24
GAZETA WŁOCŁAWKA I POWIATU WŁOCŁAWSKIEGO czerwiec 2016, nr 77 Cena 0 ISSN 1897-1768 WŁOCŁAWEK. POWIAT miasta i gminy: Brześć Kuj., Baruchowo, Boniewo, Choceń, Chodecz, Fabianki, Izbica Kuj., Kowal, Lubanie, Lubień Kuj., Lubraniec, Włocławek Zrobiło się ciepło a ono sprzy- ja imprezom plenerowym. Tych w powiecie włocławskim nie brakuje, odbywają się w każdej gminie. Jak imprezy, to i goście, których koniecznie trzeba powi- tać. Jednak w tych powitaniach coś zgrzyta. Zapanowała jakaś dziwna moda na nie odmienia- nie nazwisk a przecież w języku polskim nazwiska, nawet te obce należy odmieniać. Witający gości różni organizato- rzy, i co dziwne samorządowcy i dyrektorzy szkół, witają przykłado- wego pana Aleksandra Ropyść, a nie Aleksandra Ropyścia. Czemu? Najczęstszym błędem w odmia- nie nazwisk jest brak odmiany. W słowniku języka polskiego PWN czytamy: „Ogólne zalecenie doty- czące odmiany nazwisk polskich i obcych jest następujące: jeśli tyl- ko jest możliwe przyporządkowa- nie nazwiska jakiemuś wzorcowi odmiany, należy je odmieniać. Wybór odpowiedniego wzorca odmiany zależy głównie od: 1) płci właściciela, 2) jego narodo- wości, 3) zakończenia nazwiska (może chodzić albo o zakończenie fonetycznej formy nazwiska, albo o zakończenie tematu). Wybitny znawca języka polskie- go profesor Jan Miodek w roz- mowie z Mirosławem Dragonem (www.nto.pl (Słownik polsko@ polski·21 kwietnia 2016) mówił: „Krąży jakaś fałszywa opinia, że w tekstach oficjalnych nazwisk się nie odmienia. Bo w życiu co- dziennym, w mowie żywej nie jest źle. Ludzie chodzą do Nowa- ka, przyglądają się Nowakowi, podchodzą do Widery, Pietraszki i Widerze albo Pietraszce coś dają. Ale jak teraz trzeba temu Nowa- kowi, Widerze albo Pietraszce dać dyplom, nagle następuje ja- kieś zdumiewające usztywnienie postaw gramatycznych i dyplom uznania jest „dla Jana Nowak”. Ja to widzę na dyplomach, ja to wi- dzę w dedykacjach uczniowskich, ja to widzę i słyszę w intencjach mszalnych!” Do redakcji zadzwoniła wielce oburzona urzędniczka wyższej ran- gi z pretensjami o to, że ona witała pana Ropyść, więc jakim prawem my napisaliśmy, że powitała Ro- pyścia. Podobno wystawiliśmy ją, jak powiedziała „na śmieszność”. I kto tu kogo wystawił? Jeszcze raz przywołam profeso- ra Miodka: „…dowiedziałem się, jak to jedna nauczycielka powiedziała, że nie należy odmieniać nazwisk znaczących. Trudno mi było za- chować spokój, bo nie ma ani jednego nazwiska etymologicznie nieznaczącego! I Miodek, i Nos- sol, i Bednorz, i Tkocz, i Kowalski, i Potocki to są nazwiska znaczące. Etymologia niektórych nazwisk może być co najwyżej zatarta, ale ono na pewno coś znaczyło.” „…Genialny matematyk i świet- ny aforysta Hugo Steinhaus po- wiedział takim, którzy nie życzyli sobie odmieniania ich nazwiska: „Pan jest właścicielem swojego nazwiska tylko w mianowniku liczby pojedynczej. Pozostałymi przypadkami rządzi gramatyka!”. Witając gości, wypisując dla nich zaproszenia pamiętajmy, że w języku polskim nazwiska nale- ży odmieniać. (jot) W języku polskim nazwiska należy odmieniać Nie witamy pana Ropyść Rajd rowerowy przez trzy gminy Czytaj str. 15 ogłoszenia

Tu i teraz 77 2016

Embed Size (px)

DESCRIPTION

http://www.kujawy.media.pl/images/gazety/tu_i_teraz_77_2016.pdf

Citation preview

G A Z E T A W Ł O C Ł A W K A I P O W I A T U W Ł O C Ł A W S K I E G O

czerw

iec 2

016,

nr 77

Ce

na 0

ISS

N 1

897-

1768

WŁOCŁAWEK. POWIAT miasta i gminy: Brześć Kuj., Baruchowo, Boniewo, Choceń, Chodecz, Fabianki, Izbica Kuj., Kowal, Lubanie, Lubień Kuj., Lubraniec, Włocławek

Zrobiło się ciepło a ono sprzy-ja imprezom plenerowym. Tych w powiecie włocławskim nie brakuje, odbywają się w każdej gminie. Jak imprezy, to i goście, których koniecznie trzeba powi-tać. Jednak w tych powitaniach coś zgrzyta. Zapanowała jakaś dziwna moda na nie odmienia-nie nazwisk a przecież w języku polskim nazwiska, nawet te obce należy odmieniać.

Witający gości różni organizato-rzy, i co dziwne samorządowcy i dyrektorzy szkół, witają przykłado-wego pana Aleksandra Ropyść, a nie Aleksandra Ropyścia. Czemu?

Najczęstszym błędem w odmia-nie nazwisk jest brak odmiany. W słowniku języka polskiego PWN czytamy: „Ogólne zalecenie doty-czące odmiany nazwisk polskich i obcych jest następujące: jeśli tyl-ko jest możliwe przyporządkowa-nie nazwiska jakiemuś wzorcowi

odmiany, należy je odmieniać.Wybór odpowiedniego wzorca

odmiany zależy głównie od: 1) płci właściciela, 2) jego narodo-wości, 3) zakończenia nazwiska (może chodzić albo o zakończenie fonetycznej formy nazwiska, albo o zakończenie tematu).

Wybitny znawca języka polskie-go profesor Jan Miodek w roz-mowie z Mirosławem Dragonem (www.nto.pl (Słownik polsko@polski·21 kwietnia 2016) mówił:

„Krąży jakaś fałszywa opinia, że w tekstach oficjalnych nazwisk się nie odmienia. Bo w życiu co-

dziennym, w mowie żywej nie jest źle. Ludzie chodzą do Nowa-ka, przyglądają się Nowakowi, podchodzą do Widery, Pietraszki i Widerze albo Pietraszce coś dają. Ale jak teraz trzeba temu Nowa-kowi, Widerze albo Pietraszce dać dyplom, nagle następuje ja-kieś zdumiewające usztywnienie postaw gramatycznych i dyplom uznania jest „dla Jana Nowak”. Ja to widzę na dyplomach, ja to wi-dzę w dedykacjach uczniowskich, ja to widzę i słyszę w intencjach mszalnych!”

Do redakcji zadzwoniła wielce oburzona urzędniczka wyższej ran-

gi z pretensjami o to, że ona witała pana Ropyść, więc jakim prawem my napisaliśmy, że powitała Ro-pyścia. Podobno wystawiliśmy ją, jak powiedziała „na śmieszność”. I kto tu kogo wystawił?

Jeszcze raz przywołam profeso-ra Miodka:

„…dowiedziałem się, jak to jedna nauczycielka powiedziała, że nie należy odmieniać nazwisk znaczących. Trudno mi było za-chować spokój, bo nie ma ani jednego nazwiska etymologicznie nieznaczącego! I Miodek, i Nos-sol, i Bednorz, i Tkocz, i Kowalski, i Potocki to są nazwiska znaczące.

Etymologia niektórych nazwisk może być co najwyżej zatarta, ale ono na pewno coś znaczyło.”

„…Genialny matematyk i świet-ny aforysta Hugo Steinhaus po-wiedział takim, którzy nie życzyli sobie odmieniania ich nazwiska: „Pan jest właścicielem swojego nazwiska tylko w mianowniku liczby pojedynczej. Pozostałymi przypadkami rządzi gramatyka!”.

Witając gości, wypisując dla nich zaproszenia pamiętajmy, że w języku polskim nazwiska nale-ży odmieniać.

(jot)

W języku polskim nazwiska należy odmieniać

Nie witamy pana Ropyść

Rajd rowerowy przez trzy gminy

Czytaj str. 15

ogłoszenia

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I www.kujawy.media.pl 2 Ludzie nr 77, czerwiec 2016

Marek Kuszyński z Ciechocinka zbierał w Toruniu podpisy pod wnioskiem Ruchu Kukiz’15 w spra-wie przyjmowania uchodźców. Nagle dwóch mężczyzn wszczęło awanturę, podczas której jeden z nich ukradł listy z podpisami. Ciechociński radny ruszył za nim w pościg i odebrał dokumenty.

- Wszystko rozegrało się na toruńskiej Starówce przy ulicy Sze-rokiej, gdzie zbieraliśmy podpisy pod wnioskiem o referendum w sprawie przyjmowania do Polski uchodźców w ramach systemu relokacji w Unii Europejskiej. W pewnym momencie do naszego stoiska, przy którym staliśmy we czworo podeszło dwóch młodych mężczyzn, po dwadzieścia lat może trochę starsi - opowiada Marek Ku-szyński, radny z Ciechocinka i czło-nek ruchu Pawła Kukiza. - Jeden z nich rozpoczął dyskusję na temat tego co robimy. Stwierdził, że mu się to nie podoba i to, że on też jest uchodźcą. Podczas dyskusji robił się coraz bardziej zdenerwowany.

Mężczyzna od słów przeszedł do czynów, zaczął demolować stoisko Ruchu Kukiz’15 - oderwał górną tabliczkę, zrzucił materiały informa-cyjne znajdujące się na blacie, a na koniec zaczął kopać w stoisko, po czym uciekł.

- Z kolei drugi człowiek, którego zachowanie bacznie obserwowa-łem stojąc najbliżej niego, jeszcze

kiedy ten pierwszy toczył dyskusję wziął z naszego stoiska leżące listy z podpisami osób, które poparły ten wniosek, po czym wykorzy-stując zamieszanie, które wywołał ten pierwszy, zaczął oddalać się z tymi podpisami - mówi Marek Kuszyński.

Widząc to radny z Ciechocinka nie zawahał się i ruszył za nim w pościg. Jednocześnie dla bezpie-czeństwa inny członek Kukiz’15 nagrywał pościg telefonem.

- Uznałem, że nie mogę pozwo-lić, żeby ten człowiek zabrał doku-menty, bo między innymi były tam dane osobowe, które należy chronić. Po tym jak go dogoniłem odebrałem mu te listy z podpisa-mi. Moje zdecydowanie i to, że jest nagrywany zaskoczyło go na tyle, że za bardzo nie wiedział jak na moje działanie zareagować. Potem wróciliśmy z kolegą do na-szego stoiska i dalej zbieraliśmy podpisy - opowiada M. Kuszyński.

Akcja Marka Kuszyńskiego w Toruniu spotkała się z pozytywną reakcją posłów Klubu Kukiz’15. Podczas majowej sesji Rady Miasta w Ciechocinku poseł Paweł Szramka z Ruchu Kukiz’15 wręczył Markowi Kuszyńskiemu podziękowanie od Pawła Kukiza za wzorową postawę obywatel-ską w związku z napaścią nie-znanych sprawców na działaczy Ruchu Kukiz’15 w Toruniu w trakcie zbierania podpisów.

Kukiz podziękował za odwagęLUDZIE. Radny z Ciechocinka odebrał złodziejowi ukradzione listy z podpisami pod wnioskiem Ruchu Kukiz’15

Marek Kuszyński prezentuje podziękowania wręczone przez posła Pawła Szramkę (zdjęcie po lewej)

- Radny Marek Kuszyński wyka-zał się ostatnio nie tylko obywatel-ską, ale i bohaterską postawą pod-czas zbierania podpisów w Toruniu - mówił poseł Szramka. - Dwóch sprawców wszczęło zamieszanie przy stoisku i jeden z nich ukradł listy z podpisami. Marek Kuszyński za nim pobiegł i odebrał mu pod-pisy. Dzięki temu dane osób nie dostały się w niepowołane ręce. Chciałem mu w uroczysty sposób podziękować za ten czyn.

Tekst i fot. (strz)

15 czerwca, w szpitalu w Bydgoszczy zmarł ks. prał. dr hab. Marian Włosiń-ski. Przeżył 71 lat, z czego 46 w kapłaństwie.

Od samego początku swo-jej posługi duszpasterskiej związany był z działalnością na rzecz młodzieży i śro-dowiska nauczycielskiego. W latach 1991-2012 był duszpasterzem kuratorów przy Ministerstwie Edukacji Narodowej. Docenieniem zdobytej wiedzy i doświad-czenia w pracy z młodzieżą był kilkunastoletni udział ks. Mariana Włosińskiego w pracach Komisji Episkopatu Polski ds. Duszpa-sterstwa Młodzieży

Ważne miejsce w życiu Zmarłego zajmowała dzia-łalność dydaktyczna, wydawnicza oraz praca na rzecz rozwoju szkolnictwa wyższego i życia nauko-wego we Włocławku i w Polsce. Prowadził wykła-dy na wielu renomowanych uczelniach wyższych w Polsce i za granicą, m.in. w Akademii Teologii Ka-tolickiej w Warszawie, na uniwersytetach: Mikołaja Kopernika w Toruniu, Komeńskiego w Bratysławie, Rużomberku na Słowacji oraz Wileńskim na Litwie. Ostatnio był związany Kujawską Szkołą Wyższą. Jest autorem ponad dwustu dwudziestu publikacji i artykułów naukowych wydanych zarówno przez wydawnictwa krajowe, jak i uczelnie zagraniczne.

Swoją pracę dydaktyczną prowadzoną ze studen-tami koncentrował wokół pedagogiki, filozofii, etyki, resocjalizacji i rewalidacji.

Był członkiem Włocławskiego Towarzystwa Na-ukowego.Pogrzeb odbył się 18 czerwca w kościele Ducha Świętego we Włocławku-Michelinie. Zmarły został pochowany na miejscowym cmentarzu.

Zmarł ks. prał. dr hab. Marian Włosiński

Młodzieżowy Dom Kultury nr 4 w Bydgoszczy zaprasza uczniów: szóstych klas szkół podstawowych, gimnazjów oraz szkół ponadgimna-zjalnych na Międzyszkolne Regionalne Warsztaty Dzien-nikarskie.

W PROGRAMIE m.in. doskonalenie sztuki pisania, analizy i interpretacji tekstu, przetwarzanie obserwa-cji, informacji i opinii w różne formy wypowiedzi medialnej, nauka korzysta-nia ze środków masowego przekazu, uczenie podstaw: tworzenia gazety, audycji radiowej i telewizyjnej.

ZAJĘCIA SĄ BEZPŁATNE. Odbywać się będą 2 godzi-ny w tygodniu (od paździer-nika br. do czerwca 2017 r.) w Bydgoszczy. Ćwiczenia specjalistyczne poprowadzą dziennikarze i realizatorzy Polskiego Radia, TVP w Bydgoszczy. Warsztatami kieruje Mirosław Twaróg - ich pomysłodawca i autor koncepcji programowej.

ZGŁOSZENIA. zawiera-jące: imię, nazwisko, adres, typ szkoły oraz klasę należy przesłać do 12 września (włącznie) e-mailem: 25 [email protected]

Osoby, które ukończą warsztaty zachęcamy do współpracy z naszym porta-lem: www.kujawy.media.pl

Warsztaty dziennikarskie

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I www.kujawy.media.pl 3 Promocjanr 77, czerwiec 2016

BIN z godłem „Teraz Polska”W Teatrze Wielkim w War-

szawie 30 maja odbyła się gala z okazji zakończenia XXVI edy-cji konkursu „Teraz Polska”. Był to dzień szczególnie uroczysty dla aleksandrowskiej firmy BIN. Została jednym z laureatów tego prestiżowego konkursu. Przez rok będzie mogła we wszystkich materiałach infor-macyjnych i merketingowych używać znaku świadczącego, że jest laureatem.

Godło przyznaje Fundacja Pol-skiego Godła Promocyjnego. Jej celem jest promowanie w kra-ju oraz za granicą produktów, usług oraz gmin, które są nagra-dzane od 2007 roku.

- Zdobyliśmy tę cenną statuet-kę za nasz sztandarowy produkt, jakim są silosy zbożowe – mówi wiceprerzes BIN Sp. z o.o Paweł Krzemiński. - Godło „Teraz Pol-ska” od lat nieprzerwanie cieszy się ogromnym szacunkiem i au-torytetem, zarówno wśród pro-ducentów, jak i konsumentów. Jest ono uważane za wizytówką firmy, symbol jej rzetelności. Znak ten jest zauważalny także poza granicami naszego kraju.

Uzyskanie tego wyróżnienia poprzedzone zostało sporzą-dzeniem i przedstawieniem organizatorom konkursu wielu dokumentów potwierdzających wysoką jakość produkowanych wyrobów – mówi Andrzej Mu-szyński, zajmujący się w BIN marketingiem. – Zebraliśmy aż 95 punktów na sto możliwych, co dowodzi, że nasz produkt zo-stał wysoko oceniony.

Firma BIN działa tak długo jak istnieje konkurs „Teraz Pol-ska”. Działalność gospodarczą i produkcję silosów zbożowych podjęła w maju 1990 roku. Szybko nastąpił znaczny rozwój konstrukcyjny i organizacyjny oraz rozszerzenie asortymentu. Nawiązano kontakty i współ-pracę z Instytutami i Ośrodkami Badawczo-Rozwojowymi, tj.: IBMER Warszawa, PIMR Po-znań, ART w Olsztynie celem udokumentowania i potwier-dzenia skuteczności koncepcji konstrukcyjnych i technologicz-nych uzyskując certyfikaty ja-kości, pozytywne wyniki badań wytrzymałości i bezpieczeństwa użytkowania.

Głównym kierunkiem pro-dukcji stają się silosy zbożowe z aktywną wentylacją i moż-liwością długoterminowego przechowywania zbóż bez strat jakościowych. Stopniowo pro-dukcję rozszerzano o urządzenia towarzyszące w szczególności przenośniki do transportu ziar-na, wentylatory i suszarnie pod-łogowe. Kolejnym kierunkiem rozwoju stały się urządzenia do produkcji i przechowywania pasz w gospodarstwach wyko-

rzystujących zboża na potrzeby własnej produkcji zwierzęcej.

Następne lata przyniosły znaczny rozwój technologii au-tomatycznego czuwania nad jakością przechowywanego su-rowca – mierniki temperatur, sterownik mikroprocesorowy BIT kontrolujący procesy zacho-dzące w magazynowanym ziar-nie. Dostosowując się do rozwo-ju rynku i rosnących oczekiwań klientów – producentów rolnych i punktów skupu firma zajęła się kompleksową budową obiektów magazynowych o dużej pojem-ności.

Tak prowadzona polityka roz-woju dała producentom zbóż niezależność w gospodarowaniu własnym surowcem w zależno-ści od potrzeb rynku i własnych uwarunkowań ekonomicznych. Obecnie wiodącym profilem działalności firmy jest produkcja maszyn i urządzeń przeznaczo-nych do obsługi sektora rolni-czego (wyroby dla rolnictwa – silosy z osprzętem stanowią ok. 85 proc. sprzedaży firmy).

- Dzięki umiejętnie prowa-dzonej polityce rozwoju firmy oraz szeroko zakrojonej akcji promującej przechowalnictwo zboża w silosach, nasza spółka uzyskała w Polsce pozycję do-

minującą jako producent silo-sów zbożowych – przypomina Przemysław Bochat, zajmujący się marketingiem. - W 2014 roku „BIN” Sp. z o.o. osiągnęła przy-chody ze sprzedaży produktów w wysokości ponad 48 mln zł. Produkty firmy BIN kierowane są w przeważającej mierze na rynek krajowy.

Natomiast głównymi kierun-kami sprzedaży eksportowej na przestrzeni ostatnich lat były rynki europejskie: Czechy, Li-twa, Dania, Holandia, Łotwa, Szwecja, Węgry i Rumunia oraz rynki wschodnie: Rosja i Ukra-ina. Ostatnio wróciłem z Litwy, gdzie nasz długoletni partner obchodził 25-lat działalności.

Ponadto należy podkreślić, że firma BIN spełnia wszelkie kry-teria projektu społecznej odpo-wiedzialności biznesu za rozwój

środowiska lokalnego. Wspo-mnieć tu można choćby o ak-tywnym uczestnictwie w uroczy-stościach i dbałości o cmentarz żołnierzy ukraińskich poległych w walce z nawałą bolszewic-ką, wspólnej promocji miasta Aleksandrowa Kujawskiego, wspieranie młodzieży z Zespołu Szkół nr 1 poprzez organizację praktyk, wspieranie sportu oraz wielu inicjatyw życia społecz-nego i kulturalnego w regionie. Jako aktywny członek Polskiego Związku Producentów Roślin Zbożowych oraz AgroBiznesKlu-bu firma aktywizuje środowisko producentów zbóż, promując najlepszych polskich rolników z ramach konkursu Agroliga pod patronatem Prezydenta RP oraz zabiega o jego interesy na szcze-blu instytucji rządowych.

Sukces osiągnięcia globalnej sprzedaży silosów zbożowych do 2016 roku w ilości niemalże 60 tys. sztuk. o łącznej pojem-ności ponad 5,7 mln ton zbóż przyczynił się do cywilizacyjne-go postępu polskiego rolnictwa w dziedzinie gospodarki zbożo-wej. Niewątpliwie świecące się w słońcu silosy z granatowym logiem BIN dają splendor pol-skim gospodarstwom rolnym i poprawiają estetykę siedlisk wiejskich.

Trudno dziwić się radości po odebraniu statuetki „Teraz Polska”

Wiceprezesowi zarządu BIN Pawłowi Krzemińskiemu (z prawej) statuetkę „Teraz Polska” wręczają wicepremier Jarosław Gowin

obok prezes Polskiej Akademii Nauk Michał Kleiber

Paweł Krzemiński (piąty z lewej) w grupie nagrodzonych producentów

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I www.kujawy.media.pl 4 Lubień Kujawski

Minęło półtora roku od wybo-rów i momentu, gdy mieszkańcy powierzyli panu najważniejszy urząd w Lubieniu Kujawskim. Dzisiaj niektórzy wyłapują pana potknięcia. Jest pan w stanie udowodnić, że obietnice wybor-cze nie zostały tylko pustym sło-wem?

- Wiem, że nieprzychylne mi osoby wyłapują moje potknięcia nawet wtedy, gdy ich nie ma. Dość często rozpowszechniano na mój temat także informacje niepraw-dziwe. Dla przykładu po pół roku urzędowania mówiono, że gmina jest na skraju bankructwa, tym-czasem 2015 rok zamknęliśmy z nadwyżką budżetową. Zdaję so-bie sprawę, że poczynania władz samorządowych są obserwowa-ne i często poddawane krytyce. Jednak trudno polemizować z in-formacjami nieprawdziwymi.

Wróćmy do pana obietnic i ich realizacji.

- Były one jasno sprecyzowa-ne, przedstawiłem konkretne, realne do zrealizowania pomysły i jednoznacznie wskazywałem, że zostaną one zrealizowane w całej czteroletniej kadencji. Tymczasem próbowano mnie rozliczać już po dwóch miesiącach urzędowania. W tak krótkim czasie z pewnością niewiele da się zrobić. Jednak dzi-siaj mogę wskazać, co już udało się zrealizować. W ulotkach wy-borczych mówiłem o moim przy-gotowaniu w pozyskiwaniu dota-cji zewnętrznych.

Mamy pozyskane milionowe dotacje zewnętrzne na różne przedsięwzięcia. Przyspieszenie budowy dróg gminnych było moim priorytetem, z czego także w dużej mierze się wywiązałem, a przecież do końca kadencji mamy jeszcze ponad dwa lata. W ubiegłym roku przebudowa-liśmy 12 km dróg, a w tym roku 20 km, czyli łącznie przez okres dwóch lat niebawem zakończymy przebudowę 32 kilometrów dróg gminnych.

Biorąc pod uwagę, lata po-przednie mogę powiedzieć, że ostro przyśpieszyliśmy. Obie-cywałem niższą pensje. Na mój wniosek Rada Miejska ustaliła moje pobory niższe od poprzed-nika o 3 tys., co jest aktualnie naj-niższym wynagrodzeniem burmi-strza w powiecie. Uruchomiliśmy fundusz sołecki, co także było obietnicą wyborczą. Dla rolników uruchomiłem w urzędzie punkt bezpłatnych porad, aby pomóc jak wypełniać wnioski o dopłaty. Taki punkt w każdy czwartek od-

Po raz pierwszy wieś urządza się z funduszem sołeckim

Rozmowa z Markiem Wilińskim, burmistrzem Lubienia Kujawskiego

wiedza wielu rolników. To także była obietnica wyborcza. Reasu-mując w czteroletniej kadencji zamierzam wywiązać się z każdej obietnicy wyborczej.

Zaraz po wyborach zabrał się pan za porządki w urzędzie. Nie wszystkim to się podobało.

