Upload
pawel-rok
View
228
Download
0
Embed Size (px)
Citation preview
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 1/38
JIM MORRISON
FAR ARDENTłumaczenie Artur Brodowicz
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 2/38
Odległe Arden
Owego roku
odczuliśmy gwałtowny przypływ
energii
Sygnały
Kiedy radiowa ciemna noc istniała
i sprawowała kontrolę, i kołysaliśmy się w jej sieci
trawieni przez unieruchomienie i głaskani strachem
Długo byliśmy wycią gani z
głębokiego snu, budzeni
o świcie przez zaniepokojonych straŜnikówprowadzeni przez mokrą rosę
dŜungli do nagłego wierzchołka, spoglą dają c na
morze...
Rozległa promienna plaŜa i chłodny
księŜyc niczym klejnot. Nagie pary
ścigają się u jego cichego boku i
śmiejemy się niczym głupiutkie dzieci
zadowoleni
we włochatych bawełnianych mózgach
niemowlęctwa
Muzyka i głosy otaczają nas
Wybierz, zawodzą pradawni
Czas znów ustą pił
Wybierz teraz, zawodzą Pod księŜycem
Przy starodawnym jeziorze
Wejdź ponownie do słodkiego lasu
Wejdź do gorą cego snu, chodź z nami
Wszystko rozpadło się
i tańce
(Muzyka gór
skrzypce)
Noc rozjaśniona światłem księŜyca
Górska wioska
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 3/38
Szaleniec w lesie
w gęstwinie drzew
Pod księŜycem
Pod gwiazdami
Wirują i tańczą
Młodzi ludzie
Prowadzeni do jeziora
przez Króla i Królową
O, chcę być tam
Chcę byśmy byli tam
przy jeziorze
pod księŜycem
wspaniali i niezwykli
są czyli jego gorą cy
likier
SSSSSSSSSSSSSSSSSSS
Mroźna chwila nad jeziorem
Skradziono nóŜ
śmierć węŜa
Znam niemoŜliwe morze
kiedy szczekają psy
Jestem ptakiem śmierci
Złośliwym nocnym ptakiem
Ptaki drapieŜne, ptaki drapieŜne
latają wysoko, latają wysoko
na letnim niebie
Ptaki drapieŜne, ptaki drapieŜne
latają
wysoko, latają
wysokołagodnie szybują
Ptaki drapieŜne, ptaki drapieŜne
latają wysoko, latają wysoko
Czy przyjdzie mi umrzeć?
Ptaki drapieŜne, ptaki drapieŜne
latają wysoko, latają wysoko
Zabierzcie mnie ze sobą
Indianie krwawią rozrzuceni naautostradzie świtu.
Duchy zapełniają
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 4/38
kruchą skorupę umysłu małego dziecka
Podwodospad, podwodospad
Dziewczyny wracają z letnich zabaw
skradnijmy oko które wszystkich nas widzi
Taśmowe południe
Powiedz im, Ŝe przyjechałeś i widziałeś i spojrzałeś w me oczy, i widziałeś cień
wycofują cej się straŜy
Myśli na czasie i poza sezonem
Autostopowicz stał przy drodze
i podniósł kciuk w
spokojnej kalkulacji umysłu
(samochód przejeŜdŜa)
Dlaczego mój umysł wciąŜ krąŜy wokół ciebie
Dlaczego planety myślą jak to
byłoby być tobą
Wszystkie twoje słodkie dzikie obietnice były słowami
ptakami w bezustannym locie
Twój pies wciąŜ błą dzi w mroźnych lasach
A przybiegłby do ciebie
Jak moŜe biec do ciebie
rwą c naprzód z krwawymi ranami po śniegu
WciąŜ obwą chuje bramy i bada
obcych szukają c twego zapachuktóry bardzo dobrze pamięta
Czy jest księŜyc w twym oknie
Czy szaleństwo się śmieje
Czy wciąŜ moŜesz biec po plaŜy
pod skałami bez niego?
Zimowa fotografia
nasza miłość jest w niebezpieczeństwie
Zimowa fotografia
nasza miłość jest w niebezpieczeństwie
Czuwamy całą noc, rozmawiają c palą c
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 5/38
Liczymy zmarłych i czekamy na poranek
(Czy ciepłe imiona i twarze nadejdą znów
Czy srebrny las ma swój kres?)
Suita Orange County
CóŜ znałem kogoś pięknego
We włosach miała pomarańczowe wstąŜki
cią głe odloty
nie mogłem do niej dotrzeć
Tak czy inaczej
Kochałem ją .
