoronował moje zamierzenia powodzeniem! Będę się starał, aby moje nazwisko było drogie dla Ciebie I naszej córeczki — obu istot, które więcej miłuję niż własne życie... Jak ostatnie s łowa, które piszę przed b i twą, są do Ciebie zwrócone, tak spodziewam się od Boga. iż pozostanę
Zmiany w wojsku. Dowódcą O. K. X w Przemyślu mia
nowany ma być, na miejsce ustępującego gen. Fary , dotychczasowy dowódca 21 dyw iz j i piechoty (Podhalańskiej) -> gen. Jędrzej Galica.
Dowódcą 21 d y w . piechoty zostaje mianowany p łk . szt. gen. Przeźdzlecki.
Obecny dowódca O. K. IX (Brześć nad Bugiem) w najbliższych dniach powo łany zostanie do współpracy w In spektoracie A rm j i w Warszawie. Na stanowisko zaś dowódcy O. K. I X mianowa ny zostanie dowódca 9-ej dywiz j i piechoty — gen Trojanowski.
Dowódcą 9 dywiz j i piechoty (Siedlce) zostaje mianowany płk. Franciszek Sikorski.
Dowódcą piechoty dywizy jne j w tejże dywiz j i płk. Krok-Paszkowskł, dotychczasowy dowódca 22 p. p.
Dowódcą 28 dyw . piechoty w W a r szawie zostaje mianowany pułk. Romuald Dąbrowski, dotychczasowy dowódca piechoty dywizy jne j , na miejsce gen, Piskora, szefa sztabu generalnego, k tó ry wczora j pożegnał się z dywiz ją. Dowód cą piechoty dywizy jne j mianowany zostaje płk. R. Żurakowskl, dotychczasow y dowódca 21 p. p.
Dowódcą 8 d y w . piech. (Modlin) zostaje mianowany płk. szt. gen. Bobkowski z inspektoratu armj i nr. 3 w Toruniu.
Dowódcą 30 d y w . piech. zostaje mia nowany płk. Stanisław Tessaro.
Dowódcą piechoty w 30 dyw . piech. mianowany zostaje płk. szt. gen. Wleroń skl, b. szef I dep. piechoty w M. S. W .
Dowódcą piechoty w 26 d y w . (Skief nlewice) zostaje mianowany płk. Czesław Fijałkowski, dotychczasowy dowódca 13 p. p.
Dowódcą piechoty dywizy jne j w 13 d y w . piech. zostaje płk. Krlstlnus dotych czasowy dowódca 64 p. p. (Pomorze).
Uwalniający wyrok w procesie o nadużycia przy
dostawach. Z Torunia donoszą: Po 6-dniowych rozprawach sądo
wych przeciwko ctroYiri Zemkeinu i tow. o nadużycia przy dostawach wojskowych przed izbą karną w Chojnicach za padł wyrok , mocą którego dr. Zemke i jego towarzysze zosłali uwolnieni od wi ny j kary.
co jest w ich mocy, aby podołać swojemu zadaniu. e
Min is ters two kolei w celu zwiększę* nia taboru kolejowego zamówi ło już w wy twó rn iach k ra jowych , 2400 weglarek oraz nosi się t zamiarem wypożyczenia 3000 węglarek w dyrekcjach kolejowych Innych państw.
przy życiu, by po b i twie dokończyć l i stu..."
Nie dokończył go. Zginął... Kiedy list ten doręczono lady Hamilton, dopisała pod nim własnoręcenie s łowa:
„L i s t ten znaleziono o twa r t y na jego biurku. O nieszczęśliwa, pożałowania go dna Emmo! O szczęsny Nelsonie!"
Z epoki późniejszej, ale także — jak list Desmoulinsa — od skazanego na śmierć rewolucjonisty pochodzi list pożegnalny Roberta Bluma, wspó ł twórcy „w iosny ludów", bojownika o wolność w roku 1848, wroga Metternicha. Na k i l ka godzin przed śmiercią pisał do swej żony:
„Mo ja droga, dobra żono, żegnaj! Że gnaj na czas, k tó ry zwą wiecznym, ale k tóry nim dla nas nie będzie. Wychowa j nasze... teraz już ty lko Two je dzieci, zrób z nich ludzi szlachetnych, a w tedy nie zrobią ws tydu swemu ojcu... Bóg i dobrzy ludzie dopomogą wam. Wszys t ko, co odczuwam, skrapla się we izach, dlatego też ty lko raz jeszcze bądź zdrowa, droga żono! Uważaj nasze dzieci za spuściznę, którą t y teraz musisz się opie kować i uczcij w ton sposób swego męża... Żegnaj, żegnaj!...
