160
Dodatek: płyta DVD ze spektaklem „O prawo głosu” NR 10–11 (105–106) pa ź dziernik–listopad 2009 B I U L E T Y N B I U L E T Y N instytutu pami ę ci narodowej instytutu pami ę ci narodowej cena 8 zł (w tym 0% VAT) numer indeksu 374431 nakład 10000 egz. Ruch ludowy przed,  w czasie i po  wojnie

1-21033.pdf

Embed Size (px)

Citation preview

  • Dodatek: pyta DVD ze spektaklem O prawo gosuNR 1011 (105106)

    padziern ik l is topad2009

    b i u l e t y nb i u l e t y ni n s t y t u t u p a m i c i n a r o d o w e ji n s t y t u t u p a m i c i n a r o d o w e j

    cena 8 z (w tym 0% VAT)

    numer indeksu 374431nakad 10000 egz.

    1011 (105106) 2009biu

    letyn

    insty

    tutu

    pa

    mic

    i na

    ro

    do

    wej

    Ruch ludowyprzed, w czasie i po wojnie

  • ul. W arsz ta to wa 1 a, 1 5-637 Biaystoktel. (0-85) 664 57 03

    ul. Witomiska 19, 81-311 Gdyniatel. (0-58) 660 67 00

    ul. Kiliskiego 9, 40-061 Katowicetel. (0-32) 609 98 40

    ul. Reformacka 3, 31-012 Krakwtel. (0-12) 421 11 00

    ul. Szewska 2, 20-086 Lublintel. (0-81) 536 34 01

    ul. Orzeszkowej 31/35, 91-479 dtel. (0-42) 616 27 45

    ul. Rolna 45a, 61-487 Poznatel. (0-61) 835 69 00

    ul. Sowackiego 18, 35-060 Rzeszwtel. (0-17) 860 60 18

    ul. K. Janickiego 30, 71-270 Szczecintel. (0-91) 484 98 00

    ul. Chodna 51, 00-867 Warszawatel. (0-22) 526 19 20

    ul. Sotysowicka 21a, 51-168 Wrocawtel. (0-71) 326 76 00

    BIAYSTOK

    GDASK

    KATOWICE

    KRAKW

    LUBLIN

    D

    POZNA

    RZESZW

    SZCZECIN

    WARSZAWA

    WROCAW

    BIULETYN INSTYTUTU PAMICI NARODOWEJKolegium: Jan aryn przewodniczcy,

    Marek Gazowski, ukasz Kamiski, Kazimierz Krajewski, Filip Musia,Barbara Polak, Leszek Prchniak, Jan M. Ruman, Andrzej Sujka, Norbert Wjtowicz

    Redaguje zesp: Jan M. Ruman redaktor naczelny (tel. 0-22 431-83-74), [email protected] Polak zastpca redaktora naczelnego (tel. 0-22 431-83-75), [email protected]

    Andrzej Sujka sekretarz redakcji (tel. 0-22 431-83-39), [email protected] ycieski fotograf (tel. 0-22 431-83-95), [email protected]

    sekretariat Maria Winiewska (tel. 0-22 431-83-47), [email protected]

    Archiwalne numery w internecie: www.ipn.gov.pl/biuletynInformacja o prenumeracie i zamawianiu numerw archiwalnych: www.ipn.gov.pl/biuletyn_prenumerata

    Projekt gra czny: Krzysztof Findziski; redakcja techniczna: Andrzej Broniak; amanie: Tomasz Ginter; korekta: Beata Stadryniak-Saracyn

    Adres redakcji: ul. Hrubieszowska 6a, WarszawaAdres do korespondencji: ul. Towarowa 28, 00-839 Warszawa

    www.ipn.gov.pl

    Druk: 2 K s.c., ul. Pocka 35/43, 93-134 d

    KsiKa HistorycZna roKudruga edycja konkursu Ksika Historyczna roku ogoszonego przez instytut pamici narodowej, telewizj polsk s.a. oraz polskie radio s.a. rozpocza si 23 kwietnia br. celem konkursu jest popularyzowanie dziejw polski XX wieku oraz krzewienie czytelnictwa ksiek historycznych.

    Na mocy trjstronnego porozumienia podpisanego w lipcu 2007 r., Instytut Pamici Narodowej, Polskie Radio SA i Telewizja Polska S.A. ogosiy coroczny konkurs Ksika Historyczna Roku o nagrod im. Oskara Haleckiego.

    Nagroda w konkursie Ksika Historyczna Roku przyznawana jest w dwch kategoriach:

    najlepsza ksika naukowa opisujca losy Polski i Polakw w XX wieku;

    najlepsza ksika popularnonaukowa powicona historii Polski w XX wieku

    Laureaci otrzymaj statuetki i nagrody pienine.Fundatorami nagrd s: Telewizja Polska S.A.,

    Polskie Radio SA oraz Instytut Pamici Narodowej.Od 21 wrzenia do 31 padziernika br. czytelnicy

    w drodze internetowego gosowania wybior najlepsze ksiki w dwch kategoriach. Wicej informacji www.ksiazkahistorycznaroku.pl

    Historyczna roku ogoszonego przez instytut pamici narodowej, telewizj

    rozpocza si 23 kwietnia br. celem konkursu jest popularyzowanie dziejw

    Na mocy trjstronnego porozumienia podpisanego w lipcu 2007 r., Instytut Pamici Narodowej, Polskie Radio SA i Telewizja Polska S.A. ogosiy coroczny konkurs Ksika Historyczna Roku o nagrod im. Oskara Haleckiego.

    Nagroda w konkursie Ksika Historyczna Roku

    najlepsza ksika naukowa opisujca losy Polski

    najlepsza ksika popularnonaukowa powicona

    Laureaci otrzymaj statuetki i nagrody pienine.Fundatorami nagrd s: Telewizja Polska S.A.,

    Polskie Radio SA oraz Instytut Pamici Narodowej.Od 21 wrzenia do 31 padziernika br. czytelnicy

    Wicej informacji www.ksiazkahistorycznaroku.pl

    oddZiay ipn adresy i teleFony

  • n ROZMOWY BIULETYNURozprute sztandary ZFranciszkiemGryciukiem,AntonimKur,MateuszemSzpytm

    rozmawia Andrzej W. Kaczorowski ......................................................... 2

    nKOMENTARZEHISTORYCZNEArkadiusz Koodziejczyk Ruch ludowy w II Rzeczpospolitej.......................... 12Tomasz Skrzyski RuchludowywczasieIIwojnywiatowej..................... 22Marzena Grosicka Walkaodemokracj.PolskieStronnictwoLudowe

    w latach 19451947.................................................................................. 30Franciszek Dbrowski Cobezpiekawiedziaaoucieczce

    StanisawaMikoajczyka?....................................................................... 39Grzegorz eszczyski MorderstwowBudkachPetrykowskich

    zbrodnianierozliczona.......................................................................... 46Bogusaw Wjcik Niewalczymypici,aleide................................. 55Mateusz Szpytma Zjednoczone?Stronnictwo?Ludowe?............................ 71Witold Bagieski Naciekachzdrady........................................................... 80Krzysztof Tarka AdamGaagentnamedal................................................ 89Grzegorz eszczyski PielgrzymowaniezeZbroszyDuej

    naspotkaniezJanemPawemII........................................................... 97Andrzej W. Kaczorowski Ruchsolidarnociowynawsiwroku1980........ 103Marcin Stefaniak Bylimyprzyjacimi.Jakszczeciska

    bezpiekarozpracowywaaopozycjprzedsierpniow................... 112

    n SYLWETKIMagorzata Ptasiska-Wjcik StefanKorboskiNowak,Zieliski.... 121Micha Kalisz Ludowiec,pose,sprawiedliwy....................................... 125Krzysztof A. Tochman Jerzy Mara-Meer. Kurier do

    DelegaturyRzdu.................................................................................... 130Agnieszka Chrzanowska Naaskniezasuguje.ZygmuntMaciejec

    nielegalnyczonekPSL.................................................................... 137

    n RELACJEIWSPOMNIENIAJzef Baran KomitetSamoobronyChopskiejZiemiRzeszowskiej..... 147

    n WYDARZENIA.............................................................................................. 153

    B I U L E T Y NNR1011(105106)

    PADZIERNIKLISTOPAD2009

    SPISTRECI

    IN S T Y Tu Tu PAM I C I NARODOWE J

    Na okadce: patrol BCh prowadzi jeca, fot. Archiwum Zakadu Historii Ruchu Ludowego.

  • RO

    ZMO

    WY

    BIU

    LETY

    NU ROZPRuTESZTANDARY

    ZFRANCISZKIEMGRYCIuKIEM,ANTONIMKuR IMATEuSZEMSZPYTM ROZMAWIAANDRZEJW.KACZOROWSKI

    A.W.K. Koncepcja Polski ludowej bya w zasadzie wsplna ruchowi ludowemu i komunistom. Dlaczego wobec tego nie doszo do porozumienia midzy PPR a PSL Stanisawa Mikoaj-czyka?

