Upload
vodien
View
223
Download
0
Embed Size (px)
Citation preview
1.
Czuwanie maturzystów na Jasnej Górze
Tygodnik Parafialny
Tegoroczne czuwanie przeznaczone dla maturzystów odbyło się w dniach 19 i 20 marca pod hasłem " W komunii z Ojcem" w
Częstochowie. Uczestniczyło w nim kilkanaście grup młodzieży z całej Polski, w tym także pielgrzymi ze Stoczka Łukowskiego.
Naszej grupie przewodniczył ks. Krzysztof Chaciński, a opiekunami byli wychowawcy klas trzecich.
Uroczystość św. Józefa, która przypadła na dzień 19 marca nasuwała refleksje odnośnie osoby ojca w naszym życiu. Przypominała,
że ojciec jest tym, który kształtuje każdego człowieka, a przede wszystkim stanowi wzorzec postępowania dla tego, który wchodzi w
dorosłe życie.
Czuwanie podzielono zasadniczo na dwie części, a rozpoczęło się w Dolinie Miłosierdzia Koronką do Bożego Miłosierdzia. Teatr
"Droga" z Poznania niezwykle wymownie i obrazowo przedstawił spektakl "Zraniony pasterz". Opowiada on historię młodzieńca,
który w obliczu uzależnienia od narkotyków i w pewnym sensie zniewolenia przez nie - zatracił piękno i celowość życia. I chociaż
jego sytuacja mogłaby wydać się z góry przesądzona i nasycona brakiem miłości - spotyka postać Jezusa, wyjaśniającą mu, że Bóg
pragnął i kochał go od zawsze. Historia ta pokazuje, że Bóg tęskni za każdym człowiekiem, który oddala się od Niego i że nikt nie
jest z góry przegrany. Muszę nadmienić, że aktorzy tak przejmująco i realistycznie odegrali swoje role, że po dziesięciu minutach
oglądania ich na scenie - jednogłośnie podjęliśmy decyzję o owacjach na stojąco.
W tym numerze: O czuwaniu maturzystów w Częstochowie - str. 1 - 2., O pierwszym dniu wiosny w szkołach – str. 3.,
O KSM – owskim czuwaniu – str. 4., Rozważania Drogi Krzyżowej - str. 5.,
O cudach eucharystycznych. – str. 6., Ogłoszenia parafialne – str. 7., Intencje Mszalne – str. 8.
Nr 25/III/2011 27.03.2011r. Ofiara dobrowolna Koszt wydruku 1zł.
Tygodnik Parafialny Nr 25/III/2011
2.
Po kolacji, która okazała się być bigosem z chlebem i
herbatą, swój koncert odegrał chrześcijański zespół
rockowy "La Pallotina". Jej liderem jest pallotyn -
ks. Andrzej Daniewicz. Teksty jego piosenek pełne
są takiego maksymalnego zaufania Bogu i tęsknoty
za spotkaniem z Nim, że jego słowa trafiają
osobiście do każdego słuchającego. Nogi bolące od
skoków pod sceną, ręce od klaskania i serce
napełnione wartościowymi treściami – słowem -
koncert się naprawdę udał.
Pierwsza część zakończyła się konferencją ks. Krzysztofa
Gajosa. Opowiadał on o tym, że każdy za nas ma trzech
ojców: oczu, pragnień i serca. W dodatku podkreślał
odwieczną Miłość Boga Ojca, wobec której możemy się
buntować, albo przyjąć ją i naprawdę
poczuć się kochanym. Mówił „nie zapytam
czy wierzysz w tę Miłość, bo nie zapytam
czy dziś jest poniedziałek czy sobota. Nie
pyta się o rzeczy oczywiste. Nigdy więc
nie będziemy sami, bo nasz Ojciec nazywa
się „Jestem” a nie „Zaraz wracam”.”
Po przejściu do klasztoru Jasnogórskiego
wysłuchaliśmy świadectw
ojców – tych zwykłych,
żyjących obok nas i
doceniających olbrzymi dar
ojcostwa. Wszyscy zgodnie
przedstawiali, że ojcem nie
staje się człowiek ot tak, ale
następuje to etapami i
poświęceniem czas dziecku,
niejednokrotnie rezygnując z
wolnej chwili dla siebie.
Zauważyli, że dzieci nie
stwarza się samemu, ale to Bóg daje nam je na wychowanie i
jest to niezwykły dar. Największą jednak miłością, jaką
możemy dać dziecku jest miłość do współmałżonka, bo jak
sprawdzono, bardziej bolesny jest rozwód, aniżeli śmierć
rodziców.
