ZIMA 2016/ 2017 NR 11

NASZYM HELSKIM BOHATEROM

W ROKU OBCHODÓW PATRONA SZKOŁY

KMDR ZBIGNIEW PRZYBYSZEWSKI

„Wiem, że Tatuś kochał swój naród i swoją pracę. I jak ja teraz będę mogła uczyć się i żyć bez Tatusia,

mojego kochanego Tatusia? Tatusia wszyscy będą żałować, bo Tatusia znają i czytali, jak bronił Helu.

Mamusia już też pisała do ciebie, Obywatelu Prezydencie, i ja proszę ocal Tatusia. Ty możesz to zrobić,

bo masz takie prawo. Ocal mi Tatusia.”

Fragment listu córki kmdr. Przybyszewskiego Danusi do Prezydenta Bieruta

2

NASZA KRONIKA

Rok szkolny 1955/56

Rok szkolny rozpoczęto zgodnie z zarządzeniem w dniu 1

września 1955 r. W pierwszym dniu zajęć odbyła się uroczystość

rozpoczęcia roku, przywitanie nowego rocznika do klasy I, na-

stępnie ukończono akcję zaopatrzenia w podręczniki szkolne.

Organizacja szkoły nie uległa zmianie. Szkoła jest szkołą

pełną o 4 nauczycielach. Skład pracowników pedagogicznych

jest następujący:

Szefka Franciszek – kierownik szkoły

Jackowicz Stanisława – nauczycielka

Szefka Gertruda – nauczycielka

Grubba Antoni – nauczyciel

Wychowawstwa klas rozdzielono w następujący sposób:

Szefka Gertruda klasy I i IV.

Jackowicz Stanisława klasy II i V.

Grubba Antoni klasy III i VI.

Szefka Franciszek klasa VII.

Organizacje szkolne prowadzą:

Harcerstwo – Szefka Gertruda – ryczałt.

S.K.O.W. – Jackowicz Stanisława

T.P.P.R i P.C.K. – Grubba Antoni

S.K.O. – Szefka Franciszek.

W ramach pracy pozalekcyjnej pracują 3 kółka zaintereso-

wań: 1. Recytatorskie, 2. Geograficzne i 3. Śpiewu.

Zajęcia szkolne rozpoczynają się o godzinie 7.45 apelem

porannym i kończą się o godz. 13.30. Liczba uczniów w po-

szczególnych klasach jest następująca:

Klasa I -42, Klasa II-34, Klasa III - 20, Klasa IV - 17,

Klasa V - 10, Klasa VI - 17, Klasa VII - 15, Ogółem 155.

Z dniem 1 października 1955 r. zorganizowana została w

Helu szkoła stopnia licealnego dla wojskowych, która korzy-

stała z budynku szkoły podstawowej od godziny 17.30 do

godz. 22.00.

W ciągu miesiąca września organizacja harcerska przepro-

wadziła wybory. Zbiórka wyborcza do Rady Drużyny odbyła

się dnia 27.IX. Wybory zarządu S.K.O.W odbyły się w dniu

17.IX., a wybór zarządu S.K.O. 30.IX.

Z okazji „Miesiąca Odbudowy Warszawy” urządzono Wie-

czornicę w dniu 29.IX.

Wybory do Komitetu Rodzicielskiego na bieżący rok szkol-

ny przeprowadzono w dniu 9.X.1955 r. Przewodniczącym

Komitetu wybrany został obw. Słonina Władysław. Członka-

mi: obw. Kpt. Szutkowski, Sodoł Antonina, Morawska, Ja-

rzębowicz Helena, Kurgan Leokadia.

Jako przedstawiciele Zrzeszenia Rybaków Morskich wszedł

w skład Komitetu obw. Schomburg Augustyn. Głównym

hasłem pracy Komitetu jest bliższa współpraca rodziców ze

szkołą w dziedzinie wychowawczej. Postanowiono, że czło-

nek rady klasowej ma raz w tygodniu odwiedzić swą klasę i

robić notatki o pracy i zachowaniu się uczniów w specjal-

nych dzienniczkach.

12.X.1955 r. odbył się uroczysty apel z okazji rocznicy bi-

twy pod Lenino. W godzinach popołudnio-

wych złożono kwiaty na grobach bohaterów

walki z najazdem hitlerowskim.

26.XI.1955 r. Wieczorek Mickiewiczowski.

Uczniowie recytowali utwory Mickiewicza indywidualnie i

zbiorowo. Rodzice przybyli dość licznie.

W czasie feryj* zimowych wzięło 25 dzieci udział w powita-

niu Nowego Roku w Gdyni. Powitanie Nowego Roku w

szkole odbyło się w dniu 1 stycznia 1956 r. Uroczystość od-

była się w świetlicy „Arki”. Dzieci nie objęte zakładami pra-

cy obdarowano z funduszów Komitetu Rodzicielskiego.

Z dniem 1 stycznia 1956 r. została przeniesiona ze stanowi-

ska nauczycielki obw. Pawlik Beniamina na miejsce obw.

Grubby Antoniego, który przeszedł do pracy w aparacie par-

tyjnym w powiecie.

W miesiącu styczniu szkoła obchodziła następujące rocznice

i uroczystości: 11 rocznica wyzwolenia Warszawy, rocznicę

śmierci Lenina oraz uroczystość przekazania nowego prawa i

przyrzeczenia harcerskiego.

Z powodów mrozu szkoła była nieczynna w czasie od 13

lutego do 18 lutego 1956 r. włącznie.

Wiosenna akcja sanitarno – porządkowa. W szkole zorgani-

zowano szkolną komisję sanitarno-porządkową. Prowadzono

pracę gospodarczą, porządkową na terenie szkoły oraz zbiór-

kę odpadków, szczególnie złomu i butelek.

Uroczystość Międzynarodowego Dnia Dziecka zorganizo-

wano wspólnie z zakładam pracy „Arka”. Po uroczystości w

szkole udano się w pochodzie do świetlicy „Arki”, gdzie

dzieci otrzymały posiłek. Następnie odbyła się zabawa oraz

wyświetlanie filmów. W końcu wręczono przodującym ucz-

niom cenne nagrody w postaci wiecznych piór i książek.

Egzamin ukończenia szkoły podstawowej rozpoczął się dnia

11 czerwca 1956 r. do egzaminu dopuszczono wszystkich

uczniów kl. VII. Egzamin zdali wszyscy z wynikiem po-

myślnym.

Z 15 absolwentów kl. VII kształci się dalej:

- w szkołach zawodowych 5

- w szkole ogólnokształcącej 5

- 5 absolwentów pozostało w domu.

Zakończenie roku szkolnego odbyło się dnia 23 czerwca

1956r.

W czasie feryj* letnich w budynku przebywała kolonia letnia

W.Z.G.S. Samopomoc Chłopska z Stalinogradu **. Organi-

zator kolonii wykonał w bież. roku nowe ogrodzenie terenu

oraz odmalował wszystkie pomieszczenia szkolne.

nieczytelny podpis kier. szkoły

**Nazwa Katowic w latach 1953-1956

ciąg dalszy nastąpi...

Irena Sojecka

*Pisownia zgodna z tekstem oryginalnym. W przypadku

błędów w nazwiskach i imionach prosimy o kontakt z reda-

gującymi biuletyn.

