26
1 • Krzyżanowickie Gminne Wieści • grudzień 2010 • Bieńkowice Bolesław Chałupki Krzyżanowice Nowa Wioska Owsiszcze Roszków Rudyszwałd Tworków Zabełków Grudzień 2010 Nr 12/2010 (171) ISSN 1898-6242 egzemplarz bezpłatny MAGAZYN INFORMACYJNO-REKLAMOWY GMINY KRZYŻANOWICE W tym numerze: WYDARZENIA I AKTUALNOŚCI Złote Gody Jubileusz 50-lecia pożycia małżeńskiego ........................... str. 3 Muzyka Chopina Koncert Denisa Olejaka ........................... str. 4 Od ciasteczek po teatr Spotkanie integracyj- ne Dzieci-dzieciom ........................... str. 5 Orkiestra dęta prezentuje Koncerty i lekcje umuzykalniające ........................... str. 6 Odszedł komendant Sylwetka Jerzego Czer- nego ................. str. 10 Wyniki wyborów samorządowych ........................... str. 23 WCZORAJ I DZIŚ LUDZIE I WYDARZENIA Wulkan energii Sylwetka Marii Riedel ......................... str. 11 Z PRAC RADY GMINY XLVII sesja Rady Gminy Krzyżanowice Podsumowanie kadencji 2006-2010 ......................... str. 12 I sesja Rady Gminy Krzyżanowice kadencji 2010-2014 ......................... str. 13 STOWARZYSZENIA I ORGANIZACJE Święty Marcin przeje- chał ulicami Tworko- wa i Bieńkowic ......................... str. 14 Mikołaj zawsze pamięta ........... str. 15 GOSPODARKA I ROLNICTWO Biżuteria na zamó- wienie Firma Alicji Fichny ......................... str. 16 Czy będzie Aleja Lichnowskiego Centrum Krzyżanowic w nowej szacie ......................... str. 16 Swoje miejscowe specjały przy- gotowały Koła Gospodyń Wiej- skich z Nowej Wioski, Bień- kowic, Tworkowa, Roszkowa, Krzyżanowic i Owsiszcz. Ze słod- kości były kruche ciasteczka, pierniki, torty i ciasta tortowe, wieńce z bakaliami, baby świą- teczne, ptysie, makowce, serniki i wuzetki oraz kołaczyki. Z dań „konkretnych” zaś ryby w różnej postaci, sałatki, w tym śledziowe. Można było skosztować piero- gów i oczywiście moczki. Na kiermaszu można było nabyć także ozdoby świąteczne i kart- ki przygotowane przez świetlice z: Owsiszcz, Bolesławia, Krzyża- nowic, Rudyszwałdu, Chałupek, Tworkowa, Bieńkowic, Roszko- wa i Zabełkowa. Swoje stoisko z ozdobami świątecznymi mia- ła także Gabriela Płaczek, Kry- stian Pietrasz oferował świecz- ki z naturalnego wosku pszcze- lego, a Karol Drobny rzeźby z drewna. W świątecznych klimatach były także występy artystyczne Mło- dzieżowej Orkiestry Dętej pod kierunkiem Krzysztofa Fulnecz- ka, Zespołu Biesiadnego „Syry- TWORKÓW Coraz bliżej Święta Świąteczny kiermasz w Tworkowie W tworkowskim Centrum Kultury był już kiermasz – to znak, że trzeba szykować się do Świąt Bożego Na- rodzenia. W niedzielne popołudnie 5 grudnia na degu- stację potraw i wypieków świątecznych licznie przybyli mieszkańcy nie tylko naszej gminy. niczki” pod kierunkiem Beaty Bugli. Swoje wiersze recytowały nasze gminne poetki-gawędziar- ki Maria Kostrzewa i Krystyna Galda. Gościem specjalnym był święty Mikołaj, który w pierw- szej kolejności rozdał prezenty przedstawicielkom KGW i dzie- ciom ze świetlic, które przygoto- wały ozdoby świąteczne. Potem Aniołek towarzyszący świętemu Mikołajowi rozdawał słodycze wszystkim obecnym na sali, nie tylko tym najmłodszym.(tb)

Bieńkowice Krzyżanowice Nowa Wioska Roszków MAGAZYN ...357a6fdf7642bf815a88822c447d9dc4.pdf · W niedzielne popołudnie 5 grudnia na degu-stację potraw i wypieków świątecznych

Embed Size (px)

Citation preview

1• Krzyżanowickie Gminne Wieści • grudzień 2010 •

BieńkowiceBolesławChałupkiKrzyżanowiceNowa WioskaOwsiszczeRoszkówRudyszwałdTworkówZabełków

Grudzień 2010Nr 12/2010 (171)

ISSN 1898-6242

egzemplarz bezpłatny

MAGAZYN INFORMACYJNO-REKLAMOWY GMINY KRZYŻANOWICE

W tymnumerze:

WYDARZENIA I AKTUALNOŚCI

Złote Gody• Jubileusz 50-lecia pożycia małżeńskiego ........................... str. 3Muzyka Chopina• Koncert Denisa Olejaka ........................... str. 4Od ciasteczek po teatr• Spotkanie integracyj-ne Dzieci-dzieciom ........................... str. 5Orkiestra dęta • prezentujeKoncerty i lekcje umuzykalniające ........................... str. 6Odszedł komendant • Sylwetka Jerzego Czer-nego ................. str. 10Wyniki wyborów • samorządowych ........................... str. 23

WCZORAJ I DZIŚLUDZIE I WYDARZENIA

Wulkan energii• Sylwetka Marii Riedel......................... str. 11

Z PRAC RADY GMINYXLVII sesja Rady • Gminy KrzyżanowicePodsumowanie kadencji 2006-2010 ......................... str. 12I sesja Rady • Gminy Krzyżanowicekadencji 2010-2014......................... str. 13

STOWARZYSZENIAI ORGANIZACJE

Święty Marcin przeje-• chał ulicami Tworko-wa i Bieńkowic......................... str. 14Mikołaj zawsze • pamięta ........... str. 15

GOSPODARKA I ROLNICTWO

Biżuteria na zamó-• wienieFirma Alicji Fichny ......................... str. 16Czy będzie Aleja • LichnowskiegoCentrum Krzyżanowic w nowej szacie ......................... str. 16

Swoje miejscowe specjały przy-gotowały Koła Gospodyń Wiej-skich z Nowej Wioski, Bień-kowic, Tworkowa, Roszkowa, Krzyżanowic i Owsiszcz. Ze słod-kości były kruche ciasteczka, pierniki, torty i ciasta tortowe, wieńce z bakaliami, baby świą-teczne, ptysie, makowce, serniki i wuzetki oraz kołaczyki. Z dań „konkretnych” zaś ryby w różnej postaci, sałatki, w tym śledziowe. Można było skosztować piero-gów i oczywiście moczki. Na kiermaszu można było nabyć także ozdoby świąteczne i kart-

ki przygotowane przez świetlice z: Owsiszcz, Bolesławia, Krzyża-nowic, Rudyszwałdu, Chałupek, Tworkowa, Bieńkowic, Roszko-wa i Zabełkowa. Swoje stoisko z ozdobami świątecznymi mia-ła także Gabriela Płaczek, Kry-stian Pietrasz oferował świecz-ki z naturalnego wosku pszcze-lego, a Karol Drobny rzeźby z drewna.W świątecznych klimatach były także występy artystyczne Mło-dzieżowej Orkiestry Dętej pod kierunkiem Krzysztofa Fulnecz-ka, Zespołu Biesiadnego „Syry-

TWORKÓW

Coraz bliżej ŚwiętaŚwiąteczny kiermasz w Tworkowie

W tworkowskim Centrum Kultury był już kiermasz – to znak, że trzeba szykować się do Świąt Bożego Na-rodzenia. W niedzielne popołudnie 5 grudnia na degu-stację potraw i wypieków świątecznych licznie przybyli mieszkańcy nie tylko naszej gminy.

niczki” pod kierunkiem Beaty Bugli. Swoje wiersze recytowały nasze gminne poetki-gawędziar-ki Maria Kostrzewa i Krystyna Galda. Gościem specjalnym był święty Mikołaj, który w pierw-szej kolejności rozdał prezenty

przedstawicielkom KGW i dzie-ciom ze świetlic, które przygoto-wały ozdoby świąteczne. Potem Aniołek towarzyszący świętemu Mikołajowi rozdawał słodycze wszystkim obecnym na sali, nie tylko tym najmłodszym.♦ (tb)

• grudzień 2010 • Krzyżanowickie Gminne Wieści •2

Ogłoszenia i komunikaty

Drodzy Wyborcy, Mieszkańcy Tworkowa!

Dziękujemy Wam za udział w wyborach samorządowych i głosy, które oddali-ście na nasze osoby.

Zdajemy sobie sprawę, że obdarzyliście nas sporym zaufaniem, oczekujecie wy-miernych efektów dla naszego sołectwa i gminy.

Dołożymy wszelkich starań by Was nie zawieść. Jako radni jesteśmy do Waszej dyspozycji!

Brunon Chrzibek Andrzej Bulenda Adam Machowski

Andrzej Lipiec

PODZIĘKOWANIEDziękuję wszystkim Mieszkańcom naszej Gminy za odpowie-dzialną obywatelską postawę oraz udział w wyborach samorzą-dowych w dniu 21.11.2010. Szczególne podziękowania składam tym wszystkim, którzy ob-darzyli mnie swoim zaufaniem i poparli moją kandydaturę na Wójta Gminy oraz kandydatów do Rady Gminy z Komitetu Wy-borczego Wyborców „Dla Wspólnego Dobra”. Nowo wybranemu Wójtowi Gminy składam gratulacje oraz oczekuję (jak większość mieszkańców) spełnienia obietnic wyborczych.

Gerard Kretek

PODZIĘKOWANIESkładam serdeczne podziękowanie

wszystkim moim Wyborcom za obdarzenie mnie swoim zaufaniem i oddanie

na mnie głosu w wyborach samorządowych w dniu 21 listopada br.

Będę się starała w kadencji Rady Gminy 2010 – 2014 jak najlepiej pełnić służebną funkcję

dla dobra mojego okręgu wyborczego i Gminy.

Z wyrazami szacunkuRadna Emilia Kubik

Składam serdeczne podziękowania Wyborcom, którzy tak bardzo zaufali mojej osobie i oddali na mnie swój głos

w wyborach samorządowych do Rady Powiatu Raciborskiego.Zapewniam, że będę służyć Państwu swoją pracą, wiedzą

i doświadczeniem.„Bo warto robić coś dla innych”

Gratuluję wszystkim, którzy te wybory wygrali.

Na czas Świąt Bożego Narodzenia, życzę wszystkim Mieszkańcom wiele radości, miłości i obfitych łask płynących z betlejemskiego żłóbka

oraz Szczęśliwego Nowego Roku!

Z wyrazami szacunku

Łukasz KocurRadny Powiatu Raciborskiego

SERDECZNIE DZIĘKUJĘ

wszystkim Mieszkańcom za udział w wyborach

samorządowych

oraz tym którzy obdarzyli mnie swoim zaufaniem.

Państwa wybór jest dla mnie ogromnym zaszczytem

i jednocześnie zobowiązaniem do służby na rzecz

wszystkich

Mieszkańców Gminy Krzyżanowice.

Grzegorz Utracki

Wszystkim mieszkańcom, którzy oddali na mnie swój głos

w wyborach do Rady Powiatu Raciborskiego

i tym samym obdarzyli mnie swoim zaufaniem

SERDECZNIE DZIĘKUJĘ.

Rekordowe poparcie zobowiązuje do aktywnego reprezentowania

mieszkańców nie tylko gminy Krzyżanowice

na forum Rady Powiatu. Postaram się tego zaufania nie zawieść.

Leonard Fulneczek

Składamy serdeczne podziękowanie wszystkim naszym wyborcom za obdarzenie nas swoim

zaufaniem i oddanie na nas głosu w wyborach samorządowych w dniu 21 listopada.

Swoją służebną rolę będziemy pełnić dla dobra naszych okręgów wyborczych i gminy.

Zdzisław Ciapka, Walter Witeczek

3• Krzyżanowickie Gminne Wieści • grudzień 2010 •

Raz w roku pary obchodzące złote gody spo-tykają się w sali narad Urzędu Gminy w Krzy-żanowicach. W tym roku 24 pary obchodziły jubileusz 50-lecia zawarcia związku małżeń-

skiego. Przyznane przez prezydenta Rze-czypospolitej Polskiej medale za długoletnie pożycie 19 listopada wręczył wójt Leonard Fulneczek wraz z zastępcą kierownika Urzę-

du Stanu Cywilnego Dorotą Dwulecki oraz swoim zastępcą Gerardem Kretkiem. Wśród odznaczonych byli: Gerda i Jan Śmiały, Hil-degarda i Bernard Sedlaczkowie, Józefa

i Gerard Musiołowie, Natalia i Roman Sztu-kowie, Anna i Józef Stuchły z Bieńkowic, Janina i Werner Przybyłowie, Maria i Wal-ter Klimowie z Chałupek, Stefania i Rein-hard Pientkowie, Regina i Walter Dwulecki, Róża i Józef Długoszowie, Hildegarda i Ber-nard Czerny z Krzyżanowic, Jadwiga i Leon Kostkowie z Nowej Wioski, Rozwita i Hen-ryk Białdygowie, Edeltrauda i Ryszard Wik-torinowie z Owsiszcz, Stefania i Alfred Se-kułowie z Roszkowa, Elfryda i Adolf Wyle-czelkowie, Maria i Rudolf Halfarowie z Ru-dyszwałdu, Gertruda i Gerard Kwaśnicowie, Małgorzata i Gerard Ryszkowie, Małgorzata i Zygfryd Bielowie, Irmgarda i Bernard Cwi-kowie, Adelajda i Gerard Kubikowie, Marian-na i Tadeusz Karbownikowie z Tworkowa, Eryka i Jan Lasakowie z Zabełkowa.– Dziś trudno o bardziej wzniosłą uroczystość niż złote gody ludzi, którzy wspólnie kształto-wali swoją przyszłość, a także przyszłość swo-ich dzieci i wnuków. 50 rocznica zawarcia związku małżeńskiego to wyjątkowa okazja do podsumowań i refleksji, bo choć na począt-ku życia małżeńskiego jest zawsze wesele, to przecież w ciągu tych pięćdziesięciu lat były także smutki, kłopoty, trudy, pot i łzy. Takie jest każde życie małżeńskie, lecz nie wszyscy małżonkowie potrafią tak jak nasi jubilaci zwy-cięsko wyjść z doświadczeń, jakie niesie życie – powiedział podczas uroczystości wójt.Po części oficjalnej jubilaci spełnili toast lamp-ką szampana, a potem przy kawie i kołaczu wspominali wspólnie spędzone lata. Dla do-stojnych gości z mini recitalem wystąpiła Ju-styna Krupa.♦ (tb)

Wydarzenia i aktualności

KRZYŻANOWICE

Jubileusz 50-lecia pożycia małżeńskiego

Dostojni JubilaciMieszkanka Tworkowa, pani Aniela Witeczek, 6 listopada obchodziła pięk-ny jubileusz – 95. urodziny. Solenizant-kę odwiedził z kwiatami wójt gminy Le-onard Fulneczek i zastępca kierownika USC Dorota Dwulecki, przekazując ży-czenia zdrowia i kolejnych tak pięknych rocznic, w imieniu swoim i wszystkich mieszkańców.

Pan Alfred Calabek z Krzyżanowic 21 listopada obchodził swoje 90. urodzi-ny. Serdeczne życzenia zdrowia, radości i wszelkiej pomyślności w imieniu własnym i mieszkańców gminy złożyli wójt gminy Leonard Fulneczek oraz zastępca kierow-nika USC Dorota Dwulecki, wręczając bu-kiet kwiatów.♦ (tb)

Państwo Urszula i Franciszek Waj-dowie z Chałupek przeżyli w związ-ku małżeńskim 60 lat. 11 listopa-da obchodzili swoje Diamentowe Gody, z tej okazji jubilatów odwiedzili wójt gmi-ny Leonard Fulneczek i zastępca kierow-nika USC Dorota Dwulecki, wręczając wiązankę kwiatów, składając gratulacje i serdeczne życzenia w imieniu własnym i mieszkańców gminy.

Ślubuję Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz, że Cię nie opuszczę aż do śmierci… Tak przed laty ślubowały sobie pary, które wspólną drogą idą już pięćdziesiąt lat. Tej przysiędze pozostały wierne mimo wie-lu przeciwności losu. Ich miłość i wierność zasługuje na szacunek i jest godna naśladowania.

Prawdy, rady, przestrogi, refleksje doty-czące naszej drogi, na której jesteśmy „jak przelotne ptaki, gdy zmieniają ląd (…)”, za-warte w tekstach K. Kawafisa, Z. Herber-ta, W. Szymborskiej, J. Twardowskiego, J. Kofty wyrecytowali w nastrojowej atmos-ferze uczniowie ZSO Krzyżanowice: Kata-rzyna Hetmaniok, Paulina Pytel, Magdale-na Fulneczek, Natalia Uliarczyk, Stefania Sigmund, Ewa Lopocz, Robert Blokesz, Wiktor Utracki, Marek Utracki, Adrian Ko-cik, Denis Rzepka, Paweł Gołąbek; absol-wenci: Anna Trzepak i Iza Adamiec oraz nauczyciele p. Ilona Cieślik, p. Magdalena Otlik, p. Krzysztof Fulneczek, który razem z Ewą Łopocz zaśpiewał utwór F. Sinatry

„My way” w polskiej wersji przy akompa-niamencie zespołu muzycznego w skła-dzie: Adam Wolnik, Robert Blokesz, Se-bastian Studnniczek, Patrycja Sabalczyk. Taniec symbolizujący etapy życiowej wę-drówki do muzyki zespołu Secret Garden wykonały Paulina Pytel, Katarzyna Cichoń i Estera Kostrzewa. Scenariusz opracowa-ła i nad całością przedsięwzięcia czuwała p. Krystyna Ługowska. Z roku na rok przybywa wielbicieli tego typu spotkań, na których smakując pięk-no poetyckiego słowa i muzyki jemu towa-rzyszącej, mogą doświadczyć „drżenia wła-snego serca”.♦ ZSO Krzyżanowice

KRZYŻANOWICE

Idź swoją drogąWieczór poetycki

Dziesiąty rok z rzędu w listopadowy wieczór w ZSO w Krzyżanowicach zebrali się miłośnicy pięknego, słowa na tradycyjnym już Wieczorze Po-ezji. Mottem tegorocznego spotkania była droga rozumiana jako wędrów-ka, podróż przez życie, droga, po której idąc, nabieramy doświadczeń, kosztujemy pięknych chwil, ale też natrafiamy na przeszkody, cierpie-nia, popełniamy błędy aby dotrzeć do jej celu – mitologicznej Itaki

W wyniku wyborów samorzadowych, któ-re odbyły się 21 listopada br., nowym wój-tem gminy Krzyżanowice został Grzegorz Utracki, mieszkaniec Krzyżanowic, do-tychczasowy dyrektor Gminnego Zespo-łu Oświaty, Kultury, Sportu i Turystyki, radny powiatowy trzech kadencji. Swoje obowiązki jako wójt gminy objął 13 grud-nia 2010 roku.

Wywiad z nowym wójtem opublikujemy w najbliższym numerze Krzyżanowickich Gminnych Wieści.♦ (tb)

GMINA

Nowy wójt gminy Krzyżanowice

• grudzień 2010 • Krzyżanowickie Gminne Wieści •4

Wydarzenia i aktualności

Podczas tego wieczoru zobaczyli-śmy spektakl pt. „Walc serca...” w wykonaniu młodej, śpiewają-cej aktorki i studentki Uniwersy-tetu Opolskiego Roksany Lewak oraz pianisty i studenta dyrygen-tury Akademii Muzycznej w Kra-kowie Pawła Harańczyka. Autorką słów piosenek do spek-taklu jest nieżyjąca już poetka Ire-na Trojanek-Szmidtowa, muzykę skomponowała Elżbieta Biskup, autorem scenariusza jest Andrzej Biskup. Spektakl miał swoją premierę w kwietniu 2010 roku, był pre-

zentowany w Raciborzu i Zawi-dowie oraz w Opolu, gdzie zo-stał zarejestrowany i wyemitowa-ny przez Polskie Radio. Poetka Irena Trojanek-Szmidtowa przed laty mieszkała w Zawido-wie, gdzie wraz z mężem prowa-dziła aptekę. Ostatnie lata swoje-go życia spędziła w Opolu, zmar-ła w 2007 roku. Wydała siedem tomów poetyckich. Muzykę do jej wierszy komponował Włodzi-mierz Nahorny, a jej teksty śpie-wały Łucja Prus, Ewa Demarczyk i Anna Wyszkoni.♦ (tb)

TWORKÓW

Wieczór przy świecach

Z recitalem wystąpił 14-letni De-nis Olejak z Zabełkowa, który za-grał utwory: Nokturn F-dur op. 15 nr 1 i Mazurek a-moll op. 7 nr 2 Fryderyka Chopina, Z młodych lat op. 65 nr 48 i Hochzeitstag auf Troldhaugen op. 65 nr 6 Edwar-da Griega, Sonatę E-dur op. 14 nr 1 część I i II Ludwiga van Beetho-vena oraz dwie kompozycje wła-sne – Walc F-dur i Ohne Wörte. Był to naprawdę świetny koncert – Denis Olejak, mimo młodego wieku, przy fortepianie jest całko-wicie opanowany i skupiony, lecz w najmniejszym nawet stopniu nie spięty. Zupełnie nie widać po nim tremy. Porusza się po klawiatu-rze z całkowitą swobodą, której mogliby mu pozazdrościć doro-śli pianiści. Na zakończenie recitalu 12-letni Kewin Olejak, któremu na forte-pianie akompaniował Denis, za-grał na klarnecie Karnawał We-necki Paula Jeanjeana. Publicz-ność przyjęła koncert owacyjnie, obdarzając długimi oklaskami mło-

dych muzyków. Dziękując za mu-zyczną ucztę, wójt gminy wręczył braciom kwiaty oraz upominki. Z kolei Deni Olejak sprezentował wójtowi rękopis – zapis nutowy swojego utworu, Walca F-dur. Obaj bracia są uczniami gimna-zjum w ZSO w Chałupkach i jed-nocześnie Państwowej Szkoły Mu-zycznej I i II Stopnia w Jastrzębiu

Zdroju – Denis w klasie fortepia-nu, Kewin – w klasie klarnetu. Po koncercie swoje wrażenia i opinię wyraziła pani Dorota Nikel, u której chłopcy rozpo-częli swoją edukację muzyczną w świetlicy wiejskiej w Zabełko-wie: - Denis Olejak to wyjątko-wy talent. Jest niezwykle cieka-wym muzykiem i mimo młode-go wieku dysponuje doskona-łym warsztatem pianistycznym. Miło jest śledzić rozwój jego ta-lentu i osobowość muzyka, na pewno wiele jeszcze będziemy o nim słyszeć.♦ (tb)

KRZYŻANOWICE

Muzyka Chopina rozbrzmiewała w Urzędzie Gminy

Jesienne wieczory przy świecach organizowane przez Gminny Zespół Oświaty, Kultury, Sportu i Turystyki mają swoich wiernych wielbicieli. Tak więc i 19 listopa-da przy stolikach, w zaaranżowanej na „kawiarenkę” sali widowiskowej tworkowskiego Centrum Kultury, zasiadło wiele osób, aby posłuchać śpiewu, muzyki i poezji.

Liczni słuchacze, którzy w czwartkowe popołudnie 11 listopada zasiedli w sali narad Urzędu Gminy w Krzy-żanowicach, aby wysłuchać koncertu fortepianowego związanego z obchodami Roku Chopinowskiego, byli zachwyceni.

KRZYŻANOWICE

Wieczór muzyki słowiańskiej

Jana Grolová, Jana Schellová, Nella Skarková, Lenka Marešová, Martina Zmijová, Oldřiška Honso-vá zaśpiewały pieśni w języku cze-skim i rosyjskim. Miłym akcentem było wykonanie po polsku pieśni „Prząśniczki” do muzyku Stanisła-

wa Moniuszki. Solistkom akom-paniował na fortepianie Michał Bárta. Podczas prawie dwugo-dzinnego koncertu rozbrzmiewa-ła muzyka słowiańskich kompozy-torów: Bedřicha Smetany, Anto-niego Dworzaka, Piotra Czajkow-

skiego, Siergieja Rachmaninowa i Stanisława Moniuszki.Wokalne popisy młodych i bar-dzo utalentowanych solistek (naj-młodsza z nich Nella Skarková ma 14 lat), słuchacze nagrodzili gorącymi oklaskami, a wójt gmi-ny Leonard Fulneczek wręczył ar-tystom kwiaty. Koncert muzyki słowiańskiej zor-ganizowało Stowarzyszenie Ma-ryška z Bogumina.♦ (tb)

Koncert pieśni oraz arii operowych odbył się w sali Urzę-du Gminy 26 listopada. Wystąpiły studentki i uczen-nice Niny Krioutchkovej, która uczy śpiewu solowego m.in. na Uniwersytecie w Ostrawie.

