16
Skandal Okradziony staruszek zmarł na zawał Sprawcami przestęp- czego procederu byli 63-letni obywatele Sło- wacji. Para stosowała podstępną technikę wyłudzania pieniędzy. Wmawiali, że potrzebu- ją pieniędzy na opera- cję bliskiej osoby. Jeden z seniorów po stracie 10 tysięcy złotych po- stanowił wziąć prysz- nic. Zmarł w kabinie na atak serca. Oszuści zaatakowa- li ponownie. Poprosili napotkanego senio- ra o wskazanie, gdzie znajduje się Szpital Wojewódzki. Tam ich bliski miał mieć waż- ną operację. - Starszy pan, którego ta histo- ria chwyciła za serce zaproponował pomoc. Razem z parą udał się do swojego mieszkania i wyciągnął 900 złotych. Kobieta z chęcią przyję- ła banknoty, ale stwier- dziła, że te pieniądze mogą być niewystarcza- jące. Nie podejrzewając złych intencji 87-latek zasugerował, że ma oszczędności w banku. Zmanipulowany star- szy pan chciał wypłacić wszystkie oszczędno- ści w kwocie 26 tysięcy złotych. Zaniepokoiło to pracownicę banku. Słuchając tej historii podejrzewała, że męż- czyzna może stać się ofiarą oszustwa. Bez wahania powiadomiła policję. Kilkaset me- trów od banku patrol zauważył zaparkowany samochód, a w nim parę oszustów. Oboje zostali zatrzymani. Munduro- wi zabezpieczyli pienią- dze w różnych walutach w kwocie około 50 ty- sięcy złotych. Trwa poszukiwanie innych seniorów po- szkodowanych przez małżeństwo. Inwestycja Para oszustów ze Sło- wacji doprowadziła do śmierci 84-letniego mieszkańca ulicy Zwy- cięstwa. Inny koszaliń- ski senior miał więcej szczęścia. Czujność pracownicy banku uratowała jego życio- we oszczędności. Dramat Masowe porzucanie zwierząt Metody porzucania świadczą o perfidii i znieczulicy. – Jesteśmy wzywani do różnych przypadków. Znajduje- my psy przywiązane w lesie, w przydrożnych rowach, przywiązane do śmietników i przy- stanków autobusowych wylicza Bogumiła Tiece – inspektor TOZ. Ten problem dotyczy także udomowionych kotów, chomików, żół- wi i innych drobnych zwierząt. – Nie dawno znaleźliśmy w śmietni- ku królika wyrzucone- go wraz z klatką. Do ludzi musi w końcu dotrzeć, że zwierzęta to istoty żywe, zdolne do odczuwania cierpienia, a za okrutne trakto- wanie, można trafić do więzienia – przestrze- ga inspektorka. W ko- szalińskim schronisku funkcjonuje hotel dla zwierząt. Wystarczy wykazać zaintereso- wanie. – Przyjmujemy wszystkie zwierzęta do- mowe – mówi Kamil Mężykowski, kierownik koszalińskiego schro- niska Psy i koty muszą mieć jednak wykonane szczepienia i posiadać aktualną książeczkę zdrowia. Doba kosztu- je od 15 zł. Niektórzy wolą jednak inne meto- dy. W zeszłym tygodniu przy ul. Kędzierzyńskiej strażnicy miejscy zasta- li wycieńczonego, psa pozostawionego bez je- dzenia i picia. - Szukamy właściciela tego psiaka. Jeżeli kto- kolwiek jest w stanie go rozpoznać prosimy o informację do dyżur- nego straży miejskiej. - mówił komendant Piotr Simiński. Do stra- ży można dzwonić na numer telefonu 986 lub 94 346 09 67. W ustawie znęcanie się nad zwie- rzęciem zagrożone jest karą grzywny, lub po- zbawienia wolności do lat 2. Blisko 100 czworono- gów trafiło w czerw- cu do koszalińskiego schroniska. Okrucień- stwo wobec zwierząt nie zna granic. Nowy szlak rowerowy Koszalin wraz z nadleśnictwami Manowo i Kar- nieszewice utworzy turystyczny pierścień rowero- wy o długości około 50 km. O planach przedsię- wzięcia poinformował w poniedziałek prezydent Piotr Jedliński. Rowerową wyprawę będzie można zacząć na Przylesiu. Dzięki kładce przy ulicy Gdań- skiej możliwa będzie jazda przez Górę Chełmską w kierunku Polanowa. Na trasie znajdzie się wzgórze morenowe i jezioro Cieszyno. Powrót do Koszalina ma być możliwy przez Manowo, Strzekęcino i Ko- nikowo. Na trasie pojawią się ławki i przyrządy do ćwiczeń. Całość będzie gotowa w przyszłym roku. W planach jest też rozbudowa o kolejne szlaki. Sport Hiszpanki pokonane Na weekend Koszalin stał się stolicą siatkówki kobiet. Podopieczne Piotra Makowskiego dwu- krotnie rozgromiły drużynę Hiszpanek. W pierw- szym meczu biało-czerwone gładko wygrały 3:0 W drugim przyjezdnym grało się nieco lepiej, ale po- nownie wygrały Polki, tym razem 3:1. STR. 8-9 Inwestycja Media Bałtyk Festiwal Znamy laureatkę „Bursztynowego Mikrofonu” Radia Koszalin. Serca jurorów podbiła Kasia Po- powska. STR: 11

Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 28

Embed Size (px)

DESCRIPTION

Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 28

Citation preview

Page 1: Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 28

Skandal

Okradziony staruszek zmarł na zawał

Sprawcami przestęp-czego procederu byli 63-letni obywatele Sło-wacji. Para stosowała podstępną technikę wyłudzania pieniędzy. Wmawiali, że potrzebu-

ją pieniędzy na opera-cję bliskiej osoby. Jeden z seniorów po stracie 10 tysięcy złotych po-stanowił wziąć prysz-nic. Zmarł w kabinie na atak serca. Oszuści zaatakowa-li ponownie. Poprosili napotkanego senio-ra o wskazanie, gdzie znajduje się Szpital Wojewódzki. Tam ich bliski miał mieć waż-ną operację. - Starszy pan, którego ta histo-ria chwyciła za serce zaproponował pomoc.

Razem z parą udał się do swojego mieszkania i wyciągnął 900 złotych. Kobieta z chęcią przyję-ła banknoty, ale stwier-dziła, że te pieniądze mogą być niewystarcza-jące. Nie podejrzewając złych intencji 87-latek zasugerował, że ma oszczędności w banku. Zmanipulowany star-szy pan chciał wypłacić wszystkie oszczędno-ści w kwocie 26 tysięcy złotych. Zaniepokoiło to pracownicę banku. Słuchając tej historii

podejrzewała, że męż-czyzna może stać się ofiarą oszustwa. Bez wahania powiadomiła policję. Kilkaset me-trów od banku patrol zauważył zaparkowany samochód, a w nim parę oszustów. Oboje zostali zatrzymani. Munduro-wi zabezpieczyli pienią-dze w różnych walutach w kwocie około 50 ty-sięcy złotych. Trwa poszukiwanie innych seniorów po-szkodowanych przez małżeństwo. MŁ

Inwestycja

Para oszustów ze Sło-wacji doprowadziła do śmierci 84-letniego mieszkańca ulicy Zwy-cięstwa. Inny koszaliń-ski senior miał więcej szczęścia. Czujność pracownicy banku uratowała jego życio-we oszczędności.

Dramat

Masowe porzucanie zwierząt

Metody porzucania świadczą o perfidii i znieczulicy. – Jesteśmy wzywani do różnych przypadków. Znajduje-my psy przywiązane w lesie, w przydrożnych rowach, przywiązane do śmietników i przy-stanków autobusowych – wylicza Bogumiła Tiece – inspektor TOZ. Ten problem dotyczy także udomowionych

kotów, chomików, żół-wi i innych drobnych zwierząt. – Nie dawno znaleźliśmy w śmietni-ku królika wyrzucone-go wraz z klatką. Do ludzi musi w końcu dotrzeć, że zwierzęta to istoty żywe, zdolne do odczuwania cierpienia,

a za okrutne trakto-wanie, można trafić do więzienia – przestrze-ga inspektorka. W ko-szalińskim schronisku funkcjonuje hotel dla zwierząt. Wystarczy wykazać zaintereso-wanie. – Przyjmujemy wszystkie zwierzęta do-mowe – mówi Kamil Mężykowski, kierownik koszalińskiego schro-niska Psy i koty muszą mieć jednak wykonane szczepienia i posiadać aktualną książeczkę zdrowia. Doba kosztu-je od 15 zł. Niektórzy wolą jednak inne meto-dy. W zeszłym tygodniu

przy ul. Kędzierzyńskiej strażnicy miejscy zasta-li wycieńczonego, psa pozostawionego bez je-dzenia i picia. - Szukamy właściciela tego psiaka. Jeżeli kto-kolwiek jest w stanie go rozpoznać prosimy o informację do dyżur-nego straży miejskiej. - mówił komendant Piotr Simiński. Do stra-ży można dzwonić na numer telefonu 986 lub 94 346 09 67. W ustawie znęcanie się nad zwie-rzęciem zagrożone jest karą grzywny, lub po-zbawienia wolności do lat 2. MŁ

Blisko 100 czworono-gów trafiło w czerw-cu do koszalińskiego schroniska. Okrucień-stwo wobec zwierząt nie zna granic.