- Wydałem zarządzenie wpro-wadzające nowy schemat orga-nizacyjny urzędu. Zależało mi na sprawnym funkcjonowaniu urzędu i wprowadzeniu systemu kontroli pracy. Zrezygnowałem ze stanowiska wiceburmistrza i pod-dałem pod bezpośredni mój nad-zór wydział inwestycji.

Poprzednio z nadzorem nad inwestycjami było sporo proble-mów. Z tego tytułu gmina ponosi-ła straty, przykładem jest podwój-na płatność za salę w Kłóbce. Kilkaset tysięcy za te same prace płacono dwukrotnie, bo ktoś nie dopilnował formalności. Do dziś

borykamy się z wadliwymi placa-mi zabaw a sen z powiek spędza kanalizacja w Kaliskach budowa-na prawdopodobnie bez zgody części właścicieli. Takich spraw chcę uniknąć.

Po raz pierwszy w gminie uru-chomił pan fundusz sołecki. Ile i na jakie cele sołectwa przezna-czyły pieniądze?

- Mieszkańcy sołectw wzięli go-spodarowanie w swoje ręce. Czują się odpowiedzialni za planowanie części inwestycji. Jest też dodat-kowa zaleta tego funduszu, czyli 30 proc. dotacja wojewody. W okresie czterech lat sama dotacja wyniesie około 400 tys. zł, więc się opłaca.

Z tych pieniędzy w bieżącym roku remontujemy świetlice wiej-skie w Modliborzu i Rzeżewie. Wybudujemy oświetlenie uliczne w Wiktorowie, Błędowie i wsi Ba-gno oraz chodniki w Kamiennej i Kaliskach. Powstanie system mo-nitoringu miejskiego w Lubieniu Kujawskim.

Kupiliśmy też kamień na utwar-dzenie dróg gruntowych. Prawie w każdym sołectwie odbywają się jakieś prace. Cały fundusz wynosi ok. 340 tys. złotych i cała gmina z tych pieniędzy skorzysta.

Co sprawia lub sprawiło panu największą trudność?

- Nie zdążyłem jeszcze urucho-mić obiecanych tanich działek dla młodych. Pracuje nad tym i pla-nuję, że jeszcze w bieżącym roku zaoferujemy kilka do sprzedaży.

Czego najbardziej oczekują mieszkańcy gminy?

- Na terenach wiejskich naj-częstszym postulatem jest prze-budowa dróg. Jak już wspo-mniałem, nasza gmina ma w tym zakresie duże potrzeby. Nato-miast mieszkańcy miasta często mówią o potrzebie poprawy es-tetyki, organizacji życia kultural-nego czy turystycznego zagospo-darowania terenu wokół naszego malowniczego jeziora.

Macie duży potencjał tury-styczny, który nie jest jeszcze spożytkowany.

- Faktycznie mamy piękne je-zioro, malownicze tereny, perłę Kujaw, czyli skansen w Kłóbce. Planujemy kontynuację budowy ścieżki przy jeziorze, na co do 2018 roku mamy wstępnie przy-znaną dotację z Unii Europejskiej w kwocie około 400 tys. Pracuje-my nad poprawą estetyki w Kłób-ce w ubiegłym roku powstało nowe ogrodzenie remizy, utwar-dzano kostką pobocze a w bieżą-cym roku zagospodarowaliśmy skwerek zieleni i wyremontujemy ośrodek zdrowia.

W Kaliskach chce pan przejąć od PKP dworzec. Opłaca się brać taką ruinę?

- Nie opłaca, ale warto mając na uwadze potrzeby mieszkańców. Dworzec, a szczególnie droga do-jazdowa do niego, jest w stanie tragicznym. Nie będąc właścicie-lem nie możemy tam niczego na-prawiać a PKP nie planuje żadnych prac. Wzorem Chocenia chcemy ten majątek przejąć, wtedy można zaplanować remont drogi czy bu-dynku dworca. W końcu to nasza wizytówka dla podróżujących.

Nazywają pana człowiekiem powiatu, wiedział pan o tym?

- Nie. Ale nie ukrywam, że praco-wałem w Starostwie Powiatowym we Włocławku. Nadal mam tam znajomych i przyjaciół. To raczej zaleta, niż wada. Moje dobre rela-cje z powiatem i radnymi powiatu przynoszą wymierne korzyści dla gminy. Powiat inwestuje w naszej gminie w drogi a w najbliższym czasie w domy dziecka i mam na-dzieję na dalsze inwestycje.

Rozmawiała: J.P.

Elwira Czarniak i Kaja Sosnowska pod opieką nauczyciela Andrzeja Dominow-skiego uczestniczyły w XXII sesji Sejmu Dzieci i Młodzieży.

Dzień po obradach posłanki wraz z opiekunem zostały zaproszone do TVP Bydgoszcz, gdzie opowiadały o przygoto-wanym projekcie i obradach sejmowych.

Przypomnijmy, że rok temu Lubień Kujawski reprezentowany był aż przez dwa zespoły, z których jeden zajął pierwsze miejsce. W ciągu ostatnich ZPO w Lubieniu reprezentowało w młodzieżowym parla-mencie siedem zespołów, co może być jednym z najwyższych wyników w skali całego kraju. Opiekunami młodzieży byli na-uczyciele wiedzy o społeczeństwie: Andrzej Dominowski i Marcin Kubisztal.

Posłanki z Lubienia Kujawskiego

Marek Wiliński: - Na terenach wiejskich najczęstszym postulatem jest przebudowa dróg

nr 77, czerwiec 2016

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I www.kujawy.media.pl 5 Rozmowa

Sięganie po europejskie fundusze nie jest łatwe, gminy i nie tylko one cze-kają z niecierpliwością na ogłoszenie przez zarząd województwa konkursów. Czas ucieka, bo wiadomo, że np. inwestycje drogowe najlepiej realizować przy dobrej pogodzie. Kiedy rozpocznie się nabór wnio-sków?

- Mechanizmy wdrażania nowego Regionalnego Pro-gramu Operacyjnego Woje-wództwa Kujawsko-Pomor-skiego na lata 2014-2020 ostatnio bardzo przyspie-szyły. Już zostały ogłoszone pierwsze konkursy i można aplikować o dofinansowa-nie projektów. Są środki na inwestycje drogowe, rozbudowę infrastruktury szkół zawodowych, wspar-cie rodziców małych dzieci w powrocie na rynek pracy oraz pomoc dla osób bezro-botnych.

W konkursie ogłasza-nym z myślą o placówkach kształcenia zawodowego jest do wzięcia 39,3 mln złotych. Nabór wniosków rozpocznie się od 18 lipca i potrwa do 1 sierpnia. Pienią-dze przeznaczone są przede na tworzenie nowoczesnej i odpowiadającej na potrze-by rynku pracy oferty edu-kacyjnej. Wsparcie można m.in. otrzymać na zajęcia pozalekcyjne, kursy przygo-towawcze, staże i praktyki zawodowe, czy wyposaże-nie pracowni i warsztatów szkolnych.

Mam też dobrą wiado-mość dla Ochotniczych Straży Pożarnych, funk-cjonujących w Krajowym Systemie Ratowniczo-Ga-śniczym. Mogą one składać wnioski od 30 czerwca do 15 lipca o wsparcie zakupie-nia specjalistycznego sprzę-tu niezbędnego do skutecz-nego prowadzenia akcji ratowniczych oraz usuwania s k u t k ó w

Unijne środki uruchomioneRozmowa ze Sławomirem KOPYŚCIEM, członkiem zarządu województwa

zagrożeń naturalnych i po-ważnych awarii oraz wy-posażenia obiektów. W puli jest 7 milionów złotych na ten cel.

W ramach obrad Komitetu Monitorującego trwają sys-tematyczne prace nad przy-jęciem kryteriów dla następ-nych naborów wniosków. Dziewiąte posiedzenie Ko-mitetu Monitorującego RPO odbyło się w Kowalu, gdzie omawiane były sprawy do-tyczące m.in. uruchomienia środków unijnych na ter-momodernizację obiektów użyteczności publicznej, edukację osób dorosłych i wychowanie przedszkolne.

Staramy się też ułatwić procedury sięgania po środ-ki unijne. Temu służy m.in generator wniosków oraz

cykl szkoleń dla tych, którzy są zainteresowani aplikowa-niem o dofinansowanie.

Konkretnie. Kiedy można będzie składać wnioski o dofinasowanie dróg?

- Samorządy miast prezy-denckich: Bydgoszczy, To-runia, Włocławka, Grudzią-dza i Inowrocławia mogą się ubiegać o środki na budo-wę, przebudowę lub moder-nizację dróg wojewódzkich, węzłów i skrzyżowań. W su-mie przeznaczonych na ten cel jest 79 milionów złotych. Nabór wniosków rozpocznie się 30 czerwca i potrwa do 31 października. Pieniądze można przeznaczyć także na tworzenie infrastruktury po-prawiającej bezpieczeństwo ruchu drogowego.

W tym samym terminie przyjmowane będą wnioski dotyczące budowy, przebu-dowy i modernizacji sys-temu dróg lokalnych, czyli gminnych i powiatowych.

O dofinasowanie mogą ubiegać się samo-

rządy lokalne lub partnerstwa

publiczno-- p r y -

watne. Do rozdysponowa-

nia jest ponad 92 miliony złotych.

Drogi wojewódzkie w powiecie włocławskim są w fatalnym stanie. Samo-rządowcy od kilku lat o nie walczą. Które z tych dróg mają szansę na przebudo-wę?

- Jako pierwsze przebu-dowane zostaną m.in. dro-gi: nr 265 Brześć Kujawski – Kowal – Gostynin; DW 270 Brześć Kujawski -Lubra-niec – Izbica Kujawska. Te dwie drogi mają już w pełni opracowaną dokumentację. Natomiast DW -269 Kowal – Chodecz – Izbica Kujawska jest jeszcze na etapie prac nad dokumentacją.

Powiat Włocławski jest chyba pierwszym samo-rządem w naszym regionie, który rozpoczął proces stan-daryzacji placówek opie-kuńczo-wychowawczych, zgodnie z zapisami ustawy o wspieraniu rodziny i sys-temie pieczy zastępczej. Buduje dwa 14-osobowe domy w Brzeziu, następne dwa mają powstać w Lu-bieniu Kujawskim. Na razie, jak wskazywał starosta nie było widoków na dofinaso-wanie tych inwestycji.

- Podczas jednego z ostat-nich posiedzeń Zarządu Województwa przyjęliśmy projekt kryteriów konkursu pozwalających na dofinan-sowanie tych inwestycji. Pozostaje uzgodnienie ich z Komitetem monitorującym, co może nastąpić w końcu czerwca. Prawdopodobnie w sierpniu starostwo będzie mogło złożyć wniosek. Jest duża szansa na wsparcie.

Nowe domy, które po-wstają w Brzeziu przypo-minają dom rodzinny a nie instytucję. Dzieci na pewno szybciej się usamodzielnią, bo będą musiały nauczyć się wielu domowych spraw, chociażby takich jak co-dzienne przygotowywanie posiłków, czy sprzątanie.

Pomimo, że standaryzacja placówek potrwa w Polsce do 2020 roku, samorządow-cy dostrzegli potrzebę jak najszybszego dostosowa-nia placówek do nowych wymogów. Im szybciej ta-kie domy powstaną tym szybciej dzieci będą miały lepsze warunki. Samorząd województwa będzie takie działania wspierał.

Co z planowaną roz-budową Wojewódz-

kiego Szpitala Specja-listycznego im. bł. księdza Jerzego Popiełuszki we Włocławku?

- Mamy zatwierdzoną w marcu tego roku koncepcję

rozbudowy placówki. Ostat-nio uszczegółowione zostały warunki zamówienia będące podstawą do przygotowania dokumentacji przetargowej. Realizacja inwestycji będzie przebiegać w trybie „zapro-jektuj i wybuduj”. Rozpoczę-cie prac planujemy na prze-łom 2017 i 2018 roku.

Prace będą dotyczyły nie tylko modernizacji, ale rów-nież rozbudowy szpitala. Kubatura placówki zwiększy się o jedną trzecią. Powsta-ną nowe oddziały, natomiast istniejące zostaną dostoso-wane do współczesnych standardów. Komunikacja między budynkami będzie odbywać się bez koniecz-ności wychodzenia na ze-wnątrz.

Planowane jest utwo-rzenie nowych oddziałów szpitalnych, m.in. takich jak: hematologia, chirurgia naczyniowa. Nie będzie zachodziła potrzeba prze-wożenia pacjentów do szpitali w Łodzi, Torunia czy Bydgoszczy.

Przypominam, że trwa przebudowa jednego z pawi-lonów szpitala. Wartość prac to około 17 mln złotych. W przebudowanym pawilonie znajdą swoje miejsce oddział

neurologii (z systemem po-zwalającym na podnoszenie i przemieszczanie pacjentów bez konieczności dźwigania przez pielęgniarki czy inny personel pomocniczy), od-dział okulistyczny z dwiema nowymi i znakomicie wy-posażonymi salami opera-cyjnymi. W budynku tym zlokalizowane zostaną także poradnie: neurologiczna i okulistyczna. Zakończenie realizacji tej inwestycji plano-wane jest na październik b.r.

Na sesji 20 czerwca doko-naliśmy zmiany w budżecie, co pozwoli na przyłączenie szpitala do sieci ciepłowni-

czej Zazamcze. Wkład wła-sny Urzędu Marszałkowskie-go na to zadanie to 1,4 mln złotych, ale planujemy, że ta inwestycja przyniesie rocz-nie 1 mln złotych oszczęd-ności.

Wstydliwa sprawa, ale wybudowany zakład radio-logii we Włocławku nadal nie przyjmuje pacjentów bo nie ma sprzętu?

- Mam zapewnienie dyrek-tora, że sprzęt do Włocław-ka trafi jesienią i zakład roz-pocznie swoją działalność

Muzeum Historii Wło-cławka należące do Mu-zeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej jest nieczyn-ne z powodu remontu już prawie 2,5 roku, długo to jeszcze potrwa?

- Remont dwóch baroko-wych kamienic, w których mieści się Muzeum Historii Włocławka usytuowanych na rogu Szpichlernej i Sta-rego Rynku rozłożony jest na dwa etapy. Wymienio-ny został dach, także okna. Prace zostały przerwane z braku funduszy potrzeb-nych na jego dokończenie. To około 1,5 miliona złotych.

Już wszystko jest na dobrej drodze, bo prace zostały wznowione. Roboty wyraź-nie przyspieszyły. Aktualnie wykonywany jest drenaż wokół budynków, czyli od-wodnienie zewnętrzne z przepompownią wód dre-nażowych. Oba budynki, kamieniczka o nr 14 z XVI w. i o nr 15 wzniesiona w XVIII wieku wpisane są do reje-stru zabytków. Zakres prac jest rozległy, ale do jesieni pierwszy etap powinien się zakończyć.

Rozmawiała:Jolanta Pijaczyńska

K o n -c e p c j a architekto-niczno-urba-nistyczna kom-pleksu budynków Wojewódzkiego Szpitala Specja-listycznego im. bł. księdza Jerzego Popie-łuszki we Włocławku

Prace remontowe w Muzeum Historii Włocławka

Sławomir Kopyść: - Mamy zatwierdzoną w marcu br. koncepcję rozbudowy Wojewódzkiego Szpitala Specja-listycznego

nr 77, czerwiec 2016

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I www.kujawy.media.pl 6 Aktualności nr 77, czerwiec 2016

Papież Jan Paweł II odwiedził Włocławek 25 lat temu, spotkał się z nauczy-cielami. Diecezjalne Dusz-pasterstwo Nauczycieli oraz Sekcja Regionalna Oświaty i Wychowania NSZZ „So-lidarność” zorganizowała uroczystości jubileuszowe.

W 1991 roku, podczas czwar-tej pielgrzymki do Polski, św. Jan Paweł II odwiedził Włocławek, 6 czerwca w Bazylice Katedral-nej spotkał się z nauczycielami a następnego dnia przewod-niczył w mszy św. na lotnisku w Kruszynie.

25 lat po tych wydarzeniach przypomniano wizytę papieża Jana Pawła II we Włocławku. 31 maja na dziedzińcu klasztoru Ojców Franciszkanów przy placu Wolności we Włocławku ks. bp Wiesław Mering otworzył wystawę fotograficzną z pobytu św. Jana Pawła II we Włocławku i Kruszynie, zatytułowaną „Św. Jan Paweł II w sercu i pamięci”.

Uroczystości jubileuszowe rozpoczęły się 6 czerwca uroczystą sesją Rady Miasta, która odbyła się wyjątkowo w Muzeum Diecezjalnym. Wzięli w niej udział goście, m.in. parla-mentarzyści, biskup włocławski Wiesław A. Mering, dyrektorzy miejskich jednostek i spółek komunalnych. Okolicznościowe wystąpienia wygłosili: Jarosław Chmielewski - przewodniczący Rady Miasta, prezydent Marek Wojtkowski, była prezydent Urszula Palińska i biskup W.A Mering.

Uroczysta sesja była okazją do wręczenia medali prezydenta Włocławka. Odebrali je z rąk włodarza miasta: Marian Szcze-pański - dyrygent chóru Canto, ks. prałat Zbigniew Szygenda - kapelan włocławskiej „Soli-darności”; Aneta Szczepańska

Przez trzy dni, 10-12 czerwca we Włocławku swoje umiejęt-ności zaprezentowały zespoły siatkarskie Polski, Kenii, Argen-tyny i Portoryko. Dwa ostatnie zagrają w igrzyskach olimpij-skich w Rio de Janeiro.

Polskie siatkarki wygrały z Argentyną 3:2 w meczu grupy D2 turnieju World Grand Prix drugiej dywizji siatkarek we Włocław-ku. W drugim meczu Polki nie dały najmniejszych szans swoim rywalkom z Afryki, pokonując pewnie Kenię 3:0. W ostatnim meczu, niestety, niespodziewanie uległy Portorykankom 0:3.

Siatkarki chwaliły atmosferę i doping kibiców w Hali Mistrzów. Na trybunach kibice stworzyli spektakl godny światowych aren, a to za sprawą niezawodnego duetu wodzirejów Marka Magiera i Grzegorza Kułagi. Meksykańska fala przelewająca się po try-bunach, hymn śpiewany a cappella jak również słynne „Polska biało-czerwoni” niosło nasze siatkarki do zwycięstw.

Włocławek, który był gospodarzem turnieju FIVB World Grand Prix w siatkówce kobiet otrzymał pochwały za wzorową organizację tego sportowego wydarzenia. Władzom Włocławka podziękował m.in. Ryszard Ciężki, prezes Kujawsko-Pomorskie-go Związku Piłki Siatkowej. (wn)

14 czerwca przypada świę-to patrona Włocławka - bło-gosławionego Michała Ko-zala, biskupa i męczennika II wojny światowej, który zmarł w obozie w Dachau 26 stycz-nia 1943 roku. Z tej okazji w bazylice katedralnej celebro-wano mszę świętą w intencji Włocławka.

Przypomnijmy, że 14 czerw-ca 1987 roku w Warszawie,

Przypomniano wizytę papieża Jana Pawła II we Włocławku

- mistrzyni olimpijska w judo (w jej imieniu medal odebrał trener Roman Stawisiński).

Wieczorem wierni, przed-stawiciele władz wojewódzkich powiatowych i gminnych uczest-niczyli w uroczystej mszy pod przewodnictwem ks. arcybisku-pa Henryka Muszyńskiego.

- Przyjmowałem Ojca Świętego we Włocławku i byłem bardzo przejęty, był to najważniejszy dzień w moim życiu - mówił ks. arcybiskup Henryk Muszyński. - Spotkanie z nauczycielami we Włocławku, w macierzystej diecezji Prymasa Tysiąclecia i w miejscu posługi i śmierci ks. Michała Kozala - było specjalnym życzeniem papieża. To spotkanie pozostanie w pamięci tych, którzy w nim uczestniczyli. Jan Paweł II mówił wtedy, że szkoła mocą swojego posłannictwa kształtuje władze umysłowe, rozwija zdolność wy-dawania prawidłowych sądów, wprowadza dziedzictwo kultury wytworzonej przez przeszłe pokolenia, kształci zmysły i war-tości, przygotowuje do życia zawodowego ...

Po mszy delegacje złożyły

wieńce i kwiaty pod tablicą upamiętniającą wizytę świętego papieża we Włocławku.

Wizytę polskiego papieża uczcili również przedstawiciele gminy Włocławek. 7 czerwca, dniu w którym papież odprawił mszę św. na lotnisku w Kru-szynie wójt gminy Włocławek Ewa Braszkiewicz, przewodni-czący Rady Gminy Włocławek Paweł Bogdanowicz, dyrektor Aeroklubu Włocławskiego Marek Koziński, prezes zarządu Aero-klubu Marek Makarewicz oraz nauczyciele i uczniowie Zespołu Szkół z Oddziałami Integracyj-nymi im. Polskich Noblistów w Kruszynie złożyli kwiaty pod tablicą upamiętniającą wizytę papieża Jana Pawła II.

Przypomnijmy, że 15 lutego 2016 roku radni województwa podjęli stanowisko w sprawie ustanowienia świętego Jana Pawła II patronem województwa kujawsko-pomorskiego oraz ustalenia dnia 7 czerwca Dniem Patronalnym Świętego Jana Pawła II.

(j)

W Przedszkolu Publicznym nr 25 „Słonecz-ko” oraz Szkole Podstawowej nr 3 im. Mikołaja Kopernika we Włocławku 13 czerwca odbyły się pilotażowe lekcje ciepła.

W akcji udział brał Jacek Kuźniewicz - prezes MPEC oraz przedstawicie Urzędu Miasta: Magda-lena Korpolak-Komorowska - zastępca prezydenta ds. rozwoju i inwestycji oraz Barbara Moraczew-ska - zastępca prezydenta ds. edukacji i spraw społecznych. Podczas spotkania czytali oni bajkę edukacyjną dla dzieci „Czerwony Kapturek w mieście”.

Czerwony Kapturek w mieście Lekcje ciepła z Miejskim Przed-

siębiorstwem Energetyki Cieplnej

Miejskie Przedsiębiorstwo Ener-getyki Cieplnej, oprócz podsta-wowej działalności firmy realizuje programy edukacyjne, skierowane przede wszystkim do najmłod-szych włocławian. Mają one na celu uświadomienie zagrożeń związanych z tzw. niską emisją, czyli smogiem oraz nauczanie racjonalnego korzystania z energii.

Jednym z elementów działalności edukacyjnej są tzw. lekcje ciepła, które prowadzone będą od nowego roku szkolnego w przedszkolach oraz szkołach podstawowych. Miej-skie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej sp. z o. o. zachęca szkoły do współpracy.

Fot. Kacper Sachajdak Czytają Magdalena Korpolak-Komo-

rowska i Jacek Kuźniewicz

Włocławek był stolicą siatkówkiFo

t. W

ojci

ech

Naw

rock

i

podczas słynnej mszy przed Pałacem Kultury i Nauki, pa-pież Jan Paweł II dokonał beatyfikacji biskupa Michała Kozala.

Natomiast 8 października 2002 roku, Rada Miasta Wło-cławka specjalną uchwałą promulgowała uznanie przez Stolicę Apostolską błogosła-wionego Michała Kozala Pa-tronem Miasta Włocławka.

Dzień patrona miasta

Do zdarzenia doszło 4 czerwca, około godziny 1.00 w nocy w Witoldowie. Kieru-jący nieustalonym pojazdem najechał na leżącego męż-czyznę na jezdni. 31-latek na skutek odniesionych obrażeń zmarł na miejscu.

Analiza zebranych infor-macji i zabezpieczonych śladów przez włocławskich policjantów pozwoliły na wytypowanie podejrzewane-go, który mógł uczestniczyć w wypadku. W poniedzia-łek 13 czerwca br. mając tą wiedzę, kryminalni zatrzy-mali w miejscu zamieszkania 38-latka. Na jego posesji za-bezpieczyli pojazd marki Re-nault do dalszych badań.

W środę 15 czerwca funk-cjonariusze doprowadzili za-trzymanego do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut udzia-łu w wypadku drogowym, w którym poniosła śmierć osoba oraz ucieczki z miejsca zdarzenia.

Najechał na leżącego

na jezdni i uciekł

Seria fałszywych alarmów w regionie

Mszę celebrował arcybiskup Henryk Muszyński

rekl

ama

Włocławscy policjanci zatrzymali 38-letniego mieszkańca powiatu włocławskiego, który najechał na leżącą na

drodze osobę i odjechał z miejsca zdarzenia.

Do różnych instytucji we Włocławku, powiecie wło-cławskim i całym regionie 8 czerwca dotarły maile o rze-komym podłożeniu ładunku wybuchowego. Wiadomość o takiej treści otrzymał mię-dzy innymi włocławski ra-tusz. Zarządzono ewakuację urzędu. Wkrótce zapadła odgórna decyzja z Urzędu Wojewódzkiego o nieulega-niu naciskom.