Kiermasz w Tworkowiewięcej na str. 1

5• Krzyżanowickie Gminne Wieści • grudzień 2010 •

Wydarzenie to ma swoją wielo-letnią tradycję. We wspólnych zabawach biorą udział mieszkan-ki „Różanego Pałacu” w Krzyża-nowicach oraz dzieci niepełno-sprawne z naszej gminy, które na spotkanie przyjeżdżają razem z rodzicami. W tym roku spotkanie otworzyła inscenizacja pt. „Czerwony Kap-turek – wróć – zielony kapturek” w wykonaniu grupy uczniów z ZSO Bieńkowice zrzeszonych w Klubie Wolontariusza „Z sercem na dłoni”. Pełne humoru przed-stawienie bardzo podobało się widowni.

Kolejną atrakcją wspólnego spo-tkania dzieci zdrowych i niepeł-nosprawnych było pieczenie cia-stek. Z przygotowanego wcze-śniej ciasta wykrawano, a następ-nie ozdabiano ciasteczka. W tych kulinarnych zajęcia czynny udział wzięli uczestnicy zajęć świetlicy działającej przy Centrum Kultu-ry oraz grupa wolontariuszy z Bieńkowic.Podczas gdy ciastka piekły się w piekarniku, dziewczęta z „Róża-nego Pałacu” oraz ich opiekun-ki wystąpiły w przedstawieniu pt. „Mały Książę”. Sugestywna gra aktorów rozbudziła wyobraź-

nię widzów, a po skupionych bu-ziach widać było, że przedstawie-nie się podoba. W przerwie na pieczenie słod-kości do wspólnych śpiewów za-chęcał katecheta z bieńkowickiej szkoły pan Marcin Jędorowicz, przygrywając na gitarze. Po aktorskiej próbie sił, po wspól-nych śpiewach i zabawie przy-szedł czas na degustację ciaste-czek, które własnoręcznie zrobio-ne smakowały wyśmienicie. Spotkania są dla dzieci okazją do miłego spędzenia czasu poza własnymi domami i ośrodkami. Poprzez wspólną zabawę dzieci poznają się, mogą zaprezento-wać swoje zdolności i umiejęt-ności, mogą czuć się potrzeb-ne. Natomiast dla pozostałych uczestników pielęgnowanie ta-kich wspólnych kontaktów to pożyteczna lekcja tolerancji, ak-ceptacji i wrażliwości na los in-nych - wyjaśnia dyrektor GZOK-SiT Grzegorz Utracki.W przygotowaniu imprezy wzięli udział pracownicy GZOKSiT oraz wiejskich świetlic.♦ (tb)

Wydarzenia i aktualności

Projekt, który trwał od maja do grudnia br., współfinansowany był z środków Programu Roz-woju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013 – działanie 413 Wdrażanie Lokalnych strategii rozwoju. Polegał na organizowa-niu plastycznych lekcji otwartych dla uczniów szkoły w Tworkowie

i Bieńkowicach oraz zajęć malar-skich z przedszkolakami w przed-szkolach obszaru LGD Moraw-skie Wrota, czyli na terenie gmin Krzyżanowice, Godów i Gorzyce. Tematy lekcji obejmowały szero-ki wachlarz plastyczny, pokazy-wały różne techniki malarskie - akwarela, olej, malarstwo w tan-demie. Na zajęciach w galerii jak i w przedszkolach pani Barbara Kasza omawiała różne przedmio-ty jakich przy tworzeniu używa ar-tysta malarz, wyjaśniała do cze-go służą sztalugi, paleta, szpachla i pędzle oraz jak się nimi posługi-wać. Uczestnicy warsztatów mo-gli zobaczyć jak tworzy się obraz od podstaw, jak dobierać kolo-ry i wykorzystywać farby, jak je łączyć w jedna całość. Efektem zajęć są prace plastyczne, które dzieci malowały wspólnie, pod okiem profesjonalnej artystki. W ramach projektu Barbara Ka-sza namalowała 35 obrazów, któ-re były przedstawiane szerokiej publiczności podczas organizo-wanych wernisaży malarskich. Tematyka obrazów prezento-

wanych lokalnej społeczności przedstawia przyrodę, architek-turę terenu powiatu raciborskie-go i wodzisławskiego.Goście przybyli na piątkowy wer-nisaż mieli okazję zobaczyć wy-stawę prac Barbary Kaszy i pre-zentację multimedialną, pokazu-jącą jak realizowany był projekt,

a także posłuchać pełnej humo-ru opowieści malarki o począt-kach jej artystycznej kariery. - Przygotowanie mojej wystawy było możliwe dzięki współpra-cy z dyrektorem Grzegorzem Utrackim i zaangażowaniu pra-cowników GZOKSiT, za co ser-decznie dziękuję – powiedziała Barbara Kasza. Potem był smacz-ny poczęstunek w stylu wiejskim, a wyjątkowym „powodzeniem” cieszyły się kiszone ogórki „au-torstwa” Barbary Kaszy. Pełen miłych wrażeń wieczór zakończył się potańcówką.♦ (tb)

TWORKÓW

Pędzlem i farbą po LGD

Barbara Kasza mieszka i pracu-je w Tworkowie. Malarstwem zaj-muje się od lat 80-tych. Jej pra-ce znajdują się w prywatnych ko-lekcjach Polski, Niemiec, Francji, Włoch, Japonii oraz USA. Jest członkiem Związku Artystów Pla-styków. Autorka miała już kilka-dziesiąt wystaw malarskich, zarów-no w kraju, jak i za granicą, a jej obrazy znajdują się w prywatnych kolekcjach Polski, Niemiec, Fran-cji, Japonii oraz USA.

W piątek 26 listopada w Centrum Kultury w Tworkowie odbył się wernisaż wystawy Barbary Kaszy podsumowu-jący projekt pt. „Pędzlem i Farbą po LGD”.

TWORKÓW

Od ciasteczek po teatrDzieci - dzieciom

Jedynie dzieci potrafią cieszyć się z każdej najdrobniej-szej rzeczy i spontanicznie reagować na okazaną do-broć. 25 listopada 2010 roku można było tego doświad-czyć na spotkaniu integracyjnym „Dzieci-dzieciom”, zorganizowanym przez GZOKSiT w Centrum Kultury w Tworkowie.

TWORKÓW

Dzień Pracownika Socjalnego

To stwierdzenie bardzo ogól-ne, ale tak naprawdę trudno jest wymienić wszystkie zada-

nia jakie wykonują pracowni-ce naszego gminnego Ośrod-ka Pomocy Społecznej. Poza

tymi „ustawowymi”, zajmują się pracą socjalną, starając się po-magać w rozwiązywaniu wielu problemów życiowych swoich podopiecznych. Dzień Pracownika Socjalnego, został wprowadzony po noweli-zacji ustawy o pomocy społecz-nej i jest obchodzony od 1996 roku. Zawdzięczamy go, nieżyją-cemu już dziś, Jackowi Kuronio-wi, który w mediach 21 listopa-da zawsze składał życzenia pra-cownikom socjalnym.O pracownikach socjalnych nie zapominają władze naszej gminy. W tym roku z życzeniami i bukie-tem kwiatów do Ośrodka Opieki Społecznej w Tworkowie zawita-li: wójt senior Wilhelm Wolnik, wójt gminy Leonard Fulneczek, radny Hubert Kasza i dyrektor GZOKSiT Grzegorz Utracki. Ży-czenia otrzymał również personel Stacji Caritas.♦ (tb)

KRONIKA POLICYJNAW nocy z 30/31 października br. w Krzyżanowicach dokonano włama-nia do czterech samochodów zaparkowanych w rejonie ul. Moniuszki i Głównej. W wyniku włamania skradziony został sprzęt audio oraz odzież. Skradzione rzeczy zostały odzyskane, a sprawcy ustaleni.

W nocy z 7/8 listopada br. dokonano kradzieży z włamaniem do sklepu spożywczego w Bieńkowicach, wstępnie straty zostały wycenione na oko-ło 3000 zł. Sprawca tego samego dnia został zatrzymany.

25 listopada br. policja zatrzymała 26-latka, mieszkańca naszej gminy, który w jednym z niezamieszkałych domów w Tworkowie uprawiał ko-nopie indyjskie. Na miejscu policjanci z posterunku w Krzyżanowicach znaleźli 72 sadzonki tych roślin.

W dniu 27 listopada br. w godzinach wieczornych w Chałupkach dokona-no kradzieży z włamaniem do budynku hurtowni. Straty zostały wycenione na około 400 zł. Następnego dnia sprawca został zatrzymany.♦

W listopadzie w całej Polsce skromnie świętowano Dzień Pracownika Socjalnego. Pracownicy socjalni - udziela-ją wsparcia ludziom znajdującym się w trudnych sytu-acjach życiowych.

• grudzień 2010 • Krzyżanowickie Gminne Wieści •6

W ramach działań orkiestra za-grała także koncert w Domu Pomocy Społecznej im. Papie-ża Jana Pawła II w Gorzycach. Repertuar lekcji umuzykalniają-cych oraz koncertów obejmo-wał szeroki wachlarz muzycz-ny, nawiązywał także do folk-loru muzycznego naszego ob-szaru, w znacznej części oparty był na twórczości F. Liszta czy L. van Beethovena. Lekcje od-były się w gimnazjach na tere-

Wydarzenia i aktualnościŚRODKI ZEWNĘTRZNE

Orkiestra Dęta kształci i prezentujeZakończono realizację projektu

Zakończyliśmy kolejny projekt zrealizowany w ramach dofinansowania do małych projektów LGD „Morawskie Wrota”. Projekt pn. „Orkiestra Dęta kształci i prezentuje – organizacja koncertów i lekcji otwartych umuzykalniających” polegał na organizowa-niu przez Gminną Orkiestrę Dętą muzycznych lekcji otwartych - pokazowych w gim-nazjach z gmin położonych na terenie LDG oraz koncertów ze szczególnym uwzględ-nieniem kultury muzycznej obszaru Morawskich Wrót.

nie LGD: Krzyżanowicach, Go-rzycach i Gołkowicach, podczas lekcji pokazowych dyrygent or-kiestry – lider działań muzycz-nych projektu – w ciekawy, ar-tystyczny sposób przedstawiał interpretacje utworów muzycz-nych, dodatkowym elementem warsztatów była prezentacja in-strumentów muzycznych i zasa-dy ich funkcjonowania, historia powstania, zasady nauki a tak-że ciekawostki z tym związane. Dzieci i młodzież miały także okazję samodzielnie spróbować gry na instrumentach wykorzy-stywanych przez naszą orkie-strę dętą. Oprócz lekcji pokazo-wo-umuzykalniających orkiestra koncertowała podczas większo-ści imprez kulturalnych Gminy Krzyżanowice. W ramach pro-

jektu wykonano stroje dla całej orkiestry, zakupiono nuty (roz-pis na wszystkie instrumenty or-kiestry) oraz wykonano materia-ły promocyjne do projektu. Całość przedsięwzięcia polega-ła na dynamizowaniu rozwoju świadomości muzycznej i kultu-rowej adresatów działań ale tak-że osób bezpośrednio i pośred-nio zaangażowanych w projekt. Zarówno koncerty jak i lekcje warsztatowe w gimnazjach za-chęcały do realizacji podobnych operacji, stymulowały świado-mość cenności muzycznej ob-szaru jak również pobudzały inicjatywy społeczne związane z pozytywnym ładunkiem emo-cjonalnym, którego filarem jest muzyka. Pośrednim elementem projektu była możliwość wyszu-kania młodych talentów mu-zycznych. Projekt połączył inno-wacyjne rozwiązania edukacyj-ne z wykorzystaniem lokalnych artystycznych potencjałów. Po-nadto możemy podkreślić to, że do tej pory żadna orkiestra dęta nie prowadziła zajęć edukacyj-no-warsztatowych w szkołach. Na naszym projekcie wzorowa-ła się Gmina Godów, która re-alizuje u siebie podobny, prak-tycznie lustrzany projekt. Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ra-mach osi 4 – LEADER Progra-mu Rozwoju Obszarów Wiej-skich na lata 2007-2013. Eu-ropejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich: Europa inwestująca w obszary wiejskie.♦ Ewa Widera

Przegląd działalności z okresu ostatnich 20 lat został przedsta-wiony na wystawie kronikarskiej przygotowanej przez Karinę i Es-terę Dąbrowską, według własne-go uznanie wybrały one dwie, trzy migawki z każdego roku. 20 lat to długi czas, osoby z najwcze-śniejszych zdjęć pokazywały swo-je dzieci na zdjęciach z ostatnich lat. Dla wszystkich, którzy przyjęli zaproszenie Lidia Adamczyk-Za-wadzka zadedykowała przepięk-ną piosenkę „ale to już było i nie wróci więcej” tak jak ten minio-

ny czas 20 lat, pozostały tylko wspomnienia i zdjęcia w świetli-cowej kronice. Podziękowałam tym, którzy bardzo długo ze mną współpracowali: pan Berthold Kołek przez 20 lat dbał, by zimo-wą porą było w świetlicy ciepło. Pan Bernard Adamczyk przez 18 lat prowadził w naszej świetlicy kółko plastyczne, rozbudził talent u wielu osób i zmienił postrzega-nie realnego świata. Zawsze mo-głam liczyć na sponsorów, którzy finansowo wspierali różne przed-sięwzięcia. Niezwykle ważną

sprawą była pomoc pań z KGW poprzedniego i obecnego zarządu w sprawach kulinarnych. Bardzo dziękuję szczególnie: Anusi Blo-kesz, Renacie Riedel, Ilonie Po-spiszyl, Halinie Blokesz, Bernade-cie Bugli, Gieni Bugli za pomoc. Jestem bardzo wdzięczna rodzi-com za przychylność, młodzieży za wszelkie wsparcie, dzieciom za udział w zajęciach, a wszyst-kim mieszkańcom za liczny udział we wszystkich imprezach świetli-cowych. Sama, bez pomocy in-nych nie byłabym w stanie zor-ganizować imprez na takim po-ziomie. Takim wymiernym efek-tem współdziałania z wszystkimi mieszkańcami jest 15 szopek bo-żonarodzeniowych, które będą brały udział w tegorocznej pol-sko-czeskiej wystawie. To pra-ce dzieci, młodzieży i dorosłych, w tym prace zbiorowe rodzin, każda piękna i oryginalna. Dla mnie takim miłym akcentem były

podziękowania i życzenia od de-legacji Rady Parafialnej, Grupy Odnowy Wsi, KGW i młodzie-ży. Dla takich chwil warto dawać z siebie dużo więcej i pracować dla całej społeczności Roszkowa, mimo wszystko. Bardzo dziękuję Wszystkim za wszystko.♦

Maria Riedel

ROSZKÓW

Jubileusz świetlicyW niedzielne listopadowe popołudnie spotkaliśmy się w naszej świetlicy, miejscu, które dla wielu kojarzy się ze spotkaniami wigilijnymi, z Mikołajem, tenisem, bilar-dem albo zwykłą rozmową przy herbatce.

SPROSTOWANIE

Na prośbę pana Marcina Taszki wyjaśniamy, iż pokazana przez kilka sekund w filmie promo-cyjnym „Gmina Krzyżanowice 2010” instalacja solarna (jako jedna z kilku przykładowych) umieszczona na jego budyn-ku przy ul. Nowej w Tworko-wie nie została dofinansowana w ramach gminnego programu ograniczenia niskiej emisji, tyl-ko już wcześniej sfinansowana ze środków własnych właścicie-la budynku.

Warsztaty w ZSO Krzyżanowice... Koncert w Domu Pomocy Społecznej w Gorzycach

...w Gołkowicach... ...w Gorzycach.

7• Krzyżanowickie Gminne Wieści • grudzień 2010 •

W 2010 roku udział w projek-cie rozpoczęło 10 osób (7 ko-biet i 4 mężczyzn), natomiast zakończyło 9 osób (6 kobiet i 3 mężczyzn). Uczestnicy brali udział w zaję-ciach mających na celu podnie-sienie samooceny, zdolności po-szukiwania pracy oraz w kursach zmierzających do podniesienia lub zmiany swoich umiejętności zawodowych. Był to czas, kiedy

mogli skorzystać z wielu możli-wości dających szanse na zmia-nę życia prywatnego, jak i sytu-acji zawodowej. Na pytanie, czy i w jaki sposób wykorzystają swoje umiejętno-ści, muszą odpowiedzieć so-bie sami. My, jako Ośrodek Pomocy Spo-łecznej dołożyliśmy wszelkich starań, by ten rok aktywnej in-tegracji wykorzystały w jak naj-

Wydarzenia i aktualności

Reklama

KRZYŻANOWICE

Poznać, wiedzieć, pamiętać...

Jednym z elementów projektu był międzynarodowy konkurs fotogra-ficzny „Ciekawe miejsca pograni-cza w obiektywie”. Spośród 151 prac nadesłanych przez 34 osoby jury wyłoniło laureatów:1. miejsce – Mariusz Serwach z Chałupek, 2. miejsce – An-drzej Wojda z Tworków, 3. miej-sce ex aequo – Aleksandra Brań-ska z Roszkowa i Eva Kostel-níková z Bogumina, wyróżnie-nie ex aequo – Hubert Kwaśni-ca z Tworkowa i Anna Krzykała z Tworkowa. Laureaci otrzymali cenne nagro-dy rzeczowe, a wszyscy uczestnicy konkursu dyplomy i albumy książ-kowe pt. „Gmina Krzyżanowice”.

Obecni na rozdaniu nagród mo-gli podziwiać wystawę fotografii wykonanych przez uczestników konkursu. Kolejną częścią projektu było wy-danie gry edukacyjnej dla dzieci i młodzieży pod czeską nazwą Pe-xeso (partnerem projektu jest cze-ska gmina Piszcz), którą w Polsce znamy jako Memory. Do wykona-nia kartoników używanych w grze wykorzystano zdjęcia nadesłane na konkurs fotograficzny. Uroczy-ste podsumowanie projektu „Po-znać widzieć, pamiętać” było oka-zją do rozegrania turnieju tej gry. Wzięło w niej udział 11 czterooso-bowych zespołów – ze szkół naszej gminy oraz Piszcza i Szilerzowic.

Drużynowo pierwsze miejsce za-jęła drużyna ze szkoły w Piszczu, drugie były Krzyżanowice, trzecie Chałupki. W klasyfikacji indywidu-alnej uczniów ze szkół gminy Krzy-żanowice pierwsze miejsce zajęła Katarzyna Pawlik, drugie Dominik Przybylski, trzecie Jakub Rubacki. Natomiast klasyfikacja uczniów ze szkół czeskich przedstawia się następująco: 1. miejsce Jiří Pla-ček, 2. miejsce Sara Klapacová, 3. miejsce Kateřina Fojtiková. Za-równo drużyny jak i zwycięzcy in-dywidualni otrzymali atrakcyjne nagrody w postaci sprzętu sporto-wego i różnego rodzaju gier, a tak-że torby pełne upominków. W ramach projektu został wydany także dwujęzyczny (w języku pol-skim i czeskim) kalendarz ścienny, który zaprezentowano podczas imprezy. Kalendarz jest bardzo efektowny, zamieszczono w nim akwarele autorstwa Huberta Kwa-śnicy z Tworkowa, przedstawiają-ce architekturę i krajobrazy gmi-ny Krzyżanowice oraz sąsiednich gmin czeskich. Projekt pn.: „Poznać, wiedzieć, pamiętać” jest współfinansowany ze środków Europejskiego Fundu-szu Rozwoju Regionalnego oraz z budżetu państwa „Przekracza-my granice”.Planowany koszt zadania to kwota 38.918,45 zł, z czego dofinanso-wanie z UE wynosi 33.080,68 zł, a dofinansowanie z budżetu pań-stwa 3.891,84 zł.♦ (tb)

W czwartek 18 listopada w Zespole Szkół Ogólnokształ-cących w Krzyżanowicach podsumowano projekt pn. „Poznać, wiedzieć, pamiętać”, realizowany za pośred-nictwem Euroregionu Silesia.

POMOC SPOŁECZNA

Twoja szansaProgram aktywizacji społeczno-zawodowej

LEKARZ PEDIATRABożena Lamla–Georges

wizyty domowe

telefon: 662 272 511

Reklama

bardziej efektywny sposób.Chcemy również podzięko-wać wszystkim osobom, któ-re pomogły nam w realizacji projektu.Zapraszamy do udziału w ko-lejnej edycji programu „Twoja szansa”, w której uczestnikiem projektu może zostać osoba, otrzymująca świadczenia pie-niężne lub niepieniężne z po-mocy społecznej, a także korzy-stająca ze świadczeń finansowa-nych na podstawie przepisów o rehabilitacji zawodowej i spo-łecznej oraz zatrudnieniu osób niepełnosprawnych. Uczestni-kiem może zostać osoba, któ-ra trwale korzysta ze świadczeń pomocy społecznej, jak również będzie korzystała z nich na oko-liczność udziału w projekcie.Działania skierowane do uczest-ników będą dobrane indywi-dualnie według potrzeb każde-go uczestnika, dlatego prosimy wszystkich zainteresowanych o kontakt z OPS Krzyżanowice osobiście lub pod nr telefonu 032 419 63 00, od godz. 7.00 – 15.00.♦

Izabela SzułaPracownik socjalny OPS Krzyżanowice

Minął kolejny rok realizacji projektu systemowego pt: Twoja szansa”, mającego na celu aktywizację osób bezrobotnych. Projekt realizowany był przez Ośrodek Pomocy Społecznej Krzyżanowice, a współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.

ZABEŁKÓW

Przedświąteczny kiermasz

Na kiermaszu można było nabyć ozdoby choinkowe, ale przede wszystkim ciastka świąteczne upieczone przez panie z Koła Gospodyń Wiejskich. Natomiast miejscowe koło DFK przygo-towało kołacz, który wyśmieni-cie smakował z gorącą kawą lub herbatą. Nie zabrakło też grza-nego wina, które ze względu na zimową aurę cieszyło się dużym powodzeniem. Dla tych gości, którzy nie przepadają za słod-kościami był chleb ze smalcem, grochówka oraz niespodzianka przygotowana przez, goszczące-go już kolejny raz w Zabełkowie, kucharza z telewizji TVS Remi-giusza Rączkę. Dla dzieci Św. Mikołaj przygoto-wał paczki, które rozdawał pod-czas swojej wizyty. Natomiast dla starszych była loteria fanto-wa, gdzie można było wygrać wiele wartościowych nagród, wśród których główną stanowił

nowy skuter. Cała impreza prze-biegała pod ogrzewanym namio-tem ustawionym na parkingu ko-ścielnym, a przy ustawionym na zewnątrz „koksowniku” odpor-ni na zimno piekli kiełbaski na patykach. Kiermasz świąteczny przygoto-wały wszystkie organizacje spo-łeczne Zabełkowa, a dochód z kiermaszu przeznaczony jest na remont kościoła.♦ (tb)

Mimo mroźnej pogody na kiermasz świąteczny przy kościele w Zabełkowie 5 grudnia zjawili się licznie miejscowi parafianie, jak i mieszkańcy sąsiednich miejscowości.

• grudzień 2010 • Krzyżanowickie Gminne Wieści •8

Wydarzenia i aktualności

Złote Jubileusze Małżeńskie w 2010 roku

Adelajda i Gerard Kubikowie z Tworkowa Anna i Józef Stuchły z Bieńkowic Edeltrauda i Ryszard Wiktorinowie z Owsiszcz

Elfryda i Adolf Wyleczelkowie z Rudyszwałdu Eryka i Jan Lasakowie z Zabełkowa Gerda i Jan Śmiały z Bieńkowic

Gertruda i Gerard Kwasnicowie z Tworkowa Hildegarda i Bernard Czerny z Krzyżanowic Irmgarda i Bernard Cwikowie z Tworkowa

Jadwiga i Leon Kostkowie z Nowej Wioski Janina i Werner Przybyłowie z Chalupek Józefa i Gerard Musiołowie z Bieńkowic

Małgorzata i Zygfryd Bielowie z Tworkowa Maria i Rudolf Halfarowie z Rudyszwałdu Maria i Walter Klimowie z Chałupek

9• Krzyżanowickie Gminne Wieści • grudzień 2010 •

AUTO SERWIS Norbert Krupa & Adam Czajka

Bieńkowice ul. Raciborska 84(naprzeciw boiska)

tel. 32 419 74 37OFERUJEMY:

opony nowe i używanewulkanizacja oponkomputerowe wyważanie kółnaprawa felg stalowych i aluminiowychtłumiki, katalizatory, złącza elastycznesportowe układy wydechowenaprawy zawieszenianaprawy hamulcówwymiana olejów, sprzedaż akumulatorówserwis klimatyzacjimechanika pojazdowa – naprawy bieżącegeometria kół

Czynne:od poniedziałku do piątku 8.00 – 18.00

sobota 8.00 – 13.00

Wydarzenia i aktualności

Złote Jubileusze Małżeńskie w 2010 roku

W świetlicy w Bolesławiu 6 listopada br. Gminny Zarząd Ochotniczych Straży Pożarnych w Krzyżanowicach zorga-nizował tradycyjny powiatowy zjazd weteranów pożarnic-twa. Na spotkanie przybyło ponad 100 strażaków wete-ranów z całego powiatu raciborskiego. Przybyło też liczne grono gości: poseł Henryk Siedlaczek, przedstawiciel sta-rostwa powiatowego Norbert Parys, przedstawiciele Pań-stwowej Straży Pożarnej w Raciborzu na czele z panem komendantem Janem Pawnikiem, wiceprezes Oddziału Wojewódzkiego OSP Jerzy Szkatuła, prezes Oddziału Po-wiatowego OSP Edward Morciniec, komendanci w stanie spoczynku płk Zdzisław Drozd, st. kpt. Franciszek Olcha-wa, st. bryg. Andrzej Brzozowski oraz delegacje z poszcze-gólnych oddziałów gminnych związków OSP. Gminę Krzy-żanowice reprezentowali: prezes gminny OSP Stanisław Bujak i komendant gminny OSP Krystian Jobczyk.Coroczne zjazdy mają duże znaczenie dla integracji straża-ków w powiecie. Jest czas na rozmowy, wymianę doświad-czeń i chwile wspomnień.. Spotkanie przebiegało w miłej i radosnej atmosferze. Kulinarną ucztę dla uczestników spo-tkania przygotowały małżonki strażaków z jednostki OSP Bolesław. Wszyscy obecni na spotkaniu strażacy otrzymali drobne upominki od organizatorów zjazdu.

