60
029 | WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2011 DWUMIESIĘCZNIK BEZPŁATNY ISSN 1689-8028 DELTA ® - SYSTEMY DACHOWE OCIEPLENIE NAKROKWIOWE CIEPŁO JEST ULOTNE OSZCZĘDNOŚĆ FORMY KUPONY RABATOWE ELASTYCZNE DACHÓWKI RYNNY NA ZIMĘ ADAPTACJA PODDASZA OKNO OD WEWNĄTRZ O DACHACH LUDZKIM GŁOSEM

Przegląd Dachowy e-dach.pl nr 29

Embed Size (px)

DESCRIPTION

"Przegląd Dachowy e-dach.pl" to bezpłatny dwumiesięcznik wydawany od 2006 r. Poświęcony jest tematyce budowy i remontu dachu oraz urządzaniu poddasza. Magazyn ma pomóc inwestorowi w wyborze materiałów na dach, ze szczególnym naciskiem na jego prawidłowe wykonanie i długotrwałe funkcjonowanie.

Citation preview

Page 1: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

029 | WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2011DWUMIESIĘCZNIK BEZPŁATNY

ISSN 1689-8028

DELTA® - SYSTEMY DACHOWE

OCIEPLENIENAKROKWIOWE

CIEPŁO JEST ULOTNE

OSZCZĘDNOŚĆ FORMY

KUPONY RABATOWE

ELASTYCZNEDACHÓWKI

RYNNYNA ZIMĘ

ADAPTACJA PODDASZA

OKNOOD WEWNĄTRZ

O DACHACH LUDZKIM GŁOSEM

Page 4: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

 P rzed nami sezon grzewczy, dla wielu

pierwszy, sprawdzian instalacji grzewczych,

kominowych i wentylacyjnych. 60 sekund

– w tak zaskakująco krótkim czasie może

zabić tlenek węgla o dużym stężeniu – czad.

Jest na tyle groźny, że nie ma smaku, zapachu,

barwy, nie szczypie w oczy i nie dusi w gardle,

często przenika przez ściany i stropy. Co roku

głośno mówi się o obowiązku kontroli i czysz-

czeniu przewodów kominowych i wentylacyj-

nych, a co roku w okresie grzewczym dochodzi

do kilku tysięcy zaczadzeń, w tym kilkuset

ze skutkiem śmiertelnym, nie wspominając już

o pożarach. Przyczyny tragedii są stale te same

– zaniedbanie, nieprzestrzeganie przepisów,

wadliwe instalacje. Bezwględnie zadbajmy

o przegląd systemu kominowego i wentylacyj-

nego, zlećmy fachowcom kontrolę ich stanu

technicznego, poprawność działania. Zadbajmy

o to, aby ciepło w naszych domach było w pełni

bezpieczne. E.K.

Od Redakcji

WYDAWCAGrupa e-budownictwo.pl Sp. z o.o.

ADRES REDAKCJIul. Pory 59 lok. 97, 02-757 Warszawatel. 22 40 13 550, www.e-budownictwo.pl

REDAKTOR NACZELNAEwa Kalicka | [email protected]

REDAKTOR PROWADZĄCAMarta Balcerowska | [email protected]

REDAKCJAKatarzyna Dębek, Monika Jabłońska, Ewa Kulesza, Joanna Szot, Paweł Wiśniewski

BIURO REKLAMYtel. 22 651 59 90, faks 22 203 45 75 | [email protected] Gnattel. 0 602 107 700 | [email protected] Gordontel. 0 602 332 696 | [email protected] Makowskatel. 0 606 870 700 | [email protected]

STUDIO GRAFICZNE Art Quality Studio

Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych, zastrzega sobie prawo do ich redagowania oraz skracania. Nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright© Grupa ISSN 1689-8028 | nakład 15 000 egz. Druk:

06 Oszczędność formy

fot.

na o

kład

ce: D

örke

n

Ewa Kalicka

04 CO OFERUJE RYNEK Ważne produkty, nowości

06 WSZYSTKO O DACHACH Budowa, eksploatacja, remont

10 Warsztat dekarza 12 Angoba i glazura

16 Elastyczne dachówki

20 Obróbka szczytowa i przyścienna

22 Rynny na zimę

25 Hotprice

28 Adaptacja poddasza

32 Ocieplenie nakrokwiowe

34 Poddasze bez (d)efektu

36 Okno od wewnątrz

40 Dach bezpieczny na…włamanie

42 Top komin

44 Ciepło jest ulotne

48 Pod szklanym dachem

52 Kilowaty ze słońca

54 Vice inwestor

Page 6: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

Okno galeria Okno balkonowe FGH-V Galeria wyposażone w nowatorski

system okuć, w którym otwarte skrzydła tworzą balkon, to nowość

fi rmy Fakro. Górne skrzydło otwierane jest uchylnie do góry, a dolne

do przodu, umożliwiając swobodny dostęp do wnęki balkonu. Bocz-

ne barierki ochronne zintegrowane są z dolnym skrzydłem i wysu-

wają się w trakcie jego otwierania. W momencie zamykania dolnego

skrzydła barierki balkonu chowają się w oknie i nie są widoczne

ponad połacią dachu. Ukryte są pod oblachowaniem okna, przez co

nie ulegają zabrudzeniu oraz nie zakłócają estetyki dachu. Zarówno

górne, jak i dolne skrzydło standardowo wyposażone są w bezpiecz-

ny pakiet P2 z wewnętrzną szybą laminowaną oraz zewnętrzną szy-

bą hartowaną z powłoką łatwozmywalną. Okno ma automatyczny

nawiewnik V40P, zapewniający optymalną ilość świeżego powietrza

w pomieszczeniu oraz oszczędność energii cieplnej. Wykonane jest

w systemie wzmocnienia konstrukcji okna – topSafe – przez co

odznacza się podwyższoną odpornością na włamanie.

Producent: Fakro [www.fakro.pl]

Dachówka w klasycznym kształcie

Piękno klasycznego kształtu nadającego połaci dachu harmonijny

wygląd, połączone z wyjątkową lekkością, przesuwnością i dużym roz-

miarem oto najważniejsze cechy dachówki Achat 10V. Produkowana

z najlepszych surowców przy zastosowaniu nowoczesnych technologii

dachówka stanowi jedną z ekskluzywnych propozycji fi rmy RuppCera-

mika. Uwagę na nią powinni zwrócić miłośnicy tradycyjnego falistego

dachu. Dachówka pokryta jest angobą w kolorach – miedzianym

i antracytowym, a także angobą błyszczącą w kolorze kasztanowym.

Model ten sprawdzi się doskonale zarówno w nowym budownictwie,

jak i na dachach remontowanych.

Dachówka należy do grupy cenionych

przez dekarzy, przesuwnych dachówek

dużego formatu. Możliwość przesuwu

sięga do 35 mm, co w połączeniu ze

zmniejszonym zapotrzebowaniem

ilości dachówek na m² w  znaczący

sposób ułatwia i przyspiesza prace

dekarskie. Zaletą tego modelu jest tak-

że niska waga – około 3,8 kg. Dachów-

kę cechuje również duża wytrzymałość

na warunki klimatyczne.

Producent: RuppCeramika [www.monier.pl]

Rynny na lata Na rynku pojawił się nowy system orynnowania. Jest to Galeco

LUXOCYNK – produkt oparty na rozwiązaniach systemu stalowego,

wyprodukowany z najwyższej jakości stali ocynkowanej powleczonej

organiczną warstwą zabezpieczającą oraz chromem, tworzących solidną

i zwartą powłokę chroniącą stal przed korozją, a sam cynk przed patyno-

waniem. Nowy system rynnowy produkowany jest w rozmiarze 135/100,

a jego kształtki, rynny i rury spustowe analogiczne do sprawdzonego już

Systemu Galeco STAL. Stylowy srebrny kolor wprowadzonego do oferty

systemu rynnowego stanowi eleganckie wykończenie budynku. Wybór

orynnowania Galeco LUXOCYNK to rozwiązanie ekonomiczne, biorąc

pod uwagę relację ceny do jakości.

Producent: Galeco [www.galeco.pl]

Page 7: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

Taśmy dachowe Taśma do obróbki komina oraz taśma kalenicowa to nowe

produkty mdm s.a. Vental Respiro jest wysokiej jakości aluminiową

taśmą kalenicową, w której zastosowano najnowszą technologię

mikrowentylacji. Produkt dostępny jest w 5 kolorach: ceglastym,

brązowym, kasztanowym, czarnym oraz grafi towym. Pełne

opakowanie zawiera 20 m.b. taśmy. Fortis Al to taśma do obróbki

komina charakteryzująca się specyfi cznymi wypukłościami

w kształcie „piramidek". Ten specjalny wzór 3D umożliwia kom-

fortowe formowanie taśmy we wszystkich kierunkach. Produkt

występuje w 4 kolorach: ceglastym, brązowym, kasztanowym oraz

czarnym. Na pełne opakowanie składa się 10 m.b. taśmy. Dostępna

jest również taśma ołowiana w tym wzorze.

Producent: mdm s.a. [www.mdmsa.com] Dachówka Piemont Röben wprowadził dachówkę ceramiczną Piemont, umożliwiającą

szybkie, a przy tym precyzyjne krycie dachów o różnych kształtach.

Można ją stosować już przy kącie nachylenia 16° (przy zastosowaniu

dodatkowych zabezpieczeń). Jedną z jej najważniejszych zalet jest zamek

o specjalnym kształcie – zapewnia

on wyjątkową szczelność oraz

pozwala na większą tolerancję

rozstawu łat, co ułatwia poprawne

ułożenie połaci. Dachówka

waży ok. 3,8 kg, na pokrycie m

potrzeba 10,9 sztuk dachówki.

Orientacyjna cena rynkowa

dachówki Piemont w popularnym

kolorze miedziana angobowana

to 3,42 zł brutto/sztuka. Za m²

pokrycia dachu inwestorzy zapłacą

więc 37,27 zł.

Producent: Röben [www.roben.pl]

Czytelnikom, którzy chcą mieć pewność, że otrzymają wszystkie numery Przeglądu Dachowego e-dach.pl, proponujemy zamówienie bezpłatnej prenumeraty rocznej. Wystarczy pokryć koszty wysyłki naszego dwumiesięcznika, a  sześć kolejnych numerów trafi bezpo-średnio do Twojego domu za pośrednictwem poczty.

1. Wyślij e-mail na adres [email protected],

podając swój pełny adres korespondencyjny wg wzoru:

Jan Kowalski

ul. Marszałkowska

00-111 Warszawa

2. Pokryj koszty wysyłki 6 numerów Przeglądu Dachowego e-dach.pl, wpłacając

na konto Grupy e-budownictwo.pl kwotę w wysokości 30 zł. Numer konta, na który

należy dokonać przelewu to: 94 1030 0019 0109 8510 0185 6243

3. Po ukazaniu się każdego kolejnego numeru Przeglądu Dachowego e-dach.pl

zrealizujemy wysyłkę pod podany przez Ciebie adres.

Do każdej prenumeraty „Poradnik dachowy" w prezencie

Page 8: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

 W zrastające w zawrotnym tempie koszty zużycia energii skłaniają inwestorów do budowania domów energoosz-czędnych, jak również pasywnych.

Zwiększone wydatki, które trzeba ponieść w trakcie budowy zwracają się niemal w każdym przypadku, dlatego też budownictwo energooszczędne i pasywne zyskuje coraz większą liczbę zwolenników.

DOM ENERGOOSZCZĘDNYCharakteryzuje się zmniejszonym

zapotrzebowaniem na energię cieplną. Domy wznoszone według tradycyjnych norm budownictwa potrzebują od 90 do 120 kWh/m2/rok wspomnianej energii, natomiast te energooszczędne jedynie od 30 do 70 kWh/m2/rok. Na powyższą energooszczędność ma wpływ wiele czynników. Przy czym bardzo istotny pozostaje kształt domu, liczba

wzniesionych kondygnacji oraz kształt i wielkość dachu.

Dom energooszczędny powinien mieć maksymalnie prostą, zwartą bryłę, o rzucie np. sześcianu i jak najmniejszej powierzchni przegród zewnętrznych. Najlepszy kształt to taki, w którym stosunek przegród zewnętrznych do kubatury domu (A/V) jest jak najmniejszy. Największe ubytki ciepła występują w załamaniach ścian, narożnikach oraz skomplikowanym, łamanym dachu. Dlatego właśnie, aby zaoszczędzić na zużyciu energii cieplnej trzeba zrezygnować z wymyślnych kształtów, przybudówek, wykuszy i innych estetycznych w wyglądzie, ale zupełnie nieracjonalnych w tym przypadku detali architektonicznych.

Z punktu widzenia budownictwa energooszczędnego zupełnie nie opłaca się budować domów parterowych z wysokimi

pomieszczeniami. Zdecydowanie oszczęd-niejsze w eksploatacji są domy piętrowe lub z poddaszem użytkowym. Wówczas ciepło z pomieszczeń na parterze nie ucieknie od razu przez dach, a po drodze ogrzeje jeszcze pomieszczenia wyższej kondygnacji.

DACH W DOMU ENERGOOSZCZĘDNYMDom energooszczędny powinien mieć

dach dwuspadowy, jednospadowy (pulpitowy) lub płaski. Im mniejsza jest powierzchnia dachu, tym straty ciepła będą mniejsze. Dlatego też lepiej jest zwiększyć powierzchnię użytkową domu, rozbudowując go wzwyż, niż stawiać rozłożyste budynki parterowe. Ogrzane powietrze ma tendencję do unoszenia się ku górze, dlatego konieczna jest szczególnie dokładna i grubsza niż w przypadku ścian – izolacja dachu.

Budynki energooszczędne i pasywne powinny być możliwie proste w kształcie. A ponieważ bryła budynku warunkuje kształt dachu, on także musi być oszczędny w formie, co zapewnia minimalne straty energii.Oszczędność

FORMY Adam Karolak

fot.

Velu

x

Page 9: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

Przez  dach ocieplony w sposób energo-oszczędny ucieknie o 35% ciepła mniej, niż przez dach ocieplony standardowo.

ENERGOOSZCZĘDNA IZOLACJA DACHUWarstwa izolacyjna powinna mieć

grubość 30 cm. Wówczas możliwe jest  uzyskanie przez dach współ-czynnika przenikania ciepła U nawet do 0,1 W/ (m2∙K). Izolację należy układać w dwóch warstwach. Pierwszą wypełnia się przestrzenie między-krokwiowe, a  drugą układa się nad lub pod krokwiami. Do ocieplenia

międzykrokwiowego najlepsze są płyty o grubości 20 cm i szerokości o 2 cm większej niż rozstaw krokwi. Wówczas wciśnięte na ścisk są w stanie zapewnić szczelną izolację. Drugą warstwę o grubości 10 cm najczęściej kładzie się pod krokwiami, choć możliwe jest też położenie jej na krokwiach. Jeżeli kąt nachylenia dachu jest nie większy niż 60º, warto zastosować specjalne kształtki dachowe wykonane ze styro-pianu, które, zastępując łaty i kontrłaty, stanowią konstrukcję nośną dla dachówek. Wykonanie dwuwarstwowej izolacji zminimalizuje powstanie tzw.

mostków termicznych, zaś wzmocnienie jej poprzez zastosowanie od strony poddasza folii, od wewnętrznej strony wykończonej przeważnie aluminium (paroizolacja), zwiększy opór cieplny i poprawi współczynnik przenikania ciepła dachu.

POKRYCIE DACHU ENERGOOSZCZĘDNEGONa energooszczędność dachu ma wpływ

głównie szczelna izolacja termiczna oraz paroizolacja. Rodzaj pokrycia odgrywa w tym przypadku mniejszą rolę. Na dach nadają się zarówno ciężkie pokrycia

Dom pasywny – prosta, oszczędna bryła zapewnia minimalne straty energii. (fot. Domy Lipińscy)

Dobrym kształtem dachu dla domów pasywnych i energooszczędnych jest również dach płaski. (fot. Schüco)

Page 10: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

dachowe, tj. dachówki ceramiczne i betonowe, jak i blachodachówka, blacha płaska, a także gonty bitumiczne.

DOM PASYWNYO ile dom pasywny jest domem

energooszczędnym, o tyle budynek energooszczędny nie jest pasywnym. Pojęcie domu pasywnego wywodzi się z Niemiec i zakłada, że górną granicą zużycia energii cieplnej w przypadku takiego budynku będzie 15 kWh/m/rok. Koszty budowy domu pasywnego są zdecydowanie wyższe, niż wzniesienia budynku w technologii standardowej, a późniejsze wydatki na jego eksploatację w dużej mierze zależą od warunków klimatycznych. Z tych właśnie powodów do powstawania domów pasywnych na terenie naszego kraju podchodzi się wciąż dość sceptycznie. Doskonale za to rozwija się budownictwo pasywne na terenie Austrii, Szwajcarii, czy Niemiec.

Dom pasywny kształtem powinien nawiązywać do prostopadłościanu, którego jedynym urozmaiceniem archi-tektonicznym mogą stać się uskoki ścian szczytowych. Nie jest to jednak element

dekoracji, a służyć ma oszczędności energii, poprzez poprawienie nasłonecz-nienia konkretnych wnętrz.

DACH DOMU PASYWNEGODach w domach pasywnych powinien

być dwuspadowy (ewentualnie pulpitowy lub płaski), najlepiej z wysuniętym nieco poza obrys muru okapem. Okap skutecznie osłania okna przed nadmiernym promieniowaniem słonecznym w ciągu lata i zupełnie nie przeszkadza docierać słońcu do wnętrz w zimie. O tej porze roku porusza się ono bowiem stosunkowo nisko nad horyzontem.

W dachach domów pasywnych, tak jak i w przypadku budownictwa energoosz-czędnego należy wykonać staranną izolację cieplną, paroizolację i dobrą wentylację. Konieczna jest dwuwarstwowa izolacja o łącznej grubości 30-35 cm, eliminująca mostki termiczne w okolicach krokwi. Dobrą wentylację poddasza w domu pasywnym jest w stanie zapewnić wysoko-paroprzepuszczalna membrana dachowa lub w przypadku połaci o pełnym desko-waniu, czy pokrytych folią wstępnego krycia – szczelina wentylacyjna.