3

KONCERT PEŁEN WZRUSZEŃ

W grudniowy wieczór w ramach akcji „Czytanie

w Helu czas zacząć” odbył się koncert MIŁOŚĆ, OD-

WAGA, PAMIĘĆ w reżyserii Aleksandry Ciskowskiej –

Seletyn oraz Hanny Drewing.

Gośćmi honorowymi spektaklu były wnuczka ko-

mandora, Janina Bogusławska-Narloch ze swoją córką

Beatą Narloch. Całość została podzielona na dwie części.

Przedwojenną o charakterze teatralnym, w czasie której

widzowie mogli usłyszeć wiersz Juliana Tuwima

„Colloquium niedzielne” w wykonaniu Żanny Sępińskiej

(Helena Przybyszewska) oraz Norberta Górskiego (kmdr

Zbigniew Przybyszewski). Do przedwojennej piosenki

Mieczysława Fogga „Tango Milonga” zatańczyli, w ko-

stiumach stylizowanych na lata trzydzieste, Agata Dar-

gacz i Fabian Piskorski. Nastrój wieczoru zmienił się,

gdy na sali zgasło światło, a wśród całkowitej ciemności,

przy błysku reflektorów, rozległ się huk spadających

bomb i z głośników popłynął autentyczny radiowy ko-

munikat o wybuchu wojny. Wtedy na scenie pojawiła się

Beata Narloch, córka wnuczki komandora Przybyszew-

skiego, która czytała partie tekstu dotyczące obrony Helu

oraz pobytu oficera w niewoli przeplatane listami obojga

małżonków. Wiersz Leopolda Staffa „Pierwsza prze-

chadzka” na tle muzyki z filmu „Polskie drogi” odczyta-

ła Irena Sojecka.

Charakter spektaklu zmienił się w części drugiej, gdy

narratorzy, Magdalena Urbanowicz i Eligiusz Wirwiński,

czytali o powojennych, jakże tragicznych losach kmdr.

Przybyszewskiego i jego najbliższej rodziny. Widzowie

mogli usłyszeć dramatyczne starania żony Heleny o

uwolnienie męża oraz list córki Danusi Przybyszewskiej

do Bieruta z prośbą o ułaskawienie taty, który to wzru-

szająco przeczytała, uczennica helskiej szkoły, Paulina

Brączkowska. Całość przeplatana była muzyką, rocko-

wą, mocną w swoim wyrazie, z mądrymi tekstami, w

wykonaniu: Cezarego Zybały Strzeleckiego, Krzysztofa

Redo oraz Piotra Guza. Na zakończenie z widowni roz-

legł się tajemniczy głos, który przeczytał kilka słów, bar-

dzo osobistych, o tym, jakim człowiekiem był komandor

Zbigniew Przybyszewski. Tę kwestię odczytała jego

wnuczka Janina Bogusławska-Narloch, honorowy gość

spektaklu MIŁOŚĆ, ODWAGA, PAMIĘĆ. Po odczyta-

niu otrzymała ona symboliczną ślubną wiązankę, taką

jak na swoim zdjęciu ślubnym, w welonie, u boku ko-

mandora, trzyma jego żona, Helena Przybyszewska.

Zdjęcie było elementem scenografii.

Wnuczka i prawnuczka komandora wręczyły wi-

dzom spektaklu pamiątkowe książki z dedykacjami osób,

które wzięły udział w koncercie. Tradycją akcji

„Czytanie w Helu czas zacząć” jest to, że słuchacze

otrzymują nagrody książkowe. Tym razem dostali je, ci

którzy znaleźli na swoich wejściowych karteczkach, sło-

wa MIŁOŚĆ, ODWAGA, PAMIĘĆ.

Na zakończenie Wojciech Waśkowski, dyrektor

Muzeum Obrony Wybrzeża, wręczył gimnazjalistom

ZSO Hel nagrody za nakręcenie krótkich filmików, za-

chęcających wszystkich do odwiedzenia muzeum.

CIEKAWOSTKI I WYDARZENIA

4

Szczególne podziękowanie autorki koncertu otrzy-

mały od wnuczki komandora, Janiny Narloch-

Bogusławskiej, która nie kryła wzruszenia i bardzo cie-

pło wypowiedziała się o całości: „Na zawsze w moim

sercu pozostaną wspomnienia z tego wieczoru. Dziękuję

obu Paniom”. Ja, ze swej strony, dziękuję Cezaremu Zybale

Strzeleckiemu za oprawę muzyczną i wiarę, że się uda,

Hani Drewing, że razem stworzyłyśmy ten spektakl oraz

państwu Chwirotom za wypożyczenie mebli, które doda-

ły powagi naszemu przedstawieniu i stworzyły niezapo-

mniany i przepiękny nastrój.

Dziękuję również mieszkańcom Helu, że byli Pań-

stwo z nami tego wieczoru.

Aleksandra Ciskowska-Seletyn

DOBRA WIADOMOŚĆ

JULIA RĄPAŁA

otrzymała tytuł finalisty

Wojewódzkiego Konkursu

Języka Polskiego

pod patronatem

Kuratora Pomorskiego.

Julia Rąpała, uczennica klasy 6a reprezentowała naszą

szkołę w Wojewódzkim Konkursie Języka Polskiego pod

patronatem Kuratora Pomorskiego. Zdobyła tytuł finali-

sty konkursu. Serdecznie gratuluję!

Aleksandra Ciskowska-Seletyn

Nauczyciel języka polskiego

VI EDYCJA KONCERTU

KOLĘD I PASTORAŁEK „WESOŁĄ NOWINĘ

BRACIA ŚPIEWAJCIE”

Dnia 21.12.2016 odbyła się VI edycja konkursu

kolęd i pastorałek bożonarodzeniowych. Zaprezentowały

się wszystkie oddziały ZSO a jury nagrodziło występu-

jących dyplomami i skromnymi prezentami. Była to

kolejna okazja do wspólnego spędzenia czasu i przeży-

wania magii świąt Bożego Narodzenia.

Zespół redakcyjny BIULETYNU SZKOLNEGO „MË WSZËTCË”:

Barbara Baranowska, Iwona Jabłonowska, Małgorzata Wieliczko

Kontakt: Iwona Jabłonowska - ina61.hel@gmail.com, tel. 782 005 002

NASZA SZKOŁA

5

6

7

NASZA SZKOŁA

WYNIKI PIERWSZEJ EDYCJI

GIMNAZJALNEGO MARATONU

CZYTELNICZEGO

Do turnieju przystąpiła jedna uczennica -

Oliwia Kuczerska z klasy IIIb. Przeczytała powieść

Henryka Sienkiewicza „ Ogniem i mieczem” i z testu

sprawdzającego czytanie ze zrozumieniem otrzymała

80%. Wynik Oliwii to na pewno sukces i pierwszy du-

ży krok w Maratonie, ale najbardziej cieszy, że poko-

nała lęk przed wielostronicową sienkiewiczowską

przygodą. W pewien sposób przykro mi, że tylko jedna

uczennica zmierzyła się z tym zadaniem, ale tym bar-

dziej dopinguję idei czytania jako umysłowej wędrów-

ki, która wyzwala w człowieku uśpione cnoty. Gratu-

luję Oliwii i Jej rodzicom.

