Artysci-Wariaci-Anarchisci

Embed Size (px)

DESCRIPTION

artysci

Citation preview

  • 123 kwietnia 1986 roku ogodzinie 17.30, wmurach Uni-wersytetu Gdaskiego, explodowao wydarzenie postarty-styczne pod kryptonimem Miasto-Masa-Masarnia. Jego spiritus movens, Zbigniew Sajng, pisa Kraj y wtedy zanurzony wmeandrach permanentnego koca. Ludzie pili, wyjedali, wariowali, ten iw si powiesi. Zewszd wia-o potrzeb terapii

    Wkrtce potem uczestnicy tego radykalnego przedsi-wzicia podjli decyzj owstpieniu na drog Masarskiego miecza. Ruszyli przed siebie, dokonujc wnieatwym kon-tekcie schykowego PRL czynw wielkich ipiknych. Tak uksztatowaa si askami synca Tranzytoryjna Formacja Totart.

    Niektrzy krytycy tzw. sztuki wspczesnej utrzymuj, i od tego momentu Kultura Narodowa wesza na estetyczn rwni pochy. Inni wrcz przeciwnie twierdz, eakcje Totartu byy najistotniejszym wydarzeniem od czasu raj-dw futurystw wII RP. Dyskurs ten Poeta uj wbysko-tliwie zotej myli Jeden uwaa tak, drugi uwaa inaczej, wikszo nie uwaa wogle

    Byem jednym z ojcw zaoycieli tego fascynujce-go zjawiska. Cho s zoliwcy ktrzy utrzymuj, e jed-nak bardziej matk. Do dnia dzisiejszego zrealizowaem zTranzytorium Totartu kilkaset akcji ocharakterze meta-fizyczno spoecznym.

    Postulat: odrzuci autozadawienie, odrzuci zawory idawiki po czym patrze jak pd ekspresji uksztatuje otwory.

    Zbigniew Sajng Raport wsprawie grupy Serdel iwsprawie wycia.

  • 2Peni, odpowiedzialn przed Histori i archiwista-mi IPN, funkcj kustosza Muzeum Objazdowego Totar-tu. Chciabym zmojej Koniczej perspektywy opisa Ci po-dr naszej zaogi ku Niemiertelnoci iWolnoci. Zapnij wic pasy iprzygotuj si dopostabsurdalnego lotu

    Moja droga do Totartu nie bya prosta jak lufa czogu Rudy 102. yem jak kady w miar normalny chopiec, zanim genera Jaruzelski nie rozpta techno party ona-zwie stan wojenny.

    Od 13 grudnia roku 81 popadaem wcoraz wiksz de-kadencj. Bardzo szybko przeksztacia si ona wszczery punkowy nihilizm. Od 1982 roku zaczem pisa wiersze. Ioglnie mj rozwj duchowy zacz lawirowa wdziw-nych rejestrach. Tak zazwyczaj bywa, gdy pod twoim do-mem defiluj czogi.

    Usiowaem zbudowa swoj barykad wwalce zwszech-ogarniajc bylejakoci. Nawizywaem kontakty zistot-nymi przedstawicielami muzycznego undergroundu. Ko-respondowaem m.in. zzespoem Corpus X ze Szczecina, WC zMiastka, Dezerterem zWarszawy czy mierci Kli-niczn zGliwic. Przesyali mi nagrania na rozklekotanych kasetach i konspiracyjny paer walczcy z socjalistyczn degrengolad.

    Dlatego dwa tygodnie przed matur, w Orwellowskim 1984 roku, zorganizowaem mj pierwszy koncert punko-wy w gdaskim klubie stoczniowca Akwen. Nazywa si Party Modziey Wegetujcej izagray na nim: szczeciskie bandy alternatywne Corpus X iZwolnienie Warunkowe; Moskwa z odzi; gdask scen reprezentoway street punkowe DDT, nowofalowy Klimat (pna mutacja De-adlocka) oraz awangardowe Kredki.

    Zadebiutowaem wtedy wroli niezalenego organizato-ra oraz punkowego konferansjera. W antraktach pomi-dzy produkcjami kapel czytaem moje boleci namasz-czone wiersze. Potem stao si to tradycj na kolejnych koncertach, ktre organizowaem lub na ktre byem za-praszany jako niepokorny poeta (jak np. na szczecisk seri Garay, nakrcanych przez Dzidka Jodko, wokalist Corpus X).

    Tego 84 roku zdaem na filologi polsk wUniwersyte-cie Gdaskim. Nie zmienio to mojego depresyjnego uspo-sobienia. UG lat tamtych nie by specjalnie przesikni-ty atmosfer intelektualnej refleksji czy rewolucyjnej na-mitnoci.

    Dlatego dalej strzelaem seri koncertw, realizowanych m.in. pod hasem Podziemna Wysepka. Gray tam legen-dy pankroka botnistej epoki stanu wojennego Dezer-ter, Abaddon, Rejestracja, Karcer, Dzieci Kapitana Klossa, Konwent AiStan Zvezda.

    Wroku 1985 nawizaem kontakt zZygzakiem, front-manem nihilistycznego bendu TZN Xenna. Oprcz zdzie-rania garda wtej zasuonej kapeli, charyzmatyczny mo-dzian wydawa pismo Fortran. Zaprosi mnie na amy tego zacnego przejawu printerskiego, gdzie zadebiutowaem jako autor no future poetry.

    Ta owocna kooperacja daa mi takiego kopa, i nieba-wem zaczem wydawa wasny magazyn podglebny. Na-zywa si barokowo: Gangrena Tady Pao Modziey We-getujcej. Doczasu przeomu totartowego, czyli dowiosny roku 86, wydaem pi numerw Gangreny. W ostatnim stosunek textw punkowych domanifestw Zbigniewa za-wiera si wproporcjach 5:3.

    Bo wtedy czuem ju e punk rock przesta mi wy-starcza. Byem sfrustrowany betonow stagnacj gni-cia wPRL. Ale te nie zachwycao mnie kostnienie formy wrd twrcw alternatywnych. Moja publiczno bya pogrona wmarazmie. Wypruwajc flaki organizowaem koncerty, awok nic si nie zmieniao.

    Ogarn mnie kompleks wynikania, do rozpaczli-wy wsytuacji, ktr zmieni mogo jedynie kilka dywizji amerykaskich marines. Masa krytyczna Koniczej niezgo-dy na wiat dochodzia dopunktu zasadniczego wkurwie-nia. Czekaem na wielki wybuch wkosmosie

    Konjo walczy na scenie

    wtowarzystwie grupy Karcer

    Supsk , kwiecie 86.

  • Pierwszy numer

    magazynu Gangrena.

  • 4Pierwszym fanem Gangreny zosta Jany Waluszko, przez Skib czule nazywany Papieem Anarchizmu Polskiego. Jany by ju wtedy niemale ikon wrd radykalnych fi-ghterw podziemia politycznego. Uczestniczy wewszyst-kich moliwych iniemoliwych zadymach ulicznych. Jako Ruch Spoeczestwa Alternatywnego wydawa pismo Ho-mek, ktre dilowa m.in. na moich punkowych koncertach.

    Aksyw Jany to ja mu nadaem. Wzia si zlektury no-wofalowej gazetki Papier Biaych Wulkanw, ujawnianej wokolicach roku 80-tego, przez zaog zwizan zkulto-w kapel Deadlock.

    Papier to nie by typowy fanzin anonimowi au-torzy drukowali tam swoje zakrcone liryki i absurdal-ne opowiadania. Wjednym znich bohaterem by niejaki Jany Elbieta Dugda. Jego losy tak mnie wzruszyy, i ta-kie wanie pseudo konspiracyjne nadaem Janowi Pawo-wi Waluszko. Jak wiemy, chociaby zlektury akt SB, pseu-do przyjo si wrodowisku izpowodzeniem funkcjonu-je dodnia dzisiejszego.

    Adziki Janemu poznaem jesieni roku 85 Skib. Mia-o to miejsce w romantycznych okolicznociach. Byem w komitecie witajcym Krzyka po wyjciu na wolno zaresztu. Spdzi wkaliskim wizieniu kilka miesicy, po zaatakowaniu ulotkami antyMON jednego z koncertw Festiwalu Muzykw Rockowych wJarocinie.

    Skiba przebywa przez czas jaki wceli zkontrowersyj-nym wsplokatorem. By nim wampir zKrotoszyna, kt-ry utrzymywa, e wasnorcznie zgwaci iudusi 5 kobiet.

    Wampira powiesili a Skiba wrci na bojowe ono RSA. Oraz do generowania akcji okooartystycznych, dziki ktrym ju niebawem wspomc mia Totart wwielokrot-nie istotny sposb.

    Atymczasem, jak pisa Poeta, bylejako ogarniaa elity imasy. Wmarcu roku 86 wUniwersytecie Gdaskim od-by si wieczr grupy poetyckiej WZatoce. Byo to do schykowe widowisko, brodzce wpopuczynach po zaan-gaowanej liryce koca lat 60-tych.

    Jedna z gwiazd Zatoki, z cakowit powag, deklamo-waa np. wiersz pt. To jest strajk dziewczyno. Ten stopie nieadekwatnoci literackiej doprowadzi doujawnienia si pierwszych niewiadomych totartowcw.

    Podczas wieczoru Zbigniew Sajng co chwila wsta-wa, strzela zkorkowca ikrzycza: Chc ogosi komuni-kat! Dokoca nie wyjani jednak, co ten message mia-by zawiera. Po nim wstaway spontanicznie inne akade-mickie dziwolgi iwygaszay rne zadziwiajce kwestie. Ja wyem Dajcie nam Barabasza! aKudaty zawodzi Loha! Loha!.

    Chaos pogbia si idoszo dowerbalnych przepycha-nek na linii publika panowie poeci, plus pani poetka sztuk eins. Jeden z uraonych literatw zabra swoje za-bawki i oznajmi Nie wiem jakiej jakoci s nasze per-y, ale domniemam, i zostay rzucone przed prawdziwe wieprze!

    Zbilimy mu brawko. Wida byo, ejest na uniwersyte-cie grupa ludzi, ktra si na tak kultur nie zgadza.

    Krzysiek Skiba przechodzi

    w pity wymiar!

  • 5Wkrtce potem na terenie UG zawisy tajemnicze ma-ski wkolorze wciekle rowym. Zwiastoway happening (?!) poetycki Zbyszka Sajnga pt.Miasto-Masa-Masarnia.

    Sam autor od duszego czasu pojawia si whallu Wy-dziau Humanistycznego, penicego funkcj volkstribu-ne, przybierajc coraz bardziej fantazyjny image. Odzia-ny by w dugi gumowy paszcz z francuskiego demobi-lu. Wos rozwiany niczym u demiurga zpogaskich mi-tologii. Przez rami przerzucona wielka torba hydraulika, wktrej przechowywa rkopisy swoich wierszy.

    Oraz bagnet ktrym ogania si od przedstawicieli spo-eczestwa, nie akceptujcych na polskich ulicach ludzi, wygldajcych tak jak Sajng.

    Zapozna nas ze sob Artur Kudaty Kozdrowski. Ku-daty pochodzi ze Supska. Lewitowa w orbicie punko-wego combo Karcer ite bez przekonania studiowa filo-logi polsk.

    Sfraternizowalimy si zArturem gdy zaprosiem Karcer na Party Modziey Wegetujcej vol.3, ktre zorganizowa-em wgdaskim Domu Harcerza jesieni 85. Kudlatz by ju wtedy autorem tomikw poezji wydawanych bezdebi-towo, otak barwnych tytuach jak Prosimy dotaca / Rie-go Kurwa czy powieci Samotny saturator.

    On te owieci mnie, i w Supsku spalono na stosie ostatni europejsk czarownic. Nazywaa si Trina Papi-sten. Dodzi stoi in Stolp baszta Jej imienia.

    Moment poznania ze Zbyszkiem zapamitaem dokad-nie. Stalimy razem w kolejce do akademickiego baru, sodko nazywanego Chlewem. Podawali tam najtasz wTrjmiecie herbat. Ito bya dla mnie jedna zniewie-

    lu motywacji aby, oprcz ucieczki od wojska, w roku 86 wogle na Uniwersytet przychodzi.

    Wsmutnej kolejce po lur, a 30 groszy per kubek, kwi-tlimy Kudaty, Sajng i na kocu ja. W pewnej chwi-li Kudaty odwrci si ipowiedzia Poznajcie si. To jest kolega Zbigniew, ktry organizuje happening. Moe by si Konik podczy?

    Mnie niesamowicie rozbawio to okrelenie kolega Zbi-gniew, wziwszy pod uwag odmienno estetyczn, ktr kolega Zbigniew emanowa.

    Zgodziem si iumwiem na spotkanie organizacyjne. Nawiedziem wtedy po raz pierwszy mieszkanie Zbysz-ka, ktre na lat wiele miao sta si central Tranzytorium. Tudzie schroniskiem dla wielu zbkanych dusz. Oraz okiem cyklonu, wktrym kreowano idejki rewolucji per-manentnie idealnej.

    Wspotkaniu inicjacyjnym uczestniczy najbliszy wte-dy kumpel Sajgona, malarz iperformer Bogdan Kubat. Od kilku lat uprawiali wsplnie dziwne aktywnoci zpogra-nicza sztuki ipolityki. M.in. w82 roku zaoyli grup Ser-del, grajc muzyk koca ztextami wstylu Wal gow opodog / ju nie mog / ju nie mog!

    Wrd instrumentw Serdla, uywanych dopreparowa-nia nagra, znajdoway si np. wadliwa perkusja elektro-nicznie modyfikujca iprzyrzd dokrojenia jajek. Malarz Kubat tworzy te turpistyczne reliefy, ktrych tematem bya patologiczna rozrodczo.

    Mj nowy kolega Z. S. wywietli autobiograficzn trau-m podziemnych eksperiencji.

    wiat od zawsze pozostawa obojtnym na istotne prze-jawy artowe obywatela Sajnga, wic ten metod samiz-datu produkowa coraz bardziej przekroczone zjawiska li-terackie. Wten sposb upubliczni: tom pt. Xistwo. (Po-ema agrarne, poema komunalne) z lat 197982; Niemo-no projekt ksiki bez pocztku ikoca 198283 oraz Dwanacie sonetw rwnowagi z roku niedawnego 1985. Atake ppowie pt. Jajko.