Jako materiał izolacyjny zaleca się stosować piankę poliuretanową. Jej izolacyjność termiczna jest dwukrotnie wyższa niż izolacyjność wełny mineralnej, czy styropianu. Ponadto możliwość naniesienia materiału w sposób natryskowy powoduje, że nie mamy do czynienia z żadnymi łączeniami, a izolacja jest jednolita i szczelna. Jednocześnie struktura piany eliminuje problem wilgoci w termoizolacji i w konsekwencji chroni dom przed utratą ciepła. Powszechniejsze w zastosowaniu są jednak materiały trady-cyjne, tj. wełna i styropian.

Pokrycie dachu w domu pasywnym, tak jak w przypadku budynków energoosz-czędnych, nie ma aż tak dużego znaczenia. Może to być pokrycie zarówno z dachówki ceramicznej lub cementowej, jak i blachy. arch. Grzegorz Tomaszewski,

Lipińscy Domy

Domy pasywne są niezwykle interesującą propozycją w czasie, gdy ceny energii

wciąż rosną, zaś prawo coraz bardziej restrykcyjnie podchodzi do jej zużycia. Jednak ze względu

na jeszcze dość dużą różnicę cenową pomiędzy domem pasywnym a energooszczędnym, naturalnym wyborem wydaje się być ta druga opcja. Dom pasywny to nie tylko niskie zużycie energii, ale też materiały o odpowiednich parametrach, a co za tym idzie i cenach. Wynikiem tego jest dość długi czas amortyzacji takiej inwestycji. Nie każdy też jest w stanie pogodzić się z brakiem grzejników w domu, czy też brakiem kominka, który w domu energo-oszczędnym jest rozwiązaniem powszechnie stosowa-nym, a często w świadomości inwestora – niezbędnym, daje bowiem szybkie i niedrogie ciepło, które na dodatek jest ciepłem ekologicznym, ponieważ pochodzi ze źródeł odnawialnych.

Czy w domach pasywnych projektuje się okna dachowe?

Do niedawna znaczącym utrudnieniem w kształ-towaniu bryły domu pasywnego był brak możliwości stosowania okien połaciowych, bowiem modele dostępne na rynku nie spełniały parametrów technicznych wyma-ganych przez budownictwo pasywne. Od pewnego czasu jednak takie okna są już dostępne, dzięki czemu możliwo-ści projektowe znacznie się powiększyły.

ZDANIEM EKSPERTA

e-projekty.pl

p r o j e k t y d o m ó w e n e r g o o s z c z ę d n y c h

Dachy domów energooszczędnych i  pasywnych projektuje się w prostych formach – najczęściej jako dwuspadowe. (fot. Velux)

Ocieplenie dachu domu pasywnego – specjalne profilowane płyty ułożone w systemie

nakrokwiowym – skuteczna izolacja dachu eliminująca mostki termiczne występujące

wzdłuż krokwi. (fot. Domy Lipińscy)

Page 12: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

 D obrego dekarza można rozpoznać m.in. właśnie po wyposażeniu w  odpo-wiedni, fachowy sprzęt. Bez narzędzi wykonanie większości prac byłoby niemożliwe. Oczywiście równie ważne

są umiejętności posługiwania się nimi i to w niemal ekstremalnych warunkach – na wysokości.

Obecnie na rynku dostępny jest szeroki wybór specjalistycznego sprzętu dekarskiego. Stale wprowadzone są nowe narzędzia (także elektrona-rzędzia), ułatwiające prace dekarskie. Narzędzia tradycyjne ustępują tym bardziej zaawansowanym technicznie i wygodniejszym w obsłudze. Przekłada się to również na efekt końcowy prac – solidnym, trwałym i estetycznym dachu. Dobrej jakości urządzenia mają oczywiście swoją cenę, jednak nie trzeba ich od razu kupować. Z pomocą przychodzą tu dobrze wyposażone wypożyczalnie sprzętu.

Podstawowymi, najprostszymi narzędziami każdego dekarza są różnego rodzaju młotki, w tym również te do profesjonalnej obróbki blachy (fot. 1). Służą głównie do prostowania, gięcia i kształtowania blachy, a także do wbijania i wyciągania gwoździ

(wyciąganie gwoździ ułatwia magne-tyczna końcówka do ich chwytania). Odkuwane są zazwyczaj z jednego kawałka stali, dzięki czemu są trwalsze. Rękojeść młotków wykańczana jest tworzywem, skórą lub drewnem. Są tak skonstruowane, aby drgania powstałe w trakcie uderzania były maksymalnie tłumione. Rękojeść nowoczesnego młotka dekarskiego jest idealnie dopasowana do dłoni użytkownika, nie wyślizguje się z ręki, unikając ryzyka odniesienia kontuzji nadgarstka.

Praca dekarza nie może się obyć bez różnego typu cęgów i kleszczy (proste, zaginane, długie, krótkie). Wykonane ze stali narzędziowej, z rękojeściami powlekanymi PVC, służą do obróbki blachy (zaginania, zaciskania, falco-wania, otwierania rąbka), ale także do precyzyjnego obrabiania dachówek (np. do wąskich docięć na karpiówkach) oraz gięcia haków rynien – kleszcze wyposażone w śrubę nastawczą z nakrętką skrzydełkową (fot. 2).

Do łatwiejszej obróbki blachy oraz jej przecinania służą również różnego rodzaju nożyce: uniwersalne, do cięć przelotowych, prostych oraz do wycinania łuków o różnych promieniach (fot. 3). Nożyce różnią się

W pracy dekarza liczy się doświadczenie, solidność, a także tężyzna fi zyczna… no i talent. Jakość wykonywanych prac zależy w dużej mierze od wyposażenia – w profesjonalne narzędzia dekarskie.

Warsztat dekarzaMarta Balcerowska

fot.

foto

lia

Page 13: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

kształtem, wielkością, stopniem wygięcia, długością szczęk. Większość rodzajów nożyc występuje w wersji prawej i lewej, a więc przeznaczone są do wykonywania czynności tylko w jedną lub drugą stronę. Mają zastosowanie uniwersalne – nadają się zarówno do blachy stalowej ocynko-wanej, aluminiowej, miedzianej, jak i tytanowo-cynkowej. 

Znacznym utrudnieniem w pracy na wysokości jest konieczność ciągłego schodzenia po drabinie po potrzebne narzędzie. Praktycznym rozwiązaniem okazuje się pas dekarski – podręczny warsztat każdego fachowca (fot. 4). Jego wyposażenie stanowi najczęściej specjalna kieszeń na młotek, z której nie ma on możliwości wypaść, także uniwersalna kieszeń z dużą ilością przegródek, przeznaczona do przecho-wywania kołków, wkrętów, jak również nożyc do cięcia blachy. Profesjonalny pas dekarski zaopatrzony jest też często w sztywny pojemnik na wkręty oraz w bezpieczne zapięcie na wiertarkę czy wkrętarkę (fot. 5).

Przy wszelkiego typu pracach konstrukcyjnych, montażu łat i kontrłat, deskowaniu niezastąpione są gwoździarki, pneumatyczne i gazowe (fot. 6). Służą do pojedynczego lub seryjnego wbijania różnej wielkości gwoździ. Narzędzia te są szczególnie cenione przez ekipy dekarskie, którym zależy na precyzji i szybkości wykony-wanych prac. Ich atutem jest m.in. to, że pracują bezprzewodowo. Bez przeszka-dzających kabli czy węży ciśnieniowych pracuje się nimi wydajniej i bezpieczniej.

Przy budowie dachu przydają się też szlifi erki kątowe stosowane do cięcia i szlifowania twardych materiałów (fot. 7). Nie zaleca się natomiast cięcia blachy tym elektronarzędziem – miejsce cięcia nagrzewa się, dochodzi do uszkodzenia powłoki ochronnej, a w konsekwencji powstania ognisk korozji (do cięcia blachy polecane są specjalne nożyce, w tym tzw. nożyce wibracyjne).

W bezpiecznym i wygodnym transporcie na dach, np. ciężkich dachówek, ale i innych materiałów budowlanych nieza-stąpione są windy dekarskie (platformy transportowe) z napędem linowym. Montuje się je na miejscu budowy. Coraz więcej fi rm budowlanych docenia zalety stosowania wind dekarskich, jak również innego nowoczesnego i markowego sprzętu.

fot.

Mon

ier

fot.

Mon

ier

fot.

Mon

ier

fot.

Mon

ier

fot.

Mon

ier

fot.

Mon

ier

fot.

B.P

RO

fot.

Mon

ier

1 2

3 4

5 6

7 8

Page 14: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

 D achówki ceramiczne kojarzą się z naturalną czerwienią. Swój kolor zawdzięczają związkom żelaza zawartym w glince, z której są wypalane. Proces przygotowania

gliny i jej wypału został tak opracowany, aby dachówki przede wszystkim były trwałe (nienasiąkliwe i mrozoodporne), a nie miały jednolitą barwę – dachówki nawet z tej samej partii produkcyjnej różnią się odcieniem, ponieważ glina rzadko występuje w jednolitych złożach. Dachówka naturalna jest porowata, a co się z tym wiąże, szybciej się brudzi. Różnice kolorystyczne

producenci „zacierają” poprzez angobowa-nie lub glazurowanie.

SPECJALNE ZABIEGIAngobowanie to metoda barwienia,

która polega na naniesieniu na wysuszoną, ale jeszcze nie wypaloną dachówkę tzw. szlachetnej glinki. Jest to specjalnie przygotowana ciekła masa gliny używana do produkcji dachówek, z domieszką (zależnie od pożądanego koloru) odpowiednich minerałów lub tlenków metali. Dopiero po wyschnięciu angoby dachówka jest wypalana, co ujednolica jej barwę. Mieszanka nakładana jest jedynie na wierzch, dlatego wewnątrz pozostaje w naturalnym odcieniu gliny. Zdarza się więc, że jeśli dachówki mają ciemną barwę, to zaryso-wania, czy przecięte brzegi powstałe

Producenci dachówek ceramicznych oferują modele angobowane i glazurowane. Dzięki nim poszerzyli gamę kolorystyczną pokrycia, a przede wszystkim udoskonalili właściwości techniczne dachówek. Ale co oznaczają te dwa pojęcia?

Angoba i glazura

Joanna Szot

fot. fotolia

Page 15: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

podczas obróbki dekarskiej (np. podczas

docinania dachówek przy koszach) są

widoczne. Tylko dachówki barwione

w masie mają podobny odcień zarówno

na wierzchu, jak i w środku.

Angobowanie sprawia, że dachówki są gładsze i bardziej odporne na zabru-

dzenia niż naturalne oraz dostępne są

w szerszej gamie kolorystycznej (możemy

wybierać w czerwieniach i brązach lub

pokusić się o antracyt, czerń czy zieleń).

Dachówki z angobą szlachetną (z większą

zawartością kwarcu czy innych związków

powodujących jej częściowe zeszkliwienie)

są bardziej błyszczące, podobne do glazur.

Jednak nie tworzy się na nich szklista

warstwa (tak jak w glazurach), a pory

pozostają otwarte, co pozwala zachować

dobre właściwości dyfuzyjne.

W sprzedaży są również dachówki cieniowane, które uzyskuje się, nanosząc

dwa rodzaje angoby, oraz angoby

bezbarwne, które pełnią jedynie funkcję

ochronną.

Oczywiście angobowanie podnosi cenę dachówek. Najtańsze dachówki

angobowane są ok. 10-15% droższe

od dachówek naturalnych, zaś dachówki

z angobą szlachetną ok. 30%.

Glazurowanie (szkliwienie) polega na pokryciu wysuszonej, ale nie wypalonej

jeszcze dachówki stopionym szkliwem,

wzbogaconym nieorganicznymi

dodatkami. Na powierzchni tworzy się

twarda, szklista, kolorowa warstwa.

Glazura w porównaniu z angobą ma

więcej domieszek szklanych, które nadają

dachówkom większy połysk. Może być

także bezbarwna – nie zmienia naturalnej

barwy, tylko ją pogłębia i nadaje połysk

– lub kolorowa (i tutaj mamy taki wybór

jak w dachówkach angobowanych

– niebieskie, zielone, czarne). Szkliwiona

powierzchnia dodatkowo zwiększa

trwałość pokrycia poprzez ograniczenie

jego nasiąkliwości i mrozoodporności,

przyspieszenie spływu wody opadowej,

skrócenie czasu zalegania śniegu.

Zmniejsza też ryzyko rozwoju glonów

czy porostów. Dachówki glazurowane są

najdroższe wśród dachówek – musimy

za nie zapłacić 70-100% więcej niż za

naturalne.

Barwienie w masie polega na dodaniu do gliny odpowiednich pigmentów mineralnych jeszcze przed uformowaniem dachówek. Proporcje i skład

pigmentów są precyzyjnie dobrane, aby uzyskać kolor bez obniżenia parametrów technicznych końcowego produktu. Całość masy jest mieszana aż do momentu uzyskania jednolitej, plastycznej konsystencji. Dopiero teraz nadaje się dachówce pożądany kształt, suszy, pokrywa warstwą angoby i wypala w piecu. Dzięki barwieniu w masie dachówki mają podobny kolor zarówno na wierzchu, jak i w środku.

BARWIENIE W MASIE

www.forumbudowlane.pl

Która jest lepsza?

arax: Nie chcę oszczędzać na dachu i chcę kupić dachówkę odporniejszą na porastanie mchem i mniej nasiąkliwą. Angobowana czy glazurowana? Która jest lepsza? A może to jest to samo? Zdecydowany jestem na RUPPA Rubina, bo po obejrzeniu kilkunastu dachów z bliska wygląda na dachówkę trochę lepszą jakościo-wo (bardziej prostą, w sensie powtarzalną kształtem).

Rudolf Bras jr.: Bez namysłu, glazurowana, jest to angoba dodatkowo wypalana w piecu, jest najmniej porowata i nasiąkliwa, co nie oznacza, że nie porośnie wcale. Jednak znacznie później niż inne nieglazurowa-ne. Na pewno nie jest to jedno i to samo.

Andrzej Wilhelmi: A tak dokładnie to chodzi o  gla-zurę czy angobę szlachetną? Zwykłe angoby też są wypalane w piecu.

Marcinradom: Zainteresuj się produktami Meyer-Holsen, ich produkty nawet nieglazurowane szczycą się nasiąkliwością poniżej 5%. Co do samego pytania to zdecydowanie glazura, a takowe ma także w swej ofercie wspomniany wcześniej producent.

Rudolf Bras jr.: Zwykłe angoby, to u niektórych producentów zwyczajnie pomalowana farbą naturalna dachówka.

Andrzej Wilhelmi: Nie sądzę, aby takie wyroby istnia-ły. Farba to nie angoba.

Ekmir: Jaka jest różnica pomiędzy dachówką angobo-waną a glazurowaną?

Onyxhurtownia: Po pierwsze, są to zdecydowanie różne powłoki, aczkolwiek mające spełniać podobne funkcje, zarówno estetyczne, jak i ochraniające dachówkę. Angoba jest to nic innego jak „upłynnio-na" glinka, którą jest pokrywana dachówka. Zaletą angoby jest to, że powłoka pokrywająca dachówkę jest nie do końca szczelna, jest dyfuzyjna. Dachówka glazurowana, fajne trwałe kolory, doskonała odporność na zabrudzenia (zaznaczam, że posia-danie glazury nie uwolni nas od porośnięcia dachu mchem, może tylko opóźnić ten proces). Ale to, co jest jej atutem może być również zagrożeniem, glazura stanowi bardzo szczelną powłokę i w przypadku niewłaściwego wykonania (wypalania) lub też wadliwego surowca, z którego dachówka jest wykonana, po jakimś czasie mogą wystąpić na niej spękania, tzw. pajączki. Moje subiektywne odczucie: wybrałbym angobę szlachetną, wygląda prawie jak glazura, dachówka zachowuje swoje właściwości dyfuzyjne, a jeżeli mieszkasz w miejscu, gdzie sąsia-dom po trzech miesiącach rośnie mech na dachu, to polecam Erlusa z powłoką samoczyszczącą (lotus) i dodam: pomyśl nad E32 (Koramic) Creatonem, Erlusem lub Jacobi.

Dachówka ceramiczna jesienny liść, angobowana. (fot. Röben)

Dachówka ceramiczna czarna, glazurowana. (fot. Röben)

w i ę c e j o p o k r y c i a c h

Page 16: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

RZUT OKA W PRZESZŁOŚĆDachówka ceramiczna jest jednym

z najstarszych pokryć dachowych. Mimo

tego, a także mimo zmian jakie na

przestrzeni wieków zaszły w architekturze

i budownictwie, ciągle pozostaje jednym

z najpopularniejszych pokryć dachowych.

W trakcie tej ewolucji wykształciły się

cztery podstawowe rodzaje dachówki

ceramicznej: karpiówka, esówka (nazywa-

na inaczej holenderką), mnich–mniszka,

oraz wiele typów dachówek zakład-

kowych. Pomimo specyfi ki materiału

i wielowiekowej tradycji jego użycia na

rynku pojawiają się też nowości. Każdy

nowy produkt daje nowe możliwości

kształtowania płaszczyzny dachu, a także

rozszerza możliwości techniczne. Tak

jest w przypadku dachówki zakładkowej

Alegra 9 marki Koramic, nowości wprowa-

dzonej ostatnio na rynek.

Z INŻYNIERSKIEGO PUNKTU WIDZENIADokonując wstępnej analizy dachu pod

kątem doboru dachówki, warto podzielić

rozważania na część techniczną

i estetyczną. Do pierwszej należy zaliczyć

kwestie związane z kształtem dachu,

kątem nachylenia i wielkością połaci.

