2
4 NR 4 n KWIECIEŃ 2010 R. Równowaga NR 4/10 bezpłatny kwartalnik psychiatryczny. Wydawca: WOLMED Klinika psychiatryczna i terapi uzależnień. Adres: 97-420 Szczerców, Dubie1. www.wolmed.pl Zapraszamy do naszej placówki w każdy wtorek i środę w godz.12.00 - 14.00 bezpłatne konsultacje telefoniczne: tel. 0801 000 552 koszt z całego kraju jak za połączenie lokalne, tylko z telefonów stacjonarnych Klinika Wolmed 97-420 Szczerców Dubie 1A, k. Bełchatowa, woj. łódzkie www.wolmed.pl tel. 044 635 63 03, 044 635 63 23 tel. Kom. 0667 951 824 faks: 044 631 92 51 e-mail: [email protected] oraz Poradni Zdrowia Psychicznego i Terapii Uzależnień Wolmed 97-400 Bełchatów ul. Opalowa 9 tel. 044 633 78 99 97-300 Piotrków Trybunalski Al. 3 Maja 2 tel.044 649 96 12 96-330 Pajęczno ul. Wiśniowa 1 tel. 034 311 24 47 Sieradz Zduńska Wola Widawa DUBIE Łask Pabianice Drużbice Zelów Kluki Bełchatów Radomsko Pajęczno Rusiec Szczerców Wieluń 483 483 485 480 486 12 14 42 8 Mapa dojazdowa do Kliniki Wolmed Przez żołądek do umysłu Wiśniowe zagrożenie Najgroźniejszym dla tarczycy konserwantem jest erytrozyna, czyli E 127, wiśniowo – czerwony barw- nik spożywczy, występujący w owocach kandyzo- wanych, zwłaszcza wiśniach koktajlowych, a także osłonkach kiełbasy i produktach przemysłowych, takich jak tusze i kosmetycznych -np. pasty do zę bów. Trzustka w niebezpieczeństwie Drugim istotnym gruczołem dokrewnym jest trzustka. Produkuje ona insulinę, dzięki której do ko- mórek przedostaje się glukoza – źródło energii, nie- zbędnej do prawidłowego funkcjonowania organi- zmu. Gruczoł ten wytwarza też enzymy trawiące tłuszcze, białka i cukry. Odgrywa więc istotną rolę zarówno w procesie przemian metabolicznych, jak i w gospodarce hormonalnej. Co lubią hormony? Dieta optymalna dla zaburzo- nej gospodarki hormonalnej składa się głownie z warzyw i owoców. Do niezbędnego minimum ogranicza się w niej wyroby wędliniarskie, czerwo- ne mięso i tłuszcze zwierzęce. Pozwala ona ustabi- lizować pracę gruczołów dokrewnych, często roz- chwianą nadmiarem alkoholu, innych używek i szkodliwych substancji konserwujących żywność. Redakcja i projekt gazety: Żarówka PR i Marketing Swietłana Napieraj; tel. 506 819 690 [email protected] www.zarowkamarketing.pl W powszechnym przekonaniu wiosenne dni sprzyjają poprawie nastroju i wyzwalają energię. Staty- styki i lekarze ostrzegają jednak, ze to jeden z bardziej niebezpiecznych okresów dla naszego zdrowia. Zwiększa się ryzyko zawałów, uda- rów i ataków depresji. Około 50 procent Polaków odczuwa w tym czasie nasilenie różnych chorób, a nagłe skoki temperatury, ciśnie- nia i wilgotności potęgują złe samo- poczucie. Człowiek tak daleko oddalił się od natury, że dziś nie ma prawa oczekiwać, aby jej rozkwit powodował automatyczną poprawę samopoczucia. Śpimy w in- nych porach, niż nakazuje naturalny rytm. Jemy skażoną żywność, w czasie wygodnym dla naszego rozkładu dnia, pracujemy za dużo, a przede wszyst- kim – nie umiemy odpoczywać. Bez przerwy przy- muszamy nasz organizm do zadań i działania w wa- runkach innych niż te, które są zapisane w układzie genetycznym. Polacy spędzają w pracy znacznie więcej czasu niż przeciętny mieszkaniec Europy. Więcej, niż ustawowe 40 godzin. Jeśli doliczyć do tego czaso- chłonne obowiązki domowe, okaże się, że wolny czas nie wystarcza nawet na podstawową regene- rację sił. Wzrastają nasze dochody, ale wciąż nie potrafimy ich wykorzystać na odpoczynek i relaks. Jesteśmy mistrzami w znajdowaniu pretekstów