Jesień 2009

Powrót lat ‘80Wojna światówSamochody przyszłości

Krakowianin zdobył Gdynię

3

temat numeru

Borys Lankosz

ProjektantSapu

Śpiąca królewna –jak spać,żeby się wyspać

KulturaFotocast

Kobietasukcesu –Elżbieta Filipiak

Designsamochody

moda

zdrowie i urodastyl życia

design

kultura

ostatnia strona

4 - 78 - 21

22 - 31

32 - 51

52 - 57

58 - 65

66

Wydawca: Krakowska Grupa Multimedialna

ul. Lipowa 4, 30-702 Kraków

tel.: 0-12 257 12 35

fax: 0-12 257 00 04

e-mail: trendy@kgm.pl

Redaktor naczelny: Jarosław Knap

Redaktor prowadzący: Andrzej Drobik

Redakcja: Anita Ościak

Bartek Jaźwiński

Marketing: Diana Łomnicka

Iga Zawadzka Współpraca:

Joanna Pinkwart

Armin Kurasz

Mariusz Süss

Piotr Bigaj (komiks) Skład, grafika:

Dominik Detka

(ded21@wp.pl)Spis Treści

spis

tre

ści

Złote lata osiemdziesiąteMichael Jackson, Madonna, Perfect - szalone przeboje lat osiemdziesiątych wracają do łask na dys-kotekach i w stacjach muzycznych. Zauważyli to dyktatorzy mody proponując nam w sezonie jesień 2009 modowy powrót do złotych lat pop and rock.

Z mody sprzed 20 - lat styliści wyciągnęli jedynie najważniejsze trendy: cekiny, futrzane dodatki, wysokie buty czy elementy „military style”. W naszym edytorialu pokazujemy to, co najlepsze marki proponują dziś i to co modne będzie jutro. Nadal w łaskach pozostaje czerń ale tym razem obowiąz-kowo łączona z klasyczną czerwienią. Zaglądamy do Frankfurtu by sprawdzić co proponują koncerny samochodowe. Przedstawiamy Państwu Borysa Lankosza, krakowianina który zdobył najważniej-sze nagrody na festiwalu w Gdyni. Spotkacie też Elżbietę Filipiak - kobietę sukcesu, dzięki której restauracja Wierzynek odzyskała swój blask. Zachęcamy do odpoczynku na egzotycznych plażach i w najciekawszych miejscach w Małopolsce. Nie zapominamy, że w jesienne wieczory warto wyjść do kina lub teatru, dlatego zamiast szukać dobrej propozycji kulturalnej w gąszczu informacji wy-bierzcie te, które proponujemy wam w Trendy. Magazyn zaczął też swoją pierwszą metamorfozę. Kibicujemy Pani Monice, która zdecydowała się na podjęcie wyzwania - będę lżejsza o kilkanaście kilogramów.

- Chcemy być sobą, chcemy być sobą wreszcie – śpiewał na początku lat osiemdziesiątych zespół Perfect. To przesłanie nadal jak widać jest aktualne. Zachęcamy czytelników do wiary w siebie i realizacji własnych marzeń. Jesień to dobry czas na zmiany.

Jarosław Knap redaktor naczelny

4

tem

at n

umer

u

Zdeklasował konkurencję na Festiwalu Polskich Filmów Fabu-larnych w Gdyni. Zdobył 11 na-gród, w tym najważniejszą: Złote Lwy, Grand Prix festiwalu dla naj-lepszego filmu. Teraz „Rewers”, film Borysa Lankosza będzie reprezentował Polskę w walce o Oscara.

Warszawa, początek lat 50-tych. W Polsce panuje okres stalini-zmu. Opozycja staje się nielegalna

a każdy, nawet podejrzany o poglądy niezgod-ne z ideologią, może obawiać się spotkania z aparatem przymusu: Milicją Obywatelską i Urzędem Bezpieczeństwa. Akcja „Rewer-su” toczy się w czasach których nie wspomi-namy z sentymentem. Jednak twórcy filmu nie chcieli kolejnego filmu o trudnej polskiej historii. To, co zobaczą widzowie to film pełen humoru i groteski.

5

tem

at n

umer

u

Czasy totalitaryzmu są jedynie tłem historii o trzech kobietach : Sabinie (granej przez Aga-tę Buzek), jej matce (Krystyna Janda) i babce (Anna Polony). Próbują one znaleźć męża dla najmłodszej z nich – Sabiny. W ich kamieni-cy co chwilę pojawiają się kolejni mężczyźni, jednak nie robią na Sabinie najmniejszego wrażenia. Oczywiście do czasu. Pewnego dnia bohaterka spotyka się z tajemniczym Bronisławem (Marcin Dorociński). Ta znajo-mość wywołuje sieć zdarzeń, oraz plątaninę intryg, które utrzymują widza w skupieniu

aż do ostatniej minuty filmu.

Sukces filmu to zasługa między innymi dwóch krakowian: Borysa Lankosza – reżyse-ra i Marcina Koszałki – operatora. Mam do niego pełne zaufanie i rozumiemy się w tej chwili bez słów. – mówi o Marcinie Koszałce Borys Lankosz. - Nigdy nie patrzyłem do lupy, nigdy nie patrzyłem na monitory. Zawsze po-rozumiewaliśmy się na migi i miałem pełną gwarancję że to, co sobie wyobrażam będzie odzwierciedlone przez niego na ekranie – do-daje.

Na ekranach zobaczymy zdjęcia w większo-ści czarno-białe. „Rewers” to też mieszanka gatunków filmowych. Składa się na niego film obyczajowy w klimacie czasów stalinow-skich, komedia mieszczańska i film noir, który na końcu zamienia się w czarną komedię. To wszystko w połączeniu z kostiumami, charak-teryzacją i oczywiście wspaniałą grą aktorską wyróżnia „Rewers” spośród innych dzieł pol-skiej kinematografii.

- Festiwal w Gdyni uświadomił mi, że w pol-skim filmie jest znacznie lepiej niż się mówi. Wydaje mi się, że wreszcie coś drgnęło. Tadeusz Sobolewski napisał przecież o tym, że pojawiła się nowa polska szkoła filmowa. Mam nadzieję, że to nie będzie na wyrost, że damy radę. Myślę, że właśnie pojawia się pokolenie twórców, którzy robią pierwszy, drugi film, którzy naprawdę będą w stanie skomunikować się z widzem, zaproponować mu coś więcej niż komedię romantyczną. Nawiązać kontakt który gdzieś się na tej linii twórca – widz przerwał. – komentuje Borys Lankosz.

„Rewers” na festiwalu w Gdyni podbił ser-ca jurorów. Zdobył „Złote Lwy”, oraz nagrody

6

tem

at n

umer

u

m.in. za główną rolę kobiecą, zdjęcia, muzykę i charakteryzację. Ostatniego dnia festiwalu Komisja Oscarowa wybrała „Rewers” pol-skim kandydatem do Nagrody Amerykańskiej Akademii Filmowej w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny. Na ekrany polskich kin „Re-wers” trafi 6 listopada.

Borys Lankosz planuje już kolejny film fa-bularny, adaptację „Fabryki muchołapek” Andrzeja Barta, scenarzysty „Rewersu”. Da-lej będzie reżyserował filmy dokumentalne. Część dziennikarzy z którymi ostatnio roz-mawiam zaskoczyła mnie takim stawianiem sprawy jakby robienie filmu fabularnego było czymś bardziej nobilitującym, że po fabule nie ma już powrotu do dokumentu. Ale dla mnie są to jak gdyby dwa płuca. Zamierzam robić i jedno i drugie.- podsumowuje Borys Lan-kosz.

Armin Kurasz

8

mod

a

Co zrobić, by wyglądać modnie? Looknijcie na nasze trendowe propozycje na jesień. Moda powraca jak boomerang, wykorzystaj-cie to, bawcie się razem z nami, kolorami, fasonami i materiałami!!! Sprawdźcie zawartość Waszych szaf - gwarantuję, że warto!!!

Gorączka lat 80-tych

1. Joan Collins is baaack…

Lata 80-te powróciły! Wysoko akcentowa-ne, przesadzone, wielkie i szerokie ramiona a’la „Dynastia” są trendy. Modne też będą wyraziste akcenty jak: cekiny, ćwieki, czy fu-trzane elementy.

Sukienka Zara

ZaraSukienka H&M

9

mod

a

2. Military Fashion

Kurtki w stylu żołnierskim: Rihanna, Ma-donna, czy Beyonce już się w nich pokazały. Są bardziej kobiece, seksowne i rock&rollo-we. Ważne by miały ćwieki i guziki w kolo-rach starej miedzi.

Żakiet H&M

Buty Pull and Bear

Kamizelka Zara

3. Horse Riding

Buty z wysoką cholewą to must-have tego sezonu! Muszą być wysokie- najlepiej za ko-lano, nieważna jest wysokość obcasa. Koza-ki noś do mini, czy spodni rurek, które dalej królują na światowych wybiegach.

Jimmy Choo zawita jesienią do H&M- w tym przypadku, która pierwsza, tym lepsza. Walka będzie ostra!

Kozaki Zara

Muszkieterki FERRE

2.900 zł , Butik SOHO Pasaż 13

Jimmy Choo dla H&M

10

mod

a

Kamizelka Zara Sukienka Pull and Bear

Max Mara

Buty Balenciaga 1790zł,

Butik Soho, Pasaż 13

Portfel i Pasek-Ice Iceberg-549zł i 860zł, Sklep Lila Moda Gale-ria Krakowska

Sukienka H&M Żakiet-Ice Iceberg-2889zł , Sklep Lila Moda Galeria Krakowska

Torba- Ice Iceberg-3428zł, Sklep Lila Moda Galeria Krakowska

5. Back to Black

Czarny króluje na pokazach mody w Pary-żu, Mediolanie i Nowym Jorku. Pasuje do wszystkiego! Ale uważaj- czarny to nieła-twy kolor. Tkanina musi być dobrej jakości, by warta była naszej uwagi.

4. Leather

Kurtki skórzane, motocyklowe i futra będą na topie tej jesieni. W ślad bogiń Hollywood; Jennifer Aniston, Angeliny Jolie, świat mody oszalał na punkcie skórzanych sukienek tuż przy ciele z kieszeniami na wysokości bioder.

11

mod

a

Oferujemy szeroki asortyment odzieży skórzanej,której jesteśmy producentem ,

jak również galanterii skórzanej. W naszej ofercie znajdują się wyroby zarówno dla

nastolatków jak i dla tych bardziej dojrzałych klientów. Wszystko to można zobaczyć i dokonać zakupu

w naszych sklepach �rmowych na terenie Polski. W Krakowie sklep mieści się w Galerii Krakowskiej

ul. Pawia 5 poziom +1.

Serdecznie zapraszamy!

KUPON RABATOWY z kuponem 10% zniżki na zakupy w Gianni Galeria Krakowska

Dolce & Gabana 2400zł, butik SOHO, Pasaż 13

6. Fresh Face

W okresie jesieni idziemy w ślady takich gwiazd jak Monica Bellucci, Eva Herzigova, czy Sophie Marceau. Jak pokazują holly-woodzkie gwiazdy we francuskim “Elle”, bez podkładu, bez pudru, bez cieni i różu też można żyć . W Polsce no make-up zachwycił Danutę Stenkę, Kingę Rusin, czy Magdale-nę Cielecką. Czy ten trend zachwyci również was? Zobaczymy na początku jesieni.

7. Red hot

Usta, ubrania, paznokcie, a nawet włosy wszystko w kolorze czerwonym. Rudy to strzał w 10 nadchodzącej pory roku. Aktorki Amy Adams, Marcia Cross, Julianne Moore, Kate Walsh czy Debra Messing zawojowały Emmy Awards 2009.

