8
CRANFIELD GOLF ACADEMY W POLSCE GENTLEMAN Ekskluzywny wywiad: Sprawdź dlaczego Scott Cranfield otworzyl w Polsce najlepszą szkolę golfa w Europie. NIEZALEŻNY DODATEK TEMATYCZNY DYSTRYBUOWANY WRAZ Z RZECZPOSPOLITĄ DLA MODNEGO MĘŻCZYZNY 3 RADY Nr 1/Maj 2010 Komunikacja Telefony które bawią i pracują dla Ciebie Pielęgnacja Bądź szczęśliwy i wyglądaj lepiej PROF. ZBIGNIEW LEW-STAROWICZ Jak zmienilo się życie seksulane Polaków w 14 lat od wprowadzenia Viagry?

NIEZALEŻNY DODATEK TEMATYCZNY DYSTRYBUOWANY …doc.mediaplanet.com/all_projects/4876.pdfjest Internet w którym krąży wiele informacji na temat zaburzeń sek-sualnych i ich leczenia,

Embed Size (px)

Citation preview

CRANFIELD GOLF ACADEMY W POLSCE

GENTLEMAN

Ekskluzywny wywiad: Sprawdź dlaczego Scott Cranfi eld otworzył w Polsce najlepszą szkołę golfa w Europie.

NIEZALEŻNY DODATEK TEMATYCZNY DYSTRYBUOWANY WRAZ Z RZECZPOSPOLITĄ

DLA MODNEGOMĘŻCZYZNY

DLA MODNEGO

3RADY

Nr 1/Maj 2010

KomunikacjaTelefony które bawią i pracują dla Ciebie

PielęgnacjaBądź szczęśliwyi wyglądaj lepiej lepiej

PROF. ZBIGNIEW LEW-STAROWICZJak zmieniło się życie seksulane Polaków w 14 lat od wprowadzenia Viagry?

2 NIEZALEŻNY DODATEK TEMATYCZNY DYSTRYBUOWANY WRAZ Z RZECZPOSPOLITĄ

WYZWANIA

Mężczyźni w Polsce po Viagrze

Kampania informacyjna związana z Viagrą przyczyniła się do oddemonizowania impotencji, zmian relacji w związkach i zmniejszenia ryzyka wystąpienia zaburzeń seksualnych.

Po pojawieniu się Via-gry w Polsce i towa-rzyszącej temu na-głośnieniu w me-diach seksualność Polaków wyraźnie zaczęła ulegać zmia-

nie. Co się konkretnie zmieniło? Postaram się odpowiedzieć na to pytanie ograniczając się do najważ-niejszych zagadnień. O sprawach seksu zaczęto rozmawiać, przestał on być tabu. Przykładem tej zmiany jest Internet w którym krąży wiele informacji na temat zaburzeń sek-sualnych i ich leczenia, wymiana doświadczeń. Zaczął zmniejszać się lęk u mężczyzn przed utratą sprawności seksualnej w wieku dorosłym i późnym. To zawsze by-ło problemem dla mężczyzn. Obec-nie wiedzą, że niezależnie od wie-ku i choroby mogą korzystać z do-stępnych i łatwych do stosowania leków. Liczne żarty na temat Via-gry są przykładem oddemonizowa-nia lęku przed impotencją, oswo-jeniem z tym zaburzeniem i trak-

towania go jako jednej z chorób, którą można leczyć. Coraz więcej mężczyzn z różnymi chorobami i przyjmujących różne leki zaczy-na rozmawiać ze swoimi lekarzami o szansach poprawy jakości życia seksualnego dzięki stosowaniu le-ków „oszczędzających” seks lub uzupełnienie leczenia o leki po-prawiające funkcje seksualne, ta-kich jak Viagra.

Równe szanse

1 Są również inne zmiany oby-czajowe. I tak np. w przeszłości

starzejący się mężczyźni zazdrości-li młodym seksualnej sprawności a młodzi z pewnym lekceważeniem oceniali możliwości w łóżku star-szych panów. Obecnie wiek nie ma takiego znaczenia. Szanse uległy wyrównaniu. Dawniej związki mężczyzn z młodymi kobietami budziły wątpliwości co do ich sek-sualnej atrakcyjności. Obecnie róż-nica wieku między partnerami nie budzi już z tego powodu poczucia zagrożenia. Kolejny przykład: nie-

jeden mężczyzna, niepewny swej sprawności seksualnej, unikał kontaktu z seksowną kobietą. Prze-widywał kompromitację. Obecnie może się przygotować dzięki le-kom do takiego spotkania i nie myśleć jak wypadnie.