Deszcz uderzał w nasze okno
radio trzeszczałoAle ona mogła mówić, tak
nauczyliśmy się mowy
I miną ł jeden rok
Tak długa długa droga za nami
myśmy to zniszczyli i rozkaprysili
mieliśmy wszystko
co kochankowie kiedykolwiek mieli
spaliliśmy to
i nie jestem smutny
Po prostu jestem wściekły
I jestem zły
I minęły dwa lata
Teraz jej świat był jasno-pomarańczowy
a ogień buzował
Jej przyjaciółka miała dzieckoi mieszkała z nami
Tak, wydostaliśmy się przez okno
tak, zapukaliśmy do drzwi
Jej telefon nie odpowiadał
tak, ale ona wciąŜ jest w domu
Ojciec nie zauwaŜył jej
jej siostra jest gwiazdą matka pali diamenty
a ona sypia w samochodzie
Tak, ale pamięta Chicago
muzyków i gitary
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 6/38
i trawę przy jeziorze
i ludzi, którzy śmieli się
i ból sprawili jej biednemu sercu
Teraz mieszkamy w dolinie
pracujemy na farmie
wspinamy się w góryi wszystko jest w porzą dku
I wciąŜ tu jestem
I wciąŜ tu jesteś I wciąŜ tu jesteśmy
Opowiem ci historię o whisky
i mistykach i męŜczyznach
i o wyznawcach i o tym jak
cała rzecz się zaczęła
Najpierw były kobiety i dzieci posłuszne
księŜycowi
Potem światło dnia przyniosło zbyt wcześnie mą drość
i gorą czk ę, i chorobę
MoŜesz spróbować przypomnieć mi
nie ktoś inny
ty moŜesz
MoŜesz wraz z nami
wprawiać w zakłopotanie nasze dowództwo
Jeśli nie posłuchasz
nie powiem ci
jak dalej pomagać
Tak to jest czy nie widzisz
wszyscy kończymy w
jednej bandzie
A gdyby wszyscy nauczyciele i kaznodzieje
bogactwa zostali
oskarŜeni
Moglibyśmy zobaczyć niezłą przyszłość
dla mnie w piaskach słów
A gdyby wszyscy ludzie
mogli Ŝą dać kontroli nad
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 7/38
takim Ŝalem
Nie znalibyśmy wybaczenia
zapomnienia pełnych wiary
wyrzutów sumienia
Więc mówię cimówię ci
mówię ci
musimy wypędzić
Musimy znaleźć nową odpowiedź zamiast nowego
sposobu
Wszyscy fetują Amerykańsk ą Noc
Tak więc mówię wam
Jedwabna chusteczka
zotała wyhaftowana w Chinach lub Japonii
za stalową kurtyną a,
nikt nie moŜe przekroczyć linii granicznej
bez porzą dnych listów uwierzytelniają cych.
To znaczy, Ŝe w nas wszystkich drzemią zmysły i czasami smutek
i jeśli kaŜdy wspólnik zbrodni
miałby załą czyć obietnice
do swego programu taniec
mógłby się skończyć i wszyscy nasi przyjaciele
poszliby za tym.
Kim są nasi przyjaciele?
Czy są wspaniali i powolni? Czy
ogarnięci są wielk ą Ŝą dzą ? Czy teŜ
są jednymi z wielu, którzy
chodzą wą tpią c w swą niemoŜliwą
skruchę. Z pewno
ścią
rzeczy zdarzają
się i powtarzają w nieprzerwanej obietnicy;
wszyscy znaleźliśmy sobie bezpieczny
k ą cik gdzie moŜemy gromadzić
bogactwa i rozmawiać z naszymi towarzyszami
w nieszczęściu.
Ale to nie wystarczy. Nie, to
nigdy nie wystarczy. Istnieją kontynenty i wybrzeŜa które
błagają o nasze zrozumienie.
Rzadko byliśmy tak powolni.Rzadko byliśmy tak daleko.
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 8/38
Moim jedynym Ŝyczeniem jest znów
zobaczyć Odległe Arden.
Prawda jest na jego piersi
Podnieta komórek
całkowicie zainspirowała naszego magicznego
weterana. A terazdawna podróŜ. Jestem zmęczony myśleniem.
Chcę, by stare formy
potwierdziły oziębłość swych zmysłów.
Mój umysł jest - wiecie
A tego poranka zanim wypiszę
się chciałbym opowiedzieć wam
o Texas Radio i The Big Beat.
Wkracza w obwód waszego świętego
szczerego i pełnego poświęcenia
uśmiechu niczym ten, który niewzruszony
przetrwał psychiczną wojnę. Nie był
generałem bo nie był stary.
Nie był szeregowym bo
nie był na sprzedaŜ.
Był tylko człowiekiem i jego
poświęcenie było najwyŜszego
stopnia. Biedny pretensjonalny Ŝołnierzu,
wróć do domu. Ciemny wieczór w
Los Angeles spowija kościół
do którego chodziliśmy i za którym tęsknię
mój chłopcze. Kretyn w zieleni -
Co za zielony kolor? Kiedy
oglą dam telewizję i widzę
zawirowane brutalne i ogromne
przeraŜenie jakie helikoptery wzbijają nad polami i komicznymi ścianami
mogę tylko uśmiechnąć się i przygotować posiłek
i pomyśleć
o dziecku, którepewnego dnia wejdzie w wasze posiadanie.