* * *Natomiast 20 listopada br. w świetlicy w Nowej Wio-sce odbyło się tradycyjne spotkanie weteranów i zasłu-żonych strażaków z jednostek ochotniczych straży po-

żarnych z terenu gminy Krzyżanowice. Spotkanie było okazją do podziękowania strażakom – weteranom za dotychczasową współpracę i działalność oraz do podzielenia się informacjami o bieżących osią-gnięciach w poszczególnych jednostkach w tym koń-czącym się roku kalendarzowym.

* * *Od stycznia do lutego, odbywać się będą walne ze-brania sprawozdawczo-wyborcze w jednostkach OSP na terenie całej gminy. Na zebraniach, które zwołują Zarządy Jednostek, będą przedstawiane następujące sprawozdania:- z działalności jednostki za ubiegły rok tj. 2010, obej-mujące informację na temat stanu członków w danej OSP, ilość pożarów i zdarzeń, ważniejsze wydarzenia jakie miały miejsce, oraz informację na temat prowa-dzonej prewencji przez strażaków wśród mieszkańców i młodzieży.- finansowe przedstawione przez skarbnika jednostki,- Komisji Rewizyjnej,- przedstawienie planu działania i planu finansowego na nowy rok, a następnie dyskusja nad przedstawionymi sprawozdaniami i planami.Ostatnim punktem porządku zebrań będzie wybór no-wych władz jednostek OSP na przyszłą czteroletnią kadencję.♦

Maksymilian Lamczyk

HARMONOGRAMwalnych zebrań sprawozdawczo-wyborczych w Ochotniczych Strażach Pożarnych na terenie gminy Krzyżanowice w okresie od 09.01.2011 r. do 26.02.2011 r.

Lp. Ochotnicza Straż Pożarna Data zebrania Godzina Miejsce zebrania1. Bieńkowice 09.01.2011 14.30 świetlica w remizie2. Rudyszwałd 09.01.2011 17.30 świetlica w remizie3. Krzyżanowice 15.01.2011 18.00 świetlica w remizie4. Tworków 15.01.2011 14.00 świetlica w remizie5. Owsiszcze 16.01.2011 16.00 świetlica w remizie6. Nowa Wioska 29.01.2011 17.00 świetlica w remizie7. Bolesław 20.02.2011 15.00 świetlica w remizie8. Zabełków 30.01.2011 16.00 sala „Bar u Hermana”9. Chałupki 26.02.2011 15.00 świetlica przy ul. Fabrycznej10. Roszków 26.02.2011 18.00 świetlica w remizie

Strażackie sygnały

Reklama

Marianna i Tadeusz Karbownikowie z Tworkowa Natalia i Roman Sztukowie z ieńkowic Regina i Walter Dwuleccy z Krzyżanowic

Rozwita i Henryk Białdygowie z Owsiszcz Róża i Józef Długoszowie z Krzyżanowic Stefania i Alfred Sekułowie z Roszkowa

Stefania i Reinhard Pientkowie z Krzyżanowic

• grudzień 2010 • Krzyżanowickie Gminne Wieści •10

Pan Jerzy Czerny urodził się 6 mar-ca 1918 roku w Nowej Wiosce, ukończył Szkołę Handlową w Ra-ciborzu, rozpoczął pracę w firmie produkcyjno-handlowej Francisz-ka Dostala. W 1936 roku, mając 18 lat został powołany do wojska. Służbę wojskową pełnił w niemiec-kim garnizonie w Nysie. Tam po otrzymaniu stopnia kaprala powie-rzono mu obowiązki instruktora. Tydzień po ślubie, w 1941 roku, znalazł się na froncie wschodnim, dotarł pod Moskwę. W 1943 roku ranny trafił do szpitala w Trewi-rze. Po jego opuszczeniu zmobili-zowano go ponownie do garnizo-nu w Aachen. Stamtąd wrócił na front nad Kanałem La Manche. Tam walczył podczas inwazji alian-tów na Normandię w 1944 roku, uczestnicząc w zaciętych walkach pod Havrem i Rouen, w okolicach Paryża dostał się do amerykańskiej niewoli, gdzie przebywał rok. Do Polski wrócił w 1946 r. W marcu 1950 r. rozpoczął pracę w GS w Krzyżanowicach, przepra-cował tam 24 lata. W 1975 r. został kwatermistrzem w Komendzie Po-wiatowej PSP w Raciborzu. Na eme-ryturę przeszedł pięć lat później. Lata 50. to okres jego zaangażo-wania w działalność OSP. Był jed-nym z założycieli jednostki w Nowej Wiosce w 1955 r. Od roku założe-nia do śmierci pełnił funkcję naczel-nika, a następnie prezesa. W 1960 r. został wybrany na członka Zarzą-du Powiatowego OSP.

Śp. Jerzy Czerny był długoletnim komendantem gminnym OSP, funkcję tę pełnił w gminie Krzyża-nowice przez 26 lat – od 1975 do 2001 r. Został członkiem honoro-wym Związku OSP i Honorowym Komendantem Gminnym. Za wzorową postawę, za zasługi dla pożarnictwa w regionie i wy-sokie osiągnięcia w realizacji zadań otrzymał podczas swojej służby wie-le odznaczeń w tym: złoty i brązo-wy Krzyż Zasługi, Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, Medal 40-lecia, oraz medale i odznacze-nia branżowe i resortowe, złoty me-dal za powódź, złoty medal LOK, złotą odznakę środowiska, Medal za Męstwo i Odwagę, Wzorowy Strażak, złoty, srebrny i brązowy Medal za Zasługi dla Pożarnictwa, złoty Znak Związku, uhonorowa-ny czeską odznaką za przykładną współpracę oraz odznaką zasłu-żony dla Raciborza, zasłużony dla Opolszczyzny.Brał czynny udział we wszystkich ważnych wydarzeniach regionu oraz we wszelkiego rodzaju akcjach żywiołowych tj. pożarach, powo-dziach, usuwaniu zanieczyszczeń z rzeki Odry. Do najważniejszych akcji, w któ-rych jako komendant gminny OSP przewodził i brał czynny udział nale-ży zaliczyć: w latach 1985 i 1987 – akcje powodziowe, 1986 r. – kierował z ramienia OSP akcjami usuwania mazutu z rzeki Odry (ak-cja trwała ok. 6 tygodni), 1992 r. - udział w akcji gaszenia pożaru la-sów w Kuźni Raciborskiej, 1997 r. - jako komendant gminny OSP prowadził akcję zwalczania powo-dzi w gminie Krzyżanowice (ak-cja trwała 2 tygodnie). Uczestni-czył czynnie jeszcze w wielu mniej-szych akcjach w rejonie operacyj-nym wioski i gminy.Ten krótki zarys wzięty z życia śp. dh. Jerzego Czernego napawa jed-

nostkę OSP w Nowej Wiosce wiel-ką dumą, że w szeregach Ochot-niczej Straży, a także w PSP służył weteran ofiarny, zasłużony i wy-soce ceniony, długoletni strażak. Przeżył 92 lata i w marcu 2011 roku obchodziłby swoje kolejne urodziny, lecz stało się inaczej. Był bardzo aktywny i przyjaźnie nasta-wiony zarówno do starszego, jak i młodszego pokolenia. W życiu prywatnym i małżeńskim miał także „super” wyniki, przeżył w związku małżeńskim z żoną Ade-lajdą 65 lat. Miał dwójkę dzieci: cór-kę Urszulę i syna Arnolda oraz był opą i praopą. Ostatnie pożegnanie Honorowe-go Komendanta Gminnego gminy Krzyżanowice, prezesa OSP w No-wej Wiosce śp. dha Jerzego Czer-nego w dniu 2 grudnia 2010 roku odbyło się z należnymi mu hono-rami. Z domu rodzinnego strażacy przenieśli trumnę na samochód-drabinę z PSP z Raciborza i po od-daniu honorów pod remizą w No-wej Wiosce, w asyście umunduro-wanych w stroje bojowe strażaków, został przewieziony do Owsiszcz. Spod remizy w Owsiszczach po uformowaniu konduktu pogrzebo-wego przez obecnego komendanta gminnego dha Krystiana Jobczyka w kolejności: poczty sztandarowe, delegacje, strażak niosący odzna-czenia na poduszce, za trumną ro-dzina, krewni i znajomi, odprowa-dzono śp. Jerzego Czernego do ko-ścioła parafialnego. Tam mszę św. w intencji zmarłego koncelebrował ksiądz proboszcz Eryk Czech i ka-pelan strażaków o. Marceli Dębski. Po pożegnaniu przez o. Marcele-go, przedstawicieli Zarządu Związ-ku Gminnego OSP Krzyżanowi-ce i przedstawiciela Zarządu OSP w Nowej Wiosce Andrzeja Bierzę, został odprowadzony na miejsce wiecznego spoczynku, i przy me-lodii granej na trąbce i wyciu syren złożony do grobu.Cześć jego pamięci! Niech spoczy-wa w spokoju.♦

Oczywiście najwięcej emocji dostarczało lanie wosku przez dziurkę od klucza. Potem rzu-cano cienie odlewów na ścia-nę i odczytywano przyszłość. Wróżby były bardzo różne. Dziewczynki wyciągały kartecz-ki z imionami chłopców, wy-ciągnięta kartka miała ujawnić imię przyszłego męża. Nato-miast chłopcy mieli cały zestaw

imion żeńskich. Dzieci losowa-ły też przedmioty o symbolicz-nym znaczeniu np. listek ozna-czał staropanieństwo, obrącz-ka – bliski ślub, różaniec – stan zakonny. Było dużo śmiechu i uciechy, bo tak naprawdę nikt nie wie-rzył w przepowiednie. Czy na pewno?♦ (tb)

Wydarzenia i aktualnościRACIBÓRZ/KRZYŻANOWICE

Wśród najlepszych

OWSISZCZE

Wielkie lanie... wosku

Pierwsze miejsce zajęły chó-ry: Chór św. Anny z Krzyża-nowic i Chór Mieszany Parafii św. Apostołów Mateusza i Ma-cieja w Raciborzu-Brzeziu. Przy-znano także dwa drugie miej-sca, które zajęły: Chór Miesza-ny Eichendorff Chor przy DFK w Raciborzu i Chór Mieszany Brosci Chorus przy DFK Bro-żec, a trzecie: Chór Laudate z parafii Matki Bożej Różańco-wej w Zwonowicach i Chór Mie-szany Małgorzata w Lyskach. Główną nagrodę – Grand Prix

– zdobył Chór Mieszany im. J. Rogera w Rudach przy MOK-SiR w Kuźni Raciborskiej i DFK w Rudach.Zgodnie z regulaminem festi-walu chóry wykonały po trzy utwory – dwa z nich muszą być do słów Josepha von Eichen-dorffa, w tym przynajmniej je-den zaśpiewany w języku nie-mieckim, oprócz tego pieśń lu-dowa lub autorstwa śląskiego kompozytora.W śpiewaczej rywalizacji udział wzięło 11 chórów: Chór Mie-szany Eichendorff Chor przy

DFK w Raciborzu (dyr. Gabrie-la Janulek), Chór Mieszany Ce-cylia przy DK i DDFK w Krza-nowicach (dyr. Kornelia Pawli-czek-Błońska), Chór Mieszany Brosci Chorus przy DFK Bro-żec (dyr. Ewa Magosz), Chór Mieszany Parafii św. Aposto-łów Mateusza i Macieja w Raci-borzu-Brzeziu (dyr. Aleksandra Gamrot), Chór Mieszany Mał-gorzata w Lyskach (dyr. Zyg-fryd Kupczyk), Chór Mieszany Cantate przy DFK w Pawłowie (dyr. Gabriela Grytner), Chór

Mieszany Krappitzer Chor przy DFK w Krapkowicach (dyr. Ilo-na Gruchot), Chór św. Anny w Krzyżanowicach (dyr. Le-onard Fulneczek), Chór Mie-szany im. J. Rogera w Rudach przy MOKSiR w Kuźni Racibor-skiej oraz DFK w Rudach (dyr. Krystyna Lubos), Chór Miesza-ny Glogovia DFK Głogówek - Winiary (dyr. Oskar Koziołek), Chór Laudate z parafii Matki Bożej Różańcowej w Zwonowi-cach (dyr. Mirela Szutka).♦ (tb)

XX Festiwal Pieśni Chóralnej do słów Josepha von Eichendorffa, odbył się 20 listopada w Raciborskim Centrum Kultury. Jubileuszowy konkurs cieszył się wy-jątkową frekwencją zarówno zespołów śpiewaczych, jak i widzów, a i nagród rozdano wiele.

NOWA WIOSKA

Odszedł Komendant...

Obecnie „Andrzejki” kojarzą się z zabawą i tańcem, a gdzieś na marginesie całej tej zabawy sporadycznie występują wróżby, które stają się „dodatkową atrak-cją”. Tymczasem zabawa andrzejkowa dla dzieci zor-ganizowana w świetlicy w Owsiszczach wspólnie z Ze-społem Szkolno-Przedszkolnym pełna była wróżb i przepowiedni.

28 listopada 2010 roku zmarł Jerzy Czerny, weteran straży pożarnej, społecznik, Honorowy Komendant Gminny, czło-wiek o bogatym i barwnym życiorysie. Przeżył 92 lata.

11• Krzyżanowickie Gminne Wieści • grudzień 2010 •

Krzyżanowickie Gminne Wieści: Z panią Marią Riedel, emeryto-waną nauczycielką historii i kie-rownikiem roszkowskiej świetli-cy spotkałam się z okazji jubile-uszu jej pracy w tej placówce.Maria Riedel: Jest to dla mnie nie-

samowite wydarzenie. 20 lat pracy to jest okres jednego pokolenia. Do świetli-cy przychodziło przez te lata wiele dzie-ci, które teraz są już dorosłymi osoba-mi. To na moich oczach dorastały po-kolenia i dlatego to jest takie niezwykłe. Praca z dziećmi i dorosłymi daje ogrom-ną satysfakcję. Spotykam się z rodzica-mi, którzy kiedyś występowali w przed-stawieniach będąc dziećmi, czy bawili się i grali, a teraz przyprowadzają swoje dzieci do świetlicy. Pokazują w kronice swoje zdjęcia. Bo muszę powiedzieć, że prze cały okres mojej pracy w świetlicy prowadziłam i nadal prowadzę kronikę ze zdjęciami. Z okazji jubileuszu zrobili-śmy wystawę, dziewczyny wybrały zdję-cia z najciekawszych wydarzeń. Patrząc teraz na zdjęcia zauważyłam różnorod-ność form pracy, która się zmieniała na przestrzeni tych dwudziestu lat.

Jak to się stało, że została Pani kierownikiem świetlicy w Roszkowie?Pracowałam jako nauczycielka historii

w szkole w Krzyżanowicach i pewnego dnia, we wrześniu 1980 roku, przyszedł do mnie sołtys pan Franciszek Paskuda i zapytał czy nie zechciałabym pracować w świetlicy. Nie mogłam zdecydować się od razu, powiedziałam, że się zastano-wię i przemyślę to. Po dwóch miesiącach zdecydowałam się.

Co utkwiło Pani z tych pierw-szych dni w pamięci? Od czego Pani zaczęła pracę?2 listopada 1980 roku dostałam klu-

cze od świetlicy, weszłam tam i zaczęłam od sprzątania. W porządkowaniu poma-gał mi mąż. Chciałam przede wszystkim posprzątać, a potem zobaczyć czym dys-ponuję, jakimi sprzętami. Pewne rze-czy, z tego co tam było, nadawały się od razu do wyrzucenia. Mam na myśli stoły czy krzesłach, nie nadawały się do użytku ze względu na bezpieczeństwo. Dopiero kiedy zobaczyłam co mam, za-stanawiałam się jak to miejsce powin-no wyglądać.

Jak to sobie Pani wyobrażała?Tak po kobiecemu lubię, aby pano-

wała harmonia i estetyka, więc zaczęłam, wiadomo, od firaneczek, od serweteczek. Przygotowałam też kącik dla dzieci, gdzie można było wyeksponować prace. To trwało tydzień czasu. A teraz muszę się pochwalić, bo mamy bardzo ładną świe-tlicę. Jest po kapitalnym remoncie, jest teraz pachnąca, świeżutka. Nasza świetli-ca ma swój specyficzny charakter. Z za-wodu jestem nauczycielem-historykiem i pasjonatką regionalizmu, więc mamy w sali gabloty z wyeksponowanymi stro-jami śląskimi,

Jakie zajęcia zamierzała Pani prowadzić z dziećmi, czy miała Pani wtedy jakiś plan? Zaprosiłam dzieci do świetlicy na spo-

tkanie przy herbatce, przyszło wtedy bar-dzo dużo dzieci. Było ich ponad czter-dzieści. Była taka sugestia żeby świetli-ca była przeznaczona przede wszystkim

dla dzieci, aby miały jakieś swoje miej-sce. Bo tak szczerze mówiąc w Roszko-wie oprócz świetlicy nie ma niczego ta-kiego i nie było dla dzieci. Wobec tego ten czas popołudniowo-wieczorny mu-siałam w jakiś sposób zagospodarować. Byłam zatrudniona na pół etatu jako pra-cownik GOK-u, miałam pracować 20 go-dzin tygodniowo i sama ukierunkować sobie moją pracę, a w związku z tym, że

jestem pedagogiem nie był to dla mnie żaden problem. Pracowałam wtedy jako nauczyciel i dodatkowo w świetlicy. Za-łożyłam sobie, że najważniejszą sprawą będzie ustalenie z dziećmi co one chcą robić. Nie chciałam im niczego narzucać i dlatego na pierwszym spotkaniu zapy-tałam się czy chcą tu do mnie przycho-dzić i co chciałyby robić.

Co chciały robić?W takiej dużej grupie pomysłów było

mnóstwo. Wszystkie zanotowałam sobie na kartce. To był taki okres, że nie było komputerów, a telewizję dzieci oglądały tylko w godzinach wyznaczonych przez rodziców, więc tego czasu wolnego mia-ły więcej. Propozycje były różne: chcia-ły grać w tenisa stołowego, chciały żeby były organizowane bale dla dzieci, chcia-ły chodzić na wycieczki, chciały konkur-sy różnego rodzaju. Z propozycji dziecia-ków napisałam sobie plan roboczy dzia-łań świetlicy. To był początek listopada, zaproponowałam dzieciom – zróbmy coś dla Mikołaja. Znalazłam scenariusz, było to „Pożegnanie jesieni”. Bardzo im się spodobało, że będą mogły wystąpić na scenie. Rozdałam role i przez dwa tygo-dnie intensywnie pracowaliśmy. Dzie-ci codziennie przybiegały na próby. Ro-dzice zaproponowali pomoc w przyszy-kowaniu strojów, ja zrobiłam dekoracje. Nasza świetlica jest wyjątkowa, bo mamy scenę w naszej sali i ten teatr wydawał mi się takim elementem, od którego trzeba zacząć. Jeżeli dzieci wystąpią przed pu-blicznością, to na przedstawienie przyj-dą rodzice, dziadkowie, ciocie, znajomi, koleżanki i sąsiadki. I to był taki strzał w dziesiątkę. 8 grudnia 1980 roku mie-liśmy występ, wywiesiliśmy ogłoszenia

w całej miejscowości. Ponad 200 osób było na sali, pół Roszkowa przyszło na ten pierwszy występ! Był św. Mikołaj, były paczki, było przedstawienie. Udało się nam nawet zrobić zdjęcia, many te pierwsze zdjęcia w kronice. Teraz patrzę z roztkliwieniem na tą scenę, dlatego że nie mogliśmy się na niej wtedy pomie-ścić. Cała scena była pełna dzieciaków. Chciałabym, aby te czasy powróciły,

Teraz nie ma tyle dzieci?Niestety nie ma. Roszków, tak jak

większość miejscowości, starzeje się. Tych dzieci w wieku przedszkolno – szkolnym mamy dużo mniej.

Jakie nowe formy działalności Pani wprowadziła? Przede wszystkim dbam o to, żeby

tradycje w Roszkowie nie zaginęły. Po-magają mi w tym panie z KGW, miesz-kańcy wsi i dzieci oraz oczywiście ksiądz proboszcz, żeby to co wyróżnia Rosz-ków zachować w pamięci i przekazać młodszemu pokoleniu. Na przykład tra-dycja robienia palm wielkanocnych ty-powych dla Roszkowa. Zrobiliśmy spe-cjalne warsztaty, podczas których dzie-ci i młodzież przyglądały się jak dziad-kowie i ojcowie tworzą roszkowskie pal-my. Nasze palmy brały udział w konkur-sie powiatowym organizowanym przez Muzeum w Raciborzu i zdobyliśmy 1. miejsce. Wspomagamy również bardzo ładną tradycję robienia kwiatowych chod-ników na Boże Ciało. Przygotowujemy film, który będzie przedstawiał sposób pracy mieszkańców przy tworzeniu kwia-towych chodników od najwcześniejszych godzin, aż do procesji. Film dający świa-dectwo, że mieszkańcy Roszkowa będą kontynuować tradycję.Nie ma dobrej świetlicy, jeżeli nie byłoby współpracy z wszystkimi organizacjami działającymi w Roszkowie. Członkowie tych organizacje spotykają się w świetli-cy, mają tam swoje zebrania, spotkania. Cokolwiek robimy, to robimy to wspól-nie. Zawsze jakaś organizacja jest tą stro-ną wiodącą w przygotowaniu danej im-prezy, ale wszystkie inne pomagają. To dlatego, że jest nas mało i musimy sobie

wzajemnie pomagać. Ja jestem jedyną osobą zatrudnioną w świetlicy i nic bym nie zrobiła bez wsparcia organizacji, bez wsparcia rodziców i dziadków, pań z KGW, rady parafialnej, rady sołeckiej, wszystko robimy wspólnie. Jeśli chodzi o nowe formy pracy w świe-tlicy to poza dziećmi, które mają zajęcia dostosowane do ich wieku i zaintereso-wań, to staram się przyciągać do świetlicy starszą młodzież, dorosłych i seniorów. Chcę ich „wyciągnąć” z domów. Założy-liśmy klub seniora. Są to osoby, które nie chą należeć do typowych związków eme-rytów, bo to się wiąże z wyjazdami na ze-brania, a jest to dla nich kłopotliwe. Spo-tykamy się raz w miesiącu w świetlicy. Najważniejsze jest to, że te osoby wyjdą z domu, spotkają się we własnym gronie, porozmawiają. Zawsze mamy herbatkę i jakieś ciastko. Wszyscy czekają już na następne spotkanie. Chcemy nasze spo-tkania urozmaicić, jeśli zdrowie pozwoli może będzie jakaś wycieczka, możemy zaprosić lekarza, pielęgniarkę, bo spra-wy dotyczące zdrowiem są ważne.

Co wyróżnia waszą świetlicę?Od kilku lat dorośli przygotowują baj-

kę na Mikołaja dla dzieci. Mieliśmy już kil-ka występów. To są niezwykłe przeżycia. Dla dzieci, które patrzą na swoich rodzi-ców, swoje bacie i dziadków na scenie oraz dla nas występujących przed naszy-mi dziećmi i wnukami. W tym roku mie-liśmy Czerwonego Kapturka, z niesamo-witym wilkiem i jak zwykle całą doboro-wą obsadą. Myślę, że warto to kontynu-ować i myślę, że warto przyciągać cho-ciaż na krótką chwilę do świetlicy miesz-kańców Roszkowa, od tych najmłodszych do tych najstarszych. Bo ostatnio na baj-ce mieliśmy … zabrakło miejsc w świe-tlicy. Były tłumy, a mieszkańcy czekają co będzie dalej.