Max Mara

12

mod

a Fall&Winter09

BIAŁYSTOK CH AUCHAN - ul. Hetmańska 16 BIELSKO BIAŁA CH SARNI STOK - ul. Sarni Stok 2/ GEMINI PARK - ul. Leszczyńska 20BEŁCHATÓW - ul. Kościuszki 14 CZĘSTOCHOWA CH AUCHAN - Nowa Wieś gm. Poczesna - ul. Krakowska 10 CHRZANÓW - ul. Krakowska 1 DĄBROWA GÓRNICZA CH POGORIA - ul. Sobieskiego 6 EŁK - ul. Wojska Polskiego 16/5 GLIWICE C.H. Arena, ul. Jana Nowaka Jeziorańskiego 1 JASTRZĘBIE ZDRÓJ CH GWAREK - ul. Harcerska 1B KALISZ C.H Kalisz II - ul. Poznańska 121 - 131 KATOWICE DH SUPERSAM - ul. Skargi 6 KIELCE PASAŻ ŚWIĘTOKRZYSKI - ul. Massalskiego 3 / ul. Paderewskiego 26 - 28 KRAKÓW GALERIA KAZIMIERZ - ul. Podgórska 34 CH CZYŻYNY - ul. Medweckiego 2 (OUTLET) / DH ELEFANT - ul. Podwale 6 - 7GALERIA KRAKOWSKA - ul. Pawia 5 / CH ZAKOPIANKA - ul. Zakopiańska 62 LUBIN CUPRUM ARENA - ul. Gen. Wł. Sikorskiego 20 LUBLIN GH OLIMP - ul. Spółdzielczości Pracy 34 LESZNO CH MANHATTAN - ul. Jana Pawła II 16ŁOMŻA GH STOKROTKA - ul. Piłsudskiego 14ŁÓDŹ M1 - ul. Brzezińska 27/29 MIKOŁÓW GALERIA PIK - ul. Pszczyńska 14 NOWY SĄCZ CH EUROPA II - ul. Nawojowska 1 NOWY TARG CH E.LECRERC - ul. Składowa 2 NYSA - ul. Celna 21 OPOLE CH KAROLINKA - ul. Wrocławska 156OSTROŁĘKA GALERIA ALIUS - ul. Gorbatowa 11 PUŁAWY GALERIA ZIELONA - ul. Lubelska 2 RACIBÓRZ - ul. Opawska 12 RZESZÓW GALERIA RZESZÓW - ul. Słowackiego 16 / GALERIA GRAFFICA - ul. Lisa Kuli 19 RYBNIK FOCUS PARK - ul. Chrobrego 1 SOSNOWIEC CH FASHION HOUSE (OUTLET) - ul. Orląt Lwowskich 138 SUWAŁKI - ul. Noniewicza 93 TARNÓW CH MAX - ul. Szkotnik 1A, GALERIA TARNOVIA - ul. Krakowska 151 WARSZAWA GALERIA REMBIELIŃSKA - ul. Rembielińska 20, CH WILEŃSKA - ul. Targowa 72WODZISŁAW ul. Księżnej Konstancji 9WŁOCŁAWEK CH WZORCOWNIA WROCŁAW ARKADY WROCŁAWSKIE - ul. Powstańców Śląskich 2 - 4ZAKOPANE - ul. Krupówki 69

8. Like a rainbow

Impreza, dyskoteka, wypad z przyjaciółmi na drinka? To moment kiedy możesz po-szaleć i chociaż „no make-up” jest modny, to jedynie w ciągu dnia. Wieczorem stań się wampem koloru, zaszalej i otwórz się na nowe wrażenia.

9. Big Ring

Duża, przesadzona - tak określamy biżu-terię na nadchodzący sezon. Kolorowe, ry-zykowne, zaskakujące dodatki to hit jesieni 2009.

10. Audrey Hepburn

Klasyka wraca do łask. Proste fasony, gar-sonki, koronka pasują do każdego dodatku. Odpowiednio noszone podkreślą atuty figu-ry każdej z pań.

Jesień to pora, kiedy czujemy, że lato ode-szło, a wraz z nim ciepło i kolory. Moda działa odwrotnie, to co było niemodne w zeszłym sezonie, może okazać się trendy w nadcho-dzącym. Swoiste koło fortuny, toczące się wokół własnej osi. Lata 80-te powróciły!!!! Sprawdźcie szafy własnych mam i bawcie się modą do woli.

Biżuteria, H&M

Sukienka Zara

Max Mara

Sukienka H&M

13

mod

aFall&Winter09

BIAŁYSTOK CH AUCHAN - ul. Hetmańska 16 BIELSKO BIAŁA CH SARNI STOK - ul. Sarni Stok 2/ GEMINI PARK - ul. Leszczyńska 20BEŁCHATÓW - ul. Kościuszki 14 CZĘSTOCHOWA CH AUCHAN - Nowa Wieś gm. Poczesna - ul. Krakowska 10 CHRZANÓW - ul. Krakowska 1 DĄBROWA GÓRNICZA CH POGORIA - ul. Sobieskiego 6 EŁK - ul. Wojska Polskiego 16/5 GLIWICE C.H. Arena, ul. Jana Nowaka Jeziorańskiego 1 JASTRZĘBIE ZDRÓJ CH GWAREK - ul. Harcerska 1B KALISZ C.H Kalisz II - ul. Poznańska 121 - 131 KATOWICE DH SUPERSAM - ul. Skargi 6 KIELCE PASAŻ ŚWIĘTOKRZYSKI - ul. Massalskiego 3 / ul. Paderewskiego 26 - 28 KRAKÓW GALERIA KAZIMIERZ - ul. Podgórska 34 CH CZYŻYNY - ul. Medweckiego 2 (OUTLET) / DH ELEFANT - ul. Podwale 6 - 7GALERIA KRAKOWSKA - ul. Pawia 5 / CH ZAKOPIANKA - ul. Zakopiańska 62 LUBIN CUPRUM ARENA - ul. Gen. Wł. Sikorskiego 20 LUBLIN GH OLIMP - ul. Spółdzielczości Pracy 34 LESZNO CH MANHATTAN - ul. Jana Pawła II 16ŁOMŻA GH STOKROTKA - ul. Piłsudskiego 14ŁÓDŹ M1 - ul. Brzezińska 27/29 MIKOŁÓW GALERIA PIK - ul. Pszczyńska 14 NOWY SĄCZ CH EUROPA II - ul. Nawojowska 1 NOWY TARG CH E.LECRERC - ul. Składowa 2 NYSA - ul. Celna 21 OPOLE CH KAROLINKA - ul. Wrocławska 156OSTROŁĘKA GALERIA ALIUS - ul. Gorbatowa 11 PUŁAWY GALERIA ZIELONA - ul. Lubelska 2 RACIBÓRZ - ul. Opawska 12 RZESZÓW GALERIA RZESZÓW - ul. Słowackiego 16 / GALERIA GRAFFICA - ul. Lisa Kuli 19 RYBNIK FOCUS PARK - ul. Chrobrego 1 SOSNOWIEC CH FASHION HOUSE (OUTLET) - ul. Orląt Lwowskich 138 SUWAŁKI - ul. Noniewicza 93 TARNÓW CH MAX - ul. Szkotnik 1A, GALERIA TARNOVIA - ul. Krakowska 151 WARSZAWA GALERIA REMBIELIŃSKA - ul. Rembielińska 20, CH WILEŃSKA - ul. Targowa 72WODZISŁAW ul. Księżnej Konstancji 9WŁOCŁAWEK CH WZORCOWNIA WROCŁAW ARKADY WROCŁAWSKIE - ul. Powstańców Śląskich 2 - 4ZAKOPANE - ul. Krupówki 69

Max Mara

14

mod

a

Zderzenie świata stylu i mody, z przestrzenią fabryki? Dzikość i su-rowość krakowskiego Zabłocia kontra najlepsze marki odzieżowe na świecie.Taka kombinacja zadziałała na naszą wyobraźnię. Zaprasza-my w podróż do świata zwiewnej lekkości i elegancji na tle stalowych konstrukcji.

Fotograf: Agnieszka Wojtuń - studio Green Carrot

Stylizacja: Ewa Berdychowska

Stylizacja fryzur: Maniewski Klub Fryzjerski

Makijaż: Beata Gładysz

Modelka: Katarzyna Kamień

Produkcja: KGM

Specjalne podziękowania za wypożyczenie ubrań dla butiku SOHO Pasaż 13

Rynek Główny 12

Kraków

ś w i a t ó w

15

mod

asukienka WHISTLES 1800

marynarka FERREmilano 3150

buty MANOLO BLACHNIK 1800

16

mod

a sukienka GF FERRE 4300

buty VALENTINO 2100

17

mod

a

18

mod

a

sukienka JUST CAVALLI 1900

buty CNC 1650

19

mod

a

spodnie z wysokim stanem szare KENZO 1800

koszula biała z kokardą - JUST CAVALLI 970

buty GUESS 1100

20

mod

a

Pod tajemniczym skrótem LIT kryje się duet młodych, energicznych projektantów, działający w Krakowie. Oboje ukończy-li Liceum Sztuk Plastycznych w Radomiu, a następnie przenieśli się do Krakowa gdzie Tomasz skończył Szkołę Artystycznego Pro-jektowania Ubioru, a Ligia Akademię Kra-kowską wydział grafiki.

Połączyli siły aby projekto-wać niepowtarzalne ubrania, łączące nowatorskie formy i autorskie grafiki. Wspólne dzia-łania rozpoczęli od wyróżnienia w finale konkursu Off Fashion Kielce 2008. Podążając za dobrą passą zaprojektowali kolejne ko-lekcje na finał konkursu Warsaw Fashion Srteet 2009 i Off Fashion Kielce 2009.

Pierwsza propozycja dostępna w sklepie internetowym LITfa-shion to zestaw odzieży sporto-

wej skierowany zarówno do młodzieży jak i dorosłych.

Ubrania te świetnie sprawdzają się w ży-ciu codziennym, na salach treningo-

wych i tanecznych.

Duet LIT obecnie propo-nuje kolekcję jesienną, któ-ra już niedługo znajdzie się w sprzedaży. Zaprojekto-wana jest dla szerokiego grona klientów.

P r e z e n t u j e m y k r a k o w s k i c h p r o j e k t a n t ó w

LITLigia Dzik i Tomasz Jakowienko

21

mod

a

Cha-rakteryzuje się połączeniem wygody, komfortu z elegancją i szykiem. Składa się z części damskiej - luźnych swetrów, spodni i marynarek w stylu mę-skim z detalami nadającymi im kobiecego charakteru, oraz ekskluzywnych, eleganc-kich sukienek. Część męska ma charakter street’owy, zawiera ciekawe w formy i kroje spodnie, kurtki, swetry i luźne t-shirt’y.

Działalność świetnie zapowiadającego się duetu LIT jest bardzo szeroka poczynając od projektów konkursowych, poprzez kolekcje konfekcyjne dostępne na stronie www.litfa-shion.pl oraz od niedawna w sklepie Femini, po projekty indywidualne i na specjalne za-mówienie.

Zdjęcia z nowej kolekcji:

Projektanci: LIT Ligia i Tomasz

Fotograf: Adam Orzechowski

Model: Arek Halwa Agencja Reklamex Kraków

Modelki: Nina Podobińska Kraków Agencja Reklamex Natalia Secemska

22

zdro

wie

i ur

oda

Przedstawiamy bohaterkę no-wego projektu Magazynu Trendy – Metamorfoza. Zadania zmia-ny swojego wyglądu podjęła się Monika Kaznowska, 22 letnia stu-dentka z Krakowa. Monika stu-diuje na trzecim roku, na kierunku Finanse i Rachunkowość i jedno-cześnie pracuje w dużej firmie. W wolnej chwili chodzi do kina i robi zdjęcia. Monika ma zamiar udowodnić, że w krótkim czasie można zmienić nie tylko wygląd, ale co ważniejsze – styl życia.

Etap I: odpowiednia dieta

Pierwszy etap metamorfozy Moniki, roz-począł się od ustalenia odpowiedniej diety. W tym celu udała się do salonu Natur-Ho-use.

Monika rozpoczęła swoją metamorfozę w Natur-House 1 września. Przy wzroście 165 cm ważyła 87,6 kg a jej wskaźnik BMI wynosił 32,2 i oznaczał otyłość I stopnia. Taki wskaźnik BMI wiąże się ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia w przyszłości wielu schorzeń, na przykład cukrzycy, chorób ser-ca i układu krążenia, chorób układu pokarmo-wego, zwyrodnienia stawów i kręgosłupa, a także zaburzeń hormonalnych. Jak przyzna-je, problemy z nadwagą miała od zawsze.

Winne za to okazały się złe nawyki żywie-niowe, brak stałych pór posiłków, długie przerwy między nimi, późne i zbyt obfite ko-lacje oraz siedzący tryb pracy i brak regular-nej aktywności fizycznej.

Cały proces metamorfozy musiał się więc rozpocząć od uświadomienia Monice tego, jakie błędy popełniała i jakich powinna się wystrzegać. Kolejnym krokiem było wpro-wadzenie zmian w jadłospisie i dobranie od-powiednich suplementów wspomagających odchudzanie - Monika otrzymała listę za-bronionych i dozwolonych produktów, oraz ogólne zalecenia wraz ze szczegółowym jadłospisem dobranym do jej upodobań ży-wieniowych.