Nowy szlak rowerowy

Koszalin wraz z nadleśnictwami Manowo i Kar-nieszewice utworzy turystyczny pierścień rowero-wy o długości około 50 km. O planach przedsię-wzięcia poinformował w poniedziałek prezydent Piotr Jedliński. Rowerową wyprawę będzie można zacząć na Przylesiu. Dzięki kładce przy ulicy Gdań-skiej możliwa będzie jazda przez Górę Chełmską w kierunku Polanowa. Na trasie znajdzie się wzgórze morenowe i jezioro Cieszyno. Powrót do Koszalina ma być możliwy przez Manowo, Strzekęcino i Ko-nikowo. Na trasie pojawią się ławki i przyrządy do ćwiczeń. Całość będzie gotowa w przyszłym roku. W planach jest też rozbudowa o kolejne szlaki. MŁSport

Hiszpanki pokonane

Na weekend Koszalin stał się stolicą siatkówki kobiet. Podopieczne Piotra Makowskiego dwu-krotnie rozgromiły drużynę Hiszpanek. W pierw-szym meczu biało-czerwone gładko wygrały 3:0 W drugim przyjezdnym grało się nieco lepiej, ale po-nownie wygrały Polki, tym razem 3:1. STR. 8-9

Inwestycja

Media

Bałtyk Festiwal

Znamy laureatkę „Bursztynowego Mikrofonu” Radia Koszalin. Serca jurorów podbiła Kasia Po-powska. STR: 11

Page 2: Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 28

Wydawca: Redpress Kamil HońkoKostenckiego 3c/4 75-368 KoszalinNakład: do 10000 egzemplarzyDruk: Express Media Sp z o.o.Reklama: 884-788-908

Redakcja: Wiesław Miller, Marek Mikołajczyk, Igor Matwijcio, Elżbieta Subocz, Bartosz HahnGrafik: Karolina Grustowskawww.koszalininfo.pl

Redaktor Naczelny: Kamil Hońkomail: [email protected]ępca Redaktora Naczelnego:Marek Łagockimail: [email protected]

Fakty Tygodnik Koszaliński Miasto2 www.koszalininfo.pl 16-22.07.2014

Policja

Konopie w ogrodzie

Senator Piotr Zientar-ski zapewniał, że ko-szalińska impreza ma prestiżowe znaczenie dla Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Obok festiwalu w Rzeszowie uważana jest bowiem za sztandarową dla umac-niania więzi rodaków z Macierzą.- Szkolimy animatorów polskiego życia kultu-ralnego za granicą. Ro-dacy wracają do swych krajów bogatsi w nuty i partytury z polską mu-zyką - mówił senator PO.Już 24 lata z koszaliń-skim Polonijnym La-tem związany jest prof. Przemysław Pałka, dy-rektor artystyczny, a na co dzień dyrygent i dziekan Akademii Mu-zycznej w Poznaniu.

- Przyjechałam tu naj-pierw jako asystent, ale po latach czuję się tutaj jak w domu. Tak dobrze znam Koszalin i oko-lice, że mógłbym być przewodnikiem wycie-czek - opowiada.Helena Mojsienko i Natalia Kriwoszejewa z Białorusi są tegorocz-nymi dyplomantkami. Pierwsza w Mińsku prowadzi 15-osobowy chór „Klasik”, a druga - 6-osobowy zespół dzie-cięcy „Jaskółeczki” i 25-osobowy chór chło-

pięcy „Dżentelmeni”. Z kolei Izabella Kobus--Salkin w Nowym Jorku prowadzi 20-osobowy chór żeński „Jutrzen-ka” i dwa razy mniejszy zespół dziecięcy „Wia-nek”. - Pokolenie, któ-re jedzie do USA, żeby zarabiać pieniądze, jeśli nie ma kontaktu ze sztuką, traci wiele ze swego kulturowego bagażu - mówiła. - Sta-ramy się rozbudzić za-interesowanie muzyką, poprzez organizację wydarzeń kulturalnych

we współpracy z polo-nijnymi organizacjami, na przykład skautow-skimi, studenckimi czy kobiecymi. Chcemy być dla Amerykanów wzo-rem, jak należy dbać o tradycję polską. Zalety Polonijnej Aka-demii Chóralnej pod-kreślają pedagodzy.- Śpiew jest najtańszą formą szerzenia kultu-ry polskiej, bo śpiewać każdy może - uważa prof. Elżbieta Wtor-kowska, odpowiedzial-na za emisję głosu. WM

Do Koszalina zjecha-li rodacy z Białoru-si, Czech, Rosji, Ło-twy, Ukrainy, Węgier i USA. Wystartowała Polonijna Akademia Chóralna.

Polonia

Polonijna Akademia Chóralna

Komitet organizacyjny Polonijnej Akademii Chóralnej. Od lewej: prof. Przemysław Pałka, Piotr Zientarski, Grażyna Anna Sztark i Bożena Kacz-marek - dyrektor biura senatorskiego.

Kryminalni przeszu-kiwali podejrzaną po-sesję pod Koszalinem. Sprawdzali budynki i przyległy do nich te-ren. Za domem zauwa-żyli zaniedbany ogród. Rosły w nim przeróżne rośliny. Pomiędzy po-krzywami funkcjona-riusze natknęli się na 11 doniczek z krzaka-

Koszalińscy policjanci zlikwidowali przydo-mową plantację mari-huany. Właściciel nie-legalnych roślin trafił do aresztu.

mi konopi. Mężczyzna wstawił je w specjalnie wyselekcjonowanym, mocno nasłonecznio-nym miejscu stwarza-jąc roślinom idealne warunki do wzrostu. Konopie były dorodne, każda miała około me-tra wysokości. Policjan-ci zabezpieczyli krzaki i zatrzymali właściciela posesji. Umieszczony w policyjnym areszcie 28-latek usłyszał zarzut nielegalnej uprawy ko-nopii zagrożony karą do lat 3 więzienia. MŁ

Policja

Zatrzymany poszukiwanyKoszalińscy policjanci zatrzymali groźnego kryminalistę. Męż-czyzna od dwóch lat był poszukiwanego listem gończym. Te-raz najbliższe miesią-ce spędzi w zakładzie karnym.

Do zatrzymania doszło praktycznie przez przy-padek. Funkcjonariu-sze prowadzili rutyno-we działania kontrolne na terenie Koszalina. Chwilę po godzinie pierwszej w nocy wy-

legitymowali mężczy-znę jadącego rowerem w kierunku stacji ben-zynowej. W trakcie sprawdzania okazało się, że 47- latek był wie-lokrotnie karany, a od dwóch lat jest poszu-kiwany przez wymiar sprawiedliwości. Męż-czyzna był zaskoczony i nie stawiał oporów podczas zatrzymania. Został doprowadzony do zakładu karnego, w którym spędzi najbliż-sze 7 lat. MŁ

Konkurs

Wymyśl nazwę dla kąpielskaPlaża Miejska nad za-lewem to nowe miejsce rekreacji i wypoczyn-ku. Wkrótce obiekt ma zyskać indywidualną nazwę.

Prezydent Piotr Jed-liński ogłosili konkurs. Zgłoszenia można kierować do 4 sierp-nia na adres: [email protected] z podaniem dokładnego adresu osoby zgłasza-jącej i proponowanej

nazwy zalewu. Komi-sja konkursowa oceni ideę i pomysł, weźmie również pod uwagę,

czy nazwa uwzględnia rekreacyjne funkcje za-lewu. Nagrodą główną jest cyfrowy aparat fo-

tograficzny. Laureatów poznamy 7 sierpnia bieżącego roku.WM

Page 3: Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 28

Miasto Fakty Tygodnik Koszalińskiwww.koszalininfo.pl 16-22.07.2014 3

Szeryf to nieduży kundelek o długiej szaro-białej sierści. Wolontariusze nadali mu takie imię, bo przypomina psa pracującego w służbach. Zwie-rzak przybłąkał się do salonu kosmetycznego. Bez problemu chodzi na smyczy, a zawołany od razu przybiega. Szeryf bardzo lubi się bawić, ale robi to z wyczuciem, bo nie jest psem nachalnym.