    F.G. Problem ksztatu ustroju politycznego pastwa polskiego znaj-dowa si od pocztku w zainteresowaniu ludowcw, ale ich wizja Pol-ski ludowej w sposb istotny rnia si od komunistycznej. Z jednej strony, rnice programowe uniemoliwiay szersz wspprac, z dru-giej natomiast radykalna lewica polska przejmowaa hasa ruchu ludowego. Tak byo na przykad z powojenn reform roln, ktra okazaa si przede wszystkim dziaaniem propagandowym, majcym na celu pozyskanie wsi dla programu radykalnych przeksztace spo-eczno-ustrojowych. Andrzej Witos (modszy brat Wincentego), ktry w PKWN kierowa resortem rolnictwa, preferowa urzdy ziemskie. A ju w padzierniku 1944 r. powoani zostali prawdopodobnie pod naciskiem Kremla specjalni peno-mocnicy ds. reformy rolnej, ktrzy mieli j przyspieszy. Na obszarach tzw. Polski lubel-skiej reform roln zakoczono w zasadzie w grudniu 1944 r. Pod presj Jzefa Stalina i Wandy Wasilewskiej rozparcelowano wtedy 212 tys. ha ziemi pomidzy 110 tys. rodzin; nadziaami objto gospodarstwa ju istniejce, ale utworzono rwnie 33 tys. nowych gospodarstw. Komunistom zaleao na tym, aby ziemi otrzymao jak najwicej chopw, bo sdzili, e w ten sposb pozyskaj ich dla nowej wadzy. A to oznaczao powstanie no-wych karowatych gospodarstw. Ludowcy natomiast chcieli, aby ziemi rozdzielano z myl o rozwoju silnych, samodzielnych ekonomicznie gospodarstw rodzinnych. Wizja bogatej wsi, ktr propagowa ruch ludowy, bya obca klasykom marksizmu-leninizmu, dcym do skolektywizowania i upastwowienia gospodarstw rolnych; reforma rolna bya wic dla komunistw jedynie etapem przejciowym, posuniciem czysto taktycznym. Wprawdzie ju w 1944 r. pojawiy si postulaty uspdzielczenia wsi, ale sam Stalin hamowa tego rodzaju lewackie zapdy, wskazujc na przywizanie polskiego chopa do ziemi i przypominajc, e w Zwizku Sowieckim przystpiono do przebudowy wsi dopiero po dwunastu latach od wybuchu rewolucji padziernikowej.

    M.S. Ludowo w wykonaniu komunistycznym bya faszywa, czysto fasadowa. Po prostu Stalin postanowi, e komunici maj przej wa-dz w Polsce, posugujc si szyldami organizacji demokratycznych. Prawdziwi ludowcy wiedzieli, e to, co proponuje PPR, to tylko propa-ganda przeznaczona na pewien etap dziaa. Wanie prb przej-cia sztandarw ludowych byo powoanie w lutym 1944 r. Stronnictwa Ludowego Wola Ludu, a we wrzeniu 1944 r. tzw. lubelskiego Stron-

  • RO

    ZMO

    WY B

    IULETYN

    Unictwa Ludowego zoonego z osb niekoniecznie zwizanych ze Stronnictwem Ludowym Roch bd z nim skonfliktowanych.

    A.K. Z dokumentw, a zwaszcza wytycznych reformy rolnej, opra-cowanych w lipcu 1944 r. przez Centralne Biuro Komunistw Polskich w ZSRS oraz dziaaczy Zwizku Patriotw Polskich w ZSRS, niezbicie wynika, e jej zasadniczym celem bya w pierwszej kolejnoci likwi-dacja obszarnictwa jako klasy, a dopiero w drugiej kolejnoci jak napisano nadzielenie chopw ziemi. Reforma rolna miaa wic charakter czysto polityczny, bo przecie nie zmienia struktury gospo-darstw chopskich; w 1938 r. powierzchnia przecitnego gospodarstwa chopskiego wynosia 5 ha, a w 1950 r. zaledwie 5,2 ha. Osignito

    natomiast cel polityczny: zlikwidowano ziemiastwo.Przebieg, tempo i rzeczywiste efekty reformy rolnej (take kolektywizacji) w wykonaniu ko-munistw zawsze byy zdeterminowane biec polityk. Jeszcze w marcu 1945 r. Stalin mwi, e kolektywizacja w Polsce jest niemoliwa. Wadysaw Gomuka w to uwierzy, przyjmujc, e przebudowa rolnictwa nastpi za co najmniej pitnacie, dwadziecia lat. Gdy jednak sytuacja w Europie rodkowo-Wschodniej zmienia si i gdy w lipcu 1947 r. .odrzucono plan Marshalla (pniej powoano RWPG), to na posiedzeniu Kominformu w Bukareszcie w 1948 r. podjto uchwa, e dla kolektywizacji w krajach demokracji ludowej nie ma alternatywy. Dramatyczne wydarzenia na polskiej wsi zawsze miay inspi-racj na Kremlu, a ambasador sowiecki w Polsce Wiktor Lebiediew w swoich raportach do Moskwy w drugiej poowie 1948 r. mg napisa, e idea kolektywizacji rzucona w masy przez Polsk Parti Robotnicz [...] jest odtd przetrawiana przez te masy.

    A.W.K. Dziaalnoci PSL nie mona jednak ogranicza tylko do reprezentowania i obrony chopskich interesw. Penic rol jedynej legalnej opozycji politycznej wobec komunistw, stronnictwo po raz pierwszy, ale te jedyny w dziejach ruchu ludowego, zyskao oglnonarodowe poparcie.

    A.K. Uwidocznio si to na I Kongresie PSL w styczniu 1946 r. W programie nawizuj-cym do przedwojennej myli agrarnej znalaza si bowiem szeroka oferta skierowana do rodowisk pozawiejskich, ktra mwia o budowie nowoczesnego pastwa.

    M.S. Mona powiedzie, e PSL miao uatwione zadanie, poniewa przyczali si do niego wszyscy, ktrzy aktywnie sprzeciwiali si nowej wadzy. Inne legalne moliwoci waciwie nie istniay, bo pozostae ugrupowania demokratyczne, jak np. Stronnictwo Pra-cy, byy bardzo sabe. Wadze PSL umiejtnie otworzyy si na rodowiska spoza tradycyjnej bazy ruchu ludowego. Oprcz wsi i inteligencji przycigny do siebie take robotnikw i rodowiska, ktre nigdy nie byy zwizane z ludowcami. Ale te trzeba pamita, e w ca-ej historii Polski adna partia nie bya tak bardzo niszczona jak powojenne PSL.

    A.W.K. Polskie Stronnictwo Ludowe jedyna powana sia walczca o niepod-lego Polski i najwiksze zagroenie dla komunistw byo wic z gry skazane na likwidacj, bo przecie Gomuka powiedzia: Raz zdobytej wadzy nie oddamy nigdy. Czy faktycznie nie byo adnej moliwoci porozumienia.

  • RO

    ZMO

    WY

    BIU

    LETY

    NU F.G. Komunici nie wypenili zobowiza z Jaty, dotyczcych budowy pluralizmu politycz-

    nego w Polsce i przeprowadzenia wolnych i demokratycznych wyborw. Ani Stronnictwo Narodowe, ani Polska Partia Socjalistyczna nie odzyskay swego przedwojennego ksztatu i swej niezalenoci. W tym czasie tylko PSL byo w stanie wypracowa i zaprezentowa alternatywny wobec komunistw model pastwa polskiego demokratycznego i opartego na trjsektorowej gospodarce. W toczcej si walce politycznej PSL byo nie tylko parti, ale rwnie wielkim ruchem spoecznym, z ktrym utosamiaa si zdecydowana wikszo spoeczestwa, te nieakceptujca nowego ustroju. To poparcie byo widoczne we wszyst-kich grupach spoecznych i orientacjach politycznych, poza nieliczn wwczas skrajn lewi-c. Ale to nie nad Wis, lecz w Moskwie decydowano o modelu naszego pastwa.

    A.W.K. Ostatecznie ruch ludowy uleg rozbiciu i ubezwasnowolnieniu. A dlacze-go w takim razie nie udaa si komunistom przymusowa kolektywizacja wsi, jej gospodarcze opanowanie?

    F.G. Moim zdaniem politycznego ubezwasnowolnienia wsi te do koca nie udao si przeprowadzi. Jeeli nawet zostay zniszczone legalne struktury PSL i w ramach akcji zjed-noczenia ruchu ludowego przejto i wpisano do jego programu socjalistyczny model pa-stwa, to jednak znaczna cz ludowcw pozostawaa cay czas w opozycji. Urzdy Bezpie-czestwa dugo tropiy tzw. prawic ludow. Jeszcze w latach szedziesitych w aparacie bezpieczestwa i PZPR funkcjonoway zespoy, ktre dostrzegay to zagroenie i bardzo czsto ingeroway w ycie wewntrzne ZSL. Oczekiwanie na wyamanie si spod kurateli PZPR nie ustao.Jeli za chodzi o koncepcj uspdzielczenia wsi, to ona po prostu nie zostaa przyjta przez chopw. W rodowisku wiejskim wypracowano tradycyjne formy solidarnego dziaa-nia jak np. pomoc ssiedzka.

    A.K. Po tzw. zjednoczeniu, i prawie jednoczesnym oczyszczeniu ruchu ludowego, pozby-wano si ludzi, ktrych uznawano za wrogw klasowych. W 1949 r. SL miao ok. 310 tys. .czonkw, a w ju odrodzonym PSL (po wyjedzie Mikoajczyka) zostao 45 tys.; ZSL liczyo za 262 tys. czonkw, a po oczyszczeniu tego stronnictwa z przeciwnikw kla-sowych i wrogw ludu w 1950 r. zostao tylko ok. 150 tys. W tym oczyszczaniu partii posugiwano si deprecjonujcymi okreleniami kuak i wrg klasowy i mechanicznie eliminowano osoby niepodane. Podobnie przebiegaa weryfikacja w partii komunistycz-nej. Uchwaa ZSL w sprawie kolektywizacji zapada 10 lutego 1950 r. (podobne decyzje uprzednio podjy SL i odnowione PSL), formalnie akceptujc i legitymizujc dziaania komunistycznych wadz. Zbiego si to te z zawartym 14 kwietnia 1950 r. tzw. porozumie-niem midzy rzdem a Episkopatem, w ktrym zapisano m.in., e Koci nie bdzie si sprzeciwia kolektywizacji.

    A.W.K. Czysto taktycznie.

    F.G. Koci wrcz uzna zrzeszanie si za naturalne prawo czowieka.

