Upload
mateusz-malinowski
View
104
Download
7
Embed Size (px)
Citation preview
Miesięcznik informacyjno - kulturalny Publicznego Gimnazjum im. Polskich Olimpijczyków w
Ciechocinku
Nasze osiągnięcia w I semestrze
Osiągnięcia uczniów w I półroczu roku szkolne-
go 2009/2010
Dwie uczennice brały udział w etapie rejono-
wym konkursu języka polskiego:
Stańczyk Amelia
Wzięch Weronika
Język niemiecki:
Etap rejonowy Wojewódzkiego Konkursu
Języka Niemieckiego (6 uczniów)
Bułak Damian
Niewierko Marta
Płaszczyńska Anna
Staros Jakub
Wzięch Weronika
Rygielski Sara
Etap rejonowy konkursu im. Goethego
Bułak Damian
Niewierko Marta
Płaszczyńska Anna
Staros Jakub
Wzięch Weronika
Rygielski Sara
Konkurs historyczny- etap rejonowy
Szatanik Bartosz
Staros Jakub
Powiatowy Konkurs Poezji i Pieśni Patrio-
tycznej
Płaszczyńska Anna (I miejsce)
Kozłowska Kaja (III miejsce)
Hińczewska Michalina (I miejsce-
piosenka)
Konkurs plastyczny
Borowicki Krystian-wyróżnienie
w X Powiatowym Konkursie Pla-
stycznym „Mały- wielki świat”
Konkurs biologiczny
6 uczestników etapu rejonowego
Wojewódzkiego Konkusu Przed-
miotowego
(Bułak, Damian, Kurtys Karol,
Linowski Michał, Wzięch Weroni-
ka. Płaszczyńska Anna, Staros Ja-
kub)
1 Finalistka i udział w etapie wo-
jewódzkim (Anna Płaszczyńska)
Zawody sportowe- wychowanie fizyczne
II miejsce w Biegach Przełajowych Indy-
widualnych Chłopców w Powiatowej
Gimnazjadzie
I miejsce w Turnieju Piłki Ręcznej Chłop-
ców w Powiatowej Gimnazjadzie
I miejsce w żonglerce chłopców w IV
Międzyszkolnym Festynie „Nastolatków
wyczyny bez narkotyków, alkoholu, niko-
tyny” (Grzegorz Ostrowski)
II miejsce w biegu na 1600 m w IV Mię-
dzyszkolnym Festynie „Nastolatków wy-
czyny bez narkotyków, alkoholu, nikoty-
ny” (Grzegorz Ostrowski)
I miejsce w konkursie rzutów do kosza
dziewcząt w IV Międzyszkolnym Festy-
nie „Nastolatków wyczyny bez narkoty-
ków, alkoholu, nikotyny”
(J. Jagielska)
II miejsce Chłopców w VI Mikołajko-
wym Turnieju Siatkarskim o Puchar Dy-
rektora Publicznego Gimnazjum w Za-
krzewie
I miejsce Dziewcząt w VI Mikołajkowym
Turnieju Siatkarskim w Zakrzewie
IV miejsce w Ćwierćfinałach Gimnazjady
Województwa Kujawsko-Pomorskiego w
Piłce Ręcznej Chłopców
II miejsce w Półfinałach Gimnazjady Wo-
jewództwa Kujawsko-Pomorskiego w Pił-
ce Ręcznej Chłopców
Dominika Dobrosielska
Nagroda Burmistrza Chełmży w
III Przeglądzie Piosenki „Świecie
nasz”
Wyróżnienie w V Festiwalu Pio-
senki Polskiej „Śpiewaj z nami”-
Stokrotka 2009
I miejsce w XVII Diecezjalnym
Festiwalu Pieśni i Piosenki Reli-
gijnej w Kowalewie Pomorskim
III miejsce w V Konkursie Piose-
nek Maryli Rodowicz
(Włocławek)
Wyróżnienie w 36 Harcerskim
Festiwalu w Kielcach
GRATULUJEMY I ŻYCZYMY DALSZYCH
SUKCESÓW!!!
Str. 2 Luty 2010
Najlepsze frekwencje w pierwszym półroczu:
1. III B - 94,1
2. II A - 93,0
3. II B - 92
4. I B - 91,96
5. II D - 91,41
Pamiętajcie, że za wzorową frekwencję dostajemy dodatkowe punk-
ty!
Str. 3 Luty 2010
Nasi najlepsi
Kl. I a
Anna Grabowska 4,93
Kl. I b
Patrycja Kowalewska 4,80
Konrad Kurtys 4,73
Kl. I c
Natalia Groncikowska 4,80
Martyna Cichoń 5,00
Kl. II a
Julia Jankowska 4,93
Judyta Buczkowska 4,75
Kl. II b
Marta Sochacka 5,06
Wiktoria Kuszyńska 5,0
Zuzanna Maciejewska 4,86
Kl. II c
Maciej Gmiński 4,81
Kl. II d
Bartosz Szatanik 5,13
Kl. III a
Karol Kurtys 5,15
Damian Bułak 5,14
Michał Linowski 5,00
Anna Kwiatkowska 4,79
Marta Niewierko 4,77
Kl. III b
Weronika Wzięch 5,46
Anna Płaszczyńska 5,38
Marta Okulicz 5,00
Michalina Hińczewska 4,93
Joanna Kupczak 4,77
Jakub Staros 4,77
Kl. III c
Dariusz Dzik 4,76
Dagmara Duch 4,76
Wzorowi czytelnicy naszej szkoły
Dziewczyny, opamiętajcie się!