Uważaj co jesz

Obecnie dieta Moniki opiera się na ogól-nie dostępnych produktach, wśród których przeważają owoce, warzywa, chude mięso, ryby, chudy nabiał i niewielkie ilości razowe-go pieczywa. Wzbogacona jest w wysoko-błonnikowy preparat - Redunat Fibra, który wypełniając żołądek sprawia, że Monice nie doskwiera uczucie głodu pomiędzy posiłka-mi. Dzięki temu łatwiej będzie jej przestrze-gać dietę i nie ulegnie pokusie podjadania ”zakazanych” produktów.

Suplementy, które zastosowała dietetycz-ka Natur-House są naturalne i w pełni bez-pieczne. Opierają się na skoncentrowanych wyciągach roślinnych wzbogaconych w wi-taminy i minerały. Ich zadaniem jest wspo-maganie i przyspieszanie procesu odchudza-nia poprzez detoksykację, usuwanie płynów metabolicznych z organizmu, oraz wzmoże-nie spalania tkanki tłuszczowej.

Życzymy powodzenia!

23

zdro

wie

i ur

oda

24

zdro

wie

i ur

oda

Etap II: ćwiczenia, ćwiczenia i jeszcze raz ćwiczenia

Sama dieta nie wystarczy. Monika, żeby uregulować swoją wagę, została także skie-rowana na serię ćwiczeń do klubu PURE. Jak wygląda trening, który pomoże Monice w metamorfozie?

Monika wykonuje przede wszystkim ćwi-czenia aerobowe, które zajmują jej ponad godzinę. W zestawie tych ćwiczeń zawiera się trening cardio – najpierw ćwiczenia inter-wałem przez 20 minut, później marsz pod górę od 45 minut nawet do godziny. Uczęsz-cza także na zajęcia cyclingu oraz body pump. – Jeśli ćwiczymy razem, to także tre-ning siłowy ma charakter cardio. Wspólnie

z Moniką robimy serie łączone, głównie na mięśnie pośladków oraz brzucha i przeplata-my je z bieganiem na orbitreku. Robimy też takie ćwiczenia, jak unoszenia bioder w leże-niu, odwodzenie nóg na wyciągu w bramie stojąc - 3 serie po 15 – tłumaczy Agnieszka Urbaniak, osobista trenerka Moniki. Ćwicze-nia nie są łatwe – Monika wykonuje serie kil-ku ćwiczeń po kolei i dopiero wtedy może pozwolić sobie na przerwę. – Agnieszka każe mi ćwiczyć aż do maksymalnego pieczenia

mięśni. Nie jest łatwo, ale czego się nie robi dla pięknej sylwetki.– kwituje Monika.

AGNIESZKA URBANIAK

Trenerka, dietetyczka, instruktor zajęć gru-powych body pump, cycling oraz TBC. Ukoń-czyła kursy instruktorskie w Wyższej Szkole Edukacji w Sporcie w Warszawie. Studentka Uniwersytetu Ekonomicznego na kierunku International Business. Swoją przygodę ze sportem zaczęła cztery lata temu i do tej pory z ogromną pasją uprawia kulturysty-kę dla kobiet. Agnieszka bierze udział w za-wodach fitness sylwetkowego kobiet. Jest ubiegłoroczną debiutantką, co z pewnością otworzyło jej drogę do kolejnych startów. Agnieszka regularnie i z ogromnym entuzja-zmem uczestniczy w różnego rodzaju szko-leniach, uwielbia prace z ludźmi i dla ludzi.

BODY PUMP

Ćwiczenia kształtujące mięśnie całego ciała, wykonywane ze sztangą, której waga jest dobierana pod względem możliwości ćwiczącego. Wspaniałe rezultaty, świetna zabawa.

CYCLING

Czysta przyjemność jazdy na rowerze, a zarazem porządny trening przy doskonałej muzyce. Strome podjazdy, wyścigi, spokoj-na jazda - to gwarantowane przeżycia.

26

zdro

wie

i ur

oda

Pragniesz wstać i czuć przeszywającą cia-ło energię, spojrzeć do lustra i zobaczyć wy-poczętą, śmiejącą się twarz - pomogę Ci to osiągnąć!!!

Czytając baśnie o Królewnach zatrutych przez jabłka, czy wrzeciona, zastanawia-my się - dlaczego, ja nie mogę tak słod-ko spać i obudzić się w ramionach króle-wicza? - Wszystko przed Tobą i chociaż królewicza nie znajdę, ze snem spróbuję Ci pomóc.

Szybkie tempo życia, praca i zabawa, gdzie tutaj znaleźć czas na sen? Nie przejmuj się, nie musisz spać 8 godzin, jak podają gaze-ty, czy portale, ważne w jaki sposób idziesz spać!

Materac prawdę Ci powie!

To na czym śpisz może powodować cho-roby kręgosłupa. Materac dobierasz pod względem: swojej wagi, wzrostu oraz tego, jak śpisz (na boku, na wznak). Ważne, by nie był zbyt miękki, ani też twardy. W sklepach, takich jak: Ikea, Abra pracownicy pomogą wybrać Ci materac. Ubranie w jakim śpisz, również odgrywa rolę. Nie mogą to być rze-czy ciasne lub zbyt przylegające do ciała. Skóra musi oddychać, zregenerować się.

Zatrzymaj czas

Jak dowodzą badania, tkanina, w której „za-tapiamy się” w czasie snu, może powodować zmiany na skórze! Bardzo ważne zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn jest młody, zdrowy wy-gląd. Nacisk twarzy na poduszkę powoduje zmarszczki! Skóra naciąga się, ponieważ po-szewki, jakich najczęściej używamy są ba-wełniane. Pamiętaj, pokrycie poduszki powin-no być ze śliskiego, satynowego materiału, twarz łatwiej będzie się po niej przesuwać.

Piękna

Śpiąca Królewna

Lato już się skończyło, a Ty czujesz się zmęczona i śpiąca? Rano, kiedy budzik dzwoni, chciałabyś jeszcze przełączyć na drzemkę? To oznacza tylko jedno - źle przygotowujesz się do snu!

27

zdro

wie

i ur

oda

28

zdro

wie

i ur

oda

Woda prawdę Ci powie

Rano wstajesz, widzisz szarą, ziemista cerę? Brakuje Ci wody! Nasze ciało w 70% składa się z H2O. W czasie snu tracimy jej ok. 20%, dlatego ważne jest nawodnienie ciała przed snem. Oprócz tego, że pijesz 1,5 litra wody w ciągu dnia- (nie myl z kawą, her-batą, czy napojami gazowanymi, to zupełnie coś innego)- jedna szklaneczka H2O przed snem, nie pozwoli skórze na utratę jędrno-ści, czy kolorytu. I cienie pod oczami, też się nie pojawią!

Skóra na medal

Czy zauważyłaś, że rano w lustrze widzisz nową krostkę na twarzy? Zastanawiasz się- skąd ona się wzięła - prosta odpowiedź!! Winowajcą jest poszewka poduszki!! Na niej właśnie podczas snu, dzień w dzień, pozo-stawiasz złuszczony naskórek. To właśnie on powoduje trądzik. Zmieniaj poszewkę na poduszce, częściej niż na kołdrze.

By śnić i marzyć

Przed snem, zrób sobie „rachunek sumie-nia”. Czy denerwujesz się czymś, jakąś spra-wą, czegoś nie zrobiłaś, a miałaś? Zapisz to na kartce, co spowoduje, że przestaniesz zaprzątać sobie głowę tymi sprawami. Pro-ste?- a jakie skuteczne!! Seks przed snem również relaksuje, łatwiej zapadniesz w sen, a może nawet coś przyjemnego Ci się przy-śni.

Nocny maraton kremowy

Na noc stosujemy kremy, często nawilża-jące i przeciwzmarszczkowe. By skutecznie działały nasza skóra musi być odtłuszczona i przemyta odpowiednim do rodzaju cery tonikiem. Gdy używasz samoopalacza, na-kładaj go na ciało tuż przed położeniem się do łóżka. To sprawi, że koloryt skóry będzie równomierny, bez smug.

Aksamitna gładkość

Zaczerwienienia? Wiele z nas, depiluje nogi, biorąc poranny prysznic. Podrażnione ciało nie wygląda estetycznie, a gładka skóra jest

niezwykle napięta. Takie zabiegi, powinny być wykonywane wieczorem, by ciało miało szansę na zregenerowanie się i by zaczerwie-nienia zeszły do rana.

Jedwabisty dotyk

Włosy bardzo często związujemy gumka-mi, przez co są one narażone na łamanie i rozdwajanie. Patentem na piękne i zdrowe włosy jest wiązanie ich materiałową frotką.

Kusząca lodówkaDietetycy są zdania, że ostatni posiłek na-

leży spożyć na 3-4h przed snem. Godzina 18.00 już nie obowiązuje, jako godzina „0”. Ważne jest, o której kładziesz się spać, je-śli jest to np. 23.00 to ostatni posiłek zjedz o 20.00.

Pamiętaj, że przygotowanie organizmu do spania, dobry sen, nie wystarcza. Poranna gimnastyka i tzw. przeciągnięcie się w łóż-ku tuż po obudzeniu, może sprawić cuda. Często wystarczy też dobre nastawienie: -Będzie dobrze-. Psychika w dużym stopniu działa na nasze postrzeganie świata, a zmę-czenie może wynikać z lęku o dzień jutrzej-szy. Głowa do góry, przed nami jeszcze pięk-na polska jesień, pełna barw i kolorów.

Anita Ościak

Jesienne pakiety promocyjne w Ambra day spa:

Pakiet :,,gładka skóra” ( Mikrodermabrazja diamentowa

+ peeling migdałowy)

Pakiet obejmuje : 4 zabiegi mikroderma-brazji oraz 4 zabiegi peelingu migdałowego

Cena pakietu: 1200 zł

Pakiet:,,zatrzymać czas’’ (Mikrodermabrazja diamentowa

+ mezoterapia bezigłowa)

Pakiet obejmuje: 4 zabiegi mikrodermabra-zji oraz 4 zabiegi mezoterapii bezigłowej (do wyboru program ani - age lub post solar)

Cena pakietu: 1500 zł

Pakiet :,,błogi relaks” (50 Minutowe masaże relaksacyjne

lub klasyczne)

Pakiet obejmuje : 10 zabiegów masaży

Cena pakietu: 900 zł

Pakiet:,,sylwetka” 6 zabiegów endermologi

+ 3 zabiegi mezoterapii bezigłowej

Pakiet obejmuje zabiegi endermologi oraz mezoterapii na ciało (program Ujędrniający lub antycelulitowy do wyboru)

Cena pakietu 1150 zł

Promocja trwa od 15 września do 30 listopada 2009

Plac Szczepański 6/8tel. 12 421-66-66e-mail: recepcja@ambraspa.plwww.ambraspa.plGodziny otwarcia: Poniedziałek-Sobota 9.00 - 20.00

30

zdro

wie

i ur

oda

Czy biel Twoich zębów, różni się od tych, którą prezentują bohaterki seriali i filmów? Czy czujesz się nieswojo oglądając gwiazdy reklamujące wy-bielające pasty do zębów? Krzywe, brzydkie, nierówne - to już nie problem! W łatwy sposób zmienisz się w Nicole Kidman, czy Angelinę Jolie. Poniżej przedstawiam 5 sposobów na uzy-skanie upragnionego białego koloru.

1. Licówki - najczęściej stosowany przez holly-woodzkie gwiazdy sposób na śnież-

nobiały uśmiech. Są dwa rodzaje licówek: porcelanowe i z mate-

riału światłoutwardzalnego. Ten drugi ro-

dzaj jest mało wytrzymały.

Natomiast licówki por-celanowe to cienkie płaty,

wcześniej odciśnięte od Twoich zębów. Aby je przymocować dentysta

musi spiłować zęby. Nie musisz oczy-wiście naklejać porcelanek na wszyst-

kie zęby. Wystarczy na te, które widać. Minusem jest cena zabiegu oraz, jego

wytrzymałość, który należy powtarzać co 2-5 lat.

Koszt to od 1000-1500zł za jedną licówkę.

2. Wybielanie zębów nakładkami- zabieg polega na zrobieniu odlewu zębów, a na tej podstawie nakładek. Pacjent otrzymuje preparat wybielający w strzykawce, a zawar-

tość aplikuje na nakładki, które nosi za dnia lub w nocy przez 2 godziny. Pierwszy efekt widać już po 2 użyciach, ale preparatu należy używać 2 tygodnie. Po roku wybielanie należy powtó-rzyć. Minusem jest częste powtarzanie zabiegu i występowanie krótkotrwałej nadwrażliwości zębów.