Czy może nam Pani opowiedzieć coś o sobie, bo cały czas rozma-wiamy o pracy, czy ma Pani ja-kieś hobby, zainteresowania?Bardzo lubię drobne prace ręczne.

Lubię szydełkować, miałam nawet swo-ją wystawę w świetlicy. Bardzo lubię róż-nego rodzaju prace związane z techniką papierową, z szyciem pacynek czy z szy-ciem strojów. Jeśli robimy coś z dzieć-mi, zachęcam całe rodziny, aby coś ro-bić, tworzyć. Ostatnio mieliśmy przygo-tować szopki na wystawę i całe rodziny wspólnie z dziećmi przygotowały 26 szo-pek. W Uciechowicach pierwsze miejsce wśród dorosłych zajęła nasza pani Gienia Bugla, a pozostali wyróżnienia.

Pisze Pani także wiersze...Kiedy mam chwile spokoju, wycisze-

nia to lubię opisywać wydarzenia, i nie tylko wydarzenia, wierszem. To są takie nie do końca rymy właściwe, ale z ła-twością mi przychodzi zapisanie jakie-goś wydarzenia w sposób wierszowa-ny. Bardzo często pierwszą publiczno-ścią są dla mnie dzieci w świetlicy. Prób-ki mojej twórczości były wydrukowane w Wieściach Parafialnych i Gminnych Wieściach. Mam w szufladzie przygoto-wany zbiór wierszy o Roszkowie, który chciałabym wydać. Są to wiersze zwią-zane z historią Roszkowa ilustrowane zdjęciami. Na punkcie historii i pisania jestem tak troszeczkę pozytywnie „za-kręcona”. Chcę w inny sposób podać fakty historyczne, które nie zawsze się zapamiętuje, w ten sposób dotrzeć z hi-storią do tych najmłodszych.

Dziękuję za rozmowę i życzę re-alizacji wszystkich planów.♦

Rozmowę przeprowadziła Teresa Banet

Wydarzenia i aktualnościROSZKÓW

Wulkan energiiSylwetka Marii Riedel

• grudzień 2010 • Krzyżanowickie Gminne Wieści •12

10 listopada odbyła się ostatnia sesja Rady Gminy Krzy-żanowice kadencji 2006-2010. Podsumowania kaden-cji dokonał wójt gminy Leonard Fulneczek, przedstawia-jąc główne zadania społeczno-gospodarcze realizowane w okresie ostatniej kadencji.

ROZWÓJ I UTRZYMANIE INFRASTRUKTURY GMIN-NEJ, GŁÓWNIE W ZAKRESIE DROGOWNICTWAW latach 2007-2010 wybudowano i wyremontowano 26,3 km dróg na terenie gminy, w tym 17,6 km dróg gminnych (utwardzonych jest ponad 98% wszystkich dróg na terenie gminy). Wybudowano i wyremontowano 6990 m chodników, w tym 2460 m przy drogach gmin-nych. Kwota wydatkowana na prace w tym zakresie to 15.169.217 zł.

DBAŁOŚĆ O POCZUCIE BEZPIECZEŃSTWA MIESZKAŃCÓWBudowa i utrzymywanie zabezpieczeń przeciwpowodzio-wych w Owsiszczach, Krzyżanowicach, Roszkowie i No-wej Wiosce: budowa trzech zbiorników przeciwpowodzio-wych w Owsiszczach (z wykonaniem pełnej dokumenta-cji), budowa przegrody betonowej na rowie w Krzyża-nowicach, prace nad zabezpieczeniem Roszkowa oraz czyszczenie i odmulanie kolektorów burzowych. Wydat-kowano 901.179 zł. Utrzymanie gotowości ochotniczych straży pożarnych: zakup podstawowego sprzętu, remon-ty remiz, zakup bram garażowych – łącznie 529.014 zł (ogólnie budżet OSP to 1.205.090 zł). Siedem jednostek wzbogaciło się w ciągu ostatniej kadencji o nowocześniej-szy wóz strażacki. Inne działania na rzecz bezpieczeństwa mieszkańców: oznakowanie przejścia dla pieszych w Bieńkowicach, w re-alizacji jest zabudowa masztów radarowych przy DK 45, przebudowa skrzyżowań na bezpieczniejsze.

WSPIERANIE ROLNICTWA, GŁÓWNIE W ZAKRESIE POPRAWY INFRASTRUKTURYŁączna długość remontowanych i modernizowanych dróg transportu rolnego to 34 km. Uzyskane dofinansowanie - 1,1 mln zł. Poza tym usuwanie skutków powodzi w so-łectwach Owsiszcze, Bolesław i Bieńkowice.Długość wyremontowanych lub odbudowanych melioracji w latach 2007-2010 to ponad 24.000 m. Ogółem prze-kazano na rzecz Gminnej Spółki Wodnej kwotę 484.138 zł z budżetu gminy i dotacji z Gminnego Funduszu Ochro-ny Środowiska.

DZIAŁANIA W ZAKRESIE OCHRONY ŚRODOWISKAUtrzymanie i rozbudowa składowiska odpadów komunal-nych w Tworkowie – budowa w tym roku kolejnej (czwar-tej) kwatery za 1.372.000 zł. Działania na rzecz budowy kanalizacji: powołanie spółki i rozpoczęcie budowy wy-branych odcinków, złożenie wniosku do Funduszu Spój-ności. Termomodernizacja obiektów komunalnych: szko-ły, przedszkola, ośrodki zdrowia ze znacznym dofinanso-waniem WFOŚiGW w Katowicach. Dotacje do wymiany pieców na bardziej ekologiczne, do solarów oraz utylizacji azbestu. Ogółem dokonano wymiany 150 kotłów na łącz-ną kwotę 1.988.008,12 zł w tym gmina – 548.459,95 zł, WFOŚiGW (pożyczka umarzalna) – 897.415,80 zł. Montaż 40-tu instalacji solarnych w ramach progra-mu ograniczenia niskiej emisji dofinansowano z budże-tu gminy na łączną kwotę 251.050 zł. Dofinansowanie do demontażu i utylizacji azbestu 97. wniosków wynio-sło 83.427,18 zł.

FUNKCJONOWANIE OŚWIATY, WSPIERANIE I WZBOGACANIE OFERTY EDUKACYJNEJUtrzymano istniejącą sieć szkół i przedszkoli. W każ-dej wsi funkcjonuje przedszkole, i w każdym przedszko-lach jest miejsce dla dzieci z naszej gminy. Na prace re-montowe i wydatki inwestycyjne w szkołach i przedszko-lach razem w latach 2008-2010 wydatkowano kwotę 5.348.617 zł. Większe inwestycje typu Orlik czy termomodernizacje pla-cówek oświatowych w 2009 roku kosztowały 2.900.000, zł, a 2010 – 620.983 zł. Od września ubiegłego roku re-alizowany jest projektu „Z Europasem do Europy”. Do-

ceniane są osiągnięci uczniów, przyznawany jest tytułu „Gimnazjalista Roku”.

DBAŁOŚĆ O DOBRY POZIOM OPIEKI SPOŁECZ-NEJ (OPS), ZDROWOTNEJ I CARITAS-UGmina utrzymuje i wspiera funkcjonowanie SP ZLA, w czasie kadencji 2006-2010 przeznaczono na remonty ośrodków zdrowia, zakup sprzętu medycznego i progra-my profilaktyczne 509.564 zł, a dotacje i wsparcie dla Stacji Opieki Caritas – 528.000 zł.Dobrze funkcjonuje i spełnia swe zadania Ośrodek Pomo-cy Społecznej, którego najważniejsze zadania finansowa-ne są z budżetu państwa, m.in.: przyznawanie i wypłaca-nie zasiłków stałych, opłacanie składek na ubezpieczenia zdrowotne, realizację świadczeń rodzinnych. Do zadań własnych, finansowanych z budżetu gminy należą: przy-znawanie i wypłacanie zasiłków okresowych, celowych, na świadczenia zdrowotne osobom bezdomnym oraz in-nym nie mającym żadnego dochodu. Finansuje się także dożywianie dzieci, kieruje się osoby samotne do Domów Opieki Społecznej i ponosi odpłatność za ich pobyt. Mając na uwadze osoby niepełnosprawne, w gminie li-kwiduje się sukcesywnie bariery architektoniczne. Pamię-tając o osobach w sędziwym wieku, odwiedza się np. ju-bilatów w dniu ich urodzin. W planach jest budowa wła-snego, gminnego domu seniora.

ROZWIJANIE DZIAŁALNOŚCI KULTURALNEJ NA TERENIE GMINYDużą wagę samorząd przywiązuje do zadań w dziedzi-nie kultury, o czym świadczy wysoki poziom wydarzeń kulturalnych oraz bogaty kalendarz imprez środowisko-wych organizowanych na terenie gminy. Poza tym bar-dzo ważne jest zagospodarowanie czasu wolnego dzieci i młodzieży: w naszej gminie działają zespoły artystyczne, np. „Uśmiech” i „Radość”, gminna orkiestra dęta, chó-ry. W każdym sołectwie funkcjonuje świetlica. Powstały nowe inicjatywy: jarmark na granicy, spotkania folklory-styczne (szkubanie pierza czy kiszenie kapusty), konkursy fotograficzne czy przegląd chórów. Wydawane są książ-ki o gminie, najnowsze to monografie Bieńkowic, Zabeł-kowa i Tworkowa.

WSPIERANIE ROZWOJU KULTURY FIZYCZNEJ, SPORTU, TURYSTYKI I REKREACJIW naszej gminie funkcjonuje 7 klubów sportowych dofi-nansowanych z budżetu gminy, w latach 2007-2010 była to kwota 710.000 zł, oraz dodatkowo ze środków przy-znawanych w konkursach ofert przez Gminną Komisję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Nowe inwesty-cje i inicjatywy: kompleks boisk wielofunkcyjnych ORLIK 2012 w Tworkowie, uruchomienie stoku narciarskiego, organizowanie rajdów rowerowych i spływów kajakowych. W przyszłości planuje się budowę obiektu wielofunkcyjne-go z pełnowymiarową halą sportową z 85% dofinanso-waniem z POWT, budowę boisk ze sztuczną nawierzch-nią przy większych szkołach. Podpisana jest już umowa na realizację boiska w Krzyżanowicach i Skate-Parku w Cha-łupkach, z 85% dofinansowaniem z POWT.

DOBRA WSPÓŁPRACA Z MIESZKAŃCAMI ZA PO-ŚREDNICTWEM ORGANIZACJI I STOWARZYSZEŃ I SOŁECTW, POGŁĘBIANIE WSPÓŁPRACY Z GMI-NAMI PARTNERSKIMI; PROMOCJA GMINYSamorząd może pochwalić się dobrą współpracą z miesz-kańcami i organizacjami działającymi na terenie gminy. Gmina udziela wsparcia finansowego i organizacyjnego m.in. przy takich imprezach jak: zawody sikawek konnych w Bieńkowicach, zlot pojazdów zabytkowych w Zabełko-wie, nocne zawody strażackie w Bolesławiu, festyn na Urbanku, zawody strażackie w Rudyszwałdzie. Gmina pro-muje się „na zewnątrz” - ma bardzo dobrą opinię nie tylko w powiecie, jest postrzegana jako gmina zorganizowana, bardzo aktywna u siebie, w powiecie i województwie.W 2009 i 2010 roku obchodziliśmy 10. rocznicę podpi-sania umów partnerskich z czeskimi gminami Hać, Piszcz, Szilerzowice, z niemiecką gminą Seeshaupt oraz węgier-ską Ratką. Z Czechami współpracujemy na bieżąco, we wrześniu podpisaliśmy umowę partnerską z Boguminem.

Wymiernym efektem tej współpracy jest realizacja różnych inwestycji i projektów z dofinansowaniem unijnym.

DUŻA AKTYWNOŚĆ I SKUTECZNOŚĆ W POZYSKI-WANIU ŚRODKÓW ZEWNĘTRZNYCHW kadencji 2006-2010 złożono 79 projektów o dofi-nansowanie ze źródeł zewnętrznych, większość ze środ-ków unijnych, z tego 71 otrzymało dofinansowanie, 3 nie otrzymały, 5 wniosków oczekuje na decyzję. Beneficjen-tami, czyli realizatorami projektów są: ZSO Bieńkowice (2 projekty), ZSO Krzyżanowice (1 projekt), GZOKSiT (4 projekty) oraz Urząd Gminy (64 projekty). W sumie uzyskano kwotę 13.736.822,34 zł, z tego sa-mych środków unijnych 7.334.042,97 zł. Poza tym dofi-nansowanie uzyskiwały organizacje i stowarzyszenia, np. OSP Bieńkowice, parafia Tworków, sołectwo Bolesław.

INNE SPRAWY I WYDARZENIANa początku kadencji, w 2007 roku, przyjęto zmodyfi-kowany Plan Rozwoju lokalnego gminy. W grudniu 2007 roku Polska weszła do strefy Schengen, co umożliwiło swobodne przekraczanie granicy w dowol-nym miejscu. W 2008, razem z gminami Godów i Go-rzyce, powołano LGD „Morawskie Wrota”. Obchodzili-śmy 10. rocznicę podpisania umów partnerskich z cze-skimi gminami Hać, Piszcz i Szilerzowice oraz z niemiec-ką gminą Seeshaupt i węgierską Ratka. W maju w związ-ku z jubileuszem 20-lecia samorządu terytorialnego, mia-ła miejsce uroczysta sesja Rady Gminy. Przyjęto zmiany Studium uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego Gminy oraz Miejscowy Plan Zagospoda-rowania Przestrzennego. We wrześniu br. została podpi-sana umowa partnerska z Boguminem.

Sprawozdanie z działalności Rady Gminy Krzyżanowice przedstawił jej przewodniczący Paweł Lasak. Obecna rada reprezentowała 10 sołectw, które zamieszkuje razem pra-wie 12 tys mieszkańców. Podczas pierwszej sesji 27 listo-pada 2006 roku wybrano na przewodniczącego Gerar-da Kretka, który wkrótce złożył rezygnację z tej funkcji, składając mandat radnego został zastępcą wójta gminy. 28.12.2006 roku nowym przewodniczącym został wy-brany Michał Kura, wiceprzewodniczącym był nadal Pa-weł Lasak. W styczniu 2008 roku Michał Kura złożył rezy-gnację z funkcji przewodniczącego, na jego miejsce radni wybrali Pawła Lasaka, a zastępcą został Krystian Rybarz. Również skład rady ulegał zmianie: po rezygnacji Gerar-da Kretka grono radnych uzupełnił Janusz Kaczan, a po śmierci Ludwika Fichny jego miejsce zajął Marian Lasak. Rada Gminy obradując na sesjach działała na bazie za-twierdzanych uchwałą rocznych planów działania. W ka-dencji 2006-2010 odbyło się 47 sesji, podczas których radni podjęli łącznie 366 uchwał. Na sesjach radni obra-dowali nad wieloma sprawami: co roku uchwalano budżet gminy, dokonywano też jego zmian bieżących, analizowa-no wykonanie budżetu i udzielano absolutorium wójtowi, uchwalano stawki podatku. Radni zajmowali się problema-tyką socjalną i funkcjonowaniem OPS, rolnictwem, dzia-łalnością organizacji pozarządowych, a także działalnością służby zdrowia czy funkcjonowaniem oświaty, GZOKSiT, działalnością sportu, kultury fizycznej, klubów sportowych. Oceniali stan bezpieczeństwa, porządku i ładu oraz dro-gownictwo na terenie gminy. Tematyka sesji obejmowała też współpracę z gminami partnerskimi, gospodarkę ko-munalną, pozyskiwanie środków zewnętrznych, dziedzic-two kulturowe i ochronę zabytków. Frekwencja na sesjach wyniosła średnio 92,02%, co po-twierdza sumienne wykonywanie obowiązków radnego. Stałymi uczestnikami obrad sesji było kierownictwo urzę-du, radni powiatu, sołtysi, a także kompetentni specjaliści z różnych dziedzin. Organami opiniującymi oraz doradczy-mi Rady Gminy były 4 stałe komisje. Komisje pracowały na swoich posiedzeniach w Urzędzie Gminy, ale bardzo często organizowały posiedzenia wyjazdowe. Każda z nich, w zależności od posiadanych kompetencji, przeprowadza-ła kontrole, analizy oraz wizje lokalne.

W swoich wystąpieniach, zarówno wójt gminy Leonard Fulneczek, jak i przewodniczący Rady Gminy Paweł La-sak podkreślili dobrą współpracę między organem usta-wodawczym i wykonawczym, pomiędzy kierownictwem urzędu, kierownikami poszczególnych referatów, a także Radami Sołeckimi, sołtysami, przedstawicielami wszyst-kich organizacji społecznych i stowarzyszeń z terenu gmi-ny.♦ (tb)

Z prac Rady GminyRADA GMINY

Podsumowanie kadencji 2006-2010Ostatnia sesja Rady Gminy Krzyżanowice

13• Krzyżanowickie Gminne Wieści • grudzień 2010 •

Z prac Rady GminyRADA GMINY

Inauguracja nowej kadencjiI sesja Rady Gminy Krzyżanowice

Nowo wybrani radni gminy Krzyżanowice podjęli pierw-sze uchwały. 2 grudnia 2010 r. odbyła się inauguracyjna sesja Rady Gminy. Zgodnie z przepisami przewodnictwo obrad objęła pani Urszula Fas jako najstarszy wiekiem rad-ny. Nowo wybrani radni otrzymali zaświadczenia o wy-borze na radnego gminy, a następnie złożyli ślubowanie. W dalszym ciągu obrad rozpoczęła się procedura wyboru przewodniczącego Rady Gminy. Radni przyjęli uchwałę w sprawie Regulaminu wyboru przewodniczącego i wi-ceprzewodniczącego Rady Gminy, następnie zgłoszono dwóch kandydatów: Pawła Lasaka i Zdzisława Ciapkę. W tajnym głosowaniu Paweł Lasak uzyskał bezwzględną ilość głosów wynoszącą 8, a Zdzisław Ciapka 7. Następ-nie przystąpiono do wyboru wiceprzewodniczącego rady, zgłaszając tylko jedną kandydatkę – Marię Riedel, która

otrzymała 10 głosów „za”, 2 głosy „przeciw”, a trzy oso-by wstrzymały się od głosu. Następnie ukonstytuowały się stałe komisje Rady Gmi-ny Krzyżanowice.Komisja Rewizyjna: Zdzisław Ciapka (przewodniczą-cy), Maria Kiszka, Urszula Fas, Walter Witeczek, Adam Machowski.Komisja Finansów i Rozwoju Gminy: Marian Lasak (przewodniczący), Krystian Rybarz, Emilia Kubik, Zdzisław Ciapka, Adam Machowski, Andrzej Lipiec, Andrzej Bulen-da, Alfons Cwik, Paweł Lasak, Gabriela Jendrzejczyk. Komisja ds. Gospodarczych: Krystian Rybarz (prze-wodniczący), Alfons Cwik, Marian Lasak, Walter Wite-czek, Brunon Chrzibek, Andrzej Bulenda, Maria Riedel, Paweł Lasak.

Komisja ds. Społecznych: Maria Kiszka (przewodni-cząca), Maria Riedel, Gabriela Jendrzejczyk, Urszula Fas, Emilia Kubik, Andrzej Lipiec, Brunon Chrzibek.

Uchwały podjęte podczas sesji:w sprawie uchwalenia Regulaminu wyboru przewodni-• czącego i wiceprzewodniczącego Rady Gminyw sprawie wyboru przewodniczącego Rady Gminy• w sprawie wyboru wiceprzewodniczącego Rady • Gminyw sprawie ustalenia liczby członków komisji rady oraz • składów osobowych tych komisjiw sprawie wyboru przewodniczących stałych komisji • Rady Gminy.♦ (tb)

Walter WiteczekMieszkaniec Bieńkowic, 41 lat, żo-naty, troje dzieci, prowadzi indywi-dualne gospodarstwo rolne. Prezes OSP w Bieńkowicach, członek Rady Parafialnej i Rady Sołeckiej, czło-nek Rady Nadzorczej Banku Spół-dzielczego w Krzyżanowicach, rad-ny Gminy Krzyżanowice w latach 1998-2002.

Zdzisław CiapkaMieszkaniec Chałupek, 54 lata, rad-ny poprzedniej kadencji, przewodni-czący Komisji Finansów i Rozwoju Gminy, członek Rady Sołeckiej i Gru-py Odnowy Wsi, członek rady Sto-warzyszenia Lokalna Grupa Działa-nia „Morawskie Wrota”.

Andrzej BulendaMieszkaniec Tworkowa, 34 lata, żonaty dwoje dzieci, przedsiębiorca prowadzący działalność gospodar-czą od ponad 11 lat. Członek Rady Sołeckiej, aktywny uczestnik wielu gminnych inicjatyw.

Brunon ChrzibekMieszkaniec Tworkowa, 60 lat, żo-naty, dwie córki, wykształcenie śred-nie techniczne, rencista. Działacz DFK, przewodniczący zarządu DFK Tworków, kierownik grupy tanecznej „Tworkauer Eiche”, członek twor-kowskiej Rady Parafialnej.

Alfons Cwik Mieszkaniec Bieńkowic, 60 lat, żona-ty, trzech synów, wykształcenie śred-nie ekonomiczne, prezes GS Krzyża-nowice. Od 2002 roku w samorzą-dzie gminnym: w latach 2002-2010 radny Gminy Krzyżanowice, w ka-dencji 2006-2010 przewodniczący Komisji ds. Społecznych

Urszula FasMieszkanka Owsiszcz, emerytka, wy-kształcenie średnie handlowe. Od 1994 roku w samorządzie gminnym: w latach 1994-2010 radna Gminy Krzyżanowice, w dwóch kadencjach wiceprzewodnicząca Rady Gminy, w trzech kadencjach przewodnicząca Komisji Finansów, w ostatniej kaden-cji przewodnicząca Komisji Rewizyjnej. Działalność społeczna: radna Rady So-łeckiej Owsiszcz, członkini DFK, KGW i Rady Parafialnej w Owsiszczach, wspiera działania OSP i LKS.

Gabriela JendrzejczykMieszkanka Zabełkowa, 36 lat, mę-żatka troje dzieci, wykształcenie śred-nie ekonomiczne. Prowadzi dzia-łalność gospodarczą ukierunkowa-ną na odnawialne źródła energii, współpracuje z firmami i instytucja-mi wdrażającymi innowacyjne tech-nologie w tym zakresie. Członkini KGW Zabełków.

Maria KiszkaMieszkanka Chałupek, 57 lat, eme-rytowana nauczycielka, wykształce-nie wyższe. Doświadczenie samo-rządowe: w latach 1990-1994 i 2006-2010 radna Gminy Krzyżano-wice. Działalność społeczna: wielo-letnia członkini Rady Sołeckiej Cha-łupek, działa w KGW, Grupie Od-nowy Wsi oraz Związku Nauczyciel-stwa Polskiego.

Emilia KubikMieszkanka Krzyżanowic, 60 lat, zamężna, dwoje dzieci, emerytka, wieloletni pracownik Urzędu Gmi-ny w Krzyżanowicach, wieloletni skarbnik gminy. Aktywna działacz-ka sportowa.

Marian LasakMieszkaniec Bolesławia, 41 lat, żona-ty, troje dzieci. Od 2009 r. radny Gmi-ny Krzyżanowice, prezes OSP Bole-sław, członek Rady Sołeckiej Bolesła-wia, udziela się społecznie na rzecz sołectwa.

Paweł LasakMieszkaniec Krzyżanowic, 36 lat, żonaty, troje dzieci, wykształcenie średnie, prowadzi gospodarstwo rolne. Doświadczenie samorządo-we: od 2006 roku w samorządzie gminnym, radny Gminy Krzyżano-wice, od roku 2008 przewodniczą-cy Rady Gminy, członek krzyżano-wickiej Rady Sołeckiej.

Andrzej LipiecMieszkaniec i pasjonat Tworkowa, 41 lat, ojciec dwóch córek. Zatrud-niony w RAFAKO S.A. w Dziale Analiz Cen. Prowadzi własną dzia-łalność gospodarczą. Współinicjator utworzenia i członek lokalnej grupy przedsiębiorców. Niezależny radny minionej kadencji. Inicjator i społecz-nik w wielu przedsięwzięciach Rady Sołeckiej i lokalnych organizacji.

Adam MachowskiMieszkaniec Tworkowa, 27 lat, żona-ty, tata 7-miesięcznej Hani. Wykształ-cenie wyższe: magister stosunków mię-dzynarodowych Uniwersytetu Wro-cławskiego, licencjat germanistyki Uni-wersytetu Śląskiego, studia podyplo-mowe z zarządzania na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu. Zatrud-niony w DHL EXEL SUPPLY CHAIN w Raciborzu jako koordynator projek-tów transportowych w Polsce.