do unikania odpoczynku: – Nie pojadę na weekend, bo trzeba kupić nowy telewizor, komputer, meble. W tym czasie można przecież tyle zrobić w domu! – Zamiast zaplanować odmianę, która nas zregene- ruje, tkwimy w martwym punkcie, kłócimy się z naj- bliższymi i psujemy wszystkim humor. Tracimy ener- gię, nie uzupełniając jej braków. A organizm potrze- buje odpowiedniego „ładowania”, niczym akumula- tor. Zapominają o tym także ludzie starsi, którzy są już na emeryturze. Szczęśliwie, prawo nakłada dziś na pracodawców obowiązek udzielenia zaległego urlopu do końca po- łowy następnego roku. To zmusza wielu ludzi do za- planowania wypoczynku także w innych niż letnie terminach. Z badań GUS wynika, że Polacy przezna- Wiosenne porządki w organizmie – czas oczyścić umysł i ciało Gazeta bezpłatna Kliniki Wolmed Nr 4 n kwiecień 2010 r. Pijany umysł szuka ratunku Mózg ludzki stanowi ok. 2% wagi ciała, ale pobiera aż 20% energii i ok. 25% tlenu dostar- czanego naszemu organizmowi. Tkanka mózgu wymaga stałych, łatwo dostępnych źródeł energii: węglowodanów, białka, tłuszczu, wita- min (A, C, E i z grupy B) oraz związków mine- ralnych. Prawidłowa działalność układu nerwo- wego zależy od odpowiedniego zaopatrzenia w tlen i niezbędne składniki odżywcze. Jeśli człowiek wprowadza do organizmu substancje toksyczne – alkohol, narkotyki, leki czy inne substancje, zaburza tę prawidłowość, naraża- jąc swój mózg na poważne zaburzenia, a nawet trwałe uszkodzenia. Przeciętny, 250 ml drink usuwa z organizmu oko- ło litra wody. Wraz z nią wydalane są pierwiastki nie- zbędne do równowagi elektrolitycznej – magnez, sód, potas, wapń. Alkohol niszczy glikogeny znajdu- jące się w wątrobie i wydala je w postaci glukozy. Je- Cd. na stronie 3 Cd. na stronie 2 Erytrozyna powoduje astmę, pokrzywkę, uczulenie na światło, nadpobudliwość i trudności w nauce. Może także uwalniać jod i upośledzać funkcje tarczycy, prowa- dząc nawet do jej nowotworów. Cd. ze strony 3 Ciekawostki Mózg stanowi 1/40 ciała człowieka, a zużywa 1/4 ogółu krwi pompowanej przez serce. l Mózg jest najbardziej chronionym organem na- szego ciała. Otoczony jest strukturą kostną o grubo- ści ok 1 cm, trzema rodzajami opon mózgowo -rdze- niowych, chroniących mózgowie przed urazami i płynem mózgowo -rdzeniowym pełniącym rolę amortyzatora. l Podczas czuwania mózg zużywa 25 watów mocy – ilość energii potrzebną do świecenia żarów- ki. l Kora mózgu, która łącznie z jądrami tworzy tzw. istotę szarą, odpowiada głównie za adaptację orga- nizmu do warunków środowiska. Stałe funkcje speł- nia tylko ok. 5 proc. kory (ośrodki mowy, wzroku, czucia, słuchu, motoryki ciała) Pozostała powierzch- nia wypełnia się w toku uczenia i zdobywania do- świadczeń. Jest to tzw. obszar asocjacyjny w którym powstają nasze plany, projekty i wyobrażenia. l Po 25 roku życia, czyli okresie zakończonej adolescencji, każdego dnia tracimy ok. 9 000 neuro- nów dziennie. Po 40. ich utracona liczba wzrasta do 100 000. Każdy gram czystego alkoholu niszczy dodatkowo ok. 10 000 neuronów. l Dojrzały mózg nie wytwarza nowych komórek, ale odpowiednio stymulowany potrafi tworzyć nowe dendryty – rozgałęzienia połączeń nerwowych- któ- re do późnej starości mogą zapewnić sprawność in- telektualną. l Mózg nie boli. Nie posiada receptorów bólu i nie przekazuje informacji o nim we własnym obsza- rze. Dzięki tym właściwościom możliwe są operacje na otwartym mózgu u przytomnych pacjentów. Piszą o nas... 04-wolmed_Wolmed.qxd 2010-04-09 18:05 Page 4