Klasyfikacja indywidualna
IA KASPSZAK MICHALINA 11
IB GAJEWSKI JAKUB 13
KOWALEWSKA PATRYCJA 13
POLAK ALEKSANDRA 11
I D KAPRAL PAULINA 9
PAPIEŻ AGATA 9
Klasyfikacja klasowa
Pierwsze miejsce – klasa IB
Drugie miejsce – klasa IA
Trzecie miejsce – klasa IC
I pamiętajcie, że:
„Kto czyta książki,
żyje podwójnie” Umberto Eco
Smutno, że w naszej szkole dużo problemów
wychowawczych sprawiają niektóre dziewczy-ny. Są aroganckie, prowokacyjne, często waga-
rują. Mają nieodpowiedni wpływ na klasę. Dla-
czego tak się dzieje? Otóż, nie mogąc niczym
zaimponować: ani wiedzą, ani intelektem, chcą
zwrócić na siebie uwagę właśnie w ten sposób. DZIEWCZYNY OPAMIĘTAJCIE SIĘ, NIE TĘ-
DY DROGA !
Pierwszaki na kuligu
Dawno nie mieliśmy
takiej frajdy. Śnieg spadł obficie, trzeba
więc było wykorzy-
stać okazję. Kulig był
dla nas bardzo przy-
jemną niespodzianką. Większość pierwszy
raz w życiu uczestni-
czyła w kuligu. Jazda
na małych sanecz-
kach ciągniętych
przez duże sanie,
zaprzężone w parę koni, była niezapo-
mniana. Ogrzewali-
śmy się później przy
ognisku, zajadając
upieczone kiełbaski. Na taką sannę może
trzeba będzie długo
jeszcze czekać!
Pierwszaki
Str. 4 Luty 2010
Trzecioklasiści coraz lepiej…
Str. 5 Luty 2010
Cieszą coraz lepsze wyniki egzaminów próbnych trzecioklasistów. Tym razem zdawali
egzamin przygotowany przez wydawnictwo OPERON. Wyniki były lepsze niż na prób-
nym egzaminie październikowym. A oto ich podsumowanie:
Najlepsze wyniki uzyskali (test
humanistyczny):
1.Bartosz Nawrocki IIId 49p.
2.Damian Bułak IIIa 48p.
3.Joanna Marcinkiewicz IIIc 48p.
4.Nicol Palmowska IIId 48p.
Najlepsze wyniki uzyskali (j. nie-
miecki):
1.Weronika Wzięch IIIb 48p.
2.Damian Bułak IIIa 46p.
3.Jakub Staros IIIb 46p.
4.Michalina Hinczewska Iii 45p.
Najlepsze wyniki uzyskali (test matematyczno przyrodniczy):
1. Damian Bułak IIIa 44p.
2. Jakub Staris IIIb 43p.
3. Karol Kurtys IIIa 42p.
4. Amelia Stańczyk IIIb 42p.
W teście matem. - przyr. maksymalna i ilość punktów, jaką mogli uzyskać uczniowie wynosi 45
Gratulujemy trzecioklasistom i życzymy im , by nie spoczęli
na laurach, ale pracowali na jeszcze lepsze wyniki. Najpraw-
dopodobniej w marcu będzie kolejna generalna próba.
0
5
10
15
20
25
30
35
40
Humanistyczny J. niemiecki Matematyczno -przyrodniczy
IIIA
IIIB
IIIC
IIID
Test: IIIA IIIB IIIC IIID
Humani-
styczny 34,3 35,27 28,26 34,23
J. niemiecki 31,86 32,3 24,29 26,5
Matem -
Przyr, 30,8 29,2 21 26,5
Zmiany w regulaminie oceniania
Czystość to zdrowie, dbajmy o nie...
Od II semestru nastąpiły zmiany w Regulaminie Oceniania zachowania uczniów. Uzupełnione lub zmie-
nione zostały niektóre zapisy. Za napastowanie i udział w bójce— każdorazowo 100 punktów ujemnych
(dotychczas było od 20 do 50 punktów)! Za ucieczkę z lekcji uczeń otrzyma 5 punktów ujemnych.
Ponadto dodano zapisy:
Uczeń, który w ciągu semestru otrzyma więcej niż 50 punktów ujemnych nie może otrzymać oce-
ny dobrej z zachowania, a jeśli otrzyma więcej niż 70 punktów ujemnych nie może otrzymać oceny
poprawnej.
Otrzymanie nagany wychowawcy jest równoznaczne z wystawieniem najwyżej oceny poprawnej z
zachowania, natomiast nagana dyrektora— to na semestr ocena naganna.
Warto dokładniej zapoznać się z regulaminem.
Wszystkich uczniów naszego gimnazjum ucieszył fakt, iż w ła-
zienkach każdego piętra zostały zamontowane dozowniki na
mydło, oraz pojemniki na papier toaletowy. Aby się przekonać,
wystarczy odwiedzić toaletę. Teraz higienę można utrzymywać
nie taszcząc za sobą nieporęcznych rolek papieru czy mydła.
Szkoda, że niektórzy wykorzystują ten aspekt w inny, zły spo-
sób…
Str. 6 Luty 2010
Jest to projekt w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki, Priorytet IX Rozwój wykształcenia i kompeten-
cji w regionach, Działanie 9.1. Wyrównanie szans edukacyjnych i zapewnienie wysokiej jakości usług edu-
kacyjnych świadczonych w systemie oświaty, Poddziałanie 9.1.2 Wyrównanie szans edukacyjnych uczniów
z grup o utrudnionym dostępie do edukacji oraz zmniejszanie różnic w jakości usług edukacyjnych, które-
go projektodawcą i liderem jest Gmina Aleksandrów Kujawski. Partnerami projektu są gminy miejskie i wiejskie powiatu
aleksandrowskiego.
Nie samą szkołą uczeń żyje i warto o tym zawsze pamiętać. Dzieci powinny mieć jakąś odskocznię od lekcji i szkoły.
Poza tym szkoła realizuje tylko pewien program, który nie zawsze w pełni rozwija zainteresowania, pasje i talenty
uczniów. Na zajęciach dodatkowych, pozalekcyjnych, w kółkach zainteresowań dzieci mogą zdobywać dodatkową wie-
dzę, która z pewnością przyda się w późniejszym czasie. Uczestnikami projektu są uczennice i uczniowie szkół podsta-
wowych i gimnazjalnych.
