32
www.twojwieczor.pl Nr 17/762 10 IX 2014 ISSN 1640-9035 Powiślak do sejmiku Reda będzie gościć Kaszubów Hobbista inspiruje Czytelników

Powiślak do sejmiku Reda będzie gościć Kaszubów Hobbista ...wieczorpomorze.pl/wp-content/uploads/2016/09/Twoj... · Nr 17/762 10 IX 2014 ISSN 1640-9035 Powiślak do sejmiku Reda

  • Upload
    others

  • View
    0

  • Download
    0

Embed Size (px)

Citation preview

Page 1: Powiślak do sejmiku Reda będzie gościć Kaszubów Hobbista ...wieczorpomorze.pl/wp-content/uploads/2016/09/Twoj... · Nr 17/762 10 IX 2014 ISSN 1640-9035 Powiślak do sejmiku Reda

www.twojwieczor.plNr 17/762

10 IX 2014ISSN 1640-9035

Powiślak do sejmikuReda będzie gościć KaszubówHobbista inspiruje Czytelników

Page 2: Powiślak do sejmiku Reda będzie gościć Kaszubów Hobbista ...wieczorpomorze.pl/wp-content/uploads/2016/09/Twoj... · Nr 17/762 10 IX 2014 ISSN 1640-9035 Powiślak do sejmiku Reda

Trzy StawyHOTEL SPA & WELLNESS

ZAPRASZA

Trzy StawyHOTEL SPA & WELLNESS

ZAPRASZA

• położony 16 km od centrum Gdańska• ekskluzywne pokoje i apartamenty

• spa i wellness• sala spinningowa• mini siłownia

• basen i jacuzzi• sauna

• dietetyka• kosmetologia i kosmetyka

• turystyka konferencyjna i biznesowa

Hotel Trzy Stawyul. Klonowa 10

83-035 Kłodawa

www.trzystawy.pltel. 602 790 814lub 696 005 896

Page 3: Powiślak do sejmiku Reda będzie gościć Kaszubów Hobbista ...wieczorpomorze.pl/wp-content/uploads/2016/09/Twoj... · Nr 17/762 10 IX 2014 ISSN 1640-9035 Powiślak do sejmiku Reda

W Numerze

Malbork się cieszy ......................... 4

Reda ugości Kaszubów................... 5

Trzeba było wypowiedzieć... .......... 6

Sromotna klęska ........................... 7

Kwitnące partnerstwo .................... 8

Międzynarodowo i... ..................... 9

O takim gimnazjum... ..................10

Z naciskiem na edukację ...............11

Pierwszy dzwonek ........................12

O zapachu chleba .........................13

Powrót do samorządu? .................14

Milowy krok do przodu ..................15

Czyny ważniejsze niż słowa ......16-17

Podziekowali za plony ...................18

Jaworski zaatakował Gdańsk .........19

Tłumnie, smacznie i odświętnie ..20-21

Rolnicze świętowanie ...............22-23

Rozmowa .....................................24

Psycholog radzi ............................26

Turystyka w prawie i... .................28

Misz-masz ....................................29

Sezam różności ............................30

Finalistka Miss Lata 2014 Sopotfot. Paulina Kolka

Dwutygodnik Pomorskiod 1990 roku

Redaguje zespół:

dr MICHAŁ ANTONISZYN - redaktor naczelnyEWA ROMANOWSKA - redaktor prowadzącyEWA GRABOWSKA - fotoreporterkaKAMILA GAŁKA - fotoreporterkaKATARZYNA STRĄCZEWSKA - fotoreporterkaPAULINA KOLKA - fotoreporterkaMAREK SŁAWIŃSKI - rysownikMAGDALENA FROŃSKA - rysownikADAM MATUSZEWSKI - fotografMICHAŁ WODZIŃSKI - korekta

REDAKCJA:tel/fax: 58 308-95-45tel kom. 505-091-136e-mail: [email protected]

ADRES KORESPONDENCYJNY:ul. Długi Targ 39/40, 80-830 Gdańsk skrytka pocztowa 601

WYDAWCA:Gdańskie Wydawnictwo Prasowe Sp. z o.o.

Skład i druk:Drukarnia WL - Gdańsk

Za treść reklam i ogłoszeń redakcja nie odpowiada. Redakcja zastrzega sobie prawo dokonywania skrótów tekstów i adiustacji. Tekstów nie zamówionych redakcja nie zwraca.

Jednak sukcesOponenci Platformy Obywatelskiej są w kłopotliwej sytuacji. Donald Tusk, którego uważali za

najgorszego premiera od czasów Osóbki-Morawskiego został szefem Rady Europejskiej. Próbują zatem dopatrywać się drugiego, a może i trzeciego dna w tej nominacji. Piszą o słabej znajomości języków, o ucieczce od polskich problemów (notabene znaczną część tych problemów uważają za efekt rządów Tuska), o „nagrodzie” za realizowanie przez Polskę niemieckiej polityki, o pogoni za prestiżem i dużymi pieniędzmi, o unikaniu kłopotów związanych z prawdopodobną przegraną PO w wyborach w 2015 r.… Historyk i publicysta Piotr Zaremba pisze nawet, że w wypadku klęski swej partii Tusk „naprawdę wierzył, że Jarosław Kaczyński posadzi go do więzienia”.

W tych wywodach jest trochę racji. Odejście Tuska do „jeszcze większej polityki” to na pewno spory wstrząs dla partii rządzącej. Na pewno dobrze znane przez premiera języki – rosyjski i niemiecki nie będą mu w Brukseli szczególnie przydatne. (Choć jeśli chodzi o języki to pragnę przypomnieć pewną anegdotę: Na weselu Marzeny Skupień jej wujek – brat ostatniego komisarza RP w Gdyni Władysław Skupień – zapytał o plany życiowe panny młodej. Gdy dowiedział się, że dziewczyna chce uczyć się angielskiego stwierdził, że to nie sztuka znać obce języki, ważniejsze jest, żeby mieć w nich coś do powiedzenia.) Ja też sądzę, że lepiej mądrze dukać po angielsku, niż płynnie gadać głupstwa we wszystkich językach Unii…

To całe gadanie i pisanie nie zmienią jednak faktu, że jest to spory sukces Polski i docenienie jej znaczenia. Dla Jarosława Kurskiego jest to wydarzenie porównywalne z powstaniem Solidar-ności, albo wyborami 1989 roku. Sukces może być tym większy, że Donald Tusk obejmuje fotel przewodniczącego Rady Europejskiej w wyjątkowo trudnym okresie. Wzmocnione przez kryzys wewnętrzne problemy Unii nakładają się na bardzo napiętą sytuację międzynarodową. Oczywiście decyzje podejmować będą – jak dotąd – przedstawiciele poszczególnych państw. Jednak wszyscy dobrze wiemy, jak często wnioski z dyskusji zależą od prowadzącego. Jeśli Rada Europejska, której pracami nasz premier będzie kierował, znajdzie lekarstwa na te bolączki, splendor na pewno spłynie na przewodniczącego.

Zresztą z takim przewodniczącym radzie będzie łatwiej przynajmniej prowadzić politykę ze-wnętrzną Europy. Przywódcy z Polski na pewno mają lepszą orientację w polityce Rosji, niż ich zachodni koledzy. Z Tuskiem Unii łatwiej będzie osiągnąć sukces, a sukces Unii, w której pracami „rządu” kieruje Polak, będzie sukcesem Polski.

Michał Wodziński

„Mężczyźni pragną zawsze być pierwszą miłością kobiety. Kobiety zawsze pragną być ostatnim romansem mężczyzny.”

Oskar Wilde

Myśl pożyczona

Page 4: Powiślak do sejmiku Reda będzie gościć Kaszubów Hobbista ...wieczorpomorze.pl/wp-content/uploads/2016/09/Twoj... · Nr 17/762 10 IX 2014 ISSN 1640-9035 Powiślak do sejmiku Reda

Hojarska znów w grze

No i stało się. B. posłanka Samoobrony Danuta Hojarska wraca do polityki! Na razie tej lokalnej, ale kto wie co będzie później… Przeby-wająca obecnie w Jantarze na rehabilitacji kręgosłupa (niedawno miała trudną operację) ładuje akumulatory i to nie tylko te fizyczne. A jak wiemy to właśnie ona jako jedna z nielicznych pomorskich posłanek okazuje charyzmę, a każda praca i inicjatywa, której się podejmuje kończy się powodzeniem. Zawsze była w kręgu zainteresowań mediów i do tej pory, nawet po rozwiązaniu tych większych struktur Samoobrony, wiemy, że dziennikarze często pukają do jej lubieszewskiego domu, by dowiedzieć się co aktualnie robi. Hojarska jest oficjalną kandydatką do rady powiatu nowodworskiego. Czy jej głos będzie tym decydującym w powiecie? Pani poseł trzymamy kciuki!

Powiślak do sejmikuChciałbym być kandydatem każdego Powiślaka. Moim priorytetem są

drogi i poprawa pomorskiego rolnictwa. Musimy korzystać z możliwości dofinansowania, jakie daje nam Unia Europejska, nie zapominając jednak o naszych polskich tradycjach, obyczajach, wartościach i rodzinie. Bo to od niej wszystko się zaczyna – powiedział Józef Sarnowski oficjalny kandydat do sejmiku wojewódzkiego z ramienia PSL. Życzymy mu z całego serca, żeby wygrał. Przez wiele lat pracował na bardzo odpowiedzialnych stano-wiskach, zawsze pełniąc swoje obowiązki sumiennie. Rolnik z krwi i kości. Odpowiedzialny, pracowity, mecenas sportu i kultury… no i czemu by tu na niego nie głosować!

4

aktualności

Malbork się cieszy…16 listopada wybory samorządowe. Malbo-

rażanie mają się nad czym zastanawiać, bowiem dla burmistrza Andrzeja Rychłowskiego szykuje się groźny rywal. Na razie nie możemy zdradzić jaki, ale ta twarz jest państwu z pewnością znana. Jak mówi nam jeden z mieszkańców Malborka pan Piotr: „Jeszcze nie wiem na kogo zagłosuję, ale na pewno na kogoś nowego. Tu potrzebna jest zmiana władzy, może na jakiego korwinistę, gdyby startował… albo kogoś z najsilniejszego ugrupowania (tak przynajmniej się w Malborku mówi), czyli Komitetu Wyborczego Wyborców Nasz Malbork. Jeszcze się waham”.

Kto by nie wystartował dla dobra Malborka liczy się to, by zaprzestać sprzedawania majątku miasta, czyli majątku wspólnego jego mieszkańców. KWWNM ma ponadto w programie pomysł na zmniejszenie bezrobocia w mieście, a przez to zatrzymanie emi-gracji młodzieży na zachód. W kolejnym numerze ujawnimy kto będzie przeciągał linę z Andrzejem Rychłowskim… Zapowiada się ciekawie!

Page 5: Powiślak do sejmiku Reda będzie gościć Kaszubów Hobbista ...wieczorpomorze.pl/wp-content/uploads/2016/09/Twoj... · Nr 17/762 10 IX 2014 ISSN 1640-9035 Powiślak do sejmiku Reda

aktualności

5

Reda będzie gościć Kaszubów z całego świata!Tak drodzy Państwo już lipcu 2015 r. w Redzie

odbędzie się Światowy Zjazd Kaszubów. I mamy nadzieje, że Redzianie nie powtórzą „sukcesu” Pruszcza Gdańskiego. Był to bowiem od kilku ładnych lat najsłabiej zorganizowany zjazd Ka-szubów. Setki samochodów z całego województwa korkowało główną arterię Pruszcza Gdańskiego, bo… nie mogło znaleźć Faktorii…

Doskonałe położenie Redy to już zachęta by przyjechać na zjazd. Znając włodarzy miasta i lokalnych działaczy jesteśmy pewni, że to wy-darzenie zaszokuje wszystkich przybyłych. Nie tylko świetną organizacją, ale także dodatkowymi atrakcjami (różnymi niż te typowe zwykle powta-rzane co roku). Jak zdradził nam jeden z redzkich organizatorów planowany jest nie tylko przebo-gaty program artystyczny, ale przede wszystkim wyjątkowa kuchnia, która zadowoli nawet tych z najbardziej wybrednym podniebieniem. No i szykuje się wizyta wielu prominentów nie tylko z pomorskiego, ale z całego kraju.

Za Redę nie trzeba trzymać kciuków, oni poradzą sobie bez tego. Współczujemy tylko tym ciekawskim… bo na ten wyjątkowy zjazd musimy czekać aż prawie rok…

Gospodarze Światowego Zjazdu Kaszubów 2013 – marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk, burmistrz Władysławowa dr Grażyna Cern oraz prezes Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego Łukasz Grzędzicki w towarzystwie prezydenta RP Bronisława Komorowskiego

Jeden z najbardziej udanych Zjazdów Kaszubów – Władysławowo 2013, a wśród gości – prezydent RP Bronisław Komorowski

Page 6: Powiślak do sejmiku Reda będzie gościć Kaszubów Hobbista ...wieczorpomorze.pl/wp-content/uploads/2016/09/Twoj... · Nr 17/762 10 IX 2014 ISSN 1640-9035 Powiślak do sejmiku Reda

Trzeba było wypowiedzieć to słowo…Ustanowiony przez Sejm w 2005 roku - świętem państwowym - Dzień

Solidarności i Wolności, jak co roku skupia w Gdańsku tłumy Pomorzan i działaczy. I tego dnia nie ważna jest skala zasług pojedynczego człowie-ka, bowiem to moc tłumu porwała do działania i zapoczątkowała obalenie komunizmu w Europie środkowo-wschodniej. Oczywiście podczas mszy św. w Bazylice Św. Brygidy, koncelebrowanej przez metropolitę gdańskiego abp. Sławoja Leszka Głódzia wielkich nazwisk nie brakowało. Wałęsa, Duda, Dośla, Śniadek...

Historyczny zryw naszych rodaków daje powody do dumy i oprócz nazwiska papieża Jana Pawła II jest drugą odpowiedzią wśród pytanych na świecie – co Ci się kojarzy z Polską? Niech wiec dalej będzie tak, jak mawiał wielki papież Polak:

W imię przyszłości człowieka i ludzkości trzeba było wypowiedzieć to słowo „solidarność”. Dziś płynie ono szeroką falą poprzez świat, który rozumie, że nie możemy żyć wedle zasady „wszyscy przeciw wszystkim”, ale tylko wedle zasady „wszyscy z wszystkimi”, „wszyscy dla wszystkich”.