O północy została odprawiona Msza
Święta, podczas której można było
być tak blisko Maryi Panny jak to
tylko możliwe. Na zakończenie
każdy maturzysta otrzymał
indywidualne błogosławieństwo.
Pełni nowych treści wróciliśmy do
domów. Obyśmy wykorzystali to
czuwanie jako pomoc w trudnych
wyborach dorosłego życia.
Marzena
Życzymy tegorocznym maturzystom
oczywiście zdania egzaminu
dojrzałości, ale również umiejętności
pełnego zawierzenia Bogu, który jak
Dobry Ojciec, wie czego nam
potrzeba. Red.
Tygodnik Parafialny Nr 25/III/2011
3.
Większość szkół nie zanudza
uczniów w pierwszym dniu wiosny
zwykłymi lekcjami. Wszystko po to, by
dzień wagarowicza nie oznaczał ucieczki ze
szkoły. W Zespole Szkół w Stoczku
Łukowskim tegoroczny pierwszy dzień
wiosny okazał się o wiele bardziej
interesujący niż te z ubiegłych lat.
Przewodniczący Samorządu Uczniowskiego
stwierdził, że za zgodą pani dyrektor
Małgorzaty Gołęgowskiej udało im się po
latach reaktywować w naszej szkole
imprezę, jaką jest Pierwszy Dzień Wiosny.
Samorząd Uczniowski włożył w to dużo
pracy, która chyba nie poszła na marne.
Publiczność jaką byli uczniowie wraz z
nauczycielami brała udział w konkurencjach
Konkursy,
zabawy,
dyplomy,
przednia
zabawa, kupa
śmiechu i
dobra
organizacja -
tak również wyglądał
pierwszy dzień wiosny
w Zespole
Oświatowym w
Stoczku Łukowskim,
ale również w wielu
innych szkołach.
Wynika z tego, że
szkoła nie musi być
nudna.
oraz kibicowała zawodnikom. Celem
imprezy było maksymalne zmęczenie
zawodników i przede wszystkim
śmiech. Poszczególne klasy brały udział
w trzech konkurencjach takich jak
przenoszenie się nawzajem na materacu,
bieg w gumowcach oraz noszenie
piłeczki ping-pongowej na łyżce.
Nagrodą za pierwsze miejsce były trzy
dni bez pytania. Dodatkowo odbył się
konkurs na najlepsze przebranie.
Uczniowie z entuzjazmem brali udział
we wszystkich konkursach, śmiechu
było co nie miara. Wszyscy mają
nadzieję, że w kolejnych latach ta
wesoła tradycja będzie kontynuowana.
K.B.
Pierwszy dzień wiosny w szkole
***
Tygodnik Parafialny Nr 25/III/2011
4.
Czuwanie KSM
(10.03.2011r.)
Po raz kolejny, jako
wspólnota Katolickiego
Stowarzyszenia Młodzieży,
zgromadziliśmy się na
wieczornym, czwartkowym
czuwaniu. Tematem
przewodnim naszych rozważań
było zaufanie do Boga. Kilka chwil po wieczorowej Mszy
Świętej zgromadziliśmy się wokół ołtarza, aby przygotować
się do adoracji od strony technicznej jak i muzycznej.
23 marca o godz. 14.00 w parafii Matki Bożej
Nieustającej Pomocy w Radzyniu Podlaskim odprawiona
została Msza św. pogrzebowa za Edmunda Małka – taty
naszego ks. Proboszcza. W uroczystościach żałobnych wzięło
udział wielu kapłanów, miejscowych parafian, ale również
liczna delegacja z naszej parafii – przedstawiciele władz,
Zespołów Oświatowych, grup parafialnych, starszych i
młodszych parafian. Podczas Mszy św. kazanie wygłosił
Rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Siedlcach ks.
Prałat Henryk Hołoweńko – długoletni Proboszcz parafii w
Radzyniu. Podkreślił ogromną pobożność zmarłego, jego
życzliwość i zaangażowanie w życie wspólnoty parafialnej,
jego zawierzenie Matce Bożej. Na zakończenie uroczystości
wyrazy współczucia ks. Stanisławowi Małkowi oraz rodzinie
złożyli kapłani, a w imieniu naszej wspólnoty parafialnej
kondolencje złożył Burmistrz Miasta Dariusz Szczepanik.
Łączność w smutku oraz pamięć w modlitwie wyrazili
rodzinie nieobecni na uroczystościach – ks. Biskup Zbigniew
Kiernikowski oraz ks. Arcybiskup Andrzej Dzięga –
pochodzący z Radzynia Podlaskiego.
