52
PRAKTYCZNY MAGAZYN DLA FARMACEUTÓW www.farmacjapraktyczna.pl Farmacja praktyczna POLPHARMA FARMACEUTOM Nr 4 (84) Kwiecień 2015 Cena: 6,70 zł Walka z chorobą to prawdziwe wyzwanie, przed którym stoi polskie społeczeństwo TEMAT NUMERU Plaga depresji Wysuszona błona śluzowa nosa Co zaburza jej naturalne funkcje ochronne? Wiek serca Czy da się go obniżyć? Sprzedaż wiązana Jak ją prowadzić w aptece? Matki w aptece Czego oczekują od farmaceutów?

Farmacja Praktyczna nr 4

Embed Size (px)

Citation preview

Page 1: Farmacja Praktyczna nr 4

PRAKTYCZNY MAGAZYN DLA FARMACEUTÓW www.farmacjapraktyczna.pl

FarmacjapraktycznaPOLPHARMA FARMACEUTOM Nr 4 (84) Kwiecień 2015 Cena: 6,70 zł

Walka z chorobą to prawdziwe wyzwanie, przed którym stoi polskie społeczeństwo

TEMAT NUMERU

Plaga depresji

Wysuszona błona śluzowa nosa

Co zaburza jej naturalne funkcje ochronne?

Wiek serca Czy da się go

obniżyć?

Sprzedaż wiązana Jak ją prowadzić w aptece?

Matki w aptece

Czego oczekują od farmaceutów?

Page 2: Farmacja Praktyczna nr 4

Nolodon (olopatadine). Skład i postać: Jeden ml roztworu zawiera 1 mg olopatadyny (w postaci olopatadyny chlorowodorku). Jedna kropla zawiera 0,03 mg olopatadyny. Substancja pomocnicza o znanym działaniu: chlorek benzalkoniowy 0,1 mg/ml. Krople do oczu, roztwór. Wskazania: Leczenie ocznych objawów przedmiotowych i podmiotowych sezonowego alergicznego zapalenia spojówek. Dawkowanie i sposób podawania: 1 kropla do worka spojówkowego chorego oka (oczu) dwa razy na dobę (z zachowaniem 8 godzin przerwy pomiędzy zakropleniem kolejnych dawek). O ile jest to niezbędne, leczenie można kontynuować do czterech miesięcy. Aby zapobiec zanieczyszczeniu końcówki kroplomierza i roztworu zawartego w butelce, należy postępować ostrożnie, by nie dotknąć końcówką kroplomierza powiek, okolic sąsiadujących z okiem lub innych powierzchni. Gdy preparat nie jest używany, butelkę należy przechowywać szczelnie zamkniętą. W przypadku jednoczesnego leczenia innymi lekami okulistycznymi podawanymi miejscowo, należy zachować od pięciu do dziesięciu minut przerwy pomiędzy podaniem kolejnych leków. Stosowanie u pacjentów w podeszłym wieku. Nie ma potrzeby wprowadzania zmian dawkowania u pacjentów w podeszłym wieku. Dzieci i młodzież. Preparat Nolodon może być stosowany u pacjentów pediatrycznych (w wieku trzech lat i starszych) w takiej samej dawce jak u dorosłych. Stosowanie u pacjentów z zaburzeniami czynności wątroby i nerek. Olopatadyny w postaci kropli do oczu (preparatu Nolodon) nie badano u pacjentów z chorobami nerek lub wątroby. Nie należy jednak spodziewać się, aby u pacjentów z zaburzeniami czynności nerek lub wątroby istniała konieczność zmiany dawkowania. Przeciwwskazania: Nadwrażliwość na substancję czynną lub na którąkolwiek substancję pomocniczą zawartą w preparacie. Ostrzeżenia i zalecane środki ostrożności: Nolodon jest preparatem przeciwalergicznym i przeciwhistaminowym, który mimo podawania miejscowego podlega wchłanianiu ogólnoustrojowemu. W razie wystąpienia objawów ciężkich reakcji niepożądanych lub nadwrażliwości lek należy odstawić. Opisywano przypadki wywoływania przez chlorek benzalkoniowy, środek konserwujący powszechnie stosowany w preparatach okulistycznych, punkcikowatych i (lub) toksycznych, wrzodziejących ubytków rogówki. Ponieważ Nolodon zawiera chlorek benzalkoniowy, wymagane jest staranne monitorowanie pacjentów, którzy często lub długotrwale stosują ten preparat i u których występuje suchość oka lub choroby, w których czynność rogówki jest zaburzona. Soczewki kontaktowe. Pacjentów należy poinformować o konieczności odczekania 10-15 minut od momentu zakroplenia preparatu Nolodon do założenia soczewek kontaktowych. Nie należy zakraplać preparatu Nolodon podczas noszenia soczewek kontaktowych. Działania niepożądane: W badaniach klinicznych prowadzonych z udziałem ponad 1680 pacjentów, olopatadynę podawano jeden do czterech razy na dobę do obu oczu, przez okres do czterech miesięcy. Lek stosowano w monoterapii lub jako leczenie uzupełniające do stosowania loratadyny w dawce 10 mg. Można przyjąć, że u około 4,5% pacjentów wystąpiły działania niepożądane związane ze stosowaniem olopatadyny, jednak tylko 1,6% pacjentów przerwało udział w badaniach klinicznych z powodu działań niepożądanych. W badaniach klinicznych nie notowano żadnych, okulistycznych ani ogólnoustrojowych, ciężkich działań niepożądanych, związanych ze stosowaniem olopatadyny. Najczęściej zgłaszanym działaniem niepożądanym związanym z leczeniem był ból oka, notowany z ogólną częstością 0,7%. Poniższe działania niepożądane określono jako zależne od leczenia i pogrupowano według następującej konwencji: bardzo często (>1/10), często (≥1/100 do <1/10), niezbyt często (≥1/1000 do <1/100), rzadko (≥1/10 000 do <1/1000) lub bardzo rzadko (<1/10 000). Zakażenia i zarażenia pasożytnicze: Niezbyt często: nieżyt nosa. Zaburzenia układu nerwowego. Często: bóle głowy, zaburzenia smaku. Niezbyt często: zawroty głowy, obniżenie czucia dotyku. Zaburzenia oka. Często: ból oka, podrażnienie oka, suchość oka, nietypowe odczucia w oczach. Niezbyt często: nadżerki rogówki, nieprawidłowości nabłonka rogówki, choroby nabłonka rogówki, punktowe zapalenie rogówki, zapalenie rogówki, plamki na rogówce, wydzielina z oka, światłowstręt, niewyraźne widzenie, zmniejszona ostrość widzenia, kurcz powiek, dyskomfort w oku, świąd oka, grudki na spojówkach, choroby spojówek, uczucie obecności ciała obcego w oczach, zwiększone łzawienie, świąd powiek, zaczerwienienie powiek, obrzęk powiek, choroba powiek, przekrwienie spojówek, przekrwienie oka. Zaburzenia układu oddechowego, klatki piersiowej i śródpiersia. Często: suchość nosa. Zaburzenia skóry i tkanki podskórnej. Niezbyt często: kontaktowe zapalenie skóry, uczucie pieczenia skóry, suchość skóry. Zaburzenia ogólne i stany w miejscu podania. Często: zmęczenie. Nieznane (nie zostały ustalone na podstawie dostępnych danych): Poniżej wymieniono reakcje niepożądane rozpoznane w okresie po wprowadzeniu do obrotu, których nie zgłaszano w badaniach klinicznych olopatadyny. W przeciwieństwie do badań klinicznych, ze względu na charakter zbierania danych po wprowadzeniu do obrotu, częstość występowania działań niepożądanych jest nieznana i nie może być określona na podstawie dostępnych danych. Działania dotyczące oka: obrzęk rogówki, zapalenie spojówek, obrzęk oka, obrzmienie oka, rozszerzenie źrenicy, zaburzenia widzenia, strupki na brzegach powiek. Działania ogólnoustrojowe: nadwrażliwość, duszność, senność, obrzęk twarzy, zapalenie skóry, rumień, nudności, wymioty, zapalenie zatok, osłabienie mięśni, złe samopoczucie. Zgłaszanie podejrzewanych działań niepożądanych. Po dopuszczeniu produktu leczniczego do obrotu istotne jest zgłaszanie podejrzewanych działań niepożądanych. Umożliwia to nieprzerwane monitorowanie stosunku korzyści do ryzyka stosowania produktu leczniczego. Osoby należące do fachowego personelu medycznego powinny zgłaszać wszelkie podejrzewane działania niepożądane za pośrednictwem Departamentu Monitorowania Niepożądanych Działań Produktów Leczniczych Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych, Tel.: + 48 22 49 21 301, Faks: + 48 22 49 21 309, e-mail: [email protected]. Podmiot odpowiedzialny: ZF Polpharma S.A. Pozwolenie na dopuszczenie do obrotu nr 21491 wydane przez MZ. Dodatkowych informacji o leku udziela: Polpharma Biuro Handlowe Sp. z o.o., ul. Bobrowiecka 6, 00-728 Warszawa, tel. +48 22 364 61 00; fax. +48 22 364 61 02. www.polpharma.pl. Lek wydawany na podstawie recepty. ChPL: 2013-09-30

WŁĄCZ

wyłącz alergię

Olopatadyna• działa przeciwhistaminowo1

• działa przeciwzapalnie2

1. Prost ME. Kliniczna Farmakologia Okulistyczna. Elsevier Urban & Partner sp. z o.o., Wrocław 2013.2. Kaliner MA, Oppenheimer J, Farrar JR. Comprehensive review of olopatadine: the molecule and its clinical entities. Allergy Asthma Proc. 2010; 31 (2): 112-9.3. Stanowisko Grupy Ekspertów PTA i PTO w sprawie diagnostyki i leczenia alergicznych chorób narządu wzroku.

Aktualnie uważana za najskuteczniejszy lek przeciwhistaminowy w leczeniu objawów alergii oczu3

NOL/NOL/013/013/02-202-2015015

Nolodon_FP.indd 1 2015-02-27 16:50:55

Page 3: Farmacja Praktyczna nr 4

spis treści

farmacja praktyczna 4/2015 3

AktuAlności 4 życzenia

5 informacje/ciekawostki 10 raPort: Plaga naszych

czasów

12 sonda: słowo „Psychiatra”

to wciąż Powód do wstydu

PrAwo14 zaPytaj eksPerta

oPiekA fArmAceutycznA

19 alergia Pokarmowa

i anafilaksja

22 wyPadanie włosów? warto

Pomyśleć o biotynie

24 sucha śluzówka nosa

26 mały Pacjent z mamą

w aPtece

28 dieta w chorobach górnego

odcinka Przewodu

Pokarmowego

30 Psychologia: abc sPrzedaży

komPlementarnej w aPtece

ProwAdzenie APteki32 oczekiwania wobec

Personelu

34 stażysta w aPtece

nAukA36 ePizod dePresyjny, dePresja

czy choroba dwubiegunowa

39 cel: obniżyć wiek serca

Życie jest Piękne

42 Pewna siebie

z Pirolam szamPon

44 mieszanki aPteczne

46 kuchnia farmaceutyczna

48 kultura

50 krzyżówka

Farmacja Praktyczna®redaktor merytoryczna: Barbara misiewicz-jagielak Redaguje Zespół: Dominika Bandurska, Dagmara Bąk, Michał Borysiuk, Anna Cielemęcka, Marta Gawrylik, Justyna Grudniak, Monika Jasłowska, Magdalena Kochańska, Marcin Lewandowski, Barbara Misiewicz-Jagielak, Joanna Ordańska-Kucińska, Paulina Pol, Bożenna Płatos, Anna Robak-Reczek, Wiktor Zajchowski.

na zlecenie: Polpharma Biuro Handlowe Sp. z o.o., ul. Bobrowiecka 6, 00-728 Warszawa Wydawca: Valkea Media SA, ul. Elbląska 15/17, 01-747 Warszawa Redaktor naczelny: Łukasz Kuźmiński Dyrektor projektu: Tomasz Opiela Projekt graficzny: Krzysztof Pietrasik

mgr farm. Barbara Misiewicz-Jagielakredaktor merytoryczna „farmacji Praktycznej”

Z danych Głównego Urzędu Statystycz- nego wynika, że w naszym kraju więcej osób odbiera sobie życie niż ginie w wypadkach drogowych. Policyjne statystyki wskazują, że każdego dnia na ten tragiczny krok decyduje się średnio szesnaścioro Polaków. Co gorsza, tendencja w tym przypadku jest niestety wzrostowa. Część specjalistów jest zdania, że za każdym aktem samobójczym kryje się depresja. Jeśli ową tezę przyjąć za pewnik, to jesteśmy w tarapatach. Jak wynika z naszego kwietniowego raportu, do lektury którego serdecznie Państwa zachęcamy, koszty depresji i skutków, jakie za sobą niesie, są ogromne. Emocjonalnych nie sposób oszacować, te finansowe poważnie niepokoją. Eksperci obliczyli, że w ciągu roku kosztują one ZUS ok. 762 mln zł. Problem na szczęście zauważył już resort zdrowia. Na wdrożenie czekają specjalne programy stawiające sobie za cel zarówno walkę z samą chorobą, jak również zapobieganie najtragiczniejszej z jej konsekwencji. Zaangażowanie państwa to dobry prognostyk. Daje nadzieję na pokonanie dolegliwości, która stała się plagą nie tylko współczesnej Polski, ale i reszty cywilizowanego świata.

Szanowni Państwo!

R E

K L

A M

A

30aBc SPrzedaży

komPlementarnej

jej podstawą jest całościowe przeanalizowanie sytuacji

pacjenta i oferowanie kompleksowego

rozwiązania na bazie pakietu

Page 4: Farmacja Praktyczna nr 4

Szanowni Państwo!Z okazji Świąt Wielkiej Nocy

składamy Państwu najserdeczniejsze życzenia zdrowia, szczęścia oraz wszelkiej pomyślności

w życiu osobistym i zawodowym.

Pracownicy firmy Polpharmaoraz Redakcja „Farmacji Praktycznej”

życzenia

Page 5: Farmacja Praktyczna nr 4

Pacjenci chcą leków biologicznych w aptekach

Słowa kluczowe: • leki biologiczne • zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa

Oszczędziłoby to pacjentom comiesięcznych wizyt w szpitalu, koniecznych dojazdów, urlopów itd. W obecnym stanie prawnym pobyt w szpitalu jest wymuszony przez konstrukcję programu lekowego: terapię prowadzi szpital, który otrzymuje na nią refundację. Konsultant krajowy w dziedzinie reu- matologii prof. Witold Tłustochowicz podkreśla, że w przypadku części leków podawanych podskórnie zagrożenie nie istnieje, więc pacjenci mogliby je kupować na własną rękę na receptę przepisaną przez lekarza reumatologa z rejonu. – Tak jest w większości państw Europy Zachodniej, m.in. we Francji, w Niemczech i w Wielkiej Brytanii – tłumaczy.

źródło: dziennik Gazeta Prawna

R E K L A M A

Stowarzyszenie Chorych na Zesztywniające Zapalenie Stawów Kręgosłupa apeluje do ministra zdrowia i do przemysłu farmaceutycznego, by leki reumatyczne przeniesiono z programów lekowych do aptek – informuje „Dziennik Gazeta Prawna”.

Nowa Wiceminister ZdrowiaDrugim obok Cezarego Cieślukowskiego nowym podsekretarzem w Ministerstwie Zdrowia została Anna Łukasik. Jest ginekologiem-położnikiem, dotychczas kierowała Szpitalem Klinicznym im. prof. Orłowskiego w Warszawie. W resorcie będzie koordynowała prace departamentów: Budżetu, Finansów i Inwestycji, Nadzoru, Kontroli i Skarg, Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz Polityki Zdrowotnej. Zarządzenie, w którym Annie Łukasik przydzielone zostały obowiązki, minister zdrowia Bartosz Arłukowicz podpisał 18 lutego br. Wynika z niego, że nowej wiceminister podlega również samodzielny wydział audytu wewnętrznego. Nadzoruje ona też działalność m.in.: Banku Tkanek Oka w Warszawie, Centrum Onkologii w Warszawie, Centrum Organizacyjno-Koordynacyjnego do Spraw Transplantacji „Poltransplant” i Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi.

źródło: Mz / Medycyna Praktyczna

informacje

Page 6: Farmacja Praktyczna nr 4

6 farmacja praktyczna 4/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

Rak szyjki macicy zabija Polki

W Polsce umieralność na raka szyjki macicy jest aż o 70 proc. wyższa od średniej UE – informuje portal Onet.pl. Z danych Krajowego Rejestru Nowotworów wynika, że w 2010 r. ponad 3 tys. osób zachorowało na raka szyjki macicy. Około 60 proc. kobiet zapada na chorobę między 45. a 64. r.ż. Liczba zachorowań w ciągu ostatnich trzech dekad spadła o około 30 proc., wciąż jednak jest o ok. 15 proc. wyższa niż średnia dla krajów Unii Europejskiej. Na ten typ nowotworu w 2010 r. zmarło ponad 1,7 tys. Polek. Jedną z przyczyn dużej śmiertelności na raka szyjki macicy w Polsce jest niesystematyczne wykony- wanie badań cytologicznych. Kobiety trafiają do ginekologa dopiero wtedy, gdy już mają objawy nowotworu. Niestety, szanse na całkowite wyleczenie są wówczas niewielkie. Według danych WHO za niemal 100 proc. przypadków raka szyjki macicy odpowiada wirus brodawczaka ludzkiego (HPV). Przyczynia się on również do 90 proc. przypadków raka odbytnicy, 40 proc. przypadków raka zewnętrznych narządów płciowych.

źródło: onet.Pl

niepokojące dane o schorzeniu

Słowa kluczowe: • rak szyjki macicy • Krajowy Rejestr Nowotworów

Trwają intensywne prace nad zmianami w Prawie farmaceutycznym, które zmierzają do ograniczenia wywozu leków za granicę – informuje serwis Newseria.pl.

Eksporterzy leków mają mieć nowe obowiązki

Chodzi m.in. o wprowadzenie obowiązku zgłaszania inspekcji farmaceutycznej zamiaru ich wywozu. Taki postulat zgłaszają aptekarze, którzy argumentują, że w ten sposób można rozwiązać problem niedoboru leków. Przeciwnicy tego pomysłu podkreślają, że tylko 7% farmaceutyków trafia na eksport, a ograniczony w ten sposób handel transgraniczny może wpłynąć na podwyżki cen w aptekach. Trwają dyskusje nad wprowadzeniem

obowiązku zgłaszania do inspekcji farmaceutycznej zamiaru wywozu leków za granicę. Jak argumentują aptekarze, którzy od dawna to postulują, mogłoby to rozwiązać problem niedoboru leków. W przypadku zagrożenia, że danego leku zabraknie w krajowej sprzedaży, inspekcja mogłaby zgłosić sprzeciw. Jeśli mimo tego leki trafią na eksport, przedsiębiorca zostanie ukarany.

źródło: newSeria.Pl

Słowa kluczowe: • eksport leków• Prawo farma-

ceutyczne

konkurs!

Zapraszamy wszystkich farmaceutów do wzięcia udziału w nowym konkursie „Co lekarz miał na myśli?”. Na stronie internetowej naszego magazynu (w zakładce: AKTUALNE KONKURSY) umieściliśmy nieczytelnie wypełnioną receptę. Jeśli uda się Państwu rozszyfrować znajdujące się na niej nazwy i dawki leków prosimy przesłać je mailem (najpóźniej do 10.05.2015 r.) na adres naszej redakcji, za pośrednictwem naszej strony internetowej. Osoby, które prześlą do nas maila z prawidłowymi nazwami i dawkami leków, mają szansę otrzymać nagrody ufundowane przez firmę Polpharma.

Regulamin i szczegóły na stronie:

co lekarz miał

na myśli?

www.farmacjapraktyczna.pl

FP/1

45/0

3-20

15

informacje

Page 7: Farmacja Praktyczna nr 4

Kłopoty z dowodami

Zaniechanie szczepień może doprowadzić do nawrotu epidemii groźnych chorób zakaźnych

Słowa kluczowe: • choroby zakaźne • Państwowy Zakład Higieny • ruchy antyszczepionkowe

Eksperci podkreślają, że zaniechanie szczepienia może prowadzić do nawrotu epidemii groźnych chorób zakaźnych. Już rośnie liczba zachorowań na świnkę, różyczkę oraz odrę. Za gwałtowny wzrost zachorowań na tę ostatnią chorobę Państwowy Zakład Higieny odpowiedzialnością obarcza rodziców, którzy nie chcą poddawać swoich dzieci szczepieniom. Według Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny w 2013 r. obowiązkowemu szczepieniu nie zostało poddanych 7 tys. dzieci. To prawie 2 tys. więcej niż rok wcześniej. Niechęć do szczepień

jest wśród rodziców coraz większa, podobnie jak w Europie Zachodniej. Ich przeciwnicy twierdzą przede wszystkim, że wywołują one choroby, przed którymi mają chronić, jak również poważne skutki uboczne. Ruchy antyszczepionkowe powołują się także na artykuł brytyjskiego lekarza A. J. Wakefielda, który w 1998 r. przedstawił związek niektórych szczepionek z zaburzeniami rozwoju psychicznego dziecka, m.in. autyzmem. Zwolennicy podkreślają, że wiele publikacji na ten temat zawiera nieprawdziwe informacje.

źródło: newSeria.Pl

Zespoły ds. orzekania o niepełno- sprawności nie mają wytycznych, jak postępować w przypadku osób ubiegających się o orzeczenie i legitymujących się nowymi dowodami osobistymi, w których nie ma adresu zameldowania. We wniosku o wydanie orzeczenia, który przedkłada się zespołowi, trzeba podać adres stałego pobytu. Jest on później weryfikowany. Sprawą zainteresował się portal Niepełnosprawni.pl. Z jego informacji wynika, że powiatowe zespoły ds. orzekania o niepełnosprawności, przyjmując wniosek, mogą żądać zaświadczenia z gminy, które potwierdzi zameldowanie. Jego wydanie kosztuje 17 zł.