Fragmenty przemówienia Jana Pawła II do ludzi morza w Gdyni, 11 VI 1987

aktualności

6

Główne obchody Dnia Solidarności i Wolności odbywają się co roku w Gdańsku

„Ojciec Solidarności” – prezydent RP Lech Wałęsa wraz z małżonką Danutą uroczysty obiad tego dnia zjadł w restauracji „Gdańska”

Metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głodź przywitał tłumy wiernych Na uroczystości przybył dawno niewidziany b. przewodniczący NSZZ „Solidarność" w latach 1991–2002 Marian Krzaklewski

Page 7: Powiślak do sejmiku Reda będzie gościć Kaszubów Hobbista ...wieczorpomorze.pl/wp-content/uploads/2016/09/Twoj... · Nr 17/762 10 IX 2014 ISSN 1640-9035 Powiślak do sejmiku Reda

Stań na straży bezpieczeństwa i własnej przyszłościczyli o wyjątkowym kierunku w ESW w Sopocie

Stając przed wyborem kierunku studiów, młodzi ludzie często targani są wątpliwościami zwią-zanymi z praktycznym przygotowaniem programu studiów do zawodu. Rynek pracy pokazuje również, że coraz trudniej absolwentom znaleźć swoje miejsce na niwie zawodowej.

„Bezpieczeństwo Wewnętrzne” to kierunek obalający wyżej wymienione wątpliwości. Podczas trzyletniej nauki, wiedzę i umiejętności zdobywają strażacy, policjanci, strażnicy i urzędnicy pań-stwowi. Poznają różne aspekty bezpieczeństwa i ewentualnych zagrożeń, uczą się również im

przeciwdziałać, co w znacznym stopniu może przyczynić się do poszerzenia posiadanej wiedzy.

Studenci mogą wybrać spośród kilku specjal-ności. Największym zainteresowaniem cieszy się „Zarządzanie kryzysowe”. To specjalność przygo-towująca absolwentów do zapobiegania sytuacjom

kryzysowym, przejmowania nad nimi kontroli w drodze zaplanowanych działań, reagowania w przypadku wystąpienia sytuacji kryzysowych, usuwania ich skutków oraz odtwarzania infrastruk-tury lub przywracania jej pierwotnego charakteru.

Współczesne zagrożenia dotykające wielu obszarów działalności społecznej i gospodarczej mogą być skutecznie likwidowane tylko wspólnym wysiłkiem państwa, samorządów, specjalistycznych służb, organizacji społecznych oraz wolontariuszy. Obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa obywa-telom należy do wszystkich władz publicznych oraz organów samorządowych zajmujących się ochroną bezpieczeństwa i porządku publicznego. Przygotowanie do tych wyzwań gwarantuje nam druga równie popularna specjalność „Prawno -administracyjna ochrona porządku publicznego”.

Nabór na rok akademicki 2014/15 w Euro-pejskiej Szkole Wyższej jeszcze trwa! Władze uczelni serdecznie zapraszają tych, którzy po zdanej maturze szukają swojego miejsca na niwie pracy i sposobu na życie; jak również pracowników służb mundurowych, pragnących podwyższyć swoje kwalifikacje - dla nich przy-gotowany został specjalny rabat.

Sromotna klęskaAż dziwi sprawdzalność politycznych przewidywań na łamach Twojego Wieczoru. Chyba na etacie w re-dakcji pojawił się wróżbita albo mag ze szklaną kulą – co z resztą jest praktykowane choćby w Dzienniku Bałtyckim. Dowód? Zapowiedzi politycznej śmierci Twojego Ruchu, dawniej Ruchu Palikota, stają się rzeczywistością na naszych oczach.

Pseudo-lewicowe środowisko skupione wokół Janusza Palikota, po sromotnej klęsce w wyborach do Parlamentu Europejskiego, przestaje udawać że jest w nim dobrze. Co chwila kolejni posłowie odchodzą z klubu i partii do SLD, przez co klub ten utracił on już miano trzeciego najliczniejszego w Sejmie. Nie dziwi zachowanie posłów, którzy kierowani instynktem na rok przed wyborami parlamentarnymi wybierają tę partię na lewicy, która daje szanse dalszego rozwoju i dalszej działalności politycznej.

Pomorski Ruch Palikota nigdy nie był szczególnie aktywny. Ale dziś poza posłem Robertem Biedroniem nie widać go wcale. Sam poseł ogłosił swój start na prezydenta Słupska, czym zapewne chce przypomnieć się wyborcom. Szkoda, bo tym ruchem osłabi kandydata SLD obecnego wiceprezydenta Andrzeja Kaczmarczyka. Przy powtórzeniu sytuacji z Warszawy z wyborów europejskich, gdzie wyborcy lewicy podzielili głosy między Ryszarda Kalisza, a Wojciecha Olejniczaka, Słupsk może wypaść z orbity lewicy i trafić w objęcia PO lub PiS pierwszy raz w ostatnich kilkunastu latach.

Trójmiejscy działacze lewicy związani dotąd z Palikotem od kilku już miesięcy zabiegają o miejsca na listach SLD w wyborach samorządowych i już chyba tylko ich lider obrusza się na myśl, że w nazwie komitetu wyborczego „SLD Lewica Razem” nie ma jego nazwiska. Część z nich, często byłych członków SLD, wraca niczym syn marnotrawny. Tak jak na niedawnym kongresie na Stadionie Narodowym do współpracy z SLD powrócił Ryszard Kalisz wyciągając rękę na zgodę do Leszka Millera.

Poza dawnymi działaczami partii Palikota z SLD współpracuje przy listach samorządowych wiele lewicowych środowisk, organizacji i partii. Nie wy-kluczone, że przedstawicielowi jednej z nich, Krajowej Partii Emerytów i Rencistów, przypadnie obsadzenie pierwszego miejsca do sejmiku w Gdańsku, o co walczy kandydat na prezydenta Jarosław Szczukowski a startu z niego nie powstydziłby się też były rektor UG prof. Andrzej Ceynowa o czym nasza redakcja informowała. Ciekawe któremu bliżej do emerytów i rencistów? Nasz wróżbita wie, ale jeszcze nie zdradza.

Podsumowując jednego już możemy być pewni, że listy „SLD Lewica Razem” przyciągną w nadchodzą-cych wyborach samorządowych zarówno kandydatów z szerokiego środowiska politycznego jak i większą niż dotąd liczbę wyborców, także w Pomorskiem o czym zdaje się wiedzieć nawet rządząca województwem PO i to bez naszej czarodziejskiej kuli.

MOPS

aktualności

7

Poseł Robert Biedroń ogłosił swój start na prezydenta Słupska. Czy ruch ten podzieli lewicowy elektorat?

Page 8: Powiślak do sejmiku Reda będzie gościć Kaszubów Hobbista ...wieczorpomorze.pl/wp-content/uploads/2016/09/Twoj... · Nr 17/762 10 IX 2014 ISSN 1640-9035 Powiślak do sejmiku Reda

Kwitnące partnerstwo Żukowo zawarło umowę ze Świdnicą w dniu jubileuszu 25-lecia nadania praw miejskich. W myśl założeń o współpracy, partnerstwo miało być „żywe”, a więc pełne wymiany doświadczeń, spotkań, wzajemnych inspiracji. Teresa Mazurek, wójt gminy Świdnica, będąc na uroczysto-ściach jubileuszowych w maju w Żukowie (podpisano wówczas umowy partnerskie ze Świdnicą i Balvi) zdecydowała się zaprosić delegację z Żukowa na imprezę dożynkową do swojej gminy.

Żukowo w Świdnicy reprezentował burmistrz Jerzy Żurawicz, pracownicy UG, przewodniczący Rady Miasta Adam Okrój, radni oraz dyrektor OKiS Wiesława Toczyńska. Żukowianie mieli okazję podziwiać okoliczne zabytki, zapoznać się z polityką inwestycyjną Świdnicy oraz zoba-

czyć niezwykłe widowisko jakim były dożynki w Krzyżowej.

Clou wizyty żukowskiej delegacji było jednak podpisanie umowy o współpracy Żukowa ze Świdnicą. Oprócz Żukowa, wójt Teresa Mazurek gościła delegacje partnerów z niemieckiego Lam-

perheim oraz z Maldegem – gminy belgijskiej. One także uczestniczyły w uroczystości zawar-cia umowy partnerskiej Świdnicy z Żukowem, a także w niezwykłym widowisku dożynkowym w Krzyżowej.

Dożynki rozpoczęły się mszą świętą, którą celebrował biskup świdnicki profesor Ignacy Dec, któremu burmistrz Żukowa wręczył kaszubski dar (obrus haftowany żukowskim wzorem i album o sakralnym dziedzictwie Żukowa, jakim jest Kościół WNMP w Żukowie).

Po mszy uformowano korowód z wieńcami dożynkowymi, któremu przewodziły władze gminy z biskupem na czele. Następnym punktem programu było niezwykłe Misterium Chleba, podczas którego grupa artystyczna Zespołu Tańca Narodowego „Krąg” i zespołu folklorystycznego Mokrzeszów przedstawiła niezwykły spektakl o pracy rolników i wielkim poszanowaniu chleba. Zaraz potem można było zobaczyć na scenie naszą rodzimą Rapsodię z OKiS, dającą aż siedem występów, a każdy z nich podbił serca świdnickiej widowni.

Dożynki w Krzyżowej zakończyły się dopiero o północy, a ich program obejmował konkursy na najpiękniejszy stragan, najpiękniejszy wieniec dożynkowy, a także na najliczniejszą rodzinę w gminie Świdnica.

Dla delegacji z Żukowa wizyta w gminie Świdnica miała wartość podwójną. Było to bowiem nie tylko przypieczętowanie świeżo rozpoczętej współpracy, ale także wymiana doświadczeń, pomysłów i rozwiązań w dziedzinie kultury, inwestycji, rolnictwa i wielu innych aspektów nie tylko w obrębie kraju, ale także za granicą. Wizytę zakończyło odsłonięcie herbu Żukowa na ścianie partnerstwa Urzędu Gminy Świdnica, obok herbów pozostałych miast partnerskich Świdnicy.

aktualności

8

Wójt gminy Świdnica Teresa Mazurek, burmistrz Żukowa Jerzy Żurawicz oraz biskup świdnicki profesor Ignacy Dec

Ważnym punktem wizyty żukowskiej delegacji było podpisanie umowy o współpracy Żukowa ze Świdnicą przez władze obu gmin. Świdnicę reprezentowała wójt gminy Teresa Mazurek oraz przewodnicząca rady Regina Adamska. W imieniu gminy Żukowo dokument podpisał burmistrz Jerzy Żurawicz, w obecności przewodniczącego RM Żukowa, Adama Okroja

Wizytę zakończyło odsłonięcie herbu Żukowa na ścianie partnerstwa Urzędu Gminy Świdnica

Korowód dożynkowy

Page 9: Powiślak do sejmiku Reda będzie gościć Kaszubów Hobbista ...wieczorpomorze.pl/wp-content/uploads/2016/09/Twoj... · Nr 17/762 10 IX 2014 ISSN 1640-9035 Powiślak do sejmiku Reda

Międzynarodowo i akordeonowoPrzez ponad pół miesiąca w Sulęczynie miał miejsce cykl koncertów w ramach Sulę-

czyńskiego Lata Muzycznego. Na wydarzenie złożyły się już tak znane festiwale jak „Jazz w lesie”, XII Międzynarodowy Festiwal Akordeonowy i nieco młodszy „Rock w Rok”.

27 lipca w sulęczyńskim kościele odbył się pierwszy z koncertów XII Międzynarodowego Festiwalu Akordeonowego, podczas którego można było usłyszeć m.in. znane dzieła muzyki klasycznej i filmowej w wykonaniu Pawła Nowaka w towarzystwie orkiestry kameralnej pod dyrekcją Szymona Morusa. Drugi koncert odbył się w czwartek 31 sierpnia w kameralnych murach Restauracji „MARASKA”, gdzie zaprezentowany został projekt pn. „Notte Italiana”. Koncert finałowy to już scena plenerowa GOK-u, gdzie można było usłyszeć muzykę z różnych stron świata. Koncert rozpoczęli muzycy Poznańskiego Kwintetu Akordeonowego, następnie zaprezentował się włoski duet Duo Metro, akordeonista Cristiano Lui i gitarzysta Stefano Ciotola po nich wystąpił akordeonista z Madagaskaru Regis Gizavo. Na zakończenie koncertu w repertuarze retro wystąpiła grupa Voice Band z gwiazdą wieczoru Anitą Lipnicką. Podczas finałowego koncertu można było obejrzeć wystawę akordeonów z kolekcji Pawła Nowaka.

Rekord świata padł właśnie u nich!Od 16 do 17 sierpnia w gminie Kaliska (powiat starogardzki) trwały ogól-

nopolskie zawody w układaniu kostki Rubika. Podczas zawodów wyłoniono najlepszych zawodników w 9 oficjalnych i 14 nieoficjalnych konkurencjach. Na zawodach padł rekord świata ze średnią 3,15s w konkurencji Skewb w wykonaniu Jonatana Kłosko oraz rekord Polski ze średnią 7,10s w pojedyn-czym ułożeniu w konkurencji Rubik's Clock i parę minut później w kolejnej rundzie rekord Europy ze średnią 6,63s dokonany przez Wojciecha Knott. Pierwsze miejsce w konkurencji 3x3 klasycznie zajął Michał Pleskowicz z czasem 8,43s, drugie Wojciech Knott z czasem 10,51s, trzecie Filip Pasławski z czasem 10,77s. Zawody zorganizowali Kalina Brzezińska i Przemysław Janicki, a sponsorami byli: Starostwo Powiatowe w Starogardzie Gdańskim, gmina Kaliska, magicznakostka.pl, Środowiskowy Dom Samopomocy w Kaliskach, Gminny Ośrodek Kultury w Kaliskach, Przedsiębiorstwo Produk-cyjno-Usługowe „Ola” z Kalisk, Bank Spółdzielczy w Skórczu, Nadleśnictwo Kaliska oraz Firma „Iglotex” ze Skórcza.

aktualności

9

Regis Gizavo z Madagaskaru

Poznański Kwinet Akordeonowy

WEJHEROWSKIE CENTRUM KULTURY ZAPRASZA!

Spektakl / Teatr Noekaszubia z WejherowaSĄD NIEOSTATECZNY / premiera

11.09 / czw. / godz. 19.00 / Sala Główna / wstęp wolny

Koncert MARTYNA JAKUBOWICZ i zespół ŻONA LOTA12.09 / pt. / godz. 19.00 / Sala Główna

bilety: 35 zł normalny / 30 zł ulgowy

Wydarzenie plenerowe STRAGANY ART. 13.09 / sob. / od godz. 10.00 / ul. Wałowa

wstęp wolny

Biesiada literacka KRYSTYNA SIENKIEWICZ „Cacko”14.09 / ndz. / godz. 17.00 / sala konferencyjna /

wstęp wolny

Koncert / zespół Kanaan „TRZY SNY”14.09 / ndz. / godz. 19.00 / Sala Główna

Bilety: 20 zł

Koncert Alosza AWDIEJEW16.09 / wt. / godz. 18.00 / Sala Główna

bilety: 70 zł

Wejherowskie Centrum Kultury www.wck.org.pl

58 672 27 75

Page 10: Powiślak do sejmiku Reda będzie gościć Kaszubów Hobbista ...wieczorpomorze.pl/wp-content/uploads/2016/09/Twoj... · Nr 17/762 10 IX 2014 ISSN 1640-9035 Powiślak do sejmiku Reda

O takim gimnazjum marzy każdy!Posiada 17 sal lekcyjnych, każda o średniej powierzchni 68 m2, a w nich nowoczesne pomoce dydaktyczne – tablice multimedialne z oprzyrządo-waniem, łącze Wi-Fi, kompleksowe umeblowanie w tym ergonomiczne krzesła dla uczniów. Dodatkowo hall główny ma powierzchnię 300 m2, a zaplecze szkoły stanowi pełnowymiarowa hala sportowa oraz kryta pływalnia. Czy to w ogóle możliwe?