Zapomniałem o pierścieniach. Składam ostatni pocałunek na naszym pierścieniu ślubnym... Wszystk ie pamiątki po mnie rozdaj wedle własnego uznania. Przychodzą! ! Żegnaj, żegnaj..,"
I poszedł na szubienicę.
„TTTTSTftOWANA REPUBLIKA'
Wiadomości Mm. 9łr . 3
LIP IEC
126 Dziś Anny N. M. P. Jutro: Natalii
Wschód siońcs c g, 3.46 Zachód o g. 7.39 Wsch. księżyca o g. 8 02 Zachód o g. 3.49 Długość dnia g. 15 55 Ubyło dnia 0.49
Straszna zbrodnia w Konstancinie.
Były urzędnik po opuszczeniu więzienia — zastrzelił właścicielkę willi, jej córkę
p o t z e m o d e b r a ł s o b i e ż y c i e .
Warszawa, 25 lipca Wczora j po południu Konstancin
.Wstrząsnęła wieść o zbrodni, jakiej dokonano w w i l l i „Zof jówce" , której w ł a ścicielką jest p. Bover de Saint-Clair.
Przebieg i szczegóły zbrodni, według zebranych na miejscu informacji, przedstawiają się następująco:
W w i l l i tej w raz z właścicielką, p. de St. Clair, mieszkała córka jej z pierwsze go małżeństwa, p. Waler ja Nowodwor ska, dwudziestoki lkoletnia panna.
Przed pół tora rokiem do cichej w i l l i sprowadzi ł się 30-letni Zygmunt Konarzewski , b y ł y poborca podatkowy urzędu skarbowego. Sublokator nawiązał z paniami zażyle stosunki i wkró tce zapalał uczuciem do panny Nowodworsk ie j .
Z początku nic nie mąciło zgodnego pożycia, atol i po pewnym czasie, okazało się, że Konarzewski ma żonę 1 dzieci, które porzucił w Warszawie.
Gdy rodzina jego kiedyś z jawi ła się W Konstacinie, Koanrzewskl wypędz i ł zarówno żonę, jak i dzieci, i nie chciał i niemi rozmawiać. Nie poprzestając na tem, Konarzewski p rzywłaszczy ł sobie mienię tych dzieci i całą swą rodzinę w y zuł ze wszystkiego. Będąc w Warszawie , doprowadzi ł do jakiegoś zajścia, które skończyło się pobiciem poszkodowanych. W imieniu t ych ostatnich w y stąpił przeciwko Konarzewskiemu do są du adwokat 1 uzyskał nań wyrok trzymiesięcznego więzienia. To znacznie o-chlodzilo stosunki między sublokatorem l właścicielkami w i l l i , które w międzyczasie uzyskały na Konarzewskiego w y rok eksmisyjny.
Wyszedłszy z więzienia, Konarzewski powróc i ł do „Zo f i ówk i " , lecz mimo w y r o k u eksmisyjnego, nie myślał się wyprowadzać. W rezultacie pani Saint-Clair zwróc i ła się do komornika, aby wyeksmi tował niepożądanego sublokato ra. Konarzewski wróc i ł w k i lka dni po eksmisji do Konstancina i postanowił na mieszkańcach „ Z o f i ó w k i " dokonać k r w a wego samosądu.
Z jawiwszy się niespodziewanie w Willi i zastawszy same panie, dobył rew o l w e r u i dal szereg strzałów. Rażona 5 kulami padła u jego nóg Walerja Nowo dworska, a w kilka sekund potem jej matka. Nawpól obłąkany zbrodniarz w y biegi na podwórze i strzałem w głowę pozbawił się życia.