Większa świadomość

2 Kampania medialna przyczy-niła się również do zmniej-

szania ryzyka wystąpienia zabu-rzeń seksualnych. Mężczyźni sta-rają się zapobiegać zaburzeniom erekcji poprzez zmianę odżywa-nia się, unikanie uzależnień, upra-wianie sportów, dbanie o wagę, zdrowie.

Sukcesy w leczeniu zaburzeń seksualnych u mężczyzn przyczy-niły się do zmian relacji w związ-kach. Partnerki potrzebujące seksu nakłaniają partnerów do udania się do specjalisty. Dzięki temu ak-tywność seksualna utrzymuje się w związkach do późnego wieku a nie jak dawniej kończyła się w tzw. Kryzysie wieku średniego.

„Golf w Polsce jest nadal bardzo mło-dym sportem – to szansa na rozwój.”

POLECAMYScott Cranfi eldTrener graczy European Tour oraz współpracownik Setanta TV.STRONA 5

„W przeszłościstarzejący się mężczyźni za-zdrościli mło-dym seksualnej sprawności.”

1 EDYCJA – MAJ 2010

Bussines Developer: Adam jabłoński

Redakcja:Urszula Światłowska

Project Manager: Tymoteusz NowakTel.: +48 22 412 01 92E-mail: [email protected]

Dystrybuowane z: RzeczpospolitaDruk: Presspublica Sp. z o.oNakład: 115 000 egzemplarzy

Skład: Graphics & Design Studio, Michał Ziółkowski, www.gdstudio.pl

Kontakt z Mediaplanet: Fax: +48 22 401 75 30E-mail: [email protected]

Mediaplanet jest wiodącym domem wydawniczym na rynku europejskim. Specjalizujemy się w tworzeniu wysokiej jakości publikacji tematycznych w prasie codziennej, online oraz broadcast. Mediaplanet nie ponosi odpowiedzialności za treść reklam.

Prof. Zbigniew Lew-Starowicz, lekarz psychiatra i psychoterapeuta, ekspert z zakresu seksuologii.

Nowości str. 4Mężczyzna zadbany

Testujemy str. 7BlackBerry Storm2 i Apple iPhone 3Gs

Maximum elegancji

Centrum ModyAl. Katowicka 51, 05-830 Nadarzyn, tel. (022) 739 55 00,

pon-sob. 10-18, nd. 10-15

3NIEZALEŻNY DODATEK TEMATYCZNY DYSTRYBUOWANY WRAZ Z RZECZPOSPOLITĄ

INSPIRACJA

Zaburzenia erekcji dotyczą około 10% popula-cji mężczyzn. Ich rozpowszechnienie korelu-je z wiekiem – im późniejszy wiek, tym wię-

cej zaburzeń. Wynika to z faktu, że w miarę upływu wieku kumulują się czynniki ryzyka tego zaburzenia [nadwaga, palenie, brak aktywności ruchowej, nadci-śnienie i inne choroby przewlekłe, przyjmowane le-ki]. ZE są obecnie traktowane jako objaw zwiastuno-wy różnych chorób np. krążenia, cukrzycy, depresji, spadek poziomu testosteronu. Mężczyźni w średnim i późnym wieku, nie odczuwający żadnych dolegliwo-ści, w przypadku pojawienia się ZE powinni poddać się badaniom diagnostycznym [oznaczenie poziomu cukru, cholesterolu, testosteronu, antygen PSA, próba wysiłkowa] w celu stwierdzenia, czy nie rozwijają się u nich różne choroby.

Zaburzenia erekcji

PROF. ZBIGNIEW LEW-STAROWICZ

Psychiatra, psychoterapeuta,

wybitny ekspert z zakresu seksuologii.KONIECZNOŚĆ BADAŃZaburzenia erekcji są obecnie trakto-wane jako objaw zwiastunowy różnych chorób np. krążenia, cukrzycy, depresji.FOT: ISTOCK

4 NIEZALEŻNY DODATEK TEMATYCZNY DYSTRYBUOWANY WRAZ Z RZECZPOSPOLITĄ

Mężczyzna zadbany

Jeszcze w ubiegłym wieku dla wielu mężczyzna szczytem dbania o siebie było używanie kremu Nivea. Często wzdrygali się na samą myśl, że mo-gliby zrobić coś więcej. Toć, to niemę-skie. Wraz z otwartością na zachód przyszedł czas na zmianę poglądów. Teraz wystarczy włączyć telewizor lub otworzyć gazetę, by zobaczyć re-klamy kosmetyków przygotowanych specjalnie dla panów. Co więcej pre-zentowane przez mężczyzn uchodzą-cych za symbole seksu, jak choćby Metthew Fox (L,Oreal), Clive Owen (Lancome). Bo nowoczesny mężczy-zna – musi być zadbany.