Kwartalnik Rownowaga nr 4

  • Upload
    zarowka

  • View
    172

  • Download
    3

Embed Size (px)

DESCRIPTION

Kwartalnik Psychiatryczny Rownowaga nr 4

Citation preview

Page 1: Kwartalnik Rownowaga nr 4

4 NR 4 n KWIECIEŃ 2010 R.

Równowaga NR 4/10 bezpłatny kwartalnik psychiatryczny.Wydawca: WOLMED Klinika psychiatryczna i terapi uzależnień. Adres: 97-420 Szczerców, Dubie1. www.wolmed.pl

Zapraszamydo naszej placówki

w każdy wtorek i środę w godz.12.00 - 14.00

bezpłatne konsultacje telefoniczne:tel. 0801 000 552

koszt z całego kraju jak za połączenie lokalne,tylko z telefonów stacjonarnych

Klinika Wolmed97-420 SzczercówDubie 1A, k. Bełchatowa, woj. łódzkie

www.wolmed.pl

tel. 044 635 63 03, 044 635 63 23tel. Kom. 0667 951 824faks: 044 631 92 51e-mail: [email protected] Zdrowia Psychicznego i Terapii Uzależnień Wolmed

97-400 Bełchatówul. Opalowa 9tel. 044 633 78 99

97-300 Piotrków TrybunalskiAl. 3 Maja 2tel.044 649 96 12

96-330 Pajęcznoul. Wiśniowa 1tel. 034 311 24 47

Sieradz ZduńskaWola

Widawa

DUBIE

Łask

Pabianice

Drużbice

Zelów

Kluki

Bełchatów

RadomskoPajęczno

RusiecSzczerców

Wieluń

483

483

485480

486

1214

42

8

Mapa dojazdowa do Kliniki Wolmed

97-420 Szczerców, Dubie 1A koło Bełchatowa, woj. Łódzkietel. (044) 635 63 03, (044) 631 92 51

Przez żo łą dek do umy słuWi śnio we za gro że nie

Naj groź niej szym dla tar czy cy kon ser wan tem jestery tro zy na, czy li E 127, wi śnio wo – czer wo ny barw -nik spo żyw czy, wy stę pu ją cy w owo cach kan dy zo -wa nych, zwłasz cza wi śniach kok taj lo wych, a ta kżeosłon kach kieł ba sy i pro duk tach prze my sło wych,ta kich jak tu sze i ko sme tycz nych -np. pa sty do zębów.

Trzust ka w nie bez pie czeń stwieDru gim istot nym gru czo łem do krew nym jest

trzust ka. Pro du ku je ona in su li nę, dzię ki któ rej do ko -mó rek prze do sta je się glu ko za – źró dło ener gii, nie -zbęd nej do pra wi dło we go funk cjo no wa nia or ga ni -zmu. Gru czoł ten wy twa rza też en zy my tra wią cetłusz cze, biał ka i cu kry. Od gry wa więc istot ną ro lęza rów no w pro ce sie prze mian me ta bo licz nych, jaki w go spo dar ce hor mo nal nej.

Co lu bią hor mo ny? Die ta opty mal na dla za bu rzo -nej go spo dar ki hor mo nal nej skła da się głow niez wa rzyw i owo ców. Do nie zbęd ne go mi ni mumogra ni cza się w niej wy ro by wę dli niar skie, czer wo -ne mię so i tłusz cze zwie rzę ce. Po zwa la ona usta bi -li zo wać pra cę gru czo łów do krew nych, czę sto roz -chwia ną nad mia rem al ko ho lu, in nych uży weki szko dli wych sub stan cji kon ser wu ją cych żyw ność.

Redakcja i projekt gazety: Żarówka PR i Marketing

Swietłana Napieraj; tel. 506 819 [email protected]

www.zarowkamarketing.pl

W po wszech nym prze ko na niuwio sen ne dni sprzy ja ją po pra wiena stro ju i wy zwa la ją ener gię. Sta ty -sty ki i le ka rze ostrze ga ją jed nak, zeto je den z bar dziej nie bez piecz nychokre sów dla na sze go zdro wia.Zwięk sza się ry zy ko za wa łów, uda -rów i ata ków de pre sji. Oko ło 50pro cent Po la ków od czu wa w tymcza sie na si le nie ró żnych cho rób,a na głe sko ki tem pe ra tu ry, ci śnie -nia i wil got no ści po tę gu ją złe sa mo -po czu cie.

Czło wiek tak da le ko od da lił się od na tu ry, że dziśnie ma pra wa ocze ki wać, aby jej roz kwit po wo do wałau to ma tycz ną po pra wę sa mo po czu cia. Śpi my w in -nych po rach, niż na ka zu je na tu ral ny rytm. Je myska żo ną żyw ność, w cza sie wy god nym dla na sze goroz kła du dnia, pra cu je my za du żo, a przede wszyst -kim – nie umie my od po czy wać. Bez prze rwy przy -mu sza my nasz or ga nizm do za dań i dzia ła nia w wa -run kach in nych niż te, któ re są za pi sa ne w ukła dziege ne tycz nym.

Po la cy spę dza ją w pra cy znacz nie wię cej cza suniż prze cięt ny miesz ka niec Eu ro py. Wię cej, niżusta wo we 40 go dzin. Je śli do li czyć do te go cza so -chłon ne obo wiąz ki do mo we, oka że się, że wol nyczas nie wy star cza na wet na pod sta wo wą re ge ne -ra cję sił. Wzra sta ją na sze do cho dy, ale wciąż niepo tra fi my ich wy ko rzy stać na od po czy nek i re laks.

Je ste śmy mi strza mi w znaj do wa niu pre tek stówdo uni ka nia od po czynku: – Nie po ja dę na week end,bo trze ba ku pić no wy te le wi zor, kom pu ter, me ble.W tym cza sie mo żna prze cież ty le zro bić w do mu! – Za miast za pla no wać od mia nę, któ ra nas zre ge ne -ru je, tkwi my w martwym punk cie, kłó ci my się z naj -bli ższy mi i psu je my wszyst kim hu mor. Tra ci my ener -gię, nie uzu peł nia jąc jej bra ków. A or ga nizm po trze -bu je od po wied nie go „ła do wa nia”, ni czym aku mu la -tor. Za po mi na ją o tym ta kże lu dzie star si, któ rzy sąjuż na eme ry tu rze.

Szczę śli wie, pra wo na kła da dziś na pra co daw cówobo wią zek udzie le nia za le głe go urlo pu do koń ca po -ło wy na stęp ne go ro ku. To zmu sza wie lu lu dzi do za -pla no wa nia wy po czyn ku ta kże w in nych niż let nieter mi nach. Z ba dań GUS wy ni ka, że Po la cy prze zna -

Wio sen ne po rząd ki w or ga ni zmie– czas oczy ścić umysł i cia ło

Gazeta bezpłatna Kliniki Wolmed Nr 4 n kwiecień 2010 r.