Adopcje

Spajki to duży pies o długiej sierści i czarnej ma-ści. Został złapany przy ulicy Jana Pawła II. Do tej pory nikt się po niego nie zgłosił. To bardzo wesoły, pełen energii piesek potrzebujący wiele uwagi. Zwierzak czeka na właściciela, który bę-dzie gotów poświęcić czas na wspólne spacery, na których pies spożytkuje swoją wielką energię.

Tigra to szara, pręgowana kotka. Ma dwa mie-siące, a już zaznała krzywdy ze strony ludzi. Właściciele zostawili ją wraz z rodzeństwem w kartonie na działce. Tigra jest bardzo łagodna i uwielbia zabawy. Lubi być głaskana i przytulana. Z niecierpliwością czeka na nową rodzinę, która zapewni jej odpowiedzialny i kochający dom.

W sprawie adopcji zwierzęcia prosimy o kontakt z koszalińskim schroniskiem tel.: 94 340 34 00 lub email: [email protected].

Przygarnij przyjaciela z koszalińskiego schroniska

Policja

Ujęty po kradzieży

Dyżurny koszaliń-skiej komendy otrzy-mał we wtorek późnym wieczorem informację o kradzieży samocho-du. BMW X6 miało kilka minut wcześniej zniknąć sprzed domu właściciela. Policyjna akcja poszukiwawcza nie trwała długo. Kilka-naście minut po zgło-szeniu dyżurny został poinformowany przez policjantów z drogówki o ujawnieniu pojazdu i zatrzymaniu złodzieja. - Policjanci objeżdżając okolice miasta zauwa-żyli w pobliskim lesie

Złodziej luksusowe-go auta nie cieszył się długo zdobyczą. Męż-czyzna wpadł w po-bliskim lesie podczas rozkręcania pojazdu.

zaparkowany pojazd. Ukryte w jednej z bocz-nych dróg BMW miało wyłączone światła, ale w reflektorach radiowo-zu widać było odbicia z elementów odblasko-wych - tłumaczy Ur-szula Tartas, rzecznik koszalińskiej komen-dy policji. - Mundu-rowi podjechali bliżej i zauważyli idącego w ich stronę mężczyznę. Gdy podeszli do nie-go 34-latek próbował uciec. Biegnąc wyrzucił kluczyki do samocho-du, śrubokręt, latarkę i rękawiczki. Mężczyzna został zatrzymany. Trafił do aresztu w Komendzie Miejskiej Policji w Ko-szalinie. Teraz o jego dalszym losie zadecy-duje sąd. MŁ

Społeczność

turystycznej. - W jaki sposób będzie-cie się angażować by projekt został zrealizo-wany po waszej myśli?- Chcemy aby wyty-czający trasy konsul-towali się z nami. O opinie poprosimy też osoby odwiedzające Gorę Chełmską. Bę-dziemy się kontaktować z grupami biegnijmy.pl i babeczki.pl. Zależy nam, aby wszystko było zrobione w sposób pro-fesjonalny, satysfakcjo-nujący mieszkańców i turystów. - Czy będziecie jeszcze angażować się w prze-mianę góry Chełmskiej? - Wspieramy każdą ini-cjatywę dotycząca za-gospodarowania tego miejsca. Bardzo nas cieszy, że powstanie nowa ścieżka rowero-

wa. Liczymy, że kiedyś pojawi się tam też po-lana rekreacyjna. Góra Chełmska ma szansę stać się prawdziwą wi-zytówką miasta, a nasz projekt to krok w tym kierunku.-Która z realizowanych inwestycji w Koszalinie jest najbardziej potrzeb-na młodym mieszkań-com?- To niewątpliwie Aqua-park. Musi powstać aby nasze miasto miało pełną bazę sportowo - kulturalną. Mamy no-woczesną filharmonię, Halę Widowiskowo Sportową i piękny park. Aquapark będzie wi-sienką na torcie. Często przechodzę koło budo-wy. Serce cieszy się gdy widzę jak ta inwestycja pnie się w górę.- Czego najbardziej bra-

kuje młodym w naszym mieście?- Koszalin ma bogatą ofertę przeznaczoną dla młodzieży. Nie może-my narzekać na nudę. Mamy kilkanaście orli-ków, skatepark i Spor-tową Dolinę, która ma niesamowity potencjał. To miejsce skupia wo-kół siebie całą rzeszę młodych ludzi. Nie spo-sób zapomnieć o Hali Widowiskowo Sporto-wej, która oferuje nam niezwykłe sportowe emocje, a także część kulturalną w postaci licznych koncertów. - Jak oceniasz powsta-łe niedawno kąpielisko przy ulicy Sybiraków? - Kiedyś moim ulubio-nym miejscem w mie-ście była Sportowa Do-lina. Teraz stał się nim właśnie zalew. Ta świet-na inwestycja przyciąga tłumy. Rzesze koszali-nian można tu spotkać niemal o każdej porze dnia. To idealne miejsce do odpoczynku dla ca-łej rodziny. Można tam pojechać rowerem, bo wokół zrobione są pięk-ne ścieżki rowerowe. To miejsce niezwykłe, bez-pieczne i przyjazne.

Młodzi Demokraci zmieniają Koszalin

- Spodziewałeś się, że wasz pomysł zwycięży w Budżecie Obywatel-skim?- To wielki sukces na-szego środowiska. Myślę jednak, że naj-bardziej zyskają miesz-kańcy Koszalina. Będą mogli uprawiać sport i rekreację w nowym pięknym miejscu. Chciałbym serdecznie podziękować wszyst-kim, którzy oddali swój głos na projekty złożo-ne przez Stowarzysze-nie Młodzi Demokraci. - Co dokładnie zmieni się na Górze Chełm-skiej?- Zostaną wyznaczone trzy lub cztery nowe ścieżki do rekreacji, biegania oraz Nordic Walking. Będą też one specjalnie oznaczone. Dodatkowo powstanie mapka z tymi trasami. Będzie można ją dostać w Urzędzie Miasta oraz w biurach informacji

Z Jakubem Kowali-kiem radnym rady osiedla Śniadeckich i członkiem stowarzy-szenia Młodzi Demo-kraci rozmawia Kamil Hońko.

Page 4: Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 28

Fakty Tygodnik Koszaliński4 www.koszalininfo.pl 16-22.07.2014 7 Dni KoszalinZdrowie

Lądowisko coraz bliższe otwarciaPonad dwa miliony złotych kosztuje bu-dowa lądowiska dla helikopterów przy Szpitalnym Oddzia-le Ratunkowym. Na szczęście lokalne sa-morządy zaoferowały wsparcie i inwestycja ma być gotowa pod koniec lipca.

Fot: WM

Podpisanie umowy w ratuszu. Od lewej: dyrektor szpitala Andrzej Konda-szewski, członkini zarządu województwa Anna Mieczkowska, wicemarsza-łek Andrzej Jakubowski, prezydent Piotr Jedliński i wicestarosta Andrzej Leśniewicz.

Koszalińska leczni-ca podlega Urzędowi Marszałkowskiemu w Szczecinie. Jego przed-stawiciele podpisali w czwartek w ratuszu umowę o pomocy fi-nansowej oferowanej przez Gminę Koszalin i Powiat Koszaliński. - Zdrowie jest najważ-niejsze. Dzięki lądo-wisku możliwe będzie całoroczne funkcjono-wanie Lotniczego Po-gotowia Ratunkowego w Zegrzu Pomorskim. Teraz służy ono jedynie latem - powiedział wi-cestarosta Andrzej Leś-niewicz. Obiekt przy szpitalu będzie mieć wymiary

25 x 25 m. Lądowisko zostanie wyposażone w windę i schody do transportu pacjentów. Powstanie ogrodzenie i monitoring. Pojawi się też oświetlenie, które-go panel sterowniczy znajdzie się w siedzibie SOR. Oddział ratunkowy na razie wysyła po po-szkodowanych karetki. Śmigłowiec korzysta z lądowiska Centralne-go Ośrodka Szkolenia

Straży Granicznej. Czas dojazdu w godzinach szczytu może jednak przekraczać przyjęte 5 minut. - Skróci się nie tylko czas dotarcia do lecz-nicy. Dzięki lądowisku jest szansa na wynego-cjowanie lepszego kon-traktu z Narodowym Funduszem Zdrowia dla oddziału ratunko-wego - zaznaczył An-drzej Kondaszewski, dyrektor lecznicy w Ko-

szalinie. Warto przypomnieć, że w maju kwotą 700 tys. zł inwestycję wsparła Rada Miejska. Wcześniej pół miliona i 700 tysięcy złotych do-datkowo zadeklarowała też Rada Powiatu Ko-szalińskiego. Otwarcie lądowiska na-stąpi na początku sierp-nia, gdy gotowy obiekt odbierze Instytut Lot-nictwa. WM