Nowa eraTwardziel powinien pachnąć tyto-niem i potem. Nic bardziej mylnego. To są ostatnie zapachy jakie chciała-by czuć kobieta. Podobnie jak mało pociągająca jest zniszczona skóra.

Zwłaszcza w czasach gdy na półkach sklepowych nie brakuje preparatów dla panów.

Pierwsze kosmetyki dla mężczyzn wprowadziły na nasz rynek fi rmy oferujące kosmetyki medyczne, do-stępne w aptekach, m.in. Vichy.

Obecnie zdecydowana większość koncernów kosmetycznych ma w swojej ofercie linie produktów dla mężczyzn – L’oreal, AA Oceanic, Dr.Irena Eris, Vichy. I to nie ogra-niczające się do przysłowiowego balsamu po goleniu. Są już kremy zawierające retinol na zmarszczki i nawilżający kwas hialuronowy. Bal-samy pod oczy lub do ust. Wszyst-ko dopasowane do potrzeb męskiej skóry. A trzeba podkreślić, że skóra mężczyzny znacznie różni się od kobiecej. Skóra męska jest grubsza i ma nieco inną strukturę tkankową. Do około 30 roku życia na męskiej twarzy widać niewiele zmarszczek, natomiast potem skóra starzeje się o wiele szybkiej niż kobieca.

Panowie do wódPrzeciwnicy, ich zdaniem, przesad-nego dbania o wygląd, powtarza-

ją – nie chcę być wymuskaną lalą. Wolę być macho. Tyle, że współcze-sny macho bardziej przypomina Antonio Banderasa (nota bene re-klamującego własną linię perfum) niż Johna Wayne’a wyjętego prosto z westernu. Zresztą jeden z najpo-pularniejszych współczesnych pił-karzy David Beckham znany jest nie tylko z boiska ale również z dba-łości o siebie i reklam kosmetyków. I choć dla wielu panów jest syno-nimem metroseksualności, to ma

ogromne grono wielbicielek. Na szczęście coraz więcej mężczyzn to rozumie. Widać to choćby po co-raz większym zainteresowaniu, ja-kim cieszą się wśród płci brzydkiej salony SPA & Wallnes.

Bo choć inwestycja w porządne kosmetyki to dobry początek, to warto pomyśleć o czymś więcej. Gdy kobieta słyszy SPA kobieta od razu myśli o relaksie. Podobnie po-winno być z panami. Od kilku lat wiele salonów kosmetycznych i ma ofertę skierowaną specjalnie dla mężczyzn. Masaże, peelingi całego ciała, zabiegi pielęgnacyjne i kura-cje kosmetyczne, uwzględniające męskie oczekiwania, specyfi kę bu-dowy ich skóry oraz indywidualne i charakterystyczne problemy ko-smetyczne.

I na koniec manicure. To już nie jest domena kobiet. Nikt nie ka-rze panom nosić różowych tipsów ale zadbane i czyste paznokcie są oznaką luksusu. Dostępnego dla każdego.

MĘSKA LINIAPierwsze kosmetyki dla mężczyznwprowadziły na nasz rynek fi rmyoferujące kosmetyki medyczne.FOTO: ISTOCK

URSZULA ŚWIATŁOWSKA

[email protected]

Pytanie: ■ Czy mężczyźni powinni dbać o siebie?

Odpowiedź: ■ Zdecydowanie tak. Zwłaszcza, że z roku na rok oferta kosmetyków dla panów jest coraz bogatsza.

NOWOŚCIDBAJ

O WYGLĄD

NIEZALEŻNY DODATEK TEMATYCZNY DYSTRYBUOWANY WRAZ Z RZECZPOSPOLITĄ

DBAJ

1RADA

AA MEN to nowe, wyjątkowe, antyalergiczne kosmetyki dla mężczyzn. Nowatorskie formuły. Skutecznie działające składniki aktywne. Kosme-tyki stworzone z pasją. Dla mężczyzn z pasją.