źródło: onet.Pl

W Polsce rośnie liczba nieszczepionych dzieci – donosi serwis Newseria.pl. Zdaniem lekarzy jest to efekt działalności ruchów antyszcze-pionkowych, które podają nieprawdziwe informacje na temat szczepionek.

farmacja praktyczna 4/2015 7

Rekordowe wydatki na lekiW ubiegłym roku Polacy wydali na leki 27,3 mld zł.To o 3,3 mld zł więcej niż rok wcześniej. Kolejny rok z rzędu Polacy pobili rekord wydatków na tabletki, pigułki i syropy – informuje „Gazeta Wyborcza”. Samych leków bez recepty kupiliśmy 680 mln opakowań za kwotę 11,4 mld zł. W przeliczeniu na statys- tycznego mieszkańca zajmujemy w Europie miejsce tuż za Francją, Niemcami i Włochami. Ponadto w ubiegłym roku firmy farmaceutyczne wydały na reklamę rekordowe 871 mln zł. To o 9 proc. więcej niż rok wcześniej.

źródło: Gazeta wyborcza

sprzedaż leków w kraju

informacje

Page 8: Farmacja Praktyczna nr 4

Do tych wniosków doszli naukowcy z University of Malaga (wyniki badań z udziałem 148 osób opublikowali na łamach „The Journal of Clinical Endocrinology & Metabolism”), o czym donosi serwis Zdrowie.dziennik.pl. Zaobserwowali oni, że osoby, które mają niski poziom witaminy D, są bardziej narażone na cukrzycę typu 2. Częściej diagnozuje się u nich stan przedcukrzycowy i zespół metaboliczny, jak również częściej mają one nadwagę lub otyłość w porównaniu z osobami, które mogą pochwalić się prawidłowym poziomem witaminy D. Jak przekonują autorzy badania, witamina D bierze udział w me- tabolizowaniu glukozy, stąd jej znaczący wpływ na wystąpienie cukrzycy. Okazuje się, że nawet

osoby szczupłe z niedoborem słonecznej witaminy częściej cierpią na cukrzycę niż otyłe, ale z witaminą D w normie.

źródło: zdrowie.dziennik.Pl

ciekawostki

8 farmacja praktyczna 4/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

Osteoporoza pod kontrolą Uczeni z Wrocławia

zbudowali aparat do

wykrywania u pacjenta

stanu zagrożenia

osteoporozą – donosi

Rynekzdrowia.pl.

Cukrzyca typu 2 do niedawna uważana była za scho-rzenie ludzi w dojrzałym wieku. Jednak, jak podaje WHO, chorują na nią coraz młodsi pacjenci. Za pod-stawowy czynnik ryzyka rozwoju choroby uważano do tej pory otyłość, ale – według najnowszych badań – bardziej znaczący wpływ ma niedobór witaminy D.

„Słoneczna witamina” zmniejsza ryzyko wystąpienia cukrzycy

wynalazek z wrocławia

Słowa kluczowe: • osteoporoza• aktywne ekranowanie

Praca nad wynalazkiem trwała prawie osiem lat, a w badaniach chodziło głównie o wymyślenie sposobu, by niewyczuwalny prąd pochodzący z kilku baterii popłynął wnętrzem kości, a nie przez mięśnie. „Sam pomysł, by spróbować zbadać skład kości z pomocą prądu jest autorstwa prof. Przemysława Łosia. Ja wymyśliłem metodę aktywnego ekranowania, a wspólnie z Michałem Tycem opracowaliśmy całe oprogramowanie i wyproduko- waliśmy prototypowe urządzenia” – tłumaczy Marcin Just z firmy, w której wynaleziono urządzenie. Jak podkreślił, opatentowana metoda aktywnego ekranowania to rozwiązanie innowacyjne, które „zmusza prąd” do wnikania do wnętrza kości. „Nasze urządzenie sprawia, że pomiędzy elektrodami przyłożonymi do nadgarstka i łokcia nie popłynie on po skórze czy w mięśniach, ale przez głowę kości wniknie do jej wnętrza, które też dobrze go przewodzi i wypłynie przez drugą głowę kości” – wyjaśniają wynalazcy.

źródło: rynek zdrowia

Nadzieja dla niewidomych

Słowa kluczowe: • bioniczne oko • komórki światłoczułe • retinopatia barwnikowa

Bioniczne oko w połączeniu z elektronicznym czipem może przywrócić wzrok niewidomym ludziom. Nad nowym systemem pracują brytyjscy naukowcy – informuje serwis Polskieradio.pl. Uczeni skonstruowali już specjalny aparat, który ma imitować prawdziwą gałkę oczną. Przepuszcza światło, które potem jest odbierane przez komórki światłoczułe, a sygnały płyną do mózgu. Do tego dochodzi terapia genowa, która może przywrócić wzrok ludziom cierpiącym na retinopatię barwnikową. Ta dziedziczna choroba prowadzi do drastycznego ograniczenia pola widzenia. Naukowcy pracują też nad budową kamery i czipa wszczepianego do mózgu. Pierwsze próby z udziałem ludzi przewidziano w ciągu najbliższych 10 lat.

źródło: PolSkieradio.Pl

Słowa kluczowe: • cukrzyca• witamina D• otyłość• nadwaga

Page 9: Farmacja Praktyczna nr 4

ciekawostki

Czas na senMaleje spożycie warzyw i owoców w Polsce

Słowa kluczowe: • GUS • choroby sercowo-naczyniowe • nowotwory • nadciśnienie • cukrzyca

Z danych GUS wynika, że w latach 2002-2012 spożycie owoców w Polsce zmniejszyło się z 4 do 3,4 kg miesięcznie, a warzyw liczonych wraz z ziemniakami z 13 do 9 kg. Konsumpcja warzyw bez ziemniaków spadła z 5,5 do 5 kg. Rocznie każdy z nas spożywa średnio 10,3 litrów soków owocowych, czyli poniżej 30 ml dziennie. Dla porównania: Finowie i Norwegowie wypijają ich prawie trzykrotnie więcej – około 30 litrów. Tymczasem eksperci podkreślają, że nauka ma mocne dowody na to, iż warzywa

i owoce w ilości co najmniej 400 g dziennie znacząco zmniejszają ryzyko zachorowania na choroby sercowo-naczyniowe i nowotwory, jak również na wiele innych dolegliwości, szczególnie takich jak nadciśnienie tętnicze krwi i cukrzyca. Wiele badań sugeruje również, że dieta obfitująca w warzywa i owoce zmniejsza ryzyko zachorowania na nowotwory złośliwe, takie jak rak żołądka, trzustki, jelita grubego oraz przełyku.

źródło: naukawPolSce.PaP.Pl

Amerykańska The National Sleep Foundation (NSF) opracowała nowe zalecenia dotyczące czasu snu dla osób w różnym wieku – informuje Onet.pl. Obecna wersja, opracowana w porozumieniu ze specjalistami w dziedzinie anatomii i fizjologii, a także pediatrami, neurologami, gerontologami i ginekologami zmodyfikowała zakres czasu snu odpowiedni dla poszczególnych grup wiekowych. I tak noworodki (do 3 miesięcy) powinny spać od 14 do 17 godzin na dobę (wcześniej zalecano od 12 do 18), niemowlęta (4 do 11 miesięcy) – 12 do 15 godzin (wcześniej 14-15), dzieci roczne i dwuletnie – 11 do 14 godzin (dotychczas 12-14), zaś przedszkolaki (3 do 5 lat) – 10 do 13 godzin (wcześniej 11 do 13).

źródło: onet.Pl

Specjaliści alarmują: w ostatnich latach przestało rosnąć i zaczyna maleć w Polsce spożycie warzyw i owoców, od których w znacznym stopniu zależy nasze zdrowie.

Dyżury aptek w komórceOpolski farmaceuta stworzył darmową aplikację, która pokazuje dyżury aptek na terenie całego kraju. By sprawdzić, jak dotrzeć do najbliższej dyżurującej w danej chwili apteki, potrzebny jest telefon z internetem. Baza danych obejmuje cały kraj. Lista aptek jest stale uzupełniana o kolejne miejscowości. Aplikacja pokazuje, która apteka pełni dyżur całodobowy, obok zaś znajduje się lista aptek uszeregowana w zależności od tego, jak długo dana placówka jest czynna. Sebastian Duda, pomysłodawca aplikacji, przyznaje, że strona internetowa i aplikacja są skierowane także do farmaceutów. „Za powstaniem aplikacji stała też chęć stworzenia narzędzi dla aptek, których dyżury są deficytowe. Chcemy pomóc im zwiększyć ruch” – wyjaśnił farmaceuta w TVP Opole.

źródło: oPole.tvP.Pl/ rynekaPtek.Pl

darmowa aplikacja na telefon

farmacja praktyczna 4/2015 9

Page 10: Farmacja Praktyczna nr 4

10 farmacja praktyczna 4/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

raport

Depresja nie jest wyłącznym problemem osób, których dotyka i ich rodzin. To prawdziwe wyzwanie, przed którym stoi polskie społeczeństwo.

Plaga naszych czasów

W Polsce na depresję cierpieć może nawet 1,5 mln ludzi. Według Światowej Organi-zacji Zdrowia (WHO) objawy tego scho-

rzenia ma aż 350 mln osób na całym globie, czyli więcej niż liczy ludność USA. Perspektywy nie są optymistyczne: zgodnie z przewidywaniami WHO do 2020 r. depresja stanie się drugą najczęstszą przy-czyną przedwczesnej śmierci lub uszczerbku na zdrowiu.

Choroba dwukrotnie częściej dotyka kobiet niż męż-czyzn. Daje się we znaki głównie ludziom młodym, między 20. a 40. rokiem życia, a więc takim, którzy powinni koncentrować się na pracy, nauce czy życiu rodzinnym. Tymczasem schorzenie poważnie upośle-dza ich funkcjonowanie w społeczeństwie.

Koszty, jakie pociąga za sobą depresja i jej skutki, są ogromne. Tych emocjonalnych wręcz nie da się oszacować.– Wymiana emocji między człowiekiem cierpiącym na depresję a otoczeniem jest utrudniona. To może wiązać się z różnymi perturbacjami między innymi w relacjach z dziećmi, w procesie ich wychowania – mówi dr hab. Hubert Kaszyński z Instytutu Socjolo-gii Uniwersytetu Jagiellońskiego.Autorzy raportu „Depresja – analiza kosztów ekono-micznych” opracowanego na Uczelni Łazarskiego, twierdzą, że skutki dużej liczby zachorowań odczuwa gospodarka, bo wydajność osób chorych jest o około 5,6 godziny pracy tygodniowo mniejsza niż u osób zdrowych. Eksperci Łazarskiego obliczyli także, że renty i zwolnienia lekarskie wydane na depresję

w ciągu roku kosztują Zakład Ubezpieczeń Społecznych 762 mln złotych. To ogromna suma, ale jest ona konsekwencją oszczędzania na profilaktyce i dostępie chorych do specjalistów.– Po macoszemu traktuje się u nas problemy emocjonalne pacjentów – alarmuje dr Hubert Kaszyński. Z drugiej strony osoby dotknięte depresją mogą dość chętnie korzystać ze zwolnień lekarskich, bo to dla nich forma ucieczki przed stygmatyzującym je otocze-niem. – Ludzie chorzy zamykają się w domach, uciekając przed spo-łecznym piętnem, przed opinią, że każda osoba z trudnościami psychicznymi jest niebezpieczna i trzeba ją izolować – dodaje.

Jak na niepokojące dane i zjawi-ska reaguje Ministerstwo Zdro-wia? Między innymi przyjęło „Program zapobiegania depresji w Polsce na lata 2015-2019”. Jego głównym celem jest wzrost poziomu świadomości społecznej na temat zaburzeń depresyjnych przez prowadzenie działań profi-laktycznych (a konkretnie opra-cowanie rekomendacji w zakresie

autorka: JOLANTA MOLIŃSKAdziennikarka, publikuje m.in. na łamach „Newsweek’a” i „Focus’a”

Eksperci

Łazarskiego

obliczyli,

że renty

i zwolnienia

lekarskie

wydane

na depresję

w ciągu

roku

kosztują

ZUS

762 mln zł

Page 11: Farmacja Praktyczna nr 4

farmacja praktyczna 4/2015 11

raport

zapobiegania, wczesnego wykry-wania i leczenia depresji w kraju), promocja zdrowia psychicznego na poziomie całego społeczeństwa oraz profilaktyka depresji w wybranych grupach o podwyż-szonym ryzyku zachorowania.

Spośród wielu negatywnych skutków zaburzeń depresyjnych tym najtragiczniejszym jest samobójstwo. Część specjalistów jest zdania, że za prawie każdym aktem pozbawienia się życia stoi właśnie depresja. Jeżeli tak jest, to Polska ma bardzo poważny problem. W ciągu ostatnich dwóch lat odnotowano bardzo duży wzrost liczby samobójstw. W 2013 r. było ich aż 6101 (5196 mężczyzn, 904 kobiety, w jednym przypadku brak danych ze względu na płeć) – najwięcej, od kiedy policja udostęnia takie statystyki, czyli od 1991 r. Dla porównania rok wcześniej odnotowano 4177 zgonów tego typu, a więc o prawie dwa tysiące mniej. Choć nie ma jeszcze peł-nych danych z roku 2014, bardzo prawdopodobne, że będą one gorsze niż te z 2013 r. Od po- czątku ubiegłego roku do końca września stwierdzone zostały 4744 próby samobójcze, które zakończyły się śmiercią. To o 113 przypadków więcej niż w tym samym okresie 2013 r. Z kolei dane Głównego Urzędu Staty-stycznego pokazują, że w naszym kraju więcej osób zadaje sobie śmierć niż ginie w wypadkach drogowych. Jak zamierzamy wal-czyć z tą niepokojącą tendencją?– Ministerstwo Zdrowia przygoto-wało projekt „Programu zapobie- gania samobójstwom w Polsce na lata 2015-2019”. Jego celem jest zmniejszenie całkowitej liczby samobójstw oraz zachowań samobójczych w Polsce – mówi Krzysztof Bąk, rzecznik prasowy Ministra Zdrowia. Aktualnie program jest przygotowywany do przedłożenia Prezesowi Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji.

Od

początku

ub.r. do koń-

ca września

stwierdzone

zostały

4744 próby

samobój-

cze, które

zakończyły

się śmiercią.

To o 113

przypadków

więcej niż

w tym sa-

mym okre-

sie 2013 r.

Rozmowa z prof. Brunonem Hołystem, kryminologiem, Prezesem Polskiego Towarzystwa Suicydologicznego:Czy wśród samobójców są przede wszystkim osoby cierpiące na depresję?Część specjalistów, psychiatrów i psychologów, uważa, że depresja jest przyczyną około 90 proc. samobójstw. Ja jednak jestem zdania, że nie można tak generalizować. Za tym, że ktoś postanawia targnąć się na swoje życie, stać mogą bardzo różne przesłanki. Na przykład zawód miłosny. Wśród przyczyn są także konflikty rodzinne czy kwestie ekonomiczne. Kiedy mowa o problemach psychicznych jako motywacji samobójstw, należy pamiętać, że to nie tylko depresja, ale także na przykład schizofrenia. Niemniej za znaczną częścią samobójstw i prób samobójczych rzeczywiście stoją zaburzenia psychiczne, które określamy mianem depresji. Jest to poważny problem.

Ze statystyk wynika, że najpoważniejszy wśród mężczyzn. Kobiety są silniejsze?Mężczyźni popełniają pięć razy więcej samobójstw niż kobiety. Taka różnica to światowy ewenement. Jednak ten współczynnik będzie ulegał zakłóceniu, a nawet można powiedzieć, że już się to dzieje. Kobiety w ostatnich latach starają się dorównać mężczyznom na różnych płaszczyznach. Już sam ich udział w pracy zawodowej rodzi nowe problemy i konflikty, a co za tym idzie stresy.

Chyba najtragiczniejszy wniosek, jaki płynie ze statystyk dotyczących samobójstw, to znaczny wzrost liczby dzieci i nastolatków, którzy zdecydowali się na śmierć. Jakie są tego przyczyny?Złe warunki w domu i niepowodzenia w szkole. Niekorzystny układ tych czynników może doprowadzić do tragedii. Jeśli dom nie daje wsparcia, jest miejscem konfliktów, występowania zjawisk, takich jak alkoholizm czy inne patologie, dziecko znajduje się w trudnej sytuacji. Jeżeli dojdą do tego na przykład zaburzone relacje z rówieśnikami czy inne kłopoty szkolne, jego sytuacja staje się bardzo trudna. W skrajnych przypadkach dziecko może tak bardzo pogubić się w tym świecie, że jedynym wyjściem wydaje mu się samobójstwo.www.farmacjapraktyczna.pl

Podyskutuj o tym na forum!

Page 12: Farmacja Praktyczna nr 4

12 farmacja praktyczna 4/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

sonda

Jak kształtuje się świadomość pacjentów w temacie depresji? Czy w aptekach daje się zauważyć zwiększone zainteresowanie preparatami na poprawę nastroju? Czy realizuje się więcej recept na leki przeciwdepresyjne i psychotropowe? Swoimi spostrzeżeniami dzielą się Czytelnicy „Farmacji Praktycznej”.

Słowo „psychiatra” to wciąż powód do wstydu

mgr farm. Joanna Krysaapteka w BytomiuOsoby przychodzące do apteki rzadko zwykły wyjawiać swoje problemy natury psychicznej. W naszej kulturze to wciąż temat tabu. Depresja czy nadmierna nerwowość postrzegane są niestety jako objawy słabości. Tymczasem każdego może „dopaść” taki stan, gdy występują niesprzyjające warunki psychologiczne i to w najmniej spodziewa-nym okresie naszego życia. Wydaje mi się, że świa-domość pacjentów na temat depresji jest duża. Mają oni możliwość tzw. autodiagnozy przez internet, co oczywiście może nieść za sobą różne, niekoniecz-nie korzystne konsekwencje – pogorszyć istniejącą chorobę lub ją nabyć w efekcie „nakręcania się” przypuszczalnymi objawami. Nie zauważyłam zwiększonego zainteresowania pacjentów prepara-tami wydawanymi odręcznie, które działają uspo-kajająco bądź mają przynieść ukojenie w sytuacji obniżenia nastroju. Do apteki, w której aktualnie pracuję, co jakiś czas przychodzą osoby z recep-tami na leki przeciwdepresyjne i psychotropowe, ale są to wciąż jednak przypadki sporadyczne. Dość często w mojej praktyce aptecznej spotykam się za to z osobami, które stale kupują jeden okre-ślony produkt na uspokojenie. Czasem zdarzają się pacjenci, którzy sami wiedzą już, co chcieliby kupić na objawy depresyjne czy też skutki nadmiernego stresu. Taka postawa chroni ich przed dłuższą, niekomfortową w ich mniemaniu rozmową z farma-ceutą na temat problemów związanych z obniżonym nastrojem. Szkoda, że aptekarz ma dziś niezmiernie

rzadko możliwość doradzania pacjentom z depresją lub nad-mierną nerwowością.

mgr farm. Robert Wrzosińskiapteka w SuwałkachŚwiadomość pacjentów na temat depresji bywa różna. Z tego, co zaobserwowałem, zazwyczaj osoby starsze częściej radzą się farmaceuty w temacie doboru odpowiedniego preparatu popra-wiającego nastrój czy łagodnie uspokajającego. Zauważyłem też, że starsze osoby najczęściej pytają o „skuteczny i silny” preparat na tego typu dolegliwości, bo inne, do tej pory stosowane nie przyno-siły rezultatów. Jako farmaceuta zawsze odpowiadam, że żaden lek OTC nie będzie działał tak skutecznie, jak lek wydawany z przepisu lekarza. Jeżeli kon-kretna osoba po raz kolejny zgłasza mi swoje problemy natury

Depresja czy

nadmierna

nerwowość

postrzegane

są niestety

jako objawy

słabości

mgr farm. JOANNA KRYSA

oprac.: mgr farm. MICHAŁ MAŃKA

Page 13: Farmacja Praktyczna nr 4

farmacja praktyczna 4/2015 13

sonda

depresyjnej, staram się z nią chwilę porozmawiać i wybrać odpowiedni produkt. Wcze-śniej należy oczywiście zapytać pacjenta, czy nie stosował już innych o składzie i sile działania identycznym jak w polecanym przeze mnie produkcie – wszystko po to, by zapobiec ewentualnemu późniejszemu rozczarowaniu z jego strony. Zazwyczaj też suge-ruję wizytę u lekarza specjalisty. Nie używam słowa „psychiatra”, bo pacjent może zareagować jeszcze większym dyskomfortem. Ów wyraz określający specjal-ność lekarską jest niestety nadal czymś wstydliwym dla pacjenta i jego otoczenia. Uważam, że gdyby wszyscy ludzie oczeku-jący naprawdę fachowej pomocy psychiatry przestali się wstydzić własnych dolegliwości, ich życie byłoby o wiele bardziej komfor-towe, mniej stresujące, czy depre-sjogenne. Nawet bez konieczności przepisywania konkretnych leków przez lekarza. Czasem wystarczy przecież tylko krótka rozmowa – na przykład z farmaceutą lub lekarzem.

mgr farm. Barbara Polesińskaapteka w ŁodziNie umiem określić samoświa-domości pacjentów w temacie ich ewentualnych problemów z depresją. Skłaniałabym się jednak w stronę stwierdzenia, że jest ona raczej wysoka. Wyra-zem tego jest rosnąca sprzedaż preparatów modyfikujących stany psychiczne (na obniżenie nastroju lub też na uspokojenie). Im więcej tych produktów pojawia się na aptecznych półkach, tym większy wybór mają zaintereso-wane osoby. Pracuję w częściowo samoobsługowej aptece siecio-wej, gdzie pacjent może sobie sam wybrać odpowiedni środek bez recepty, poczytać informacje o jego składzie, aby ostatecznie móc samodzielnie zadecydować o jego zakupie. Sprzedaż wspo-mnianych preparatów w aptece, gdzie mam przyjemność praco-wać, znacząco wzrosła w ostatnim czasie. Wydaje się, że są to pro-blemy niezbyt nasilone, ponieważ równoczesna sprzedaż leków

Sądząc

po coraz

większej

liczbie

recept

na leki

przeciwde-

presyjne,

można

przypusz-

czać, że

coraz więcej

osób

korzysta

z usług

lekarzy

psychiatrów

mgr farm. KATARZYNA FIJEWSKA

www.farmacjapraktyczna.plPodyskutuj o tym na forum!

typowo przeciwdepresyjnych oraz psychotropowych nie rośnie i jest raczej na stałym poziomie. Może być również tak, iż w większości przypadków osoby te unikają bezpośredniej konfrontacji z leka-rzem psychiatrą lub aptekarzem. Samodzielne wybranie produktu lub wcześniejsze sprawdzenie informacji o nim na stronach internetowych znacznie ułatwia życie osobom z opisywanymi problemami – oczywiście ułatwia wyłącznie w ich mniemaniu.

mgr farm. Katarzyna Fijewskaapteka w WarszawieW pobliżu mojej apteki znaj-duje się przychodnia, w której jest m.in. poradnia zdrowia psychicznego. Pewnie z tego względu nasza apteka przyj-muje sporo recept do realiza-cji na leki przeciwdepresyjne. Rzadziej realizujemy recepty na leki psychotropowe o potencjale uzależniającym. Przypuszczalnie dlatego, że lekarze psychiatrzy

niechętnie wypisują na nie recepty. Z doświad-czenia wiem, że osoby przyjmujące te leki mają dużą świadomość własnego problemu (np. depresji). Pytając wielu z nich, czy wiedzą np. o ewentualnych interakcjach tych leków z innymi, można wywnioskować, że mają sporą wiedzę – zapewne nabytą drogą internetową. Są to zazwyczaj osoby młode lub w średnim wieku. Sądząc po coraz większej liczbie recept na leki przeciwdepresyjne, można przypusz-czać, że coraz więcej osób korzysta z usług lekarzy psychiatrów. Słabo sprzedają się u nas natomiast leki bez recepty oraz suplementy, co wydaje się oczywiste w przypadku proble-mów z depresją, których żaden lek wydawany odręcznie nie pokona, lecz jedynie załagodzi.