Koszt: 600zł, zastrzyk z preparatem ok.220 zł

3. Natychmiastowe wybielanie zębów - zabieg wykonuje się za pomocą lampy, która aktywuje preparat wybielający. Dzięki tej metodzie szybko i skutecznie uzyskasz biel swoich zębów. Zabieg trwa około 45 minut, a koszt wybielenia jednego zęba to 50 zł. Minusem jest to, że zabieg często nie przynosi zamierzonego efektu, a zmiana ko-loru może być mało widoczna.

Całkowity koszt to około 900zł.

4. Paski wybielające - zabieg wykonujemy w domu. Paski nakładamy codziennie przez 7 dni, 2 razy dziennie na górną i dolną szczękę. Paski z żelem trzymamy na zębach 30 minut. Po 3 dniach widać różnicę. Jednak ta metoda musi być często powtarzana, a efekt bardzo szybko niszczą napoje kolorowe; kawa, herbata, czy wino.

Zestaw z 14 paskami kosztuje ok. 50 zł.

5. Wybielanie pastą - używamy jej za-miast zwykłej pasty. Najlepiej 3 razy dziennie. Po 2 tygodniach widać zmianę koloru. Minusem jest częste występowanie podrażnień dziąseł, a efekty są mało widoczne. Jednak takie pasty są bardzo wydajne, a cena tak nie odstrasza jak przy licówkach. Koszt: około 25 zł za tubkę.

Jeśli zdecydujesz się na wybielanie zębów w gabinecie dentystycznym- pamiętaj, powin-naś przestrzegać przez 24 godziny tzw. „białej diety”- czyli unikać pokarmów posiadających kolorowe barwniki. Musisz ograniczyć picie ko-lorowych napojów; herbaty, coli, kawy, a także przestać palić papierosy. Te wszystkie nawyki zniszczą efekty Twojej ciężkiej pracy. Dlate-go najpierw zastanów się, czy potrafisz z tego wszystkiego zrezygnować, a następnie ciesz się upragnionym kolorem.

Anita Ościak

Hollywoodzki uśmiech

31

zdro

wie

i ur

oda

Nowoczesny sprzętNajnowsze techniki leczeniaMiła i fachowa kadra specjalistów Atrakcyjne ceny

Zapewniamy pełen zakres usług:

stomatologia zachowawcza i rekonstrukcyjna

stomatologia zachowawcza

chirurgia stomatologiczna

protetyka

implantologia

mikrochirurgia endodontyczna

Gabinety Stomatologiczne Denti

ul. Fieldorfa Nila 11/4u

31-209 Kraków

tel. (012) 626-04-60

tel. kom. 601-46-41-58

mail; jacek@jasiniak.pl

Czynne:

poniedziałek-piątek 9:00-20:00

sobota 9:00-20:00

www.denti.com.pl

32

styl

życ

ia

Mówi o sobie: „Jestem ko-bietą pracującą”. Elżbieta Fi-lipiak, jedna z najbardziej aktywnych i najbogatszych bizne-swoman, właścicielka „Wierzynka” - najsłynniejszej polskiej restau-racji, ma już nowe plany na życie. I marzenia...

Słyszałam różne legendy o tym jak została Pani właścicielką Wierzynka. Podobno mąż kupił go Pani w prezencie na przeprosiny pokłótni….

No tak… Kupić żonie w prezencie restau-rację, żeby mogła w niej pracować od rana do nocy… To takie romantyczne, jak prezent w postaci odkurzacza… Nie, to nie był pre-zent, tylko wspólna inwestycja. Dziewięć lat temu, gdy mąż dowiedział się, że Wierzynek jest na sprzedaż zaczęliśmy się zastanawiać, czy kupno takiej restauracji to dobry pomysł i kto by się miał czas nią zajmować. Mąż był bardzo pochłonięty rozkręcaniem wła-snej firmy, ja miałam trochę więcej czasu, więc padło na mnie.

Z dzisiejszej perspektywy widać, że to był dobry wybór, bo znalazła się Pani wraz z mężem w rankingu stu najbogatszych Po-laków…

33

styl

życ

ia

Niczego nam nie brakuje, to prawda, ale wbrew temu, co niektórzy zapewne myślą, moje życie nie wygląda tak, że leżę całymi dniami na jakiejś egzotycznej wyspie, a obok ktoś stoi i wachluje mnie liściem bananow-ca… Ja praktycznie prawie nie wychodzę z pracy! W Wierzynku cały czas trzeba dbać o jakość, cały czas coś ulepszać…

„Ulepszanie” miejsca o takiej legendzie, to duże wyzwanie.

Może pani nie uwierzy, ale goście potra-fią zwrócić mi uwagę, że żyrandol nie pa-suje, bo powinien być taki jak w 1364 roku, a przynajmniej w 1945… Trudno wszystkich zadowolić. Jedni mówią, że jest zbyt nowo-cześnie, a inni, że zanadto staroświecko. Ja staram się to wypośrodkować. Nie chcę z tego miejsca robić skansenu! Z drugiej strony zdaję sobie sprawę z tego, że jakbym wyrzuciła te wszystkie stare meble i wsta-wiła nowe, które byłyby w zgodzie z najnow-szymi trendami, to ludzie by mi tego nie wy-baczyli. Mam sporo pomysłów, ale...

Ale...?

Mam zamiar zrealizować je gdzie indziej. Właśnie otwieram nową restaurację w jed-nym z krakowskich centrów handlowym. Chcę, żeby to było takie miejsce, gdzie wi-dać dokładnie co robi kucharz, jakie mamy produkty. Taki lokal „frontem do klien-ta”. Mało jest takich restauracji w Polsce, a ja chcę ich mieć całą sieć. Ta będzie pierw-sza i zobaczymy jak się gościom spodoba.

Chce Pani trochę odciąć się od historycz-nego Wierzynka?

Trochę tak. To będzie przecież restauracja w zupełnie innym stylu. Jedno, co chcę za-chować takie samo, to jakość.

Zastanawiam się, czy ma Pani choć odrobi-nę czasu dla siebie?

Staram się coś wygospodarować, żeby wyjechać na wieś, zająć się ogródkiem. Albo iść do kina. Bardzo lubię oglądać filmy, a rzadko mogę sobie na to pozwolić. Ale mam też rodzinę, którą wypada się od czasu do czasu zająć! Szczególnie teraz, gdy moja najmłodsza córka poszła do gimnazjum. Mu-szę mieć dla niej czas, żeby z nią chociaż-by po prostu pogadać. Na razie osiągnęłam wielki sukces – wytłumaczyłam jej, że nie warto się jeszcze w tym wieku malować do szkoły… Dwójka moich starszych dzieci jest już dorosła, ale też chyba dobrze, żeby od czasu do czasu widzieli matkę. A poza tym przecież mam męża, który też chciałby cza-sem mieć żonę tylko dla siebie…

Uda się?

Muszę tylko trochę zwolnić… Może przy-chodzić do domu nie o 20, tylko na przykład o 15? Tak! Wydaje mi się, że to o tym ma-rzę. Wracać do domu o 15. Ale na emerytu-rę się jeszcze nie wybieram! Zdecydowanie nie umiem sobie wyobrazić siebie siedzącej w domu!

Rozmawiała: Joanna Pinkwart

Herbata z Krakowskiego KredensuZwyczaj celebrowania picia herbaty narodzi³ siê w Anglii. Pocz¹tkowo herbata uchodzi³a za napój ekskluzywny i by³a serwowana wy³¹cznie w salonach arystokracji. Pod koniec XIX wieku zago�ci³a na spotkaniach zamo¿nych mieszczan krakowskich. Herbata to magiczny napój, jej aromat tworzy niepowtarzalny nastrój. Wiele odmian herbat czarnych, zielonych, owocowych i zio³owych ma dobroczynny wp³yw nie tylko na nasz nastrój, lecz tak¿e na ogólne samopoczucie, zdrowie i urodê. Wysokiej jako�ci herbaty, zapakowane w eleganckie puszki odnajdziemy w ofercie Krakowskiego Kredensu. Warto spróbowaæ klasycznej, czarnej li�ciastej herbaty Mieszczañskiej, podawanej dawniej w salonie Rydlów przy ulicy Garbarskiej herbaty Dagny Przybyszews-kiej � zielonej li�ciastej z limonk¹.

Poszukuj¹cym owocowych smaków polecamy herbatkê malinow¹ oraz ¿urawinow¹. Dobry nastrój zapewni herbatka zio³owa �wiêty Spokój. S³odkie specja³y z Krakowskiego Kredensu � pishinger w czekoladzie czy kruche ma�lane ciasteczka � bêd¹ idealnie pasowa³y do fili¿anki herbaty. Herbaty oraz tradycyjne s³odycze dostêpne s¹ w firmowych sklepach Krakowskiego Kredensu oraz na specjalnych stoiskach w delikatesach Alma.

www.krakowskikredens.pl

34

styl

życ

ia

Nie słoneczna California, nie Francja, nawet nie Włochy. Prawdziwą ojczy-zną wina jest Gruzja. Krakowianie

mogli zapoznać się z tym kaukaskim krajem i najdłuższą na świecie tradycją wytwarzania wina podczas Wieczoru Gruzińskiego zorga-nizowanego przy ul. Lipowej przez firmę Winnacja.

Ze światowego katalogu win „The Vint-ner’s Art” dowiadujemy się, że „Gruzja ma przekonujące dowody, iż na tej ziemi po raz pierwszy została przeprowadzona selekcja winorośli dla produkcji wina oraz rozprowa-dzenia różnych gatunków winogron.” Z ba-dań archeologicznych wynika, że na terenie Gruzji tradycja wytwarzania wina rozpoczęła

się już 5 tysięcy lat przed naszą erą. Do tej pory zarówno kultura Gruzji jak i produkowa-ne tam wina, nie były w Krakowie dobrze znane. To może się zmienić dzięki firmie Winnacja, która jest oficjalnym dystrybuto-rem gruzińskich win marki Kindzmarauli Ma-rani na Polskę południową.

Przy tradycyjnych gruzińskich poczęstun-kach i kieliszku wina, goście zaproszeni na Wieczór Gruziński do sklepu przy ul. Lipo-wej mogli bliżej poznać historię i kulturę Gruzji a także dowiedzieć się, dlaczego aku-rat gruzińskie wina są uważane za jedne z najlepszych na świecie. Jako, że w Gruzji uprawia się ponad 500 gatunków winorośli, a większość odmian używanych do przerobu to gatunki endemiczne, wina z tego kraju są niezwykle różnorodne i inne niż europejskie. Do tej pory mało znane, mogą zrobić w Pol-sce furorę. Podobnie zresztą jak na nowo od-krywana Gruzja.

Winnacja, Sklep Firmowy Importera Ul. Lipowa 6 E Kraków - Zabłocie

Gruziński wieczór na Lipowej

35

styl

życ

ia

Z kuponem -30% na zabiegi z serii Catio Vital. Promocja trwa do 30.11.2009r.

Zabiegi Catio VitaLift.Natychmiastowy lifting i ujędrnienie.

Postaw na siebie. Powiedz pięknu TAK!

ul.Rakowicka 11, Kraków tel. (012) 4 300 200

e-mail: salon@salonjasminum.plwww.salonjasminum.pl

C

M

Y

CM

MY

CY

CMY

K

36

styl

życ

ia

Wola Sport Paradise, centrum tenisowe na Woli Justowskiej i Magazyn Trendy zapra-szają do udziału w halowym turnieju tenisa ziemnego, mężczyzn – TRENDY CUP.

Wola Sport Paradise to ulokowany niedaleko centrum miasta, w dzielnicy Wola Justow-ska, najprężniej rozwijający się ośrodek tenisowy w Krakowie. To jedyny ośrodek, który posiada 3 – kortową, stałą halę tenisową i 4 korty otwarte, które w okresie zimowym kryte są balonem. Nasi klienci mogą grać na 2 rodzajach nawierzchni – kortach dywanowych i ziemnych. Wola Sport Paradise odznacza się także nowoczesnym zapleczem sanitarnym – tłumaczy Grzegorz Grela, członek zarządu Wola Sport Paradise.