W listopadzie zapraszam do świata polskiego

fantasy- „Ostatnie życzenie” to pierwsza część sagi

popularnego Wiedźmina.

Test z ” Wiedźmina „ Andrzeja Sapkowskiego

napisały dwie uczennice: Oliwia Kuczerska i Eliza

Dzikowska. Fantasy po polsku czyta się wyśmienicie,

wartka , ciekawa fabuła i kreacja niezwykłego bohate-

ra pozwoliły dziewczynom przeniknąć do świata ba-

śniowego i ucieszyć się literacką grą.

Gratuluję obu zawodniczkom Wielkiego Mara-

tonu Czytelniczego i ciągle mam nadzieję, że czas

książek nie przeminął, że z każdą lekturą stajemy się

bardziej świadomi świata, ludzi i samych siebie. Po-

zdrawiam i zachęcam.

Małgorzata Strachanowska

IMIENINY MIKOŁAJA

W KLASACH I -III

To nie był zwyczajny dzień nie tylko dlatego,

że nie odbyły się zapowiedziane sprawdziany. Na dru-

giej lekcji wszystkie dzieci zgromadzone na holu cze-

kały na… same nie wiedziały na co. Piosenka o Miko-

łaju obudziła niesforną Elficzkę. Później Aniołek, Re-

nifer Profesorek i Elf czytały listy pisane przez dzieci

do św. Mikołaja. Były tańce, śmiech i zagadki o imio-

nach

reniferów z zaczarowanego zaprzęgu.

Chóralnie odśpiewane „100 lat” sprawiło, że pojawił

się ON – Mikołaj z pomocnikami, którzy rozradowa-

nym dzieciakom rozdawali cukierki. Grzecznym dzie-

ciom obiecał nawet prezenty. I wiecie? Prezenty cze-

kały na wszystkich w klasach… To był SUPER

DZIEŃ !!!!!!

Barbara Baranowska

BALIK W KLASACH I-III S.P

14 lutego w walentynkowym nastroju dzieciaki

z najmłodszych klas szkoły podstawowej udały się na

balik karnawałowy.

Tego dnia pojawiły się w naszej szkole fanta-

styczne postacie, które trudno zliczyć. Obok tradycyj-

nych księżniczek, batmanów, czarodziejek można było

zobaczyć pokemony, zwierzęta, sportowców czy ryce-

rzy….. Bal poprowadziły „Pogromczynie Nudy”- ani-

matorki zaangażowane przez Radę Rodziców. Wiele

konkursów, przebieranek, wspólne tańce sprawiły, że

dzieciaki bawiły się bardzo dobrze. Na zakończenie

…. NIESPODZIANKA - mydlane kule, w których

schowane były po kolei wszystkie dzieci. Szkoda tyl-

ko, że bal odbywa się raz do roku.

8

BĄDŹCIE MIŁOSIERNI, JAK OJCIEC WASZ

JEST MIŁOSIERNY, ŁK 6,36

W październiku 2016 roku, w Roku Miłosierdzia

zorganizowałyśmy dla dzieci klas I-III Szkoły Podsta-

wowej ZSO w Helu konkurs plastyczny nawiązujący do

obchodzonego już po raz szesnasty Dnia Papieskiego,

który w bieżącym roku przebiegał pod hasłem:

„Jan Paweł II – bądźcie świadkami miłosierdzia”

Konkurs spotkał się z dość dużym zainteresowa-

niem uczniów, a świadczy o tym fakt, iż w wyznaczo-

nym terminie do oceny jury wpłynęły 32 prace. Ogłosze-

nie wyników konkursu nastąpiło w 15 grudnia 2016 ro-

ku. Prace oceniała komisja w składzie: Jadwiga Loose

i Barbara Cieślak

Jury wyraziło uznanie i podziękowanie wszyst-

kim uczestnikom konkursu, doceniając pomysłowość i

duży wysiłek dzieci włożony w przygotowanie prac.

W szczególny sposób wyróżnieni zostali następu-

jący uczniowie;

I miejsce

Agatka Wirwińska kl. II

Marcin Urbanowicz kl. II i

II miejsce

Milena Piktel kl. III b

Nikodem Mirek kl. II b

III miejsce

Nicola Kohnke kl. III b

Alicja Turzyńska kl. III b

Wszystkie prace konkursowe zostaną w nagrodę

wywieszone w szkolnej gablotce, aby teraz mogła je po-

dziwiać cała społeczność szkoły.

Jadwiga Loose

Magdalena Urbanowicz

CZYTAMY KSIĄŻKI W ZSO

Rodzice, nauczyciele, uczniowie

czytali książki Małgorzaty Musierowicz

Małgorzata Musierowicz to autorka książek dla

dzieci i młodzieży. Jej powieści są pełne humoru i cie-

pła. Pisarka porusza ważne tematy dla współczesnych

nastolatków. Opisuje sercowe perypetie młodych boha-

terów, kłopoty szkolne, problemy w domu. W zabawny

sposób mówi o rzeczach ważnych i trudnych. W ramach

akcji „Musierowicz na Gwiazdkę” zachęcającej do lektu-

ry książek, wybrałyśmy dwie powieści tej autorki.

Sympatyczna rodzinka państwa Wieczorków wcieliła się

w postacie z „Kłamczuchy” i odczytała fragment opo-

wiadający o mikołajkach u Kowalików.

Mamerciątka, czyli:

Romcia – Klaudia Wieczorek

Tomcio – Filip Wieczorek

Rodzice Kowalikowie:

Mama Tosia – Agnieszka Wieczorek

Tata Mamert Mamerciątka, czyli:

– Robert Wieczorek

Kwestie narratora przeczytała Emilia Kozłowska.

Fragmenty „Noelki” o wręczaniu gwiazdkowych prezen-

tów czytali:

Dwumetrowy Gwiazdor – Przemysław Tuszyński

Pękaty Aniołek – Iwona Zyska

Przemądrzała Tamarka – Maja Dargacz

Nieznośny Waldemarek – Franciszek Kucharski

Mama, pani domu w czerwonej sukni – Anita

Rzeczkowska

Tata, pan domu, biznesmen – Krzysztof Pszeniczny

Narrację poprowadziła - Maja Kucharska

Po każdej lekturze odbył się quiz dla uważnych słu-

chaczy. Nagrody zdobyli uczniowie klas czwartych:

Nikola Wiśniewska i Jakub Dykalski.

Dziękujemy wszystkim czytającym za oddanie at-

mosfery książek Małgorzaty Musierowicz i zachęcamy

do lektury.

Organizatorki akcji

„Czytanie w Helu czas zacząć”

9

GALA WRĘCZENIA NAGRÓD

RELACJA Z GALI WRĘCZENIA NAGRÓD

FINALISTOM I LAUREATOM OGÓLNOPOLSKIEGO

KONKURSU

JAK WYOBRAŻAM SOBIE KRAJE

ROZWIJAJĄCE SIĘ PO ROKU

2030

WSPÓŁFINANSOWANEGO

Z PROGRAMU POLSKIEJ

WSPÓŁPRACY ROZWOJOWEJ

MINISTERSTWA SPRAW

ZAGRANICZNYCH RP

9 grudnia w Warszawie, w sie-

dzibie ORE wyróżniono autorów prac

plastycznych, które po wojewódzkim

etapie konkursu zostały ostatecznie

nagrodzone jako najlepsze w edycji

ogólnopolskiej. Wśród zwycięzców znalazła się uczenni-

ca naszej szkoły - Joanna Urbanowicz.