Maria RiedelMieszkanka Roszkowa, 57 lat, wy-kształcenie wyższe, emerytowana na-uczycielka historii, kierownik świetli-cy w Roszkowie, działaczka: kultury, KGW, Grupy Odnowy Wsi, LGD „Morawskie Wrota”, druga kadencja w Radzie Gminy Krzyżanowice.

Krystian RybarzMieszkaniec Rudyszwałdu, 36 lat, żo-naty, dwoje dzieci, wykształcenie śred-nie. Zatrudniony w UTEX-TERRA na stanowisku sztygar o specjalności me-chanicznej. Od 2002 r. w samorządzie gminnym: w latach 2002-2010 radny Gminy Krzyżanowice, w ostatniej ka-dencji wiceprzewodniczący Rady Gmi-ny, przewodniczący Komisji ds. Go-spodarczych. Działalność społeczna: wiceprezes OSP Rudyszwałd, od 8 lat członek Rady Sołeckiej Rudyszwałdu, członek DFK i Rady Parafialnej.

• grudzień 2010 • Krzyżanowickie Gminne Wieści •14

Stowarzyszenia i organizacjeTWORKÓW

Święty Marcin przejechał ulicami Tworkowa

BIEŃKOWICE

Święty Marcin w Bieńkowicach

W rolę świętego wcielił się Pa-tryk Buba. W procesji szła orkie-stra dęta, strażacy z pochodnia-mi dzieci z lampionami i miesz-kańcy Tworkowa z księdzem proboszczem. Korowód prze-maszerował ulicą Główną na plac przy DFK, gdzie dzieci czę-stowano chrupiącymi rogalami, które upiekł pan Tadeusz Czyż – 500 rogali zniknęło w mgnie-

niu oka. Rogale są bowiem nie-odłącznym elementem święto-wania tego dnia. Dlaczego aku-rat rogale? Piękna legenda gło-si, że gdy przez Poznań przejeż-dżał św. Marcin, jego koń zgubił tutaj podkowę. Właściciel ruma-ka sowicie wynagrodził kowala,

który podkuł konia, a mieszkań-com z radości rozrzucał pienią-dze. Rano idący do pracy cu-kiernik znalazł zgubioną podko-wę, powiesił ją nad piecem i za-czął formować ciasto przypomi-nające jej kształt. I tak powstały rogale świętomarcińskie, a tra-dycja obchodzenia tego święta zaczęła być popularna nie tylko w Poznaniu. W Tworkowie poza rogalami przygotowano także chleb z le-berwurstem i gorącą herbatę. Parada ku czci świętego Mar-

cina zorganizowana wspólnie przez Zarząd DFK i Radę So-łecką przy wydatnej pomocy fi-nansowej Konsulatu Niemiec

w Opolu, odbyła się po raz trze-ci w powojennej historii Tworko-wa – o wcześniejszych właściwie nic nie wiadomo.♦ (tb)

Mimo jesiennego chłodu po wieczornej mszy świętej, 11 listopada, spod tworkowskiego kościoła wyruszyła procesja ku czci św. Marcina. Tak jak i w poprzednich latach prowadzona przez legionistę rzymskiego na ko-niu, ubranego w czerwoną pelerynę w hełmie na głowie, przypominającego jako żywo świętego Marcina.

Św. Marcin z Tours urodził się w 316 r. W rzymskiej prowin-cji Panonii (obecnie Węgry). Jego ojciec był rzymskim legionistą, kilka lat po urodzeniu się Marcina został przeniesiony do Rzymu. Tam młody Marcin po raz pierwszy zetknął się z religią chrześci-jańską. Prawo rzymskie stanowiło, że syn żołnierza ukończywszy 15 lat musiał także służyć w armii cesarskiej. Marcin został przy-dzielony do elitarnej gwardii cesarskiej, czuwającej nad obszarami zagrożonymi przez barbarzyńców. Oddział Marcina pilnował po-rządku w Galii, w okolicach Amiens. Tam właśnie rozegrała się słynna scena aktu miłosierdzia Marcina, kiedy to oddał on drżą-cemu z zimna biedakowi połowę swego płaszcza. Następnej nocy żołnierzowi przyśnił się Chrystus odziany w jego płaszcz. Marcin przyjął chrzest, ale z armii mógł wystąpić dopiero po odsłuże-niu obowiązkowych 25 lat. Znany jest też fakt, że Marcin prze-ciwko germańskim Allemanom zamiast miecza stanął w pierw-szym szeregu z krzyżem. Wówczas do bitwy nie doszło, bowiem wróg poprosił o pokój. Św. Marcin został mnichem i zamieszkał w pustelni. Wkrótce w związku z dokonywanymi cudami stał się sławny. Kiedy zwolniło się biskupstwo w Tours w 371 r., wierni nie mieli wątpliwości – chcieli Marcina na biskupa. Marcin był biskupem posiadającym wielki autorytet, a jednocześnie był ko-chanym, szanowanym przez wiernych, pokornym i serdecznym. Umarł 8 listopada 397., trzy dni później został pochowany. To właśnie w dzień jego pogrzebu ustanowiono w połowie VII wieku jego święto. Święty Marcin jest patronem m.in. żołnierzy, obe-rżystów, jeźdźców, sukienników, żebraków, podróżników, więź-niów i kapeluszników.

W to czwartkowe popołudnie, o godzinie 16.00 zgromadziła się przed kościołem liczna gru-pa mieszkańców wsi, zarówno dzieci jak i dorosłych, która pra-gnęła wziąć udział w pochodzie z zapalonymi lampionami. Na czele pochodu jechał na koniu i przebrany w strój rycerza św. Marcin. Przemarsz przez ulice Bieńkowic aż do Domu Spotkań DFK uświetniła grająca w takt or-kiestra dęta jak i Bractwo Rycer-skie z Raciborza, które przebra-ne za rycerzy i niosące zapalo-ne pochodnie oddało obraz cza-sów św. Marcina oraz pozwoli-ło na wczucie się w tą niezwykłą atmosferę. Pochód zakończył się na placu DFK pokazem walk mieczami przez Bractwo Rycerskie, któ-re zostały nagrodzone głośny-mi oklaskami. Następnie czekał na wszystkich uczestników słod-ki poczęstunek w kawiarence. Każde dziecko otrzymało tzw. Martinshörnchien (rogalik św. Marcina) oraz ciepłą czekoladę. Dorośli z kolei mogli się ogrzać przy kawie, herbacie z rumem, grzańcu oraz przy ognisku, zaja-

dając pyszną kiełbaskę. Tej świą-tecznej, a zarazem biesiadnej at-mosferze towarzyszyły gwarne rozmowy, muzyka i śmiech zado-wolonych dzieci. Obchody zwią-zane ze świętem św. Marcina po-zyskały w Bieńkowicach sympa-tię i uznanie nie tylko dzieci, ale także dorosłych, co potwierdza duża liczba uczestników pocho-du jak i fakt pozytywnych opinii wśród mieszkańców.

DFK ma nadzieję, że zadowole-nie ze zorganizowanej uroczy-stości pozwoli na jej kontynuację i zapisanie na stałe w kalendarzu lokalnych imprez.♦

Przewodniczący DFK BieńkowiceGerhard Glowik

W czwartek 11 listopada została po raz pierwszy zor-ganizowana przez DFK uroczystość ku czci św. Marci-na, która w kulturze śląskiej jest potocznie nazywana „Martinstag”.

Tymi słowami piosenki można określić atmosferę jaka panowa-ła wśród dzieci z Rudyszwałdu 6 grudnia. Wszyscy wiedzieli, że św. Mikołaj na pewno przyjedzie do świetlicy saniami z workami pełnymi prezentów. I tak też się stało. Woźnica, ku uciesze dzie-ci, przejechał z Mikołajem i anioł-kami ulicami Rudyszwałdu. Przed świetlicą oczekiwały na gościa zniecierpliwione i podekscytowa-ne dzieciaki. Po przywitaniu i uro-

czystym wprowadzeniu, Mikołaj wypytywał dzieci jak się sprawo-wały i czy były grzeczne. Wszyst-kie zapewniały, że oczywiście były grzeczne, ale Mikołaj dosko-nale wiedział o różnych grzesz-kach niektórych łobuziaków. Po-tem rozdawał wcześniej przygo-towane przez rodziców prezenty, a maluchy dziękując za otrzyma-ne paczki śpiewały piosenki i re-cytowały wierszyki. Aniołki zaś rozdawały słodycze.♦ (tb)

RUDYSZWAŁD

Mikołaj się zbliża...

15• Krzyżanowickie Gminne Wieści • grudzień 2010 •

Grudniowe spotkanie tworkow-skich seniorów było ostatnim, jakie w tym roku zorganizował Zarząd Koła Emerytów, Rencistów i Inwa-lidów w Tworkowie. W świąteczną atmosferę wprowadziły wszystkich przedszkolaki, które przygotowały przedstawienie jasełkowe. Wystę-py dzieci ogromnie spodobały się seniorom, mali artyści dostali go-rące oklaski. Natomiast muzyczną oprawę uro-czystości stworzył, tradycyjnie już, chór seniorek pod kierunkiem Al-freda Otawy. Dzięki paniom z twor-kowskiego koła spotkanie emery-tów ma niepowtarzalną atmosferą. O tym, że nie tylko pięknie śpiewa-ją, ale również doskonale gotują można przekonać się podczas każ-dej uroczystości z udziałem senio-rów. Dla członków koła i zaproszo-nych gości przygotowano smaczny poczęstunek, na który składał się obiad oraz kawa i ciasta. Tworkowscy emeryci przyjęli też ciepło św. Mikołaja, który rozda-wał drobne upominki.♦ (tb)

Na tradycyjne spotkanie mikołajko-we w niedzielne popołudnie 4 grud-nia do bieńkowickiego DFK przy-były dzieci wraz ze swoimi rodzica-mi i dziadkami. Świętego Mikoła-ja przywitały śpiewem – najpierw dzieci, a potem dorośli – uczestnicy kursu języka niemieckiego. Śpiewa-kom akompaniował Zygmunt Po-pela na keyboardzie. Potem przy-szedł czas na prezenty. W tym roku Święty Mikołaj rozdał aż 50 pokaź-nych rozmiarów paczek ze słodycza-mi. Otrzymały je przede wszystkim dzieci, ale także ministranci oraz panie Maria Korzonek i Eryka Kra-kowczyk, które prowadzą modli-twy różańcowe w kościele parafial-nym. Największą paczkę dostał jed-

nak przewodniczący DFK Gerhard Glowik. Kiedy ją odpakował okaza-ło się, że jest w niej węgiel, drew-no i „ćwikla”. Co przeskrobał prze-wodniczący i za co ukarał go św. Mikołaj? Nie wiadomo. Za to było dużo śmiechu i zabawy. Szczegól-

nie dzieci miały uciechę, a i doro-śli nie szczędzili żartobliwych uwag. Kiedy św. Mikołaj udał się w dalszą podróż, wszyscy przeszli do kawia-renki na poczęstunek. To radosne święto zorganizował Zarząd DFK w Bieńkowicach.♦ (tb)

Stowarzyszenia i organizacjeTWORKÓW

Bawiąc uczyć

OWSISZCZE

Babskie Andrzejki„Andrzejki” to nie tylko okazja do spotkań imieninowych na pry-watkach, ale także do bardziej hucznych uroczystości w szer-szym gronie. Tym bardziej, że to już ostatnia szansa, by pobawić się przed długim okresem Ad-wentu. Mając ten fakt na uwadze panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Owsiszczach zorganizowały spotkanie andrzejkowe. Wieczór andrzejkowy to wróżby.

A zgodnie z dawną tradycją we wróżbach andrzejkowych, które dotyczyły głównie przepowied-ni matrymonialnych, powinny brać udział jedynie dziewczęta. W Owsiszczach odstąpiono od tradycji – nie było wróżb, za to na spotkanie przyszli panowie: wójt, jego zastępca, dyrektor GZOK-SiT i sołtys. Wprawdzie zabawa nie była huczna, ale było bardzo gwarno i wesoło.♦ (tb)

Przedszkole otrzymało już pły-ty, książki, pomoce dydaktycz-ne dla dzieci, książki metodycz-ne dla nauczycieli, instrumenty muzyczne, zabawki, odtwarzacz CD. W grudniu br. został zreali-zowany kolejny projekt sfinan-sowany przez Konsulat Republi-ki Federalnej Niemiec w Opolu – dzieci otrzymały książki, pięknie wyposażoną kuchnię do zabawy i oczekują jeszcze na sklepik. Dzieci uczęszczające do gru-py dwujęzycznej obcują z języ-kiem niemieckim na co dzień, poprzez bezpośredni kontakt z nauczycielką, w sytuacjach spontanicznych oraz zajęciach zaplanowanych.

Wychowawczyni, mgr Barba-ra Mucha, wykorzystując róż-norodne metody i techniki pe-dagogiczne, łączy elementy ję-zyka niemieckiego i polskiego. Przedszkolaki w naturalny spo-sób reagują na zabawy i wyra-żenia w języku niemieckim, nie mają żadnych zahamowań i cie-szą się, gdy mogą pochwalić się nowym słówkiem, piosenką czy wierszykiem. Chętnie uczą się języka niemieckiego, bo jest to nauka poprzez zabawę. W cią-gu roku dzieci poczyniły duże po-stępy. Zaangażowanie pani Bar-bary Muchy powoduje, że dzie-ci podchodzą z radością do na-uki.♦ (tb)

W listopadzie ubiegłego roku w Przedszkolu w Tworko-wie został otwarty dwujęzyczny oddział dla trzy i cztero-latków. Obecnie grupa liczy 23. dzieci trzy, cztero i pię-cioletnich, które uczą się języka niemieckiego. Oddział jest wspierany przez DFK w Tworkowie, przez stowa-rzyszenia AGMO i IFA z Opola.

TWORKÓW

Mikołaj zawsze pamięta

Na tradycyjne spotkanie ze Świętym Mikołajem w Centrum Kultury w Tworkowie 6 grud-nia przybyli niepełnosprawni,

młodzi i starsi mieszkańcy na-szej gminy. Wśród nich nie mo-gło zabraknąć mieszkanek „Ró-żanego Pałacu” z Krzyżanowic.

Oczekując na św. Mikołaja za-proszeni goście zobaczyli przed-stawienie o Świętym Mikołaju, w którym wystąpili uczniowie z tworkowskiej szkoły oraz Ja-sełka w wykonaniu przedszko-laków. Wszystkie występy bar-dzo się podobały, więc oklaski były zasłużone. Dla swoich podopiecznych pa-nie z OPS przygotowały 100 paczek ze słodyczami, a także słodki poczęstunek. Nareszcie nadszedł czas, aby powitać dłu-go oczekiwanego gościa - święty Mikołaj został przywitany bardzo gorąco. Od razu widać było, że wszyscy go znają i on zna wszyst-kich. Rozdając paczki ze słody-czami pamiętał imię każdego ob-darowanego. Od lat w rolę sędzi-wego Mikołaja wciela się wójt se-nior Wilhelm Wolnik i nigdy nie odmawia uczestnictwa w tych spotkaniach.♦ (tb)

Pracownice Ośrodka Pomocy Społecznej w Twor-kowie pamiętają o swoich podopiecznych, szczegól-nie kiedy zbliża się dzień, w którym powinien przyjść św. Mikołaj.

TWORKÓW

Mikołaj nie zapomina o seniorach

Spotkania adwentowe seniorów to już tradycja. Przyjem-nie jest spędzić czas ze znajomymi, porozmawiać, pożar-tować i pośpiewać kolędy. A Świętego Mikołaja również starsi wypatrują z oczekiwaniem, nie tylko dzieci.

BIEŃKOWICE

Radośnie witali Mikołaja

• grudzień 2010 • Krzyżanowickie Gminne Wieści •16

- Mówią, że nie my wybieramy sobie kamień, ale kamień wy-biera nas – opowiada Alicja Fich-na. Jeśli ktoś patrzy na kamień i ten kamień go ujmuje, to zna-czy, że kamień go sobie wybrał. Najczęściej się zdarza, że osoba ma ten kamień wpisany w horo-skop. Coś w tym chyba jest...Alicja Fichna, mieszkanka Bole-sławia, kierowniczka miejscowej świetlicy wiejskiej, od niespełna dwóch miesięcy zajmuje się zawo-dowo tworzeniem biżuterii. Zało-żyła jednoosobową firmę „Alis” - rękodzieło, biżuteria. Swo-je stoisko ma w hali targowej w Raciborzu. Tworzy biżuterię z kamieni szla-chetnych i minerałów. Klienci, a właściwie klientki, bo w więk-szości są to kobiety, mogą wy-brać kamienie, z których pani Ali-cja robi przeróżne oryginalne rze-czy. Sama projektuje, kiedy widzi kamień, to od razu wie co z nie-go powstanie. Realizuje też pomysły klientów, którzy chcą mieć wymarzoną bi-

żuterię zrobioną tylko i wyłącz-nie dla siebie. Pani Alicja doradza klientkom jak skomponować cały komplet biżuterii do danej kre-acji, dobiera kamienie i dodatki. Można też u niej biżuterię wypo-życzyć i naprawić. Jeśli ktoś ma szufladę pełną starych korali – to pani Alicja na pewno coś wymy-śli i powstanie oryginalna biżute-ria artystyczna.Jak Pani wpadła na pomysł, aby tworzyć biżuterię? - Ponad dwa lata temu zakochałam się w ka-mieniach. Nie w jakimś kon-kretnym, ale we wszystkich – opowiada pani Alicja. - Po raz pierwszy zobaczyłam w szka-tułkach różne kamienie, z któ-rych można robić biżuterię. W tym momencie bardzo mnie to ujęło, ich piękno wręcz mnie zainspirowało.Nie od razu pomyślała, aby robić biżuterię, ale zaczęła zdobywać wiedzę i informacje na temat ka-mieni szlachetnych i minerałów, i w końcu stwierdziła, że może przystąpić do „dzieła”.

Alicja Fichna zawsze miała manu-alne zdolności i artystyczne zami-

łowania. Robiła na drutach, a był nawet pewien czas, kiedy malo-wała obrazy. I przyszedł też czas, kiedy zaczęła robić dla siebie bi-żuterię z różnych kamieni. Na zasadzie prób i błędów doszła do wprawy. Zanim jednak zajęła się

tym zawodowo zniszczyła sporo zakupionego materiału. -Mówią, że człowiek ma w ży-ciu jedną chwilę, którą powi-nien wykorzystać – i ja w tym momencie stwierdziłam, że ta chwila nastała. Że to jest to, co naprawdę lubię, to co naprawdę mnie pociąga i inspiruje. Te ka-mienie są takie piękne, że warto je dotykać, warto z nimi być. Hobby przeszło w pasję zawodo-wą? - Tak można powiedzieć. Ale o zawodowstwie nie moż-na jeszcze mówić. To był pomysł zrobienia czegoś, czego nie ma

na rynku w Raciborzu. Nie ma możliwości, aby pójść i zobaczyć i wybrać materiał, z którego mogę dać coś zrobić. Dla wielu klientów jest to zaskoczenie. Na realizację zamówienia trzeba

zaczekać jeden dzień, jeśli jest to cały komplet – naszyjnik, kol-czyki i bransoletka. Natomiast kolczyki to kwestia 10-15 mi-nut. W tym czasie klientka może pójść na zakupy i wrócić po go-towy produkt. W swoim sklepie Alicja Fich-na ma pracownię, gdzie tworzy biżuterię. - Mam tu wszystkie narzędzia, tworzę, a gdy ktoś przychodzi, wtedy wychodzę na sklep. Nie siedzę i czekam na klientów. Bardzo dobrze czuję się w swojej pracowni, bardzo lubię wykładać zrobioną biżu-terię na półki. Pani Alicja nie jedzie do hurtow-ni i nie kupuje gotowych rzeczy. Każdy komplet biżuterii jest jedy-ny, niepowtarzalny. Nie ma dru-giego takiego samego. Nigdy nie stworzy z tego samego kamie-nia identycznej biżuterii, zawsze coś zmieni. - Jest to takie fajne, twórcze. Wyżywam się i daję upust swojej fantazji. Cieszy mnie to co robię.Ma nadzieję że to przyciągnie klientów, jeśli mogą mieć coś in-nego, niepowtarzalnego, jedy-nego w swoim rodzaju. W zasa-dzie tworzy biżuterię artystyczną dla niebanalnych kobiet, ale ofe-ruje też biżuterię dla młodzie-ży np. drewniane koraliki, które cieszą się nawet wśród chłopców niezłym powodzeniem. „Alis” to ręcznie robiona, autorska biżute-ria artystyczna, bardzo oryginal-na i każdy może znaleźć coś dla siebie.♦ (tb)

Gospodarka i rolnictwoBOLESŁAW

Wielka moc kamieni......biżuteria na zamówienie

Szlachetne kamienie od wieków są używane jako ozdoby i talizmany ochronne. Astro-lodzy już dawno ustalili, że każdemu znakowi Zodiaku sprzyja konkretny kamień lub kilka kamieni. Wiadomo powszechnie, że wiara czyni cuda. Jeśli więc ktoś nosi ozdo-by z kamieni wierząc, że pomogą mu one we wszystkich egzaminach życiowych, to można się domyślić, że tak się z pewnością stanie. Poza tym, która kobieta oprze się ładnej ozdobie?

KRZYŻANOWICE

Mamy skwer Liszta... czy będzie Aleja Lichnowskiego?Centrum Krzyżanowic w nowej szacie

- Pomysł zagospodarowania centrum Krzyżanowic powstał 6 lat temu. Była to inicjatywa wójta Leonarda Fulneczka i po-przedniego sołtysa Huberta Bin-dacza, poparta w pełni przez po-przednią Radę Sołecką. Wtedy też została już opracowana do-kumentacja – wyjaśnia sołtys Krzyżanowic Zofia Lukoszek.Na realizację projektu nie było jednak pieniędzy. Do pomysłu powrócono, kiedy pojawiła się szansa na uzyskanie funduszy zewnętrznych. Najpierw grono mieszkańców Krzyżanowic zało-żyło Grupę Odnowy Wsi, która opracowała projekt bazując na poprzedniej koncepcji, a Gmina złożyła wniosek do LGD „Moraw-skie Wrota”. Projekt zyskał ak-ceptację i prace ruszyły wiosną tego roku. - Wykonanie przeszło nasze oczekiwania, jest wspaniale – chwali inwestycję członek Rady Sołeckiej Janusz Kaczan. - Miesz-kańcy martwią się jednak kto

dopilnuje, żeby nie parkowa-ły tam samochody z dyskoteki. Bądźmy dobrej myśli, że nasza młodzież potrafi docenić to, co zostało dla nich zrobione – do-daje Kaczan. - Teraz mamy problem z na-zwą – żartuje sołtys Lukoszek. - Rada Sołecka ma swoją pro-pozycję: Aleja Lichnowskie-go. Chcielibyśmy jednak, aby mieszkańcy wypowiedzieli się na ten temat, może ktoś ma inną propozycję? Długość wyremontowanej jezd-ni wynosi152 m, szerokość od 4,5 do 5,5 m. Wzdłuż jezdni po-wstał chodnik z zatoczkami na ławki. Całość oświetlają latarnie. Przebudowano także skrzyżowa-nie ul. Moniuszki z DK 45 oraz uzupełniono brakujący fragment chodnika wzdłuż drogi krajowej. Nawierzchnia jezdni jest odtwo-rzona z istniejącego materiału – nieregularnej kostki drogowej. Miejsca postojowe z kostki gra-nitowej brukowej nieregularnej.

Natomiast nawierzchnia jezdni na ul. Moniuszki z asfaltobeto-nu na podbudowie. Rewitalizacja starego traktu komunikacyjnego z wykorzystaniem dawnego bru-ku ukazuje historyczne elementy drogi, a cała przebudowa stwo-

rzy w tym rejonie wsi strefę, która może stać się głównym miejscem spacerów i spotkań. Koszt całego zadania wynosi 602.828,52 zł. Inwestycja zostanie dofinansowa-na z Programu Rozwoju Obsza-rów Wiejskich w ramach działania

4.13 Wdrażanie Lokalnych Stra-tegii Rozwoju dla operacji, które odpowiadają warunkom przyzna-nia w ramach działania „Odnowa i rozwój wsi”.♦ (tb)

Zakończyły się prace przy zagospodarowaniu centrum Krzyżanowic, 11 listopada nastąpił odbiór techniczny inwestycji. W pobliżu skrzyżowania powstał parking i mały skwer, natomiast zrekonstruowany łącznik ulic Głównej z Moniuszki, po którym odbywa się ograniczo-ny ruch, spełnia rolę deptaka.