Pi ja ny umysł szu ka ra tun kuMózg ludz ki sta no wi ok. 2% wa gi cia ła, ale

po bie ra aż 20% ener gii i ok. 25% tle nu do star -cza ne go na sze mu or ga ni zmo wi. Tkan ka mó zguwy ma ga sta łych, ła two do stęp nych źró dełener gii: wę glo wo da nów, biał ka, tłusz czu, wi ta -min (A, C, E i z gru py B) oraz związ ków mi ne -ral nych. Pra wi dło wa dzia łal ność ukła du ner wo -we go za le ży od od po wied nie go za opa trze niaw tlen i nie zbęd ne skład ni ki odżyw cze. Je śliczło wiek wpro wa dza do or ga ni zmu sub stan cje

tok sycz ne – al ko hol, nar ko ty ki, le ki czy in nesub stan cje, za bu rza tę pra wi dło wość, na ra ża -jąc swój mózg na po wa żne za bu rze nia, a na wettrwa łe uszko dze nia.

Prze cięt ny, 250 ml drink usu wa z or ga ni zmu oko -ło li tra wo dy. Wraz z nią wy da la ne są pier wiast ki nie -zbęd ne do rów no wa gi elek tro li tycz nej – ma gnez,sód, po tas, wapń. Al ko hol nisz czy gli ko ge ny znaj du -ją ce się w wą tro bie i wy da la je w po sta ci glu ko zy. Je -

Cd. na stronie 3

Cd. na stronie 2

Ery tro zy na po wo du je ast mę, po krzyw kę,uczu le nie na świa tło, nad po bu dli wośći trud no ści w na uce. Mo że ta kże uwal niaćjod i upo śle dzać funk cje tar czy cy, pro wa -dząc na wet do jej no wo two rów.

Cd. ze strony 3

Cie ka wost ki

Mózg sta no wi 1/40 cia ła czło wie ka, a zu ży wa1/4 ogó łu krwi pom po wa nej przez ser ce.

l Mózg jest naj bar dziej chro nio nym or ga nem na -sze go cia ła. Oto czo ny jest struk tu rą kost ną o gru bo -ści ok 1 cm, trze ma ro dza ja mi opon mó zgo wo -rdze -nio wych, chro nią cych mó zgo wie przed ura za mii pły nem mó zgo wo -rdze nio wym peł nią cym ro lęamor ty za to ra.

l Pod czas czu wa nia mózg zu ży wa 25 wa tówmo cy – ilość ener gii po trzeb ną do świe ce nia ża rów -ki.

l Ko ra mó zgu, któ ra łącz nie z ją dra mi two rzy tzw.isto tę sza rą, od po wia da głów nie za ada pta cję or ga -ni zmu do wa run ków śro do wi ska. Sta łe funk cje speł -nia tyl ko ok. 5 proc. ko ry (ośrod ki mo wy, wzro ku,czu cia, słu chu, mo to ry ki cia ła) Po zo sta ła po wierzch -nia wy peł nia się w to ku ucze nia i zdo by wa nia do -świad czeń. Jest to tzw. ob szar aso cja cyj ny w któ rympo wsta ją na sze pla ny, pro jek ty i wy obra że nia.

l Po 25 ro ku ży cia, czy li okre sie za koń czo nejado le scen cji, ka żde go dnia tra ci my ok. 9 000 neu ro -nów dzien nie. Po 40. ich utra co na licz ba wzra stado 100 000. Ka żdy gram czy ste go al ko ho lu nisz czydo dat ko wo ok. 10 000 neu ro nów.

l Doj rza ły mózg nie wy twa rza no wych ko mó rek,ale od po wied nio sty mu lo wa ny po tra fi two rzyć no weden dry ty – roz ga łę zie nia po łą czeń ner wo wych - któ -re do póź nej sta ro ści mo gą za pew nić spraw ność in -te lek tu al ną.

l Mózg nie bo li. Nie po sia da re cep to rów bó lui nie prze ka zu je in for ma cji o nim we wła snym ob sza -rze. Dzię ki tym wła ści wo ściom mo żli we są ope ra cjena otwar tym mó zgu u przy tom nych pa cjen tów.

Piszą o nas...

04-wolmed_Wolmed.qxd 2010-04-09 18:05 Page 4

Page 2: Kwartalnik Rownowaga nr 4

cza ją na ten cel co raz wię cej pie nię dzy, rów nieżna wy po czy nek w wy so kim stan dar dzie, za gra ni cą.Naj czę ściej są to jed nak jed no ra zo we wy pra wy, któ -re nio są wię cej emo cji i stre sów, niż nor mal ny re laks,po trzeb ny do dal sze go funk cjo no wa nia. Bra ku je na -wy ku ko rzy sta nia z ka żdej wol nej chwi li dla czer pa -nia przy jem no ści w kon tak cie z na tu rą. Ra czej pró -bu je my za peł nić czas no wy mi za da nia mi.