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego www.kujawy.media.pl 7 Rozmaitościnr 77, czerwiec 2016

POEZJA ŚPIEWANA. Na dziedzińcu Centrum Kultury „Browar B.” odbył się koncert jubileuszowy pt. „Trwaj chwilo, trwaj”. Wystąpili m.in. laureaci 25. Finału Turnieju Poezji Śpiewanej. Pierwszą nagrodę oraz nagrodę publiczności wyśpiewała Gabriela Kundzie-wicz (Wasilków). Wykonawców oceniało jury w składzie: Teresa Drozda, Andrzej Ponie-dzielski, Lech Śliwonik, Krzysztof Herdzin, Ojciec Wacław Oszajca. Wśród tegorocznych wykonawców nie było nikogo z Włocławka.

Raz do roku w u stóp króla Włady-sława Łokietka w Brześciu Kujawskim staje ring, na którym toczą się walki bokserskie. W tym roku, już po raz 17. rozegrano turniej miast królewskich. Zawody tradycyjnie otworzył burmi-strza miasta Wojciech Zawidzki. Walki sędziowali sędziowie z Okręgowego Związku Bokserskiego Kujawsko-Po-morskiego.

Zdjęcia i wyniki na www.kujawy.media.pl

Turniej miast królewskich

Telefon od dziewczyny oraz szybka re-akcja włocławskich policjantów pozwoli-ła na uratowanie 21-latka, który próbował popełnić samobójstwo. Policjanci udzielili mężczyźnie pierwszej pomocy i wezwali pogotowie ratunkowe.

10 czerwca około godziny 13.00 do wło-cławskiej komendy zadzwoniła zdenerwo-wana kobieta informując, że jej chłopak po rozmowie z nią zabrał sznur i powiedział, że idzie popełnić samobójstwo. Z relacji kobiety wynikało, że są w kompleksie le-śnym w Szpetalu Górnym. Na miejsce na-

tychmiast pojechali kryminalni zajmujący się przestępczością przeciwko życiu i zdro-wiu. Po dotarciu przy samochodzie zastali 19-latkę, która wskazała im kierunek odda-lenia się mężczyzny.

Kilkanaście metrów dalej w lesie funk-cjonariusze zauważyli na ziemi leżącą na brzuchu osobę oraz w pewnej odległości przewieszony przez gałąź sznur. Kiedy je-den z policjantów sprawdzał czynności życiowe, drugi wezwał na miejsce pogo-towie ratunkowe. Podczas udzielania po-mocy osoba dostała drgawek i policjant po ustabilizowaniu 21-latka do czasu dotarcia specjalistycznych służb kontrolował jego stan. Mężczyzna został zabrany do specja-listycznego szpitala, gdzie pozostał na ba-daniach.

Dzięki właściwej reakcji kobiety i szybko udzielonej pomocy przez policjantów, uda-ło się uratować 21-latka.

(KMP)

21-latek próbował popełnić samobójstwo.

Uratowali go

Włocławscy policjanci za-trzymali na gorącym uczynku 30-latka, który próbował po-przez włamanie do parkoma-tu ukraść monety. Mężczyzna usłyszał zarzut próby włamania, za co grozi mu do 10 lat pozba-wienia wolności.

14 czerwca, tuż po godzinie 2.00 w nocy policjanci, patro-lując śródmieście we Włocław-ku, zauważyli na jednej z ulic, jak mężczyzna robi coś przy parkomacie. Natychmiast pod-jęli interwencję i na gorącym uczynku zatrzymali 30-latka. Okazało się, że próbował od-giąć element parkomatu, aby dostać się do kasetki z mone-tami. 30-latek był trzeźwy, trafił do policyjnego aresztu.

Włocławscy policjanci tuż po zabraniu śpiącej osobie telefonu, zatrzymali sprawcę. Okazał się nim 20-latek, który przyznał się i usłyszał zarzut przy-właszczenia mienia.

Policjanci patrolujący rejon dworca we Włocławku zauważyli młodą osobę, która pochyla się nad śpiącym na ławce mężczyzną. Pod pozorem sprawdzenia czy nie potrzebuje pomocy zabrał z ręki trzymany przed-miot i zaczął uciekać w stronę przejścia podziemnego. Po krótkim pościgu policjanci zatrzymali złodzieja. Kie-dy mundurowi obudzili nieświadomą sytuacji osobę, ta mocno zdziwiona potwierdziła, że jest to jego telefon. Odzyskane mienie powróciło do 26-letniego właścicie-la, natomiast 20-latek został przewieziony do komendy.

Jeszcze tego samego dnia policjanci przedstawili mu zarzut przywłaszczenia mienia, do którego się przy-znał. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

(KMP)

Zatrzymany „kolekcjoner” monet

Okradł śpiącego na ławce

KRYMINALNE * KRYMINALNE

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I www.kujawy.media.pl 8 Brześć Kujawski nr 77, czerwiec 2016

Na stadionie przy Zespole Szkół Centrum Kształce-nia Rolniczego w Starym Brześciu 18 czerwca trady-cyjnie rozstawiono garnki i gotowano żur. Wystąpiły gwiazdy disco polo: Andre, After Party i Classic.

W szóstej edycji gotowania żuru wzięły udział 22 ze-społy. Zadaniem drużyn było przygotowanie 5 l. żuru na otwartym palenisku, według własnego pomysłu i re-ceptury, w określonym czasie. Jury oceniało nie tylko smak żuru, ale również tradycyjną recepturę, wystrój stoiska oraz sposób podania potrawy.

- Do udziału w zmaganiach kulinarnych zaprosiliśmy przedstawicieli władz samorządowych gmin i powiatu a także szkół i instytucji – mówi Wojciech Zawidzki, burmistrz Brześcia Kujawskiego. - Nasza plenerowa impreza ma już wielu zwolenników. Staramy się, aby każda z edycji dostarczała wiele dobrych emocji.

Organizatorzy zaprosili na Święto Żuru gwiazdy di-sco polo: Andre - zespół znany z przeboju „Ale, Ale, Aleksandra”, After Party i Classic. Koncerty tych zespo-łów, jak mówi młodzież to mega wydarzenie i mega show. Najsmaczniejszy żur ugotowały panie z KGW z Bronisławia.

Gotowali pyszny żur i dobrze się bawiliJedyna taka impreza w regionie

Już wiadomo, jak będzie wygląda-ło przyszłe brzeskie centrum kultury. W ostatnim dniu maja rozstrzygnięty został konkurs architektoniczny na „Opracowanie koncepcji architekto-niczno-budowlanej dla obiektu wielo-funkcyjnego: kultura, historia, bezpie-czeństwo publiczne”.

Władze Brześcia Kujawskiego ogła-szając konkurs m. in. zaznaczyły, że obiekt powinien być dostosowany do lokalnej architektury z uwzględnie-niem historii i tradycji Brześcia Kujaw-skiego, a także okolic (od archeologii brzeskiej sprzed 7,5 tys. lat, przez hi-storię średniowiecza, po czasy ludno-ści wielonarodowościowej).

- Konkurs zgodnie z przyjętym regu-laminem był dwuetapowy a do udzia-łu dopuszczonych zostało 41 uczest-ników - mówi Wojciech Zawidzki, burmistrz Brześcia Kujawskiego. - Ostatecznie złożono 13 prac, które zawierały nie tylko projekt budynku,

Pierwszy krok do nowoczesnego centrum kultury w Brześciu Kujawskim

ale także propozycje zagospodarowa-nia terenu zieleni z funkcją kulturalno--rekreacyjną. Oceny nadesłanych prac dokonał tzw. sąd konkursowy, w skła-dzie, którego znaleźli się fachowcy – architekci oraz pracownicy Urzędu Gminy.

W nowym obiekcie będzie duża sala widowiskowa, budynek Centrum Kultury, budynek z przeznaczeniem na wystawę muzealną funkcjonalnie po-łączony z budynkiem Centrum Kultury oraz budynek przeznaczony dla OSP.

Zwycięzcą konkursu upoważnio-nym do nagrody pieniężnej oraz do realizacji zamówienia w trybie z wol-nej ręki na opracowanie kompletnej dokumentacji budowlanej została PA&B Pracownia Architektoniczna z Łodzi.

- Wszystkie nadesłane prace pre-zentowały wysoki profesjonalizm - dodaje Tomasz Chymkowski, który był członkiem sądu konkursowego. - Jednak wybrana przez nas koncepcja najbardziej spełnia wymagania użyt-kowe i ekonomiczne a również bę-dzie obiektem budującym tożsamość miejsca. Zaprojektowany obiekt jest funkcjonalny i ma szerokie możliwo-ści różnorodnego jego wykorzystania.

Pozostałe nagrodzone prace można oglądać w Brzeskim Centrum Kultury do 30 czerwca br. Laureatem II miej-sca została praca złożona przez XY-STUDIO F. Domaszczyński, M. Nowo-sielska, D. Skibińska S.C z Warszawy. III miejsce otrzymała praca złożona przez Pracownię Architektoniczną BNS s.c. Krystyna Szypulska, Bożena Staniszewska z Warszawy.

Centrum kultury w wyobraźni projektantów

W środku budynku

Tereny inwestycyjne w Brze-ściu Kujawskim zostały zakwa-lifikowane do drugiego etapu ogólnopolskiego konkursu „Grunt na medal 2016”.

Doroczny konkurs orga-nizuje po raz siódmy Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych we współpracy z marszałkami województw i regionalnymi centami obsługi inwestora, patronują mu Mi-nisterstwo Rozwoju i Związek Województw Rzeczypospolitej Polskiej. Uczestnikami są gminy, nagrodą jest intensywna promo-cja szesnastu najlepszych ofert z szesnastu polskich regionów. PAIiIZ będzie je proponował zagranicznym podmiotom zainteresowanym rozpoczęciem bądź rozszerzeniem biznesu w naszym kraju, zwycięska gmi-na będzie mogła używać znaku „Grunt na medal” w materiałach promocyjnych.

- 13 hektarowa działka z tere-nu gminy Brześć Kujawski prze-szła do drugiego etapu konkur-su - mówi Wojciech Zawidzki, burmistrz Brześcia Kujawskiego. – Z niecierpliwością czekamy na wyniki. Jednak zanim to nastąpi

Szansa na dobry biznes

Brześć Kujawski walczy o znak „Grunt na medal”,jego tereny inwestycyjne w 2. etapie konkursu

czeka nas jeszcze wizyta komisji oceniającej, w składzie, której będą przedstawiciele Polskiej Agencji Informacji Inwestycji Zagranicznych (PAiIiZ), Ku-jawsko-Pomorskiego Centrum Obsługi Inwestora (COI) oraz Urzędu Marszałkowskiego Województwa Kujawsko-Pomor-skiego. Ten konkurs daje nam niepowtarzalną szansę na pro-mocję gminy, jako najlepszego miejsca lokalizacji dla inwestycji produkcyjnych. Stwarza duże możliwości pozyskania inwesto-rów zagranicznych.

W pierwszym etapie komisja oceniała między innymi walory lokalizacji, odległość od dróg i autostrad, bliskość bocznicy kolejowej, jakość dróg dojazdo-wych), uzbrojenie terenu oraz proponowane ulgi i zwolnienia podatkowe. Drugi etap potrwa do końca września.

W konkursie wzięły udział 142 gminy, które nadesłały 179 ofert. Do drugiego etapu przeszło 81 działek, w tym siedem ofert z województwa kujawsko-pomorskiego.

Burmistrz Wojciech Zawidzki z paniami z zaprzyjaźnionej gminy Chrząstowice w woj. opolskim

Ekipa gimnazjum w Brześciu Kujawskim

Za gotowanie zabrał się wicestarosta Stanisław Budzyński (z lewej) z radnymi powiatu

Potrawy oceniała komisja Gotowały przedszkolaki z „Krainy Bajek”

Kociołki przygotowane do pracy

PWSZ na starcie Zagrał zespół Andre

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego www.kujawy.media.pl 9 Kowalnr 77, czerwiec 2016

W połowie listopada 2015 roku rozpoczęły się szeroko zakrojone prace związane z kompleksową przebudową zasilania ener-getycznego oraz budową nowej instalacji oświetle-niowej w centrum Kowala.

Prace te objęły następują-ce ulice: Matejki, Słowackie-go, Mickiewicza, Reja, Śnia-deckich, Zamkowej, Plac Rejtana oraz części ulic: Ko-pernika, K. Wielkiego, Kołłą-taja i Bankowej.

O wielkości przedsięwzię-cia świadczy łączna dłu-gość wszystkich wykopów licząca ponad 3,5 km. W wy-kopach tych, prowadzonych najczęściej w chodnikach po obu stronach wymienio-nych ulic, a także w wielu miejscach pod nawierzch-nią jezdni, ułożono 1,7 km kabla średniego napięcia, 3 km kabla niskiego napięcia, ponad 2,5 km kabla oświe-tleniowego oraz ok. 1,8 km rury osłonowej, ułożonej przyszłościowo pod świa-tłowód.

- Nie było łatwo prze-konać ener-getyków do tej inwe-stycji, która pochłonęła łącznie około 2 mln zło-tych – mówi b u r m i s t r z Kowala Eu-

geniusz Gołembiewski. - Podstawowym uzasadnie-niem konieczności przepro-wadzonych prac była duża częstotliwość awarii, a także coraz większe zapotrzebo-wanie na energię elektrycz-ną w tej części Kowala.

Warto podkreślić, że 108 gospodarstw domowych zyskało nie tylko nową, ale także bardzo nowoczesną instalację zasilania swoich posesji. Stało się to m.in. za sprawą najnowocześniej-szych rozwiązań zastoso-wanych w trafostacji, które w przypadku awarii pozwa-lają na przełączanie drogą radiową zasilania tej części Kowala z kilku stron, co nie było wcześniej możliwe.

Ustawiono 58 stylizo-wanych słupów oświetle-niowych wraz z ledowymi lampami, a także 108 szafek energetycznych przy pose-sjach odbiorców oraz stację transformatorową na Placu Rejtana.

- Z tych dwóch ostatnich

elementów trudno jest się cieszyć, bo stanowią one wątpliwą ozdobę naszych ulic, ale są one absolutnie konieczną częścią energe-tycznego zasilania domów – mówi burmistrz Eugeniusz Gołembiewski. - Zwłaszcza w pierwszych tygodniach „rzucały się w oczy”, ale teraz stały się jakby mniej widoczne.

Wszystko jest kwestią przyzwyczajenia. Trafosta-cja mająca kształt słupa ogłoszeniowego będzie naj-prawdopodobniej wykorzy-stana w takim właśnie celu. A tak swoją drogą - patrząc „od zawsze”, przez wie-le długich lat na dziesiątki betonowych słupów i na-powietrznych linii nie tylko w centrum naszego miasta nie dostrzegamy ich brzy-doty.

Niebo „uwolnione”, lampy zapalone... a mieszkańcy

z nowym prądem

W powyższym stwierdze-niu jest sporo przesady. Póki co, dotyczy to tylko części ulicy Kazimierza Wielkie-go - odcinek od remizy do kościoła. Najpierw zostały zapalone lampy, co miało miejsce 6 maja br. Po prze-prowadzeniu przewidzia-nych prawem e n e r g e t y c z -nym czynności, w sobotę 21 maja wykonaw-ca zdemontował słupy i napo-wietrzne linie energetyczne, przełączając jed-nocześnie część odbiorców do nowej instalacji zasilającej. Jeśli chodzi o za-

silanie, gołym okiem różnic nie widać.

Widoczne są natomiast po-zytywne zmiany, jakie zaszły w krajobrazie w tej części Ko-wala, który został uwolniony od szpecących słupów i linii napowietrznych, a także za sprawą nowego oświetlenia ulicznego. Zapalonych zo-stało siedem lamp przy ulicy Kazimierza Wielkiego oraz 4 nowe lampy doświetlające po obu stronach plac przed budynkiem byłego dworca autobusowego. Lampy, choć stylizowane, są bardzo no-woczesne i świecą białym, ledowym światłem.

Jednym mieszkańcom się to bardzo podoba, inni mó-wią, że bardziej odpowiada im żółte w kolorze światło z lamp sodowych. Skoro o różnicach w oświetleniu mowa, trzeba też podkreślić, że oświetlenie ledowe zuży-wa o połowę mniej energii elektrycznej niż lampy stare-go typu.

Dzięki temu, że oświetlenie ledowe jest energooszczędne na budowę nowego oświetle-nia ulicznego Kowal otrzyma w części umarzalną pożyczkę z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Go-spodarki Wodnej. Zaoszczędzi nie tylko na energii elektrycz-nej, ale także na kosztach kon-serwacji instalacji oświetlenio-wej w tej części miasta. Z tej racji, że przebudowę oświe-tlenia w centrum wykonał samorząd miasta, a nie spółka Energa Oświetlenie, zaoszczę-

dzi się w skali roku około 50 tys. zł na kosztach konser-wacji.

- Na pytania dotyczące włą-czenia kolejnych lamp (wszystkich ich będzie 60) oraz przełączenia pozostałych od-biorców energii

elektrycznej pod nową insta-lację zasilającą (dotyczy to ponad 100 gospodarstw do-mowych i firm), nie jesteśmy dziś w stanie precyzyjnie od-powiedzieć – mówi burmistrz Eugeniusz Gołembiewski. - Nastąpi to w najbliższych dniach i tygodniach, o czym będą informowani zaintere-sowani mieszkańcy.

Wykonawca stara się, aby nieuniknione przerwy w zasilaniu energetycznym poszczególnych gospo-darstw domowych i firm były jak najkrótsze i nie powodo-wały strat, choćby z tytułu rozmrożonych lodówek.

Rewolucja energetyczna w centrum Kowala

O wielkości przedsięwzięcia świadczy łączna długość wykopów licząca ponad 3,5 km

Z tej racji, że prze-budowę oświe-

tlenia w centrum wykonał samorząd miasta, a nie spół-ka Energa Oświe-tlenie, zaoszczędzi

się w skali roku około 50 tys. zł na kosztach konser-

wacji.

Fot.

UG

Kow

alFo

t. U

M K

owal

Fot.

Jol

anta

Pija

czyń

ska

Mieszkaniec Kowala, Antoni Benedykt Łukaszewicz otrzymał gratulacje od ministra kultury i dziedzictwa narodowego związane z jego twórczością literacką. Przyznane zostało mu też półroczne stypendium z bu-dżetu MKiDN, co nastąpiło w wyniku wygranego przez Łukaszewicza konkursu o stypendia twórcze z zakresu upowszechniania kultury.

Jest to wielkie osiągnięcie kowalanina, który od wielu lat poprzez swoją twórczość literacką i Galerią Kujawską (muzeum etnograficzne) promuje historię, kulturę regionu oraz piękno Kujaw i miasta Kowala. Wcześniejsze publika-cje książkowe, w tym wydany w 2014 r. „Słownik gwary Kujaw wschodnich, wyrazów dawniej używanych porze-kadeł i powiedzonek” spotkał się z dużym uznaniem i za-interesowaniem ze strony nie tylko zwykłych czytelników, ale także profesjonalistów.

Został też doceniony i nagrodzony stypendium przez marszałka województwa kujawsko-pomorskiego Piotra Całbeckiego. Wypełnił on lukę na rynku wydawniczym. Z patriotyczną pasją i miłością do ziemi kujawskiej opi-suje stare i nowe dzieje językiem literackim oraz gwarą kujawską. Bardzo pozytywne opinie na ten temat wydali m.in. prof. Adam Wróbel z Kujawskiej Szkoły Wyższej we Włocławku, dr Michał Głuszkowski z Uniwersytetu Miko-łaja Kopernika w Toruniu oraz mgr Arkadiusz Ciechalski z Kowala.

Jak informuje nas autor, dzięki ministerialnemu stypen-dium latem br. wyda kolejną książkę zawierającą unika-towy zbiór 100 kujawskich opowieści legend i gawęd. Promocja tej książki odbędzie się po jej ukazaniu we współpracy z Urzędem Miasta i Urzędem Gminy Kowal. Antoni Benedykt Łukaszewicz przygotowuje do druku ko-lejną książkę. W przyszłym roku i następnych latach ma powstać II tom „Słownika Gwary Kujaw Wschodnich”, zbiór wierszy oraz książka z opowiadaniami o regionie.

Antoni Benedykt Łukaszewicz nagrodzony przez ministra

Antoni Benedykt Łukaszewicz z żoną Haliną

Gwarą kujawską przywołuje dawne gawędy i legendy

Dyrektor Gostynińsko-Włocławskiego Parku Krajobrazowego i burmistrz miasta Kowal zapraszają na Festyn Przyrodniczy „Lato w

Parku”, organizowany 2 lipca br. od godz. 14.00

na placu przy Centrum Społeczno-Kultural-nym Miasta Kowal. W programie m.in. występ

kabaretu Artura Barcisia i Cezarego Żaka, występ zespołu tańca irlandzkiego - Treblers, występ Thomasa Grotto - największe przebo-je muzyki włoskiej. Ponadto: darmowy plac

zabaw, grochówka oraz akcja honorowego od-dawania krwi - „Krew z Kowala, żyć pozwala”.

Artur Barciś i Cezary Żak na festynie „Lato w Parku”

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I www.kujawy.media.plPowiat Włocławski 10

Radni przyznali dotacje na prace konserwatorskie, restauratorskie lub roboty budowlane przy zabytkach wpisanych do rejestru za-bytków na obszarze powia-tu włocławskiego.

Od kilku lat Powiat Wło-cławski dotuje zbytki znaj-dujące się na jego obszarze. Aby dostać dofinasowanie na prace konserwatorskie, restauratorskie lub roboty budowlane przy zabytkach wpisanych do rejestru za-bytków, należy złożyć wnio-sek.

Okazuje się, że do tej pory tylko jedna osoba prywat-na to zrobiła i otrzymała dotację. Co roku pieniądze dostają parafie, i tak było również tego roku. Radni na

Samorząd powiatu włocławskiegopomaga w remontach

zabytkowych obiektów sakralnych sesji majowej przyznali do-tacje dla siedmiu parafii.

Dotacje otrzymają:

* Rzymsko-Katolicka Para-fia p.w. św. Stanisława B.M w Modzerowie, gmina Izbi-ca Kujawska na remont kon-serwatorski drewnianego kościoła parafialnego pw. św. Stanisława w Modzero-wie. Etap III. Ogólny koszt prac: 260.862 zł. Przyznana dotacja - 30 tys. złotych;

* Rzymskokatolicka Para-fia p.w. św. Prokopa w Kłób-ce na remont konserwa-torski elewacji zachodniej i dokończenie południowej kościoła. Etap III. Ogólny koszt prac ponad 300.700 zł. Przyznana dotacja - 30 tys. złotych;

* Rzymsko-Katolicka Pa-rafia św. Marii Magdaleny w Grabkowie na remont kon-serwatorski ściany północ-nej kościoła parafialnego. Dokończenie prac. Ogólny koszt prac ponad – 116.457 zł. Przyznana dotacja 25 tys. zł;

* Parafia Rzymsko-Katolic-ka Najświętszej Marii Panny Królowej Polski, kościół fi-lialny pw. św. Marka w Na-konowie na remont drew-nianego kościoła filialnego. Ogólny koszt prac – ponad 328.500 zł. Przyznana dota-cja – 35 tys. zł;

* Parafia Rzymskokatolic-ka P.W. Najświętszego Ser-ca Pana Jezusa w Lubieniu Kujawskim na prace kon-serwatorskie na elewacji zachodniej kościoła parafial-

nego. Ogólny koszt prac – ponad 241.500 zł. Przyznana dotacja – 35 tys. zł;

* Parafia Rzymsko-Katolic-ka Świętej Trójcy w Kłótnie na odrestaurowanie głów-nego ołtarza kościoła para-fialnego. Ogólny koszt prac – ponad 133 tys. zł. Kwota przyznanej dotacji: 40 tys. zł;

* Parafia Rzymsko-Kato-licka pw. Przemienienia Pań-skiego w Wieńcu na konser-wację i restaurację dwóch konfesjonałów z końca XIX w. Ogólny koszt prac - po-nad 100 tys. zł. Przyznana dotacja - 50 tys. zł.

W sali sesyjnej Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu 1 czerwca odbyła się sesja Sejmiku Dziecięcego. Wzięły w niej udział uczennice z LO w Kowalu.

Sesja jest corocznym spotkaniem dzieci i mło-dzieży z okazji Dnia Dziecka, poprzedzającym obchody Święta Województwa. W tym roku do udziału w sesji zaproszono młodzież szkół ponad-gimnazjalnych z całego województwa. Łącznie w spotkaniu wzięły udział kilkuosobowe grupy z 19 szkół reprezentujących każdy powiat województwa kujawsko-pomorskiego.

Uczennice Liceum Ogólnokształcącego im. Królowej Jadwigi w Kowalu - Paulina Kratkowska i Ewelina Mikulska pod opieką Anny Prokopiak--Lewandowskiej reprezentowały na sesji powiat włocławski.

W tym roku w związku z przyjętym przez Sejmik Województwa stanowiskiem w sprawie ustanowie-nia roku 2016 Rokiem Dziedzictwa Chrztu Polski a także odbywającymi się w naszym kraju Świato-wymi Dniami Młodzieży tematyka sesji nawiązywa-ła do tych dwóch ważnych wydarzeń. Spotkanie rozpoczął wykład profesora Uniwersytetu Mikołaja Kopernika Waldemara Rozynkowskiego na temat okoliczności oraz znaczenia przyjęcia przez Miesz-ka I chrztu w 966 r. Profesor przeprowadził debatę z uczestnikami sesji.