Regułą pozostaje fakt, że im mniejsza

jest pojedyncza dachówka, tym mniejsze

promienie krzywizn można za jej pomocą

uzyskać. Tym samym łatwiej wykonać

z niej wszystkie bardziej skomplikowane

detale dachu, w tym wszelkie elementy

łukowe.

Z kolei przy dużych, płaskich połaciach warto rozważyć zastosowanie dużych

dachówek zakładkowych. Pomijając

kwestie estetyczne, o których będzie

mowa w dalszej części artykułu, wiąże

a nowoczesnościąDo opinii dekarza na temat rodzaju pokrycia klienci podchodzą zwykle z szacunkiem. Szczególnie, jeśli autorytet fachowca ma wpływ na oszczędności w budżecie inwestora, a przy tym może pozytywnie wpłynąć na tempo i jakość pracy wykonawcy.

Rzecz o dachówkach ceramicznych

Między klasyką

Page 17: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

się to ze znacznie mniejszym zużyciem

dachówki na metr kwadratowy połaci,

a więc mniejszym kosztem zarówno

materiału, jak i robocizny. Warto

tu zwrócić uwagę na nowość wśród

dachówek ceramicznych, jaką jest

wprowadzona niedawno na rynek

Alegra 9 marki Koramic. Jest ona jedną

z największych dachówek na rynku

(9,0 szt./m² dachu, czyli wyraźnie

mniej niż w przypadku większości

innych dostępnych dachówek). Jest też

jedną z najlżejszych dachówek (poniżej

40 kg/m²), a co za tym idzie, łatwiej ją

transportować, wnosić na dach i układać

na połaci. Jednocześnie Alegra 9 spełnia

najwyższe normy jakościowe przy

bardzo konkurencyjnej cenie (także

wobec innych niż dachówka ceramiczna

rodzajów pokryć). Szczelność połaci

zapewnia głęboki zamek z podwójnym

odpływem. Przy zastosowaniu

membrany dachowej można nią kryć

nawet dachy o nachyleniu 15º. Większy

rozmiar dachówki umożliwia także

znacznie szybsze krycie dachu, co skraca

czas prac dekarskich i przyczynia się

do obniżenia kosztów.

ESTETYKADachówki renesansowe, w tym

wymieniana już wcześniej Alegra 9,

to dachówki zapewniające wyrazistą

fakturę dachu, głównie dzięki kontra-

stowemu światłocieniowi, dużym

wymiarom i profi lowi składającemu się

z czytelnych pojedynczych elementów.

Swoim kształtem podkreślają kierunek

pionowy (kierunek spływu połaci).

Doskonale wyglądają na prostych dachach

o dużych powierzchniach i większym kącie

nachylenia. W zależności od wybranego

rodzaju dachówki renesansowej możliwa

jest do uzyskania bardziej lub mniej

nowoczesna forma dachu.

Przykładowo w najnowszym modelu

marki Koramic, dachówce Alegra 9,

postawiono na bardzo nowoczesny,

ostry profi l. Uzyskano to przez zmianę

kształtu fali i ograniczenie obłości, co dało

znacznie ostrzejszą granicę między

światłem a cieniem. Jednocześnie dzięki

zmniejszeniu zamków i zwiększeniu

efektywnej (widocznej) powierzchni

dachu jeszcze mocniej podkreślono

bardzo wyraźną fakturę połaci. Tradycyjny

kształt dachówki renesansowej zyskał

w Alegrze 9 nowoczesną i prostą styli-

stykę. Dopracowane i wyważone proporcje

odświeżyły ten uznany na rynku kształt.

Dodatkowo dachówka oferowana jest

w sprawdzonej i uznanej przez klientów

kolorystyce.

Zalety techniczne Alegry 9, takie jak duży format – pokrycie 1 m2 dachu możliwe

jest przy użyciu jedynie 9 sztuk produktu

i duża tolerancja rozstawu łat gwarantują

proste, łatwe i szybkie układanie połaci.

Szczelne, głębokie zamki z podwójnym

odpływem zapewniają ochronę przed

działaniem deszczu bądź śniegu. Co

ważne, gotowy dach nie tylko zyskuje

lekki wygląd, ale w rzeczywistości taki jest.

Dzięki zmniejszonemu zużyciu materiału

jego waga nie przekracza 40 kg/m2.

Równie istotnym aspektem, co kształt

dachówki, bardzo mocno wpływającym

na ostateczny wygląd dachu, jest

kolorystyka oraz rodzaj zastosowanej

powłoki. Wybierać można spośród

dachówek naturalnych, angobowanych

lub pokrytych angobą szlachetną.

Nadal najpopularniejszym kolorem są

wszelkie odcienie czerwieni. Wydaje

się to oczywiste, jako że czerwień jest

dla dachówki ceramicznej kolorem

naturalnym, wynikającym z zastoso-

wanego do jej produkcji materiału. Coraz

popularniejsze stają się jednak dachówki

w innych odcieniach, głównie ciemnych

typu antracyt czy głęboka czerń, a także

kolory nieregularne typu mahoń czy

kasztan. Zastosowanie tej gamy kolory-

stycznej podkreśla zazwyczaj pewnego

rodzaju zerwanie z tradycją i stanowi

swoisty ukłon w kierunku nowoczesności.

Wspomniana Alegra 9 jest dostępna

zarówno w wersji tradycyjnej – czerwonej,

czy to naturalnej, czy pokrytej angobą,

jak i w bardzo nowoczesnych odcieniach

mahoniu, antracytu czy czerni oraz

ceglastej angoby szlachetnej.

Podejmując decyzję w sprawie doboru

dachówki, warto przeanalizować wiele

aspektów. Istotne jest właściwe dobranie

dachówki do wielkości, kąta nachylenia

i stopnia skomplikowania połaci. Taka

analiza pozwoli uniknąć wielu komplikacji

podczas budowy.

www.wienerberger.pl

Konsultacje Techniczne:

22 514 20 20

Dachówka ceramiczna Alegra 9 marki Koramic.

Page 18: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

 T o jednak nie wszystkie zalety tego

rodzaju pokrycia. Ich właściwości

sprawiają, że mogą być wykorzystywa-

ne nie tylko jako materiał pokryciowy

nowo budowanych dachów, ale także

przy renowacji starych pokryć. Dach

wykończony gontami bitumicznymi

doskonale tłumi odgłosy kropel deszczu,

a ponieważ ich powierzchnia jest chropo-

wata, nie zsuwa się po nich śnieg. Ponadto

należą do tańszych pokryć dachowych.

Ich montaż jest w miarę łatwy i nie

pozostaje po nim wiele odpadów. Jest

to pokrycie wytrzymałe i szczelne. Choć

producenci udzielają na nie przeważnie

15-20 lat gwarancji, są znacznie trwalsze.

Jeśli nawet jakiś fragment pokrycia

ulegnie zniszczeniu, z łatwością można

go wymienić. Co ważne, dach pokryty

dachówkami bitumicznymi wygląda

naprawdę ładnie.

BUDOWAGonty bitumiczne tworzą pasy

z wcięciami w różnych kształtach. Dzięki

tym wcięciom po ułożeniu na dachu mogą

wyglądać prawie jak tradycyjna dachówka.

Ich budowa jest kilkuwarstwowa. Rdzeń albo inaczej osnowę gontu stanowi

włóknina szklana – gwarantuje ona dużą

wytrzymałość mechaniczną produktu

i jego stabilność wymiarową. Włóknina

zatopiona jest w masie bitumicznej

– bitum odpowiada za szczelność, a więc

i trwałość pokrycia, ważne więc, by

był jak najlepszej jakości. Wierzchnia

warstwa gontu to posypka mineralna lub

ceramiczna, zazwyczaj gruboziarnista.

Chroni ona bitum przed nadmiernym

rozgrzaniem, niszczącym działaniem

promieni UV i uszkodzeniami mecha-

nicznymi. To właśnie posypka nadaje

gontom dekoracyjny wygląd i kolor.

Spodnia część gontu to posypka drobno-

ziarnista lub jeszcze częściej folia, dzięki

której gonty ułożone w paczkach nie

sklejają się ze sobą.

DO WYBORU, DO KOLORUDla inwestora ważny jest przede

wszystkim wygląd gontów, dlatego

też producenci dbają o ich efektowne

Są przede wszystkim lekkie i giętkie. Dzięki temu nadają się na niemal każdy dach bez względu na konstrukcję, nachylenie czy stopień skomplikowania. Mowa o gontach bitumicznych.

Elastyczne dachówki

Marta Balcerowska

fot.

Trel

lebo

rg

Page 19: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

wykończenie i różnorodność kształtów. Najpopularniejsze z nich to prosto-kątne, sześciokątne, trapezowe, trójkątne, a także naśladujące wzór dachówki karpiówki. Na efekt wizualny ma wpływ rodzaj wykończenia, czyli posypki, najczęściej bazaltowej. Oferowana jest ona w wielu kolorach, jednolitych lub cieniowanych. Dostępne są także dachówki w wydaniu bardziej luksusowym, wykończone łupkiem kamiennym, powlekane folią miedzianą lub tytanowo-cynkową.

ZASADY UKŁADANIAZ racji tego, że gont jest elastyczny

i łatwo się wygina, nie może być układany na ruszcie z łat i kontłat, ale wymaga sztywnego, idealnie równego podłoża. Jest to zresztą jeden z warunków estetycznego i prawidłowego pokrycia, w przeciwnym razie wszelkie krzywizny i nierówności poszycia mogą się na tym giętkim materiale odcisnąć i zepsuć wygląd dachu. Dachówki bitumiczne układa się więc najczęściej na pełnym deskowaniu (wilgotność maks. 15%). Jeżeli użyjemy desek bez łączenia na pióro i wpust, na deskowaniu dobrze jest jeszcze ułożyć (równolegle do okapu) papę podkładową w celu

profi laktycznego doszczelnienia podłoża, a przede wszystkim jego wyrównania. Lepszym rozwiązaniem mogą okazać się więc nie deski, ale wielkowymiarowe płyty wiórowe, OSB lub wodoodporna sklejka. Płyty tego rodzaju zapewnią idealnie równą powierzchnię dachu i nie wymagają stosowania papy podkładowej, choć podkład z niej wykonany na pewno nie zaszkodzi. Stosowanie papy podkładowej uzależnia się też od kąta nachylenia połaci dachowej – zalecana jest na połacie o małym spadku (18-20º), zaś przy bardziej stromych dachach wystarczy ułożenie pasa papy szerokości 2 m wzdłuż okapu. Ponieważ nie ma tak naprawdę jednoznacznego zalecenia co do stosowania papy podkładowej pod gonty, warto zawsze przestrzegać wytycznych producentów.

Konstrukcja dachu musi być wentylowana (min. 4 cm). Krawędzie boczne dachu trzeba dodatkowo wzmocnić przez wklejenie wzdłuż nich pasa papy.

Układanie gontu rozpoczyna się od pasa okapowego. Pierwszy pas (tzw. startowy) wkleja się do pasa nadrynnowego i przybija gwoździami do połaci (obrócony o 180º) jako podkład i tło w obrębie okapu. Używa się tylko gwoździ ocynko-wanych, tzw. papiaków.

Gonty ulegają samowulkanizacji. Oznacza to, że poszczególne pasy gontów z fabrycznie naniesioną warstwą asfaltu lub kleju bitumicznego sklejają się ze sobą, tworząc szczelne pokrycie. Aby doszło do samowulkanizacji, wystarczy słoneczna pogoda. Dlatego też pokrycie to zaleca się układać przy temperaturze 20-25ºC.

MIEJSCA SZCZEGÓLNEWszelkie załamania połaci dachowej,

takie jak kosze, kalenice, połączenia z kominami czy oknami dachowymi to miejsca szczególnie narażone na rozszczel-nienia i podciekanie wodą.

Obróbki właśnie tych miejsc muszą być wyjątkowo uszczelnione i wymagają

Gonty bitumiczne – lekkie, trwałe, ładne. Dobrze prezentują się na dachach domów o  tradycyjnej architekturze, zwłaszcza domów drewnianych, z bali. (fot. fotolia)

Page 20: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

precyzyjnego wykonania. Zdanie się tylko na cechę gontów, jaką jest samoprzylepność byłoby dość ryzykowne. Najczęściej zatem miejsca te wykańcza się pojedynczymi modułami gontów lub specjalnymi pasami, odpowiednio je formując. Elementy te dodatkowo podkleja się klejem trwale plastycznym i na koniec przybija.

NIEZBĘDNE AKCESORIADobrze wykonany, trwały i estetyczny

dach wymaga rozwiązań systemowych. Producenci gontów oprócz materiału pokryciowego oferują zestawy elementów uzupełniających, które umożliwiają precyzyjne wykończenie ważnych fragmentów połaci. Wśród nich są między innymi:pasy brzegowo-kalenicowe, które służą do wykończenia krawędzi dachu (układa się je „na styk”) oraz kalenicy

i naroży (układane „na zakład”). W przypadku kalenicy pas rozrywa się wzdłuż specjalnych perforacji na kilka części. Powstające w ten sposób płytki bitumiczne mocuje się do kalenicy. Pasy brzegowo-kalenicowe są samoprzylepne i wykonane z tego samego materiału co gonty.specjalne taśmy (w rolkach) niezbędne do prawidłowej obróbki koszy dachowych, kominów i okien połaciowych;wywietrzniki (połaciowe i kalenicowe) oferowane w postaci niewielkich, wodoszczelnych wlotów lub kominków, dostępne zazwyczaj w kolorach pokrycia lub zbliżonym;stopery śnieżne mocowane do połaci, zapobiegające zsuwaniu się śniegu ze stromych połaci dachu. Zalecane tylko w przypadku pokryć śliskich, czyli dachówek bitumicznych wykończonych folią metalową.

www.forumbudowlane.pl

Gont czy blachodachówka?

wojtopak: Witam, mam pytanie, a mianowicie, czym pokryć dach dwuspadowy (250 m²) domu jednoro-dzinnego. Obecnie jest odeskowany i pokryty papą i jeżeli blachodachówką, to czy potrzeba dawać łaty i kontrłaty? Pozdrawiam.

ekmir: Najlepiej dachówką. A z tych dwóch, co wymieniłeś, to zdecydowanie odradzam blacho-dachówkę. Mam w rodzinie takich, co to się na taki dach zdecydowali. Jednemu udało się nawet na gwarancji wymienić całość – tak rdzewiał. Ten materiał jest tak delikatny, że podczas montażu na pewno w wielu miejscach zostanie zarysowany, a woda swoje zrobi.

jacek1982: Jeśli zdecydujesz się na blachodachów-kę, to łaty i kontrłaty są obowiązkowe i jeżeli ktoś będzie chciał ci zrobić inaczej, to go pogoń z budowy. Co do wyboru między gontami a blachą, to jak dla mnie jest to kwestia tylko i wyłącznie gustu, bo co do trwałości, to jest podobnie. Gont na dachu jest na pewno o wiele bardziej cichym pokryciem, jeśli będziesz miał sypialnie na podda-szu, weź to sobie pod uwagę.

wojtopak: Szczerze mówiąc osobiście bardziej jestem za gontem, tym bardziej, że miałem z tym już doczynienia w pracy... i wydało mi się to całkiem niezłe i łatwiejsze do obróbki.

kielo: Skoro nie liczysz się z kasą, to nie ma co się zastanawiać, tylko GONT, żadna blachodachówka.

awieuro: Jeśli mamy wybierać między blachą a papą, to zdecydowanie blacha. Tutaj zawsze można zlokalizo-wać przeciek, przy goncie jest ciężko.

wykonawca: Blachodachowkę kręcisz śrubami – i do tego jeszcze w dole, gdzie najwięcej płynie woda. Osobiście ten typ materiału polecam do krycia wiaty lub budynku gospodarczego. Jeśli porównamy gont do blachodachówki, zawsze będę polecał gont z dodatkiem śladowych ilości miedzi, masz wtedy pewność, że problem mchu jest wyeliminowany, a mocowanie jest niewidoczne. Gont taki jest dostępny w Polsce.

samouk: Jeśli już masz dach, to w projekcie było na pewno policzone, na jakie pokrycie. Pod da-chówkę więźba musi być solidniejsza, więc jeśli nie była liczona na nią, to o dachówce zapomnij. Jeśli zaś chodzi o wybór gont czy blacha, to jestem za blachą (tylko dobrej marki – nie ma co żałować!). Jak wygląda większość gontów już po roku, to widać na każdym kroku. A to, że blacha głośniejsza podczas deszczu? Jeśli jest odpowiednio grube docieplenie dachu, to i tak mniej słychać. Łaty i kontrłaty pod blachę – nieodzowne! Pozdr. Jerzy

rooferb2b: A  ja bym się zastanowił nad blachą z posypką. Niwelujemy sobie w ten sposób głośność porycia (nie jest głośna tak jak blachodachówka, tylko jak gont – czyli wcale). Bardzo estetycznie wygląda i nikt z dołu nie zorientuje się, że to blachodachówka, trzeba mieć naprawdę wprawne oko, tym bardziej że kształt jest bardzo intrygujący. Montaż prostyi nie wymaga specjalnych umiejętności. Koszty owszem ZNACZNE, ale nie zbliżymy się specjalnie do ceramiki czy cementu. Przykładowe wzory i kolory pokryć

bitumicznych. (fot. Onduline)

Zaletą gontów jest łatwy montaż i obróbka. (fot. Icopal)

Page 21: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

Sprawdź swoją wiedzę w konkursie „Niebieskie elektronarzędzia”

i  wygraj profesjonalne, niebieskie elektronarzędzia Bosch.

Solidne, profesjonalne elektrona-rzędzia Bosch poradzą sobie w każdej sytuacji. Wyposażone są w szereg innowacyjnych i praktycznych rozwiązań technicznych. Niebieskie elektronarzędzia zaprojektowane są z myślą o najwyższych wymaganiach odnośnie wydajności i żywotności.

