Nesser Hakan - Inspektor Barbar - Rzezniczka z Malej Birmy.pdf

Embed Size (px)

Citation preview

  • Miejscowoci Kymlinge na prno szuka na mapie, podobnie jak Maej Birmy,

    Grskiego Pensjonatu Ragnhildy czy Boga.

  • I

    29 kwietnia 2012

    1

    Poranek jak kady inny.

    Obudzi si. Jeli w pokoju dao si wyczu jak zmian, on jej nie wyczuwa.

    Cisza bya taka jak zwykle. Szare poranne wiato, delikatnie przewitujce przez cienkie

    zasony, byo zwyczajne. Wszystko byo jak zwykle, a raczej takie si wydawao: niska kamienna

    awa pod oknem, wiklinowe krzeso w najciemniejszym kcie, ich ubrania na wieszaku, uboga

    w licie palma, zdjcia dzieci wiszce rzdem przy drzwiach wszystko takie samo jak cztery

    lata temu, kiedy si tu wprowadzili.

    A wewntrz fragment snu: pokj przesucha ze stoem i pozbawionym twarzy starszym

    mczyzn, ktry wanie powiedzia co wanego zblad i znikn we wasnym, tajemniczym

    wiecie.

    I wreszcie ciko i zmczenie w kadej czci ciaa take znajome i przybierajce na

    sile. Mia pidziesit dwa lata, co samo w sobie nie byo powodem do zmartwie, a jedynie

    faktem, z ktrym trzeba byo jako y. Odwrci gow i spojrza na budzik. Dwadziecia po

    szstej. Zadzwoni za dziesi minut. Niechtnie wycign rk i wyczy alarm. Obrci si

    z wysikiem i prawym ramieniem obj Marianne. Wsun si pod kodr, eby poczu jej skr.

    Niewane, w ktrym miejscu.

    Jeszcze przez sekund by to najzwyklejszy poranek pod socem.

    Zaraz potem przytomno rozesza si po nim jak wstrzs elektryczny od doni przez

    rami i cae ciao. Strzelia w gowie jak lodowa byskawica.

    Nieobecno. Chd.

    Kompletny bezruch i cisza.

    Kada komrka i kady atom w jego ciele czuy, co si wydarzyo, zanim twarda

    membrana jego wiadomoci pka z niemym krzykiem. Nie!

    To si stao.

  • Stao si. Przez kilka chwil istniay tylko te dwa sowa. Nic innego.

    Stao si. Stao si.

    Po chwili doszo co wicej.

    Rzeczywisto. To nie strach. Ani przywidzenie. To si naprawd stao.

    Le tutaj.

    Marianne tu ley.

    Jest ranek.

    Leymy tu, rankiem, po nocy jak kada inna.

    Ale tylko ja tutaj le.

    Ona nie ley obok mnie. Nigdy ju nie bdzie leaa.

    To si stao.

    Naprawd.

    Znw pooy do na jej ciele. Niewane, w ktrym miejscu.

    Na ciele, ale nie na niej. Nikt nie jest tak zimny.

    mier.

    Bya szsta dwadziecia sze rano. Dwudziesty dziewity kwietnia 2012 roku.

    Marianne nie ya. Byo tak, a nie inaczej.

    Nie inaczej.

    Jej oczy nie byy do koca zamknite. Podobnie jej usta. Tak jakby mimo wszystko

    zabraa ze sob ostatni obraz. Jakby w ostatniej sekundzie zamierzaa mu co powiedzie.

    Moe to zreszt zrobia. Powiedziaa co do niego, wydobya z siebie kilka sw, ktre

    by moe wcisny si pod ciki pancerz jego snu. A moe tego nie zrobiy.

    Moe zmara, nie bdc nawet tego wiadoma? Nigdy si nie dowie. Nigdy nie przestanie

    si zastanawia.

    Jeszcze tu le, pomyla. Jeszcze tylko ja o tym wiem. Wci mona wmawia sobie, e

    wszystko jest normalnie. Moe te by tak, e teraz pi, a to tylko sen. To si nie moe dzia tak

    nieprawdopodobnie szybko. Niedorzeczno. W cigu jednej sekundy. To po prostu nie

    Te wszystkie myli byy jednak ciesze od cianek pryskajcej baki mydlanej.

    I pryskay. Wszystko pryso.

    Marianne? wyszepta. Marianne?

    Gdzie wewntrz niego rozleg si jej gos:

  • Nie ma mnie tutaj. Przykro mi ze wzgldu na ciebie, ale jestem o krok dalej. Przykro mi

    ze wzgldu na ciebie i dzieci. Zajmij si nimi. Kocham was. Wam jest najtrudniej, ale pewnego

    dnia si spotkamy. Wiem o tym.

    Wzi j za rk i nawet jeli nie naleaa ju do niej, nie puszcza. Poczu niemy chd

    i zamkn oczy.

    Wsta za pitnacie sidma. Usysza, e po domu chodzi ktre z dzieci, a wic nadszed

    czas, aby powiedzie im, e mama nie yje.

    e umara w nocy, w ku.

    Pewnie ttniak, jak ostatnio. Pknite mae naczynko w mzgu. Jak ptora roku temu.

    Nie by wic nieprzygotowany taka ewentualno tkwia w nim jak zatruty kolec. Teraz kolca

    ju nie byo.

    Nim zdy dotrze do drzwi, al powali go na podog. Uderzy od tyu jak huraganowy

    wiatr i pchn go do przodu. Lea tam skulony jaki czas, po czym zoy rce i zacz prosi

    Boga o si.

    Si, aby zej do kuchni, zebra dzieci wok stou i wszystko im powiedzie.

  • II

    Maj 2012

    Czerwiec 1989

    2

    Eva Backman zapukaa i wesza.

    Stana za drzwiami i rozejrzaa si dookoa. Przy oknie, zwrcony do niej plecami, sta

    Asunander i rozmawia przez telefon. Za biurkiem, pod cian, pitrzyy si kartonowe puda.

    Naliczya jakie osiem, dziesi sztuk. Zastanawiaa si, czy rzeczywicie potrzeba mu ich a

    tyle. Kiedy sama bdzie oprniaa swj gabinet w odlegej przyszoci pewnie wystarczy jej

    jedno.

    Albo dwie papierowe torby.

    Ale Asunander by komisarzem i szefem, a to oczywicie rnica. Zajmowa ten obszerny

    pokj od ponad pitnastu lat, i gromadzi rzeczy. Wstawi tu na przykad rega wypeniony

    ksikami, z ktrych wikszo prawdopodobnie naleaa do niego. Zwrcia na to uwag ju

    wczeniej, a przebiegajc wzrokiem po grzbietach w oczekiwaniu na koniec rozmowy, pomylaa

    o tym znowu. Czytajcy policjant. Gwnie historia: kryminalistyki i powszechna. Sowniki

    i leksykony. P metra beletrystyki.

    Moe zreszt za rzdami ksiek trzyma na przykad dobr whisky? Albo chowa j

    w ktrej szufladzie biurka? Nie wszystkie strony Asunandera zdya dokadnie rozpracowa,

    a skoro do koca suby zostay mu dwa miesice, niektre tajemnice bdzie chyba musia zabra

    ze sob.

    Z tymi mylami inspektor Backman usiada w fotelu naprzeciwko biurka.

    Asunander zakoczy rozmow, odwrci si i skin gow w jej kierunku. Kilka razy

    przenis ciar ciaa z pit na palce i z powrotem, po czym usiad za biurkiem.

    Zacze sprzta? Wskazaa kartony.

    Asunander wlepi w ni wzrok. Pomylaa, e nie zbliya si do niego przez te wszystkie

    lata i w ostatnich tygodniach te tego raczej nie zrobi. Nie ona jedna. Asunander by, jaki by.

  • Samotny wilk.

    Toivonenowi zostao kilka kartonw. W marcu si przecie przeprowadza. Przynis je

    dzi rano.

    Backman pokiwaa gow.

    Ale to nie o moim zejciu z tego wiata mielimy rozmawia. Odchrzkn

    i pogrzeba w stosie papierw na biurku. Chodzio o Barbarottiego. Jak on si trzyma, do

    cholery? Mona mwi o jakiej poprawie?

    Eva Backman westchna i zastanowia si nad odpowiedzi.

    Poprawa? Kilka sekund przygldaa si cikiej twarzy Asunandera. Czy za tymi

    zmarszczkami i soniow skr kryo si zrozumienie? Czy krya si tam odrobina ciepa

    i czowieczestwa, czy te wiek, zmczenie i samotno usuny ju resztki empatii?

    Trudno powiedzie.

    Od mierci Marianne miny trzy tygodnie, od pogrzebu nieco ponad tydzie.

    Rozmawiaa z Barbarottim waciwie kadego dnia. Najczciej po kilka razy. Prbowaa

    rozmawia. Ostatni raz dzi rano. Nie wiedziaa, czy sowo poprawa jest w jakikolwiek sposb

    adekwatne. Ona w kadym razie adnej poprawy nie dostrzegaa, cho nie miaa pojcia, co kryje

    si pod pancerzem Barbarottiego.

    To jak czarna woda pod pokryw lodow na lenym jeziorze ostatni raz przyszo jej to

    do gowy dzi rano i chyba by to nie najgorszy obraz sytuacji.

    Przyjdzie po poudniu powiedziaa.

    Tak, wiem odpar Asunander. Pytanie brzmi, do czego go moemy wykorzysta.

    Wykorzysta?

    Nie ap mnie za sowa. Wiesz, o co mi chodzi.

    Myl, e to wane, by zacz pracowa.

    Nie moemy zajmowa si terapi rzek Asunander. Nawet w takich

    okolicznociach. Nie zrozum mnie le, ja mam serce.

    Nigdy w to nie wtpiam odpara Backman.

    Pewnie, e wtpiam, pomylaa w duchu. I to nie raz.

    No wic?

    Eva zastanawiaa si chwil.

    Nie za bardzo wiem, jak on si czuje przyznaa. Ani te, na ile mona go

  • wykorzysta.

    To cholernie dobry policjant powiedzia Asunander. Trudny, ale dobry.

    A ty jeste cholernie trudnym szefem kontynuowaa swj monolog wewntrzny

    Backman. Moe i dobrym, ale zdecydowanie trudnym.

    Masz racj przytakna.

    Rzecz jasna, po nagej mierci ony czowiek nie staje si lepszy. Raczej trudniejszy.

    Asunander odchyli si do tyu i splt donie na karku. Wpatrywa si w sufit,

    najwyraniej mylc o swoim ostatnim stwierdzeniu.

    Nie lepszy, tylko trudniejszy?

    Eva Backman siedziaa przez chwil w milczeniu, zastanawiajc si, czego od niej

    oczekuje. Czy spodziewa si usysze ocen Barbarottiego, czy te poprosi j do siebie, eby

    wybada sytuacj?

    Asunanderowi jednak rzadko kiedy wystarczao samo wybadanie sytuacji, nie lubi te

    rozmw o niczym. Uznaa, e mimo wszystko potrzebowa w tej sprawie pomocy. Chcia

    usysze od niej przemylan odpowied na pytanie, jakie zadania mona powierzy trudnemu,

    ale dobremu inspektorowi, ktrego zaledwie czterdziestosiedmioletnia ona odesza, zostawiajc

    go samego z pitk prawie dorosych dzieci i smutkiem, ktrego rozmiarw nie mona sobie

    nawet wyobrazi. Tak, najprawdopodobniej to by orzech, ktry zgry miaa dla niego

    Backman.

    Chyba nie powinien zabiera si za Fngstrma powiedziaa. To nie byoby

    w porzdku.

    Asunander skin ponuro gow, nie odrywajc jednak oczu od sufitu. Sprawa Fngstrma

    automatycznie pojawia si w gowie inspektor Backman. Nie byo w tym nic dziwnego miaa

    zaledwie dwie doby, a Eva zajmowaa si ni od pierwszej sekundy. Raymond Fngstrm,

    dwudziestodziewicioletni kawaler, zosta znaleziony martwy u siebie w domu przez troskliw

    matk, ktra w niedziel rano przysza mu troch pomc: posprzta, wyprasowa ubrania, tego

    typu rzeczy. Znalaza go na pododze w kuchni lea na brzuchu z rkoma pod sob,

    w przejciu midzy kuchenkozlewozmywakiem a zamraarkolodwk. Do szybko ustalono, e

    lea tak od pnych godzin wieczornych poprzedniego dnia. Przed mierci mia silne torsje

    jego gowa spoczywaa w kauy wymiocin. Na stole byy pozostaoci po posiku wszystko

    wskazywao na to, e dwie osoby jady przy nim spaghetti po bolosku, raczc si butelk

  • czerwonego wina.

    Kto by gociem Fngstrma tego nadal nie wiedziano, jednak policyjny lekarz, niejaki

    Herbert Lindman, ktry w trzech przypadkach na cztery mia racj, ju po kilkuminutowym

    badaniu stwierdzi, e prawdopodobiestwo otrucia jest stosunkowo due. Prbki wina, spaghetti,

    sosu boloskiego oraz treci odkowej Fngstrma zarwno tej zwrconej, jak i reszty

    wysano do Pastwowego Laboratorium Kryminalistycznego w Linkping. Odpowied miaa

    nadej w swoim czasie, przy odrobinie szczcia w cigu tygodnia.

    Problem polega nie tylko na tym, e Raymond Fngstrm zmar w niejasnych

    okolicznociach. Chodzio te o to, e od czasu wyborw w 2010 roku by czonkiem rady gminy

    Kymlinge z ramienia Szwedzkich Demokratw. Zdyy ju pojawi si gosy, e byo to

    morderstwo polityczne, e Fngstrm pad ofiar wrogich si z lewej strony sceny politycznej.