Na zakończenie, kochanie, pozwól
mi powtórzyć: twój dom wciąŜ tu
jest, nietknięty i niezawodny
a ja szeroko uśmiecham się
moim wspomnieniem. To dla ciebie
na rocznicę naszej pierwszej
nocy. Wiem, Ŝe kochasz gdy
tak mówię. Mam nadzieję,
Ŝe nikt nie przeczyta tych wiadomościspisanych w spokojne samotne
nadzwyczaj ospałe letnie popołudnie
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 9/38
z bezgraniczną miłością
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 10/38
JIM MORRISON
ODE TO L.A.Tłumaczenie Artur Brodowicz
Oda do Los Angeles
Jestem mieszkańcem miasta
Właśnie wybrano mnie do roli
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 11/38
Księcia Danii
Biedna Ofelia
Wszystkie te duchy, których nigdy nie widział
Szybują c ku zagładzie
za Ŝelaznej świecy
Wracaj, dzielny wojowniku
zanurkuj
w innym kanale
Gorą cy uwodzicielski basenGdzie jest Marakesz
Pod wodospadami
rozszalała burza
gdzie dzicy sprzeczają się
późnym popołudniem
potwory rytmu
Pozostawiłeś twe
nic
w zawodach z
ciszą
Mam nadzieję, Ŝe wyszedłeś uśmiechnięty
niczym dziecko
w chłodną pozostałość
snu
Człowiek anioł
z węŜami walczą cymi
o jego dłonie
i palce
W końcu wezwał
tę Ŝyczliwą
duszę
Ofelia
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 12/38
Odchodzi, toną ca
w jedwabiu
Chlor
marzenie
szalony zgnębionyświadek
Trampolina, skok
Basen
Byłeś wojownikiem
adamaszkową piŜmową muzą
Byłeś zbielałym
słońcem
dla telewizyjnego popołudnia
Rogate ropuchy
odmieniec Ŝółtego znamienia
Spójrz teraz, do czego doszło
Ty
w cielesnym raju
z kanibalami
i ydami
Ogrodnik
znalazł
Ciało, bujne, pływają ce
Szczęśliwy trup
CóŜ to za blado-zielona rzecz
Jesteś stworzony z
Dziur do poszturchiwania
w skórze bogini
Czy będzie śmierdział
niesiony do nieba
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 13/38
poprzez komnaty
muzyki
Nie ma szans
Requiem dla cięŜaru ciał
ten uśmiech
to tłuste spojrzenie
satyra
przeskoczyło w górę
w glinę
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 14/38
JIM MORRISON
JAMAICATłumaczenie Artur Brodowicz
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 15/38
Jamajka
Godzina wilka
właśnie się skończyła. Koguty
pieją . Świat powstaje
znów, walczą c wciemności.
Dziecko poddaje się nocnemu
koszmarowi, a dorosły
męŜczyzna boi się swego strachu.
Muszę opuścić tę wyspę,
walczą c o odrodzenie
z czerni.
Strach przed dobrą głębok ą ciemną Amerykańsk ą Nocą .Błogosławiona jest Noc.
Wody powodzi opadły
Panika w kinie
jazda z szoferem
przez przedmieścia
Dzicy ludzie w dziwacznych strojach
przy autostradzie
Niektórzy męŜczyźni załoŜyli
bluzki czy krótkie spódniczki.
Kobiety ustawiają się na
swych werandach w kpią cej
klasycznej pozie.
Kierowca ustawia kierownicę
i samochód prowadzi się sam. Tunele
świszczą nad głową
Pokochaj głęboki zielony mrok
Amerykańskiej Nocy.
Pokochaj wystraszone zaułki
Poczuj dreszcz na widok drewnianej winorośli
Tak wiele jej jest dobre
i w tak wielkiej jest ilości
Buty majora są tam gdzie
je zostawił.
Pseudo-plantacja.
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 16/38
Stare zdjęcia biało -
- czarne mecz bokserski.
Murzyński taniec
Dyrektor szkoły zadziera nos>> Tam wewną trz jest martwa krowa
Ciekaw jestem dlaczego nie posłali kogoś by ją zabrał? <<
Sęp unosi się w górę
i jeszcze jeden. Biała końcówka
jego szpona niczym czerwony dziób
wyglą da na białą , niczym mięso.
Szybkie smutne tęskne
cienie.
Kot chłepcze małe kociełyki z chorego
turkusowego basenu
(szalone kojarzenie w nocy)
Ameryko, jestem więźniem
zimnego neonowego łona i ssam
podobny do węŜa o świcie
wycofuję się do domu
twój syn na wygnaniu
w kraju czuwania
Jakie marzenia zawładnęły tobą ?Złą czyć się rano?