O takie właśnie gimnazjum wzbogaciła się gmina Kosakowo. Uroczyste otwarcie miało miejsce 1 września br. W budynku szkoły znajduje się pokój nauczycielski, biblioteka wraz z czytelnią, stołówka/jadalnia dla 150 uczniów oraz świetlica. Duży hall główny sprzyja odpoczynkowi między lekcjami, a funkcjonalne gabinety psychologa, pedagoga, pielęgniarki i stomatologa spełniają najwyższe standardy.

W przyszłym roku gotowe będą również sala gimnastyczna pokryta

dachem łukowym, w której funkcjonować będzie boisko do piłki ręcznej, koszykowej, siatkowej, tenisa ziemnego, badmintona, wraz z trybunami rzędowymi, które z możliwością złożenia są przewidziane na ok. 200 osób. Uczniowie z wytęsknieniem czekają również na pływalnię wraz z komplek-sowym wyposażeniem sanitarnym. Na basenie będzie funkcjonowało sześć torów pływackich. Obok budynku gimnazjum powstanie również boisko terenowe typu Orlik, z bieżnią o czterech torach na 100 metrów, skocznią w dal i wzwyż oraz torem do pchnięcia kulą.

Wybudowany obiekt już zachwyca i mimo, że jeszcze nie jest do końca zrealizowany z pewnością będzie ważnym argumentem w zbliżających się wyborach samorządowych. O powstanie takiego obiektu trzeba było się bowiem bardzo postarać... A mieć go już w swojej gminie to niewątpliwy powód do dumy! Gratulujemy!

wieści z terenu

10

Okazały budynek nowego gimnazjum wraz z 17 salami lekcyjnymi, pełnowymiarową halą sportowa oraz pływalnią

Uroczyste przecięcie wstęgi.

Poświęcenie obiektuGoście otwarcia gimnazjum przy ul. Żeromskiego 11

Dumy z posiadania takiego obiektu w gminie nie krył wójt Jerzy Włudzik

Page 11: Powiślak do sejmiku Reda będzie gościć Kaszubów Hobbista ...wieczorpomorze.pl/wp-content/uploads/2016/09/Twoj... · Nr 17/762 10 IX 2014 ISSN 1640-9035 Powiślak do sejmiku Reda

Wizyta ministra sprawiedliwościNiemal w przeddzień gminnego Święta Plonów, w dniu 4 września 2014 r. wizytę w gminie Cedry Wielkie złożył minister sprawiedliwości Marek Biernacki. Była to okazja do zapre-zentowania przez wójta Janusza Golińskiego zrealizowanych w ostatnim czasie inwestycji oraz przedstawienia tych, które przewidywane są do realizacji niebawem.

Wójt gminy Janusz Goliński w wraz z dy-rektor Zespołu Szkół w Cedrach Wielkich Celiną Gnyl przedstawił plany budowy przyszkolnej hali widowiskowo-sportowej wraz z gminną biblioteką. Następnie minister Marek Biernacki spotkał się z komendantami gminnych OSP w związku z rozbudową remizy strażackiej w Koszwałach. Pan minister z zainteresowaniem zapoznał się z planami inwestycyjnymi gminy, deklarując jednocześnie ze swej strony wsparcie i daleko idącą pomoc w realizacji zaplanowa-nych inwestycji. Gość oglądał oddany dwa tygodnie temu do użytku ciąg pieszo-rowerowy wraz z nową nawierzchnią jezdni prowadzącą z Cedrów Małych do przystani w Błotniku oraz samą przystań, która została rozbudowana

o kolejne pomosty. Z racji zbliżającego się gminnego Święta Plonów, minister Biernacki

złożył wszystkim rolnikom podziękowanie za trud ich pracy i zebrane plony.

Z naciskiem na lepszą edukację Rozpoczął się nowy rok szkolny, ale uwaga! szkoły wakacji nie mają! Tak drodzy Państwo podczas gdy nasi milusińscy wypoczywali, w większości szkół województwa trwały prace remontowe.

Nie inaczej było w kościerskiej gminie Karsin, której wójt Roman Brunke dużą wagę przywiązuje do inwestycji, szczególnie tych dotyczących małych mieszkańców gminy: W placówkach oświatowych zakończyły się niezbędne remonty i prace po-rządkowe, tak by po czasie letniego wypoczynku dzieci i młodzież mogły wrócić do obowiązków szkolnych. W ostatnich dniach za kwotę 20 tys. zł odmalowano elewacji budynków w Przedszkolach

Publicznych w Karsinie i Wielu, dzięki czemu znacznie poprawiła się estetyka obu obiektów. Ponadto przy przedszkolu w Wielu za kwotę 25 tys. zł utworzony został nowy plac zabaw, podobny do tego jaki powstał w zeszłym roku przy przedszkolu w Karsinie. Cieszy również fakt, że wraz z początkiem nowego roku w kar-sińskim i wielewskim przedszkolu uruchomione zostaną dwa nowe oddziały liczące po 20 dzieci. Pracować będą one w wymiarze 10-godzinnym od 7.00 do 17.00. W całej gminie z opieki wcze-snoszkolnej korzysta około 230 dzieci z czego 104 w przedszkolu Karsinie, 99 w przedszkolu w Wielu, 15 w punkcie przedszkolnym w Osowie oraz 15 w niepublicznym punkcie przedszkolnym w Karsinie. Tym radość większa, że nasza praca poprawi warunki do nauki przedszkolakom i uczniom – powiedział wójt.

11

wieści z terenu

Minister Marek Biernacki spotkał się z komendantami gminnych OSP w związku z rozbudową remizy strażackiej w Koszwałach. W odwiedzaniu kolejnych miejsc w gminie towarzyszył mu wójt Janusz Goliński

Przedszkole Karsin

W ostatnim czasie w Cisewiu oddano do użytku nowy plac zabaw. Koszt jego budowy wyniósł prawie 50 tys. zł, z czego 21 tys. zł stanowiła dotacja ze środków unijnych w ramach tzw. Małych Projektów, realizowanych za pośrednictwem Lokalnej Grupy Działania „Stolem”. Na placu zamontowano huśtawki, zjeżdżalnie, piramidę do wspinania oraz domki do zabaw. Urządzenia oprócz estetycznego wykonania posiadają niezbędne atesty i certyfikaty, dzięki czemu są bezpieczne dla bawiących się na nich dzieci. Na zdjęciu nowy obiekt prezentują wójt gminy Roman Brunke oraz radny Bogdan Piankowski.

Page 12: Powiślak do sejmiku Reda będzie gościć Kaszubów Hobbista ...wieczorpomorze.pl/wp-content/uploads/2016/09/Twoj... · Nr 17/762 10 IX 2014 ISSN 1640-9035 Powiślak do sejmiku Reda

12

wieści z terenu

Pierwszy dzwonek rozbrzmiał w BorkowieGmina Pruszcz Gdański była gospodarzem Wojewódzkiej Inauguracji Roku

Szkolnego 2014 /2015. Uroczystości miały miejsce w Zespole Szkolno -Przed-szkolnym w Borkowie. Wybór, jakiego dokonał wojewoda pomorski Ryszard Stachurski nie był przypadkowy. W ostatniej dekadzie gmina wiejska Pruszcz Gdański zainwestowała 60 mln zł w budowę, rozbudowę i modernizację swoich szkół (6 z 8 gminnych placówek oświatowych to praktycznie nowe obiekty; pozostałe 2 szkoły przeszły modernizację).

Kolejne inwestycje przynoszą efekty w postaci wyników nauczania - średni wynik sprawdzianu na koniec szkoły podstawowej w gminie Pruszcz Gdański to 26,78 pkt na 40 możliwych; to więcej niż średnia powiatu (25,35), województwa (25,54) i kraju (25,82). Najlepszy wynik osiągnęła Szkoła Podstawowa przy Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Borkowie (32,17), która czyniła honory gospodarza Wojewódzkiej Inauguracji Roku Szkolnego 2014/2015.

Do Borkowa, poza wojewodą, przyjechali m.in.: arcybiskup Sławoj Le-szek Głódź, marszałek Bogdan Borusewicz, wicemarszałek Ryszard Świlski, pomorski kurator oświaty Elżbieta Wasilenko, senator Edmund Wittbrodt, poseł na Sejm RP Katarzyna Hall. Nie zabrakło przedstawicieli organizacji oświatowych, władz powiatu i gminy, a nawet kadry Politechniki Gdańskiej.

Goście skierowali wiele miłych słów pod adresem władz gminy oraz dyrekcji szkoły w Borkowie. Chwalili także organizację uroczystości i bra-

wurowy występ uczniów.Podczas inauguracji nagrodzono włodarzy szkół. Medal Komisji Edukacji

Narodowej otrzymała Joanna Zarówna, dyrektor Szkoły Podstawowej w Wiśli-nie. Nagrodę Pomorskiego Kuratora Oświaty przyznano Beacie Jaworowskiej, dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Borkowie. Z kolei Nagroda Wójta powędrowała do Katarzyny Mąkini, wicedyrektor ZS-P w Borkowie.

W województwie pomorskim naukę rozpoczęło 298 118 uczniów. Blisko 34 tysiące dzieci, w tym 11 tysięcy sześciolatków, po raz pierwszy zasiadło w szkolnej ławie.

Rok szkolny 2014/2015 w gminie Pruszcz Gdański w liczbach:117 tyle mamy oddziałów szkolnych20 a tyle przedszkolnych21 oddziałów klas pierwszych mamy w tym roku szkolnym129 dzieci 6-letnich i 259 dzieci 5-letnich - jest w tym roku w oddziałach przedszkolnych222 dzieci 6-letnich i również 222 dzieci 7-letnich - znalazło się w klasach pierwszych szkół podstawowych

Arcybiskup Sławoj Leszek Głódź poświęcił krzyż, który zostanie powieszony w nowym skrzydle szkoły. Wcześniej koncelebrował mszę świętą w intencji uczniów

Uczniowie przypomnieli twórczość Jana Brzechwy, a przy okazji pokazali swoje aktorskie, taneczne i wokalne zdolności

Jedno z drzewek pod rozbudowaną szkołą posadzili przewodniczący Rady Gminy Marek Kowalski i przewodnicząca Rady Rodziców szkoły w Borkowie (oraz sołtys tej miejscowości) Weronika Chmielowiec

Page 13: Powiślak do sejmiku Reda będzie gościć Kaszubów Hobbista ...wieczorpomorze.pl/wp-content/uploads/2016/09/Twoj... · Nr 17/762 10 IX 2014 ISSN 1640-9035 Powiślak do sejmiku Reda

wieści z terenu

O zapachu chlebaPodziękowanie za trud rolniczej pracy, msza św., dzielenie się bochnem chleba z tegorocznych zbiorów oraz wspólna zabawa. W ten sposób w gminie Przodkowo dziękowano za tegoroczne zbiory.

Po mszy św. barwny korowód dożynkowy przy akompaniamencie or-kiestry dętej pod batutą Zdzisława Plichty z Wejherowa przemaszerował na stadion gminny gdzie odbyła się dalsza część uroczystości. Tegorocznymi gospodarzami dożynek byli starostowie Katarzyna Skrzyńska z Warzenka i Ryszard Miąskowski z Kobysewa, którzy przekazali na ręce wójta gminy Andrzeja Wyrzykowskiego bochen chleba. Następnie rozpoczęła się część artystyczna. Wystąpiła orkiestra dęta pod batutą Zdzisława Plichty z Wejhe-rowa, wręczono nagrody w gminnych eliminacjach konkursu „Piękna Wieś

Pomorska 2013”, a następnie wystąpił Regionalny Zespół Pieśni i Tańca „Przodkowianie”. Gwiazdą wieczoru był zespół VIDEO. W tym roku rozegrano turniej sołectw, które rywalizowały ze sobą w 8 konkursach m.in.: „Miarka się przebrała”, „Włóż i rozbierz” czy „Niezłe wałki”. Zwyciężyło sołectwo Kosowo, drugie było sołectwo Tokary, a trzecie Czeszewo. Pomiędzy uczest-ników Turnieju Sołectw rozlosowano 4 rowery, które trafiły do mieszkańców sołectw Tokary, Kosowo, Przodkowa Wieś i Warzenka. Kolejną atrakcją były przygotowane przez poszczególne sołectwa stoiska. Przepiękne dekoracje, swojskie potrawy, nalewki a także własnoręcznie wykonane pamiątki nie-jednego zadziwiły i zaskoczyły.

Page 14: Powiślak do sejmiku Reda będzie gościć Kaszubów Hobbista ...wieczorpomorze.pl/wp-content/uploads/2016/09/Twoj... · Nr 17/762 10 IX 2014 ISSN 1640-9035 Powiślak do sejmiku Reda

śmietanka towarzyska

14

Pomoże SzpilceMarcin Rekowski – aktualny mistrz Polski w boksie w wadze ciężkiej

od 15 do 18 września będzie pomagał w przygotowania do walki słynnemu Szpilce. A jak wiadomo, jeden z najmłodszych bokserów zawodowych w Polsce zmierzy się na jesieni z Tomaszem Adamkiem. I właśnie dlatego zaprosił na sparingi mistrza z Kościerzyny. Potrzebuje bowiem silnego, szybkiego i doświadczonego przeciwnika. Pięściarze – Szpilka-Adamek powalczą na gali Polsat Boxing Night 8 listopada w Kraków Arenie. I choć doświadczenie Adamka może wziąć górę my trzymamy kciuki za Szplikę. W końcu przygotowany będzie perfekcyjnie…

Powrót do samorządu?Lucyna Boike-Chmielińska przerwała swą błyskotliwą karierę samo-

rządową, żeby ratować upadającego władysławowskiego Szkunera. A w rodzinnej Jastarni doszła przecież w bardzo młodym wieku do stanowiska wiceburmistrza. W biznesie okazała się równie skuteczna jak w samorzą-dzie. Przez 3 lata babskich rządów nikt nie słyszał o tak licznych wcześniej demonstracjach niezadowolonych pracowników, przedsiębiorstwo zaczęło się rozwijać, powstawały nowe stanowiska pracy, zatrudniano nowych pracowników…

Teraz chce powrócić do pracy w samorządzie. Kandyduje jednak (z PO) już szczebel wyżej – do Rady Powiatu Puckiego. Czy jej się uda, nie wiemy. Ale jeśli zostanie wybrana, na pewno świetnie da sobie radę.