Po zakończonej oficjalnej części spotkania dla uczestników sesji przygotowano część artystyczną, a także seans filmowy „Była sobie dziewczynka”

Anna Prokopiak-Lewandowska

Z Kowala na sejmik

Na stadionie w Chodczu obyło się XVIII Powiatowe Święto Sportu. Tegoroczną imprezę Starostwo Powiato-we we Włocławku zorgani-zowało przy współpracy Ze-społu Szkół im. Władysława Reymonta w Chodczu.

Tradycyjnie, sportowe święto rozpoczęto prezentacją wszyst-kich drużyn biorących w nim udział. Uroczystego otwarcia dokonał wicestarosta Stanisław Budzyński.

Powiatowe święto sportu w Chodczu

W zawodach startowało oko-ło 180 uczniów. W zmaganiach sportowych udział wzięły dru-żyny z: gimnazjum w Chod-czu, Domu Dziecka w Lubieniu Kujawskim oraz szkół: Zespół Szkół w Lubrańcu–Marysinie, Zespół Szkół w Lubrańcu, Spo-łeczne Liceum Ogólnokształcące w Choceniu, Zespół Szkół CKR w Kowalu, Zespół Szkół w Izbi-cy Kujawskiej, Zespół Szkół CKR w Starym Brześciu, Liceum Ogól-nokształcące w Kowalu, Zespół Szkół w Chodczu. Młodzi sportowcy zmagali się

w zawodach lekkoatletycznych oraz w grach i zabawach rekre-acyjno-sportowych. Medale, na-grody i dyplomy wręczali: staro-sta Kazimierz Kaca, radni powiatu włocławskiego: Jadwiga Fijał-kowska, Mariusz Bladoszewski, Jerzy Donajczyk, Elżbieta Płoszaj oraz naczelnik wydziału edukacji Robert Pawłowski i dyrektorzy szkół uczestniczących w spor-towych zmaganiach a szczegól-nie Grażyna Wilińska - dyrektor Zespołu Szkół w Chodczu, która była współorganizatorem sporto-wego święta.

- Powiatowe święto sportu odbywa się już po raz osiemna-sty i należy podziękować tym,

którzy je wymyślili – mówi staro-sta Kazimierz Kaca. – Sportowe zmagania organizujemy, co roku w innej gminie. Jest okazja do sprawdzenia swoich umiejętno-ści i szlachetnej walki, w której przestrzegane są zasady, które zawarł w idei olimpijskiej baron Pierre de Coubertin. Młodzież z powiatu włocławskiego ma okazję poznać się i wspólnie ba-wić się.

1. miejsce zajęła drużyna SLO w Choceniu, 2. ZS w Chodczu, 3. ZSz CKR w Kowalu.

W indywidualnych zawodach lekkoatletycznych zwyciężyli:

Bieg na 100m chłopców: I - Maciej Frątczak ZS w Izbicy Ku-

Powiatowy festyn z okazji Dnia Dziecka odbył się w Lubie-niu Kujawskim. W parku stanęły zjeżdżalnie, trampoliny, skał-ki, strzelnica paintball oraz kolejka. Dla wszystkich przybyłych przygotowano również poczęstunek. Imprezą towarzyszącą był pierwszy przegląd piosenki dziecięcej (na zdjęciu zwycięzcy).

Przegląd piosenki dziecięcej i powiatowy Dzień Dziecka

jawskiej, II - Dominik Słowiński ZS Lubraniec Marysin, III - Bar-tosz Zalewski ZS CKR w Kowalu.

Bieg na 100m dziewcząt: I - Judyta Żelazek SLO w Choceniu, II - Weronika Szczepańska LO w Kowalu, III -Sylwia Szablewska gimnazjum w Chodczu.

Bieg na 400m chłopców: I - Dominik Kowalczyk ZS w Izbicy Kujawskiej, II - Patryk Kaniewski ZS Lubraniec Marysin, III - To-masz Cieśliński SLO w Choceniu.

Bieg na 400m dziewcząt: I - Wiktoria Michalak Gimnazjum

w Chodczu, II - Afrodyta Błasz-czyk ZS w Chodczu, III - Domini-ka Drzewiecka ZS CKR w Starym Brześciu

Rzut piłeczką palantową chłopców: I - Daniel Kaliś ZS CKR w Kowalu, II - Paweł Chmielewski ZS Stary Brześć, III - Mateusz Dą-browski LO w Kowalu.

Rzut piłeczką palantową dziewcząt: I - Zuzanna Wojt-kowska ZS w Lubrańcu, II - Luiza Czarnecka gimnazjum w Chod-czu, III - Kinga-Konopska ZS w Izbicy Kujawskiej.

Podsumowanie wyników i wręczenie nagród

Zaproszeni na imprezę goście

nr 77, czerwiec 2016

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego www.kujawy.media.pl

Gmina Włocławek 11nr 77, czerwiec 2016

Ewa Braszkiewicz, wójt gmi-ny Włocławek: - finanse gminy nie są myśleniem tylko w ka-tegorii jednego roku budżeto-wego, ale jest to wieloletnia strategia planistyczna.

Radni udzielili absolutorium Ewie Braszkiewicz, wójtowi gminy Włocławek. Podsumo-wując wykonanie budżetu gmi-ny Włocławek za rok 2015 wie-lokrotnie podkreślano, że był to najlepszy do tej pory wykonany wynik kasowy w odniesieniu do wolnych środków oraz drugi budżet pod względem wielko-ści wypracowanej nadwyżki operacyjnej.

- Wykonanie ubiegłorocz-nego budżetu stanowi bardzo dobrą bazę bieżącego budżetu i to zarówno na płaszczyźnie indywidualnych wskaźników naszej gminy, poziomu zadłu-żenia, jak również w obszarze inwestycyjnym – mówi wójt Ewa Braszkiewicz. - Plan inwe-stycyjny po rozliczeniu wykona-nia budżetu za 2015 rok został zwiększony o blisko pół miliona złotych. Myślę, że na przestrze-

Jubileuszową uroczystość otworzyła Jadwiga Zasada, przewodnicząca Koła Gospo-dyń Wiejskich w Warząchew-ce Polskiej. Przypomniała historię Koła.

Pierwsze Koło Gospodyń Wiejskich w Warząchewce Polskiej zostało założone w 1958 roku. Jego zało-życielkami były Zenobia Nowakowska i Marianna Ryniec z Warząchewki Polskiej a członkiniami panie z wszyst-kich Warząchewek. Pierwszą przewodniczącą została Zeno-bia Nowakowska, kolejnymi: Ewa Kwiatkowska, Marianna Ryniec, Maria Zawitowska, Marianna Zasada, Wacława Sobczak, Jadwiga Bajer. Póź-

Zakończyła się kadencja 2011-2015 zarządu oddziału gminnego. Wybrano nowe władze.

Zjazd oddziału gminnego OSP otworzył prezes zarządu Sta-nisław Wawrzonkoski, który złożył sprawozdanie z działalności w mijającej kadencji, później prowadzenie obrad przekazał Ja-nuszowi Tyrale.

W gminie Włocławek funkcjonuje siedem jednostek Ochot-niczych Straży Pożarnych Dwie z nich należą do Krajowego Systemu Ratowniczo Gaśniczego. Jednostki OSP łącznie zrzeszają 357 członków, w tym członków zwyczajnych -273, wspierających - 48, honorowych – 17. Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza ma - 19 członków. W szeregach OSP jest 37 kobiet.

W mijającej kadencji zakupiono samochody pożarnicze dla jednostek OSP oraz sprzęt ratowniczy i pożarniczy. W remi-zach strażackich przeprowadzono remonty.

Sprawozdanie z działalności Gminnej Komisji Rewizyjnej złożył jej przewodniczący Janusz Jeske, wnioskując zarazem o udzielenie absolutorium dla ustępujących władz oddziału gminnego. Delegaci udzielili absolutorium dla zarządu jedno-głośnie.

Następnie wybrano nowe władze OSP. Funkcję prezesa za-rządu oddziału gminnego powierzono ponownie Stanisławo-wi Wawrzonkoskiemu, wiceprezesa – Romanowi Gołębiew-skiemu. Komendantem gminnym został Mirosław Nowacki, przewodniczącym gminnej komisji rewizyjnej Janusz Jeske.

(n)

Centralny zlot laureatów XXIII Ogólnopolskiego Mło-dzieżowego Konkursu Kra-joznawczego „Poznajemy Ojcowiznę” odbył się w Kozie-nicach. Uczestniczyło w nim około 120 uczestników z po-nad 40 miejscowości z całej Polski. Prezentacja multime-dialna pn. „Wśród lasów, łąk

i jezior – człowiek i natura” au-torstwa Weroniki Stasiak klasy IIa gimnazjum wykonana pod kierunkiem Krzysztofa Jaręb-skiego została nagrodzona w kategorii prac multimedial-nych uczniów szkół gimnazjal-nych. Weronika Stasiak zajęła III miejsce w Polsce.

Absolutorium dla wójta gminy Włocławek

Odpowiedzialność za finanse gminy

ni ostatnich kilku budżetów widać, że staramy się myśleć nie tylko o tym konkretnym jednym roku budżetowym, ale także kalkulujemy możliwości i potencjał naszej gminy w na-stępnych latach. W trakcie jego wykonywania nie obyło się bez sytuacji trudnych, spornych, wymagających kompromisów i zrozumienia, dlatego podzię-kowania za dobre wykonanie ubiegłorocznego budżetu kieru-ję w stronę wszystkich jego wy-konawców: radnych, sołtysów, Rad Sołeckich.

W gminie Włocławek od wielu lat mieszkańcy dyspo-nują funduszem sołeckim. Pie-niądze na zadania realizowane w ramach funduszu sołeckie-go postrzegane są coraz czę-ściej, jako impuls do rozwoju infrastruktury sołectw a nie, jako okazja do tzw. „przejada-nia” środków. W 2015 roku sołectwa dysponowały kwotą 330.927 zł, z czego przeszło 62 procent wydano na realizacje zadań inwestycyjnych.

Na sesji wójt wskazywała, że sołtysi, rady sołeckie i lokal-na społeczność bierze coraz

większą odpowiedzialność za finanse gminy. Podziękowała sołtysom, którzy od lat czuwają nad przeznaczeniem funduszy swoich sołectw wyłącznie na in-westycje. Podziękowania skie-rowała do sołtysów sołectw: Ładne, Józefowo, Ludwinowo, Markowo, Gróbce, Kosinowo, Koszanowo.

- Kluczem dobrego zreali-zowania założeń budżetowych jest przede wszystkim wzajem-ne zaufanie oraz umiejętność wypracowania kompromisu - mówi wójt Ewa Braszkiewicz. - Tak jak w latach poprzednich, tak i w 2015 roku największy procentowy wskaźnik wykona-nia wydatków dotyczył dwóch działów prospołecznych, czyli oświaty i wychowania oraz po-mocy społecznej. Można powie-dzieć, że te dwa działy stanowią połowę naszego budżetu.

Na zadania inwestycyjne wydaliśmy blisko 3 miliony zło-tych, korzystając ze środków z funduszu drzewkowego, jak również ze środków unijnych z poprzedniego rozdania. Na przestrzeni ostatnich lat - to

właśnie w 2015 roku wypraco-waliśmy najwyższe wolne środ-ki, bowiem na koniec okresu sprawozdawczego stan konta budżetu wynosił przeszło 2 mln 354 tys. zł. Miało to bezpośred-nie przełożenie na budżet 2016 roku, bowiem mogliśmy już na początku roku spłacić raty kre-dytu.

Przypomnijmy, że realizacja zadań inwestycyjnych w 2015 w gminie Włocławek stano-wiła w znaczącej większości

kontynuację finansową zadań realizowanych w systemie

kilkuletnim przy współudziale środków funduszu

drzewkowego.

Wybudowano przydomowe oczyszczalnie ścieków, rozbu-dowano oczyszczalnię ścieków w Modzerowie wraz z budową sieci kanalizacji sanitarnej i wo-dociągowej na terenie wsi Mo-dzerowo i Józefowo. Powstały sieci wodociągowe w Ludwi-nowie, Kruszynie, Dębicach. Kontynuowana była m.in. prze-budowa drogi gminnej Mursk--Przerytka-Smólnik, Telążna Leśna, Zuzałka – Kosinowo – Adaminowo, Smólnik – Kosino-wo- Stasin-Wistka Szlachecka. Ukończono również przebudo-wę drogi w Pińczacie oraz wy-konano kolejny odcinek przebu-dowy drogi w Kruszynku.

W budżecie na rok 2015 zna-lazły się również inwestycje związane z poprawą warunków rozwoju lokalnej integracji spo-łecznej. Wybudowano nową świetlicę w Józefowie, a świe-tlice m.in. w Modzerowie, Ko-szanowie, Dębie Polskim zo-stały doposażone w niezbędny sprzęt.

Najważniejszym zadaniem w dziale Oświaty była realizacja projektu pn. „Radosne przed-szkola w Gminie Włocławek”. Wybudowano place zabaw przy dwóch zespołach szkół, dopo-sażono przedszkola w pomoce dydaktyczne, sprzęt RTV, me-ble. Na projekt wydano ponad pół miliona złotych.

Przygotowano dokumenta-cję na budowę sali sportowej w Kruszynie, która począwszy od tegorocznego budżetu sta-nowi jedno z kluczowych za-dań inwestycyjnych obecnej kadencji.

Jolanta Pijaczyńska

Radni głosują

Podziękowanie po podjęciu uchwały o udzieleniu absolutorium

W OSP po wyborach

Trzecia w poznawaniu ojcowizny

Za stołem prezydialnym zjazdu

Weronika Stasiak z gimnazjum w Smólniku ogólnopolską laureatką.

Ćwierć wieku KGW w Warząchewce Polskiej niej KGW przestało działać.

Dopiero w 2013 roku doszło do jego reaktywacji. Funkcję przewodniczącej objęła Jadwi-ga Zasada. W Kole działa 20 pań w różnym wieku.

Panie współpracują z miejscową szkołą. Uczest-niczą w wystawach stołów wigilijnych i wielkanocnych, biorą udział w konkursach kuli-narnych. W 2014 r. ugotowały najlepszy żur na kujawach, zajmując pierwsze miejsce, a w 2015 r. wróciły z wyróż-nieniem.

Na pierwszym miejsce uplasowały się również w kon-kursie „Zdrowa ryba” (2014 r.)

Jak na jubileusz przysta-ło, zaproszono wielu gości, wśród nich władze samorzą-dowe gminy Włocławek z wójt Ewą Braszkiewicz i przewodni-czącym Rady Gminy Pawłem Bogdanowiczem. Przybyli m.in. Magdalena Korpolak--Komorowska - zastępca prezydenta Włocławek oraz Sławomir Kopyść – członek zarządu województwa.

(n)

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I www.kujawy.media.plGmina Lubanie 12 nr 77, czerwiec 2016

Troje uczniów gimnazjum w Lu-baniu jest laureatami tegorocznych konkursów kujawsko-pomorskiego kuratora oświaty.

Gimnazjaliści z Lubania: Katarzy-na Centkowska (klasa IIIb), Justy-na Ciesielska (klasa IIIa) i Mateusz Pruchnicki (klasa IIa) zasłużyli na oceny celujące z historii na koniec roku szkolnego. Nie muszą też pisać egzaminu gimnazjalnego. Dlaczego? Justyna jest dwukrotnym laureatem konkursu z geografii (po raz trze-ci, bo wcześniej uzyskała ten tytuł w roku szkolnym 2013/14 i 2014/15) oraz z historii, zaś Kasia i Mateusz są laureatami konkursu historycznego.

Całej trójce przysługuje ocena ce-lująca z historii na koniec roku, nie pisanie egzaminu gimnazjalnego z historii i wiedzy o społeczeństwie i tym samym uzyskanie maksymal-nej liczby punktów oraz przyjęcie do wybranej szkoły ponadgimnazjalnej bez względu na kryteria.

Dzięki osiągnięciom z roku 2013/14 Justyna nie pisała również egzaminu z zakresu przyrodniczego a także eg-zaminu z matematyki. Do konkursu

W ramach ogólnopolskiej kam-panii promocyjnej rządowego pro-gramu Rodzina 500+ w sali wido-wiskowej GOK w Lubaniu odbyło się spotkanie informacyjne z pra-cownikami Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Bydgosz-czy. Przybył również wicewojewoda Józef Ramlau. Przy tej okazji wójt Larysa Krzyżańska zaprosiła rodzi-ców wraz z dziećmi na happening.

Dzieci brały udział w zawodach sportowych, korzystały bezpłatnie z dmuchanych zjeżdżalni i dmucha-

Zakończono montaż zestawów fotowoltaicznych na dachu budynku Urzędu Gminy w Lubaniu. Informacje o wyprodukowanej energii będzie pokazywana na telebimie.

Zamontowane urządzenie na budynku urzędu jest zestawem wzorcowym, mającym na celu przybliżenie mieszkańcom gminy Lubanie specyfiki pozy-skiwania energii elektrycznej z odnawialnych źródeł.

- Instalacja będzie produkować energię elektryczną, która dodatkowo zasili budynek, co z pewnością obniży koszty zakupu energii – mówi wójt Lary-sa Krzyżańska. - Panele fotowoltaiczne mają moc znamionową 3,08 kWp. Szczegółowy bilans energetyczny instalacji będzie można śledzić na telebimie i na naszej stronie internetowej www.lubanie.com. Po roku funkcjonowania urządzenia będziemy wiedzieli dokładnie ile zaoszczędziliśmy pieniędzy. Na pewno ograniczymy zużycie energii ze źródeł konwencjonalnych.

Należy zaznaczyć, że praca zestawów fotowoltaicznych wpisuje się w zadania przyjęte w Planie Gospodarki Niskoemisyjnej Gminy Lubanie. (j)

Przy współpracy z Urzędu Gminy już po raz piąty Zespo-łu Szkół w Lubaniu zorganizował turniej piłki nożnej dziew-cząt. Drużyny wal-czyły o Puchar Dy-rektora ZS.

W turnieju, który odbył się 10 czerwca brały udział drużyny: Gimnazjum nr 2 i nr 14 z Włocławka, Gim-nazjum w Lubaniu, Ze-społu Szkół nr 2 w Alek-

sandrowie Kujawskim i Liceum ABIS z Wło-cławka. Zwyciężyły dziewczęta z Gimna-zjum nr 2 z Włocławka. Dziewczęta z Lubania zajęły III miejsce.

Królem strzelców została Wiktoria Le-wandowska z Alek-sandrowa. Najlepszym bramkarzem okazała się Weronika Troszyń-ska z Gimnazjum nr 14 Włocławek, a najlep-szym zawodnikiem tur-

nieju była Magdalena Nastachowska. NWP drużyny z Lubania zo-stała wybrana Marci-niak Julia.

Na zdjęciu obok: Drużyna dziewcząt

z Lubania razem z La-rysą Krzyżańską – wój-tem gminy Lubanie, Januszem Szałkiem - dyrektor Zespołu Szkół i organizatorami: Mar-cinem Zapiecem, Mar-cinem Kujawą i Kami-lem Stefaniakiem.

W tym roku w gminie Lubanie zo-stanie przebudowanych pięć dróg gminnych, dwie z dopłatami ze-wnętrznymi. Drogowcy niebawem wejdą ze sprzętem, bo przetargi zo-stały rozstrzygnięte a umowy podpi-sane.

Prace na drodze Kaźmierzewo--Ustronie już się rozpoczęły. Wykona-no przepust. Przebudowane zostaną dwa odcinki dróg, w Kaźmierzewie i Ustroniu. Nowa nawierzchnia asfal-towa powstanie na długości ponad 2,1 km. Przebudowany ciąg komuni-kacyjny połączy miejscowości z dro-gami powiatowymi.

Najkorzystniejszą ofertę na kwotę 603.225 złotych, złożyła firma DROG-TOM z Włocławka. Gmina uzyskała wsparcie ze środków Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich w ramach Pro-gramu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014 – 2020,

w ramach operacji „Budowa lub modernizacja dróg lokalnych”.

Zosin – Przywieczerzyn

Kolejna inwestycja drogowa zo-stanie wkrótce zrealizowana w Przy-wieczerzynie i Zosinie. Przetarg został rozstrzygnięty, więc niebawem wyko-nawca rozpocznie budowę drogi za kwotę 171.868 złotych. Warto dodać, że szacunkowy koszt wynosił 270 tys. zł, wiec będą oszczędności.

Janowice – Kaźmierzewo

Wykonanie prac drogowych na od-cinku Janowice – Kaźmierzewo będzie współfinansowane przez marszałka województwa kujawsko-pomorskie-go. Szacunkowy koszt wynosił ok. 430 tys. zł. Po rozstrzygnięciu przetargu koszt rozbudowy drogi zmniejszył się do kwoty 324.568 zł, więc gmina od-notowała kolejne oszczędności. Prace na tej drodze rozpoczną się w drugiej połowie bieżącego roku. Planowany termin zakończenia robót przewidzia-no na koniec października.

Lubanie – Włoszyca

W wyniku oszczędności uzyska-nych po przetargach samorząd gmi-ny zaplanował przebudowę kolejnych dwóch dróg gminnych.

- Są to niezbędne inwestycje ze względu na fatalny stan techniczny nawierzchni i jak widać z obserwacji pogarszający się z każdym rokiem – mówi wójt Larysa Krzyżańska. – Dro-gi gminne Lubanie – Włoszyca oraz ciąg dróg w Lubaniu, w kierunku od centrum Lubania do dworca PKP zostaną w tym roku przebudowane. Były one budowane przeszło 20 lat temu, więc już najwyższy czas na ich naprawę.

Te ostatnie dwie drogi planowane są do realizacji w 2016 roku. Aktualnie trwają prace nad opracowaniem pro-jektów budowlanych oraz związane z uzyskiwaniem niezbędnych uzgod-nień technicznych.

Drogi po przetargach Niebawem wykonawcy przystąpią do prac

Dla dzieci była okazja do zabawy

nego placu zabaw, malowały twarz kolorowymi farbkami.

Do tej pory złożono 339 wnio-sków. Wydano 290 decyzji. Wydatki od kwietnia do czerwca wyniosły 683.244 złotych. Przypomnijmy, że świadczenia 500+ w gminie Luba-nie są wpłacane na konta bankowe świadczeniobiorców 20 dnia każ-

dego miesiąca, natomiast świad-czenia w formie gotówki wypłaca się 22 dnia każdego miesiąca w ka-sie Urzędu Gminy. Jeżeli 20 lub 22 dzień miesiąca będą dniami usta-wowo wolnymi to wypłaty nastąpią w kolejnym dniu roboczym.

Rozmawiali o programie 500 plus

Panele na dachu urzędu

Od lewej: Mateusz Pruchnicki, Katarzyna Centkowska, opiekun Dorota Kurdubska, Justyna Ciesielska, Opiekun Anna Bączkowska

Gimnazjaliści z oceną celującąGdy wiedza staje się pasją można wiele osiągnąć

uczniów przygotowały nauczycielki Anna Bączkowska (historia) i Dorota Kurdubska (geografia).

Warto wspomnieć, że Justyna była również uczestniczką etapu woje-wódzkiego z języka angielskiego i do zdobycia tytułu laureata zabrakło jej bardzo niewiele punktów. Do tego egzaminu przygotowywała ją na-uczycielka Gabriela Kujawa.

Natomiast Mateusz uczestniczył w etapie wojewódzkim XXI Ogólno-polskiego Konkursu Historycznego „Losy żołnierza i dzieje oręża polskiego w latach 1531-1683. Od Obertyna do Wiednia. Rzeczpospolita Obojga Na-rodów”. Dzięki swej pasji i ogromnej wiedzy zajął czwarte miejsce wśród gimnazjalistów w województwie ku-jawsko-pomorskim i uzyskał tytuł lau-reata tego konkursu. Opiekę nad nim sprawowała Anna Bączkowska.

Nie po raz pierwszy uczniowie i na-uczyciele z lubańskiego gimnazjum udowodnili, że szkoła ma wysoki poziom nauczania, a sukcesy moż-na osiągać niezależnie od tego czy mieszka się na wsi, czy w mieście.

(n)

Dziewczęta też kopią piłkę

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego www.kujawy.media.pl Gmina Fabianki 13nr 77, czerwiec 2016

Rozpoczęła się budowa pełnowymiarowej sali gim-nastycznej przy Szkole Podstawowej im. Kazimierza III Wielkiego w Szpetalu Górnym.

Koszt inwestycji, na którą od lat oczekiwali uczniowie szkoły i ich rodzice, wynosi ponad 3,3 mln złotych, ale będzie dofinansowanie.

Pod koniec kwietnia br. uchwałą Sejmiku Woje-wództwa przyjęty został wieloletni Program Programu Rozwoju Bazy Sportowej Województwa Kujawsko--Pomorskiego do 2018 r. W Programie uwzględniona została, jako pierwsza z inwestycji podstawowych nowo rozpoczynanych, budowa sali gimnastycznej w Szpetalu Górnym. Otworzyło to drogę do pozyskania dotacji z Ministerstwa Sportu i Turystyki w wysokości 1 miliona złotych na sfinansowanie kosztów budowy. W maju br. wójt Zbigniew Słomski złożył w ministerstwie wniosek o dofinansowanie tej inwestycji z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej.