Dla mężczyzn z pasją

www.meskiepasje.pl

Sebastian Kawamistrz świata w szybownictwie

40+ VITAL

Marcin Gienieczkopodróżnik bez granic

30+ ENERGY

Piotr Pustelnikhimalaista

50+ INTENSIVE

Victor Borsukmistrz Polski w kitesurfingu

20+ DYNAMIC

foto

: R

afa

ł M

ac

iąg

a

AAMEN_GENTELMAN_1-2.indd 1 4/29/10 4:35:49 PM

CZY WIESZ, ŻE...

Maurice LacroixMasterpiece Régulateur Roue Carrée – edycja limitowana

Model Régulateur Roue Carrée ■z kolekcji Masterpiece to jeden z najnowszych, długo wyczekiwa-nych zegarków manufaktury Mau-rice Lacroix. Informacje o nim do-cierały do zainteresowanych na dłu-go przed ofi cjalną premierą, którą organizowano podczas tegorocz-nych targów w Bazylei. Premiera jak również kampania zapowiada-jąca zegarek odbyły się pod hasłem „reinterpretacja koła”, które nawią-zuje do innowacyjnego rozwiąza-nia jakie w nim zastosowano. Mo-del wyprodukowany został w serii limitowanej do 99 sztuk. W Polsce dostępnych będzie tylko kilka sztuk tego zegarka.

5NIEZALEŻNY DODATEK TEMATYCZNY DYSTRYBUOWANY WRAZ Z RZECZPOSPOLITĄ

Najbardziej ekscytujące w Polsce jest to, że jeszcze niewiele osób miało moż-liwość spróbowania gry w golfa, a to dla mnie duża szansa aby pokazać, że golf może być sportem na życie. Jego specyfi ką jest stałe podejmowa-nie kluczowych decyzji wpływają-cych na przebieg naszej gry, w tur-nieju lub podczas zabawy. Dzięki te-mu stale trzeba myśleć, co ma dobry wpływ na dzieci i młodzież, która za-czyna grać w golfa. Co ciekawe, może determinować nasz charakter, ćwi-czyć cierpliwość, a nawet wytrwa-łości w dążeniu do celu.

Ten sport wywarł ogromny wpływ na moje życie, więc gdy pojawiła się możliwość otwarcia Cranfield Golf Academy w Sobieniach Królewskich Golf & Country Club, nie mogłem cze-kać. Moim pragnieniem jest przybli-żenie golfa każdemu w Polsce i wierzę w powodzenie tej misji.

Co chcesz zmienić w Polsce?Po pierwsze musi się zmienić system

trenowania graczy. Nie może by tak, że golf jest sportem wyłącznie dla bo-gatych. Chcemy dać każdemu moż-liwość spróbowania gry i wsparcia trenerskiego, które w szybki sposób ukształtuje technikę i sprawi, że golf stanie się przyjemnością. Dlatego po-wstała moja szkoła. Wierzę, że każdy może grać w golfa na bardzo przyzwo-itym poziomie bez konieczności prze-chodzenia na profesjonalizm. Nieste-ty obecny sposób, w który uczymy się grać nie zawsze jest inteligentny. A to kształtuje złe nawyki i sprawia, że nasze wyobrażenie o tym jak gramy jest zupełnie inne od rzeczywistości– chcę to zmienić. Nie mówię, że nie można samemu nauczyć się grać, bo jeżeli ktoś ma ku temu predyspozycje to wystarczy mu kilka dobrych rad i wskazówek. Oczywiście, jeżeli ktoś chce grać profesjonalnie, to bez tre-nera mu się to nie uda.

Pamiętam, kiedy stawiałem swoje pierwsze kroki jako gracz. Byłem bar-dzo zaangażowany. Poświęcałem się

treningom do tego stopnia, że często miałem bąble na dłoniach od wielo-godzinny ćwiczeń. I choć wydawało mi się, że staję się lepszy, to niestety

nie rozwijałem się tak szybko, jak-bym chciał. Dlatego właśnie patrząc wstecz wiem, jak bardzo ważne jest zapewnienie młodym graczom wła-ściwej opieki trenerskiej, która po-zwoli im rozwijać się dobrym kie-runku.