„Hobbista” inspiruje Czytelników!Po publikacji w minionym numerze artykułu pt. „Hobbista” otrzymaliśmy mnóstwo telefonów z komentarzami, głównie mieszkańców powiatu puckiego. Jak się okazało artykuł zainspirował ludzi również do napisania listu do redakcji. Oto jego fragment:

Droga Redakcjo, „Z wielkim zainteresowaniem, jako jeden z obywateli popierających PO, bo

do PiS-u ani lewicy mnie nie ciągnie, przeczytałem ten artykuł i nie dowierzałem. Jestem z wykształcenia nauczycielem, moje dzieciaki nauczyły mnie lektury Internetu, i jak się okazało mieliście racje. Bo nawet tam znalazłem sprawę, o której mówił Wasz artykuł. Przekonałem się, że w Internecie na forach inter-netowych króluje burmistrz Władysławowa (osobiście nie jestem ani za nią, ani przeciw, jestem neutralny) oraz następujące epitety: „Prymitywna żyrafa”, „Przestępcza pajęczyna”, „Zaraza”, „Oskarżona Grażyna C.”. Równolegle wiem, że są to wpisy z tych samych adresów I.P. czyli tych samych komputerów: „Kłamliwa prokuratura…” „Sędziwie na łasce desantu…” „Kiedy wróci wolność i sprawiedliwość?” Wygląda to jakby z podziemia wyszedł jakiś opozycjonista z okresu stanu wojennego i nie zauważył, jak nam się świat zmienił przez 25 lat demokracji. Jakiś czas temu był nawet wpis o treści „Grażyna Cern i … (tu pada dłuższa lista nazwisk samorządowców i dziennikarzy) przyczyniła się właśnie do śmierci matki Romana Czerwińskiego, twórcy potęgi spółki Abruko, człowieka czynu, prawdziwego patrioty…”. Jako człowiek, który solidaryzuje się z Platformą wstydzę się za tego człowieka, bo wszystkie szeptanki mówią, że za tymi wpisami stoi on. A sprawy sądowe – jak przeczytałem bezpodstawne i ośmieszające samego zgłaszającego pozew – rozbijają partię od środka. Jak władze PO powiatu puckiego mogą pozwolić aby ich ośmieszano? Czy osoba, która się tak zachowuje jest oby na pewno właściwego stanu psychicznego. Bo albo pan Czerwiński naprawdę wierzy w to co pisze i składa do prokuratury, albo wymaga pomocy lekarza. No chyba, że za wpisami na forach stoi ktoś kto gotów jest za panem Czerwińskim rzucić się w ogień i życie oddać. A skoro jak sam donosił matka mu zmarła to chyba tylko żona pozostaje…Jeden wielki wstyd…”

Page 15: Powiślak do sejmiku Reda będzie gościć Kaszubów Hobbista ...wieczorpomorze.pl/wp-content/uploads/2016/09/Twoj... · Nr 17/762 10 IX 2014 ISSN 1640-9035 Powiślak do sejmiku Reda

15

śmietanka towarzyska

Milowy krok do przoduRozmowa z wiceprzewodniczącym sejmiku wojewódzkiego Dariuszem Męczykowskim.

Redakcja: Panie przewodniczący, świadczone przez służbę zdrowia usługi w naszym kraju nie zachwycają Polaków. Kolejki do lekarzy, średni standard świadczonych usług. W związku z tym wiele zmian nastąpiło w naszym województwie. Czy idzie ku dobremu?Dariusz Męczykowski: Jak mówi jedno bardzo mi bliskie powiedzenie – contra factum nullum argumentum (przeciw faktom nie ma argumentów – red.) i już to pani pokazuję. Przede wszystkim przekształciliśmy aż 10 podmiotów ze spółek zoz w spółki prawa handlowego m.in.: Przemysłowy Zespół Opieki Zdrowotnej w Gdańsku, Szpital Miejski im. J. Brudzińskiego w Gdyni, Pomorskie Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku, Spe-cjalistyczny Zespół Opieki Zdrowotnej nad Matką i Dzieckiem w Gdańsku, Szpital Specjalistyczny w Kościerzynie, Pomorskie Centrum Traumatologii im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku czy Szpital Specjalistyczny im. F. Ceynowy w Wejherowie. Po co? Aby równorzędnie zwiększyć standard świadczonych usług, obniżyć zadłużenie i poprawić płynność finansową poprzez oddłużenie i prawidłową politykiem zarządzania długiem. Dzięki temu zaistniała również możliwość udzielania świadczeń komercyjnych oraz zwiększona została odpowiedzialność zarządów kierujących podmiotami leczniczymi. Czy to nie są sztandarowe argumenty?

Red.: Wiemy, że województwo pomorskie jako pierwsze zajęło się przekształ-ceniami podmiotów leczniczych w Polsce. To niewątpliwie trudne zadanie, ale jak widać rokujące bardzo dobrze na przyszłość.DM: W Polsce działają obecnie 924 szpitale, spośród których procedurę komercjalizacji do roku 2013 przeszło 169 placówek. W 2013 r. według danych Ministerstwa Zdrowia, przekształceniu poddano jedynie 27 szpitali publicznych. Wykorzystano dopiero zatem 19% środków przeznaczonych na ten cel. Województwo pomorskie to swego rodzaju ewenement, oczywiście w tylko i wyłącznie pozytywnym znaczeniu tego słowa. Dlatego z tego miejsca gratuluję marszałkowi województwa Mieczysławowi Strukowi oraz całemu zarządowi tak odważnych, ale jakże dobrych dla naszego regionu decyzji. Nie mogę tu nie wymienić jeszcze osób, dzięki którym mogło do tych przekształceń dojść – pana Leszka Czarnobaja oraz b. marszałka Jana

Kozłowskiego. Służba zdrowia to trudny temat i nie jednemu spędza sen z oczu. Naszymi priorytetami było nie tylko dofinansowanie i oddłuże-nie szpitali znajdujących się w najgorszej sytuacji, ale także zwiększenie dostępności do specjalistów dla wszystkich Pomorzan, oraz utrzymanie usług na dobrym poziomie lub ich poprawę. Myślę, że się udało.

Red. Contra fatum nullum argumentum. A fakty są takie że pomimo wielkich wydatków na służbę zdrowia ludzie wciąż narzekają.DM.: Ludzie narzekają i ja ich świetnie rozumiem. Zdrowie jest dla każdego wielką wartością i cokolwiek się złego w służbie zdrowia dzieje – może niepokoić wszystkich. Nigdy nikomu nie uda się naprawić wszystkich jednostkowych przypadków, więc ludzie narzekać będą zawsze. Jednak nasze działania i te wydatki, o których pani wspomniała dadzą efekt. Może nie wyeliminują wszystkich nieprawidłowości, ale statystycznie się nam wszystkim poprawi.

Red. Skoro wspomnieliśmy o wydatkach, ile te działania kosztują?DM.: Koszty są różne i ponosi je wiele podmiotów. Część ich spływa z Brukseli, część ponosi Skarb Państwa, część samorządy lokalne. Ja tu wspomnę tylko o tym, co rozdysponowały władze województwa. Po pierwsze przejęliśmy zobowiązania zadłużonych placówek – było to 104,4 mln zł. Trwa proces przekształceń, a w przekształconych podmiotach zazwyczaj podwyższany jest kapitał zakładowy. Już wydaliśmy na ten cel sporo, a razem z wydatkami zaplanowanymi ma to być 33,95 mln zł. Są jeszcze sumy drobniejsze – umorzenia zobowiązań przez wierzycieli itp. To jest 1,4 mln zł. W sumie nasze wydatki wyniosą 136,88 mln zł (a po odjęciu od nich 72 milionów dotacji Ministerstwa Zdrowia – 64,88 mln).

Red.: Podejrzewam, że te przekształcenia to był długi i trudny proces.DM.: Skutki działań na pewno będą jeszcze długo odczuwalne, ale Pomo-rzanie niebawem odczują też deklarowaną poprawę w funkcjonowaniu pomorskiej służby zdrowia. Podmioty lecznicze otrzymały dotacje oraz nowy sprzęt, tak aby mogły być konkurencyjne z prywatnymi jednostkami i proszę mi wierzyć – to naprawdę jest możliwie. Dodatkowo mamy bardzo dobre kontrakty z NFZ, przez co bezpieczeństwo zdrowotne obywateli się zwiększyło. A współpraca NFZ z województwem pomorskim, (która wcze-śniej nie układa się dobrze), teraz winna być przykładem dla pozostałych województw w Polsce. Teraz mając uporządkowaną służbę zdrowia możemy myśleć o innych priorytetach – drogach, rozwoju przedsiębiorczości, nowych technologiach czy terenów wiejskich. Zrobiliśmy milowy krok do przodu!

Piekarnia ul. 3 - go Maja 13, tel. 58 681-85-21, 83-330 Żukowo, www.gs-zukowo.pl

Szanowni Smakosze! Rozpoczęliśmy produkcję CHLEBA ŻYTNIEGO TRADYCYJNEGO

tylko z mąki żytniej bez dodatku drożdży według receptury zarejestrowanej w systemie „Jakość Tradycja” Polskiej Izby Produktu Regionalnego i Lokalnego.

Chleb żytni tradycyjny produkujemy - zgodnie z recepturą - na bazie mąki żytniej 720 z niewiel-kim dodatkiem soli kamiennej. Po wypieku charakteryzuje się brązową do ciemnobrązowej barwą i lekko popękaną na wierzchu skórką. Ma aromatyczny zapach i lekko kwaśny smak. Chleb ten posiada szczególną jakość, która wynika z jego składu. Jest pieczony bez dodatku dro-żdży i polepszaczy. Jego sekretem i podstawową zaletą jest bardzo starannie prowadzony zakwas i technologia wypieku. Zapis o jego przygotowaniu znajduje się w księgach Zakonu Ojców Cystersów w Mogile pod Krakowem. W chlebie tym nie jest stosowany dodatek mąki pszennej, dlatego nie zawiera on glutenu pszennego. Może być konsumowany przez alergików uczulonych na drożdże piekarnicze. Dawniej był pieczony przez gospodynie w domowych piecach chlebo-wych, a technika jego wytwarzania przekazywana była ustnie z pokolenia na pokolenia. "Chleb żytni tradycyjny” oferujemy w naszych spółdzielczych sklepach w Kartuzach, Żukowie, Leźnie i Chwaszczynie oraz w sklepach małych, większych, osiedlowych w okolicznych miejscowościach i Trójmieście, a także w delikatesach ALMA, PIOTR I PAWEŁ oraz E’LECLERC.

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Page 16: Powiślak do sejmiku Reda będzie gościć Kaszubów Hobbista ...wieczorpomorze.pl/wp-content/uploads/2016/09/Twoj... · Nr 17/762 10 IX 2014 ISSN 1640-9035 Powiślak do sejmiku Reda

śmietanka towarzyska

16

Bo czyny mówią więcej niż słowaJuż niedługo wybierzemy na nową kadencję wójtów, burmistrzów, starostów, prezydentów, radnych. Jest to doskonały czas zatem, aby chwalić się tym co się „ostatnio” zrobiło. I tak robi większość. Są jednak tacy, którzy nie słowami, a czynem pokazują, jak dużo można było zrobić.

Gmina o której piszemy jest średniej wielkości. Owszem wyróżnia ją malownicze położenie, ale jak wiemy to jeszcze nie wszystko. Widoki bowiem nie zastąpią dobrych dróg, wyposażonych szkół, uporządkowanej kanalizacji czy choćby składowiska odpadów. Jeszcze kilka lat temu – gmina Kartuzy, bo o niej mowa nie wyróżniała się niczym szczególnym. Co się stało, że teraz wzbudza podziw nawet u największych dotąd sceptyków?

„Tu się pracuje, ciężko pracuje…” – powiedziała mi kiedyś w rozmowie burmistrz gminy Mirosława Lehman. „Moi urzędnicy nie mają łatwo, bowiem każdy wydział urzędu musi funkcjonować bez zarzutów, wtedy możemy razem, wspólnie stworzyć coś ważnego dla mieszkańców”. Zapytałam wtedy, co planuje gmina, nad czym właśnie pracuje i usłyszałam – „proszę się przejechać na Złotą Górę w Brodnicy Górnej, do Mezowa, do Kiełpina, itd., no i samemu zobaczyć co robimy”. Propozycja średnio zachęcająca, bez żadnej przechwałki, ale pojechałam odwiedzić kilka miejsc. No i jakież było moje zdziwienie…

Oglądając kolejne inwestycje zastanawiałam się czy rzeczywiście robi je ta gmina czy może jakieś inne miasto… ot np. wojewódzkie. Skala wykonanych zadań naprawdę zadziwiała.

Przypadkowo dowiedziałam się także, że w gminie funkcjonuje program KPROW, czyli Kartuski Program Rozwoju Obszarów Wiejskich. I jest to jedyne tego typu przedsięwzięcie w Polsce. Jak powiedział mi jeden z urzędników w kartuskim magistracie: „Pierwsza edycja Kartuskiego Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich została przyjęta przez Radę Miejską w Kartuzach 28 listopada 2007 roku. To pierwszy program, który dał możliwość dofinansowania cennych dla miesz-kańców inicjatyw na obszarach wiejskich. Program zaktywizował i zjednoczył mieszkańców wsi w celu podjęcia wspólnych działań na rzecz poprawy warunków bytowych. W przeciągu 7 edycji KPROW (lata 2008-2014) na poprawę warunków bytowych i inwestycje na wsiach przeznaczono kwotę 1,5 mln zł. Dzięki programowi poprawia się standard życia na wsi oraz wzrasta atrakcyjność turystyczna obszarów wiejskich. W ramach KPROW zrealizowano aż 95 projektów, dzięki którym powstały place zabaw, rowerowe trasy turystyczne, trasy konne, zmodernizowano drogi wiejskie, boiska sportowe, sale szkolne czy świetlice wiejskie. I co ważne, powstały one z udziałem mieszkańców sołectw!”

Gmina w liczbach

Page 17: Powiślak do sejmiku Reda będzie gościć Kaszubów Hobbista ...wieczorpomorze.pl/wp-content/uploads/2016/09/Twoj... · Nr 17/762 10 IX 2014 ISSN 1640-9035 Powiślak do sejmiku Reda

17

Inwestycje

Kartuski Program Rozwoju Obszarów Wiejskich

śmietanka towarzyska

■ Modernizacja ul 3 maja w Kartuzach

■ Promenada Asesora

Page 18: Powiślak do sejmiku Reda będzie gościć Kaszubów Hobbista ...wieczorpomorze.pl/wp-content/uploads/2016/09/Twoj... · Nr 17/762 10 IX 2014 ISSN 1640-9035 Powiślak do sejmiku Reda

Podziękowali za plony30 sierpnia rolnicy i ich rodziny z gminy Przywidz świętowali owocne

zakończenie zbiorów. Uroczystości dożynkowe rozpoczęły się mszą św. w kościele p.w. Matki Bożej Różańcowej w Przywidzu. Po mszy korowód dożynkowy przy akompaniamencie orkiestry dętej przemaszerował na plac dożynkowy. Reprezentacja Strzeleckiego Bractwa Kurkowego z Gdyni na otwarcie dożynek przygotowała armatę. Poprzez salwę armatnią wójt gminy Marek Zimakowski wraz z wicemarszałkiem województwa pomorskiego Ry-

szardem Świlskim i starostą powiatu Pruszcz Cezarym Bieniasz-Krzywcem dokonali otwarcia przywidzkich dożynek. „Udane dożynki. Widać, że z roku na rok coraz fajniejsze imprezy się tutaj odbywają i Przywidz staje się coraz bardziej atrakcyjny...” - mówi pani Ania turystka z Gdańska. Konkursy, występy artystyczne i świetna zabawa do późnych godzin nocnych - tak upływały dożynki 2014 w Przywidzu. Sponsorem wydarzenia była gmina Przywidz oraz PGNiG.