    Wizjoner zAlei Leningradzkiej otworzy si przed pun-kersem zBrzena (urokliwej gdaskiej dzielnicy ndzy) Wolno 1980 roku zastaa mnie nieco zbyt wczenie. Moje literacko poetyckie koncepcje zarysowyway si co praw-da od okoo 1978/1979 roku, ale wroku 80 nie byem jesz-cze gotowy, wtym sensie, enie miaem jeszcze odpowied-niej iloci odpowiedniej marki utworw, atych, ktre mia-em, nie byem pewien. Niewtpliwie by to cigle etap a-dowania akumulatorw. Zreszt tyle rzeczy si dziao, trze-ba byo by

    Wic pozytywnie nastawiony Zbigniew stara si by w jak najbardziej energetycznym, racjonalnym, tudzie wopozycyjnie obywatelskim wymiarze.

    Poeta naiwny Kudaty.

  • 6Ju pod koniec lat 70-tych usiowa zaoy niezale-ny klub artystycz-ny. W1981 roku re-aktywowa w Uni-wersytecie Gda-skim Zeszyty Koa Naukowego Polo-nistw Litteraria. Na pocztku sta-nu wojennego bra udzia w brawuro-wym przechwyce-niu, skazanego na zmielenie przez ko-munistw, nakadu ksiki pt.Wasa.

    No a dalej byo standardowo: tro-ch ulotek, kamie-nie, czogi Ponie-siony oglnym unie-sieniem napisaem wtedy pczek patrio-tycznych wierszy. Byy rzecz jasna rne od tego, co pisaem przy innych okazjach i, jak sdz, z punktu widzenia po-etyckiego standardu, byy cakiem nie najgorsze, korzystaj-ce ze sprytnych odniesie doNorwida etc.

    adne zwalczcych pisemek nie byo jednak zaintere-sowane drukowaniem zaangaowanych strof Sajnga. To jeszcze by wstanie przetrawi. Ale napisa te nowatorsk rozpraw na temat manipulacji propagand pozytywistycz-n, uprawian w stanie wojennym przez rzecznika junty Urbana ijego ponurych socjotechnikw.

    Krytykowaem neopozytywizm socjalistyczny i dziwio mnie, enie znalazem wpismach podziemnych ani jednego rzeczowego rozbioru ikrytyki tego ewidentnego naduycia. Mj artyku nie zosta opublikowany. Odrzucono go, moty-wujc, erobotnik tego nie zrozumie. Byo to nieco znie-chcajce dowiadczenie

    Zwikszajca si ilo zniechcajcych dowiadcze przekonaa bolenie Zbigniewa, e jest bytem inakszym ni inni. Nie czu tosamoci ani z totalitarnym spoe-czestwem, ani zcoraz bardziej kuriozalnymi wybroczy-nami opozycji.

    Napisa wic Schorowana sytuacja budzi potrzeb te-rapii. Terapia kulturowa to, midzy innymi, przeamywa-nie osamotnienia, jakociowa kontrola wartoci, odmyla-kowywanie rzeczywistoci, by ujawnia jak jest i wresz-cie uzupenianie wsplnej negacji o wspln kreacj,

    a terapeutyczna kreacja, to oczywicie nie artystycz-ny wycig zbroje, ale te nie, akurat wtedy wadaj-ce umysami, zatapianie si wmroku legend itradycyj-nych wzorw

    Suchaem tego co-raz bardziej przekonany, e naleymy do jednego plemienia.

    Zbyszek przerwa na chwil, pocign yk kawy zboowej bez cukru i po katalogu klsk egzysten-cjalnych postawi dobitny wykrzyknik W kadym razie zapamitaem do-brze wtedy ina cae ycie, e okazje naley wykorzy-stywa skrupulatnie iszyb-ko tak, jak si da. Postano-wiem donastpnego okre-su wolnoci przygotowa si jak nikt inny.

    Iwtym momencie dotego przygotowania zostaem ser-decznie zaproszony

    Zbigniew poinformowa mnie, e istot akcji Miasto--Masa-Masarnia jest bunt przeciwko organizacji wiata wogle. Powouje kategori anarchizmu metafizycznego to droga ku zniszczeniu wizji wegetatywnych, wywiedzio-nych woparciu oschemat egzystencji ciepodupecznej.

    Nasze dziaanie to wszechogarniajca dowolno. Mam si wymyle. Iplsa energicznie bd pasywnie. To nie-istotne. Istotne jest aby by. Wtym intensywnym tu ite-raz. Mog przynie jaki transparent. Powiesi go bd zerwa. Powiedzie wierszyk. Zapiewa piosenk. Atako-wa lub ukry si wjakim kcie. Po co? Po nic.

    To nie jest happening nikt tu nikogo nie zaskakuje ani nie generuje estetycznych dre to wykad. To nie jest FLUXUS bo powiedzie: ycie jest sztuk znaczy dzieli co jest wistocie swej niepodzielne powiedzenie ycie jest sztuk nic nie mwi o sowie jest aza to wpeni je od-daje nasza tu obecno (Stanowczy manifest negatywny wsprawie tego, co si tu odbywa).

    Razem ze mn bdzie jeszcze kilku partyzantw moe piciu, moe dziesiciu Zbig pisa Bardziej ni ana-chroniczne ieksterminalne uprawianie sztuki, zajmuje nas generowanie brei semantycznej, zlewanie si wjedno wspl-ne rozlewisko.

    Zbyszek Sajng.

    Gdask, zima 86.

    Gdask, kwiecie87

    koncert Ariergardy 1,

    Konjo i Zbyszek.

  • Znajc skomplikowan psyche innych uczestnikw, wie-dziaem tu nikt nie bdzie kry si wkcie. Idziemy na wojn! Imog by ofiary!

    Podczas tego niepokojcego meetingu miy gospodarz przeczyta mi kilka prymarnych manifestw. Najbardziej wstrzsajce znich to Natychmiastowy manifest wspra-wie zniesienia medycyny, Prodrom bezwzgldnego manife-stu w sprawie prozy poszukujcej oraz Manifest psycho-urynalny pamici Rafaa Wojaczka Ta cholerna winia Zbigniew Sajng zazwyczaj wnocy odlewa si doumywalki zreszt zprzyczyn nie ustalonych.

    Na deser odby si may poranek poetycki i w autor-skim wykonaniu nawietlono moje komrki m.in. syn-nym wierszem pt.Syra tajemna O, syry e si przelk / etaka infantylna / aja mwi: tajemna

    Zaciekawio mnie, eDwanacie sonetw rwnowagi po-siada motta zTalking Heads iSiekiery. Jestemy na drodze donikd To byo niepowszednie. Iniepokojce.

    Gdy opuszczaem skromne M-2, ktre ju za moment miao przey cudown metamorfoz wwityni metafi-zyki spoecznej, przeczytaem napis nad drzwiami: Nie je-stem socjopat tylko spoeczestwo jest antropopatyczne!

  • 9Na Masarni przygotowaem kilka sztandarw z gazet uczynionych. Na jednym znich po raz pierwszy ujawni-em haso Mio niszczy osobowo.

    Przytargaem kasety z przebojami idola mojej mamy, szansonisty Poomskiego Jerzego. Wspaniay hit pt.Nie za-pomnisz nigdy doskonale wrealiach scenicznych mixowa si zmao pacyfistycznym przekazem grupy Serdel ona-zwie Trupen machen. Wten sposb pan Jerzy zosta nie-uwiadomionym czonkiem Masarni i przeszed pniej znami cay szlak bojowy. Od Gdaska doMurmaska!

    Wymyliem te tonus finalis, czyli obrzucanie publicz-noci bombami zmokrych gazet. Ten element bardzo si wszystkim masarzystom spodoba. Iju dokoca dziaa

    totart jest adekwatny czyli nie ma zasady totart jest brzytw ktrej si chwytamy

    Sza bojowy objawia si wzmoon si, niewraliwoci na obraenia, wyciem, gryzieniem brzegu tarczy, czstym zrzucaniem odzienia iwalk nago jako znak powicenia si Odynowi, pokazaniem siy ipodnoci wojownika. Naj-prawdopodobniej spowodowany by transem autosugestyw-nym Wchrzecijaskich spoecznociach Anglosasw czy Frankw, cho zpochodzenia germaskich, takie zachowa-nia budziy groz iobrzydzenie.

    Zbigniew Sajng Prowizoryczny manifest pozytywny wsprawie tego,

    co si tu odbywa.

    Jakub Ostromcki Okazja czyni Wikinga.

  • 10

    Totartu by konsekwentnie mocnym akcentem, ktrym e-gnalimy nasz zdezorientowan widowni.

    Ku Masarni dotarli iwzwizku ztym doHistorii prze-chodz Zbig iBogdan Kubat, czyli kierownictwo arty-styczne (he he).

    Studenci filologii polskiej poeta Kudaty, tczewski fre-ak ysy, Dwa Grzeki Bral iAdamczyk (ten pierwszy za-oy pniej awangardowy teatr Pie Koza), fan nowej fali Maciej August (wsawi si niebawem pokniciem wi-delca, coby szybciej opuci szeregi LWP).

    By z nami hipis Pan Tomek, konsekwentnie udajcy studenta historii. Oraz Para ZNapadami Histerii. Msk czci Pary okaza si Leon Dziemaszkiewicz. Za lat par rozpocznie wystpy wnieortodoksyjnie heterosexualnym teatrze taca Patrz Mi Na Usta.

    Und ja. Czyli powanie zagubiony we Wszechwiecie Konik Konjo Konikovsky

    23 kwietnia 1986 roku aula 037 Uniwersytetu Gda-skiego wygldaa jak sen paranoika. Przed wejciem wi-sia wielki rowy transparent z napisem Wielki Sajng. Wrodku wita rwnie imponujcy sztrajf znapisem Wiel-ki dure.

    Na tzw. rusztowaniu warszawskim staa zota perkusja, zdumnym napisem Serdel na kotle. Caa aula obwieszona bya gipsowymi maskami Zbigniewa. I moimi gazetami. Zrozklekotanych Eltronw made in NRD leciay rzchli-we dwiki inkryminowanego Serdla feat. Jerzy Poomski.

    321zaczo si. Od tej pory wiat mia ju wy-glda inaczej.

    Ubrany wgacie zjedn tylko nogawk, Zbigniew wst-pi na zardzewiay wity szczyt ipocz gra na perkusji.

    Jednoczenie recytowa w niezwykle intensywny sposb swj poemat Europa (wprowadzenie) otrznij si sta-ra zdziro dopowiedzia Juras / babie obszczanej co lea-a wrowie Gdy odczyta go po raz trzeci, aula 037 za-wrzaa.

    Wtym samym czasie Kudaty ija te prbowalimy za-prezentowa ktry ze swoich wierszy. Symultan wytwo-rzy, dugo oczekiwan ijake dla nas charakterystyczn, brej semantyczn. Szybko odpuciem regularne odczy-tywanie zkartki na rzecz spontanicznego strumienia wia-domoci dla ubogich, wstylu Kasia chod na kutasia czy Genera Kiszczak jest androidem.

    Dwa Grzeki iPan Tomek kryli po auli ubrani wczar-ne mundury brytyjskiego pogotowia ratunkowego. Sko-jarzenia budzili jednoznaczne. Byli ruchomym elemen-tem scenografii dofilmu pt.Nie trzeba organizowa obo-zw koncentracyjnych ludzie sobie doskonale ztym radz wewasnym zakresie

    Co chwila wpadaa Para ZNapadami Histerii. Wya Fa-flachata!!!, wypadaa oknem, wracaa z powrotem i tak wkko.

    ysy robi za niby DJ. Teoretycznie mia puszcza Serdla. Jednak gwnie myli tamy i puszcza krzepi-ce przemwienia Aleksandra Kwaniewskiego, ktry by wtamtych czasach ministrem dospraw modziey. Istnia-o co takiego sowo!

    Maciej August da si ponie skrajnym emocjom iza-da, abym go ostrzyg tpymi noyczkami. Uczyniem to zradoci!

    Atmosfera zrobia si ju zupenie gsta w momencie, gdy Zbigniew odczyta swj Prodrom manifestu daremnego

    Miasto-Masa-Masarnia:

    od lewej Kudaty,

    Konjo i DJ ysy.

  • 11

    w sprawie zaprzestania rozmnaania. Eltrony rzziy Przerwijmy koo reinkarnacji: nie bdzie innego wyjcia ni zosta doskonaym albo przynajmniej wcieli si wzwie-rz na uwolnionej od czowieka ziemi jaka ulga wporw-naniu ze stanem aktualnym

    Zapada cisza. Aautor wyj zkieszeni gwno i je ceremonialnie po-

    kn. Sztuczne gwno, zrobione zserkw ikakao. Pomy-laem, eczas koczy ten spektakl. Wczyem kawaek Konsument, mao wtedy popularnej grupy Kult. I rozpo-czlimy regularn bitw na piguy zmokrych gazet.

    Publiczno ucieka a ja odleciaem w profuzyjny Kosmos.

    Kilka dni po masarskim ujawnieniu ponownie nawie-dziem mieszkanie Zbigniewa. Byo odjechane tak samo jak jego waciciel. Przypominao sal terapii plastycznej w jakim zagubionym psychiatryku. Clou stanowi kibel, gdzie gocie miao iszczerze kreowali swoje wizje na cia-nach. Np. koleanka Izolka pozostawia tam wiekopomn refleksj Moja echtaczka jest dodupy!

    Pilimy kaw zboow. Miy gospodarz uwaa ten na-pj za najbardziej ekologiczny. Zbigniew znw si otwo-rzy iopowiada oswoich modzieczych eksperiencjach artowych Wdrugiej poowie lat siedemdziesitych awy klubu Carillon {w ktrym usiowa organizowa progre-sywne imprezy} byy niczem prokrustowe oe docierpie zniedookrelenia.

    Rzeczywisto bya gumowo waciana, ptajca, co by si nie zrobio cieko po zwieszonej mordzie, ja ju nie wiem jak to nazwa. Poszukiwanie czego po knajpach, wzag-bieniach, nage ypanie zza rogu, emoe si uchwyci, przy-apie twardy rdze tego wszystkiego.

    Wyflaczanie, rozwarstwianie, darcie zakurzon pazu-r tak bywao. Ten stan niemonoci rozpoznania mona oczywicie sklasyfikowa jako przejaw nudy metafizycznej. Mona, jasne, sklasyfikowa sobie wszystko, ale co dupala opiecze, to opiecze. (Jak Violetka drog sza ico mitosia. Wstp dozbioru poetyckiego Parnas zimowy).