Zwierzęta

Z teki inspektora: Samodzielne ptaki Trwa okres lęgowy. Ptaki, którym udało się przeżyć uczą się latać. Widujemy je na naszych osiedlach i parkingach. Młode mewy często paradują chodnikami w asyście swoich ro-dziców. I tu pojawia się problem. Inspektorzy TOZ oraz pracownicy Schroniska „Leśny Za-kątek” otrzymują mnó-stwo zgłoszeń z prośbą o interwencję bo „po parkingu lub placu chodzą mewy”. Muszą chodzić, na tym pole-ga ich nauka latania. Czasami faktycznie niektóre młode ptasz-ki wypadają z gniazd. Przy odrobinie szczęś-

cia, zauważone przez mieszkańców, trafia-ją do schroniska. Nie oszukujmy się, szanse na ich przeżycie są jed-nak niewielkie. Odkar-mić takiego malucha to nie lada wyzwanie. Serce jednak najbar-dziej boli, gdy na sku-

tek uporu mieszkańców zabieramy zdrowego, młodego ptaszka, który miał szanse na start w powietrze i ptasie życie w naturalnym środowi-sku. Apelujemy zatem, aby pamiętać, że teren miasta to naturalne miejsce bytowania pta-

ków. Pozwólmy im żyć blisko nas, dorastać i uczyć się sztuki latania. Nie skracajmy ich czasu z rodzicami przez po-chopne przywożenie do schroniska.

Starszy Inspektor TOZ Bogumiła Tiece

Rozmowa

Kasta opuszcza scenę

Z Waldemarem Kastą, raperem prowadzący KSW o karierze i mi-łości do Bałtyku roz-mawia Marek Łagocki.

- Dlaczego wybrałeś Mielno na wypoczynek?- Z tym miejscem wie-le mnie łączy. Już wiele razu tu odpoczywa-łem. Mam w Koszalinie przyjaciół do których często przyjeżdżaliśmy jako K.A.S.T.A. Skład. Teraz przybyłem tutaj z żoną i dziećmi by wypocząć nad polskim morzem. - Serio, planujesz skoń-czyć karierę?- W zasadzie to już je-stem na emeryturze. Skoro młodsi zawodni-cy tacy jak Juras, ode-szli z naszej federacji KSW myślę że po 21 latach można odwie-sić rękawice. Sam so-bie zadałem pytanie: ile można latać w ko-lorowych kurteczkach i podskakiwać? Czuję się zaawansowany wie-kiem, jestem stary. Ta atmosfera, którą sam budowałem przez lata już coraz mniej mnie obchodzi. Mam inne priorytety. Biorąc pod uwagę fakt, że chyba wypaliłem się w hip--hopie poczułem, że to czas by zejść ze sceny niepokonanym.- Jakie masz teraz prio-rytety?Tworzę zupełnie nie-znane mi dotychczas gatunki muzyki. Robię swoje własne piosenki.

Zdecydowałem się na rytualne seppuku na scenie i przestałem być raperem. Zrobiłem to co kolega Jędker, tyl-ko nieco wdzięczniej. Wyrażam się jako mu-zyk, dotykam instru-mentów, dogaduję się z nimi. Mam szacunek wobec rzemiosła, któ-re uprawiam. Myślę, że jest ono artystyczne. Ważne, że czuję się w tym lekko. Nie czuję już świeżości w hip--hopie. Aktualnie ro-bię akustyczny grunge. Śpiewam sobie dla żony i córki.- Którego rapera z na-szego regionu poleciłbyś słuchaczam hip- hopu?Zdecydowanie gustuęe w projekcie 4P i Onil. Znałem tego człowieka. Niestety nie ma go już z nami.- Czy Polsce obserwu-jesz wzrost zaintereso-wania kulturą hip-hop?- Nie wiem, czy można tak powiedzieć. Dzisiej-szy świat się bezustan-nie zmienia. Wszystko zamienia się w jakiś przedziwny rodzaj dar-winizmu. Moje dziecko mając 6 lat jest kimś zu-pełnie innym niż ja w tym wieku. - Co planujes po powro-cie z urlopu?- Nie mam żadnych poważnych planów. To będzie powrót do rze-czywistości - czyli pro-wadzenia Domu Kul-tury i KSW. A póki co liczy się słońce, muzyka i chill-aut.

Page 5: Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 28

Reklama Fakty Tygodnik Koszaliński 5 16-22.07.2014www.koszalininfo.pl

Reklama

Trening

Zadbaj o piękną sylwetkę w wakacje O zasadach prawidło-wego treningu z Alek-sandrą Zwolak – tre-nerem personalnym Pure rozmawia Marek Łagocki.

- Czym zajmuje się tre-ner personalny? - To osoba, która roz-tacza kompleksową opiekę wokół klienta. Prowadzi ona do od-chudzenia, poprawy kondycji i motorycz-ności. Trener personal-ny jest w jednej osobie psychologiem i spor-towcem. Musi znać się na medycynie i wszyst-kim, co dotyczy czło-wieka. - Ilu podopiecznych ma Pani pod swoim nadzorem? - Trenuję około 10 osób. Część z nich pro-wadzę cały czas. Są też osoby, którym układam plan treningowy i uczę korzystania z maszyn. Takie usługi są odpłat-ne. Koszty uzależnione są od potrzeb. Zazwy-czaj to od 80 do 100 złotych za godzinę. - Z czym najczęściej zgłaszają się do pani mieszkańcy? - Większość, około 80%, chce schudnąć. Znaczna część nigdy

nie ćwiczyła lub robiła to niepoprawnie. Za-wsze mówię, że warto zainwestować w trene-ra, aby ten pokazał jak wykonywać ćwiczenia prawidłowo. Gdy ktoś się nauczy to nikt mu tego nie odbierze. To inwestycja w siebie. Trening bez takiej wie-dzy to jak taniec w bale-cie bez choreografii lub drużyna piłki nożnej bez trenera. - Nie wystarczy pójść na siłownię i zacząć ćwiczyć? - Im człowiek jest

mniej świadomy tym z początku jest bardziej szczęśliwy. Później okazuje się, że pomi-ja bardzo ważne rze-czy. Często zdarza się, że ludzie zapisują się i mówią, że będą ćwiczyć codziennie. To bardzo duży błąd, bo można się przeciążyć. Na po-czątek trzy treningi w tygodniu wystarczą. Po czasie gdy organizm się zaadaptuje można zwiększyć długość i in-tensywność treningu. Na tym polega progre-sywność i to jest naj-

ważniejsze. - Ważniejszy jest tre-ning siłowy czy na kar-dio? - Żeby biegać i unik-nąć kontuzji musimy wzmocnić więzadła i stawy na maszynach lub zrobić tak zwany trening funkcjonalny. Emituje on ćwiczenia wykorzystywane na co dzień, aby wzmocnić mięśnie. Polecam też zajęcia pilates, które wzmacniają kręgosłup. - Co zrobić, żeby zmie-nić swoją figurę i zadbać o kondycję?

- Jeżeli chodzi o odchu-dzanie to ważne są trzy rzeczy. Trzeba postawić na trening wzmacnia-jący. Chodzi o dużo powtórzeń na małym ciężarze: 30-40% siły maksymalnej i krótkie przerwy. Po drugie na-leży prowadzić trening aerobowy, to trening wytrzymałościowy wy-dłużony w czasie od 45 do 60 minut. Przepro-wadzamy go trzy do pięciu razy w tygodniu. Ważna jest też odpo-wiednia dieta. Nawet najlepiej dobrany plan

treningowy nic nie da, jeśli nie zmienimy na-wyków żywieniowych. Dieta musi być odpo-wiednio zbilansowana. Trzeba być świadomym tego, że osoba, któ-ra ćwiczy ma większą eksploatację pewnych składników, takich jak białko i węglowodany. Bardzo ważne jest, aby jeść systematycznie. - Jakich produktów unikać podczas trenin-gu? - Należy wystrzegać się potraw mącznych, cukru, alkoholu i słod-kich napoi. Tuczy za-równo alkohol jak i przekąski spożywane razem z nim. Najbar-dziej tuczącym alkoho-lem jest whisky. - Czy ludzie są konse-kwentni w treningu? - Raczej nie mamy problemu z systema-tycznością. Ważniejsze jest, by ćwiczyć prawid-łowo. 90% osób robi to źle. Nawet ci, którzy ćwiczą wiele lat, mają złe nawyki ruchowe i obciążają niepotrzebnie stawy. Gdy widzę, jak ktoś źle wykonuje ćwi-czenie wyjaśniam, co robi źle. Trener perso-nalny pomaga wszyst-kim ćwiczącym.

Page 6: Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 28

Fakty Tygodnik Koszaliński6 16-22.07.2014 7 Dni Koszalinwww.koszalininfo.plNauka

Do połowy sierpnia można uczestniczyć w pokazie „Akademia Odkrywców” orga-nizowanej w Pasażu Manhattan. Przy ulicy Bohaterów Warszawy 2a prezentowana jest interaktywna wystawa eksperymentów.