Tym razem, przy współpracy z magazynem Trendy, centrum sportowe zaprasza miłośni-ków tenisa do udziału w halowym turnieju dla mężczyzn „Trendy Cup”. Turniej odbędzie się w dniach 10-11 października. Serdecznie zapraszamy do dobrej zabawy i uczestnictwa we wspaniałej sportowej rywalizacji.

Lokalizacja: Wola Sport Paradise Ul. Koło Strzelnicy 5 Kraków – Wola Justowska

Zgłoszenia: do dnia 8 października 2009 r. tel. (0-12) 425-39-00/664-033-672 m.sagan@wolasportparadise.pl Wpisowe: 50 zł

Do dyspozycji uczestników bufet z przekąskami, a dla zwycięzców atrakcyjne nagrody.

Artystyczna kwiaciarniaRóżaZnany florysta i plastyk p. Mariusz Nawalny

zaprasza

oraz

37

styl

życ

ia

38

styl

życ

ia

Zawsze pod ręką, czyli po modę do muzeum

Co sezon modowe wyrocznie ogłasza-ją, który z modeli torebek sygnowanych logo wielkich projektantów będzie tak zwaną „it bag”. Co sezon, by zdobyć taką torebkę nawet gwiazdy muszą zapisać się na listę oczekujących. Co takiego jest w torebkach, że po prostu musimy je mieć? I jak to się stało, że od szesnastowiecznej sakiewki typu unisex torebka ewoluowa-ła aż do statusu symbolu stylu?

Na te i inne pytania od-powiada wystawa w kra-kowskim Muzeum Na-rodowym „Zawsze pod ręką. Torebki damskie od

średniowiecza do współ-czesności”. Ale oprócz tego,

że wystawę można zwie-dzać, miłośnicy torebek mogą

także zaangażować się w rato-wanie może już wiekowych,

ale wciąż pięknych egzemplarzy. Muzeum we współpracy ze Szkołą

Artystycznego Projektowania Ubioru 24 października organizują „Warsztaty Rewi-

talizacji Torebki”, na które zapraszają wszystkich, którzy chcieliby przedłużyć życie ulubionym mo-delom vintage. Formularz zgłoszeniowy znajduje się na stronie www.ksa.edu.pl.

W ramach współpracy, studenci szkoły przy-gotowali także kolekcję oryginalnych torebek inspirowanych modelami historycznymi “Od średniowiecza do lat 60-tych.” Unowocześnio-ne futurystycznymi materiałami klasyczne formy w neonowych, i nie tylko, kolorach będzie można podziwiać na pokazie mody w Arsenale Muzeum Książąt Czartoryskich ul. Pijarska 8 24 paździer-nika 2009 o godzinie 18.00. Czy podczas pokazu lub na warsztatach rewitalizacji torebek znajdzie-my model zasługujący na miano „it bag”? Być może. Gwarantowana jest natomiast spora daw-ka kreatywności i miłości do torebek.

39

styl

życ

ia

40

styl

życ

ia

Krakowski rynek turystyczny przeżywa dość po-ważny kryzys. Czy Kopalnia również odczuwa kon-sekwencje spadku ilości turystów?

Faktycznie jest ich nieco mniej. Ale nie wydaje mi się, by ilość ta spadła na tyle, by móc w ogóle mówić o tym, że Kopalnia odczuwa skutki kryzysu gospodarczego . A na pewno nie w takim stopniu, jak Kraków. Wynika to z tego, że Wieliczka jest obiektem jedynym w swoim rodzaju. Po prostu w całej Europie nie ma nic porównywalnego.

Ale może są jednak jakieś sposoby, by wypro-mować ją skuteczniej? Zachęcić nowych turystów do zwiedzania?

Nie da się ukryć, że są takie rynki, do których jeszcze nie dotarliśmy. Chodzi tu na przykład o rynki azjatyckie, mam tu jednak na myśli turystów chiń-skich i hinduskich, których pojawia się w Polsce coraz więcej. Zwłaszcza, że nie mają szans poznać i zwiedzić takich obiektów, jak Wieliczka na swoim kontynencie.

Jak Pan widzi przyszłość Kopalni, również pod względem marketingowym? Czy bardziej jako

obiekt historyczno-muzealny, czy też raczej woli jej Pan nadać nieco bardziej komercyjny charakter?

Trzeba na to popatrzeć nieco szerzej. Kopalnia ma dwa zadania –pierwsze to zabezpieczenie, a drugie to udostępnienie. Dlatego też należy zlikwidować cały szereg wyrobisk, które są zbędne z punktu widzenia muzealnego i turystycznego oraz mogą stwarzać zagrożenie bezpieczeństwa kopalni czy powierzchni terenu. To są bardzo ważne prace, ponieważ dotykają kwestii bezpieczeństwa. Nie-stety dotacje budżetowe na ten cel są niewystar-czające. Jeśli zaś chodzi o udostępnienie, to my-ślę, że najlepsza jest tu zasada „złotego środka”. Czyli proporcjonalne połączenie funkcji zachowania i prezentacji dziedzictwa narodowego, ale rów-nież takich przedsięwzięć, które z jednej strony są atrakcyjne dla potencjalnego turysty, a z drugiej po-zwalają Kopalni zarobić na utrzymanie tych atrakcji. Z uwagi na to, że mamy tutaj naprawdę jeszcze dużo wolnego, niewykorzystanego miejsca, myślimy o rozbudowie solnego, podziemnego ośrodka rehabi-litacyjno-leczniczego, gdzie można przeprowadzać skuteczną terapię dróg oddechowych. Skoro robi się sztuczne groty solne, to dlaczego by nie wyko-rzystać tych naturalnych? Wciąż rozwijamy projekt skierowany do najmłodszych – czyli Solilandię. Po-nadto pracujemy nad trudniejszym, przygodowym podziemnym szlakiem turystycznym. Wyobrażam sobie to jako coś w rodzaju takiej trasy typu adven-ture&survival. Pozwoli to pokazać także bardziej naturalną stronę kopalni, bez wszystkich zabezpie-czeń i udogodnień przygotowanych na trasach dla zwykłych turystów. Roboczo projekt nosi nazwę „Szlaki nowej przygody”.

W Kopalni organizuje się również wiele projektów rozrywkowo-kulturalnych.

Tak, bardzo spektakularne są na przykład bale, ale nie tylko. Na początku października otwieramy wystawę z okazji dwudziestopięciolecia powstania filmu Seksmisja. Impreza, w której udział wezmą odtwórcy głównych ról będzie połączeniem werni-sażu wystawy i eventu opartego o motywy znane z filmu. Nie każdy bowiem wie, że duża część fil-mu była kręcona w Wieliczce. Organizowaliśmy już zresztą wiele nietypowych imprez. Były już zawo-dy kolarskie, pływanie na windsurfingu, podziem-ny lot balonem, śluby, wesela, a nawet spotkania polityczne, takie jak ostatni Szczyt Wyszechradzki. Ale to nie jedyne ciekawe propozycje. Przyszły rok to rok Chopinowski, planujemy włączyć się w jego obchody i zorganizować cykl koncertów. Jestem pewien, że słuchanie Chopina w takim otoczeniu będzie bardzo interesującym przeżyciem.

Rozmawiał: Bartek Jaźwiński

Rozmowa z Kajetanem d’Obyrn, prezesem zarządu Kopalni Soli „Wieliczka” S.A.

41

styl

życ

ia

42

styl

życ

ia

Okolice Jeziora Rożnowskiego to niezwykle atrakcyjne turystycznie miejsce. Bujnie rozwinięta linia brzegowa jeziora oraz zalesione, strome zbo-cza w połączeniu z górzystym ukształtowaniem terenu tworzą miejsce niezwykle malownicze i oferujące szereg możliwości rekreacyjnych. Aby umożliwić korzystanie z tych atrakcji firma Levy & Wright postanowiła stworzyć taki ośrodek,

w którym każdy znajdzie coś dla siebie. Celem in-westora było stworzenie miejsca o wyjątkowym, wysokim standardzie, które samo w sobie stanie się atrakcją regionu.

Znakiem rozpoznawczym firmy Levy & Wright jest dobrze pojęty perfekcjonizm i dbałość o de-tal, czego dowodem są świetnie przeprowadzone renowacje zabytkowych, krakowskich kamienic, w których dziś znajdują się ekskluzywne, wyjąt-kowe i niezwykle klimatyczne apartamenty.

Nie inaczej jest w pensjonacie „Cztery Plisz-ki”. Mimo lokalizacji w zabytkowym budynku, ośrodek z pewnością doskonale spełnia wszel-kie wymagania współczesnych wczasowiczów. Do ich dyspozycji przeznaczono dziesięć pokoi

ze wspaniałym widokiem na okolicę, w tym pięć dwuosobowych, dwa czteroosobowe i trzy poko-je sześcioosobowe. Wszystkie wyposażone są w telewizory, przystosowane do odbioru wielu róż-nojęzycznych i urozmaiconych kanałów. Do każ-dego pokoju przypisana jest również elegancka i luksusowa łazienka. Na długie ciepłe wieczory właściciele polecają biesiadę przy grillu. Firma Levy & Wright zadbała również o gości bizne-

sowych, dla nich przeznaczona jest sala bilardowa, która, dzięki specjalnie zaprojektowanemu stołowi, może szybko przekształ-cić się w pełnowartościową salę konferencyjną. Każde spotkanie biznesowe, przeprowadzone w tak miłej, ciepłej, domowej i eleganckiej atmosferze z pew-nością będzie udane. To jednak nie wszystkie udogodnienia. Po spacerze, wędkowaniu, czy dal-szych wycieczkach - w „Czterech Pliszkach” można skorzystać z relaksującej sauny i jacuzzi, podczas gdy młodsi wczaso-wicze bawią się w najlepsze na stworzonym specjalnie dla nich placu zabaw. Odpowiadając zaś na zróżnicowane potrzeby gości, w pensjonacie zaprojek-towano kameralną bibliotekę, w której przy kominku można od-

począć, wyciszyć się i oddać się lekturze.

Nie zapomniano również o wygodzie osób niepełnosprawnych, przygotowano dla nich od-powiednio przystosowany pokój na parterze, z którego rozciąga się zapierający dech w pier-siach widok na jezioro.

Rejon Jeziora Rożnowskiego to idealne miej-sce dla tych, którzy lubią aktywnie wypoczywać. Oprócz sportów typowo wodnych i wędkarstwa, w okolicy można zagrać w paintballa albo tenisa, pojeździć konno (stadnina w odległości 20 km), a w okresie zimowym także na nartach, na przy-kład w Laskowej czy Rytrze, wyciągach oddalo-nych zaledwie o 20 km lub Krynicy – ok. 50 km.

Wyjątkowa atmosfera, wyjątkowe miejscePrzepiękne widoki, cisza, spokój i wyjątkowa elegancka willa.

Tak najkrócej opisać można pensjonat „Cztery Pliszki”, mieszczący się w Gródku nad Dunajcem, nad samym niemal brze-giem Jeziora Rożnowskiego.

43

styl

życ

ia

www.czterypliszki.pl

44

styl

życ

ia

45

styl

życ

ia

Shakers

Shakers to klub inny niż wszystkie. Wystrój tego znajdującego się na ulicy Szew-skiej klubu stwarza zarówno komfortowe miejsce do relaksu, jak i doskonałą prze-strzeń do tanecznych popisów. Muzyka zmienia się co wieczór (w zależności od im-

prezy): house, funk, electro i lounge. Klub jest otwarty od wtorku do niedzieli.

Drukarnia

Drukarnia to lokal położony na styku uznawanego za imprezowe centrum Krakowa Kazi-mierza i Podgórza. Klub mieści się w kamienicy tuż koło Bulwarów Wiślanych. Jest zwrócony w stronę rzeki, co czyni go wyśmienitym punktem widokowym. Klub jest dwupoziomowy, posiada 4 sale o różnym profilu. Są to: zaciszna „stara stolarnia” w klimatach nowoorleań-skich knajpek, elegancka i urządzona ze smakiem „sala kominkowa”, rozległa i gwarna sala taneczna, oraz mieszcząca do trzystu słuchaczy sala koncertowa, nazywana żartobliwie „fil-harmoniczną”. Drukarnia organizuje koncerty, głównie jazzowe, ale nie tylko. W piątek i sobo-tę warto wpaść tu na szalone tańce, a o każdej porze - na kawę czy piwo.

Kijów Klub

Nowoczesne, klimatyzowane a przede wszystkim ekskluzywne wnętrze zadowoli nawet naj-bardziej wybrednych klubowiczów. Multimedialne pokazy, światowej sławy DJ-e, imprezy tematyczne, interesujące wystawy i wyszukane drinki tworzą wyjątkowy klimat tego lokalu. Muzyka Funky, House, Klubowa, R’n’B, Disco, 70 & 80te.