    A.K. Porozumienie z kwietnia 1950 r., mimo braku jakichkolwiek gwarancji ze strony komunistycznych wadz, stao si podstaw obrony interesw Kocioa w Polsce i uchronio

  • RO

    ZMO

    WY B

    IULETYN

    Ugo od klsk, jakie byy udziaem Kociow lokalnych w innych pastwach Europy rodko-wo-Wschodniej (np. w Czechosowacji czy na Wgrzech). Stojcy na czele Kocioa prymas Stefan Wyszyski, ktry wkrtce za swoj postaw zapaci wysok cen, jak nikt inny do-skonale rozumia czowieka pracy, a szczeglnie sytuacj rolnika i polskiej wsi; przed wojn napisa we Wocawku ponad sto artykuw na ten temat. Pocztkowo wadze komunistyczne zakaday naiwnie, e kolektywizacja jest wartoci sam w sobie, wystarczy tylko nachalna propaganda, kilka wycieczek aktywistw na Ukra-in oraz instrumentarium ekonomiczne w postaci ustaw podatkowych, tworzcych okre-lone priorytety dla kolektyww gospodarczych. Tymczasem w 1949 r. powstay zaledwie 243 spdzielnie produkcyjne, zamiast tysica jak zakadali Edward Ochab i Roman Zambrowski, a w roku 1950 nastpnych kilkaset. Efekt by do mizerny, dlatego komu-nici podjli wszechstronne i brutalne dziaania, ktre miay doprowadzi do kolektywizacji. Wydali cztery tzw. antykuackie ustawy o obowizkowych dostawach zb, ziemniakw, mleka oraz zwierzt rzenych. Gnbili te rolnikw podatkami. Byy rne fazy tych na-ciskw i represji. Na pocztku 1951 r. mamy wic wypadki gryfickie, drawskie, lubel-skie, biaostockie itd., czyli konkretne prby kolektywizacji, ktre wywoay opr chopw,.a ktre wadze traktoway jedynie jako niepowodzenie wewntrzpartyjne, a nie jako pa-tologi organw pastwowych, prowadzcych walk klasow. Potem mamy apogeum re-presji w 1953 r. i masowy bierny opr ludzi przeciw przymusowemu zakadaniu spdzielni przez rnych dziaaczy partyjnych i urzdnikw lokalnych. W sumie te wszystkie radykal-ne akcje i dziaania partyjno-pastwowe doprowadziy (do koca 1955 r.) do powstania .9790 spdzielni rnego typu, ale ju jesieni 1956 r. wszystko to runo jak domek z kart zostao jedynie 1534 spdzielnie. Spdzielnie byy wic tworami sztucznymi, powstawa-y pod przymusem, otacza je rozbudowany system agenturalny, ale najwaniejsze jest to, e nie miay one adnego uzasadnienia ekonomicznego. I to zadecydowao, e kolektywi-zacja wsi nie powioda si. Mona uzna, e klska kolektywizacji w 1956 r. bya najwcze-niejsz zapowiedzi upadku stalinowskiego systemu ekonomicznego i politycznego. Wadze uwaay natomiast, e za wszystkim stoi wrg w mityczny kuak; zwikszay wic rodki do walki z nim. W latach 19481956 komunici tylko raz wycignli wniosek, e trzeba co skorygowa: po wypadkach gryfickich, publikujc w maju 1951 r. specjaln uchwa Sekretariatu KC PZPR i obarczajc odpowiedzialnoci dziaaczy partyjnych za brak czujnoci i bierno. Gdy jednak okazao si, e do lipca 1951 r. powstay tylko ko-lejne 22 spdzielnie (bo ludzie uwierzyli, e mona dobrowolnie z nich wystpowa), ujaw-nienie naduy w Gryficach szybko uznano za bd. Kolejna uchwaa naczelnych wadz partyjnych, w sprawie wypadkw drawskich z wrzenia 1951 r., nie zostaa ju ogoszona. Zareagowa natomiast Prokurator Generalny, kierujc 29 wrzenia 1951 r. do swoich pod-wadnych pismo oklne zalecajce wszczynanie postpowa karnych przeciw organiza-torom grabienia mienia spdzielni i prowodyrom akcji, nawoujcej do wystpowania .ze spdzielni produkcyjnej.

    M.S. Nie da si wyodrbni jednego, gwnego czynnika, ktry spowodowa, e ko-lektywizacja si nie powioda. Due znaczenie mia tu oportunizm chopw. Cz z nich naleaa do ZSL, eby nie mie kopotw, ale oprcz kierownictwa wikszo czonkw stronnictwa bya przeciwna zakadaniu spdzielni; takie postawy wystpoway te w partii komunistycznej. Aktywici ZSL nie byli w stanie przekona do kolektywizacji wasnych czon-kw, a co dopiero chopw, ktrzy mieli troch wicej determinacji! Wypadki gryfickie nie

  • RO

    ZMO

    WY

    BIU

    LETY

    NU tylko wywoay wikszy opr rolnikw, ale take zdezorganizoway wadze lokalne, ktre

    nie wiedziay, czy maj rozwija spdzielnie za wszelk cen, czy te nie dopuszcza do wypacze potpionych przez wadz w Warszawie.Warto przy tym podkreli olbrzymi rol kobiet wiejskich prawie we wszystkich rapor-tach znajduj si informacje, e to one najbardziej sprzeciwiay si kolektywizacji. Bdem wadz byo te forsowanie spdzielni od razu w takich miejscach jak np. Wierzchosawice w rodzinnej wsi Wincentego Witosa, gdzie efekty mimo ogromnych wysikw byy mizer-ne. Ponadto bardzo duo urzdnikw redniego szczebla pochodzio ze wsi, trudno wic im byo wystpowa przeciwko wasnemu rodowisku.

    A.K. Kobiety reagoway bardzo zdecydowanie, zwaszcza gdy dochodzio do zajmowania prywatnych gruntw np. pod kolektywne zasiewy. Zazwyczaj udaremniay ork i w takich sytuacjach traktorzyci najczciej uciekali. Milicja i prokuratorzy gorliwie szukali potem prowodyrek. Wiele kobiet byo dotkliwie represjonowanych; jeszcze w 1956 r. zdarzay si kilkuletnie wyroki za tego typu incydenty.

    F.G. Polska bya jedynym krajem w bloku demokracji ludowej, gdzie nie udaa si kolek-tywizacja, a cay komunistyczny program przebudowy ustroju spoeczno-gospodarczego wsi zaama si. To byo wielkie i wane osignicie narodu polskiego, ktry pokaza, e mona si przeciwstawi totalitarnemu systemowi i nie musi si realizowa narzucanego modelu, bo rzekomo nie ma alternatywy. Wadze nie rozumiay polskich chopw. Zambrowski mwi w 1949 r., e wszystkich od razu nie mona przyj do spdzielni; chtnych trzeba ustawi w kolejce i dopiero spord nich wybiera tych, ktrzy najbardziej odpowiadaj partii. redni aparat partyjny te nie rozumia polskiej wsi. Wane byy czynniki ekonomiczne. Praca w spdzielni miaa by rajem, ale spdzielcy otrzymywali godowe stawki; chopi szukali wic dodatkowego za-robku. Caa idea zostaa skompromitowana, bo w pastwowych orodkach maszynowych nie byo sprztu do obsugi spdzielni.Zjednoczone Stronnictwo Ludowe przyjo program partii, a nawet wczao si w akcj kolektywizacji, ale te niejednokrotnie dostawao po apach. Towarzysze podkrelali, e to oni rzdz, a ZSL jest tylko od tego, by realizowa wskazane zadania.

    A.K. Zeteselowcy, ktrzy brali udzia w tej akcji, wytykali brak racji ekonomicznych dla ko-lektywizacji i dostrzegali represyjno dziaa wadz. A komunici wci poszerzali katalog wrogw socjalizmu, do ktrych zaliczali ju nie tylko kuakw, ale wrcz ca wie.Dysponujemy jedynie fragmentarycznymi danymi o skali ofiar, jakie w tamtym czasie po-niosa wie, i liczbie represjonowanych. Na przykad tylko w grudniu 1953 r. za niewywi-zywanie si z obowizkowych dostaw aresztowano 29 645 osb (najwicej w Poznaniu i Bydgoszczy). Oglnie, w latach 19521955 z powodu niezrealizowania obowizko-wych dostaw ukarano w trybie karno-administracyjnym co najmniej 574 374 osoby. Od 1 stycznia do 15 wrzenia 1952 r. z tytuu zalegoci w podatku gruntowym dokonano .159 518 zaj mienia, 60 072 zwzek oraz 6901 licytacji; od 1 stycznia do 20 czerw-ca 1953 r. 344 976 zaj, 28 268 zwzek i 25 774 licytacji. Do tego trzeba doda tych, ktrymi zaj si stalinowski wymiar sprawiedliwoci oraz Komisja Specjalna do Walki z Naduyciami i Szkodnictwem. Pena skala bardzo zrnicowanych represji dotyczcych tego okresu nie jest wic jeszcze do koca zbadana, zwaszcza e wrogw klasowych na

  • RO

    ZMO

    WY B

    IULETYN

    Uwsi, gwnie kuakw, represjonowano pod rnorakimi, niejednokrotnie absurdalnymi zarzutami (np. sabotau, szpiegostwa, wrogiej propagandy, usiowania obalenia przemoc ustroju pastwowego). W tych represjach uczestniczyo zarwno powszechne, jak i wojskowe sdownictwo, prokuratura, kolegia karno-administracyjne, MO, UB, Komisja Specjalna itd.

    F.G. Oprcz represji fizycznych stosowano rwnie represje natury moralnej. W radio-wzach, lokalnej prasie czy gazetkach szkolnych pitnowano nie tylko przeciwnikw ko-lektywizacji, ale i cae ich rodziny. Dochodzio te do wybrykw chuligaskich tzw. lotnych brygad modzieowych powoanych przez komitety powiatowe partii. W pierwszym etapie dziaano w myl leninowskiego hasa biedniak ze redniakiem w walce z kuakiem, ini-cjujc walk klasow na wsi, a pniej od 1953 r. przyjto te sowieck zasad czem biedniej, tem rewulocjonniej, uwaajc, e skoro chop nie chce pj do spdzielni, to trzeba go doprowadzi do takiego stanu, e nie bdzie mia innego wyjcia.