Sport dla dżentelmenów?Zdecydowanie już nie, chociaż wła-śnie taką ma opinię wynikającą z hi-storii golfa. Na szczęście to się zmie-niło i na Wyspach Brytyjskich każ-dy, bez wyjątków, gra w golfa. Mam na myśli nie tylko dzieci i kobiety, ale również osoby niepełnosprawne, które dzięki nowoczesnej technolo-gii oraz inżynierii mogą uprawiać ten sport. Specjalnie dla nich zostały stworzone urządzenia wspomagają-ce zamach (jeżeli osoba nie posiada ręki) lub podtrzymujące osoby, któ-re na co dzień jeżdżą na wózkach in-walidzkich. Wszystko to sprawia, że pomimo opinii krążących o golfie, obecnie jest to dyscyplina, którą mo-

że uprawiać każdy. Skoro tak, to dla-czego miałoby być inaczej w Polsce? Ten sport już nie jest tylko sposobem na robienie interesów na wysokim szczeblu. To przede wszystkim szansa na relaks i dobrą zabawę.

Najpiękniejsze w golfi e?Prywatnie dla mnie kiedy sam gram – krajobrazy. Zwłaszcza obcowanie z naturą i naprawdę niezliczoną liczbą scenerii zapierających dech w piersi, w połączeniu z sytuacją, w której nie myślę o grze, tylko gram odruchowo. To bardzo ekscytujące z perspektywy gracza. Z zawodowego punktu widze-nia jako trener najwięcej przyjemno-ści sprawia mi patrzenie jak zawodni-cy, których trenuję stają się lepsi z ty-godnia na tydzień. To świadczy o ich rozwoju oraz pokazuje, że wspólnie idziemy w dobrym kierunku. To naj-większa nagroda za moją pracę, bo to idzie w parze z ich sukcesami.

Pytanie: Scott, dlaczego w naszym kraju, w Sobieniach Królewskich otworzyłeś fi lię najlepszej akademii golfa w Europie?Odpowiedź: Golf w Polsce jest nadal bardzo młodym sportem – to szansa na jego rozwój.

SCOTT CRANFIELD OTWIERA CGA

NOWOŚCIBĄDŹ

AKTYWNY

NIEZALEŻNY DODATEK TEMATYCZNY DYSTRYBUOWANY WRAZ Z RZECZPOSPOLITĄ

BĄDŹ

2RADA

HTC DesireHTC Desire to najnowszy smartfon fi rmy HTC. Wzrok przyciąga elegancka, smukła linia urządzenia, precyzja wykonania i zastosowanie innowacyjnych technologii. Telefon wyposażono w duży dotykowy ekran AMOLED o prze-kątnej 3,7”, superszybki procesor Snapdragon 1GHz i kolejną generację uni-kalnego interfejsu HTC Sense.

Dzięki HTC Sense użytkownik może łatwo zaprojektować każdy z siedmiu pulpitów, umieścić na nich widgety i skróty do aplikacji z których najczęsciej korzysta a następnie wygodnie nawigować między nimi.

HTC Desire został zaprojektowany z myślą o intensywnym korzystaniu z In-ternetu. Nawigacja po stronach jest bardzo intuicyjna i wygodna – wybrany fragment oglądanej strony czy tekstu możemy szybko powiększyć dwoma palcami, a następnie sprawdzić jego znaczenie w zasobach sieci, bez po-trzeby otwierania kolejnego okna przeglądarki.

HTC Desire to także profesjonalne narzędzie do biznesu. Służbowe maile, kalendarz spotkań, książka teleadresowa są zawsze z Tobą. HTC Desire ob-sługuje zaawansowane mechanizmy zabezpieczające Exchange, takie jak ochrona hasłem lub zdalne usuwanie danych.

Więcej informacji o HTC Desire znajdziesz na stronie www.htc.com/pl

Rozmawiał: TYMOTEUSZ NOWAK

Scott Cranfi eldTrener graczy European Touroraz współpracownik Setanta TV.

„Golf w Polsce jest nadal bardzo mło-dym sportem – to szansa na rozwój.”

6 NIEZALEŻNY DODATEK TEMATYCZNY DYSTRYBUOWANY WRAZ Z RZECZPOSPOLITĄ

Ponad 100 lat tradycji

W ubiegłym roku, po blisko siedemdziesięcioletniej nieobecności, fi rma Stock znów zaczęła produkować w Polsce. By uczcić powrót na nasz rynek i mariaż z Lubelskim Polmosem stworzono czystą wódkę klasy Premium – Stock Prestige oraz zorganizowano akcję „Poszukujemy pamiątek po dawnej fabryce Stocka w Polsce”.