W sąsiednich wi l lach powstał popłoch. Wkró tce jednak rzucono się na ra tunek, k tó ry zastał nieszczęsne of iary jeszcze przy życiu. Lekarze i wezwane prywatne pogotowie ratunkowe zajęło się opatrunkiem rannych. Waler ja Nowo dworska, mimo kul i w mózgu i dwóch ciężkich ran w piersiach, dawała jeszcze znaki życia. Trzykro tn ie ranna w klatkę piersiową jej matka, skonała w chwi l i , gdy przenoszono ją do karetk i . Córkę, jeszcze żywą, zdołano dowieźć do W a r szawy i w stanie bardzo groźnym w szpitalu Dz. Jezus poddano operacji w y jęcia ku l i z mózgu.
Na miejsce k r w a w e j zbrodni zjechał y władze śledcze wo jewódz twa wa r szawskiego.
Dziś rozpocznie się strejk na robotach miejskich.
Robotnicy żądają cofnięcia wymówień i utrzymania dotychczasowych warunków płac.
W związku z redukcją na robotach miejskich oraz usi łowaniem przez magi strat obniżenia plac, odbyt się wczora j z in ic ja tywy komisji pięciu o lbrzymi wiec w celu zajęcia stanowiska w tej sprawie.
Jako referent wystąp i ł k ierownik związku pracowników instytucj i użyteczności publicznej p. Kowalsk i , k tó ry w dłuższym przemówieniu zdał sprawo zdanie z dotychczasowej akcji.
Na wstępie referent wskazał na cięż ka walkę którą związki musiały przeżyć o umowę zbiorową dla robotników na początku sezonu.
Sądzono że na zasadzie tej umowy będzie spokojna praca do końca sezonu, lecz przeciwnie, w p ierwszym rzędzie wskutek wzrastającej drożyzny, związki zostały zmuszone do wystąpienia o podwyższenie plac o ty le o ile wykaza ła w ciągu k i lku miesięcy komisja dla badania wzros tu drożyzny. Wreszcie magistrat przystąpi ł do redukcji pracy i płacy.
Zdaniem referenta temu ostatniemu sprzyja ły dwie p rzyczyny : wadl iwe u-planowanic robót przez k ie rown ic two, oraz ta okoliczność, że jeden z radnych wystąp i ł z rekursem do władz nadzorczych od uchwały magistratu, w spraw ie podwyższenia płac robotnikom na plantacjach, brukarzy i kanalizacyjnych.
T o wszystko przyczyni ło się. aby
IV DV IZ
rząd cofnął dalsze k redy ty dla magistra tu na prowadzenie robót sezonowych. Magistrat zaś idąc po l inj i najmniejszego oporu przystąpi ł do redukcji pracy.
Wobec niebezpieczeństwa masowej redukcji związki po uprzedniem porozumieniu sie wys ła ł y delegację do czyn ków miarodajnych, i na skutek tego u-tworzono komisję międzyministerialną, k tóra ustaliła nowe normy wydajności pracy, od czego uzależniona będzie płaca.
Referat ten w y w o ł a ł bardzo burzl i wą dyskusję podczas które j poszczegól kich robotach sezonowychotynetaoinshu ni mówcy widzą jedynie złą wolę magistratu, i wobec tego domagali się proklamowanie przez związki strejku na wszystk ich robotach sezonowych, w o-obronie warunków dotychczasowych pracy i podwyższenia płac. Wreszcie postaw, wniosek, ażeby po rozpoczęciu strajku, wszyscy strajkujący zebrali się przed magistratem, w oczekiwaniu w y n ików konferencji delegacji z magistratem.
Po dłuższej dyskusji przyjęto następującą rezolucję:
„Zebrani w sali majstrów fabrycznych, robotnicy zatrudnieni na robotach publicznych w oddziałach, plantacji i ko munikacji, po wysłuchaniu sprawozdania przedstawiciel i związków, z odbytej konferencji w magistracie i w minister-
r •
stwie. z k tórych to konferencji wyn ika, że magistrat redukuje roboty w tych od działach pozbawiając w ten sposób chle ba przeszło 800 rodzin, że rząd warunku je udzielanie k redy tów na prowadzenie robót publicznych od wydajności pracy robotników, którą to wydajność w obec nych g łodowych warunkach robotników nie może być przez nich wykonaną.
Wobec czego uchwalają, wysunąć na stępujące żądania:
1) cofnięcie wymówień robotnikom i wprowadzenia w dotychczasowych roz miarach robót publicznych
2) utrzymania na tych robotach dotychczasowych płac z doliczeniem pod w y ż k i , zastosowanej w przemyśle w łó-kienniczem,
3) utrzymania dotychczasowych w a runków pracy.