>> Byłem oszołomiony <<
Punkt, rafa, za
drzwiami pokoju dziecinnego, przy
duŜej sypialni
>> Te naleŜą do majora <<
ŁóŜko wyłania się niczym biała
pogrzebowa łódka motyla
w głębi pokoju
obwieszona sieciami i Ŝaglami
>> Jesteśmy banitami <<
>> Co to za kościół? <<
>> Kościół Boga <<
Biała chusta, biały tamburyn
- Chodzą c po wodzie -
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 17/38
>> Jak zwykle, damy
im mocne polityczne poparcie << (śmiech)
>> Szukanie ofiar <<
aba na drodzedzieci w kościele
bębny
Słońce słońce
leŜy niczym śmierć
na tylnym siedzeniu
Powrót do Ŝycia
Burdel.
Lord John i Lady Anne.
Czerwona krew błękitna krew.
Łono królowej.Czy to jest księŜniczka?
Złota krew, jak ja, powiedział
na powrót składają c porzą dnie banknot,
Ucho królowej - nagi
kutas tkwi w jej tyłku.
Cha cha cha cha
Nie jesteś juŜ bardziej niewinna
niŜ zwykły sęp
Armata.
Murzyńscy niewolnicy i Anglicy
zabili Indian i zmieszali się
z Hiszpanami, których wkrótce
wygnali.
Tak, wielkie bitwy
Bum Bum.
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 18/38
JIM MORRISON
DRY WATERTłumaczenie Artur Brodowicz
Sucha woda
Aksamitne futro religii
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 19/38
Połysk rękojeści noŜa i monety
świat organicznych mechanizmów
czy mikroskopijnej mechanicznej
metalowej lalki - embriona
Noc jest maszyną ze stali
miaŜdŜą cą swe powolne zabrudzone koła
Mózg wypełniony jest zegarami i świdramii wodnymi ściekami
Rękojeść noŜa, mętna krew
jak moneta i sukno
które pocierają i skóra którą kochają dotykać
cmentarz, kamień nagrobny,
mroczny kamień i kamień runiczny
Piasek i księŜyc łą czą się
w głębi zachodniej nocy
czekają c na ucieczk ę kogoś z naszego gangu
Stryczek wisielca jest
srebrną przynętą w śluzie
chodź
twe ciało wisi
na kruczym skrzydle
ptak człowieka, dusza poety
Szzzzzzzzzzzz
cichy szmer chwastów
głos dochodzi z odległego
wnętrza, wyczekuje swych narodzin
w chłodnym pokoju, na wiją cej się kości
Szalona swobodna przyjacielska paplanina
dzieci w sali balowej
rodziny przyjaciół wokół stołu,
uginają cego się pod świą tecznym jedzeniem
Łagodny pełen winy kobiecy śmiech
bar, męska toaleta
Ludzie gromadzą się by ustalić
rodzaj broni i znaleźć
swego wrogai walczyć
W czujnym strachu zbici w grona
przez pną cą się winorośl, jałowy gą szcz
suche woskowe studnie
Obudziliśmy się przed świtem
zeszliśmy do kanionu
W południe podwórko szkolne rozbrzmiało
zabawą , godzina lunchu kończyła się
skakanki i piłki mocno plasnęłyo cementowy piasek, kobieca kraina
była jasna, wszystko nadymało się do najwyŜszego
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 20/38
stopnia niewygody i czujności
Niezwykły hałas zabrzmiał i
oszołomił ziemię. Muzyka
została wzmocniona nowym brzmieniem.
Biegnij biegnij do końca przerwy
hymn zawirowałźli chłopcy wygrywają .
Srebro wstrząśnięte w mroku
Porzuciłem ją
Resztki drzew i władzę na zawsze
Marmurowy portal i drewniany fryz
Na kolanach
Błaga króla pają ków, by ją poślubiłTrafia do łóŜka
On ją odwraca
Jest tam skórzana torba
wypełniona srebrem
Rozlewa się niczym woda
Odeszła
i zabrała monety, które jej dałem
Gdy do toną cego męŜczyzny
chrapliwy szept
przyzywa, na krawędzi,
strumień
Sangre de Christo
Przemoc w czasach dostatku
Na brzegu, wybrzeŜu jest głuchy świadek
wystrojony, opiera się
o zniszczoną ścianę
jak niegdyś Jezus. Czerwone sine usta,
blade ciało wystaje spod
obdartego ubrania, jama przeszłości
i tajemnice wyjawione na
pełnej blizn kredowej ścianie
Gdy, jak często bywa, nie zaleje cię
deszcz, 3 krople wystarczą Wojna skończyła się (jest) tam
Nie jestem lekarzem ani świętym
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 21/38
Chrystusem ni Ŝołnierzem
Teraz, przyjaciele, nie patrzcie na mnie
deklamują cego ze smutkiem niczym jakieś niezrozumiałe dziecko
Poznaję po mym oddechu o czym
mówię i to, co widziałem
musi być opowiedziane.
Proszę, nie ruszajcie się!