ONE Club

ONE Club jest jednym z najmodniejszych miejsc na nocnej mapie Krakowa. Po-łożony przy Rynku Głównym ONE Club jest miejscem ekskluzywnym, oferującym rozrywkę na najwyższym światowym poziomie. Luksusowe wnętrza klubu nadają One Club unikatowy charakter i zapewnia gościom ultra-komfortową atmosferę.

Zapraszamy Czw-Sob/ Thu-Sat 20.00 - 4.00 Śr/Wed 20.00-1.00 tylko dla kobiet/ lady’s only.

Pieprzne Kawałki Lunch & Drink BARscy

Miły, spokojny lokal, gdzie na każdego czeka przemiła obsługa, smaczne jedzenie i słodka niespodzianka. W menu dania kuchni międzynarodowej z ryb, mięsa, zupy, których główną przyprawą jest oczywiście pieprz. Wystrój lokalu buduje oryginalną atmosferę wnętrza.

CK Browar

Jedyny w Małopolsce lokal z własnym Browarem, w którym na oczach gości warzone jest piwo niepasteryzowane i niefiltrowane o unikalnym aromacie i smaku, sporządzane według starej austro- węgierskiej receptury. Restauracja poleca oryginalne dania i specjały kuchni wiedeńskiej oraz tradycyjnej kuchni polskiej. Lokal dysponuje także stylowo urządzoną Salą Myśliwską, która jest idealnym miejscem na business lunch lub konferencję w kameralnej, dyskretnej atmosferze.

Zapraszamy także do nowootwartego SportsPub CK Browar na transmisje wszystkich ważniejszych wydarzeń sportowych.

Shakers ul. Szewska 5 (1 piętro)

telefon:+48 (12) 428558

ul. Nadwiślańska 1

WWW: www.drukarnia-podgorze.pl

e-mail: drukarniakaz@wp.pl

tel. (500)600674, (500)000475

Al. Krasińskiego 34

(Podziemia Kina Kijów)

012.422.36.77, 500.250.967

klub@kijowklub.pl

ul.Rynek Główny 42

poziom -1/level -1.

31-055 Kraków ul. Miodowa 20

tel 012 422 50 63

e-mail barscy@pieprznekawalki.pl

www.pieprznekawalki.pl

CK Browar Pub & Restauracja

Kraków, ul. Podwale 6-7 tel. 012/429-25-05

SportsPub CK Browar

Kraków ul. Buszka 4, Basen AGH tel. 012/617-50-59

48

styl

życ

ia

Brak upałów, brak ludzi, za to wciąż wiele atrakcji, niższe ceny i święty spokój. To tylko niektóre zalety jesiennych wyjazdów urlo-powych.

Z przyzwyczajenia wyjazdy wakacyjne rezerwujemy w lipcu, bądź sierpniu. Odru-chowo bardzo głośno protestujemy, gdy nasz pracodawca wyznacza nam termin na czerwiec bądź wrzesień. Okazuje się, że cał-kiem niesłusznie. Lekarze dowodzą, że cie-płe, słoneczne lato jest najlepszym okresem na realizowanie ambitnych i pracochłonnych projektów. Ładna pogoda, długi dzień i zieleń w pełnym rozkwicie mobilizuje nas do pracy i zdecydowanie poprawia naszą wydajność.

Kiedy wobec tego zrobić sobie przerwę wypoczynkową? Najlepiej wtedy, gdy pogo-da zaczyna się psuć, temperatura o poran-ku nie przekracza 5 stopni, a permanentna mżawka zaczyna naprawdę irytować. Wte-dy też zazwyczaj pogarsza się nasza forma,

zarówno umysłowa i fizyczna. Stajemy się poirytowani, ospali i dużo gorzej pracujemy. Ale nawet tygodniowy i niedrogi wyjazd do ciepłych krajów może stać się idealnym re-medium na te problemy.

49

styl

życ

ia

50

styl

życ

ia

Idealny klimat, niewielu turystów

Wyjazd w ciepłe kraje najlepiej planować właśnie jesienią bądź wiosną. W kurortach turystycznych jest przyjemnie, cicho i przede wszystkim nie ma tłumów.

- To jest idealny czas na wyjazd do Egiptu, Maroko albo na przykład na Wyspy Kanaryj-skie. Właściwie tylko w październiku, albo w listopadzie mamy możliwość spokojne-go podziwiania raf koralowych, zamiast tłu-mów ludzi, którzy podziwiają rafy koralowe – mówi Grzegorz Galiński z biura podróży Cztery Pory Roku.

Nie da się jednak ukryć, że są takie miej-sca, gdzie w całkiem miłej restauracji, albo firmie organizującej wycieczki fakultatywne

możemy napotkać zamknięte drzwi. Często tak się dzieje w krajach basenu Morza Śród-ziemnego, których mieszkańcy bardzo czę-sto ograniczają działalność po zakończeniu wakacyjnego szczytu turystycznego.

Taniej, więc ciekawiej

Nie bez znaczenia pozostaje także to, że jesienny wyjazd może okazać się dużo mniej dotkliwy finansowo. Niektóre z biur podróży oferują rabaty dochodzące nawet do 35% na wyjazdy pozasezonowe. Do tego należy dodać, że również ceny na miejscu mogą być dużo niższe. W momencie, w którym w kurorcie jest dużo mniej turystów, restaura-cje, sklepy czy kawiarnie zaczynają konku-rować między sobą właśnie ceną. Wydając mniej na nocleg i przejazd, możemy sobie pozwolić na ciekawsze spędzenie wyjazdu. Chociażby przeznaczając większe środki na degustację lokalnych win, przysmaków, albo na wykupienie nieco droższej, ale za to bar-dzo atrakcyjnej wycieczki. Z większą swo-bodą finansową możemy także myszkować po sklepach z pamiątkami, targowiskach czy lokalnych galeriach sztuki.

Zaufać profesjonalistom

Planując jesienny wyjazd musimy jednak zwrócić uwagę na to, że nie każda lokalizacja o tej porze roku będzie równie atrakcyjna. Dlatego warto skorzystać z fa-chowej porady kompetentnego i uznanego biura podróży.

- Zdecydowanie najbardziej ryzykowne jest wykupywanie wycieczek w niektórych filiach biur w centrach handlowych. Czasem można spotkać się tam z brakiem odpowiedniego zaangażowania, albo najzwyczajniej w świe-cie z brakiem podstawowej wiedzy. Skutek może być taki, że wylądujemy na przykład na Dominikanie w środku pory deszczowej – podkreśla Grzegorz Galiński.

Brak wakacji w środku lata to jeszcze nic straconego. Okazuje się, że często taniej, ciekawiej, przyjemniej i zdecydowanie bar-dziej komfortowo można spędzić urlop jesie-nią. Dodatkowo istnieje duże prawdopodo-bieństwo, że zarobimy kilka punktów u szefa za zastąpienie współpracowników latem.

Łukasz Pankowski

51

styl

życ

ia

52

desi

gn

Trendy w kryzysie

Frankfurcka wystawa motoryzacyjna, to z jednej strony najważniejsze wydarzenie tego typu na świecie, zaś z drugiej ewident-na zemsta organizatorów nad dziennikarza-mi, którzy zmuszeni byli do przemierzania rozciągniętego pawilonu na prawie 20 hek-tarów.

Tegoroczna wystawa jest pierwszą od cza-su ogłoszenia kryzysu w branży i widać to od razu. Brak niektórych producentów ( np. Mitsubishi czy Nissan), skromniejsze stoiska i dominująca …cisza. Obraz świata motory-zacji ratowały jedynie piękne hostessy. I jak tu być motoryzacyjnie trendy?

Po pierwsze kolor.

Do łask wracają odcienie bieli, czerwone pojazdy zarezerwowano dla nad-aktywnych macho. Do nich zresztą, kierowane były niektóre premierowe pokazy: przepięknego Ferrari 458 Italia, małego Fiata 695 Abarth czy nostalgicznego Mercedesa SLS AMG z unoszonymi do góry drzwiami – skrzydłami.

Jeśli nie biel, to srebrny metalic. W tej tona-cji najdalej poszło Audi, pokazując model TT w całości pokryty lustrzanym chromem.Trzy-mając się eleganckiej czerni – to koniecznie w Jaguarze, niezmiennie przyciągającym za-

53

desi

gn

54

desi

gn

wistne spojrzenia dżentelmenów skazanych na kryzysowe pensje i auta klasy compact.

W kolorystyce jest jeden wyjątek: Alfa Ro-meo, od dwóch lat prezentująca swoje no-wości w pięknym czerwono – malinowym kolorze. Prawdziwy facet miałby wątpliwo-ści przed takim wyborem, ale kobiety…

Po drugie: ekologia.Prawie każda firma pokazała we Frankfur-

cie auto hybrydowe (silnik spalinowy plus np. elektryczny) bądź elektryczne. Po raz kolejny obejrzeliśmy więc, znane z ulic samochody napędzane silniczkami elektrycznymi (w tej dziedzinie nie udało się jeszcze znormalizo-wać kształtu wtyczek i dylematu: jak ustrzec się przed złodziejami energii). Napęd elek-

tryczny ma wciąż tę samą wadę: na jednym ładowaniu akumulatorów przejechać można zaledwie ok. 200 kilometrów. Jeśli nie prąd, to np. ogniwa wodorowe, od lat lansowane bez skutku przez BMW. W Niemczech jest zaledwie kilkanaście stacji tankowania wo-doru, a zapowiadany żywiołowy rozwój tego typu stacji pozostaje jak na razie w sferze pla-nów weryfikowanych przez kryzys i arabskich szejków, którzy cmokają na widok limuzyn w sześciolitrowymi silnikami benzynowymi po-

żerającymi 30 litrów na każde sto kilometrów jazdy. Nieśmiało wynurza się z podziemia napęd CNG, czyli gaz ziemny. Oglądaliśmy nawet auto wyścigowe CNG, dotrzymujące na torze tempo tradycyjnym wyścigówkom.

Jeśli jednak pozostaniemy przy tradycyj-nych silnikach, to koniecznie z rozlicznych se-rii „blue” ( Mercedes, Volkswagen ), emitu-jących minimalne jak na początek XXI wieku ilości CO2.

Po trzecie: wyrazista stylistykaDo lamusa odchodzą auta „nijakie”. Audi

R8 Spyder, Lamborghini 550 – 2, wspomnia-ne Mercedes SLS AMG, Ferrari 458 Italia, Maserati Gran Cabrio czy niekwestionowana gwiazda wystawy: Porsche Panamera to pro-

pozycje dla dojrzałych emocjo-nalnie mężczyzn z nabrzmiałym portfelem. W każdej grupie aut można zresztą wybrać tańsze rozwiązania. Jeśli kogoś nie bę-dzie stać na nowego Bentleya Mulsanne czy Maybacha Lan-daulet, zawsze może zejść do BMW serii 7 czy Mercedesa Babusa klasy E bądź S; tańszy-mi bolidami prawie wyścigo-wymi będą na pewno: Audi R8 Spyder czy Peugeot RCZ.

Trudniej jest zaklasyfiko-wać kobiety. Męscy szo-winiści od razu wskażą na malizny spod znaku Smarta (białego w kolorowe cętki), Fia-ta 500 czy Forda Ka (oba rodem z Tych). Panie stanu samot-nego raczej wybiorą któregoś z praktycznych SUV-ów na-pędzanych na cztery koła, zaś stateczne matrony obejrzą się np. za nowymi Fordami C-Mac

i S-Max, do których oprócz męża i gromadki dzieci upchają jeszcze wózki, rowerki i tygo-dniowe zakupy.

Oglądaliśmy oczywiście także samocho-dy, które częściej zobaczymy na ulicach. Choćby nowego Fiata Grande Punto EVO, nowego Opla Astrę (od jesieni będzie produ-kowany w Gliwicach) czy Renault Fluence, czyli popularnego Megane w wersji Sedan. Ale to już zupełnie inna opowieść.

Mariusz Süss

2

56

desi

gn

Chcesz uniknąć czasochłonne-go i męczącego procesu wykań-czania mieszkania czy domu? Jedyną ofertę minimalizującą wy-siłek prawie do zera, przygotowała krakowska firma Excellent. S.A.