Działania: przeprowadzenie zajęć dodatkowych (pozalekcyjnych i pozaszkolnych) dla uczniów chcących podnosić po-
ziom swojej wiedzy i rozwoju, wykazujących słabszą przyswajalność materiału oraz uzyskujących słabsze wyniki w nauce;
przeprowadzenie zajęć specjalistycznych i opieka psychologiczno pedagogiczna dla ucznió, u zauważa się zespół nadpo-
budliwości psychoruchowej oraz wzmożony napęd psychoruchowy - informuje broszura. Więcej informacji na ten
temat można znaleźć na stronie www.gmina-aleksandrowkujawski.pl/dokumenty/Poddzialanie-9-1-2 .
O ciekawych zajęciach w naszej szkole przeczytacie w najbliższym numerze Spodławka
Projekt „Uczeń na 6 w Powiecie Aleksandrowskim
Dzień bez nałogów
W dniach 11-15 stycznia oraz
1-3 lutego 2010 roku w Gim-nazjum im. Polskich Olimpij-czyków w Ciechocinku zor-ganizowane zostały DNI BEZ
NAŁOGÓW. Uczniowie brali udział w następujących konkursach związanych z
tematyką profilaktyki uzależ-nień: konkurs na plakat anty-uzależnieniowy; konkurs na
najlepsze opowiadanie pod hasłem : „Młodość- trzeź-wość”, konkurs profilaktycz-
ny wewnątrzszkolny wiedzy o nikotynizmie, alkoholizmie, narkomanii i AIDS, siecioholi-
zmie- w którym wzięło udział po 3 uczniów z wszystkich klas gimnazjalnych. Ucznio-
wie ułożyli również list, w którym zaapelowali do mamy i taty o poświęcanie im wię-
cej czasu i uwagi. Zaapelowa-li, aby rodzice byli uważni i pomagali im wtedy, gdy chcą
zamanifestować swoją nieza-
leżność, gdy sięgają po alko-hol lub narkotyki. Apel zo-stał odczytany we wszystkich klasach na zebraniu z rodzi-
cami, które odbyło się
15.01.2010.
W ramach „Dni bez nało-gów” odbyła się również szkoleniowa Rada Pedago-
giczna, na której specjalista - terapeuta uzależnień mgr Stefan Matyjasik poprowadził
szkolenie pt., „Dlaczego mło-
dzież się uzależnia?”.
Laureaci konkursów.
Konkurs na plakat antyuza-leżnieniowy: · I miejsce Adrianna Ba-
czyńska klasa I A, II miej-sce – Paulina Zakrzewska klasa, IIIA, III miejsce- Kinga
Szczepaniak klasa IIB. Konkurs na opowiadanie pod
h a s ł e m „ M ł o do ś ć –
trzeźwość”:· I miejsce- Barbara Wi-śniewska klasa IIA, wyróż-nienie – Mateusz Malinowski
klasa IIA.
Konkurs wiedzy o używkach
i uzależnieniach:· I miejsce klasa IIIA – Adam Klimaczak, Szy-mon Hińczewski, Szymon
Kowalczyk II miejsce - klasy : I C, II B, III B, II A. I C – Martyna Ci-
choń, Miron Karlewski. II B – Kinga Szczepaniak, Patrycja Wiśniewska, Bartosz Skalny.
III B – Kozłowska Kaja, Ko-rzeniewska Julia, Stańczyk Amelia. II A – Patrycja Szcza-
wińska, Rafał Lewandowski, Patryk Chojka III miejsce – klasa I D - Karo-
lina Bylicka, Paulina Kapral, Marika Skalny.
List do rodziców napisały Patrycja Kowalewska i Micha-lina Kasprzak z klasy IB
Na zakończenie akcji DNI
BEZ NAŁOGÓW przygoto-wany został przez panią psy-cholog Monikę Kofel-Dudziak
wraz z uczniami przedstawie-nie pt. „Sąd nad alkoho-lem”, które obejrzeli wszy-
scy gimnazjaliści wraz z na-uczycielami. Głównym moty-wem tego spotkania było ukazanie młodzieży konse-
kwencji wkroczenia na drogę do uzależnienia. Na koniec rozstrzygnięte zostały kon-
kursy na najlepszy plakat an-tyuzależnieniowy, opowiada-nie oraz konkurs wiedzy o
używkach i uzależnieniach i laureatom wręczone zostały
dyplomy.
Str. 7 Luty 2010
WALENTYNKI
- ''Hmm.. jak dla mnie spoko, jest okazja, żeby pokazać ko-muś jak bardzo się go kocha.
Tylko niestety, gorzej mają ci
s a m o t n i ;No i szkoda, że to kolejne święto ściągnięte z
innego kraju.'' - Iza 15 lat.
- ''Walentynki to święto zako-
chanych, które jest dla mnie głupota, ponieważ w tym dniu często ludzie wymieniają się
podarunkami, co jest idioty-zmem. Chłopak powinien dziewczynie bez żadnego świę-
ta kupować różne kwiaty i podarunki! Mimo tego, to świę-to ma w sobie pewien urok,
anonimowe listy od wielbicieli, życzenia. Wszystko to osnute jest pewną aurą tajemniczości''
- Adrian Fuga 16 lat.
- " Walentynki to ważne świę-
to, szczególnie dla osób zako-chanych w sobie na zabój. To jeden dzień w roku, kiedy
wszyscy są dla siebie mili, ob-darowują się wzajemnie czuły-mi słowami, gestami. Dla nie-
których jednak jest to najgor-sze święto, jakie może być w roku, według innych to masa-
kra, którą powinno się prze-spać, ale i tak nie robią tego. Idą do kina w towarzystwie
znajomych, zazwyczaj dziew-czyny w towarzystwie przyja-ciółek ,żartują, spędzają ten
dzień razem na plotkach roz-mowach o chłopakach. - Żane-
ta 15 lat.
B A S I A
Jak wszyscy wiemy, walentyn-
ki obchodzone 14 lutego są świętem wszystkich zakocha-nych. Jest to dzień poświęco-ny miłości, właśnie wtedy
wszystko się wokół niej kręci. Nazwa pochodzi od św. Wa-lentego, który jest jego patro-
nem.