    Kolega S. zaprezentowa kolejny ju Manifest wsprawie ostatecznego rozwizania problemw fikcyjnoci irealizmu wliteraturze ipodstawowego problemu filozofii wogle czy-li oglny manifest n-tego stopnia wsprawie tego co istnieje wogle aszczeglnie wwyobrani.

    Miasto-Masa-Masarnia.

  • Pierwszy komunikat

    postmasarski.

  • 13

    Zrewanowaem si opowieciami omoich punkrocko-wych lkach egzystencjalnych.

    Doszlimy do wniosku, e Masarnia bya wybitnym dzieem w bagnie akademickiej demencji. I e warto jej dziedzictwo ponie gdzie dalej. Gdziekolwiek. Byle wy-rwa si zcoraz bardziej toksycznego kraju koca perma-nentnego.

    Bo PRL roku 86, nawet jak na degener ycia wkomu-nie, to by twr wyjtkowo aosny. Wszystko jakby zamar-o wdusznej katatonii.

    Czerwoni okopali si w koszarach i tylko raz na jaki czas jebnli kogo pa przez eb. Opozycja, wyczerpana stanem wojennym, wysyaa coraz sabsze sygnay dozm-czonego spoeczestwa. Ktre, wyndzniae przez lata kry-zysu gospodarczego, rzucao si sobie dogarde nawzajem.

    A najbardziej obywatele nienawidzili nie dozorcw zPZPR, tylko tych, ktrzy jako si jeszcze ztej botnistej masy wyrniali.

    Zbigniew pisa w Manifecie asystemowym: to nie system tu nic system to ludzie wymylili sobie wiat isi biernoci wcigaj kolejnych miad imiel wbezksztat-n nieszczsn magm / to wy drczycie si nawzajem codziennie: bezczelne kreatury owadnite obsesj akcep-tacji

    Na pocztek zaprowadziem Zbigniewa do absolwent-ki filozofii Iwony Bender, wtedy instruktorki kulturalno owiatowej wgdaskim Paacu Modziey. Szybko rozpo-czlimy kooperacj. Iwona wtajemnicy przed swoj dy-rekcj udostpnia nam powielacz, na ktrym odbilimy ulotk idwa fundamentalne komunikaty.

    Ulotka zawieraa jedno tylko sowo DUPA.

    Apozostae brutalistyczne druki ujawniay m.in. wspo-mniany ju manifest Zbyszkowy w sprawie zaprzestania rozmnaania. Oraz zlewne liryki, takie jak np. tragedia geokulinarna siedzi gral na oscypku / mwi zjadbym sobie rybkw. Tudzie refleksyjne hasa w rodzaju dup jeba

    Iwona otworzya przed nami take magazyn jakiego martwego teatrzyku dziecicego. Bez wikszych wyrzutw sumienia gwizdnlimy stamtd stroje Pana Ryby, Sando-kana iwitego Mikoaja na kwasie. Oraz 8 metrowej du-goci transparent Niech yje 1 maja. Podczas pierwszej action painting przemalowalimy go na siejce popoch dzieo Miesiczkuje wona / Bdzie zima mrona. Te zacne rekwizyty wzbogacay odtd wszelkie experiencje Totaru.

    A Pana Ryb aresztowaa SB w roku 87. Wypoyczy go Wojtek Jacob Jankowski, fighter WiP, na kolejny sit-ting przeciw obowizkowej subie wojskowej ielektrow-ni jdrowej w arnowcu. SB zgarna Jacoba przebrane-go za Pana Ryb iju nie oddaa. Pana Ryb, nie Jacoba na szczcie

    Maj przebiega nam na organizowaniu zaplecza tech-nicznego ina gbokich dysputach mistycznych. Nazywa-o si to sympozjonem znachorw duszy publicznej. Poja-wia si wtedy taka zota masarska myl Istnieje wiat du-szy niebyt, oraz wiat dupy odbyt. Dbaj ojego higien!. Dbalimy? Agdzie tam! apalimy doa niebotka, mniej lub bardziej kolektywnego.

    Ale czulimy, e Wielkie Nieznane dokonao inwazji! I bylimy gotowi do konfrontacji. Nie tylko ze mietni-kiem PRL, ale zcaym gnojem wszechwiata!

    Zbigniew pisa Oto dugo oczekiwane tworzenie wade-kwatnoci, czyli zgodnie zrozpoznawanymi waciwociami sytuacji nie udajc, ejej nie ma, adrc j, wchodzc zni wistotn interakcj atylko std moe wie droga ku jej ksztatowaniu.

    W tym rozumieniu adekwatno nie wykada si jako kompromisowo przeciwnie, jako dziaanie bezkompro-misowe, w odwadze stawania wobec rzeczywistoci jak jest, wzwarciu, bez ambicjonalnej ucieczki wwycig rod-kw iderby produkcji.

    Tak rozumiana adekwatno jest wykroczeniem poza szkoln opozycj tradycji i awangardy. Usuwa pozamery-toryczn kategori nowoci jako wyrnik wartoci dziea. Podkrela i daje istotn si trafiania w sedno z jednocze-snym wykraczaniem poza warunkowaniem dziea jego po-oeniem wczasie, ktry przecie, jak ucz metafizycy, nie istnieje. (Totart Container Adekwatno).

    Gotowa do wylania swoich radykalnych wizji bya te inna extatyczna socjeta. I wtedy szczliwie okazao si, enie jestemy sami znaszym progresem estetycznym.

    Gdynia, jesie 85

    Pan Tomek bbni,

    Konjo czyta wiersze przed

    koncertem Abaddonu.

  • Kristoff Skarbek wrd

    arcydzie Nowej Ekspresji.

  • 15

    6 czerwca wsopockim BWA odby si wernisa wysta-wy Ekspresja lat 80.

    By to najazd dzikich malarzy iwciekych akcjonistw, zorganizowany przez czujnego kuratora Ryszarda Ziarkie-wicza. Radykalizm ich prac uwiadamia, egdzie na tej bolszewickiej pustyni toczy si desperacka walka oprze-trwanie. Nowi dzicy swj sprzeciw artykuowali gonym, zflakw walcym negativ nein!

    Po raz pierwszy zetknlimy si zprojekcjami gdaskiej Galerii Wyspa, zJackiem Dread Objects Staniszewskim, z desantem wrocawskim w osobach multimedialnego Kristoffa Skarbka i soc-pop-artow grup Luxus (urokli-we graffiti Jeli nie masz wasnego mieszkania, uprawiaj sex wewasnym samochodzie). Strzaem wty gowy by obraz Wodka Pawlaka pt. Adolf Hitler.

    Cay wernisa mia mocno konspiracyjny charakter. Na tzw. miecie nie byo plakatw, media tradycyjnie igno-roway (a potem tym zajadlej szarpay) tego rodzaju wy-darzenia. Dlatego uczestnictwo wtym obiegu byo aktem wtajemniczenia wrytuay jakiego obkanego plemienia.

    Okazao si, e intuicyjnie wtym 86 roku, explodowa-o naraz kilka istotnie przekroczonych zjawisk dzicy ma-larze, Pomaraczowa Alternatywa, no i, nieskromnie do-dam, metafizycy spoeczni. Czyli my.

    Dzie po wernisau, 7 czerwca, wsobot rano na sopoc-kim molo odby si malarski aktion direkt warszawskiej

    grupy multimedialnej Praffdata. To bya nasza pierwsza randka. Imio od pierwszego rzenia.

    Zbyszek i ja spontanicznie zaingerowalimy wten per-formans, wdrujc ztrbk iSerdlowym bbnem pod ta-rasami, na ktrych nasi przyszli towarzysze broni realizo-wali transowe wylewy okooekologiczne. Anawet wakcie serdecznej agresji obrzucilimy muzykantw kpami nad-morskiej trawy. Nazwijmy te koskie zaloty gr wstpn osobnikw dysfunkcyjnych

    Faustyn Chemecki iMaciek Wilski, frakcja plastyczna Praffdaty, malowali Obraz powicony morzu. Prawdopo-dobnie chodzio im opolskie morze, ktre znajdowao si wanemicznej kondycji (kiedy wGangrenie spreparowa-em poster pt.Nie jestem podmyta-Zatoka). Dzieo byo in-tensywne, w finale doprowadzone do botnistego mono-chromu, na nim artyci zdum wymalowali trzy anarchie.

    Wtedy ju pojawia si milicja, ktra Praffdat inas prze-pdzia, prawdopodobnie na skutek donosu zniecierpli-wionych haasem sopockich spacerowiczw. W ten spo-sb mieszkacy modnego kurortu zaznaczyli swj wkad wkreowanie istotnych przejaww sztuki wspczesnej. Al-leluja!

    Praffdata na sopockim molo

    Dudi, Gua, Sylwian

    i Jakubek.

  • 16

    Nastpna bitwa masarska rozegraa si w bardzo nie-oczywistym kontekcie. Zadzwoni ku mnie organizator imprezy onazwie wito Twojej Muzyki. Jak si okazao, siwiutki hipis zChodziey. Dosta mj telefon od ktrej zpunkowych kapel, ktrej koncerty wGdasku animowa-em. Na jego wicie gray same legendy panka irege cza-su tamtego.

    Pan hipis sysza, erobi walternatywie, ichcia abym zt robot 13 czerwca doChodziey przybywa. Ja na to, e iowszem, zparoma kolegami nakrcamy pewne pro-gresywne wydarzenie. I z chci z tym wydarzeniem na wito Twojej Muzyki przyjedziemy. No to przyjedajcie!

    No to jedziemy! Tylko zczym? Tylko zkim? Pytania ele-mentarne iwtamtym okresie bolenie istotne. Bo zaoga zpierwszej Masarni wwikszoci gdzie zanikna. By pa-er na akcj ale nie byo jej uwielaczy. Tudzie scenariu-sza, ale to drobiazg zupenie nieistotny

    Ogosilimy spontaniczny nabr na chodziesk wypra-w. Na prostej zasadzie zapraszamy wszystkich psycho-li, akto dotrze na dworzec, ten jedzie na wojn. (Psychol to sowo, ktre wielk potem zrobio karier. Jam je, nie chwalc si, ww czas wymyli)

    Na dworzec ze starej ekipy dotarli Kudaty imody hi-pis Pan Tomek. Oraz Iwona, trzy wojownicze szesnastki, Dorota Doga, wczesna dziewczyna Sajgona i stary hi-pis Mary. Mary by jedynym znanym mi wtedy hipisem pracujcym wStoczni Gdaskiej. Dilowa tam bibu RSA. Znaem go jeszcze zczasw Party Modziey Wegetujcej.

    I cae to zewirowane komando wyruszyo po zwyci-stwo dogwiazd.

    Idylla skoczya si bardzo szybko. Gdy tylko hipis z Chodziey zobaczy psycholi z Gdaska, zrozumia, e nic nie rozumie. W oglnej dziwnoci artystw, kt-rych na wito zaprosi, my wydalimy mu si zbyt jeszcze dziwni. Aponiewa przyjechalimy zmiasta, ktre jedno-znacznie si wtedy kojarzyo, to wydalimy mu si te po-dejrzani.

    Pyta co? Amy to! Pyta ku czemu? Amy epo nic! Przeglda Zbyszkowe manifesty iby coraz bardziej zasmucony. Nie wierzy nam, to pewne. Co knulimy, tyl-ko co? No to decyzja odmowna.

    Dlaczego naiwnie pytamy? Bo nie ma cenzury textw on na to. One s bezpieczne e Zbigniew. Nie s hi-pis idzie w zaparte. I cytuje bajeczka arnowiecka stoi na stacji lokomotywa / jasno wiecca ipo niej spywa /

    cika woda. Ja wiem co to jest, szepcze. To polityka. Sybir. Rozstrzelanie. Bylimy namierzeni.

    Po kolejnych dwch godzinach negocjacji poszed na kompromis. Moemy wystpi zprzedstawieniem teatral-nym (?!) Miasto-Masa-Masarnia, ale pod warunkiem, edokleimy si dojakiej kapeli, ktrej texty s ju przez SB przejrzane.

    Nie ma sprawy pomylaem iruszyem dozespow, z ktrych znaem wszystkie, jako wieloletni spoecznik wruchu pankowym. Nazw tych kapel zlitoci nie wymie-ni, ale jeeli, drogi Czytelniku, jeste szanujcym si old dirty punx, to masz ich pyty wswojej kolekcji. Igdy su-chasz tych nagra, to paczesz

    Itu kolejne zdziwienie aden zmoich alternatywnych kolegw nie wyrazi ochoty na sceniczn integracj. Po-czuem si dziwnie, bo wpowietrzu wisiao a nadto oczy-wiste przesanie jestemy powanymi muzykami zpod-ziemia, aosobnik wpiamie (tak si wtedy ubieraem) to niby kto? Cytujc znany ustp zpowieci Noce idnie do kroww iwiniw wam, anie na salony!

    Po wielogodzinnej batalii wrcilimy dopunktu wyjcia, czyli bylimy nigdzie.

    Kudaty i Zigniew czujni

    przed akcj w Chodziey.

  • 17

    Nasza trasa nie wygldaa optymistycznie, jeeli takie byy jej pocztki. I to czynione w teoretycznie bratnim rodowisku. To co bdzie dalej, jak zprawdziwymi lud-mi, zhomo sovieticus przyjdzie si konfrontowa. Jest do-brze mantrowa Zbigniew. Tak, pomylaem, jest kulwa dobe.

    Nagle na aweczce pod chodzieskim domem kultury uj-rzaem twarz znajom. Kojarzyem czowieka z pionier-skich dla Ruchu zinw Post iZjadacz Radia.

    Bohun nie piewa ju zKSU. Przywiz za to na wito skad jaki tajemniczy zacuta. Chopcy zHieny od razu przyjli nas pod swoje opiekucze skrzyda. Porozumieli-my si byskawicznie ijasne byo, enaleymy dojedne-go plemienia.

    Hiena na wito przyjechaa troch na kwitach takich jak my zMasarni. Czyli kultowy lider ianonimowa eki-pa. Ich hipis te si chyba troch ba, bo wyznaczy im wy-stp na godzin 2 wnocy. Mielimy wic duo czasu ipo-stanowilimy pouczestniczy w atrakcjach tej coraz bar-dziej egzotycznej imprezy.