4) ogłosić na wszystk ich robotach w v żej wymienionych bezrobocie z dniem 26 lipca rb. i kontynuowanie go do czasu uwzględnienia przez rząd i magistrat powyższych postulatów. I jednocześnie wezwać robotników zatrudnionych w wydziale kanalizac-, :, do solidarnego w y -s'ąp!eri'a w sp-.iwje słusznych żądań ro botn ików sezonowych, opartych na zasadzie uchwały rady miejskiej, regulującej warunki płacy i pracy w wydziale kanalizacji, odzialach plantacji i komun' kacj i . b.
w Rudzie — w w w • .
Ćwierć mil]ona złotych obrotu zrobił totalizator. Olbrzymi zjazd gości warszawskich.
Mimo ulewnego deszczu, k tó ry poprzedzi ł wyśc ig i na torze' zgromadzi ły się t ł umy publiczności, k tóre z n iezwyk l y m zainteresowaniem śledziły ciekawe zmagania.
Profesor Kemmerer w towarzystwie ministra ro ln ic twa p. Raczyńskiego u-dat się do Kozienic i przybędzie dopiero na zamknięcie wyśc igów w przyszłą
niedzielę. Obecni by l i w dniu wczorajszym na
torze gen. Małachowski . Ledochowski. oraz szereg wyższych of icerów DOK z Warszawy , p rzyby ł pociąg, wiozący przeszło, 600 osób.
Wyśc ig i wczorajsze b y ł y najefektow niejsze, pomimo ślisk. terenu i stały na-bardzo wysok im poziomie. Obrót total i zatora p r zywyższy l obrót 1-go dnia.
Bohaterami dnia by l i Chatissof, Roz-tworowsk i . Ust inow, Matosek, Madal iń-ski i Rómmel.
Ewenementem dnia by ła goni twa 4-ta na najdłuższym dystansie 4800 metr., z nagrodą 2 tysiące z ło tych. Trasa tego biegu została nad w y r a z ciekawie i sta rannie ułożona. Pozwalało to obserwować przez cały czas przebieg tego niemal sensacyjneg biegu z przeszkodam'. W k t ó r y m dużą rolę obok w y t r z y m a ł o ści konia odgrywa strategia jeźdźca. Publiczność w podnieceniu p rzypa t ry wała się biegowi, a zwycięscę tego trudnego wyśc igu przy ję ła owacyjnie.
W y n i k i technicze dzisiejszego dnia przedstawiają się następująco: Gonitwa 1-sza: Steeple chase: nagroda 600 zł. Dystans 2400 met rów. P r z y b y ł p ie rwszy Lelek, stajni K. Rómmla na k tó r ym jechał właściciel .
W goni twie drugiej o nagrodę 400 zl . na dystansie 1600 met rów, zwyc ięży ła Groza stajni Ktery-Szepietów, (dżokej) Chatissof). Drugi p rzyby ł Zaporożec, trzecia Cecora, (stajni P. Endera). To talizator wyp łaca ł zwycza jny 105 zł., francuski — 21 zł.. 13 i 15 z łotych. • W goni twie trzeciej o nagrodę 400 zł. na dystansie 1600 metrów, pierwsza p rzyby ła Nimfa ze stajni hr. Morst ina pod dżokejem Chatissofem w czasie 1.44. Total izator zwycza jny 22 złote, f rancuski 13 zł.. 16 i 31 z ło tych. W biegu t y m druga przyszła Bina ze stajni Róga pod dżokejem Magdalińskim, a trzeci Erie pod Jagodzińskim.
Goni twa czwarta z przeszkodami o wysoką nagrodę 2000 złotych na dużym dystansie 4.9*00 metrów, by ła jednym z najciekawszych biegów dnia wczorajsze go. Pierwsza przyby ła Sigorina Roma-nelli grona of icerów 2 p. szwoleżerów pod p. Rostworowsk im. druga La M i ra -belle. W biegu t y m prowadzi ł przez ca ł y czas Lotokot ze stajni Święcickiego, czas 5.45. Total izator zwycza jny 13, francuski 13 i 14.
Goni twa piata o nagrodę 500 z łotych
Na tropie klubu kokainisf fiw webwowi Generalny dostawca kokainy i morfiny aresztowany.