Ciało ś.p. Edmunda spoczęło na cmentarzu
parafialnym w Radzyniu Podlaskim.
W klimat zadumy wprowadził nas szereg pytań w
formie rozmyślania, dotyczącego zawierzenia swojego życia
Bogu. Mieliśmy okazję wsłuchać się w słowa Ewangelii św.
Mateusza o tym, jak Jezus chodził po wodzie i wezwał do
siebie Piotra, który zwątpiwszy zaczął tonąć (Mt 14, 22-33).
Ksiądz asystent Marek Golec wygłosił katechezę, w której
podkreślił, że zaufanie jest podstawą miłowania Boga i
bliźniego.
Każdy z nas miał także okazję, aby poukładać swoje
myśli w ciszy. Czuwanie ubogaciła nam poezja ks. Jana
Twardowskiego, a także tematycznie dobrane utwory
muzyczne. Naszą adorację zakończyło indywidualne
błogosławieństwo i pieśń wieczorna.
Pragniemy zaznaczyć i przypomnieć, iż czuwania
naszej wspólnoty są otwarte dla wszystkich ludzi młodych.
Odbywają się w każdy drugi czwartek miesiąca
bezpośrednio po wieczorowej Mszy Świętej.
Jeśli chcesz poczuć większą więź z Bogiem, chcesz poznać
samego siebie i poczuć więź wspólnoty – ZAPRASZAMY! ;)
Jako wspólnota parafialna wyrażamy nasze współczucie
ks. Proboszczowi jak i rodzinie. Ufamy, że dobro, które
dokonał ś.p. Edmund, krzyż choroby i cierpienia, który mu
został dany, jego wiara, nagrodzone będą radością nieba.
Zapewniamy o naszej modlitewnej pamięci i polecamy
zmarłego jak i całą rodzinę opiece Maryi, Tej, która króluje
w sanktuarium radzyńskim oraz w naszej parafialnej
świątyni.
„Miej w sobie tę ufność, nie lękaj się…”
Pogrzeb Edmunda Małka – taty naszego ks. Proboszcza
Tygodnik Parafialny Nr 25/III/2011
5.
Zwyczaj obchodzenia miejsc uświęconych męką
Zbawiciela i rozważania cierpień Chrystusa powstał w
Jerozolimie. Z czasem zaczęto w całym Kościele wznosić tzw.
„stacje” Męki Pańskiej”. Wierni wpatrując się w
przedstawioną scenę wnikają w jej treść. Zadają sobie
pytanie: Jak ja zachowałbym się wobec podobnej sytuacji?
Czy stać by mnie było, by pomóc Chrystusowi? Po której
jestem stronie – Jezusa czy oprawców? Historia skazywania
Zbawiciela na śmierć powtarza się w naszych czasach.
Chrystus również dzisiaj jest wielu osobom niewygodny.
Dlatego skazuję się Go na śmierć w sercu człowieka a nieraz
i całego społeczeństwa.
cz. IV
Stacja VII
Pan Jezus upada po raz drugi.
Panie Jezu,
przyszedł czas na
Twój drugi upadek.
Wiedziałeś, że on
nastąpi, że będzie
trudniejszy od
poprzedniego. Bóg
przygnieciony
krzyżem naszego
braku miłości, leży
na kamieniach
ulicy. Pot, krew i
brud miasta, to
wszystko jest teraz
na Twojej Twarzy,
Jezu. Krzyż
przygniata, widzisz
jak wielu z nas
zwyczajnie nie
przyjmie Twojego
trudu, jak odrzuci łaskę zbawienia, wybierze inną drogę.
Panie podnosisz się, wśród krzyków tłumu,
dodatkowych poszturchiwań i bicza żołnierza, który chce Cię
w ten sposób podnieść. Boją się, że umrzesz na ulicy, a nie
taki mają plan zemsty dla Ciebie.
Uczysz Jezu, że wytrwałość jest najszlachetniejszą
formą odwagi. Zniechęcenia są największym wrogiem
odwagi.
Trzeba wiele odwagi, aby przejść przez życie, przez
tak wiele trudnych decyzji, dramatów, porażek.
Potrzebujemy, Panie, Twojego daru odwagi, aby być
chrześcijaninem do końca. Ty mówisz: Kto wytrwa do końca
ten będzie zbawiony.
A ja…
W tej stacji oddaję Tobie, Panie, wszystkie moje
zniechęcenia w podjętych postanowieniach wielkopostnych,
moje upadki, te które są tak silne, że nie mam siły się z nich
podnieść, sytuacje, gdy ludzie wokół, gdy upadnę, rzucają się
a mnie obrzucając obelgami, sarkazmem, swoją nienawiścią.