17• Krzyżanowickie Gminne Wieści • grudzień 2010 •

Gospodarka i rolnictwoROSZKÓW

Niezły krok19-latek założył internetowy biznes

KOMPLEKSOWE USŁUGI POGRZEBOWE

całodobowoAndrzej Bulenda

tel. 032 419 63 35, tel. kom. 0 692 753 998Kwiaciarnia KRYSTYNA

Tworków ul. Raciborska 3e-mail: [email protected]

BOGATY WYBÓR TRUMIEN - CENY PRODUCENTA

NAJTAŃSZA USŁUGA W NASZYM REGIONIEKARAWAN, TRAGARZE

KWIATY (palmy, wiązanki, wieńce)MIĘDZYNARODOWY PRZEWÓZ ZWŁOK

Uwaga:

możliwość wypłaty zasiłku pogrzebowego

Reklama

W Internecie znalazł informację gdzie można dostać dofinanso-wanie na założenie własnej firmy. Wysłał wniosek do Górnośląskiej Agencji Rozwoju Regionalnego w Katowicach, i kiedy otrzymał od-powiedź, że jest 650 kandydatów, a tylko 20 osób „przechodzi” da-lej, to „siłą rzeczy” poczuł się zrezy-gnowany. Ale po trzech tygodniach zadzwoniła do niego pani z Kato-wic z pytaniem, czy mogłaby się umówić na rozmowę kwalifikacyj-ną w związku z dofinansowaniem. Do Katowic pojechał z tatą. - To była trudna rozmowa – wspomi-na Tomek. - Kiedy zobaczyli takie-go młodego chłopaka byli bardzo zdziwieni. Powiedzieli, że jestem najmłodszym uczestnikiem jaki się tam pojawił. To była pierwsza taka poważna rozmowa w moim życiu. Tomek musiał odpowiedzieć na wiele pytań: jak ma zamiar pogo-dzić naukę z prowadzeniem firmy, jakie ma doświadczenie w prowa-dzeniu takiej działalności, czy miał styczność z biznesem. - Tata pro-wadzi swój własny biznes, więc miałem z tym styczność. To jego się pytałem i radziłem, trochę podpatrywałem. To mi bardzo pomogło. Mniej więcej po tygodniu do Tom-ka zadzwonił telefon – dzwonio-no z Górnośląskiej Agencji Roz-woju Regionalnego z gratulacjami. Dostał się do dwudziestki, która

idzie na szkolenie. Ten ciąg wyda-rzeń miał miejsce w ubiegłym roku: w lipcu Tomek Pośpiech skończył 18 lat, w sierpniu złożył wniosek o dofinansowanie firmy, a w listo-padzie rozpoczął szkolenie, któ-re obejmowało 100 godzin zajęć. Jak wspomina Tomek, szkolenia to była najtrudniejsza część. Dojeż-dżał w weekendy do Katowic przez całą zimę. Na przygotowanie się do lekcji w szkole zostawały sobotnie i niedzielne wieczory. Po zakończeniu szkoleń napisał biznesplan i złożył do oceny. Po trzech tygodniach ogłoszono wy-niki – Tomek dostał dofinanso-wanie. Potem zaczęły się wszyst-kie formalności związane z założe-niem i zarejestrowaniem działalno-ści gospodarczej. Dlaczego postanowił założyć sklep internetowy z modelami zdalnie ste-rowanymi, a nie inny?- To jest moje hobby, znałem ten rynek i widziałem, że brakowało tego troszkę. W najbliższej oko-licy nie ma tego rodzaju sprzę-tu, a są osoby, które się tym in-teresują. Pomyślałem, że będzie to dobry pomysł, bo konkurencji tutaj nie ma. Cy teraz Twoje hobby to modelar-stwo czy biznes? - Z modelarstwem skończyłem jakiś czas temu, bo to jest drogie hobby. Wtedy „prze-siadłem” się na informatykę, za-częła się szkoła i nie było na to czasu. A biznes to trudno powie-

dzieć. Na razie to muszę przez rok ten interes utrzymać. Moim zda-niem to nie jest zły krok. Czegoś się nauczyłem, szkolenia bardzo dużo mi dały. Początkowo rodzice Tomka pod-chodzili do jego działań bardzo sceptyczne. Dopiero jak dostał się na szkolenie zaczęli zmieniać swo-je nastawienie do planów syna. W szkole przyjęto sukces Tomka pozytywnie – nauczyciele gratulo-wali, a koledzy cieszyli się. Tomek Pośpiech po zdaniu matu-ry zamierza iść na studia. Gdzie? – jeszcze nie wie, być może będzie to informatyka, a być może ekonomia lub coś związanego z biznesem. - Jestem optymistą, trzeba myśleć pozytywnie, bo jak się myśli źle, to się zazwyczaj nic nie udaje.♦

(tb)

Tomek Pośpiech z Roszkowa od kilku lat zajmuje się modelar-stwem. Uczy się w raciborskim „mechaniku” w klasie informa-tycznej. Teraz przygotowuje się do matury, dwa miesiące temu założył firmę z dotacji – sklep internetowy z modelami zdalnie sterowanymi.

W listopadzie miały miejsce spotkania wójta Leonarda Ful-neczka z mieszkańcami naszej gminy, których głównym celem było podsumowanie kończącej się kadencji 2006-2010 Wójta i Rady Gminy. Podczas spotkań, które odbyły się we wszystkich sołectwach, przedstawiono główne za-dania społeczno-gospodarcze realizowane w okresie ostat-nich 4 lat. Poza tym mieszkańcy mogli zobaczyć film pro-mujący naszą gminę i pokazujący jej obraz na koniec 2010 roku. Materiał prezentujący podsumowanie kadencji 2006 - 2010 można pobrać ze strony internetowej gminy Krzy-żanowice w zakładce „Aktualności gminne – 18.11.2010”, natomiast film „Gmina Krzyżanowice 2010” w zakładce „Galeria Video”. Więcej http://www.krzyzanowice.pl/main/aktualnosci_szczegoly,news990.html

22 listopada Swoje patronalne święto obchodzili chórzyści Chóru św. Anny z Krzyżanowic. Ze swoimi rodzinami oraz miłośnika-mi muzyki chóralnej uczestniczyli w mszy św. w krzyżano-wickim kościele. Potem, podczas okolicznościowego spo-tkania, chórzyści podsumowali swój miniony sezon. Ostat-ni rok był dla krzyżanowickiego chóru bardzo szczególny. To rok, w którym chór obchodził swój Jubileusz – 25. rocznicę powstania. Z tej okazji zorganizowano Przegląd chórów pogranicza, a także bardzo udany Jubileuszowy Koncert połączony z Biesiadą Muzyczną. Wcześniej chór wiele w tym roku koncertował, m.in. w Czechach – w Bo-guminie i Luhaczowicach. Ponadto – startując w Festiwalu Pieśni Chóralnej do słów J. von Eichendorffa – chór po raz kolejny zdobył I nagrodę. Dyrygent, podsumowując bar-dzo udany sezon, złożył wszystkim chórzystom serdeczne podziękowania, szczególnie tym, którzy mocno się anga-żowali w organizację jubileuszowych uroczystości.

30 listopada W sali UG w Krzyżanowicach odbyło się ostatnie posiedze-nie w kadencji 2006-2010 Rady Społecznej Samodziel-nego Publicznego Zakładu Lecznictwa Ambulatoryjnego w Krzyżanowicach. W porządku posiedzenia ujęto nastę-pujące tematy: informacja na temat kontraktów z Naro-dowym Funduszem Zdrowia, remonty i wydatki inwesty-cyjne w ośrodkach zdrowia w 2010 roku, posumowanie 4-letniej kadencji Rady Społecznej SP ZLA oraz sprawy bieżące. Radę Społeczną SP ZLA tworzyli: wójt Leonard Fulneczek jako przewodniczący, sekretarz gminy Marcin Kucza jako wiceprzewoadniczący, przedstawiciele Rady Gminy - Maria Kiszka, Urszula Fas, Hubert Kasza, przed-stawiciel wojewody śląskiego - Andrzej Szczeponek a tak-że Toni Georges.

8 grudnia Pracę zainaugurowały komisje Rady Gminy Krzyżanowi-ce. Na połączonym posiedzeniu Komisji ds. Społecznych, Komisji ds. Gospodarczych oraz Komisji Finansów i Roz-woju Gminy, z udziałem wójta-elekta Grzegorza Utrac-kiego, omawiano szczegółowo projekt budżetu gminy na 2011 rok. Wójt gminy Leonard Fulneczek oraz skarbnik Danuta Biczysko przedstawili założenia przyjęte do bu-dżetu, szczegółowo omawiali zaplanowane dochody oraz wydatki odpowiadając na pytania i wątpliwości radnych. Po szczegółowej analizie radni połączonych komisji zaopi-niowali pozytywnie projekt budżetu na 2011 rok (12 gło-sów za przy 3 głosach wstrzymujących się) nie wnosząc jednocześnie żadnych wniosków.

11 grudnia W Chałupkach odbyło się tradycyjne już spotkanie opłat-kowe Zarządu Gminnego OSP z władzami gminy Krzyża-nowice. W spotkaniu uczestniczyli także przedstawiciele Komendy Powiatowej PSP w Raciborzu na czele z Komen-dantem Janem Pawnikiem. Podczas spotkania, które od strony świątecznej prowadził o. Marceli Dębski, strażacy w sposób oficjalny podziękowali wójtowi gminy Leonardo-wi Fulneczkowi za ośmioletnią bardzo dobrą współpracę, wręczając mu jako podziękowanie symboliczny strażacki toporek. Obecny na spotkaniu wójt-elekt Grzegorz Utrac-ki otrzymał od strażaków bukiet kwiatów z życzeniami, by współpraca wójta gminy z jednostkami OSP naszej gminy nie była gorsza niż dotychczas. W spotkaniu uczestniczył również przewodniczący Rady Gminy Paweł Lasak oraz Maksymilian Lamczyk.♦

KRÓTKO

• grudzień 2010 • Krzyżanowickie Gminne Wieści •18

Nadszedł upragniony 6 grud-nia. Przybycie Mikołaja zwiasto-wał delikatny dźwięk dzwoneczka i uderzenia pastorałem o podło-gę. Nastąpiło poruszenie. Dzieci z ciekawością i lekkim strachem spoglądały na gościa. Po przywi-taniu Mikołaj usadowił się w fote-lu, nadszedł czas występów.Jako pierwsi swoje umiejętności recytatorskie i wokalne zapre-zentowali przedszkolacy z grupy młodszej. Wszystkie dzieci chęt-nie bawiły się przy muzyce, nie-codziennemu gościowi również dopisywał humor. Aż tu nagle ktoś zapukał do drzwi. Okazało się, że przyjechał pomocnik św. Mikołaja – Gwiaz-

dor. Szybciutko rozdał cukier-ki i pojechał na magicznych sa-niach do kolejnych dzieci. Przy-szedł czas występów przedszkola-ków z grupy starszej: były wiersze i piosenki. Uśmiechy nie schodzi-ły z ust nikomu.Nadszedł moment, na który wszy-scy czekali z niecierpliwością – rozdawanie prezentów. Jako że przedszkolacy z Bieńkowic są grzeczni, wszyscy otrzymali takie same paczuszki słodyczy.A na koniec zdjęcie, żeby uwiecz-nić te szczere uśmiechy.Dziękujemy św. Mikołajowi za wi-zytę i zapraszamy za rok!♦

Natalia Ostapińskaprzedszkole w Bieńkowicach

Głównym założeniem projektu jest organizowanie warsztatów teatralnych dla dzieci przedszkol-nych pod nazwą „Wesołe Przed-szkolaki”. Zajęcia prowadzone są przez logopedę, rytmika oraz na-uczycieli przedszkola.Kulminacyjnym punktem projek-tu jest zorganizowanie przedsta-wienia świątecznego pt. „W ten szczególny czas łączymy poko-lenia”, który wystawiany będzie kilkakrotnie. Zobaczą go zarów-no rodzice, dziadkowie jak i inni mieszkańcy Tworkowa.Projekt dofinansowany i realizo-

wany jest w ramach Programu Centrum Rozwoju Inicjatyw Spo-łecznych CRIS w Rybniku działa-jącym w imieniu Akademii Roz-woju Filantropii w Polsce ARFP i Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności PAFWJak twierdzi mama pięcioletniej Emilii: „dziecko bawiąc się w te-atr rozwija nowe doświadczenia i zainteresowania oraz integruje się z grupą. To niezapomniana przygoda dla dziecka, która daje radość i satysfakcję”.♦

Przedszkole w Tworkowie

Oświata i kulturaBIEŃKOWICE

Mikołaj w przedszkoluOd kilkunastu dni dzieci z Przedszkola w Bieńkowicach przygotowywały się na wizytę świętego Mikołaja: uczyły się wierszyków, tekstów piosenek i tańców. Próby odbywały się codziennie, dzieci były bardzo dobrze przygotowane.

TWORKÓW

Działaj lokalnie!

Początek edukacji przedszkol-nej dla 3,4-latków nie jest ła-twym procesem. Dziecko wstę-puje w nowe, nieznane dotąd środowisko. Proces przystoso-wywania się dzieci trzyletnich i czteroletnich do przedszkola może sprawić korzystne zmia-ny w ich rozwoju pod warun-kiem, że będzie on przebiegał spokojnie, w atmosferze życz-liwości i ciepła. Nie każdy 3,4 latek jest na tyle dojrzały i goto-wy, aby temu procesowi samo-dzielnie nadać właściwy kieru-nek. Istnieje więc ogromna po-trzeba wsparcia dziecka w tym działaniu przez właściwie stwo-rzone środowisko wychowaw-cze. Jest to jedno z ważniej-szych zadań nauczycieli przed-szkola przy pierwszym spotka-niu z maluchami. Dlatego w na-szym przedszkolu już w czerw-cu odbyły się spotkania ada-ptacyjne dla dzieci trzyletnich i czteroletnich po raz pierwszy przekraczających próg naszego przedszkola. Celem tych spotkań było zli-kwidowanie sytuacji powodu-jących u dzieci napięcia emo-cjonalnego w pierwszych kon-taktach z przedszkolem, uła-twienie dzieciom przekrocze-nia progu przedszkola, moty-wowanie dzieci i rodziców do podejmowania działań i zacho-wań sprzyjających integrowa-niu się z przedszkolem, nawią-zanie bliskiego, serdecznego kontaktu w relacjach: nauczy-ciel - dziecko, nauczyciel – ro-dzic oraz obniżenie lęku i nie-pokoju rodziców.

Już od pierwszych dni poby-tu malucha w przedszkolu na-uczycielki i rodzice starali się, aby dziecko poznało swoją salę, rówieśników, przyzwyczaiło się do codziennego planu dnia, czuło się bezpiecznie i miło spędzało czas podczas zabaw. Chcąc ułatwić adaptacje dziec-ka w przedszkolu, istniała rów-nież możliwość uczestniczenia

dzieci wraz z rodzicami w zaję-ciach, czy też towarzyszenia do śniadania, jeżeli dziecko wtedy czuło się pewniej. Aby jeszcze lepiej przeżyć ten okres przed-szkole przystąpiło do progra-mu edukacyjnego przygotowa-nego przez Akademie Malucha Magazynu „Kubuś Puchatek”, który poprzez znanych i lubia-nych bohaterów Stumilowego lasu pomógł łagodnie i efektyw-nie wprowadzić dzieci w nowe otoczenie oraz nauczyć je pra-widłowych zasad zachowania w przedszkolu. Każdy bohater był odpowiednikiem sprawno-ści, które dziecko zdobywało podczas realizacji programu.

Dzieci bawiąc się, bez kłopotu dawały sobie radę z różnymi za-daniami, sprawnościami a efek-ty tych poczynań widać było na podsumowującej tablicy z we-sołymi buźkami. To właśnie był najlepszy moment ażeby przy-stąpić do uroczystego pasowa-nia dzieci na przedszkolaków. W obecności rodziców dzie-ci zaprezentowały się w nowej roli, przedszkolaka - aktora, któ-ry tańczy, śpiewa ,recytuje. Był to ich pierwszy ważny występ przed tak dużą, choć bardzo im bliską widownią, która nie skąpiła im gromkich braw. Na-

stępnie dzieci złożyły przyrze-czenia zaś pani Dyrektor doty-kając dużym ołówkiem ramienia dziecka, pasowała ich na praw-dziwych przedszkolaków i wrę-czała dyplomy. Na zakończenie dzieci otrzymały również dyplo-my wzorowego przedszkola-ka oraz nagrody za sprawno-ści uzyskane podczas realizacji programu Akademia Malucha. Był też czas na sesję zdjęciową oraz słodki poczęstunek. Jeste-śmy przekonani, iż ta doniosła uroczystość będzie mile przez wszystkich wspominana i na długo pozostanie w pamięci przedszkolaków.♦

Przedszkole Zabełków

ZABEŁKÓW

Pasowanie na „Żaczka - Przedszkolaczka”

Pasowanie na „Żaczka Przedszkolaczka” to tradycja Przedszkola Publicznego im. Kubusia Puchatka w Za-bełkowie od wielu lat. To przede wszystkim uwieńcze-nie działań adaptacyjnych, jakie miały miejsce w ostat-nich miesiącach.

W bieżącym roku szkolnym Przedszkole w Tworkowie bierze udział w projekcie „Działaj Lokalnie” pt. „Teatr małego aktora formą integracji społecznej”.

Zmiana godzin pracy filii bibliotecznej

w Tworkowie

Za zgodą Dyrektora Gminnej Biblioteki Publicznej w Krzyża-nowicach do odwołania uległy zmianie godziny pracy Filii Bi-bliotecznej w Tworkowie:poniedziałek 9.30 – 16.00

wtorek 11.30 – 18.00środa 11.30 – 18.00czwartek 11.30 – 15.00piatek 11.30 – 18.00Uwaga: przerwa w pracy od poniedziałku do piątku od 12.45 do 13.15

Za utrudnieniaprzepraszamy.

19• Krzyżanowickie Gminne Wieści • grudzień 2010 •

Miś jest przyjacielem dzieci, czy wypada zapomnieć o urodzinach przyjaciela? Z okazji zbliżające-go się święta Pluszowego Misia, Filia Biblioteczna w Tworkowie w ramach projektu „Bajki przycho-dzą na spotkanie” zorganizowała

dla dzieci z Przedszkola w Tworko-wie Urodziny Pluszowego Misia.Już od rana Panie nauczyciel-ki wprowadzały dzieci w klimat tego święta, w swoich salach przedszkolaki bawiły się swo-imi pluszakami. Jednakże głów-

na uroczystość rozpoczęła się o godz. 16.00 w przedszkolu, gdzie na dzieci czekało mnóstwo niespodzianek.Punktualnie o 16.00 dzieci prze-szły do sali starszaków, która to zamieniła się w Stumilowy Las, tam dzieci zobaczyły przed-stawienie pt. ”Urodziny Kubu-sia Puchatka”, które obejrzały z wielkim zainteresowaniem. Po przedstawieniu Kubuś Puchatek z przyjaciółmi zaprosili dzieci do wspólnej zabawy. Po tańcach przy-szedł czas na poczęstunek – ogrom-ny, pyszny tort urodzinowy, którym to dzieci zajadały się ze smakiem.

Oświata i kulturaKRZYŻANOWICE

Odwiedziny Mikołaja

Uroczystość spotkania z Miko-łajem miała miejsce 6.12.2010r w naszym przedszkolu. Wszyst-kie maluszki bardzo odważnie recytowały wiersze i śpiewały piosenki. Potem swój program

artystyczny przedstawiły grupy średniaków i starszaków. Miko-łaj dał każdemu dziecku pacz-kę ze słodyczami. Odbyły się wspólne zabawy z Mikołajem i rozmowy. Każde dziecko mo-

gło usiąść Mikołajowi na kola-nach. Na koniec pamiątkowe zdjęcie i słowa pożegnania:„Dziś obiecujemy kochany staruszkuZostaniesz w pamięci i naszym serduszku.Teraz wszyscy razem z żalem Cię żegnamy,I na drugi roczek znowu zapra-szamy.”♦ Jolanta Siegmund

„Witamy serdecznie Ciebie Mikołaju… Odpocznij, po-słuchaj dziś z przedszkola dzieci…” Tymi słowami ma-luszki z Przedszkola w Krzyżanowicach powitały miłego gościa z nieba – Świętego Mikołaja.

KRZYŻANOWICE

Świąteczne keksy

Grudzień to czas wielu przygoto-wań do najpiękniejszych ze świąt – Świąt Bożego Narodzenia. W przedszkolach to także bardzo „gorący” okres, kiedy robi się ge-

neralne porządki, świąteczne de-koracje, kartki bożonarodzenio-we, przygotowania do Jasełek. To czas uczenia się ról w jaseł-kach, kolęd i pastorałek. Jedną z tradycji naszego przed-szkola jest także pieczenie świą-tecznych keksów. Rodzice ob-ficie zaopatrują nas w potrzeb-

ne do pieczenia artykuły – dzię-kujemy! Panie w kuchni – pod bacznym okiem przedszkolaków – przygotowują dla dzieci cia-sto, a potem już praca dzieci,

a więc wałkowanie ciasta, wyci-skanie foremkami i układanie na blaszce. Po upieczeniu dzieci sa-modzielnie wg własnego pomy-słu dekorują ciasteczka. I wresz-cie nadchodzi najlepszy moment – degustacja i oczywiście często-wanie rodziców.♦

Jolanta Siegmund

TWORKÓW

Święto Pluszowego Misia„Czy to jutro, czy to dziś, wszystkim jest potrzebny miś!”. 25 listopada to dzień, kiedy na świecie obchodzi się urodziny pluszowego misia. W Tworkowie obchodzi-liśmy je bardzo uroczyście 19 listopada.