    Sprawc mg by jaki imigrant albo homoseksualista. Nie brakowao przeciwnikw

    ksenofobicznej polityki i pogldw, jakie forsowa w radzie, bdc w niej jzyczkiem u wagi.

    Fakt, e owe gosy byy raczej donone ni liczne, mia mniejsze znaczenie media

    rozdmuchay spraw na niwie zarwno lokalnej, jak i krajowej. Morderstwa polityczne

    w Szwecji nie zdarzay si czsto, wic na poniedziakowej konferencji prasowej na komisariacie

    w Kymlinge byo ponad pidziesiciu dziennikarzy.

    Eva Backman przesuchaa jak dotd sze osb, mniej lub bardziej zwizanych ze

    zmarym szwedzkim demokrat. W notatniku miaa jeszcze dwanacie i nie cieszya si na te

    spotkania. Dzie wczeniej do pna siedziaa oko w oko z Sigmundem Stillerem, numerem dwa

    na partyjnej licie, ktry mia zastpi Fngstrma w radzie. Wci zaciskaa zby na to

    wspomnienie.

    Stiller nie da, eby przy rozmowie obecny by adwokat, jednak nalega na ochroniarza.

    Twierdzi, e zagraaj mu lewicowi terroryci, i trbi o tym we wszystkich moliwych

    mediach. Uwaa ponadto, e kady czonek Szwedzkich Demokratw powinien dosta ochron,

    cho od tego postulatu kierownictwo partii w Sztokholmie (a moe w Skanii, czy gdzie tam ono

    jest) natychmiast si odcio. Ju po kilku godzinach ledztwa Eva Backman poczua, e

    wolaaby pracowa w drogwce, wydziale do walki z przestpczoci narkotykow czy

    gdziekolwiek indziej, byle tylko nie zajmowa si spraw martwego rasisty.

    Wprawdzie odkd zaoyli krawaty i weszli do parlamentu, Szwedzcy Demokraci nie

    okrelali si zwykle jako rasici, jednak lokalnie przynajmniej w Kymlinge nikt nie mia

  • wtpliwoci, jakie s ich pogldy. W cigu niespena dwch lat w radzie Raymond Fngstrm nie

    pozostawi obywatelom wtpliwoci co do dwch rzeczy: e nienawidzi kadego, kto urodzi si

    na poudnie od Alp, i e nie by najwybitniejszym umysem w kraju.

    Sigmund Stiller (Eva Backman dowiedziaa si, e tak naprawd nazywa si Jan

    Johansson, ale zmieni nazwisko, poniewa przeladowano go w szkole), jak si okazao, pod

    tym wzgldem nie ustpowa liderowi.

    Dlaczego uwaa pan, e mier Fngstrma ma podoe polityczne?

    To jasne jak soce. Oni chc nas dopa.

    Jacy oni?

    No oni. Islamici. Imigranci. Raymond zosta zamordowany. To pocztek wielkiej

    wojny rasowej, no nie?

    Zgadza si wtrci ochroniarz, ktry nazywa si Hank i wyglda, jakby way jakie

    sto pidziesit kilo. The hit has shit the fan.

    Nie, zrzucanie Fngstrma na Barbarottiego nie wydawao si w porzdku.

    Lepiej niech trzyma si od tego z daleka powiedzia Asunander. Nie potrzebuje

    chyba takiego cyrku.

    Nie w nadmiernych dawkach odpara Backman.

    Asunander opuci rce na biurko i przez chwil przekada papiery. Nagle jednak

    najwyraniej zmieni zdanie i z prawej grnej szuflady biurka wycign brzow teczk.

    A co mylisz o tym?

    Nie puszczajc teczki, przekrci j tak, eby Eva moga przeczyta napis z przodu:

    Arnold Morinder.

    Byo to tylko nazwisko i nie od razu przypomniaa sobie wszystkie okolicznoci sprawy.

    Wprawdzie co jej witao, ale nie braa udziau w tamtym dochodzeniu. W kadym razie nie

    oficjalnie. Asunander otworzy teczk i wymrucza co, czego nie zrozumiaa.

    Niezbyt dobrze pamitam przyznaa. To ten od niebieskiego mopedu, prawda?

    Tak jest odpar. Sprawa sprzed okoo piciu lat. Nie udao nam si wtedy zbyt wiele

    ustali.

    To sobie akurat przypominam powiedziaa Backman. Ale nigdy tak naprawd nie

    uczestniczyam w ledztwie. Chyba do szybko je umorzono.

    Zgadza si potwierdzi Asunander z niezadowolon min. Odoone do spraw

  • nierozwizywalnych. Do niczego nie doszlimy. Cholernik nigdy si nie pojawi.

    Zaginicia stwierdzia Backman zawsze s trudne.

    Mwisz? odpar Asunander.

    Backman si zamylia.

    Co mgby tu wedug ciebie zdziaa Barbarotti?

    Asunander wzruszy ramionami.

    Bdzie mia zajcie. Czy nie taka bya recepta? A jeeli nic nie zdziaa, to przynajmniej

    nikomu nie zaszkodzi.

    Backman nie odpowiedziaa.

    Bd tak dobra i przejrzyj materiay, zanim on to zrobi kontynuowa Asunander

    z wyrazem twarzy, ktry chyba mia ilustrowa fakt, e podjli wspln decyzj. W ten sposb

    bdziesz moga mu to przedstawi po poudniu. Ale pamitaj, e ma nad tym pracowa

    samodzielnie. Jednoosobowe ledztwo. Nie moemy trwoni zbyt wiele rodkw na takie

    sprawy. Tydzie czy dwa, eby si troch wdroy, co pani inspektor o tym sdzi?

    Nie sdz absolutnie nic odpara Eva Backman.

    No dobrze rzek Asunander. Prokurator ju wie, ale nie chc adnych

    standardowych przesucha. Zwyke ostrone rozpoznanie i tyle. Wytumacz mu to, prosz.

    Ostrone rozpoznanie? pomylaa z irytacj, kiedy ju zamkna za sob drzwi.

    Jednoosobowe ledztwo? Jak ju co robi, to chyba lepiej na powanie? Czy nie? A poza tym

    Barbarotti od razu przejrzy Asunandera. Zrozumie, e chodzi tylko o trening. e nie uwaa si go

    za nadajcego si do pracy.

    Cho moe wanie tego byo mu trzeba? Moe w obecnej sytuacji sam Gunnar Barbarotti

    wolaby takie remedium? Zakad pracy chronionej w ramach waciwej dziaalnoci policji.

    Gdyby oczywicie kto go zapyta o zdanie.

    No i gdyby Barbarotti mia jak wol. A tej w czasie ich ostatnich rozmw nie

    przejawia zbyt wiele. Dokadnie rzecz biorc, nie przejawia jej wcale.

    Smutek, pomylaa, wchodzc do swojego gabinetu. O to wanie w tym wszystkim

    chodzi. O smutek. Wieczn zmarzlin duszy.

    3

  • Cho sprawa Morindera dotyczya Arnolda Morindera, trudno byoby go nazwa jej

    gwnym bohaterem.

    Rola ta, nie bez powodu, przypada jego konkubinie. Przeczytanie streszczenia sprawy

    zajo Evie Backman dwadziecia minut. Spisa je inspektor Borgsen nie bez przyczyny zwany

    Smutasem i nawet jeli Eva niewiele miaa do czynienia ze ledztwem, po pobienym

    zapoznaniu si z opisem przypomniaa sobie cakiem sporo.

    Wszystko zdarzyo si w sierpniu 2007 roku. Niecae pi lat temu, jak zauway

    Asunander. Arnold Morinder, pidziesicioczteroletni pracownik firmy elektrycznej Buttros

    El z Kymlinge, znikn ze swojego domku letniskowego na pnocy cypla Kymmen. Wsiad na

    moped, eby pojecha na stacj Statoil w Kerranshede i kupi popoudniow gazet. Kiedy po

    trzech dobach nadal nie wrci do domu, jego konkubina, niejaka Ellen Bjarnebo, zadzwonia na

    policj. Inspektor Smutas i aspirant WennergrenOlofsson pojechali z ni porozmawia.

    Podejrzenia, e miao miejsce przestpstwo, pojawiy si waciwie od razu. Nie dlatego, e

    wskazyway na to liczne przesanki, przynajmniej nie na pocztku (cho pniej te nie). Po

    prostu Ellen Bjarnebo bya tym, kim bya.

    Rzeniczk z Maej Birmy.

    Pod koniec lat osiemdziesitych XX wieku cieszya si pod tym przezwiskiem krtk

    i ponur saw. Maa Birma to nazwa redniej wielkoci gospodarstwa, pi kilometrw na

    pnocny wschd od Kymlinge, w ktrym mieszkaa z mem i dzieckiem. Bya te Wielka

    Birma, a droga wiodca do obu gospodarstw nosia nazw Drogi Birmaskiej, nawizujc do

    znanego szlaku w Azji, ukoczonego mniej wicej w tym samym czasie, kiedy powstay oba

    gospodarstwa, czyli pod koniec lat trzydziestych. Osadnikami byli dwaj bracia, Sven i Arvid

    Helgessonowie, i to wanie syn Arvida, Harry, pidziesit lat pniej zosta powiartowany

    Najpierw jednak zosta zabity motem kowalskim, a mniej wicej pi miesicy pniej

    jego ona Ellen Helgesson z domu Bjarnebo zostaa skazana za zabjstwo i zbezczeszczenie

    zwok. Umieszczono j w Hinsebergu, niedaleko Frvi w Bergslagen, jedynym szwedzkim

    wizieniu dla kobiet. Zostaa stamtd zwolniona po jedenastu latach.

    Eva Backman pamitaa, e bya to do ponura historia, a sprawozdanie Smutasa nie

    pozostawiao w tej kwestii adnych wtpliwoci. Z natury dokadny, powici sprawie tylko

    kilka stron. Wiedza Backman ograniczaa si do tego, co wwczas zobaczya w telewizji albo

    przeczytaa w gazetach. Wprawdzie ukoczya ju wtedy szko policyjn, jednak bya na urlopie

  • macierzyskim po urodzeniu pierwszego ze swoich trzech synw.

    Rzeniczka z Maej Birmy?

    Wysza z wizienia w Hinsebergu w listopadzie 2000 roku. Wrcia do Kymlinge,

    wynaja mieszkanie, a po jakim czasie zatrudnia si na poczcie. Pracowaa tam do zaginicia

    Morindera latem 2007 roku, a przez ostatnie lata w Svensk Kassaservice. Backman zastanawiaa

    si, czy koledzy z pracy wiedzieli, e jest wrd nich morderczyni. Moe tak, moe nie,

    w kadym razie kiedy j zatrudniano, musia by chyba kto, kto zna jej przeszo. Nawet jeli

    Krlewski Urzd Pocztowy nie by ju taki jak dawniej.

    Ellen Bjarnebo do panieskiego nazwiska wrcia jeszcze przed procesem w 1989 roku

    zamieszkaa z Arnoldem Morinderem mniej wicej na rok przed tym, jak przepad. Ze

    sprawozdania Smutasa nie wynikao, jak si poznali, a jedynie e od czerwca 2006 roku

    zajmowali trzypokojowe mieszkanie w Rocksta. Morinder by wczeniej onaty, ale nie mia

    dzieci, a domek na cyplu Kymmen nalea do niego od poowy lat siedemdziesitych, kiedy to

    odziedziczy go po ojcu.

    W sprawie zaginionego elektryka zostao wszczte ledztwo. Postpowanie

    przygotowawcze prowadzi prokurator Mnsson, w policyjnych krgach znany jako Mnsson

    Ciapa, ktry nadal by jak najbardziej czynny zawodowo. Backman zastanawiaa si, dlaczego

    zgodzi si na to, eby ponownie otworzy spraw. Moe Asunander wcale mu o tym nie

    powiedzia Backman nie zdziwiaby si, gdyby tak wanie byo. Komisarz i prokurator

    wsppracowali od lat i przez cay ten czas dziaali jak d na kkach.

    Tak czy inaczej w sprawie Morindera szybko ustalono, e zrealizowa swj zamiar, czyli

    zatankowa na stacji w Kerranshede i kupi gazet, jednak jego dalsze losy pozostaway zagadk.

    Moped, stary niebieski zndapp, znaleziono po tygodniu w bagnie osiem kilometrw na zachd

    od domku. Miejsce to, zwane Duym Czarnym Bagnem, znane byo z licznie wystpujcych

    wok niego komarw. Przeszukawszy je, ani funkcjonariusze, ani rozmaici technicy nie znaleli

    adnej wskazwki mogcej naprowadzi ich na trop zaginionego Morindera.

    Po tygodniowym taplaniu si w mokradle w towarzystwie chmar komarw mogli by ju

    troch znudzeni spraw, pomylaa Backman. Nic dziwnego, e dochodzenie zostao umorzone.

    Nierozwizywalne, jak si rzeko.

    Nastpnie zacza liczy morderstwo w Maej Birmie i zaginicie Arnolda Morindera

    dzielio osiemnacie lat. Do chwili obecnej upyno kolejnych pi.

  • Czy to odpowiednie zadanie dla pogronego w aobie inspektora? Czy ono w ogle jest

    dla kogo odpowiednie? Co te Asunander mg mie na myli? Zupenie nic?

    Dobre pytania.

    Eva Backman spojrzaa na zegarek. Nadesza pora lunchu.

    Czas przygotowa si na spotkanie z Barbarottim, ktry po raz pierwszy od mierci

    Marianne mia pojawi si na komisariacie. To te byo jakie zadanie.

    Nie lepsze, tylko trudniejsze?

    Nagle poczua mdoci.