Stock Spirits Group oraz Polmos Lublin łączy długa histo-ria i bogate portfo-lio produktów. Dla-tego nikogo nie po-winno dziwić połą-

czenie sił. Korzenie Polmosu Lublin sięgają początku ubiegłego wieku. A Stock na początku swojej działal-ności, na przełomie XIX i XX w., roz-wijając sieć destylarni i leżakowni, jedną z nich założył też na ziemiach polskich. Prosperity olbrzymiego wtedy imperium przerwała jednak II wojna światowa, a potem plany nacjonalizacyjne. Trzeba było aż 70 lat, by Stock mógł powrócić z pro-dukcją do Europy Wschodniej. Na początku lat dziewięćdziesiątych fi rma powoli odzyskiwała wywłasz-czone po wojnie mienie. W 1993 ro-ku powróciła na rynki m.in. Czech i Słowacji odzyskując swoją daw-ną fabrykę w Pilźnie. Niestety nie udało się odkupić destylarni, która wcześniej mieściła się w Białej (dzi-siejszej Bielsko Białej).

Dobrana paraPoczątki imperium alkoholowego Stocka przypadają na przełomowe lata XIX i XX wieku. Był to sprzyja-jący okres dla rozwoju przemysłu winnego i spirytusowego. Branża winiarska przeżyła jednak załama-

nie w latach 80. XIX wieku. Do Fran-cji dotarła amerykańska odmiana mszyc fi loksera, która zdziesiątko-wała plony większości winnic.

Tamtejsi producenci koniaku za-częli ratować się gronami importo-wanymi z Włoch. Tu okazji na wła-sny biznes dopatrzył się Lionello Stock, który w 1884 roku wybudo-wał niewielką destylarnię koniaku w Trieście. Zapotrzebowanie na jego trunki rosło błyskawicznie. Mała fa-bryczka dała początek alkoholowe-mu imperium, które rozrosło się w sieć destylarni i leżakowni roz-sianych w całym cesarstwie Habs-burskim: w Austrii, na Węgrzech, Czechach, Jugosławii a także w da-lekiej Rosji i Stanach Zjednoczo-nych. Kilkadziesiąt lat po powsta-niu destylarni w Trieście, przemy-słowiec Emil Plage założył pierwszy w Lublinie zakład rektyfi kacji spi-rytusu. Dzięki oddaniu jego spad-kobierców fi rma przetrwała zawie-ruchę dwóch wojen światowych, by w roku 1944 wznowić produkcję. Niestety w powojennej Polsce Ra-tyfi kacja Lubelska podzieliła los in-nych prywatnych przedsiębiorstw. Wszystkie jej aktywa przejął skarb państwa, a z biegiem czasu fi rmę przekształcono w Polmos Lublin.

Wspólne dzieckoObecnie obaj producenci wysoko-

„Okazji na własny biznes dopatrzył się Lionello Stock, który w 1884 roku wybudowałniewielką desty-larnię koniakuw Trieście.”

SYLWETKA

procentowych trunków połączyli siły. Stock Spirits Group, z okazji powrotu do Polski rozpoczął pro-dukcję czystej wódki z półki Pre-mium Stock Prestige Vodka, na-wiązując współpracę z lubelskim Polmosem. Wtedy narodził się też pomysł na stworzenie kącika mu-zealnego, w którym znajdą się stare zdjęcia, opakowania, etykiety, rekla-my i wycinki z gazet dokumentu-jące wcześniejszą obecność fi rmy Stock w Polsce. Jednym z cenniej-szych eksponatów jest blisko stu-letnia butelka koniaku, która, co ciekawe, nigdy nie została otwarta. Jak zapewnia jej właściciel część zawartości wyparowała z biegiem lat, jednak to, co zostało jest ory-ginalnym trunkiem, zakupionym w sklepie delikatesowym „Szarski i syn” w Krakowie. Ekspozycję uroz-maicą też plakat reklamowy z okre-su międzywojnia, opisujący Stoc-ka jako koniak królów, publikacja prasowa z trzema emblematami stosowanymi w tamtym okresie przez markę jako „Dostawcę Stolicy Apostolskiej” oraz „Dostawcę Ital-skiego i Jugosłowiańskiego Dworu Królewskiego”.

Oprócz tego będzie można zobaczyć srebrny kubełek na lód, medyczne opakowania Stocka, ta-bliczki reklamowe i inne cieka-wostki.

Rękopis receptury

Tabliczka reklamowa

często spotykana

w przedwojennych

kawiarniach

Tabliczka reklamowa Tabliczka reklamowa Tabliczka reklamowa

Pierwsza destylarniazałożona w Trieście

Pierwsza destylarnia

Reklama prasowa koniaku z okresu

międzywojennego

w Trieście.”