Konkurs trwa od 19 września do 18 listopada 2011 r. O wygranej decyduje kolejność zgłoszeń – nagrody otrzyma 1., 100., 200., 300. i ostatni uczestnik, który przyśle formularz zgłoszeniowy z prawidłowymi odpowiedziami na pytania konkursowe.

Jaką nowatorską funkcję ma wiertarka udarowa GSB 19-2 REA Professional?

Ile waży narzędzie wielofunkcyjne w walizce L-BOXX z ekstra akcesoriami: GOP 250 CE Professional?

Jaka jest technologia wykonania akumulatora wiertarko-wkrętarki GSR 10,8-2-LI Professional?

Jaka jest głębokość cięcia wyrzynarki GST 90 E Professional?

Jaka jest średnica tarczy szlifi erki kątowej GWS 850 CE Professional?

PYTANIA KONKURSOWE

NAGRODY W KONKURSIE

s z c z e g ó ł y n aS p o n s o r e mn a g r ó d

w k o n k u r s i ej e s t

KONKURS

Miejsce 1.

GSB 19-2 REA PROFESSIONALwiertarka udarowa z odsysaniem pyłu dla profesjonalistów:

wyjątkowo wysoka moc ssania gwarantuje bezpyłowe wiercenie w murze i płytkach, mocny silnik 900 W i szybkie tempo wiercenia,zwarta konstrukcja – wygodna również do prac wymagających trzymania urządzenia w górze.Sugerowana cena detaliczna - 1106 zł brutto.

Miejsce 2.

GOP 250 CE PROFESSIONAL

narzędzie wielofunkcyjne w walizce L-BOXX z ekstra akcesoriami:

wydajny silnik 250 W z systemem Constant Electronic gwarantuje równomierne tempo pracy, łatwa i precyzyjna praca dzięki oscylacji, mała średnica uchwytu zapewnia komfort pracy. Sugerowana cena detaliczna – 983 zł brutto.

Miejsce 3.

GSR 10,8-2-LI PROFESSIONAL wiertarko-wkrętarka akumulatorowa 10,8 V:

najmniejsze i najmocniejsze urządzenie w tej klasie napięcia, technologia litowo-jonowa Bosch Premium, profesjonalna wydajność.Sugerowana cena detaliczna – 737 zł brutto. Miejsce 4.

GST 90 E PROFESSIONALwyrzynarka:system SDS – wysoki komfort obsługi,wytrzymały silnik 650 W, niezawodna w codziennej pracy.Sugerowana cena detaliczna – 614 zł brutto.

Miejsce 5.

GWS 850 CE PROFESSIONAL

szlifi erka kątowa:

wydajny silnik 850 W, wzmocniona konstrukcja głównej przekładni, niska waga.Sugerowana cena detaliczna – 306 zł brutto

Page 22: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

OBRÓBKA SZCZYTOWA – WIATROWNICAObróbka szczytowa, czyli tzw.

wiatrownica chroni boczną krawędź dachu przed poderwaniem pokrycia przez wiatr. Wiatrownicę trzeba dopasować do obrabianej krawędzi dachu, uwzględ-niając jego kąt nachylenia.

Pracę rozpoczynamy od zaznaczenia linii

cięcia obróbki. Następnie odcinamy zbędny materiał, zostawiając po około 15 mm na podwinięcie blachy. Po wykonaniu tej czynności brzeg wiatrownicy formujemy przy użyciu kleszczy dekarskich.

Wiatrownicę należy przytwierdzić

do deski szczytowej wkrętami farmerskimi z uszczelką w kolorze pokrycia dachowego. Następny element powinniśmy mocować z około 150-milimetrowym zakładem. Warto pamiętać, że w przypadku blaszanych pokryć dachowych obróbkę skrajnej połaci dachu można wykonać jedynie po zakończeniu układania pokrycia.

OBRÓBKA PRZYŚCIENNAPierwszym etapem pracy (podobnie

jak przy montażu wiatrownicy) jest dopasowanie obróbki przyściennej do krawędzi dachu z uwzględnieniem kąta nachylenia połaci.

Należy dociąć i zagiąć krawędź boczną

blachy, dopasowując ją do położonego wcześniej pokrycia. Bardzo ważne jest to, aby obróbka dokładnie przylegała do ściany na całej długości.

Tak przygotowany materiał mocujemy

wkrętami farmerskimi do drewnianej listwy ułożonej wzdłuż połaci.

Na koniec odgiętą krawędź blachy

znajdującą się przy ścianie należy uszczelnić silikonem dekarskim, stano-wiącym zabezpieczenie dachu przed przeciekaniem wody.

Akcesoria potrzebne do wykonania

obróbek szczytowych i przyściennych:wkręty farmerskie,silikon dekarski,nożyce ręczne lub skokowe,wkrętarka z końcówką krzyżakową,kleszcze dekarskie.

Jednym z etapów prac związanych z budową dachu są obróbki blacharskie, w tym m.in. obróbka szczytowa i przyścienna. Jak wykonać je prawidłowo na dachu z pełnym deskowaniem pokrytym papą i panelami na rąbek stojący?

Obróbka szczytowa

i przyściennaArtur Marciniak

Pokrycie dachowe z prawidłowo wykonaną obróbką szczytową i przyścienną. (fot. Blachy Pruszyński)

Źród

ło: B

lach

y Pr

uszy

ński

Page 23: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

Dopasowanie wiatrownicy  do obrabianej krawędzi dachu. (fot. Blachy Pruszyński)

Wkręty farmerskie przykręcamy wkrętarką ze specjalną końcówką. (fot. Blachy Pruszyński)

Odpowiednie dopasowanie obróbki przyściennej do kąta nachylenia połaci dachu. (fot. Blachy Pruszyński)

Za pomocą kleszczy dekarskich formujemy brzeg obróbki. (fot. Blachy Pruszyński)

Blacha powinna przylegać do ściany na całej długości. (fot. Blachy Pruszyński)

Obróbkę przytwierdzamy za pomocą wkrętów farmerskich. (fot. Blachy Pruszyński)

Uszczelnienie połączenia ściana-obróbka.(fot. Blachy Pruszyński)

Page 24: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

 I stotną zaletą systemów rynnowych

z tworzyw sztucznych i metalowych jest to, że nie wymagają praktycznie żadnej konserwacji. Nie trzeba ich malować ani zabezpieczać specjalistycznymi środkami przed korozją lub innymi zmianami wynikającymi ze skutków oddziaływania czynników atmosferycznych. Systemy metalowe – ocynkowane, tytan-cynkowe, powlekane puralem lub miedziane są produkowane tak, by opierały się korozji przez wiele lat. Z kolei systemy z tworzyw sztucznych narażone są głównie na promieniowanie UV. Z biegiem lat kolor elementów orynnowania może pod wpływem tego czynnika płowieć. Przyczyna leży w strukturze atomowej barwnika surowca, z którego system jest wykonany, jednak producenci plasti-kowych systemów rynnowych znaleźli

rozwiązanie problemu. Jest to opraco-wanie innowacyjnego tworzywa z cer-tyfikatem gwarancji koloru (Luran S®), wyjątkowo odpornego na szkodliwe wpły- wy czynników atmosferycznych i promie-niowania UV. Z biegiem lat nie traci swego naturalnego koloru, zachowując jednolity wysoki połysk. Przy nieodpowiednim obchodzeniu się z orynnowaniem możemy narazić je na drobne zarysowa-nia, które ze względu na wysoki połysk będą bardziej widoczne, niż w przypadku matowych systemów z PVC. Odpowiednio transportując, składując oraz montując nowoczesny system rynien, możemy jednak być pewni, że orynnowanie zachowa sprawność, ładny wygląd, a także połysk koloru przez długie lata i to bez żadnych prac konserwacyjnych.

CZYSZCZENIE PRZEDE WSZYSTKIMNie zapominajmy jednak o konieczności

czyszczenia rynien, zwłaszcza z jesien- nych liści i igliwia. Są to czynności

Rynny na zimę

Agata Gajewska

W rynnach gromadzą się liście i igliwe – przed nadejściem zimy trzeba je obowiązkowo oczyścić. (fot. Freund)

Nowoczesne systemy rynnowe nie wymagają konserwacji. Nie wolno jednak zapominać o  ich czyszczeniu. (fot. Plastmo)

Page 25: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

niewymagające jednak dużego nakładu pracy oraz czasu. U produ-centów orynnowania można kupić specjalne siatki montowane na rynny, które mają zapobiec przedostawaniu się listowia do systemu rynnowego. Czasami jednak takie rozwiązanie nie dość, że nie chroni przed zanieczyszczeniami, to dodatkowo może spowodować przytykanie się systemów, a w konsekwencji niesprawne odprowadzanie wody deszczowej z dachu. Rozwią-zaniem może być tu sitko do sztucera, które umieszcza się w jego odpływie. Przestrzeń między żebrami sitka jest na tyle duża, by woda mogła znaleźć ujście, mimo osadzonego listowia. Na rynku dostępny jest produkt, który pomaga w usuwaniu zabrudzeń nagromadzonych w rynnach. Prototyp, dla którego nie

Aby rynny długo zachowały ładny wygląd, a przede wszystkim bez zarzutu pełniły swoją funkcję trzeba je czyścić, szczególnie jesienią. Dotyczy to zarówno systemów metalowych, jak i tych z tworzyw sztucznych.

Odpowiednio dobrany i zamontowany system rynnowy zachowa sprawność i ładny wygląd przez długie lata. (fot. Plastmo)

Page 26: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

znaleziono jeszcze odpowiedniej nazwy, to specjalny przyrząd na wysięgniku z  profilowanym zakończeniem, dosto-sowanym do  rozmiaru rynny, którą ma czyścić. Pozwala zgarnąć zanieczyszczenia znajdujące się w rynnie i odprowadzić je do czyszczaka. Ważne jednak jest to, by przy takim zabiegu użyć strumienia wody (np. z węża ogrodowego), który

w szybki sposób odprowadzi liście z insta-lacji rynnowej.

Tak przygotowane na zimę orynnowanie (zarówno z tworzyw sztucznych, jak i metalowe) można dodatkowo zaopa-trzyć w system antyoblodzeniowy. Jest to zestaw specjalnych kabli grzewczych oraz czujników temperatury i wilgoci. Kable grzewcze rozkłada się wewnątrz

rynny równolegle na plastikowych dystansach oraz w postaci pętli wewnątrz rur spustowych. W zależności od warunków klimatycznych, stosuje się kable o mocy od 20 do 30 W/m.b. rynny lub rury spustowej. Systemy przeciw-oblodzeniowe dostępne są między innymi u wybranych producentów systemów rynnowych.

Rosnąca w rynnach trawa, chwasty to częsty widok. Nieprawidłowe funkcjonowanie systemu rynnowego jest pewne. Co ważne, gromadzący się w rynnach latem i  wczesną jesienią szlam, to murowana wylęgarnia komarów. (fot. Redakcja)

Przed nadejściem zimy warto pomyśleć o zainstalowaniu w rynnach kabli grzejnych.

(fot. Tycothermal Controls)

Page 27: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

to „kupon wywołuje potrzebę”.

W Hotprice chcemy, by „potrzeba szukała

kuponu”. Na platformie będzie wiele

długotrwających ofert z rozmaitych

kategorii. Klient będzie dobierał kupony

na to, co i tak za chwilę chciałby mieć

w koszyku, bo planuje jakiś konkretny

zakup. 

Jakie kupony znajdują się w ofercie Hotprice?

W Hotprice funkcjonować będą dwa

rodzaje kuponów: płatne i bezpłatne.

W modelu płatnym konsument

(użytkownik platformy) nabywa kupon

na zakup wybranego produktu. Kupon

ma konkretną wartość (np. 200 zł), którą

następnie konsument zrealizuje w sklepie

przy zakupie (kupując dany produkt

taniej o tę sumę) – oczywiście konsument

płaci za kupon tylko część jego wartości

(np. 10%). Natomiast kupony bezpłatne

trafiają do klientów za darmo, a wynagro-

dzenie Hotprice pobierane jest na zasadzie

flat fee (jest to stała kwota ustalana przed

rozpoczęciem kampanii).

Dlaczego sprzedaż kuponów zniżkowych ma być lepsza niż produktów czy usług?

Dzięki temu mamy możliwość przed-

stawienia elastycznych ofert. Klient,

który wejdzie w posiadanie kuponu

wartościowego, będzie miał poczucie,

że ma w ręku substytut gotówki, którym

może dopłacić przy zakupie towaru czy

usługi. Kiedy klient wejdzie z kuponem do

danego sklepu, to nie będzie ograniczony

do konkretnego produktu, będzie mógł

kupić dokładnie to, co go interesuje.

Czy Hotprice to dobre miejsce do promocji ofert ze sklepów inter-netowych?

Tak. Mamy przygotowane specjalne API,

które pozwoli w łatwy sposób zintegrować

koszyk sklepu z serwisem hotprice.pl.

Dzięki temu klient w łatwy sposób uzyska

rabat poprzez wpisanie numeru kuponu

w odpowiednim polu przy zakupie.

Ponadto, jeżeli sklep chce promować

jedynie wybrany asortyment, przygotowa-

liśmy specjalną stronę z dostępnymi tylko

tymi produktami, na które obowiązuje

kupon.

Jakich użytkowników chce pozyskać Hotprice?

Oczywiście cenni są dla nas użytkownicy

Groupona i do nich również chcemy

dotrzeć z naszą ofertą, licząc, że docenią

wprowadzenie kuponów wartościowych.

Chcemy przekonać także tych wcześniej

nieprzekonanych o tym, że zakupy

promocyjne w sieci nie muszą budzić

wątpliwości, co do faktycznej okazyj-

ności zakupów. Na bieżąco porównujemy

„promocyjne oferty” konkurencyjnych

portali i szczerze mówiąc, nierzadko

okazuje się, że ten sam produkt na Allegro

ma niższą lub równie korzystną cenę.

Jak działa Hotprice i do kogo jest skierowany?

Platforma hotprice.pl jest wspólnym przed-

sięwzięciem agencji interaktywnej Autentika

oraz Grupy e-budownictwo.pl. Podstawą jej

działania jest kojarzenie konsumentów

zainteresowanych zakupem promocyjnych

produktów lub usług, z ofertą promocyjną

partnerów serwisu, z wykorzystaniem

tzw. kuponów wartościowych. Oferta

platformy skierowana jest do marketerów

i właścicieli ogólnopolskich sieci sklepów

stacjonarnych, sklepów internetowych,

a także do „klienta masowego”. Co ważne,

kupony zniżkowe i kupony wartościowe

będą przewidziane także na materiały

budowlane i wykończeniowe, a więc

oferta ta powinna zainteresować osoby

także budujące czy remontujące domy

i mieszkania.

Rynek serwisów zakupów grupowych jest już mocno obsadzony. Czym Hotprice będzie się wyróżniał?

Dotychczasowe rozwiązania, jak się

okazuje, mają pewne słabe punkty.

Brakuje wciąż dostępu do szerokiej gamy

ofert promocyjnych, podzielonych na

kategorie tematyczne, czy poszczególne

branże. Cykliczne atakowanie ludzi

niepotrzebnymi ofertami prowadzi

do zniechęcenia. My skupiamy się na

ofertach promocyjnych na produkty,

a obecnie można kupować w tej

formule głównie usługi. Ponadto

oferta promocyjna w hotprice.pl ma

być dostępna stosunkowo długo (nie

tak, jak w przypadku Groupona jest

to zazwyczaj kilka dni), a jednocześnie

kupon wartościowy można zrealizować

zaraz po kupieniu go. Oferujemy rabaty

od realnych cen rynkowych. Współpra-

cujemy ze sklepami online. Wyróżnia

nas także ogólnopolskość oferty (oferty

stacjonarnych sieci sklepów, co dla

konsumenta przekłada się na możliwość

realizacji kuponu w dogodnym miejscu).

Zależy nam, by odwrócić „tradycyjną

kolej rzeczy”. W zakupach grupowych

Hotpricetakże dla budujących

Debiutującą na rynku platformę wsparcia sprzedaży i kanał dystrybucji kuponów wartościowych przybliża Michał Samojlik, współwłaściciel Hotprice.pl, w rozmowie z Katarzyną Dębek.

Page 28: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

 Ł apacz liści fi rmy Nicoll umożliwia wychwytywanie liści i innych nieczysto-ści przechodzących przez rurę spustową, a następnie jej czyszczenie. Obrotowy system zamykania/otwierania umożli-

wia harmonijne zintegrowanie się z rurą spustową.

ZALETYProsta konstrukcja zinte-growana z rurą spustową.Łatwa obsługa: otwieranie poprzez obrót dolnej części łapacza liści.Wyjmowana siatka ułatwiająca czyszczenie.Dopasowuje się do istniejącej instalacji (rura PVC lub blacha).Zatrzymuje zanieczyszczenia (gałązki, liście), nie powodując zatkania niedo-stępnych kanałów podziemnych. Łatwy i szybki montaż (bez klejenia).Możliwość automatycznego wyrzucania liści w pozycji otwartej. Łapacz liści dostępny w średnicy 80 mm, we wszystkich kolorach.Przyjazny dla środowiska naturalnego: wykorzystano materiały nadające się w 100% do recyklingu.10 lat gwarancji.

MONTAŻPrzeciąć

rurę zgodnie ze schematem z tyłu

opakowania.Włożyć podwójne złącze

wpustowe, krawędzią w dół, w dolną część separatora.Lekko odchylić górną część rury spustowej i maksymalnie nasunąć łapacz liści.Opuścić całość na dolną część rury spustowej.Założyć siatkę wewnątrz łapacza liści i przekręcić jego dolną część.

ŁAPACZ LIŚCI – nowość 2011

www.nicoll.com.pl

Firma Nicoll opracowała innowacyjny łapacz liści ułatwiający czyszczenie systemu rynnowego.