Page 14: Farmacja Praktyczna nr 4

prawo

14 farmacja praktyczna 4/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

prawo

www.farmacjapraktyczna.pl

Jestem technikiem farma-ceutycznym. Szkołę ukoń-czyłem w 2003 r. Niestety,

z różnych przyczyn życiowych do tej pory nie odbyłem stażu w aptece. Czy w związku z tym utraciłem już swoje upraw-nienia zawodowe? Czy rzecz uległa już przedawnieniu, czy też mam jeszcze szansę praco-wać w aptece otwartej?

Uzyskanie dyplomu technika far-maceutycznego powoduje, że osoba ta nabywa stosowne wykształcenie. Warunkiem rozpoczęcia pracy w aptece jako technik farmacji jest odbycie dwuletniego stażu. Przepisy nie regulują jednak kwestii, w jakim momencie absolwent powinien podjąć ów wymagany przepisami staż. Należy zatem przyjąć, że od momentu ukończenia szkoły staż można podjąć w dowolnym czasie.

Zatrudniam w swojej aptece technika farmaceutycz-nego na 1/2 etatu. Teraz chcę zwiększyć wymiar jego zatrudnienia do pełnego wymiaru. Czy powinnam o tym fakcie poinformować nadzór farmaceutyczny i Narodowy Fundusz Zdrowia?

Na pytania Czytelników naszego miesięcznika, nadesłane do redakcji za pośrednictwem strony www.farmacjapraktyczna.pl, odpowiada mecenas Bartłomiej Kochlewski.

Zapytaj eksperta

Zatrudnienie technika farmacji w aptece regu-luje Prawo farmaceutyczne oraz Kodeks Pracy. Żadna z tych ustaw nie formułuje obowiązku, w myśl którego zwiększając wymiar zatrudnie-nia technika farmacji właściciel apteki musiałby poinformować o tym fakcie NFZ czy też nadzór farmaceutyczny.

Czy w świadectwie pracy należy wykazać okres dodatkowego urlopu macierzyń-skiego oraz urlopu rodzicielskiego?

Pracodawca nie musi wpisywać w świadectwie pracy dodatkowego urlopu macierzyńskiego oraz urlopu rodzicielskiego, gdyż zgodnie z art. 97 § 2 K.P. w świadectwie pracy należy podać informacje dotyczące okresu i rodzaju wykonywanej pracy, zajmowanych stanowisk, trybu rozwiązania albo okoliczności wygaśnięcia stosunku pracy, a także inne informacje nie-zbędne do ustalenia uprawnień pracowniczych i uprawnień z ubezpieczenia społecznego.

Zgodnie ze wzorem świadectwa pracy załączo-nym do rozporządzenia w ust. 4 pkt. 9 do świadectwa pracy wpisuje się informację o wykorzystaniu dodatkowego urlopu, przy czym

Przepisy

nie regulują

kwestii,

w jakim

momencie

absolwent

powinien

podjąć

wymagany

przepisami

staż

autor: mecenas Bartłomiej KochlewsKiadwokat z kancelarii Pietrzak, Siekierzyński, Bogen, prawnik specjalizujący się w przepisach prawa pracy i regulacjach dotyczących branży farmaceutycznej

Page 15: Farmacja Praktyczna nr 4

W Wielkiej

Brytanii

czy Irlandii

dokumentami

równoważny-

mi z polskimi

świadectwami

pracy

mogą być

druki P60 i P45

otrzymywane

przez pracow-

nika na koniec

zatrudnienia

pracodawca informuje o wykorzy-staniu przez pracownika uprawnień tylko w zakresie mającym wpływ na uprawnienia pracownicze u kolej-nego pracodawcy. Urlop macie-rzyński (obligatoryjny i dodatkowy) oraz rodzicielski przysługują każdemu pracownikowi w związku z urodzeniem dziecka nie są zatem urlopami dodatkowymi. Nie ma więc konieczności wykazywania ich w świadectwie pracy.

Czy pracownikowi, który wykorzystał cały urlop wypoczynkowy na dany rok, można zamiast urlopu bez-płatnego udzielić dnia wol-nego, który ten odpracuje po godzinach w kolejnych dniach, do końca okresu roz-liczeniowego?

Na pisemny wniosek zaintereso-wanego pracownik może sko-rzystać ze zwolnienia od pracy, które odpracuje do końca okresu rozliczeniowego na podstawie art. 151 § 2 K.P. mówiącego: „nie stanowi pracy w godzinach nadliczbowych czas odpracowania zwolnienia od pracy, udzielonego pracownikowi, na jego pisemny wniosek, w celu załatwienia spraw osobistych. Odpracowanie zwolnienia od pracy nie może naruszać prawa pracownika do odpoczynku dobowego i tygodnio-wego.” Oznacza to, że pracow-nik, który wykorzystał cały urlop wypoczynkowy może otrzymać dzień wolny na załatwienie spraw osobistych, który odpracuje do końca okresu rozliczeniowego. W świetle powyższego nie ma przeszkód, aby na wniosek pracownika pracodawca udzielił mu zwolnienia od pracy na cały dzień, który pracownik odpracuje do końca okresu rozliczeniowego, pracując po godzinach w kolej-nych dniach. Za pracę w tych godzinach pracownik nie dosta-nie jednak wynagrodzenia jak za godziny nadliczbowe, gdyż w rze-czywistości jest to odpracowanie czasu wolnego wykorzystanego wcześniej. Godziny te muszą być odpracowywane tak, by pracownik miał czas na zagwarantowa- ny odpoczynek dobowy i tygo-dniowy.

Przez kilka ostatnich lat mieszkałam w Wielkiej Brytanii, gdzie pracowałam w jednej z tamtejszych aptek. Aktualnie staram się o pracę w Polsce. Czy polski pracodawca będzie honorował świa-dectwo pracy z Wielkiej Brytanii? Jakie formalne obowiązki muszę dopełnić w przypadku takiego świadectwa? Czy powinno być ono przetłumaczone, zanim przedłożę je mojemu ewentualnemu przy-szłemu pracodawcy?

Przepisy dotyczące tego zagadnienia porusza art. 86. ustawy z dnia 20 kwietnia 2004 r. o pro-mocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Wynika z niego, iż udokumentowane okresy zatrudnienia przebyte za granicą u pracodawcy zagranicznego są zaliczane do okresów pracy w Polsce w zakresie uprawnień pracowniczych. W Wielkiej Brytanii czy Irlandii dokumentami równoważnymi z polskimi świadectwami pracy mogą być druki P60 i P45 otrzymywane przez pracownika na koniec zatrudnienia. Dokumenty przedłożone pracodawcy polskiemu powinny zostać przetłumaczone, przy czym nie jest wyma-gane prawem, by tłumaczenie to pochodziło od tłumacza przysięgłego, jednak wówczas zyskują one statut dokumentu urzędowego.

farmacja praktyczna 4/2015 15

prawo

Page 16: Farmacja Praktyczna nr 4

prawo

16 farmacja praktyczna 4/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

prawo

www.farmacjapraktyczna.pl

Pracodawca

może wprowadzić

jedną przerwę

niewliczaną

do czasu pracy

i przeznaczoną na

załatwianie spraw

osobistych lub

spożycie posiłku.

Czas trwania takiej

przerwy nie może

przekraczać

60 minut

www.farmacjapraktyczna.plPodyskutuj o tym na forum!

Pauza

na posiłek

przysługuje

bez względu

na to,

czy pracownik

rzeczywiście

spożywa posi-

łek podczas

tej przerwy

czy nie

Czy w trakcie przerwy śnia-daniowej mogę na moment wyjść z apteki do sklepu?

Prawo do przerw jest uprawnie-niem pracownika. Mogą one być przeznaczone na spożycie posiłku lub na chwilowy odpoczy-nek. Mimo nieświadczenia pracy, za większość przerw przysługuje wynagrodzenie. Do czasu pracy wlicza się m.in. przerwy w pracy: 15-minutowa przerwa na spoży-cie posiłku (art. 134 K.P.). Przy-sługuje ona pracownikowi, jeżeli jego dobowy wymiar wynosi co najmniej sześć godzin. Pauza na posiłek przysługuje bez względu na to, czy pracownik rzeczywi-ście spożywa posiłek podczas tej przerwy, czy nie. Wprowadzenie jej nie może oznaczać skrócenia dobowego wymiaru czasu pracy, czyli opuszczenia pracy wcze-śniej o 15 minut. Jest ona nieza-leżna od innych przewidzianych prawem przerw w pracy. Praco-dawca może wyraźnie określić czas korzystania przez pracowni-ków z tej przerwy,

np. przy pracach, które nie mogą być przery-wane i konieczne jest zastąpienie pracownika korzystającego z przerwy przez inną osobę albo ustalić, że pracownicy mogą z niej korzystać w dowolnym czasie.

Pracodawca może wprowadzić jedną przerwę niewliczaną do czasu pracy i przeznaczoną na załatwianie spraw osobistych lub spożycie posiłku. Czas trwania takiej przerwy nie może przekraczać 60 minut (art. 141 § 1 K.P.). Wpro-wadzenie takiej pauzy skutkuje przesunięciem godziny wyjścia z pracy o czas jej trwania, pomimo że czas pracy pracownika nie ulegnie zmianie.

Godzinnej przerwy na załatwienie spraw oso-bistych lub spożycie posiłku nie można dzielić. Dopuszczalne jest jej połączenie z przerwą 15-minutową, którą wlicza się do czasu pracy. Przerwę tę wprowadza się w układzie zbiorowym pracy albo w regulaminie pracy, a jeżeli u pracodawcy nie obowiązuje układ zbiorowy i nie jest on zobowiązany do wydania regulaminu pracy – w umowie o pracę (art. 141 § 2 K.P.).

R E

K L

A M

Page 17: Farmacja Praktyczna nr 4

R E

K L

A M

C

M

Y

CM

MY

CY

CMY

K

ALLERTEC_FarmacjaPrakryczna_str1_205x297_lm.ai 1 19.03.2015 16:54

Page 18: Farmacja Praktyczna nr 4

prawo

18 farmacja praktyczna 4/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

C

M

Y

CM

MY

CY

CMY

K

ALLERTEC_FarmacjaPrakryczna_str2_205x297_lm.ai 1 19.03.2015 17:18

Page 19: Farmacja Praktyczna nr 4

Ostatnie badania epidemiologiczne wskazują na rosnącą częstość występowania alergii pokarmowej, która dotyczy już 8% dzieci i niemal 5% populacji dorosłych.

Alergia pokarmowa i anafilaksja

Za 90% reakcji alergicznych na pokarmy odpo-wiedzialne są alergeny pochodzące z zaledwie ośmiu źródeł: mleka krowiego, jaja kurzego,

pszenicy, orzeszków ziemnych, soi, skorupiaków, ryb oraz orzechów drzew. I chociaż spektrum objawów klinicznych alergii pokarmowej jest bardzo szerokie – od świądu w obrębie jamy ustnej, poprzez atopowe zapalenie skóry, pokrzywkę, obrzęk naczynioruchowy, nieżyt nosa, astmę czy objawy żołądkowo-jelitowe, to jednak ostatnio gwałtownie wzrasta – zwłaszcza w grupie najmłodszych dzieci – częstość najcięższej, zagrażającej życiu postaci klinicznej alergii pokarmo-wej czyli anafilaksji. W populacji polskiej alergenami pokarmowymi najczęściej wywołującymi reakcje anafilaktyczne są białka mleka krowiego oraz alergeny białka jaja kurzego (u dzieci młodszych) oraz orzechy arachi-dowe, ryby i skorupiaki (u młodzieży i dorosłych). Objawy anafilaksji po zjedzeniu pokarmu występują bardzo szybko. Zwykle w ciągu kilkunastu minut roz-wijają się burzliwe objawy kliniczne (duszność zwią-zana z obrzękiem krtani lub skurczem mięśniówki drzewa oskrzelowego, uogólniona pokrzywka, rumień i świąd całego ciała, kurczowe bóle brzucha i wymioty, gwałtowny spadek ciśnienia tętniczego). Niekiedy objawy anafilaksji mogą wystąpić nawet po kilku godzinach od spożycia pokarmu. Tak się dzieje na przykład w przypadku opóźnionej anafilaksji na czerwone mięso ssaków lub anafilaksji powysiłkowej związanej z działaniem alergenów pokarmowych, z których najważniejszym w tych przypadkach wydaje się być gluten. Anafilaksja może wystąpić również nieoczekiwanie w wyniku krzyżowej reakcji pomiędzy pokarmami lub

autor: dr n. med. ŁUKASZ BŁAŻOWSKIKlinika Alergologii i Pneumonologii,Instytut Gruźlicy i Chorób Płuc OT w Rabce-Zdroju,Oddział Pediatrii i Alergologii,Szpital Specjalistyczny w Jaśle

pomiędzy alergenami wziewnymi i pokarmami, np. po wypiciu koziego mleka u osób uczulonych na mleko krowie lub po zjedzeniu krewetek u osób uczulonych na roztocze kurzu domowego. Objawy anafilaksji pokarmowej mogą wystąpić nie tylko po zjedze-niu pokarmu, ale także w wyniku inhalacji cząsteczek alergenu pocho-dzącego z pokarmu (np. w alergii na ryby) lub po kontakcie pokarmu ze skórą (np. w alergii na białka jaja). Nowe rozporządzenie unijne, które weszło w życie 13 grudnia 2014 r. (pełny tytuł: patrz ramka na str. 20), zobowiązuje producentów żywności do umieszczania pełnych informacji o zawartości składników alergizują-cych w produktach spożywczych

Niekiedy

objawy

anafilaksji

mogą

wystąpić

nawet

po kilku

godzinach

od spożycia

pokarmu

farmacja praktyczna 4/2015 19

opieka farmaceutycznaR E

K L

A M

A

Page 20: Farmacja Praktyczna nr 4

(nie tylko pakowanych, ale także poda-wanych w restauracjach czy kawiar-niach) w bardzo precyzyjny sposób. W każdym przypadku alergii pokar-mowej chory powinien skorzystać z fachowej pomocy alergologa, który ma możliwości diagnostyczne, aby rozpoznać przyczynę objawów. Należy pamiętać, że wyniki testów diagno-stycznych wskazują jedynie na uczu-lenie na dany pokarm, dlatego muszą być zawsze skorelowane z wywiadem i objawami klinicznymi. Dopiero wykazanie tej korelacji jest podstawą do rozpoznania alergii pokarmowej. Alergolog przedstawi także możliwości profilaktyki, oceni ryzyko wystąpienia anafilaksji oraz przepisze leki i ustali zasady leczenia w formie pisemnego planu. Dotyczy to zwłaszcza zasad postępowania w zagrażającej życiu anafilaksji. Rodzice lub opiekunowie dziecka z alergią pokarmową, młodzież oraz dorośli pacjenci, którzy są w grupie wysokiego ryzyka rozwoju anafilaksji (zwłaszcza pacjenci ze współistniejącą astmą, która znacznie zwiększa ryzyko zgonu), muszą być przygotowani na szybkie rozpoznanie reakcji anafilak-tycznej i natychmiastowe jej leczenie. Najważniejszym lekiem w lecze-niu anafilaksji jest adrenalina, która odwraca większość objawów zagrażających życiu. Chory powi-nien otrzymać ją natychmiast po wystąpieniu pierwszych objawów anafilaksji, ponieważ każda minuta opóźnienia zmniejsza szansę na przeżycie. Adrenalinę podaje się w iniekcji domięśniowej w mięsień czworogłowy uda. Dlatego niezwy-kle ważne jest, aby chorzy, którzy już przebyli reakcję anafilaktyczną na pokarm oraz osoby uczulone na pokarm i zagrożone wystąpieniem reakcji anafilaktycznej (ze współist-niejącą astmą), zwłaszcza uczuleni na alergeny mleka krowiego, białka jaja kurzego, orzechy arachidowe, orzechy drzew, ryby i skorupiaki, zawsze posiadali przy sobie adrena-linę do samodzielnego podania.

opieka farmaceutyczna

20 farmacja praktyczna 4/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

R E

K L

A M

A

www.farmacjapraktyczna.plPodyskutuj o tym na forum!

Jak powinna wyglądać wzorowo zaprojektowana etykieta żywnościowa?Dzięki wytycznym Parlamentu Europejskiego i Rady (UE)[1] od 13 grudnia 2014 r. łatwiejsze powinno być znalezienie na etykietach najważniejszych informacji o aler-genach występujących w produkcie żywnościowym lub stosowanych w procesie jego wytwarzania i pozostających w finalnym produkcie. Prawo określa sposób wyróżnienia tych informacji. Mają być one łatwe do odszukania i czytelne. W wykazie składników alergeny będą wyeksponowane np. poprzez wielkość czcionki, styl czy kolor tła. Przepisy mają chronić przed wprowadzaniem w błąd przez nieuczciwych producen-tów, a także umożliwić, zwłaszcza alergikom, podjęcie świadomej i bezpiecznej decyzji. Dla osób cierpiących na alergię spożycie niektórych produktów nawet w niewielkich ilościach może prowadzić do anafilaksji – ciężkiej, zagrażającej życiu, natychmiastowej reakcji nadwrażliwości.

Alergeny, o obecności których zawsze znajdziemy informacje, jeśli występują w produkcie lub są stosowane na jakimkolwiek etapie produkcji[2]:

zboża zawierające gluten, tj. pszenica, żyto, jęczmień, owies, orkisz, kamut lub ich odmiany hybrydowe, a także produkty pochodne*

*(z wyjątkiem syropów glukozowych na bazie pszenicy zawierających dekstrozę, maltodekstryn na bazie pszenicy, syropów glukozowych na bazie jęczmienia, zbóż wykorzystywanych do produkcji destylatów alkoholowych, w tym alkoholu etylowe-go pochodzenia rolniczego),

skorupiaki i produkty pochodne, jaja i produkty pochodne, ryby i produkty pochodne* *(z wyjątkiem: żelatyny rybnej stosowanej jako nośnik preparatów zawierających

witaminy lub karotenoidy, żelatyny rybnej lub karuku stosowanych jako środki kla-rujące do piwa i wina),

orzeszki ziemne (arachidowe) i produkty pochodne, soja i produkty pochodne* *(z wyjątkiem: całkowicie rafinowanego oleju i tłuszczu sojowego, mieszaniny

naturalnych tokoferoli [E306], naturalnego D-alfa-tokoferolu, naturalnego octanu D-alfa-tokoferolu, naturalnego bursztynianu D-alfa-tokoferolu pochodzenia sojo-wego, fitosteroli i estrów fitosteroli otrzymanych z olejów roślinnych pochodzenia sojowego, estru stanolu roślinnego produkowanego ze steroli olejów roślinnych pochodzenia sojowego),

mleko i produkty pochodne (łącznie z laktozą)* *(z wyjątkiem: serwatki wykorzystywanej do produkcji destylatów alkoholowych,

w tym alkoholu etylowego pochodzenia rolniczego, laktitolu), orzechy, tj. migdały, orzechy laskowe, orzechy włoskie, orzechy nerkowca, orzeszki

pekan, orzechy brazylijskie, pistacje/orzechy pistacjowe, orzechy makadamia lub orzechy Queensland, a także produkty pochodne*

*(z wyjątkiem orzechów wykorzystywanych do produkcji destylatów alkoholowych, w tym alkoholu etylowego pochodzenia rolniczego),

seler i produkty pochodne, gorczyca i produkty pochodne, nasiona sezamu i produkty pochodne, dwutlenek siarki i siarczyny (w stężeniach powyżej 10 mg/kg lub 10 mg/litr w prze-

liczeniu na całkowitą zawartość SO2 dla produktów w postaci gotowej bezpośrednio do spożycia lub w postaci przygotowanej do spożycia zgodnie z instrukcjami wytwórców),

łubin i produkty pochodne, mięczaki i produkty pochodne.

Podstawa prawna:1. Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) Nr 1169/2011 z dnia 25 października 2011 r. w sprawie przekazywania konsumentom informacji na temat żywności, zmiany rozporzą-dzeń Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 1924/2006 i (WE) nr 1925/2006 oraz uchylenia dyrektywy Komisji 87/250/EWG, dyrektywy Rady 90/496/EWG, dyrektywy Komisji 1999/10/WE, dyrektywy 2000/13/WE Parlamentu Europejskiego i Rady, dyrektyw Komisji 2002/67/WE i 2008/5/WE oraz rozporządzenia Komisji (WE) nr 608/2004.2. Załącznik 2 do Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) Nr 1169/2011 z dnia 25 października 2011 r. w sprawie przekazywania konsumentom informacji na temat żywności (…).