Lwów, 25 lipca Zdaje się, że po wie lu nieudałych pró
bach policja lwowska wpadła nareszcie na serjo na ślady istniejących w e L w o wie klubów kokainistycznych.
Stało się to zresztą przez prosty przy padek. Oto policja lwowska dok onała wczora j aresztowania generalnego dostawcy kokainy i morf iny, zarówno poszczególnym osobom, jak członkom i członkiniom nieznanych jeszcze bliżej k lubów kokainistycznych. Aresztowanym jest b y ł y strażnik akcyzowy Czesław /Wi lczyńsk i . Dostarcza} on narkot y k ó w w wie lk ich ilościach, w p ierwszym rzędzie „dz iew icom" z półświat
ka, a za ich pośrednictwem rozmai tym klubom. P j z y aresztowanym znaleziono większy zapas towaru oraz przyrządy, służące do wst rzyk iwania trucizny.
Na skutek przesłuchania Wi lczyńskie go policja wezwała do siebie ki lkanaście odbiorczyń kokainy i morf iny, k tó re "przyznały się do tego. że kupowały od Wilczyńskiego i zażywały narkotyk i . Źródło, z którego czerpał takie ilości narkotyków Wi lczyńsk i , jest narazić nie znane.
Śledztwo w toku i powinno ono w y kazać, czy faktycznie istnieją we L w o w ie k luby morf in istów, o k tó rych od sze regu miesięcy by ło dość głośno.
na dystansie 1300 met rów w y g r y w a lek ko Hajdamak, 2-go p. sztrzelców kon. (dżokej Jagodziński). Druga przychodzi Flora, trzeci Azamak, czwarta Mol ly . Czas tego biegu 1,23. Total izator zwracał zwycza jny l23 z łotych, francuski 14. 12 i 11 z łotych.
Gonitwę 9zósta na dystansie 2400 met rów o wysoką nagrodę 2000 z łotych w y g r a ł Cicero grona of icerów 7 p. U l a no w pod dżokejem Magdalińskim. D r u gi p rzyby ł Kirkes pod Chatissofem. t rzeci Dunaj pod Kucharskim. Total izator zwycza jny 62. francuski 24 zl.. 14 i 26 z łotych Czas tego biegu 2.43.
Siódmy bieg z plotami na dystansie 2.200 met rów o nagrodę 400 z łotych. Ble rze Reve d'Or Ostoji-Ostaszewskiego pod Ust inowem. Druga p rzybywa B y strzyca, stajni Ruga. trzecia Rea. oficer ó w 1 p. ułanów Krechowieckich, pod chłopcem Wyżga lsk im. Czas tego biegu 2.46. Total izator zwycza jny 82, fran-cuski 32, i 51 z łotych.
Ostatnia goni twę (8-mą) na dystan* sie 2.100 metrów na nagrodę 600 zl . w y g r y w a Dumny, stajni Pl isowskiego. pod dżokejem Góreckim. Drugi przycho-Bagnet of icerów 1 p. u łanów krechowie ckich. trzeci Chobot, czwarta Emisja stajni Morst ina. Total izator zwyczajny 21 zł., francuski 14 — i 19 zł.
t P EDWARD SUtóSKI W sobotę po południu zmarł w W a r
szawie po dłuższej chorobie znany poeta l i ryczny ś. p. Edward Słoński.
Urodzony w 1872 r., w Witebszczy-źnie, ukończył gimnazjum wileńskie, później zaś szkolę dentystyczną w Warsza wie. Zesłany na dwa lata do Rosji, w r ó ci ł stamtąd i poza pracą zawodową poświęcił się poezji. Powtórnie aresztowany i skazany na 6 - miesięczny pobyt w cytadeli, nie zaniedbał swych prac na niwie społecznej i politycznej.
Podczas wojny stał się gorącym i natchnionym piewcą żołnierza polskiego a zwłaszcza legjonów.
Próbował i beletrystyk i . Z ważniejszych jego u tworów zyskały duże uznanie „Bezimieńce", „Przebudzenie", „Par t ja", romans rewolucyjny i pełne l i rycznego ko lory tu wiersze i poematy wojenne.
Str. t ILUSTROWANA REPUBf IKa
Turyści — Jutrzenka 6:1 (2:1) Z niecierpliwością oczekiwane zawo
dy mistrza Łodzi z k rakowską Jutrzenką, przyniosły pewne i zasłużone z w y cięstwo Turys tom, mimo iż łodzianie cral i dnia tego słabiej, aniżeli w spotka-«iach poprzednich.