    Bo np. okazao si, etego dnia ma tu swj wieczr au-torski synny ju wtedy pisarz Piotr Bratkowski. Bardzo

    go lubiem (i do dzi zreszt lubi) jako autora powieci Wstanie wolnym, opisujcej zakrty yciowe modego po-ety w stolicy koca lat 70-tych. Udalimy si na spotka-nie caym taborem. Oprcz Bratkowskiego by jeszcze je-den bohater wieczoru, jaki przyczajony autochtoniczny literat.

    Zaczo si normalnie. Naszym zdaniem, nawet zbyt normalnie, jak na format gwiazdy wieczoru. Postanowi-limy wic wej wtwrczy dyskurs. Gdy Zbigniew przed-stawi kilka swoich teorii na temat sztuki wogle, doroz-mowy wczy si autochton.

    Nie by miy. Wida byo, ego wkurwiamy. enie ta-kich deklaracji ideowych oczekuje od uczestnikw alter-natywnego festiwalu. Gdy ujawni swoje tezy programo-we, zrozumielimy, emamy przed sob XIX wieczn ska-mielin. Wyskroban zmacicy mateczki Orzeszkowej.

    I si zaczo. Zbigniew rozpta ideologicznego ping ponga zautochtonem. Ja oskaryem Piotra Bratkowskie-go o zdrad modzieczych ideaw. Chodzio mi o to, eby wtedy felietonist pisma Literatura, ktrego naczel-ny jawi si do mroczn postaci.

    Niejaki Putrament przyby do PRL na radzieckich ba-gnetach inijak mi si to nie kleio zwolnociowym back-groundem Piotra B. Nie mogem si nadziwi, jak kto tak wraliwy izdolny iwogle, moe pracowa u ofice-ra NKWD.

    Na to Bratkowski broni si dzielnie pracuje tam, bo dziki temu moe wspomc finansowo Antoniego Paw-laka, poet zaangaowanego z Gdaska. Ktry do cz-sto ldowa wtedy w wizieniu za antysocjalistyczn ro-bot. Na to ja zaczem wymachiwa niczym sztandarem cytatami z powieci P.B. Powtarza tam zwrot to nie jest

    Bohun z Hieny

    Warszawa, festiwal

    Poza Kontrol, lato 85.

  • 18

    mj wiat Wida byo, ejestem przygotowany dolekcji. Ksik Wstanie wolnym znaem prawie na pami.

    Jednym ze suchaczy, wtej coraz mniej platoskiej aka-demii, by Graba. Wtedy lider formacji nowofalowej Rce Do Gry. Kilka miesicy wczeniej gdaski hipis opo-zycjonista Docent, wyda wpodziemiu kaset znagrania-mi Kultu, R Europy iwanie grupy Rce DoGry. Bya to rejestracja live zIFestiwalu Nowa Scena, ktr menago Waldek Rudziecki zacz wtedy nakrca wGdyni.

    Wic ja wstaem ibyem niemale jak sdzia Trybuna-u Norymberskiego. Jedn rk oskarycielsko wycelowa-em w P. Bratkowskiego i grzmiaem Jeste kolaboran-tem Piotrze B., bo pracujesz dla Putramenta! Aten tu ko-lega idrug rk wycelowaem wGrabaa ten tu kole-ga zzespou falowego Rce DoGry, wydaje swoj muzyk w obiegu niezalenym! Powiniene kreowa wasne pismo anie konfraterni czyni zkomunistami!

    Pan Piotr iautochton byli zaamani. 1:0 dla nas!Oczywicie dzi wiem, ebyem do niesprawiedliwy.

    Wszyscy ylimy wtedy za pienidze rodzicw iobce nam byy, w jaki szczeglny sposb, ekonomiczne koszmarki wegetacji wtotalu. Ale autochton bluzn wnasz stron prawdziwie szczerym jadem.

    Zapozna si znasz twrczoci iby na tyle rozgarni-ty epoj, i ma przed sob absolutnie now jako. Kt-rej nie rozumie iktra go niepokoi. By nieprzyjemny iby jakby protoplast caej dywizji nieprzyjemnych typkw, ktrych spotykalimy i ktrych waciwie po dzi dzie spotykamy na naszych ujawnieniach.

    AzPiotrkiem Bratkowskim szczerze si potem polubi-limy i przesyalimy sobie co pewien czas metafizyczno spoeczne serdecznoci

    Po tej zadymie kulturalnych ludzi do naiwnie myle-limy, e zbliamy si do szczliwego finau pobytu na chodzieskim wicie Twojej Muzyki. Zrobimy progresyw-n Masarni znaszymi nowymi kolegami zHieny ijako wrcimy na rodzinne Kaszuby. Jah mia jednak wstosun-ku donas zgoa odmienne plany.

    Gdy zagray ju wszystkie tuzy pankroka, wybia nasza godzina, czyli 2 wnocy.

    Jestemy czujni. Na scen wchodz mnisi zHieny iza-czynaj swj postpsychiczny rytua. Pierwsza krucjata idziemy dogrobu Jezusa / kady niesie bagnet kady niesie krzy / niektrzy id zabija / niektrzy id y Waci-wie nie maj instrumentw. Tylko rozklekotana wibracja perkusji i wnerwiajce pasterskie dzwoneczki. Caa cho-dzieska noc jest ju przebita tymi pasterskimi dzwonecz-kami.

    Sucham tego i mi poczochy opadaj z zachwytu. Bo tak byem wtedy przyodzian. Ale nie jestem tu od podzi-wiania, jestem od dziaania. Wic dziaamy.

    Zaczynamy od mojego anty-striptizu. Biegam po scenie wrajcownych kabaretkach iubieram wporozrzucane cz-ci futurystycznej Koniczej garderoby. Poeci jad symulta-nem. Nasze panie rozwieszaj jakie transparenty. Na jed-nym jest memento Czyme jest bl istnienia wobec sw-dzenia

    Ruszam w widowni aby fejs tu fejs wykrzycze mj nowy, specjalnie na wito przygotowany poemat pt. Do dupy ze szczciem. Poematy wykrzyczane to by mj nowy patent na generowanie breji semantycznej.

    Stary hipis Mary imody hipis Pan Tomek tarzaj si po scenie, demolujc po drodze to iowo. Nasze panie wyj Janko Muzykant okaza si skoczon wini! Zbigniew czyta Pierwszy wykad anarchizmu metafizycznego. Kuda-ty rusza ku mnie iwsplnie rzucamy si na zdezoriento-wana publik.

    Panki uciekaj. Jest kilku nowofalowcw. Niby wtajem-niczeni, ale chyba te zniesmaczeni. To dobrze. Nie jeste-my tu po to, aby byo mio.

  • 19

    Ulotki, krzycz! Fruwaj w powietrzu. Ocalaa kontr-kultura chwyta, czyta inie pojmuje. Nie musi. Na ulotce pomnoony stukrotnie widnieje tylko jeden komunikat DUPA. Panie popiskuj Ojcze matko koniec znami / Ju Mengele jest za drzwiami. Hiena szczytuje wsomnambu-licznym zatraceniu. Graj kalekie rege pt.Murzyni. AZbig iszesnastki rozwijaj transparent Miesiczkuje wona / B-dzie zima mrona.

    Onie! Tak ludzie nie yj! Wynocha! Pojawiaj si dziw-ni ludzie zwsami. Biegaj koo konsolety, wyczaj nam prd, maj pretensje do organizatora. On ma pretensje donas. Idcie std! Nikt was tu nie chce! Co to ma wog-le dochuja by?!

    Zbieramy graty, ju jest po wszystkim. Zanim nas zdj-li bylimy na scenie cae 15 minut. Itak niele. Id nego-cjowa zhipisem jaki nocleg. By obiecany, ale go nie ma. Nie dostaniemy te zwrotw kosztw podry. Bo nie. Bo nie zasuylimy. Bo go ipanw zbezpieki zdenerwowa-limy.

    Jednak naciskam. Wszystkie gwiazdorskie kapele pi w hotelach, druga pankowa liga w akademikach, trzecia wszatni orodka sportowego. My jestemy poza klasyfika-cj. Wic wniezwykym akcie aski organizator wysya nas winny wymiar. Dostarej restauracji nad jeziorem.

    Jest nieczynna od wojny trzydziestoletniej. Jedynie 10 lat temu odby si tu lub crki szefa lokalnej stray poarnej. Wrd ruin zmysowej niegdy tancbudy wisz zdeche girlandy. I jaki sztandar wbity w yrandol. Schulz by-by zachwycony. My te jestemy zachwyceni. wita. Pe-na psychodelia.

    Jedyne zdjcie Hieny

    zkoncertu w Chodziey

    Max, Urizel i Bohun.

  • 20

    Kadziemy si gdzie kto jak moe. Anagle niespodzian-ka! Mamy goci. Panowie zwsami. Chodzieskie SB przy-szo zwizyt doskromnych Masarzystw zGdaska.

    Zaczynaj rewizj i znajduj jeszcze kilka zagubionych ulotek.

    Co to jest? pytaj ponuro To jest dupa odpowiadam. Nie bd taki mdry, student, bo dostaniesz wryja

    wsaty sprowadza dyskurs na waciwy poziom. Jaka dupa, czyja dupa, dlaczego dupa? S wnikliwymi

    badaczami sztuki wspczesnej (to zBaraczaka). Kultu-ralnie tumaczymy, eprawdopodobnie jest to anonimo-wa dupa, czyli moe nalee dokadego, nawet donich. Nie s zadowoleni. Nie chc aby na naszej ulotce bya ich subowa dupa.

    Pooenie Masarzystw pogarsza fakt, i wyczytali zdo-kumentw, e jestemy z Gdaska. A Gdask wiadomo stocznia, strajki, elementy antysocjalistyczne. Dupa jest z Gdaska, wic pewnie te jest anty. Idziemy w zapar-te, e dupa jest neutralna. Twierdz, e trwa walka klas. Chwil temu Kapo Spawacz zawiesi stan wojenny. Ale nikt tu nie jest neutralny. Nawet dupa.

    Byo ju jasno, gdy wyczerpa im si trip analityczny. Ten znajwikszym wsem proponuje, abymy wypierda-lali std pierwszym pocigiem, bo nikt nas tu nie polubi.

    Znam go to starszy brat mojego znajomego zpodsta-wwki. Chcia robi karier wmilicji na Wybrzeu, ajak wida realizuje si zawodowo w SB w Wielkopolsce (jak dobrze postawi akcent, to nawet si rymuje!). Wtedy po-jem, ewiat jest may

    Gdy powrcilimy do Wolnego Miasta wiedzielimy ju, eto, co rozpoczlimy, jest istotne nie tylko dla nas. ewchodzenie wradykaln interakcj zotoczeniem moe wygenerowa cakiem now jako, ktra ju niebawem zdefiniowana zostanie jako metafizyka spoeczna.

    Pojawio si wrozmowach haso totart, do gupkowa-ta zbitka ze sw total art. Taki art (czyli dowcip, jak ma-wia Krzysiek zDezertera) zniby koneserw niby sztu-ki totalnej. Sajgon pisa w Prowizorycznym manifecie pozytywnym w sprawie tego, co si tu odbywa: totart jest adekwatny czyli wci przybywa iubywa ale nie rozwija si inie dy czyli nie ma pocztku ikoca: trwa nieustan-nie zmieniajc jedynie stopie wiadomego upublicznienia / totart jest adekwatny czyli dziaa zuyciem rodkw ak-tualnie dostpnych

    Tymczasem trwa dziwny czerwiec iwZbyszkowej cen-trali knulimy plany podboju Wszechwiata, chwilowo zredukowanego do kilku ulic i przeczu, telepicych si nam pod coraz bardziej rozgrzanymi czaszkami. Wmiej-scu gdzie kiedy, by moe, znajdowa si nasz mzg.

    Wydaem dwa finalne numery Gangreny. Zawiera-y m.in. mj poemat Blok mierci (nie czuem si dobrze). A take kilka fragmentw z Kazimierza Ratonia su-cham gosu waszego wiata ktry jest dla mnie mierdz-cym mietnikiem gdzie nie wchodzi nawet najbardziej god-ne zwierz Oraz mix textw Zbigniewa pt.hej kto polak my szalety / kady czyni to na co zasuy.

    Spiko i ja podjlimy decyzj, i z masarsk bojwk trzeba uderzy wjaki wakacyjny festiwal quasi kultural-ny. Pierwsza z brzegu napatoczya si FAMA, czyli, roz-szyfrowujc ten exterminalny balon, Festiwal Artystyczny Modziey Akademickiej.

    Caa nomenklatura tej nazwy, jak i jej poszczeglne skadniki, wywoyway w nas odruchy wymiotne. Mieli-my przeczucie, i jest to zlot pseudoartystw, pidiotw i nylonowych fanatykw piosenki turystycznej. Ktrym przyda si nasza piguka progresji. Gdy niebawem desant protototartalny przyby dowinoujcia, przeczucia zmate-rializoway nam si wbezwzgldne 200%.

    Wykonaem desperacki telefon do warszawskiego klu-bu Hybrydy. Jah kocha waryatw, wic w tej chwili przy aparacie czuwa mody kaowiec Krzysiek Gogol. w za-cny zsypowiec organizowa seri dziwnych imprez, mao majcych wsplnego z tzw. oficjaln kultur studenck. Owa kultura irytowaa go wtedy tak dogbnie, i po-stanowi zrealizowa alternatywn wersj FAMY. Wymy-li sobie, ezgromadzi grup niepokornych twrcw, kt-rzy autobusem przemierza bd bezdroa PRL, wyst-pujc wprzernych lenych sioach, niosc t zakrcon studenck energi prostemu ludowi. Plan ambitny, ale

  • Gangrena w penym

    rozkadzie.

  • 22

    Uznane gwiazdy studenckiej estrady odmwiy Krzy-kowi udziau, gdy nie pasowa im socjal przez niego ofe-rowany. Bo nagle adny autobus okaza si ciarwk zdemobilu PKS, ktra wie gwiazdorskie tyki bya nie-godna.

    Tak wic 3 dni przed wyjazdem kolega Gogol nerwowo poszukiwa personelu doobsugi swojej wizji. Ja, zmoim dziwnym telefonem, spadem mu jak manna z artowego nieba. Wic zapewne dlatego, bez zbdnych negocjacji, zgodzi si na nasz udzia wtygodniowej trasie koncerto-wej pod kryptonimem FAMA WDrodze.

    Nienerwowo zapyta jeno, czym si zajmujemy? Enig-matycznie przedstawiem Masarni jako experymentaln wsplnot zGdaska oferujc niezapomniane przeycia mistyczne. Udzia wtych mistycznych przeyciach mia by dla Krzyka Gogola traumatycznym dowiadczeniem.