Efek ty tych za nie dbań ka żde go dnia dia gno zu jąle ka rze w Kli ni ce Wol med. Jo an na Wy so gląd-Wol -niak, le karz psy chia tra, dy rek tor ka Po rad ni Zdro wiaPsy chicz ne go za uwa ża: -O tej po rze ro ku lu dzie sązmę cze ni i nie do koń ca świa do mi z cze go ta ki stanwy ni ka. Chcie li by zre ge ne ro wać się, tak jak wio sen -na przy ro da, a tym cza sem or ga nizm mó wi – stop.Pró bu ją so bie po móc le ka mi, al ko ho lem, a one za -miast przy nieść uko je nie, wy wo łu ją ró żne za bu rze niapsy chicz ne. Czę sto uży wa się lek kich okre śleń nie -któ rych po wa żnych sta nów psy cho fi zycz nych – wy -pa le nie za wo do we, syn drom prze pra co wa nia, stres.Ale na praw dę, są to po wa żne sta ny de pre syj ne, kie -dy ży cie tra ci sens i smak.

Więk szość mo ich pa cjen tów nie wy po czy wa ła ni -

gdy – co naj wy żej tyl ko pró bo wa li re ge ne ro wać si łypo trzeb ne do wy ko na nia na stęp nych obo wiąz ków.Na wet do kli ni ki przy je żdża ją z za ło że niem, że de tok -sy ka cja, no we le ki i opie ka te ra peu tów po zwo lą szyb -ko wró cić do po przed nich obo wiąz ków i na wy ków.Tym cza sem cze ka ich wie le no wych wy zwań, czę stopo trze ba prze war to ścio wa nia wszyst kich prio ry te -tów. Na uka aser tyw no ści, sza cun ku do swo je go or -ga ni zmu, a przede wszyst kim – hi gie ny psy chicz nej.

Wie lu zner wi co wa nym i spię tym oso bom do od zy -ska nia for my wy star czy kil ku dnio wy wy jazd za mia -sto, re laks przy spo koj nej mu zy ce czy wi zy ta u ko -sme tycz ki. Mo żna wzmoc nić or ga nizm przez sport.Na przy kład dłu gie spa ce ry czy bie ga nie uod par nia -ją or ga nizm, har tu ją go i po sze rza ją to le ran cjęna gwał tow ne zmia ny ci śnie nia at mos fe rycz ne go.

Ka żdy wy si łek fi zycz ny ma wpływ na cen tral nyukład ner wo wy. W mó zgu wy twa rza ją się en dro fi ny– hor mo ny od po wie dzial ne za po czu cie przy jem no -ści, któ re z po wo dze niem mo gą za stą pić wszel kieużyw ki i wie le nie po trzeb nych ta ble tek, w tym prze -ciw bó lo wych. Ich wpływ na stan rów no wa gi psy -chicz nej jest nie oce nio ny. Pro po nu ję wy pró bo wać tęre cep tę w naj bli ższy week end.

3NR 4 n KWIECIEŃ 2010 R.2 NR 4 n KWIECIEŃ 2010 R.

Die ta dla mó zgu – elik sir mło do ści

Na ukow cy stwier dzi li, że czło -wiek, przy za cho wa niu pew nych re -guł, mógł by do żyć w do brej kon dy -cji umy sło wej i zdro wot nej na wetdo 120 lat. Pod sta wo wym wa run -kiem jest od po wied nie odży wia niemó zgu, je go nie ustan ny tre ningi ochro na przed sub stan cja mi tok -sycz ny mi.

Wie lu uczo nych uwa ża, że dłu go wiecz ność jeststa nem umy słu. We dług dzi siej szej wie dzy me -dycz nej, dla mó zgu naj wa żniej sze są na stę pu ją -ce związ ki:

Ko en zym Q10 (ubi chi non) – ja ko an ty utle -niacz od po wia da za pro ce sy ener ge tycz ne w or -ga ni zmie, wy chwy tu je wol ne rod ni ki, wspo ma gaukład im mu no lo gicz ny. Do stęp ny m.in. w ma kre li,ło so siu, sar dyn kach, wą tro bie i ser cach wo ło -wych

Wi ta mi na E (mie sza ni na to ko fe ro li) – jestgłów nym an ty ok sy dan tem któ ry chro ni ko mór kiprzed utle nia cza mi. Bie rze udział w do star cza niuskład ni ków odżyw czych do ko mó rek. Wzmac niaścia nę na czyń krwio no śnych oraz chro ni czer wo -ne krwin ki przed przed wcze snym roz pa dem. Wy -ko rzy sty wa na do le cze nia za bu rzeń mię śnio -wych, mia żdży cy, cho rób ser ca i mę skiej bez -płod no ści. Źró dło: ole je ro ślin ne, mig da ły, orze -chy, mar chew, ja ja, bruk sel ka, ka pu sta

DHA kwas do ko za hek sa eno wy – ob ni ża po -ziom kwa sów tłusz czo wych w krwi, je go nie do bórpo wo du je ni ski po ziom se ro to ni ny w mó zgu,sprzy ja jąc ADHD, cho ro bie Al zhe ime ra, de pre sji.Do stęp ny m.in. w ry bach mor skich

Kwas eiko za pen ta eno wy (EPA) – m.in.wzmac nia dzia ła nie DHEA, nie do bór po wo du je

za bu rze nia kon cen tra cji (olej ryb mor skich)Fos fa ty dy lo cho li na (le cy ty na) – jest skład ni -

kiem błon ko mór ko wych, od po wia da za funk cjo -no wa nie ukła du ner wo we go, funk cji po znaw -czych i pa mięć (ja ja, so ja, rze pak)