Plan uroczystości zakładał udział nagrodzonych

uczniów w warsztatach tematycznych i seminarium pod-

sumowujące projekt TEG (Tygodnia Edukacji Globalnej)

dla nauczycieli - opiekunów oraz rodziców.

Warszawska przygoda Asi zaczęła się od poran-

nej podróży Pendolino i w istocie wszystkie następne

zdarzenia przebiegały w tym imponującym tempie.

Kilka zdjęć z Pałacem Kultury w tle i rejestracja w sie-

dzibie ORE, a następnie uroczyste przywitanie przez mi

nisterialne grono edukatorów. Chwilę później uczniowie

opuścili aulę i pod opieką studentów robotyki udali się na

warsztaty. Przez cztery godziny ( z krótką przerwą na

obiad ) 27 uczniów z Polski budowało własne roboty pod

nadzorem instruktorów. Gdy w przerwie seminaryjnej

opiekunowie zajrzeli do sali zajęciowej, okazało się, że

prace trwały w najlepsze, pierwsze roboty już jeździły,

a przy stanowiskach warsztatowych panowała towarzy-

ska atmosfera.

Punktualnie o 14:30 uczniowie wrócili do auli i tam uro-

czyście wręczono im dyplomy. Nietrudno się domyśleć,

jakie rzeczowe nagrody czekały na zwycięzców- otrzy-

mali Lofi roboty, własne elektroniczno-mechaniczne po-

jazdy do …złożenia. Widać i nagroda może być narzę-

dziem edukacji.

Asia twierdzi, że pamięta, jak zbudować robota, a my

trzymamy Ją za słowo, może go nam pokaże. Na zakoń-

czenie emocjonujących przeżyć szybka, trzygodzinna

jazda z Warszawy do Gdyni i…cały rok czekania na ko-

lejną edycję konkursu - na pewno weźmiemy w niej

udział.

Joannie Urbanowicz i Jej bliskim jeszcze raz ser-

decznie gratulujemy. My także jesteśmy z Niej dumni.

Drużyna Eduglobalu

PRAWO JAZDY KAT. B

31.01.2017r. ośmioro uczniów klasy III Liceum

ZSO w Helu rozpoczęło kurs na prawo jazdy kat. B fi-

nansowany przez Gminę Miejską Hel.

Oficjalnego powitania młodzieży i prowadzącego kurs

dokonał Burmistrz Helu Dr Klemens Adam Kohnke

w Zespole Szkół Ogólnokształcących w Helu. Kurs pra-

wa jazdy prowadzi Akademia Jazdy ,,Tempo” w Luzinie.

Norbert Górski

BEZPIECZNE ZABAWY ZIMOWE

13 stycznia 2017 roku uczniowie kl. III A zapre-

zentowali kolegom z kl. I-III inscenizację pt.

"Bezpieczne zabawy zimowe". Przedstawienie niosło

przesłanie – jak nie poddać się pokusom korzystania

z zabaw zimowych w nieodpowiednich miejscach. Dzie-

ci przekazały, co się może stać, jeśli będziemy jeździć na

łyżwach po jeziorku czy stawie lub zjeżdżać na sankach

w miejscach niedozwolonych. Przypomniały, jak korzy-

stać z uroków zimy w sposób bezpieczny. Poruszyły

również temat zdrowia i właściwego ubioru o tej porze

roku. Nie zapomniały także o konieczności dokarmiania

zwierząt zimą. Sympatyczna, wesoła atmosfera przedsta-

wienia sprawiła, że widzowie uważnie obejrzeli występ

i nagrodzili je brawami.

Iwona Jabłonowska

10

STYPENDIUM MARSZAŁKA WOJEWÓDZTWA

POMORSKIEGO

Dwie uczennice, w tym

absolwentka helskiego

Gimnazjum im. Obroń-

ców Helu Agata Dargacz

i Anna Strojna otrzymały

Stypendium Marszałka

Województwa Pomor-

skiego za rok szkolny

2016/2017. Uroczyste

wręczenie wyróżnień miało miejsce w Filharmonii Bał-

tyckiej im. Fryderyka Chopina w Gdańsku. W imieniu

Agaty Dargacz ucz. III a gimnazjum stypendium i gra-

tulacje odebrała jej mama – Pani Justyna Dargacz.

Gratulujemy!

SZKOLNY KONKURS RECYTATORSKI

POEZJI POLSKIEJ

W bibliotece szkolnej dnia 03.03.2017r. o go-

dzinie 11.00 wręczono dyplomy i nagrody uczestnikom

Szkolnego Konkursu Recytatorskiego Poezji Pol-

skiej, który został przeprowadzony w dn. 21 II 2017r.

W Turnieju Recytatorskim uczestnicy byli oceniani w

trzech kategoriach wiekowych: dzieci młodszych – od

1 do 3 klasy szkoły podstawowej, dzieci starszych – od

4 do 6 klasy szkoły podstawowej, młodzieży – od 1 do

3 klasy gimnazjum. W Turnieju Poezji Śpiewanej

uczestnicy występowali bez podziału na kategorie wie-

kowe. Jury postanowiło nagrodzić następujące osoby:

Dzieci młodsze

I miejsce Maria Mormul –Kita,

II miejsce Julian Sępiński, III miejsce Lena Kita

Dzieci starszych

I miejsce Paulina Brączkowska,

II miejsce Joanna Urbanowicz,

III miejsce Emilian Sępiński

Młodzieży

I miejsce Daria Januszewska

II miejsce Jakub Kretkiewicz,

III miejsce Paulina Pałkowska

W Turnieju Poezji Śpiewanej: Zuzanna Stachurska.

Po ogłoszeniu werdyktu uczestnicy konkursu

otrzymali pamiątkowe dyplomy, gry planszowe i książ-

ki. Serdecznie gratulujemy wyróżnionym dzieciom

oraz ich rodzicom i nauczycielom .Życzymy dalszych

sukcesów w kolejnych etapach konkursu .

Organizatorzy : Monika Stępniewska-Szmit

Małgorzata Strachanowska

Magdalena Urbanowicz

WIZYTA UCZNIÓW W OCHOTNICZEJ

STRAŻY POŻARNEJ W HELU

W pierwszych dniach lutego uczniowie ZSO w

Helu w ramach zajęć techniki uczestniczyli w prelek-

cji na temat ratownictwa drogowego, udzielania pomo-

cy w sytuacji zagrożenia życia oraz roli Straży Pożar-

nej jako jednostki ratowniczej. Spotkanie miało miej-

sce w siedzibie helskiej Ochotniczej Straży Pożarni-

czej. Jego gospodarzem był sam komendant Pan

Krzysztof Pszeniczny.

Na wstępie uczniowie zostali zapoznani ze spe-

cyfiką działalności Ochotniczej Straży Pożarnej oraz

możliwością wstąpienia do Młodzieżowej Drużyny Po-

żarniczej. Jednak najwięcej emocji wzbudził wóz stra-

żacki i profesjonalny sprzęt do gaszenia pożarów, wy-

dobywania ludzi z uszkodzonych pojazdów, a nawet

unieszkodliwiania siedlisk groźnych owadów.