    Skoro trbka doboju ponownie odegraa na ko wsia-danego, tradycyjnie przystpilimy dopoboru ekipy, kt-ra spacyfikuje FAM W Drodze. Przypominao to apan-k podobn dopoprzednich realizacji. Tym razem, oprcz weteranw, wpole wymiany energetycznej wkroczy prze-bojowo ucze liceum plastycznego wNaczowie Paulus!

    Pawe Paulus Mazur by modszym bratem mojego brzenieskiego kolegi Piotra. Zakumplowalimy si pod-czas moich punkrockowych drgawek roku 84.

    Wtedy Paulus jako pierwszy przywozi na Kaszuby wie-ci zobozu puawskiego komanda mierci onazwie Siekie-ra. Rysowa te jawnym obdem podszyte grafiki, zdomi-nujcym motywem fallusa, po wielokro uwydatnionego. Std zdrobniaa ksywa Paulusa brzmiaa Phalli! Umiesz-czaem w Gangrenie owe pindole, ktrymi przyozdabia swoich Predatorw.

    Napotkany przeze mnie na czerwcowej ulicy Paulus bez wikszego oporu przyj inwitacj domasarskiej familii.

    Dnia 1 lipca 1986 roku wklubie Hybrydy zjawi si po-dejrzany kolektyw indywiduw, udajcych artystw stu-denckich Zbigniew ktry wieo przyj nickname Me-sjago (zbitka od sw: mesjasz imenago), Paulus, Kuda-ty, DJ (?!) ysy, Piotrek Bartczak, supski funfel Kudate-go, pono poeta.

    Idalej akcjonistka Iwona oraz nowa posta Mariola Bia-ocka aus Elblg. Take akcjonistka. Podczyy si te dwie anonimowe damy, ktre jednak nie wytrzymay cinienia iznikny po pierwszych strzaach Und ja ha ha.

    Kudaty i Paulus na akcji

    ulicznej. winoujcie, lipiec 86.

  • 23

    Ekip FAMY W Drodze dopeniali folkowy grajek Wojtek oraz grafik So ze Szczecina, prawdopodobnie ofiary Gogolowej obawy na idealistw. So zasyn kil-ka dni pniej przedstawieniem nas osupiaym turystom zDDR. Na zadane wjzyku Goethego iHoneckera pyta-nie Kim oni s?, zawy na winoujskiej ulicy Das ist To-tart!!! Die grosse polnische theater!!!

    Tymczasem theater zapakowa si dorozklekotanej ci-arwki ipody wstron wielkiego niewiadomego. 2 lip-ca doszo dopierwszego starcia ztrudn peerelowsk bio-mas.

    Zajechalimy do Pieczyska, sympatycznej miejscowo-ci rekreacyjnej pod Bydgoszcz, ktra gocia na wywcza-sie wyjtkowo niesympatyczn subkultur. Bo przez przy-padek wbilimy si w orodek wypoczynkowy MO i SB, z ktrym ssiadowa kemping Miejskiego Przedsibior-stwa Wodocigw iKanalizacji.

    Tak wic na naszym inicjalnym ujawnieniu gocilimy niczego nie przeczuwajcych urlopowiczw tajniakw ihydraulikw wraz zrodzinami.

    To co zobaczyli wprawio ich najpierw wstan ogupie-nia, a nastpnie intensywnego obrzydzenia. Zrozumie-li, ekto znich okrutnie zaartowa, zapraszajc na po-poudnie zkultur studenck. Wmniejszym stopniu, ale jednak, ich lki podziela kolega Gogol ijego dzielna eki-pa ksigowych.

    W jakim sensie odtworzylimy scenariusz chodzieski, cznie zwystpieniem masy krytycznej tu po rozwini-ciu transparentu zMiesiczkujc won Rytua ten do-peniaa podniosa histeria Walkirii, autorstwa Ryszarda Wagnera.

    Rozebrani do kpielwek esbecy i hydraulicy zacz-li protestowa i podjli nieudan prb wypdzenia nas zkurortu. Ale dla nas plaujcy tajniacy nie byli powa-nymi tajniakami, wic chwacko kontynuowalimy masar-skie rytuay.

    Zanim przyjechali ubrani ju milicjanci, Kudaty zdy jeszcze zaprezentowa swj najnowszy manifest pt.Sowo Loha ijego znaczenie wyciu jednostki Loha nie posia-da wogle znaczenia czyli moe oznacza wszystko. Aczym jest wszystko nie wiemy.... Ja wykrzyczaem poemat Chc wszystko, wanna + video. W jego rytmie i pod zarzutem niekontrolowanego oddawania moczu ikau (sztuka mili-cji) zostalimy stamtd wywaleni aGogol obdarowany pa-mitkowym mandatem.

    Wsplne mczestwo wobliczu obnaonych si represji zintegrowao nasz zaog. Kolega Gogol, po pierwszej fali nieufnoci, zapaa donas szczer sympati.

    Mesjago zaprosi go na panel dyskusyjny, gdzie przed-stawi Instrukta wobec dezorientacji bredzenia nieuwagi niewiadomoci tpactwa iwrodzonej niechci Totart

    istnieje bez wzgldu na wiatopogldy i ogldy zarwno obserwatorw jak i uczestnikw czyli istnieje prawdziwie a prawda pozostaje poza ocenami czyli totartu nie naley ocenia a tylko wystarczy z nim wspistnie lub nie czyli wyj ewentualnie oddali si.

    Ipan kierownik Krzysiek G. zosta wten sposb preze-sem naszego fan klubu na najblisze 3 tygodnie. Apotem jeszcze na kilka obkanych akcji.

    Kolejna konfrontacja nastpia dwa dni pniej wwi-toujciu pod winoujciem. Oczywicie na kempingu, kt-rego cie wskaza nam szambo, jako miejsce wymarzone (wg niego) donaszych prezentacji.

    Byo intensywnie ale, odziwo, tym razem licznie przy-byli wczasowicze przyjli nasze profuzje z du sympa-ti. Tu Paulus raz pierwszy bodaje odpiewa synny song Marycho, stanowicy ju jawne preludium zlewu, ku kt-remu nieuchronnie dojrzewalimy Marycho Marycho / ja rozpal ognicho / awognichu awognichu / bdziemy je kiebafy To istotna uwaga ku interpretacji Paulusowego arcydziea f, nie s. Kiebafy

    Konjo i Kudaty, lipiec 86.

    FAMA W Drodze, lipiec 86.

  • 24

    I wreszcie dojechalimy do naszej problematycznej ul-tima thule, czyli do winoujcia. Dyrekcja FAMY ustali-a zGogolem, ejego konwj bdzie oficjalnie inauguro-wa start tej edycji.

    Atakowalimy w samo poudnie, 6 lipca na Placu So-wiaskim.

    Jak zawsze wtamtych czasach, na takich placach znaj-dowa si raczej koszmarny pomnik przyjani polsko ra-dzieckiej. Ten pomnik ilicznie przybyli turyci byli wiad-kami bezkompromisowej jazdy totartalnej. Wfinale, przy sympatycznych dwikach Walkirii, taranowaem tabuny obywateli PRL, coraz bardziej przeraonych nasz obec-noci.

    To uczucie udzielio si te organizatorom, ktrzy zna-rastajcym niepokojem ledzili masarskie poczynania. Oraz wadzom winoujcia, ktre stwierdziy, i mj an-tystriptiz wobliczu pomnika obrazi kombatantw armii czerwonej.

    Wic na wszelki wypadek, gdyby kto chcia Masarni tu powtrzy, zaday wycofania Placu Sowiaskiego zpola raenia uczestnikw FAMY. Znw 1:0 dla nas!

    Na polu namiotowym zakolegowalimy si zmod ka-pel Milion Bugarw zRzeszowa. Innowacj wich ska-dzie by automat perkusyjny, zastpujcy ywego mu-zyka. Bugarzy grali cieplejsz odmian zimnej fali. I ju

    Szalet Naszym Schronem

    Kudlatz, Pauli, Zbig

    i wintuch.

  • 25

    niebawem na listach przebojw zataczy ich kawaek oCzerwonych krzakach ktre daj kobiecie

    Wsplnie znimi izGogolem knulimy wizj kolejnego ujawnienienia pod hasem Szalet naszym schronem.

    Wcentrum winoujcia byo rondo ana nim sta miej-ski kibel. Wypucowalimy go iozdobilimy kwiatami, kt-re nasze panie wrczay petentom usiujcym zniego sko-rzysta. Na dachu kibla zainstalowalimy si zBugarami i ze wieo przybyym gdyskim freakiem wintuchem, kumplem zUG. Przebranym za czog Rudy 102.

    8 lipca, jak wwesternie Wsamo poudnie, zaatakowali-my miasto po raz kolejny.

    Byo wesoo. Kapela graa skocznego pankroka. Ja pie-waem podglebnego hita toruskiej Rejestracji Przedpo-borowych zroku 81 pt.Jestem zerem Zera nic nie zna-cz / Numery nic nie znacz Sypay si ulotki, manifesty izlewne poezje. Wystpia prba recytacji Europy. Wzno-silimy rewolucyjne okrzyki, wstylu Najpierw sracze po-tem dacze!

    Ten dziwny spektakl obwchiwali nieufni turyci izde-gustowana dyrekcja FAMY. Gdy pucilimy Walkiri iroz-winlimy na rondzie Won, przeraeni wyczyli nam prd.

    Ale nas ju nie mogli zatrzyma. Bugarzy wykonali transowy unplugged na bbnach iprzeszkadzajkach. Ku-daty iPaulus weszli wlud izaczli wrzeszcze co bardziej przekroczone wierszye. Ludno uciekaa, dyrekcja sza-laa.

    Aja wakcie despery zrobiem regularnego stripa wnie-czynnej fontannie na rodku ronda. Gdy pozostaem jeno w perwersyjnych kabaretkach, przyjechaa milicja iwszystkich wywalia zmiejsca strace.

    Ta akcja bezporednia miaa kilka powanych konse-kwencji. At first zabroniono nam w ogle wystpowa na ulicach.

    Majc wic duo wolnego czasu, rozpoczlimy regular-n miejsk partyzantk. Wciskalimy si na wszystkie fa-mowe przedstawienia, zoliwie ingerowalimy i oglnie barbarzysko sialimy zgroz wrd zidiociaej studenc-kiej wiary artystycznej. Uzbrojeni w mazaki, wszdzie dopisywalimy obelywe zote myli na oficjalnych plaka-tach FAMY. Leitmotivem byy oczywicie zaklcia takie jak faflachata, cyce imetafizyka spoeczna.

    Wkonsekwencji, at second po raz pierwszy dostrzegy nas media. Idoczekalimy si prasowego linczu.

    Oto kilka prb zanalizowania sytuacji: Negacja, agresja, prowokacja, wywoywanie obrzydzenia tyle zrozumiaam zich ideologii Od zadumy dozadymy, Radar.

    W kana pseudoluzu i pseudostudenckoci dawali si wpuszcza debiutanci, gotowi donajwikszych wyrzecze, byle ich ludzie zauwayli. Klinicznym przykadem bya tu grupa studentw Uniwersytetu Gdaskiego, mienica si Totart FAMA znana inieznana, Wieczr Wybrzea.

    Totart to maa, wypita dupa FAMY, nie, to nawet nie dupa, to tylko dupeczka, kontestacja na poziomie zdejmo-wania majtek, to dno! Zdrogi, FAMA 1986, ITD.

    Obraz tegorocznego Festiwalu Artystycznego Modziey Akademickiej nie przedstawia si najciekawiej. Jego poziom dodatkowo obniaj jeszcze uliczne wygupy pseudokonte-statorw zGdaska, wulgarne wsowie itreci, prymityw-ne iniechciane przez samych famowiczw Kurier Szcze-ciski.

    Po trzecie, jak wida, wanie wwinoujciu zaczto na-zywa nas Totartem.

    Sprawa zacza si od ksigowych FAMY, ktrzy jako musieli rozliczy nasz podr ciarwk, noclegi na polu namiotowym ikartki na laksogenn pasz wbarze mlecz-nym Relax. Ohonorariach nikt znas wtedy nawet nie ma-rzy. Itak miao by jeszcze, a propos apanay, przez wie-le dugich lat. Ksigowi mwili, emusz co wpisa wru-bryce zesp, amy nawet nie mielimy wtedy nazwy.

    No wic jaki ksigowy wyczyta, e w ktrym z na-szych manifestw powtarza si sowo totart. I rzek to

    Fina akcji

    Szalet Naszym Schronem.

  • 26

    napisz, enazywacie si Totart iwten sposb rozwiemy kwestie fiskalno-nomenklaturowe.

    Nam byo obojtne jak nas nazywaj, bo wramach ne-gacji wszystkiego w ogle i kwesti nazwy wysyalimy na mietnik historii. Nie oprotestowalimy wic wniosku ksigowego jako zbyt intensywnie.

    Zbig mwi Genez totartu da si rwnie wyprowadzi z perspektywy socjologiczno politycznej: nie ma zjawisk izolowanych; tot-ustrj totalizuje spoeczestwo, tot-spoe-czestwo produkuje tot-sztuk.

    I tak ju jako Totart (zwany te wtedy Totart Po Nic) kontynuowalimy na FAMIE nieatw walk ducha zma-teri.

    Poniewa bylimy nad wyraz expansywni, wierchuszka tej imprezy od pocztku nie paaa ku nam specjaln sym-pati. Zorientowalimy si te, i gwnym zajciem jury FAMY jest zalewanie pay wklubie festiwalowym. Spon-sorowanym zreszt przez Towarzystwo Trzewoci Krokus ha ha ha.

    Nie podobao nam si, e nasze dziaania ma ocenia wiecznie nawalony komitet bubli genetycznych. Wic, po kilku subtelnych dyskusjach, postanowilimy prostszymi rodkami poinformowa ich onaszym zdaniu.

    Pewnego wieczoru po prostu weszlimy doklubu, wy-czylimy korki i w kompletnej ciemnoci obrzucilimy tzw. jury tradycyjnymi bombami z mokrych gazet. Wy-woao to panik, ucieczk co bardziej upodlonych juro-rw wnieznanym kierunku oraz napadowe stany lkowe na dwik sowa Totart.