Opis Biały Piaskowy Brązowy Szary Ceglasty Czarny Miedziany

Łapacz liści - ø 80 PAF801B PAF801S PAF801M PAF801A PAF801R PAF801N PAF801C

Page 30: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

 P rzekształcenie nieużytkowego poddasza w domu jednorodzinnym czy budynku wielorodzinnym w pełnowartościowe mieszkanie to poważna inwestycja – przejście przez gąszcz urzędniczych

dokumentów i pozwoleń, a następnie poważne prace remontowo-budowlane.

Mieszkania powstające na niezagospodarowanych wcześniej poddaszach czy strychach mają duszę. Zanim jednak zyskają swoją funkcjonalność, muszą przejść całkowitą metamorfozę.

ADAPTACJA PODDASZA

Monika Jabłońska

fot.

Velu

x

Page 31: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

PRZED BUDOWĄPrzed rozpoczęciem inwestycji powinno

się zasięgnąć porady specjalistów, tj. konstruktora i architekta, którzy fachowo ocenią, czy pomysł adaptacji danego poddasza jest w rzeczywistości możliwy do zrealizowania i czy warto podejmować wezwanie.

Aby pozostać w zgodzie z przepisami prawa, konieczne jest także uzyskanie pozwolenia na przeprowadzenie robót budowlanych oraz zmianę sposobu użytkowania powierzchni poddasza. Pozwolenie takie wydaje właściwy organ administracji architektonicz-no-budowlanej. Jeżeli adaptacja ma odbyć się w obiekcie mającym status zabytku – konieczna jest również zgoda

konserwatora. W budynkach wielo-rodzinnych na adaptację przestrzeni poddasza powinni też zgodzić się wszyscy ich współwłaściciele (obecni mieszkańcy i nasi przyszli sąsiedzi – wspólnota mieszkaniowa). Uzyskać należy również warunki przyłączy od dostawców poszcze-gólnych mediów.

DECYDUJĄCA WYSOKOŚĆ PODDASZA I SZEROKOŚĆ TRAKTUO tym, czy zaadaptowane pomieszczenia

będą w stanie służyć nam w pełni wygodnie i zgodnie z ich przeznaczeniem decyduje średnia wysokość poddasza i szerokość traktu. Jeżeli pozwalają na to warunki techniczne – można co prawda podnieść dach do odpowiedniej

wysokości, ale trzeba być wówczas przygo-towanym na znaczny wzrost kosztów inwestycji oraz na skomplikowane i praco-chłonne roboty budowlane.Szerokość traktu – to odległość między ścianami podtrzymującymi krawędzie dachu, jak również rozmieszczenie na powierzchni poddasza stałych elementów konstrukcyjnych (słupy konstrukcyjne, piony wentylacyjne, kominy). Należy wziąć pod uwagę, iż elementy te mogą

Wiele starych budynków wielorodzinnych kryje w sobie poddasza nieużytkowe, które można zaadaptować na cele mieszkalne. (fot. Redakcja)

Efekt końcowy prac. (fot. Redakcja)

Adaptacja poddasza – prace remontowe. (fot. Redakcja)

Page 32: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

przeszkadzać w zagospodarowaniu

powierzchni i stwarzać pewne ograni-

czenia. Zostało przyjęte, iż np. korytarz

nie powinien być węższy niż 90 cm,

kuchnia w mieszkaniu jednopokojowym

powinna mieć minimum 180 cm szero-

kości, zaś jednoosobowa sypialnia 220 cm.

Średnia wysokość poddasza – powinna

wynosić minimum 220 cm. Oblicza się

ją, uśredniając największą i najmniejszą

wysokość strychu, jednak nie mniejszą

niż 190 cm. Powierzchnia o wysokości

poniżej 190 cm jest niepełnowartościowa.

Nie wliczamy jej zatem do średniej, ale

może ona zostać racjonalnie wykorzy-

stana, np. na schowki, skrytki, niskie

szafki itp. Dokonując pomiarów, należy

uwzględnić, że warstwa podłogi, która

zostanie położona spowoduje obniżenie

pomieszczeń mieszkalnych.

WYTRZYMAŁOŚĆ STROPUSolidne stropy z żelbetonu lub

ceramiczne są przeważnie wystarczająco

wytrzymałe na dodatkowe obciążenia

w postaci nowej podłogi, ścian działowych

oraz wszystkich sprzętów gospodarstwa

domowego i mebli. Natomiast stropy

drewniane są mniej odporne na

obciążenia i mogą wymagać podparcia

lub wzmocnienia poprzez wymianę

niektórych belek, czy wstawienia dodat-

kowych. W każdym przypadku o wytrzy-

małości stropu powinien wydać opinię

konstruktor budowlany.

NAPRAWY DEKARSKIEJeżeli wcześniej poddasze było

powierzchnią nieużytkową, z całą

pewnością należy dokładnie sprawdzić

stan dachu i usunąć ewentualne usterki,

a także dokonać dodatkowych zabez-

pieczeń. Szczególnie dokładnie należy

przyjrzeć się miejscom narażonym na

przeciekanie, tj. kalenica, okolice kominów

itp. Warto również zwrócić uwagę na stan

orynnowania i drewnianej konstrukcji

dachu. Jest bardzo prawdopodobne,

że konieczna okaże się wymiana części

pokrycia dachowego na nowe oraz

założenie nowych lub naprawa starych

rynien. Z całą pewnością trzeba będzie

zabezpieczyć drewniane części dachu

przed ewentualnym ogniem i szkodliwymi

mikroorganizmami.

OCIEPLENIE PODDASZAPrzepisy budowlane mówią, że

w przypadku dachów znajdujących

się tuż nad pomieszczeniami miesz-

kalnymi współczynnik przenikania

ciepła U nie powinien wynosić więcej niż

0,25 W/(m2K). W przypadku budynków

energooszczędnych współczynnik

ten obniża się do 0,15 W/(mK), zaś

w domach, które poddawane są termo-

modernizacji ustala się go na poziomie

0,20 W/(mK). Jeżeli mamy do czynienia

z budynkiem starszej generacji, powin-

niśmy być przygotowani nie tylko na

ocieplenie dachu praktycznie od podstaw,

ale również na położenie warstwy

przeciwwilgociowej, która zabezpieczy

pozostałą część izolacji przed zacinającym

deszczem i topniejącym w czasie wiosny

śniegiem.

Starannemu zaizolowaniu powinien podlegać zarówno dach, jak i ściany

kolankowe. Tylko wówczas miesz-

kanie na strychu będzie komfortowe

w użytkowaniu i nie będzie się nagrzewać

nadmiernie w czasie letnich upałów

i wychładzać zimą. Należy też zwrócić

uwagę na grubość izolacji ścianki

attykowej, ponieważ na ogół jest ona

słabiej izolowana niż ściany poniżej.

Ponadto zawsze warto jest docieplić

wszelkie miejsca, które podatne są na

ucieczkę ciepła z pomieszczeń, np. styk

okapu ze ścianką kolankową i szczytową.

KROK PO KROKUJakkolwiek nie wyobrażamy sobie

przebiegu prowadzonych podczas

adaptacji poddasza prac remontowo-

-budowlanych – istnieje pewien porządek

i właściwa ich kolejność. Pierwszy etap to

doprowadzenie ponad strop wszelkiego

typu instalacji. W następnej kolejności

trzeba zająć się wykonaniem dodat-

kowych kanałów wentylacyjnych, wyrów-

naniem stropu, przygotowaniem otworów

okiennych i montażem okien, położeniem

izolacji przeciwwilgociowej i ociepleniem

między krokwiami, wykonaniem szkieletu

konstrukcji ścian działowych, sufi tów

podwieszanych itp., rozprowadzeniem

instalacji po wnętrzach, ułożeniem

pozostałej części ocieplenia, wykonaniem

podłóg i montażem ścian, sufi tów,

wykończeniem skosów. To co pozostaje

do zrobienia na koniec, to już tylko sama

przyjemność – aranżacja poszczególnych

pomieszczeń.

w i ę c e j o a r a n ż a c j iw n ę t r z

Początek prac związanych z ocieplaniem poddasza. (fot. Redakcja)

Ocieplony już fragment poddasza i zabudowany płytami g-k. (fot. Redakcja)

Efekt końcowy prac. (fot. Redakcja)

Page 34: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

 W prawdzie tradycyjnie wykonywane nakrokwiowe ocie-

plenie dachu wymaga większego

nakładu pracy od technologii

między- i podkrokwiowych,

jednak ma niebagatelną zaletę – tworzy

szczelną, jednorodną otulinę dachu, co

pozwala na całkowite wyeliminowanie

mostków termicznych.

Izolacja nakrokwiowa to nic innego, jak  ocieplenie dachu układane od

jego zewnętrznej strony. Taki sposób

ocieplenia nie zmniejsza kubatury

pomieszczeń i umożliwia pozostawienie

wewnątrz odkrytych elementów więźby

dachowej, co wpływa na estetykę

poddasza. Z drugiej strony wymusza

równoczesne dopasowanie do grubszego

dachu ościeży okien połaciowych,

wymiarów podbitki oraz przejść kominów

i anten. W przypadku remontu dachu

istniejącego budynku ocieplanego

systemem nakrokwiowym należy

zasięgnąć opinii architekta, najlepiej tego,

który projektował budynek, czy więźba

dachowa ma wystarczającą nośność,

by przenieść dodatkowy ciężar płyt

izolacyjnych. Izolacja nakrokwiowa jest

szczególnie korzystna w przypadku już

użytkowanego, ogrzewanego poddasza,

ponieważ nie wymaga ingerencji

w przestrzeń mieszkalną.

TRADYCYJNIE NA DESKOWANIUOcieplenie nakrokwiowe wykonuje się

ze sztywnych płyt termoizolacyjnych

najczęściej z poliuretanu lub polistyrenu,

rzadziej z utwardzanego styropianu. Na

deskowaniu przykręconym do krokwi

układa się warstwę folii paroizolacyjnej,

następnie płyty łączy na pióro i wpust

i zabezpiecza folią wiatroizolacyjną.

W przypadku nakrokwiowego ocieplania

dachu wełną mineralną deskowanie

przybite do krokwi pokrywa się najpierw

warstwą paroizolacji, następnie przybija

poprzeczne rusztowania i wypełnia je

płytami wełny, a całość zabezpiecza

wiatroizolacją. Grubość warstwy termo-

izolacji jest podobna jak w przypadku

ociepleń pod- i międzykrokwiowych

i – w zależności od oczekiwanego współ-

czynnika U (współczynnik przenikalności

cieplnej przegrody) – wynosi od 20 do

nawet 35 cm. Układanie takiej termo-

izolacji z pozoru wydaje się nieskompli-

kowane, bowiem przypomina typowe

Nakrokwiowa termoizolacja dachów skośnych w Europie jest metodą równorzędną do izolacji podkrokwiowych. W Polsce technologia ta zaczyna się dopiero upowszechniać wraz ze wzrostem popularności rozwiązań energooszczędnych.

Ocieplenie nakrokwiowe

Bartosz Okoński

Montaż izolacyjnych płyt nakrokwiowych wykonanych z poliuretanu PIR, który osiąga dobre wartości izolacyjne nawet przy niewielkiej grubości materiału. (fot. Braas)

System izolacji nakrokwiowej tworzy idealnie szczelną, pozbawioną mostków termicznych otulinę dachu. (rys. Braas)

Page 35: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

ocieplanie ścian zewnętrznych metodami suchymi. Ponieważ prace prowa-dzone są na dachu, układanie ocieplenia jest dość trudne i wymaga dużego doświadczenia od dekarza, szcze-gólnie w okolicy kominów, kalenic, naroży i okien dachowych. Problemem podczas wykonywania tradycyjnego ocieplenia nakrokwiowego jest ryzyko przesuwania się pokrycia pod wpływem pracy dachu pod naporem wiatru, czy śniegu, stąd konieczność wyjątkowo precyzyjnego rozmieszczenia punktów przykręcania

płyt. W przypadku tradycyjnego, prosto-

padłego gwoździowania płyt siły utrzymujące

warstwę ocieplenia odprowa-dzane są poprzez kontrłatę na

statycznie nośną płatew okapową. Klasyczny sposób montażu płyt

ocieplających nad krokwiami jest z tego powodu obarczony dużym ryzykiem błędów wykonawczych. Problem ten ograniczyło opatentowanie przez klika fi rm metody ukośnego gwoździowania płyt. Śruby wkręcane są w otwory wiercone według specjalnego szablonu pod kątem 67º przez warstwę ocieplającą

i kontrłatę do krokwi. Ukośnie mocowane gwoździe zapobiegają osuwaniu się pokrywy dachowej, gdyż siły rozciągające przesuwu dachu rozkładają się również na warstwę ocieplającą. W ten sposób masa pokrycia dachowego, która mogłaby się przesunąć ponad warstwą izolacyjną do okapu, zostaje zatrzymana.

BEZPOŚREDNIO NA KROKWIACHNa rynku pojawia się coraz więcej

rozwiązań systemowych umożliwia-jących montaż ocieplenia bezpośrednio na krokwiach, np. płyty z rdzeniem z polistyrenu oraz wbudowaną paro- i wiatroizolacją, panele z rdzeniem ze styropianu ekstrudowanego, czy systemy z płytami z rdzeniem z pianki poliizocja-nurowej kryte obustronnie karbowaną folią aluminiową, na której wierzchnią stronę nałożono folię wodoodporną. Rozwiązania systemowe są łączone na pióro i wpust, a ich samoprzylepne wiatro- i paroizolacje na zakładkę, co sprawia, że układanie tych materiałów jest szybkie i nieskomplikowane. Ich zewnętrzne pokrycie wykończone jest zazwyczaj folią antypoślizgową, co z jednej strony zabezpiecza dekarza przed upadkiem, a z drugiej wspomaga zabezpieczenie samej warstwy ocieplenia przed przesu-waniem się pod poszyciem dachu.

ZALETY eliminacja mostków termicznych, możliwość pozostawienia na poddaszu nieosłoniętych elementów więźby dachowej,

brak ingerencji w przestrzeń mieszkalną w przypadku renowacji dachu,

niezmniejszona kubatura pomieszczeń na poddaszu.

WADY kłopotliwe układanie w przypadku technologii trady-cyjnych,

konieczność dopasowania do grubszego dachu ościeży okien połaciowych, podbitki, przejść kominów i instalacji dachowych,

konieczność zabezpieczenia robót na wysokości.

WADY I ZALETY TERMOIZOLACJI NAKROKWIOWEJ

w i ę c e j o i z o l a c j a c h

System łączony – płyty nakrokwiowe PIR w połączeniu z wełną mineralną między krokwiami. (fot. Bauder)

System izolacji nakrokwiowej pozwala na odkrycie elementów więźby dachowej na poddaszu. (fot. Bauder)

Page 36: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

 O becnie poddasza budowane są zazwyczaj jako użytkowe. Znajdują się tu pomieszczenia w pełni funkcjonalne, miesz-

kalne: sypialnie, salony, łazienki, pracownie, dlatego muszą

być zabezpieczone przed wysokimi i niskimi temperaturami,

wiatrem, wilgocią i hałasem.

Dach nie może mieć żadnych nieszczelności, a optymalnym rozwiązaniem, zresztą powszechnie stosowanym, jest wielo-

warstwowy system poddasza i dachu: pokrycie dachowe, folia

dachowa (folia wstępnego krycia – wysokoparoprzepuszczalna,

wodoszczelna, chroniąca od zewnątrz termoizolację przed

deszczem i śniegiem), termoizolacja (chroni poddasze przed

wpływem wysokich i niskich temperatur oraz hałasem) i paroizo-

lacja (chroni termoizolację przed wilgocią napływającą z wnętrza

budynku, jest barierą dla pary wodnej).

SZCZELNE PODDASZENajczęściej stosowane są paroizolacje na bazie folii

polietylowej, które całkowicie zatrzymują napór pary wodnej

Idealna izolacja domu poprzez ocieplenie ścian, poddasza, montaż szczelnych okien może doprowadzić do sytuacji, w której dom stanie się hermetycznie zamkniętą puszką. To tzw. efekt torby foliowej.

PODDASZE bez (d)efektu

Joanna Szot

fot.

Bau

der

Page 37: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

– w ciągu doby przepuszczają zaledwie

0,5 grama wody na m2. Gdy poddasze

jest zbyt rzadko wietrzone, a wentylacja

naturalna (grawitacyjna) nie działa

wystarczająco dobrze (na wydajną, jednak

kosztowną wentylację mechaniczną

decyduje się niewielu inwestorów),

nadmiar pary wodnej skrapla się między

folią a wykończeniem poddasza (płytami

gipsowo-kartonowymi, wiórowymi czy

boazerią). Na ścianach i sufi cie rozwijają

się pleśnie i inne grzyby. Zjawisko

to nazwano efektem torby foliowej.

Przez okna wilgoć również się nie wydostanie, ponieważ nowoczesne

okna są „idealnie” szczelne: chronią

przed hałasem i stratami ciepła, ale

hamują wymianę powietrza (dopływ

powietrza z zewnątrz oraz odprowadzanie

wilgotnego, z dużą zawartością dwutlenku

węgla).

NISZCZĄCE DZIAŁANIEZarodniki grzybów i pleśni znajdują się

w powietrzu, a kiedy napotkają sprzyjające

środowisko (o dużej wilgotności), rozpo-

czyna się ich intensywny rozwój.

W materiałach budowlanych znajdują się substancje mineralne, które są

pożywką dla pleśni. Na niszczące działanie

pleśni nie trzeba długo czekać. Przebar-

wienia, pęknięcia, odspojenia tynków

to znak, że dzieje się coś złego. Pleśń

atakuje spoiny w ścianach murowanych.

Jest przyczyną łuszczenia się farb i tapet.

Szpeci też powierzchnie drewna, chociaż

nie niszczy jego struktury.

Pleśnie i grzyby mają także niekorzystny wpływ na zdrowie człowieka – są

przyczyną wielu chorób: alergii, astmy,

reumatyzmu, niedotlenienia mózgu.

Większość z nich wydziela substancje

toksyczne i rakotwórcze. Przebywanie

w zagrzybionym pomieszczeniu może

powodować bóle głowy, apatię, senność,

nudności.