Lionello Stock (1866-1948)założyciel destylatni w Trieście.

Złoto dla wódki z Polski!

Alkohol schładzany był w srebrnych kubełkach z lodem

Stock Prestige Vodka naj- ■nowszy produkt z lubelskiej fabryki doskonale został przyjęty przez jurorów mię-dzynarodowych konkursów alkoholowych. Tegorocz-ny Monde Selection przy-niósł mu Grand Gold Quality Award 2010.

W prestiżowym brukselskim kon-kursie, organizowanym od 1961r. przez najstarszą na świecie, nie-zależną organizację, badającą ja-kość alkoholi, Stock Prestige Vod-ka okazała się bezkonkurencyj-nym zwycięzcą, zdobywając zło-ty medal w kategorii wódek pre-mium. O pierwszym miejscu na podium zadecydowały wszystkie te walory, które sędziowie Instytu-tu Jakości uważają za decydujące: smak, zapach, czystość oraz harmo-nia składników. Alkohole z całego świata, które zostały zgłoszone do konkursu, testowali wyspecjalizo-wani eksperci oraz profesjonaliści z firm badawczych i naukowych, którzy są liderami opinii w dzie-dzinie wyrobów spirytusowych.

STOCK PrestigeChoć dopiero zdobywa rynek już może pochwalić się nagrodami.

CZY WIESZ, ŻE...

7NIEZALEŻNY DODATEK TEMATYCZNY DYSTRYBUOWANY WRAZ Z RZECZPOSPOLITĄ

TESTUJEMYBlackBerry Storm 2

BlackBerry Strom 2idealny dla biznesu

Apple iPhone 3Gscentrum rozrywki

Apple iPhone 3Gs

Przeznaczenie

Pierwszą zasadniczą kwestią, którą należy zrozumieć to fakt, że Black-Berry Storm 2 nie jest telefonem. Przynajmniej nie w założeniu twórców z Resarch In Motion. To terminal z opcją dzwonienia, którego głównym zadaniem jest stworzenie mobilnego środowiska biurowego. Urządze-nie w pierwszym kontakcie sprawia bardzo dobre wrażenie. Materiały użyte do jego wykonania są bardzo wysokiej jakość i od razu widać, że Storm 2 został stworzony dla biznesu.

Każdy iPhone, podobnie jak BlackBerry, również nie jest typowym tele-fonem komórkowym. Jest to iPod z opcją dzwonienia wzbogacony o kil-ka bardzo przydatnych funkcji. Nie można powiedzieć również niczego złego o materiałach użytych do wykonania IPhona 3Gs, jednak polecamy kupienie pokrowca ochronnego na tylną część – bardzo szybko się rysu-je. Urządzenie doskonale sprawdza się w większości przypadkach jako centrum rozrywki.

Ekran

Rewolucją jest dotykowy ekran z technologią SurePress o wielkości 3,25 cala i rozdzielczości 480x360. Zapewnia on efekt kliknięcia jak w normalnej klawiaturze, jaką można spotkać w innych urządzeniach BlackBerry. Jak to działa? Konstruktorzy RIM umieścili cztery czujniki piezoelektryczne w rogach telefonu, jednak aby w pełni zrozumieć jak działa nowy BlackBerry, trzeba to poczuć. Rozwiązanie sprawdza się rewelacyjnie, choć trzeba się do niego przyzwyczaić. Obracanie ekra-nu z wykorzystaniem wbudowanego akcelerometru jest właściwie natychmiastowe.

Ekran zastosowany przez Apple w o rozmiarze 3,5 cala, rozdzielczości 480x320 pikseli i technologii Multi-Touch zawsze wzbudzał zazdrość wśród konkurencji. Jak to działa? Panel pod szklaną osłoną wyświetlacza reaguje na zmiany pola elektrycznego, wywoływane przez dotyk. Fak-tycznie jest to najlepiej funkcjonujący ekran prawdziwie dotykowy (wy-łączając BlackBerry Storm2 z technologią SurePress) na rynku. Widocz-ność jest bardzo dobra nawet w pełnym słońcu, a przyspieszeniomierz płynnie obraca obraca ekran.