    Reakcja dyrekcji bya byskawiczna. Skandalici zGda-ska (grupy kontestujce Totart) doczekali si: otrzymali za-kaz wstpu nawet doklubu FAMY yczliwie donosi Ku-rier Szczeciski.

    Otrzymalimy te zakaz wystpw na FAMIE wogle. Cz zbombardowanej dyrekcji daa usunicia Totartu ze winoujcia anawet zpasa przygranicznego. Ale Gogol poczciwy jakim fortelem ich przekona, eTotart bdzie mu jeszcze potrzebny na zakoczeniu FAMY, wic nasze wypdzenie niweczy jego koncepcj artystyczn.

    Od tej pory bylimy objci staym dozorem Wojewdz-kiego Urzdu Spraw Wewntrznych. Obok naszego siedli-ska rozbili swj namiot dwaj opaleni agenci, udajcy wcza-sowiczw. Pstrykali nam fotki i zaoyli podsuch w na-miocie (sztuka milicji).

    Inni uczestnicy FAMY ogosili bojkot Totartu. Nie prze-szkadzao nam to, wrcz przeciwnie, mobilizowao dodal-szych niesfornie zaczepnych interakcji.

    Zajlimy si plsami towarzyskimi i udoskonalaniem spontanicznie kreowanej poetyki zlewu.

    Na poletku pierwszym integrowalimy si z Piotrkiem Bratkowskim, jedynym jurorem, ktry kuma co z tego kulturalnie akademickiego lupanaru. Krytyk Bratkowski zachwyci si hasem Mio niszczy osobowo, ktre nie-bawem podda penetracji weseju pt.Mio wstanie po-dejrzenia.

    Zacienialimy te wizy braterskie ze wieo przyby Hien, ktra zagraa dreszczogennie plaowy koncert dla rybek.

    Zbig wspomina Hiena zupenie osobne zjawisko. Pa-mietam jak po przyjedzie (synnym pocigiem relacji Prze-myl Szczecin, kto tego nie przey, ten nie wie) zRzeszo-wa dowinoujcia, pokiwali gowami izamurzyli si zin-strumentami wmorzu, by zagra koncert dla podwodnych yjtek. (Psychologia wiata montowanego i inne pisma zawie).

    Zaznajomilimy te pen fantazji lzaczk Beatk, kt-ra przez dugie miesice bya wiern towarzyszk totartal-nych peregrynacji.

    Kudaty, podczas zajazdu na wieczr poetycki wkawiar-ni Muszelka, pozna mod literatk Agnieszk Walczak, crk Grzegorza. Jej tato napisa libretto pierwszej polskiej rock opery pt.Naga. Wczas zajazdu modzi adepci pi-ra si wsobie zakochali. yli dugo iszczliwie pki si nie rozstali.

    Nasza akcja wMuszelce bya chyba jedyn, na ktr me-dia spojrzay askawszym okiem. Odbyway si tam do enujce prelekcje oglnofilologiczne TOTART przed-stawi wasnego poet naiwnego {Kudaty}. Jego nadworny krytyk {Konjo} przedstawia twrc w penych kompeten-cji sowach, jednoczenie w zupenie absurdalny i pseudo-naukowy sposb. Zamierzony bekot krytyczny wdoskona-y sposb wymia podobny bekot naszej humanistyki ikry-tyki literackiej (tyle tylko, e pisanej zupenie powanie). (Student).

    Kudaty i Konjo

    dekonstruuj wieczorek

    poetycki wkawiarni Muszelka.

  • 28

    Ze Szczecina przyby zbratersk wizyt Dzidek Jodko, animator kultury alternatywnej na Ziemiach Odzyska-nych, mj druh serdeczny zjuwenilnych aktiviti punkroc-kowych. Ju niebawem jego magazyn Gara, jako pierw-szy chyba spord pism muzycznie podziemnych, opubli-kuje kilka naszych postmasarskich manifestw. Zainspiro-way one pewnego krotochwilnego artyst ze szczeciskiej grupy poetyckiej Skafander. Niesiony lektur Sajgonowych teoryj podesa nam ufnie swj elaborat pt. Jakie niadanie takie jebanie.

    Zbyszek coraz bardziej nakrca nas ide zlewu. Zwiel-kim entuzjazmem podchwycili t metod wszyscy udzia-owcy Tranzytorium.

    Na poletku zlewnym ujawniao si intuicyjne zaangao-wanie Paulusa. w profuzyjny kamikaze przywiz tamy zporaajc muz grupy SPK. Zbigniew dobi nas berli-skim koncertem Throbbing Gristle (zmasakrowane Stran-gers in the night Sinatry!). Umieralimy wich rzchach iod tej pory rozpoczlimy badania nad wiatem radykalnie wyzwolonych dwikw.

    Phalli zacz take nagrywa urywajce jaja mzgozle-winy, onazwie Kabaret Paulusa Paulusa Paulusa. Tworzy-limy coraz bardziej obkane imprzejawniki (czyli indy-widualne przejawy twrcze, bo sowo sztuka zbrzydo nam doszcztnie).

    Wszystko wmyl przesania Zbigniewa Rb to, czego ci nikt nigdy nie uczy to, doczego nie masz uzdolnie ani

    predyspozycji wtych punktach twoje zanieczyszczenie jest najmniejsze. Chodzio, off korrs, otoksyny kulturowe

    Tak hartowa si zlew. By on poczeniem rozmw o duszy z gupkowat fascynacj czyst form kawaw kolonijnych. Wylanie, zlewno. Najoglniej: wyswobodzo-ne spod kontroli racjonalnego umysu, uwalniane zreimu logicznych wynika, sytuacyjnych uwarunkowa i innych blokad, wyrzucanie napi iwyraanie serdecznoci zwy-korzystaniem kanau gosowego, ztendencj docakowitego uplastycznienia tworzywa podug wasnego widzi mi si

    Z czasem owa momentalno wylewowo przeradza si w niemal epickie cigi artykulacyj, mocno wtedy przypo-minajce poezje zaumne, ale jake istotnie od nich rne, bo nie udajce normalnych struktur mowy inie wtaczane wodwieczny kanon literackoci ipoezji

    Z czasem uwalnianiu kanau gosowego zaczyna towa-rzyszy coraz swobodniejsza mimika, gestykulacja ioglnie dynamika ciaa jakby ekspresja zaczynaa rozchodzi si po kociach. Rozchodzi si rwnie wterenie, chtnie prze-noszc si zosobnika na osobnika. (Zbyszek Sajng Va-demecum konesera Totartu).

    Metoda tak spontanicznie wykreowana ulegaa przez lata wzbogaceniu, za spraw nieokieznanej fantazji totar-talnych uwielaczy. Iczsto przybieraa formy, ktre zadzi-wiay nawet kombatantw profuzyjnej poetyki

    Zblia si fina winoujskiej ruchawki. Gogol zaplano-wa nasz udzia wuroczystej akademii zokazji 70 urodzin dadaizmu. Przygotowalimy si rzetelnie, realizujc m.in. street-erotyczn sesj fotograficzn. Oraz malujc seri zlewnych obrazw pt.Modzi poeci na mydo.

    Operacja sceniczna bya gsta wformie itreci. Mesjago ujawni swoje brutalne curriculum vitae Moi rodzice byli najwyraniej agodnymi optymistami take iwtedy gdy pi-jany iobrzygany udajc nag chorob wrciem ze szkoy, zreszt podstawowej Ja wykrzyczaem poemat pt. ycie jest to kurwa na ktrej apie si nieuleczalnego syfa.

    Bylimy odziani wjedno ubranie, czyli kady znas mia na sobie jego powk. Tak wic Zbyszek wieci przyro-dzeniem a ja tykiem przed zacn widowni. Zanim nas ostatni ju raz ztej imprezy wypdzono, zdylimy jesz-cze odpiewa zHien ich sowizdrzalsk pie Pijcie jab-czany, pijcie kutasy

    Jury wykazao si finalnym brakiem zrozumienia i w swoim werdykcie potpio zdecydowanie pojawia-jce si tu i wdzie prby wprowadzenia obszczymurstwa dokultury studenckiej.

    Zbigniew skwitowa to liryczn refleksj Taki mora ztego / ecikie ycie inakszego / ale itak lepsze ni dur-nego / bo onego cikie idurne / ainakszego zawsze to in-aksze

    Dzidek Jodko pocztwka

    hand made z roku 1984.

  • Dada aktion w kolau

    zMetafizyki Spoecznej.

  • 30

    Po powrocie na ono Kaszub usiowalimy jako prze-trwa bur komunistyczn kaniku. Na chwil par poje-chalimy doliwic wBorach Tucholskich, najedajc za-przyjanione gospodarstwo Maroszkw. Za rok mielimy tam powrci jako postartystyczna wsplnota Kaniba-le Kultury. Pod wpywem tych progresywnych idejek An-drzej Maroszek, ju w wolnej Polsce, zosta wspudzia-owcem Tymonowego, okoojassowego Biodro Records.

    Wgdaskim Paacu Modziey Kudaty iPaulus wylali si podczas sesji muzycznej pt.To s kredki rowej facetki. Jednym zjej misopustnych hitw bya suita onazwie Nie bd synoptykiem bo mam wdupie pogod!

    Ja wydaem premierowy numer magazynu nowin totar-talnych Futurfoto. Tytu zaczerpnem znagej iluminacji szczegem scenograficznym, ujawnionym w filmie Fel-liniego Rzym. Oraz z irracjonalnego przekonania o jego (tzn. szczegu) adekwatnoci wobliczu spraw, ktre dzia-y si wtedy wgronie obrzyganych ministrantw perma-nentnego koca.

    Numer eins zawiera inkryminowane ju wtej opowie-ci cv Mesjago; fotocollage masarski pt.Miskowoowinka-kotlecikkiebaskaserdelek; imj strumie profuzyjnej wia-domoci Pisz aby zabi czas atym-czasem zabijam siebie.

    And pierwsz cz eposu ludowego o panu Doma-skim zOawy, ktremu objawia si Najwitsza Panienka podczas kopania ziemniakw na dziace Ratuj cay nard ochraniaj askawie / wspieraj nas Maryjo wkraju iwOa-wie. Wzwizku zwidzeniami pana Domaskiego, 1 stycz-nia 1986 roku na teje dziace kilkadziesit tysicy wier-nych czekao na zwiastowanie Krlowej Polski. Volksme-tafizik made in PRL mia si doskonale

    Krzysiek Skiba by pomysodawc Lewatywy kulturalnej Hyde Park (czyt. Hajt Park). Czyli wakacyjnego zlotu anar-chistw.

    Odezwa tego hiperaktywnego komandosa RSA grzmia-a Ludzie!!! Jest to impreza midzynarodowa, atake ogl-nopolska. Wszystko jest za darmo, wystarczy tylko wzi namiot i przyjecha z wasnym wyywieniem i dziewczy-n, pniej samemu wystpi, zapiewa izataczy ipoje-cha dodiaba. Zlot by cakowicie nielegalny iwzaoeniu trwa mia a donalotu milicji.

    Pierwszy taki anarchistyczny jamboree odby si pod Zot Gr near Kartuzy latem 85. Akta Suby Bezpie-czestwa definiuj Hajt Park jako imprez rozrywkowo szkoleniow o zdecydowanie wrogiej wymowie ideolo-gicznej.

    Wsierpniu roku 86 RSA wyznaczyo okolice jeziora Wy-spowo pod Wejherowem na Hajt Park vol. 2.

    Totart zjawi si tam rczo, omijajc apanki SB, zgarnia-jcej co bardziej kolorowych hajtparkowiczw ju woko-licach dworca PKP wWejherowie. Na miejscu oczekiwa-li partyzanci RSA oraz wieo konstytuujcego si WiP. Czyli pacyfistycznego kolektywu Wolno i Pokj. Go-ciem specjalnym by Jacob Jankowski, pierwszy polski obdektor, ktry wintencji Hajt Parku wykona samowol-k zorodka penitencjarnego.

    Przybyo okoo 200 sympatykw RSA z caego PRL. Zorganizowano perwersyjn wystaw wielkiego arcia, pod postaci fotek z zachodnich magazynw dla gospo-dy domowych.

    Ktry zgdaskich anarcholi wywiesi flag zsolidary-c wydrapanym sowem DUPA. Oten transparent wkrt-ce rozpoczy si boje pomidzy stronnictwem ugodowym afrakcj radykaw. Wizualizowao to do jasno wcze-sny stosunek modziey wegetujcej domiejsca, wktrym zakopaa si Solidarno

    Wnocy Totart zrealizowa nihilistyczne ujawnienie po-etyckie, poczone zpaleniem wierszy eby byo janiej i cieplej. Anarchici trzymali si dzielnie, ale gdy Zbi-gniew po raz pity odczyta poemat Europa, to tu iwdzie doszo dogniewnego pomruku. Na zgod zaproponowa-em zlewn wizank moich katastroficznych liryk pt.Za-wsze mona jeszcze popeni zbiorowe samobjstwo lub zo-sta turyst. Wyrozumiae brawa popyny wzdu upio-nego jeziora

    Rankiem dnia wtrego odbya si burzliwa dyskusja przy ognisku na tematy wiatopogldowe. Libertaria-ski realpolitik generowa sdy wrodzaju armia polska nie strzelaa tylko wtedy doswoich obywateli, gdy jej nie byo. Kolportowano bibu, nawizywano istotne kontakty, nie wykluczone i dochodzio doaktw spontanicznego spe-nienia wwymiarze libidalnym.

    Hajt Park Tot Crew

    stoj od lewej:

    wintuch, Gruby, Konjo,

    Mesjago , Kudlatz,

    na dole 4 od lewej Jany.

  • Futurfoto.

  • 32

    Po poudniu anarchistyczn enklaw nawiedzili niepro-szeni, aczkolwiek spodziewani gocie zZOMO iSB. Jacob uciek wostatniej chwili przez gocinne kaszubskie bagna. Wszystkich nas zapisano wmilicyjnym pamitniku akil-ku, co bardziej opornych, zaliczyo cios pa wplecy.

    M.in. przez tamto spisanie miaem potem esbeck blo-kad na paszport. Za ktry wkocu moja kochana mama musiaa da apwk jakiemu ubekowi. Tak zarabiali na trzeci filar ludzie honoru

    Kilka dni pniej doszo do spotkania z czowiekiem, ktrego zadziwiajce kreacje wzbogaci miay wszech-wiat aktywnoci Tranzytorium.