Pleśnie oddychają tlenem i wydzielają dwutlenek węgla, zwiększając jego

zawartość w powietrzu.

WILGOĆ W DOMUW nowo budowanych domach duże ilości

wody uwalniają się podczas wysychania

tynków i posadzek, a w dachu

– z  wszystkich elementów betonowych,

wieńca i murowanych ścian kolankowych.

Schnie także drewno, z którego wykonana

jest więźba. Takie ilości pary wodnej nie

są groźne, ale do tego dochodzi jeszcze

bardzo duża ilość pary wodnej wytwa-

rzana codziennie przez samych miesz-

kańców domu. Wykonując czynności

domowe, takie jak ścieranie kurzu czy

odkurzanie dywanu sami wytwarzamy

parę wodną, a należy do tego dodać ilości

powstające w wyniku procesów parowania

(gotowanie, pranie, kąpiel).

Orientacyjna intensywność wydzielania pary wodnej:podczas snu 50 g/h,

ścieranie kurzu z mebli 30-60 g/h,

mycie podłogi 120-200 g/h,

odkurzanie dywanu 200-300 g/h,

szybki taniec 340 g/h,

kąpiel w wannie 1000-1100 g/h,

kąpiel pod prysznicem 1500-1700 g/h,

suszenie bielizny (jeden wsad do pralki)

2000 g/h,

gotowanie (jeden posiłek) 1000-2000 g/h.

AKTYWNA PAROIZOLACJAZ paroizolacji nie można całkowicie

zrezygnować, ponieważ jest ona

barierą dla pary wodnej wytwa-

rzanej w domu. Jak jednak

uniknąć efektu torby foliowej?

W tym przypadku z pomocą

mogą przyjść tzw. aktywne

paroizolacje (pamiętajmy,

że nie zastąpią one jednak

poprawnej i skutecznej

wentylacji). Są mniej

szczelne od trady-

cyjnych (wykonanych

ze zwykłej folii

polietylenowej)

i przepuszczają

5-6 gramów wody

na m2 w ciągu doby – czyli około 10 razy

więcej. W pomieszczeniu zatrzymują część

pary wodnej, zaś do ocieplenia, a potem

do dalszych warstw oraz na zewnątrz

odprowadzają jej nadmiar (tyle, ile dalsze

warstwy są w stanie przepuścić bez zawil-

gocenia dachu).

Ponadto zgromadzony w więźbie dachowej nadmiar wilgoci ma możliwość

ujścia na dwie strony: do wnętrza

budynku, jeśli nie ma tam nadmiaru

wilgoci, a system wentylacyjny działa

sprawnie, lub na zewnątrz do atmosfery

przez wysokoparoprzepuszczalną folię

dachową.

WENTYLACJA PONAD WSZYSTKODobrze zaprojektowana i sprawna

wentylacja jest jednak najważniejsza.

Inaczej nawet najlepsza paroizolacja nie

pomoże, bo żadna przegroda budowlana

nie powinna być kanałem wentylacyjnym.

Należy więc w miarę możliwości uniemoż-

liwić dostęp pary wodnej do termoizolacji.

Nieświadomy o ważności wentylacji inwestor pomija tę sprawę, ale co gorsza

lekceważona jest ona przez architektów.

Zdarza się, że systemy wentylacyjne

są źle zaprojektowane albo podczas

budowy następują zmiany w projekcie,

które powodują nieprawidłowe działanie

systemu.

Dzięki aktywnej paroizolacji unika się tzw. efektu torby foliowej na poddaszu. (fot. Corotop)

Aktywnie oddychająca paroizolacja współtworzy zdrowy mikroklimat w pomieszczeniach pod dachem. (fot. ISOVER Polska)

Poszczególne warstwy dachu skośnego.

(fot. ISOVER Polska)

Page 38: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

 L ukarny – zabudowuje się je tym

samym materiałem co skosy poddasza.

Zazwyczaj są to więc płyty g-k, ale może

być też sklejka, boazeria, płyty OSB.

Elementy okładziny zostają przykręcone

do stalowych lub drewnianych elementów

konstrukcji nośnej, przytwierdzonych do

więźby dachowej. Warto w tym miejscu

dodać, że jeśli poddasze wykańczamy

boazerią i deski chcemy umieszczać

w układzie poziomym, elementy rusztu

nośnego trzeba przymocować prostopadle

do nich.

Płyty g-k, sklejkę, OSB i deski mocujemy do konstrukcji nośnej

wkrętami. Te do płyt g-k powinny

być odporne na rdzewienie. Rozstaw

wkrętów wynosi około 20 cm. Nie

powinny być umieszczane bliżej niż

1,5 cm od krawędzi i narożników.

Deski i sklejkę zazwyczaj lakieruje się lub maluje farbą kryjącą.

Problemem może być wykończenie lukarny typu wole oko. Ma ona połać

o łukowym kształcie. Jeśli taką samą

formę chcemy uzyskać od strony

poddasza, trzeba będzie zastosować

deski, sklejkę lub płyty gipsowo-kar-

tonowe przystosowane do gięcia.

Pierwszą trudność napotkamy przy budowie rusztu pod łukową okładzinę.

Możemy zastosować wąskie pasy cienkiej

sklejki, wyginanej i skręcanej warstwowo.

Chyba jednak najkorzystniej będzie

wykorzystać stalowe profile typu CW,

które po równomiernym ponacinaniu

da się wygiąć w łuk.

Deski boazeryjne montujemy w układzie prostopadłym do okna. Ustawiając jedną

obok drugiej, da się z nich zbudować

łukowy sufit lukarny. Najłatwiej to zrobić,

stosując cienką sklejkę, którą łatwo się

wygina. Trochę trudniej poradzić sobie

z płytą g-k, która może wymagać nawil-

żania podczas wyginania.

OKNA POŁACIOWEPo ich wbudowaniu w dach i ociepleniu

połaci, wraz z zaizolowaniem folią

paroizolacyjną, kolejnym etapem są prace

wykończeniowe. Poddasza użytkowe

najczęściej zabudowuje się płytami gipso-

wo-kratonowymi. Mogą tu być wykorzy-

stywane także płyty gipsowo-włóknowe,

sklejka, deski lub płyty OSB. Okna

połaciowe wykańcza się tym samym

materiałem co skosy poddasza. Płyty

są przykręcane do stalowych profili

nośnych, przymocowanych do elementów

więźby dachowej. Aby poprawnie

zabudować okno, trzeba najpierw

wyciąć z płyty g-k cztery odpowiedniego

kształtu kawałki. Powstanie z nich

zabudowa wnęki okiennej. Ważne,

aby górna krawędź wnęki skierowana

była równolegle do podłogi poddasza,

a dolna prostopadle do niej. Pamiętajmy,

że płyty okładziny połaci nie powinny

łączyć się ze sobą w narożnikach wnęki

okiennej. Połączenie powinno wypadać

mniej więcej w połowie jej szerokości

lub wysokości.

Połączenia płyt w obrębie wnęki wykańcza się identycznie jak

w pozostałych miejscach okładziny.

W narożniki wewnętrzne wtapia się

siatkę wzmocnioną włóknem szklanym

lub metalem. Wkleja się ją w warstwę

gipsowej masy szpachlowej i szpachluje

tą masą tak, żeby przestała być widoczna.

Narożniki zewnętrzne można wzmocnić

Okna na poddaszu – lukarny i okna dachowe – wymagają od wewnątrz precyzyjnego wykończenia.

OKNO od wewnątrzPaweł Wiśniewski Wykończenie wolego okna nie jest łatwe, jednak nadaje

poddaszu wiele uroku. (fot. Oknoplast)

Page 39: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

taką samą taśmą lub umieścić tam alumi-niowe kątowniki. Po zaszpachlowaniu ich masą gipsową, powstaną równe krawędzie wnęki okiennej, dodatkowo odporne na obtłuczenia.

Do wykańczania wnęk użyć też można gotowych elementów zabudowy, zwanych szpaletami. Dostarczają je producenci okien dachowych. Wykonane są z wodoodpornych, drewnopochodnych płyt laminowanych, w kolorze białym lub imitujących drewno sosnowe. Szpalety dostępne są w kilku

podstawowych wymiarach i można je stosować do połaci o nachyleniu od 20 do 75º. Nie zawsze więc będzie je można dostosować do rozmiaru okna i kształtu dachu.

Szpalety skręca się z czterech elementów. Docinając elementy, można zmniejszać ich wysokość przed montażem. Szpalety montuje się do ramy okna i profili bocznych za pomocą specjalnych uchwytów i wkrętów. Wnękę okienną zabudowuje się listwami masku-jącymi po obwodzie.

WYKOŃCZENIE OKNA DACHOWEGO SZPALETĄ KROK PO KROKU

1

4

2

5

3

6

1 Po zamontowaniu okna w połaci dachu, zakładamy kołnierz paroszczelny oraz odpowiednio docinamy płyty regipsowe zgodnie z  instrukcją montażu.

2 Skręcamy elementy szpalety i przykręcamy ją do rowków szpaletowych w oknie dachowym.

3 Oznaczamy na szpalecie grubość ściany. Następnie odkręcamy szpaletę. 4 Odcinamy zaznaczony fragment szpalety. 5 Przykładamy szablon, aby wyznaczyć punkt, od którego będziemy odmierzać

30-centymetrowe odcinki na bocznych elementach szpalety. 6 Przykręcamy bazy zaczepów, do których wpinane będą wykończeniowe listwy

szpalety. 7 Do dolnej i górnej listwy wykończeniowej montujemy specjalne uchwyty,

umożliwiające wpięcie ich do bazy zaczepów.

8 Przykładamy do górnej i dolnej części szpalety listwy wykończeniowe, odznaczamy  miejsce do montażu bazy zaczepów. Następnie zdejmujemy listwy i  przykręcamy zaczepy.

9 Przykręcamy szpaletę do rowków w oknie. 10 Montujemy dolną i górną listwę wykończeniową. 11 Przykładamy boczne listwy wykończeniowe i za pomocą szablonu wyznaczamy

miejsce przycięcia ich na odpowiednią długość.12 Po docięciu na listwach bocznych montujemy zaczepy i wpinamy listwy boczne. 13 W miejscach styków listew zakładamy elementy maskujące połączenie. 14 Dolne i górne aluminiowe profile szpalety maskujemy za pomocą specjalnych

listew. 15 Zamontowana szpaleta we wnęce okiennej.

Okna dachowe zabudowuje się zazwyczaj płytami gipsowo-kartonowymi. Producenci okien dachowych oferują też gotowe rozwiązania – szpalety. (fot. Fakro)

Page 40: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

7

10

13

8

11

14

9

12

15

Page 42: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

 M oże trudno sobie wyobrazić, ale przez okno w połaci dachu także

można dostać się do domu i takie

przypadki, jak się okazuje, zdarzają

się. Do tej pory był to słabo zabez-

pieczony element budynku. Na rynku

dostępne są już jednak okna dachowe

o podwyższonej odporności na włamanie.

Okna tego typu warto zastosować

w domach jednorodzinnych, których

dachy mają niewielki kąt nachylenia połaci

oraz w budynkach wielorodzinnych.

Odporność na włamanie wynika z konstrukcji okna i doboru odpowiednich

materiałów. Stosuje się więc wzmo-

cnioną konstrukcję skrzydeł okiennych

(dodatkowy profi l stalowy w dolnej części

skrzydła) i elementów ryglujących, a także

specjalny system mocowania zawiasów,

dzięki któremu nie ma możliwości

ich wyrwania i wepchnięcia skrzydła

do środka. Klamka okna wyposażona

jest w blokadę, która uniemożliwia

wymontowanie szyby, otwarcie okna

z zewnątrz oraz podważenie skrzydła.

O bezpieczeństwie okna decyduje także

rodzaj zastosowanych szyb – wyposażone

są w szyby laminowane i antywłamaniowe

klasy P2A.

BEZPIECZEŃSTWO POD KAŻDYM WZGLĘDEMW przypadku okien dachowych nie

chodzi tylko o zabezpieczenie przed

ewentualnym włamaniem, ale także

możliwość wypadku na dachu. Zdarza się,

że na dachu z oknami połaciowymi czy

świetlikami wykonywane są różnego typu

prace – dekarskie, kominiarskie, insta-

lacyjne. Ludzie wykonujący je narażeni

są nie tylko na upadek z wysokości, ale

przypadkowo, nadeptując na okno i rozbi-

jając szybę, mogą wpaść do pomiesz-

czenia. Teraz nie ma takiej obawy. Po

nowoczesnym oknie dachowych można

nawet skakać, mając pewność, że nic się

nie stanie ani nam, ani oknu.

Okna dachowe wyposaża się też w specjalne pakiety szyb bezpiecznych.

Od strony zewnętrznej stosuje się szyby

hartowane grubości 4 mm, chroniące

przed silnymi opadami deszczu i grado-

biciem, ale także uderzeniem. Od strony

wewnętrznej zaś stosuje się szkło klejone

(2 x 3 mm) – chroni przed rozpry-

śnięciem szyby w przypadku stłuczenia,

a dodatkowo poprawia izolacyjność

akustyczną okna i ochronę przed promie-

niami UV.

Dach odporny na…włamanie

Marta Balcerowska

w i ę c e j o o k n a c h d a c h o w y c h

Włamanie przez okno dachowe? A jednak, takie sytuacje się zdarzają. Producenci okien dachowych szybko rozwiązali ten problem.

Przekrój przez szybę antywłamaniową. (fot. Fakro)

Przekrój przez szybę laminowaną. (fot. Fakro)

fot.

Velu

x

Page 43: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

Standardoweokno dachowe FTP-V P2 Secure posiada podwyższoną odporność na włamanie. Wyposażone jest w laminowaną i antywłamaniową szybę klasy P2A, system wzmocnienia konstrukcji topSafe, system zabezpieczający przed wymontowaniem pakietu szybowego oraz klamkę z blokadą.

Okno FTP-V P2 Secure zabezpieczone jest przed różnymi sposobami włamania, np: - otwarcie okna przez uderzenie z góry, - podważenie klamki narzędziem, - wymontowanie szyby, - łatwe rozbicie szyby.

Nagroda Gospodarcza Prezydenta RP „za obecność na rynku globalnym”

Jednak to prawda!przez okno FTP-V P2 Secure trudno się włamać

Holenderski, policyjny znak jakości - „Mieszkaj bezpiecznie” www.fakro.pl

O p

ozos

tałe

zale

ty o

raz c

enę

okna

zapy

taj d

ystry

buto

ra.

Klamka z blokadą

System zabezpieczającyprzed wymontowaniem szyby

Laminowana i antywłamaniowa szyba wewnętrznaklasy P2A

Page 44: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

 F ragment komina widoczny ponad

dachem narażony jest na wpływ

zmieniających się w zależności od

pory roku warunków atmosferycz-

nych, takich jak deszcz, śnieg, wiatr

oraz niskie i wysokie temperatury.

Od wewnątrz z kolei działają na niego

spaliny oraz wysoka temperatura.

Materiały użyte do wykończenia tej

części komina muszą więc być odporne

na te czynniki, niepalne oraz nietopliwe

(może dojść do iskrzenia z przewodów

kominowych lub nagrzania komina

do wysokiej temperatury), wyjątkowo

trwałe i dobrej jakości. Natomiast ich

rodzaj, a także kolorystyka powinny

harmonizować z pokryciem dachu,

a jednocześnie stylistyką całego

budynku.

Komin powinno się wykończyć jeszcze przed położeniem pokrycia dachowego.

Wówczas przemieszczanie się po dachu

jest łatwiejsze, nie ma też obawy o uszko-

dzenie pokrycia czy jego zabrudzenie.

Najczęściej widuje się kominy murowane z cegły ceramicznej, licowej i klinkierowej

lub obłożone płytkami klinkierowymi

– ten materiał stosuje się przeważnie

do wykończenia kominów z pustaków

systemowych. Ważne jest, aby

zastosować cegłę pełną (nigdy nie

perforowaną), która charakteryzuje się

niską nasiąkliwością (poniżej 6%) i klasą

F2, oznaczającą odporność na warunki

atmosferyczne. Niezmiernie ważne jest

odpowiednie dobranie zapraw murarskich

i fachowe wykonanie spoin. Warto też

zaimpregnować gotowy już komin. Służą

do tego specjalne preparaty do cegły

lub klinkieru – są to środki bezbarwne,

pozwalające dłużej utrzymać ładny kolor

i czystość materiału ceramicznego.

Wykorzystanie tych materiałów na ściany komina jest rozwiązaniem

praktycznym. Na cegle czy klinkierze nie

widać brudu, poza tym dobrze komponują

się one z każdym rodzajem pokrycia

dachowego. Zazwyczaj wykorzystuje

się cegły i płytki w kolorze czerwonym

lub brązowym, w różnych odcieniach,

o powierzchni gładkiej lub ryflowanej.

Ciekawie wygląda też klinkier cieniowany.

Często spotyka się także kominy wykończone tynkiem, zazwyczaj

w kolorze białym. Tynkuje się je

identycznie jak ściany elewacyjne

budynku. Najpierw nakłada się warstwę

podkładową, a na nią wierzchnią,

Wystający ponad dach komin pracuje w wyjątkowo trudnych warunkach. W dodatku jest to element szczególnie wyeksponowany i rzucający się w oczy. Powinien być zatem wykończony starannie i estetycznie, tak aby stanowił ozdobę budynku.

TOP KOMIN

Marta Balcerowska

Najpopularniejszym materiałem do wykończenia ścian kominów jest

klinkier. (fot. fotolia)

Page 45: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

zacieraną na gładko lub fakturowaną.

Warto wiedzieć, że tynk cementowy jest

trwalszy i odporniejszy (przede wszystkim

na wilgoć) niż tynk cementowo-wapienny.

Wytrzymałość tynku tradycyjnego można

poprawić, malując go np. farbą silikonową.