Poznaj prawa rządzące światem

Całość składa się z bli-sko 40 stanowisk umoż-liwiających przeprowa-dzenie doświadczeń i obserwacji z dziedziny fizyki, matematyki i biologii. Prezentowane są przeróżne zjawiska występujące w życiu codziennym w przy-rodzie. Zdaniem or-ganizatorów wystawa ułatwia zrozumienie świata i pokazuje, że nauka jest integralną

częścią codzienności.Akademia Odkrywców kierowana jest do dzie-ci w wieku od 5 roku życia. Nad całością czu-wają animatorzy, którzy oprowadzają po wysta-wie. Obowiązuje zasa-

da: „dotknik, sprawdź, zrozum”. To ponoć cał-kowite przeciwieństwo klasycznego muzeum. Organizatorzy wręcz zachęcają do ekspery-mentowania, bo tylko w ten sposób można

efektywnie uczyć się i poznawać zagadnienia rządzące światem.Cena biletów dla grup to 10 zł od osoby. Indy-widualnie bilet ulgowy kosztuje 12 zł, a normal-ny 14 zł. MŁ

Reklama

Wojsko

Elewi nie śpią

Fot: CSSP

Trwają przygotowania elewów do egzaminów wieńczących okres szkolenia podstawo-wego. Zajęcia w CSSP odbywają się ostatnio zarówno w dzień jak i w nocy.

Wysokie temperatury ostro dają się żołnie-rzom we znaki. Mimo to, od pobudki do cap-strzyku rekruci aktyw-

nie realizują zamierze-nia szkoleniowe. Elewi uczą się bezpiecznego obsługiwania broni pal-nej oraz metod obcho-dzenia się z granatami. Rekruci przechodzą szkolenie saperskiego i z działań taktycznych. Dzienno – nocne zaję-cia na strzelnicy prze-biegają dynamicznie z nutą humoru i mło-dzieńczej werwy. MŁ

Page 7: Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 28

Reklma Fakty Tygodnik Koszaliński 716-22.07.2014www.koszalininfo.pl

Page 8: Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 28

Fakty Tygodnik Koszaliński Fotoreportaż8Sport

Koszalin stał się stolicą siatkówki kobiet. Reprezentacja Polski dwukrotnie pokonała Hiszpanki16-22.07.2014

Przez dwa dni Halę Widowiskowo - Spor-tową odwiedziło po-nad 6700 osób. W pierwszym meczu biało-czerwone gład-ko wygrały 3:0. Dru-gie spotkanie również okazało sie zwycięskie dla Polek. Zakończyło się wynikiem 3:1.

Pierwszy mecz od po-czątku toczył się pod dyktando Polek. Po kwadransie spotkania biało-czerwone pro-wadziły już 15:8. Do końca pierwszego seta udało się utrzymać wy-pracowaną przewagę. Pierwsza część meczu zakończyła się wygraną 25:14. Kolejny set był nieco lepszy w wyko-naniu Hiszpanek, ale to gospodynie dyktowały warunki. Polki wygrały 25:19. Najwięcej emo-cji dostarczyła ostatnia część meczu. Z dobrej strony zaprezentowała się Maria Segura, która porwała zespół do od-ważniejszej gry. Polki prowadziły w pewnym momencie aż 17:7. Am-

bitne Hiszpanki zdoby-ły jednak sześć punktów z rzędu. Ostatecznie przegrały jednak 24:26. Polska odniosła pewne zwycięstwo 3:0 w se-tach. W drugim meczu Hiszpanki grały zde-cydowanie rozważniej. Polki nie dawały jednak za wygraną i po dwóch przerwach technicz-nych było 16:12 dla biało-czerwonych. Przy stanie 19:14 trener Pu-scual Saurin poprosił o przerwę. Pomogła ona Hiszpankom szybko odrobić dwa punkty. W końcówce seta więcej zimnej krwi zachowa-ły jednak gospodynie, które ostatecznie wy-grały 25:19. W drugiej części spotkania inicja-tywę przejęły Hiszpan-ki. Udało się im wypra-cować dwupunktowe prowadzenie. Chwilę później podwyższyły wynik do trzech oczek. Nasze zawodniczki za-częły odrabiać straty. Szybko wywalczyły re-mis 17:17. W końców-ce seta nie brakowało

emocji. Polki przy sta-nie 24:23, miały pił-kę setową. Rywalki ją obroniły i to właśnie one wyszły na prowa-dzenie. Ostatecznie set zakończył się zwycię-stwem Hiszpanek 26:24. Polki po raz pierwszy straciły seta, na szczęś-cie więcej się to nie po-wtórzyło. W trzecim secie więcej zacięcia pokazały nasze repre-zentantki. Na przerwę techniczną schodziły z wynikiem 16:14. Koń-cówka również należa-ła do naszych dziew-czyn, wygrały pewnie do osiemnastu. Ostat-ni set rozpoczął się długą wymianą, którą wygrały podopieczne Piotra Makowskiego. W kolejnych minutach przewaga Polek rosła. W końcówce seta biało--czerwone nie pozwoli-ły już zdobyć przewagi i przy głośnym okrzyku fanów mecz zakończył się wynikiem 3:1. Dodajmy, że w sierp-niu ponownie repre-zentacja Polki zawita do Koszalina. MŁ

Page 9: Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 28

www.koszalininfo.pl Fakty Tygodnik Koszaliński 9

Koszalin stał się stolicą siatkówki kobiet. Reprezentacja Polski dwukrotnie pokonała HiszpankiFot: MŁ

Page 10: Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 28

Fakty Tygodnik Koszaliński Reklama10 www.koszalininfo.pl 16-22.07.2014

Page 11: Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 28

7 Dni Koszalin Fakty Tygodnik Koszaliński 1116-22.07.2014www.koszalininfo.plFestiwal

Nadmorskie Darłowo wypełniły Media i Sztuka"Bałtyk Festiwal" za nami. "Bursztyno-wy Mikrofon" oraz 50 godzin w studiu nagraniowym Radia Koszalin i 5 tysięcy złotych wygrała Kasia Popowska. Artystka pokonała w konkur-sie finałowym Kingę i Karolinę Pruś, Hanzę oraz GGDuo.

Na festiwalowej scenie pojawił się zespół Tra-banda - zwycięzca po-przedniej edycji kon-kursu o „Bursztynowy Mikrofon”. W namio-cie festiwalowym moż-na było wziąć udział w cyklu spotkań po-święconych literaturze i poprawnej polszczyź-nie. Profesor Bralczyk świętował tu swoje urodziny, a z Zamku Książąt Pomorskich nadawano wakacyjną edycję programu Szkło Kontaktowe. Odbyła się również dyskusja, w której obok znanego językoznawcy wzięli udział m.in. Krystyna Czubówna, Stanisław Tym i Michał Ogórek. Podczas tegorocznej edycji Festiwalu zapro-szono na prapremięrę słuchowiska „Tartak”. Na koniec wystąpił ze-spół - Elektryczne Gi-tary. MŁ

Page 12: Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 28

Fakty Tygodnik Koszaliński Mielno12 16-22.07.2014 www.koszalininfo.plWypoczynek

bulwary i promenady, znika też zbiorowisko szpecących straganów. Inwestuje się w ścieżki rowerowe, kryte base-ny i aquaparki. Kuror-ty nastawiają się też na najróżniejsze imprezy widowiskowe. Według raportu w Mielnie niewiele zmie-niło się od zeszłego

sezonu pod względem bazy noclegowej i ga-stronomicznej. Por-tal zauważa jednak, że przybywa luksusowych hoteli i pensjonatów z obowiązkowym SPA. W kwestii dobrych lo-kali gastronomicznych Mielno, Darłowo, Ko-łobrzeg i Ustka starają się ponoć dogonić Trój-

miasto i Świnoujście. W rankingu uwzględ-niono również ceny. Za najdroższe kurorty uchodzą te nastawione na niemiecką klientelę. To w szczególności So-pot, Świnoujście, Ko-łobrzeg i Ustka. Szcze-gółowy ranking można znaleźć na http://pod-roze.onet.pl. WM

Mielno pnie się w rankingu kurortów

Wyniki poprzedzi-ły wizyty w ponad 70 nadmorskich miejsco-wościach. Oceniano plażę, infrastrukturę i dostępne atrakcje. Mielno wraz z Wła-dysławowem i Ustką znalazło się w grupie kurortów szczególnie polecanych dla „roz-rywkowej młodzieży”.Rodzinom z dziećmi doradzano raczej Dar-łowo, Niechorze, Rewal lub Mrzeżyno. Autor finalnego ra-portu pisze, że kurorty stają się coraz pięk-niejsze. Odnawiane są

Fot: WM

Po raz szósty portal internetowy onet.pl przygotował zesta-wienie 30 najlepszych miejscowości nad Bał-tykiem. Mielno awan-sowało na 11. miejsce. W rywalizacji zwycię-żyło Świnoujście.