Walentynki są obchodzo-ne w południowej i zachodniej
Europie od średniowiecza. Europa północna i wschodnia dołączyła do walentynkowego
grona znacznie później.
Pomimo katolickiego patrona
tego święta, czasem wiązane jest ono ze zbieżnym termi-nowo zwyczajem pochodzą-cym z Cesarstwa Rzymskiego,
polegającym głównie na po-szukiwaniu wybranki serca, np. przez losowanie jej imie-
nia ze specjalnej urny. Współ-czesny dzień zakochanych nie ma jednak bezpośredniego
związku z jednym konkretnym świętem starożytnego Rzymu, choć jest kojarzony z takimi
postaciami z mitologii jak Ku-pidyn, Eros, Pan czy Juno Fe-
bruata.
Możliwe, że zwyczaje związane z tym dniem nawią-zują do starożytnego święta
rzymskiego zwanego Luperka-liami, obchodzonego 15 lute-go ku czci Junony, rzymskiej
bogini kobiet i małżeństwa,
oraz Pana, boga przyrody.
Z kolei Brytyjczycy uwa-
żają to święto za własne z uwagi na fakt, że rozsławił je na cały świat sir Walter Scott
żyjący w XVIII wieku. 14 lute-go to dzień, kiedy na Wy-spach Brytyjskich ptaki zaczy-
nają łączyć się w pary.
Do Polski obchody wa-lentynkowe trafiły w latach
90. XX wieku z kultury fran-cuskiej i krajów anglosaskich,
a także wraz z kultem świę-
tego Walentego z Bawarii i Tyrolu. Święto to konkuruje o miano tzw. święta zako-chanych z rodzimym świę-
tem słowiańskim zwanym potocznie Nocą Kupały, lub Sobótką, obchodzonym w
nocy z dnia 21 na 22 czerw-
ca.
Krytyka walentynek
Część polskiego społeczeń-stwa krytykuje walentynki
jako amerykanizm, wypiera-jący starsze, rodzime trady-cje. Według innego argu-
mentu święto to powstało z powodu stagnacji handlowej pomiędzy Bożym Narodze-
niem a Wielkanocą.
Wypowiedzi innych na
temat Walentynek:
- ''Według mnie, walentynki to
idealny moment, aby znaleźć swoją drugą połówkę. A mimo to, single nie potrafią tego do-
cenić, i uznali Walentynki za niepotrzebne święto... Ja Wa-
lentynek nie obchodzę.”
Mateusz Malinowski 15 lat.
''Ja uważam walentynki za święto obowiązkowe.... bo to też jest szansa by się poznać,
odważyć się w końcu zrobić jakiś krok :powiedzieć co się czuje do drugiej osoby.... dla
takich jak ja (żółtodziobów ;P ) TO JEST IDEALNA OKAZJA, BY SIĘ WYKAZAĆ :D'' -
Oskar 16 lat.
- '' To okazja do podrywu.
Nieśmiałe osoby mają więcej odwagi i nawet jeśli nie odwa-żą się zagadać, to wyślą walen-
tynkę" - Patrycja 15 lat.
„Kochajmy się!” - Adam Mic-
kiewicz
Str. 8 Luty 2010
,,Dobrze widzi się tylko
sercem. Najważniejsze jest
niewidoczne dla oczu.”
,,Mowa jest źródłem niepo-
rozumień.”
,,Wśród ludzi jest się także
samotnym.”
A. Saint-Exupery
Walentynki - ważne święto czy zwykły
dzień? Nie tak dawno obchodziliśmy Walentynki. Jednak, czy słowo „obchodziliśmy” jest
tutaj na miejscu?
14 lutego, w niedzielę, bo akurat w ten dzień Walentynki przypadły, obudziłem się wcze-
śnie rano, umyłem, zjadłem śniadanie i wychodząc do kościoła, usłyszałem od swoich do-
mowników: „Wszystkiego najlepszego z okazji Walentynek”. Podziękowałem za życzenia,
również je złożyłem, po czym wyszedłem. Będąc w kościele na wstępie Mszy Św., kapłan
wspomniał o tym, że obchodzimy dzisiaj Dzień Świętego Biskupa Walentego. Na tym moja świadomość, że to właśnie dzisiaj są Walentynki zakończyła się. Po powrocie z kościoła i
zjedzeniu obiadu, zająłem się tysiącem innych spraw, o Walentynkach już nie pomyślałem.
Sądzę, że wiele osób postąpiło podobnie. Nasuwa się więc pytanie, czy postępujemy wła-
ściwie, zapominając o tym dniu ? Przecież życzenia możemy złożyć wszystkim, którzy są
nam bliscy, których darzymy miłością. Wierzę, że w życiu każdego z nas takich ludzi nie
brakuje. Czemu więc pamiętamy o nich w dniu ich imienin, urodzin, a zapominamy o dniu,
w którym możemy wyrażać naszą miłość do nich?
Po przyjściu do szkoły też brakowało mi jakiegoś wyraźnego uczczenia tego dnia. Czemu
na każdym apelu obowiązkiem jest wspomnieć o wyróżnieniach przyznanych uczniom, dy-plomach dla nauczycieli za ich wzorową pracę? Czemu z okazji Bożego Narodzenia przy-
gotowuje się jasełka, z okazji Wielkanocy Pasję? A w dzień Walentynek .... Cisza !
Pomysł z roznoszeniem serduszek z napisami „Kocham Cię… Anonim” jest już tak bar-
dzo przestarzały, że nie wywarł na mnie zupełnie żadnego wrażenia, a wręcz przeciwnie.
Czuję potrzebę zorganizowania czegoś nowego, nieszablonowego. Niestety, dotyczy to
nie tylko obchodzenia Walentynek w naszej szkole, ale także wielu innych okolicznościo-
wych świąt, ważnych dni.