Page 21: Farmacja Praktyczna nr 4

ADRENALINA WZF 300 mikrogramów/0,3 ml roztwór do wstrzykiwań w ampułko-strzykawce (Adrenalinum) . Skład jakościowy i ilościowy: 1 ml roztworu zawiera 1 mg adrenaliny w postaci adrenaliny winianu. Jedna dawka 0,3 ml zawiera 300 mikrogramów adrenaliny. Wskazania do stosowania: Leczenie doraźne w nagłych przypadkach ostrych reakcji alergicznych (anafi laksji), wywołanych przez pokarmy, leki, ukąszenia i użądlenia owadów oraz inne alergeny, jak również w przypadku anafi laksji samoistnej. Dawkowanie i sposób podawania: Preparat należy wstrzykiwać wyłącznie domięśniowo. Ampułko-strzykawka ma blokadę umożliwiającą podanie jednorazowej dawki 300 mikrogramów adrenaliny. Ze względu na stabilność produktu ampułko-strzykawka zawiera 1 ml roztworu. Po podaniu dawki leku w ampułko-strzykawce pozostaje 0,7 ml roztworu, ale ampułko-strzykawka nie nadaje się do ponownego użytku i należy ją w bezpieczny sposób usunąć. Preparat należy podawać natychmiast po wystąpieniu objawów ciężkiej reakcji alergicznej (w tym wstrząsu anafi laktycznego). Mogą one wystąpić w ciągu kilku minut od zetknięcia się z alergenem i zazwyczaj są to: pokrzywka, zaczerwienienie lub obrzęk naczynioruchowy. Objawy o ciężkim przebiegu obejmują układ oddechowy i krążenia. Preparat należy wstrzykiwać tylko w mięsień w przednio-bocznej części uda, nie wstrzykiwać w mięśnie pośladka. Miejsce, w które wstrzyknięto preparat należy lekko masować przez 10 sekund po wykonaniu iniekcji. Zazwyczaj stosuje się od 0,005 mg/kg mc. do 0,01 mg/kg mc., jednak w niektórych przypadkach może być konieczne zastosowanie większej dawki. Dorośli i dzieci o masie ciała powyżej 30 kg: zazwyczaj stosuje się 300 mikrogramów (0,3 ml). U dorosłych o większej niż przeciętna masie ciała może być konieczne powtórne wstrzyknięcie, aby odwrócić skutki reakcji alergicznej. W niektórych przypadkach pojedyncza dawka adrenaliny może być niewystarczająca do całkowitego odwrócenia skutków ostrej reakcji alergicznej. U tych pacjentów wstrzyknięcie dodatkowej dawki (z innej ampułko-strzykawki) może być wykonane po 10-15 minutach. Dzieciom o masie ciała poniżej 30 kg nie można podać dawki mniejszej niż 300 mikrogramów z odpowiednią dokładnością ze względu na konstrukcję ampułko-strzykawki. Dlatego też mniejsze dawki mogą być stosowane wyłącznie w sytuacjach zagrażających życiu i pod kontrolą lekarza. Przeciwwskazania: Nadwrażliwość na adrenalinę lub którykolwiek ze składników preparatu. UWAGA: w stanach zagrożenia życia nie ma bezwzględnych przeciwwskazań do zastosowania adrenaliny. Specjalne ostrzeżenia i środki ostrożności dotyczące stosowania: Pacjentów, którym przepisano preparat należy poinformować o sposobie podawania oraz pouczyć, w jakich sytuacjach preparat należy stosować. Preparat jest przeznaczony do stosowania w sytuacjach zagrożenia życia, wynikającego z wystąpienia ciężkiej reakcji alergicznej. Pacjenci z ryzykiem wystąpienia ciężkiej reakcji alergicznej, w tym wstrząsu anafi laktycznego powinni nosić przy sobie preparat (w obowiązującym terminie ważności dopuszcza się przechowywanie produktu leczniczego przez okres 6 miesięcy w temperaturze poniżej 25°C). Po zastosowaniu preparatu pacjent powinien natychmiast uzyskać pomoc lekarską. Należy zachować ostrożność u osób z chorobą serca, np. chorobą wieńcową oraz chorobami mięśnia sercowego (lek może wywołać napad dławicy piersiowej), sercem płucnym, zaburzeniami rytmu serca lub tachykardią. U pacjentów z nadczynnością tarczycy, schorzeniami sercowo-naczyniowymi (ciężka dławica piersiowa, kardiomiopatia przerostowa z zawężeniem drogi odpływu z lewej komory i komorowe zaburzenia rytmu lub nadciśnienie tętnicze), guzem chromochłonnym, wysokim ciśnieniem śródgałkowym, ciężką niewydolnością nerek, gruczolakiem gruczołu krokowego prowadzącym do zalegania moczu, hiperkalcemią, hipokaliemią, cukrzycą, a także u pacjentów w podeszłym wieku oraz u kobiet w ciąży istnieje ryzyko wystąpienia działań niepożądanych po podaniu adrenaliny. Dzieciom o masie ciała poniżej 30 kg nie można podać dawki mniejszej niż 300 mikrogramów adrenaliny z odpowiednią dokładnością ze względu na konstrukcję ampułko-strzykawki. Dlatego też mniejsze dawki mogą być stosowane wyłącznie w sytuacjach zagrażających życiu i pod kontrolą lekarza. Preparat zawiera pirosiarczyn sodu, który może wywołać reakcje alergiczne, w tym również objawy anafi laktyczne i skurcz oskrzeli u osób z nadwrażliwością, szczególnie u osób z astmą w wywiadzie. Pacjentów z tymi schorzeniami należy dokładnie poinstruować odnośnie okoliczności, w których mogą stosować preparat. W przypadku wykonywania wstrzykiwań w to samo miejsce może wystąpić martwica, spowodowana zwężeniem naczyń krwionośnych. Przypadkowe wstrzyknięcie do naczynia może spowodować krwotok mózgowy, spowodowany nagłym wzrostem ciśnienia tętniczego krwi. Przypadkowe wstrzyknięcie w ręce lub stopy może wywołać nagłe zmniejszenie przepływu krwi do przylegających tkanek w wyniku zwężenia naczyń. Działania niepożądane: Wystąpienie działań niepożądanych zależy od wrażliwości pacjenta na adrenalinę oraz od podanej dawki. Działania niepożądane występujące często, nawet po podaniu małych dawek adrenaliny to: kołatanie serca, tachykardia, nadmierna potliwość, nudności, wymioty, trudności w oddychaniu, bladość, zawroty głowy, osłabienie, drżenie, ból głowy, stan lękowy, pobudliwość nerwowa, niepokój, zimne kończyny. Rzadko odnotowywano omamy, omdlenia, hiperglikemię, hipokaliemię, kwasicę metaboliczną, rozszerzenie źrenic, trudności w oddawaniu moczu z zatrzymaniem moczu włącznie, drżenie mięśni. Działania niepożądane, które występowały po zastosowaniu większych dawek adrenaliny lub u osób wrażliwych: zaburzenia rytmu serca (migotanie przedsionków lub zatrzymanie czynności serca), nagły wzrost ciśnienia tętniczego (czasami prowadzący do krwotoku mózgowego) oraz skurcz naczyń (np. skóry, błon śluzowych, nerek). Preparat zawiera pirosiarczyn sodu, który może powodować reakcje alergiczne, w tym reakcje anafi laktyczne lub reakcje zagrażające życiu lub mniej ciężkie napady astmy u osób wrażliwych. Podmiot odpowiedzialny: Warszawskie Zakłady Farmaceutyczne Polfa S.A. ul. Karolkowa 22/24, 01-207 Warszawa. www.polfawarszawa.pl. Dodatkowych informacji o leku udziela: Polpharma Biuro Handlowe Sp. z o.o., ul. Bobrowiecka 6, 00-728 Warszawa, tel. +48 22 364 61 00; fax. +48 22 364 61 02. www.polpharma.pl Pozwolenie na dopuszczenie do obrotu nr 10697 wydane przez MZ. Lek wydawany na podstawie recepty. ChPL z dnia 2008.12.16

ADR-WZF/112/02-2015

Rozpoczyna się sezon alergiczny!

Zadbaj o dostępność Adrenaliny WZF w ampułko-strzykawce w swojej aptece.

adrenalina_iniekcje_luty2015_FP_popr_26_02_2015.indd 1 2015-02-27 12:17:55

R E

K L

A M

A

Page 22: Farmacja Praktyczna nr 4

22 farmacja praktyczna 4/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

opieka farmaceutyczna

Nadmierna utrata włosów dotyczy zarówno mężczyzn jak i kobiet. Średnio co trzeci mężczyzna i co piąta kobieta uskarża się na problem z przerzedzeniem włosów. W USA na walkę z łysieniem wydaje się ok. 1,5 mld dolarów rocznie.

Wypadanie włosów? Warto pomyśleć o biotynie

Za najczęstszą przyczynę wypa-dania włosów uznaje się łysienie androgenowe związane z dzia-

łaniem aktywnej formy testosteronu, dihydrotestosteronem (DHT). Może ono również towarzyszyć stanom zapalnym skóry głowy, wynikać ze złej pielęgnacji włosów, stresu czy wiązać się z nieodpo- wiednią dietą ubogą w mikro- i makro-elementy oraz witaminy. Za jedną z substancji wpływających na kondy-cję włosów uznaje się biotynę, czyli witaminę z grupy B, zwaną również witaminą H i „witaminą piękna”. Biotyna jest odpowiedzialna za syntezę kwasów tłuszczowych, przemianę dwu-tlenku węgla i aminokwasów. Wpływa pozytywnie na wzmożoną czynność gruczołów łojowych, a także prawi-dłowe funkcjonowanie skóry, włosów i paznokci. Niedobór biotyny prowadzi zatem m.in. do zmatowienia i łamli-wości włosów, łysienia, rozdwajania paznokci oraz łojotokowego zapalenia skóry. U pacjentów mogą pojawić się objawy neurologiczne, jak halucynacje czy depresja. Rzadko dochodzi do praw-dziwego niedoboru biotyny w organi-zmie, gdyż spożywana jest ona wraz z pożywieniem a także syntetyzowana przez drobnoustroje w jelicie grubym człowieka. Często jednak graniczne wartości biotyny lub subkliniczny niedo-bór występuje u kobiet w prawidłowo przebiegającej ciąży. Najbogatszym

źródłem witaminy są: wątroba, soja, ugotowane żółtko, orzechy włoskie czy sardynki. Biotyna zawarta w żywności traci jednak swoje właściwo-ści przy poddawaniu jej obróbce termicznej. Z tego powodu produkty bogate w biotynę powinny być spo-żywane w formie nieprzetworzonej. Niedobór witaminy można także suplementować syntetyczną biotyną. Suplementacja może przyczynić się do poprawy kondycji włosów, ale i paznokci. Trzy różne niekontrolowane badania efektów stosowania biotyny w dawce 2,5 mg dziennie przez okres około 6 miesięcy przyniosły obiecu-jące wyniki. Uzyskano wzmocnienie struktury paznokci u większości badanych osób. Z uwagi na korzystny wpływ na stan korzeni włosa i tempo wzrostu łodygi włosa biotyna okazała się skutecznym środkiem stymulu-jącym przyrost włosów. Zawiera ona bowiem cząsteczki siarki, które wchodzą w skład keratyny budującej włosy i paznokcie. Przenikając do macierzy włosa, wpływa na jego keratynizację. Dlatego od wielu lat stosowana jest profilaktycznie u pacjentów z wypadaniem włosów. Na rynku dostępnych jest wiele preparatów wpływają-cych na stan skóry, włosów i paznokci. Ze względu na swe znaczenie dla budowy włosów i paznokci biotyna jest bardzo częstym składnikiem produktów wzmacniają-cych włosy i paznokcie. Niewiele z nich zawiera jednak wyższe dawki biotyny. Jako że biotyna oddziałuje na gru-bość, elastyczność i łamliwość włosów, ważne by znalazła się w preparatach witaminowych. Suplementacja biotyny w wysokich dawkach rzędu 2,5 mg i 5 mg dziennie jest bezpieczna, dobrze tolerowana i nie odnotowano żad-nych poważnych działań ubocznych. Sporadycznie mogą wystąpić zaburzenia żołądkowo-jelitowe oraz pokrzywka. Kurację należy prowadzić przez ok. 3 miesiące.

R E

K L

A M

A

autorka: lek. MAŁGORZATA MARCINKIEWICZdermatolog Niedobór

biotyny

prowadzi

m.in. do

zmatowienia

i łamliwości

włosów,

łysienia,

rozdwajania

paznokci

oraz łojoto-

kowego

zapalenia

skóry

www.farmacjapraktyczna.plPodyskutuj o tym na forum!

Page 23: Farmacja Praktyczna nr 4

R E

K L

A M

A

Page 24: Farmacja Praktyczna nr 4

24 farmacja praktyczna 4/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

opieka farmaceutyczna

Przesuszona błona śluzowa nosa przestaje chronić drogi oddechowe przed drobnoustrojami znajdującymi się w powietrzu i przynosi szereg uciążliwych dolegliwości. Co zalecić pacjentowi cierpiącemu z powodu suchości w nosie?

Sucha śluzówka nosa

B łona śluzowa nosa odgrywa bardzo ważną rolę w kontakcie naszego organizmu ze światem

zewnętrznym. Oczyszcza, nawilża i ogrzewa przepływające powietrze. Dzięki mechanizmowi śluzowo- -rzęskowemu, który jest podstawowym sposobem oczyszczania się dróg odde-chowych, organizm zabezpiecza się przed przenikaniem drobnoustrojów patologicznych. Dodatkowo w wydzielanym śluzie znajduje się lizozym, który działa bakteriobójczo, bo rozpuszcza błony komórkowe osia-dłych bakterii. Istnieje wiele czynników, które prowa-dzą do zaburzenia funkcji ochronnych błony śluzowej nosa i w następstwie do zaniku wydzielania śluzu. Należą do nich: długotrwałe stany zapalne, przebywanie w klimatyzowanych pomieszczeniach, przebywanie w pomieszczeniach, gdzie powietrze jest przesuszone i ma wysoką temperaturę, zanieczyszczenia powietrza dymem, kurzem, pyłami, pyłkami, opa-rami substancji drażniących, środkami chemicznymi lub kosmetykami (np. perfumami),

nadużywanie kropli mających na celu udrożnienie nosa (np. przeciwalergicznych, obkurczających naczynia), długotrwałe (ponad 10 dni) stosowanie pochodnych imidazolu, czego skutkiem ubocznym bywa często pole-kowy przewlekły zanikowy nieżyt nosa, przyjmowanie doustnych leków przeciwnadciśnienio-wych i przeciwalergicznych. Wysychanie śluzówek nosa występuje również w prze-biegu wielu chorób, jak Zespół Sjogrena (gdzie również dochodzi do zmniejszenia wydzielania łez, rogówki i śluzówek jamy ustnej), a także po przebytych chorobach wirusowych i bakteryjnych górnych dróg oddechowych, gdzie nastąpiło zahamowanie funkcji aparatu śluzowo--rzęskowego. Problem pojawia się także u niektórych pacjentów po operacyjnym usunięciu małżowiny dolnej nosa, w alergii oraz u kobiet w okresie menopauzy. Inne rzadsze przyczyny wysychania śluzówki nosa to: kiła, ziarniniak Wegenera, gościec (reumatoidalne zapalenie stawów), niedoczynność tarczycy, infekcje wywołane droż-dżakami i grzybami, niedobory witaminy A, witamin z grupy B i żelaza oraz nieprawidłowe gojenie się ran po operacjach laryngologicznych. Dolegliwości związane z nadmiernym wysychaniem ślu-zówek przynoszą dyskomfort w postaci uczucia zatkanego nosa, świądu czy uczucie drapania w nosie. Pojawiają się również napady kichania, wysychająca wydzielina pokry-wająca błony śluzowe nosa, czasem również krwawienie z nosa. Wysychająca śluzówka nie stanowi dobrej bariery chronią-cej drogi oddechowe przed dostającymi się z powietrzem drobnoustrojami. Co więcej, stany zapalne z nosa mogą rozszerzać się również na śluzówki zatok obocznych nosa, gardła, krtani, tchawicy i dalej do dolnych dróg oddecho-wych. Istnieją proste sposoby doraźnej poprawy takiej sytuacji. Należą do nich: inhalacje z użyciem wody z solą i dodat-kiem olejków eterycznych, np. tymiankowego, eukalip-tusowego czy kamforowego. Pacjentom można również polecić aerozole zawierające roztwory soli, żele zawiera-jące chlorek sodu, wodę morską, kwas hialuronowy, gli-cerol, prowitaminę B5 i mieszaninę olejków eterycznych. Na półkach aptecznych znajdziemy także maści i krople nawilżające śluzówkę i łagodzące podrażnienia. Jak w przypadku wszystkich chorób długotrwałe skutki można uzyskać wówczas, gdy przeprowadzi się badania i analizę czynników, które u konkretnej osoby są przy-czyną wysychania śluzówek nosa. Czasem należy zmody-fikować dietę (wzbogacenie w witaminy, żelazo itp.) i codzienne nawyki (palenie tytoniu), zmienić niektóre leki przeciwalergiczne czy przyjmowane z powodu chorób układu krążenia. W wielu przypadkach korzystny efekt uzyska się dopiero wówczas, kiedy odbuduje się mikro-florę jelit, która jest kluczem do odporności.

R E

K L

A M

A

Dolegliwości

związane

z nadmier-

nym wy-

sychaniem

śluzówek

przynoszą

dyskomfort

w postaci

uczucia

zatkanego

nosa,

świądu

czy uczucie

drapania

w nosie

autor: dr n. med. leSzek marek krześniakspecjalista chorób wewnętrznych

www.farmacjapraktyczna.plPodyskutuj o tym na forum!

Page 25: Farmacja Praktyczna nr 4

R E

K L

A M

A

C

M

Y

CM

MY

CY

CMY

K

XylogelHYDRO_FarmacjaPraktyczna_205x297_lm.ai 1 09.03.2015 15:04

Page 26: Farmacja Praktyczna nr 4

26 farmacja praktyczna 4/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

opieka farmaceutyczna

Badania GUS wskazują, że rodzice coraz częściej samodzielnie leczą swoje dzieci. Związane jest to ze zmianą kategorii dostępności z Rp na OTC wielu produktów leczniczych, dużym wyborem suplementów diety i dostępem do informacji w Internecie. Dlatego tak ważne jest podjęcie rozmowy z rodzicem chorego dziecka, zebranie wywiadu farmaceutycznego i profesjonalna pomoc.

Mały pacjentz mamą w aptece

Najczęściej do apteki zgłaszają się rodzice zaniepokojeni gorączką, katarem i kaszlem

swoich pociech. Po otrzymaniu nie-zbędnych informacji (wiek dziecka, objawy, dotychczasowe leczenie) far-maceuta jest w stanie zaproponować leczenie. Gdy do apteki przychodzi rodzic z receptą na leki dla dziecka, farmaceuta powinien dostarczyć mu wszelkich informacji niezbędnych do optymalnego leczenia. Na przykład: poinformować, czy zawiesinę anty-biotyku przechowywać w lodówce,

jak wykonać inhalację ze sterydów czy mukolityków, udzielić informacji na temat ewentualnej potrzeby roz-cieńczenia podawanego preparatu, pomóc w wyborze inhalatora dla dziecka. Oto kilka rad, których należy udzielić rodzicom przeziębionych dzieci: Stosowanie wziewnych sterydów (np. z inhalatora) – podczas inhalacji lek osadza się na języku, dziąsłach, gardle i może powodować kaszel, chrypkę oraz grzybicę jamy ustnej i gardła. Dziecko po każdej inhalacji powinno umyć zęby i wypłukać jamę ustną wodą w celu usunięcia leku ze śluzówki. Większość dostępnych w Polsce leków do nebulizacji (budezonid, ambroksol, bromek ipratropium,

R E

K L

A M

A

Czego matki oczekują po wizycie w aptece?Emilia Prószyńska, mama 4-letniego Szymona i półrocznego Marka:„Od farmaceuty oczekuję fachowej porady, by polecił mi lek zgodnie ze swoją wiedzą, a nie preparat, który akurat jest reklamowany. Farmaceuta powinien być cierpliwy, poświęcić mi czas, umieć słuchać i przede wszystkim chcieć pomóc.”

Magda Kowalewska, mama 4-letniego Bartka i rocznej Ani:„Ostatnio szukałam w aptece jakiegoś preparatu na katar dla 4-latka. Pani zaczęła od polecenia soli fizjologicznej, soli morskiej i wapna. Paleta leków była dość szeroka. Zauważyłam jednak, że jeśli chodzi o dzieci poniżej 2. r.ż. to aptekarze obawiają się cokolwiek polecić.”

Monika Rutecka, mama 4-letniego Cypriana i 2-letniej Laury:„Kupując syrop wykrztuśny dla dziecka, byłam informowana, by nie podawać go po godz. 17. Uważam to za cenną radę. To samo przy syropie przeciwkaszlowym z lewodropropizyną) – żeby odstawić, gdy kaszel zrobi się mokry. Szukałam syropu przeciwgorączkowego, który można podać w małej ilości. Zaproponowano mi preparat w kroplach, gdzie jedna dawka leku to zaledwie 1 ml.”

autorka: mgr farm. ANNA JAKOWSKA

www.farmacjapraktyczna.plPodyskutuj o tym na forum!

salbutamol) można łączyć, o tym jednak decyduje lekarz. Jeśli nie zaleci inaczej, warto zachować nastę-pującą kolejność inhalacji: leki prze-rywające skurcz oskrzeli, mukolityki, a na koniec leki przeciwzapalne lub antybiotyki. Podczas podawania leków mukolitycznych należy pamiętać o konieczności nawodnienia pacjenta i zastosowania zabiegów oklepywa- nia. Inhalacji z ziół nie stosuje się u dzieci – mogą bowiem dawać odczyny uczuleniowe i nasilać kaszel. Jeśli zachowanie dziecka, sposób oddychania, wygląd nie wzbudzają podejrzeń, do 5 dni można podawać leki obniżające gorączkę. Potem konieczna jest wizyta u lekarza. Każde gorączkujące dziecko poniżej 3 miesiąca życia powinien obejrzeć lekarz. Jeśli wysoka gorączka nie spada lub spada nieznacznie po podaniu dziecku paracetamolu lub ibupro-fenu, należy naprzemiennie podawać ibuprofen i paracetamol co 4 godziny. Jest to skuteczniejsze niż monotera-pia tymi lekami. Jeśli dziecko w ciągu roku cho-ruje często na zapalenie oskrzeli, płuc lub zatok, należy zapisać je do specjalisty (m.in. laryngologa) w celu wykluczenia np. refluksu żołądkowo--przełykowego oraz astmy.

Page 27: Farmacja Praktyczna nr 4

R E

K L

A M

A

Page 28: Farmacja Praktyczna nr 4

28 farmacja praktyczna 4/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

opieka farmaceutyczna

niedoborową pod względem zawartości składników odżywczych oraz witamin. Z tego powodu dieta ta może być stosowana tylko przez kilka dni aż do złagodzenia obja-wów. Wyklucza się wtedy z menu mięsa oraz zupy na wywarach mięsnych, ryby, nabiał (sery, jaja, twarogi i napoje fermentowane) oraz świeże warzywa i owoce.