Zdrowie

Mors czy jeleń?

Zgodnie z intencją twórców monument stał się elementem po-pularyzującym corocz-ny „Zlot Morsów” i miejscem do fotogra-fowania się w różnych pozach. Dlaczego tak chętnie ludzie sięgają przy nim po aparaty? – Bo jest fajny i przypo-

mina o piosence „I Am the Walrus” Beatlesów - powiedziała Joanna z Bytomia, która z rodzi-ną spędza krótki urlop na Pomorzu Środko-wym. W czasach gdy jedy-nym mieleńskim po-sągiem był Jeleń prócz fotografowania noto-rycznie go dewastowa-no. Jego bujne poroże niemal co roku stawało się osobliwą pamiątką znad morza. Sprawdzi-liśmy: pomnik na razie rogi ma i nadal bywa tłem pod wakacyjną fo-tografię. WM

Plaża mieleńska przyciąga turystów jak magnes. Już przed południem jest tu mnóstwo miłośników słońca.

Pomnik morsa stojący przy głównym wejściu na plażę w Mielnie stał się najczęściej fo-tografowanym obiek-tem w kurorcie. Posąg usunął w cień jelenia z okolic Urzędu Gminy.

Wypoczynek

przypadły do gustu.- Czemu na maskach nie ma żadnych lasek? - trafnie zauważył jakiś turysta. To jednak nie koniec kontrowersji jakie ma-skowa moda wywołała.

- Po rozmowie z panią wójt zdecydowaliśmy się wycofać ze sprze-daży maski Bin Ladena i Hitlera, aby nikt nie oskarżył nas o propa-gowanie terroryzmu czy nazizm. Zakładanie

takich masek to raczej wyraz dezaprobaty i żartu, a nie uznania dla noszonych twarzy, ale nie będziemy ryzyko-wać - powiedział właś-ciciel punktu z pamiąt-kami. WM

Tusk i Hitler nad Bałtykiem

Po wizycie w Miel-nie każdy może zostać znanym politykiem, jak Donald Tusk czy Ry-szard Kalisz. Można też wcielić się w piosenka-rza Freddiego Mercu-rego lub zostać Jasiem Fasolą. - Każdy kogoś udaje, więc dlaczego nie być Barackiem Obamą albo Christiano Ro-naldo? - usłyszeliśmy na deptaku w Mielnie. Nie wszystkim jednak proponowane postaci

Fot: WM

Tegorocznym hitem mieleńskich straga-nów są maski z foto-podobiznami znanych postaci. W zestawie jest nawet Osama Bin Laden i Adolf Hitler. Maski te wywołały tyle zamieszania, że będą wycofywane z obiegu.

Zdrowie

Wielkie szachy

Maluchy w oczeki-waniu na rodziców wy-konują roszady na sza-chownicy. Białe figury mieszają się z czarnymi.

- Kwiatuszku, nie tak cię uczyłem grać - mó-wił do córki Zosi zatro-skany pan Marian - tu-rysta zza Odry. Choć szachy upodobały sobie głównie dzieci, to wie-czorową porą do partii zasiadają także dorośli.- Bywa, że stawką w grze jest mocny trunek, ale gra toczy się nawet o względy kobiety - dowiedzieliśmy się od spacerowiczów po mie-leńskim deptaku. WM

Zakończył się X Mię-dzynarodowy Turniej Szachowy „Perła Bał-tyku” w Łazach. Na deptaku w Mielnie nadal olbrzymią po-pularnością cieszy się wielka szachownica z olbrzymimi pionkami do gry.

Mimo przegranej Argentyny w finale Mistrzostw Świata Leo Messi ma w Mielnie olbrzymią rzeszę fanek.

Fot: WM

Fot: WM

Page 13: Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 28

Barszcz Sosnowskie-go, kleszcze czy żmije to etatowo wakacyjne straszaki na czytelni-ków gazet i portali in-ternetowych, gdy wo-kół brakuje potwora z Loch Ness albo innej Paskudy. Obowiązuje słynna i sprytna zasa-da: „Bad News Is Good News”, bo świat potrze-buje opisów cudzych nieszczęść, głupoty lub grzechów głównych. Niestety, strachy na La-chy także po zakończo-nym właśnie Mundialu w Brazylii. Mistrzem świata, po raz czwarty w dziejach, zostali Niem-cy. Co ciekawe, wielu Polaków im kibicowało, bo w finałowym me-czu z Argentyną wszak bronili honoru starego kontynentu, a Mirosław Klose czy Lukas Podol-

Wiesław MillerKurier Szczeciński

ski to prawie rodacy. Gdzie zatem strachy na Lachy? Ano w tym, że 11 października na Sta-dionie Narodowym w Warszawie eliminacje piłkarskich mistrzostw Europy 2016 otworzy-my meczem z Niemca-mi. Zamiast aprobaty pewnie lawina gwizdów spadnie na gości, bo skoro zachodni sąsie-dzi ograli Brazylię 7:1, to nam mogą dać sroż-sze baty niż kiedyś Hi-szpania, która rozbiła Polskę 6:0. Podczas Mundialu nie byłem za

Niemcami, bo stawia-łem na latynoski finał: Brazylia - Argentyna, w którym Neymar miał stoczyć indywidualny bój z Messim. Gwiazdy Barcelony oglądałem rok temu w Gdańsku w towarzyskim me-czu z tamtejszą Lechią (2:2). Chciałem, żeby Brazylijczyk na Mara-canie pokazał, że w hi-szpańskim klubie jest niedoceniany. Niestety, kontuzjowany Neymar nie dokończył turnie-ju, a bez lidera Brazylia była przeciętnym ze-społem.- Nadto wyniki Mundialu to dowód, że prognozy fachowców od piłki kopanej są war-te funta kłaków. Zresz-tą podobne wnioski przychodzą do głowy, gdy widzimy przeróżne sondaże polityczne.

Darmowa komunika-cja miejska w Koszalinie – to pomysł otwierający listę obietnic kandydata na prezydenta Artura Wezgraja. To typowe zagranie populistyczne. Nie znając praw rządzą-cych miejskim trans-portem mamy wraże-nie, że dostaniemy coś atrakcyjnego za darmo. To czysta utopia. Darmową komuni-kacją zasłynęły na całą Polskę śląskie Żory. Rozwiązań zastosowa-nych w tym mieście nie da się jednak tak po prostu skopiować do Koszalina. Miasto ma prawię o połowę mniej mieszkańców niż Ko-szalin. Żory mają też zdecydowanie mniejszą powierzchnię. Przy-glądając się sprawie dokładnie darmowa

Biedronka straszy sklepikarzy

Marek Łagockikoszalininfo.pl

Wyśledzone

komunikacja wcale nie wygląda różowo. Aby ją wprowadzić 6 dzia-łających linii całkowicie zlikwidowano. Autobu-sy kursują też dużo rza-dziej. W dni wolne od pracy na kluczowych liniach wyjeżdżają średnio raz na dwie go-dziny. Mimo znaczne-go ograniczenia ruchu przedsięwzięcie zwięk-szyło koszty prawie o 3 miliony złotych rocz-nie. Na darmową ko-munikację będą musieli się zrzucić w podatkach wszyscy mieszkańcy,

także ci, którzy z niej nigdy nie skorzystają. Koszalińskie MZK ma wiele wad. Miasta nie stać na utrzymanie linii nocnej. Autobusy kur-sują rzadko, a stan nie-których przystanków woła o pomstę do nie-ba. Obciążenie spólki dodatkowymi kosztami na pewno tej sytuacji nie poprawi. To będzie dla niej samobójstwo. W wielu miastach prócz płatnej komuni-kacji funkcjonuje kilka eksperymentalnych li-nii bezpłatnych. Może to jest właściwy kieru-nek? Zamiast szykować utopijną rewolucję le-piej dobre rozwiązania wprowadzać małymi kroczkami. Czym jed-nak są finanse miasta gdy w grę wchodzi wy-grana w wyborach?