Przemarsz w towarzystwie orkiestry dętej

Na dożynki gminne przybyli tłumnie mieszkańcy gminy oraz goście

Od prawej: prezes Pomorskiego Stowarzyszenia Sołtysów Jan Zaborowski, wójt gminy Trąbki Wielkie Błażej Konkol, b. wojewoda Piotr Karczewski, wójt gminy Cedry Wielkie Janusz Goliński, członek zarządu województwa pomorskiego Ryszard Świlski oraz starosta gdański Cezary Bieniasz-Krzywiec

Starostowie przywidzkich dożynek 2014

Reprezentacja Strzeleckiego Bractwa Kurkowego z Gdyni wraz gospodarzem dożynek wójtem Markiem Zimakowskim, członkiem zarządu województwa pomorskiego Ryszardem Świlskim oraz starostą gdańskim Cezarym Bieniasz-Krzywcem

Z mieszkańcami chlebem dzieli się wójt gminy Przywidz Marek Zimakowski

Występy artystyczne i świetna zabawa trwały do późnych godzin wieczornych

Page 19: Powiślak do sejmiku Reda będzie gościć Kaszubów Hobbista ...wieczorpomorze.pl/wp-content/uploads/2016/09/Twoj... · Nr 17/762 10 IX 2014 ISSN 1640-9035 Powiślak do sejmiku Reda

Jaworski zaatakował GdańskSwoją kandydaturę na fotel prezydenta miasta Gdańska potwierdził oficjalnie poseł PiS Andrzej Jaworski. Na Starym Mieście zwołał kon-ferencję prasową, podczas której towarzyszyli mu nie tylko działacze PiS-u, ale przede wszystkim duża liczba młodzieży i studentów. „Mamy dość tego co dzieje się w Gdańsku. Jestem absolwentką dwóch kierunków na Uniwersytecie – filozofii i religioznawstwa i nie mogę znaleźć pracy! Czy tak ma wyglądać życie młodych!” - deklarowała jedna ze studentek popierających Jaworskiego.

Wśród dziennikarzy padło również pytanie: „Już dwa razy Pan przegrał, raz z poparciem 22% Gdańszczan, raz 29%. Czy to Pana nie zniechęca?”. Poseł Andrzej Jaworski ani tego, ani kilku innych pytań się nie przestraszył i zapewnił, że pełnienie funkcji prezydenta to nie tylko zakrywanie oczu mieszkańcom nowymi inwestycjami, ale także sprawy codziennego życia w Gdańsku i jego stale to rosnących kosztów. „Władza trwająca wiecznie deprawuje” – mówił Jaworski. „Przyszedł czas na zmiany, a swój program zamierzam konsultować z mieszkańcami Gdańska. Odbędę z nimi ponad 30 spotkań w różnych okręgach, nie tylko największych dzielnicach i to właśnie oni podpowiedzą mi co najbardziej im się nie podoba. Chcę znać ich realne problemy” – kwituje poseł.

Kandydaturę Jaworskiego na prezydenta Gdańska poparło wielu zna-nych gdańszczan, m.in.: mistrz Polski w koszykówce Tomasz Jankowski, przedsiębiorca Jerzy Mielewski, b. minister Michał Bidas czy znany chirurg prof. Piotr Czauderna.

19

Posłowi Andrzejowi Jaworskiemu towarzyszyła kandydatka PiS do PE w minionych wyborach Danuta Sikora. Wiemy już, że ona też wystartuje w wyborach samorządowych

śmietanka towarzyska

Na briefingu nie zabrakło przyjaciół, którzy namówili Andrzeja Jaworskiego do startu w wyborach – prof. Tadeusza Hucińskiego, radnego miasta Gdańska Jacka Teodorczyka czy radnego sejmiku wojewódzkiego Mariana Szajny

Kandydaturę Jaworskiego popiera znany gdański chirurg prof. Piotr Czauderna

O potrzebie zmian w Gdańsku mówił przedsiębiorca Jerzy Mielewski

Na konferencję prasową na Starym Mieście przybyła tłumnie młodzież

Page 20: Powiślak do sejmiku Reda będzie gościć Kaszubów Hobbista ...wieczorpomorze.pl/wp-content/uploads/2016/09/Twoj... · Nr 17/762 10 IX 2014 ISSN 1640-9035 Powiślak do sejmiku Reda

Tłumnie, smacznie i odświętniePowiat kartuski postawił wysoko poprzeczkę. I choć tego dnia odbywały się najważniejsze dożynki w Polsce – te Jasnogórskie, gospodarze kartuskich dożynek – starosta Janina Kwiecień oraz wójt gmi-ny Somonino Marian Kryszewski, mieli powody do dumy. Na święto plonów przybyli wszyscy włodarze poszczególnych gmin powiatu, a samą mszę konce-lebrował ks. bp. Wiesław Śmigiel.

Najpyszniejsze ze wszystkich stoisk – wyroby piekarni GS Żukowo

Mszę św. koncelebrował ks. bp. Wiesław Śmigiel

Od lewej: przewodniczący rady powiatu kartuskiego Mieczysław Woźniak, ks. bp. Wiesław Śmigiel, poseł Stanisław Lamczyk, burmistrz Kartuz Mirosława Lehman, wójt gminy Sierakowice Tadeusz Kobiela, wicestarosta powiatu kartuskiego Bogdan Łapa, wójt gminy Przodkowo Andrzej Wyrzykowski, wójt gminy Chmielno Zbigniew Roszkowski oraz przewodniczący rady gminy Somonino Andrzej Regliński

Page 21: Powiślak do sejmiku Reda będzie gościć Kaszubów Hobbista ...wieczorpomorze.pl/wp-content/uploads/2016/09/Twoj... · Nr 17/762 10 IX 2014 ISSN 1640-9035 Powiślak do sejmiku Reda

We mszy św. uczestniczyli czynnie mieszkańcy powiatu – dary składali reprezentanci danych gmin w pięknych strojach kaszubskich, a modlitwę wiernych odczytali wójtowie i burmistrzowie. Następnie na ręce gospodarzy dożynek – tegoroczni starostowie Anna Król i Wojciech Somionka złożyli bochen chleba, który pokroili, a następnie rozdzielili wśród zgromadzonych starosta Janina Kwiecień oraz wójt Marian Kryszewski. Podczas uroczystości ogłoszono wyniki konkursu „Pięk-na wieś – etap powiatowy” oraz konkursu rolniczego „Trafiony Plon 2014”. Odbyła się także rywalizacja dla przewodniczących rad gmin, wójtów i burmistrzów. Tego dnia o powiecie kartuskim pamiętał marszałek woje-wództwa pomorskiego Mieczysław Struk, który przybył do rolników i ich rodzin z najlepszymi życzeniami.

Dożynkowym chlebem częstuje dożynkowiczów wójt gminy Somonino Marian Kryszewski

Dary nieśli przedstawiciele poszczególnych gmin

Na uroczystości przybyli włodarze gminy Żukowo – burmistrz Jerzy Żurawicz, przewodniczący rady gminy Adam Okrój. Po prawej wójt gminy Sulęczyno Bernard Grucza

Gospodarze dożynek: starosta Janina Kwiecień oraz wójt gminy Somonino Marian Kryszewski kroją bochen chleba

Od lewej: przewodniczący rady powiatu kartuskiego Mieczysław Woźniak, starosta Janina Kwiecień, marszałek Mieczysław Struk wraz z małżonką Mariolą, ciocią oraz wiceprzewodniczący sejmiku wojewódzkiego Dariusz Męczykowski

Page 22: Powiślak do sejmiku Reda będzie gościć Kaszubów Hobbista ...wieczorpomorze.pl/wp-content/uploads/2016/09/Twoj... · Nr 17/762 10 IX 2014 ISSN 1640-9035 Powiślak do sejmiku Reda

Koniec lata to czas podziękowania za plony oraz odbywające się uroczystości dożynkowe. Jak spędzili ten czas rolnicy oraz ich rodziny w poszczególnych gminach naszego województwa?

Rolnicze świętowanie

Kartuskie uroczystości rozpoczęły się mszą św. w kościele p.w. św. Kazimierza w Kartuzach. Po niej nastąpił przemarsz na Wyspę Łabędzia. Tam na przybyłych czekała już tylko świetna zabawa. Rozstrzygnięto konkurs „Piękna wieś”, a laur powędrował do Bącza. Drugie miejsce zajęło Mezowo, a trzecie Borowo. Warto do-dać, że we wszystkich trzech sołectwach, sołtysami są panie. Dożynki były okazją do corocznego turnieju sołectw. W zmaganiach udział wzięło 16 drużyn, na które

Rolnicy wraz z rodzinami z gminy Wejherowo podziękowali za płody ziemi 31 sierpnia w Bolszewie. Uroczystości rozpoczęła msza święta w ko-ściele pw. Wniebowzięcia NMP. Tuż po niej barwny korowód dożynkowy, na czele ze starostami – Ireną Bieszke i Zenonem Pieperem udał się na boisko przy gimnazjum, gdzie miała miejsce dalsza część obchodów. Wszystkich powitał gospodarz gminy – wójt Henryk Skwarło, a następnie częstował chlebem dożynkowym gości. Wręczono nagrody w konkursie „Piękna Wieś”.

Najpiękniejszym wieńcem dożynkowym został ten sołectwa Orle (II m-ce zajęło Gościcino, a III m-ce Gowino). Na scenie wystąpili: Orkiestra Dęta Gminy Wejherowo, chór żeński Gaudeamus, Nadolanie, Katarzyna Piasecka, zespoły - Bliza, Buenos Amigos oraz Milano.

Chleb dożynkowy na ręce burmistrz Mirosławy Lehman przekazuje starościna dożynek.

Mieszkańców gminy i gości, chlebem dożynkowym częstuje wójt gminy Henryk Skwarło

Na scenie wysłuchaliśmy m.in. zespołów: Nadolanie, Bliza, Buenos Amigos i Milano

Starostami dożynek byli Irena Bieszke i Zenon Pieper

Uroczystościom dożynkowym towarzyszyły liczne konkursy i atrakcje

W konkursie „Piękna wieś” za najładniejszą zagrodę uznano gospodarstwo Marka Miłosza z Mezowa

Page 23: Powiślak do sejmiku Reda będzie gościć Kaszubów Hobbista ...wieczorpomorze.pl/wp-content/uploads/2016/09/Twoj... · Nr 17/762 10 IX 2014 ISSN 1640-9035 Powiślak do sejmiku Reda

Do Głodowa (gm. Liniewo) przybyły tłumy. Odpra-wiona została msza święta w kościele filialnym Świętego Maksymiliana Marii Kolbe przez ks. proboszczów Janusza Grzybka, Grzegorza Flisikowskiego, Andrzeja Żura oraz Rafała Cieszyńskiego. Po mszy św. korowód dożynkowy prowadzony przez orkiestrę Dętą „LinStarT” z Liniewa przeszedł na plac przy siedzibie OSP w Głodowie. Zaszczyt-ną funkcję starostów dożynek pełnili państwo Janina i Ludwik Miotk. Starostowie tradycyjnie przekazali chleb dożynkowy na ręce wójta gminy Mirosława Warczaka. Chleb został połamany i rozdany wśród wszystkich zgroma-dzonych na uroczystości. Swoim przybyciem mieszkańców Liniewa zaszczycił wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi dr Kazimierz Plocke, który, jak co roku, odznaczył rolników medalem ,,Zasłużeni dla rolnictwa”. Na estradzie uczestni-ków rolniczego święta bawiła: kapela kaszubska ,,Buffet” z Kartuz oraz Teresa Werner.

czekał szereg niełatwych konkurencji. Nie zabrakło rzutu beretem i biegu w trzyosobowych spodniach. W tym roku najlepsza okazała się ekipa z Borowa. Na drugim miejscu uplasowało się Mezowo, a na trzecim Kosy. Na scenie widzom zaprezentowali się artyści wykonujący głównie muzykę taneczną. Energia płynąca ze sceny szybko udzieliła się publiczności. Nie zabrakło tańców i braw. Dla przybyłych wystąpili: zespół „Relax” z Kiełpina, Alibii z sobowtórem Maryli Rodowicz oraz grupa B-QLL. Na deser zaprezentowano pokaz sztucznych ogni,

Zwycięzcy turnieju sołectw

Coroczny turniej sołectw to przede wszystkim świetna zabawa dla mieszkańców gminy Kartuzy

Rolników za gminy Liniewo odznaczył wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi dr Kazimierz Plocke

Chlebem dożynkowym częstuje gospodarz wójt gminy Mirosław Warczak

Zabawa dożynkowa trwała do późnych godzin nocnychTo były chyba najbardziej tłumne dożynki od kilku lat

Starostowie dożynek państwo Janina i Ludwik Miotk

Laureatki konkursu „Piękna wieś” – panie sołtys z Mezowa, Borowa i Bącza

Page 24: Powiślak do sejmiku Reda będzie gościć Kaszubów Hobbista ...wieczorpomorze.pl/wp-content/uploads/2016/09/Twoj... · Nr 17/762 10 IX 2014 ISSN 1640-9035 Powiślak do sejmiku Reda

Rozmowa z Józefem Borowiczem, właścicielem firmy Wega SA

Nie chcem ale muszem!

Część mieszkańców gminy Żukowo mówi na temat pana udziału w zbliżają-cych się wyborach samorządowych. Czy prawdą jest, że chce pan powalczyć o fotel burmistrza?Nie jestem murowanym kandydatem na burmistrza, tylko mieszkańcem, który troszczy się o losy gminy. Nie planowałem kandydować w listopado-wych wyborach, ale może okazać się, że będę musiał wdrożyć w życie jeden z najbardziej znanych wałęsalików: „Nie chcem, ale muszem!”.

Wydaje się, że gmina jest dobrze zarządzana i rozwija się w zrównoważony sposób.Tak się wydaje, ale trzeba słuchać co mówią mieszkańcy, a mówią, że w gminie trzeba zmienić dużo i tylko człowiek z zewnątrz, nie uwikłany w samorządowo-polityczne przepychanki, może to zrobić. Mówią to zwłasz-cza w kontekście złej oceny pracy urzędników gminy. Bazując na własnych doświadczeniach, mam wrażenie, że nasi urzędnicy nie są odpowiednio szkoleni ani wyuczeni. Zapominają o swej służebnej roli, że są po to, by pomagać ludziom. Pracują w stylu bizantyjskim, w sposób pyszałkowaty traktują zwłaszcza tych ludzi, którzy gubią się w gąszczu przepisów i prawa. Przecież ogrom butnych urzędników kosztuje nas sporo pieniędzy. Mam wrażenie, że nie są szanowane pieniądze podatnika, a jednocześnie wiem, że obcięcie 1/3 kosztów administracyjnych gminy jest możliwe i te zaosz-czędzone środki można by przekazać bezpośrednio sołectwom lub osiedlom.