Niebezpieczeństwo w pobliŜu
Wiadomość jest na ścieŜce
do głębin umysłu
Słaby sygnał jest w drodze
Strzała nadziei, przepowiadają ca deszcz
Bicz śmierci niosą cy ból
INie wejdę znów
nie wejdę znów
do wiru
Gorzki przesią knięty winem
ogier zjada ziarno,
kaŜda praca jest kłamstwem;
Ŝaden występek nie rozpala się w
tych lędźwiach do stopienia
lub rywalizacji z jakimkolwiek
silnie rozdzierają cym uśmiechem.
ywym opuścić róŜnorodne kamienie.
II
Teraz gdy odeszłaś całkiem sama
na wycieczk ę po pustyni
i zostawiłaś mnie tutaj samego
spokój miasteczka
gdzie dziewczyna w czerni
wsiada do samochodui niedbale szuka
swych kluczyków
Teraz gdy odeszłaś czy zbłą dziłaś -
siedzę i słucham szumu
ulicznego ruchu i przyzywam
do tego wypalonego i zniszczonego
pokoju jakiegoś ducha, jakieś
marne podobieństwo czasu
Nie ma jest, jest i nie ma
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 22/38
niczym jeden długi chory
elektryczny sen
Ten stan jest stanem
pomieszania. Tam kaŜdy
Ŝą dny jest jej miłości.
Wyssają z niej Ŝycieniczym ciepłe ogniwa
podłą czone do jej duszy
z kaŜdej strony i stopią jej kształt dla mnie.
Ale ja zasługuję na to,
największy ze wszystkich ludoŜerca.
Jakaś zmęczona przyszłość.
Pozwólcie mi spać
Zgłębiajcie chorobę.
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 23/38
JIM MORRISON
AS I LOOK BACK
Tłumaczenie Artur Brodowicz
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 24/38
Gdy patrzę za siebie
Gdy patrzę za siebie
na moje Ŝycie
uderza mnie widok pocztowych
kartek
zniszczonych zdjęć
wyblakłych plakatów
z czasów, których nie pamiętam
Jestem Szkotem, przynajmniej tak
mi powiedziano. Naprawdę
spadkobiercą tajemnicyChrześcijan
WąŜ w dolinie
Dziecko
wojskowej rodziny...
Buntowałem się przeciwko kościołowi
po okresach
Ŝarliwości
Nadskakiwałem w szkole i
atakowałem nauczycieli
Posadzono mnie
w ławce w rogu
Byłem błaznem
i
najmą drzejszym dzieckiem
w klasie
Spacery w D.C. po
murzyńskich ulicach. Biblioteka
i księgarnie. Pomarańczowa
cegła w ciepłym słońcu.
Magia ksiąŜek i poetów
A później seks dostarcza większych bodźców
niŜ mogłoby ci się wydawać icały spokój i ksiąŜki tracą swój
powab i znów jesteś
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 25/38
rzucony na oko wizji
Historia rocka
zbiegła się z moją młodością Przyjechałem do Los Angeles do
Szkoły Filmowej
Lato w Venice
Narkotyczne wizje
Piosenki na dachu
wczesne starcia i
poniŜenia
Dziękuję dziewczynom
które dawały mi jeść.
Nagrywanie płyt
Elvis miał męski
dojrzały głos w wieku 19 lat.
Mój wciąŜ zachował
nosowy skowyt
stłumionego nastolatka
drobne piski i pasje
Interesują cy śpiewak
w najlepszym przypadku - krzyk
lub chore zawodzenie. Nic
pomiędzy.
Dni na drodze
strach przed śmiercią w samolocie
A noc była tym czym noc
powinna być Dziewczyna, butelka i błogosławiony sen
Zaorałem
me ziarno przez serce
narodu.
Wstrzykną łem zarodek do psychicznych Ŝył.
Teraz wchodzę do poezji
biznesu i staję się
na chwilę "Księciem Przemysłu"
Naturalnym liderem, poetą ,szamanem z
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 26/38
duszą klowna.
Co robię
na tej arenie
gdzie walczą byki
KaŜda znana postać
stara się być przywódcą
Widzowie w grobie
oglą dają cy bunt
Strach przed oczyma
Morderstwo
Picie to dobre przebranie.
Piję aby móc rozmawiać
z dupkaminie wyłą czają c mnie samego.
Zgroza interesów
Problem pieniędzy
winy
Czy zasługuję na to?
Spotkanie
pozbyć się menedŜerów i agentów
Po 4 latach pozostał mi
umysł jak miękki młot
al straconych nocy
i straconych lat
wszystko zmarnowałem
amerykańska muzyka
Koniec, czułe poŜegnaniei plany na przyszłość
- Nie aktor
Pisarz - twórca filmów
Które z moich ja
będzie zapamiętane
egnaj Ameryko
Kochałem cię
Pienią dze z domupowodzenia
Nie pakuj się w kłopoty
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 27/38
JIM MORRISONTHE VILLAGE TAPES
Tłumaczenie Artur Brodowicz
Taśmy z Village
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 28/38
Przyjdź
po wszystkie kłamstwa świata przemilczane i upadłe
zielone statki zwisają na powierzchni
oceanu a podniebne ptaki
szybują zadowolone międzysamolotami.