Jezu, podnoszący się z drugiego upadku, proszę o
łaskę wytrwałości dla mnie, gdy będę leżał bez sił w brudzie
mojego życia. Panie broń mnie przed zniechęceniem. Spraw,
abym czuł Twoją obecność, Twoją siłę, gdy mojej ludzkiej
siły zabraknie całkowicie.
Któryś za nas cierpiał rany …
I Ty, któraś współcierpiała …
Stacja VIII
Pan Jezus pociesza płaczące niewiasty.
Jezu, już
coraz bliżej
Golgota, ale
jeszcze przed
Tobą płaczące
niewiasty.
Panie, który
widzisz serce
człowieka.
Dostrzegasz w
tych łzach
więcej strachu
niż odwagi
współczucia
Tobie. Panie,
mówisz do
każdego serca
plączących
kobiet
jerozolimskich – córko, nie płaczesz nade mną, łzy wyciska
tobie własny żal i ból nad sobą i najbliższymi.
W ludzkim życiu tak wiele jest sytuacji, gdy inni
płaczą nad naszym cierpieniem. Dziwna rzecz, że te łzy nie
dają otuchy cierpiącemu. Ciebie, Panie, łzy płaczących kobiet
również nie podniosły na duchu.
A ja …
Jak często jestem wśród płaczących kobiet, gdy
innych spotyka cierpienie. Jak często wydaje mi się, że to
moja szlachetność wyciska łzy na czyimś pogrzebie, przy
zetknięciu z dramatem choroby lub kalectwa.
Panie i do mnie mówisz, że prawda o moim sercu
jest całkiem inna. Dramat drugiego rozczulił mnie,
skoncentrował na sobie, łzy wyciska mi lęk o mnie samego, o
to, co będzie, gdy to mnie spotka podobne nieszczęście?
Jezu, pocieszający płaczące niewiasty, proszę Cię o
łaskę solidarności w odwadze przechodzenia przez każdy
dramat życia. Proszę, uchroń nas od solidarności w lęku o nas
samych, od rozczulania się, od tchórzostwa.
Proszę, Jezu, abym zobaczył tak jak płaczące
niewiasty, że nie nad Tobą, Jezu, płaczę a nad sobą.
Któryś za nas cierpiał rany …
I Ty, któraś współcierpiała …
G.Ś.
c.d.n.
Śladami Chrystusa
Rozważania Drogi Krzyżowej
Tygodnik Parafialny Nr 25/III/2011
6.
Co roku przeżywamy uroczystość Najświętszego Ciała
i Krwi Chrystusa zwana świętem Bożego Ciała. W
uroczystej procesji do czterech ołtarzy niesiony jest sam
Chrystus. Patrzymy na Niego, klękamy przed Nim. Czy
bez żadnych zastrzeżeń wierzymy, że pod postacią Hostii
jest prawdziwy Chrystus? Czy naprawdę mamy
absolutne przekonanie, że klęczymy przed naszym
Zbawicielem? Czy zdajemy sobie z tego sprawę? Tym,
którzy mają kłopoty, by na te pytania odpowiedzieć
twierdząco, Bóg w swojej łaskawości dał pewien pomocny
w wierze dar. Dar cudów eucharystycznych.
Prawdziwie obecny Jezus Chrystus jest realnie obecny w Najświętszej
Eucharystii. Nie "symbolicznie", ale prawdziwie. Postaci
chleba i wina to Ciało i Krew Pana Naszego Jezusa
Chrystusa. Tego uczy nas Kościół, tak podaje nasza wiara.
Tak jest. "Chleb i wino, przez słowa Chrystusa i wezwanie
Ducha świętego stają się Ciałem i Krwią Chrystusa" -
czytamy w Katechizmie. Podkreślmy: Ciałem i Krwią
Chrystusa.
Być może niełatwo przyjąć tę prawdę naszej wiary. Przez
wieki wielu ludzi zmagało się ze swoim rozumem,
sumieniem i wiarą, by zrozumieć tajemnicę Chrystusa
ukrytego w Hostii i by w tę obecność bez cienia zwątpienia
uwierzyć. I dla wielu, nawet wysoko stojących moralnie i
religijnie, nie było to proste. Brak tej wiary powodował
nawet odejścia od Kościoła. Nic dziwnego: kwestia
prawdziwej obecności Chrystusa w Najświętszym
Sakramencie jest dla naszej religii fundamentalna. Nie da się
być katolikiem i nie wierzyć, że chleb i wino stają się Ciałem
i Krwią. Nie zmienia to faktu, że ludzkim wyobrażeniom
sprawia trudność przyjęcie tej prawdy. Może dlatego Bóg
daje wątpiącym ludziom w darze pewne szczególne znaki
zwane cudami eucharystycznymi? By człowiek na własne
oczy, zmysłowo - jak niegdyś niewierny Tomasz do faktu
Zmartwychwstania - przekonał się, że pod postaciami chleba
i wina jest obecne Ciało i Krew Chrystusa?