Prawdę powiedziawszy, każdego roku dzień ten staje się, w moim przekonaniu, coraz
bardziej głuchy. Mimo ciągłego nagłaśniania ze strony mediów, które nie mają na celu przypomnienia: „Dzisiaj jest Dzień Walentynek, nie zapomnij złożyć życzeń swoim bli-
skim.”, tylko: „Dzisiaj Walentynki, nie zapomnij kupić swoim bliskim naszego produktu!”.
Zdaję sobie sprawę, że święto, które miało szczytny cel, zostało przerodzone w zwykłą
komercję. Czynienie wszystkiego dla zysku, zaciera ważny wymiar tego dnia.
Str. 9 Luty 2010
Okiem felietonisty - Damian Bułak
Rok 2010— Rokiem Chopinowskim
Rok 2010 został ogłoszony Chopinowskim. Chopin, jak każdy wie, to najwybitniejszy polski muzyk.
Większość swojego życia przeżył poza ojczyzną, lecz czas poświęcał na rozpowszechnianie kul-
tury polskiej i sławienie kraju swoją niezwykłą muzyką.
Od 1816 uczył się gry na fortepianie u W. Żywnego, od 1822 - kompozycji u J. Elsnera. 182-
3-1826 był uczniem Liceum Warszawskiego, 1826-1829 uczniem J. Elsnera w Szkole Głównej
Muzycznej.
W 1829 przebywał w Wiedniu. W 1830 odbyły się koncerty Chopina w Teatrze Narodowym
w Warszawie (m.in. wykonał Koncert fortepianowy f-moll oraz na koncercie pożegnalnym Kon-
cert fortepianowy e-moll i Fantazję na tematy polskie). W tymże roku artysta udał się przez
Pragę do Wiednia, stamtąd zaś w 1831 wyjechał do Paryża. Na emigracji przebywał do końca
życia, w Paryżu poznał m.in. A. Mickiewicza, dawał publiczne koncerty oraz recitale w salonach arystokracji, zaj-
mował się także pracą pedagogiczną (do jego uczniów należeli m.in.: M. Czartoryska, K. Mikuli, M. Kalergis).
W 1835 poznał pisarkę A. Dudevant (używającą pseudonimu George Sand), z którą łączyła go bliska znajo-
mość do 1847. W 1838 przebywał w Palmie na Majorce, komponując m.in. Preludia. Miesiące letnie w latach 1839
i 1841-1846 spędzał w posiadłości G. Sand w Nohant. W 1848 odbył się ostatni paryski koncert Chopina w Sali
Pleyela, a także koncerty w Anglii i Szkocji. W 1849 nasiliły się objawy gruźlicy, na którą Chopin chorował od lat.
Kompozytor zmarł w Paryżu 17 października 1849 i został pochowany na paryskim cmentarzu Pere-Lachaise.
Twórczość
Chopin tworzył niemal wyłącznie utwory przeznaczone na fortepian, instrument typowy dla okresu romanty-
zmu muzycznego. Geniusz polskiego kompozytora przejawił się w twórczym syntetyzowaniu elementów ówcze-
snej kultury muzycznej (styl brillant, polska muzyka ludowa) oraz wytyczeniu nowych dróg w twórczości fortepia-
nowej poprzez nowatorstwo w dziedzinie harmoniki i techniki pianistycznej, a przede wszystkim w stworzeniu
niepowtarzalnego, rozpoznawalnego od pierwszych taktów, stylu muzycznego.
Wśród wczesnych utworów Chopina ważne miejsce zajmują dwa koncerty fortepianowe, w których pomimo
klasycznej formy i stosowania formuł modnego wówczas stylu brillant, widoczny jest indywidualny, romantyczny
styl kompozytora. Wpływy stylu brillant występują także w walcach, charakteryzujących się lekkością i wirtuozo-
stwem.
Niezwykle ważne miejsce w twórczości Chopina zajmują miniatury taneczne. Obok wal-
ców, są to głównie mazurki i polonezy, a także inne tańce o mniejszym znaczeniu (np. éco-
ses, bolero, tarantela). Nawiązując do gatunku wywodzącego się z końca XVIII w., kompozy-
tor stworzył 57 mazurków będących miniaturowymi arcydziełami muzyki fortepianowej. Styli-
zował w nich tańce mazurowe (oberek, kujawiak i mazur), czerpiąc inspiracje z ich rytmiki,
melodyki, budowy i cech tonalnych.
W naszym województwie są miejsca, w których spędzał wakacje młody niegdyś Fryderyk
Chopin. Odwiedzał tam swojego szkolnego kolegę Dominika Dziewanowskiego, którego ro-
dzice posiadali w Szafarni majątek. Był to dla niego punkt wypadowy licznych wycieczek po okolicy. Według źró-
deł biograficznych, pianista odwiedził : Toruń, pobliski zamek Anny Wazówny w Gołubiu Dobrzyniu oraz inne
okoliczne miejscowości. Młody kompozytor uczestniczył też w lokalnych uroczystościach i ludowych zabawach,
co odcisnęło się piętnem na jego późniejszej twórczości. Te i inne miejsca w kraju związane z pianistą
łączy ,,Szlak Fryderyka Chopina”. Obecnie w Szafarni funkcjonuje Ośrodek Chopinowski, który prowadzi
szeroko zakrojoną działalność związaną z kulturą oraz popularyzacją sztuki Fryderyka Chopina. Organizowane są
tam liczne koncerty oraz warsztaty muzyczne. Podczas lekcji muzealnych prezentowane jest życie i twór-
czość kompozytora. W znajdującym się na szlaku skansenie w Kłóbce realizowane są ,,Lekcje chopinow-
skie”. Z pewnością warto odwiedzić te okolice i spełnić życzenie dorosłego już Chopina.
Basia W.