Marek Mikołajczykwykop.pl

Mundialowa gorącz-ka za nami. Było dużo goli, nieoczekiwanych zwrotów akcji i zacię-tej walki. To pasjonuje ludzi na każdym kon-tynencie. Zwycięstwo Niemiec chyba nie jest wielką niespodzianką. Byli oni faworytami od początku turnieju. Srebro zgarnęła Ar-gentyna, co jest trochę ironiczne, bo nazwa tego kraju pochodzi od łacińskiego „argentum” co oznacza właśnie sre-bro. Na trzecim miejscu uplasowała się świet-nie grająca Holandia, a najgorszą pozycję zajęli gospodarze, rozczaro-wujący od początku. Najmocniej jednak zapadną mi w pamięć polscy komentatorzy, a szczególnie Dariusza Szpakowski. Zawsze darzyłem go wielką

Z dystansu

sympatią. Pan Szpa-kowski jednak po pro-stu już się wyczerpał. Komentator sportowy musi cechować się do-kładnością, kojarze-niem faktów i szybkim czasem reakcji. Tego u pana Dariusza nie spo-sób było zauważyć w czasie mistrzostw. My-lenie Messiego z Die-go Maradoną, który w piłkę nie gra od prawie dwudziestu lat to tyl-ko wierzchołek góry błędów i nieścisłości popełnianych przez komentatora. Pomyłki, przekręcanie nazwisk,

Politycznie

Nie ma nic „za darmo”

Kamil HońkoRedaktor Naczelny

Okiem oldskulowym

Wśród tegorocznych atrakcji Mielna pojawił się prawdziwy hit. Se-zonowa Biedronka w hangarze to ewenement w skali kraju. - Jedź na wakacje, twój dyskont pojedzie za tobą - śmia-li się turyści na widok owego kuriozum. Wszędzie, gdzie gro-madzą się Polacy, jak grzyby po deszczu po-wstają sklepy z owadem. W naszym kraju jest już prawie 2250 Biedronek. Po Internecie krąży żar-tobliwa grafika przed-stawiająca rozmieszcze-nie tych dyskontów w Polsce. Na każdym cen-tymetrze kwadratowym mapy jest kilkanaście punktów, dokładnie wypełniających kontur naszego państwa. Po-wszechnie wiadomo, że Biedronki lubią zasied-lać nietypowe miejsca.

Widziałem szyderczą wizualizację „Biedry” mającej wypełnić po-mieszczenia słupskiego ratusza. To o mieleń-skiej Biedronce zrobiło się jednak głośno na całą Polskę. Planowo w kurorcie miał powstać klasyczny sklep. Właś-ciciel nie zdążył jednak wybudować porząd-nego obiektu na sezon. Wizja uciekających pieniędzy rozbudziła kreatywność właścicieli spółki Jeronimo Mar-tins. „Biedronka w ba-raku” to jednak gwóźdź do trumny dla lokal-

nych przedsiębiorców. Są oni przekonani, że inwestycja powali ich na łopatki. Sklepikarze czują się oszukani przez panią wójt. Wakacyj-na sprzedaż alkoholu, papierosów i słodyczy to dla sporej grupy z regionu jedyny zaro-bek na cały rok. Właś-ciciele sklepików pisali petycję, ale ponoć nikt się z nimi nie liczył. O Biedronce mówią jed-nym słowem - to zagro-żenie. W 5-tysięcznym Mielnie istnieje sporo małych sklepików: czy przetrwają starcie z gigantem? Przenośna biedronka będzie funk-cjonować w Mielnie tylko przez sezon, po-tem zostanie rozebrana. To jednak może wystar-czyć by władze gminy totalnie zabiły lokalny biznes.

otwarte kibicowanie jednej ze stron (zwłasz-cza Hiszpanii, Brazylii i Argentynie) – to tylko kilka wykroczeń Szpa-kowskiego. Rozumiem, że mun-dial to wielkie emocje. Na pewno udzielają się one też komentato-rom. Niestety – tego-roczne mistrzostwa to degrengolada umiejęt-ności Dariusza Szpa-kowskiego. Jego głos już nie wystarczy, aby zadowolić widza. Każdy zna legendarne teksty: „znalazł trochę miej-sca w gąszczu nóg” czy „pokazuje jestem’”. Dla wielu Polaków komen-tator sportowy kojarzy się właśnie z panem Dariuszem. Trzeba jed-nak wiedzieć, kiedy ze sceny zejść. Panie Szpa-kowski – dziękujemy za wszystko.

www.koszalininfo.pl16-22.07.2014 Felietony FaktyTygodnik Koszaliński 13

No i po mundialu

Strachy na Lachy

Page 14: Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 28

www.koszalininfo.plFakty Tygodnik Koszaliński Powiat14 16-22.07.2014SylwetkaInwestycja

Ulice Spółdzielcza i Jaśminowa powstały w dwa i pół miesiąca. Kosztowały blisko pół miliona złotych. Wyko-nawcą prac była firma Domar z podkoszaliń-skiego Tatowa.- Wreszcie skończyła się mitręga z zalegają-cym obok domów żuż-lem. Nie dało się wejść

suchą nogą za próg, bo wszędzie był brud - mówiła Urszula Krup-ska, mieszkanka ulicy Jaśminowej. Jak zapowiada Da-nuta Gawrońska, kie-rownik Wydziału Inwe-stycji Urzędu Gminy, niebawem, za 800 tys. zł, otwarta zostanie na tym samym osiedlu ulica Kościelna. To nie koniec zmian. Jeszcze w tym miesiącu dla tu-rystów i mieszkańców będą dostępne trzy nowe dojścia na prome-nadę przy ulicach Orła Białego, Chrobrego i Mickiewicza. Prace wy-konuje firma Skanska. WM

Sołtys Roku z gminy Sianów

Piotr Kłobuch ma 53 lata. Urodził się we Wrocławiu, ale od 1970 roku z rodzicami za-mieszkał w Koszalinie. Pracował jako makler bankowy, potem kupił gospodarstwo z myślą o agroturystyce w Wę-gorzewie Koszalińskim. Od wyborów w lutym 2007 roku drugą kaden-cję pełni funkcję sołty-sa. Chwali się licznymi osiągnięciami w sołe-ctwie, które zamieszku-je 300 mieszkańców. - Są tutaj urokliwe zabytki zabudowy sza-chulcowej - mówi soł-tys. - Mamy leśniczów-kę i dwie stare chałupy, w tym jedną gburską z 1845 roku. To podsu-nęło mi pomysł, aby stworzyć trasę rowe-rową do kilku innych wsi z takimi zabytkami i tak powstał produkt turystyczny „Sianow-ska kraina w kratkę”. Staliśmy się dzięki temu rozpoznawalni jako miejsce przyjazne tury-stom rowerowym. Od czterech lat jesteśmy też organizatorem „Ro-werowych Spotkań Po-dróżników”. W konkursie „Soł-tys Roku 2013” nagro-dzono osoby, które są liderami społeczności lokalnych i dbają o mo-dernizację swoich wsi. Czy łatwo być liderem w Węgorzewie?- Trafiłem do miejsco-wości, gdzie są zaradni mieszkańcy i nie było pegeerów, a ludzie go-

Wójt gminy Olga Ro-szak-Pezała osobiście odwiedzała mieszkań-ców w ich domach, aby zaprosić na uroczyste otwarcie dwóch ulic na osiedlu w Mielnie. To początek zmian na mapie nadmorskiego kurortu. Fot: WM

spodarzyli na własny rachunek i nauczyli się samodzielności - odpo-wiada Piotr Kłobuch. - To dobra podstawa do bycia społeczeństwem obywatelskim. Sam li-der niewiele zdziała bez wsparcia mieszkańców i dobrej Rady Sołeckiej. Moja filozofia życiowa jest taka, że najpierw trzeba od siebie dać wiele, aby móc wyma-gać dużo od innych. Sołtysowi udało się zrealizować wiele przedsięwzięć. Obok odnowionej świetlicy powstało boisko w ra-mach projektu „Być jak Michael Jordan”. Chlu-bą wsi jest zespół „Zło-ty Dukat”, laureat wielu imprez i przeglądów folklorystycznych, mię-dzy innymi teleturnieju „Postaw na milion”. Ze-społu pod kierunkiem Piotra Kłobucha bę-dzie można posłuchać w lipcu na Festiwalu Współczesnej Kultury Ludowej w Kamieniu Pomorskim. Sołtys Węgorzewa jest

absolwentem historii Pomorskiej Akademii Pedagogicznej. Trady-cje jego miejscowości są więc mu szczególnie bliskie. W przyszłym roku na 70-lecie przy-bycia III Pułku Ułanów Warszawskiej Brygady Kawalerii wraz z miesz-kańcami chce umieścić pamiątkową tablicę na ścianie budynku świet-licy. Swego czasu głoś-no było o pojednaniu polsko-niemieckim w Węgorzewie i powsta-niu lapidarium na przy-kościelnej nekropolii. W uporządkowaniu cmentarza brało udział 40 wolontariuszy. W centralnej części stoi wielki granitowy obe-lisk ku czci 30 miejsco-wych rekrutów - ofiar I wojny światowej, który jako jedyny przetrwał degradację cmentarza. Za tę inicjatywę zaty-tułowaną „Wspólne Po-morze” wieś została na-grodzona dwa lata temu przez Fundację Roz-woju Demokracji Lo-

kalnej, działającą pod patronatem Polskiego Komitetu ds. UNESCO. Dzięki działalności soł-tysa Węgorzewo jest in-teraktywne. Już trzy lata temu gmina była jed-nym z laureatów ogól-nopolskiego konkursu „Europa w każdej gmi-nie”. Nagroda została przyznana za stronę in-ternetową www.aktyw-newegorzewo.pl. Piotr Kłobuch prowadzi też własny blog. Do tej pory powstało już pra-wie 900 postów. Strona codziennie notuje od 250 do 500 wejść. - Blog Sołtysa to okazja do wyrażania niezależ-nych opinii. To forma kreowania i obrony społeczeństwa obywa-telskiego – ocenia głów-ny zainteresowany. W przyszłości Piotr Kłobuch zamierza roz-szerzyć swą działalność na okolicę. Chce zdo-być mandat radnego sa-morządu, by - jak twier-dzi - zmieniać na lepsze nie tylko Węgorzewo, ale całą gminę. WM

Nowe ulice w Mielnie

Sołtys Piotr Kłobuch prezentuje zdobyte puchary przed odnowioną świet-licą wiejską w Węgorzewie Koszalińskim.