    4

    Gunnar Barbarotti wyczy silnik i odpi pasy bezpieczestwa, ale nie wysiada

    z samochodu.

    Tej chwili si obawia. Powrotu na komisariat.

    Cho moe to niewaciwe sowo, bo ju nie byo czego si obawia.

    Chwila skamienienia. Dowiadcza ich co jaki czas. By to swoisty parali, ktry

    ogarnia go bez ostrzeenia i potrafi zatrzyma w p kroku albo unieruchomi przy kuchennym

    stole. Barbarotti nie by wwczas w stanie zdoby si na choby jedn wybiegajc w przyszo

    myl.

    Skamienienie z alu. Przyjanie nastawiony terapeuta, ktry rozmawia z nim dwa razy,

    tak wanie okreli ten stan.

    Byo to dla niego rwnie niewielkim pocieszeniem jak wszystko inne.

    ke Rnn, tak si nazywa ten terapeuta. By spokojny, pochodzi z Norrlandii i pojawi

    si w pustej gowie Barbarottiego na parkingu przed komisariatem. Kraciasta flanelowa koszula

    i tym podobne ostatnio w odcieniu czerwieni i bkitu.

    Terapeuta aoby. Co za beznadziejny zawd. Sam przyzna, e w tym si specjalizuje.

    A moe wcale nie byo to takie beznadziejne? Moe ke Rnn naprawd pomg temu

    lub owemu nieszcznikowi. Stopniowo. Smutek zawsze trwa tak powiedzia. To powolna

    rzeka, ale da si przez ni przeprawi i prdzej czy pniej wypyn na morze. Prd jest saby,

    nie powiniene si spieszy. Nie masz wiose i nie wieje wiatr.

    Gunnar Barbarotti kiwa gow, ale nie komentowa. Byo tak wiele sw. Tak wiele

  • mniej lub bardziej przemdrzaych sw. Wypowiadanych w dobrej wierze, ale przemdrzaych.

    Musisz sprbowa skupi si na dzieciach powiedziaa mu wczoraj wieczorem przez

    telefon Eva Backman.

    Wiem odpar. Robi to. Skupiam si na dzieciach.

    Chcesz, ebym wpada?

    Nie, nie trzeba.

    Jenny i Johan wrcili ju od taty?

    Tak, przed poudniem.

    Jak si czuj?

    Biorc pod uwag okolicznoci, chyba dobrze.

    A ty?

    Nie najlepiej.

    Spae?

    Kiepsko.

    Bierzesz jakie leki? Wiem, e nie uznajesz, ale

    Nie.

    Pytania i odpowiedzi. W kocu oznajmi, e nie ma ju nic wicej do powiedzenia,

    zasoni si jakimi domowymi obowizkami i odoy suchawk.

    Kiedy rwnie i ta rozmowa wybrzmiaa w jego gowie, wzi dwa gbokie oddechy

    i wysiad z samochodu. Gdy przecina parking, idc do wejcia, pada deszcz, on jednak nic sobie

    z tego nie robi.

    Czas zacz prac. Czas zmierzy si z codziennoci.

    Dziki.

    Za co mi dzikujesz?

    Za ni. Za Rzeniczk. Nie spodziewaem si prezentu powitalnego.

    Eva Backman sprbowaa przepraszajcego umiechu, jednak poczua, e szybko spyn

    z jej twarzy.

    To chyba jedna z tych starych spraw, ktre denerwuj Asunandera. Zostao mu, zdaje

    si, tylko jakie ptora miesica. Tak czy owak to jego pomys.

    Wiem, co si za tym kryje.

    Sucham? A co ma si kry?

  • Nie wierzy, e jestem zdolny do pracy.

    Zastanowia si szybko.

    A jeste? zapytaa.

    Barbarotti wzruszy ramionami.

    Nie mniej ni zwykle. Prawdopodobnie.

    Spodobao mi si to, co powiedziae na pogrzebie.

    Co konkretnie?

    eby patrze przed siebie, a jednoczenie zachowa j w sobie.

    Mwi to jedno. Co innego tak y.

    Nie zaszkodzi mie gwiazd przewodni.

    Ot to. Ona wci tam jest, nawet jeli si na ni nie patrzy.

    O czym my waciwie rozmawiamy?

    Nie wiem. Opowiedz mi lepiej o tej Rzeniczce. A tak w ogle, nadal pij kaw.

    Wstaa i posza po kubek. Gunnar Barbarotti patrzy przez okno na deszcz.

    Ty chyba te nie miae nic wsplnego z tym ledztwem?

    Nie Barbarotti potrzsn gow. To musiao by wtedy, kiedy nasz przyjaciel pisa

    do nas listy. Przypomina mi si tylko jaki niebieski moped w jeziorze.

    W bagnie poprawia go Backman. Ale Ellen Bjarnebo chyba znasz? Czy raczej

    Helgesson, bo tak si wtedy nazywaa.

    Barbarotti pokiwa gow.

    Przypomnij, kiedy to byo?

    W 1989. Byam na urlopie macierzyskim po urodzeniu Viktora.

    Gunnar Barbarotti ze zmarszczonym czoem przyglda si kubkowi z kaw.

    W tamtym roku zostaem oddelegowany. Wydzia narkotykowy w Eskilstunie,

    jakikolwiek miaoby to sens. Wrciem na wita, a wtedy ju si przyznaa. Ale czytao si

    o tym w gazetach.

    To prawda, czytao si odpara Backman. Rzeniczka z Maej Birmy. Trudno to

    zapomnie. Ciekawe, co si teraz dzieje z gospodarstwem.

    Hm mrukn Barbarotti.

    Backman przez chwil milczaa. Deszcz przybra na sile.

  • Chcesz, ebymy porozmawiali o Marianne?

    Potrzsn gow.

    Jeszcze nie. Nie, nie tutaj. Ale dziki, e pytasz.

    Nie chc, eby by tak po msku uparty i wszystko w sobie dusi.

    Wiem, e tego nie chcesz. Nie musisz mi przypomina. W kadym razie nie za czsto.

    Okej odpara Eva Backman. Na razie to akceptuj.

    Dobrze rzek Barbarotti. Wobec tego skoncentrujmy si na czowieku z niebieskim

    mopedem. Jak to byo?

    Odchrzkna i zacza streszcza spraw.

    Czekaa trzy doby, zanim zgosia zaginicie. Czy tak?

    Tak, zgadza si.

    Dlaczego?

    Mylaa, e si pojawi. W kadym razie tak twierdzia. Porozmawiaj ze Smutasem, to

    chyba on j przesuchiwa. Przynajmniej raz, bo dochodzenie prowadzi przede wszystkim ten

    cay Gunvaldsson. Pamitasz go?

    Barbarotti skin gow.

    Czytaa protokoy przesucha?

    Nie. Tylko streszczenie. Asunander poleci mi, ebym ci wprowadzia. Miaam tylko

    dwie godziny. Wliczajc lunch.

    Hm mrukn Barbarotti.

    Co tym razem oznacza hm?

    Niewiele. Moe to, e nie widz w tym wiele sensu. Cho teraz mog to powiedzie

    o wikszoci spraw.

    Rozumiem odpowiedziaa Backman. Tak czy inaczej mona wysnu wniosek, e

    Ellen Bjarnebo nie bya uszczliwiona perspektyw kontaktu z policj. Ze wzgldu na swoj

    przeszo.

    Jak to w kocu byo? zapyta Barbarotti. Czy to ona zgosia zaginicie ma? Do

    dugo trwao, zanim go znaleziono.

    Dwa pytania. Zgadza si, to ona zgosia. Po kilku miesicach zaczto go znajdowa,

    ale chyba mino troch czasu, zanim by kompletny, e si tak wyra. Przynajmniej kilka dni,

    ale moe le to zapamitaam.

  • Rzeniczkamorderczyni? zastanowi si Barbarotti. Z tego, co wiem, takie nie rosn

    na drzewach.

    Backman si skrzywia.

    Za modu pracowaa w rzeni w Gteborgu. Najwyraniej miaa do tego dryg.

    A w Maej Birmie mieli krowy misne i winie. Wczeniej, jeszcze zanim to si stao.

    To wszystko wyjania stwierdzi Barbarotti.

    Moe i tak.

    Jeeli za chodzi o mczyzn na niebieskim mopedzie, nie znaleziono niczego?

    Nawet stopy odpara Backman.

    Czy tym razem pojawiy si wobec niej jakie konkretne zarzuty? spyta Barbarotti.

    Abstrahujc od jej dotychczasowych dokona.

    Nie bardzo wiem przyznaa Eva. Chyba pojawio si kilku wiadkw. Twierdzili, e

    nie wszystko grao, e mia miejsce jaki incydent w restauracji czy co takiego. Najlepiej sam

    przeczytaj. No i oczywicie porozmawiaj z ludmi, ktrzy brali w tym udzia, i zapoznaj si

    z protokoami przesucha.

    Gdzie ona teraz jest, ta Ellen Bjarnebo? Jeeli mamy ponownie otworzy spraw, moe

    te powinna mie co do powiedzenia.

    Eva Backman pchna po stole kartk papieru.

    Ulica Valdemara Kusko 40 przeczyta Barbarotti. Gdzie to jest? I kim, do licha, jest

    Valdemar Kusko?

    To w Rocksta wyjania Backman. I nie mam pojcia, kim jest Kusko. Czy raczej

    kim by, bo przecie eby czyim nazwiskiem nazwano ulic, z reguy ta osoba musi najpierw

    umrze.

    Chyba tak zgodzi si Barbarotti. Czyli ona tam mieszka?

    Tak jest. Zupenie sama, o ile dobrze zrozumiaam.

    Moe miaa ju dosy facetw.

    A oni jej dodaa Backman.

    Lepiej dla wszystkich.

    Siedzieli przez chwil w milczeniu, patrzc na deszcz, ktry ani nie sab, ani si nie

    wzmaga. Backman chciaa co powiedzie, ale nic wanego nie przychodzio jej do gowy.

    Dziki za wprowadzenie rzek w kocu Barbarotti i wzi do rki teczki. Pjd do

  • siebie i to przejrz. Domylam si, e mam nad tym pracowa w pojedynk?

    Jeeli dobrze zrozumiaam Asunandera, to tak odpara Backman.

    Na pewno dobrze zrozumiaa.

    Zacz wstawa, ale Backman pooya mu do na ramieniu.

    Moe mgby wpa do mnie na kolacj? Nie chc ci zmusza, ale

    Nie mam nic przeciwko temu powiedzia Barbarotti ale musz si zaj co najmniej

    czwrk dzieci. Daj mi kilka dni. Z jakiego powodu ciko mi si przebywa poza domem.

    Okej odpara. Moe to nie takie dziwne. W kadym razie jestem w domu, pamitaj

    o tym.

    Dziki powiedzia Barbarotti i wymkn si z pokoju.

    5

    Nie by nieprzygotowany.

    Mia wiele powodw do rozpaczy, ale to nie by jeden z nich. Pierwszy ttniak Marianne

    zosta zdiagnozowany ptora roku wczeniej i od tej chwili czas by naznaczony takimi

    mylami: Bya o milimetr od mierci. To moe zdarzy si znowu.

    Myla o tym i ni. Wmawia sobie i oczyma wyobrani prbowa zobaczy najgorsze:

    to, e pewnego dnia Marianne nie bdzie ju u jego boku. Przez osiemnacie miesicy ta

    moliwo chodzia za nim jak uparty cie; kilkakrotnie obudzi si w nocy z przekonaniem, e

    to ju si stao. Rozmawiali o tym. Wiele razy, waciwie nie czujc strachu. Towarzyszy im

    wwczas swoisty spokj, peen akceptacji, ktry teraz po czasie trudno mu byo zrozumie.

    I trudno znw w sobie odnale.

    O yciu wiemy na pewno tylko to, e kiedy si koczy. Nie jestemy zaprojektowani na

    wieczno, nie tu, na ziemi. Wykorzystuj godziny i dni. Przyjdzie czas, takie s zasady.

    Z ca pewnoci nie by nieprzygotowany.

    I naprawd nie trwonili czasu. Blisko mierci wyostrzya im zmysy, wyczulia

    percepcj i, jakkolwiek by na to patrze, ich ostatnie chwile byy jednoczenie najlepszymi.

    Czekamy, jedno na drugie, na drugim brzegu.

    Albo inaczej, jak w uparcie powracajcych strofach Larkina:

    Nieuchronnym wymarciem to wanie do niego

  • Podrujemy, eby znikn1.

    Byo to marne pocieszenie, zwaszcza Larkin, wiedzia jednak, e tak wanie bdzie.

    Nawet to byo przygotowane. Nawet to.

    Dzieci powiedziaa. Jeeli jednego z nas zabraknie, drugie zatroszczy si o dzieci.

    Powiedziaa to i potem do tego wracaa.

    Mieli pitk, ale adne nie byo ich wsplne.

    Jego dziemi byli Sara, Martin i Lars. Sara miaa dwadziecia cztery lata i ju wyfruna

    z gniazda. Od zimy ubiegego roku mieszkaa w Sztokholmie i studiowaa prawo. Miaa nowego

    chopaka, ale jeszcze go nie pozna. Zdaje si, e mwia o nim Max. Albo Maximilian.

    Chopcy mieli siedemnacie i pitnacie lat. Kady z nich mia swj narony pokj

    w willi Pickford, wielkiej ruderze, ktra bya ich domem przez ostatnie cztery lata. Barbarotti

    pomyla, e zna ich coraz lepiej. Skoczy si czas, kiedy byli pod opiek Heleny, a jemu

    wydawao si, e ich straci. Kochali swoj now mam, t, ktrej ju nie byo nie ma co do

    tego wtpliwoci jednak nie cierpieli tak mocno jak on. Mieli wystarczajce poczucie

    bezpieczestwa, eby nie pj na dno przynajmniej chcia w to wierzy. Mieli szko, kolegw

    i zajcia w czasie wolnym. Pik rczn i geocaching. Obu charakteryzowaa pewna zdrowa

    prostota mia nadziej, e dobrze to interpretuje.