    Sawek Ozi amojda by jednym ztwrcw socjety mu-zycznej onazwie Gdaska Scena Alternatywna. Jako Pa-ryskie Trbki czy Zajcia PraktycznoTechniczne dziaa wRuchu ju od 82 roku. Pisa zgrzytliwie transowe liryki,

    malowa nieudalistyczne obrazy, ujawnia wydawnictwa pojedyncze: Nova Liderska Parta, 65 Produktw czy Nowe Reklamy.

    Aktualnie by mzgiem formacji Szelest Spadajcych Papierkw, ktrej otwarta formua generowaa niezwyke przekroczenia okoomuzyczne i personalne. SSP wsawi si np. tym, i istniejc lat prawie 30 nigdy nie zagra pr-by. Stawiali na totaln improwizacj, jako twrcy wsp-czesnego folku industrialnego. Z dzisiejszej perspektywy wiemy, ewieloaspektowa obecno Oziego bya zapowie-dzi boomu yassowego.

    Partnerem Oziego w koncercie, ktry mia zagra SSP w ramach II Nadmorskiego Festiwalu Wycznoci Nowa Scena, by freakujcy muzyk Darek Chomik Michalak. Chomika poznaem jeszcze w latach punkowych, gdy wgdaskim klubie Akwen organizowaem moje pierwsze

    Gdask 85, Szelest Spadajcych

    Papierkw Ozi, NN i Siwy.

  • 33

    Party Modziey Wegetujcej. Teraz Chomik namwi Oziego do realizacji wielkiego show postbroadwayow-skiego.

    I do tego, oprcz 10 muzykw wyrwanych z przer-nych kapel, potrzebny by im Totart.

    W synnym mateczniku GSA, czyli w klubie Burdel, combo dwikonaladowcze i nasza bojwka wspiera-jca rozpoczo ksanie tej fascynujcej zadymy. W pole wymiany energetycznej Tranzytorium wstpi wtedy Ro-bert Gruby Jurkowski, przyszy inynier projektu onazwie CUKT (Centralny Urzd Kultury Technicznej).

    Gdy caa ekipa zjawia si 28 sierpnia wsopockim Te-atrze Letnim, panowaa tam nieco senna atmosfera. Za-powiedzeni przez radiowych prezenterw Boen Sitek iPawa Sito, ruszylimy doprofuzyjnego taca.

    Atak tym razem przyjty zosta przez publiczno znie-zwykym entuzjazmem. Teatr Letni oszala na nasz widok!

    W Kosmos leciay najwiksze kilery efuzyjne. Doszo do katarktycznych plsw scenicznych, zakoczonych, oczywicie, bitw na granaty zmokrych gazet. Podnieceni fani alternatywy domagali si bisw iustawiali pod garde-rob wkolejce po autografy! Po raz pierwszy (i na wiele lat ostatni) poczulimy si jak gwiazdy, ha ha ha!

    Wieczr Wybrzea, wartykule pt.Co dobrego wNowej Scenie?, pisa Do najwikszego wydarzenia artystyczne-go, ktre zaistniao na scenie Teatru Letniego wSopocie, za-liczybym bez wtpienia wystp zespou Szelest Spadajcych Papierkw. Trudno ocenia ich produkcje wycznie wkate-goriach muzycznych. Znacznie atwiej okreli widowisko, ktrym uraczyo nas SSP, mianem spontanicznego happe-ningu muzycznego.

    Akcja Totart + SSP wTeatrze

    Letnim Sopot. Kola z

    Metafizyki Spoecznej.

  • 34

    Ogromny luz, dobry podkad muzyczny, nie zapro-gramowany ruch, nawizany kontakt z mod widowni aprzede wszystkim wakie treci dziaajce na podwiado-mo, to gwne atuty Szelestu Spadajcych Papierkw.

    Autor tej sympatycznej laurki, gdaski dziennikarz Jerzy Piskorzyski, za 16 miesicy przygarnie Imprzejawnikowy Solanarchistyczny Kabaret Profuzyjny Zlew Polski, wgo-cinne progi klubu Rudy Kot

    A rejestracj audio radonie wylanego koncertu upu-bliczniem rok pniej na pierwszej kasecie mojej onoma-topeicznej wytwrni Fonografia Zlew Polski, o nazwie SSP & Totart presents: The Anti Third ReichnRoll.

    Tymczasem ju nastpnego dnia wszystko powrcio dobolesnej normy wrelacjach Totart konsumenci pro-fuzji. Nie opad jeszcze kurz zsopockiej zawieruchy amy ruszylimy na Warszaw.

    29 sierpnia Hiena miaa zakontraktowany wystp na fe-stiwalu Poza Kontrol, realizowanym w klubie Remont. Zaprosili nas do uczestnictwa w swoich tajemnie psy-chodelicznych rytuaach. Nie byo ju wtedy z nimi Bo-huna. Zagin na lat wiele wrd bieszczadzkich stepw. Jego rol przej niezwyky Rudi, ktry wprowadzi Hien dowityni extazy iszalestwa.

    Mordercze gusa rozpoczy si w okolicach pnocy. Ibyo to twarde, heroiczne misterium.

    Rudi rzzi swoje eschatologiczne wizje, do dwikw fetyszystycznie przesterowanej gitary Tysice obkanych spojrze / gosy podnieconych spowiednikw / dzikie pu-stynne plemi odprawia ofiar / na otarzu wykutym przez samego Lenina / stoi olbrzymia suka hiena

    Bylimy godnymi udziaowcami tej krystalicznej agonii. Nie jest atwo, Czytelniku, umiera wtak sierpniow noc. Wypdzono nas ze sceny po dwch, trwajcych wieki, go-dzinach.

    Zbigniew wspomina pniej Dalimy mocny, ekspre-sjonistyczny wystp ipunkowa publiczno cho nic nie za-apaa, nie pozostaa obojtna. Pataachy dodomu, pe-day krzyczeli, awkocu zdecydowali si chyba nam zwy-czajnie wpierdoli imusielimy si wycofa.

    Pragn wierzy, i jedynie przez niefrasobliwe niedopa-trzenie, anie przez absmak wywoany operacj sceniczn, organizatorzy nie zapewnili nam zwrotw kosztw podr-y inoclegw. Wic otrzeciej nad ranem snulimy si po stolicy, aby gdzie zoy obolae ciaa ikrwawice dusze.

    Kto wypatrzy kubistyczne monstrum onazwie akade-mik na placu Narutowicza. Wbilimy si przez pioruno-chron na drugie pitro tej zadziwiajcej konstrukcji. Itam rezydowalimy na nielegalu przez trzy finalne dni naszej letniej odyseji.

    Pobyt Totartu na festiwalu Poza Kontrol zaowocowa kolejnymi zlewnymi fascynacjami.

    Obejrzelimy bardzo dziwny koncert krakowskiej grupy Wahehe Divagazione Uniwersale. Na wokalu szala oko-o czterdziestoletni demiurg Kapitan Bifhart Ciotka pa-trzya stanowczo przed siebie / rozchylajc nogi wczarnych poczochach / zacza zdejmowa mi mj mundur / Hitler Jugend Wy to wtaki sposb i wRemoncie skwiercza-a terakota.

    Wperkusj wali Gogo Szulc, mj stary kumpel zcza-sw gdy by pakerem TZN Xenna. Odfruwaem w takt gitarowej solwki, ktr powiartowa publik g-ral o ksywie Ojciec. Bas z godnoci zamordowa Franz

    Jedno z niewielu zdj

    dokumentujcych akcj

    Totartu na

    Poza Kontrol 86.

    Teatr Letni Paulus,

    Konnix i Beatka.

  • Ulotka Wahehe.

  • 36

    Dreadhunter. Mimochodem robicy te (wtedy!) za side-mana estradowego koszmarka Bajm

    Trafiem take na ekshibicjonistyczny wykon trupy Roz-krock, z Kouchowa pod Now Sol. Po scenie biega anorektyczny pacjent w piamie. Do brzdkw dwi-kw zplastikowych dziecicych gitarek, popiskujcy texty w rodzaju Niedaleko od Krakowa / ley miasto Czsto-chowa / tam za dych lub za pitk / kupisz chamie se pa-mitk!

    Profuzyjnym szansonist okaza si przybysz spoza Ukadu Sonecznego Ziggy Stardust. Aliteracka prbka to fragment wikszej ideologicznej caoci, ktr by anar-chosexualizm! To nasz czowiek pomylaem od razu

    Ziggy w publikacji Rozkrock Attack tak opisuje ten moment intensywny Oczom Konika ukaza si obraz jak-by ywcem ze snu paranoika wyjty. Po scenie miotali si ja-cy kelnerzy, onanizujcy si faceci wpidamach, punkow-cy imenele. Wanie piewano piosenk Leonarda Cohena pt. Dance me to the end of love wwersji, przy ktrej inter-pretacja Polskich Orw, gwiazdy wesel odprawianych hucz-nie wwiejskich remizach, uchodzi by moga za uwertur opery.

    Okurwa jkn Konik. To wariaci!Konik mia wielk sabo dowariatw wszelkiej maci.

    Zwaszcza jeli swoje szalestwo demonstruj publicznie.Zaliczylimy te sympatyczn fotk w Magazynie Mu-

    zycznym. Jego redaktor trafi na Paulusa, ktry, zapytany o skad grupy rockowej Hiena Tot Art (?!), zkamienn twarz poinformowa: Adam vocal, Baka flet, Mody Grzelak nagrywanie, Andrzej (kilogram) dusza, Urizel serce Pozdrawiam tych niewiadomych udziaowcw pozakontrolowanej nocy!

    Po burzliwie inicjacyjnym lecie nadszed melancholijnie depresyjny wrzesie. Wwakacje wmieszkaniu Zbigniewa nocowao czasem ipo 30 osb. Ateraz powrcia Wielka Pustka. Totart nam zawis pod sufitem idynda oczekuj-co, niczym figury zRozstrzelania Wrblewskiego.

    Co ztym trzeba byo zrobi, co si musiao wydarzyMesjago pisa kolejne manifesty i cierpliwie objania:

    Totart jako poszukiwanie punktu oparcia drog rozprasza-nia nadbudowa, przerostw: oderwanego od naturalnych uwarunkowa i std wywoujcego dysonans estetyzmu ihybrydalnego kultu specjalizacji iumiejtnoci wszyst-kiego, co dehumanizuje wspczesny wiat idoprowadza lu-dzi dorozpaczy, ktrej przyczyn najczciej nie umiej ju nawet wskaza

    Wniosek by nastpujcy Dowolno jest najtrudniej-sza jestemy winiami samych siebie, atwego podporzd-kowania si przyzwyczajeniu.

    No to ja wydawaem kolejne numery Futurfoto. Moim dzielnym kooperantem zosta Jany, known as Czarny Piotr Naszych Dni. Gosi na amach zlewnej bibuy swoje re-wolucyjne odezwy Walka pokole nie istnieje. To co na-zywa si walk pokole to w rzeczy samej walka spoe-czestwa przeciw wadzy. Najczciej jest to walka modych przeciw starym, bo starzy s ju znormalizowani, system przetrci im krgosupy wic s grzeczni: niektrzy dorwali

    Hiena & Totart.

    Rozkrock.

  • 37

    si dokoryta. Modzi nie zgwaceni jeszcze przez kultu-r buntuj si, daj wolnoci, pokoju ichleba.

    I jeszcze Aby uwierzy w siebie (bo nikt nam nic nie da, jeli sami sobie tego nie wemiemy) musimy straci wia-r wkoci, zachd, ludzk twarz socjalizmu, oj-czy-zn by nie odwracay naszej uwagi od meritum, tj. NIErzdu, od faktu, enasze winie nie s lepsze od czerwonych ie nie mamy, w odrnieniu od nich, do stracenia nic prcz kajdan.

    Wyprodukowaem ulotki ze sztandarem anarchizmu metafizycznego iprzesaniem Maxa Stirnera, ktrego idej-ki ww czas krciy mnie coraz bardziej rewolucja sko-czya si reakcj ito wskazuje czym jest wrzeczywistoci re-wolucja niewola u ludzkoci nie jest warta wicej ni su-ba bogu wdni powszednie bracia staj si niewolnikami ist-nieje tylko jedna wolno moja potga ijedna prawda wspa-niay egoizm gwiazd na tej pustyni wszystko rozkwita na nowo wspaniay sens krzyku radoci za ktrym nie kryje si

    myl nie moe by zrozumiany dopty dopki trwa duga noc myli iwiary

    Przygotowaem edytorsko Jacobizmy, czyli wspomnie-nia Jacoba Jankowskiego z psychuszki. Weteran RSA, wkomponowany w gocinne mury szpitala psychiatrycz-nego, snu eschatologiczne przypowieci Jezus zGalilei, pseudonim Chrystus, by synem Marii i Jzefa. Jako Wiel-ka Indywidualno szybko dostrzeg Prawd, ale aby przy-cign do siebie wierzcych lepo w Jahwe ludzi poda si za Mesjasza, na ktrego czeka cay Izrael. Za Chrystu-sa Zbawiciela, syna Jahwe.

    Byo to zjego strony wielk chytroci: przycigno masy, ale masy te skaday si wwikszoci zkonformistw. Imasy te przeksztaciy nauk Jezusa w totalitarn religi Na nieszczcie dla gatunku ludzkiego, matryce tego wydaw-nictwa, wrodzicielskim szale zaprzepacia moja niesamo-wita mama.

    Magazyn nowin

    totartalnych Futurfoto.

  • 38

    w nihilistyczny september zaowocowa take niezwy-k kontraband liryczn, uzupeniajc pojemny skarbiec Narodowej Kultury.

    Zbigniew napisa zbir sonetw totalnych pt.Reisepsy-chose. Chc uderzy wsamo sedno. Jeeli kultura zachod-nia chlubi si wspaniaoci swojej poezji a z kolei miar wielkoci wtej tradycji jest umiejtno zapanowania nad, uchodzc za najkunsztowniejsz, form sonetu, to jee-li si rozprawi z t kultur artystycznie to chyba wanie najskuteczniej kompromitujc jej najszczytniejsze dokona-nia, wtym przypadku sonet. Tak myl iprzypierdalam na zmian kubami rozpaczy i rozkoszy pisa autor w Wy-wiadzie zsamym zsob.