Prace idą pełną parą. Planuje się, że zajęcia wychowa-nia fizycznego w nowej sali gimnastycznej będą mogły odbywać się od początku roku szkolnego 2017/2018.

Uczniowie podstawówki w Szpetalu Górnym będą mieli

salę gimnastyczną

Rok 2016 w gminie Fa-bianki upływa pod znakiem wielu inwestycji poprawia-jących stan dróg i chodni-ków. Prac na taką skalę nie było w gminie od wielu lat.

Największa z inwestycji to przebudowa ponad 11 km dróg gminnych tworzących ciąg komunikacyjny Bogu-cin – Witoszyn Stary – Wito-szyn Nowy – Szpetal Górny. Inwestycja o wartości 2 mln 413 tys. zł jest możliwa

dzięki pozyskaniu

przez wójta Zbigniewa Słomskiego dotacji od wo-jewody kujawsko-pomor-skiego w ramach programu rozwoju gminnej i powia-towej infrastruktury drogo-wej na lata 2016-2019 (tzw. schetynówki). Dofinanso-wanie wojewody pokryje 50 procent wartości inwestycji, ponadto 5,5 proc. wkładu finansowego wniesie do zadania jako partner Powiat Włocławski.

Przebudowa obejmie nie tylko modernizację na-

Rekordowe inwestycje drogowe

11 km dróg gminnych tworzących ciąg komunikacyjny Bogucin – Witoszyn Stary – Witoszyn Nowy – Szpetal Górny

wierzchni dróg i poboczy, ale również przebudowę skrzyżowania z drogą po-wiatową nr 2713C, budo-wę odcinków chodników i ścieżki rowerowej, zatoki autobusowej z peronem i przejścia

dla pieszych z azylem

oraz odtworzenie rowów przydrożnych. Inwestycja przyczyni się do znacznej poprawy parametrów tech-nicznych dróg, zwiększenia bezpieczeństwa ruchu dro-

gowego, w tym pieszych i rowerzystów, zwiększenia płynności ruchu i poprawy lokalnej spójności komuni-kacyjnej. Będzie to pierwsza „schetynówka” w gminie Fa-bianki.

W maju br. wójt podpisał umowę o dofinansowanie przebudowy drogi gmin-nej Fabianki - Chełmica Mała z nowego Programu Rozwoju Obszarów Wiej-skich. Wartość zadania to 631 tys. zł, w tym 63 proc. będzie pochodziło z fun-duszy unijnych. W wyniku

przebudowy droga zostanie poszerzona, uzyska nową nawierzchnię asfaltową, powstanie przy niej ścieżka pieszo-rowerowa oraz zo-stanie zainstalowane

oświetlenie solarne

i hybrydowe. Poprawi to parametry drogi oraz wpły-nie na podniesienie pozio-mu bezpieczeństwa użyt-kowników.

Kolejna umowa na dofi-nansowanie dotyczy prze-budowy drogi gminnej w Osieku. Gmina Fabianki uzyskała od marszałka wo-jewództwa 71 tys. zł na mo-dernizację 750 metrów dro-gi w technologii nawierzchni bitumicznej. Również we współpracy z Urzędem Mar-szałkowskim, realizowana będzie, w ramach Drogowej Inicjatywy Samorządowej V edycja (DIS), budowa pra-wie półtora kilometrowego odcinka chodnika przy ul. Płockiej w Szpetalu Gór-nym.

(w)

Jubileusz 50-lecia otwarcia szkoły w Cypriance (gmina Fa-bianki) był okazją do wspomnień wydarzeń, które pozostały w pa-mięci kilku pokoleń.

Uroczystość jubileuszowa w Pu-blicznej Szkole Podstawowej im. Orła Białego w Cypriance, która odbyła się 4 czerwca zgromadziła wielu gości – przedstawicieli samorządu wojewódz-kiego, powiatowego i gminnego oraz instytucji a przede wszystkim uczniów, absolwentów, emerytowanych dyrek-torów i nauczycieli. Współgospoda-rzem uroczystości był Zbigniew Słom-ski, wójt gminy Fabianki, która jest organem prowadzącym szkołę.

Jubileusz był okazją nie tylko do przypomnienia dawnej historii szkoły, ale także do zaprezentowania współ-czesnych dokonań. Uroczystość uświetnił koncert orkiestry wojskowej.

- Mam nadzieję, że ten doniosły dzień pozwoli dorosłym przenieść się, choć na chwilę w świat wspomnień, które, jak światła i barwy podświe-tlają i retuszują nasze życie – mówiła Wiesława Wyczachowska, dyrektor szkoły.

Akt erekcyjny pod budowę szkoły w Cypriance wmurowano 2 maja 1965 roku. Uroczyste otwarcie miało miej-sce 13 lutego 1966 roku. Nowa szkoła była pomnikiem wzniesionym na ju-bileusz Tysiąclecia Państwa Polskiego a ówczesne kuratorium nadało jej imię „Bojowników o Wolność i Demokra-cję”. Zmiana imienia szkoły na „Orła Białego” nastąpiła w 2010 roku, kiedy otwarto dobudowaną część szkoły.

Dyrektorami szkoły w Cypriance byli: Stefan Szczerbiak (1973-1985), Irena Kurant (1985-1991), Edward Mańkowski (1991-1994). Od 1994 roku dyrektorem jest Wiesława Wy-czachowska.

Historia nauczania podstawowego w Cypriance sięga jednak lat wcze-śniejszych. Pierwsze nauczanie we wsi zorganizowano w 1957 roku a za-jęcia odbywały się wynajmowanych salach. W roku szkolnym 1963/64

Jubileusz szkoły w Cypriance

szkoła posiadała siedem klas w pięciu wynajętych pomieszczeniach, a od-ległość między nimi wynosiła ponad kilometr. Kierownikami rozproszonej szkoły byli: Adela Królikowska (1958 -1969), Marian Rozwora (1969-1972), Stanisław Szczepkowski (1972 -1973) i Stefan Szczerbiak (1973 – 1985).

Dzisiaj szkoła w Cypriance pielę-gnuje dawne tradycje, ale też do-równuje wymaganiom współczesnej edukacji.

- Dzięki nowoczesnemu wyposa-żeniu placówki proces nauczania jest atrakcyjny dla uczniów – mówi dyrek-tor Wiesława Wyczachowska. – Szkoła jest wyposażona w tablice interaktyw-ne znajdujące w każdej sali, kompute-ry, drukarki, skanery, darmowy dostęp do internetu. Mamy wielofunkcyjne boisko, bieżnię, plac zabaw dla dzieci. Prężnie działa UKS. Uczniowie osiąga-ją sukcesy w różnych dziedzinach zdo-

bywając nagrody, puchary, medale w konkursach i zawodach na szczeblu gminnym, powiatowym, wojewódz-kim i ogólnopolskim.

Podsumowaniem uroczystości był bal absolwenta, który został zain-augurowany polonezem wszystkich uczestników.

- Wyrazy uznania należą się wszyst-kim, którzy byli zaangażowani w przy-

gotowanie tej uroczystości, przede wszystkim dla dyrektor Wiesławy Wy-czachowskiej, która stworzyła miej-sce przyjazne i nowoczesne - mówi Tomasz Jezierski, radny powiatu. - Dla mnie, jako absolwenta tej szkoły to przede wszystkim powrót do at-mosfery tamtych lat, spotkanie z na-uczycielami i kolegami. Trudno być obojętnym wobec miejsca, w którym spędziło się część życia. Szczególnie z perspektywy wspomnień widać, jaki wpływ na człowieka ma szkoła, jak kształtuje postawy i osobowość.

We wspomnieniach absolwentów i byłych nauczycieli, tych z dawnych lat i tych niedawnych obraz szkoły pod względem jej wyglądu i wypo-sażenia jest inny. Ci starsi dowożeni byli do szkoły traktorem, musieli pi-sać stalówką z obsadką maczając ją w atramencie wlanym do kałamarza. Brudzili się kredą, pisząc na czarnej ta-blicy. O istnieniu komputera nie mieli pojęcia. Jednak po latach okazało się, że to wszystko nie ma znaczenia, bo-wiem najważniejsza była, co podkre-ślają wszyscy, rodzinna atmosfera tej przyjaznej uczniom szkoły.

Tekst i fot. Jolanta Pijaczyńska

Głos zabrał Zbigniew Słomski, wójt gminy Fabianki

Radni powiatu włocławskiego z gminy Fabianki Jan Krzyżański, Barbara Wałęsa i Tomasz Jezierski Byli dyrektorzy: Edward Mańkowski, Irena Kurant, Stefan Szczerbiak

Jubileusz był dużym przeżyciem także dla uczniów i nauczycieli

Fot.

Mar

cin

Ryb

ka

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I www.kujawy.media.pl Oświata 14 nr 77, czerwiec 2016

Zespół Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Kowalu to placówka zna-na z wysokiego poziomu kształcenia zawodowego. Młodzież ucząca się w szko-le zdobywa szlify zawodo-we nie tylko w placówce macierzystej, odbywając zajęcia praktyczne, ale tak-że na organizowanych przez szkołę praktykach i stażach krajowych i zagranicznych. Od wielu lat uczniowie od-bywają staże zawodowe w krajach Unii Europejskiej w ramach programu Era-smus+.

Na początku wyjechali do Holandii – tam grupa kształ-cąca się w zawodzie technik rolnik poznając tajniki pra-cy w szklarniach przy pro-dukcji roślinnej. Od kilku lat szkoła prowadzi współpracę z ośrodkiem VITALIS Betreu-ungsgesellschaft für Modell-projekte mbH, który znajduję się w miejscowości Schkeu-ditz w pobliżu Lipska.

Ośrodek ten działa od 1997 roku przyjmując u sie-bie młodzież w projektach wymian i staży programu Leonardo da Vinci i Erasmus +. W ciągu 19 lat działalno-ści Vitalis zorganizował prak-tyki dla uczniów i ekspertów z wielu państw członkow-skich Unii Europejskiej. Za-angażowanie ośrodka zosta-ło docenione przez Komisję Europejską, która wielokrot-nie nagradzała go za orga-nizację najlepszych praktyk w Unii.

Także w tym roku 30-oso-bowa grupa młodzieży szko-ły rolniczej z Kowala udała się do zaprzyjaźnionego ośrodka w Niemczech. Dwutygodnio-wy staż odbywała 12 chłop-ców, kształcących się w za-wodzie technik mechanizacji rolnictwa, a trzytygodniowy staż był zorganizowany dla 18 uczniów zdobywających zawód technik żywienia

Weronika Szczepańska uczennica Liceum Ogólnokształcące-go im. Królowej Jadwigi w Kowalu została laureatką Statuet-ki ,,Perełki” w konkursie ,,Perełki św. Jadwigi Królowej 2016”. Weronikę do konkursu zgłosiła jej wychowawczyni Anna Pro-kopiak-Lewandowska. Laureatka statuetki otrzyma również odznaczenie ,,Perełką”. Perełki są eksponowane w Katedrze Wawelskiej w gablocie przy Czarnym Krucyfiksie.

Nagrody otrzymują uczniowie, którzy osiągają wysokie wy-niki w nauce, wykazują uzdolnienia w różnych dziedzinach, pomagają uczniom mniej zdolnym i stają w obronie osób słab-szych oraz angażują się życie kościoła katolickiego. Weronika jest dokładnie taką osobą.

(Lp)

Uczniowie szkoły rolniczej na europejskim rynku pracy

i usług gastronomicznych. Mechanicy pracowali w ser-wisie Volkswagena, gdzie uczyli się zawodu u najlep-szych mistrzów w tym fachu. Uczniowie klas żywienio-wych pracowali w firmach cateringowych, stołówkach akademickich i restauracjach w Lipsku. Dla młodych ludzi wyjazd na staż do Niemiec to nie tylko zdobycie dodatko-wych certyfikatów, doświad-czenia zawodowego, wielu nowych umiejętności, ale także sprawdzenie samych siebie w nowym miejscu, nauczenie się odpowiedzial-ności i samodzielności,.

Był to też miło spędzony razem czas, poznanie no-wych ludzi i kultury innego kraju. Ośrodek Vitalis we współpracy ze szkołą stara się, aby młodzież w swoim czasie wolnym, miała moż-liwość zwiedzenia wielu cie-kawych miejsc. Uczniowie mieli okazję spędzić dwa dni w Berlinie, gdzie zwie-dzali nie tylko najciekawsze historycznie zabytki miasta, część rządową, Uniwersytet w Berlinie, ale także odwie-dzili fabrykę Mercedesa i fa-brykę Porsche oraz Muzeum Techniki.

Nie była to jedyna atrakcja podczas ich pobytu w Niem-czech. Mieli również możli-wość poznania Lipska, gdzie akurat odbywa się festiwal muzyki Bacha, tzw. Bachfest Leipzig. Byli też w Dreźnie, które pełni rolę gospodar-czego i kulturalnego centrum Saksonii. Zwiedzili rokokoko-wy zespół pałacowy Zwin-ger, zamek królewski, operę Sempera, kościół Frauenkir-che - największy na świecie, obok katedry w Strasburgu, budynek wzniesiony z pia-skowca, tzw. kościół dworski czyli Katedrę Świętej Trójcy i wiele innych zabytków.

Dodatkową atrakcją było zwiedzenie fabryki Volkswa-gena i serwisu ciągników Case. Jak więc widać wyjazd na staż w ramach programu Erasmus+ to nie tylko na-uka, ale i rozszerzenie wła-snych horyzontów, poznanie nowych miejsc, integracja i miło spędzony czas.

Trzeba stwierdzić, że mło-dzież wykazała się bardzo dobrym przygotowaniem zawodowym, świetnie pora-dziła sobie w nowych miej-scach pracy i powróciła do kraju z certyfikatami i doku-mentami Europass-Mobility,

które są respektowane we wszystkich krajach Unii Eu-ropejskiej. Jak podkreślali, przy wręczaniu certyfikatów przedstawiciele ośrodka Vi-talis: pani Małgorzata Woro-na i pan Martin Kozlovsky, nasi uczniowie mogą śmiało wkraczać na europejski ry-nek pracy, bo są świetnymi fachowcami w swojej dzie-dzinie.

Należy nadmienić, że to nie ostatni taki wyjazd i w przyszłym roku znów nasza młodzież będzie mo-gli zagościć w pięknej Sak-sonii.

Napisany jest już bowiem nowy projekt, który wysłany niebawem będzie do akcep-tacji. Istotnym faktem jest to, że projekty te nie opra-cowują zewnętrzne firmy, które z tego żyją, ale two-rzone są przez nauczycieli szkoły rolniczej w Kowalu, przez co o wiele więcej pie-niędzy przeznaczonych na ich realizację zostaje u nas. Ponadto organizacja i nadzór programu przez szkołę za-pewnia dopasowanie go do wymagań i zainteresowań młodzieży.

A. Gołembiewska-Lewandowska, B. Stanna

W Szkole Podstawowej w Śmiłowicach (gmina Cho-ceń) 13 czerwca br. uroczyście podsumowano jubileuszową X edycję Międzyszkolnego Kon-kursu Poetyckiego im. Leona Stankiewicza.

W tej corocznej poetyckiej rywalizacji tym razem wzięło udział 113 uczestników z 35 szkół, którzy nadesłali ponad 240 wierszy. Jury w składzie: Danuta Czerwińska–Murawska, autorka biografii Leona Stan-kiewicza, członkowie Związku Literatów Polskich Oddziału Warszawskiego: Marian Kustra i Jarosław Wojciechowski oraz Daria Przybylska przyznało 26 nagród i wyróżnień. W komen-tarzach podkreślono, iż w tym roku szczególnie dużo napły-

Jubileuszowy konkurs poetycki nęło wierszy od uczniów szkół ponadgimnazjalnych, a wśród nich znalazło się wiele utworów reprezentujących dojrzały i wy-soki poziom.

Laureatami konkursu w kate-gorii szkół podstawowych zosta-li: I miejsce Michał Skowronek z Bytomia, II - Kacper Brokos z Nadroża, III - Antonina Ry-chlewska z Warszawy i Kacper Kłosiński z Nadroża. Wyróżnie-nia otrzymali: Weronika Wyrzy-kowska ze Skępego, Karol Waw-rowski, Hubert Piotrowski i Julia Słomińska z Nadroża, Barbara

Szewczyk z Włocławka, Gabrie-la Podsiadło z Brześcia Kujaw-skiego, Aleksandra Chrobociń-ska z Kowala i Wiktoria Seklecka z Chocenia.

W kategorii szkół gimnazjal-nych na pierwszym miejscu uplasowała się Anna Lubomska z Włocławka, na 2. Anna Cichoc-ka z Kruszyna, 3. Aleksandra Jasińska z Włocławka i Weroni-ka Rydelek z Radziejowa. Wy-różnienia otrzymali: Wiktoria Stypuła i Wiktoria Długołęcka z Włocławka oraz Alicja Gapska z Radziejowa.

W kategorii szkół ponad-gimnazjalnych I - Andrzej Ja-giełłowicz z Warszawy, II - Ad-rianna Szperka, III - Dominik Broda (oboje z Zespołu Szkół

Ponad 240 wierszy

Fot.

Ark

adiu

sz C

iech

alsk

i

CKR w Kowalu), także III Kornelia Wasilewska z Włocławka. Wy-różnienia przyznano: Dagmarze Straszak z Kowala, Wiktorii Sadło z Włocławka, Afrodycie Błasz-czyk z Chodcza, Martynie Sa-dowskiej z Głogowa i Martynie Chojnackiej z Inowrocławia.

Konkurs zorganizował i pro-wadził dyrektor Szkoły Podsta-wowej w Śmiłowicach Sławomir Gwardecki, wspierany przez na-uczycieli i uczniów swojej pla-cówki. Natomiast sponsorami nagród był Urząd Gminy Cho-ceń, LGD Dorzecze Zgłowiączki, DKTK we Włocławku, Rada Ro-dziców SP Śmiłowice, KPCEN we Włocławku oraz ks. K. Micha-lak, proboszcz parafii Śmiłowice.

Arkadiusz Ciechalski

Zarząd Powiatu we Włocławku ogłosił przetarg ustny nie-ograniczony na sprzedaż pałacu w Brzeziu, gmina Brześć Ku-jawski.

Nieruchomość zabudowana zespołem pałacowo – parkowym z końca XIX wieku, wpisana do rejestru zabytków położona jest w obrębie ewidencyjnym Brzezie, gmina Brześć Kujawski, oznaczona numerem działki 89/9, o pow. 6,3032 ha, w Sądzie Rejonowym we Włocławku prowadzona jest księga wieczysta WL1W/00059699/9.

Pierwszy przetarg odbędzie 20 września 2016 roku o godz. 9.00 w siedzibie Starostwa Powiatowego we Włocławku przy ul. Cyganka 28, pokój nr 43, III piętro.

Warunkiem udziału w przetargu jest m.in. wpłacenie wadium najpóźniej do 14 września 2016 roku.

Ogłoszenie o przetargu znajduje się na stronie internetowej: http://wloclawski.pl/wiadomosci/2/wiadomosc/94134/i_przetarg_ustny_nieograniczony_na_sprzedaz_nieruchomosci_grunto

Pałac w Brzeziu na sprzedaż

W wojewódzkim finale gimnazjady w lekkoatletyce, któ-ry odbywał się w Świeciu bardzo dobrze zaprezentował się Alan Bazela, uczeń klasy IIId Gimnazjum im. Jana Pawła II w Choceniu. Był bezkonkurencyjny w biegu na dystansie 100 m. Z bardzo dobrym wynikiem 11,15 sek. zdobył tytuł Mistrza Województwa Kujawsko – Pomorskiego. Trenerem młodego sportowca jest Tomasz Chyliński.

Mistrz z gimnazjum w Choceniu

Grupa uczniów Zespół Szkół CKR w Kowalu przed dworcem kolejowym w Niemczech

Program Erasmus+

Perełki w Kowalu

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego www.kujawy.media.pl Gmina Kowal 15nr 77, czerwiec 2016

Gmina Kowal zatrud-niła pracowników w ramach robót publicz-nych i prac społeczno- użytecznych. Wykonują oni prace porządkowo--remontowe na terenie całej gminy.

Od marca zatrudnione zo-stały 2 osoby, od kwietnia 4 osoby a w czerwcu kolejne 2 osoby.

- Zakres wykonywanych prac przez tych pracow-ników jest bardzo szeroki – mówi Aneta Kwarcińska, kierownik referatu zamówień publicznych, nieruchomo-ści i organizacji. - Dzięki takim ludziom jak pracow-nicy publiczni można dużo

Remonty i prace porządkowezdziałać, oszczędzając przy tym pieniądze gminne. Już wykonano bardzo dużo prac remontowych w budyn-ku urzędu gminy, m.in.: malowanie pomieszczeń biurowych, odnowienie sali narad, położenie płytek,

zagospodarowanie nieużyt-kowanych dotąd pomiesz-czeń. Przystąpiliśmy też do bieżących remontów naszych dziewięciu świetlic wiejskich. Prace zostały już wykonane w świetlicy w Więsławicach, obecnie trwa malowanie ścian w świetlicy w Grodztwie. W świetlicy w Dębniakach na ścianach położny został tynk szlachetny. Po zakończe-niu tych robót, pracownicy przystąpią do drobnych prac malarskich w świetlicy w Grabkowie, następnie odmalowana zostanie

elewacja oraz ułożone płytki na schodach w świetlicy w Dziardonicach. Do września planowane jest również odświeżenie elewacji w świetlicy w Unisławicach wraz z montażem ogrze-wania. Planujemy również malowanie budynku OSP Strzały.

Pracownicy zatrudnieni w ramach prac społeczno--użytecznych mają też pełne ręce roboty przy utrzyma-niu czystości i porządku przy drogach gminnych. Koszą trawę zbierają śmieci, wycinają przydrożne krzaki. Na bieżąco wykonują prace remontowe w mieszkaniach komunalnych.

Rekordowa liczba cyklistów pojechała w już siódmym rajdzie organizowanym przez Gminę Ko-wal. Nad ich bezpieczeństwem czuwała wyspecjalizowana grupa cyklistów z Włocławka oraz poli-cjanci z Kowala.

- Po sześciu latach nasz rajd ro-werowy zdobył dużą popularność - mówi Stanisław Adamczyk, wójt gminy Kowal. - Gdy ogłosiliśmy jego siódmą edycję, już w cztery godziny od ogłoszenia zapisów na rajd zgłosiło się 220 osób, tym sa-mym lista uczestników została za-pełniona. Tradycyjnie w organizację rajdu włączył się Park Krajobrazowy oraz Nadleśnictwo Włocławek a także niezawodni sponsorzy: Bank Spółdzielczy w Kowalu, Dubimex, Dubielak i inni lokalni przedsiębior-cy.

Rajd wystartował, spod siedzi-by Urzędu Gminy w Kowalu. Trasa wiodła przez trzy gminy. Przejecha-no przez malownicze tereny gmin: Kowal, Choceń, i Włocławek. W tej ostatniej uczestnicy rajdu zatrzyma-li się w Warząchewce Polskiej, gdzie obejrzeli występy artystyczne dzieci z Katolickiej Szkoły Podstawowej i Gimnazjum w Warząchewce.

W czasie postojów z panie z KGW gminy Kowal częstowały uczest-ników chlebem ze smalcem oraz ogórkami.

Ostatni przystanek był nad jezio-rem Lubiechowskim, gdzie na roz-

poczęcie sezonu letniego otwarto Zielony Zakątek. Wszyscy czekali na konkursy, w których można było wygrać wiele ciekawych nagród. Jednak najwięcej emocji wzbudziło losowanie nagród głównych, czyli dwóch rowerów. Losował najmłod-szy uczestnik rajdu Nikodem Wa-sielak, który ma dopiero jeden rok i trzy miesiące. Nagrody wręczali Halina Radziejewska i wójt gminy Kowal Stanisław Adamczyk. Szczę-ście uśmiechnęło się do Tomasza Zawadzkiego z Lubienia Kujawskie-go, który pierwszy otrzymał rower w prezencie. Drugi trafił do rąk Moniki Muszyńskiej. Popłynęły łzy szczęścia.

Zwieńczeniem rajdu była wspól-na zabawa nad jeziorem, kiełbaski z grilla i grochówka dla wszystkich.

Trasa wiodła przez trzy gminyVII gminny rajd rowerowy od Nakonowa do Lubiechowa

Rower dla Moniki Muszyńskiej

Losowanie oddano w ręce Nikodema

Szczęście uśmiechnęło się

Dzień Dziecka w Rakutowie

Inicjatorką zabaw dla dzieci z okazji Dnia Dziecka była Barbara Ko-złowska a w pozyskaniu środków na tą okoliczność włączyły się Rena-ta Goździalska, Aneta Pomorska oraz Agnieszka Sadokierska. Panie z KGW Rakutowo otrzymały wsparcie wójta gminy Kowal oraz Stowa-rzyszenia dla Pokoleń Rodzina.