Posępne kalekie domy
obwieszają urwisko
Na Wschodzie, w miastach
wzmaga się
pomruk Ŝycia, przyjdź teraz
O wielkiej szalonej
Amerykańskiej Nocy
śpiewamy
wysyłają c nasz podarunek jej wielkiej obietnicy
Piloci są problemem
Deszcz i głodne morze
Ŝą dne stali
Wypowiedz łagodną Amerykańsk ą Modlitwę
Westchnienie cichego zwierzęcia
za lą dowaniem
pełnego mocy samolotu
Jechaliśmy na oponach z opium
z ogromnych
szachów lotniska
o świcie, odświeŜeni szkłem
w rozbitej nocy
wylą dowaliśmy wtedy w cichej
mgle, obok czasu
poza tą
dziwną
rzek ą
Potem radośnie przez
wyludniony ranek
szczęśliwi, Ŝe zauwaŜamy
oznaki Ŝycia
psa,
uczennicę
czy jesteśmy w Harlemie?
Błogosławieństwa
przyjmij tę starodawną mą drość
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 29/38
która przybywa z
daleka by powitać nas
Ze Wschodu
ze słońcem
Zawołaj go
ze szczytugóry, z wysokich
wieŜ
gdy umysł
buntuje się
i kieruje
ku wolności
przyznaj nam jeszcze jeden dzień
i godzinę
bohaterze tego snuktóry leczy i prowadzi nas
Wybaczcie mi, Czarni
wy którzy łą czycie się
gdy ja boję się i łagodnie
zapadam się w ciemność
Nauka nocy
Ziemia powietrze ogień woda
Matka ojciec synowie i córki
Samolot w rozgwieŜdŜonej nocy
Pierwszy strach
Las idź za nim wolna
Kocham cię
Spójrz jak cię kocham
Polityka ekstazy jest rzeczywista
Czy nie czujesz jak cię opanowuje
do głębi
zmieniają c noc w dzień
mieszają c słońce z morzem
Kuglarstwo
Ból na pustkowiu
Okrutna pływają ca atmosferaSłodka pływają ca ryba haczyk uśmiech
Kocham cię przez cały czas
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 30/38
nawet z małym dzieckiem
za rek ę
i ściśnij
Szybko się
uczysz
Nie spaceruj
Słuchaj dziecięcej mowy
Słońce kobra/ uśmiech gorą czki
- Nikt mnie nie zabije
"Kim jest ten szalony posłaniec?"
W czasach jak te potrzebujemy
męŜczyzn wokół nas którzy potrafią
widzieć trzeźwo i mówić prawdę.
Brak tchu
Bredzą cy świadek
-Kto nadchodzi?
-Azja.
Kasandra przy studni
Pomocy! Pomocy! Ratuj nas!
Ratuj nas!
Umieramy kolego, zrób coś wydobą dź nas stą d!
Ratuj nas!
Umieram.
Co teŜ zrobiliśmy!
Zrobiliśmy to, kolego, popełnili
śmy t
ę
Pomocy!
To jest nasz koniec, kolego.
Kocham cię, kolego.
Kocham cię, kolego.
Kocham cię bo ty to ty.
Ale musisz nam pomóc.
Co zrobiliśmy, kolego,
co teŜ zrobiliśmy?
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 31/38
Gdzie są moje marzycielki
Dziś i dziś wieczorem.