W bezobjawowym stadium choroby praktycznie nie ma ograniczeń w stosowaniu diety. Pacjenci dopa-sowują sobie według upodobań i własnej tolerancji skład diety z pewnymi jednak zastrzeżeniami. Ograniczeniu podlegają pokarmy ciężkostrawne, pikantne oraz mocna kawa i alkohol. Nie zaleca się też jedzenia w pośpiechu. Poleca się natomiast spożywanie posiłków o małej objętości, co 3-4 godziny. Bardzo dobre efekty lecznicze można uzyskać poprzez leczenie sanatoryjne, gdzie posiłki

Nie zaleca się

spożywania

posiłków

w pośpiechu.

Poleca się

natomiast

spożywanie

posiłków

o małej

objętości co

3-4 godziny

Dieta w chorobach górnego odcinka przewodu pokarmowego

autorka: JUSTYNA MARSZAŁKOWSKA-JAKUBIKdietetyk medyczny, specjalistka ds. zdrowia publicznego

Wyłączenie odpowiednich produktów z menu i prawidłowe nawyki żywieniowe mają zasadnicze znaczenie w leczeniu dolegliwości górnego odcinka przewodu pokarmowego.

Pacjenci cierpiący na choroby górnego odcinka przewodu pokarmowego skarżą się najczęściej na bóle tępe, niekiedy gniotące,

piekące. Nierzadko są one połączone z szeregiem dolegliwości dyspeptycznych, jak zgaga, refluks, odbijanie, nieregularne wypróżnienia czy nudności. Już na podstawie wywiadu można w przybliżeniu określić, czy mamy do czynienia z wrzodem dwunastnicy, czy żołądka.

Cierpiący z powodu wrzodu dwunastnicy zgła-sza bóle w kilka godzin po posiłku. Są to tzw. bóle głodowe, niejednokrotnie nocne, częstokroć ustępujące lub znacznie zmniejszające się po spo-życiu niewielkiej ilości łatwo strawnego pokarmu – chorzy lepiej czują się najedzeni. Ta potrzeba częstego przyjmowania pokarmu często powoduje bagatelizowanie objawów i rezygnację z zasięgnię-cia porady u lekarza. Jest też przyczyną nadwagi czy otyłości u pacjentów.

Odwrotnie ma się sprawa w przypadku wrzodów żołądka, kiedy to chorzy odczuwają dolegliwości zazwyczaj już w chwilę po spożyciu posiłku i odru-chowo unikają jedzenia – chorzy lepiej czują się głodni. W związku z tym są to przeważnie ludzie szczupli lub wręcz wychudzeni.

Odnośnie zaleceń żywieniowych warto wiedzieć, że jedynie na początku choroby, przy silnych i bolesnych objawach zaleca się bardzo restryk-cyjne ograniczenia. Stosuje się wtedy często dietę

Page 29: Farmacja Praktyczna nr 4

www.farmacjapraktyczna.plPodyskutuj o tym na forum!

Równie ważną sprawą, co dostarczenie potrzebnych ilości poszczególnych składników w planowaniu jadłospisu, jest konieczność zmniejszenia objętości posiłków, a zwiększenie ich liczby. Przez podawa-nie małych i częstych posiłków sok żołądkowy jest w sposób ciągły mieszany z dostarczanym pożywie-niem, co zmniejsza czynność wydzielniczą żołądka i sprzyja gojeniu się wrzodu. Istotną rolę odgrywa również temperatura pokarmów – powinna być neu-tralna, aby zapobiegać przekrwieniu błony śluzowej żołądka.

Najszersze zastosowanie ma gotowanie na parze lub w wodzie oraz duszenie bez wstępnego obsmażania, rzadziej stosuje się pieczenie i to tylko w folii. Duże znaczenie w tej diecie mają tzw. budynie z mięsa lub ryby, z drobną kaszą lub ryżem. Do zagęszczania potraw nie stosuje się zasmażek. Produkty stosowane do przygotowywania posiłków powinny być świeże, dojrzałe, możliwie jak najwyższych gatunków, zaś do przyprawiania dań stosujemy wyłącznie łagodne przyprawy.

podawane są o regularnych porach i spożywane w spokojnej atmosfe-rze.

Dietą zalecaną dla wrzodowców w stadium bezobjawowym i osób z problemem refluksu jest kuch-nia łatwo strawna z ogranicze-niem substancji pobudzających wydzielanie soku żołądkowego. Szczególną uwagę należy zwrócić na podaż białka oraz witaminy C. Pożywienie bogate w białko powo-duje większe wydzielanie kwasu, ma jednak ono równocześnie duże właściwości neutralizowania go. Poleca się więc lekkostrawne i peł-nowartościowe produkty białkowe, jak: mleko, chude twarogi, jaja, chude mięso, drób i ryby (spo-żywane bez skóry). Dostarczenie odpowiedniej ilości witaminy C sprawia wiele trudności, gdyż w diecie tej szczególnie na początku ogranicza się spoży-cie surowych warzyw i owoców. W stanach ostrych, przy daleko posuniętych ograniczeniach dieta ta prawie nie zawiera witaminy C. Warto włączyć wtedy soki lub musy z dzikiej róży – doskonałe źródło tej witaminy lub sok z rokitnika, który ma dodatkowo udowodnione naukowo właściwości zmniejszania dolegliwości bólowych oraz przy-spieszające gojenie się wrzodów.

Tłuszcze wykazują zdolność hamowania wydzielania kwasu oraz opóźniają opróżnianie żołądka, co jest w przypadku tej diety zjawiskiem korzystnym. Zaleca się tłuszcze łatwostrawne, jak śmietanka oraz masło. Ograni-czeniu w diecie ulega błonnik ze względu na drażniące działanie na błonę śluzową żołądka. Istnieją zatem przeciwwskazania do stosowania razowego pie-czywa, grubych kasz, surowych warzyw i owoców, płatków zbo-żowych czy otrąb. Jako że dieta ta jest dietą łatwostrawną, nie zawiera także produktów wzdy-mających oraz trudno strawnych (kapusta, jarmuż, brukselka itd.). Pomijane są również: alkohol, mocna kawa oraz zupy i sosy na wywarach kostnych oraz mię-snych, a także ostre przyprawy ze względu na wzmaganie wydziela-nia soku żołądkowego.

Przez

podawanie

małych

i częstych

posiłków sok

żołądkowy

jest w spo-

sób ciągły

mieszany

z dostarcza-

nym poży-

wieniem,

co zmniej-

sza czyn-

ność wy-

dzielniczą

żołądka

i sprzyja

gojeniu się

wrzodu

Siemię lniane i herbata – dlaczego warto o nich pamiętać:

Zarówno w chorobie wrzodowej jak i przy refluksie doskonale sprawdzają się kisiele z siemienia lnianego. Ma ono działanie osłaniające, zmniejsza zatem wydzielanie soków żołądkowych. Łyżkę siemienia lnianego należy zalać szklanką wody i pozostawić pod przykryciem na całą noc. Rano zago-tować, przecedzić i pić na czczo.

Badania pokazują, że także zielona herbata działa kojąco na wrzody żołąd-ka. Zawiera, bowiem, polifenole, które mają właściwości przeciwbakteryjne, jak się obecnie uważa, działają one również na H. pylori. Prawdopodobnie katechiny znajdujące się w zielonej i czarnej herbacie oraz w herbacie ulung pozwalają neutralizować działanie kwasów żołądkowych.

opieka farmaceutyczna

farmacja praktyczna 4/2015 29

Page 30: Farmacja Praktyczna nr 4

30 farmacja praktyczna 4/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

Sprzedaż to wymiana wartości. Dobrze dobrany zestaw leków do potrzeb konkretnego pacjenta wynika z wiedzy i doświadczenia farmaceuty, prawidłowo przeprowadzonego wywiadu farmaceutycznego, chęci pomocy, uczciwości i etyki. Takie podejście umożliwia szybszy powrót do zdrowia pacjenta.

Sprzedaż była, jest i będzie podstawą rozwoju każdej gospodarki. Jest także istotnym elementem rozwoju przedsiębiorstwa oraz jego pracowników. Na wstę-

pie tego artykułu zapraszam do odmiennego spojrzenia na proces sprzedaży.Większości osobom sprzedaż kojarzy się z wymianą pie-niędzy na towar lub usługę. Często w głowach klientów pojawia się myśl: „sprzedawca chce mi zabrać ciężko zaro-bione pieniądze”. Podobne kłębią się również w głowach farmaceutów. W polskiej literaturze przedmiotu jakiś czas temu pojawiło się stwierdzenie, że sprzedaż, to wymiana wartości[1]. Proszę sobie wyobrazić, że cofamy się kilka tysięcy lat do czasów, kiedy nie było pieniędzy. Szewc wymieniał parę butów na koszyk ryb. Jednak następował moment, w którym rybak nie potrzebował kolejnej pary butów, a szewc był głodny. Co w takiej sytuacji? Szukał kogoś, kto za nowe buty może zaoferować coś, czego pożąda rybak. Wraz z rozwojem społecznym taka wymiana stała się uciążliwa. Ludzie potrzebowali uniwersalnego miernika wartości, którym stały się pieniądze.

Wyobraźmy sobie, że dzisiaj również stosujemy wymianę towarową. Do pracy jeździmy samochodem, który się zepsuł. Nasz mechanik naprawi go w zamian za leki, które pomogą mu wrócić do zdrowia. Dla nas wartością jest sprawny samochód, dla mechanika jego zdrowie. Co się jednak stanie, jeśli mechanik jest zdrowy, a nam zepsuje się samochód? Dzięki funkcjonowaniu pieniędzy taki scenariusz nie jest problemem. Uświadommy więc sobie, że sprzedaż to wymiana wartości, którą reprezentuje określona ilość pieniędzy.

Czym zaś jest sprzedaż komplementarna? To inne przed-stawienie sprzedaży łączonej. Wyobraźmy sobie, że kupu-jemy laptopa, a sprzedawca proponuje nam dodatkowo

torbę i preparat do czyszczenia ekranu. Kupujemy wykładzinę, a sprzedawca oferuje jeszcze środek do jej czyszcze-nia. Kelner, podając nam kawę w res- tauracji, proponuje ciastko. Również w aptece jest możliwość sięgania po tego typu rozwiązania.Sprzedaż jest procesem zaspokojenia potrzeb bądź też rozwiązania proble-mów. W przypadku sprzedaży aptecz-nej potrzebą jest zdrowie, a problemem choroba. Dlatego sprzedaż apteczna opiera się na analizie potrzeb, wiedzy o dostępnych produktach (w tym komplementarnych, substytucyjnych i wyłączających) oraz umiejętności odpowiedniego dopasowaniu farma-ceutyków do pacjenta.

Jak cała sytuacja sprzedaży aptecznej wygląda z perspektywy pacjenta? Przy-chodzi on do apteki po preparaty, które są inwestycją w jego zdrowie. Chce, by farmaceuta tak je dobrał, aby szybciej wrócił do zdrowia. Szybszy powrót do zdrowia odgrywa istotną rolę ze zrozu-miałych względów. Chorując pacjent nie zarabia, otrzymuje świadczenia z ubezpieczenia zdrowotnego, które są jednak niższe od pensji. Gdy jest przed-siębiorcą, świadczenie otrzyma dopiero

Jak cała

sytuacja

sprzedaży

aptecznej

wygląda z

perspektywy

pacjenta?

Przychodzi

on do apteki

po preparaty,

które są inwe-

stycją w jego

zdrowie

ABC sprzedaży komplementarnej w aptece

autor: MACIEJ KOZUBIK dyplomowany coach, trener biznesu, ekonomista, publicysta

psychologia

Page 31: Farmacja Praktyczna nr 4

po miesięcznym leczeniu. Chorowanie po prostu się nie opłaca. To prosty rachunek ekonomiczny – lepiej zatem wydać kilkadziesiąt lub kilkaset zło-tych, by możliwie szybko móc wrócić do normalnego funkcjonowania.

Wyobraźmy sobie sytuację, w której do apteki przychodzi przeziębiony pacjent i prosi o coś na katar. Co zwykle robi farmaceuta? Oferuje lek A lub B. Warto jednak przeprowadzić głębszą rozmowę i dowiedzieć się więcej o całej sytuacji:

Farmaceuta: Dla kogo ma być ten lek? Jakie są objawy i od kiedy?Pacjent: Mam katar, jestem osłabiony i nic mi się nie chce. Wszystko zaczęło się dwa dni temu. Po pracy jeździ-łem na rowerze i złapał mnie ulewny deszcz.Farmaceuta: W takim razie proponuję lek A na katar, coś na wzmocnienie, czyli lek B – aby szybciej wrócił Pan do zdrowia, do tego żeby nie rozwinęło się coś gorszego – lek C.

Warto również dowiedzieć się więcej na temat sytuacji osobistej i zawodowej pacjenta:

Farmaceuta: Ma Pan wokół siebie osoby, które mogłyby się od Pana zarazić?Pacjent: Mam żonę w ciąży i syna w wieku szkolnym.Farmaceuta: W takim razie proponuję większe opakowanie leku B na wzmoc-nienie dla syna oraz nowy lek specjal-nie przygotowany dla kobiet w ciąży. Czy życzy sobie Pan coś jeszcze? Pacjent: Nie.Farmaceuta: Już pakuję, razem to będzie X PLN[2].

Podstawą tego podejścia jest całościowe przeanalizowanie sytuacji pacjenta i oferowanie kompleksowego rozwią-zania na bazie pakietu. Dzięki czemu pacjent otrzymuje nie lek na objawy, ale również zabezpiecza swoją rodzinę i prewencyjnie siebie przed pojawie-niem się czegoś gorszego. Takie podej-ście jest możliwe dzięki wiedzy i doświadczeniu farmaceuty. Zachęcam Państwa do tworzenia własnych zesta-wów komplementarnych dla pacjen-tów (przykłady w ramce), dzięki temu pacjenci będą wracać do danej apteki, bo dla nich liczy się fachowość, dzięki której wracają do zdrowia, nie zarażając przy tym innych ze swego otoczenia.

farmacja praktyczna 4/2015 31pasek sponsorski

Reasumując, warto podkreślić także ekonomiczny aspekt sprzedaży komplementarnej. Każda firma utrzymuje się ze sprzedaży. Także apteka. Jeśli jej poziom będzie zbyt niski, w konsekwencji może dojść do zwolnienia części personelu. Zarabiamy, bo sprzedajemy. Sprzedaż apteczna ma też znaczenie makroekonomiczne. Suma obywateli to społeczeństwo stanowiące państwo. Każdy chorujący i niepracujący wpływa na obniżenie wzrostu gospodarczego Polski. Dlatego warto podchodzić do swoich obowiązków w sposób fachowy i efektywny. Piśmiennictwo:

1. „100 sekretów mistrza sprzedaży” Arkadiusz Bednarski, Helion 2013

2. Na podstawie „Sprzedaż pogłębiona 2.0. Sprzedawaj więcej, skutecz-

niej i za każdym razem” Piotr Kolmas, wyd. Helion 2014, str. 113-114

psychologia

www.farmacjapraktyczna.plPodyskutuj o tym na forum!

Podstawą

sprzedaży

komplemen-

tarnej jest

całościowe

przeanalizo-

wanie

sytuacji

pacjenta

i oferowanie

komplekso-

wego roz-

wiązania na

bazie pakietu

Przykłady zestawów komplementarnych: Antybiotyk i preparat osłonowy.

Bywa, że pacjent przychodzi po konkretny lek przeciw-bólowy, który zna z reklam w mediach. Wówczas warto dopytać o kwestie nadciśnienia, uczuleń, czy lek chce brać na noc, czy w dzień. W takim przypadku ofertę moż-na poszerzyć – np. o plastry rozgrzewające, maści, żele bądź po prostu preparat z inną substancją czynną, który można będzie zamiennie stosować z lekiem wymienio-nym na początku przez pacjenta.

Kompleksowy produkt na przeziębienie – ma zastoso-wanie w przypadku kataru, gorączki, bólu głowy, zatok, gardła. Pacjent prosi o ten produkt, gdy czuje, że go roz-kłada, mimo iż z wymienionych objawów ma tylko katar i ból gardła. Nie boli go głowa, nie bolą go zatoki, nie ma gorączki. Wówczas warto rozpatrzyć, czy nie należa-łoby polecić mu dwóch, może nawet trzech preparatów ukierunkowanych na konkretny objaw, zamiast komplek-sowego leku, którego zastosowanie w jego przypadku będzie zbędne.

Page 32: Farmacja Praktyczna nr 4

Ścisłego przestrzegania prawa farmaceutycznego? Zespołowej pracy w budowaniu wizerunku placówki i jej handlowego rozwoju? Stosowania wiedzy merytorycznej i handlowej w kontaktach z pacjentami? Czego oczekuje dziś kierownik apteki od swojego personelu?

Oczekiwaniawobec personelu

Rozpatrując oczekiwania kierownika apteki związane z pracą personelu fachowego, należy wyjść od defi-nicji apteki w ujęciu prawnym. Zgodnie z art. 87 ust.

2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. Prawo farmaceutyczne, apteki ogólnodostępne przeznaczone są do zaopatrywania ludności w produkty lecznicze, leki apteczne, leki receptu-rowe, wyroby medyczne i inne artykuły oraz wykonywania czynności określonych w art. 86 ust. 1 i 2. Jak wynika z powyższej definicji, apteka jest specyficznym obiektem łączącym funkcje placówki ochrony zdrowia i punktu han-dlowego. Specjalistyczne usługi świadczone w aptece wyma-gają odpowiedniego wykształcenia, wiedzy i umiejętności kontaktu z pacjentem. Wiedza merytoryczna powinna być przekazywana w sposób zrozumiały dla pacjenta – odbiorcy informacji, a opieka farmaceutyczna prowadzona z korzyścią dla chorego. Kierownik apteki zarządza bowiem pracą perso-nelu i odpowiada za nią w stosunku do pacjenta, właściciela apteki i instytucji nadzoru farmaceutycznego.

Zespół Nie każdy farmaceuta ma predyspozycje do pracy w aptece. Podstawową kwestią jest umiejętność pracy w zespole. Nie ma tu miejsca na indywidualność (nie mylić z cechami przy- wódczymi). Zespół pracowników musi współpracować w two- rzeniu wizerunku apteki i budowaniu pozytywnej atmosfery w miejscu pracy. Osoby konfliktowe, niezaangażowane w realizację założeń handlowych i rozwojowych apteki oraz mające trudności w przekazywaniu posiadanej wiedzy lub sto-sowaniu jej w praktyce tworzą napiętą sytuację w zespole, co może zniechęcać pacjentów do kolejnych w wizyt w placówce.

Wizerunek Farmaceuta pełni zawód zaufania publicznego. Pierw-szym kryterium oceny spotkanej osoby jest wygląd. To, jak wygląda pracownik pierwszego stołu, jest istotne ze

względu na budowę wizerunku apteki i odczuć pacjenta. Trzeba oddzielić „prywatny” styl od ubrań do pracy. W pierwszej kolejności myślimy o białym fartuchu. Ten strój wpisany jest w zawód farmaceuty od ponad 200 lat. Jest symbolem zawodów medycznych i w odczuciu pacjenta dodaje profesjonalizmu. Musi być czysty, wyprasowany i zapięty na wszystkie guziki. Noszony na nim identyfikator informuje pacjenta o tym, że rozmawia z fachowcem, określa jego kompetencje zawodowe i utrwala w pamięci logo lub nazwę apteki (jeśli takie dane się na nim znajdują). Panowie pod fartuch powinni zakła-dać koszule gładkie o stonowanych kolorach lub w delikatny wzór. Ideal-nym dodatkiem będzie krawat. Panie również powinny pamiętać o stonowanych kolorach i ograniczo-nym stosowaniu biżuterii. Delikatny makijaż i zadbana fryzura (długie włosy powinny być spięte) dopełnią wizerunku. Z kolei perfumy używane do pracy w aptece powinny być sto-nowane.

Wiedza

wyniesiona

ze studiów

jest w znacz-

nej mierze

teoretyczna

i dopiero

praca

w aptece

szlifuje

farmaceu-

tyczny

diament

32 farmacja praktyczna 4/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

prowadzenie apteki

autorzy:dr n. farm. NICOLAS OBEIDmgr farm. MAŁGORZATA OBEIDPharmacon Pharmaceutical Consulting

Page 33: Farmacja Praktyczna nr 4

farmacja praktyczna 4/2015 33

prowadzenie apteki

Prawidłowy proces obsługi pacjenta składa się z kilku niezbędnych etapów:

1 Rozpoczęcie rozmowy – przywitanie „dzień dobry” lepiej buduje pierw-szą relację, niż „słucham” lub „proszę”, które pacjent odbiera bardziej instru-mentalnie. Istotne jest nawiązanie kontaktu z pacjentem i przekonanie go, że jesteśmy w aptece po to, żeby mu pomóc.

2 Zadawanie pytań – precyzuje oczekiwania pacjenta i pozwala na wskaza-nie leku spełniającego jego oczekiwania.

3 Pytania o choroby towarzyszące (np. dla pacjenta jest jasne, że ma nadciśnienie i nie informuje nas o tym), co pozwala uniknąć ewentualnych interakcji i nieprzyjemnego wrażenia, jakie może odnieść pacjent, kiedy po powrocie do domu przeczyta w ulotce, że otrzymał lek, który może mu zaszko-dzić. Ważne jest także sprecyzowanie, jakie leki stale lub czasowo przyjmuje pacjent. Pamiętajmy, że pacjent nie zawsze przychodzi do apteki osobiście i 20-latek kupujący lek na grypę, może go nabywać dla swojej 80-letniej babci.

4 Akceptacja preparatu – po zebraniu koniecznych informacji proponu-jemy preparat (maksymalnie 2-3, żeby pacjent nie miał problemu z wyborem). Należy wymienić zalety preparatu w danym schorzeniu i podać sposób stoso-wania oraz informacje istotne (np. że nie można po nim prowadzić pojazdów mechanicznych itp.)

5 Płatność – pracownik apteki nie ma wpływu na cenę preparatu. Może natomiast wskazać przełożenie poniesionych kosztów na korzyści – np. poprawę stanu zdrowia, zniesienie bólu itd.

6 Zakończenie obsługi – należy podziękować za zakup i pożegnać pacjenta. Jeżeli chcemy odejść od okienka, poczekajmy, aż pacjent wyjdzie z apteki.