Str. 10 Luty 2010
Recenzja muzyki
„Ta femme, ton drapeau…”
Tak naprawdę nie wiem, co skłoniło Myriam Roulet do całkowitej zmiany swojego
wizerunku, a co ważniejsze muzyki. W trzech pierwszych albumach (Sine, Princesse
de Rien, Celle qui tue) prezentowała raczej elektroniczny, popowy styl z domieszką
baroku. A kolejna płyta (nazwana Six pieds sous Terre, wydana w 2005 roku) rozpo-
częła drugą erę jej kariery. RoBERT zrezygnował z syntezatorów na rzecz szerokie-
go, klasyczno-barokowego instrumentarium (dla ciekawych: skrzypce, wiolonczele,
kontrabas, klarnet, obój – mój ulubiony, fagot, flet, pianino, oraz perkusja), stwarza-
jąc przy tym atmosferę dramatyzmu, melancholii, depresyjnego smutku. Dodam, że
bardzo groteskowego – słuchając tego albumu przenosimy się w świat baśni, w któ-
rym Myriam się jakby zatrzymała – i to świadczy o genialności albumu. Lecz najważ-
niejszą jego atrakcją jest niepowtarzalny głos RoBERTA, znawcy twierdzą, że to
„krystaliczny, delikatny, operowy posłaniec śmierci.”, niekiedy ciężki do wytrzymania.
Tak naprawdę, to wszystkie piosenki, pieśni, ballady (jak zwał tak zwał) trzymają
równy poziom, ale jeśli nie mam weny to sięgam po rytmiczne i szybkie Ta femme,
ton drapeau.
Tej płyty NIE DA SIĘ zaszufladkować – kończący tą recenzję dowód, świadczący o
tym, że Six pieds sous Terre jest dziełem niepowtarzalnym. Świat muzyki wydał na
swoje łono niewiele lepszych rzeczy.
MATEUSZ MALINOWSKI
Six pieds sous terre
Str. 11 Luty 2010
„Personne n’aime.
Personne”
„Mais où donc est-il
passé, le passé?”
Recenzja książki
Autor: Lucyna Legut
Tytuł: „Marzę o ślubie”
Wydawnictwo: „Akapit Press”
Kolejna książka Lucyny Legut, która jest następną częścią opowieści o Pauli-
nie. No i może jednak te książki się ze sobą łączą.
Paulina po zapewnieniach Grzesia wraca do Anglii. Jest mile powitana przez
swoje przyjaciółki. Hilda jednak nie ma zbyt wiele czasu na powitania. Głównie
zajmuje się „Panem Waltornia”. Napisała kolejną piosenkę na waltornię, do-
datkowo zaczęła malować obrazki tego instrumentu. Greta dostała propozy-
cję chodzenia od „Pana Matematyka”, które razem z Kermitem przyjęła Jane,
jak to Jane jest singielką z wyboru. A Paulina ma poważne kłopoty. Colin za-
miesza jej w głowie jeszcze bardziej, co będzie powodem rychłego powrotu
do Polski. Tu również dzieje się źle! Paulina zawiedzie się na Grzesiu. Pozna
asystenta Basi, młodego Michała. Mimo wielu skomplikowanych przygód pod
koniec książki będzie ponownie, tym razem oficjalnie, zaręczona.
Marta N.
KĄCIK MŁODEGO TWÓRCY
Jak Iko Czwarty znalazł się w Republice Nowej Ziemi
Iko Czwarty wraz ze swoim azjatyckim towarzyszem Kim Hye Sungiem siedział przy jednym ze stolików
„Baru, restauracji i kawiarenki pod Drugą Bramą”.
Miejsce to, tak samo jak ulice, świeciło pustkami. Ich obecność przyciągała wzrok starego łysiejącego barmana,
który z braku innych zajęć polerował kieliszki, czekające tylko na wypełnienie się ostrą, pobudzającą zmysły
Malarką Ce.
Tymże specyficznym alkoholem upijali się zarówno miejscowi, jak i przybysze. Już jeden kieliszek rozgrzewał
do czerwoności, co w klimacie subpolarnym było na wagę złota. Bynajmniej „Bar, restauracja i kawiarenka pod
Drugą Bramą” nie był „jakąś tam” pijacką speluną. Wręcz przeciwnie – gościł w swych progach nie jednego
inteligenta, polityka czy inną osobistość, a występy miejscowej śpiewaczki – Lady Guby – znał cały światek ava-
loński.
Stary d z i a d u s, jakby nie mógł gapić się w te swoje durne kieliszki, pomyślał Iko.
Gdy wstał i zbliżył się do lady, stary barman zląkł się i wzdrygnął, wydając z siebie stłumiony krzyk. Iko nie
zwrócił na to najmniejszej uwagi, wyciągnął tylko z kieszeni złożoną na pół kartkę i rozwinął ją.
Widniał na niej portret młodego i bardzo postawnego mężczyzny. Twarz, niczym wyciosaną z kamienia cha-
rakteryzowały wydatne kości policzkowe (zupełnie jak u Kim Hye-Sunga). Gabarytami przypominał goryla.
- Czy wie Pan, gdzie może przebywać ten człowiek? – zapytał Iko, podsuwając fotografię staremu barmanowi.
Ten przebrnął po niej kątem oka, spojrzał na Iko z niepewnym wyrazem twarzy i odrzekł:
- N-nie, p-proszę pana…
Zapadła grobowa cisza, co jakiś czas przerywana głośnym mlaśnięciem, czy siorbnięciem Lee Hye Sunga, poży-
wiającego się Kim chi…
Iko źle to rozegrał. Zamiast spokojnie się przedstawić, powiedzieć, że jest się z Xori i wyjaśnić powód w
jakim poszukuje Krzysztofa M. (tak bowiem nazywał się mężczyzna ze zdjęcia), przeszedł do sedna, a na doda-
tek wzbudził u barmana przesadny wręcz lęk i niechęć.
Wzdychnął z bólem i wrócił na swoje miejsce z bezradnie spuszczonymi ramionami.
Zbiegiem okoliczności do środka „Baru, restauracji i kawiarenki pod Drugą Bramą” wkroczył Krzysztof.
Zbliżył się ślimaczym tempem do starego barmana i zamienił z nim kilka słów. Co za szczęście! Iko przyglądał
się tej całej sytuacji ze skupieniem, chociaż nie było to po nim widać.