Gdzie są moje tancerki
podskakują ce szaleńczo
wirują ce i krzyczą ce
Gdzie są moje kobiety
marzą ce po cichu
schwytane niczym anioły
na ciemnej werandzie aksamitnego rancza
tańczcie tańczcie tańczcie tańczcie
tańczcie tańczcie tańczcie
To była najwspanialsza noc mojego Ŝycia
Choć wciąŜ nie znalazłem Ŝony
przyjaciele byli przy mym boku
Indianie rozrzuceni krwawią na autostradzie świtu
Duchy zapełniają kruchą skorupę umysłu dziecka
Wdarliśmy się na mur
Przeszliśmy przez cmentarz
Starodawne kształty otaczały nas
Nie było muzyki tylko mokra trawa
czułem się świeŜo we mgle
Para kochała się w cichym zak ą tku
ktoś gonił królika w ciemnościach
Dziewczyna upiła się i udawała trupa
A ja wygłaszałem puste kazania mej głowie
Cmentarz chłodny i cichy
Przykro mi opuszczać
twe święte łoŜe
boję się mglistego nadejścia dnia
W tym głośnym
krzyku pici
musimy spróbować znów
mówić o nie połą czonych
milach snu wokół
nas
mruczą c przez sen
ślepe numery
W wyłoŜonym płytkami pokojusiedzimy i rozmyślamy
odmawiamy ruchu
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 32/38
StraŜnicy odmawiają
i na ostatnim miejscu
i w ostatnim słodkim oddechu
i w sinusoidalnym ruchu kraba
i w gwiazdach pełni, gwiazdach Ŝą dzyw napisanej ksiąŜce i majestatach
w wypełnieniu na urwisku
we wnętrzu masła
na gładkich grzbietach i wielbłą dach
w otwartym naczyniu
w Ŝyle
w nieopowiedzianych Ŝywotach
które świadczyły wszystkiemu
Dla tych ludzi, którzy oddali Ŝycie
dla Nirwanydla niebiańskiego wyznania
dla ciebie, dla mnie
Te wiersze zostały napisane
aby przekazać wiadomość
by zignorować ostrzeŜenie
Pohulać idą c w górę do
zwodniczych głosów
By zajrzeć w głębiny mórz
Uwierz
Rzeczy straszniejsze
niŜ wojna
Rzeczy z opowieści
Wielkie bestie
na wymarciu
Wszystkie te straszne
zaniechane słowa upadają w cholerę
chwiejne ściany, zapomniane
przewracają się w
Noc
Serdeczni przyjaciele
wspólnota jednego prawdziwego krzyŜa
ziemscy kochankowie rozbijają się
słodki smutek czerń
na niebezpiecznym poboczu
w dół, w ogień
cisza, płacz
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 33/38
Daj dowód oddechem
miło
gdy krzyczę
Północ!
musi nadejść
jak w śnie
sperma
nie wzywana
ze środka
Ziemia graniczna
gdzie robi się
alkohol
strumień
musi nadejść
nieproszony
niczym świt
cichy popłoch
bez pośpiechu
włosy kręcą się
Telefon
dzwoni
Tworzymy świt
Spadłem na ziemię
i zgwałciłem śnieg
poślubiłem Ŝycie
i oddychałem szpikiem mych kości
Widziałem młodych tancerzy
Jestem ciałem i potrzebuję pokarmu
Potrzebuję kurewskiego migotania łez
kobiet, w kaŜdym wieku
Kanapkaśmiechu, pokarmna obiad cielesnych umysłów
Cholera z tobą , tańcz
tańcz teraz
lub umieraj grzeczna i tłusta na twym
śmierdzą cym tyłku, wciąŜ
zapięta do lotu
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 34/38
Jeśli pisarz moŜe pisać i
farmer moŜe siać
To wszystkie cuda zbiegają się,
pojawiają i zaczynają się zdarzać
Jeśli dzieci jedzą , jeśli czas ich
płaczu był pół -
nocą
Ziemia potrzebuje ich
cichych psów na śniegu
skulonych w wiośnie
gdy słońce tworzy wino
i tańce krwi niebezpieczne
w Ŝyłach czy winorośli
Przyjść jak teraz zastanawiają c się
czy świat istnieje naprawdę tochore widzieć jaki
przybrała kształt. CóŜ za pobłą kane
szaleństwo skrycie stworzyliśmy?
Z pewnością nikt tego nie chciał
na pewno ktoś to rozpoczą ł.Gdzie on jest?
Gdzie on lub to jest gdy
potrzebujemy jej?
Gdzie jesteś?W kwiecie?
Narodzić się jak teraz
dla piękna i widzieć smutek
Czym jest ta przelotna choroba?
Rodeo, Rondolay, Rhonda
Czerwony, bogaty rejestr podstęp runygrabie rumak biegi respekt
jeśli wiesz o co mi chodzi.
To konkretne obrazy Vermont
Usta prowadzą w tę stronę
ja w tamtą Niedobrze szybciej ręka zbyt wolna
By istnieć w czasie umieramy tworzymy
pryzmaty w pustce
Prawda szybciej te frustracje
porwania zastrzelić republik ę
Prezydenckie tęsknoty zatronem
Cztery dwudziestki szybka gorą czka klinika
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 35/38
mą drość syfilis doktor pielęgniarka
Indianie Amerykanie Atlantis
Ocal nas prowadź nas w czasie potrzeby
modlitwa do umysłu komórki ciała
modlitwa do środka człowieka modlitwa
do ostatniego wieczornego szeptu gdy
ręka cicho wsuwa się w spokojneciernie kamienie burze
Wyczekuję twego przyjścia
z opieszałością przemów do mnie!
nie zostawiaj mnie tutaj samego tortura
pokój w klinice znam zaaresztowanego
męŜczyznę zuŜyte kraty jego matka
kto pomoŜe zapałka papieros
Idę. BoŜe? Jak ci na imię?