Wiedza merytoryczna Wiedza wyniesiona ze studiów jest w znacznej mierze teoretyczna i dopiero praca w aptece szlifuje far-maceutyczny diament. Szybki rozwój medycyny, zmieniające się sposoby leczenia i nowe leki, zobowiązują farmaceutę do stałego uzupełniania wiedzy. Może to odbywać się na obo-wiązkowych szkoleniach ciągłych lub szkoleniach organizowanych przez firmy farmaceutyczne. Jeżeli w aptece pojawia się nowy lek, suplement czy inny produkt, należy zapoznać się z ulotką – musimy wiedzieć, co sprzedajemy. Nawet w przypadku „nowej odsłony” znanego preparatu lub pojawienia się „entego” leku na dane schorzenie, obejrzyjmy opako-wanie i przeczytajmy informacje dla pacjenta. Czasami drobny szczegół – np. informacja, że kapsułki zawie-rają żelatynę wieprzową, może mieć znaczenie dla pacjenta wegetarianina. Warto od czasu do czasu odświeżyć swoje wiadomości z farmakodynamiki, ziołolecznictwa czy homeopatii. Prasa fachowa dla farmaceutów jest z kolei cennym źródłem wiedzy o nowościach w lecznictwie, nowych lekach, suple-mentach i wyrobach medycznych, metodach marketingowych i interpre-tacji przepisów prawa farmaceutycz-nego.

Wiedza handlowa i umiejętność obsługi pacjenta Rynek apteczny od kilku lat rozpoczął stosowanie ogólnych zasad handlu, które do lat 90. ubiegłego wieku nie były brane pod uwagę przez więk-szość farmaceutów. Zmiana sytuacji na rynku farmaceutycznym i metody konkurencji aptek (ograniczane prze-pisami prawnymi i etyką zawodową) sprawiają, że największym skarbem apteki jest zgrany zespół farmaceutów, który łączy wiedzę merytoryczną z umiejętnością rozmowy z pacjentem i wiedzą handlową (patrz: ramka).Ważną cechą farmaceuty-sprzedawcy jest umiejętność polecania prepara-tów uzupełniających, czyli sprzedaż wiązana – np. antybiotyk + probiotyk, tabletki na ból + maść. Ten sposób sprzedaży jest korzystny dla pacjenta, ze względu na pełniejszą terapię, zaś dla apteki ze względów handlowych.

www.farmacjapraktyczna.plPodyskutuj o tym na forum!

Page 34: Farmacja Praktyczna nr 4

Rozważając zatrudnienie stażysty w aptece, warto przede wszystkim pamiętać, że kształcenie innych kształci również nas samych. Bycie wzorem dla młodych farmaceutów to oczywisty powód do dumy, ale również duża odpowiedzialność.

Stażysta w aptece

Nadeszły lepsze czasy dla młodych adeptów farmacji. Znalezienie placówki przyjmującej sta-żystę, który ukończył studia z tytułem magistra,

ale nie nabył prawa wykonywania zawodu, nie nastręcza już tylu problemów. Zniknęły zapisy w umowach o pracę, które zobowiązywały stażystę do przepracowania po zakończeniu stażu określonych lat w danej aptece. Nie ma też swobodnej interpretacji czasu trwania stażu, który niejednokrotnie bywał wydłużany do 13 miesięcy, jeżeli stażysta decydował się na urlop wypoczynkowy. W obecnych czasach młodzi adepci farmacji mają znacz-nie bardziej komfortową sytuację startu w zawodzie, ponieważ staż został włączony do czasu studiów i skró-cony z 12 do 6 miesięcy. Przebieg i warunki jego odbywa-nia są uregulowane w myśl przepisów zawartych w art. 2b ust. 1 pkt 1 oraz art. 2c ustawy z dnia 19 kwietnia 1991 r. o izbach aptekarskich Dz. U. Nr 41, poz. 179 z późn. zm.).

Nie ulega wątpliwości, że apteka mająca przyjąć studentów na staż powinna spełniać odpowiednie wymogi i kryteria, aby we właściwy i zgodny z przepisami sposób zapoznać stażystę z praktycznymi aspektami pracy:

Konieczna jest w tym przypadku pozytywna opinia wojewódzkiego inspektora farmaceutycznego oraz okręgowej rady aptekarskiej.

Apteka powinna być placówką o pełnym zakresie czynności, aby udostępnić stażyście sporządzanie leków recepturowych, aptecznych.

W aptece przyjmującej stażystów obowiązkowy jest obrót środkami odurzającymi, silnie działającymi i psy-chotropowymi.

Farmaceuta, który ma być opiekunem stażysty, musi posiadać co najmniej 5-letni staż pracy na stanowisku magistra farmacji lub posiadać specjalizację z farmacji aptecznej lub szpitalnej.

Opiekun zaznajamia prakty-kanta na początku praktyki z jej planem, zakresem oraz sposobem wykonywania zadań na wyznaczo-nych stanowiskach.

Opiekun wskazuje, jak powinna wyglądać praktyczna realizacja opieki farmaceutycznej w aptece, w tym komunikacja interpersonalna. Powinien przedstawić prawne, etyczne i administracyjne aspekty pracy farmaceuty (stosowanie zasad kodeksu etyki zawodowej, przepisy prawa pracy, przepisy dotyczące prowadzenia apteki, wykonywania zawodu farmaceuty, zasady BHP itd.).

W aptece

przyjmującej

stażystów

obowiązko-

wy jest obrót

środkami

odurzają-

cymi, silnie

działającymi

i psychotro-

powymi

dr n. farm. NICOLAS OBEIDPharmacon Pharmaceutical Consulting

34 farmacja praktyczna 4/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

prowadzenie apteki

Page 35: Farmacja Praktyczna nr 4

farmacja praktyczna 4/2015 35

prowadzenie apteki

Staż dzieli się na cztery części/bloki tematyczne:

1 Wydawanie produktów leczni-czych i wyrobów medycznych oraz udzielenie informacji o lekach.

2 Sporządzenie produktów leczni-czych.

3 Opieka farmaceutyczna.

4 Prawne, etyczne i administracyjne aspekty pracy farmaceuty.

Ich realizację trzeba sprawnie połączyć z funkcjonowaniem apteki i fachową obsługą pacjenta. Stażysta powinien nie tylko przerobić program stażu, ale nabyć praktyczne umiejętności związane z codzienną pracą i przede wszystkim nauczyć się kontaktu z pacjentem. Nasz stosunek do zawodu prezentowany w pracy i nasze podej-ście do młodego pokolenia farmaceu-tów wpływa na pogląd stażysty o środowisku zawodowym i może utwierdzić go w wyborze miejsca pracy.

Opiekując się stażystą, pracujemy również na swój wizerunek. Nasz podopieczny, opowiadając o odbytym stażu, może budować w środowisku pozytywną opinię o aptece i jej pracow-nikach, jeśli był traktowany z szacun-kiem i uwagą. Staż to w pewnym sensie ocena kompetencji opiekuna, spraw-dzenie czy jesteśmy w stanie w sposób właściwy i w atmosferze wzajemnego zaufania kształcić nowe pokolenie farmaceutów. Pamiętajmy, że na opinię o aptece, w której pracujemy i na nasz zawodowy prestiż pracuje się latami!

Swój staż odbywałem w trzech apte-kach jeszcze na starych zasadach – po ukończeniu studiów przez 1 rok. Dopiero w ostatniej z nich trafiłem na opiekuna, który był pasjonatem zawodu, a także na zespół, który nauczył mnie zawodu i jego znaczenia, stosowania wiedzy i umiejętności dla dobra pacjentów. Pozwolił mi rozwi-nąć skrzydła i rozwinąć się w dobrym kierunku. Nie byłem blokowany, a wręcz zachęcany do działania, oczy-wiście pod czujnym, fachowym okiem kierownika apteki. Po zakończeniu stażu z przyjemnością i satysfakcją przepracowałem w tej aptece kolejne 5 lat. Do chwili obecnej, mimo że jestem kierownikiem apteki od ponad

10 lat, w sprawach trudnych lub budzą-cych wątpliwości związane z zawodem i dobrem pacjenta konsultuję się z kierownikiem apteki, w której odby-łem staż. Takiego scenariusza życzę wszystkim kierownikom stażu.

Przyjecie stażysty to wielka odpowie-dzialność, ale też pomoc w aptece. Zyskujemy na 6 miesięcy dodatkowego

pracownika bez ponoszenia kosz-tów. Apteka otrzymuje symboliczne wynagrodzenie za opiekę nad stażystą i jeden punkt edukacyjny dla opiekuna stażu. Warto zwrócić uwagę, że stażysta jest nadal studentem, nie posiada tytułu naukowego ani prawa wykonania zawodu, więc wszelkie ubezpieczenia i inne związane z tym wydatki leżą po stronie uczelni, a nie apteki.

Przygotowując się na przyjecie stażysty, w pierwszej kolejności trzeba zapoznać się z osobą, która ma odby-wać u nas staż (nie mamy bowiem obowiązku przyj-mować każdego). To pozwoli nam ocenić czy dana osoba dobrze wpasuje się w nasz zespół. Po przedsta-wieniu młodemu farmaceucie naszych warunków i akceptacji jego oczekiwań, warto zaplanować całość praktyk. Musimy pamiętać, ze stażysta przyszedł do naszej apteki, aby się uczyć, a nie pracować (brzmi to trochę nieprawdopodobnie w warunkach rynkowych, ale tak właśnie powinno to wyglądać). Niezbędne jest zaangażowanie całego zespołu w kształcenie młodego człowieka. Personel apteki powinien mieć świadomość, że uczestniczy w procesie edukacyjnym. Młodego adepta trzeba obserwować, identyfikować luki w jego wiedzy i uzupełniać je. Oceniać postępy, wskazywać błędy, żeby się nie powtarzały, po czym naprawiać je.

W świetle powyższych rozważań odpowiedź na pytanie, czy warto zatrudniać stażystę, pozostawiam każdemu farmaceucie, który musi sobie na nie odpo-wiedzieć zgodnie ze swoimi oczekiwaniami i możli-wościami własnej placowki.

Opiekując się

stażystą,

pracujemy

również

na swój

wizerunek

www.farmacjapraktyczna.plPodyskutuj o tym na forum!

Page 36: Farmacja Praktyczna nr 4

nauka

36 farmacja praktyczna 4/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

z obniżoną ruchliwością i pojawiającymi się dolegliwo-ściami somatycznymi. Mniejsza sprawność i „zdra-dzające” nas ciało wywołują depresyjne dolegliwości psychiczne. Trudno jest się pogodzić z przemijalnością i nadchodzącym schyłkiem życia. Z poważniejszą sprawą mamy do czynienia wtedy, gdy depresja jest stanem, który utrzymuje się i powraca. Definicją depre-sji jest bowiem brak witalności. Mówiąc wprost – jest to taki stan, w którym człowiekowi nie chce się żyć, a czynności, które wykonuje, bardzo dużo go kosztują pod względem emocjonalnym. Dlatego warto znać objawy, które mogą być niepokojące.

Zaburzenia snu to najczęstszy objaw depresji. Na ogół osoba cierpiąca na depresję ma ochotę dużo spać, nawet więcej niż 8 godzin na dobę. W ciągu dnia pod-czas normalnych aktywności też jest ospała i senna. Dochodzą do tego zaburzenia łaknienia. Pacjentowi nie chce się jeść, zmusza się do zjedzenia czegokol-wiek. Nie ma tzw. „kulinarnych zachcianek”, nie ma ochoty na nic, nawet na potrawy najbardziej lubiane. Rozkojarzenie i trudności w koncentracji to również

Każdy w swoim życiu przeżywa co najmniej raz epizod depresyjny czy depresję. Na ogół stan ten nie jest zdiagnozowany, a co za tym idzie nieleczony. Ludzie są w stanie przeżyć gorszy czas i nie sięgać po jakąkolwiek pomoc. Jednak w dobie dużego spektrum możliwości farmakoterapii i psychoterapii nie warto się męczyć na własne życzenie.

W określeniu sytuacji o cha- rakterze depresyjnym kryterium diagnostycznym

jest stan nasilenia objawów, długość ich trwania i stan, w jakim aktualnie znajduje się pacjent. Czasem on sam nie wie, co mu dolega. Jednocześnie świadomość dostępności leków może skutkować zmniejszaniem objawów, na dłuższą metę nie powoduje jednak wyleczenia kluczowych problemów. Warto wspomnieć, że istnieje coś takiego, jak depresja sezonowa, która związana jest ściśle ze zmieniającą się aurą, co ma wpływ szczególnie na wrażliwsze biometeorologicznie jednostki. Przy tego typu powtarza-jących się obniżonych nastrojach na ogół nie potrzeba stosować leków. Proste rozwiązania jak zapisanie się na regularną gimnastykę, spędzanie czasu z przyjaznymi ludźmi czy też robienie czegokolwiek, co dostarcza przyjemność, zwykle polepsza humor. Sama świadomość, że jest to sezo-nowa przypadłość, daje pewność, że obniżenie nastroju z czasem minie.

Istnieją też zmiany natury depresyj- nej związane z wiekiem. Wraz z upły- wającymi latami każdy zmaga się

Epizod depresyjny, depresja czy choroba dwubiegunowa?

Zaburzenia

snu to

najczęstszy

objaw

depresji.

Na ogół

osoba

cierpiąca

na depresję

ma ochotę

dużo spać,

na ogół

więcej niż

8 godzin

na dobę

autorka: AGNIESZKA BOROWSKApsycholog, członkini Polskiego Towarzystwa Psychoterapii Psychoanalitycznej

R E

K L

A M

A

Page 37: Farmacja Praktyczna nr 4

R E

K L

A M

A

Page 38: Farmacja Praktyczna nr 4

nauka

38 farmacja praktyczna 4/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

www.farmacjapraktyczna.plPodyskutuj o tym na forum!

bardzo charakterystyczny objaw dla depresji. Do tego trudności w zebra-niu myśli, kojarzeniu, fantazjowaniu czy wreszcie korzystaniu z własnych zasobów intelektualnych.

Obniżona samoocena to stan, w któ- rym pacjent orientuje się w swoich możliwościach, kompetencjach, ale aktualnie nie ma do tych treści dostępu. Mówi wtedy zazwyczaj, „że nic się nie uda”, „że będzie jak zwykle”, „że to wszystko na nic”. Nie widzi własnego wpływu na sytuację. Sprawczość jest lokowana w innych osobach. Człowiek w depresji może być jedynie biernym uczestnikiem swojego życia. Objawy somatyczne to zazwyczaj zasadniczy powód, dla którego pacjent zgłasza się do lekarza lub farmaceuty. Drżenie rąk, kołatanie serca, bóle głowy, zakłócenia widze- nia, zmiany kardiologiczne – to typo- we objawy depresji. Naturalnie mogą one zwiastować inne choroby, ale jeśli pacjent nie doświadczył w przeszło-ści tego typu dolegliwości, można przypuszczać, że to po prostu ból psychiczny, który z jakiegoś powodu nie może być wypowiedziany inaczej, jak poprzez ciało.

Charakterystyczne dla stanów depresyjnych jest uczucie niepokoju i fantazje o nadchodzącym zagroże-niu. Mimo że nic się nie zmieniło w realnym życiu, istnieje poczucie nieustającego niepokoju i myśli, które mówią o zagrożeniu. Wszystkie powyższe objawy są charaktery-styczne dla choroby jednobiegu-nowej, czyli depresji. Psychologia kliniczna rozróżnia jeszcze chorobę – tzw. dwubiegunową maniakalno--depresyjną, w przypadku której stany obniżonego nastroju są składową choroby. Tu dochodzi do wymiany depresji i manii, czasem pojedynczy stan trwa kilka miesięcy, czasem co kilka dni odbywa się zmiana. Zdarzają się nawet przy-padki, że w ciągu dnia pacjent może być raz maniakalny raz depresyjny. Mania objawia się nadruchliwością, wyraźnym pobudzeniem w działaniu i mówieniu, splątaniem w myśle-niu, co skutkuje bezrefleksyjnym działaniem, braniem na siebie zbyt dużej ilości obowiązków, którym trudno jest podołać i wywiązać się ze zobowiązań. Po takiej fazie przycho-dzi czas depresji, czyli obniżonej

ruchliwości, spadku witalności, myśli, że nic się nie uda i nic nie wyjdzie.

W zależności od nasilenia objawów i długości trwania przybiera się odpowiednią taktykę działania i konkretne środki zaradcze. Jeśli jest to epizod depresyjny, czyli chwilowe obniżenie nastroju, wystarczy skorzystać z pomocy farmaceuty i wybrać pomoc bez recepty. Jeśli jednak pacjent wyraźnie nie radzi już sobie ze światem swoich przeżyć, powinien udać się do psychiatry i skonsultować z nim swoje objawy. W takim przypadku korzystanie z pomocy psychologicznej i psychiatrycznej jest idealnym rozwiązaniem. Psycholog może pomóc zrozumieć, co się dzieje, psychiatra zaś pomoże w wyci-szeniu emocji na poziomie neurobiologicznym, tak aby możliwa była praca psychologiczna. W przypadku cho-roby dwubiegunowej jedynie dzięki stałemu kontaktowi z psychiatrą i psychoterapeutą możliwe jest normalne funkcjonowanie i szansa na rozwój w społeczeństwie.

Dzięki dynamicznie rozwijającej się nauce i badaniom nad depresją możliwe już jest przeżywanie trudnych emocji przy jednoczesnym zachowaniu odpowied-niej jakości życia. Oczywiście nie znaczy to, że mamy zaprzeczać trudnościom, jakie wyznacza nam codzien-ność. Wręcz przeciwnie – istotą życia w świadomości jest kontakt z uczuciami, które się przeżywa, rozumienie ich i integrowanie. Dopiero wtedy możliwa jest profilak-tyka oraz większa dbałość o życie psychiczne.

Dzięki

dynamicznie

rozwijającej

się nauce

i badaniom

nad depresją

możliwe

już jest

przeżywanie

trudnych

emocji przy

jednocze-

snym

zachowaniu

odpowied-

niej jakości

życia

Page 39: Farmacja Praktyczna nr 4

badaniu, za zgodą ekspertów Uniwersytetu w Bostonie, wyko-rzystaliśmy tzw. algorytm Framingham Heart Study. Jest on obliczony dla osób w wieku od 30 do 74 lat, które dotąd nie przebyły ani zawału, ani udaru. To ważne, ponieważ miarodajne wyniki uzyskamy tylko w tej grupie wiekowej. Wiek serca podajemy, porównując ryzyko obliczone na podstawie parametrów z badania przeprowadzonego przy pomocy kalkulatora z ryzykiem osoby w pełni zdrowej.

Od teorii do praktyki Na potrzeby kampanii „Ciśnie-nie na życie” zespół ekspertów z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego opracował aplika-cję, dzięki której za pomocą kilku prostych pomiarów i pytań można określić wiek serca pacjenta. W tym celu należy wprowadzić do aplikacji zestaw danych, m.in. wyniki dwóch pomiarów ciśnie-nia tętniczego krwi, obwód brzu-

Co lepiej działa na wyobraźnię pacjenta: szereg cyfr definiujący ciśnienie tętnicze krwi, poziom cholesterolu i glukozy czy może jedna liczba pokazująca tytułowy „wiek serca”? Jak poznać tę wartość? Czy można „odmłodzić” serce? O największym w Polsce badaniu przesiewowym pod kątem „wieku serca” opowiadają dr hab. Tomasz Zdrojewski i dr Łukasz Wierucki z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

Kalkulator „wieku serca” to narzędzie, które pomaga określić stopień ryzyka zachorowania na zawał serca lub udar

niedokrwienny mózgu. O zwiększonym ryzyku zachorowania możemy mówić wtedy, gdy obli-czony wiek serca jest wyższy od wieku metry-kalnego. Podczas gdy same wartości ciśnienia tętniczego krwi bywają dla pacjentów abstrak-cyjnymi liczbami, które często lekceważą, to informacja, że ma się serce, np. o 15 lat starsze niż wiek metrykalny, może stać się realną prze-słanką do wizyty u lekarza lub poważniejszego podejścia do regularnego przyjmowania leków. Istotnym jest, aby pacjenci przede wszystkim z grup ryzyka zrozumieli konieczność wprowa-dzenia zmian profilaktycznych w swoim życiu. Pokazanie wieku serca pacjentów pozwoli w prosty sposób uświadomić wszystkim prze-badanym, że nawet jeżeli nie wystąpił u nich incydent kardiologiczny, to w każdej chwili może do niego dojść.

Jak oblicza się wiek serca? Wiek serca obliczany jest dzięki prostej modyfika-cji matematycznej wzorów, które są powszechnie stosowane przez lekarzy w Polsce, Europie i USA, a mianowicie wzorów 10-letniego ryzyka wystąpienia chorób układu krążenia. W obecnym

Cel: obniżyć wiek serca

O zwiększo-

nym ryzyku

zachorowa-

nia możemy

mówić

wtedy,

gdy

obliczony

wiek serca

jest wyższy

od wieku

metrykal-

nego

autorzy: dr hab. TOMASZ ZDROJEWSKI dr ŁUKASZ WIERUCKIGdański Uniwersytet Medyczny Fo

t. m

ater

iały

kam

pani

i „Ci

śnie

nie

na ż

ycie

nauka

farmacja praktyczna 4/2015 39

Page 40: Farmacja Praktyczna nr 4

nauka

40 farmacja praktyczna 4/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

www.farmacjapraktyczna.plPodyskutuj o tym na forum!

cha, masę ciała oraz kluczowe informacje dotyczące stylu życia, ewentualnych używek, przeby-tych chorób i przyjmowanych leków. Obecnie aplikacja jest narzędziem wykorzystywanym podczas badań w ramach kampa-nii „Ciśnienie na życie”, ale w przyszłości może także ułatwić pracę lekarzom, stanowić dodat-kową możliwość diagnostyczną w aptekach, a przede wszystkim pomóc pacjentom lepiej zrozu-mieć stan swojego zdrowia oraz wykryć czynniki ryzyka wystą-pienia zawału serca czy udaru mózgu.