Jest pewne, że nie była to jednorazowa wizyta i

wkrótce zostanie opracowany plan dalszych wspólnych

przedsięwzięć.

11

WSZYSCY BAWIĄ SIĘ WSPANIALE

JAK CO ROKU W KARNAWALE

6 lutego w naszym przedszkolu odbył się bal kar-

nawałowy. Tego dnia przedszkole pełne było księżni-

czek, rycerzy, kotów, super bohaterów i innych baśnio-

wych postaci.W udekorowanej sali wodzirej zachęcał

wszystkich do tańca przygotowaną przez siebie muzy-

ką. Podczas tańców i konkursów wszyscy bawili się

wesoło, a uśmiech nie znikał z twarzy mimo chwilowe-

go zmęczenia. Wspólna zabawa przyniosła wiele ra-

dości naszym przedszkolakom. Dziękujemy rodzicom

za przygotowanie pięknych strojów, a szczególne po-

dziękowania kierujemy do Rady Rodziców za zorgani-

zowanie tak wspaniałego balu dla naszych przedszkola-

ków.

Anna Leszczyńska

NIE MA JAK W DOMU

TEATRZYK

W PRZEDSZKOLU

17 lutego 2017 roku dzieci z Przedszkola Miej-

skiego w Helu i z oddziałów klas I-III Szkoły Podsta-

wowej o godz. 9: 15 obejrzały teatrzyk w wykonaniu

teatru ART-RE z Krakowa.

Przedstawienie opowiadało o kreciku, który po-

szukiwał nowego domku, bo dotychczasowe mieszka-

nie go znudziło. Dzieci uważnie obserwowały losy

głównego bohatera, który na swej drodze spotyka

pszczółkę, wiewiórkę i sójkę. Każdy z nich zaprasza

krecika do swojego domku, jednak żaden z nich nie jest

dla niego odpowiedni.

Morał z bajki był taki: że najlepiej jest w swoim

domku, ciasnym, małym, ale własnym.

Rada Rodziców Przedszkola

NASZE PRZEDSZKOLE

12

SPORT

MIKOŁAJKI

NA SPORTOWO

Przedszkolaki z Zespołu Szkół Ogólnokształ-

cących w Helu uczestniczyły w zawodach sportowych

pod hasłem: „Mikołajki na sportowo”.

Po oficjalnym przywitaniu dzieci przez Mikoła-

ja wszyscy przystąpili do wspólnej rozgrzewki pod

dyktando tańca "Boogie- woogie". Dzieci rywalizo-

wały ze sobą w pięciu konkurencjach sprawnościo-

wych: rzut woreczkiem do celu, jazda na saniach,

wspólne strojenie choinki, skoki w workach i wyko-

nywanie łańcuszka na choinkę.

W podziękowaniu za wspaniałą zabawę dzieci

zaśpiewały piosenkę dla Mikołaja. Zawody zakończy-

ły się wspólnym zdjęciem, wręczeniem dyplomów

oraz słodyczy.

Składam serdeczne podziękowania Urzędowi Miasta Hel

za pomoc w organizacji wydarzenia.

MIKOŁAJKOWY MECZ PIŁKI SIATKOWEJ

UCZNIOWIE VS. NAUCZYCIELE

I PRZYJACIELE

6 grudnia 2016 roku w Miejskiej Hali Sportowo

- Widowiskowej w Helu odbył się Mikołajkowy Mecz

Piłki Siatkowej. Po jednej stronie siatki stanęli Nau-

czyciele i Przyjaciele w składzie: Olga Fikus,

Karolina Dąbrowska (Jastarnia), Marcin Pawłowski,

Marek Dykta (kpt), Marek Furgoł i Norbert Górski.

Po drugiej zaś uczniowie ZSO Hel: Oktawia

Goryńska, Julia Turzyńska, Bartłomiej Szczegielniak,

Przemysław Piekarski (kpt), Wiktor Drąg, Patryk

Glewicz, Patryk Mielewczyk, Jan Waszak i Konrad

Kwietniewski. Wszyscy z niecierpliwością oczekiwali

na to wydarzenie. Oficjalnego otwarcia dokonała za-

stępca Dyrektora ZSO w Helu Pani Beata Janicka. Po

bardzo zaciętej i sportowej walce, w której nie brako-

wało ciekawych akcji, uczniowie musieli uznać wyż-

szość reprezentacji nauczycieli, przegrywając 26:24,

25:13, 25:22. Mecz odbył się w bardzo przyjaznej at-

mosferze. Z pewnością wszyscy z niecierpliwością

oczekują na rewanż, na który już dziś serdecznie za-

praszamy.

BALTIC CUP 2016 W GDAŃSKU

10 grudnia 2016r. w Gdańsku odbył się turniej

badmintona podsumowujący program Shuttle Time,

którego organizatorem była Pomorska Federacja

Sportu i Ministerstwo Sportu i Turystyki.

Program Shuttle Time realizowany był w Zespole

Szkół Ogólnokształcących w Helu dla dzieci klas I i

III szkoły podstawowej od początku listopada do koń-

ca grudnia 2016 roku i miał na celu zapoznanie dzieci

z tą dyscypliną sportu oraz rozwinięcie podstawo-

wych umiejętności sportowych. Baltic Cup w Gdań-

sku 2016 cieszył się bardzo dużym zainteresowaniem

w każdej grupie wiekowej. Do udziału zgłosiły się

szkoły biorące udział w programie. Reprezentanci na-

szej szkoły wystąpili w składzie: Milena Piktel, Nadia

Złotoś, Alicja Turzyńska, Weronika Kozłowska,

Oskar Rijsdam, Adam Fikus oraz nauczyciele Olga

Fikus i Norbert Górski. Wspaniała atmosfera i mocny

doping kibiców pozwoliły na wspaniałą grę naszych

uczniów i nauczycieli, którym mimo dużego zaanga-

żowania nie udało się awansować do dalszej gry.

W klasyfikacji końcowej na podium stanęli reprezen-

tanci naszej szkoły: Żak - rocznik 2008 i młodsi:

I miejsce Oskar Rijsdam ZSO Hel

I miejsce Nadia Złotoś ZSO Hel

Każdy z zawodników otrzymał pamiątkowy medal

i dyplom. Opiekunami grupy byli: Olga Fikus,

Justyna Chruścikowska i Norbert Górski.

Gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów.

Serdecznie podziękowania dla rodziców za wspaniały

doping i pomoc w organizacji wyjazdu.

13

MISTRZOSTWA

NAUCZYCIELI

ZIEMI PUCKIEJ

W KRĘGLACH

13 lutego 2017 roku odbyły się Mistrzo-

stwa Nauczycieli Ziemi Puckiej w kręglach, które rozegra-

no w kręgielni MOKSiR Puck. W sportowe szranki stanęły 4

drużyny z Pucka, Starzyna, Darżlubia oraz Helu.