- Wrócę z towarem nieco później, wiesz, muszę zaprowadzić do bazy jakiegoś ruska. Laszlo mi kazał – usły-
szał.
Stary barman kiwnął lekko głową. Na jego twarzy widniało zakłopotanie. Starał się całą sprawę ukryć, niestety
Iko był już co do niego uprzedzony…
Krzysztof wyszedł, zatrzaskując za sobą drzwi. Działo się to w tak krótkim czasie, że dopiero po chwili do Ika
doszło to, co się wokół niego dzieje:
- Hye Sung, on tu był, rozumiesz? Idziemy! – gorączkował, szturchając swego towarzysza łokciem. Czuł nara-
stające napięcie. Serce waliło mu jak szalone.
Niewzruszony zaistniałą sytuacją Kim Hye Sung przełknął porcję „cuchnącej” (takim mianem określił ją Iko)
kapusty i zwróciwszy się do swego towarzysza z pretensjonalnym grymasem mruknął:
- Nie skończyłem – i wrócił do swojej jakże zajmującej czynności.
- CO?! – wykrztusił Iko zrywając się z błyszczącego brązowego krzesła. – Mamy szansę wyrwać się z tego za-
dupia, a ty… a ty tłumaczysz się tą śmierdzącą b a r b e l u c h ą ?! – Teraz już wyraźnie czuł pulsowanie krwi
napływającej do żył. – Zawsze wiedziałem, że ci Koreańczycy z połu…
- Nie obrażaj mnie! – warknął Hye Sung wstawszy od stołu. – Ja nie jestem z Hanguk*. Moją ojczyzną jest Cho-
son*! Jasne? –odrzekł, grożąc Ikowi palcem.
- Jasne… - mruknął tamten i rzucił na stolik stuzłotowy banknot.
————————————
* - obie nazwy znaczą to samo — Korea. Z tym, że pierwszej wersji używają Koreańczycy z południa, a
drugiej z północy.
www.hrabia-niczego.blogspot.com
M a t e u s z M a l i n o w s k i
Str. 12 Luty 2010
Moje hobby...
Kącik łasucha
Nasza szkoła, dzięki dotacjom z UE otrzymała materiały potrzebne do robótek ręcznych, w związku z tym za-
łożone zostało koło szydełkowania, na które serdecznie zapraszam (więcej informacji u Pani Bibliotekarki).
Chciałbym zapoznać was z podstawami owych robótek, więc zachęcam do przeczytania artykułu.
Łańcuszek
KROK 1-Najprościej zacząć od nałożenia pętelki na szydełko, ale uprzedzam już głosy
krytyki, że jest kilka technik rozpoczynania robótki.
KROK 2-Na szydełko nawijamy włóczkę w kierunku od tyłu do przodu, czyli inaczej z
tyłu od prawej strony ku przodowi stronie lewej, nawiniętą włóczkę zaczepiamy o
haczyk szydełka.
KROK 3- Przeciągamy nawiniętą włóczkę przy pomocy haczyka przez pętelkę na szy-
dełku. I tak otrzymujemy pierwsze oczko łańcuszka
KROK 4- Kolejne oczka robimy analogicznie. Powinniśmy otrzymać jak gdyby łańcu-
szek złożony z ogniw pustych w środku. Przerabiając kolejne rzędy, właśnie w ogniwo
wbijamy szydełko. W ten sposób otrzymujemy łańcuszek.
MIŁEGO SZYDEŁKOWANIA!!!
Kanapki bezmięsne
Składniki:
masło (krem kanapkowy)
ser topiony
szczypiorek
natka pietruszki
cebula
rzodkiewka
sałata
chleb
Sposób przygotowania:
Szczypiorek, natkę pietruszki i cebulę drobno siekamy.
Wszystkie składniki, oprócz rzodkiewki, mieszamy do-
kładnie ze sobą i kremem tym smarujemy kromki ka-
napkowego chleba.
Rzodkiewkę kroimy na plasterki i układamy na kanap-
ce. Przykrywamy listkiem sałaty i drugą kromką posma-
rowanego kremem chleba.
Krwiste ziemniaki
Składniki:
duże młode ziemniaki 3 szt
okrągła mozzarella w zalewie 1 szt
ketchup 2-3 łyżki
sól , pieprz do smaku
Sposób przygotowania:
Ziemniaki myjemy i gotujemy w całości i w mundur-
kach około 1 godziny (tak aby były miękkie). Odstawia-
my do wystygnięcia.
Każdego ziemniaka kroimy na pół, wydłubujemy łyżką
łódeczkę, a wydłubane wnętrze kroimy w kosteczkę i
przekładamy do miski.
Dodajemy dość drobno pokrojoną mozzarellę, sól,
pieprz i ketchup. Wszystko razem mieszamy i delikat-
nie ugniatamy widelcem.
Faszerujemy łódeczki ziemniaczane farszem i zapieka-
my w piekarniku 180st 15-20 minut (aż się apetycznie
zarumienią).
Str. 13 Luty 2010
1
2
3
M. J. M
Nasze siatkarki
Str. 14 Luty 2010
Skład:
Kapitan i Atak - Patrycja Droszyńska
Rozgrywająca- Marta Niewierko
Atak- Natalia Osińska
Atak- Magdalena Renk
Środkowa- Justyna Feret
Środkowa- Daria Ulaszewska
Środkowa- Katarzyna Kozłowska
Rozgrywająca- Anna Grabowska
Libero- Karolina Urbańska
Trener: Małgorzata Lebiedziewicz
Nasze szkolne siatkarki 16 lutego Br. awansowały
do półfinału województwa kujawsko-pomorskiego
w rozgrywkach międzyszkolnych. Już w tym mo-
mencie są w pierwszej 8 zawodów. Aby dojść do tej
fazy rozgrywek musiały się ciężko napracować. O
tym w jaki sposób to zrobiły opowiedziała nam roz-
grywająca Marta Niewierko.