    A.W.K. Kolektywizacja si nie powioda, ale udao si komunistom opanowa ruch ludowy. Zjednoczone Stronnictwo Ludowe nie miao wasnego programu, poparo socjalizacj chopw, przyjo ideologi marksizmu-leninizmu, wyparo si wasnej tradycji, potpiajc agraryzm i Witosa, wystpio przeciw Kocioowi. Po prostu, do 1956 r. ZSL byo tylko parti atrapow, pasem transmisyjnym ko-munistw na wie, ale te pniejsze prby odzyskania jakiejkolwiek namiastki samodzielnoci zakoczyy si fiaskiem. Czy istnienie oficjalnego nurtu ludowego w postaci zeteselowskiego serwilizmu byo w ogle potrzebne? Czy dawao jakie korzyci wsi i chopom?

    M.S. A czy w okresie przynajmniej do 1956 r. ZSL byo w ogle elementem ruchu ludo-wego?! Organizacja ta wystpowaa przeciw wasnej tradycji i dziaaa na niekorzy chopw. Poza nazw z ruchem ludowym niewiele miaa wsplnego, chocia wrd dziaaczy ZSL znala-zo si troch starych ludowcw. Stronnictwo zajmowao si uspdzielczaniem wsi, wzrostem produkcji rolnej i udziaem w rnego rodzaju masowych akcjach propagandowych.Dopiero w 1956 r. pojawiy si sygnay, e ZSL chce uzyska autonomi. Udao si to tylko czciowo i to na bardzo krtko, bo do 1957 r. Pniejsza zaleno kierownictwa ZSL od partii ukadaa si na wzr sinusoidy. Stefan Ignar, ktry faktycznie kierowa ZSL od 1950 r. .(bo Wadysaw Kowalski by chory), po wojnie demokratyzowa Wici, a potem nie sprzeciwia si walce komunistw z chopami. Dopiero w 1957 r. odway si skrytykowa publicznie polityk PZPR wobec wsi zreszt w konsekwencji tej wypowiedzi zosta szybko zmarginalizowany. Czesaw Wycech, skdind zasuony dziaacz, zdradzi Mikoajczyka w 1947 r., a moe nawet i wczeniej, i nie widzia przeszkd, eby ZSL stao si organizacj afiliowan przy PZPR; rwnie za Stanisawa Gucwy stronnictwo byo bardzo podporzd-kowane partii komunistycznej. Dopiero w poowie lat osiemdziesitych PZPR pozwolia na wiksze usamodzielnienie ZSL, co wyrazio si w rnych inicjatywach, jak np. postawienie pomnikw Wincentego Witosa w Warszawie i Tarnowie czy zagwarantowanie w konstytucji trwaoci indywidualnych gospodarstw. Od tego czasu mona ju mwi o ZSL jako ele-mencie ruchu ludowego.

    A.K. Hegemonia partii komunistycznej od pocztku bya poza wszelk dyskusj. Trzeba tu jednak dokona pewnego rozrnienia. Dziaacze ZSL wyszego szczebla oraz ci, ktrzy

  • RO

    ZMO

    WY

    BIU

    LETY

    NU stanowili tzw. partyjn nomenklatur i zajmowali rozmaite lokalne stanowiska, uwaali, e

    osigali tylko to, co w danych warunkach byo moliwe. Natomiast na dole masa ludzi or-ganizowaa prac organiczn to wszystko, co pozwalao funkcjonowa straom poarnym czy koom gospody wiejskich. Na kongresie zjednoczeniowym PSL w 1990 r. mona byo spotka autentycznych ludowcw, ktrzy poza pikn peeselowsk (mikoajczykowsk) kar-t mieli take w swoim politycznym yciorysie czonkostwo w ZSL przez cae dziesitki lat.Prowadzono te dziaania niekoniecznie rwnolege z oficjaln lini ZSL, ktre jednak suyy wsi i przypominay tradycj PSL, jak np. inicjatywy Stanisawa Mierzwy zwizane z powstaniem w 1972 r. Towarzystwa Przyjaci Muzeum Wincentego Witosa w Wierzcho-sawicach czy te ekipy tzw. konfederatw krakowskich, ktra stanowia potem rzeczywist alternatyw dla oficjalnego nurtu ruchu ludowego, podobnie jak i inne rodowiska tzw. prawicy ludowej (np. w Warszawie), ktre tak mocno si aktywizoway.Dokonywanie wic dzisiaj jednoznacznych ocen, wycznie krytycznych i kreujcych pogld, e ZSL byo przeciwko wsi, nie jest moim zdaniem do koca uzasadnione, a nawet mo-liwe. Obecna wiedza pochodzca ze znajomoci dokumentw, chociaby ipeenowskich, moe tworzy zbyt jednostronny obraz ulegoci i zalenoci. Wielu dziaaczy, formalnie nalec do ZSL, funkcjonowao w spdzielczoci wiejskiej, zasilao owiat, nie majc wcale tak dogmatycznego przekonania jak wadze tego stronnictwa. Wydaje si, e jako kryterium oceny trzeba przyj, e ci, ktrzy dziaali na dole na rzecz swojego rodowiska i podtrzymywali tradycj, robili to w poczuciu dobrej woli, nie interesujc si wielk polity-k. Czsto mieli wrcz misyjn pasj dziaania na wsi gdzie tylko dao si znale troch przestrzeni. Inaczej natomiast naley ocenia tych dziaaczy ZSL, ktrzy naleeli do wadz stronnictwa i poddawali si w sposb bezkrytyczny wymogom ustroju komunistycznego. Jak wszdzie w polityce, take w ruchu ludowym nie brakowao ludzi nastawionych serwilistycz-nie, ktrzy sw przynaleno do ZSL traktowali w sposb instrumentalny, tylko dla robienia karier. Stronnictwo to, podobnie jak SD, jako sojusznik PZPR miao przecie swoje udziay we wadzy, np. w subie dyplomatycznej, w administracji pastwowej. Naleao tylko mie waciwy wiatopogld. Niestety, bya te masa funkcjonariuszy im wyej, tym gorzej kierujcych si innymi pobudkami dziaania. Ci ludzie nazywali siebie pragmatykami.Wydaje si, a nawet jestem tego pewien, e pena, obiektywna i naukowa ocena funk-cjonowania ZSL oraz ludzi dziaajcych w ramach tego stronnictwa koniecznie wymaga pogbionej refleksji. Moemy j oprze zwaszcza na analizie stale jeszcze nie do koca opracowanych dokumentw archiwalnych, ale rwnie na troch zapomnianej i zarzu-conej, chocia tak istotnej publicystyce, o charakterze pamitnikarskim i wspomnienio-wym. Ten rodzaj publicystyki (chociaby akcj pamitnikarstwa zainspirowan przez Jzefa Chaasiskiego, a jeszcze wczeniej przez Floriana Znanieckiego, kontynuowano take w latach dziewidziesitych) mgby w czci zniwelowa niedostatki w badaniach powo-jennej historii ruchu ludowego.

    M.S. Podtrzymabym twierdzenie, e do 1956 r. ZSL szkodzio wsi i chopom. W tym celu zreszt zostao stworzone. Chocia na najniszym szczeblu byli ludzie prowadzcy prac organiczn, to jednak zdecydowana wikszo struktur partyjnych miaa negatywny wpyw na sytuacj ludnoci wiejskiej.

    A.W.K. To zrnicowanie postaw dziaaczy ZSL, innych na dole i innych na grze, dobrze wida w okresie powstawania ruchu solidarnociowego na wsi. Trzymajcy

  • RO

    ZMO

    WY B

    IULETYN

    Usi cile linii PZPR prezes Gucwa dopiero na pi dni przed rejestracj NSZZ RI Solidarno przyzna si do bdu, podczas gdy w gminach i w wojewdztwach czsto dochodzio do bliskiej wsppracy instancji ZSL z Solidarnoci wiejsk, a niektrzy dziaacze ZSL organizowali koa i naleeli do liderw zwizkowych.

    A.K. Na przykad Wadysaw abiski z Tarnowskiego, ktry w 1989 r. wszed do sejmu z listy ZSL z poparciem nie tylko rolniczej Solidarnoci.

    F.G. Problem cigoci myli politycznej ruchu ludowego powinien by rozpatrywany w powizaniu z zaoeniami ewolucji modelu partyjnego w Polsce. Po 1948 r. obowizy-waa sowiecka formua denia do budowy monopartii; do 1960 r. wie polska miaa by cakowicie skolektywizowana, przewidywano wic, e zniknie rwnie jej kadubowa repre-zentacja w postaci ZSL. Na pocztku lat pidziesitych powoano nawet tzw. sekretarzy politycznych przy wszystkich komitetach powiatowych ZSL. Mieli oni czyci stronnictwo z elementw bechowskich i mikoajczykowskich. Pniej uznano, e stronnictwo moe samo dba o czysto ideologiczn w swoich szeregach.Od wyjazdu Mikoajczyka niezalena myl ludowa funkcjonowaa na Zachodzie: w Pary-u (Stanisaw Kot), Londynie (Franciszek Wilk), krajach Beneluksu i USA. I ta dziaalno ludowcw bya dla komunistw rwnie grona; przez lata podejmowali oni wysiki, by rozpracowa i skci rodowiska emigracyjne. Po 1956 r. cz dziaaczy emigracyjnych uwaaa, e moliwe stanie si reaktywowanie niezalenego ruchu ludowego. Takie prby podjto w terenie, nawizano te kontakty midzy prawic z kraju i za granic. Wielu lu-dowcom wydawao si, e na fali odwily znajdzie si miejsce na niezalen dziaalno. Tak myla Ignar, ale inni jak Stanisaw Mierzwa, nie mieli adnych zudze co do mo.liwoci przywrcenia pluralizmu politycznego; take Franciszek Kamiski dugo uwaa, e bya to tylko gra.Mimo wszystko ZSL starao si przekaza myl ludow kolejnym pokoleniom. Nawizy-wano do tradycji BCh, z inicjatywy Wycecha powoano Zakad Historii Ruchu Ludowego, pojawiy si wartociowe publikacje. W latach 19561957 toczya si walka o oblicze ideowe ZMW. Tworzono potem orodki dyskusyjne (np. Klub Seniorw Ruchu Ludowego) i komisje historyczne.Ocen zeteselowskiej spucizny trzeba wic rozpatrywa nie tylko z obecnego punktu wi-dzenia i dystansu historycznego, ale rwnie wczuwajc si w realia wczesnej sytuacji. Niewtpliwie bya to partia koncesjonowana, bardzo niesamodzielna, ale niektrym jej dziaaczom naley odda sprawiedliwo.