Po poczęstunku dzieci odzyskały siły do dalszej zabawy, niezmordo-wane bawiły się do 18.00. Na pamiątkę spotkania każda grupa przedszkolaków otrzy-mała książeczkę z historyjkami o misiach. Bardzo serdecznie dziękuję akto-rom za poświęcony czas i bezinte-resowne zaangażowanie się w ob-chody Święta Pluszowego Misia. Paniom z przedszkola również dzię-kuje za pomoc i życzliwość.Impreza odbyła się w ramach projektu „Bajki przychodzą na spotkanie”, f inansowanego w całości ze środków Gminnej Ko-misji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.SKĄD SIĘ WZIĘŁO ŚWIĘTO PLUSZOWEGO MISIA?Światowy Dzień Pluszowego Mi-sia ustanowiono dokładnie w set-ną rocznicę powstania maskotki – w 2002 roku. Wszystko zaczęło się dużo wcześniej.W 1902 roku prezydent Stanów Zjednoczonych Theodor Roose-velt, wybrał się na polowanie. Po kilku godzinach bezskutecznych łowów, jeden z towarzyszy prezy-denta zaproponował prezydentowi odstrzelenie małego niedźwiadka przywiązanego do drzewa. Roose-velt zdecydowanie odmówił. Scenę tę uwiecznił dwa dni później w wa-szyngtońskiej gazecie karykaturzy-sta Clifford Berryman. I stworzył serię rysunków. Słynny rysunek zainspirował Morrisa Mitchoma, rosyjskiego emigranta, który pro-wadził na nowojorskim Brookly-nie sklep ze słodyczami i zabawka-mi. Większość zabawek wykonywał własnoręcznie wraz ze swoja żona

Rose. Brązowy miś z ruchomymi łapkami, przygotowany przez pa-nią Rose, znalazł się na wystawie ich sklepiku obok wyciętego z ga-zety rysunku Berrymana i etykiet-ki „teddys bear”. Misie sprzedawały się wyśmienicie. Mitchom miał na-pisać do Białego Domu list z zapy-taniem, czy prezydent nie ma nic przeciwko takiej nazwie (o pre-zydencie powszechnie mówiono „Teddy”). Własnoręcznie przygo-towana odpowiedź adresata mia-ła brzmieć: „Nie sądzę, żeby moje imię było wiele warte w tym niedź-wiedzim interesie, ale proszę bar-dzo, może go pan używać”.W 1904 r. „teddy bear” był już tak popularny, że Roosevelt wybrał go jako maskotkę swojej kampanii prezydenckiej. Większość uważa jednak Mitchomów jedynie za po-pularyzatorów pluszaków. Pierw-szeństwo w stworzeniu misia przy-znaje się Margaret Steiff, szwacz-ce z Giengen w Szwabii. Od po-czątku lat siedemdziesiątych XIX wieku wyrabiała ona ręcznie po-duszeczki do igieł w kształcie naj-różniejszych zwierząt. Pewnego razu jej bratanek Richard, student akademii sztuk pięknych, po wizy-cie w zoo zaprojektował pierwsze-go niedźwiadka z ruchomymi łapa-mi i głową. Pierwszym poważnym nabywcą jej pluszaków był pewien Amerykanin, który na targach za-bawkarskich w Lipsku (w 1903 r.) zakupił ich aż trzy tysiące. Niedłu-go później misie szwaczki stały się sławne, a Margaret założyła firmę Steiff, której pluszaki są do dziś naj-bardziej cenione.♦

Cecylia Kogut

• grudzień 2010 • Krzyżanowickie Gminne Wieści •20

W pierwszym akcie oglądali pró-bę generalną, w drugim sam spektakl, ale pokazany od kulis, a w trzecim zaś ostatnie przed-stawienie, które skłóconemu ze-

społowi rozsypuje się na scenie w drobny mak. Mieli więc teatr w teatrze i farsę w farsie, co sta-nowi spiętrzenie zabawnych sytu-acji, pomyłek i gagów, w których

Dnia 3 grudnia 2010 roku w krzy-żanowickiej szkole, już po raz 27. w budynku przy ulicy Łąkowej ob-chodzono Święto Szkoły. Pamię-tano wtedy o Gustawie Morcin-ku, którego za patrona wybrano w 1973 roku. Jemu też poświę-cono akademię, na której zgro-madzili się uczniowie szkoły, na-uczyciele, dyrekcja, rodzice i za-proszeni goście: Leonard Fulne-czek - wójt gminy Krzyżanowice i radny powiatu, Grzegorz Utracki - dyrektor GZOKSiTu, a zarazem

nowo wybrany wójt, Paweł La-sak - przewodniczący Rady Gmi-ny, Maria Riedel - radna gminy Krzyżanowice. Uroczystość przygotowali ucznio-wie klas pierwszych gimnazjalnych pod okiem: Anny Bindacz i Kry-styny Nogi oraz trzecioklasiści szkoły podstawowej, których przy-gotowały Gertruda Sycha i Anna Weisner. Gimnazjaliści złożyli kwiaty pod ta-blicą pamiątkową Gustawa Mor-cinka, zatańczyli Trojaka, przygo-

towali przedstawienie z życia swo-jego patrona i zaśpiewali piosen-kę „Jo nie wyjada stąd, bo moją ziemią jest Śląsk”. Trzecioklasiści w barwnych strojach wystawili po śląsku „Kota w szczewikach”.Akademią uświetnił szkolny ze-spół instrumentalny w składzie: R. Blokesz, A. Wolnik, G. Bugla, A. Kocik, M. Utracki pod kierun-kiem nauczyciela muzyki Krzysz-tofa Fulneczka. Ponadto Adrianna Tkaczyk, uczennica kl. VI a SP za-śpiewała piosenkę „Wszystko mi mówi, że mnie ktoś pokochał”. Na koniec zaprezentowali się laureaci tegorocznego szkolnego konkursu Godki Śląskiej.♦

ZSO Krzyżanowice

Oświata i kultura

KRZYŻANOWICE

Gustawowi Morcinkowi

KRZYŻANOWICE

Czego nie widać

BIEŃKOWICE

O szkolnym Kopciuszku

W rolach głównych wystąpili: Karolina Pawlik (Kopciuszek), Julia Zeman i Zuzanna Zeman (Kasia i Haneczka), Emilia Py-tlowany (Macocha), Agnieszka Kudełka (Sąsiadka-Wróżka), Se-bastian Mańczyk (Książę), Ar-tur Klimża (Lodziarz), Grzegorz Rzepczyński (Rycerz), Andreas Franica (Herold), Natalia Fojcik, Viktoria Markgraf, Patrycja Ze-man, Julia Daszkiewicz, Jessica Hluchnik, Kamila Piperek, Ad-rianna Popela (damy). Przedsta-wienie odbyło się w szkolnej auli ZSO w Bieńkowicach, odtwór-cami ról byli uczniowie klas II, III, IV i V.Bajkę o Kopciuszku znają wszy-scy: zarówno najmłodsi jak i ci starsi. Opowiada ona histo-rię dziewczyny wychowywa-nej przez macochę, która mia-ła dwie brzydkie córki. Przypa-dek sprawia, że Kopciuszek po-jawia się na balu i gubi panto-felek, dzięki któremu książę od-najduje wybrankę.Uczniowie zachwycili nas pro-fesjonalną grą aktorską: kontro-lowali emisję głosu, mówili czy-sto i wyraźnie, wykonywali od-powiednie gesty, co dodawało uroku całemu przedstawieniu. Na pochwałę zasługują również kostiumy: każda z sukien leżała idealnie, stroje rycerzy były do-brze dobrane - zgodnie z trady-cją tamtych czasów.Scenografia zachwycała swo-ją prostotą, dzięki czemu naj-

młodsi widzowie nie skupiali swojej uwagi na przedmiotach, a na doskonale przygotowanej inscenizacji.Ukłony należą się pani Barba-rze Stronczek-Jóźwiak, która wykazała się dużą dozą cierpli-wości i zapewne włożyła sporo pracy w przygotowanie małych aktorów.Składamy również wyrazy ser-decznego podziękowania za zaproszenie.

„Ta drabina to schody do nieba,a ta miska nad schodami to księżyc.Tamten mieczto zwyczajny pogrzebacz,a z garnków są hełmy ryce-rzy.Lecz kto w te czary nie uwie-rzy?To jest teatr, to jest teatr.To jest teatr.A teatr jest po to,żeby wszystko było inne niż dotąd.Żeby iść do domu w zamy-śleniu,w zachwycie.I już zawsze odtąd księżyc w misce widzieć...”(Grzegorz Turnau „Księżyc w misce”)♦

Natalia OstapińskaPrzedszkole w Bieńkowicach

19 listopada br. przedszkolacy z Bieńkowic mieli okazję obejrzeć spektakl teatralny pt. „Kopciuszek” przygoto-wany przez Kółko Teatralne przy ZSO Bieńkowice pro-wadzone przez panią Barbarę Stronczek-Joźwiak.

W dniu 17.11.2010 r. uczniowie gimnazjum z Krzyża-nowic wybrali się do teatru im. Jana Kochanowskiego w Opolu. Spektakl „Czego nie widać” to 160 minut bar-dzo dobrej zabawy.

Organizatorami konkursu były nauczycielki historii w Krzyżano-wicach, Anna Bindacz i Wioleta Gaicka. Wśród zaproszonych go-ści znalazły się Maria Riedel – wi-ceprzewodnicząca Rady Gminy Krzyżanowice i Maria Kiszka – radna Gminy Krzyżanowice. Hasło przedmiotowe konkursu brzmiało „Ludzie, którzy zapisa-li karty historii Gminy Krzyżano-wice”. Konkurs miał formę ust-ną, grupową. Uczniowie uczest-niczyli w dwunastu rundach kon-kursowych. W 1. ich zadanie polegało na przyporządkowa-niu miejscowości do podanego rodu, w 2. odgadywali wizerun-ki postaci, w 3. zmierzyli się z te-stem wyboru, w 4. musieli od-gadnąć imiona i nazwiska osób, o których usłyszeli fragmenty biografii, w 5. mieli rozpoznać cytat, w 6. z rozsypanek wyra-zowych układali zdania dotyczą-ce zacnych postaci, w 7. z po-staciami historycznymi kojarzyli zabytki i miejscowości, w 8. do tytułów dzieł zapisywali ich au-torów, w 9. przy datach noto-

KRYZANOWICE

Konkurs HistorycznyW środę, 8 grudnia 2010 roku, w Zespole Szkół Ogólno-kształcących w Krzyżanowicach odbył się Drugi Gmin-ny Konkurs Historyczny dla Gimnazjalistów pod patro-natem Grzegorza Utrackiego, dyrektora Gminnego Ze-społu Oświaty, Kultury, Sportu i Turystyki z siedzibą w Tworkowie, a zarazem wójta-elekta.

wali kojarzone z nimi postacie i wydarzenia, w 10. losowali py-tania i udzielali na nie odpowie-dzi, w 11. rozwiązywali krzyżów-kę i na koniec gimnazjaliści przy-gotowali pięciozdaniową wypo-wiedź ustną na temat jednej wy-branej przez siebie postaci. Pierwsze miejsce zdobyła grupa z ZSO Krzyżanowice: Agniesz-ka Studniczek, Natalia Uliarczyk i Szymon Szrot, drugie miejsce uczniowie z ZSO Chałupki: Kami-la Gabor, Adam Derkowski i Ad-rian Szryt. Pan Grzegorz Utracki wszystkim uczestnikom konkur-

su wręczył dyplomy i nagrody: karty podarunkowe do Empiku o wartości 70 zł (I miejsce) i 50 zł (II miejsce) oraz foldery: „Ślą-ski spichlerz. Tradycje kulturowe ziemi raciborskiej”, „Łączy nas kuchnia i muzyka”, „Tajemnice zamku w Raciborzu”, „Tajemnice Zespołu Klasztorno - Pałacowego w Rudach”, „Tradycje kulturowe ziemi raciborskiej”, płytę „Śląski spichlerz. Tradycje kulturowe zie-mi raciborskiej” i breloczki z ele-mentami charakterystycznymi dla naszego powiatu.♦

ZSO Krzyżanowice

przewodnią rolę odgrywa ośmio-ro drwi i niezliczona liczba rekwi-zytów z czterema talerzami sar-dynek na czele. Przedstawienie bardzo się podo-bało uczniom. Dziesięciu akto-rów stworzyło świetną atmosferę. Po każdej części spektaklu była 15 minutowa przerwa, w której aktorzy przygotowywali się do następnej części. Po zabawnym przedstawieniu uczniowie zostali podzieleni na trzy grupy i uczest-niczyli w lekcji teatralnej.♦

ZSO Krzyżanowice

21• Krzyżanowickie Gminne Wieści • grudzień 2010 •

Oświata i kulturaKRZYŻANOWICE

Pogodać se możymy o wszystkimKRZYŻANOWICE

Tajemnicze odwiedzinyczyli Halloween happening

KRZYŻANOWICE

Kiedy runął mur

W ramach zajęć z języka niemieckiego, chętni uczniowie klas pierwszych gimnazjalnych w Krzyżanowicach upamiętnili 21. rocznicę obalenia muru berlińskiego. Przygotowali nietuzinkowy projekt edukacyjny. Korytarz na pierwszym piętrze przedzielili własnoręcznie wykonanym „murem”, by 10 listopada go obalić. Inicjatorem pomysłu był nauczyciel niemieckiego w tutejszej szkole, Piotr Hluchnik.♦

„Pinokio” w Gliwickim Teatrze Muzycznym to musicalowa wer-sja klasycznej bajki Carla Col-lodiego. Pinokio, wystrugany przez starego Dżepetta chce zostać prawdziwym chłopcem. Nie jest to jednak takie proste, zwłaszcza że świat podsuwa mu pod drewniany nosek co-raz to nowe pokusy. Jak łatwo im ulec, coraz bardziej oddala-jąc się od upragnionego tytułu „grzecznego chłopca”!Nowe piosenki Włodzimie-rza Korcza, magiczne sztucz-

ki, teatralny wieloryb połykają-cy biednego Pinokia – zmaga-nia pajacyka z niepoprawnym światem dziecięca widownia Gliwickiego Teatru Muzyczne-go mogła podziwiać w tej wy-jątkowej teatralnej inscenizacji. Po raz kolejny przekonaliśmy się, że teatr jest miejscem cie-kawym i pełnym niespodzia-nek. Tu każdy mógł znaleźć coś ciekawego dla siebie. Mieliśmy okazję podziwiać piękne deko-racje, wspaniałe kostiumy, wy-stępy magika, balet oraz praw-

dziwą orkiestrę. Niezwykłą nie-spodziankę zrobił nam odtwór-ca roli Pinokia – Maciej Pawlak, który rozdawał autografy i ro-bił sobie z nami zdjęcia. Zachę-camy wszystkich, jeżeli macie okazję, jedźcie do Gliwickiego Teatru Muzycznego, napraw-dę warto!♦

ZSO Krzyżanowice

KRZYŻANOWICE

W Teatrze MuzycznymDnia 1 czerwca 2008 roku w Gliwickim Teatrze Muzycz-nym odbyła się premiera musicalu „Pinokio”. Uczniowie klas czwartych i kilkoro uczniów z klasy piątej miało oka-zję zobaczyć to przedstawienie 28 września 2010 r.

W tym roku uczestnicy „pogodać se mogli o wszystkim” Występom naszych aktorów przyglądali się zaproszeni goście: Wójt Gminy Krzyżanowice p. L. Fulneczek, dyr. GZOKSIT- p. G. Utracki, radna gminy- p. M. Riedel, dyr. ZSO w Krzyżanowicach- p. B. Szczepanowska i p. I. Cieślik, miłośniczka gwary śląskiej p. J. Bindacz, przewodnicząca KGW w Krzyżanowicach - p. G. Bujak.Nie lada problem miała komisja w składzie: p. Irmgarda Bindacz, p. Aneta Kucza oraz p. Piotr Hluchnik z wyborem najciekaw-szych prezentacji. Ostatecznie

wyłoniono zwycięzców w kate-gorii klas I-III SP. I miejsce zajęły Wiktoria Moskwa i Julia Wróbel z kl. II z „Bezuchym”, II miejsce zdobyły Amelia Kolorz i Sandra Kuśka z przedstawieniem „Co godocie?”. Na III miejscu upla-sowały się Donata Blokesz i Do-minika Pientka, które opowiada-ły, że „wszystko ma swój zadek”.W kategorii klas IV-VI przyznano następujące wyróżnienia: I miej-sce Wioletta Biczysko i Violet-ta Józefus, które „ pogadywa-ły se przi kawie”, II miejsce- Ka-rolina Minkina i Bożena Pientka z przedstawieniem „ Baba u dok-

tora”, III miejsce- Klaudia Bozi-górska i Katarzyna Hetmaniok, które opowiedziały o Barbórce. Nagrody dla wszystkich uczestni-ków ufundowali: Rada Rodziców przy ZSO w Krzyżanowicach, Urząd Gminy w Krzyżanowi-cach, Sklep Firanex T.BłaszczokDyplomy i upominki dla zwycięz-ców wręczyła p. dyr. B. Szcze-panowska, a odchodzący wójt pogratulował uczestnikom kon-kursu i wręczył wszystkim akto-rom upominki. Nagrodę specjal-ną od p. L. Fulneczka za najbar-dziej oryginalny strój otrzyma-ła Karolina Kołek z kl. IV a SP.Laureaci konkursu zaprezento-wali swoje talenty w czasie uro-czystości z okazji Święta Szkoły. Dzieci wystąpią jeszcze 13 grud-nia na Wigilii dla Seniorów, by umilić spotkanie opłatkowe.♦

ZSO Krzyżanowice

Koniec listopada to w krzyżanowickiej szkole czas or-ganizacji Szkolnego Konkursu Godki Śląskiej. Konkurs ten cieszy się niesłabnącą popularnością wśród uczniów od kilkunastu lat. Ciągle znajdują się w naszej szkole pasjonaci gwary śląskiej, którzy prezentują swoje umie-jętności na forum szkoły.

Zachodnie święta, tak jak na przykład Walentynki, już na do-bre goszczą w naszych domach. Amerykańskie święto duchów

i plonów również próbuje wejść na stałe do naszych kalenda-rzy. Blado się prezentuje wobec naszego tak bardzo podniosłe-go Święta Zmarłych, jedynego w swoim rodzaju. Małe strachy na lachy nikomu jeszcze nie za-szkodziły, podobnie jak krótka przerwa międzylekcyjna na spo-

tkanie ze straszydłami - niewiel-kimi akcentami masowej kultury zachodniej.Zabawne było nie tylko samo

przebieranie się i straszenie, ale także obserwacja reakcji zarów-no dzieci, młodzieży jak i doro-słych. Nie wszyscy lubią się bać, ale wszyscy lubimy niespodzianki, a te odwiedziny na pewno niespo-dzianką były. Do kolejnego Hallo-ween…♦ ZSO Krzyżanowice

Dziwni i bardzo niespodziewani goście odwiedzili na-szą szkołę w piątek 29 października 2010r. na dwa dni przed amerykańskim świętem Halloween. Na lekcje wpa-dli z krótką wizytą: Irlandzki Jack z latarnią z dyni, pro-fesor Duch z pobliskich ruin zamku, straszna wiedźma – czarownica z najprawdziwszą miotłą oraz inny bliżej nieznany stwór…

Niech Święta Bożego Narodzenia i Wigilijny wieczór,

tak jak cały nadchodzący Nowy Rok 2011,

upłyną Wam w szczęściu i radości.

Najserdeczniejsze życzenia wszystkim Czytelnikom

składa redakcja

Krzyżanowickich Gminnych Wieści

• grudzień 2010 • Krzyżanowickie Gminne Wieści •22

Impreza odbyła się w odnowio-nych wnętrzach Raciborskiego Centrum Kultury, a jej organizato-rem była Raciborska Izba Gospo-darcza. Wśród publiczności dało się zauważyć nasze siostry fran-ciszkanki z Różanego Pałacu, któ-

ry stał się beneficjentem środków zebranych podczas poprzednich edycji Gwiazdki oraz wielu miesz-kańców naszej gminy. Co roku bowiem dochód z biletów prze-znacza się na cele charytatywne. Wójt Utracki, od wielu lat śpie-

wający w krzyżanowickim chórze, zaprezentował swój talent wokal-ny, śpiewając nastrojową piosen-kę z akompaniamentem na har-monijce ustnej Zygmunta Zippe-la. Adrian Pason wystąpił w scen-ce Szanty wraz z Janem Machni-kiem, Konradem Migockim, Ja-nuszem Paligą, Krzystofem Ka-sowskim, Janusze Leśnikiem i Romanem Majnuszem. Mate-riały wideo z występów naszych mieszkańców można zobaczyć na portalu naszraciborz.pl.♦

Oświata i kultura

RACIBÓRZ

Nasi na Gwiazdce Serc

OWSISZCZE

Wieści z Zespołu Szkolno - Przedszkolnego w Owsiszczach

Na ostatnim spotkaniu z rodzi-cami realizowano zadania w ra-mach akcji AA. Pani dyrektor Brygida Hanzlik zaprosiła dy-plomowaną pielęgniarkę panią Helgę Kaczan, aby przeprowa-dziła dla dzieci i rodziców poga-dankę „Papieros i picie skraca życie”. Później rodzicie i dzieci uczestniczyły we wspólnych za-jęciach plastycznych, zachęca-

jących do rodzinnych majster-kowań, malowali odlewy gipso-we, przed zbliżającymi się świę-tami to właśnie był „trening” do wspólnego biesiadowania w ro-dzinie. Rodzice wspólnie pako-wali gipsowe prezenty wykona-ne przez nauczycieli, jako pre-zent dla samotnych, których od-wiedzimy w ramach świąteczne-go kolędowania.

Dnia 25 listopada br. w ra-mach współpracy pomiędzy przedszkolem z Owsiszcz i Pisz-cza spotkały się dzieci na zaję-ciach plastycznych. Na te za-jęcia zaproszono panią Ma-rię Kostrzewę, która wspólnie z dziećmi i nauczycielami lepi-ła z ciasta solnego aniołki, bał-wanki. Dzieci poznały nową technikę pracy. Ulepione figu-ry musiały się wysuszyć, aby później je pomalować farbkami i przyozdobić. Były to świetne zajęcia, które rozwijały spraw-ność manualną i wyobraźnię.

Nad zajęciami czuwały panie Małgorzata Pientka, Slavka Moricova i Dana Lamparto-va. Po zajęciach dzieci i gości zaproszono na poczęstunek. Partnerska współpraca rozwi-ja się już od kilkunastu lat i za-wsze chętnie pracujemy na za-jęciach. Do tego jeszcze dzieci w czasie zabaw „szlifują” języki. Tłumaczem była pani dyrektor Brygida Hanzlik, która służy-ła pomocą w niezrozumiałych słowach.

Dnia 2 grudnia w naszej placów-ce gościliśmy górników. Jak tra-dycją już się niesie zawitali oni do

nas, aby miło spędzić czas i wy-słuchać krótkiego programu ar-tystycznego w wykonaniu dzieci z przedszkola i uczniów. Podczas spotkania odbyły się pogadanki o niebezpiecznej i pełnej poświę-

ceń pracy górników. Dzieci do-ceniły ich trud i przygotowali dla nich skecze, piosenki i wiersze.

„Święto górnika jest wszystkim znane lecz skąd się wzięło to jest pytanie…” i dlatego odczytana została legenda o św. Barbarze, patronce górników. Oni zaś nie zapomnieli o dzieciach i przygo-

towali im słodycze. Dzieci wręczy-ły im figurki aniołków, które mają ich strzec w ciężkiej i niebezpiecz-

nej pracy. Po występie zaprosi-liśmy górników na poczęstunek. Do występów dzieci przygotowy-wały panie: Małgorzata Pientka, Malwina Szewieczek, Agnieszka Sedlaczek, Anna Mróz.♦

Oj dużo się dzieje w naszej pla-cówce!!! 6 grudnia przyszedł św. Mikołaj. Na pewno przyje-chał na saniach, załadowanymi prezentami, bo pogoda sprzyja. Oprócz tego, był również obec-ny Mikołaj z Novexu jak również z DFK. Corocznie św. Mikołaj „przyjeżdża” do księdza i zosta-wia paczki na farze dla dzieci. Tak więc dzieci były obładowa-ne słodkościami! Musiały nawet prosić o pomoc rodziców. W za-

mian za słodycze dzieci posta-rały się i godnie powitały nie-codziennych gości. Zaśpiewały piosenki, recytowały wiersze. Św. Mikołaj niektórym dzieciom „wygarniał” grzeszki, z których musiały się tłumaczyć i obiecy-wać poprawę. Niestety św. Mi-kołaj się śpieszył i po wręczeniu paczek pożegnał się z dziećmi w Owsiszczach, bo śpieszył się do innych przedszkoli.♦

ZS-P Owsiszcze

MIĘDZYNARODOWE ZAJĘCIA PLASTYCZNE

PAPIEROS I PICIE SKRACA ŻYCIE

ŚWIĘTY MIKOŁAJ

DZIEŃ GÓRNIKA

Data Nazwa imprezy Miejsce Organizator

09.01. Koncert Laureatów Przeglądu Kolęd i Pastorałek w j. polskim i niemieckim pt. Weihnachten mit Weihnachtsliedern - Święta z kolędą

kościół parafialny pw. św. Piotra i Pawław Tworkowie

Gminny Zespół Oświaty Kultury Sportu i Turystyki w Krzyżanowicach

13.01. Gminny Przegląd Przedstawień Bożonarodzeniowych Centrum Kultury w Tworkowie Gminny Zespół Oświaty Kultury Sportu i Turystyki w Krzyżanowicach

14.01 Koncert Noworoczny Centrum Kultury w Tworkowie Gminny Zespół Oświaty Kultury Sportu i Turystyki w Krzyżanowicach

Kalendarz imprez na styczeń 2011 roku

Wójt Grzegorz Utracki oraz Adrian Pason, na co dzień wiceprezes firmy Ensol, wzięli udział, 10 grudnia, w ju-bileuszowej 10. edycji Gwiazdki Serc.

23• Krzyżanowickie Gminne Wieści • grudzień 2010 •

Zimowa sceneria, padający obfi-cie śnieg, płonące przed domem parafialnym ognisko, kolędy i pa-storałki grane i śpiewane przez zespół Beata i Marcin, wprawiły wszystkich odwiedzających w ra-dosny nastrój. Można tu było nabyć świątecz-ne dekoracje, opłatki i adwento-we świece. Dzieci sprzedawały za symboliczna cenę przyniesione przez siebie maskotki i zabawki. Oblegane przez kupujących były stragany ze śląskim kołaczem, piernikami, kiełbasą z grilla i chle-bem ze swojskim fetem. Wokół roznosił się aromat grzanego wina wzmocnionego przyprawami ko-rzennymi, którego receptura jest pilnie strzeżona przez panie przy-gotowujące ten rozgrzewający na-pój. Dla dorosłych na rozgrzewkę był Glühwein, zaś dzieci rozgrze-

wały się przy ognisku, pałaszując świąteczne smakołyki. W salkach domu parafialnego, gdzie można było usiąść z kawą i herbatą przy stole, serwowano także szaszły-ki ze świeżych owoców oblewa-

ne czekoladą. Dzięki licznym sponsorom odby-ła się loteria fantowa, której głów-ną nagrodą był złoty pierścionek. Losy na loterię sprzedawał tra-dycyjnie „Ojciec Bazyli”. Jak co roku „huczną” atrakcją tworkow-skiego kiermaszu są fajerwerki, i w tym roku ich nie zabrakło. Czternasty z kolei Weihnacht-smarkt w Tworkowie 12. grudnia zorganizował zespół charytatyw-ny Caritas, działający przy para-fii. Dochód z kiermaszu przezna-czony jest na paczki dla biednych dzieci z naszej gminy, a także na pomoc dla osób chorych i samot-nych.♦ (tb)

Wydarzenia i aktulności

FREKWENCJAw wyborach samorządowych w dniu 21.11.2010

Numerobwodu

Adres siedzibyLiczba

uprawnionych do głosowania

Liczba wydanych kart do głosowania

Udziałprocentowy

mieszkańców w głosowaniu

1 Salka katechetyczna, Tworków ul. Główna 19 2.350 814 34,64%

2 Sala narad Urzędu Gminy Krzyżanowice ul. Główna 5 2.017 1.020 50,57%

3 Szkoła Podstawowa w Zabełkowie ul. Rymera 7 701 283 40,37%

4 ZSO Bieńkowice ul. Szkolna 1 1.377 505 36,67%5 ZSP Owsiszcze ul. Szkolna 1 917 417 45,47%

6 Przedszkole Rudyszwałdul. Główna 31 630 276 43,81%

7 ZSO Chałupki ul. Szkolna 7 1.396 493 35,31%

OGÓŁEM 9.388 3.808 40,56%

GMINA

Wyniki listopadowych wyborów samorządowychWYBORY WÓJTA GMINY KRZYŻANOWICE

Grzegorz Utracki - 1954 głosyGerard Kretek - 1776 głosów

WYBORY DO RADY GMINY KRZYŻANOWICE

Lp. Nazwisko i imię Ilość odda-nych głosów

Kolejność miejsc

wg oddanych głosów

1 Lasak Marian brak głosowania (za mała liczba kandydatów) 2 Rybarz Krystian

3 Kubik Emilia 442 1 4 Lasak Paweł 441 2 5 Riedel Maria 392 3 6 Kotterba Łukasz 338 7 Fas Urszula 307 4 8 Chrzibek Brunon 298 5 9 Kaczan Janusz 295 10 Staś Józef 277 11 Latton Adam 275 12 Kiszka Maria 262 613 Ciapka Zdzisław 258 714 Witeczek Walter 246 815 Bulenda Andrzej 244 916 Machowski Adam 229 1017 Kaczor Tadeusz 220 18 Lipiec Andrzej 209 1119 Krzykała Renata 189 20 Krzykała Getruda 170 21 Lamczyk Krystyna 167 22 Mucha Piotr 162 23 Cwik Alfons 130 1224 Tomaszowski Henryk 117 25 Kwaśnica Robert 116 26 Jendrzejczyk Gabriela 112 1327 Morawiec Stefania 106 28 Grzybek Alfred 100 29 Kupka Paweł 92 30 Płaczek Konrad 77 31 Klejnowski Grzegorz 64 32 Sidorow Włodzimierz 34

W skład nowej Rady Gminy Krzyżanowice kadencji 2010-2014 we-szły osoby, których nazwiska w powyższej tabeli pogrubiono.