Powiemy dziś o kilku cudach eucharystycznych z
nadzieją, że opisywane znaki wątpiącym pomogą uwierzyć,
wierzącym pomogą trwać w wierze. Powiemy o nich z
nadzieją na pogrzebanie rutyny, jaka, być może, wkrada się
czasem do naszego postrzegania obecności Chrystusa w
Eucharystii, zobojętnienia wobec tego Daru, jakim obdarzył
nas Chrystus, zbyt lekkiego czy wręcz niegodnego Jego
traktowania.
Na czym polega cud eucharystyczny Chleb i wino w momencie konsekracji stają się Ciałem i
Krwią Chrystusa. Choć fakt ten jest nadprzyrodzoną
tajemnicą, to z punktu widzenia naszych zmysłów nie
możemy mówić tu o cudzie, gdyż postaci chleba i wina są
wciąż obecne po konsekracji. W przypadku niektórych
cudów eucharystycznych, o których piszemy poniżej, w
chwili konsekracji chleb zamienia się w prawdziwe ludzkie
Ciało, a wino w prawdziwą ludzką Krew, które świadkowie
mogą zobaczyć czy zbadać. Wśród innych cudów
eucharystycznych znamy na przykład przypadki
krwawiących Hostii czy Hostii, które nie poddają się
niszczącemu działaniu czasu. Znamy także historie wielu
osób, mistyków, których jedynym pokarmem spożywanym
przez kilkadziesiąt lat była przyjmowana raz dziennie
Komunia Święta, a mimo to ich organizmy funkcjonowały
normalnie.
Cud w Lancano Jeden z najstarszych
i najbardziej znanych
cudów eucharystycznych
wydarzył się w VIII
wieku w Lanciano we
Włoszech, miejscowości
położonej kilka
kilometrów od brzegów
Adriatyku. Około roku
700 do klasztoru
świętego Legoncjana
przybył pewien grecki
mnich. Jak podają
historycy niezwykłego
wydarzenia, mnich ów
bardziej rozkochany był
w nauce niż religii. To
bezgraniczne
zawierzenie rozumowi
sprawiało mu trudności z
przyjęciem tego co
nadprzyrodzone. Nachodziły go wątpliwości czy w
konsekrowanej Hostii prawdziwie obecny jest Chrystus.
Modlił się przy tym, by Pan Bóg rozwiał jego zwątpienie, by
uczynił coś, co pozwoliłoby mu uwierzyć. Pewnego dnia
odprawiając Mszę sw. poczuł, że wątpliwości miast
ustępowoc pogłębiają się bardziej. Z tym uczuciem
wymawiał słowa konsekracji. I wtedy zdarzył się cud. Na
jego oczach chleb zamienił się w prawdziwe Ciało zas wino
w prawdziwą Krew. Przerażony i zaskoczony przez dluższą
chwilę stał nieruchomo. Potem, szczęśliwy, ze łzami w
oczach poprosił wszystkich zebranych na Mszy św., by
podeszli bliżej. "Oto Ciało i Krew naszego ukochanego Pana,
który przybył do nas" - powiedział mnich. Wieść o
nadprzyrodzonym wydarzeniu szybko się rozeszła. Do
klasztoru przychodziły rzesze pielgrzymów, by na własne
oczy ujrzeć cud. Ciało i Krew umieszczono w specjalnym
tabernakulum. Przez setki lat Święte Relikwie w Lanciono
były otaczane czcią.
Po przeszło tysiącu lat cud eucharystyczny nadal możemy
oglądać. Ciało pojawiło się w kształcie pierścienia wokół
Hostii i choć Hostia przez lata skruszała Ciało nadal jest
widoczne. Badania dowiodły, że Ciało to mięsień serca. Pięć
kropli wina zamienione w Krew do dziś spoczywa w
przezroczystym kielichu. Krew przekształciła się z czasem w
pięć małych skrzepów, które zostały przez naukowców
zidentyfikowane jako krew ludzka grupy AB. Badacze
wykluczyli także jakiekolwiek oszustwo.