Krytyka każdemu przychodzi łatwo, cała sztuka w działaniu…Owszem, sama krytyka i roszczenia to za mało. Trzeba brać czynny udział w życiu publicznym. Ja sam namawiam młodych ludzi, by uaktywnili się na płaszczyźnie samorządowej i obywatelskiej, by uczestniczyli w ważnych spotkaniach i mieli odwagę zabrać głos. Żukowska rada potrzebuje młodych i nowych radnych. W każdym razie - prowadzę działalność gospodarczą i płacę podatki od 27 lat, i stwierdzam jednoznacznie, że z takim budżetem i z taką lokalizacją mogłoby być lepiej.

To bardzo ogólne słowa, proszę konkretnie – co należy w gminie zrobić?Jest sporo niechlubnych przykładów. Żukowski ośrodek sportu chyba jako jedyny na Pomorzu nie ma małej sali treningowej, parkingu i szatni, bo trudno nazwać szatnią kontenery i baraki. Wiele pozostawiają do życzenia warunki do uprawiania i rozwoju sportu dzieci i młodzieży, nawet małe sołectwa zdominowały nas w tym zakresie. Od dawna nierozwiązywany jest problem otoczenia i parkingu szkoły średniej – jest plac, jest miejsce i wicestarosta kartuski pochodzi z Żukowa, tylko dobrej woli nie ma. Co

prawda, problem ten ma obecnie wymiar finansowy poprzez budowę szko-ły w Baninie. I tutaj chcę podkreślić personalnie, że ta szkoła – tak długo oczekiwana - powstała tylko i wyłącznie dzięki zaangażowaniu i decyzjom burmistrza Jerzego Żurawicza, przy dużym wsparciu naszej ikony Henryki Krzywonos-Strycharskiej. Poprzednia ekipa rządząca, mimo że były burmistrz pochodzi z Banina, przez 8 lat zmarnowała 1,5 mln złotych na niepotrzebne projekty i nie rozpoczęła nawet budowy. Jako podatnik tej gminy uważam, że poprzedni burmistrz powinien ponieść odpowiedzialność za te straty i zwrócić te pieniądze gminie. A tutaj jeszcze słyszę, że dzisiaj narzeka, że szkoła jest za mała. Szczyt hipokryzji! Ostatnio podziwiałem w magazynie samorządowym zdjęcie żukowskich radnych przed nową placówką w Baninie. Na tym zdjęciu powinien się znaleźć tylko jeden oddany tej sprawie człowiek – burmistrz Jerzy Żurawicz. Tymczasem pierś wypinają do odznaczeń wielcy przeciwnicy tego projektu, którzy dzisiaj przyczepiając się do burmistrza, próbują na tej inwestycji zbudować kapitał polityczny. To niemoralne i obrzydliwe. Wiele osób widocznych na tym zdjęciu marzy o fotelu burmistrza, bez ponoszenia odpowiedzialności za brak efektywnych działań.

Problemy gminy, które pan wymienił, kończą się na zagadnieniu oświaty i edukacji?Nie, jest ich więcej, mogę wymieniać dalej, ale uważam, że należy się skupić na tych najważniejszych. Odwieczny problem z korkami. Mam obawy, że nie będzie rozwiązany, bo obwodnica metropolitalna podzieli gminę tery-torialnie i niewiele nam pomoże. Dziewięćdziesiąt procent ruchu to ruch lokalny, w kierunku Kartuz i Kościerzyny. I właśnie tutaj niezbędna jest modernizacja oraz budowa sieci dróg gminnych. Tego się nie robi. Być może przyczyną jest nadmierna eksploatacja energii pana burmistrza. Cztery lata temu należałem do zwolenników Jerzego Żurawicza, uważałem, że on jako samorządowiec doświadczony, który zna problemy naszej gminy, jest naj-lepszym kandydatem. Oczywiście sporo zadań zrealizował lub przekierował na dobrą drogę, ale chyba brakuje mu siły na kontynuację reformy. Może brakuje mu wsparcia ze strony rady?Dziękujemy za rozmowę.

Hania Maliszewska

24

rozmowa

Page 25: Powiślak do sejmiku Reda będzie gościć Kaszubów Hobbista ...wieczorpomorze.pl/wp-content/uploads/2016/09/Twoj... · Nr 17/762 10 IX 2014 ISSN 1640-9035 Powiślak do sejmiku Reda

Różnice między romansami kobiety i mężczyzny

Dla większości zdradzających mężów miłość i seks to dwie zupełnie odrębne rzeczy. Wielu spośród nich bardzo wyraźnie kreśli linię podziału: kochanki są stworzone do seksu, żony do miłości. Jedno z dobrze znanych opracowań na temat męskiej niewierności opisywało pewien bar, gdzie regularnymi klientami byłi żonaci mężczyźni, którzy przychodzili tam, aby poderwać samotną kobietę i zaciągnąć ją do łóżka. Tego rodzaju zinstytucjonalizowane miejsce spotkań dla żon szukających przygody po prostu nie istnieje w naszym społeczeństwie.

Żony nie potrafią oddzielić miłości od seksu. Uczucie wywołuje w nich pożądanie, a seks umacnia więź emocjonalną. Nawet gdy wydaje się, że ich romans będzie przelotny lub niezo-bowiązujący, prędzej czy później okazuje się, że angażują się weń bardziej, niżby się tego spodziewały, i nierzadko zakochują się w swoim partnerze.

Trzydziestoparoletnia mieszkanka Kolorado tak opisała swoje przeżycia: „Bardzo zauroczył mnie jeden z moich klientów i skrycie marzyłam o tym, żeby się z nim kochać. Moje małżeństwo było udane i pomyślałam sobie, że taka przygoda zaspokoiłaby moją ciekawość: co się czuje, gdy jest się z innym mężczyzną (po raz pierwszy po 18 latach małżeństwa oszukałam męża). Jednak stało się inaczej. Jakoś nie byłam w stanie od-dzielić emocjonalnej od czysto fizycznej części tego pozamałżeńskiego związku”.

Po kilku miesiącach trwania romansu kobieta bardzo przywiązała się do kochanka i tak opisała swoją rozterkę: „Nie mogę widywać się z nim ani nawet porozmawiać w weekendy. W każdy poniedziałkowy ranek mówię sobie, że nie chcę już dłużej cierpieć z tego powodu i że więcej się z nim nie spotkam. Oczywiście potrafię wytrwać w tym postanowieniu akurat tyle czasu, ile zabie-ra mi dojazd do pracy. Kłamałam, oszukiwałam, robiłam praktycznie wszystko, co moja mama zawsze piętnowała jako złe – a wszystko po to, żeby przedłużyć związek. Mogę się z nim spotykać tylko jeden raz w tygodniu i te puste dni między naszymi schadzkami to dla mnie agonia. Są dni,

gdy cierpię tak bardzo, że aż chcę umrzeć. Chcę się z nim zobaczyć, a nie mogę: chcę z nim być – i też nie mogę. Byłabym szczęśliwa, gdybym mogła z nim chociaż porozmawiać, ale o to jest niemożliwe. Czasami przejeżdżam samochodem obok jego mieszkania i sam widok jego samo-chodu zaparkowanego przed domem poprawia mi samopoczucie. Wiem, że dużo rzeczy, które robię, nosi znamiona obsesji w czystej postaci, ale nie potrafię przestać…nawet tego nie chcę. Czy nadal kocham swojego męża? Nie wiem”.

Inna kobieta, urzędniczka w tym samym wieku, stwierdziła: „Romans to wcale nie taka łatwa sprawa. Jedno kłamstwo wyjaśniasz in-nym kłamstwem, cały czas musisz uważać i przekradać się niespostrzeżenie w nadziei, że nie zostaniesz przyłapana. Nie podoba mi się, że robię to mojemu mężowi, bo go kocham. Na swój sposób jest dla mnie dobry, jest również dobrym ojcem. Czasami wpadam w panikę, gdy myślę sobie, że mógłby się o wszystkim dowiedzieć. Na pewno rozwiódłby się ze mną. Jednak nie potrafię zerwać z moim kochankiem, bo jego też kocham. Wylałam już morze łez rozmyślając o swoim położeniu”.

Wszystkie te listy ilustrują fakt, że kobiety bezustannie rozmyślają swoich związkach po-zamałżeńskich i traktują je bardzo emocjonalnie – znacznie bardziej niż większość mężczyzn. Jeśli twoje małżeństwo i tak nie było udane, to koncentrując się bardziej na swoim kochanku w mniejszym stopniu zajmujesz się wadami męża. Możesz się zastanawiać, czy ten drugi

mężczyzna naprawdę cię kocha, dokąd zmierza wasz związek, co by się stało, gdyby dowiedział się o nim twój mąż. W rzeczy samej wszystkie takie myśli bezustannie wypełniają ci głowę, a wynikające z nich niepokój, frustracja i strach nie pozwalają w pełni cieszyć się szczęściem.

Mężczyźni w takim samym stopniu jak ko-bieta nie chcą wykrycia ich związku, lecz jako grupa mniej się tego obawiają. Istnieje jeden bardzo ważny powód takiego stanu rzeczy. Wiele kobiet, nawet tych pracujących, jest przynajmniej częściowo uzależniona od swoich mężów, którzy dają im oraz dzieciom poczucie bezpieczeństwa i wsparcia materialnego. Kobietom wydaje się, że same nie dałyby sobie rady, i właśnie dlatego odczuwają znacznie większy, niemal paniczny strach przed wykryciem ich zdrady.

Badania wykazują, że bez względu na to, jak układało się małżeństwo w okresie rozpoczęcia się romansu, z chwilą pojawienia się na scenie kochanki lub kochanka mężczyźni stają się na ogół bardziej szczęśliwi, a kobiety bardziej nieszczęśliwe.

Dlaczego tak się dzieje? Ponieważ gdy ko-biety wiążą się z innym mężczyzną, wzrasta ich niezadowolenie z małżeństwa. Innym ważnym powodem jest to, że kobiety z reguły nie osiągają spełnienia oczekiwań związanych z romansem, natomiast wśród mężczyzn zachodzi sytuacja odwrotna.

Mężczyznom wystarczy bardziej urozmaicony seks, dzięki czemu opada z nich napięcie, czują się bardziej zrelaksowani, mija uczucie nudy, świadomość, że małżeństwo jest pułapką bez wyjścia.

Ponieważ seks i miłość stanowią w psychi-ce kobiety nierozerwalną całość, to nawet gdy kobieta rozumie, że jej małżeństwo (i zwykle małżeństwo jej kochanka) uniemożliwia speł-nienia jej pragnień, jeszcze bardziej potrzebuje bezpośredniego kontaktu, spędzonego wspólnie czasu, miłości, niekiedy więcej poświęcenia ze strony partnera, który może nie mieć ochoty lub możliwości zaspokojenia tych oczekiwań. W zaistniałych okolicznościach kobieta może nawet nie powiedzieć o swoich pragnieniach kochankowi, ale w szczególnie bolesny sposób odczuwa frustrację, a przykre emocje toczą walkę z doznawanym szczęściem. Taki konflikt może wywołać nieustającą wewnętrzną walkę, w której czasami zwycięża radość i szczęście, a czasami rozpacz i ból.

„Bywają chwile, gdy chciałabym z tego związ-ku wyciągnąć jak najwięcej – napisała niewierna żona – lecz w głębi duszy wiem, że między nami nie będzie już lepiej, niż jest teraz. Czasami trud-no mi się z tym pogodzić. Przychodzi też czas, że jestem tak szczęśliwa, iż zapominam o tych rozterkach i trudnych momentach”.

„Wciąż od nowa staram się ocenić całą sytu-ację i wciąż zostaję z kochankiem, bo za bardzo go kocham, żeby się z nim rozstać” – napisała czterdziestolatka, która od dwóch lat miała romans z innym mężczyzną. „Lecz gdybym miała zacząć wszystko od nowa, radziłabym każdej kobiecie, by nie angażowała się w zwią-zek z żonatym mężczyzną, ponieważ powstaje sytuacja, która nikomu nie może wyjść na dobre. Ktoś na pewno zostanie tu skrzywdzony i naj-bardziej prawdopodobnie jest to, że będziesz to ty, (druga kobieta)”.

Red.

Page 26: Powiślak do sejmiku Reda będzie gościć Kaszubów Hobbista ...wieczorpomorze.pl/wp-content/uploads/2016/09/Twoj... · Nr 17/762 10 IX 2014 ISSN 1640-9035 Powiślak do sejmiku Reda

Infolinia OnkologicznaPOZWÓL SOBIE POMÓC800 08 01 64

Numer bezpłatny

www.ptpo.org.pl/infolinia/26

Drodzy Czytelnicy, piszcie na adres:Redakcja Twój Wieczór

ul. Długi Targ 39/40, 80-830 Gdańskskrytka pocztowa 601

z dopiskiem „Psycholog radzi”

Romans ujawniony

Droga Pani Katarzyno. Zacznę od końca, czyli od skomentowania opinii mamy na temat dobrego męża. Oczywiście, jeśli weźmiemy pod uwagę mał-żeństwo, w których mąż jest alkoholikiem, sadystą czy nierobem, to w ich świecie Pani mąż może być ideałem. Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę Pani potrzeby, oczekiwania i marzenia, wtedy okazuje się coś zupełnie odmiennego.

Oceniając męża, musi Pani uzmysłowić sobie, iż po dziesięciu latach wspólnego pożycia, prawie wszyscy mężowie zachowują się podobnie. Trochę jak podtatusiali i znudzeni panowie, którzy najlepiej czują się siedząc przed telewizorem w przydeptanych kapciach. On już nie musi o Panią zabiegać, walczyć, starać się o względy czy uczucia. Jest Pani pewien. Gdyby Pani po-wiedziała mu wprost o swoich potrzebach, to najprawdopodobniej zacząłby przed Panią grać rolę czułego i kochającego męża. A na udawaniu z pewnością Pani nie zależy. Dlatego najlepiej byłoby, gdyby ktoś inny uświadomił mężowi, iż nie czuje się Pani zbyt szczęśliwa.

Wcale nie byłoby źle, gdyby do uszu męża dotarło, iż jeden z Pani współ-pracowników jest panią mocno zainteresowany. Myślę, że ta informacja radykalnie wpłynęłaby na jego postępowanie.

Jestem przekonany, iż znajdzie Pani wśród swoich przyjaciół bądź ro-dzinny kogoś na tyle zaufanego, kto postara się, aby męża poinformować o grożącym mu niebezpieczeństwie ze strony biurowego rywala. Jest Pani dojrzałą, wartościową kobietą, która z pewnością znajdzie sposób, żeby „wyegzekwować” od męża trochę czułości i serdeczności.

dr Michał Antoniszyn

Jak się kłócić?Kłótnie między małżonkami są rzeczą tak naturalną jak wspólne spa-cery, seks, jedzenie posiłków, rozmowy. Trzeba jednak umieć się kłócić tak, aby powiedzieć co się ma do powiedzenia, nie urazić partnera, a po skończonej kłótni żadne z małżonków nie powinno odczuwać ani goryczy porażki, ani triumfu zwycięstwa.