An ty ok sy dan ty – neu tra li zu ją wol ne rod ni ki,ich nie do bór przy spie sza sta rze nie (wa rzy wai owo ce)

Ba da nia die te tycz ne i me dycz ne do wo dzą, żepo trze by te naj le piej speł nia die ta śród ziem no -mor ska. Nie mu si my zgłę biać za wi łych prze pi sówku li nar nych, aby kon dy cją i zdro wiem do rów naćpo łu dnio wym są sia dom. Wy star czy prze strze gaćna stę pu ją cych za sad:l Uni kać spo ży wa nia tłusz czów na sy co nych

(zwie rzę cych)l Wzbo ga cić die tę o tłusz cze na sy co ne (z ro ślin

i ryb)l Sto so wać die tę bo ga tą w wę glo wo da ny – ni sko

prze two rzo ne zbo ża, wa rzy wa i owo ce ob fi tu ją -ce we włók na, któ re oczysz cza ją je li ta i po pra -wia ją pro fil li pi do wy, czy li po ziom cho le ste ro luoraz trój gli ce ry dów.

l Zre zy gno wać z cu kru i so li. Skład ni ki po trzeb -ne or ga ni zmo wi bę dą po bie ra ne z owo cówi wa rzyw oraz mor skich ryb.

W 2005 r. na ukow cy z bry tyj skie go Uni wer sy te tuw Li ver po olu prze pro wa dzi li ba da nia nad wpły wem,ja ki ma ją na mózg po łą cze nia naj czę ściej spo ty ka -nych związ ków che micz nych. Przyj mo wa nie wrazz po ży wie niem jed no cze śnie glu ta mi nia nu so du, błę -ki tu bry lan to we go lub aspar ta mu i żół cie ni chi no li no -wej po wstrzy my wa ły roz wój ko mó rek ner wo wychi za bu rza ły prze sy ła nie im pul só w.

Li sta sto so wa nych kon ser wan tów jest bar dzo dłu -ga, a wie le z nich mo że być związ ka mi kan ce ro gen -ny mi, czy li przy czy nia ją cym się do po wsta wa niacho rób no wo two ro wych ta kich jak: rak je li ta gru be go,trzust ki, wą tro by i żo łąd ka. Do zup i go to wych dańdo da wa ny jest w du żych ilo ściach glu ta mi nian so du(E621), któ re go uni kać po win ny oso by z cho ro ba mine rek, nad ci śnie niem i cho ro ba mi ser ca. Wszyst kie

kry ją się pod ta jem ni czym ozna cze niem: li te rą „E”i trze ma cy fra mi.

Li te ra „E” ozna cza, że zwią zek przy ję ty zo stałprzez Unię Eu ro pej ską. Na to miast licz ba ozna czanu mer związ ku che micz ne go, pod któ rym kry je sięwła ści wa na zwa.

Naj groź niej si wro go wie zdro wiaWśród naj bar dziej nie bez piecz nych związ ków wy -

mie nić na le ży przede wszyst kim ben zo esan so du(E211), wy stę pu ją cy głów nie w na po jach ga zo wa -nych, pro duk tach zbo żo wych i mię snych, ama rant(E123) wy stę pu ją cy w wi nie, wód ce i ka wio rze, glu -ta mi nian so du (E621) nie zwy kle po pu lar na sub -stan cja sma ko wa do da wa na czę sto do dań go to -

wych, zup in stant czy so sów. Wy strze gać na le ży sięta kże aspar ta mu (E951), azo ta nu po ta su (E249),dwu tlen ku siar ki (E220), pi ro siar czy nu so do we go,siar czy nu so du i wap nia. Lamp ka ostrze gaw cza po -win na za pa lić się ta kże przy barw ni kach ta kich jakczerń bry lan to wa, czer wień Al lu ra AC, po ma rań czo -wa żół cień S, tar tra zy na.

Nie ka żdy skład nik pro duk tów ozna czo ny li te rą „E”to kon ser want. W ter mi no lo gii spo żyw czej przyj mu jesię, że:

E 100 – E 199 – to barw ni ki i pig men tyE 200 – E 269 – kon ser wan tyE 270 – E 399 – an ty utle nia cze i sta bi li za to ryE 400 – E 499 – sub stan cje za gęsz cza ją cePo wy żej E 500 – do dat ki trud ne do za kla sy fi ko wa -

nia

śli pi je my alkohol w szyb szym tem pie niż po trze bu jewą tro ba do je go roz ło że nia, pro duk ty prze mia nyw po sta ci al de hy du octo we go prze miesz cza ją siędo wszyst kich ko mó rek cia ła, ta kże do mó zgu. Jestto naj bar dziej tok sycz ny zwią zek po wsta ją cy w wy -ni ku utle nia nia al ko ho lu. Je śli wą tro ba nie roz ło ży godo koń ca, za mie nia jąc na bez piecz niej szy kwasocto wy, to bę dzie on po wo do wał ob ja wy ty po we dlaza tru cia i zwięk szał ry zy ko uszko dze nia mó zgu.