    Syn Marianne, Johan, skoczy dwadziecia lat. Rwnie mieszka w domu, pracowa

    w kawiarni w Kymlinge i wiedzia wicej o kawie ni jakikolwiek inny znany Barbarottiemu

    czowiek. Mia zacz przygotowania do jesiennych egzaminw wstpnych: Lund, Uppsala albo

    Linkping. Co z mediami, nie sucha dokadnie. To z Johanem wi bya najsabsza.

    Jenny miaa siedemnacie lat. Kiedy Barbarottiemu udao si oderwa wzrok od wasnego

    smutku, zobaczy, e wanie jej jest najtrudniej. Wraliwa dziewczyna bez korzeni. Moe

    zreszt bya mu najblisza ze wszystkich, moe przylgna do niego, eby nie musie jecha do

    domu, do swojego prawdziwego ojca. Ten wystpi z tak propozycj zarwno na pogrzebie, jak

    i podczas kilku rozmw telefonicznych, jednak Barbarotti nie by w stanie stwierdzi, czy mwi

    powanie, czy te by to atak wyrzutw sumienia. Prba rekompensaty. Jenny i Johan spdzili

    weekend z owym Tommym i jego rodzin kukieek w Halmstad, jednak adne z nich nijak nie

    skomentowao tej wizyty.

    Wiedzia z ca pewnoci, e Jenny chce nadal mieszka w willi Pickford. Nie

    przepadaa za swoim prawdziwym tat, a sowa Marianne o zatroszczeniu si o dzieci dotyczyy

  • przede wszystkim jej. Poza tym tylko z Jenny mg siedzie pnym wieczorem i rozpacza.

    Rycze, jak mwia.

    Chod, Gunnar, usidziemy i poryczymy troch. Tylko ty i ja.

    Herbata, zapalona wieca. Tak cicho, jak tylko moe by w osiemdziesicioletnim

    drewnianym domu. Pojedyncze sowa. Pojedyncze wspomnienia o Marianne. zy i miech, kiedy

    czuli, e przysuchuje si im ze swojej chmurzastej poduszki i mwi, eby si wzili w gar.

    Mniej wicej tak. Te chwile byy lekarstwem i wydawao mu si to troch dziwne.

    Po wyjciu z komisariatu owego pierwszego dnia po powrocie zrobi zakupy spoywcze

    w sklepie ICA w Rocksta. Lars i Martin obiecali, e przyrzdz makaron, i brakowao kilku

    skadnikw. Kiedy wysiad z samochodu na parkingu, byo dopiero wp do szstej, pomyla

    wic, e zorientuje si, gdzie ley ulica Valdemara Kusko. By w kocu w Rocksta, gdzie,

    wedug dokumentw, mieszkaa obecnie Ellen Bjarnebo.

    Jego pierwsze zadanie po mierci Marianne.

    Rzeniczka z Maej Birmy.

    Czy ludzie nadal odbieraj j w ten sposb? Czy ona sama tak o sobie myli?

    Upyno ponad dwadziecia lat, ale nie by to chyba epitet, z ktrego mona si tak po

    prostu otrzsn.

    No i Arnold Morinder. Co si z nim stao? Znikn, kupiwszy Aftonbladet na stacji

    benzynowej w Kerranshede. Pi lat temu. To oczywicie od tego powinien zacz. T spraw

    ma zbada, gdy to, co stao si w Birmie, ju dawno zostao odoone do akt. Tak czy inaczej

    nie zaszkodzi dowiedzie si nieco wicej, zanim stanie oko w oko z Rzeniczk.

    Mona si byo oczywicie zastanawia, dlaczego Asunander rzuci mu akurat t star

    spraw, jednak po namyle postanowi da sobie spokj.

    Z zastanawianiem si, rzecz jasna. Myl o sabncych zdolnociach i odbywanych wanie

    praktykach zawodowych bya zbyt trafna, eby prbowa z ni walczy. Na razie wystarczyo

    przey. Przey i, jak si rzeko, zatroszczy si o dzieci.

    Jak si rzeko, jak si rzeko.

    Przy wjedzie na osiedle staa tablica z planem Valdemara Kusko znalaz od razu. Bya

    to jedna z wygitych jak banan ulic otaczajcych zabudowania od strony lasu, na wschodzie.

    Wsiad do samochodu i ruszy w tamt stron. Numer 40, ostatnia klatka schodowa w rzdzie

    charakterystycznych trzypitrowych domw z lat siedemdziesitych, z czerwonobrunatnej cegy

  • i z zabudowanymi balkonami. Nie wiedzia, na ktrym pitrze mieszka Ellen Bjarnebo, i teraz nie

    zamierza si tego dowiadywa. Teraz chodzio tylko o ostrone rozpoznanie, wstpny manewr

    bez adnego znaczenia.

    Zakrci i ruszy z powrotem, mylc o osiedlu Rocksta. Przez pierwszych dziesi,

    pitnacie lat po powstaniu bya to typowa nieprzyjemna okolica, teraz jednak byo troch lepiej.

    Pod wzgldem przestpczoci nadal oczywicie plasowaa si w czowce dzielnic Kymlinge

    i pewnie jeszcze przez jaki czas to si nie zmieni, nie pamita jednak adnej interwencji akurat

    na ulicy Valdemara Kusko. adnych przypadkw pobicia, zdegenerowanych pijaczkw, adnej

    tak zwanej przemocy w rodzinie.

    W Rocksta mieszkao jednak ponad pi tysicy osb. Mona tu byo spotka

    przedstawicieli z gr pidziesiciu rnych narodowoci kawaek Szwecji, stanowicy

    znaczc cz mapy demograficznej kraju na pocztku dwudziestego pierwszego stulecia.

    Barbarotti wiedzia, e w tej dzielnicy mieszka przynajmniej trzech jego kolegw, i kiedy po raz

    drugi mija niewielkie centrum handlowe, w jego gowie zrodzio si pytanie, dlaczego sam czuje

    si tu obco.

    Czyby by rozpuszczony? Moe i tak.

    Z drugiej strony nie tylko Rocksta wzbudzaa w nim takie uczucia. Obco czu si

    wszdzie. Na komisariacie. W willi Pickford. W caym miecie, w ktrym mieszka od

    trzydziestu piciu lat.

    Ludzie, myli i czas.

    W tawym wietle zmierzchu jego donie na kierownicy wyglday jak z innej planety.

    Musz zacz powanie rozmawia z Bogiem, pomyla inspektor Barbarotti.

    Zastanawia si nad tym ju wczeniej.

    Bya prawie pnoc, kiedy pooy si do ka. Teraz, kiedy Marianne nie byo ju

    z nimi, posiki zwykle si przecigay. Nawet jeli rzadko udawao si wyrazi smutek i tsknot

    za pomoc sw, to samo przebywanie, gromadzenie si wok duego dbowego stou byo

    wane i kady to czu. adne z nich nie chciao wstawa jako pierwsze by moe byo to

    mczce, jednak Barbarotti nigdy nie pyta.

    Dla niej ju nie nakrywano. Na pocztku to robili: tam, gdzie zwykle siedziaa, ustawiali

    talerz, szklank i sztuce, jednak Jenny postanowia, e po pogrzebie trzeba z tym skoczy.

    Jaki czas siedzieli z Jenny w wykuszu i ryczeli. Trzej chopcy zaszyli si w swoich

  • pokojach. Koo jedenastej przytulia go i powiedziaa, e musi p godziny pouczy si

    matematyki, usiad wic przy komputerze i paci rachunki, dopki nie ogarno go zmczenie,

    przez ktre nie by ju w stanie panowa nad cyframi i kodami.

    Ale zmczenie to jedno, a zanicie drugie, i na to nie byo rady. Pamita, e ma

    porozmawia z Bogiem, jednak co stao na przeszkodzie. Byo tak ju od czasu tragicznego

    zdarzenia; Barbarotti wiedzia, e sam jest temu winien, ale wiedzia rwnie, e Bg jest

    dentelmenem i ma przed sob cay czas tego wiata, wic czekanie nie stanowi dla Niego

    problemu. Fakt, e nie od razu odda siebie, swj szok i rozpacz w rce dobrotliwej siy wyszej,

    mg budzi zdumienie, zwaszcza e Barbarotti by obecnie przekonany, i taka sia istnieje,

    i wielokrotnie rozmawia o tym z Marianne. O tym, e naley powierzy i zawierzy. Nie

    dwiga wszystkich ciarw samemu.

    Ale mimo to co byo nie tak. Co stao na drodze.

    Moe czeka na znak.

    Na to, eby Marianne si odezwaa. W pewnym sensie obiecaa, e to zrobi, cho

    oczywicie nie wiadomo, czy tak obietnic w ogle da si speni. I jak w razie czego miaoby

    to wyglda. Jak przybraoby form. Najbardziej naturalne byoby chyba, gdyby pojawia si

    w jego snach, on w kadym razie tak wanie by zrobi na jej miejscu, jednak na razie Marianne

    si nie pokazaa, cho od jej mierci miny ponad trzy tygodnie.

    Mogo to co prawda wynika z faktu, e le sypia, a ni jeszcze gorzej. Kiedy budzi si

    rano, w gowie nie pozostaway ju adne obrazy, wic zupenej pewnoci mie nie mg. Moe

    odwiedzia go w nocy, a on zapomnia? Tak po prostu.

    Pord caego tego smutku ta myl bya przeraajca e prbowaa do niego dotrze,

    a on o tym nie wiedzia uzna wic, e nie bdzie w to wierzy. Zamiast tego postanowi by

    czujny i nie stawia nierozsdnych wymaga zarwno zmarej onie, jak i Bogu. Byoby to

    aroganckie.

    Po tych delikatnych rozwaaniach i w oczekiwaniu na nadejcie trudno uchwytnego snu

    zacz przeglda materiay dotyczce sprawy Arnolda Morindera. Po poudniu przeczyta na

    komisariacie streszczenie, jednak zrobi to w popiechu, a jeeli Asunander rzeczywicie chcia

    przetestowa jego zdolno do pracy, rwnie dobrze mg chwyci byka za rogi i zrobi to

    porzdnie.

    Arnold Morinder urodzi si w 1953 roku. W chwili zaginicia mia wic pidziesit

  • cztery lata, co koo tego, a jego ycie trudno byoby nazwa ekskluzywn przygod.

    Przynajmniej jeli wierzy lakonicznym sformuowaniom Smutasa, a nie byo najmniejszego

    powodu, eby tego nie robi. Smutas nie by skonny do przesady, ale w swoim deniu do

    obiektywizmu i prawdy nie zapomina te o szczegach.

    Arnold urodzi si w Kymlinge jako jedyne dziecko Alfonsa i Anny Morinderw. Ojciec

    by kowalem, matka za imaa si rnych zaj w Kymlinge, przede wszystkim pracowaa jako

    sprztaczka. Oboje rodzice zmarli w odstpie dwch lat, gdy Arnold przekroczy dwudziestk.

    Kiedy si urodzi, oboje mieli ponad czterdzieci lat i na tym zapiski na ich temat si koczyy.

    W 1969 roku ukoczy dziewicioletni podstawwk, nastpnie dwa lata ksztaci si na

    elektryka w szkole redniej w Sams. W caym swoim yciu pracowa cznie w czterech firmach

    elektrycznych: trzy mieciy si w Kymlinge i okolicach, jedna, gdzie pracowa w latach

    dziewidziesitych, w Gteborgu. W chwili zaginicia od szeciu lat by pracownikiem Buttros

    El, wzgldnie szanowanej firmy mieszczcej si w okrgu przemysowym Gripen, ktra

    w zalenoci od koniunktury zatrudniaa od dziesiciu do pitnastu osb.

    W marcu 1983 roku Arnold Morinder wszed w zwizek maeski z niejak Laur

    Westerbrook dzieci nie mieli, a ju ptora roku pniej wzili rozwd. Po opuszczeniu domu

    rodzinnego, a przed wprowadzeniem si do kobiety znanej wczeniej jako Rzeniczka z Maej

    Birmy, mieszka w dwupokojowym mieszkaniu przy Norra Kyrkogatan. Mieszka tam take

    z pierwsz on. Bdc w Gteborgu (w latach 19891996), wynajmowa mieszkanie z drugiej

    rki.

    Stamtd wrci na Kyrkogatan, a pniej przeprowadzi si na Valdemara Kusko 40.

    A wic przynajmniej zachowa mieszkanie, pomyla Barbarotti i zacz si zastanawia,

    o czym to wiadczy. Prawdopodobnie nie wiadczyo o niczym.

    Laura Westerbrook? Kimkolwiek bya, musiaa mie zagraniczne pochodzenie. Moe

    amerykaskie, moe angielskie. Zanotowa, eby to sprawdzi.

    Domek letniskowy na cyplu Kymmen, skd pniej znikn Arnold, jego rodzice zakupili

    ju w latach pidziesitych i wszyscy, nawet Ellen Bjarnebo, nazywali go Rybnym Domkiem.

    owienie ryb byo jedynym znanym hobby Morindera i ograniczao si, jak mona byo

    przeczyta, do wypywania wywrotn dk na rzek Kymmen, gdzie prbowa zowi na

    spinning okonia czy szczupaka albo, czciej, zarzuca zwyk wdk.