Najmłodszym najbardziej spodobała się aktywna zabawa. Najpierw dzieci obejrzały występ magika – iluzjonisty a później bawiły się na placu zabaw przed rakutowską świetlicą. Brały udział w rozgrywkach sportowych i zabawach plastycznych. Było też malowanie twarzy oraz darmowy poczęstunek. Panie z KGW serwowały kiełbaski z grilla, tra-dycyjny chleb ze smalcem, słodycze, lody, owoce oraz ciasta, które same upiekły.

Wspólnie spędzony czas sprawił, że ten wyjątkowy dzień, był pełen radości i uśmiechu, a imprezę należy zaliczyć do bardzo udanych.

A.K.

KGW w Rakutowie pamiętało o święcie wszystkich dzieci

Na trasie przejazdu

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I www.kujawy.media.pl 16 Powiat Włocławski nr 77, czerwiec 2016

Najważniejszy jest udział, to zasada, którą głosił baron Pier-re de Coubertin, wskrzesiciel igrzysk ery nowożytnej. I ta zasada obowiązywała w pią-tym powiatowym konkursie „Mój Ci on – Olimpijski szlak 1924 2016”.

W Zespole Szkół im. Fran-ciszka Becińskiego w Lubrańcu na gali powiatowego konkursu „Mój Ci on – Olimpijski szlak 1924 2016”zgromadzili się jego uczestnicy, dzieci i młodzież z terenu powiatu włocławskie-go, nauczyciele, dyrektorzy szkół, radni powiatu, zaproszeni goście.

Wśród nich byli m.in. zna-komici sportowcy: Zygmunt Jałoszyński - czołowy polski oszczepnik początku lat 70. (ab-solwent LO w Lubrańcu) oraz Szymon Piotr Kołecki – prezes PZPC, były polski sztangista, zdobywca srebrnego medalu na Igrzyskach Olimpijskich w Syd-ney w 2000 roku i Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie w 2008 roku, wielokrotny medalista mistrzostw świata, Europy. Był także Maciej Pakulski – znany dziennikarz sportowy Polskiego Radia, komentator olimpijski a także absolwent LO w Lubrań-cu.

Galę poprowadził wicestaro-sta Stanisław Budzyński, pomy-słodawca i organizator konkursu a pomagały mu uczennice Pauli-na Gąsiorowska i Kinga Sławia-nowska. Gości, sportowców przedstawił Tomasz Michalak, nauczyciel szkoły podstawowej w Lubrańcu, trener sekcji pod-noszenia ciężarów KSS Husaria, autor książek o lubranieckim sporcie.

- Czas szybko biegnie, nawet się nie obejrzałem, a już po raz piaty organizuję konkurs „Mój Ci on” – mówi wicestarosta Sta-

Gala powiatowego konkursu „Mój ci on – olimpijski szlak 1924 /2016”

nisław Budzyński. - Każdy z nich miał inne przesłanie. W tym roku składamy hołd naszym olimpij-czykom. Przygotowujemy się do kibicowania biało-czerwo-nym na igrzyskach olimpijskich i na Euro. Mało, kto wie, że z po-wiatu włocławskiego też wywo-dzą się olimpijczycy. W Kłobi mieszkał urodzony w Lubrańcu Paweł Sobczak, hokeista na trawie, bramkarz drużyny pol-skiej w Sydney w 2000 roku. Natomiast w latach 60. Miesz-kańcem Lubrańca był Zbigniew Paradowski, lekarz weterynarii, wioślarz - olimpijczyk z Melbo-urne (1956), działacz sportowy.

Jury oceniło 430 prac, które wpłynęły na konkurs plastycz-ny. Wręczono 122 medale i 16 pucharów. W konkursie poetyc-kim udział wzięło 126 osób.

Dziesięć z nich otrzymało pu-chary a 40. – medale. Najmniej, bo tylko 11 osób wzięło udział w konkursie fotograficznym. Wręczono 8 pucharów i 11 me-dali. W konkursie wiedzy wy-grała drużyna z Zespołu Szkół w Chodczu, drugie miejsce zdobyła drużyna ZS w Lubrań-cu Marysinie, III - Społeczne LO w Choceniu, IV - ZS w Lubrańcu. Nagrodami były również książki o tematyce sportowej. Pamiąt-kowe dyplomy otrzymali wszy-scy uczestniczy konkursów, bo najważniejszy był udział w nich. Podczas gali usłyszeliśmy wier-sze, piosenki i zobaczyliśmy po-kazy sportowe. Swoje umiejętności zapre-zentowali zawodnicy lubranieckiej „Husarii” pod opieką Tomasza Michalaka oraz pod-opieczne Daniela To-biasza z Akademii Mie-szanych Sztuk Walki w Wilkowicach.

Tekst i fot. Jolanta Pijaczyńska

Stanisław Budzyńskiinicjator i organizator

konkursu

Z prawej, Szymon Piotr Kołecki – prezes PZPC

Sztangiści z Lubrańca

Nagrody wręczają radni powiatu: Karol Matusiak i Jadwiga Fijałkowska

Fotorelacja:www.kujawy.

media.pl

Medalistów było wielu

Po raz osiemnasty odbyła się wy-miana młodzieży polsko-niemieckiej organizowana przez zaprzyjaźnio-ne ze sobą szkoły: Zespół Szkół w Izbicy Kujawskiej i Szkołę Realną w Überlingen (południowe Niemcy: Badenia Wirtembergia).

W tym roku szkolnym uczniowie znad Jeziora Bodeńskiego realizowa-li program na terenie naszego kraju. Przywitaliśmy szesnastu niemieckich uczniów wraz z ich opiekunami 5

Młodzi Niemcy i Polacy razemczerwca na lotnisku w Gdańsku. Następnie wspólnie zwiedzaliśmy za-bytki ł Gdańska. Wcześniej uczestni-cy zapoznali się z najnowszą historią, odwiedzając stocznię gdańską oraz Europejskie Centrum Solidarności.

Ważną lekcją historii okazały się odwiedziny na Westerplatte, gdzie

złożono symboliczny znicz upa-miętniający bohaterskich obrońców półwyspu z września 1939 roku.

Kolejne dni integracji młodzieży polsko-niemieckiej były realizowane na Kujawach: w Izbicy Kujawskiej i okolicach. Uczniowie obejrzeli gro-bowce megalityczne w pobliżu Wie-trzychowic, Jezioro Długie, pomnik matki Fryderyka Chopina, zabytki i miejsca związane z historią oraz współczesnością Izbicy Kuj., Wło-cławka, skansen w Kłóbce. Atrakcje związane z aktywnościami sportowy-mi oraz artystycznymi zostały zreali-zowane podczas wędrówki po Izbicy Kujawskiej („Stadtrally”), ogniska w Gaju (spotkanie z grupą licealistów biorących udział w marszu kondy-cyjnym) i przygotowaniu projektów plastycznych oraz muzycznych na terenie szkoły.

Ważnym momentem wymiany okazało się spotkanie ze starostą włocławskim Kazimierzem Kacą, który zachęcał młodzież do dalszej integracji, poznawania kultury i tra-dycji Kujaw.

Zarówno bogaty program, jak i realizacja samej wymiany, nie by-łyby możliwe bez wsparcia organi-zacji Polsko-Niemiecka Współpraca Młodzieży, zaangażowania dyrekcji Zespołu Szkół w Izbicy Kuj. i jej nauczycieli, Starostwa Powiatowego

we Włocławku, rodziców uczniów biorących udział w programie wy-miany oraz samej młodzieży. Wyra-zem współpracy międzyszkolnej był również udział uczniów Gimnazjum im. gen. Augustyna Słubickiego w tym niezwykle ważnym przedsię-wzięciu mającym na celu głównie integrację polsko – niemiecką oraz rozwijanie umiejętności językowych.

Goście spotkali się ze starostą włocławskim Kazimierzem KacąPrzed Zespołem Szkół w Izbicy Kujawskiej

Puchary dla uczestników konkursu plastycznego

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego www.kujawy.media.pl 17 Historianr 77, czerwiec 2016

Zbliża się czas urlopowy. Wiele osób pla-nuje dalsze lub bliższe wojaże. Wędrując po Kujawach wschodnich warto zwrócić uwa-gę na miejsca i zabytki może nie tak okaza-łe i powszechnie prezentowane w różnego rodzaju przewodnikach, ale na pewno cieka-we i warte poznania. Jednym z nich jest na pewno kaplica grobowa senatorskiego rodu Kretkowskich, znajdująca się na cmentarzu parafialnym w Kowalu.

Wśród dawnej lokalnej elity

Do ziemiańskich rodzin odgrywających istotną rolę w historii ziemi kowalskiej, obok Przyjemskich, Działyńskich, Jaranowskich, Dąbskich, Tylickich, Zboińskich, Moszczeń-skich, Biesiekierskich, Komeckich, Orpiszew-skich, Sokołowskich, Morsztynów, trzeba przede wszystkim zaliczyć senatorski ród Kret-kowskich herbu Dołęga. Może się on legitymo-wać bardzo długim okresem pobytu w tych stronach. Swoje ściślejsze związki z Kowalem i okolicznymi miejscowościami zawiązali jego przedstawiciele w początkach XVII w., kiedy to Andrzej, syn Łukasza i Barbary Drzewiec-kiej dokupił do swoich rozległych posiadłości położone niedaleko Kowala wsie Więcławice, Zakrzewiec i Świątkowice. Dzierżawił on także królewszczyzny w Śmiłowicach i Dobiegnie-wie.

Przez dziesięć pokoleń Kretkowscy byli obec-ni na tych terenach, a kiedy zaczęły wymierać linie tej rodziny w Wielkopolsce, Prusach i na Mazowszu, a także właściciele dzierżący od średniowiecza niedaleko położony klucz cho-decki – Więsławice, położone 5 km od Kowala, z okazałym pałacem wybudowanym w 1888 r., stały się najważniejszym gniazdem Kretkow-skich. Ostatni prawny dziedzic tego majątku, a jednocześnie też ostatni przedstawiciel rodu po mieczu, Bogdan Bronisław (ur. wraz z bra-tem bliźniakiem Leonem Zbigniewem w 1912 r.) zmarł w 1986 r. i pochowany został w War-szawie. Potomkowie zaś po kądzieli żyją obec-nie m.in. w Pruszkowie, Warszawie i Kanadzie.

Z przeszłości rodu

Kretkowscy to rodzina, której rodowód badacze wyprowadzają od czasów piastow-skich. Dołęgowie wywodzą się bowiem od niderlandzkiego rycerza Hugona Butyra, który był synem Jana IV z Arkel, rycerza pierwszej krucjaty, zmarłego w 1112 r. w Jerozolimie. Za zasługi oddane w walkach z Prusami w cza-sach Bolesława Kędzierzawego otrzymali oni duże nadania m.in. w ziemi chełmińskiej. Ich potomkowie żyli na pograniczu polsko-krzy-żackim, głównie w ziemi dobrzyńskiej. Swoje rodowe nazwisko przyjęli od będącej ich wła-snością wsi Kretkowo (dziś Kretki Wielkie nad Pissą), położonej między Rypinem a Brodnicą. Później daje się zaobserwować ich ekspansję na inne dzielnice kraju: Kujawy, Wielkopolskę Mazowsze i Prusy Królewskie.

Na przestrzeni minionych wieków Kretkow-scy wydali wielu wysoko postawionych w hie-rarchii dostojników państwowych, kościelnych i wojskowych. Znani byli z licznych fundacji, głównie na rzecz kościoła katolickiego. W na-szych okolicach bądź sami fundowali, bądź łożyli pokaźne sumy na budowę i utrzymanie kościołów w Kowalu (pw. św. Ducha i pw. św. Urszuli), Kłótnie, Kłóbce, Lubieniu Kujawskim, Białotarsku, Choceniu, Chodczu, Przedczu,

Kaplica Kretkowskich w Kowalu

Kłodawie, Izbicy Kujawskiej, Radziejowie, na katedrę oraz Klasztor Franciszkanów Refor-matów we Włocławku. Przywiązanie do wiary widoczne jest nawet w dewizie herbowej, któ-ra brzmi: Deus Protector meus. Spory zastęp Kretkowskich, zarówno mężczyzn, jak i kobiet, wybierało stan duchowny osiągając godności biskupów, kanoników, przełożonych klaszto-rów. Znani byli także z działalności charyta-tywnej, łożyli duże sumy na cele oświatowe, wspierali edukację dzieci i młodzieży ze środo-wiska chłopskiego.

Budowa kaplicy grobowej

W Kowalu zachowały się pewne material-ne ślady po Kretkowskich. Przede wszystkim możemy je odnaleźć na tutejszym cmentarzu parafialnym, którego początki na tym miejscu datuje się na lata 40. XIX w. Otóż w jego środ-kowo-zachodniej części, przy bramie wejścio-wej, znajduje się ich rodzinna kaplica grobowa, która została wybudowana, kiedy nie można było już grzebać zmarłych w kościele, jak to czyniono uprzednio m.in. z reprezentantami tego rodu. Już Leon Zygmunt z Więsławice planował jej wykonanie, jednak zmarł w 1857 r. i zanim jako pierwszy w niej spoczął, pocho-wany został tymczasowo na cmentarzu. Za-pewne dzieła budowy dopełnił najstarszy jego syn – Emilian Ignacy, dziedzic Baruchowa, któ-ry był wówczas głową rodu. Była to niewielka budowla, neogotycka, murowana z cegły, sa-lowa i nosiła wezwanie św. Krzyża. W krypcie pod kaplicą chowani byli członkowie rodu linii więsławickiej począwszy od wyżej wspomnia-nego, a skończywszy na Marii Kretkowskiej, właścicielce Baruchowa, której pogrzeb odbył się 30 XII 1947 r.

Wygląd kaplicy

Usytuowana jest ona kalenicowo do drogi i szczytowo w kierunku miasta. Wybudowano ją na planie prostokąta, mury są ceglane o ukła-dzie główkowym. Jej kubatura wynosi 180 m3, a powierzchnia użytkowa 40 m2. Wejście do kaplicy znajduje się od strony zachodniej, poza murem cmentarnym. Są tu dwuskrzydłowe, ozdobne (opracowane w kratownicę wypeł-nioną żeliwnymi rozetkami) drzwi metalowe wykonane w warsztacie włocławskim J. Skro-beckiego, które osadzone zostały w ostrołuko-wym, uskokowym portalu. Nad drzwiami na ścianie wykonany jest w cegle krzyż. Jedno-kondygnacyjną budowlę podparto do połowy jej wysokości sześcioma szkarpami. Ściany wieńczy gzyms koronujący podkreślony fry-zem ceglanym kostkowym.

Na zachodnim szczycie w kalenicy dachu posadowiono wieżyczkę z przeznaczeniem na sygnaturkę. Jest ona czworoboczna, z ostro-łukowymi otworami, pokryta łamanym dasz-kiem zakończonym sterczynką, w której umo-cowany jest metalowy krzyż. Kaplicę pokryto dachem dwuspadowym, dawniej była tu da-chówka, teraz jest cynkowa blacha.

Wejście do krypty znajduje się od strony cmentarza i zamknięte jest ozdobną płytą z ku-tego żelaza z dwoma otworami wentylacyjny-mi w kształcie rozety z motywem kwiatowym o sześciu jednakowych, symetrycznie roz-mieszczonych płatkach. Nad nią umocowano tablicę fundacyjną z napisem: GRÓB / Familjny / KRETKOWSKICH / założony w 186(?). (ostat-nia cyfra w dacie obecnie najbardziej przypo-mina 4, choć mogła być to 1).

Data ta zapewne informuje o momencie za-kończenia prac budowlanych. Powyżej tablicy osadzone jest w ostrołukowym, uskokowym profilu okno, w którym zamontowano witraż. Składa się on z kolorowej części maswer-kowej i bezbarwnej, wykonanej z kawałków zmatowanego szkła ciętego w romby, części zasadniczej, którą podzielono na 4 wydłużone, zamknięte ostrym łukiem gotyckie okna. Dwa środkowe z nich, są identyczne i większe od zewnętrznych. W dolnej części prawego za-montowano osadzone na zawiasach okienko wentylacyjne. Całość kompozycji obwiedziona jest niebieskim, wąskim paskiem, poniżej któ-rego w dolnych narożnikach włożone są żółte kwadraty - jakby podpórki.

Ikonografia witrażu

Górę witraża stanowi partia maswerkowa składająca się z usytuowanego centralnie jed-nego dużego koła, w które wpisano 4 jednako-we mniejsze figury o nieregularnym kształcie. Przylegają one do siebie ściśle tworząc w środ-ku obrócony o 45 stopni krzyż grecki. Koliste kształty zewnętrzne zmieniają się w trójkątne w miarę zbliżania do środka. Jest to kompo-zycja wieloznaczna i można ją różnie odczy-tywać. Na przykład dopatrzeć się tu można wizerunku jakby złączonych ze sobą 4 ludzkich czaszek. Sugestię tę potęgują fioletowe szybki, które mogą kojarzyć się z oczodołami i syme-trycznie od środka koła wychodzące, zapalone zielonkawe świece, które przypominają wyglą-dem miejsca po nosach.

Głębsze, bo przeniknięte prawdami religijny-mi, jest odczytanie figur wpisanych w 4 małe koła jako schematycznie potraktowane ptaki ze wniesionymi do lotu skrzydłami i płonącymi głowami. Byłyby to znaki gołębicy, ptaka, pod postacią którego w ikonografii chrześcijańskiej przedstawiany jest Duch Święty objawiający swe działanie za pomocą płonących języków ognia. Jest on nie tylko Trzecią Osobą Boską, ale również Duchem Prawdy i Pocieszycielem. Żeby zmarli dla świata ziemskiego mogli wejść do Królestwa Niebieskiego, muszą narodzić się w Duchu Świętym.

Obie interpretacje nawiązują swą wymową do funkcji budowli jako kaplicy cmentarnej. Duże koło maswerkowe wspiera się o dwie koliste kompozycje geometryczno-kwiatowe, których inspiracją mogły być ludowe wycinan-ki z papieru. Między nimi, na żółtym tle, w cen-tralnej części kompozycji witrażowej, jakby z pionowo ukierunkowanej i palącej się żółtym płomieniem świecy spadała łza – widnieje nie-bieski romb. W całości kompozycji przeważają barwy w odcieniu niebieskim (zimne i mistycz-ne), występuje także kolor zielony, w tle poja-wiają się zgaszone żółcie i sporadycznie - ak-centy czerwieni.

Wystrój wnętrza

Wnętrze tej jednoprzestrzennej kaplicy (z wyłączeniem sufitu) wymalowane jest obec-nie na biało. Ściany dłuższe (bez otworu okien-nego i drzwiowego) podzielono brązowymi pionowymi pasami, każda na cztery części. Powierzchnia znajdująca się ponad tą partią jest w tonacji ugru. Sufit pokryto polichromią wyobrażającą gotyckie sklepienie żebrowe. Składają się na nią brązowo-białe motywy de-koracyjne i żółte konfiguracje arabesek w tle

oraz cztery zworniki w postaci rozwiniętych kiści kwiatowych.

Na dole tego układu, w miejscach między iluzyjnie zaznaczonymi grzbietami sklepienia, namalowane są główki aniołków z zamknięty-mi oczyma wkomponowane w podwójną parę stylizowanych skrzydeł. Aniołków jest osiem, po cztery na ścianie południowej i północnej. Zaś w górnej części ściany wschodniej, nad oknem z witrażem, wymalowana jest w okrą-głym medalionie postać Jezusa Cierpiącego w cierniowej koronie.

Lewą ręką zasłania pół twarzy, a widoczne prawe oko ma przymknięte. Tu także nad me-dalionem powtórzony jest ornament wyobra-żający głowę aniołka w skrzydłach. Po prze-ciwległej stronie, na ścianie ponad drzwiami wejściowymi widnieje czarny krzyż na białym tle obramowanym cienką brązową linią. Mamy zatem nawiązanie do wezwania kaplicy- św. Krzyża.

Pochowani w rodzinnej krypcie

W grobowcu obecnie znajduje się 14 tru-mien, w tym 11 dużych i jedna mniejsza, które wykonane są z metalu. Część z nich jest boga-to zdobiona, większość raczej surowa i prosta. Dwie kolejne to niewielkich rozmiarów drew-niane z metalowymi elementami trumny dzie-cięce. Spoczywają tu szczątki przedstawicieli trzech pokoleń Kretkowskich pochowanych w XIX i XX w. Są to najprawdopodobniej: Leon Zygmunt (1784-1857) z Więsławic i jego żona Marianna z Lenczewskich (1790-1863), ich syn Emilian Ignacy Zygmunt Feliks (1817-1893) z Baruchowa i jego żona Izabela z Chrząsz-czewskich (1824-1880), dalej dzieci tychże: Władysław (1840-1910), Wanda (1841-1898), Leon Zygmunt Emilian (1861-1925) i jego żona Maria ze Strzeszewskich (1863-1947). Ponadto Konrad Bronisław Leon (1842-1901) z Więsła-wic (syn Leona Zygmunta) i jego żona Aurelia Ludwika Eleonora z Komeckich (1843-1906) oraz najmłodsza z córek Leona Zygmunta - Ka-rolina Ludwika Benedykta (ur. w 1829 r.), która wydana za mąż w wieku 17 lat za Stanisława Mierosławskiego z Mierosławic w Poznań-skiem, wkrótce się jednak rozwiodła i miesz-kała u brata w Więsławicach. W podziemiach kaplicy pochowane są też zmarłe w okresie niemowlęcym i we wczesnym dzieciństwie potomstwo Kretkowskich, w tym dzieci Konra-da Bronisława Leona i Aurelii Ludwiki Eleonory – Zygmunt Antoni Leon (1867-1868) i Ludwik Leon (1887-1888).

Kaplica w czwartej ćwierci XX w. przeka-zana została na własność parafii. Pod koniec lat 90. tegoż stulecia, staraniem ówczesnego proboszcza, ks. prałata Henryka Ambroziaka, zainstalowano to urządzenie chłodnicze, zaś z inicjatywy aktualnego proboszcza, ks. dra Piotra Głowackiego, wykonano prace konser-watorskie polegające na osuszaniu jej ścian, odmalowaniu, renowacji schodów i poręczy. Trzeba nadmienić, że kaplica grobowa Kret-kowskich stanowi najcenniejszy obiekt zabyt-kowy znajdujący się na cmentarzu parafialnym w Kowalu.

ARKADIUSZ CIECHALSKI

Do ziemiańskich rodzin odgrywających istotną rolę w historii ziemi kowalskiej trzeba przede wszystkim zaliczyć senatorski ród

Kretkowskich herbu Dołęga

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I www.kujawy.media.pl 18 Gmina Choceń nr 77, czerwiec 2016

Straż pożarna w Choceniu po-wstawała równolegle z budową cukrowni, którą oddano 19 listo-pada 1916 roku. Strażacy z Cho-cenia jubileusz stulecia święto-wali 11 czerwca br. Była okazja do wręczenia odznaczeń.

Uroczystość jubileuszowa rozpo-częła się mszą św. w kościele pw. św. Idziego w Choceniu. Z kościoła uczestnicy obchodów jubileuszowych przemaszerowali do remizy, gdzie przed budynkiem odbyła się część ofi-cjalna uroczystości a po niej biesiada strażacka, podczas której wystąpiły zespoły: „Śmiłowiónki” i „Ziemia Ku-jawska”. Później była zabawa tanecz-na. W obchodach jubileuszowych wzięło udział wielu zaproszonych gości, posłowie, radni województwa, przedstawiciele Powiatu Włocławskie-go, radni gminy, przedstawiciele służb mundurowych, Bractwo Kurkowe oraz dyrektorzy rożnych instytucji.

OSP w Choceniu mieści się w no-woczesnej remizie strażackiej, która powstała z przebudowy starej w w la-tach 2011-2014. Budynek jest także siedzibą Choceńskiego Centrum Kul-tury i Biblioteki.

Choceńska OSP liczy 24 członków czynnych i 20 wspierających. Działa orkiestra strażacka. Zarząd tworzą: Marian Górka - prezes, Bartosz Jóź-wiak - naczelnik, Arkadiusz Łukasiak - wiceprezes, Marek Świątkiewicz - zastępca naczelnika. Wyposażenie OSP jest nowoczesne. Warto przy-pomnieć, że w 2015 roku OSP otrzy-mało od gminy samochód terenowy marki Nissan oraz łódź motorową ze srzętem ratunkowym. Zakup był możliwy dzięki uzyskanej dotacji – po-nad 90.425 zł z Programu Operacyjne-go po Ryby.

Prezydium Zarządu Oddziału Wo-jewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP Województwa Kujawsko-Pomorskiego w Toruniu

nadało sztandar OSP w Choceniu jako symbol ofiarnego działania w ochro-nie przeciwpożarowej na rzecz rato-wania życia, zdrowia i mienia. Fun-datorami nowego sztandaru byli mieszkańcy wsi: Krukowo, Siewiersk, Ługowiska, Szczytno Borzymowice, Borzymie, Bodzanowo, Bodzanówek, Janowo, Wilkowiczki, Jarantowice, Choceń Niemojewo i Ząbin oraz za-rząd i druhny i druhowie OSP Choceń.