W kli ni ce Wol med le cze nie za tru cia wy wo ła ne go(naj czę ściej) al ko ho lem roz po czy na się zwy kleprzez de tok sy ka cję. -Jest to oczysz cza nie or ga ni -zmu ze zbęd nych sub stan cji po wsta łych w pro ce -sach utle nia nia, „zmia ta nie” wol nych rod ni ków np.nad tlen ku wo do ru, usu wa nie me ta bo li tów po wsta -łych pod czas spa la nia al ko ho lu, w tym naj groź niej -szych – octa nów al de hy do wych – wy ja śnia or dy na -tor Sła wo mir Wol niak. Od by wa się to po przez wy -mu szo ną diu re zę (wy dzie la nie mo czu). Uzu peł niasię rów nież sub stan cje nie zbęd ne do przy wró ce niarów no wa gi elek tro li to wej or ga ni zmu, po zio mu jo -nów po ta su, so du, ma gne zu. Po da wa ne są kro -plów ki z kry sta lo ida mi, glu ko zą, pły nem Rin ge rai wi ta mi na mi. Oczysz cza nie or ga ni zmu od by wa sięprzy naj mniej przez trzy do by. W tym cza sie pa cjentprze by wa na sa li de tok sy ka cyj nej, pod ści słą opie -ką pie lę gnia rek i le ka rza. Po od tru ciu, wie lu cho rychczu je du ży dys kom fort. Or ga nizm do ma ga się sta łejdaw ki tok sy ny i re agu je bó la mi mię sni, brzu cha, wy -mio ta mi, bez sen no ścią i ogól nym złym sa mo po czu -ciem. W tym mo men cie le ka rze apli ku ją od po wied -nie środ ki po ma ga ją ce zwal czyć kry zys – prze ciw -wy miot ne, ob ja wo we, elek tro li ty, wi ta mi ny i glu ko zę,

szcze gól nie wa żną dla kon dy cji mó zgu. W wie luwy pad kach trze ba za po biec de li rium, któ re ogól niewy ni ka z awi ta mi no zy spo wo do wa nej uza le żnie -niem. Dla za gro żo nych, po dłu gim pi ciu, w tzw. „cią -gach” sto su je się le ki oczysz cza ją ce mózg z tok syn,z któ ry mi już nie ra dzi so bie wą tro ba, ner ki i in ne or -ga ny. W zwy kłych wa run kach, bez po mo cy le ka rzaśmier tel ność w przy pad ku de li rium wy no si ok. 15pro cent. W wa run kach szpi tal nych mie ści się w gra -ni cach 0,1 pro cen ta.

Ka żdy pa cjent przed przy stą pie niem do de tok sy -ka cji pod da wa ny jest stan dar do wym ba da niom:ozna cze nia po zio mu al ko ho lu, mor fo lo gii krwi, oce -nę wy dol no ści wą tro by, ba da nie mo czu, EKG za bu -rzeń wod no -elek tro li to wych i me ta bo licz nych.

Po tych far ma ceu tycz nych dzia ła niach, któ reczę sto dla oso by uza le żnio nej są tor tu ra mi, na stę -pu je wła ści wa te ra pia. – Pa cjent uczy się czym jestcho ro ba al ko ho lo wa, ja kie prze mia ny za cho dząw or ga ni zmie, jak dbać o hi gie nę ży cia psy chicz ne -go aby nie ule gać pu łap kom na ło gu tłu ma czy or dy -na tor. – Uczy się wła ści wej die ty, re lak su, ak tyw no -ści fi zycz nej i in te lek tu al nej. Przede wszyst kim zaśpod opie ką psy cho lo ga pró bu je po rząd ko wać swo -je prio ry te ty. Ana li zu je re la cje w do mu, w pra cy,wśród przy ja ciół. Oce nia stra ty i spu sto sze nia ja kiew je go ży ciu po czy ni ła wód ka czy in ne środ ki tok -sycz ne. Nie za le żnie od sta nu za awan so wa nia na ło -gu, ka żdy uza le żnio ny mu si za czy nać swo je ży cieod no wa – bez pro te zy, ja ką był al ko hol, nar ko tyk,le ki. Opusz cza ośro dek czy sty i wy po sa żo ny w ar -gu men ty do trzeź wo ści. War to, aby jesz cze przezpe wien czas po zo sta wał pod opie ką swo je go le ka -rza lub gru py te ra peu tycz nej.

Przez żo łą dekdo umy słu

Tra dy cyj na pol ska kuch nia za li -cza na jest czę sto do nie zbyt zdro -wych i cię żko straw nych. Jest tojed nak uprosz cze nie nie spra wie dli -we, spro wa dzo ne do za le d wie kil kupo traw i nie uwzględ nia ją ce zmian,ja kie za szły na prze strze ni wie ków.Die te ty cy i le ka rze z kli ni ki Wol medpod kre śla ją, że na sze re gio nal nepo tra wy, opar te o uni kal ne prze pi syi pro duk ty wy twa rza ne tra dy cyj nie,o wie le le piej słu żą zdro wiu, niż im -por to wa ne tech no lo gie i prze two ryz met ką li ght.