Trwalsze od tynków tradycyjnych są tynki

cienkowarstwowe (mineralne, silikonowe,

akrylowe, silikatowe). Są do kupienia

w postaci gotowych mas lub suchych

mieszanek, przeznaczonych do rozro-

bienia z wodą. W ten sposób można

wykańczać wszystkie typy kominów.

Na rynku dostępne są też gotowe nasady kominowe. Wykańcza się je fabrycznie

okładziną z cegły, farbą akrylową

o gładkiej powierzchni lub fakturowaną

powłoką tynkarską na bazie żywicy.

Wszystkie rodzaje wykończeń oferowane

są w kilku kolorach.

Wyjątkowo efektownie wyglądają kominy wymurowane z kamienia

naturalnego, np. otoczaków, lub obłożone

kamiennymi płytami. Na okładzinę

kamienną wykorzystuje się między

innymi piaskowiec, andezyt i wapień.

Na rynku dostępne są także sztuczne

okładziny kamienne. Stosuje się je

przeważnie na kominy z elementów

prefabrykowanych.

Dobrym rozwiązaniem jest wykończenie ścian kominów tym samym materiałem

co dach. Taką możliwość dają między

innymi małoformatowe płytki włókno-

-cementowe. Wykonuje się je z cementu,

wody, mączki wapiennej i włókien celulo-

zowych. Są wytrzymałe, trwałe i odporne

na niekorzystne działanie czynników

atmosferycznych. Nie zmieniają koloru

i nie płowieją pod wpływem promie-

niowania ultrafioletowego. Jest to

materiał niepalny i ekologiczny, a przede

wszystkim atrakcyjny wizualnie. Płytki

produkowane są w różnych kolorach,

przeważnie w czerwonym, grafitowym

i brązowym, a także białym. Ich

powierzchnia może być zupełnie gładka

lub strukturalna – wówczas do złudzenia

przypominają łupek naturalny.

Podobną możliwość wykonania zarówno pokrycia, jak i kominów z tego samego

materiału daje wyjątkowo trwały i długo-

wieczny łupek. Występuje on w zależności

od złoża w kolorach: purpurowym,

zielonym i najczęściej spotykanym

– grafitowym. Do wyboru są także różne

kształty płytek z tego materiału: prosto-

kątne, łukowe, łuskowe i oktagonalne

(ośmiokątne).

Jeszcze innym rozwiązaniem może być wykończenie ścian komina blachą

tytanowo-cynkową. Jest ona bardzo

trwała, odporna na korozję, a z biegiem

czasu, pod wpływem warunków atmos-

ferycznych, pokrywa się patyną, która

stanowi naturalną, nieprzepuszczającą

wody warstwę ochronną. Konserwacja

i czyszczenie tego rodzaju materiału nie

jest potrzebne. Blachę tytanowo-cynkową

można układać w postaci łusek, płytek,

jak również różnego rodzaju profili

okładzinowych. Mocuje się je bardzo

łatwo, zarówno w pionie, jak i poziomie.

Tytancynk dostępny jest przeważnie

w kolorach szaroniebieskim i grafitowym.

Niezwykle urokliwymi, ale niestety rzadko spotykanymi materiałami

pokryciowymi jest drewniany gont,

wiór i dranica. I choć nie jest to przecież

materiał niepalny, a wręcz przeciwnie,

można go stosować na ścianach kominów

wentylacyjnych. Niektórzy producenci

nie wykluczają okładania nim nawet

kominów spalinowych – komin taki

jednak musi mieć odpowiednią budowę

i izolację. Producenci zalecają impregnację

tego materiału dopiero po roku eksplo-

atacji. Prawidłowo wykonane drewniane

pokrycie nie straci swoich właściwości

przez co najmniej pół wieku.

To przykład starannie wykończonego, dekoracyjnego komina. (fot. RuppCeramika)

Ładnie prezentują się kominy z kamienia, szczególnie w budynkach o tradycyjnej architekturze. (fot. fotolia)

Kominy wykończone trwałą blachą. (fot. fotolia)

Często też spotyka się kominy tynkowane. Trzeba jednak tę czynność wykonać dokładnie i przy użyciu dobrej jakości zaprawy, aby po jakimś czasie tynk nie pękał i nie odpadał. (fot. Atlas)

Page 46: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

Stow

arzy

szen

ie N

auko

wo-

Tech

nicz

ne In

żyni

erów

i Te

chni

ków

Prz

emys

łu N

afto

weg

o i G

azow

nicz

ego

Kra

ków

 P rzyczyny tragedii są najczęściej te

same: zaniedbanie, niewiedza, igno-

rancja przepisów, wadliwe instalacje

odprowadzania spalin. Przed każdym

sezonem grzewczym obowiązkowo

powinno zadbać się o przegląd tech-

niczny instalacji grzewczej, a przede

wszystkim przewodów kominowych

i wentylacyjnych.

Wiosną i latem istnieje największe zagrożenie związane z niedrożnością

przewodów kominowych i wentyla-

cyjnych. W okresie tym ptaki zakładają

gniazda w przewodach kominowych,

a podczas dużych wiatrów i nawałnic

do przewodów dostają się różnego

typu zanieczyszczenia (liście, gałęzie).

Z kolei po okresie grzewczym

w przewodach kominowych mogą pojawić

się uszkodzenia struktury budowlanej

kominów, a więc pęknięcia.

Osadza się też warstwa sadzy,

gromadzą inne zanieczysz-

czenia powstające w czasie

normalnej eksploatacji

urządzeń grzewczych.

To wszystko powoduje,

że przed włączeniem

centralnego ogrzewania

powinno się zadbać

o przegląd oraz czyszczenie

przewodów kominowych

i wentylacyjnych przez

wykwalifi kowanego

kominiarza. Należy

podkreślić, że obowiązek

przeglądów i czysz-

czenia kominów wynika

nie tylko z dbałości

60 sekund – w takim czasie może zabić stężony tlenek węgla. Co roku dochodzi do kilku tysięcy zaczadzeń, w tym kilkuset ze skutkiem śmiertelnym.

Ciepło jest ulotne

Zbigniew A. Tałacho infrastrukturę budynku, lecz również

z obowiązujących przepisów prawnych,

takich jak:

Ustawa „Prawo Budowlane” z dnia

07. 07.1994 r. (Dz. U. Nr 207 poz. 2016

z późniejszymi zmianami).

Rozporządzenie Ministra Infrastruktury

z dnia 12.04.2002 r. „W sprawie

warunków technicznych, jakim powinny

odpowiadać budynki i ich usytuowanie”

(Dz. U. Nr 75, poz. 690 z późniejszymi

zmianami).

Rozporządzenia Ministra Spraw

Wewnętrznych i Administracji z dnia

07.06.2010 r., „W sprawie ochrony

przeciwpożarowej budynków, innych

obiektów budowlanych i terenów”

(Dz. U. z 2010 r.,

Nr. 109, poz. 719).

Rozporządzenie

Ministra Infra-

struktury z dnia

16.08.1999 r. „W sprawie warunków

technicznych użytkowania budynków

mieszkalnych” (Dz. U. Nr 74 z dnia

9.09.1999 r., poz. 836 – stan prawny

na dzień 31.08.2010 r.).

Użytkownicy budynków i mieszkań powinni pamiętać, że istnieje Rozporzą-

dzenie Ministra Spraw Wewnętrznych

i Administracji z dnia 07.06.2010 r.

w sprawie ochrony przeciwpożarowej

budynków, które w rozdziale 7 dokładnie

precyzuje, jak często powinny być

dokonywane przeglądy i usuwane

zanieczyszczenia z urządzeń grzewczych

w przewodach kominowych. Rozdział 7

tego rozporządzenia dotyczący instalacji

technicznych budynków, a § 34 precyzuje

wymagania dotyczące przeglądów i czysz-

czenia kominów.

„§ 34. 1. W obiektach lub ich częściach, w których odbywa się proces spalania paliwa stałego, ciekłego lub gazowego, usuwa się zanieczyszczenia z przewodów dymowych i spalinowych w okresach ich użytkowania:

  1)  od palenisk zakładów zbiorowego żywienia i usług gastronomicznych – co najmniej raz w miesiącu, jeżeli przepisy miejscowe nie

stanowią inaczej;  2)  od palenisk opalanych paliwem stałym niewymienionych w pkt 1 – co najmniej

raz na 3 miesiące;  3)  od palenisk opalanych paliwem płynnym i gazowym niewymienionych

w pkt 1 – co najmniej raz na 6 miesięcy.2. W obiektach lub ich

częściach, o których mowa w ust. 1, usuwa się zanie-

czyszczenia z przewodów wentylacyjnych co najmniej raz w roku,

jeżeli większa często-tliwość nie wynika z warunków

użytkowych.

fot.

foto

lia

Page 47: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

3. Czynności, o których mowa w ust. 1 i 2, wykonują osoby posiadające kwalifi kacje kominiarskie.

4. Przepisu ust. 3 nie stosuje się przy usuwaniu zanieczyszczeń z przewodów dymowych, spalinowych i wentylacyjnych budynków mieszkalnych jednorodzinnych oraz obiektów budowlanych budownictwa zagrodowego i letniskowego.”

KONTROLA PRZEWODÓW KOMINOWYCH I  WENTYLACYJNYCHPrzewody kominowe i wentylacyjne

poddawane są kontroli i przeglądowi na podstawie art. 62.1C ustawy „Prawo Budowlane” (Dz. U. Nr 207 poz. 2016 z późniejszymi zmianami). Kontrola kominiarska powinna być przeprowa-dzona w sposób zapewniający uzyskanie wszelkich informacji służących do określenia sprawności przewodów kominowych oraz podłączeń i możliwości ich bezpiecznego użytkowania przez czas wskazany w ustawie.

Kontroli podlegają wszystkie przewody

kominowe obiektu:dymowe – odprowadzające spaliny z urządzeń opalanych paliwami stałymi;spalinowe – odprowadzające spaliny z urządzeń opalanych gazem lub olejem opałowym;wentylacyjne – przeznaczone do wenty-lacji pomieszczeń.

Zakres badania technicznego – kontroli

przewodów kominowych dzieli się na dwie części:

Odbiór formalny, który obejmuje:

sprawdzenie zgodności materiałów z wymaganiami dokumentacji oraz aktual-ności testów i aprobat technicznych,sprawdzenie oznakowania komina, umożliwiające jego właściwe

zaklasyfi kowanie oraz identyfi kację producenta,sprawdzenie zgodności wykonania przewodów kominowych z jej projektem.

Odbiór fi zyczny obejmujący:

badanie drożności przewodu kominowego na całej jego długości;badanie prawidłowości podłączeń urządzeń grzewczych w tym:

liczbę i rodzaj podłączeń (palenisk gazowych lub węglowych) podłączonych do jednego przewodu kominowego;stan techniczny drzwiczek rewizyjnych;stan techniczny łączników, rur zapiecowych;prawidłowość zainstalowanych kratek wentylacyjnych (wielkość ich powierzchni chłonnej);sprawdzenie, czy zapewniony jest dopływ powietrza zewnętrznego, koniecznego do poprawnego działania urządzeń grzewczych i cyrkulacji powietrza w pomieszczeniach miesz-kalnych i użytkowych;sprawdzenie, czy w lokalu istnieją urządzenia wymuszające ciąg kominowy, gdy są tam paleniska obsługiwane ciągiem grawitacyjnym lub gdy urządzenia te funkcjonują w przewodach wentylacji zbiorczej:

badanie prawidłowości ciągu kominowego;badanie stanu technicznego kominów ponad dachem w tym:

głowic kominowych;ścian kominowych nad dachem i na strychu;nasad kominowych;poprawności wylotów przewodów;

badanie prawidłowości dostępu do przeprowadzania kontroli przewodów kominowych w tym stanu technicznego:

włazów, drabin, ankrów itp.

ław kominiarskich;badanie szczelności przewodów kominowych;ocenę innych nieprawidłowości przewodów kominowych, mogących mieć wpływ na zagrożenie bezpieczeństwa mieszkańców.

DOKUMENTACJA TECHNICZNAPo kontroli systemów kominowych

i wentylacyjnych – po wykonaniu przeglądu przewodów kominowych – kominiarz powinien wypełnić protokół z kontroli odbiorczej przewodów kominowych. W protokole należy wykonać szkic, czyli rzut pionowy przewodów kominowych, z naniesieniem ich numeracji, numeracji pionów, naniesieniem drożności, oznaczeniem rodzaju wylotów, przypisaniu podłączeń do każdego przewodu dymowego, spalinowego lub wentylacyjnego. Rysunek powinien zawierać znaki ukierunkowujące szkic względem ulicy lub innych punktów odniesienia (placów, skwerów itp.).

Wszelkie usterki (brak drożności,

szczelności, niewłaściwe podłączenia) wykazane w protokole powinny mieć odesłanie do numeru pionu oraz przewodu i obsługiwanego podłączenia. Oznaczenia podłączeń powinny być czytelne dla osoby zlecającej kontrolę.

Tak prowadzone kontrole instalacji

odprowadzania spalin dają użytkow-nikom wiedzę o ich rzeczywistym stanie technicznym. Dokumentacja pokontrolna sporządzona przez kominiarza powinna być czytelna, starannie wykonana i podpisana przez uprawnionego kominiarza.

Według Warunków Technicznych

Użytkowania Budynków (Dz. U Nr 74 z 9.09.1999 paragraf 19 ustęp 4 poz. 836)

Nie zawsze przestrzegane są przepisy Prawa budowlanego. Dotyczy to głównie małych miast i  wsi. (fot. Stowarzyszenie „Kominy Polskie”)

Na niektóre kominy wystarczy tylko spojrzeć, aby zorientować się, że dawno nikt nie przyłożył do nich ręki, a to realne zagrożenia dla zdrowia i życia. (fot. fotolia)

Page 48: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

po przeróbce lub wymianie przewody i kanały dymowe lub spalinowe należy poddać kontroli.

ZAGROŻENIA ODKOMINOWEPomimo że przepisy dotyczące

przeglądów oraz czyszczenia przewodów kominowych i wentylacyjnych obowiązują w Polsce od dawna, to jednak ich przestrze-ganie budzi wiele zastrzeżeń. Szczególnie problem ten dotyczy budownictwa jednorodzinnego w małych i średnich miastach oraz na wsiach. Nieprzestrzeganie przepisów budowlanych jest przyczyną wielu nieszczęśliwych zdarzeń, takich jak pożary odkominowe, a często także śmier-telnych zatruć tlenkiem węgla.

Powstawanie nalotów sadzy (popularnie nazywane kożuchem sadzy) stwarza realne zagrożenie powstania pożaru sadzy w przewodzie kominowym. Jak wiemy sadza jest często produktem powstającym w trakcie niepełnego spalania paliw stałych. Szczególne zagrożenie powsta-wania sadzy towarzyszy spalaniu drewna z drzew iglastych zawierających dużą ilość naturalnej żywicy.

Pożar sadzy może nastąpić w każdym momencie, jeżeli przewód kominowy nie był czyszczony przez dłuższy czas (do zapłonu sadzy w kominie dochodzi samoczynnie). Zapaleniu się sadzy w kominie towarzyszy bardzo wysoka temperatura sięgająca 1000ºC, gdyż

reakcja spalania jest bardzo gwałtowna i może spowodować nieszczelności w przewodzie kominowym (pęknięcie komina), którymi ogień wydostaje się na zewnątrz, a to grozi pożarem budynku. W pierwszej kolejności mogą zapalić się materiały łatwopalne na poddaszu, jednak pożar może wystąpić w pomieszczeniach także na niższych kondygnacjach, przylegających bezpo-średnio lub pośrednio do przewodu kominowego.

Omówione problemy wskazują, jak ważna z punktu widzenia bezpie-czeństwa jest dbałość o prawidłowe funkcjonowanie przewodów kominowych w budownictwie miesz-kalnym i przestrzeganie przepisów prawnych. Ignorowanie przeglądów kominów, ich czyszczenia może prowadzić do pożaru lub zatrucia tlenkiem węgla w okresie grzewczym.

Nalot sadzy w przewodzie kominowym odprowadzającym spaliny z urządzeń opalanych paliwami stałymi (w tym przypadku używano niewłaściwego rodzaju drewna, spalane było drewno iglaste). (fot. Zbigniew Adamus)

Skutki nieszczelnego komina wewnątrz pomieszczenia. (fot. Stowarzyszenie „Kominy Polskie")

w i ę c e j o i n s t a l a c j a c h k o m i n o w y c h

Pożar sadzy w kominie w budynku mieszkalnym. (fot. Zbigniew Adamus)

Pożar odkominowy poddasza. (fot. Zbigniew Adamus)

Page 50: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

 Z imowy ogród niewątpliwie urozmaica architekturę budynku. Powiększa też jego przestrzeń o przeszklony salon. Jednym z głównych założeń misterium projektowania szklanej oranżerii jest zapewnienie mieszkańcom przestronności, jak największej ilości naturalnego

światła, a przede wszystkim bliskości natury przez cały rok. Latem łączy wnętrze domu z zielenią ogrodu, nocą pozwala wypoczywać pod gwiazdami, a w czasie śnieżnej zimy można w cieple i otoczeniu roślin podziwiać z bliska jej uroki.

Przestronność i możliwość obcowania z przyrodą to nie jedyne zalety ogrodów zimowych. Pełnią one funkcję śluzy klimatycznej między wnętrzem domu a jego otoczeniem, stabilizują temperaturę i wilgotność powietrza oraz poprawiają bilans energetyczny budynku.

ZIMNY LUB CIEPŁYOgród zimowy może być nieogrzewany lub ogrzewany,

a to zależy od funkcji, jaką ma pełnić. Jeśli chcemy, aby był rodzajem letniej, przeszklonej oranżerii, a zimą jedynie miejscem przechowywania roślin nieodpornych na mrozy, lepiej zdecydować

Ogród zimowy to przeszklona, przylegająca do domu weranda. Choć jest zazwyczaj przedłużeniem salonu, stanowi odrębną, zadaszoną konstrukcję.