    Z opisu Smutasa nie dao si wywnioskowa, jak waciwie Ellen Bjarnebo i Arnold

  • Morinder si poznali. Nic oprcz tego, e spotkali si przypadkowo w ktrej z knajp w miecie

    i zaczli rozmawia. Dao si za to wysnu wniosek, e eksrzeniczka nie bya wwczas

    szczeglnie rozmowna. Ona i Arnold zaczli si spotyka i po roku zamieszkali razem. I to bya

    caa historia. Czy nie yjemy w kocu w wolnym kraju?

    Barbarotti westchn i przewrci kartk.

    Informacje dotyczce dnia, w ktrym zagin Morinder, byy waciwie rwnie skpe.

    Bya adna pogoda, wic spdzali weekend w Rybnym Domku oboje mieli przed sob jeszcze

    tydzie wakacji a w niedziel okoo pierwszej po poudniu Morinder wsiad na moped, starego

    niebieskiego zndappa, i pojecha drog numer 272 na oddalon o ponad trzy kilometry stacj

    benzynow w Kerranshede, na ktrej zatankowa i kupi dziennik Aftonbladet. Wyjecha

    stamtd tu przed wp do drugiej i od tej pory nikt go ju nie widzia. Dziewczyna przy kasie

    zeznaa, e zachowywa si jak zwykle, e nie by szczeglnie rozmowny, ale, o ile sobie

    przypominaa, oboje stwierdzili, i ostatnio bya wyjtkowo adna pogoda. Kojarzya Morindera

    i jego moped: w sezonie letnim by sporadycznym, ale wiernym klientem. Byo tak, odkd

    zacza pracowa na tej stacji pod koniec lat dziewidziesitych.

    Trzy dni pniej, w rod smego sierpnia, Ellen Bjarnebo zadzwonia na policj

    i zgosia zaginicie konkubenta. Jaki tydzie pniej niebieski moped odnalaz si w dobrze

    znanym, syncym z komarw bagnie pi kilometrw na zachd od Kerranshede, a osiem od

    Rybnego Domku. Tam lad si urywa.

    To byo wszystko. Przesuchano Ellen Bjarnebo, kolejne dwanacie osb udzielio

    informacji, jednak ten materia znajdowa si w osobnych teczkach, a inspektor Barbarotti uzna,

    e dosy ma dzie swojej biedy.

    Zgasi wiato, odwrci si na bok i wycign rk w kierunku pustego miejsca w ku.

    Prbowa sobie wyobrazi, e wci jeszcze znajduje si tam jej odcisk, co, co po niej zostao.

    Czyme bowiem jest wiat, jeli nie naszymi wyobraeniami o nim?

    6

    2 czerwca 1989

    Jed dalej! Nie zatrzymuj si przy Drodze Birmaskiej!.

    Waciwie odkd pamitaa, towarzyszy jej gos. Moe inni te go mieli, ale tego nie

  • wiedziaa, tak rzadko z kimkolwiek rozmawiaa. W autobusie oprcz niej byo jeszcze szecioro

    pasaerw: czwrk z nich kojarzya trzej starsi mczyni i nastolatka jednak z adnym

    z nich nigdy si nie witaa. Pomylaa, e to typowe midzy wszystkim jest jaka przestrze,

    jakby samotno bya czym delikatnym, czym, o co naley si troszczy, o co naley dba.

    Jed dalej?.

    Z biegiem lat coraz bardziej identyfikowaa go z prawdziwym gosem tym, ktry

    usyszaa jeden jedyny raz, dawno temu: gosem wonego Muttiego. Mutti by postrachem szkoy

    w Hallinge, w ktrej spdzia pierwsze trzy lata, ona za bya chyba jedynym dzieckiem w caym

    miecie, ktre si go miertelnie nie bao. Co samo w sobie byo dziwne, znano j bowiem z tego,

    e baa si praktycznie wszystkiego. I z tego, e bya inna.

    Mutti take by inny, cho z innych powodw; mwio si, e jest skrzyowaniem kobry

    i Adolfa Hitlera i e ma na sumieniu mier przynajmniej tuzina dzieci. Co oczywicie nie byo

    prawd. Kiedy ten jeden jedyny raz stana z nim oko w oko w jego kanciapie, powiedzia do niej

    tylko zdanie: Id i powiedz pani Bolling, jak to naprawd byo z twoim rowerem i Annik

    Bengtsson. Kiedy za zrobia, jak kaza, wszystko skoczyo si dobrze, dokadnie tak, jak

    obieca. Nie, nie jak obieca, bo przecie niczego nie obiecywa, ale dokadnie tak, jak to

    wyczytaa z jego gosu.

    wier wieku pniej nie pamitaa ju, o co chodzio w historii z rowerem, wci jednak

    pamitaa ten gos. Co zadziwiajce, z kadym rokiem stawa si on coraz wyraniejszy.

    Nie zatrzymuj si przy Drodze Birmaskiej?.

    O tym, e jest inna, take nigdy nie zapomniaa tata dopilnowa, eby wbia to sobie do

    gowy, jeszcze na dugo przed pojawieniem si Muttiego.

    To pewne, dziewucha ma nierwno pod sufitem. Z jej matk byo tak samo dodawa

    zwykle. To dziedziczne w linii prostej po kdzieli.

    Westchna i spojrzaa przez brudne autobusowe okno. Stwierdzia, e maj przed sob

    jeszcze kawaek, przynajmniej siedem, osiem minut. Do czasu, eby zanurzy si na chwil

    w mtnych wodach pamici. Czy si tego chce, czy nie.

    Jako dziecko nigdy nie rozumiaa tego ostatniego. W linii prostej po kdzieli? Co to

    znaczy? Dorastaa z ojcem i o sze lat starszym bratem Gunderem. Kiedy miaa cztery lata,

    matka si utopia. Nieszczliwy wypadek mwiono. Pniej zrozumiaa, e wcale tak nie byo.

    Powiedzia jej to wewntrzny gos i kiedy potem o tym mylaa, wydawao jej si, e to wanie

  • wtedy usyszaa go po raz pierwszy. Albo przynajmniej po raz pierwszy skojarzya go z Muttim,

    zdarzyo si to bowiem krtko po ich spotkaniu.

    Twoja mama odebraa sobie ycie, mwi ci to, eby wiedziaa.

    Stao si to pewnego wieczoru, tu przed zaniciem. Musiaa wtedy mie osiem czy

    dziewi lat. A sen nie nadchodzi.

    eby wiedziaa?.

    Kiedy nastpnego dnia spytaa o to tat, nie odpowiedzia, ale widziaa po nim, e to

    prawda. Jej matka nie chciaa ju duej y i wzia sprawy w swoje rce.

    A zatem miaa nierwno pod sufitem. Nigdy nie rozmawiaa o tym z Gunderem. Ale on

    zawsze mia takie samo zdanie jak ojciec, wic nie robio to adnej rnicy.

    Nigdy nie baa si tego gosu, bo tak jak Mutti nie mia w sobie nic strasznego. Zawsze

    by suchy i rzeczowy, jak gos spikera czytajcego radiowy komunikat. Rzadko si myli.

    Interpretowa sytuacj zgodnie z prawd, zawsze by czysty i wyrany. Przesanie rzadko kiedy

    byo niejasne. Czasami, lecz nie zawsze, otrzymywaa porad, a kiedy tak si dziao, zawsze

    brzmiaa ona jak danie, ktre naleao speni.

    Poza tym, pomylaa, gos by tak bardzo rny od jej zwyczajowych myli, e nie dao

    si go pomyli z niczym innym. A do tego powcigliwy dzi, w tych wczesnych godzinach

    czerwcowego wieczoru, przypomnia o sobie po raz pierwszy od dugiego czasu. Ostatnio

    odezwa si co najmniej kilka miesicy temu na pocztku wiosny, a moe nawet jeszcze

    dawniej.

    Troch dziwne mogo by jednak to, e zwrci si jak gdyby do kierowcy autobusu.

    Wielkiego, postawnego mczyzny z plecami niczym trzydrzwiowa szafa.

    Jed dalej! powiedzia. Nie zatrzymuj si dzisiaj przy Drodze Birmaskiej! Nie ka

    jej wstawa, pozwl odpocz.

    Jej? Naprawd brzmiao to tak, jakby zwracajc si do kierowcy, wykazywa trosk o ni.

    To j mia na myli: Ellen Beatrice Helgesson. Trzydziestopicioletni matk, z domu

    Bjarnebo.

    Na pmetku ycia, a ju przegran.

    Nie trzeba byo wewntrznego gosu, eby stwierdzi ten fakt. Pitnacie lat maestwa

    z Harrym Helgessonem nauczyo j, e czas oczekiwa si skoczy. Jeeli w yciu byo co

    w rodzaju pory kwitnienia, ona miaa j ju za sob. Albo w ogle j omina.

  • Nie zatrzymuj si!. Rwnie dobrze mgby nakaza jej, eby nie wysiadaa albo nie

    naciskaa przycisku stop, a jednak tego nie zrobi. W pewnym sensie przerzuci

    odpowiedzialno na kierowc autobusu. Mona si byo zastanawia, dlaczego.

    Zamrugaa ze zmczenia powiekami i zorientowaa si, e zasypia. Samo w sobie mogo

    to oznacza wyjcie z sytuacji. Z ca pewnoci tylko Ellen Helgesson wysiadaby na

    przystanku przy Drodze Birmaskiej. Nikt nie poprosiby kierowcy, eby si zatrzyma, gdyby

    ucia sobie drzemk. Kierowca zreszt by nowy widziaa go po raz pierwszy i na pewno nie

    mia pojcia, gdzie mieszka kady z pasaerw.

    Spojrzaa na zegarek. Prawie wp do szstej. Powinno by prawie wp do pitej, jednak

    spnia si na poprzedni autobus. Zakupy, w monopolowym i w sklepie ICA, zajy wicej

    czasu, ni si spodziewaa, co oznaczao, e upora si z kolacj nie wczeniej ni o wp do

    smej. To, e Harry bdzie godny i zy, nie ulegao wtpliwoci. Rozdraniony i niezadowolony

    pewne jak amen w pacierzu. Przed jedzeniem zdy wypi trzy lub cztery piwa, a to nie

    poprawi sytuacji. Doskonale wiedziaa, jak bdzie wyglda ten wieczr: bd jedli, popijajc

    wino z jednej z kupionych przez ni butelek on wypije cztery kieliszki, ona jeden. Po jedzeniu

    pozmywa, koo dziewitej Billy zostanie wysany do ka albo przynajmniej do swojego pokoju,

    a m i ona bd ogldali telewizj w towarzystwie papierosw, chrupek serowych i kolejnej

    butelki wina, no, moe kilku piw i grogu w monopolowym nie zapomniaa o niczym

    i Creedence Clearwater Revival zamiast telewizji. W zalenoci od humoru, nastroju i tego, co

    miao miejsce w cigu dnia, zdarzay si odstpstwa. Po jakim czasie jego rka zacznie

    wdrowa ku jej udom i nadejdzie czas na pitkowe pieprzenie. Tu odstpstwa si nie zdarzay.

    Jeeli dobrze si sprawi, on zanie pijany i zadowolony. Na tyle zadowolony, na ile to

    moliwe. Cho przez chwil.

    Jed dalej? Nie zatrzymuj si przy Drodze Birmaskiej?.

    Zostao ju tylko kilkaset metrw. Podniosa rk i pooya palec na przycisku stop.

    7

    Gunnar Barbarotti spdzi ca rod w swoim gabinecie na trzecim pitrze komisariatu

    w Kymlinge. W porze obiadowej Eva Backman wsuna gow do pokoju i zapytaa, czy pjdzie

    z ni do Kungsgrillen, odmwi jednak, tumaczc, e wzi ze sob lunch z domu.

  • Nie wzi. Mia tylko kanapk i banana, ale to w zupenoci wystarczyo. Jeeli

    cokolwiek na tym wiecie nie idzie w parze, to wanie smutek i apetyt.

    Zanim jednak to nastpio zanim zjad ponury lunch wczyta si w spraw.

    Przynajmniej teoretycznie, w kadym razie prbowa przekona samego siebie, e wanie tym

    si zajmuje. W uszach mia suchawki iPoda, sucha fado i trudno mu byo pozby si wraenia,

    e to, co robi, bardziej przypomina rehabilitacj zawodow ni prawdziw prac. Bez wtpienia

    mg przyj do Asunandera za tydzie albo dziesi dni i powiedzie, e nie znalaz niczego, co

    zbliyoby ich do odpowiedzi na pytanie, co stao si z Arnoldem Morinderem. Asunander

    wzruszyby tylko ramionami i powiedzia: No dobrze, w takim razie chyba trzeba odoy t

    spraw do akt i zaj si czym innym.

    A moe nie? Z komisarzem nigdy nic nie wiadomo. Bo skoro prosi kogo obojtne

    kogo o przyjrzenie si sprawie, cho do emerytury zostao mu niewiele ponad miesic, mogo

    si za tym kry co wicej. Moe naprawd spodziewa si, e Barbarotti co znajdzie? Wpadnie

    na trop, ktry pozwoli im posun ledztwo do przodu?

    Albo nawet rozwie ca spraw? Moe wiza si z tym szczeglny presti? Osobisty

    interes samego Asunandera?

    Trudno powiedzie. Nic w dokumentach nie wskazywao na to, eby by jako

    szczeglnie zamieszany w t spraw. Prowadzcy ledztwo nazywa si Gunvaldsson,

    a w Kymlinge wystpowa tylko gocinnie, przez krtki czas. Trzeba si z nim oczywicie

    skontaktowa, jednak Barbarotti wola z tym poczeka do czasu, kiedy bdzie lepiej

    zorientowany.