    A.K. Ale bya to rwnie partia, ktra waciwie nigdy nie cieszya si penym zaufaniem wadz komunistycznych

    M.S. i wsi take!

    A.K. Tak zwani doradcy polityczni i fachowi przy wszystkich strukturach i aktywach zajmu-jcych si do 1956 r. kolektywizacj wsi, to nie byli ludzie z ZSL. Tak naprawd ZSL wyszo z cienia dopiero w 1983 r., kiedy z niemaym trudem udao si doprowadzi do zapisu konstytucyjnego o trwaoci indywidualnych gospodarstw rolnych w ustroju socjalistycznym. To stwarzao przekonanie, e jest to partia dziaajca w interesie rolnikw.

  • 10

    RO

    ZMO

    WY

    BIU

    LETY

    NU A.W.K. W 1980 r. wadze ZSL nie dostrzegy swojej szansy

    M.S. one zwykle nie naday.

    A.W.K. A czy w ogle byaby moliwa rewolucja Solidarnoci bez wcze-niejszej walki PSL Mikoajczyka o dusz narodu? W rodowiskach inteligencji i wrd elit chopskich zachowaa si legenda peeselowskiego oporu przeciw komunistom.

    M.S. Ta pami moga mie jaki wpyw, ale nie przeceniabym jej znaczenia. Pewna cz dziaaczy dawnego PSL zaangaowaa si w ruch Solidarnoci, niewtpliwie te aktywno Solidarnoci RI w rodowiskach ludowych oywia wspomnienia o mikoaj-czykowskim PSL. Zwizek otrzyma wsparcie od Mierzwy, ktry w pewnym stopniu legi-tymizowa jego dziaalno, cho zachowa dystans, obawiajc si wpyww korowskich i lewicowych, przed czym przestrzega.

    A.K. Mierzwa by tradycjonalist. Uwaa, e zajmowa si wsi mog tylko ci, kt-rzy maj gbsze poczucie tosamoci ludowej, odnoszc to do okresu przedwojennego. W stosunku do S RI by bardzo wstrzemiliwy. Nurt solidarnociowy na wsi nie spenia jego oczekiwa, bo nie mia wystarczajcego podoa intelektualnego, by sta si czym znaczcym i w sposb suwerenny i samodzielny przenie pochodni myli chopskiej w przyszo. Uwaa natomiast, e ci wszyscy emisariusze, ktrzy si u niego pojawiaj, zawsze dziaaj w czyim interesie, np. KOR itp. Swojemu otoczeniu radzi obserwowa dalszy bieg wydarze.Generalnie dowiadczenia z okresu PSL Mikoajczyka nie wywary decydujcego wpywu na powstanie i ksztat Solidarnoci jako ruchu oglnonarodowego. Mino ju zbyt wiele czasu. To wszystko, co wizao si z histori i PSL przed 1980 r., miao charakter niszowy. Ile podejmowano dziaa i zabiegw, eby w chopski nurt solidarnociowy wczy Han-n Choryn! Dla chopskiego ruchu zwizkowego, ktry mia charakter ywioowy i powsta na bazie roszcze ekonomicznych, a nie ideowych, PSL Mikoajczyka stanowio takie odniesienie jak Witos symbol zanikajcej legendy dla dziaaczy dzisiejszego PSL. Ruch solidarnociowy przenika si z ZSL na wielu poziomach. A pomnik Witosa powsta w duej mierze dziki zeteselowcom. To zreszt, co egzystowao na pograniczu Wierzchosawice, Oglnopol-ski Komitet Odnowy Ruchu Ludowego itd. wcale nie wyzwalao przesadnej aktywnoci; istniay jakby dwa rne wiaty.

    M.S. Ale na czele utworzonego w stanie wojennym Oglnopolskiego Komitetu Oporu Rolnikw sta dziaacz peeselowski, Jzef Teliga. Byy jednak wyjtki.

    A.K. Nawet na kongresie zjednoczeniowym ruchu ludowego w maju 1990 r. nurt miko-ajczykowski, peeselowski, nie odgrywa gwnej roli. To by ju tylko sztandar.

    A.W.K. Za pno doszo do reaktywowania PSL. Starzy ludowcy od Mikoajczyka, ktrzy przeyli powojenne represje, do dziaalnoci opozycji antykomunistycznej podchodzili zbyt ostronie. Wczyli si, gdy karty zostay ju rozdane.

  • 11

    RO

    ZMO

    WY B

    IULETYN

    UA.K. Oprcz dziaaczy PSL, ktrzy byli nonikami dawnych czasw, inni przychodzili z rnych stron. Poza tym trzeba dostrzec pragmatyzm a moe spryt? w zeteselowskim dziaaniu Kazimierza Olesiaka, Romana Malinowskiego i kolegw: taki myk w postaci kongresu odrodzeniowego ruchu ludowego w listopadzie 1989 r., chocia wtedy nie uda-o si jeszcze przej nazwy PSL. Dzi wielu ludzi z tamtego okresu, ktrzy poddali si fali odrodzeniowej, wierzc w jej autentyczno, znalazo si poza stronnictwem lub zostao zepchnitych na jego margines. Myleli, e oni bd zmienia rzeczywisto, a ju w maju 1990 r. okazao si, e faktycznymi kreatorami dalej s Olesiak i jego otoczenie. Ci z no-wego pokolenia, niezaprawieni w bojach, stanli z boku, a niektrzy z nich po prostu popadli w polityczn depresj. Duo ludzi rozproszyo si potem po rozmaitych ugrupowa-niach, co wiadczy o braku wystarczajcej tosamoci ludowej.

    A.W.K. Czy walka o sztandar zostaa wygrana, czy przegrana?

    A.K. Zwyciyo mylenie pragmatyczne. Struktur, baz oraz umiejtnoci organizacyjne miao ZSL. Wprawdzie pod sztandar PSL przychodzili rni ludzie, take z rnych oda-mw Solidarnoci, ale dominujcy by nurt zeteselowski. Dlatego poszukiwano symbolu czcego ruch ludowy; kogo, kto by nie przeszkadza w tym, e PSL jako nowa partia chciaa przej to wszystko, co ZSL wnosio w wianie, a z drugiej strony kogo, kto nie by, w powszechnym przekonaniu, uwalany przeszoci i znaleziono Kamiskiego, ktrego wielokrotnie zachcano do odegrania historycznej roli.

    M.S. Mona spotka opinie, ktre odmawiaj obecnemu PSL prawa do tej nazwy, toczy si chyba nawet spr sdowy w tej sprawie. Wprawdzie trzon stronnictwa tworz dzi byli zeteselowcy, ale trzeba doceni to, e ideowo odwouje si ono do historycznego PSL mi-koajczykowskiego, nie tylko zreszt w sferze tradycji, lecz take poprzez decyzje podejmo-wane w dzisiejszych realiach politycznych i dotyczce takich choby kwestii symbolicznych, jak poparcie dla idei lustracji czy dla powoania IPN. To nawizanie do zdrowego nurtu ruchu ludowego.

    A.K. Byo to rozwizanie przygotowane na szczeblu centralnym: najpierw ZSL przekszta-cio si w PSL-Odrodzenie, potem bez adnej oddolnej kampanii utworzono tymczasowe zarzdy, ktre z kolei na dole szybko przygotoway kongres zjednoczeniowy PSL. Wszystko dziao si w duym popiechu. By to, uywajc pewnej przenoni, taki z ca pewnoci dobrze przygotowany projekt marketingowy

    M.S. udany! Czasem jed na rne uroczystoci i nieraz widz takie poprute sztan-dary: kiedy byo na nich Polskie Stronnictwo Ludowe, potem zamiast Polskie pojawio si Zjednoczone, ktre z czasem zniko i znw pojawio si Polskie. Orze odzyska koron. Tylko Matka Boska pozostaa ta sama.

    A.K. Sztandary te cigle dzier ci sami ludzie...

  • 1

    KOMEN

    TARZEHISTO

    RYCZNE ArkAdiusz koodziejczyk

    RuCHLuDOWY WIIRZECZYPOSPOLITEJWokresniepodlegociruchludowywchodzijakojednazczoowychsipolitycznychRzeczypospolitejchociabyrozbity,coniewtpli-wiewpynonajegomoliwocipolityczne.Stronnictwachopskierniy simidzy sob dowiadczeniamiwyniesionymi z rnychzaborw. Znacznie mniejsze byy midzy nimi rnice w progra-mach ksztatowanych przed I wojn wiatow i w czasie wojny,a precyzowanychw pierwszych latach niepodlegoci. Stronnictwateproponowayniemal te samewizje ustrojowePolski ludowej,rzdzonejprzezchopskiereprezentacjepolityczne;izgodnieopo-wiadaysizareformroln.

    Powany wpyw na taktyk i strategi dziaania ludowcw w II Rzeczypospolitej miay te ambicje przywdcw poszczeglnych stronnictw, chocia znacznym uproszczeniem by-oby stwierdzenie, e katastrofalne rozbicie ruchu ludowego do 1931 r. wypywao gwnie z tego powodu. Niemniej, a do przewrotu majowego w 1926 r. ludowcy, zwaszcza kiero-wane przez Wincentego Witosa Polskie Stronnictwo Ludowe Piast, odgrywali na scenie politycznej kraju pierwszoplanow rol. Po zjednoczeniu ruchu ludowego 15 marca 1931 r. kiedy powstao Stronnictwo Ludowe i kilku latach trudnoci wewntrznych, ludowcy stanowili jedn z najwikszych si antysanacyjnej opozycji.