- Po 4 zaciętych rundach najlepsi okazali się pedagodzy z

Zespołu Szkół w Starzynie, którzy o pięć kręgli wyprzedzili

kolegów ze Szkoły Podstawowej w Pucku i o 7 kręgli nau-

czycieli z Zespołu Szkół w Darżlubiu - relacjonuje Sławomir

Gojka. Najlepsze drużyny oraz nauczyciele otrzymali pa-

miątkowe statuetki i medale oraz nagrody rzeczowe. W kate-

gorii indywidualnej kobiet II miejsce zajęła Olga Fikus

(ZSO Hel) W kategorii indywidualnej mężczyzn III miejsce

zajął Norbert Górski (ZSO Hel). Reprezentacja Helu wystą-

piła w składzie: Beata Gregorczyk, Justyna Chruścikowska,

Olga Fikus, Norbert Górski. Organizatorem zawodów była

Szkoła Podstawowa im. Mariusza Zaruskiego w Pucku: nau-

czyciele oraz uczniowie z klasy 5B.

NOWOROCZNY REWANŻOWY MECZ PIŁKI

SIATKOWEJ VS. NAUCZYCIELE I PRZYJACIELE

11 stycznia 2017 roku w Miejskiej Hali Sportowo -

Widowiskowej w Helu odbył się Noworoczny Rewanżowy

Mecz Piłki Siatkowej Uczniowie vs. Nauczyciele i Przyja-

ciele.

Tym razem wydarzenie przy-

ciągnęło do hali jeszcze wię-

cej kibiców. Od samego po-

czątku meczu doping nie

ustawał. Po prezentacji za-

wodników i sędziów rozpoczęliśmy mecz.(…)

W reprezentacji Nauczycieli i Przyjaciół wystąpili:

Olga Fikus, Marcin Pawłowski, Marek Dykta, Marek

Furgoł, Piotr Mezgier, Mateusz Dynak (kpt) i Norbert

Górski. Po drugiej zaś stronie siatki wyśmienicie prezento-

wali się uczniowie ZSO Hel: Oktawia Goryńska, Bartłomiej

Szczegielniak, Przemysław Piekarski, Wiktor Drąg, Jan

Waszak (kpt), Konrad Kwietniewski i goście specjalni:

Grzegorz Domański i Sebastian Puchalski.

Mecz zakończył się wynikiem 3:2 dla reprezentacji uczniów

i zaproszonych gości. Mimo przegranej Nauczyciele i Przy-

jaciele zagrali na medal, oczekując kolejnych siatkarskich

wydarzeń. Zawodnikiem MVP został Wiktor Drąg.

Sędzia: Wiktor Strzeżek. Dekoracji dokonał znany siatkar-

ski kibic, Franciszek Domański.

Wszystkim dziękuję za udział w wydarzeniu a kibi-

com za nieustający doping.

III EDYCJA SZKOLNEJ HELSKIEJ HALOWEJ

LIGI PIŁKI NOŻNEJ

Dnia 28.02.2017r. odbyły się dwa ostatnie mecze III

RUNDY spotkań w ramach III Edycji Szkolnej Helskiej

Halowej Ligi Piłki Nożnej w kat. JUNIORZY klas 3-6

Szkoły Podstawowej w sezonie 2016/2017 ZSO w Helu.

Mecze rozgrywane są według terminarza rozgrywek i odby-

wają się w każdy wtorek od godziny 18.00

Młodzi piłkarze rywalizują ze sobą aż do 21.03.2017r. Orga-

nizatorem SHHLPN jest ZSO w Helu.

II rynda spotkań w kat. Juniorzy przedstawia się następują-

co: FC PAZDANY - Oliwier Balcerek (br.),

Kamil Sztubiński (kpt), Filip Wieczorek, Jakub

Kuczerski, Jakub Dykalski. BOOM BOXY - Daniel Furgoł (br.), Olaf Kott (kpt),

Filip Radliński, Igor Bijak, Filip Dywelski,

Mikołaj Kurpet, Jakub Piktel, Dawid Urbański. FC PAZDANY - BOOM BOXY 0:3 (W) FC ŻELUSIE - Hubert Kwietniewski (kpt), Kamil

Kozłowski, Igor Starnawski, Aleks Wiktorowicz (br.),

Aleksander Januszewski, Mateusz Piepiora,

Olaf Grygowski, Jakub Gromowy, Karol Fiszer, Bartłomiej

Wiśniewski. MALI TYMBARKOWCY – Michał Milkowski (br.),

Jakub Strzeżek (kpt), Jakub Struk, Wiktor Szpyt, Michał

Losse, Hubert Sękowski, Wojciech Rzepko, Dominik

Glewicz. FC ŻELUSIE - MALI TYMBARKOWCY 3:1 Strzelcy bramek FC ŻELUSIE Kamil Kozłowski (3)

Strzelcy bramek MALI TYMBARKOWCY Jakub Struk

(1)

POWIATOWE MISTRZOSTWA NAUCZYCIELI

W PIŁCE SIATKOWEJ

14 grudnia 2016 roku w POSM w Pucku odbyły się

XIV Powiatowe Mistrzostwa Nauczycieli Szkół Podsta-

wowych, Gimnazjalnych i Ponadgimnazjalnych w Piłce

Siatkowej o Puchar Starosty Powiatu Puckiego.

Tradycyjnie jak co roku w turnieju wzięła udział reprezenta-

cja Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Helu, która wystą-

piła w składzie: Olga Fikus, Karolina Dąbrowska, Marek

Furgoł (gościnnie), Wojciech Calik, Marcin Pawłowski,

Piotr Mezgier i Norbert Górski.

Mimo bardzo dużego zaangażowania i dobrego humoru re-

prezentacji ZSO nie udało się awansować do dalszej gry,

ale jej członkowie mieli okazję podtrzymać koleżeńskie

kontakty z nauczyciela-

mi z innych szkół.

Materiał sportowy

opracował:

Norbert Górski

14

LOGOPEDA RADZI

PRZYKAZANIA LOGOPEDYCZNE

Drodzy Rodzice! Niebawem, bo już we wrze-

śniu Wasze dziecko rozpocznie naukę w klasie

pierwszej. Zapewne chcielibyście, by edukacja naj-

ważniejszej dla Was osoby przebiegała pomyślnie.

Warto pamiętać, że istotnym elementem profilaktyki

wad wymowy jest świadomość Rodziców i najbliż-

szego otoczenia dziecka.

1. ZWRÓĆ UWAGĘ NA SPOSÓB ODDYCHANIA

DZIECKA. Jeśli przy oddychaniu dziecko ma otwartą

buzię, powinno Cię to zaniepokoić.

2. BY DOBRZE MÓWIĆ, TRZEBA DOBRZE SŁY-

SZEĆ. Jeśli musisz powtarzać polecenie lub prośby

kierowane do dziecka, sprawdź Jego słuch.

3. MÓWIĄC DO DZIECKA, NIE SPIESZCZAJ

FORM WYRAZÓW.

4. ZWRÓĆ UWAGĘ NA BUDOWĘ JĘZYKA,

WARG, POLICZKÓW, PODNIEBIENIA (miękkiego

i twardego) oraz JĘZYK.

5. UCZ DZIECKO GRYZIENIA Gryzienie marchew-

ki, jabłka, skórki od chleba wpływa na prawidłowe

połykanie pokarmów, ułożenie zębów i żuchwy oraz

prawidłowe ruchy języka. To bardzo ważne!!!

6. CODZIENNIE CZYTAJ DZIECKU NA GŁOS,

przynajmniej 20 minut, dziecko poprawia swoją wy-

mowę, doskonali ją, starając się naśladować to, co

słyszy od otoczenia.