– Pol skie ka sze, wa rzy wa, owo ce, a ta kże zio ła,po łą czo ne w od po wied nich pro por cjach z mię sem,po cho dzą ce z nie ska żo nych prze my słem te re nów,po win ny sta no wić pod sta wę die ty na szych pa cjen -tów i tu tej szych miesz kań ców – twier dzi or dy na torSła wo mir Wol niak. – Wie lu uza le żnio nych pa cjen -tów, któ rzy mie li ta kże zdia gno zo wa ną cho ro bęukła du tra wien ne go, w tym wą tro by i trzust ki opusz -cza na szą kli ni kę w peł ni zdro wia.

Ży wie niow cy, kar dio lo dzy, on ko lo dzy, a ta kżepsy chia trzy ostrze ga ją przed cho ro ba mi cy wi li za cyj -ny mi, któ re wy wo ła ne są bra kiem dba ło ści o śro do -wi sko na tu ral ne i nad mia rem che mii w po ży wie niu.Ob li czo no, że prze cięt ny miesz ka niec Unii Eu ro pej -skiej zja da ka żde go ro ku ok. 6 ki lo gra mów sztucz -nych barw ni ków i sub stan cji po lep sza ją cych smak.

KON SER WAN TY LU BIĄ HOR MO NYW Pol sce na no wo twór trzust ki za pa da 3,5 tys. lu -

dzi rocz nie. U 90 % z nich cho ro bę wy wo łu ją czyn -ni ki ze wnętrz ne, ta kie jak: nad uży wa nie al ko ho lu,pa le nie pa pie ro sów, ami ny po wsta ją ce pod czasprzy rzą dza nia po traw, a ta kże, co naj wa żniej sze,nie któ re kon ser wan ty do da wa ne do żyw no ści.

Uwa ga na tar czy cęTar czy ca od po wia da za prze mia nę ma te rii, syn te -

zę wi ta min i od po wied ni po ziom mi ne ra łów, ta kichjak wapń i fos for. Je śli wraz z po kar mem do star cza -my do na sze go or ga ni zmu zbyt ma ło lub zbyt du żojo du bądź je śli na sze po sił ki zło żo ne są głów niez dań za wie ra ją cych kon ser wan ty i in ne szko dli wezwiąz ki che micz ne, mo że my spo dzie wać się za bu -rzeń w funk cjo no wa niu ukła du hor mo nal ne go.

Wio sen ne po rząd ki w or ga ni zmie...Cd. ze strony 1Cd. ze strony 1

Pi ja ny umysł szu ka ra tun ku

„E” – naj bar dziej nie bez piecz na li te ra al fa be tu

Aktywny wypoczynek pobudza wydzielanieendorfin

Piękne otoczenie Kliniki Wolmed sprzyja terapii Cd. na stronie 4

Po dzię ko wa niaW mar cu b.r. w pa ra fii pod we -

zwa niem Mi ło sier dzia Bo że gow Beł cha to wie, od by ła się zbiór -ka pie nię dzy na le cze nie i re ha bi -li ta cję cho rej na gu za mó zgui cier pią cej na de pre sję pa cjent kikli ni ki Wol med. Fun da cja Roz wój -Lep sza przy szłość ser decz niedzię ku je wszyst kim dar czyń com,a szcze gól nie księ dzu pro bosz -czo wi, Ka zi mie rzo wi Mag dzia ko -wi, za zor ga ni zo wa nie ak cji po -mo cy.

Kli ni ka Wol med lau re atemkon kur su „Fir ma na Me dal”

W lu tym b.r. w Beł cha to wie od by ło się wrę cze nie

sta tu etek lau re atom kon kur su Fir ma na Me dal.

Kon kurs or ga ni zo wa ny jest od 2008 ro ku z ini cja ty -

wy Sta ro sty i Po ro zu mie nia na rzecz roz wo ju go spo -

dar cze go na te re nie po wia tu beł cha tow skie go. Je go

za da niem jest pro mo wa nie firm do brze za rzą dza nych

pod wzglę dem fi nan so wym i or ga ni za cyj nym. Pierw -

sze miej sce w ka te go rii „przed się bior stwa dzia ła ją ce

po wy żej 2 lat i za trud nia ją ce po ni żej 50 osób” za ję ła

Kli ni ka Psy chia trycz na i Te ra pii Uza le żnień Wol med.

Za pra sza my:l Od 15 ma ja 2010 – dzie ci z VI klas szkół pod sta wo -

wych za gro żo ne ADHD, de pre sją i in ny mi za bu rze nia -mi emo cjo nal ny mi, na bez płat ne ba da nia prze sie wo -we, or ga ni zo wa ne przez Fun da cję Roz wój – Lep szaPrzy szłość przy kli ni ce Wol med. Za in te re so wa nychro dzi ców i na uczy cie li pro si my o kon takt: tel. (44) 635 63 03 lub in fo li nia 801 000 552

l 5 czerw ca 2010 – by łych pa cjen tów i ich ro dzi nyna do rocz ne warsz ta ty te ra peu tycz ne w Du biu

l 8-9 paź dzier ni ka 2010 – le ka rzy, psy cho lo gów i te -ra peu tów na III Ogól no pol ską Kon fe ren cję Na uko wą„No wo cze sne me to dy le cze nia za bu rzeń psy chicz -nych” w Beł cha to wie i Du biu

04-wolmed_Wolmed.qxd 2010-04-09 18:05 Page 2