Musi być sposób na określenie
stop wydarzenie przestrzeń cienie
postawy pozy zdjęciaŚwiat poza słowem i całą ekspresją nie moŜe teraz
przyjść dla nas wkrótce opuścić wszystko
Republika jest wielkim krzyŜem na
wielkim krzyŜu naród świat w ogniu
Taksówka z Afryki Grand Hotel
Był pijany wielkie przyjęcie
wczoraj wieczorem. Pastwiska
Skunksy wąŜ niewidoczne nocne ptaki
Jastrzębie letnie katastrofy
na zewną trz słuchają c ryczenia
lwów na pustych polach
To są zapomniane
ziemie mówię w tajemnicy
o lesie koniec Ŝartują najpewniej ze mnie
Musi być dzisiaj ktoś kto
wie wiedzą ale nie mogą ci powiedzieć niczym karmienie dziecka
winem niczym wą chanie korylisty niebieskich dzieci nieruchomości
sprzą tanie biur słowne wymioty
zupa z umysłu pełzają ce wszy okowy ksiąŜki.
Strumienie uczucia prowadzą do przegranych
z powrotem cofają c się we wszystkich kierunkach
przesypiają c te godziny szaleństwa
Nigdy więcej nie obudzę się
w dobrym nastroju. Mam dość tych
śmierdzą cych butów. Opowieści o zwierzętach
w lesie nie głupie ale
jak Indianie wytrzeszczają cy swemałe oczy w nocy znam
las i złe księŜycowe fazy
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 36/38
ťZ pewnością śmiesznie wyglą damy, co nie kolego?Ť
Idealni. Zapomniani. Pieśni
to dobre kanały dla śmiechu
Ptak umysłu był dobrym przyjacielem
Kto zwaŜał na labirynty i Ŝył
w studni. On znał Jezusa
Znał Newmana znał mnie iMorganfielda mam nadzieję, Ŝe moŜesz
zrozumieć te ostatnie przypowieści
były nadzieją (beznadziejne) oczywiście jeśli moŜesz
spojrzeć na nie jak na coś poza
materią z pewnością nie więcej niŜ
podwójnie składany widelec idź za tym samotne
drzewo Teraz natarcie runy
Ŝebro przynęta plugastwo kobiety z
dzielnicy ziewały i błą kały się
pływają ca fala kurzu jedzenie
resztki dla dziecka nie ma południana chybienie dzwony wzywały do kościoła
mieszkańcy studni przyjdźcie do piekła
podejdźcie do dzwonu pogrzebowy jive
Pełno Czarnuchów, pokazują cych swe
ciemne uśmiechy. Obojętni trędowaci -
-oszuści film ma wzięcie
Tego sezonu we wszystkich hotelach
bogaci turyści z kontynentu
udzielają poparcia i biorą udział w seansie opowieści
co noc ptaki mówią one
znają wszystkie numery telefoniczne kanty
i kastaniety linie są załoŜone
Słuchaj usłysz te głosy i wszystko
tą międzymiastową z drugiej połowy
Kocham słyszeć jak opowiadzasz chłopcze
misjonarski ogier pewnego dnia
przybył diabeł tylko nie mów nikomu
bo zniweczysz rezultaty.
Podszedł do ambony i ocaliłmiasto równoczesnie upokarzają cczyjąś Ŝeńsk ą córk ę.
Gdy podniesiono jego płaszcz
zobaczono węŜa i my wszyscy
znów zapadliśmy w letarg.
Budynki pozłacane bez przerw.
Wszędzie budowy. Nasz
własny dom był prawdziwą astrologią Niewielkie flety wygrały szpaczy
wschód słońca. A u ujścia rzekisidła przeszkodziły nam w kolacji
Powraca do domu z torbami mięsa
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 37/38
i workami mą ki i chleb
urósł i rodzinie powodziło się.
Ci, którzy biegną ku mierci
Ci, którzy czekają Ci, którzy się martwią
Nieskończone poszukiwanie czuwanie
wieŜ straŜniczych i fortecwbrew morzu i upływowi czasu
Czy wygrały? Być moŜe.
WciąŜ stoją a po
ich cichych
pokojach błą kają się wciąŜ
dusze zmarłych,
stale pilnują ce tych którzy Ŝyją .JuŜ wkrótce będziemy z nimi.
JuŜ wkrótce będziemy chodzić
po ścianach czasu. Nie będziemy
tęsknić za niczym
oprócz siebie nawzajem.
Ogrodźcie mój święty ogień
Chcę. Być prostym, czarnym i czystym
Niewyraźne nic
Proszę
Morze jest zielone
Dym
niczym dziecięca wersjaboŜonarodzeniowego marzenia
bez
czuwania.
Dlaczego pragnienie śmierci.
Czysty papier lub nie pobrudzonabiała ściana. Jedna fałszywa
linijka, zadrapanie, błą d.
8/3/2019 Jim Morrison - Utwory Wybrane [PL]
http://slidepdf.com/reader/full/jim-morrison-utwory-wybrane-pl 38/38
Nie do usunięcia. Tak niewyraźny
przez dodanie miliona innych
śladów. wymieszanie,
przykrycie.
Ale pierwsze zadrapanie
pozostaje, zapisanezłotem krwi, świecą ce
Pragnienie idealnego Ŝycia