Wywiad:
- Pytający: Kiedy zaczęły się wasze międzyszkolne
zmagania w siatkówkę?
- Marta: Wszystko zaczęło się we wrześniu ubie-
głego roku.
-P: Czy pamiętasz może drużynę, z którą wam
się najciężej grało?
-M: Tak, według mnie była to ostatnia drużyna, z
którą grałyśmy, czyli z Włocławka.
-P: Powiedz ,czy to miejsce w pierwszej 8 to szczyt
marzeń ,czy może jeszcze za mało?
-M: Gramy dalej, na pewno będziemy sta-
rać się być pierwszymi, z resztą w tamtym roku by-
łyśmy 5, teraz chcemy być naprawdę jeszcze wyżej.
-P: Czyli ambicje są?
-M: Oczywiście.
-P: Walczycie o miejsce w składzie czy jest jeden
sprawdzony skład, którym przeważnie gracie?
-M: U nas jest tak, że jak ktoś gra świetnie na tre-
ningu to automatycznie jest w składzie, czyli można
wywnioskować, że walczymy o to miejsce.
-P: Ile trwa wasz trening i w jakie dni się odbywa?
-M: Przeważnie 2 godziny. Odbywa się on we wto-
rek, czwartek, piątek i sobotę. Jeżeli nie jeździmy na
mecze w niedzielę, to również wtedy .
-P: Nie jesteście przemęczone?
-M: Nie, my jesteśmy po prostu dobrze przygoto-
wane.
-P: Więcej jest wyjazdów czy meczy rozgrywanych
na naszej hali?
-M: Na razie grałyśmy wszystkie mecze u nas.
-P: Jakie zespoły przyjeżdżały do was?
-M: Były to zespoły z Aleksandrowa, Radziejowa,
Kikoła i Włocławka.
-P: Ile etapów się odbyło nim doszłyście do półfinału
województwa?
-M: Powiatowy, półfinał rejonu oraz finał rejonu.
-P: Półfinał odbędzie się również u nas czy może
gdzieś indziej?
-M: Oczywiście, że odbędzie się u nas. Dopiero finał
chyba będzie w Bydgoszczy.
-P: W takim razie życzę szczęścia.
K A R O L
-
KarolCi…<3
-Julci od Karolci…<3
-Dla Kamci…<3 od Olci;.;*
-Pozdro dla Pauliny Wycichowskiej od cichego wielbiciela;*
-Pozdro dla Olci<3;*,Adziocha<3;* Netki, Paulki i wgl dla całej
IIa – Necowa ;D
-Pozdro od Baśki dla Netki i Pałki :************** <3
-Zapraszam i pozdrawiam wszystkich fanatyków asg! (gg 90-
61476)
-Pozdrowienia dla Sandry O, Paci F i Judyty B z kl. IIa od Pauli-
ny ;-D
-Pozdro dla Julci J. :*
-POZDRO DLA M. POPLAWSKIEGO OD ;-*********
-Pozdrowienia dla mojej najukochańszej żony Marty :***, có-
reczki Netki i brata Piotrka :P. (…K…)
-Pozdro dla Białego :)
-Pozdro dla Pałki < 3 Ba$ < 3 Oli < 3 Necowej < 3 Paci J. < 3
Ady < 3 . Mojego Tatusia Cysia i dla kochanej Mamusi Martusi
< 3. Liska ;D od Nett < 3
-Pozdrawiam przyjaciółki z IIa Paulinę, Patrycję i Judytę –
Sandra.
-Pozdrawiam kl. IIa
-Pozdrawiam wszystkich nauczycieli.
-Marsz do Dziubka :)
-Karoci…;*
-Oli ;*
-Pozdro dla Shreka i Sławcia :*
-Pozdro dla Pati J. <3 ;*
-Pozdro dla Braciaka Klimka ;* :))
-Pozdro dla Kacpra :DD ;*
-Kocham Cię Marta<333 :* (…K…)
POZDRO DLA RUCINA OD KOGOŚ FAJNEGO ;-**** ;-D
-Pozdro dla Sławcia i Angela :* :))
-Pozdro dla Paci J < 33 ;***
-Pozdro dla kl. IIa i dla ich wychowawczyni Pani Longiny Makla-
kiewicz.
-Pozdro dla Julci J ;D ;*
-Pozdro dla Basi ;* ; ))
-Pozdro dla Madzi ;*******, Natt ;*******, Basi ;*******, Patrycji
J ;*******, Patrycji F ;********* od Julci J <3
-Pozdro dla mojego kochanego Uszolka :D
-Pozdro dla Czarnoty ;DD ;**
-Pozdro dla Radka R. xD :*
-Pozdro dla Kacperka :P od wielbicielki xd
-Pozdro dla Karolci G. od Madzi i Julci ;*** <3
-Umbrella Ela Ela xD
-Pozdro dla Orzechowej ;D ;*** Od Madzi <3
-Pozdro dla Madzi < 3 ;D
-Pozdro dla Julci J. od Wielbiciela ;D ;*********** <3
-Pozdro dla Puchcia ;****.
-Pozdro dla Puśka, PSS oddaj mi piórnik ! xd
-Pozdro dla Judytki od wielbiciela ;D
-Pozdro dla Pani Sławci ;)
-Pozdro dla całej Redakcji .
-Pozdro dla MALINOWSKICH < 333 ;D :* (kocham ich - Ma-
dzia)
-Pozdro dla Madzi Eś. I dla Płowowłosej
DZIĘKUJEMY ZA PoZDROWIENIA.
Redaguje Koło dziennikarskie przy
Publicznym Gimnazjum im. Polskich Olimpijczyków
w Ciechocinku.
Skład redakcji: M. Malinowski, D. Bułak, B. Wi-
śniewska, M.J. Malinowski, M. Niewierko, K. Celmer, K. Skowroński, Sz. Bogusławski, K. Kappes, W . Pa-sternacka, K. Graczyk, M. Świątkiewicz, N. Sarniec-
ka, J. Jankowska, A. Kwiatkowska
Opiekun: Pani Ewa Rogozińska