    Polityczny ruch ludowy najwczeniej zacz krystalizowa si w autonomicznej Galicji, gdzie za uwaszczenie w 1848 r. wie musiaa zapaci podatkiem porednim egzekwowanym przez czterdzieci lat, szlachta za utrzymaa uprzywilejowan pozycj polityczn i gospo-darcz. Roso zatem poczucie krzywdy chopskiej, potgowane ndz galicyjsk i kurialnym, dyskryminujcym wie systemem wyborczym (gosy piciuset chopw daway jeden gos wyborczy w kurii wiejskiej). Prekursorem chopskiej aktywnoci spoeczno-politycznej by ks. Stanisaw Stojaowski (18451911), ktry w 1875 r. rozpocz wydawanie dwch pism dla wsi Wieca i Pszczki. Oywienie wsi galicyjskiej zainicjowane przez ks. Stoja-owskiego ugruntowaa dziaalno Bolesawa Wysoucha (18551937) i wydawany przez niego w latach 18861887 miesicznik Przegld Spoeczny, a od 1889 r. pierwszego pisma politycznego dla wsi tygodnika Przyjaciel Ludu. W atmosferze rosncego fermentu na wsi, rosncej wiadomoci spoeczno-politycznej, a take narodowo-historycznej chopw, w 1889 r. weszo do Sejmu Krajowego we Lwowie pierwszych czterech posw ludowych, a w 1893 r. powstao pierwsze wprawdzie solidarystyczne, zdominowane jeszcze przez przedstawicieli ziemian i duchowiestwa stronnictwo niemiao artykuujce chopskie aspiracje i postulaty Zwizek Stronnictwa Chopskiego.

    W lipcu 1895 r. utworzono w Rzeszowie pierwsz chopsk parti polityczn Stronnictwo Ludowe, a widomym wiadectwem przemian w ideologii ludowcw galicyjskich by rzeszow-ski program uchwalony 27 lutego 1903 r. i zmiana nazwy na Polskie Stronnictwo Ludowe. Polskie Stronnictwo Ludowe dy do narodowego, politycznego, ekonomicznego i cywi-

  • 1

    KOMEN

    TARZEH

    ISTO

    RYCZNE

    lizacyjnego podniesienie ludu i nie spocznie w walce a zniknie na ziemi naszej, jak duga ona i szeroka, polityczna niewola i wszelaka niesprawiedliwo spoeczna gosio pierwsze zdanie programu, ktrego autorem by Wysouch1. Polskie Stronnictwo Ludowe domagao si take penej autonomii Galicji, unarodowienia owiaty i uwiadomienia narodowego, szero-kich reform spoecznych. Zainicjowanie procesu ktry odtd konsekwentnie si rozwija ksztatowania wiadomoci narodowej i historycznej na wsi, uobywatelnienia chopw, to jedna z gwnych zasug ludowcw galicyjskich. W cigu kilkunastu lat PSL stao si czoow si polityczn w Galicji, wchodzc w 1907 r. w skad tzw. Bloku Namiestnikowskiego i wsp-rzdzc krajem wraz z konserwatystami. Przynioso to wymierne korzyci polityczne zwik-szenie liczby posw ludowych w Sejmie Krajowym we Lwowie i wiedeskiej Radzie Pastwa ale te przyczynio si do rozamu w PSL w grudniu 1913 r. Od lutego nastpnego roku na scenie politycznej Galicji dziaay ju dwa ostro si zwalczajce stronnictwa chopskie: PSL Piast kierowane przez Jakuba Bojk (18571943), a nastpnie przez odgrywajcego ju pierwszoplanow rol Wincentego Witosa (18741945), oraz PSL-Lewica, ktremu prze-wodzi Jan Stapiski (18671946). Stronnictwo Stapiskiego wchodzio stopniowo na tory coraz radykalniejszych rozwiza spoecznych i antyklerykalizmu, co przyczynio si do jego upadku na pocztku lat dwudziestych.

    Pocztki ruchu ludowego w zaborze rosyjskim przypady na okres o kilkanacie lat p-niejszy ni w Galicji, co wynikao z braku moliwoci legalnej dziaalnoci politycznej i rusy-fikacyjnego kursu zaborcy. Wzrost aktywnoci wsi na paszczyznach spoeczno-gospodarczej i owiatowej wiza si bezsprzecznie z rozpoczciem dziaalnoci Narodowej Demokracji. Wpywy endecji pragncej pozyska wie do swych celw politycznych i przeciwdzia-anie duchowiestwa, obawiajcego si emancypacji chopw oraz utraty dominujcej roli na wsi2, przyczyniy si do opnienia powstania samodzielnego ruchu ludowego na terenie byego Krlestwa Polskiego. W warunkach rosncego niezadowolenia, m.in. po klsce Rosji na Dalekim Wschodzie (przegrana wojna z Japoni 19041905 r.), doszo do powstania w li-stopadzie 1904 r., zrazu nielegalnego, Polskiego Zwizku Ludowego. We wrzeniu 1906 r. w Jadwisinie w pow. radzymiskim pod Warszaw grono postpowych inteligentw wraz z grup dziaaczy chopskich utworzyo tajny Zwizek Modej Polski Ludowej. My y chcemy i y bdziemy. To, co mamy dzi, to nie ycie godne czowieka, godne Polaka. Teraz niewola ciaa, bomy w wizieniu, w kajdanach [...]. Teraz niewola ducha, bomy w ciemno-ciach, w mrokach duchowej niewoli gosi program ZMPL ze stycznia 1907 r.3 Od listo-pada 1906 r. do maja 1908 r. ukazywa si legalny tygodnik Siewba, a wok niego zacz ksztatowa si ruch chopski zwany siewbiarskim. Na bazie ZMPL i ruchu siewbiarskiego rozpoczo dziaalno kierowane przez ludowcw Towarzystwo Kek Rolniczych im. Sta-nisawa Staszica, opozycyjne wobec ziemiaskiego Centralnego Towarzystwa Rolniczego.

    Masowy udzia w walce o polsk szko, administracj i sdownictwo, w tzw. akcji gminnej, przyczyni si do uaktywnienia spoeczno-politycznego wsi, kadc podwaliny pod rozwj ruchu ludowego w byym Krlestwie. Dalszym krokiem na trudnej drodze budowy niezalenego ruchu ludowego byo utworzenie pisma Zaranie, ktrego pierwszy numer

    1 Programy stronnictw ludowych. Zbir dokumentw, oprac. S. Lato, W. Stankiewicz, Warszawa 1969, s. 6970.

    2 Por. J.R. Szaflik, O rzd chopskich dusz, Warszawa 1976; A. Koodziejczyk, Ruch ludowy a Ko-ci rzymskokatolicki w latach II Rzeczypospolitej, Warszawa 2002.

    3 Programy stronnictw ludowych..., s. 9091.

  • 1

    KOMEN

    TARZEHISTO

    RYCZNE ukaza si pod koniec listopada 1907 r. Wok tygodnika skupia si liczna grupa chopskich

    wsppracownikw i zacz ksztatowa si, oddziaywujcy na kilka dziesitkw tysicy chopw, ruch zaraniarski, nastawiony na emancypacj gospodarcz i kulturalno-owiatow wsi, a przywiecao mu haso Sami sobie. Ruch umocni si w codziennej konfrontacji ze sferami endecko-ziemiaskimi i w ogniu atakw duchowiestwa oraz pism katolickich. Z szeregu ruchu wyszo wielu czoowych politykw i parlamentarzystw chopskich lat II Rzeczypospolitej: Maksymilian Malinowski (redaktor Zarania), Teofil Kurczak, Tomasz Nocznicki (prezes kek staszicowskich), Piotr Koczara, Baej Dzikowski, Irena Kosmow-ska, Jadwiga Dziubiska.

    Po wycofaniu si wojsk rosyjskich z terenw Krlestwa Polskiego i Galicji, w grudniu 1915 r. ludowcy powoali w Warszawie Polskie Stronnictwo Ludowe w Krlestwie Polskim, zwane pniej od nazwy swego organu prasowego Wyzwolenie (dla odrnienia od gali-cyjskiego PSL Piast), konsolidujc tym samym ruch zaraniarski i pomniejsze grupy ludo-we. W czerwcu 1916 r. odby si w Lublinie I Walny Zjazd PSL w Krlestwie. W obecnej chwili dziejowej dymy do zdobycia Niepodlegego Pastwa Polskiego, za ktrego podwali-n uwaamy uwolnione spod panowania Rosji ziemie dawnego zaboru rosyjskiego i czujemy si uprawnieni owiadczy, e jest to denie caego narodu gosi pierwszy punkt przyj-tych uchwa4. Odzyskanie niepodlegoci w listopadzie 1918 r. krlewiackie PSL witao jako czoowa sia polityczna byego zaboru rosyjskiego.

    Trudno mwi o samodzielnym ruchu ludowym w byym zaborze pruskim. Stojca na najwyszym poziomie gospodarczym, stosunkowo zamona w porwnaniu z Galicj i Kr-lestwem wie wielkopolska i kujawsko-pomorska, w warunkach nasilajcej si germanizacji stana na gruncie obrony polskiego stanu posiadania, katolicyzmu i solidaryzmu spoeczne-go, a take rozbudowy polskich instytucji finansowo-gospodarczych oraz owiatowo-kultu-ralnych. Na tym polu wie zaboru pruskiego zanotowaa powane sukcesy, ktre stay si fundamentem dla dziaalnoci ludowcw w Polsce niepodlegej.