- Mamy w gminie Choceń siedem jednostek OSP, w tym cztery w krajo-wym systemie ratownictwa - mówi Roman Nowakowski, wójt gminy Choceń. – OSP w Choceniu jest bar-dzo ważną jednostką w gminie. Za-wsze możemy na naszych strażaków liczyć, nigdy nas nie zawiedli. Naj-ważniejsze jest to, że mimo różnych nacisków na przestrzeni wielu lat stra-żacy nigdy nie wdawali się w politykę. Oni wkładają wiele serca w codzienną służbę i za to im dziękujemy, bo dzięki nim możemy spokojnie spać. Dzięku-jemy też za ich działalność kulturalną i sportową. Myślę, że wszyscy się ze mną zgodzą - strażacy mają najwięk-

sze zaufanie społeczne. Ochotnicza Straż Pożarna Choceń

została odznaczona Złotym Znakiem Związku OSP RP za wieloletnią dzia-łalność w ochronie przeciwpożarowej dla dobra społeczności Rzeczypospo-litej Polskiej.

Prezes Marian Górka, w uznaniu szczególnych zasług dla rozwoju i umacniania Związku OSP RP, został odznaczony Medalem Honorowym im. Bolesława Chomicza. Medal ode-brał podczas obchodów Dnia Strażaka we Włocławku odbywających się 13 maja br.

Srebrnym Medalem „Za Zasługi dla Pożarnictwa” odznaczeni zostali: Ad-rian Górka, Arkadiusz Łukasik, Bożena Biegniewska i Artur Skibiński. Brązo-wym Medalem „Za Zasługi dla Pożar-nictwa – Paweł Świątkiewicz. Odznakę Strażak Wzorowy odebrali: Mariusz Jasiński, Renata Łukasik, Przemysław Jasiński, Dawid Dalman, Marek Świąt-kiewicz, Ariel Malinowski i Katarzyna Wieczorek.

Z pokolenia na pokolenie przekazują sobie strażacki sztandar

Choceńska cukrownia i strażacy

Pierwszym naczelnikiem OSP Choceń był Franciszek Antoniewicz vel Antoniewski, który funkcję tę sprawował do roku 1923. W la-tach 1923-1939 naczelnikiem był Bolesław Tomasz Dobrowolski (ur. 29 grudnia 1887 r. w Płoskirze -zm 25 maja 1942 r. w Choceniu), który był zarządcą gospodarstwa fabrycznego. W skład zarządu straży wchodzili: Michał Rychter – dyrektor handlowy cukrowni; Władysław Gębarski – zmianowy cukrowni; Jan Tobolczyk – nauczyciel; Kalinowski oraz Edmund Kusiak – magazynier, prywatnie szwagier naczelnika Dobrowolskiego. Cały zarząd był związany z cukrownią „Choceń”.

Ostatnim przedwojennym naczel-nikiem OSP był pan Kowalewicz, który pełnił też funkcję administrato-ra byłej cukrowni.

Ciekawostką jest fakt, że w 1928 r. straż z Chocenia, jako pierwsza w powiecie włocławskim zakupiła radioodbiornik. Radia słuchała cała wieś, bo był on dostępny dla miesz-kańców w remizie strażackiej.

Przy OSP działała również orkie-stra strażacka, której kierownikiem do roku 1939 był Walenty Mitelsztet, który grał na trąbce. Dyrygentem orkiestry był też Kazimierz Wojko. Do orkiestry należeli także: pan Grób vel Grobowiak, bracia Karolakowie (Teofil – werbel), pan Tomecki (bę-ben). Orkiestra strażacka brała udział

zarówno w uroczystościach kościel-nych, jak i państwowych. W 1925 r. zagrała w Choceniu marsza przy przywitaniu dziennikarzy warszaw-skich, na czele ze Stanisławem Prus-Wiśniewskim, którzy przybyli na zaproszenie prezesa Kujawskiego Okręgowego Towarzystwa Rolni-czego, Antoniego Byszewskiego. W 1936 r. brała udział w zawodach orkiestr strażackich we Włocławku. Rok później witała w Choceniu marszałka Polski generała Edwarda Śmigłego-Rydza.

Czasy powojenne

Wybuch drugiej wojny światowej przerwał działalność OSP i orkiestry. Sprzęt strażacki przejął okupant nie-miecki, który w trakcie wycofywania się w 1945 r. zniszczył go.

OSP wznowiła swą działalność w lutym 1945 r., jednostka liczyła 20 czynnych strażaków i 82 członków popierających. Jej organizatorem i jednocześnie naczelnikiem był Hen-ryk Radomski (zm. 16 lipca 1971 r.). Pierwszy powojenny zarząd stano-wili: Jan Mirecki (zm. 30.11.1951r.), Feliks Szwedek, Tadeusz Rojewski, Tadeusz Ziółkowski (ur. 18 paź-dziernika 1918-zm. 22 lutego 1998), Andrzej Szaradowski, Skoczylas i Kazimierz Skrzydliński (ur. 12 grud-nia 1911 w Wilkowiczkach-zm. 5.09. 1982r. w Choceniu). Remiza strażac-ka została otwarta 6 lipca 1952 roku. W następnym roku przystąpiono do budowy świetlicy przy remizie.

Uczestnicy uroczystości jubileuszowych

Nowy sztandar

Prezes Marian Górka z medalem honorowym im. Bolesława Chomicza

Wójt Roman Nowakowski

Wyróżnieni odznaką„Wzorowy strażak”

Wystąpił zespół „Ziemia Kujawska”

Odznaczeni Srebrnymi Medalami „Za Zasługi dla Pożarnictwa”

Zespół „Śmiłowiónki” często towarzyszy strażakom

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego www.kujawy.media.pl 19Izbica Kujawskanr 77, czerwiec 2016

Izbica Kujawska ma już zagwa-rantowane środki na przebudowę dwóch dróg. Burmistrz Marek Dora-biała podpisał umowy.

Pod koniec maja została podpisana umowa o dofinansowanie inwesty-cji pn. „Przebudowa drogi gminnej w miejscowości Augustynowo. Etap I”. W imieniu samorządu izbickiego umowę podpisał burmistrz Marek Dorabiała oraz skarbnik Elżbieta Kujawska, natomiast w imieniu samorządu województwa kujaw-sko-pomorskiego – wicemarszałek Dariusz Kurzawa.

Gmina Izbica Kujawska otrzyma na ten cel 436.388 złotych dofinanso-wania z Urzędu Marszałkowskiego. Środki finansowe będą pochodziły z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020. Dofi-nansowanie przyznano w wyniku zakończonego w styczniu 2016 nabo-

W remizie Ochotniczej Straży Pożarnej odbył się Zjazd Miejsko-Gminne-go Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP w Izbi-cy Kujawskiej.

Na początku zebrania OSP minutą ciszy oddano hołd 18 druhom-strażakom, zmarłym w kadencji 2011-2015. W imie-niu ustępującego zarządu spra-wozdanie z jego działalności w latach 2011-2015 złożył druh Wojciech Radomski, sprawoz-danie finansowe – druh Wie-sław Baraniak, a sprawozdanie komisji rewizyjnej – druh Jerzy Zieliński.

W spotkaniu wzięli udział Marian Mikołajczyk - przewod-niczący Komisji Rewizyjnej Zarządu Głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP, Marian Maślanka - członek Zarządu Wojewódzkiego ZOSP RP, Czesław Rogalski - wice-

ru wniosków o przyznanie pomocy w ramach działania PROW, pod na-zwą „Podstawowe usługi i odnowa wsi na obszarach wiejskich”.

Kolejna umowa została podpisa-na 16 czerwca br. Burmistrz Marek Dorabiała w towarzystwie Agnieszki Szcześniak – zastępcy głównego księgowego podpisał umowę na dofinansowanie inwestycji pod nazwą „Przebudowa drogi gminnej Błenna-Gąsiorowo w miejscowości Błenna. Etap I”.

Inwestycja będzie realizowana z udziałem środków województwa pochodzących z tytułu wyłączeń gruntów rolnych z produkcji rolni-czej. Całe zadanie będzie opiewało na kwotę około 240 tys. złotych. Kwota dofinansowania widniejąca w przedmiotowej umowie jest do 131.250 zł.

Przemysław Nowicki Będzie droga w Błennej i w Augustynowie

Fot.

Em

ilia

Sul

czyń

ska

Umowy na budowę dróg z dofinansowaniem podpisane

Fot.

: Iz

abel

a N

adol

na

Druhowie strażacy wybrali nowe władze

prezes Zarządu Powiatowego ZOSP RP, Stanisław Budzyński - wicestarosta powiatu wło-cławskiego, Grzegorz Śledziń-ski i Jerzy Pawłowski – radni powiatu, a ponadto: samorzą-dowcy, dyrektorzy i kierownicy jednostek organizacyjnych po-wiatu włocławskiego i gminy Izbica Kujawska, księża z parafii z terenu gminy oraz sympatycy pożarnictwa.

10 jednostek OSP

Na terenie gminy działa 10 jednostek OSP. Łącznie liczą one 226 członków, w tym członków czynnych 203 (197 mężczyzn i aż 6 kobiet), 16 wspierających i 7 honorowych. W czasie ka-

dencji przybyło 5 samochodów ratowniczo-gaśniczych, w tym 2 nowe ciężkie i 3 typu lekkiego.

Ogółem na ochronę przeciw-pożarową w latach 2011-2015 przeznaczono kwotę 2 mln 287 tys. zł. Środki finansowe pochodziły z budżetu samorzą-du izbickiego. Poza tym zakup sprzętu i samochodów doto-wany był ze środków MSWiA, ZG i ZW ZOSP RP, Narodowego Funduszu Ochrony Środowi-ska i Gospodarki Wodnej, firm ubezpieczeniowych, Urzędu Marszałkowskiego Wojewódz-twa Kujawsko-Pomorskiego w Toruniu i Starostwa Powiato-wego we Włocławku.

Samorząd gminny w ciągu

ostatnich 5 lat przeznaczył też na ochronę przeciwpożarową fundusze, które zostały wyko-rzystane m.in. na remont samo-chodów oraz sprzętu, zakup pa-liwa, płynów eksploatacyjnych oraz części zamiennych, moder-nizację oraz remonty budynków OSP, zakup energii elektrycznej, ubezpieczenia strażaków oraz wozów bojowych, badania le-karskie strażaków, okresowe badania techniczne oraz prze-glądy gwarancyjne pojazdów i wynagrodzenie kierowców.

Warto nadmienić, że trzy izbickie jednostki OSP: Izbica Kuj., Błenna i Świszewy zdolne są do podejmowania działań ra-towniczo-gaśniczych ze wzglę-du na posiadany sprzęt i od-powiednie wyszkolenie. OSP Izbica Kuj. i OSP Błenna należą do Krajowego Systemu Ratow-niczo-Gaśniczego.

Działania ratownicze

W okresie sprawozdawczym mobilne jednostki ratownicze (Izbica Kuj., Błenna, Świszewy) brały udział w 443 zdarzeniach, zadysponowanych i zarejestro-wanych na Stanowisku Kiero-wania KMP PSP we Włocławku. Były nimi: pożary infrastruktury budowlanej, traw i trzcin, sło-my, ściernisk, torfowisk, wypad-ki drogowe, usuwanie gniazd owadów zagrażających życiu i zdrowiu, zdarzenia ekologicz-ne związane z usuwaniem plam oleju po kolizjach i wypadkach

drogowych, zdarzenia kryzyso-we i inne. Przy okazji typowych wyjazdów do zdarzeń opera-cyjnych, należy wspomnieć o działaniach jednostek OSP w zabezpieczaniu przeciwpoża-rowym i porządkowym imprez

i uroczystości organizowanych przez samorząd izbicki lub jego jednostki organizacyjne.

Po odczytaniu sprawozdań druhowie udzielili absolutorium ustępującemu zarządowi. Na-stępnie wręczono 8 okoliczno-ściowych statuetek za zasługi dla zapewnienia bezpieczeń-stwa przeciwpożarowego na terenie gminy. Wyróżnienia otrzymali: Elżbieta Kujawska – skarbnik gminy, druhowie: Ma-rek Dorabiała, Marek Śledziński, Kazimierz Węgierski, Wiesław Baraniak, Jerzy Zieliński, Lesław Bąkowski oraz Tadeusz Jóźwiak.

Nowy zarząd

Wreszcie nadszedł punkt kul-minacyjny zebrania – odbyły się wybory do zarządu miej-sko-gminnego. Zarząd liczy 22 osoby, w tym 12 osób to człon-kowie prezydium. Skład nowe-go zarządu: Marek Dorabiała

– prezes, Zenon Klimczak – wi-ceprezes, Wojciech Radomski – wiceprezes, Kazimierz Węgier-ski – komendant gminny, Marek Śledziński – sekretarz, Paweł Baraniak – skarbnik, Robert Konopski, Czesław Kubiak, Le-onard Siarkiewicz, Marek Orze-chowski, Henryk Węgierski, Stanisław Pińkowski (wszyscy członkowie prezydium zarzą-du) oraz Jarosław Piotrowski, Wiesław Nowicki, Włodzimierz Kaczmarek, Waldemar Lewan-dowski, Józef Pawlicki, Euge-niusz Jankowski, Bronisław Ko-ralewski, Andrzej Jarosz, Michał Jackowski i Janusz Grabowski (członkowie zarządu). Do komi-sji rewizyjnej wybrano druhów: Jana Łuczaka (przewodniczący), Janusza Czernickiego (sekre-tarz) oraz Wojciecha Pokryw-czyńskiego (członek).

Dokonano też wyboru dele-gatów na zjazd oddziału powia-towego ZOSP RP oraz przed-stawicieli zarządu gminnego do oddziału powiatowego ZOSP RP. Na koniec przewodniczący obrad – Marek Śledziński po-dziękował uczestnikom zjazdu oraz zaproszonym gościom za przybycie.

Przemysław NowickiFot.: Jakub Kujawa

Za stołem prezydialnym zjazdu

Delegaci na sali obrad

Druhowie Marek Śledziński i Marek Dorabiała

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I www.kujawy.media.pl 20 Historia nr 77, czerwiec 2016

Jednostka podziału administracyjne-go państwa pod nazwą „Powiat Wło-cławski” posiada XIX-wieczne tradycje. Genezy powiatu należy doszukiwać się w 1816 r., kiedy w Królestwie Polskim połączonym politycznie z Rosją wpro-wadzono nowy podział administracyjny w efekcie którego powstał duży obwód kujawski początkowo z siedzibą władz obwodowych we Włocławku. W latach 40-tych XIX w. w Królestwie przeprowa-dzono kilka kolejnych reform w efekcie których ostatecznie na mapie admini-stracyjnej ziem polskich pojawił się Po-wiat Włocławski.

Do 1793 r., czyli do drugiego rozbioru Polski w efekcie którego Włocławek i re-gion włączono do Prus, Kujawy wschod-nie wchodziły w skład województwa brzesko – kujawskiego z siedzibą władz w Brześciu Kujawskim. W 1793 r. Prusy z nowych terenów utworzyły prowin-cję pod nazwą Prusy Południowe, którą podzielono na departamenty. W konse-kwencji z mapy administracyjnej

zniknęło województwo

brzesko-kujawskie, utrzymano nato-miast dotychczasowe powiaty. Powiaty brzeski, kowalski i radziejowski weszły w skład departamentu (odpowiednik województwa) piotrkowskiego z siedzi-bą władz w Piotrkowie Trybunalskim. Po trzecim rozbiorze Polski wymienione po-wiaty wchodziły w skład departamentu poznańskiego w Prusach Południowych. W okresie Księstwa Warszawskiego (1807-1815) również utrzymano staropol-ski podział Kujaw wschodnich na powiaty brzeski, kowalski i radziejowski. W tym okresie funkcjonowały one w departa-mencie bydgoskim.

Do zasadniczych zmian, które docelo-wo doprowadziły do powstania Powiatu Włocławskiego doszło w okresie istnienia Królestwa Polskiego. W Konstytucji Kró-lestwa z 27 XI 1815 r. zapowiedziano po-dział nowego państwa na województwa, obwody i sądowe powiaty. Nowy podział administracyjny wprowadzono w życie w 1816 r. Królestwo podzielono na osiem województw. Z dotychczasowych trzech powiatów kujawskich utworzono Obwód Kujawski, który przynależał do wojewódz-twa mazowieckiego z siedzibą władz w Warszawie. Stolicą obwodu (odpo-wiednika powiatu) został Włocławek.

Decyzja władz Królestwa musiała wy-wołać publiczną dyskusję w regionie, ponieważ był to jedyny lub jeden z nie-licznych przypadków ulokowania stolicy obwodu w mieście, które nie posiadało takich tradycji przy jednoczesnym po-minięciu Brześcia Kujawskiego dotych-czasowej stolicy powiatu a przed 1793 r. także i stolicy województwa.

W 1818 r. Włocławek został wyróżnio-ny przez władze Królestwa, które nadały miastu uprawnienia przysługujące mia-stom wojewódzkim. W rezultacie od tego momentu na czele władz miasta stał pre-

zydent a nie burmistrz. Nie ma wątpliwo-ści, że zdarzenie podnosiło rangę miasta w regionie i było istotnym krokiem w kie-runku utworzenia później „Powiatu Wło-cławskiego”. W następnych latach władze państwa pracowały na projektami kolej-nych zmian, na przykład już w 1818 roku pojawił się projekt wyodrębnienia woje-wództwa kujawskiego, z kolei w latach 1819-1821 projektowano włączyć obwód kujawski do województwa kaliskiego. Ostatecznie nie doszło do tych zmian, natomiast w efekcie dyskusji w kwestii siedziby obwodu w 1830 r. zdecydowano o przeniesieniu siedziby władz obwodu z Włocławka do Brześcia Kujawskiego. Po kilku latach okazało się, że zmiana nie przyniosła oczekiwanych rezultatów i w 1836 r. ponownie

Włocławek został stolicą

obwodu kujawskiego. W 1837 r. doszło do kolejnej kosmetycznej zmiany w przy-należności administracyjnej obwodu, która polegała na przemianowaniu woje-wództw na rosyjskie jednostki – gubernie.

Do pojawienia się na mapie admini-stracyjnej Królestwa Polskiego jednostki administracyjnej pod nazwą „Powiat Wło-cławski” doszło w latach 40-tych. W 1842 roku w Królestwie przeprowadzono kolej-ną reformę na podstawie której dotych-czas istniejące obwody przemianowano na powiaty a sądowe powiaty na sądowe okręgi. W 1845 r. zmniejszono liczbę gu-berni z 8 do 5. W tym też okresie podjęto decyzję o zmianie nazwy „Powiat Kujaw-ski” na „Powiat Włocławski”.

Do końca 1866 r. najpierw obwód, na-stępnie powiat kujawski a później powiat włocławski składał się z miast oraz z róż-nej liczby gmin wiejskich, to jest w latach 1832-1835 obwód składał się od 97 do 93 gmin, w 1939 r. ze 103 gmin, w 1845 r. powiat składał się ze 115 gmin, w 1848 r. z 83 gmin, w 1851 r. z 84 gmin, w 1856 r. ze 103 gmin a w 1864 r. z 58-59 gmin.

Wskazane częste zmiany w liczbie gmin wynikały z ówczesnego prawa. W latach 1818-1859 w zasadzie każda miejsco-wość, która liczyła 10 dymów (domów mieszkalnych) mogła stanowić odrębną gminę. W 1859 r. limit ten określono na poziomie 50 dymów przez co zmniejszyła się liczba gmin, tworzono gminy zbioro-we. Względnie stabilny podział kraju na gminy wiejskie wszedł w życie dopiero z początkiem 1867 roku.

W 1866 r. powiat włocławski składał się z 17 miast, to jest: Babiaka, Brdowa, Brześcia Kujawskiego, Chodcza, Izbicy (Izbica Kujawska), Kowala, Lubienia, Lu-brańca, Nieszawy, Osięcin, Piotrkowa (Piotrków Kujawski), Przedcza, Raciążka, Radziejowa, Skulska, Sompolna i Wło-cławka oraz jak wspomniano z gmin wiej-skich (około 30).

Z dniem 1. I. 1867 r. zaczął obowiązy-wać nowy podział administracyjny Króle-stwa Polskiego. Z dotychczasowego du-żego powiatu włocławskiego część jego obszaru włączono do powiatu kolskiego, jedną gminę do powiatu gostynińskiego, natomiast z reszty utworzono powiaty: radziejowski (od 1870 r. nieszawski) i wło-cławski. W 1867 r. w skład nowego po-wiatu włocławskiego wchodziło 7 miast, tj. Brześć Kujawski, Chodecz, Kowal, Lu-bień, Lubraniec, Przedecz i Włocławek oraz 13 zbiorowych gmin wiejskich.

Były to: 1. gmina Baruchowo z siedzibą urzędu

we wsi Holędry Baruchowskie,2. gmina Dobiegniewo z siedzibą urzę-

du we wsi Dobiegniewo,3. gmina Kamienna z siedzibą urzędu

w mieście Chodczu,4. gmina Kłóbka z siedzibą urzędu we

wsi Kłubskie Budy,5. gmina Kowal z siedzibą urzędu we

wsi Rakutowo,6. gmina Łęg z siedzibą urzędu we wsi

Zazamcze,7. gmina Lubień z siedzibą urzędu we

wsi Żurawieniec,8. gmina Pikutkowo z siedzibą urzędu

we wsi Pikutkowo, 9. gmina Przedecz z siedzibą urzędu

w folwarku Rybno,10. gmina Pyszkowo z siedzibą urzędu

we wsi Kołatki,11. gmina Piaski z siedzibą urzędu

w mieście Lubrańcu,12. gmina Śmiłowice z siedzibą urzędu

we wsi Humlin,13. gmina Falborz z siedzibą urzędu we

wsi Kąkowa Wola (Konkowa Wola).

Do następnych zmian w podziale ad-ministracyjnym powiatu doszło w 1870 r. W efekcie przeprowadzonej w Królestwie Polskim reformy miejskiej

prawa miejskie utraciła większość dotychczasowych miast,

które przekształcono w osady działają-ce na podstawie przepisów prawnych dla gmin wiejskich. Postanowieniem Komi-tetu Urządzającego w Królestwie Polskim o przemianowaniu na osady niektórych miast w guberni warszawskiej z 20 III (1 IV) 1870 r. prawa miejskie w powiecie włocławskim utraciły: Kowal, Lubraniec, Przedecz i Lubień. W przypadku Kowala zdecydowano o utworzeniu tam samoist-nej gminy pod taką samą nazwą, z kolei Lubraniec włączono do istniejącej gminy Piaski, natomiast Przedecz i Lubień włą-czono do już istniejących gmin o takich samych nazwach. Następnie na podsta-wie Postanowienia tego samego Komitetu Urządzającego z 28 VIII (9 IX) 1870 r. prawa miejskie utracił Chodecz, który włączono do istniejącej gminy Kamienna z jednocze-sną zmianą nazwy gminy z Kamienna na gminę Chodecz.

Do 1914 r. nie odnotowano istotnych zmian w podziale administracyjnym po-wiatu włocławskiego. W 1913 r. powiat składał się z 2 miast (Brześć Kujawski i Włocławek) oraz 13 gmin wiejskich: Ba-ruchowo z siedzibą urzędu we wsi Kłotno, Dobiegniewo z siedzibą urzędu w Dobie-gniewie, Kłóbka z siedzibą urzędu w Kłób-ce, Kowal z siedzibą urzędu w Kowalu, Łęg z siedzibą urzędu we Włocławku, Lubień z siedzibą urzędu w osadzie Lubień, Pi-kutkowo z siedzibą urzędu w Pikutkowie, Przedecz z siedzibą urzędu w Przedczu, Pyszkowo z siedzibą urzędu w Pyszkowie, Piaski z siedzibą urzędu w Lubrańcu, Śmi-łowice z siedzibą urzędu w Śmiłowicach, Falborz z siedzibą urzędu we wsi Bugaj i Chodecz z siedzibą urzędu w Chodczu.

Wprowadzony w życie z początkiem 1867 r. podział powiatu na gminy okazał się stabilny, obowiązywał do końca za-borów a także w okresie międzywojen-nym. Nie zmieniła się liczba gmin, w la-tach 1870-1914 nie doszło także do zmian w ich nazwach. W międzyczasie docho-dziło natomiast do dyslokacji siedzib urzę-dów gminnych oraz do prób realizacji pro-jektów zmian w przynależności gminnej poszczególnych miejscowości powiatu.

Aktualnie wiadomo, że większość pro-pozycji pozostała w sferze planów. W przy-padku liczby miast w powiecie również nie doszło do zmian, mimo że mieszkańcy Brześcia Kujawskiego podejmowali stara-nia o przemianowanie miasta na osadę.

Zakładając, że utworzenie w 1816 r. Obwodu Kujawskiego, który w latach 40-tych przemianowano na Powiat Wło-cławski stanowi początek historii tego powiatu, można uznać, że w 2016 r. przy-pada dwusetna rocznica jego powstania i funkcjonowania z przerwą w latach ist-nienia dwustopniowego podziału Polski w latach 1975-1998.