Zanim rozpoczniesz kłótnię zastanów się, czy warto kłócić się o taką błahą sprawę. Może jesteś w złym nastroju i tylko szukasz powodu do kłótni? Może sprawa nie jest warta zachodu? Nie rozpoczynaj kłótni, gdy wiesz, że partner gdzieś się spieszy, ma coś pilnego do załatwienia lub ogląda swój ulubiony program telewizyjny. W takich chwilach umysł partnera jest zajęty innymi sprawami i nagły wstrząs może doprowadzić do niekontrolowanej awantury. Nie odkładaj jednak kłótni na drugi dzień, gdyż emocje opadną do tego stopnia, że twoje pretensje zostaną odłożone jakby na półkę. Nie wolno zbierać w sobie złej energii, gdyż może ona rozsadzić wasz związek nagle i niespodziewanie. Kłótnie zaczynają się zazwyczaj od drobnostek. Powoli narasta gniew, wzmaga się agresja, aż w pewnym momencie ktoś nie wytrzymuje i zaczyna krzyczeć. Postaraj się nie działać pod wpływem impulsu. Jeśli nawet chcesz wykrzyczeć swoje pretensje zrób to, ale niech każde twoje zdanie będzie przemyślane.

Wyrażaj swoje poglądy krótkimi, konkretnymi zdaniami i bez owijania w bawełnę mów, czego chcesz od partnera. Wysłuchaj jednak i jego racji. Jeśli ty krzyczysz, nie dziw się, że partner też podnosi głos. Nie wspominaj starych

spraw. Nie mów o rzeczach, które dawno zostały wyjaśnione lub prawie za-pomniane. Kłócicie się o sprawy bieżące, przypominanie zaszłości powoduje, że kłótnia wymyka się spod kontroli. Nie walcz z partnerem słowami, lecz argumentami. Jeśli uderzysz w jego czuły punkt, który oczywiście nie jest związany ze sprawą, on może odpłacić tym samym. Po takiej kłótni narasta nienawiść. Nie wychodź z pokoju, gdy partner wyraża swoje pretensje wobec Ciebie. W ten sposób lekceważysz go.

Nie odgrażaj się, że wyprowadzisz się, podasz i rozwód, będziesz spać w osobnym łóżku itp. itd., gdy twój partner nie dostosuje się do twoich żądań. W ten sposób pozbawiasz go godności.

Gdy opadną emocje, nie stosuj zasady „jak ty się nie odezwiesz pierwszy, to ja też nie”. Podjedź do partnera, przytul go. Po kłótni przyszedł czas na naprawdę rzeczową rozmowę. Nic tak nie zniszczy małżeństwa jak wiele dni bez słowa.

psycholog radzi

Jestem tak zmęczona i skołowana tym, co dzieje się wokół

mnie, iż postanowiłam do Pana napisać i prosić o radę. Mam

42 lata, jestem zamężna od 10 lat, mam dwójkę dzieci. Należę

do kobiet dość atrakcyjnych, a na dodatek pracuję na odpowie-

dzialnym stanowisku. O rodzinę i dom dbam, jak tylko umiem

najlepiej. Pragnę, żeby wszystko było na czas przygotowane

i muszę powiedzieć, że z reguły mi udaje się. Jednak z przykro-

ścią stwierdzam, że mąż w żaden sposób nie docenia mojego

wysiłku. Wydaje mi się, że coraz bardziej od siebie oddalamy

się. Kiedyś były kwiaty w rocznicę ślubu i poznania, kiedyś były

pocałunki na powitanie i pożegnanie, kiedyś, gdy szliśmy na

spacer, trzymaliśmy się za ręce.

A teraz? Teraz mąż – gdy nieśmiało upominam się o większe

okazywanie zainteresowania – patrzy na mnie, jakbym spadła

z księżyca. Dziwi się, że mi jeszcze w głowie takie bzdury, że

nie wywietrzały mi z głowy amory… W takich chwilach jest mi

niezmiernie przykro, chciałabym być ciągle kochana i adorowana.

Tym bardziej, iż jestem przekonana, że ze swoich obowiązków

wywiązuję się sumiennie. Zresztą maż często podkreśla, że

jest zadowolony ze mnie, że dobrze zrobił żeniąc się ze mną

i współczuje kolegom, którzy przeżywają w domu gehennę

z żonami-zołzami.

Jednak z powodu „zimnego” zachowania męża coraz czę-

ściej płaczę, czuję się niedowartościowana. Na domiar złego

zauważyłam, że zaczynam flirtować z innymi mężczyznami,

szukając u nich akceptacji i uznania. Boję się, że mój ostatni,

całkiem niewinny na początku flirt, zaczyna przeradzać się w coś

poważnego. Pan, który mnie adoruje (razem pracujemy) mocno

zaangażował się emocjonalnie, pragnie częstych spotkań, a nawet

zbliżeń. Na razie kontroluję sytuację, ale boję się, że któregoś

dnia, kiedy mąż znowu zachowa się obojętnie wobec mnie,

kiedy znowu poczuję się odepchnięta, wpadnę temu drugiemu

w ramiona, by w nich szukać pocieszenia i dowartościowania.

Mój list pewnie Pan traktuje jak głupie frustracje starzejącej się

kobiety, ale niech mi Pan wierzy, chcę być kochana i adorowana

tak samo jak wtedy, gdy miałam 20 lat. Nic mnie bardziej nie

cieszy, jak miłe słowo usłyszane właśnie z ust męża.

Moja mama, gdy zwierzyłam się jej ze swoich problemów,

postukała się w głowę i stwierdziła, iż nie powinnam martwić

się tylko cieszyć, że mam wspaniałego męża. (Jej zdaniem

wspaniały mąż to taki, który nie pije, nie bije, oddaje pieniądze,

nie lata na baby i troszczy się o dom).

Bardzo liczę na Pana opinię i radę.

Katarzyna

Page 27: Powiślak do sejmiku Reda będzie gościć Kaszubów Hobbista ...wieczorpomorze.pl/wp-content/uploads/2016/09/Twoj... · Nr 17/762 10 IX 2014 ISSN 1640-9035 Powiślak do sejmiku Reda

„VII Droga Kaszubska”29 sierpnia w ramach rajdu motocykli zabytkowych „VII Droga

Kaszubska” organizowanej przez „OLD BIKE CLUB – Poland” do Cen-trum Edukacji i Promocji Regionu w Szymbarku przybyło kilkadziesiąt motocykli, najwyższej klasy kolekcjonerskiej, wyprodukowanych przed 1939 r. Uczestnicy imprezy przyjechali ze wszystkich regionów Polski, a także z różnych zakątków Europy. Przez ponad dwie godziny można było oglądać z bliska motocykle takich marek jak jak; Indian, BSA, New Imperial,

Triumph, Sokół, Ariel, Imperia, Ardie, Royal Enfield, BMW, NSU, Norton, Zundapp, Sarolea, Panther, które królowały na ulicach głównie w latach dwudziestych i trzydziestych oraz krótko po II wojnie światowej. Wśród prezentowanych motocykli prawdziwi koneserzy mogli wyłowić wiele perełek motoryzacji okresu międzywojennego. Uczestnicy zlotu zwiedzili CEiPR i po wspólnym posiłku udali się w dalsza drogę.

Pomogli już tysiącom dzieciaków

Na miesiąc przed początkiem roku szkolnego w Kościerzynie ma miej-sce „Akcja zeszyt”. Zbieranie darmowych wyprawek szkolnych dla dzieci organizują: NSZZ „Solidarność” z przewodniczącym Józefem Rymszą oraz współorganizatorzy: Gabriela Ćwikałowska, Michał Majewski, Tomasz Dar-gacz, Kazimierz Maszk i b. wojewoda pomorski Piotr Karczewski. W tym roku już po raz 18 rozdano kolejne wyprawki szkolne. Odbiorcami były przede wszystkim rodziny wielodzietne, samotne matki i rodzice bezrobotni. I uwa-ga – wyprawki zebrane podczas akcji wyposażyły we wszystkie niezbędne przedmioty szkolne aż 230 uczniów! Pomysłodawcom oraz tym, którzy ciężko pracowali by pomóc słabszym serdecznie gratulujemy, no i pozwalamy sobie podsunąć ich pomysł mieszkańcom innych miast.

27

odkrywamy Pomorskie

Organizatorzy „Akcji zeszyt”

W tym roku podczas akcji zebrano aż 230 wyprawek szkolnych

Page 28: Powiślak do sejmiku Reda będzie gościć Kaszubów Hobbista ...wieczorpomorze.pl/wp-content/uploads/2016/09/Twoj... · Nr 17/762 10 IX 2014 ISSN 1640-9035 Powiślak do sejmiku Reda

Bóg jest jeden, ale wyznawców wielu

Chrześcijanie nie przyjęli od Żydów restrykcji żywienio-wych, opierając się na tych fragmentach Biblii, które za-chęcały do pożywiania się wszelkimi darami bożymi. W kościele rzymskokatolic-kim na to co zjadają, najwięk-szą uwagę zwracają tylko w dwa dni w roku – w Środę Popielcową i Wielki Piątek. Wielu chrześcijan tradycyj-nie nie jada mięsa w piątki oraz w Wigilię Bożego Na-rodzenia. Siła tradycji jest tak mocna, że często nawet ateiści tego dnia mają opory przed sięgnięciem po szynkę. Znacznie częściej poszczą chrześcijanie prawosławni, Adwentyści Dnia Siódmego nie jedzą wieprzowiny, niektórych owoców morza i nie piją alkoholu, unikają ostrych przypraw, kawy, herbaty i serów dojrzewających, a wielu ponadto stosuje dietę wegetariańską. Mormoni nie piją alkoholu, kawy, herbaty, a mięso jedzą z umiarem.

Judaizm i islam w przeciwieństwie do chrześcijaństwa, gdzie tabu żywieniowe niemal nie istnieje (zwłaszcza w kościele rzymskokatolickim) stosuje zakazy oparte są na treści ksiąg – Tory i Talmudu w judaizmie oraz Koranie i hadisach (opowieściach o życiu Mahometa) w islamie. W judaizmie dozwolona żywość jest określana mianem koszernej. Listę koszernych po-karmów rabini sporządzili na podstawie wskazówek znalezionych w Torze, zwłaszcza w Księdze Kapłańskiej i Księdze Powtórzonego Prawa. Dozwolone jest jedzenie mięsa zwierząt parzystokopytnych i przeżuwających (np. krów, owiec), do których nie należą wielbłądy i świnie, a więc ich mięso jest „nie-czyste” i zakazane. Zwierzęta żyjące w wodzie, aby mogły być koszerne, muszą mieć łuski i płetwy – odpadają więc owoce morza i węgorze. Nie są koszerne ptaki drapieżne i padlinożerne. Nie wolno spożywać nie tylko mięsa, ale także jaj i mleka zwierząt nieczystych. Te dozwolone muszą być zabite przez odpowiedniego rzeźnika, we właściwy sposób (szybki i humanitarny), a mięso pozbawione krwi, którą Tora zakazuje. Dozwolone są tylko te wina, które wytworzyli Żydzi, dotyczy to również innych produktów z winogron. Nie wolno też łączyć mięsa z produktami mlecznymi („nie będziesz gotował koźlęcia w mleku matki”), a do ich przygotowania trzeba używać osobnych naczyń i akcesoriów kuchennych.

Obok koszernych produktów mlecznych i mięsnych istnieje żywność neutralna, określana słowem PARWE, z którą można je łączyć, oraz żyw-ność nieczysta czyli trefna, z którą nie wolno mieć styczności. Ortodoksyjne przestrzeganie żywieniowego prawa żydowskiego we współczesnym świecie (zwłaszcza poza Izraelem) nie jest proste, ponieważ trudno o gwarancję ko-szerności produktów kupowanych w sklepie. Oddzielone produkty mleczne nie mogą zetknąć się z mięsem ani w zakupach, ani w lodówce, ani na talerzu.

W religii muzułmańskiej dozwolone produkty określa się mianem HA-LAL, a przeciwieństwo HARAM. Podstawowe różnice między zakazanymi w judaizmie i islamie to dozwolone przez judaizm niektóre alkohole i nie wypowiadanie imienia Boga podczas uboju. Objęte tabu, czyli haram są: wieprzowina, zwierzęta drapieżne zabite w nieodpowiedni sposób, jak zadu-szenie, zatłuczenie, padlina, krew, alkohol i inne środki odurzające. Wieprzo-wina króluje na listach pokarmów zakazanych jako nieczystych wskazując na związane z tym mięsem ryzyko chorób pasożytniczych jak np. włośnia.

Te podstawowe kolejne informacje muszą być współcześnie bardzo brane pod uwagę, gdyż odmienności społeczne, narodowościowe, rasowe, religijne stanowią poważną odmienność kulturową w konsumpcji. Nietolerancja tworzy agresję, zło, a nawet wojnę z ludźmi „innymi”. Wiele odmienności trudnych do zrozumienia w turystyce i kulturze ukazuje wstręt, przesądy i nietolerancję, do tego co jest nieznane. Istnieją tabu zabraniające spożywania pokarmów przy innych osobach lub patrzenia, gdy ktoś je. Dlatego o jadaniu nie wolno mówić, że dużo wiemy i jesteśmy znawcami kulinarnymi. Wielowiekowa tradycja i przyzwyczajenia tworzą regionalny kodeks kulinarny. Stanowi on nie tylko co i jak jada, ale też gdzie i z kim i tu należy się zastanowić mili Czytelnicy nad treścią moich felietonów.

doc. dr Henryk Lewandowski

28

turystyka w prawie i obyczajach

28

Page 29: Powiślak do sejmiku Reda będzie gościć Kaszubów Hobbista ...wieczorpomorze.pl/wp-content/uploads/2016/09/Twoj... · Nr 17/762 10 IX 2014 ISSN 1640-9035 Powiślak do sejmiku Reda

od 199 tys. zł

Konkurs

Kombii w trasie koncertowej

Kończy się nam lato, kończą udane letnie ple-nerowe koncerty. Dla Kom-bii, zespołu z Trójmiasta, po bardzo udanych kon-certach plenerowych, w których wzięło udział kil-kadziesiąt tysięcy osób, czas na mały odpoczynek. Zespół Kombii, którego liderem jest Grzegorz Ska-wiński, przygotowuje się teraz do kolejnej w swojej karierze jesiennej trasy koncertowej. Podczas wy-stępów na terenie całej Polski muzycy zaprezen-tują materiał ze swojej nowej płyty „Wszystko jest jak pierwszy raz”, która w sklepach ukazała się w maju br. W programie koncertów na pewno pojawi się piosenka „Jak pierwszy raz” oraz kolejny singiel promujący album „Za Sobą”. Oczywiście nie zabraknie największych przebojów zespołu.