Firma przygotowała dla swoich klientów unikalną ofertę w której zawierają się takie usługi jak projekt aranżacji wnętrza i fachowe doradztwo, dostawa wszystkich materiałów i urządzeń, wykonanie wszelkich prac wykoń-czeniowych czy w końcu nadzór i koordyna-cja wszystkich prac. Co ważne, korzystając z usług firmy Excellent S.A., możemy być spo-kojni efektu końcowego, bo wszystkie prace obejmuje jedna, kompleksowa gwarancja.

Tym samym oferta zawiera wszystko co niezbędne, aby lokal w stanie surowym (czyli tzw. „deweloperskim”) przekształcić do sta-nu gotowego do zamieszkania. Dzięki takie-mu rozwiązaniu jesteśmy bliscy osiągnięciu ideału – czyli sytuacji, kiedy kupujemy miesz-kanie, a największy trud, który musimy po-nieść to wniesienie walizek. - Produkt ten na-zwaliśmy „wariantami wykończenia wnętrz”, gdyż przybiera on formę kilku wariantów wy-posażenia, które nazwaliśmy: klucz, komfort, silver, gold i platinum – tłumaczy Wacław

Dyll, Dyrektor Wydziału Wyposażenia Wnętrz Grupy Excellent.

W każdym zestawie opisanym szczegółowo w specjalnej broszurze znajdują się wszystkie produkty i usługi potrzebne do wykończenia lokalu. - W ramach każdego z wariantów ofe-rujemy elementy zróżnicowane pod wzglę-

dem stylistycznym i kolorystycznym, tak aby każdy z Klientów mógł z naszą pomocą skom-ponować wnętrze odpowiadające własnym preferencjom estetycznym – dodaje Wacław Dyll.

Wspólnym mianownikiem jest tutaj cena – każdy wariant to produkty dobrane z tej sa-mej kategorii cenowej, zatem dla określonego lokalu całkowita cena danego wariantu wy-kończenia jest stała, niezależnie od dokona-nego przez Klienta wyboru elementów wypo-sażenia. Wariant najtańszy jest przeznaczony dla klientów/osób chcących ekonomicznie wykończyć lokal np. pod wynajem, natomiast wariant najdroższy może spełnić oczekiwania najbardziej wymagającej klienteli.

Co w cenie?

W każdym z wariantów znajdują się ma-teriały podłogowe (panele, parkiet, deska), płytki ceramiczne, wszystkie elementy wy-

57

desi

gn

posażenia łazienki i WC (ceramika sanitarna, wanny, kabiny, armatura, galanteria), drzwi wewnętrzne z okuciami, osprzęt elektryczny, parapety, grzejniki, farby ścienne. Zestaw ten jest indywidualnie modyfikowany w zależno-ści od stopnia skompletowania stanu surowe-go danego obiektu.

Oferta ta zapewnia szereg korzyści. Pozwa-la na zapewnienie klientom lokalu gotowego do zamieszkania, bez konieczności kłopotli-wego kompletowania wszystkich elementów wykończenia i koordynacji poszczególnych prac we wnętrzu lokalu. Umożliwia także ob-jęcie zarówno zakupu samego mieszkania czy domu jak i kosztu jego wykończenia jednym kredytem bankowym. Często bowiem się zdarza, że klient, który nabył nowe mieszkanie staje przed problemem zdobycia środków na jego wykończenie. Prace zlecone komplekso-wo według zasady wyposażenie + materiały pomocnicze + usługa montażu są obłożone 7% stawką podatku VAT, co stanowi niebaga-telną korzyść w stosunku do indywidualnego zakupu i późniejszego zlecenia prac przypad-kowemu wykonawcy.

Stabilna firma jaką jest Excellent (na rynku funkcjonuje już 20 lat) zapewnia wywiązanie się ze zobowiązań gwarancyjnych, co pozwa-la uniknąć problemów z wyegzekwowaniem

gwarancji w sytuacji, gdy w procesie wykoń-czenia lokalu uczestniczą różne podmioty, lub niewielkie efemeryczne firmy. Doświadczony wykonawca gwarantuje, że efekt końcowy nie będzie dziełem przypadku, lecz realiza-cją wspólnie wypracowanej koncepcji, zgod-nej z intencją klienta. Jeśli zastanawiamy się nad różnymi możliwościami wykończenia

wnętrz zakupionego właśnie mieszkania, to także znaczna oszczędność czasu sprawi, że chętniej sięgniemy po usługi firmy Excel-lent. Udział klienta w praktyce ogranicza się do dokonania wyboru koncepcji estetycznej i poszczególnych elementów wyposażenia, a następnie do odbioru gotowego do zamiesz-kania, posprzątanego lokalu.

Jeżeli klient życzy sobie rozszerzenia wa-riantu wykończenia, firma Excellent może dostarczyć także inne elementy i wykonać dodatkowe prace. W szczególności mogą to być meble kuchenne, zabudowa wnęk, sufity podwieszane, zmiana układu ścian działowych lub zmiana usytuowania punktów przyłączeniowych wodno–kanalizacyjnych czy elektrycznych, klimatyzacja itp. W szcze-gólnym przypadku możemy wyposażyć lokal w kompletne umeblowanie, sprzęt AGD i RTV, system hydromasażu, oświetlenie, za-słony – słowem wszystko co jest niezbędne do w pełni komfortowego zamieszkania.

58

kultu

ra

Fotokasty to forma multimedial-nego fotoreportażu, zdobywają-cego coraz większą popularność w sieci – zarówno w Polsce, jak i za granicą. Na czym to polega?

Dziennikarz lub fotograf łączy materiał zdjęciowy z dogranym komentarzem oraz specjalnie skomponowaną muzyką, tworząc przemyślaną, dynamiczną animację. W ten sposób powstaje autorski esej komentujący rzeczywistość i łączący w sobie fotografię,

reportaż radiowy, a nawet wideo. Zwolenni-kami gatunku są twórcy związani z najlepszy-mi agencjami fotograficznymi na świecie, jak na przykład Magnum Photos. Swoje portale z fotokastami mają także gazety New York Times czy Le Monde. W Polsce natomiast pionierem w tej dziedzinie jest Kolektyw Fotografów Visavis.pl, pomysłodawca pol-skiej nazwy multimedialnych fotoreportaży. Na stronie www.fotokasty.com możemy zobaczyć pełne bogactwo formalne i tema-tyczne gatunku. Fani fotokastów upatrują w nim szansy na renesans fotoreportażu, w kształcie odpowiadającym współczesnym mediom. I wygląda na to, że się nie mylą –

59

kultu

ra

zwłaszcza w dobie coraz większego popytu na telefony multimedialne, które umożliwiają owych fotokastów ściąganie i oglądanie…

Niektórzy z twórców fotokastów:

Adam Golec (1970) – absolwent PWSFTviT w Łodzi, studiował na AGH w Krakowie. Foto-graf, reporter, członek Stowarzyszenia Dzien-nikarzy Polskich, od 1991 roku związany z Gazetą Wyborczą, gdzie koordynuje działa-nia krakowskiego działu Foto. Wielokrotny lau-reat konkursów fotografii prasowej, jak Grand Press Photo, BZ WBK Press Photo czy New-sreportaż. Wielokrotny laureat krakowskiego konkursu „Portret Miasta”, Fotoreporter Roku Małopolski 2007. Związany z Agencją Gazeta i francuską Agencją VU. Publikuje w Gazecie Wyborczej, Dużym Formacie, Wysokich Ob-casach, polskiej edycji National Geographic i Traveler, Gali, Vivie, Elle, Polityce, Przekroju, Tygodniku Powszechnym.

Tomasz Gotfryd (1981) – studiował w „łódzkiej filmówce”. Stypendysta Arty-stycznego Stypendium Grodzkiego, laureat m.in. nagrody Fundacji Fotografia dla Przy-szłości w Międzynarodowym Konkursie „Fotoodlot”. W 2007 roku zdobył Grand Prix w kategorii „dokument” w konkursie filmo-wym o Woli Duchackiej, za film „Camera ob-scura - wstęp na własne ryzyko”. Autor wy-staw indywidualnych, m.in.: „Brainshoots” (Londyn, 2005), „Krakowskie p-otwory” (pod-czas Miesiąca Fotografii w Krakowie 2007) czy „Nocne życie Krakowa” (Kraków, 2007). Publikował m.in. w Newsweeku, Tygodniku Powszechnym, Przekroju, w miesiącznikach National Geographic Polska, Forbes, Gala, Sukces, Elle i Twój Styl. Współzałożyciel nie-zleżnej grupy twórczej „3czwarte”.

Mateusz Markiewicz (EmSounds) - z wy-kształcenia ukierunkowany jazzowo - jako muzyk instrumentalista grający na pianinie doświadczenie zdobywał w Szkole Jazzu i Muzyki Rozrywkowej w Krakowie. Na co dzień producent muzyki elektronicznej o zabarwieniu jazzowym. Udźwiękawia stro-ny www, reklamy radiowe, współpracuje

z agencjami reklamowymi i eventowymi m.in. Nieustraszeni Łowcy Dźwięków i zespołami muzycznym grającymi reagge, jungle, hip hop. Poszukując nowych inspiracji realizuje projekty łączące obraz z dźwiękiem.

Katarzyna Mirczak (1980) – absolwentka Instytutu Archeologii UJ o specjalności Egipt, Bliski Wschód. Fotograf międzynarodowej ekspedycji wykopaliskowej w basenie Mo-rza Czarnego „Pontica – Koshary” organizo-wanej przez Zakład Archeologii Klasycznej Uniwersytetu Jagiellońskiego i Muzeum Ar-cheologiczne w Odessie. Laureatka konkursu Newsreportaż i „Fotografia ojczysta” zorga-nizowanym przez Rzeczpospolitą, Olympus Polska i Muzeum Narodowe w Warszawie. Współpracuje z Fundacją Imago Mundi, Fun-dacją Sztuk Wizualnych oraz Kolektywem Fo-tografów Visavis.pl, wraz z którymi współor-ganizuje wystawy fotograficzne.

Marcin Sokołowski - grafik, programista. Zajmuje się projektowaniem graficznym, ani-macją 3D oraz projektowaniem stron www, aż po montaż filmów i authoring dvd. Reali-zuje filmy reklamowe oraz spoty tv. Od wielu lat współpracuje z agencjami reklamowymi z Krakowa i Warszawy oraz z radiem RMF FM. Od 1998 pracuje jako freelancer.

60

kultu

ra

61

kultu

ra

62

kultu

ra

Już od 16 października na ekranie kina Orange IMAX Kraków.

Orange IMAX przedstawia zagadki staro-żytności, historyczną intrygę i współczesną naukową przygodę w fascynującym, nowym filmie Mumie 3D. Sekrety faraonów.

Zainteresowanie mumiami jest zjawiskiem starym jak świat i równie trwałym jak same mumie. Przez całe dzieje Egiptu sporządzono dosłownie miliony mumii. W filmie Mumie: sekrety faraonów widzowie będą mieli okazję oglądać z zachwytem te prawdziwe kapsuły czasu w nadnaturalnej skali na gigantycznym ekranie. W roli narratora wystąpi Christopher Lee (Władca Pierścieni, Gwiezdne Wojny i pierwsza Mumia z 1959 roku), który przed-stawi niektóre z tajemnic, jakie kryją mumie starożytnych królów: to, jak były balsamowa-ne i gdzie je ukryto, a także sensacyjną histo-rię ich odnalezienia. To godna Indiany Jonesa opowieść o rabusiach grobowców i ukrytych

MUMIE 3D. SEKRETY FARAONÓW

IMAX.indd 1 9/29/09 11:57:03 AM

skarbach, która zakończyła się dokonaniem jednego z najważniejszych odkryć archeolo-gicznych w historii nowożytnej.

Mumie, zawierają zapierające dech w pier-siach sceny filmowane w rzeczywistych miejscach i zabytkach, zestawione z kompu-terowymi animacjami i rekonstrukcjami w bo-gatych dekoracjach pozwalających widzom zanurzyć się w różnych epokach historii Egip-tu. Kamery IMAX® uchwyciły piaszczyste wydmy pustyni i niesamowite skalne urwiska północnej Sahary, a także prawdziwe skarby wśród zabytków egipskiej architektury, po wsze czasy sławiące największych egipskich faraonów.