Z dziejów powiatu włocławskiego. Powstanie powiatu i jego

podziały administracyjne (do 1914 r.)

Powiat włocławski guberni warszaw-skiej. J. Baziewicz, Atlas geograficzny ilustrowany Królestwa Polskiego, 1907

roku. Ze zbiorów Zielonogórskiej Biblioteki Cyfrowej

dr Tomasz Dziki

kierownikArchiwum Państwowego Oddział Włocławek

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I www.kujawy.media.pl 21Lubień Kujawskinr 77, czerwiec 2016

Za sprawą uczniów klas I i III gimnazjum w Lubieniu Kujawskim pracujących pod kierun-kiem Andrzeja Domi-nowskiego, nauczyciela historii oraz kabaretu Jana Pietrzaka miasto na chwilę wróciło do czasów PRL.

Andrzej Dominowski, na-uczyciel historii w Zespole Placówek Oświatowych im. hm. Janka Bytnara „Rude-go”, pasjonat historii naj-nowszej i gorący promo-tor swojego miasta przez rok pracował wraz grupą uczniów nad projektem gimnazjalnym „Lubień Ku-jawski w PRL”. W projekcie wzięli udział uczniowie: Kaja Sosnowska, Alicja Socha-czewska, Kamila Mikulska, Joanna Sulikowska, Ange-lika Żychlewicz, Sebastian Lewandowski. Efektem ich pracy było wydarzenie hi-storyczne pod taką samą nazwą jak projekt.

- Zadaniem uczniów było zdobycie wiedzy o Lubieniu Kujawskim z czasów mło-dości ich dziadków, a także przypomnienie mieszkań-com tych czasów – mówi Andrzej Dominowski. - Uczniowie przez rok zbierali materiały, które dotyczyły tego okresu historycznego. W Archiwum Państwowym we Włocławku uczestniczy-li w lekcji archiwalnej, któ-rą przeprowadził dla nich kierownik włocławskiego oddziału dr Tomasz Dziki. Dowiedzieli się m.in. jak szukać dokumentów doty-czących historii Lubienia Kujawskiego i jak z nimi po-stępować.

Zbieraliśmy także zdjęcia i sprzęty z tamtego okresu, które zachowały się w do-mach mieszkańców nasze-go miasta. To wszystko po-zwoliło na wydanie folderu opatrzonego licznymi zdję-ciami a także przygotowanie prezentacji historycznej. Na imprezę historyczną, pod-czas której wystąpił Jan Pie-trzak, znany polski satyryk, aktor, monologista, autor i wykonawca licznych piose-

nek zaprosiliśmy mieszkań-ców i tych, którzy urodzili się w Lubieniu Kujawskim, ale już tu nie mieszkają.

Na sali zasiedli ci, którzy wychowali się w Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej (PRL), czyli w latach 1952–1989 oraz młodzi. Przybyli też włodarze miasta z bur-mistrzem Markiem Wiliń-skim oraz radni powiatu z przewodniczącym rady Markiem Jaskulskim.

Jak się okazało dawne prywatne miasto rycerskie, jakim był w średniowieczu Lubień Kujawski zachowa-ło wiele pamiątek z czasów PRL, szczególnie zdjęć prze-chowywanych w prywat-nych rękach, ilustrujących pochody pierwszomajowe, manifestacje, czyny spo-łeczne, czy budowę nowych

obiektów, których nie po-wstało wiele. Jednym z ta-kich obiektów jest budynek obecnej szkoły, który od-dano do użytku dopiero 1 września 1980 roku.

Na szkolnej wystawie znalazły się kroniki i doku-menty różnych instytucji, m.in.: parafii, szkoły, biblio-teki, gminnej spółdzielni, ochotniczej straży pożarnej, domu dziecka i centrum kul-tury. Galeria Kujawska z Ko-wala oraz Dariusz Jaskólski przygotowali wystawy do-tyczące życia codziennego w PRL. Przed szkołą stanę-ły samochody i motocykle z minionej epoki.

Starsi przynieśli ze sobą stare zdjęcia a niektórzy na bieżąco uzupełniali historię. Emerytowana położna Bo-żena Wesołowska, z domu Piotrowska opowiedziała o Izbie Porodowej, którą wy-budowano w Lubieniu Ku-jawskim w 1959 roku. Boże-na Wesołowska pracowała tam 20 lat, od 1966 roku. W 1986 roku w całej Polsce zamknięto izby porodowe. Burmistrz Marek Wiliński przy tej okazji poinformował wszystkich, że właśnie w tej izbie przyszedł na świat.

Czas tamtych lat przypo-mniał swoim satyrycznym okiem Jan Pietrzak. Stwo-rzony przez niego kabaret „Pod Egidą” był w czasach

komuny prześmiewcą sys-temu. Jego satyryczne monologi, scenki i skecze były ostrym komentarzem do absurdów życia w PRL. W stanie wojennym niezwy-kłą popularnością cieszyła się jego piosenka „Żeby Pol-ska była Polską”. Tą właśnie piosenką, wspólnie zaśpie-waną z publicznością, arty-sta zakończył swój występ.

Każdy z uczestników spo-tkania otrzymał folder „Lu-bien Kujawski. Historia”, który zawiera fragmenty po-wstającej monografii miasta autorstwa Andrzeja Domi-

nowskiego. Poczęstunek pod hasłem „smaki PRL” przygotował Hubert Jan-kowski. Piękne dekoracje stołówki szkolnej wykona-ły Anna Bielec i Agnieszka Krzyżyńska.

Finał projektu gimna-zjalnego odbył się dzięki licznym sponsorom w tym Urzędu Miejskiego Lubień Kujawski.

Tekst i fot. Jolanta Pijaczyńska

Fotogaleria: www.kujawy.media.pl

Cofnęli się do czasów PRL

Grupa realizująca projekt „Lubień Kujawski w PRL” wraz z nauczycielem Andrzejem Dominowskim

Wystąpił Jan Pietrzak

Po występie Jana Pietrzaka

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I www.kujawy.media.pl 22 Gmina Boniewo nr 77, czerwiec 2016

Tygodnik Wspólnota Sa-morządowa opublikował ranking podsumowujący 10 lat dotacji Unii Europejskiej dla Polski. Pokazuje ile pie-niędzy unijnych przypadło w przeliczeniu na jednego mieszkańca w latach 2004 – 2014.

Na 1563 gmin wiejskich w Polsce Gmina Boniewo znalazła się na 73 miej-scu z wynikiem 3611,02 zł na jednego mieszkańca, co daje pierwsze miejsce w powiecie włocławskim a również w województwie kujawsko-pomorskim. Ra-dość wielka?

- Dla tak małej gminy, jak nasza liczącej 3 500 miesz-kańców i mającej niewielki budżet – około 12 mln zło-tych jest to oczywiście suk-ces. Cieszymy się bardzo, chociaż nie dla rankingów po te środki sięgaliśmy. Jest to podsumowanie pracy wielu ludzi, radnych gminy i niewielkiego zespołu pra-cowników Urzędu Gminy: Anny Kozłowskiej - sekre-tarza, Aleksandry Woźniak – skarbnika, Zdzisławy By-walskiej – kierownika refe-ratu zamówień publicznych i pozyskiwania funduszy oraz Anny Grunt – kierowni-ka referatu techniczno-inwe-stycyjnego.

Bez współpracy radnych a szczególnie przewodniczą-cych rady gminy, którzy po-dejmowali odważne decyzje nie udałoby się pozyskać pieniędzy unijnych i tych z innych źródeł zewnętrz-nych. Wprawdzie ranking obejmuje 10 lat, ale można powiedzieć, że w samo-rządzie na pozyskanie tych środków pracowaliśmy cztery kadencje, bo przecież trzeba było się wcześniej do aplikowania przygotować. Jest, więc to zasługa tak-że kilku przewodniczących rady: Tadeusza Pawlaka, Zbigniewa Łuczaka, Jaro-sława Gazdy oraz obecnego przewodniczącego Adama Ciesielskiego.

Skąd mieliście pieniądze na wkład własny na inwe-stycje?

- Korzystaliśmy z kredy-tów. Bez tego nie udało-by się pozyskać środków

i zrealizować milionowych inwestycji. Kredyt jest jed-nym z ważnych instrumen-tów finansowych dający możliwość rozwoju gminy. Chociaż trzeba było się li-czyć z ryzykiem finansowym i radni takie ryzyko podjęli, za co im dziękuję.

Jest pan wójtem już piątą kadencję. Może pan powie-dzieć, że na skutek m.in. napływu do Polski unijnych funduszy wieś się zmieniła?

- Gdy zaczynałem pracę w gminie Boniewo nie było utwardzonych dróg. Dzisiaj na 130 kilometrów dróg gminnych mamy prawie 100

kilometrów utwardzonych. Podobnie było z gospodar-ką wodno-ściekową – prak-tycznie jej nie było. Dzięki środkom unijnym m.in. wy-budowaliśmy oczyszczalnię ścieków wraz z kanaliza-cją sanitarną w Boniewie za prawie 3 mln zł, w tym dofinansowanie wyniosło prawie 1,5 mln zł. Przebu-dowaliśmy stację uzdatnia-nia wody w Osieczu Małym i wybudowaliśmy kolejną oczyszczalnię ścieków wraz z infrastrukturą towarzyszą-cą w Kaniewie. Powstało około 300 przyzagrodowych oczyszczalni ścieków.

Mamy rozwiązane pro-blemy z warunkami nauki

w Zespole Szkół w Bonie-wie. W 2014 roku oddaliśmy do użytku halę sportową wybudowaną za ponad 5 mln zł. z dofinansowaniem ponad 1,3 mln zł. Przebu-dowaliśmy boiska sporto-we. Powstały orliki i place zabaw. Także świetlice wiej-skie i te połączone z remiza-mi strażackimi zostały wy-remontowane. W Boniewie mamy targowisko wraz z to-warzyszącą infrastrukturą.

To tylko niektóre przykła-dy, bo przecież nie sposób wyliczyć około 50 inwestycji, na które otrzymaliśmy środ-ki unijne. Potwierdzają one, że źródłem przyspieszenia procesu rozwoju gminy, a tym samym zmniejszenia różnic rozwojowych między wsią i miastem jest integra-cja z UE.

Zważywszy, że Toruń wśród miast znalazł się na trzecim miejscu, a samo województwo kujawsko--pomorskie na 10 można się domyślać, jak rozlo-kowane zostały pieniądze w naszym regionie…

- Nie będę tego komen-tował. Powiem tylko, że od-kąd działają konwenty wój-tów i burmistrzów my sami dzielimy się pieniędzmi. Nie dopuszczamy, aby jedna, czy dwie gminy zgarnęły wszystkie środki unijne np. na drogi, a tak przecież mo-głoby się zdarzyć.

Urząd Marszałkowski ogłosił już pierwsze kon-kursy z perspektywy unij-nej na lata 2014 – 2020. Na jakie cele będziecie starać się pozyskać dofinasowa-nie?

- Na pewno będziemy po-zyskiwać pieniądze na dro-gi, i modernizację kanalizacji sanitarnej. Myślimy o foto-woltanice i rewitalizacji róż-nych miejscowości naszej gminy. Pierwsza umowa w ramach PROW o dota-cję na budowę 7,5 km drogi gminnej Grójec-Sułkówek--Otmianowo-Grójczyk już została podpisana.

Rozmawiała: J.P.

Na pierwszym miejscu w województwie

Rozmowa z Markiem Klimkiewiczem, wójtem gminy Boniewo

Marek Klimkiewicz: - Bez współpracy radnych a szcze-gólnie przewodniczących rady gminy, którzy podejmo-wali odważne decyzje nie udałoby się pozyskać pieniędzy unijnych

Zachowaniem godnym naśladowania wykazali się miesz-kańcy Włocławka, którzy ujęli nietrzeźwego kierowcę. Poli-cjanci zatrzymali 35-latka, miał ponad 2 promile alkoholu.

W sobotę, 18 czerwca dyżurny został powiadomiony tele-fonicznie, że przy ulicy Stodólnej doszło do kolizji drogowej. Z relacji zgłaszającego wynikało, że po zatrzymaniu się renault przed skrzyżowaniem został uderzony w tył przez kierującego oplem, który odjechał z miejsca.

- Kilka minut po kolizji patrolując rejon włocławskich bul-warów policjanci zauważyli grupę osób, która przytrzymywa-ła mężczyznę niedaleko wcześniej opisanego pojazdu – infor-muje post. Tomasz Tomaszewski z KMP we Włocławku. - Po przejęciu 35-latka wykonano badanie stanu trzeźwości, które dało wynik ponad 2 promile alkoholu.

Z relacji osób wynikało, że przed chwilą zauważyli kieru-jącego oplem, który w pobliżu bulwarów stracił panowanie i uderzył w krawężnik. Nie mogąc dalej kontynuować jazdy zaczął uciekać. Takie zachowanie nie uszło uwadze mężczyź-nie należącemu do jednostki strzeleckiej, który wraz z kolegą żołnierzem zawodowym ujęli i przekazali osobę policjantom. Zatrzymanym okazał się 35-latek, który kilka minut wcześniej spowodował kolizję przy ulicy Stodólnej. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.

Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut jazdy w stanie nietrzeźwo-ści pojazdem i spowodowania kolizji. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Włocławscy policjanci pod nadzorem prokurato-ra badają przyczyny wypadku na autostradzie A1 z udziałem zespołu „Skaldowie”.

Do zdarzenia doszło 20 czerwca br. o godz. 10.00 w okolicach Szewa w gminie Lubień Kujawski. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący busem--mercedesem, jadąc w kierunku Łodzi nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Pojazd wpadł w poślizg i dachował. Samochód przewoził zna-ny zespół „Skaldowie”.

Sześć osób zostało odwiezionych do szpitala. Ob-rażenia jakich doznali uczestnicy wypadku nie były groźne. Najpoważniejszych obrażeń doznał Andrzej Zieliński (muzyk). Jak wykazało badanie tomografem komputerowym ma złamany kręgosłup, rany tłuczone głowy i prawdopodobnie złamane żebra.

KMP Włocławek

Zespół „Skaldowie” miał wypadek na A1

pod Lubieniem Kujawskim

Mieszkańcy Włocławka nie pozwolili na jazdę „pod gazem”. Sami zatrzymali

nietrzeźwego kierowcę

Każdy, kto ukończył 75. rok życia, bez względu na status materialny, ma prawo do bezpłatnych le-ków, które znajdą się na wykazie ogłaszanym przez ministra zdrowia - wynika z noweli ustawy, która w niedzielę weszła w życie. Pierwszy wykaz ma być ustalony do 1 września.

W wykazie mają znaleźć się w szczególności medykamenty związane z leczeniem chorób wieku podeszłego. Bezpłatne leki będą mogli pacjentowi przepisywać: lekarz podstawowej opieki zdrowotnej (wskazany w deklaracji wyboru) oraz niektóre pielę-gniarki POZ. Przepisywać je będą też mogli lekarze posiadający prawo wykonywania zawodu, którzy zaprzestali wykonywania zawodu i wystawili receptę dla siebie lub członków najbliższej rodziny.

Bezpłatne leki, ciekawe jakie?

Wyglądało bardzo groźnie

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I www.kujawy.media.pl 23Radni

„TU I TERAZ” Wydawca:

Wydawnictwo Kujawywww.kujawy.media.pl

Adres.: ul. Lipowa 48, Szpetal

Górny 87-811 Fabianki,

mail:[email protected]

Redaktor naczelny Stanisław Białowąs

tel. 600-15-68-05, (54) 237-05-05

Redkator wydaniaJolanta Pijaczyń[email protected]

Przyjmowanie reklam

608 455 658,

nr 77, czerwiec 2016

Niedługo wakacje, czas urlo-pów i wypoczynku. Tych, którzy nie wyjadą zachęcam do pozna-nia ciekawych miejsc w naszym powiecie włocławskim. Warto wybrać się z rodziną na wyciecz-kę rowerową i poznać miejsca ważne dla naszej historii oraz podziwiać otaczająca nas przy-rodę i korzystać jej walorów. Na początek polecam wybrać się do Bodzi i Wieńca Zdroju.

Jak przebiega współpraca w Radzie Miasta Lubienia Kujawskiego. Powszechnie wiadomo było, że początki były trudne.

- Jestem radnym już, a może dopiero drugą kaden-cję. W Radzie reprezentuję mieszkańców Lubienia Ku-jawskiego. We wszystkim, co robię, czy to w życiu pry-watnym, czy też w aktywno-ści społecznej przyświeca mi stare przysłowie, które mówi, „że zgoda buduje”. Taki spo-sób funkcjonowania przeno-szę Radę. To jest chyba jedy-ny sposób, na to, żeby coś konstruktywnego zrobić.

Oczywiście każdy może, a często i powinien mieć swoje spojrzenie i swoje zdanie na konkretną sprawę. Efektyw-ne działanie wymaga jednak kompromisu.. Rzeczywiście bezpośrednio po wybo-rach musiało minąć trochę czasu, ażeby wypracować nowe standardy współpra-cy. Jest to chyba naturalny proces i myślę, że ten etap jest za nami. To sprawia, że nasza gmina może się dalej dynamicznie rozwijać. Efek-ty wszyscy tego dostrzega-my, cały czas podejmujemy nowe inwestycje, zwłaszcza

Jak jest zgoda, można wieleRozmowa z Adamem Maciejewskim (PSL), radnym gminy Lubień Kujawski

w infrastrukturze drogowej. To przyczynia się do podno-szenia komfortu życia w na-szej gminie.

Jest pan przewodniczą-cym komisji bezpieczeń-stwa i porządku publiczne-go jakie działania w tym obszarze są podejmowane przez samorząd?

- Inicjowaliśmy szereg za-dań związanych z poprawia-niem warunków bezpieczeń-stwa mieszkańców. Naszym zdaniem konieczne było po-prawienie oświetlenia, także na drogach prowadzących do terenów inwestycyjnych. Dla wielu osób są to drogi do i z pracy, więc muszą być bezpieczne. Mam nadzieję, że

ta nasza inicjatywa zostanie zrealizowana jak najszybciej. Przy okazji pragnę podzięko-wać wszystkim osobom, któ-re wsparły inwestycję i pod-pisały petycję w tej sprawie..

Zabiegam także o montaż lamp na deptaku łączącym ulicę 22-ego Lipca z placem Wolności. Wiele osób korzy-sta bowiem z tego przejścia i rzeczywiście wymaga ono poprawy bezpieczeństwa.

Jeszcze w poprzedniej kadencji wraz dzisiejszym burmistrzem Markiem Wi-lińskim oraz obecnym prze-wodniczącym rady Markiem Małachowskim zabiegaliśmy o monitoring w mieście. Do-piero teraz te przedsięwzięcia są trakcie realizowania przez nasz samorząd z wykorzy-staniem funduszy sołeckich. Odbyło się to przy zgodzie mieszkańców. Fundusze so-łeckie bowiem to najlepsza forma decydowania przez samych mieszkańców, oni decydują na co przeznaczyć środki.

Uważam, że ważnym dla mieszkańców Lubienia jest utworzenia nowego przejścia dla pieszych na wysokości marketu Mila. Sprawy związa-ne z rozwiązaniem tego pro-blemu idą w dobrym kierunku.

Kadencja zbliża się do półmetka, warto zatem spy-tać o dalsze cele i działania?

- Jako radni mamy wiele inicjatyw. Ważna jest budowa kolejnych odcinków ścież-ki spacerowo – widokowej wzdłuż brzegów jeziora Lu-bieńskiego, od strony mia-sta. Wydaje się, że ta inwe-stycja będzie służyć dobrze mieszkańcom oraz podniesie atrakcyjność tych terenów.. Jest plan i cel do zrealizowa-nia w ramach środków, które można pozyskać z LDG. Nie ukrywam także, że mam kilka własnych inicjatyw.

Chciałbym, żeby były zre-alizowane i będę do tego wszystkich przekonywał. Są to sprawy może drobniej-sze, ale dość istotne dla czę-ści mieszkańców Lubienia Kujawskiego. Myślę o wy-budowaniu nowych miejsc parkingowych przed jednym z bloków na placu Wolności, montażu ławek, stojaków na rowery w miejscach gdzie jest taka potrzeba, czy też postawieniu więcej koszy na śmieci. Ze względu na wy-konywaną pracę zawodową mam codzienny kontakt z mieszkańcami. Zgłaszają oni

wiele próśb, a ja te potrzeby przenoszę to na pracę komi-sji rady. Często bowiem ta-kie stosunkowo nieznaczące problemy mają dla nas duże znaczenie. Warto zatem do tych nawet najdrobniejszych spraw przywiązywać wagę, bo ich suma składa się na ocenę tego wszystkiego, co nas otacza.

Niebawem rozpocznie się rewitalizacja Lubienia Kujaw-skiego, bo mamy przyznane już środki na ten cel. Myślimy też o budowie nowej sali wi-dowiskowo sportowej przy ZPO w Lubieniu Kujawskim. Wiem, że sala to trudny i kosztowna inwestycja, ale w tej kadencji powinno się zro-bić przynajmniej dokumen-tację.

Rozmawiał: (kp)

Adam Maciejewski: - Czastem stosunkowo nieznaczące problemy mają dla nas duże znaczenie

Cudze chwalicie, swego nie znacieWsiadamy na rower i poznajemy powiat włocławski

O mojej rodzinnej wsi Bodzia (gm. Lubanie) niewiele się mówi, a przecież odkrycia, których właśnie w tej wsi dokonano w trakcie badań ratowni-czych prowadzonych w latach 2007-2009 na zlecenie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przez poznański Zespół ds. Ratownictwa Ar-cheologicznego Instytutu Archeologii i Etnologii PAN, w związku z planowa-ną budową autostrady A1 na terenie Kujaw opisywane były na stronach światowych wydawnictw National Geographic.

Sprawdza się porzekadło – cudze chwalicie, swego nie znacie. Opraco-wanie Andrzej Buko o tym, co odkryto w Bodzi można przeczytać na stronie Państwowej Akademii Nauk. (http://informacje.pan.pl/index.php/odkry-cia/ekstra/739-unikatowe-odkrycie-z-poczatkow-panstwa-polskiego-kim-byli-wojownicy-z-bodzi).

Wojownicy z Bodzi

Naukowcy odkryli w Bodzi unikato-we cmentarzysko z grobami komoro-wymi z czasów Bolesława Chrobrego. Jak się okazało jest ono jednym z naj-większych i bardziej spektakularnych odkryć archeologicznych w skali po-wojennej Polski. Cmentarzysko liczy kilkadziesiąt unikatowych grobów typu komorowego z końca X i pierw-szej połowy XI wieku. Archeolodzy odkryli groby szkieletowe 14 męż-czyzn, 21 kobiet i 12 dzieci. Dzięki ba-daniom antropologicznym stwierdzo-no, że pochowani mężczyźni mieli od 35 do 55 lat, a kobiety od 22 do 35 lat.

Jak twierdzą naukowcy, bogactwo wyposażenia oraz cechy rytuału po-grzebowego wskazują, że w Bodzi pochowani zostali członkowie świec-

kiej elity państwa polskiego z czasów Bolesława Chrobrego.

Jednak naukowcy nie wyjaśnili dotąd, kim byli wojownicy z Bodzi,

bowiem wiele darów znalezionych w grobach wskazuje na pochodzenie skandynawskie i z Rusi Wschodniej. Znaleziono miecze, srebrne pierścion-ki, kabłączki skroniowe, zausznice, ka-mienie szlachetne, kolie.

Z ubolewaniem stwierdzam, że na razie w Bodzi nie ma informacji o tak cennym znalezisku. Będę za-biegał zarówno u władz gminnych jak i powiatowych, aby przynajmniej przy powstającej w tym roku świe-tlicy wiejskiej w Bodzi powstał plac rekreacyjno-historyczny informujący o zamierzchłych czasach tych ziem i ludziach, którzy przed nami tu żyli i tu zostali pochowani.

Wycieczka do Wieńca

Kolejną wycieczkę rowerową proponuję zaplanować do Wieńca Zdroju, którego walory turystyczne i zdrowotne zna większość włocła-wian. Polecam bardzo ciekawą trasę rowerową rozpoczynającą się od gra-nic Włocławka biegnącą przez lasy sosnowe w kierunku Wieńca Zdroju, kończącą się w Wieńcu Zalesiu.

Niestety, dalej tak wygodnie nie po-jedziemy, ponieważ zarządowi powia-tu dotąd nie udało się pozyskać pie-niędzy na dokończenie tej inwestycji. Szkoda, bo dokumentacja remontu i modernizacji drogi powiatowej nr 2807C Włocławek-Osięciny wraz z cią-giem rowerowo-pieszym do Wolicy została opracowana w 2015 roku. Z rozmów, które prowadzę z mieszkań-cami naszego powiatu i Włocławka wynika, że jest to bardzo pożądana i oczekiwana przez nich inwestycja.

Mariusz Bladoszewskiradny powiatu włocławskiego

Mariusz Bladoszewski: - Na początek polecam wybrać się do Bodzi i Wieńca Zdroju.

I TU i TERAZ Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 77, czerwiec 2016www.kujawy.media.pl24 Promocja zdrowia