Opisany powyżej cud jest jednym z wielu. Chrystus w
namacalny sposób chce wyjść naprzeciw naszej małej wierze.
Czy wierzysz…? Red.
Cuda Eucharystyczne
Cud eucharystyczny z Lanciano.
Ciało pojawiło się wokół Hostii. W
ciągu wieków Hostia skruszyła się i
zniknęła. Pozostało Ciało nie
zmienione przez 1200 lat. Naukowcy
zidentyfikowali Ciało jako mięsień
sercowy.
Tygodnik Parafialny Nr 25/III/2011
7.
Kącik dla ludzi z poczuciem humoru
W roku 1969 ukazała się najważniejsza praca filozoficzna
Karola Wojtyły: „Osoba i czyn”
– Kardynał Wojtyła lubił odwiedzać proboszcza w Kętach,
księdza prałata Józefa Świądra, z którym doskonale się
rozumieli, a nawet przyjaźnili – opowiada ksiądz Franciszek
Kołacz. – Kiedyś, podczas rejonowego spotkania księży w
Oświęcimiu, ksiądz Świąder jakimś żartem „dokuczył”
księdzu kardynałowi, który karcąc go, powiedział:
– Ej, prałacie, będziesz za to siedział w czyśćcu.
Prałat Świąder natychmiast mu odpowiedział:
– Tak. I nawet wiem, co tam będę robił.
– Co takiego? – pyta zaciekawiony kardynał.
A prałat na to:
– Będę czytał „Osobę i czyn”.
Całe zgromadzenie kapłańskie ryknęło śmiechem; śmiał się
równie serdecznie i ksiądz kardynał.
W maju 1972 roku kardynał Wojtyła prowadził pogrzeb
księdza Świądra. Stałem obok niego, gdy grabarze wkładali
trumnę do grobowca, i usłyszałem półgłosem wypowiedziane
zdanie: – No, teraz prałat czyta już „Osobę i czyn”.
***
Przedszkole ogłasza nabór dzieci
Przedszkole w Stoczku Łukowskim w dniach od 1. do 30
kwietnia b.r. prowadzi zapisy dzieci mieszkańców Stoczka
Łukowskiego w wieku 3 – 6 lat do przedszkola na rok
szkolny 2011/2012.
Zapraszamy do współpracy.
Dyr. Katarzyna Konstanciuk
***
Żywność dla gminy
Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej informuje, iż w każdy
wtorek w godz. od 10.00 do 13.00 w budynku OSP w
Zgórznicy będzie wydawana żywność mieszkańcom gminy,
których dochód na osobę w rodzinie nie przekracza 530 zł.
Zapraszamy.
***
Ogłoszenia duszpasterskie
Do zawarcia związku małżeńskiego przygotowują się:
Paweł Król, kaw. zam. w Róży Podgórnej i Magdalena
Ożarek, panna zam. Jamielne, oboje par. tutejszej.
Kto by wiedział o przeszkodach uniemożliwiających
zawarcie związku między tymi osobami, jest zobowiązany
poinformować o tym kancelarię parafialną.
***
W minionym tygodniu odeszli do Pana: Piotr Kaczor, l. 56,
zam. ul. Wyzwolenia w Stoczku Łukowskim, Janina Brodzik,
l. 91, zam. w Starej Róży.
Wieczny odpoczynek racz im dać, Panie...
III NIEDZIELA WIELKIEGO POSTU 1. Dzisiaj po mszy św. sprawowanej o godz. 10.20 katecheza
dla kandydatów do bierzmowania i ich rodziców oraz dla
młodzieży pozaszkolnej, po sumie Gorzkie Żale.
Po mszy św. sprawowanej o godz. 16.30 - III katecheza dla
rodziców, którzy w tym roku będą chrzcić dzieci i dla
rodziców chrzestnych.
2. W tym tygodniu udamy się z posługą sakramentalną do
chorych i starszych: poniedziałek – Celej, Kamionka, Kapice,
wtorek- Jamielne, środa- Mizary i Stara Róża. Pojazdy
prosimy na godz. 17.45.
3. W środę o godz.17.30 nowenna do MBNP i msza św.
Natomiast od godz. 17.00 spowiedź z racji zbliżającego się I
piątku, gdyż w piątek wyjeżdżamy na spowiedź rekolekcyjną
do sąsiednich parafii.
4. W czwartek o godz. 14.30 udamy się z posługą
sakramentalną do chorych i osób starszych w Stoczku.