    A Asunander? Czy to moliwe, eby w caej tej historii byy jakie haki?

    Niewykluczone, pomyla.

    Komisarz zawsze by specyficzny. Jednak bez wzgldu na wszystko osobista tragedia nie

    dawaa powodu do kiepskiego wykonywania swoich obowizkw.

    Kiedy to zestawienie sw osobista tragedia pojawio si w jego gowie, skamienia po

    raz kolejny. Siedzia bez ruchu na krzele, patrzc przez okno. Niezdolny, by cokolwiek zrobi

    albo pomyle. Niebo byo niskie i nieruchome, wiatr smaga okryte modymi listkami brzozy.

    Barbarotti p roku wczeniej zmieni pokj i mia teraz nowy widok z okna. Wicej przestrzeni

    i nieba warunki idealne do kontemplacji dzi jednak nie mg si wyciszy. Jego nastrj by

    taki, a nie inny. W suchawkach iPoda gos Luclii do Carmo zastpi gos Fernanda Mourinha.

  • Czy kiedykolwiek znw bd szczliwy? zapyta w duchu. Czy kiedykolwiek bd

    za czym tskni, na co czeka? A jeeli tak, co to bdzie?

    Teraz powinien pan prbowa y z dnia na dzie poucza go Rnn, jego terapeuta.

    Prosz nie wybiega naprzd, nie bardziej ni o kilka godzin. Paskie serce wci zbyt mocno

    krwawi, z czasem jednak ten stan ulegnie zmianie.

    Czyby? pomyla Barbarotti, nic jednak nie powiedzia. A jaki to stan? I skd moesz

    wiedzie? Czy niedawno zmara ci ona? Kobieta, ktr kochae ponad wszystko i ktra

    zostawia ci samego, cho miaa dopiero czterdzieci siedem lat? Czy ty masz w ogle pojcie,

    o czym mwisz?

    Prosz bardzo, moe si pan na mnie zoci powiedzia Rnn. To moe by zdrowy

    objaw, cz terapii.

    Jasna cholera, pomyla wtedy Barbarotti.

    Dzi, siedzc za biurkiem, nie czu ju zoci, ktrej mgby si chwyci. Tylko niem

    rozpacz i brak nadziei. Wyczy muzyk, zoy rce i zacz si modli.

    Dobry Boe, wybacz, e si nie odzywaem, ale byo mi tak ciko. Wiesz o tym rwnie

    dobrze jak ja. Daj mi jaki znak, bo dugo ju nie wytrzymam. Podsu mi co, czego bd si

    mg chwyci, biblijny cytat, cokolwiek. Rozpaczliwie tego potrzebuj. Nie wiem nawet, czy

    potrafi y bez Marianne. Nie wiem, czy dam rad. Gdzie ona jest? Zaopiekowae si ni?

    Zamkn oczy i prbowa wyostrzy swj wewntrzny such.

    Na pocztku, przez pierwsze pitnacie, dwadziecia sekund, nie sysza nic. Nastpnie

    rozlego si dyskretne chrzkanie, a potem dobrze znany gos, ten prawdziwy, nie jego wasny.

    List do Hebrajczykw 11, 3240, moe to wskae ci drog?.

    Inspektor Barbarotti rozplt rce, otworzy oczy, spojrza na wci niespokojne niebo

    i podzikowa. W swoim pokoju nie mia Biblii, ale zanotowa wskazany ustp, po czym wyrwa

    kartk z notatnika i schowa do portfela.

    Pochyli si nad biurkiem, ponownie wczy portugalskiego bluesa i wrci do sprawy

    Arnolda Morindera.

    Ludzie z otoczenia zaginionego elektryka byli w duej mierze zgodni, kiedy wypowiadali

    si na temat jego charakteru.

    Morinder by czowiekiem niemiaym i wycofanym.

    Laura Westerbrook kobieta, ktra w latach osiemdziesitych przez krtki czas bya jego

  • on o ich maestwie nie miaa do powiedzenia nic poza tym, e od samego pocztku byo

    pomyk. Ona bya Brytyjk, urodzon i wychowan w Birmingham, a przyjechaa do Szwecji,

    poniewa chciaa mieszka w kraju, gdzie tworzyli tacy ludzie jak Ingmar Bergman.

    Naburmuszon niemiao Morindera uznaa za skonno do zadumy i egzystencjaln

    melancholi, po czasie odkrya jednak, e prawda bya duo bardziej prozaiczna. Ich rozstanie

    przebiego tak gadko, jak zrczny kucharz oddziela tko od biaka.

    Morinder nie by tkiem.

    To naprawd widniao w protokole przesuchania i Barbarotti pomyla, e skurcz

    policzkw, jaki poczu, czytajc te sowa, mg by pocztkiem umiechu. Ustpi w uamku

    sekundy, jednak by to pierwszy taki przypadek od dwudziestego dziewitego kwietnia.

    Zawsze co.

    Z zebranego materiau jasno wynikao, e Arnold Morinder nie by dusz towarzystwa.

    Barbarotti, przedarszy si tego pochmurnego majowego dnia przez prawie sto stron akt, nie

    uzyska odpowiedzi na pytanie, jak kto taki jak on mg poderwa Ellen Bjarnebo.

    Poznali si w lokalu, dokadnie rzecz biorc w restauracji Lnge Jan na Heimdalsgatan,

    wrzeniowego wieczoru 2005 roku, ale bya to tylko data i miejsce, ktre pojawiy si

    w zeznaniach Ellen Bjarnebo. Nawiasem mwic, w tej samej restauracji kilka miesicy przed

    znikniciem Morindera zdarzy si pewien incydent. Byo trzech wiadkw tego maego

    intermezzo: kelner oraz dwjka klientw, ktrzy tego wieczoru jedli w restauracji. adne z nich

    nie potrafio powiedzie, o co dokadnie poszo, jednak sycha byo podniesione gosy, Morinder

    hukn pici w st, a jego towarzyszka wysza z restauracji w stanie, ktry mona by okreli

    jako gniew. Gocie twierdzili, e mamrotaa przez zby: Oko za oko, zb za zb. Ellen

    Bjarnebo zdecydowanie temu zaprzeczya, przyznaa co prawda, e ona i jej partner si pokcili,

    ale nie chciaa wchodzi w szczegy. Zaklinaa si w kadym razie, e nie ma to nic wsplnego

    z jego zaginiciem.

    Poniewa Morinder i Bjarnebo nie mieli przyjaci i znajomych, z ktrymi by si

    spotykali, nikogo nie mona byo zapyta o ich zwizek. Ssiedzi z ulicy Valdemara Kusko

    opisywali ich jako spokojnych ludzi, ktrzy nie zwracali na siebie uwagi. Spotykali ich czasem

    w pralni, na ulicy czy w sklepie, mwili dzie dobry i to wszystko.

    Ale ludzie wiedzieli, kim ona jest. Ma si rozumie. Rzeniczka z Maej Birmy. Nie bya

    to raczej zachta do pogbiania kontaktw, co nie oznacza, e ktokolwiek kierowa si

  • przesdami czy uprzedzeniami. Jasne, e nie, bro Panie Boe.

    Raporty techniczne na temat Rybnego Domku, niebieskiego mopedu i komarzego pieka

    Czarnego Bagna liczyy jakie dwadziecia stron i byy rwnie treciwe co wywiad z roztrzsion

    gwiazd szwedzkiego sportu. Barbarotti nie wiedzia, dlaczego wanie takie porwnanie

    przyszo mu do gowy, ale nie chciao by inne. Moe miao to co wsplnego z tkiem

    i biakiem.

    W tej wanie chwili uchyliy si drzwi. Do rodka zajrzaa inspektor Backman, lecz

    zostaa odprawiona z kwitkiem.

    Po lunchu skadajcym si z banana Barbarotti wyszed po cichu na korytarz po kubek

    kawy. Nie spotka adnego z kolegw, wrci do pokoju, woy suchawki do uszu, ale zaraz

    zmieni zdanie i wyczy fado. Woy iPoda do prawej szuflady biurka, z lewej za wyj

    materiay dotyczce morderstwa w Maej Birmie.

    Pomyla, e nie zaszkodzi wczyta si rwnie i w to, skoro ma pozna gwn

    bohaterk. Nie byo to spotkanie, na ktre by si cieszy; w ogle nie lubi spotyka si z ludmi,

    nie liczc wasnych dzieci, jednak prawdopodobnie nie dao si tego unikn. Jeeli mia zbada

    poczynania Rzeniczki, prdzej czy pniej musia z ni porozmawia. Wci bowiem

    pozostawaa wrd ywych, cieszc si jak najlepszym zdrowiem. Czy jak to tam z ni byo.

    Cho wstrzymanie si z rozmow do czasu lepszego zorientowania si w sytuacji byo

    oczywicie zgodne z przyjt praktyk.

    Zdy przeczyta kawaek protokou rozprawy, kiedy zadzwonia jego komrka. Na

    wywietlaczu zobaczy, e dzwoni Sara, i tak go to zdziwio, e zawaha si na moment, zanim

    odebra.

    Tata?

    Tak jest. Cze.

    Cze. Jak leci?

    wietnie.

    Pytam powanie.

    Nie najlepiej. A jak tam w Sztokholmie?

    Pada. Ucz si.

    Miaa wykad?

    Tak. Mw, co tam u ciebie.

  • Nie wiem, co mam powiedzie.

    Co teraz robisz?

    Znw zaczem pracowa. Siedz na komisariacie.

    Dobrze. To dobrze, e znowu pracujesz.

    Tak, oni mwi to samo.

    Oni?

    Tak

    Sypiasz w nocy?

    Ostatnio widzieli si pi dni temu. Przez telefon rozmawiali przedwczoraj. Cokolwiek to

    znaczyo, wiadczyo w kadym razie o tym, e si o niego martwi.

    Nie, nie pi za dobrze. Ale jako sobie radz.

    Bye jeszcze u tego terapeuty?

    Wybieram si do niego w czwartek.

    Na chwil zapada cisza. Sysza, e Sara szuka odpowiednich sw.

    Tak sobie mylaam

    Tak?

    Chciaabym, eby przyjecha na kilka dni. Tylko ty jeden moe na weekend?

    Nie wiem

    To ci dobrze zrobi.

    Musz myle o dzieciach.

    Westchna.

    Wszystko si uoy, tato. Oni s ju prawie doroli. Ciebie to dotkno najbardziej.

    Chciaabym, ebymy spdzili razem weekend w Sztokholmie Moglibymy pj do teatru.

    Albo do kina. Albo po prostu spacerowa i chodzi do fajnych restauracji. Tylko my dwoje.

    Rozmawia wiesz?

    Tak, wiem. Brzmi niele.

    Nie moesz tylko mwi, e to brzmi niele. Trzeba jeszcze wprowadzi to w czyn. Co

    powiesz na ten weekend?

    Z tym weekendem bdzie troch ciko. Musz

    Okej. No to nastpny. Nawet bardziej mi to odpowiada, bo bd ju po ostatnim

    egzaminie. Potem bd moga zabra si z tob.

  • Jeszcze zobacz, Saro.

    Obiecaj mi.

    W porzdku. Obiecuj.

    Milczeli przez chwil.

    To naprawd nie s ju maluchy, tato. Jeste im potrzebny, ale nie przez cay czas i nie

    kadego dnia.

    Wiem o tym. Moemy si zdzwoni za kilka dni i wtedy zobaczymy.

    Jasne. Pamitasz, e moesz do mnie dzwoni, kiedy tylko chcesz?

    Pamitam.

    Dobrze. Wobec tego odezwij si, jak tylko bdziesz wiedzia, kiedy przyjedziesz.

    Najpniej jutro.

    Oczywicie. Dzikuj, e zadzwonia.

    Kocham ci, tato. Oczywicie bdziesz spa na mojej kanapie.

    Ja ciebie te kocham. Powodzenia z nauk.

    Na tym zakoczyli rozmow. Barbarotti czu, jak kbi si w nim wiato i mrok. Czy

    raczej jak cienki promyk wiata prbuje si zmiesza z panujcym w nim mrokiem. Kilka kropli

    mleka w czarnej jak smoa kawie Jak to si nazywao? Macchiato?

    Wla w siebie kubek ostygej kawy bez mleka. Zanim powrci do Maej Birmy, jego

    myli przez chwil jeszcze kryy wok Sary.

    Bya dorosa. Tak naley traktowa kogo, kto ma dwadziecia cztery lata. To ona miaa

    najsabszy kontakt z Marianne, poniewa kiedy przeprowadzili si do willi Pickford, Sara ju

    w zasadzie wyfruna z gniazda. Pomieszkiwaa z nimi troch, kilka miesicy na pocztku oraz

    po rozstaniu z Jorgem, jej pierwszym powanym chopakiem, jednak przez ostatnie lata, po

    przeprowadzce do Sztokholmu, staa ju na wasnych nogach.

    Co za idiotyczne wyraenie, pomyla. Sta na wasnych nogach. Co to znaczy? Czy

    wanie tego si teraz ucz? Czy na tym polega terapia aoby? Nauczy si blu i zaakceptowa

    podstawowy warunek? e czowiek sam si rodzi i sam umiera? Na wasnych nogach.

    Pomyla, e Sar kocha bardziej ni ktrekolwiek z dzieci, o ile takie szeregowanie jest

    w ogle dopuszczalne. To z nim chciaa zamieszka, kiedy on i Helena si rozwiedli. Kiedy

    dorastaa, widzieli si w zasadzie kadego dnia i naturalnie zostawio to swj lad. Pikny

    i majcy trwa cae ycie. Synw prawie nie widywa przez pi lat, wyjwszy wakacje i wita.