    Perami w koronie tego wiekopomnego dziea s im-przejawniki Znikd donikd sontot monolityczny czerwo-nego wiateka, Jebanego kurwa sontotu w pizdu oraz In-ternacjonalnie opokoju na wiecie postsontotem pmono-litycznym wolnym emocyjnym numerycznym azdaniowym. Brzmi adnie iciekawie nam si przygoda zReisepsychose zaniebawem potoczya

    Gdy 1 padziernika powrciem ku dydaktycznej klau-strofobii Uniwersytetu Gdaskiego, na korytarzu powita mnie fircykowato przyodziany anglista-pierwszoklasista. By to Ryszard Tymaski, ktry jednak z jakiego powo-

    du nie akceptowa swojego imienia iprosi, by nazywa go Tymonem.

    Kolega Tymaski nie akceptowa take mnie oraz wszyst-kich tych, ktrzy nie podzielali jego fascynacji twrczoci do wieego samobjcy Iana Curtisa. I oglnie nie za-chwycali si tzw. zimn fal, ktra wtedy wiecia triumfy wpeerelowskim undergroundzie muzycznym.

    Tymona poznaem jesieni roku 85. Jako zbuntowany student realizowaem ww czas cykl koncertw, pod ha-sem Podziemna Wysepka. W, jakeby inaczej, gdaskim klubie Wysepka. Tymon mia tam prby ze swoim bendem Sni Sredstwom Za Uklanianie. Olaf Deriglasoff, wtedy li-der Dzieci Kapitana Klossa, zpewn tak uszczypliwoci okrela ich muz mianem wesoego Joy Division.

    Jako pocztkujcy artyci, aby odpokutowa za sal dowicze, Sni musieli odrobi pewn ilo godzin wra-mach tzw. prac spoecznych. Ae jedn zniewielu aktyw-noci, ktr oprcz dyskotek Wysepka uprawiaa, byy moje koncerty, Tymon ijego licealni muzycy gitarzysta Piotrek Merta ibbniarz Bartek Crek Szmit, zostali przy-muszeni domalowania plakatw na Konnixa imprezy.

    Cae trio szczerze gardzio mn ipunk rockiem, dlatego poniewczasie na swoich posterach odkrywaem mae, zo-liwe dopiski wstylu Rejestracja ao, Punk to brednie, Konik to kutas Jako mnie to bawio inawizaa si po-midzy nami do specyficzna ni sympatii.

    Tymon mia ju wiadomo istnienia Totartu, gdy kumplowa si z Wodkiem Urbanowiczem, kuzynem Zbigniewa. Dopowiedziaem historyi par onaszych wa-kacyjnych rajdach izaprosiem dospontanicznego udzia-u wkolejnym ujawnieniu. Tym razem luk wrzeczywi-stoci okaza si gdaski szpital dla psychicznie inerwo-wo chorych na Srebrzysku.

    Oprcz konwencjonalnych pacjentw przebywali wnim partyzanci zRSA, WiP ioglnie ludzie zRuchu, ktrzy poprzez symulowanie choroby pragnli uzyska tzw. te

    Sni Sredstwom

    Za Uklanianie

    Merta, Tymon

    iCrek.

  • 39

    papiery, zwalniajce od zaszczytnej suby w szeregach Ludowego Wojska Polskiego. Jako esymulanci nawizali przyjazne relacje zniszym personelem technicznym, po-wstaa okazja dodesantu na teren szpitala. Akcja miaa od-by si pod nieobecno administratorw, gdy orodkiem zarzdza w niszy personel, ktry potajemnie mia do-puci nas inasze ujawnienie przed oblicze pacjentw.

    12 padziernika zjawilimy si w silnym skadzie pod bram tej tajemniczej placwki. Totart wzmocniony zo-sta przez Tymona, ktrego przyprowadzi kuzyn Wodek, pragncy jednoczenie podczas akcji wywietli na tamie 8mm swj przejmujcy film pt. Spider fucker. Za artyst z ludzk twarz robi mia dla niepoznaki Jerry Szokin Zitek, folkowy trubadur zKaszub. Bram otwiera anar-chista Gall Galiski, stay bywalec srebrzaskich salonw.

    Niestety zbyt szybko wczylimy turbo emocje, ktre zaskutkoway panik wrd kuracjuszy.

    Po krtkim koncercie Szokina ruszylimy doodczynia-nia totartalnych rytuaw. Tymon da si ponie eufo-rii ina oczach licznie zgromadzonych wariatw dokona synnego aktu kopulacji zgodem PRL. Wiele lat pniej, ju jako formacja Tymon & the Transistors, nagra otym piosenk pt.Dyma ora biaego.

    Nasza mia widownia wpada jednak na ten widok whi-steri imusielimy pospiesznie szpital na Srebrzysku opu-ci. No, nie kada terapia si udaje ze stoickim spokojem podsumowa operacj Mesjago.

    Na FAMIE zakolegowalimy si zenergetycznym foto-grafem, Jurkiem Czarnym Radziewiczem. Czarny od po-cztku by entuzjast naszych nawet najbardziej skrajnych dziaa. 19 padziernika zaprosi Totart do stoecznego klubu Park, gdzie mielimy by kulturalnym dodatkiem dotypowej studenckiej dyskoteki.

    Jako Tot-Orkiestra wybrali si znami na podbj stolicy take Chomik zTymonem. Now wunderwaffe Obrzyga-nych Ministrantw Permanentnego Koca byy hektolitry wody koloskiej Rywal, perfidnie wylewanej na ogupia modzie akademick.

    Wszystko odbywao si podczas ujawnienia zgodnie ztaktyk uderz, zniszcz ispierdalaj. Bra studencka od pocztku nie bya zachwycona i kto ingeruje wjej dan-cing. Prawdopodobnie dlatego, enikt znas nie przypomi-na ich wczesnych idoli, Limahla iKajagoogoo.

    Ale ju zupenie nerewki puciy akom na widok Ty-mona, oporzdzajcego nieszczsnego ora biaego. Po-czuli si dotknici faktem, ekto na ich oczach bezcze-ci godo PRL. Doszo dozasadniczej awantury iniemale pobicia naszego nowego zagoczyka przez spragnionych kulturalnej rozrywki warszawskich studentw. Wypdzo-no nas po p godzinie.

    Reisepsychose Ada,

    Ozi, Autor i Tymon.

  • 40

    Poniewa przez kilka padziernikowych dni nic specjal-nego si nie wydarzyo, zaingerowaem solo wspektakl te-atralny odgrywany wgdaskim klubie Kwadratowa.

    Gdy pojcia: sztuka, dzieo, artysta etc, s tak zdezak-tualizowane, i ich uywania dopuszcza si jedynie wfor-mie stylizacji na staropolszczyzn lub staropolszczyzny sen-su stricto (manifest pt.PRD). Moja akcja tak zirytowaa uduchowionych aktorw, ena kopach usunli Konika ze swojego teatrzyka.

    Nie zaniedbywalimy bynajmniej aktywnoci koncep-cyjnych. Zbigniew np. przez jeden dzie, w poczuciu skrzywdzenia przez kanarw wtramwaju, napisa chwac-ki tom poetycki pt.Repolucja. Dzieo niestety prawdopo-dobnie zaginione bezpowrotnie, na fali pniejszego odlo-tu niebiaskiego autora.

    Paulus powrciwszy na nauki do liceum plastycznego wNaczowie, dzielnie ujawnia kolejne numery magazy-nu Pierdol. Tworzy te przezlewne liryki, ktre za czas ja-ki wej miay dokanonu operacyjnego Grupy Poetyckiej Zlali Mi Si Dorodka: Mj kolega Cezary Baliszewski straci podczas / odbywania suby woskowej nog! Cho-dzi teraz / zprotez icieszy si gupek zbyle czego!!! (Praw-da opciach). Awtowarzystwie Artura Hornika iRober-ta Grubego Jurkowskiego koncertowa jako intuicyjna

    formacja Po Schodach (synny przebj Jest klawo / dzi szkielety bij brawo.)

    Niezwyke poziomy erupcji totartalnych idejek zaliczy-li te pp. Kudaty iTymaski. Pierwszy upubliczni seri traktatw pt. Problemat literatury immanentnej koegzy-stencji wwietle idei jedni prymarnej inie tylko (zarys).

    Wybitny obywatel Supska objania LIK jest tym, co nam zapewni spokojne sumienie ida szans osignicia cze-go, czego nie znamy idlatego pozna chcemy. Liko prze-jawia si wpewnym wyczuwalnym kontracie, sprzecznoci, jawnym zgrzycie midzy czym, aczym wktrym zele-mentw imprzejawnika lub wrelacji pomidzy nim.

    Wg autora doskona ilustracj przedstawianych teo-rii by jego wasny utwr pt. Dupa wintucha i innoci wiersz: Prabuty zamilky bestialsko wyrnite jak gnj co chujem si zwie wkieracie krotochwil wkratach kra-bami zamierdo bo latem tak re cukrowo dojrzaj

    Inn per LIK-u by, napisany wsplnie z Don Mario Starym agrowcem, Dramat waktach strzech (osowacji) tragedia podsceniczna zzachowan jednoci miejsca icza-su pod tytuem Od Uzdy DoPizdy. Osoby Chorus Ua-nw (siedemnastu uanw), Pizda (jedna goa) i Szczapa (wyalienowany).

    Kudaty napisa take zTymonem Traktat owszystkim Nie rozumiem dlaczego np. wiersz mierciosny jest gor-szy od Ody domodoci? Dlatego, eOd domodoci czytay miliony Polakw a mierciosny dwanacie osb? Patrzc przecie na spraw diachronicznie wszyscy iwszyst-ko kiedy bdzie odebrane, byo odbierane i jest odbierane i kwestia odbioru imprzejawnika nie moe by kryterium jego wartociowania.

    Ju niebawem w/w dzieo opublikuj wmoim profuzyj-nym wydawnictwie Ksigozbir Zlew Polski.

    Adekadent Tymon by wowe dni na etapie modzian-kowej kontestacji naszych poczyna i czsto wdawa si wdysputy ideologiczne ze Spikeffem ize mn, jako stra-nikami metafizyki spoecznej. Ktrej nocy wykona nawet malarski performens ipozostawi wkiblu kierownika Me-sjago zoliwy napis Ju dzi trudno Zbigniewowi brzemi intelektu na sterany latami akademickiego lczenia grzbiet windowa.

    Sajgon pisa Uczestnicy wczali si wprac tranzyto-rium iodchodzili wzalenoci od swej woli. Oczywicie nie oznacza to jakiego permanentnego stanu idealnej harmonii nie obywao si bez silnych konfliktw wgronie realizuj-cych iczsto to wanie one byy motorami dziaania, dyna-mizujc napicia kierunkowe. (Przed drzwiami trawierni. Vademecum konesera Totartu).

    Ztych sporw kolega Tymaski wyoni pn jesieni roku 86 fascynujco manieryczny, aido dzi nie opubliko-wany (ile tego jeszcze?) zbir pt.Poezyje Zamachowcy

    Synna grafika

    by Paulus.

  • Okadka legendarnego

    dziea Kudatego.

  • 42

    zczarnym jedwabiem po / dziurki od nosa / przystanli u wzgldnego koca / WRewolucji Permanentnie Idealnej / spoeczestwo rozpadnie si na / wiadome siebie i swej twrczej mocy / jednostki, pomne tsknoty za / zamierzch jednoci.

    Wmieszkaniu Zbyszka ktre funkcjonowao ju na pe-nym etacie jako centrala Totartu, odbyway si caonocne burze mzgw, czsto z udziaem Skiby, Janego i innych aktywistw RSA. Konsekwencje mona byo znale m.in. na amach mojego Futurfoto.

    Jany pisa Gdy panowaa natura wsztuce dominowaa tre. Uywano jej dokomunikacji ioddziaywania na rze-czywisto. Bya magi, propagitem iodbiciem rzekomego adu wiata. Zniej powstaa kultura izniewolia nas.

    Wsztuce najwaniejsza staa si pikna forma parawanu zasaniajcego istot rzeczy. Wspadku po obu tych fazach czowiek odziedziczy wiele sw, mitw, wartoci itp. gw-na. Wywouj one chaos w umyle; paraliuj rozum, nie dajc mu doj dogosu

    Stworzono trzeci faz sztuki jest ona publicznym kon-fesjonaem i kanapk psychoanalityka, mietnikiem myli, idei, rzeczy, sw, obrazw, symboli Sztuka ta wspomaga funkcje wydalnicze snu, std ich wzajemne podobiestwo, podobnie jak artysty iszaleca.

    Niech wic sztuka uwolni si od rzemiosa (ale iod ka-pastwa) i stanie si oglnie dostpnym lekiem na stre-sy wspczesnoci. Pisz, maluj, piewaj, rzeb, tacz irysuj apotem niszcz to!.

    Doszo te domaego nieporozumienia zliderami kon-stytuujcej si wtedy Galerii Wyspa. Rzebiarz Klaman wpierw zaprosi nas na akcj podczas wernisau swoich prac wsopockiej Galerii D, anastpnie operacj Totartu, zprzyczyn niejasnych, przyblokowa.

    Mtnie tumaczy to pniej lkiem o niepoczytalno eskalacji naszych dziaa, na itak burzliwym upublicznie-niu swoich dzikich dzie. Opnio to nasz owocn ko-operacj okilka miesicy, ale potem nadrobilimy w400% w zgrzyt merytoryczny.

    A Galeri D zamknito niedugo potem, po radonie pankrokowej wystawie Jacka Jack the Ripper Staniszew-skiego pod kryptonimem Dread objects. Mechanizm za-mknicia odwoywa si dotradycji hitlerowskiej entartete

    Darek Brzska Brzskiewicz

    nadchodzi!

  • 43

    kunst isocrealistycznej rywalizacji ojednowymiarowy ob-raz wiata.

    Za to od razu po caoci wpole wymiany energetycznej wkroczy Darek Brzska Brzoskiewicz. Pojawi si na ko-rytarzach UG jesieni 86 jako desant toruski. Sza za nim fama poety alternatywnego, autora m.in. synnych protest songw wypiewywanych przez grup Rejestracja.

    Ktrego mrocznego poranka na uniwerek przyfrun usmaony Tymon, zktrym Brzska usiowa odby przy-jazn pogawdk. Dziaanie THC spowodowao wmenta-lu Tymona karkoomne przekonanie, ejednak rozmawia zpsem.

    Na lat wiele zosta wic Dariusz Czowiekiem Zwa-nym Psem. Iju niebawem zacz generowa wylane liry-ki onazwie Zote myli Psa. Takie jak Potrawa flaki po Czeku czy Kapo donowo przybyych prosz zdejmowa buty, bo idziemy doszewca.

    Apotem Pies zam