Orędzie sercaOrędzie serca

We śnie...We śnie...Szedłem brzegiem morza z Panem,Szedłem brzegiem morza z Panem,

oglądając na ekranie niebaoglądając na ekranie niebacałą przeszłość mego życia.całą przeszłość mego życia.Po każdym z minionych dniPo każdym z minionych dni

zostawały na piasku dwa ślady zostawały na piasku dwa ślady

- mój i Pana.- mój i Pana.

Czasem jednak widziałem tylkoCzasem jednak widziałem tylko

jeden ślad odciśnięty w najcięższych jeden ślad odciśnięty w najcięższych

dniach mego życia.dniach mego życia.

I rzekłem:I rzekłem:

"Panie, postanowiłem "Panie, postanowiłem iść zawsze z Tobą, przyrzekłeś być zawsze ze mną;iść zawsze z Tobą, przyrzekłeś być zawsze ze mną;

czemu zatem zostawiłeś mnie samego wtedy, czemu zatem zostawiłeś mnie samego wtedy, gdy było mi tak ciężko?"gdy było mi tak ciężko?"

Odrzekł Pan:Odrzekł Pan:

"Wiesz, synu, że Cię kocham i nigdy Cię nie opuściłem."Wiesz, synu, że Cię kocham i nigdy Cię nie opuściłem.W te dni, gdy widziałeś tylko jeden ślad,W te dni, gdy widziałeś tylko jeden ślad,

wtedy Ja niosłem Ciebie na moich barkach"wtedy Ja niosłem Ciebie na moich barkach"