  • To te zostawio lady, ale innego rodzaju. By moe ich zawid, ta myl czsto do niego

    wracaa. Nie powinien by liczy na to, e Helena okae si dla nich dobr matk, ale skd mona

    to byo wiedzie. Tak czy inaczej czasami, zwaszcza po pierwszym ttniaku Marianne, myla

    sobie, e Jenny jest jakby kolejn wersj Sary. Nie mwi tego na gos, co to, to nie, zdarzao si

    jednak, e kiedy siedzieli razem, rozmawiajc o czymkolwiek, czu znajome ciepo w sercu.

    czya ich szczeglna wi. Fakt, e mogli wsplnie rycze, rwnie mwi sam za siebie.

    Weekend w Sztokholmie? Tylko on i Sara? Czemu nie.

    Postanowi, e dobrze si nad tym zastanowi, po czym z powrotem zagbi si w pracy.

    Tej ospaej rody inspektor Backman wsuna gow do pokoju Barbarottiego waciwie

    dwukrotnie. Za drugim razem, mniej wicej pitnacie po trzeciej, on nie by jednak wiadomy

    odwiedzin, poniewa odchylony do tyu na krzele spa za biurkiem, z szeroko otwartymi ustami.

    Gow mia przekrzywion, a na jego policzku i brodzie widniaa struka liny. Eva Backman

    ostronie zamkna drzwi i pomylaa, e chyba tego wanie mu trzeba.

    Przynajmniej w tej chwili. Czego bdzie mu trzeba w przyszoci i w ogle, wcale nie

    bya pewna.

    Tak samo jak tego, jaka powinna by jej rola. Co si w takich sytuacjach robi. Jak zaj

    si kim takim jak Gunnar Barbarotti. Miaa pewno, e aden inny czowiek nie zna go lepiej

    ni ona teraz, kiedy Marianne ju nie byo. Kolegowali si i przyjanili od dwudziestu lat,

    Marianne take bya jej bliska i jeeli Barbarotti ton teraz w smutku, to wanie ona, Eva

    Backman, powinna go wycign.

    Cho nie czua si szczeglnie dobr pywaczk. Duo jej do tego brakowao. A zreszt

    moe on mimo wszystko sam unosi si na powierzchni, nie zanurzajc nosa ani na chwil? Jak

    to mczyni maj w zwyczaju. Skd moga wiedzie, skoro si przed ni nie otwiera?

    Te powinnam si zdrzemn, pomylaa, wracajc do swojego pokoju, gdzie czeka na

    ni stos politycznych teorii. Chocia chwilk.

    Rzecz jasna nie zrobia tego. Zaja si prac, prac i jeszcze raz prac, a w kocu

    spostrzega, e jest za pitnacie szsta i najwyszy czas zacign rolet.

    8

    Barbarotti skontaktowa si z Ellen Bjarnebo dopiero w czwartek. Przebywaa w maym

  • grskim pensjonacie koo Vilhelminy i zasig by tam kiepski. Nie pyta, co robi na tak dalekiej

    pnocy, i prbowa ukry powd, dla ktrego dzwoni, cho oczywicie musia powiedzie, e

    jest policjantem z Kymlinge. Ellen Bjarnebo zareagowaa na t wiadomo krtkim aha

    i poinformowaa, e wrci w przyszym tygodniu. Barbarotti zapyta, czy bdzie wtedy mg

    zadzwoni ponownie, jednak zanim zdya odpowiedzie, poczenie zostao przerwane.

    Moliwe, e to ona si rozczya doskonale by zrozumia, gdyby tak wanie byo.

    Na swojej krtkiej licie mia jeszcze cztery osoby i z nimi poszo mu lepiej nawet jeli

    tylko troch lepiej.

    Z Laur Westerbrook rozmawia pi minut. Urodzia si w Anglii, ale nadal mieszkaa

    w Szwecji, obecnie w Slite na Gotlandii, z mem i trjk dzieci. Pracowaa na niepeny etat jako

    nauczycielka i nie miaa wiele do powiedzenia o swoim pokrconym maestwie z Morinderem.

    W chwili rozwodu miaa zaledwie dwadziecia cztery lata i przedstawia ca histori jako grzech

    modoci. Jeeli Barbarottiego interesowao babranie si w tym nonsensie, by oczywicie mile

    widziany w Slite.

    Cho przecie udzielia ju odpowiedzi na wiele pyta, kiedy Morinder zagin, i obecnie

    nie miaa nic wicej do dodania. Na pewno nie. Czas leci, a pami si nie poprawia.

    Barbarotti podzikowa i odoy suchawk. Przypomnia mu si domek Marianne i jej

    siostry w Hogrn, na magicznej Gotlandii, ale szybko odpdzi te myli. Zadzwoni do Alfonsa

    Sderberga.

    Sdzc po gosie, Alfons Sderberg cae ycie by palaczem. Teraz by te emerytem,

    jednak firm Sderbergs El prowadzi ponad trzydzieci lat. Jednym z jego pracownikw przez

    dziesi lat, do czasu, gdy si pornili by Arnold Morinder. Mniej wicej od 1975 do 1985

    roku. Sderberg by rwnie kim, kogo przy odrobinie dobrej woli mona by nazwa

    przyjacielem Morindera. Przynajmniej przez cz tego okresu. Przyjecha na przykad na lub

    Morindera z ow chud, ale jak najbardziej atrakcyjn Brytyjk, poza tym jako jeden z niewielu

    zagoci a nawet przenocowa w Rybnym Domku.

    Wszystkie te fakty Barbarotti ju zna, a teraz usysza je na nowo, przerywane atakami

    kaszlu i rzenia. Oraz plucia brzmiao to tak, jakby Sderberg mia koo siebie spluwaczk.

    Barbarotti uzna, e warto by moe przyjrze si temu wszystkiemu z bliska, i umwi si na

    spotkanie w pitek przed poudniem. Sderberg mieszka na Fabriksgatan w centrum Kymlinge

    od niepamitnych czasw w czerwcu 2001 roku rozwid si z on, istn diablic w ludzkiej

  • skrze, ktra obecnie rezydowaa ju na cmentarzu.

    Dwie pozostae osoby na licie Barbarottiego nie miay nic wsplnego z Arnoldem

    Morinderem, a jedynie z Ellen Bjarnebo. Pierwsz z nich bya Lisbeth Mattson. Kiedy rwnie

    nosia nazwisko Bjarnebo, poniewa bya on Gundera, starszego o sze lat brata Ellen.

    W czasie procesu Rzeniczki w 1989 roku oboje zmienili nazwisko na Mattson tak brzmiao

    panieskie nazwisko Lisbeth. Zlitowali si rwnie nad Billym Helgessonem, ktry mia wtedy

    dwanacie lat i naprawd potrzebowa opiekunw, skoro jego ojciec zosta zabity

    i powiartowany, a matka miaa przed sob przynajmniej dziesi lat w Hinsebergu.

    Gunder i Lisbeth Mattsonowie nie mieli wasnych dzieci, zajli si wic Billym bez

    protestw chopak nie musia zmienia nazwiska, poniewa Helgesson nie byo tak zbrukane

    jak Bjarnebo; z jakiej przyczyny Rzeniczka powrcia do swojego panieskiego nazwiska,

    jeszcze zanim rozpocz si proces, i wanie to nazwisko znalazo si we wszystkich gazetach.

    Billy mieszka u swoich nowych rodzicw a do 1999 roku, kiedy to zacign si do wojska

    i wyldowa w Sztokholmie. Gunder Mattson nie y ju od roku na pocztku sierpnia 2011

    wykoczy go zakrzep w mzgu ale Lisbeth nadal mieszkaa w willi przy Kvarngatan

    w Hallsbergu.

    Jeeli chodzi o Billyego Helgessona, by on pit i ostatni osob na licie. Mieszka na

    Sdermalmie w Sztokholmie, mia on i dziecko. Kiedy Barbarotti zadzwoni, odebraa ona;

    powiedziaa, e Billy jest w pracy, ale wrci wieczorem. Barbarotti podzikowa za informacj

    i zapowiedzia, e zadzwoni jeszcze raz.

    Kiedy wszystkie telefony mia ju za sob, wyj map i stwierdzi, e Szwecja jak by

    na ni nie patrze ma mocno wyduony ksztat. Z Sderbergiem i Ellen Bjarnebo mg

    porozmawia w Kymlinge nastpnego dnia i w przyszym tygodniu, jeli dobrze pjdzie

    jednak do Hallsberga, Sztokholmu i Slite trzeba byo jako dojecha i prawdopodobnie nawet

    tam przenocowa.

    Podrapa si po gowie, pomyla trzy sekundy i skreli Slite.

    Gdyby jednak wsiad w odpowiedni pocig w Gteborgu, mgby wysi w Hallsbergu,

    spdzi tam kilka godzin, a potem pojecha pniejszym pocigiem do Sztokholmu.

    W krlewskiej stolicy bya nie tylko rodzina Helgessonw na Blekingegatan, ale rwnie Sara.

    Na Vikingagatan w dzielnicy Vasastan, mwic precyzyjnie, i wanie ten fakt by bez wtpienia

    decydujcy.

  • Niech wic tak bdzie, pomyla inspektor Barbarotti i zamkn notatnik. Koniec

    przyszego tygodnia, jeli do tego czasu nie zdarzy si nic nieprzewidzianego.

    Praca ledcza czy rehabilitacja zawodowa? pytanie byo nadal aktualne.

    Spojrza na zegarek. Dziesi po jedenastej. Czwartek dwudziestego czwartego maja.

    Przez chmury za oknem zaczo przeciska si soce.

    Marianne! krzycza jaki wewntrzny gos.

    Barbarotti obstawia, e to jego wasny.

    9

    Jak tam?

    Pytanie zadaa Backman. Jedli lunch w Kungsgrillen. Mogo by jak zwykle i zacz si

    zastanawia, co to proste wyraenie tak naprawd znaczy. Jak zwykle.

    Czy byo to co, do czego naley dy, czy wrcz przeciwnie?

    Pytanie byo idiotyczne. Rzecz jasna. To zaley od sytuacji i od tego, co kryje si pod

    owym zwykle. Nie ma najmniejszego sensu si nad tym gowi. Zauway, e Eva Backman

    przyglda mu si, marszczc z niepokojem czoo. Czyby traci nad sob kontrol, a ona to

    dostrzegaa?

    Co? Co mwia?

    Zapytaam tylko, jak tam. Z Morinderem.

    Aha. No, niezbyt daleko zdyem zaj. Jutro porozmawiam z Sderbergiem.

    Kto to taki?

    Czowiek, ktry go troch zna. Przynajmniej tak mam nadziej.

    A Rzeniczkamorderczyni?

    Jest w pensjonacie.

    W pensjonacie?

    Tak. W Vilhelminie. Wrci w przyszym tygodniu. Wtedy z ni porozmawiam. Jak tam

    z Fngstrmem?

    Zatrucie odpara Eva Backman, nabijajc klopsika na widelec. Nie mamy jeszcze

    potwierdzenia, ale wszystko

    na to wskazuje. Co robisz dzi wieczorem?

  • Barbarotti zamyli si.

    Przyrzdzam kolacj. Spotykam si z terapeut.

    Dobry jest? Jak si nazywa?

    Rnn. I chyba jest dobry. Pochodzi z Norrlandii.

    Brzmi uspokajajco.

    Tak, on jest uspokajajcy. Terapeuci chyba wanie tacy maj by. Czyli mwisz, e

    Fngstrm si zatru?

    Tak. Tak zakadamy.

    Dlaczego jeszcze nie dostalicie odpowiedzi?

    Eva Backman westchna.

    W laboratorium maj jaki problem. Musimy uzbroi si w cierpliwo.

    Ale nadal istnieje podejrzenie popenienia przestpstwa?

    Na razie tak.

    Zawahaa si. Odoya sztuce na talerz i pochylia si do przodu.

    Dlaczego nie chcesz ze mn rozmawia, Gunnar? O Marianne.

    Nie odpowiedzia, poniewa nie mia na to adnej odpowiedzi. Eva wbia w niego wzrok.

    Ludzie s po to, eby sobie pomaga powiedziaa wrcz pedagogicznym tonem. Nie

    chc naciska, ale nie moesz by tak cholernie zamknity.

    Zamknity?

    Tak. Ja wiem, e mczyni tacy s, e jest ci strasznie trudno i w ogle, ale mimo

    wszystko

    Przez chwil wpatrywa si w klopsiki na swoim talerzu i na talerzu inspektor Backman.

    Ale przecie rozmawialimy. Czy nie gadamy ze sob codziennie, odkd zmara?

    Eva Backman znw skina gow. Wzia gboki oddech i opucia ramiona.

    Jasne. Cae mnstwo sw. Cho moe?

    Tak?

    Chodzi mi o to, e ja te potrzebuj rozmowy. Dla mnie to te jest trudne.

    Mhm?

    Marianne bya nie tylko twoja. Musisz przyzna, e e wiadomie unikasz okazji,

    kiedy moglibymy usi i o tym pogada. Dlaczego to musi by tak cholernie skomplikowane?

    Marianne bya twoj on, ale moj przyjacik. Ja te za ni tskni. Moe moglibymy

  • pomc sobie nawzajem.

    Wiem przecie. Nie jestem idiot. Daj mi tylko troch wicej czasu. Sdz

    Przerwa i si zamyli. Backman, trzymajc okcie na stole, splota donie i opara na nich

    brod. Nic nie mwia.

    Myl, e nie jest jej mio, kiedy tak si o ni kcimy.

    Eva Backman westchna. Albo prychna. Moliwe te, e na jej twarzy na uamek

    sekundy pojawi si umiech, i wydawao mu si, e co w niej dojrza.

    Czy to ona?

    Czy tak to wyglda? Czy?