W skład nowej Rady Powiatu Raciborskiego z terenu gminy Krzyża-nowice weszli:Leonard Fulneczek - 1.510 głosówŁukasz Kocur - 350 głosów(głosy oddane w skali okręgu wyborczego nr 5, który obejmuje gmi-ny: Krzyżanowice, Krzanowice, Kornowac i Pietrowice Wielkie)♦

K s i ą d z Augustyn W a l e n t y Melz uro-dził się 12 lutego 1885 r. w Twor-kowie. Był synem listo-nosza Jana

Melza i Pauliny zd. Morawiec. Po ukończeniu szkoły elemen-tarnej w Tworkowie uczęszczał do gimnazjum w latach 1897 – 1907, najpierw w Raciborzu,

a następnie w Pszczynie, gdzie 10.09.1907 roku uzyskał świa-dectwo dojrzałości. Następ-nie rozpoczął studia teologicz-ne na Uniwersytecie Wrocław-skim (26.10.1907r.). Ukończył je 05.11.1910 roku, a po alum-nacie, także we Wrocławiu, przy-jął 22.06.1911 roku święcenia kapłańskie. Pracę duszpaster-ską rozpoczął 28.09.1911 roku jako wikary w Zgodzie (nowy By-tom) w parafii pod wezwaniem Św. Pawła, a następnie praco-wał kolejno: od 23.12.1913 –

w parafii Św. Rodziny w Berli-nie, od 10.03.1916 roku w Za-krzowie Kozielskim w para-fii Św. Mikołaja, następnie od 31.07.1918 roku w Bytomiu w parafii Trójcy Świętej i wresz-cie od 05.10.1921 roku w Kró-lewskiej Hucie (Chorzów) w pa-rafii Św. Józefa na terenie po-wstającej Administracji Apo-stolskiej dla Śląska Polskiego. W 1923 roku ks. Melz został przeniesiony do Roździenia, ale na jego prośbę decyzję anulo-wano. Od 19.04.1926 roku

Z HISTORII

Ksiądz Augustyn Walenty Melz

był proboszczem w parafii Św. Katarzyny w Woźnikach w po-wiecie lublinieckim. Uczest-niczył w pielgrzymce śląskiej do Rzymu i wspomagał finan-sowo różne akcje społeczne. W 1934 roku wyasygnował 50 zł na konto Wojewódzkiego Ko-mitetu Pomocy Powodzianom. W 1932 roku został wicedzie-kanem tarnogórskim.Po wybuchu II wojny świato-wej ks. Melz został aresztowa-ny 9 października lub listopada 1939 roku, następnie więzio-ny w Lublińcu, potem w Opo-lu (11.03.1940 roku), wreszcie zwolniony (14.03.1940 roku). Nie pozwolono mu jednak wy-konywać funkcji kapłańskich w Woźnikach. Melz został więc od 23.04.1940 roku administra-torem parafii Św. Św. Szymona i Judy Tadeusza w Raszczycach w powiecie rybnickim. Od paź-dziernika 1956 roku, w związku z przebytą chorobą przeszedł na

emeryturę i zamieszkał w Woź-nikach, pełniąc do końca długie-go życia funkcje kapłańskie. Tam też obchodził uroczyście złoty (1961 rok), diamentowy (1971) i żelazny (1976) jubileusz ka-płaństwa, otrzymując gratulacje nie tylko od biskupów katowic-kich, ale także od papieża Pawła VI. Mimo podeszłego wieku od-prawiał nabożeństwa w kościele i słuchał spowiedzi. Żył skrom-nie, przeznaczając oszczędno-ści na różne cele dobroczynne. W 1974 roku przeznaczył 25 tys zł na seminarium duchowne, do-tował też Misje w Afryce, wspo-magał finansowo porządkowanie cmentarzy woźnickich i remonty kościoła w Miotku. Zmarł 23.02.1978 roku w Woź-nikach na zapalenie płuc i tam też został pochowany. Uroczy-stościom pogrzebowym prze-wodniczył ks. biskup Józef Kurpas.♦

Na podst. książki „Tworków” Andrzeja Affy

TWORKÓW

WeihnachtsmarktŚwięta Bożego Narodzenie zbliżają się wielkimi kroka-mi. W Tworkowie już zapanowała prawdziwie świątecz-na atmosfera, a to za sprawą kiermaszu. Mieszkańcy Tworkowa i sąsiednich miejscowości tłumnie, całymi rodzinami odwiedzili słynny nie tylko w naszej gminie Weihnachtsmarkt.

• grudzień 2010 • Krzyżanowickie Gminne Wieści •24

Reklama

STAR CONSULTING Spółka JawnaMichał Kura & Daniel Atłachowicz

ul. Raciborska 75, 47-460 Chałupkiul. Batorego 5, 47-400 Racibórztel. 32/419 60 29, 604 845 468,

608 408 270www.starconsulting.pl [email protected]

* Doradztwo inwestycyjne

* Biuro rachunkowe dla firm i rolników

* Dotacje unijne

* Biznes plany

w tym dla rolników

* Ubezpieczenia

* Szkolenia

25• Krzyżanowickie Gminne Wieści • grudzień 2010 •

Sport i rozmaitości

Krzyżanowickie Gminne WieściMagazyn informacyjno-reklamowy Gminy Krzyżanowice

ISSN 1898-6242

Wydawca: Urząd Gminy Krzyżanowice ul. Główna 5, 47-450 Krzyżanowice,

e-mail: [email protected], tel: +48 32/4194050 wew. 131

Redaktor naczelny: Teresa BanetDruk: Infopakt, RybnikNakład: 2.000 egz.Redakcja zastrzega sobie prawo dokonywania skrótów i redagowania nadesłanych materiałów i zmiany tytułów oraz nie ponosi odpowie-dzialności za treść ogłoszeń i reklam, a także nie zwraca materiałów niezamówionych.

ŚRODKI UNIJNE

Lato w Krzyżanowicach, zima w Śmiłowicach...

PIŁKA NOŻNA

Z woleja!

Dzieci grały w piłkę nożną, drużynowo skakały w worku, w gumę, grały w „klasy” i „pu-dełko”. Były także turnieje

sprawnościowe i zręcznościo-we – dryblowanie z piłeczka-mi, stawianie wieży z klocków, rywalizacja o najwyższy komin, rzucanie obręczami na krzyżaki czy zbijanie piramidy z puszek. Chłopcy mieli okazję rozegrać mecze piłki nożnej, a dziewczę-ta i młodsze dzieci rywalizowa-ły w grach podwórkowych i za-bawach, które są znane na na podwórkach u naszych czeskich sąsiadów. Do Czech pojechały dzieci ze szkoły w Krzyżanowi-cach. Polscy uczniowie zostali w Śmiłowicach bardzo serdecz-nie przyjęci i ugoszczeni. Poza tym dzieci zobaczyły budowa-ny areał sportowy TJ Smilovi-ce, a także zwiedziły miejscową szkołę podstawową. Projekt pn.: „Lato w Krzyża-nowicach (PL), zima w Śmiło-wicach (CZ) rozwój infrastruk-tury turystyczno-rekreacyjnej na pograniczu polsko-czeskim” jest współfinansowany ze środ-ków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ra-

mach Programu Operacyjne-go Współpracy Transgranicz-nej Republika Czeska – Rzecz-pospolita Polska 2007 – 2013 Przekraczamy Granice.♦

Po raz kolejny polskie i czeskie dzieci spotkały się pod-czas międzynarodowej wymiany sportowej, na turnieju gier podwórkowych. Tym razem do spotkania i sportowej rywalizacji doszło 16 listopada br. w Śmiłowicach.

Zgodnie z obietnicą, w tym wyda-niu Gminnych Wieści podsumuje-my co działo się w rundzie jesien-nej na boiskach piłkarskich. Jak w tym wszystkim odnalazły się dru-żyny naszej gminy?LKS Krzyżanowice grający w kla-sie okręgowej ŚlZPN Katowice spi-sywał się stosunkowo dobrze. Ze zdobyczą 26 pkt zajął 3. miejsce w tabeli tej klasy.W klasie A Podokręgu Racibórz LKS Tworków niestety znalazł się w strefie spadkowej mając na swo-im koncie 12 pkt, to 15., przed-ostatnie miejsce. Solidnie trzeba przepracować zimę, by w run-dzie wiosennej uciec z zagrożo-nej strefy.Najwięcej naszych drużyn wystę-puje w klasie B. Jak na razie naj-lepiej spisuje się beniaminek LKS Bieńkowice, mający w swoim do-robku 24 pkt, co plasuje go na 6. miejscu. Z 23. punktami na miej-scu 8. w tabeli znajduje się LKS Zabełków, zaś w bardzo trudnej sytuacji miejsce 14. i 12 pkt to wszystko co zdobyli piłkarze LKS Chałupki.

LKS Owsiszcze, grający w klasie C, zajmuje 5. miejsce w tabeli, a zdobyte 26 pkt daje duże możli-wości awansu. Drugi nasz przed-stawiciel w tej klasie LKS Bole-sław to miejsce ósme i 15 zdoby-tych punktów.Sytuację drużyn młodzieżowych po rundzie jesiennej przedstawio-no w poprzednim numerze Gmin-nych Wieści.Teraz przerwa zimowa w rozgryw-kach, więc trzeba ostro zabrać się do pracy, by wiosną w pełni sił przystąpić do rozgrywek. Możliwo-ści treningów są duże. Szkoły ofe-rują swoje sale gimnastyczne, jak również możliwość skorzystania z ORLIKA ze sztuczną nawierzch-nią przy szkole w Tworkowie.♦

Sytuacja drużyn po rundzie jesiennej 2010 r.

Jan Kubik

Korzystając z okazji, wszystkim sym-patykom sportu, zawodnikom, dzia-łaczom i kibicom zdrowych i weso-łych Świąt Bożego Narodzenia oraz szczęśliwego Nowego 2011 Roku życzy redakcja sportowa Gminnych Wieści.

MOIM ZDANIEM

Idą święta, ida święta..

Piszę to „zdanie” jeszcze jako urzędujący wójt, a Państwo przeczytacie je, gdy już nie będę pełnił tego urzędu... Panta rhei – wszystko płynie, wszystko na świecie jest zmienne, jak to już zauważył grecki filozof Heraklit. Zmiany nastą-

piły też w naszej gminie. Zmiany w pewnym sensie planowe, gdyż wynikające z prawideł kadencyj-ności w demokracji.Najpierw więc chciałbym pogratulować nowemu wójtowi zwycięstwa w ostatnich wyborach. Życzę, by z nowej pracy czerpał satysfakcję, by służba wszystkim mieszkańcom naszej gminy była dla Nie-go najważniejszym celem. Życzę zdrowia oraz dużo sił i energii tak potrzebnych na tym stanowi-sku. Gratuluję również wszystkim wybranym radnym Rady Gminy VI kadencji. Zawsze powtarzam, że radny jest radnym Gminy, a nie tylko swojej wsi. Radny ma służyć i mieć na uwadze dobro całej gminy i jej mieszkańców, a patrzeć na sprawy i problemy gminne przez pryzmat swojego życiowe-go doświadczenia, przez pryzmat swojej wsi, środowiska z którego się wywodzi, zawodu, zaintere-sowań i tak dalej…Chcę również w tym miejscu podziękować wszystkim tym, którym się w ostatnich wyborach nie uda-ło. Godne pochwały jest to, że chcieliście służyć tej gminie, że ofiarowaliście swój czas i energię, by działać na rzecz naszych mieszkańców. Za tę gotowość i odwagę zmierzenia się z opinią wyborców należą się Wam słowa podziękowania i uznania.Przy tej okazji jeszcze raz dziękuję za poparcie mojej osoby w wyborach do Rady Powiatu. Liczba głosów zrobiła na wszystkich ogromne wrażenie, ale to tylko – moim zdaniem – pokazuje, jakie zna-czenie na mapie powiatu ma i powinna mieć gmina Krzyżanowice. Ale przecież idą święta…Ktoś ostatnio stwierdził, że grudzień jest naj…dziwniejszym miesiącem w roku. Miesiącem z mnó-stwem świąt, imprez, spotkań. Miesiącem, w którym od samego początku „coś się dzieje”. Najpierw Barbórka – u nas także, gdzie jest wiele rodzin górniczych, obchodzona. Potem św. Mikołaja, firmo-we i środowiskowa spotkania przedświąteczne. W tym samym czasie zakończenie roku budżetowe-go w firmach i instytucjach, i związany z tym nawał obowiązków. Poza tym każdy chciałby zrobić bliskim jakiś miły świąteczny prezent. Tak, że jak się nam nawet uda w międzyczasie przygotować dom i siebie na święta, to samych świąt już nie mamy sił właściwie przeżyć…Dlatego życzę wszystkim nie tyle „Wesołych Świąt”, co „Spokoju i pokoju, wewnętrznego zadowo-lenia, poczucia dobrze spędzonego czasu i wykonywanych obowiązków w okresie przedświątecz-nym, a także pełnych ciepła i radości samych Świąt Bożego Narodzenia”. I oczywiście pomyślne-go, pełnego szczęścia 2011 roku.

Leonard Fulneczek

PODZIĘKOWANIAPracownicy naszych Bibliotek pra-gną, jak co roku, bardzo serdecz-nie podziękować tym wszystkim, którzy swoje prywatne, już prze-

czytane książki przynoszą do Bibliotek jako dary. Dziękujemy serdecznie!

Gminna Biblioteka Publiczna w Krzyżanowicachzaprasza na

prezentację książki Tworków Adrzeja Affy

22 grudnia 2010 r. o godz. 17.00 w filii bibliotecznej w Tworkowie

• grudzień 2010 • Krzyżanowickie Gminne Wieści •26

Charles Dickens Opowieść wigilijnaTo nowela zaliczana do słynnych opowieści bożo-narodzeniowych, wśród których znajduje się m.in. „Świerszcz za kominem”, „Dzwony”. Głównym bo-haterem jest Ebenezer Scrooge, straszliwy skąpiec, zagorzały samotnik i pracoholik, który swoim ponu-ractwem, egoizmem i brakiem pozytywnych uczuć odstrasza od siebie ludzi. Scrooge nawet w Wigilię do późna siedzi w swoim biurze nic sobie nie ro-biąc ze świątecznego nastroju i zwyczajów. Będzie to jednak najstraszniejsza i najcudowniejsza jedno-cześnie Wigilia starego skąpca. Tej nocy pod wpły-wem niespodziewanych przeżyć doznaje prawdzi-wej metamorfozy duchowej, wraca wspomnieniami do swojego dzieciństwa i młodości, dostrzega błę-dy i widzi ich straszliwe skutki. Zmienia swój sto-sunek do bliźnich i odnajduje w sobie radość dzie-lenia się dobrym słowem jak i rzeczami material-nymi. Odkrywa na nowo sens świąt Bożego Naro-dzenia i życia.

Nora Roberts Jedyna taka nocKiedy mężczyzna wraca po dziesięciu latach do ro-dzinnego miasteczka i pragnie spotkać się ze swo-ją młodzieńczą miłością, zawsze towarzyszą temu wielkie emocje. Bohater zdobył międzynarodową sławę jako świetny reporter wojenny. Zjeździł pół świata, ale dotąd nie spotkał kobiety, z którą chciał-by spędzić resztę życia. Jego młodzieńcza miłość nigdzie nie ruszyła się z miasteczka, ale jest już po rozwodzie i ma dziesięcioletnią córeczkę. Czy ma-giczna noc wigilijna - jedyna taka noc w roku -spra-wi cud i tych dwoje wreszcie zrozumie, że miłość ciągle trwa?

Małgorzata Musierowicz NoelkaAkcja powieści rozgrywa się w wigilię Bożego Na-rodzenia, a jej główna bohaterka Elka, rozpieszczo-na przez ojca, dziadka i wuja, w wieku siedemnastu lat dochodzi do wniosku, że nie wszyscy darzą ją bezkrytycznym uwielbieniem i skłonni są do ulega-nia. Ten jeden dzień poczyni wielkie zmiany w ego-istycznej osobowości Elki, zmiany na lepsze.

Agatha Christie Morderstwo w Boże NarodzenieWe wspaniałej rezydencji zbiera się przed Bożym Narodzeniem cała rodzina bogatego Simeona Lee, złośliwego starca, tyranizującego otoczenie. W Wi-gilię Simeon zostaje zamordowany. Szef miejsco-wej policji prosi o pomoc w śledztwie Herkulesa Poirot. Goście i domownicy zachowują się podej-rzanie. Czy to była zemsta, kto to zrobił, jaki był motyw itd.?

Avril Rowlands Bożonarodzeniowa owiecz-ka i inne opowiadaniaKsiążka zawiera cztery wigilijne opowieści. Nar-ratorami są zwierzęta, które jako pierwsze złoży-ły hołd nowonarodzonemu Królowi. Każde z nich chce opowiedzieć dzieciom swoją historię spotka-nia z Jezusem. Legenda mówi, że w tamtą noc, w pierwsze Boże Narodzenie, zwierzęta uklękły przed żłóbkiem betlejemskim. Może te zwierzęta lepiej rozumiały to, co się wówczas wydarzyło, niż wielu ludzi mieszkających w tych czasach w Betle-jem. Dlatego do dzisiaj zwierzęta w tę jedną noc w roku potrafią mówić.

Michał Zaremba I nastanie czas kolędy...Lektura w sam raz na długie, zimowe wieczory. Ciepłe, pełne liryzmu wiersze o tematyce bożona-rodzeniowej. Z pewnością umilą chwile spędzone z rodziną podczas świąt.♦

Agnieszka Winiarczyk

Rozmaitości

Liczba miesiąca

Uśmiechnij się

3.808kart do głosowania wydano ma terenie naszej gminy

w wyborach samorządowych 21.11.2010 roku

Ksiądz chodzący po kolędzie, dzwoni do drzwi mieszkania. - Czy to ty, aniołku? - pyta kobiecy głos zza drzwi. - Nie, ale jestem z tej samej firmy!

☺ ☺ ☺

Po świętach Bożego Narodzenia. Rozprawa w sądzie: - Dlaczego chce się pan rozwieść z żoną? - Bo daje mi do jedzenia: barszczyk z uszkami, śledzia, karpia, klu-ski z makiem... - Proszę pana, przecież wszyscy na wigilię jedzą takie potrawy!- Możliwe, ale ona przyrządza mi je codziennie od siedemnastu lat!

☺ ☺ ☺

Pod koniec stycznia Nowak pyta spotkanego na ulicy kolegę: - Cóż to, Stefan, dopiero teraz choinkę niesiesz? - A no tak, bo na święta nie miałem pieniędzy, a teraz dostałem ją za darmo!

☺ ☺ ☺

Biznesmen przed świętami Bożego Narodzenia mówi do żony: - Kochanie, co mam ci kupić na gwiazdkę? - Może być jakiś drobiazg. Najlepiej jakieś małe BMW do jazdy po mieście!

☺ ☺ ☺

Sąsiad spotyka na schodach Fąfarę i mówi: - Dzień dobry! Czy wyjeżdża pan gdzieś na święta? - Oczywiście. - A można wiedzieć dokąd? - Jeszcze nie wiem. Chcę sobie samemu zrobić niespodziankę.

☺ ☺ ☺

- Stary, ty wiesz że Eskimosi mają ponad sto słów na określenie śniegu?- Eee, ja to mam nawet więcej jak rano śpiesząc się do pracy samo-chód odśnieżam.

☺ ☺ ☺

- Jaka jest ulubiona kolęda świeżo upieczonych rodziców?- Cicha noc.

☺ ☺ ☺

Śnieg na stokach, a baca przed chałupą w samych portkach stoi. Idą turyści i jeden z nich pyta:- Baco, nie zimno wam?- Nie.- A co, ciepło wam?- Nie.- A jak wam?- Kazimierz - odpowiada baca z uśmiechem.

Z BIBLIOTEK

Święta z książką

Z chwilą gdy decydujesz się stawić czoło problemom, przekonujesz się, że możesz więcej, niż ci się zdawało. (Paulo Coelho)

Myśl

Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia nasze biblioteki przygotowa-ły specjalną ofertę dla czytelników, czyli książki ze świętami w tle, książki na dłu-gie, zimowe wieczory. Zapraszamy!

Filie Biblioteczne w Zabełkowie i Chałupkach zorganizowały kon-kurs literacki, pt. „Nie pij – alko-hol to Twój wróg”.Opowiadania, które otrzyma-łyśmy były bardzo interesujące. Konkurs wymagał od uczestni-ków poświęcenia sporej ilości czasu oraz wykorzystania wiedzy na temat prawidłowego pisania opowiadania, dlatego postarały-śmy się, aby nikt nie został prze-

grany. Wszyscy otrzymali dyplo-my, nagrody książkowe oraz coś słodkiego. Wśród wyróżnionych znaleźli się: Bogusław Kuzar, Car-men Janik, Anna Grzegorczyk oraz Kamila Gabor. Prace zosta-ły komisyjnie sprawdzone i oce-nione. Skład komisji: Iwona Kru-pa (polonistka, dyrektor SP w Za-bełkowie) Agnieszka Winiarczyk (dyrektor Gminnej Biblioteki Pu-blicznej w Krzyżanowicach) Doro-

ta Nikel (kierownik świetlicy w Za-bełkowie) Teresa Brzeźniak oraz Sabina Szrot (bibliotekarki).Rozdanie nagród odbyło się 18 listopada w Filii Bibliotecznej w Zabełkowie i zakończyło się słodkim poczęstunkiem. Dzięku-jemy za udział w konkursie oraz zachęcamy do dalszej współpra-cy z bibliotekami Gminy Krzyża-nowice. Konkurs był w całości fi-nansowany ze środków Gminnej Komisji Rozwiązywania Proble-mów Alkoholowych.♦

T. Brzeźniak, S. Szrot

ZABEŁKÓW

Konkurs literacki

Wszystkim, pragnącym zasmako-wać wyśmienitych ciast i ciaste-czek, polecamy najnowsze prze-pisy siostry Anastazji w książce pt. „100 nowych ciast”. A oto jeden z przepisów na małe cia-steczka „Betlejemskie”Składniki:50 dag mąki pszennej25 dag masła3 łyżki cukru pudru4 żółtka3/4 szklanki kwaśnej śmietany1 łyżeczka proszku do pieczeniacukier waniliowy

Z BIBLIOTEK

Książka pachnąca świętamiZ podanych składników za-gnieść kruche ciasto. Schłodzić w lodówce.2 białka1 szklanka cukru kryształuZ białek i cukru kryształu ubić pia-nę. Schłodzone ciasto rozwałko-wać na grubość ok. 1 cm. Wykra-wać foremką ciasteczka, wierzch każdego posmarować pianką, posypać zmielonymi orzechami lub wiórkami kokoso-wymi i upiec. Smacznego!♦

A. Winiarczyk

DRODZY CZYTELNICY

Z okazji Świąt

Bożego Narodzenia,

przepełnionych nadzieją

i magią Wigilijnej Nocy,

kierujemy do Państwa

płynące z serca życzenia:

radosnych, spokojnych

Świąt oraz pomyślności

w nadchodzącym roku.

Bibliotekarze