5. W piątek rozpocznie się trzydniowa adoracja
Najświętszego Sakramentu według następującego porządku:
g. 7.00 - Msza św.; 7.30 - Wystawienie Najświętszego
Sakramentu i nabożeństwo ku czci Najświętszego Serca
Jezusowego. Następnie adoracja mieszkańców:
8.00 - 9.00 - Borki, Celej, Kamionka, Kapice, Guzówka,
9.00 – 10.00 – Jamielne, Wiśniówka, Huta Łukacz
10.00 – 11.00 - Jamielnik Kol., Jamielnik Nowy, Jamielnik
Stary
11.00- 12.00 – Januszówka, Kienkówka, Wola Kisielska
12.00 – 13.00 - Kisielsk, Zgórznica
12.00 – 13.00 – Kobiałki Nowe, Mizary
13.00 – 14.00 – Kobiałki Stare
14.00 – 15.00 – Ruda, Błażejki, Wólka Poznańska
15.00 – 16.00 - AKCJA KATOLICKA
16.00 Droga Krzyżowa, Msza św.
sobota 02.04 godz. 9.00 Msza św. i Nabożeństwo ku czci Niepokalanego
Serca NMP
10.00 - 11.00 - Prawda Nowa, Prawda Stara, Soćki
11.00 – 12.00 - Rosy, Mirek, Łosieniec, Toczyska
12.00 – 13.00 - Róża Podgórna i Róża Stara, Wólka
Różańska
14.00 – 15.00 - Dzieci kl. II i ich rodzice
15.00 – 16.00 Kandydaci do Bierzmowania i ich rodzice
16.00– 17.00 mieszkańcy osiedla na Dębku
17.00 – 18.00 pozostali mieszkańcy Stoczka
18.00 Msza św.
19.00 – 20.00 – młodzież szkół średnich
20.00 - młodzież z KSM przedstawi spektakl pt.,, O Adasiu,
któremu Jan Paweł II przywrócił nadzieję”
21.00 - Apel Jasnogórski
21.37 - Modlitwa przy pomniku Jana Pawła II, w 6 rocznicę
odejścia sługi Bożego do Domu Ojca.
6. W przyszłą niedzielę o godz. 10.20 uroczysta Msza św. z
racji 6 rocznicy śmierci Jana Pawła II, poprzedzona
montażem słowno-muzycznym w wykonaniu uczniów
Zespołu Oświatowego w Starych Kobiałkach. Po sumie
Gorzkie Żale.
Od godz. 15.00 do 16.30 adoracja wspólnot parafialnych: Kół
Żywego Różańca, Akcji Katolickiej, KSM, Koła Przyjaciół
Radia Podlasie, Służby Liturgicznej, Lektorów ....
Godz. 16.30 zakończenie 40- godzinnego nabożeństwa.
Po mszy św. wieczorowej IV katecheza dla rodziców i
chrzestnych.
7. W związku ze zmiana czasu msze św. wieczorowe w dni
powszednie od poniedziałku będą sprawowane o godz. 18.00.
***
Dane teleadresowe: e-mail: [email protected]
tel. (25)797-01-16 – ks. Proboszcz Stanisław Małek.
tel. (25)797-07-24 – ks. Krzysztof Chaciński –
odpowiedzialny za redakcję.
tel. (25)797-01-95 – ks. Andrzej Ognik.
W tym tygodniu ks. Dyżurnym jest ks. Andrzej.
Numer telefonu do ks. Dyżurnego : 516908626
Tygodnik Parafialny Nr 25/III/2011
8.