Film zabiera widzów w podróż w czasie do epoki przed tysiącami lat, do czasów wielkich faraonów, aby mogli się przekonać, dlaczego mumifikacja była tak ważna dla starożytnych Egipcjan. Co zaskakujące, dopiero w ciągu ostatnich 15 lat naukowcom udało się od-tworzyć stosowane przy mumifikacji techniki i materiały, które na ponad dwa tysiąclecia popadły w zapomnienie. Następnie widzowie przeniosą się do XIX wieku, by zobaczyć na własne oczy pełne dramatyzmu, niewiary-godne wręcz wydarzenia, jakie doprowadziły do odnalezienia skrytki zawierającej ponad 40 mumii, wśród nich dwunastu władców Egip-tu, złożonych w jednym wspólnym grobowcu. W skrytce spoczywały mumie największych faraonów, jacy władali Egiptem: Ramzesa II (uważanego za faraona Eksodusu, być może jedynej postaci biblijnej, z jaką będziemy mieli okazję stanąć twarzą w twarz), jego ojca Se-thi I i jednego z synów. Do chwili tego odkry-cia naukowcy nie znali ani jednej królewskiej mumii. Znalezisko to, przez wielu uważane za najważniejsze wydarzenie w dziejach egipto-logii, zostało dokonane czterdzieści lat wcze-śniej, nim Howard Carter odkrył nietknięty grobowiec króla-chłopca, Tutanchamona.

Mumie egipskich faraonów budziły na prze-strzeni dziejów różne skojarzenia. Dla staro-żytnych były źródłem nadziei na życie wiecz-ne; dla złodziei – źródłem bogactwa, zaś dla naukowców źródłem wiedzy i informacji, które mogą przyczynić się do rozwoju me-dycyny. Współczesnym widzom natomiast, mumie dostarczają pouczającej rozrywki dla całej rodziny.

63

kultu

ra

Cinema City Bonarka - kinowy gigant w Krakowie!Wkrótce rusza pierwszy w Polsce megapleks.

Listopad 2009r. w Krakowie będzie należał do kinomanów. Na koniec tego miesiąca Cinema City zaplanowało bowiem start największego w Polsce gigapleksu kinowego. Dwa poziomy, 2 bary, kawiarnia, 20 klimatyzowanych sal kinowych, w tym dla najbardziej wymagających klientów 3 luksusowe sale VIP-owskie i strefa VIP o najwyższym standardzie. Najnowocześniejsza tech-nologia, najwyższa jakość, niezwykły wystrój i niezapomniane emocje – to wszystko zapewni swoim widzom Cinema City, które powstaje właśnie na terenie Bonarka City Center w Krakowie.

- Dziś kino stało się miejscem spotkań, jest przestrzenią, w której odpoczywamy, spotykamy się towarzysko, niejednokrot-nie uczymy i przeżywamy niezapomniane emocje. Gigapleks Ci-nema City Bonarka będzie łączył funkcje rozrywki na najwyższym poziomie z edukacją, będzie doskonałym miejscem dla biznesu z dodatkową dozą luksusu dla spragnionych szczególnych doznań – mówi Iwona Kuźnik, Dyrektor Marketingu Cinema City Poland.

Cinema City Bonarka, jest kolejną inwestycją w Polsce fir-my Cinema City International. Na terenie naszego kraju Cinema City prowadzi obecnie 26 multipleksów Z 288 Salami Kinowymi w 17 Miastach Polski.

Klopsiki I Inne Zjawiska Pogodowe 3D

W kinie Orange IMAX SMAKUJA NAJLEPIEJ!Pewnego dnia Flint, słynny wynalazca, wymyślił maszynę,

która zmieniała wodę w jedzenie. Zamiast deszczu padały ham-burgery, cukierki i frytki! Ale maszyna produkowała tak dużo przy-smaków, że miasteczku groziło zasypanie jedzeniem. Czy Flintowi i jego koleżance, Sam, uda się zatrzymać maszynę? Zobacz w ki-nie!

Trójwymiarowy film „Klopsiki oraz inne zjawiska pogodowe” został nakręcony w technologii 3D. Przeogromny rozmiar ekranu, dostępnego jedynie w kinach Orange IMAX®, w połączeniu z naj-wyższej jakości dźwiękiem sprawia, że widz traci granice ogląda-nego obrazu. Unikatowa technologia DMR wywołuje tak niezwy-kle intensywne emocje, że spadające z nieba jedzenie sprawia wrażenie, jakby zaraz miało wylądować widzom na kolanach.

Odlot 3D

16.10.2009

Pewnego dnia Carl Fredricksen postanawia zrealizować marze-nie swego życia i wyrusza w podróż do tajemniczej krainy w Ame-ryce Południowej. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że Carl podróżuje we własnym domu unoszonym przez setki balo-nów, a w wyprawie przypadkowo towarzyszy mu pewien ośmiola-tek. Jednak prawdziwe przygody zaczynają się dopiero po dotarciu na miejsce, gdzie dwóch podróżników spotyka dziwacznego ptaka i mówiącego ludzkim głosem psa.

64

kultu

ra

Różowe Konie Aldony Jankowskiej doj-rzewają i rzucają się w galop. Show ciągle ewoluuje, ale jedno się nie zmienia – ostrze-żenie przed tym, żebyśmy do reszty nie po-wariowali. O tym, że granica normalności, nie tylko w show biznesie, ciągle się prze-suwa i powoli zaczyna zanikać, nie trzeba przekonywać nikogo, kto ma w domu tele-wizor. I choć Różowe Konie to show, które skupia się na dniu ślubu, to jego przesłanie

sięga znacznie dalej. Bohaterki spektaklu Jankowskiej, do tej pory znanej szerszej wi-downi głównie z Szymon Majewski Show, to ciekawy i niestety chyba prawdziwy prze-krój polskiego społeczeństwa. Jest sfru-strowana Urzędniczka, jest Gwiazdka show biznesu, jest bizneswoman żerująca na przyjaźni, jest zmanierowana Hrabina. I jest Konsuela. Taka ciotka, którą każdy chyba ma. Wiecznie niezadowolona i irytująca ale przez to chyba najzabawniejsza bohaterka. Wszystkie te kobiety skłaniają nas w końcu do przyznania racji Hrabinie: „Może cokol-wiek nas jeszcze w życiu śmieszy, ale nic już nie zdziwi”. Bo jak mówi sama Jankowska, „czasami powinniśmy się zastanowić, czy całkiem nas już nie porypało.”

Przy całej grotesce (nomen omen, bo spektakl zobaczyć możemy właśnie w krakowskiej Grotesce) kreowanych przez Aldonę Jankowską postaci, zaskakuje pięk-no tancerzy, kiedy początkowa nieporad-ność, przekształca się w stanowczą i pełną seksapilu grę dwóch zafascynowaną sobą

65

kultu

ra

osób. Mówi się, że najpiękniejsze kwiaty ro-sną na skałach. To przysłowie sprawdza się i w tym przypadku – im bardziej cyniczna jest Jankowska, tym piękniej prezentują się tancerze.

Czy show warto zobaczyć? Jankowska może się podobać lub nie (mnie akurat po-dobała się bardzo), ale nie można jej odebrać jednego – to pierwszy taki eksperyment w Polsce. Stand Up Comedy w teatrze oraz układy taneczne w choreografii Anny Kłos składają się na spektakl, który sami twórcy nazwali Rewią Kieszonkową. Oszczędna ale zaskakująca scenografia Małgorzaty Zwoliń-skiej i doskonałe teksty monologów tworzo-ne m.in. przez Olę Wolff czy Henryka Pasiu-ta i samą Jankowską, tworzą klimat, jakiego w krakowskich teatrach jeszcze nie było. I choć kontakt z publicznością, tak ważny przy Stand Up Comedy, w teatrze jest trud-niejszy, niż gdzie indziej, Aldona Jankowska, dzięki doświadczeniu w krakowskich te-atrach – Ludowym i Grotesce, w radzi sobie i z tym. Radzi sobie też z ciągłym przebie-raniem, zmianami głosu, monologami, śpie-wem i tańcem. Rewia wystawiana jest pra-wie od roku i ciągle dojrzewa. Ale już teraz - doceniona w Krakowie - artystka na swo-ich różowych koniach rozpoczyna galop do warszawskiego Teatru Kamienica. Miejmy nadzieję, że nie zostawi za sobą krakowskiej Groteski, bo tak duża porcja humoru, która skłania do zastanowienia się nad własnymi dziwactwami (takimi naszymi Różowymi Ko-niami), jest dzisiaj bardzo potrzebna.

Andrzej Drobik

Janusz Józefowicz (reżyseria i chore-ografia), Uwe Theimer (kierownictwo muzyczne), Maria Balcerek (kostiumy), Andrzej Woron (scenografia).

„Znam kraj żyjący z dnia na dzień, a jego postęp to: pogrążać się w niebycie. Nim jednak jego czas odejdzie w cień, miliardów trzeba mu na operowe życie” – pisał wie-deński satyryk Karl Kraus o swoim ukocha-nym mieście. Stary Wiedeń to prawdziwy bohater jednej z najlepszych i najbardziej popularnych operetek świata, czyli Zemsty nietoperza Joanna Straussa. Jej napisanie zajęło słynnemu „królowi walca” zaledwie kilka tygodni, prapremiera okazała się olbrzy-mim sukcesem. Brawurowa komedia pomy-łek z intrygującym librettem w doskonałym tłumaczeniu Juliana Tuwima, a wszystko to w rytmach walca i polki.

Johann Strauss „Zemsta nietoperza” (przeniesienie na nową scenę,

październik 2009),

66

osta

tnia

str

ona OCB*

czyli dzieci sieciDzisiejszy nastolatek to jednak zupełnie

nieodkryta przeze mnie planeta. Ba! Raczej cała nieznana galaktyka. Choć sam mam dwadzieścia kilka lat i do tej pory uważałem się za młodego duchem, kiedy poprosiłem znajomą nastolatkę o napisanie krótkiego tekstu o jesieni, zupełnie zmieniłem zdanie.

W odpowiedzi na mojego maila otrzyma-łem odpowiedź, którą pozwolę sobie tutaj przytoczyć. I przetłumaczyć, choć przyznam, że nie bez trudu. Przez dobrych kilkanaście minut szczerze żałowałem, że nikt nie wydał jeszcze słownika „polsko-nasto” i ”nasto-polskiego”. Być może dlatego, że taki tomik zdezaktualizowałby się, jeszcze kiedy schła by na nim farba drukarska. Polskie nastolatki wykształciły w sobie unikalną umiejętność wymyślania nowych zwrotów, właściwie z prędkością światła. Ale do rzeczy – oto tekst:

Siemka

Z buta, jak ryba bez roweru, zawitała jesień. Teraz bez kaptura na miacho nie wyjdziesz. Lajtowo jakoś, bo pogoda nawet spox, ale trza się mieć na baczności – i to może się schrzanić. Trzeba by znaleźć Wafla, co bę-dzie nosić z Kalafiora, bo po co się niby mę-czyć? Na Szyszke też, by się wybrać było, bo ziomale w końcu wracają. O co kaman z tą jesienią? Ale kibel ta buda, tyle zmachać się trza, zamulanie, smuta i depreha. Ziomal z hawiry z dołu ma gablotę, jak padaczka- paliła wczoraj laczki. Trochę plastikowo jest,

kaczor mnie dopadł i ściemniać nie będę, ki-mać mi się trochu chce. A teraz trza spadać i zmachać jakiegoś kabona.... i może frytki do tego?

Narq

Po przekopaniu zasobów Internetu udało mi się dokonać mniej lub bardziej dokładne-go tłumaczenia:

WitajcieJesień zawitała na dobre, musimy ubierać

się cieplej. Na szczęście pogoda jest w miarę stabilna, ale i tak musimy mieć się na bacz-ności, bo w każdej chwili może się zmienić. Każda kobieta powinna znaleźć sobie męż-czyznę, który pomoże jej nosić zakupy ze sklepu, bo w końcu jesień to najlepsza pora roku na znalezienie drugiej połówki. Może warto wybrać się na Shiszę, przecież znajomi wracają na studia po wakacyjnej przerwie. Po paru miesiącach, rozpoczynają nowy rok akademicki, a co z tym się wiąże, czują stres i lekką depresję. W dodatku sąsiad z dołu kupił sobie kilkunastoletni samochód i przez cały wieczór próbował go zapalić. Muszę przyznać, że ta pora roku, tworzy depresyjną aurę, dzień jest krótszy i zimniejszy, co spra-wia, że nie chce się wstawać, czuję się cały czas śpiąca. Niestety, jesień to także czas wzmożonej pracy, w końcu trzeba z czegoś żyć.

Do zobaczenia

Nie jestem przekonany, że tekst przetłu-maczyłem dobrze. Myślę, że tak skompliko-wane rzeczy powinniśmy zostawić profesjo-nalnym lingwistom.

Łukasz Pankowski*OCB – O co biega