Serce starsze od pacjenta – i co dalej? Jeśli obliczenia pokażą, że wiek serca przewyższa wiek metry- kalny, jest to sygnałem, że pacjent powinien zadbać o profilaktykę i zwrócić szcze-gólną uwagę na groźne czynniki ryzyka, które złożyły się na taki, a nie inny wynik. Wielu z nich pacjenci często nie biorą pod uwagę – tryb życia, stres, dieta, palenie tytoniu czy występowanie w przeszłości zdarzeń kardiolo-gicznych u pacjenta lub nawet w jego rodzinie. Może to prowa-dzić do nadciśnienia tętniczego, otyłości, podwyższenia poziomu cholesterolu we krwi, a w konse-kwencji spowodować udar mózgu lub zawał serca. Wiek serca ma działać jako motywator zmian i pierwszy sygnał, że czas przyj-rzeć się swojemu zdrowiu. Dobrą wiadomością jest to, że wiek serca można obniżyć – jest to jeden z głównych celów oblicza-nia tego parametru.

Jak obniżyć wiek serca? Może to uczynić każdy, kto zmieni dietę i styl życia na bardziej zdrowy oraz w razie potrzeby będzie skutecznie leczył tzw. czynniki ryzyka zawałów serca i udarów mózgu, takie jak:

nadciśnienia tętnicze,

wysoki cholesterol,

otyłość lub cukrzyca,

palenie,

brak aktywności fizycznej,

stres.

Sposób postępowania zależy od czynników ryzyka, jakie występują u danego pacjenta. Należy pamię-tać, że informacja o wieku serca to dopiero pierw-szy krok w dalszej diagnostyce. Pacjent z wyraźnie podwyższonym wiekiem serca powinien zgłosić się do lekarza rodzinnego lub kardiologa – jeśli już wcześniej leczył się u specjalisty – i porozmawiać o stanie swojego układu krążenia. Na podstawie dalszych badań i dokładnego wywiadu, lekarz naj-lepiej doradzi, co zmienić i jak zmniejszyć ryzyko wystąpienia poważnych chorób układu krążenia.

Nowe badania i raport Organizatorzy kampanii „Ciśnienie na życie” pla-nują w tym roku poszerzyć zakres badań w ramach kampanii i tym samym rozbudować aplikację „wiek serca” o nowe parametry. Każdy pacjent, który zgłosi się na bezpłatne badania, będzie miał zmierzone nie tylko ciśnienie tętnicze krwi, ale również poziom cholesterolu i glukozy, co dostar-czy wartościowych danych do przekrojowej analizy stanu zdrowia Polaków, a jednocześnie pozwoli jeszcze precyzyjniej zdefiniować wiek serca pacjentów.

Wyniki z ponad 100 tys. badań wieku serca wyko-nanych do końca 2014 r. podlegają właśnie szcze-gółowej analizie zespołu ekspertów z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Jeszcze w tym roku ukaże się obszerny raport zawierający dane z badań, co pomoże nakreślić aktualny stan zdrowia Polaków pod kątem kardiologicznym. „Obniżamy wiek serca!” to hasło tegorocznej odsłony kampanii „Ciśnienie na życie”.

Jeszcze

w tym roku

ukaże się

obszerny

raport

zawierający

dane

z badań,

co pomoże

nakreślić

aktualny stan

zdrowia

Polaków pod

kątem kar-

diologicznym

R E

K L

A M

A

Fot.

mat

eria

ły k

ampa

nii „

Ciśn

ieni

e na

życ

ie”

Page 41: Farmacja Praktyczna nr 4

R E

K L

A M

A

Page 42: Farmacja Praktyczna nr 4

Pewna siebie z

Zmiana jest częścią życia. To oczywiste stwierdzenie, choć często walczymy o to, by zacho-wać „status quo”, do którego jesteśmy przyzwyczajone, z którym czujemy się dobrze i bez-piecznie. To naturalny mechanizm. Nawet jeśli nie jesteśmy zadowoleni ze swojego wyglądu, trybu życia, statusu zawodowego i majątkowego czy stanu relacji, w której jesteśmy, to nie mamy dużej motywacji, by natychmiast wszystko zmieniać. W końcu przecież to nasze życie, nasze relacje, nasze sprawy, nasz wygląd... Ale niektórzy z nas decydują się na eksperyment. Nie wiedzą sami, co dokładnie zrobić, ale z ufnością oddają się na jakiś czas w ręce fachowców (coachów, doradców, lub po prostu fry-zjerów czy wizażystek). Pozwalają sobie na eksperymentowanie z tezą: „Co by było, gdyby?...”. Co by było, gdybym miała inną fryzurę, zawalczyła o lepszą pracę, rozwinęła własny biznes,

naprawiła osłabione relacje osobiste?... Czy do tego potrzeba odwagi? Oczywiście, że tak! Wbrew pozorom – bardzo dużej. Dlaczego? Dlatego, że na co dzień wszyscy żyjemy w „strefie komfortu”, czyli w takich okolicznościach i uwarunkowaniach, z którymi jesteśmy oswojeni, obeznani i działamy niejako na „automatycznym pilocie”.

Wyjście z tej „strefy komfortu” jest trudne i nie każdemu się udaje. A zatem – po pierwsze odwaga (do eksperymentowa-nia). Po drugie – wytrwałość! Po okresie początkowego zachwytu zmianami („Wyglądam świetnie!”, „Myślę i czuję się inaczej”, „Ruszyłam wreszcie z własnym biznesem”), przychodzi jednak monotonia i rutyna każdego dnia, konieczność podtrzymania zaczynów zmian, podczas gdy efekty nie są jeszcze tak spektakularne. Potrzebujemy więc długofalowej motywacji, wytrwałości w zmianie. W schemacie zmiany, który czasem przywołują psychologowie, po etapie entuzja-stycznym, w rodzaju „kapele i fajerwerki”, następuje trudny etap zwany „długą, ciemną nocą innowatora”. Wprowadzasz w końcu innowacje w swoim życiu. Tylko, że cały czas coś robisz w tym kierunku (ćwiczysz, by poprawić sylwetkę i kondycję albo gromadzisz finanse, by zaoszczędzić na własny biznes, itp.), ale efekty nie są jeszcze widoczne. Niektórzy właśnie wtedy załamują się. Mówią: „Nie, to nie działa. Wracam do starych i znanych schematów działania, pracy”. To smutny widok, gdy osoby, które zrobiły pierwszy krok, potem się wycofują. Nie przeczekały „ciemnej nocy”, by doczekać się głębokich i trwałych efektów.

Zmiana nie jest jednorazowym przewrotem. Jest procesem, który wymaga od nas wytrwałości i rozłożenia energii w cza-sie. Kiedy wybierasz się na taką „wyprawę”, którą jest zmiana, musisz liczyć się z trudnościami, monotonią podróży, utratą (czasową) sił i motywacji. Wtedy Twoim sojusznikiem jest myślenie. Martin Seligman udowodnił w swoich badaniach, że nie jest tak istotne, jakich porażek w tej podróży doznajemy, ale w jaki sposób sobie z nimi radzimy. „Optymistyczny” spo-sób myślenia oznacza, że po zjedzeniu kawałka ciasta, kiedy jesteśmy na diecie, nie mówimy do siebie: „Ach, nie umiem dotrzymać diety, jestem beznadziejna” i jemy jeszcze trzy kawałki, ale kiedy coś podetnie nam nogi lub skrzydła, mówimy sobie: „OK. Dziś nie udało mi się dochować wszystkich postanowień i planów związanych ze zmianą, ale zaraz się pozbie-ram i z powrotem wejdę na tę ścieżkę, którą obrałam”. Nie katujemy się, nie krytykujemy. Konstruktywny styl myślenia i wytrwałość jest naszym sojusznikiem. Dobrze jest usłyszeć po kilku lub kilkunastu miesiącach: „Było warto!”

dr Joanna Heidtmanpsycholog, trener, coach

www.businessdoctors.pl

Postanowiliśmy sPrawdzić, co słycHać u uczestniczek naszycH metamorfoz

Na nasze sesje fotograficzne przybywały trochę nieśmiałe, lecz z jednym kluczowym postanowie- niem – czas na zmiany! Te kilka chwil spędzonych ze stylistami pokazały im, że moda może być przyjaciółką. Akceptuje, wiele wybacza, pociesza i jest. Obiektyw wydobył z nich prawdziwe kobiece piękno. Podczas metamorfoz z Pirolamem szampon daliśmy naszym uczestniczkom jedynie narzędzia do uwierzenia w swoje ukryte piękno. Czy tak się stało? Jak zmieniło się ich życie po metamorfozie w hotelu Ossa, gdzie rozkwitały na naszych oczach? Dla przypomnienia tych niezwykłych dni prezentujemy przemiany Pani Agaty Skrobańskiej z Biłgoraja oraz Pani Anny Trojanowskiej z Milanówka.

Psychologia zmiany – po pierwsze wytrwałość!

Page 43: Farmacja Praktyczna nr 4

agata skrobańska z Biłgoraja

anna trojanowska z milanówka

Metamorfozykonkurs!MeTAMORfOZy Z

przeD MeTAMOrFOzĄ

przeD MeTAMOrFOzĄ

AkTuAlnie

Metamorfoza z Pirolam szampon była dla Pani Agaty niezapomnianą przygodą, do której wciąż wraca myślami. – Czy coś się zmieniło od wizyty w Ossie? Chyba widać, że tak – opowiada nasza bohaterka. – Stylista, Pan Tomek, zdziałał prawdziwe cuda z moją fryzurą, którą usiłuję utrzymać do dziś. Może kolor nie jest taki sam, ale wciąż staram się go zachować – wyjaśnia Pani Agata. Przyznaje, że od czasu metamorfozy w jej życiu zaszło wiele zmian. Stała się m.in. właścicielką apteki. Jaką radę ma dla Czytelniczek „farmacji Praktycznej”? – Nie bójmy się zmian!

Kolejną uczestniczką metamorfoz z Pirolamem szampon, którą odwiedziliśmy, jest Pani Anna Trojanowska. – To, co zespół metamorfoz zrobił dla uczestniczek, nie da się opisać słowami. Te chwile będę pamiętać do końca życia – przyznaje Pani Anna. – W końcu w mojej szafie zawitały kolory. Nigdy nie przypuszczałabym, że turkus można połączyć z żółtą torebką – śmieje się. – Dziękuję jeszcze raz za zmiany, jakie zaszły w moim wyglądzie i sposobie, w jaki teraz patrzę na siebie. Teraz codziennie widzę w lustrze kobietę, którą lubię i o którą lubię dbać – mówi Pani Anna.

AkTuAlnie

pO MeTAMOrFOzie

pO MeTAMOrFOzie

Page 44: Farmacja Praktyczna nr 4

44 farmacja praktyczna 4/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

mieszanki apteczne

Z odejściem zimy nierzadko czujemy się bardziej senni, rozdrażnieni, bez energii. Czasami dokuczają nam również dolegliwości ze strony układu pokarmowego. Proces adaptacji naszego organizmu do wiosennych warunków trwa zwykle około miesiąca. Istotne znaczenie ma wówczas odpowiednia dieta i prawidłowe nawyki żywieniowe.

Sposób na wiosenne przesilenie

W ciągu okresu zimowego musimy radzić sobie z niesprzyjającymi warunkami środowiska, jak chłód, mróz czy brak

światła słonecznego. Z nadejściem wiosny nasz organizm zmuszony jest do przestawienia się na nowy tryb – dzień staje się dłuższy, zwiększa się ilość światła słonecznego, rośnie temperatura. Zaczynamy więc inaczej funkcjonować – przyspie-sza tętno i częstotliwość oddychania, zachodzą zmiany w układzie krążenia, wzrasta poziom hormonów odpowiadających za nastrój. Wszystkie te zmiany niestety często wiążą się z nieprzyjem-nymi objawami, takimi jak: osłabienie, senność, brak energii, bóle głowy, trudności z koncentracją czy nieprzyjemne dolegliwości ze strony układu pokarmowego, jak: wzdęcia, zgaga, skurcze żołądka, bóle brzucha lub ciągłe zaparcia.W walce ze skutkami wiosennego przesilenia warto więc zastosować się do poniższych zasad: Zasada IKażdy dzień należy zaczynać od pożywnego śniadania, które już od samego rana dostarczy nam energii do działania. Powinno ono składać się przede wszystkim z produktów pełnoziarnistych: pieczywa razowego graham z chudą wędliną, serem twarogo-wym, płatków śniadaniowych (owsianych, jęczmien-nych, żytnich czy jaglanych) z dodatkiem chudego mleka lub jogurtu i mnóstwa świeżych warzyw. Warto włączyć do rannego jadłospisu również kasze z dodatkiem świeżych lub suszonych owoców, które zawierają cenne witaminy i minerały.

gastrosan_farm_205x149_new.indd 1 2014-11-18 11:42:42

Zasada IIJedzmy regularnie małe objęto-ściowo posiłki. By móc właściwie funkcjonować, nasz wewnętrzny metabolizm powinien mieć swój ustalony rytm. Dobrym nawykiem jest ustalenie 5-6 niewielkich posiłków spożywanych o tej samej porze, mniej więcej co 3, 4 godziny. Zasada IIINie spieszmy się! Pamiętajmy, że wszystkie dolegliwości trawienne, jak niestrawność, bóle brzucha i w konsekwencji m.in. wrzody żołądka czy dwunastnicy, spowo-dowane są przez pośpiech. Naszym narodowym, bardzo złym nawykiem jest pochłanianie posiłku w biegu. Jedzenie staje się dla nas mało istotnym dodatkiem. Jest dla nas ważne, bo bez niego nie mogliby-śmy żyć, ale jest ono nieplanowane i wypada „gdzieś tam”, pomiędzy innymi, bardziej istotnymi sprawami dnia codziennego. Tymczasem posi-łek winien być celebracją. Przede wszystkim należy jeść na siedząco, powoli, delektując się każdym kęsem wkładanym do ust. Dopiero po 20 minutach po posiłku z żołądka do mózgu dociera sygnał, że jesteśmy nasyceni. Co ważne również natural-nie nasyceni, a nie przejedzeni.

Naszym

narodo-

wym,

bardzo złym

nawykiem

jest pochła-

nianie

posiłku

w biegu.

Jedzenie

staje się

dla nas mało

istotnym

dodatkiem

autorka: NATALIA MAKOWSKAdietetyk medyczny

Page 45: Farmacja Praktyczna nr 4

mieszanki apteczne

R E K L A M A 

gastrosan_farm_205x149_new.indd 1 2014-11-18 11:42:42

Zasada IVGorsze samopoczucie w okresie wiosennego przesilenia wynika również z niedoboru witamin i składników mineralnych. Zimą zazwyczaj spożywamy o wiele mniej owoców i warzyw. Warto zaznaczyć, że w okresie, kiedy na rynku mamy mniej sezonowych produktów, dobrym rozwiązaniem jest sięganie po mrożonki. Proces mrożenia jest jedną z lepszych metod przechowywania i utrwa-lania żywności – mrożone owoce i warzywa wykazują bardzo małe straty witamin i składników mine-ralnych.

Zasada VRegularnie się nawadniajmy. 45-60% naszego organizmu stanowi woda. Warto sięgać po czystą źródlaną, mineralną czy filtro-waną wodę regularnie w ciągu dnia. Półtora litrową butelkę wody warto mieć zawsze blisko siebie. Poza wodą nie należy zapominać

również o naparach z ziół, jak rumianek, mięta pieprzowa czy korzeń prawoślazu. Włączenie tych ziół do diety korzystnie wpłynie na układ pokarmowy. Te cenne rośliny działają rozluźniająco na mięśnie układu pokarmowego, a przy tym żółciopędnie. Są pomocne przy niestrawnościach, kolce, w stanach zapalnych błon śluzowych, łagodzą wszelkie nieżyty żołądka i przełyku. Stosuje się je również w proble-mach jelitowych, braku apetytu, są także naturalnym sposobem na bezsenność i stres. Zasada VIZ początkiem wiosny należy ograniczyć, a najlepiej w ogóle wyeliminować z menu słodycze, jak również tłuste, smażone, cięż-kostrawne potrawy. Zasada VIIRuch! Ruch! Ruch! Dni są coraz dłuższe. Słońce przyjemnie zaczyna grzać – ubierzmy więc

wygodne buty i idźmy się poruszać! Codzienna aktywność fizyczna wspomaga odporność organizmu, reguluje metabolizm, łagodzi nie-przyjemne dolegliwości trawienne. Dotleniając organizm, wpływamy pozytywnie na funkcjonowanie szarych komórek i dodajemy sobie chęci do działania. Co więcej, pod-czas wysiłku fizycznego wydzielą się endorfiny i serotonina zwane hormonami szczęścia. Zasada VIIIUśmiechajmy się jak najczęściej! Ta tajna broń działa zawsze. Słoneczne dni i budząca się na nowo do życia przyroda nastrajają pozytywnie. Zadowolenie i dobre nastawienie również ma wpływ na prawidłowe funkcjonowanie organizmu.

www.farmacjapraktyczna.plPodyskutuj o tym na forum!

Page 46: Farmacja Praktyczna nr 4

kuchnia farmaceutyczna

46 farmacja praktyczna 4/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

Świąteczne fantazje kulinarne

Czas postu pobudza apetyt i kulinarną fantazję. Dlatego świąteczne stoły uginają się pod ciężarem znakomitych smakołyków. Spośród nich proponuję

Państwu świąteczny żurek, pieczone mięso z zielonym sosem i czekoladowo- -bakaliowy mazurek. Te tradycyjne potrawy będą miłym dodatkiem

do rodzinnych spotkań przy stole, których z serca Państwu życzę.

Składniki (6-8 porcji): 2 szklanki mąki żytniej razowej•3 szklanki letniej wody•3 łyż-ki otrębów owsianych•1 kromka ususzonego chleba razowego na zakwasie•1 łyżka soli mor-skiej•2 ząbki czosnku•20-25 dkg wędzonego boczku•0,5 kg białej surowej kiełbasy•1 mar-chewka•1 pietruszka•2 liście laurowe•4 zia-renka ziela angielskiego•8-10 ziarenek pieprzu czarnego•1 cebula•2 ząbki czosnku•1 łyżka majeranku•1 kwaśne jabłko•3 łyżki kwaśnej śmietany 18%•sól, świeżo zmielony pieprz

Przygotowanie: Kilka dni wcześniej przygotowujemy zakwas na żur. Mąkę i wodę mieszamy ze sobą i dodajemy otręby, pokruszo-

ny chleb, sól, pokrojony w słupki czosnek. Żur przelewamy do dużego słoja lub naczynia z kamionki, przykrywamy i odstawiamy w ciemne i ciepłe miejsce na 2-3 dni. Ze skład-ników na wywar w 2 litrach wody gotujemy około godziny esencjonalny wywar. Następnie wyciągamy warzywa. Kiełbasę kroimy w kostkę, przesmażamy boczek i dodajemy do wywaru. Wlewamy litr żuru i doprawiamy do smaku solą, pieprzem i majerankiem, wreszcie zabielamy kwaśną śmietaną. Jabłko ze skórą kroimy na cząstki, usuwając gniazda nasienne. Kładziemy na rozgrzanym maśle i podsmażamy. Podajemy w miseczkach z 2 cząstkami jabłka i jajkiem na twardo.

aleksandra dulnaPasjonatka pysznego gotowania. Od dzieciństwa zafascynowana ciekawą i smaczną kuchnią opartą na tradycjach rodzinnych. Jak przyznaje, podstawą jej potraw są składniki najwyższej jakości.

Żurekświąteczny

Page 47: Farmacja Praktyczna nr 4

kuchnia farmaceutyczna

farmacja praktyczna 4/2015 47

Mięso pieczone z zielonym sosem

Składniki: 1,2-1,5 kg schabu ze skórą•1,2-1,5 kg szynki przedniej (łopatki) ze skórą•2 łyżki soli•sok z 1 cytryny•4 łyżki oleju rzepakowe-go lub winogronowego•1 łyżeczka pieprzu czarnego mielonego• 2 łyżki pikantnej musztardy. Zielony sos: 1 szklanka śmietanki 36%• pęczek pietruszki•pęczek koperku•3-4 łodyżki szczypioru•sól•pieprz•2 łyżki majonezu

Przygotowanie: Mięso od strony skóry nacinamy w kratkę. Z pozostałych składników ucieramy pastę, nacieramy nią z każdej strony mięso i zostawiamy na 2 godziny. Owijamy w papier do pieczenia i pieczemy ok. 2 godzin w temperaturze 160-180 stopni C. Sos: Ubijamy śmietanę mikserem. Dodajemy listki zielonej pietruszki i koperku wraz z pokrojonym szczypiorem. Blenderem miksujemy wszystko razem, dodając majonez. Mieszamy, doprawiamy solą i pieprzem. Sos przygotowujemy dzień lub dwa, wcześniej przechowując go w szklanym zamkniętym naczyniu w lodówce.

Mazurek bakaliowo- -czekoladowySkładniki: Spód mazurka: 20 dkg masła•20 dkg mąki (mąka luksuso-wa typ 550)•15 dkg cukru pudru

•4 żółtka•1 białko•1 łyżeczka spirytusu 70%•0,5 łyżeczki proszku do pieczenia•bakalie: figi, morele, rodzynki, orzechy włoskie, daktyle – paczki po 100 g. Polewa: 4 jajka

•3 łyżki kakao•4 łyżki cukru

Przygotowanie: Żółtka, cukier puder i masło ucieramy na jednolitą masę, dodajemy mąkę i 1 łyżkę spirytusu. Ubijamy pianę z 2 białek i ręcznie mieszamy ją z masą jajeczno-maślaną. Do ły-żeczki mąki dodajemy pół łyżeczki proszku do pieczenia i też ręcznie mieszamy. Na prostokątną formę o wymiarach 25x33 cm na papierze do pieczenia wykładamy ciasto. Pie-czemy w rozgrzanym piekarniku do 160 stopni C. 15-20 minut, aż ciasto będzie wyraźnie ścięte. Bakalie spa-rzamy każde w osobnej miseczce i kroimy niezbyt drobno. Polewa: żółtka ucieramy z cukrem. Dodaje-my sypkie kakao i dobrze ubite na sztywną pianę białka i mieszamy, uzyskując masę czekoladową. Po upieczeniu spodu mazurka rozsypu-jemy mieszankę z bakalii. Polewa-my masą czekoladową i zapiekamy jeszcze 20-25 minut. Po upieczeniu można polać lukrem i wykonać ozdoby świąteczne według własnej fantazji.