INTENCJE 28 marca- 3 kwietnia 2011r
Gregorianka od 1 marca za + Józefata Rosę - zam. Genowefa Rosa
PONIEDZIAŁEK 28 marca
7:00 Greg. Józefata Rosę
7:00 + Mariana (10), Janinę +++ Barejów i Celejów Barej Zygmunt
7:00 + Klementynę (12), Smykiewiczów, Krekorów Krekora Czesław
7.00 + Edmunda, zm. z r. Bienków i Boguszów Bieniek Krzysztof/Kobiałki
18.00 Dz-bł w 18 r urodzin Łukasza Pazura Anna
WTOREK 29 marca
7:00 + greg Józefata Rosę Bogusz Wanda
7:00 + Szewczaków, Pyrów, Gajowniczków, Jana Dynka Szewczak Zdzisław
7.00 + Zygmunta (1r) Markowicza, Eugeniusza, Mieczysława Markowicz, Kazimierza Witowskiego Markowicz/ Zabiele
7.00 + Feliksę, Jana, Zdzisława, Brodowskich Grażyna Bogusz
18.00 + Kania Krystyna (2r) Rosa Aneta
ŚRODA 30 marca
7:00 + greg Józefata Rosa
7.00 Dz-bł w 18 r urodzin Anny Bekacz Teresa
7.00 + Kazimierza Domańskiego (5r) i rodz. z obydwu stron Domańska Krystyna/Kisielsk
7.00 + Stanisława (5r), Józefa, Józefa +++ Soćków, Józefa, Genowefę, Janusza i Bogumiłę +++ Rosów Soćko Halina/Stare
17.30
Now
enno
wa
+ Józefa (2r), Mariana, Adama, Mariana, Kamilę, Stefana, Chudków, Pazurów, Paluszków,
Szelągów
+ Marian Lasota (1r)
+ Rodziców, braci i siostry z rodz. Mulawów,
Dz-bł w 18 r urodzin Adriana,
+ Michała Malinowskiego (30dz) i Boże Błogosławieństwo dla rodziny
+ Stanisława Misior (30dz)
+ Tadeusza Szczepanika,
+ Jana Piszczka
+ Mariana Lasoty (1r), rodziców, Piotra, Marianny, za moich rodziców, Józefa, Walentynę, braci i
siostry, Antoniego, Władysława, Katarzynę, Honoratę, Andrzeja, Henryka z rodziny Mulowów
Chudek Małgorzata
KRM/ Jamielne
Pracownicy PKS/ Łuków
Lasota
CZWARTEK 31 marca
7:00 + Mariannę, Jana, Henryka, Bronisławę, Piotra, Franciszka, Stanisława, Weronikę, Piotra, +++
Książków, Jakubików, Sabaków, Traczyków
Jakubik Barbara
7:00 + Bolesława Gac (25r) Gac Genowefa
7.00 + Tadeusza Gajowniczka, Danutę Barej Gajowniczek Janina
7.00 + Mariannę, Wiesławę, Józefata, Leokadię, Władysława, Anielę, Bronisławę, Czesława
Leśkiewiczów, Leszków i Kruków
Leszko Edmund
18.00 ............................................................................................. Matejek Barbara/Stoczek
PIĄTEK 1 kwietnia
Gregorianka od 1 IV. za +Jana Kęmpkę- zam. Zofia Kempka / Nowy Jamielnik – ks. Marek Paluszkiewicz
Gregorianka od 1 IV za + Władysława Skwarka - ks. Jacek Rosa
7:00 + Antoniego Szczepanika (6), Adama (28) +++ Szczepaników i Urbanków Hanna Stosio
7:00 + Jana Mariannę, Stanisławę, Józefata, Tomasza, Bogumiłę, Fryderyka +++ Kajków, Soczewków Kajka Zofia
7:00 + Pawła Kaczora Koledzy z Nowego Jamiel.
7.00 + Oktawię Kachniarz (1) Rodzice i siostry
18.00 + Bolesława (2), Michała, Wiktorię, Jana +++ Gieratów i Bączków Gierat Czesława
SOBOTA 2 kwietnia
7:00 + Jana (5), Walentego, Juliannę, Jana, Józefa, Zenona, Albinę, Leokadię +++ Rosów, Fronczaków,
Kędziorów
Rosa Zofia
7:00 + Helenę (13), Wojciecha, Józefa, Jana, Wiktorię, Aleksandrę, Wandę, +++ Osiaków i Rosów Osiak Honorata
7:00 + Teresę Chudek (1) Stanisława i rodziców z obu stron +++ Murawskich i Chudków Chudek Zygmunt
9.00 + Piotra (3), Stanisławę, Józefa+++ Brodowskich i Romblów Brodowska Zdzisława
18.00 + Roberta, Bronisławę (13), Henryka, Janinę (1), Jana +++ Lutych i Rosów, Piskorzów Rosa Wiesława
NIEDZIELA 3 kwietnia
7.30 + Reginę (15), Józefata, Tadeusza Szczepanika Miszta Grzegorz
9.00 + Teofilę, Jana, Mariannę, Bolesława, Stanisławę, Mariannę, Bolesława, Stanisławę, Mariannę,
Józefa +++ Woźnych, Urbanków i Skoczków
Urbanek Genowefa
9.00 Mielcarz Zofia
10.20 Za parafian Mućko Lucyna
12:00 Helenę Piwowarek (30dz)
16.30 Szaniawska / Stoczek
poza Dzięk. – błag. w 20r. urodzin Malwiny Rombel Teresa
poza + Edwarda Soćko (22), Stefanię, rodz. z obu stron +++ Soćków i Figatów
poza + Wacław Dynek (30dz)
Treść intencji podajemy 2 tygodnie wcześniej przed zamówionym terminem !!!