7. NIECH TWOJE DZIECKO OPOWIADA np. treść

ilustracji, naśladuje różne odgłosy (np. szum wiatru,

pukanie, odgłosy zwierząt).

8. ZACHĘCAJ DZIECKO DO NAUKI WIERSZY NA

PAMIĘĆ. Jest to doskonała forma ćwiczeń utrwalają-

cych wyrazistą wymowę.

9. WPROWADŹ DO ZABAWY GIMNASTYKĘ BU-

ZI I JĘZYKA. Ćwiczenia logopedyczne nie muszą

być nudne! Niech to będzie zabawa dla Ciebie i

dziecka.

10. ĆWICZENIA WYKONUJCIE SYSTEMATYCZ-

NIE. Tylko wtedy przyniosą one oczekiwany efekt.

Ćwiczyć można zawsze i wszędzie, nie musi się to

odbywać w wyznaczonym, ustalonym czasie.

Przykłady zabaw logopedycznych, które można wy-

konywać w trakcie codziennych zajęć:

robienie bąbelków w kubku przy pomocy rurki do

napojów,

przenoszenie chrupek z miski do miski za pomocą

rurki ,

oblizywanie warg posmarowanych dżemem, mio-

dem lub kremem czekoladowym,

przyklejenie do podniebienia opłatka lub kawałka

wafla, które dziecko powinno odkleić językiem sze-

roko otwierając przy tym usta,

podczas robienia zakupów: dziecko wkłada do

wózka tylko te produkty, które mają w nazwie ćwi-

czoną głoskę,

przygotowanie pomocy do ćwiczeń razem z

dzieckiem lub wykorzystanie gier i zabawek, które

już są w domu,

wykonanie gry planszowej, w której będą wyko-

rzystane słowa, zwroty lub zdania do utrwalenia. Mo-

że to też być „Memo” czy „Piotruś” z obrazkami, któ-

rych nazwy zawierają ćwiczone głoski.

rysowanie obrazków, które dzieci muszą pokolo-

rować lub dokończyć wymawiając przy tym trudne

słowa (w trakcie rysowania prowadzimy dialog z

dzieckiem w taki sposób, aby w odpowiedziach mu-

siało użyć „trudnych” słów z ćwiczonymi głoskami),

w zabawie z dzieckiem wykorzystaj „trudne” wier-

szyki.

Bibliografia:

1. Antos D., Demel G., Styczek I.: Jak usuwać seplenienie

i inne wady wymowy, PZWS, Warszawa 1971

2. Demel G.: Minimum logopedyczne nauczyciela przed-

szkola. WSiP, Warszawa 1998

3. Minczakiewicz E. M.: Mowa, rozwój, zaburzenia, tera-

pia, WSP, Kraków 1997

4. Spałek E., Piechowicz-Kułakowska C.: Jak pomóc

dziecku z wada wymowy, IMPULS, Kraków 1996

5. E. Ławecka, „ Poradnik logopedy”, Warszawa 2016

Magdalena Urbanowicz logopeda

15

NASZ WYWIAD

STARAŁEM SIĘ, ABY KAŻDY CZUŁ SIĘ DOCENIONY

W NASZYM ODDZIALE

-mówi pan Franciszek Kosznik, pierwszy prezes Zrze-

szenia Kaszubsko-Pomorskiego w Helu.

-Proszę opowiedzieć, w jaki sposób doszło do powstania

oddziału zrzeszenia w Helu. Jak wyglądały jego począt-

ki?

-Był to rok 1991, a dokładnie 7 października tegoż roku.

Sylwester Ostrowicki, ówczesny burmistrz i profesor

Józef Borzyszkowski w czasie agitacji przedwyborczej

wpadli na pomysł utworzenia oddziału zrzeszenia

w Helu. Na prezesa zaproponowali wtedy Augusta

Szomborga, bardzo zacnego człowieka, który nie przyjął

propozycji, ale przedstawił moją kandydaturę. W ten

sposób przez siedem lat stałem na czele naszego oddzia-

ły, a potem tę funkcję przez następne trzy lata sprawo-

wała moja żona.

-Jak wyglądały początki państwa działalności?

-Wszyscy członkowie wykazali się ogromnym zaanga-

żowaniem. Jeśli była potrzeba , składaliśmy się po 5, 8,

10 złotych, za które kupowaliśmy kawę czy inne drobia-

zgi. Nikt nie żądał pokwitowań, rachunków... Zbierali-

śmy składki, które starczały na zakup kwiatów na różne-

go rodzaju uroczystości i na nic więcej, ale pieniądze nie

były ważne.

-Na czym polegała działalność zrzeszenia?

-Podczas wycieczek zwiedzaliśmy Szwajcarię Kaszub-

ską, byliśmy we Wdzydzach, w Chmielnie, Kościerzy-

nie... Organizowaliśmy wieczorki taneczne, co roku Wi-

gilie dla wszystkich. Każdy bez specjalnego zaproszenia

mógł w nich uczestniczyć. Integrował się z nami, dosta-

wał kawę i kucha...

-Jak układała się państwa współpraca ze środowiskiem?

-W tamtym okresie burmistrzem była pani Bogumiła

Białk. Mieliśmy dobry układ z nią, jak również z kościo-

łem i wojskiem.

-Gdzie znajdowała się wasza siedziba?

-Nie mieliśmy jej. Spotykaliśmy się w gabinecie pani

burmistrz, na plebani, w wojsku, bo potrafiliśmy znaleźć

wspólny język ze wszystkimi. Było to bardzo sponta-

niczne.

-Jak doszło do tego, że „Checz” stała się waszą wizy-

tówką?

-Kiedyś mieściła się

w niej restauracja „ Jak

u mamusi”, a na zaple-

czu biuro PTTK. Kiedy

to towarzystwo upadło,

a pani Danusi Czerniak wygasła umowa dzierżawy, na-

stąpił dla nas dogodny moment. Przychylni nam

radni, jednocześnie członkowie Zrzeszenia: Ryszard

Groenwald, Tadeusz Klajnert, Jerzy Konkel przekonali

burmistrza Wądołowskiego, aby „Checz” wydzierżawić

właśnie nam. Zapadła pozytywna w skutkach decyzja.

Mija dwanaście lat od tego czasu, a umowa obowiązy-

wać jeszcze będzie przez kolejnych osiemnaście.

-Domek przy Wiejskiej jest doskonałym miejscem na

tego typu działalność.

-Oczywiście, ale najpierw musieliśmy go wyremonto-

wać. Wcześniej przeciekał dach, należało naprawić ko-

minek i wiele innych rzeczy, ale dziś każdy wczasowicz

może dzięki temu przybliżyć sobie kulturę naszego re-

gionu.

-Co jeszcze udało się zrobić zrzeszeniu?