POD SZKLANYM DACHEM

Marta Balcerowskafo

t. R

eyna

ers

Ogród zimowy, szczególnie jego szklany dach, warto wyposażyć w osłony przeciwsłoneczne. (fot. Reynaers)

Page 51: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

się na nieogrzewane pomieszczenie

sezonowe. Jest to wtedy znacznie tańsza

i łatwiejsza do wykonania inwestycja.

Ogrodami zimowymi z prawdziwego zdarzenia są jednak oranżerie

całoroczne – ogrzewane, wentylowane

i o odpowiedniej konstrukcji. Takie

pomieszczenie, z uroku którego możemy

korzystać przez cały rok, najlepiej zapla-

nować już na etapie projektowania domu.

Trzeba bowiem zaopatrzyć je w instalację

centralnego ogrzewania, najlepiej podło-

gowego, zapewniającego najkorzystniejszy

rozkład temperatur. Można zastosować

również grzejniki, choć trudno tu będzie

osiągnąć korzystny efekt wizualny

z grzejnikami na tle przeszklonych

ścian. Najlepszym rozwiązaniem będzie

zastosowanie ukrytych w podłodze

grzejników kanałowych lub wąskich

grzejników konwektorowych, polecanych

do instalacji w pomieszczeniach z dużymi

przeszkleniami.

KONSTRUKCJA Szkielet ogrodu zimowego musi spełniać

wysokie wymagania użytkowe. Ważne

jest, aby był trwały, mocny i wytrzymały.

Konstrukcja musi być wyjątkowo odporna

na podmuchy wiatru, deszcz i grad,

obciążenia zalegającego śniegu, a także

odkształcenia pod wpływem niskich

i wysokich temperatur. Musi być ponadto

szczelna i odznaczać się dobrymi parame-

trami izolacyjnymi.

Ogrody zimowe konstruuje się z  kształtowników aluminiowych. Jest

to materiał, który spełnia wymienione

wymagania. Jest ponadto lekki i łatwo daje

się kształtować, nie pęka, nie rdzewieje,

a odpowiednie zabezpieczenie jego

powierzchni pozwala długo zachować

profilom ładny wygląd.

Całoroczne ogrody zimowe buduje się z profili aluminiowych z przegrodami

termicznymi z materiałów syntetycznych.

Zapewniają one dobrą izolację termiczną

i akustyczną pomieszczenia i zapobiegają

kondensacji pary wodnej.

Producenci oferują także technologię łączącą aluminium z drewnem.

Konstrukcję wykonuje się zazwyczaj

z drewna sosnowego, świerkowego

i mahoniowego, klejonego wielowar-

stwowo. Drewniane elementy malowane

są farbami kryjącymi lub podkreślającymi

naturalną strukturę drewna. Od zewnątrz

chronią je przed czynnikami atmosfe-

rycznymi kształtowniki z aluminium,

malowane proszkowo w kolorze drewna.

Dzięki zaawansowanej technologii produkcji i możliwości gięcia zarówno

profili jak i szyb, można budować szklane

salony w różnorodnych kształtach.

Od prostych form z dachem jedno-

lub dwuspadowym, nachylonym pod

dowolnym kątem, przez ogrody na planie

wieloboków, aż po bryły wielopłaszczy-

znowe, także łukowe i w formie kopuły.

DACH OGRODU ZIMOWEGODach ogrodu zimowego musi być

wytrzymały – usztywnia konstrukcję

ogrodu i przejmuje największe obciążenia.

Jego szkielet tworzą profile, których

przekrój zależy od wymaganej nośności,

a ta z kolei od rozmiaru dachu i rodzaju

wypełnienia. W dachach o dużych rozpięto-

ściach profile są dodatkowo wzmacniane.

Połać dachu stanowi szkło i o ile to zastosowane na ściany nie musi spełniać

jakichś specjalnych wymagań (stosuje się

szyby zespolone o dobrym współczynniku

przewodzenia ciepła), to szyby zasto-

sowane na dachu muszą być wyjątkowo

mocne i wytrzymałe.

Szyba zespolona stosowana na dach składa się z szyby hartowanej po

zewnętrznej stronie oraz szyby

bezpiecznej (laminowanej) po stronie

wewnętrznej pomieszczenia. Konstrukcja

Przeszklone pomieszczenie zapewnia bliskość natury przez cały rok. (fot. Oknoplast)

Ważne, aby ogród zimowy harmonizował z bryłą budynku. (fot. Pinus)

Page 52: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

ta jest na tyle wytrzymała, że można

ją bezpiecznie myć, a w przypadku

ewentualnego stłuczenia nie rozpryśnie

się na kawałki i nie spadnie. Dobrze,

jeśli szyba na dachu ma również właści-

wości samoczyszczące – utrzymanie

dachu w czystości będzie wówczas

łatwiejsze dzięki temu, że w obecności

promieni UV zanieczyszczenia ulegną

rozkładowi, a deszcz je dokładnie

spłucze. Dobrym rozwiązaniem są szyby

z powłoką, która w zimie w dużym

stopniu ogranicza przedostawanie się

ciepła na zewnątrz, a w lecie zapobiega

nadmiernemu nagrzewaniu się

pomieszczenia.

NIE TYLKO SZKŁOAlternatywą dla szkła jest poliwęglan.

Płyty z tego materiału mają lepszą

(od szkła) izolacyjność cieplną, są bardzo

wytrzymałe na obciążenia i uszkodzenia

mechaniczne, łatwo się je kształtuje.

Poliwęglan dostępny jest w wersji

przezroczystej, matowej i przyciemnionej.

Trzeba jednak wiedzieć, że szybciej się

brudzi, a w miejscach zacienionych

zielenieje i trzeba go częściej niż szkło

czyścić.

Dach ogrodu zimowego może mieć różny kąt nachylenia. Warto jednak pamiętać,

że przez bardziej stromy dach wpada

więcej promieni słonecznych, deszcz

łatwiej spłukuje z niego brud, a w czasie

zimy śnieg samoczynnie się zsuwa,

nie obciąża więc go nadmiernie i nie

zaciemnia wnętrza.

Producenci oferują do ogrodów zimowych specjalne, prawie niewidoczne

systemy rynnowe. Rury spustowe są

zazwyczaj umieszczane w pionowych

profi lach nośnych konstrukcji.

W dachach szklanych salonów montuje się często okna dachowe. Przypisuje się

im funkcję wywietrzników odprowadza-

jących w słoneczne dni nadmiar ciepłego

powietrza z wnętrza.

Ogród zimowy warto wyposażyć też w żaluzje lub rolety, które latem chronią

przed nagrzewaniem pomieszczenia

i zapewniają przyjemny cień. Komfort

użytkowania ogrodu zimowego podczas

ciepłych miesięcy podniosą także

ściany z funkcją rozsuwania – dzięki

nim będziemy mogli nasz dom szeroko

otworzyć na ogród.

w i ę c e j o o g r o d a c h z i m o w y c h

Salon pod szklanym dachem to świetne miejsce

wypoczynku. (fot. Reynaers)

W ogrodzie zimowym urządzono elegancki, reprezentacyjny salon. Technologia:

drewniano-aluminiowa. (fot. Pinus)

Przykład na to, że ogrody zimowe można projektować w niemal dowolnych kształtach. (fot. Pinus)

Page 54: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

 N a pracę, a tym samym wydajność ogniw fotowoltaicznych pory roku nie mają dużego znaczenia. O ile termiczny kolektor słoneczny w okresie zimy i lata to niemal

dwie różne instalacje, to przy ogniwach fotowoltaicznych niemal każda pora roku przynosi podobne efekty: wiosną uzyskuje się około 30% energii rocznej, latem 40%, jesienią 20%, a zimną 10%. Widoczne

na dachu budynku są wyraźnym znakiem zaangażowania mieszkańców w ochronę środowiska.

JAK TO DZIAŁA?Podstawowym składnikiem ogniw

fotowoltaicznych jest krzem, zawierający atomy boru i fosforu. Pojedyncza komórka zawiera albo tzw. warstwę p (z domieszkami atomów boru) albo

tzw. warstwę n (z domieszkami atomów fosforu). Atomy boru naładowane są dodatnio, natomiast atomy fosforu ujemnie. Poszczególne komórki łączy się w baterie i tak powstaje cały moduł o powierzchni około 1,5 m2. Dzięki promieniom słonecznym (fotonom) w module fotowoltaicznym następuje przepływ elektronów (dodatnich i ujemnych nośników ładunków).

Kilowaty ZE SŁOŃCA

fot.

foto

lia

Page 55: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

W efekcie tego na końcu osiągamy klasyczne plus i minus jako prąd stały. Aby możliwe było wykorzystanie tej energii, montowane są falowniki – służą do zamiany prądu stałego na zmienny.

Obecnie na rynku najbardziej popularne i najczęściej spotykane są moduły z krzemem monokrystalicznym, polikry-stalicznym oraz amorfi cznym, które osiągają sprawność na poziomie 25%, 20% i 13%. Warto przy tym zaznaczyć, że są to wartości laboratoryjne, podczas gdy rzeczywiste wynoszą odpowiednio 15%, 13% i 9%. Wartość rzeczywista jest niższa z uwagi na konieczność przykrycia modułów szkłem – dla ochrony delikatnych warstw.

ZASTOSOWANIE OGNIWOgniwa fotowoltaiczne wykorzystuje się

zarówno do wspomagania dużych

instalacji przemysłowych, jak i indywi-dualnych – w domach jedno- i wieloro-dzinnych. Montaż wygląda podobnie jak termicznych kolektorów słonecznych. Różnica jest tylko jedna – w przypadku instalacji ogniw fotowoltaicznych nie ma konieczności łączenia hydraulicznego poszczególnych elementów, a jedynie elektrycznie specjalnymi przewodami. Generowana energia elektryczna jest wykorzystywana niezależnie od przyłą-czonej sieci, a w czasie, kiedy z niej nie korzystamy (np. podczas wyjazdu na urlop), energia może być magazynowana. Dla uzyskania instalacji o mocy 1 kWel wymagana jest instalacja o powierzchni od 7 m2 do 20 m2 w zależności od zasto-sowanego modułu. Zwykle instalacja zapewniająca 2 kWel jest wystarczająca dla pokrycia niemal całego zapotrzebowania domu jednorodzinnego.

POTENCJAŁ FOTOWOLTAIKIJaki potencjał tkwi w ogniwach

do produkcji energii elektrycznej z promieni słonecznych? Wystarczy sobie wyobrazić, że na dzień dzisiejszy całkowite zapotrzebowania Ziemi w energię elektryczną można pokryć instalacją ogniw fotowoltaicznych zajmującej powierzchnię nieco większą od tej, jaką zajmuje obecnie Grecja i stanowiłaby zaledwie 0,001 powierzchni lądów na Ziemi.

Trzeba powiedzieć, że ogniwa fotowol taiczne nie należą do tanich źródeł energii, jednak dzięki ich uniwersalności, łatwemu montażowi i działaniu co roku przybywa nowych instalacji. W 2010 roku zainstalowano ich o łącznej mocy 6500 MWel, a jeszcze rok wcześniej niemal dwukrotnie mniej – 3800 MWel. Większość z nich stanowią małe instalacje o mocy do 30 kWel. Zakładając, że minimalny okres trwałości wynosi 20 lat, a insta-lacja nie wymaga żadnej konserwacji (z wyjątkiem ewentualnego czysz-czenia przykrycia szklanego) montaż ogniw fotowoltaicznych okazuje się rozwiązaniem opłacalnym. Kolektory słoneczne cieszą się coraz większą popularnością, ponieważ ludzie są świadomi ich działania i korzyści ekono-micznych, a większość instalatorów systemów grzewczych może pochwalić się fachową wiedzą z tego zakresu – z całą pewnością podobny los czeka ogniwa fotowoltaiczne, a ich populary-zacja to tylko kwestia czasu.

Ogniwa fotowoltaiczne, podobnie jak termiczne kolektory słoneczne, są obecnie najczystszymi urządzeniami do produkcji energii. W przypadku kolektorów jest to energia cieplna, a w przypadku ogniw – energia elektryczna.

Dawid Pantera

Rosnące zainteresowanie ogniwami fotowoltaicznymi to tylko kwestia czasu. (fot. Viessmann)

Moduł fotowoltaiczny o wysokiej mocy, dostępny z mono- i polikrystalicznymi ogniwami krzemowymi. Wymiary: 1580 x 808 x 35 mm; ciężar: 15,5 kg. (fot. Viessmann)

Page 56: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

 T ajniki fachowej organizacji prac budowlanych nie zawsze są znane osobom planującym postawić dom. Oczywiście mogą one w ramach poszerzania

horyzontów i zdobywania nowych doświadczeń posiąść pewną wiedzę w tym zakresie z książek, prasy,

internetu, ale jest to po pierwsze czasochłonne, a po drugie nie-wystarczające, gdyż w tej branży sama teoria to zdecydowanie

zbyt mało. Nadzorowanie budowy i organizowanie zaopatrzenia to także

zajęcia wymagające wiele czasu, którego inwestor zazwyczaj nie ma

w nadmiarze. Z pomocą może przyjść inwestor zastępczy.

Inwestor zastępczy – to osoba zatrudniana do prowadzenia inwestycji z ramienia inwestora głównego. Za odpowiednią opłatą przejmuje większą część

jego obowiązków w tej dziedzinie.

Inwestorem takim może być kierownik budowy, szef firmy wykonawczej, projektant lub inżynier budownictwa. Nie są do tego wymagane żadne szczególne uprawnienia ani dyplomy. Liczy się zmysł organi-zacyjny, doskonała znajomość zagadnień danego segmentu

budownictwa oraz sumienność. Inwestor zastępczy z obowiązków narzuconych przez taką rolę rozlicza się tylko przed inwestorem głównym (strategicznym). Zatrudniany jest na umowę-zlecenie i rozliczany zgodnie z warunkami tej umowy.

PRZYKŁADOWE OBOWIĄZKI INWESTORA ZASTĘPCZEGO

Zebranie dokumentów niezbędnych do uzyskania pozwolenia na budowę oraz załatwienie wszelkich formalności związanych z inwestycją.Przygotowanie lub tylko zatwierdzenie harmonogramu prac budowlanych.Zaopatrzenie budowy w materiały i niezbędny sprzęt.

Podpisywanie umów z wykonawcami i podwykonawcami oraz

wynagradzanie ich z puli inwestora głównego.

Koordynowanie poszczególnych prac i relacjo-nowanie ich przebiegu inwestorowi głównemu.

Czuwanie nad budżetem inwestycji, analizowanie kosztów, gromadzenie faktur i rachunków.

Zorganizowanie podłączenia

niezbędnych mediów na plac budowy.

Dokonywanie wraz z kierownikiem budowy odbiorów poszczególnych etapów prac.Reprezentowanie inwestora głównego przed urzędami, w tym przed sądem (jeśli zajdzie taka potrzeba).

Ponadto inwestorowi zastępczemu możemy zlecić wybór biura projek-towego oraz wstępne wytypowanie kilku projektów do rozpatrzenia i wyboru najlepszego. Może on zostać wyznaczony do znalezienia działki, wyszukania firmy wykonawczej, zatrudnienia podwy-konawców, inspektora nadzoru. Inwestor pomaga też w finali-zowaniu inwestycji. Jego rola kończy się przeważnie w momencie podpi-sania protokołu odbioru budynku.

Z inwestorem trzeba podpisać szczegółową umowę. Powinien być w niej zawarty między innymi dokładny zakres pełno-mocnictwa.

Nie masz czasu na budowę domu – załatwianie formalności, szukanie materiałów budowlanych, doglądania inwestycji? Ktoś może cię wyręczyć.

Vice inwestor

Ewa Kulesza

Page 57: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

GDZIE SZUKAĆ INWESTORA ZASTĘPCZEGO?Najkorzystniejsze jest,

jak zwykle, uzyskanie

namiarów na

inwestora zastępczego

od kogoś, kto korzystał

już z jego usług

i jest z nich zadowolony.

Kontaktu z taką osobą

można szukać poprzez

biuro projektowe lub

firmę wykonawczą.

Z pomocą przyjdą

branżowe serwisy

internetowe

publikujące

ogłoszenia

usługo-

dawców

związanych

z budow-

nictwem.

ILE TO KOSZTUJE?Istnieje spora rozbieżność

w kosztach takich usług,

ponieważ różny bywa

ich zakres. Można się

spodziewać, że wynagro-

dzenie dla inwestora

zastępczego pochłonie

od 3 do 10% wszystkich

kosztów poniesionych na

inwestycję. Sposób wynagrodzenia zależy

między innymi od czasu trwania budowy.

Gdy zajmie to około roku, zapewne

będziemy wypłacać inwestorowi zastęp-

czemu miesięczne wynagrodzenie. Przy

krótkich okresach budowy możliwe będzie

wypłacenie całej sumy po dokonaniu

odbioru. Trzeba się też liczyć z potrzebą

wypłaty zaliczki.

INWESTOR Z FIRMYGdy decydujemy się na zamówienie

domu pod klucz, na ogół inwestorem

zastępczym jest pracownik firmy, której

zleciliśmy budowę. To człowiek oddele-

gowany do pilotowania tej inwestycji,

zazwyczaj

też pełniący

funkcję

kierownika budowy.

Zanim więc

zdecydujemy

się na budowę

we własnym

zakresie,

z wykorzy-

staniem pomocy

inwestora zastęp-

czego z zewnątrz,

przemyślmy

możliwość

zamówienia

domu w firmie

projektowo-

-budowlanej.

Może się

okazać, że

po zsumowaniu

wszystkich kosztów, taka propozycja

okaże się tańsza.

Page 58: Przegląd Dachowy e-dach.pl  nr 29

fot.

Bra

as, f

otol

ia, L

inda

b, O

knop

last

, Pla

nnja

1 Z okapem czy bez

3 Parterowy czy z poddaszem

5  Okna na poddasze

2 Blacha dachowa

4 Izolacja dachu

6 Systemy rynnowe

W SPRZEDAŻYksięgarnia portalu e-okna.pl

88stron