    To chyba niemoliwe?

    C za pytania waciwie zadaj? pomyla pniej. Jeeli czowiek nie rozumie pyta,

    jak moe choby zbliy si do odpowiedzi?

    Daleko ju odpyne, prawda? zapytaa.

    Te klopsiki rzeczywicie nie s najlepsze stwierdzi Gunnar Barbarotti.

    S dokadnie takie jak zwykle odpara Eva Backman.

    Rnn umawia si na pne godziny wieczorne, kiedy wic Barbarotti wyszed od niego

    na ulic, spostrzeg, e jest ju dwadziecia po dziesitej.

    Spotkanie trwao wic ponad godzin zaczli punktualnie o dziewitej. Nie pamita,

    o czym rozmawiali przez pierwsze trzydzieci minut, pniej jednak Rnn zapyta, czy Barbarotti

    jest wierzcy. Konkretnie za, czy wierzy w to, e Marianne nadal istnieje w jakiej formie. Cho

    bya to ich trzecia rozmowa, dopiero teraz poruszyli t kwesti.

    Idc w sipicym deszczu w stron Norra Torg, gdzie zaparkowa samochd, myla, e

    to troch dziwne, i mona prowadzi takie oglne rozmowy o mierci. Cho z drugiej strony

    nie da si zaprzeczy, e mier jest jak najbardziej oglnym zjawiskiem. Moe wanie o to

    chodzi w tej caej terapii? eby dopasowa si do klienta czy raczej uoglni klienta. Wiadomo,

    na pocztku wszystko bdzie wanie takie oglne. Ale mimo wszystko

    Oczywicie odpowiedzia. Jestem wierzcy i wierz, e Marianne nadal istnieje.

    Problem tylko w tym, e jeszcze si z ni nie skontaktowaem.

    A liczy pan na to, e si skontaktuje? zapyta Rnn.

    Liczy, nie liczy odpar. A jak to jest u pana?

    Tak, no tak, rzeczywicie odpowiedzia Rnn.

  • Barbarotti zacz si zastanawia, co to, u diaba, znaczy. Bycie wierzcym to wszystko

    albo nic. I jeszcze troch pomidzy: jak okrelenia niegu w jzyku Lapoczykw lub feminizm.

    Albo arabskie przysowie mwice, e Najwyszy ma dziewidziesit dziewi imion i tylko

    wielbd zna setne. Wieloznaczno. Pltanina sw i ludzka nadgorliwo w odniesieniu do

    czego, co powinno by proste i jasne.

    Albo si wierzy, albo nie.

    Oczywicie powtrzy Barbarotti, kiedy Rnn nadal milcza. Ona si do mnie

    odezwie, tego jestem pewien.

    Trzeba si uzbroi w cierpliwo odpar terapeuta, a nastpnie opowiedzia

    o Torgnym Lindgrenie i niespiesznoci.

    Lindgren pisa, e czowiek powinien stara si y w takim tempie jak brodaczka

    rosn co koo milimetra rocznie. Najwyej.

    Nastpnie, przez ostatnie p godziny, rozmawiali o rnych sprawach. O ufnoci,

    o niepotrzebnym popiechu, i Barbarotti pomyla, e gdyby mia ojca z prawdziwego zdarzenia,

    a nie jakiego Wocha, ktry wzi nogi za pas, to chciaby, eby ten ojciec cho troch

    przypomina Rnna. Terapeuta mgby te by jego starszym bratem, z pewnoci nie mia

    wicej ni szedziesit lat.

    Do czego dokadnie doszli, nie by w stanie powiedzie, cho moe nie miao to a

    takiego znaczenia. Nie trzeba wszystkiego ubiera w sowa. Poza jzykiem take istnieje

    wartociowa wiedza. Barbarotti wsiad do samochodu zaparkowanego na Norra Torg, wsun do

    odtwarzacza now pyt z fado i ruszy w stron cypla Kymmen.

    Pooy rk na siedzeniu obok i sprbowa sobie wyobrazi, e ona tam jest.

    Siedzc tak, w kocu usysza jej gos.

    Napisaam do ciebie powiedziaa. Za kilka dni dostaniesz ode mnie wiadomo.

    Cudem unikn zderzenia z latarni.

    10

    2 czerwca 1989

    Jak tylko wysiada z autobusu, spostrzega, e rower ma przebit dtk. Sta oparty

    o wiat przystankow, tak jak zostawia go rano, i to, co zobaczya, nie pozostawiao adnych

  • wtpliwoci.

    Tylne koo. Kape. Najprawdopodobniej zapaa gum, a nie miaa przy sobie pompki.

    W domu byy przynajmniej dwie, ale co z tego. Pozostawao tylko powiesi siatki na kierownicy

    i ruszy piechot. To byo typowe, niemale si tego spodziewaa i nie byo w niej miejsca na

    jakiekolwiek zdziwienie.

    Siatki z monopolowego woya do koszyka z tyu. Musiaa przej szeset metrw

    wirow ciek, lekko pod gr, nie by to jeszcze koniec wiata. Nad pola nadcigna

    delikatna mawka, ale to rwnie nie by koniec wiata.

    Pierwsza bya Wielka Birma. Gospodarstwo piknie usytuowane na wzniesieniu po lewej;

    z budynku mieszkalnego otwiera si widok na podun dolin, rozcigajc si z poudnia na

    pnoc, od gwnej drogi a po las za Ma Birm. Ich gospodarstwem. Jej domem.

    Maa Birma nie bya pooona rwnie piknie. Dobrze, e za domem mieli las, jednak

    widok zasaniao wzniesienie Wielkiej Birmy. Gospodarstwo leao w cieniu. Myl ta w zasadzie

    pojawiaa si automatycznie: strona soca i strona cienia dobrze odpowiadao to relacji

    zarwno midzy gospodarstwami, jak i midzy kuzynami. Gran Helgesson by jedynym synem

    i dziedzicem Wielkiej Birmy, Harry Helgesson, o cztery lata modszy kuzyn, rwnie by

    jedynym synem i gospodarzem Maej Birmy. Obaj byli wic wacicielami, jednak rnica bya

    ogromna. Wielki i May nieraz syszaa, jak ludzie tak o nich mwili.

    Mogaby pj do Wielkiego poyczy pompk, ale tego nie zrobia. Nie zyskaaby na

    czasie, a poza tym nie miaa ochoty na spotkanie z Granem ani Ingvor. Szczeglnie Grana nie

    chciaa widzie, a to ze wzgldu na ich ukad. Nie ma sensu owietla ciemnych ktw. Lepiej

    zostawi je w spokoju, niech dalej tkwi w mroku.

    Dzieci rwnie nie chciaa spotka. Caa trjka bya tak wkurzajco ugrzeczniona.

    Zdrowe, czyste, rowiutkie. Wystarczyo, e rzucia okiem na dobrze utrzyman wirow

    ciek, kwitnce kasztany i krzaki bzu. Pomylaa jednoczenie, e ju dugi czas nie

    pokonywaa piechot tych trudnych pidziesiciu metrw. Sytuacja bya taka, a nie inna

    i wszystko wydawao si ju przesdzone, pozostawao tylko jako przekn i zaakceptowa ten

    fakt. Jeeli nie ukada si midzy kuzynami, nie ukada si take midzy ich rodzinami. onami

    i dziemi.

    Kto mgby twierdzi, e miao to co wsplnego z dum, jednak to sowo rzadko padao

    z ust Harryego Helgessona. Moe wiedzia, e bardzo atwo rozpywa si na jzyku, zamieniajc

  • w co zupenie innego. Brzydszego i bliszego prawdy.

    Jaka zazdro. Zgorzknienie.

    Wzruszya ramionami w odpowiedzi na te dobrze znane myli. Zesza po niewielkim

    wzgrzu midzy obor a szop na maszyny rolnicze, spojrzaa przez rami w stron maego placu

    budowy za ywopotem, gdzie podobno mia powsta basen. Ekipa budowlana wci jeszcze

    pracowaa, cho by pitek i dochodzia szsta wieczorem nietypowe. Koo szopy na maszyny

    stay zaparkowane dwie furgonetki ekipy, najwyraniej jaki szczeg nie mg czeka do

    pocztku przyszego tygodnia. Co naleao pokry albo uszczelni, zanim bdzie mona

    odgwizda fajrant, jak to si mwi.

    Tak, Gran mia dobr rk do ludzi, pomylaa. Jeli mu si chciao. Mia dar

    przekonywania, gdy chodzio o co wanego. To trzeba uczciwie przyzna.

    O ile nie weszo si w rol dumnej, ale bezbronnej kobiety. ya w pltaninie ludzkich

    potrzeb i saboci. Utkwia w niej niczym gupia mucha plujka w mocnej pajczej sieci.

    Tak mogaby to oceni, gdyby si zapomniaa i otworzya oczy.

    Za niewielkim wzniesieniem droga znw wioda pod gr i po chwili zobaczya ju Ma

    Birm. Wygldaa niepozornie. Jakby przycupna na skraju lasu. Jakby si czego wstydzia

    rwnie ta myl nie bya nowa.

    O nowe myli w ogle byo trudno. Wci pojawiay si te dobrze znane, powtarzajce

    si w kko a do znudzenia, przez kilka mczcych sekund Ellen Helgesson miaa za w gowie

    absolutn pustk. Byo to jak przerwa w dostawie prdu albo mikroudar gdzie o tym czytaa.

    Nagle w mylach, jak niespodziewany list na poczcie, pojawi si syn.

    Billy.

    Jej Billy Boy. Za dwa tygodnie skoczy dwanacie lat. W czasie letniego przesilenia, jak

    zwykle, ma si rozumie. Urodzi si w kulminacyjnym punkcie roku, ale co z tego? Jak tylko

    o nim pomylaa, poczua skurcz w klatce piersiowej. Czyby duszno? Przekna lin

    i odpdzia t myl.

    Nie martwi si teraz o Billyego. Nie pozwoli, eby niepokj do niej przylgn.

    Najgorszy skadnik caej tej pltaniny.

    Cho nie, wcale tak nie uwaaa. Na pewno nie.

    Sza dalej.

    Pokonujc ostatnie, duce si dwiecie metrw, mylaa o przeciwwadze: pracy

  • w miecie. Miejscu, gdzie moga zapa oddech.

    Teraz mija ju pity rok dopki Billy nie zacz chodzi do szkoy, siedziaa w domu.

    Nie dlatego, e sama tego chciaa, ale poniewa Harry postanowi, e tak bdzie.

    Na pocztku, przez rok, pracowaa w sklepie Nrppet na Lilla Bergsgatan, potem

    w sklepie z galanteri skrzan, a nastpnie, od jesieni dwa lata temu, przy kasie w sklepie

    z artykuami metalowymi Lindgrens Jrn. Pi, sze godzin dziennie cztery dni w tygodniu.

    rody miaa wolne, przynajmniej wikszo.

    Rano, za pitnacie sma, wsiadaa do autobusu, tego samego, ktrym Billy jecha do

    szkoy, tak byo praktycznie. Wracaa autobusem o wp do czwartej albo o wp do pitej.

    Nie byoby to moliwe, gdyby nadal mieli zwierzta, ale pi lat temu, w zwizku

    z kryzysem, Harry sprzeda cay inwentarz. Teraz ju tylko w Wielkiej Birmie byy zwierzta:

    krowy i owce, a poza tym dwa konie dla Ingvor i dla dziewczynki. I oczywicie kilka tuzinw

    kur. Maa Birma specjalizowaa si w uprawie zb. Rnych, ale przede wszystkim tradycyjnej

    pszenicy. Byo jak byo: odrobin krzywa obora na skraju lasu chyba najbardziej ze wszystkich

    budynkw kulia si w padajcym deszczu. Stracia swoj racj bytu. Jeeli Maa Birma bya

    rakiem, to obora stanowia guz macierzysty to porwnanie przyszo jej do gowy ju kilka lat

    temu i z biegiem lat wcale nie stracio na trafnoci. Ani troch. Jdro ciemnoci. Co to byo?

    Film, ktrego nigdy nie widziaa?

    Teraz jednak bya znw w sklepie Lindgrena. Szczerze mwic, niezbyt dobrze si tu

    czua. Ale wytrzymywaa i to jej wystarczao. Wicej nie byo jej trzeba, moga tam po prostu

    zapa oddech.

    Wytrzymywaa z klientami i kolegami z pracy: Mon, Gun i Torstenem. Cho niewiele

    z nimi rozmawiaa i nie moga powiedzie, e ich zna. Albo e oni znaj j.

    A jeeli chodzi o samego Lindgrena, szefa, ktry nie potrafi utrzyma rk przy sobie,

    z nim te jako dawaa sobie rad. To z rkoma nie byo zreszt powane, by bowiem

    szczliwie onaty i mia pitk dzieci, a koleanki z pracy ju na samym pocztku powiedziay

    jej, eby si tym nie przejmowaa, e on nie ma nic zego na myli. Sofia, jego ona, zreszt te

    pracowaa w sklepie od czasu do czasu, na przykad w sobot przed poudniem i w inne dni,

    kiedy byo wyjtkowo duo klientw.

    Praca bya wic dla niej wybawieniem zrozumiaa to ju po kilku tygodniach

    w Nrppet, a z czasem nic si nie zmienio. Dom by zy. By bagnem, w ktrym powoli si

  • pograa i tona. Dom i weekendy.

    Opierajc o stojak ram roweru z przebitym koem i zdejmujc torby, pomylaa, e tak to

    wanie wyglda. Nowotworowe bagno w jdrze ciemnoci. Skd si bray te wszystkie obrazy?

    Te wszystkie rozpaczliwe sowa? Bya po prostu przeraona; przeraona na myl o caym