Przedewszystkiem atak f io le towych wykazał niedyspozycję strzałową, zaś pomoc bardzo dobra w defenzywie, zasi lała skąpo atak p i łkami. Jedynie obrona zadowoli ła w zupełności.
W Jutrzence na wysokości zadania stała obrona i lewa strona ataku. Reszta a zwłaszcza pomoc bardzo słaba
Przebieg g r y dość interesujący. Już w 3 minucie Krumholc zyskuje bramkę dla swych barw. Bramkę tę zapisać mo nna wyłącznie na conto Michalskiego. Od tej chwi l i Turyśc i atakują bez przerwy , lecz z powodu rozmiękłego boiska nie mogą uzyskać wyrównan ia .
Wreszcie w 20 min. Hermans wyro wnuje, a w minutę późnie] główką zy skuje prowadzenie.
Turyśc in adal goszczą na połowie Ju t rzenki , lecz częste ataki mijają bez e fektu.
W drugiej po lowie Turyśc i nadal w ©fenzywie.
Po częstych atakach i zmęczeniu przeciwnika zyskują f joletowł 3 bramki
przez Kulawiaka i jedną przez Kubika S. Ostatnia bramka dla Turys tów padła
w 90 minucie. Sędziował p. Marczewski.
TEATR 1Z1ZEL Dziś o godz. 9 witce.
W i e l k i P r o g r a m Ns 3 . Bilety od 75 gr. do 5 ił.
Sala wentylowana I chłodzona.
Czechosłowacja poprze Polskę w staraniach jej o uzyskaire stałego miejsca w radzie
Ligi Narodów. , Praga, 25 i lpca
Polska Acencla Telceraficzna. „Ceske S łowo" pisze w artykule
wstępnym, że Czechosłowacja zaintere sowana jest w sprawie stałego miejsca dla Polski w radzie Lig i narodów, jako członek rady i jako państwo, które w y powiedziało się za uwzględnieniem postulatu Polski .
Polacy chcą widzieć w Lidze rękojmię pokoju europejskiego, co możl iwe
będzie wówczas, gdy Polska będzie m i i la możność swobodnego zabierania głosu we wszystk ich sprawach.
Stanowisko Polski zostało ostatnio wzmocnione, dzięki stałemu podkreślaniu przez Niemcy różnicy między icb wschodnimi i zachodnimi granicami.
Chodzi tu więc o pokój europejski, to też Czechosłowacja przyjaźnie odnosi się do żądań Polski .
• —to:
OD mmn JUŻ W PIERWSZYM DNIU N I STRZOSTW ŚWIATA W ME-
Mediolan 25 lipca W dniu dzisiejszym, w pierwszym
dniu kolarskich mistrzostw świata polscy kolarze: mistrz Polski Jan Łazarski i mistrz wo jewództwa łódzkiego Ar tur Szmidt, odpadli już w przedbiegach. Franciszek Szymczyk odpadł w ćwierć finale.
irzę i wylewy rzek spowodowały w Małopolsce miljonowe straty.
Z ZAKŁADÓW FILANTROPIJNYCH
W dnui wczorajszym odbyła się uroczystość jubileuszowa w sanatorjum „Rozal ina" w Katach pod Łodzią, które obchodziło 2-lecie swego istnienia.
W dniu wczorajszym w internacie dla dzieci żydowskich w fermie w „He -lenówku" odbyta się uroczystość do-żynków.
Na wspomnianej uroczystości by ło można zauważyć dość liczną publiczność żydowską. (U)
Kraków, 24 lipca. Ostatnie burze i w y l e w y rzek i po
toków wyrządz i ł y wielk ie szkody na te renie 18 powiatów.
Szkody te obliczają na wysokość 5 mil jonów złotych.
Najwięcej ucierpiał powiat l imanowski, gdzie zostało zniszczonych 1000 mor gów poła, w powiecie nowosądeckim zniszczone zostało 500 morgów pola, szkody wynoszą ćwierć mil jona złotych
W powiecie grzybowsk im obliczają szkody na miljon z łotych. Liczne potoki poz rywa ły tamy i groble w powiecie gor l ickim, gdzie obliczają szkody na 350
tys. z łotych. Zniszczenia p rzybra ły ka« tastroiałny stan w dorzeczu P i l icy . W Myślenick im powiecie zostały zniszczone tamy przy miasteczku Czanocha gdzie zagrożona jest szosa.