    W pierwszym okresie swej dziaalnoci galicyjski, a w nieco bardziej zawoalowanej for-mie krlewiacki ruch ludowy, charakteryzoway si bezporednim wizaniem hase wyzwo-lenia i rwnouprawnienia spoecznego z hasami niepodlegociowymi. W latach 19141918 PSL Piast, PSL-Lewica i PSL Wyzwolenie naleay do czoowych ugrupowa niepod-legociowych, zawierajcych dania niepodlegoci w swych programach, artykuujcych je w myli politycznej i dziaalnoci politycznej. Stronnictwa chopskie przyczyniy si wal-nie do zakorzenienia idei niepodlegoci w masach ludowych i odbudowy suwerennego bytu pastwowego, a take obrony granic oraz niepodlegoci w latach 19181921. Jakiekolwiek prby negacji ogromnej, pierwszoplanowej roli, jak odegrali ludowcy we wskrzeszeniu Nie-podlegej, mijaj si z prawd dziejow i ustaleniami historykw. W minionych okresach w II Rzeczypospolitej i peerelu umniejszano i wypaczano ten wkad ze wzgldw poli-tycznych. Rwnie dzi niektrzy historycy i znaczna cz publicystw, uprawiajc apologi zasug marszaka Jzefa Pisudskiego czy Romana Dmowskiego, minimalizuj udzia ruchu ludowego w wydarzeniach tego okresu. W naukowej literaturze historycznej wypaczanie bez-dyskusyjnych, rdowo udokumentowanych faktw naley jednak do rzadkoci. Historycy rnic si w ocenach czy interpretacji drugorzdnych szczegw s zazwyczaj zgod-ni: trzech politykw odegrao pierwszoplanow rol na drodze ku niepodlegoci: Pisudski,

    4 Materiay rdowe do historii polskiego ruchu ludowego, t. 1: 18641918, zebrali i oprac. K. Dunin-Wsowicz, S. Kowalczyk i W. Stankiewicz, Warszawa 1966, s. 404405.

  • 1

    KOMEN

    TARZEH

    ISTO

    RYCZNE

    Dmowski i Witos lider galicyjskich ludowcw. Podobn rol czoowych mw stanu odegrali ci politycy przy konstruowaniu gmachu II Rzeczypospolitej.

    Od 1914 r., jako wiceprezes PSL Piast, a od 1916 r. jego prezes, Witos ksztatowa lini polityczn stronnictwa. Mimo niewtpliwie klasowej polityki prowadzonej przez Pia-sta, w sprawach narodowych i niepodlegociowych Witos umia si wznie ponad chop-skie uprzedzenia i obawy. W sposb wielce wywaony i dodajmy trafny prognozowa roz-wj sytuacji politycznej i militarnej. Pod jego przewodnictwem PSL zerwao z orientacj na Austri, prowadzc od wiosny 1915 r. rozmowy z przedstawicielami pasywistw5 Krlestwa i Poznaskiego i przyjmujc jesieni 1916 r. jednoznacznie negatywne stanowisko w sprawie tzw. wyodrbnienia Galicji. Unicestwiajc faktycznie koncepcj trialistyczn6 z Krlestwem Maopolskim jako trzecim czonem wielonarodowociowego cesarstwa, Witos by ju pewien zwycistwa koalicji Ententy. To z jego inspiracji 17 maja 1917 r. Polskie Koo Sejmowe przy-jo w Krakowie rezolucj zgoszon przez czonka PSL Piast Wodzimierza Tetmajera, w ktrej domagano si niepodlegoci Polski, zoonej z ziem trzech zaborw z dostpem do morza7. Przedstawiciele partii politycznych Galicji 28 padziernika utworzyli w Krakowie Polsk Komisj Likwidacyjn rzd dzielnicowy; wskanikiem roli politycznej Witosa stao si powierzenie mu przewodnictwa tego gremium.

    Polskie Stronnictwo Ludowe w Krlestwie Polskim przyjo pocztkowo z zadowoleniem ogoszenie Aktu 5 listopada 1916 r., zapowiadajcego powstanie samodzielnego pastwa polskiego. Rycho te ludowcy przeszli na pozycje wyczekujce, torpedujc akcj prezesa Narodowego Zwizku Chopskiego, Aleksandra Zawadzkiego, propagujcego w spoecze-stwie orientacj na pastwa centralne. Przedstawiciele PSL wystpili z Tymczasowej Rady Stanu 2 lipca 1917 r. Polskie Stronnictwo Ludowe stano do pracy z gorc wiar, e na Akcie 5 listopada mona zbudowa Polsk. Dzi wiary tej nie ma i mie jej nie bdzie tak dugo, dopki spoza pustych sw nie ujrzy ywego czynu. Kraju na manowce prowadzi [...] nie pozwoli ani sobie, ani nikomu motywowano wyjcie z TRS8. W trakcie zjazdu PSL w Krlestwie w styczniu 1918 r. domagano si penej niepodlegoci kraju, zoonego z wszystkich ziem zamieszkanych przez Polakw. W lutym i marcu tego roku sprzeciwiono si wydzieleniu na mocy pokoju brzeskiego ziem polskich Chemszczyzny i Podlasia oraz przekazania tych terenw stronie ukraiskiej.

    Witos nie wszed w skad powoanego ostatecznie 25 padziernika 1918 r. przez Rad Re-gencyjn rzdu Jzefa wierzyskiego, chocia Piastowi ofiarowano w nim cztery teki. Nie poparli rzdu take ludowcy Krlestwa ze Stanisawem Thuguttem (18731941) na czele. Dziaacze PSL w Krlestwie, wesp z przedstawicielami PPS i POW utworzyli 7 listopada w Lublinie Tymczasowy Rzd Ludowy Republiki Polskiej, ktry w Manifecie skierowa-nym Do Ludu Polskiego ogasza: Pastwo polskie, obejmujce sob wszystkie ziemie zamieszkae przez lud polski z wasnym wybrzeem morskim, stanowi ma po wszystkie czasy Polsk Republik Ludow, ktrego pierwszego prezydenta obierze Sejm Ustawo-dawczy [...]. Z dniem dzisiejszym ogaszamy w Polsce cakowite polityczne i obywatelskie

    5 Tj. zwolennikw orientacji na pastwa Ententy.6 Koncepcja ta zakadaa wyniesienie Galicji jako trzeciego czonka monarchii habsburskiej.7 A. Koodziejczyk, Wincentego Witosa droga do niepodlegoci, [w:] idem, Na drogach ruchu

    ludowego, t. 2, Warszawa 2003, s. 923; A. Zakrzewski, Wincenty Witos, chopski polityk i m stanu, Warszawa 1977.

    8 Materiay rdowe..., t. 1, s. 435.

  • 1

    KOMEN

    TARZEHISTO

    RYCZNE rwnouprawnienie. Zapowiadano wniesienie pod obrady Sejmu Ustawodawczego projek-

    tw wywaszczenia wielkiej i redniej wasnoci ziemskiej, upastwowienie kopalni i tych dziaw przemysu, gdzie bdzie to moliwe oraz szerokich reform spoecznych9. Wprawdzie Rzd Ludowy istnia tylko kilka dni i nie odegra roli rzdu centralnego, to jednak zapowiedzi reform ogoszone w Manifecie otwieray okres walki o ksztat ustrojowy odrodzonego pa-stwa, a w wydarzeniach tych ludowcy odegrali role pierwszoplanowe.

    Wielk zasug ludowcw, zwaszcza piastowcw byo wzniesienie si ponad partyku-laryzmy klasowe i dzielnicowe, poparcie dla rzdu centralnego Jdrzeja Moraczewskiego, utworzonego 18 listopada 1918 r., a take konsekwentne wspieranie Tymczasowego Naczelni-ka Pastwa Jzefa Pisudskiego i prowadzonej przez niego polityki. Przez dugie miesice lu-dowcy podtrzymywali te powoany 16 stycznia 1919 r. rzd Ignacego Jana Paderewskiego.

    W okres niepodlegoci ludowcy wchodzili obcieni brzemieniem wielu uwarunkowa. Naleay do nich zarwno bieda wsi galicyjskiej i krlewiackiej, niski poziom owiaty i znacz-ny odsetek analfabetw w rodowisku wiejskim, saby jeszcze poziom wiadomoci spoecz-no-politycznej, historycznej oraz narodowej, wreszcie przeciwdziaanie ugrupowa prawicy, w pierwszej kolejnoci endecji, dysponujcej o wiele wikszymi rodkami finansowymi, jak rwnie majcej oficjalne poparcie wikszoci hierarchw Kocioa, a w lad za tym duchowie-stwa diecezjalnego, wreszcie zupeny brak dowiadcze parlamentarnych ludowcw zaboru ro-syjskiego. Niebagateln rol w sensie negatywnym odegrao te rozbicie ruchu ludowego, katastrofalne i jeszcze pogbiajce si w pierwszych latach II Rzeczypospolitej czsto niema-jce racjonalnych przesanek ambicje przywdcw ludowych. Brak wyrobienia, dowiadcze-nia politycznego, bdne czsto rozeznanie rzeczywistoci politycznej i spoecznej prowadziy ludowcw do czstych poraek i zdominowania mimo demokratycznej ordynacji wyborczej parlamentarnych przedstawicielstw mas plebejskich przez ugrupowania centroprawicy.

    Na mirae ludowcw o chopskiej, ludowej Polsce wpyway te niewtpliwie takie czyn-niki, jak skad spoeczestwa i struktura agrarna. Wyniki spisu powszechnego 1921 r. wyka-zay, e ludno Polski liczy 27,4 mln osb. Na wsi mieszkao 19,8 mln, czyli blisko 76 proc. ogu ludnoci. Wedug szacunkw Gwnego Urzdu Statystycznego 63,8 proc. ludnoci utrzymywao si z rolnictwa i pokrewnych zawodw. Stan ten nie uleg powaniejszym zmia-nom do 1931 r., kiedy to przeprowadzono kolejny spis ludnoci. Ludno wiejska liczya wwczas 73 proc., a z rolnictwa utrzymywao si ok. 60 proc. ludnoci10.

    Dziaalnoci politycznej i propagandzie ludowcw sprzyjaa take w znacznej mierze jednak pozornie struktura wasnoci ziemi, bardzo niekorzystna dla wsi i chopw. W 1921 r. 18 916 majtkw powyej 100 ha powierzchni obejmowao 44,8 proc. powierzchni ziemi (cznie 13 589 177 ha 718,4 ha przypadao na jedn rodzin ziemiask). Na drugim bie-gunie znajdowao si 1 018 758 gospodarstw o powierzchni do 2 ha, czyli 33,9 proc. oglnej liczby gospodarstw, zajmujcych jednak tylko 3,5 proc. oglnej powierzchni, oraz 1 001 851 gospodarstw o powierzchni 25 ha, obejmujcych 30,7 proc. liczby gospodarstw i tylko 11,3 proc. oglnej powierzchni ziemi uprawnej. Wielka wasno ziemska powyej 500 ha skupiaa ok. 25 proc. oglnego obszaru gruntw11. Dodajmy do tych liczb ogromn mas

    9 Manifest Tymczasowego Rzdu Republiki Polskiej, oprac. J. Lewandowski, Lublin 1978, s. 3839.10 May Rocznik Statystyczny, 1939, s. 10, 30.11 Rocznik Statystyki RP, 1925/1926, s. 106; Wielka wasno rolna, Statystyka Polski, t. 5, War-

    szawa 1925, passim; M. Mieszczankowski, Struktura agrarna Polski midzywojennej, Warszawa 1960, passim.