Nowy album zespołu zatytułowany „Wszystko jest jak pierwszy raz” zawiera 11 premierowych utworów. A jak brzmią piosenki z tego albumu? Tym razem muzycy nagrali wszystko na tzw. „setkę”, rejestrując żywe granie w studiu. Dało to znakomity efekt.

- Rejestrujemy nasze granie w taki sposób, że wszyscy grają jednocze-śnie, tak jak na koncercie tylko, że w studio. Robimy 3 – 4 wersje naszego grania, wybieramy tę, która nam się podoba, potem to miksujemy. Wtedy to właśnie jest żywa muzyka, pulsująca, swobodna, taka naturalna. Tu już nic nie dodajemy, żadnych ozdobników. Utwory nagrane są tylko tak, jak w danym momencie graliśmy na naszych instrumentach – mówi gitarzysta Waldemar Tkaczyk

Rzeczywiście utwory brzmią naturalnie i dynamicznie, słychać w nich emocje wspólnego grania. Rezygnując z pracy z komputerem uzyskano naturalny „feeling” oraz prawdziwe brzmienie bębnów, gitary, klawiszy, basu i oczywiście wokalu. Stylistycznie i brzmieniowo to muzyka pełna odniesień do rocka i muzyki lat 70–80-tych. Nie zabrakło także cha-rakterystycznych brzmień syntetyzatorowych, jak i spokojnych ballad (fortepian plus wokal). Całość brzmi wyjątkowo i… świeżo. I tak będzie podczas koncertu.

Spójrzcie na okładkę płyty a na niej Grzegorz Skawiński i Waldemar Tkaczyk. Kombii, to duet!? Lider zespołu powiedział nam: - Po raz pierwszy jesteśmy razem na okładce płyty podkreślając tym samym, że formalnie we dwóch tworzymy trzon tego zespołu. To nasze twarze zawsze kojarzone są z zespołem. Pozostali muzycy z zespołu, to są w zasadzie muzycy współ-pracujący. Obecnie w zespole grają ponadto; na perkusji Adam Tkaczyk (syn Waldemara), a od roku na instrumentach klawiszowych Wojciech Horny.

Jesienna trasa koncertowa rozpocznie się we wrześniu w hali Podpromie w Rzeszowie. Zespół odwiedzi kolejno miasta: Kraków, Nowy Sącz, Kato-wice, Warszawę, Wrocław. A z Wrocławia Kombii wróci w swoje rodzinne strony i 28 listopada będzie koncertować w Gdyni w Hali Gdynia. Finał przewidziany jest na 16 stycznia 2015 w Hali Arena w Poznaniu. Konty-nuacją trasy po Polsce będzie tournée po USA i Kanadzie, które muzycy zaplanowali na wiosnę 2015 r.

Zespół przygotowuje wiele niespodzianek dla swoich Fanów. Nowością będzie możliwość zakupienia biletu z limitowanej serii upoważniającego do wcześniejszego wejścia na miejsce koncertu oraz spotkania z zespołem.

Jerzy Uklejewski

misz-masz

Śpiewaliśmy radośnie, bo piosenka była o tym, że mali Kazachowie mogliby zaprosić jakiegoś dobrego ojczulka Stalina, żeby pokazać mu wszystkie swoje bogactwa i pochwalić się przed nim swoją bojową sławą. To były chyba jedyne chwile za zesłaniu, kiedy można było zapomnieć o codziennej biedzie i smutnych, a niekiedy tragicznych wydarzeniach.

Jedynym z takich, fatalnych w skutki wydarzeń, była wyprawa na kołchozowe pole. Kiedy rodzice i starsi bracia byli w pracy, my z Alfredem zapragnęliśmy poszukać czegoś na zupę, którą chciałam sama ugotować. Miała to być jakaś jadalna roślina, chyba lebioda. Ale kiedy dotarliśmy do ogromnego pola, zobaczyliśmy, że rosną tam ziemniaki.

Pokusa była ogromna, że w zapamiętaniu zaczęliśmy rękoma wy-drapywać z ziemi małe kartofelki. Nagle, ni z stąd, ni zowąd zjawił się dozorca pędzący na koniu w naszą stronę. Zaczęliśmy uciekać, gubiąc po drodze cenną zdobycz, ale dopadł nas In zaczął smagać batem. A kiedy mój braciszek upadł, skopał go okrutnie. Podniosłam go zakrwawionego i łkającego z bólu i oboje płacząc, powlekliśmy się do domu.

Zimne okłady na głowę złagodziły ból, ale okazało się, że został trwale uszkodzony nerw lewego oka. Skutki naszej wyprawy okazały się więc nieodwracalne a Alfred został inwalidą.

Gdy zaczęto tworzyć w ZSRR Dywizję im. Tadeusza Kościuszki, moi starsi bracia, Mieczysław i Wojciech, zostali do niej wcieleni, a nas w 1944 roku przetransportowano na Ukrainę, województwo zaporożskie, do pracy w państwowej farmie zbożowej, która nazywała się „Hulajpolskij Ziernosowchoz”.

W tym czasie tereny w województwie nowogródzkim, skąd nas wywieziono, były już wyzwolone. Władze sowieckie w różny sposób usiłowały nakłonić Polaków do przyjęcia obywatelstwa rosyjskiego lub białoruskiego.

Tatę wielokrotnie wyzywano do urzędu w tej sprawie, chcąc go zmusić do przyjęcia ich obywatelstwa, obiecując w zamian powrót z rodziną na swoje tereny sprzed wojny, choć było wiadomo, że nasz majątek został włączony do utworzonego tam kołchozu. Tato jednak każdorazowo i niezmiennie powtarzał: „Urodziłem się Polakiem i Polakiem pozostanę aż do śmierci”.

W 1945 roku wróciliśmy do Polski i to był najszczęśliwszy dzień w naszym życiu.

Przez Sybir na Ziemię Gdańską

Dobrze pamiętam szkołę i kołchozowe pole cz. II Leokadia Nowakowska z d. Florianowicz (ur. 1933)

Zwycięzcą poprzedniego konkursu pt.: „Posłuchaj – Na chwilę” jest Anna Miotk z Gdańska. Gratulujemy!

A teraz zapraszamy do konkursu, wygrać można nową płytę ze-społu Kombii. Aby wziąć udział w losowaniu należy wykonać konkursowe zadanie:Podaj aktualny skład zespołu Kombii.Odpowiedź, na kartce pocztowej prześlij w ciągu 10 dni na ad-res redakcji podany na str.3.

29

Page 30: Powiślak do sejmiku Reda będzie gościć Kaszubów Hobbista ...wieczorpomorze.pl/wp-content/uploads/2016/09/Twoj... · Nr 17/762 10 IX 2014 ISSN 1640-9035 Powiślak do sejmiku Reda

A to znacie?Stary baca dawał do gazety nekrolog po swojej żonie i spytał o cenę. - Do pięciu wyrazów za darmo. - Nooo... to niech będzie: Zmarła Jagna Górska. - Ma pan do dyspozycji jeszcze dwa wyrazy. - To niech będzie, Zmarła Jagna Górska, sprze-dam Opla.

Wraca mąż do domu, patrzy a wszystkie drzwi i okna pootwierane. Pyta się żony blondynki co robi? Żona na to: - Gotuję kisiel. - A czemu wszystkie okna i drzwi są pootwierane? - Bo na opakowaniu napisane jest „gotować w przeciągu 10 minut”

W sądzie: - Więc baco - mówi sędzia - weszliście przez komin do Kowalskiej, zabraliście telewizor i kuchenkę mikrofalową i wyszliście drzwiami frontowymi. Przyznajecie się do popełnienia tej zbrodni? - Nie, nie przyznom się, ale pomysł pana sędziego tyż jest ciekawy.

Stoją dwie blondynki na przystanku autobu-sowym. Jedna pyta się drugiej: -Którym jedziesz autobusem? -Jedynką. A ty? -Dwójką. Jedzie autobus z numerem 12 blondynka mówi do drugiej: -Patrz jedziemy razem!

Przyszedł facet do baru i widzi blondynkę, która płacze. Więc do niej podszedł i się spytał: - Czemu płaczesz? A ona na to:

- Bo wszyscy mówią, że blondynki są głupie - Nie prawda zaraz Ci to udowodnię - E TY BRUNETKA podejdź tu. Brunetka podeszła do nich a facet: - Idź i zobacz czy mnie nie ma w domu!... Brunetka poszła a blondynka się śmieje. - Czemu się śmiejesz? - Bo ja bym zadzwoniła.

Mama kąpie bliźniaków i potem kładzie do łóżka. Nagle jeden zaczyna się śmiać: - Co ci tak wesoło? - No bo Michał był dwa razy kąpany a ja wcale.

Zakład psychiatryczny. Pacjent chodzi po korytarzu ze szczoteczką do zębów na smyczy. Podchodzi do niego lekarz i pyta: - Jak się czuje pański piesek? - Jaki pies? To przecież szczoteczka do zębów! Lekarz biegnie do swych kolegów powiedzieć, że pacjent wyzdrowiał. W tym momencie chory zwraca się do szczo-teczki do zębów: - Te, Azor patrz, jak go wykiwaliśmy.

Niedźwiedź prosi Zająca. - Choć ze mną do baru. Zając: - Nie bo tam piją. Niedźwiedź: - No choć, co ci szkodzi. Zając: - Nie bo tam piją. Niedźwiedź: - No choć nie będę cię dłużej prosił. Zając: - No dobra, ale jesteś za mnie odpowiedzialny. Wchodzą do baru. Nagle ze środka wychodzi wielbłąd. Zając: - O matko, ja tam nie idę, patrz co z koniem zrobili.

Mąż zdradza żonę. Po nie lada wyczynach ubiera się i polewa alkoholem, aby żona nie poczuła zapachu perfum kochanki. Gdy wchodzi do domu żona od razu go bije mówiąc:Myślisz, że jak się spryskałeś perfumami to wódki nie wyczuję.

sezam różności

Czy wiesz, że…• Za najbardziej wietrzne miejsce na Ziemi uznawana jest Zatoka Commonwealth na

Antarktydzie. Wiatry osiągają tam prędkość 322 kilometrów na godzinę.

• Chronotyp człowieka jest powiązany nie tylko z jego nawykami dotyczącymi snu, ale również z cechami charakteru i tendencją do określonych sposobów postępowania. Naukowcy dowiedli, że nocne marki są bardziej skłonne do podejmowania ryzyka niż ranne ptaszki.

• Zanieczyszczenie powietrza z Chin i innych dynamicznie rozwijających się krajów Azji wpływa na sztormy na Pacyfiku, a przez to - na cykle pogodowe na półkuli północnej.

30

Gdzie nas znajdziesz: Samorząd1. Pomorski Urząd Marszałkowski2. Urząd Gminy Puck3. Urząd Gminy Sulęczyno4. Urząd Gminy Gniewino5. Urząd Gminy Karsin6. Urząd Gminy Kobylnica7. Urząd Gminy Kolbudy8. Urząd Gminy Kosakowo9. Urząd Gminy Kaliska10. Urząd Gminy Liniewo11. Urząd Gminy Wejherowo12. Urząd Gmina Nowa Karczma13. Urząd Gminy Skarszewy14. Urząd Gminy Kartuzy15. Urząd Gminy Przywidz16. Urząd Gminy Stara Kiszewa17. Urząd Gminy Pruszcz Gdański18. Urząd Gminy Somonino19. Urząd Gminy Kościerzyna21. Urząd Gminy Cedry Wielkie 22. Urząd Gminy Przodkowo23. Urząd Gminy Trąbki Wielkie24. Urząd Gminy Żukowo25. Urząd Miasta Gdynia26. Urząd Miasta Sopot27. Urząd Miasta Reda28. Urząd Miasta Rumia

29. Urząd Miasta Puck30. Urząd Miasta Wejherowo31. Urząd Miasta Gdańska32. Rada Miasta Gdańska33. Urząd Miasta Władysławowo34. Urząd Miasta Starogard Gdański35. Starostwo Powiatowe w Tczewie36. Starostwo Powiatowe w Kościerzynie37. Starostwo Powiatowe w Kartuzach

Kultura, biznes, gospodarka, szkolnictwo:1. Ciecholewski Wentylacje w Koźminie2. Aqua Centrum w Kościerzynie3. Archidiecezja Gdańska - Oliwa4. Abruko Sp. z.o.o we Władysła-wowie5. Biuro Lecha Wałęsy – Zielona Brama6. CEiPR w Szymbarku7. Lonza-Nata z siedzibą w Borkowie8. LUX-MED. O. Gdańsk (Al. Grunwaldzka)9. Muzeum Historyczne Miasta

Gdańska10. Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego11. Zajazd Jonatan w Czerninie 12. Port Lotniczy Gdańsk13. Przedsiębiorstwo Usług Drogo-wo-Mostowych w Kościerzynie14. Radbur Sp. z.o.o z siedzibą w Somoninie15. Sieć Zakłady Mięsne Nowak16. Spółdzielnia Mieszkaniowa „Południe”17. Swissmed Centrum Zdrowia S.A18. Telewizja Polska o. Gdańsk19. Cukiernia i Kawiarnia „Delicje” w Gdyni20. Restauracja „Romantica” w Gdańsku21. Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej „Dentical” w Gdańsku22. Ośrodek „Almaro” w Gdańsku23. Firma Ciszak – Sprzedaż Wysyłkowa24. Saur Neptun Gdańsk 25. Gminna Spółdzielnia „Samopo-moc Chłopska” w Żukowie26. Hotel Szydłowski w Gdańsku 27. Piekarnia Cukiernia Andrzej Szydłowski - Wrzeszcz

28. Piekarnia Cukiernia Marek Szydłowski – Żabianka 29. Pierogarnia „U Dzika” w Gdańsku30. Restauracja „Gdańska” – ul. Świętego Ducha31. Radio Gdańsk32. Deweloper – Margo – ul. Redłowska w Gdyni33. Zakłady Mięsne „Lis” – punkty sprzedaży w Gdańsku, Kościerzy-nie, Sierakowicach, Kartuzach i Lęborku 34. Cappella Gedanensis – ul. Długie Ogrody35. Teatr Miejski im. Witolda Gombrowicza w Gdyni36. Zespół Szkół w Kiełpinie (gm. Kartuzy)37. Europejska Szkoła Wyższa38. Sopocka Akademia Tenisowa39. Wyższa Szkoła Turystyki i Hotelarstwa w Gdańsku40. Salon Fryzjerski Fabrello w Pruszczu Gdańskim41. Hotel Trzy Stawy w Kłodawie42. Firma Wega w Żukowie43. Wejherowskie Centrum Kultury

Page 31: Powiślak do sejmiku Reda będzie gościć Kaszubów Hobbista ...wieczorpomorze.pl/wp-content/uploads/2016/09/Twoj... · Nr 17/762 10 IX 2014 ISSN 1640-9035 Powiślak do sejmiku Reda
Page 32: Powiślak do sejmiku Reda będzie gościć Kaszubów Hobbista ...wieczorpomorze.pl/wp-content/uploads/2016/09/Twoj... · Nr 17/762 10 IX 2014 ISSN 1640-9035 Powiślak do sejmiku Reda