W Trzebinie i Drobinie, powiecie ży wieck im, Soła przerwała drogę, prowadząc z M i l ó w k i do Rajczy. W powiecie t y m straty wyrządzone powodzią obl i czają do 300 tys. z łotych. Mniejsze straty poniosły powiaty chrzanowski, święć k i , tarnowski i wie l ick i . Najwięcej zni szczonych pół przez zalewy znajduje sie w powiecie Mi ieck im. Woda zalała tam 2500 morgów.
~:a:
Kemal-pasza chce zmiażdżyć p o t ę ż n ą I n i e b e z p i e c z n ą d l a ń p a r t i ą m l o d c - t u r e c k ą .
Wlediń. 21 i in:a. Polska Agoocja Telegraficzna.
„Neue Wiener Tagebiat t " donosi z Konstantynopola: Pisma, które pozostają jeszcze pod wrażeniem wykonania w y r o k u na skazańcach w Smyrnie zaj-muja sie obecnie procesem w Angorze, który ma sie rozpocząć w najbliższych dniach, jako dalszy ciąg procesu w Smyrnie.
Najwybitniejsi członkowie partii mło do - turecklel z przywódcami b. min i strem skarbu Dżawid-Beyem, b. pre-
CASINO D z i ś ! D z i ś ! D z i ś !
Występy najwspanialszego zespołu artystycznego.
_ = S C 3 = = = = a a „ i . m' Mt J ., • ; —
^%tyml:TiitY E" 1 " 1 Jannings oraz kusząco przewrotna, I gifk. D l l ł ł l upajając* ciar.m rayałów t-JT** M»C r U I I I
w potężnym dramacie erotycznym z tycia cyrkowców
w* wF% i mm i mm w z n o w i o n y m na a k u t e k w i e l o k r o t n y c h ż ą d a ń Sz . Publiczności
BOMBA do GÓRY!!! a ) — \ j a « 1 a K a r a n i urocza ŁODZIANKA, odśpiewa nową
r f C ł U O I l C l l C t l l jerje szlag erowych piosenek; 1) Dz iwny pociąg t o Jaat . . 2 ) Walc z n s l n o w s z e j o p e r e t k i „ P a g a n i n i " —
„ ś w i ę t y O r z e c h " I Inne b) — W l a r l y c ł a n r I i n "'ubUniec publiczn wystąpi w wiel-
T» ł u U j S l u W l v i i i kim, zupełnie nowym repertuarze e > " Cbarmell et Browning SfSLSSfroB
1) Tan iec Indyjsk i , 2 ) Komiczny taniec marynarsk i S e n s a c j a ! S e n s a c j a !
Nagrobki wielkich łodzian
Początek o godz. 4.30.—Sala wentylowana i rtłedUM.—OrleitH symfoniczna
dot l i ł oa!BaBsl{ieeiuioiifafi[ffl,miei,c: cena
4. Okręgowe Szefostwo Budownictwa, Łódź, ul. Piotrkowska 212, ogłasza przetarg publiczny na roboty remontu kapitalnego w części zabudowań przy ul cy Zgierskiej K« 150. Przetarg odbędzie się 9-^o sierpnia 1926 r. o godz. 10-tej. Oferty winny być opieczętowane i opatrzone napisem „Remont kapitalny przy ul. Zgierskiej 150" i złożone w 4. Okr. Szef. Bud. najpóźniej do dma 9 sierpnia godz. 9 ej.
Do oferty należy dołączyć. a) kwit Kasy Skarbowej na złożone wa-
djum w wysokości 3 proc. od oferowanej sumy,
b) deklaracię ?e .Warunki Ogólne i szczegółowe" M. S Wojsk, są znane i że oferent im się bez zastrzeżeń poddaje.