Page 48: Farmacja Praktyczna nr 4

48 farmacja praktyczna 4/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

kultura

O godność obywatela

W swojej najnowszej komedii Jerzy Stuhr wyśmiewa wszystko i wszystkich, nie oszczędzając przy tym samego siebie. To najzabawniejsza rola aktora od czasu „Seksmisji”. I tak, jak ta kultowa komedia, „Obywatel” także pokazuje, że w jakimkolwiek systemie Polacy by się nie znaleźli, zawsze potrafią śmiać się ze swoich wad i wszelkich „izmów”. Oby-watel Jan Bratek wszędzie, gdziekolwiek się pojawi, ściąga na siebie lawinę niespodziewanych zdarzeń. Niczym Forrest Gump, Bratek bierze udział w najważniejszych wydarze-niach swojej epoki. Ma wielkie szczęście, a może raczej... pecha, że zawsze znajduje się w miejscach, gdzie historia akurat zmienia swój bieg. Los miota nim zarówno w czasach komuny, jak i w nowoczesnej, demokratycznej Polsce doprowadzając do zabawnych wpadek.

„Obywatel”, reż. Jerzy Stuhr. Wyst. Jerzy Stuhr, Maciej Stuhr, Magdalena Boczarska, Sonia Bohosiewicz. Dystrybucja: Imperial CinePix. Osoby, które za pośrednictwem strony www.farmacjapraktyczna.pl wyślą na adres: [email protected] maila z  hasłem: IZMY, mają szansę otrzymać płytę DVD w prezencie.

Rozwiązanie konkuRsów z  nR 1-2 (82):film DVD „Ona” (hasło: ONA): Joanna Dziuba • płyta „Cheek To Cheek” Tony Bennett, Lady Gaga (hasło: DUET): Małgorzata Kasprzak • książka „Fotorafomania. Obrazki autobiograficzne” (hasło: MANN): Izabela Urbaniak • książka „Dowód. Prawdziwa historia neurochirurga, który przekroczył granicę śmierci i odkrył niebo” (hasło: DOWÓD): Iga Mosznińska

Zapraszamy do udziału w naszych konkursach!Wejdź na stronę: www.farmacjapraktyczna.pl

Po odebraniu Pokojowej Nagrody Nobla Martin Luther King wraca do USA, gdzie czekają go nowe wyzwania. Jest rok 1965, a walka o prawa obywatelskie Afroamery-kanów wchodzi w decydującą fazę. Z miasta Selma w kierunku Montgomery wyrusza marsz protestacyjny brutalnie spacyfikowany przez siły porządkowe działające z polecenia słynącego z rasistowskich poglądów guber-natora George’a Wallace’a. Poruszająca relacja telewizyjna pokazująca rozbicie pokojowej demonstracji, sprawia, że do Selmy z całego kraju ściągają rzesze ludzi. W stronę Mont-gomery kieruje się wielotysięczny tłum, któ-remu przewodzi sam King. Prezydent USA Lyndon Johnson, świadomy, że gubernator Wallace zrobi wszystko, by demonstranci nie zaznali spokoju, gorączkowo szuka rozwiąza-nia, które pozwoli uniknąć rozlewu krwi.

„Selma”, reż. Ava DuVernay. Wyst.: David Oyelowo, Cuba Gooding Jr, Tim Roth, Tom Wilkinson, Oprah Winfrey, Martin Sheen, Giovanni Ribisi, Dylan Baker, Carmen Ejogo, Common. Dystrybucja: Kino Świat. Premiera: 10.04.2015 r.

Polskie „izmy” według stuhra

Jeden z najgłośniejszych amerykańskich filmów roku, nagrodzony złotym globem i oscarem (za najlepszą piosenkę) oraz nominowany do blisko siedemdziesięciu innych prestiżowych nagród.

DVD

film

mega hit!

Page 49: Farmacja Praktyczna nr 4

farmacja praktyczna 4/2015 49

kultura

„Przez kilka lat rozmawialiśmy z leka-rzami, bo nie mogliśmy się pogodzić z oskarżeniami, że są zadufani, przemę-czeni, w ciągłej pogoni za pieniądzem. Niemoralni, stracili empatię. Pytaliśmy: wszyscy, większość czy nieliczni? Kto to jest wielki lekarz? Na jaką nagrodę mogą liczyć i jak się mierzą z porażkami? Skąd czerpią wzory, kto jest dla nich mistrzem? Nagradzali naszą ciekawość. Opowiadali o najbardziej intymnych sprawach, często były to wyznania bardzo poruszające. Chętnie mówili o sensie cierpienia, choroby i o śmierci, z którą tak często mieli do czynienia.” Szcze-klik, Trojanowski, Religa, Kozuschek, Gibiński, Rudowski i inni. Niektórzy już nie żyją, a zapisy rozmów z nimi są jak testamenty wielkich lekarzy. „Ludzie czy bogowie” to książka wciąż bardzo potrzebna nowym pokoleniom lekarzy. I pacjentom, którzy powinni wierzyć, że są naprawdę w dobrych rękach. W sumie będzie 27 rozmów z lekarzami różnych specjalizacji.

„Ludzie czy bogowie”, Dariusz Kortko, Krystyna, Bochenek, Wydawnictwo Agora

Osoby, które za pośrednictwem strony www.farmacjapraktyczna.pl wyślą na adres: [email protected] maila z hasłem: LEKARZE, mają szansę otrzymać książkę w prezencie.

Janina Ochojska – założycielka Polskiej Akcji Humanitarnej, od wielu lat niosąca pomoc na obszarach największych kon-fliktów i klęsk żywiołowych. Odznaczona m.in. Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Jedna z najbardziej znanych polskich działaczek społecznych szczerze i przenikliwie mówi o świecie, którego nie zobaczymy w mediach. O miejscach, w których najgorsze zło spotyka się z największym dobrem. O tym, jak pomagać naprawdę, a nie na niby – tak, by tę szalę przeważyć. Janka Ochojska wraz z Polską Akcją Huma-nitarną od 22 lat dociera z pomocą do ponad czterdziestu krajów. Dzięki niej i PAH m.in. powstały domy dla ofiar tajfunu na Filipinach i studnie w Sudanie Południowym. Aby wydobyć z opresji najbardziej potrzebujących, szefowa PAH zdobywa fundusze, zapewnia bezpieczeń-stwo pracownikom na misjach w krajach ogarniętych konfliktem zbrojnym, prze-konuje do robienia rzeczy niemożliwych. Częściowy dochód ze sprzedaży książki zostanie przeznaczony na pomoc ofiarom kryzysów humanitarnych.

„Janina Ochojska. Świat według Janki. Rozmawiała Marzena Zdanowska”, Społeczny Instytut Wydawniczy Znak

Osoby, które za pośrednictwem strony www.farmacjapraktyczna.pl wyślą na adres: [email protected] maila z hasłem: PAH, mają szansę otrzymać książkę w prezencie.

27 rozmów z mistrzami medycyny

misJa Janki

Niektórzy wokaliści mają prawdziwy dar: potrafią przenosić nas w odległe, niezapomniane miejsca i zostawiać ślad w naszych sercach i umysłach od pierwszego dźwięku. Benja-min Clementine jest bez wątpienia jednym z nich. Jest nowym odkryciem francuskiej sceny muzycznej. Dwa lata temu młody Brytyjczyk porzucił Londyn i przeprowadził się do Paryża, aby z tego miasta czerpać inspirację do swojej twórczości. Pierwsze lata spędził jako bezdomny, grał w barach, by przeżyć. „Wszystkie wydarzenia z Francji nauczyły mnie słuchania wszystkich zakątków świata. Jestem wdzięczny każdej osobie, która pomo-gła mi przetrwać” – wspomina ciężkie czasy artysta. Muzyczna podróż Ben-jamina zaczęła się w momencie, kiedy jako sześciolatek otrzymał pianino zabawkę. Obecnie ma 24 lata i jest wszechstronnym artystą z wyjątko-wym głosem, komponuje oraz gra na pianinie. Jego muzyka zawiera ele-menty folku, bluesa oraz soulu i jazzu – przywołuje w pamięci Ninę Simone, Terry’ego Calliera czy Screamin’ Jay Hawkinsa.

„At Least For Now”, Benjamin Clementine, Universal Music Polska

Osoby, które za pośrednictwem strony www.farmacjapraktyczna.pl wyślą na adres: [email protected] maila z hasłem: BENJAMIN, mają szansę otrzymać płytę w prezencie.

z londynu do paryża

książka muzyka książka

Best- selleR!

Page 50: Farmacja Praktyczna nr 4

50 farmacja praktyczna 4/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

krzyżówka R E

K L

A M

A

Osoby, które nadeślą prawidłowe rozwiązanie krzyżówki, mają szansę otrzymać 1 z 20 etui na recepty firmy Batycki ufundowanych przez producenta leku Xylogel. Rozwiązanie krzyżówki prosimy przesłać do 30.04.2015 r. na adres: Valkea Media S.A., ul. Elbląska 15/17, 01-747 Warszawa, z dopiskiem: „Farmacja Praktyczna” lub na adres e-mail: [email protected]. Regulamin konkursu dostępny jest na stronie www.farmacjapraktyczna.pl.

Imię i nazwisko:.........................................................................................................................................................................................Dokładny adres:.........................................................................................................................................................................................e-mail:.........................................................................................................................................................................................Telefon: .........................................................................................................................................................................................Informujemy, że podane dane osobowe przetwarzane będą przez Polpharma Biuro Handlowe Sp. z o.o., z siedzibą w Warszawie przy ul. Bobrowieckiej 6, zgodnie z ustawą z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz. U. 2002 r. Nr 101 poz. 926 ze zm.) w celu informowania o produktach i usługach spółek należących do Grupy Polpharma.Każda osoba ma prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Podanie danych jest dobrowolne.Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Polpharma Biuro Handlowe Sp. z o.o. w określonych powyżej celach*.Wyrażam zgodę na otrzymywanie informacji handlowych drogą elektroniczną*.

Data: ........................................... Podpis: ..............................................................................*) Należy skreślić w przypadku niewyrażenia zgody.

Ro

związan

iem

krzyżów

ki z nr 1-2 (8

2) „Farm

acji Praktyczn

ej” je

st hasło

: IBU

FEN

DL

A D

ZIEC

I FOR

TE O

SMA

KU

MA

LINO

WY

M. Etui o

trzymują: K

arolin

a Juska,

Patrycja M

azek, Mo

nika K

amiń

ska, Dian

a Bo

lano

wska, Jadw

iga Tabaj, A

gnieszka P

atyk, Elżbieta Żu

chn

ik, Małgo

rzata Kub

iak, Lena C

iom

bo

r, Pau

lina B

och

eńska,

Karo

lina B

aniel, A

leksandra B

uczek, A

nn

a Pach

acz, Kin

ga Dec, Zo

fia K

on

sorska, K

atarzyna P

ila, Dan

uta Rag

, Sebastian Jan

us, M

artyna O

lszewska i G

rażyna Iń

ska.

XY

L/0

48

/03

-20

15

Litery z ponumerowanych pól utworzą rozwiązanie: Xylogel 0,1% (Xylometazolini hydrochloridum). Skład i postać: 1 g żelu zawiera 1 mg ksy-lometazoliny chlorowodorku; substancja pomocnicza benzalkoniowy chlorek, roztwór; żel do nosa. Wskazania do stosowania: Leczenie pomocnicze: ostrego zapalenia błony śluzowej nosa pochodzenia wirusowego lub bakteryjnego, ostrego lub przewlekłego zaostrzającego się zapalenia zatok przynosowych, alergicznego zapalenia błony śluzowej nosa, ostrego za-palenia ucha środkowego w celu udrożnienia trąbki słuchowej. Dawkowanie i sposób poda-wania: Podanie donosowe. Xylogel 0,1% przeznaczony jest do stosowania u dorosłych i dzieci w wieku powyżej 12 lat. 1 dawka zawiera 0,1 mg ksylometazoliny chlorowodorku. Dorośli i dzieci w wieku powyżej 12 lat. 1 dawka żelu do każdego otworu nosowego co 8 do 10 godzin. Produk-tu Xylogel 0,1% nie należy stosować dłużej niż 3 do 5 dni. Ze względów higienicznych opako-wanie leku powinno być stosowane tylko przez jednego pacjenta. Przeciwwskazania: Nadwraż-liwość na którykolwiek składnik produktu; nie stosować u pacjentów po usunięciu przysadki lub po innych zabiegach chirurgicznych przebiegających z odsłonięciem opony twardej; za-nikowe zapalenie błony śluzowej nosa. Specjalne ostrzeżenia i środki ostrożności dotyczące stosowania: Produktu Xylogel 0,1% nie należy stosować u dzieci w wieku poniżej 12 lat. Produkt Xylogel 0,1%, tak jak inne sympatykomimetyki, należy podawać ze szczególną ostrożnością pa-cjentom z nadwrażliwością na substancje adrenomimetyczne, objawiającą się bezsennością, zawrotami głowy, drżeniem, zaburzeniami rytmu serca i podwyższonym ciśnieniem tętniczym. Nie należy stosować produktu u pacjentów z przewlekłym lub naczynioruchowym zapaleniem błony śluzowej nosa, gdyż mają oni tendencję do stosowania go dłużej niż przez 5 dni. Stoso-wanie produktu przez okres dłuższy niż zalecany może doprowadzić do wtórnego rozszerzenia naczyń krwionośnych i w konsekwencji do wtórnego polekowego zapalenia błony śluzowej nosa (rhinitis medicamentosa). Przyczyną tego schorzenia jest najprawdopodobniej zahamo-wanie uwalniania noradrenaliny z zakończeń nerwowych poprzez pobudzenie presynaptycz-nych receptorów alfa2. Stosować ostrożnie u pacjentów z nadciśnieniem tętniczym, dławicą piersiową i innymi chorobami układu krążenia, cukrzycą, z jaskrą z zamkniętym kątem, z roz-rostem gruczołu krokowego, z nadczynnością tarczycy. Nie należy stosować dawek większych niż zalecane, zwłaszcza u dzieci oraz u osób w podeszłym wieku. Produktu Xylogel 0,1% nie należy podawać w czasie leczenia inhibitorami monoaminooksydazy i trójpierścieniowymi le-kami przeciwdepresyjnymi. Ze względu na zawartość chlorku benzalkoniowego, produkt może powodować podrażnienie błony śluzowej nosa. Działania niepożądane: Częstość występowa-nia działań niepożądanych zdefiniowano w następujący sposób: bardzo często (≥1/10); często (≥1/100 do <1/10); niezbyt często (≥1/1000 do <1/100); rzadko (≥1/10 000 do <1/1000); bar-dzo rzadko (<1/10 000); nieznana (częstość nie może być określona na podstawie dostępnych danych). Zaburzenia serca. Bardzo rzadko: kołatanie serca, tachykardia, zwiększenie ciśnienia tętniczego (zwłaszcza u osób z chorobami układu krążenia). Zaburzenia układu nerwowego. Bardzo rzadko: ból głowy, senność, zaburzenia widzenia. Zaburzenia układu oddechowego, klatki piersiowej i śródpiersia. Bardzo rzadko: kichanie. Stosowanie produktu przez okres dłuż-szy niż zalecany i (lub) w dawkach większych niż zalecane może doprowadzić do wtórnego polekowego zapalenia błony śluzowej nosa. Zaburzenia ogólne i stany w miejscu podania. Bardzo rzadko: nudności, osłabienie, zmęczenie, reakcje alergiczne (duszność, obrzęk naczy-nioruchowy). Może wystąpić suchość błony śluzowej nosa, podrażnienie błony śluzowej nosa, uczucie pieczenia w nosie i gardle. Podmiot odpowiedzialny: WZF Polfa SA. Pozwolenie na dopuszczenie do obrotu nr R/3212 wydane przez MZ. Dodatkowych informacji o leku udziela: Polpharma Biuro Handlowe Sp. z o.o., ul. Bobrowiecka 6, 00-728 Warszawa, tel. +48 22 364 61 00; fax. +48 22 364 61 02. www.polpharma.pl. Lek wydawany bez recepty ChPL: 2010-06-28

9 10 11 12 13

14

1 2 3 4 5 6 7 8

15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26

Page 51: Farmacja Praktyczna nr 4

R E

K L

A M

A

Page 52: Farmacja Praktyczna nr 4

52 farmacja praktyczna 4/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

krzyżówka

farmacja praktyczna 2/2013 52RAN MAX/285/02-2015

Ranigast Fast (Ranitidinum). Skład i postać: 1 tabletka musująca zawiera 150 mg ranitydyny w postaci ranitydyny chlorowodorku. Wskazania: Objawowe leczenie dolegliwości dyspeptycznych takich jak: zgaga, niestrawność, nadkwaśność, nie związanych z chorobą organiczną przewodu pokarmowego. Dawkowanie i sposób podawania: Dorośli i dzieci powyżej 16 lat: 1 tabletka na dobę. Maksymalnie po 1 tabletce dwa razy w ciągu doby. Tabletkę należy rozpuścić w ½ szklanki wody, poczekać do całkowitego rozpuszczenia, a następnie wypić przygotowany roztwór. W przypadku gdy objawy dyspeptyczne utrzymują się dłużej niż 14 dni, należy zweryfikować diagnozę. U pacjentów z niewydolnością nerek (klirens kreatyniny mniejszy niż 50 ml/min) dochodzić może do zmniejszenia wydalania ranitydyny i zwiększenia jej stężenia w surowicy krwi. U tych pacjentów dobowa dawka ranitydyny wynosi 150 mg. U pacjentów przewlekle dializowanych należy podać ranitydynę w dawce 150 mg bezpośrednio po dializie. Nie stosować produktu u dzieci w wieku poniżej 16 lat. Przeciwwskazania: Nadwrażliwość na ranitydynę lub na którąkolwiek substancję pomocniczą. Porfiria. Fenyloketonuria. Ostrzeżenia i zalecane środki ostrożności: Przed rozpoczęciem leczenia ranitydyną u pacjentów z chorobą wrzodową żołądka należy wykluczyć nowotworowy charakter choroby (szczególnie dotyczy to osób w średnim lub podeszłym wieku, u których dolegliwości dyspeptyczne nie występowały wcześniej lub zmieniły się), ponieważ leczenie ranitydyną może maskować objawy raka żołądka i opóźnić rozpoznanie. Produkt należy stosować ostrożnie u pacjentów z zaburzeniami czynności nerek i (lub) wątroby. Ranitydyna jest wydalana przez nerki i dlatego u pacjentów z zaburzeniami czynności nerek należy zmniejszyć dawkę dobową leku. Istnieją rzadkie doniesienia kliniczne sugerujące, że ranitydyna może wywołać ostre napady porfirii i dlatego należy unikać stosowania produktu u pacjentów z ostrą porfirią w wywiadzie. Pacjenci leczeni jednocześnie niesteroidowymi lekami przeciwzapalnymi i ranitydyną powinni być poddawani regularnej kontroli. Dotyczy to szczególnie pacjentów w podeszłym wieku oraz pacjentów z chorobą wrzodową w wywiadzie. Produkt zawiera sorbitol, który może powodować podrażnienie żołądka i biegunkę. Ze względu na zawartość sodu produkt należy stosować ostrożnie u pacjentów na diecie niskosodowej. Ze względu na zawartość aspartamu produktu nie należy stosować u chorych na fenyloketonurię. Ze względu na zawartość sorbitolu nie należy stosować u pacjentów z rzadko występującą dziedziczną nietolerancją fruktozy. Działania niepożądane: Częstość działań niepożądanych została uporządkowana według grup układwo narządowych zgodnie z terminologią MedDRA: często (≥1/100 do <1/10); niezbyt często (≥1/1 000 do <1/100); rzadko (≥1/10 000 do <1/1 000); bardzo rzadko (<1/10 000). W czasie leczenia ranitydyną stwierdzano występowanie poniższych działań niepożądanych. Zaburzenia wątroby i dróg żółciowych. Rzadko: przemijające zmiany aktywności enzymów wątrobowych. Bardzo rzadko: zapalenie wątroby przebiegające z żółtaczką lub bez żółtaczki. Zaburzenia żołądka i jelit. Niezbyt często: bóle brzucha, zaparcia, nudności (objawy te przeważnie przemijają podczas leczenia). Bardzo rzadko: ostre zapalenie trzustki, biegunka. Zaburzenia krwi i układu chłonnego. Bardzo rzadko: przemijające zmiany w obrazie krwi (zmniejszenie liczby leukocytów i płytek krwi, agranulocytoza, pancytopenia, niedokrwistość aplastyczna, czasami z częściowym lub całkowitym zahamowaniem czynności szpiku). Zaburzenia układu immunologicznego. Rzadko: reakcje nadwrażliwości, które występowały czasami po podaniu pojedynczej dawki leku (pokrzywka, obrzęk naczynioruchowy, gorączka, skurcz oskrzeli, obniżenie ciśnienia krwi, ból w klatce piersiowej). Bardzo rzadko: wstrząs anafilaktyczny. Zaburzenia serca. Bardzo rzadko: bradykardia i blok przedsionkowo komorowy. Zaburzenia układu nerwowego. Bardzo rzadko: bóle głowy (czasami silne) i zawroty głowy, przemijające ruchy mimowolne. Zaburzenia psychiczne. Bardzo rzadko: pobudzenie, dezorientacja, depresja, omamy (zwłaszcza u pacjentów ciężko chorych i w podeszłym wieku). Zaburzenia oka. Bardzo rzadko: niewyraźne widzenie. Zaburzenia skóry i tkanki podskórnej. Rzadko: wysypka skórna. Bardzo rzadko: rumień wielopostaciowy, łysienie. Zaburzenia naczyń. Bardzo rzadko: zapalenie naczyń. Zaburzenia układu rozrodczego i piersi. Bardzo rzadko: ginekomastia i przemijająca impotencja u mężczyzn. Zaburzenia mięśniowo szkieletowe i tkanki łącznej. Bardzo rzadko: bóle stawów i mięśni. Zaburzenia nerek i dróg moczowych. Rzadko: zwiększenie stężenia kreatyniny w osoczu (zazwyczaj nieznaczne, wraca do normy podczas leczenia). Bardzo rzadko: ostre śródmiąższowe zapalenie nerek. Podmiot odpowiedzialny: ZF Polpharma S.A. Pozwolenie na dopuszczenie do obrotu nr 20787 wydane przez MZ. Dodatkowych informacji o leku udziela: Polpharma Biuro Handlowe Sp. z o.o., ul. Bobrowiecka 6, 00-728 Warszawa, tel. +48 22 364 61 00; fax. +48 22 364 61 02. www.polpharma.pl. Lek dostępny bez recepty. ChPL z dnia 04.12.2012 r.

RanigastFAST_reklama_prasowa_FP_wielkanoc_2015.indd 1 2015-02-04 12:15:23