-W 2000 roku nastąpił podział organizacyjny w naszym

mieście. Zrzeszenie wzięło na siebie organizację Święta

3 Maja, Odzyskania Niepodległości (przyjęte później

przez Stowarzyszenie Przyjaciół Helu). Z naszej inicja-

tywy postawiono pomnik pamięci Jana Myślisza, a także

zakupiono tablicę pamiątkową poświęconą księdzu

Hieronimowi Grzeni, budowniczemu naszego kościoła,

w którym się znajduje. W tamtym okresie dorobiliśmy

się chorągwi kościelnej, a w 2000 roku zorganizowali-

śmy właśnie w Helu Zjazd Kaszubów. Jednak chyba naj-

ważniejsze jest to, że dzięki naszym naciskom mieszkań-

cy Helu zdobyli Górę Szwedów na Cyplu, który wtedy

był miejscem niedostępnym dla cywilów. Umieliśmy

znaleźć drogę do każdego. Koszta nie były ważne. Na-

wiązaliśmy współprace z Dariuszem Paradowskim i co

roku w sezonie odbywają się w Helu przepiękne koncer-

ty organizowane przez niego.

-Był pan również członkiem Rady Nadzorczej Zrzesze-

nia Kaszubsko-Pomorskiego.

-Tak, wtedy wystąpiłem z wnioskiem o postawienie w

Gdyni pomnika Świętopełka. Rzeczywiście doszło do

realizacji tego pomysłu i 19 marca, który jest Dniem

16

Jedności Kaszubów, odbywała się uroczystość jego od-

słonięcia.

-Został pan za swoją działalność doceniony wysokim

odznaczeniem.

-Otrzymałem Złoty Krzyż Zasługi, a Gerard Muża brązo-

wy. Dawna działalność z zrzeszenia dawała wiele satys-

fakcji. Teraz jest nieco inaczej. Zresztą cały dzisiejszy

system nazywałbym „rozliczeniowym”. To smutne, że w

każdym widzi się złodzieja. Żądamy faktur i pokwito-

wań, dlatego nie mógłbym w tej chwili zająć się prezesu-

rą. Nawet sobie tego nie wyobrażam. Jest to sprzeczne z

moją naturą.

-Czyż nie są to znaki czasów?

Myślę, że zmieniają się nie tylko ludzie, ale cały system.

Jest to niesamowite! Często trudno nadążyć. W obecnym

świecie dostrzegam wiele pozytywów, ale też dużo minu-

sów.

-Tak, ale zanim dotarliśmy do roku 2014, musiało minąć

wiele czasu. Kto objął funkcję prezesa po pana żonie?

-Byli to kolejno: Dariusz Piper, Tadeusz Muża, a teraz

Klemens Adam Kohnke.

-Czy wszyscy członkowie Zrzeszenia to Kaszubi? - W

naszym oddziale jest inaczej. Mamy wielu sympatyków z

różnych zakątków Polski.

-A pan skąd pochodzi? -Miejsce mojego urodzenia znaj-

duje się w pobliżu Kościerzyny. Wszystkim znany jest

Szymbark, a ja mieszkałem w odległości jednego kilome-

tra od niego.

-Jak pan trafił do Helu?

-Kiedy skończyłem służbę wojskową, nie było łatwo o

pracę w moich okolicach. Znajomy zaprosił mnie do He-

lu. Zamierzałem pobyć tu kilka miesięcy, a tak się składa,

że w tym roku mija pięćdziesiąt lat, od kiedy tu miesz-

kam.

-Co o tym zadecydowało?

-Przede wszystkim to, że miałem pracę. Poza tym w Helu

nie trzeba było czekać tak długo na mieszkanie jak w in-

nych miastach. Ściągnąłem tu moją przyszłą żonę, zało-

żyliśmy rodzinę.

-Skąd przyjechała pana żona?

-Z okolic bliskich moim. Chciałbym jeszcze dodać, że

mój dziadek i dziadek Danuty Stenki byli braćmi. Tak

więc jestem z nią spokrewniony.

-Co może nam pan powiedzieć o tej znakomitej aktorce?

- Nigdy jej nie spotkałem, ale bardzo mnie interesuje to,

co robi. Śledzę jej twórczość. Czytam wywiady przepro-

wadzone z nią. Myślę, że jest wartościową osobą.

-Jakie jeszcze postacie, które zapisały się w pana pamię-

ci, wywarły pozytywne wpływ na działalność zrzeszenia

i pana życie?-Oczywiście nieżyjący już profesor Synak, z

którym miałem okazję spotkać się wiele razy, gdyż po-

chodził z moim stron. Mam jego wszystkie książki, na-

wet tę, która jeszcze nie ukazała się na rynku. Profesor

ukończył to samo liceum pedagogiczne, w którym uczyła

się moja żona. Znajdowało się ono w Kościerzynie.

-Jakim był człowiekiem?

-Przede wszystkim bardzo znany, wybitny, poza tym ce-

chowała go ogromna wytrwałość. Można też powiedzieć,

że dla każdego znajdował czas, chociaż kilka minut na

rozmowę.

-Czy ktoś jeszcze okazał się może bardzo pomocny?

-Zawsze mogliśmy liczyć na doktora Antoniego Konkola

z Jastarni. Później na jego córkę, Lucynę, która jest obec-

nie prezesem oddziału w tym miasteczku. Z Pucka zaw-

sze otrzymywaliśmy pomoc ze strony doktora Cygierta,

prezesa tamtejszego oddziału. Współpraca z Jastarnią i

Puckiem była nieodzowna. Spotykaliśmy się, wyjeżdżali-

śmy na delegacje, wspólnie planowaliśmy.

-Na ile ocenia pan swoją umiejętność posługiwania się

kaszubszczyzną?

-Rozumiem, mówię po kaszubsku, ale nie znam zasad jej

pisowni, bo do tego są potrzebne umiejętności, które zdo-

bywa się w szkole, a ja całe życie byłem piekarzem.

Mam trudności ze zrozumieniem Eugeniusza i Elżbiety

Pryczkowskich, natomiast Artur Jabłoński pisze według,

mnie w sposób przystępny.

-Aby mógł się pan rozwijać, ktoś inny musiał czuwać nad

ogniskiem w domu...

-Była to oczywiście moja żona. Wystarczyło, żebym wie-

czorem poinformował, że rano mam ważne spotkanie, od

razu prasowała mi koszulę i nie musiałem się o nic mar-

twić. Teraz mogę się jej odwdzięczyć za to poświęcenie.

Będąc kolejno prezesami zrzeszenia staraliśmy się, aby

każdym kolejnym razem wyznaczać zadania nie tym sa-

mym osobom. Myślę, że to jest bardzo motywujące i do-

wartościowuje człowieka. Mam nadzieję, że członkowie

naszego oddziału czuli się szanowani i było im z nami

dobrze.

-Co jeszcze chciałby im pan powiedzieć?

-Wraz z żoną pragniemy podziękować wielu osobom.

Tym, na których pomoc zawsze mogliśmy liczyć.

Wszystkim członkom i sympatykom zrzeszenia. Instytu-

cjom i organizacjom, które z nami współpracowały:

Urzędowi Miasta Hel, wojsku, harcerstwu, szko-

le...Chciałbym wymienić chociaż niektóre osoby: Jolę

Rydz, Damianę Hasse-Rydelek, Marię Głodowską, Ewę

Krajeńską, Marię Klajnert. Wyjątkową postacią była też

świętej pamięci Wanda Byczkowska. Staram się jeszcze,

w miarę możliwości, nie odmawiać pomocy, na przykład

Basi Pieszak w organizacji uroczystości, mimo iż powoli

usuwam się w cień.

Rozmawiała Wiesława Buniowska