Oferty należy zestaw.ć na ślepych kosztorysach która nabyć można Wief. technicznym 4 Okr. Szef Bud. za zwrotem kosztu, w god/.lnuch służbowych Oferty mogą składać tylko posiadający upoważnienie do prowadzenia rooól budowlanych
4. Okr. Szoł. Bud. zastize^a sobie wolny wybór ofereno i przeprowadzenia ewentualnego .'dodatkowego przetargu ustnago
4 Okr . Szef . B u d o w n i c t w a U. dz 4125
Dr med .
zesem izby Hal i l - Beyem, b. ministrem spraw zagranicznych Achmed Nessim-Beyem. k tórzy obecnie znajdują się w więzieniu w Angorze, będą pociągnięci do odpowiedzialności pod zarzutem sprzysiężenia, celem dokonania przewro tu .
Rzad jest zdecydowany skończyć stanowczo z partia młodo - turecka, któ ra wprawdz ie oficjalnie została rozwiązana, w rzeczywistości jednak w dalszym ciągu jest czynna i bardzo po-
Karetka .Ford" na chodzie z powodu wyjazdu do
spizedana. ul. Wio dzitnierska 19.
2 O
tfc
W Cu
1'oludn'owa Mb 23 tel. 40-26
Specjalista chorób skirnych i wene
rycznych łączenie światłem, (Lampa
kwarcowa Przyjmują
od 9 — 10 i od 6 — 8 .
umeblowanego
p o s z u k u j e inteligentna panien ka w pohllzu (10 minut1 ul. Piotrków skiej róg Południowej 7. oddzielnem wejściem u Inteligentnej chrześcijańskie! rod/tny. Oferty z podaniem ceny pod „Maryla" do adm. „II. Republiki*
- 3.1
do Wjiajp f r o n t o w y —
niedrogo Piotr kowska 51 m. 8
27
Zdolna biuralistka postukuje posady
w biurze,banku lub takimkolwlek przed sieblorstwte. Wymacania skromne.
Łaskawe ołerty do admin. niniejszego pisma stib. „Naiyrh miast-. 075-30
2 pokoje z kuchnią w centrum noszą
luiie, lkalnia Sztuczna, ulica Piotrkowska 92.
Sklep z pokoikiem do oddania
wprost od gospoda rza, ul. 28 Pułku Strz Kan Ns 48. 2 i
Do wynajęcia różne mieszkania 1 — 2
pokoie z kuchnią i wygodami Petersbur ska 11, vis a vu Kilińskiego 515 2i
S .aikam pokotu nie wyżej niz naNym
piętrze z używalnością kuchni przy
izraelickiei rodrnie Ofeily sub. .S D *
- 30
Darmo prawie wyucza stenografii
wszystkich listownie. Instytut Stenograficzny. Warszawa Krucza 26. Prospekty wysyła, my bezpłatne 2 30
A M I N RN.A l ; I , : : !CO.' .1
prcvjmme namówienia. Piotrkowska 132. 498-30
* Preotunerata
fluU.ebny stolarz • zoolny zaiaz ul, Zakątna 78.
44l-?fl
ilustrowane! eepnbllkl" wrat I ihistr. dodatkiem niedzielnym .Nowa Panora- f~\ t - ;wvr7«twn. « Z ~~~ " -
eicows K ) C T - F N « ; 7 P n i ? J ' * « ; r , l - £ A J N K - 8 <!' « wers/, mlliineir. (na suonie 10 sztialt). W TEKŚCIE 4 0 nr , , ^ F*t''£ l
°a t i 4 2 0 g r
* ml
*»ł
Vcinie. — Zaml o zł. 20 gr. miesiccinie.—Zagranicą 7 zł, 20 mlesięczn
Odnoizanle ds domu 30 groszy miesięcznie dio«j. /.a unnmowy' dru» " S I / T O M B U ' * d , u *'U ,/C « n »« l s c , 1 « 'e o aa proc. Zaj-rsniczne .» I0<i'pro| 4 1 U S U O W M . Republika" ł „Eitpress Wieczorny- łącznie t odnoszeniem do ^ •> « ' ^ * * ' ' " J a " l J r ( > 0 1 1 « P- PoszuK.^anie pracy igr. Na,njnie,.z« *ó ,]
..... ». v . . .«-.^naiiv- .Nr.l\«l'I.U'J! | N.\!)i;Sł.AV2 30 ur. za wlerłr mil m , Zaręczynowe. Mtluo po lekścte 10 złoty, 2Uraie,sCowe o flD proc. Zn lar M«n,"» l(w'
Wydawca- Df. Leszek KUklaa. BaótUtw Wacław Smolaki.