Biuro

Standardowo zainstalowany jest pakiet DocumentsToGo, który w dar-mowej wersji Standard, pozwala na otwieranie i edycję plików Wor-da i Excella oraz przeglądanie prezentacji PowerPointa. Płatna wersja pozwoli dodatkowo tworzyć dokumenty tekstowe i arkusze oblicze-niowe. Za narzędzia biurowe należy uznać również doskonałą książ-kę adresową, z możliwością przypisania wielu różnych typów danych adresowych. Telefon jednak specjalizuje się w obsłudze do 10 skrzynek pocztowych jednocześnie. Ściągnie i wysyłanie maili z załącznikami jest błyskawiczne.

Obsługa biznesowa nie jest naturalnym środowiskiem modelu 3Gs. Mamy co prawda możliwość ściągnięcia aplikacji, dzięki którym możemy edytować dokumenty, ale w połączeniu ze skrzynką mailową traktujmy to raczej jako ostateczność. Standardowy zestaw programów obejmuje przede wszystkim funkcje internetowe: e-poczta i przeglądarka Safari oraz multimedialne: iPod czy YouTube. Książka adresowa jest przejrzy-sta, ale mało biznesowa. Minusem jest niekompatybilność przysyłanych wizytówek na inne urządzenia.

Multimediai rozrywka

Storm 2 potrafi zapewnić odpowiedni poziom zabawy. Odtwarzacz mu-zyczny jest bardzo intuicyjny i przejrzysty. Cieszy korektor grafi czny, z dużym zakresem regulacji barwy dźwięku. Słuchawki dołączone do zestawu nie rzucają na kolana, choć spełniają swoje zdanie. Bardziej wy-magającym słuchaczom polecamy słuchawki przeznaczone do słuchania muzyki. Telefon posiada kamerę 3,2 MP z autofokusem wystarczającą do zrobienia dobrych zdjęć lub nagrania fi lmu. Application World pozwala na ściąganie nieliczonej ilości programów do pracy i zabawy.

iPhone 3Gs jest centrum rozrywki, to fakt. Sukces jest jednak połowicz-ny - polscy użytkownicy nadal nie mają dostępu do biblioteki amery-kańskiego sklepu iTunes. Pozostaje nam więc synchronizacja plików z naszych komputerów. Oczywiście nie można mieć żadnych zastrzeżeń do samego odtwarzacza, jest przejrzysty i funkcjonalny. Urządzenie wy-posażono w aparat 3,2 MP i to wystarczy. Niekończąca się lista dostępne-go oprogramowania na AppStore robi wrażenie zamieniając nasz telefon w istny multimedialny plac zabaw.

Podsumowanie

Pełny „dotykowiec” RIM to duży krok do przodu kanadyjskiej fi rmy. Pierwsze pytanie jakie się nasuwa, to dla kogo jest Storm 2 i z jakimi urządzeniami konkuruje? Po pierwsze, nie konkuruje i jest ligą sam dla siebie. Nowy terminal jest rozwiązaniem dla tych, którzy oczekują od swojego telefonu wielozadaniowości, praktyczności, stałego dostępu do maila, elegancji i… dotykowego ekranu. Nowe dziecko RIM ma szanse zrewolucjonizować polski rynek i otworzyć drogę do nowej grupy od-biorców. Czekamy na wprowadzenie telefonu do oferty przez operato-rów komórkowych, choć urządzenie jest już dostępne u polskiego dys-trybutora. Czy warto kupić model 9520? Jeśli potraktujemy go zgodnie z jego biznesowym przeznaczeniem , to moim zdaniem nie ma obecnie lepszego urządzenia na rynku.

Nie ulga wątpliwości, że iPhone 3Gs w stosunku do poprzedników jest szybszy i lepszy, ale sama zasada funkcjonowania się nie zmieniła. Urzą-dzenie stało się kultowe dla pokolenia „dzieci iPoda”. Pytanie więc brzmi, czy jesteś takim dzieckiem i masz ADHD konsumenckie? Jeśli tak, to naj-prawdopodobniej już korzystasz z telefonu Apple. Jeśli nie potrzebujesz tysiąca aplikacji dla zabicia czasu i, co gorsza, nie słuchasz muzyki, to jest to absolutnie zbędny gadżet. Czy warto kupić iPhona 3Gs? Naszym zda-niem jest to świetne centrum rozrywki i podobnie jak Storm 2 nie ma konkurencji. O ile nie będzie używany do prowadzenia biznesu, wówczas zdecydowanie polecamy.

URZĄDZENIE DLA CIEBIE

NIEZALEŻNY DODATEK TEMATYCZNY DYSTRYBUOWANY WRAZ Z RZECZPOSPOLITĄ

URZĄDZENIE

3RADA