Piotr Kłobuch, od siedmiu lat sołtys Wę-gorzewa Koszalińskie-go w gminie Sianów, zdobył tytuł „Sołtysa Roku 2013”. To jeden z trzynastu włodarzy za-proszonych do Senatu RP po odbiór tytułu laureata ogólnopol-skiego konkursu.

Fot: WM

Dotacje

Mieleńskie Stowa-rzyszenie Dobroczynne „Pokolenie dla Pokole-nia” otrzyma wsparcie w wysokości 63 tys. zł na rewitalizację tere-nów zielonych Domu Pomocy Społecznej. - Powstanie pierwsza w naszym regionie siłow-nia dla osób starszych i niepełnosprawnych - powiedziała Agnieszka

Ignaczak, wiceprezes organizacji. Roman Knop z miej-scowości Krąg w gmi-nie Polanów otrzymał ponad 146 tys. zł na budowę stajni i prowa-dzenie usług turystycz-nych przy swoim go-spodarstwie rybackim. Przedsiębiorca liczy na dochody z rekreacji konnej i ze sprzedaży źrebiąt. Gminna Orga-nizacja Turystyczna w Sianowie wzbogaciła się zaś o blisko 48,5 tys. zł. Zostaną one prze-znaczone na zamon-towanie ekranu rekla-mowego i sześciu tablic witających na terenie gminy i miasta. WM

Blisko 260 tys. zł otrzymają beneficjenci z Mielna, Krągu i Sia-nowa w ramach Pro-gramu Operacyjnego Ryby. W Koszalinie podpisano umowy na dofinansowanie trzech lokalnych projektów.

Pieniądze z programu

Page 15: Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 28

16-22.07.2014 Sport Fakty Tygodnik Koszaliński 15 Futbol

Gwardia triumfuje w Sianowie

Pierwsi na murawę wybiegli Gwardziści oraz Boiskowi Koledzy Mirosława Wiącka. Od pierwszych minut mecz toczył się pod dyktando podopiecznych Tade-usza Żakiety. Pierwszy gol padł w 21. minucie po strzale Łukasza Szy-mańskiego. Jeszcze w pierwszej połowie Łu-kasz Wiśniewski dwu-krotnie wpisał się na

Podopieczni Tadeu-sza Żakiety rozpoczę-li przygotowania do nowego sezonu Bał-tyckiej Trzeciej Ligi. Pierwszym sprawdzia-nem był turniej im. Mirosława Wiącka ro-zegrany w niedzielę w Sianowie. Gwardia nie dała szans rywalom i pewnie sięgnęła po trofeum.

www.koszalininfo.pl

listę strzelców. Po zmia-nie stron Gwardia nie zwalniała tempa. Osta-tecznie rozgromiła Boi-skowych Kolegów aż 11:0. W drugiej poło-wie bramki zdobywali Damian Miętek, Daniel Wojciechowski, Fabian Słowiński i Helder Ro-drigues. W drugim meczu Gwardia pokonała Vic-

torię Sianów 5:2. Spot-kanie było wyrówna-ne, ale to koszalinianie wyszli na prowadze-nie. Udało się je nawet podwyższyć. Ambitnie grająca Victoria zdołała jednak doprowadzić do remisu na 2:2. Rozdraż-niło to gwardzistów, którzy szybko strzelili trzy kolejne bramki. Na listę strzelców w tym

meczu wpisywali się Daniel Wojciechowski, Wiktor Sawicki i Helder Rodrigues. Po dwóch spotkaniach zwycięzcą XX Turnieju im. Mirosława Wiącka została Gwardia Kosza-lin. Królem strzelców turnieju został zdobyw-ca pięciu bramek - Da-niel Wojciechowski. MŁ

Zawody

Przyjdź i wygrajJubileuszowy 20. tur-niej piłki nożnej oraz turniej siatkarski zo-stanie rozegrany w so-botę na Orliku osiedla Unii Europejskiej.

Tym razem rywaliza-cja będzie odbywać się w trzech kategoriach. Na bosku zmierzą się przedstawiciele szkół podstawowych, gimna-zjów i kategorii open.

Rozgrywki zaczną się o godzinie 10.00. Pla-nowany jest także mecz specjalny, w którym mieszkańcy osiedla Unii Europejskiej zmie-rzą się z mieszkańcami Rokosowa. Zwycięz-ca pojedynku otrzyma pamiątkowy puchar. Chętne drużyny mogą się zgłaszać do 15 mi-nut przed turniejem. MŁ

Futbol

Bałtyk wygrywaPiłkarze Bałtyku Koszalin przygoto-wują się do sezonu pod wodzą nowego szkoleniowca - Łuka-sza Orszańskiego. W ostatnim tygodniu koszalinianie odnieśli dwa zwycięstwa i nie stracili żadnej bramki.

Trzecioligowcy w pierwszym sparingu w Manowie rywalizowali z juniorami Bałtyku, na co dzień występujący-mi w Centralnej Lidze Juniorów. Lepsi okazali się seniorzy, którzy wy-

grali 2:0. Bramki zdo-bywali Adrian Rząsa i Marcin Chyła. W drugim meczu Bał-tyk zmierzył się w Ustce z Jantarem, który nie-dawno awansował do IV ligi pomorskiej. W pierwszej połowie spot-kanie było wyrównane i nie przyniosło bramek. Po przerwie koszali-nianie zaczęli strzelać. Pierwszego gola zdo-był Tobiasza Strąpocia. Niedługo później pod-wyższył Łukasz Wło-darczyk. Ostatecznie Bałtyk wygrał 3:0 MŁ

Zawody

Tylko dla HerkulesaWyjątkowa impreza biegowa zadebiutuje w przyszłą sobotę w Ko-szalinie. Na sześcioki-lometrowej trasie będą czekały przeszkody symbolizujące 12 prac Herkulesa.

Do udziału w im-prezie organizatorzy zapraszają wszystkich entuzjastów biegania. W zmaganiach może wziąć udział nawet 480 osób. Uczestnicy będą startować w grupach w godzinnych odstępach. Start i meta będą wy-znaczone na Stadionie

„Bałtyk”. Trasa będzie biegła wokół zalewu w kierunku Parku Ksią-żąt Pomorskich. - Za-łożeniem imprezy jest promowanie Koszalina jako miasta ludzi ak-tywnych, które stwarza mieszkańcom możli-wości atrakcyjnego spę-dzania czasu - mówił Ja-kub Pyżanowski, prezes ZOS. Bieg to impreza ogólnopolska, bardzo cieszy współpraca z po-pularnym programem radiowej Trójki „Bie-gam bo Lubię”, który aktywizuje środowiska biegaczy. MŁ

Bieg

Biegali po koszalińskich górach i lasach

Bieg nie należał do łatwych. Góra Chełm-ska jest znana z licz-nych wzniesień. Każdy z uczestników wybierał dystans na którym bę-dzie rywalizował. Na trasę 10 km zdecydo-wało się 127 biegaczy, głównie z Koszalina. Na tym dystansie zwycię-żył Mateusz Witkowski z naszego miasta. Naj-szybszą kobietą okazała się Emilia Wolińska z Wolina. Na krótszym, liczącym 5 km, dystan-sie biegło 275 biegaczy. Triumfował Michał Breszka z Lęborka. Naj-lepszą kobietą okazała się Agnieszka Pasieka ze Świdwina. MŁ

Koszalińską Górę Chełmską opanowali w sobotę biegacze. Po-nad 400 osób wzięło udział w trzeciej edycji „Kursu na Chełmską”.

Page 16: Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 28

www.koszalininfo.pl 16-22.07.2014Fakty Tygodnik Koszaliński Miszmasz16