  • 1

    KOMEN

    TARZEH

    ISTO

    RYCZNE

    chopw bezrolnych (wraz z rodzinami ok. 3 mln osb), nie zawsze znajdujcych zatrud-nienie w charakterze robotnikw rolnych (ok. 1,1 mln robotnikw rolnych staych i 400 tys. sezonowych). Obrazuje to skal problemu, ktry w pierwszych latach II Rzeczypospolitej uzewntrznia si w postaci ostrych napi i konfliktw spoecznych na wsi oraz powszechne-go hasa przeprowadzenia reformy rolnej, wysuwanego przez ugrupowania ludowe w Sejmie Ustawodawczym i parlamentach kolejnych kadencji.

    Na og historiografia ruchu ludowego, rozwijajca si dynamicznie od lat szedziesi-tych XX w., w miar obiektywnie krelia obraz ruchu ludowego lat 19181939 (z pewnym przechyem na klasowo ruchu i jego powizania z ruchem komunistycznym), skupiajc si na politycznej obecnoci ludowcw w parlamencie, rzdach, konfliktach klasowych na wsi, biografistyce, praktyce i myli politycznej. W tym miejscu skupmy si na dwch aspek-tach wkadu ludowcw w oblicze polityczne odrodzonej Polski: sojuszach PSL Piast ze stronnictwami prawicy i realnej roli chopskich reprezentacji politycznych przy formowaniu jej ksztatu ustrojowego oraz stosunkw prawnych. Nie ulega wtpliwoci, e czoow rol odegra w tym zakresie prezes PSL Piast, dysponujcy w latach 19211922 blisko stoma szablami poselskimi swego centrowego klubu (dziki secesjom z klubw lewicy i prawi-cy) i siedemdziesicioosobowym klubem poselskim u zarania I kadencji w grudniu 1922 r. Dawao mu to ogromne pole manewru politycznego. Nie bez racji ydowski sprawozdawca sejmowy nazwa go gospodarzem sejmu, piszc z przesad: [...] kroczy on sam. Skrzypi podoga pod jego cikimi krokami. Nie patrzy nikomu w twarz. [] Witos wita si z odcie-niem wyszoci, przywouje innych przywdcw sejmu skinieniem rki. Ruchy, chd i wzrok stalowych oczu wszystko jest jakby wyprbowane u Witosa. Koledzy z jego klubu odczytu-j kade jego skinienie, studiuj znaczenie kadego ruchu []. Kto wie, moe rzuci jednemu z nich ko? Tego uczyni ministrem, drugi otrzyma koncesj, tamten zostanie prezesem urz-du ziemskiego12. Do koca 1923 r. nie moga powsta adna koalicja sejmowa bez udziau lub przyzwolenia klubu Piasta; do maja 1926 r. konieczne byo poparcie tego stronnictwa. Witos kierowa gabinetami trzykrotnie: od lipca 1920 r. do wrzenia 1921 r. jako premier koalicyjnego Rzdu Obrony Narodowej; od maja do grudnia 1923 r. sta na czele rzdu Chje-no-Piasta, czyli koalicji prawicowego Chrzecijaskiego Zwizku Jednoci Narodowej i PSL Piast, a od 10 do 15 maja 1926 r. prawicowo-centrowego gabinetu obalonego przez zamach stanu Pisudskiego.

    Od pocztku dziaania i w latach II Rzeczypospolitej, a do wyborw 1928 r., gwnym przeciwnikiem ruchu ludowego na terenie wiejskim bya endecja. W styczniu 1919 r. na li-sty ludowe w wyborach do Sejmu Ustawodawczego gosowao jednak niewiele wicej ni jedna trzecia wyborcw, podczas gdy ugrupowania prawicy i centroprawicy uzyskay ponad poow gosw. Na 340 wybranych posw ludowcy zdobyli 115 mandatw (58 PSL Wy-zwolenie, 44 PSL Piast i 13 PSL-Lewica), za zblokowana centroprawica 207. Na taki stan rzeczy w sytuacji gdy ok. 76 proc. mieszkacw wczesnej Polski stanowili chopi (pozostawmy na boku zagadnienia skadu narodowociowego mieszkacw wsi) zoyo si szereg przyczyn:

    1. Ugrupowania prawicy i centrum okazay si w toku kampanii wyborczej lepiej przygo-towane taktycznie, bardziej skonne do kompromisw ni ludowcy. Miay te silne zaplecze materialne.

    12 B. Singer, Od Witosa do Sawka, Pary 1962, s. 2324.

  • 1

    KOMEN

    TARZEHISTO

    RYCZNE 2. Wie polska w swej masie nie osigna jeszcze dostatecznego stanu wiadomoci spo-

    eczno-politycznej, ksztatowanej przez partie i stronnictwa chopskie. Bardzo niski by te stan owiaty, std m.in. podatno na agitacj obozu narodowego.

    3. Ludowcy poszli do wyborw rozbici na kilka stronnictw, co pozbawio ich zapewne wicej ni 10 mandatw, endecy preferowali tzw. zwizki list, niepowodujce rozstrzelenia gosw.

    4. Endecj popierao aktywnie duchowiestwo i hierarchia Kocioa, wiele jej list zawie-rao w nazwie przymiotnik katolicki i byo obsadzone przez kandydatw-ksiy, a nawet biskupw (w kwietniu 1922 r. byo 36 posw-ksiy, czyli 8,33 proc. oglnego skadu Sejmu Ustawodawczego).

    5. Ruch narodowy obudowany by dziesitkami ronego rodzaju organizacji satelickich i przybudwek, np. w postaci kek rolniczych, organizacji ziemian i ziemianek, z ktry-mi zwizana bya m.in. drobna szlachta; narodowcy dominowali w organizacjach owia-towych: Towarzystwie Szkoy Ludowej, Towarzystwie Owiaty Narodowej, Polskiej Mo-dziey Szkolnej, Sokole; z endecj zwizana bya znaczna liczba nauczycieli wiejskich. Wpywy Zwizku Ludowo-Narodowego przewyszay ludowcw w ochotniczych straach poarnych, narodowcy kierowali organizacjami kupieckimi, posiadali prne przybudwki modzieowe.

    6. Endecy czciej ni ludowcy w wyborach 1919 r. umieszczali na swych listach gospo-dynie wiejskie, chocia zazwyczaj na dalszych miejscach. Efekt by jednak oczywisty gosy kobiet wiejskich szy na ca list prawicy13.

    Do dzi nie przywrcono waciwych proporcji wkadu chopw i ludowcw w obron kraju latemjesieni 1920 r., jak rwnie roli Witosa jako premiera rzdu i zaangaowania stronnictw chopskich w walk o suwerenno kraju. Eksponuje si zasugi dowdcw woj-skowych z Pisudskim na czele. Zamiast obiecanych nagrd dla chopskich obrocw, ziemi dla chopw-onierzy, przyszo zapomnienie, a po maju 1926 r., kiedy marszaek Pisudski obj wadz, nasta okres odsuwania ludowcw od wpywu na jakiekolwiek decyzje pa-stwowe, a pniej dni upokorze i politycznych represji. Witos, premier Rzdu Obrony Naro-dowej, uhonorowany najwyszym polskim odznaczeniem Orderem Ora Biaego musia uda si na polityczn emigracj do Czechosowacji (28 wrzenia 1930 r.), wiziony wcze-niej i szykanowany z polecenia marszaka Pisudskiego. Tego samego Pisudskiego, ktry w chwili najwikszego zaamania 12 sierpnia 1920 r. zoy na rce premiera Witosa swoj rezygnacj z funkcji Naczelnika Pastwa i Naczelnego Wodza Wojsk Polskich, pozostawiajc jego uznaniu rozstrzygnicie co do opublikowania aktu rezygnacji. Witos dokument schowa do szafy pancernej, a po zwycistwie zwrci autorowi (pozostawiajc sobie odpis, ktry zosta opublikowany dopiero w latach szedziesitych)14. Pisudskiego jako Naczelnika Pa-stwa PSL Piast popierao do grudnia 1922 r. Na czele delegacji polskiej, ktra wynegocjo-waa korzystne terytorialnie i materialnie warunki pokoju ryskiego z 18 marca 1921 r., sta inny piastowiec Jan Dbski (18801931), odznaczony Wielk Wstg Orderu Odrodzenia Polski. To wie, na apel premiera Witosa, ponosia najwiksze ciary wojenne; przestaa take ukrywa dezerterw.

    13A. Koodziejczyk, Polityczni sojusznicy i przeciwnicy ruchu ludowego do 1939 roku, [w:] idem, Na drogach ruchu ludowego, t. 1, Warszawa 1999, s. 43.

    14 Niepodlego, t. 7, Londyn, 1962; W. Witos, Moje wspomnienia, t. 2, Pary 1964, s. 290292.

  • 1

    KOMEN

    TARZEH

    ISTO

    RYCZNE

    Nadal funkcjonuje w historiografii i publicystyce okrelenie-klucz: reforma walutowa Wadysawa Grabskiego z roku 1924. Za expos premiera w Sejmie 19 grudnia 1923 r. go-sowali m.in. ludowcy z obalonego rzdu Chjeno-Piasta, a 5 stycznia Sejm uchwali dane przez premiera penomocnictwa, ktre pozwoliy na realizacj programu naprawy gospodarki, w tym przeprowadzenie reformy walutowej. Szczegowe zaoenia reformy przygotowa jed-nak gabinet Witosa, ktry te zamwi bilon (1 grosz 30 mln; 2 ponad 20 mln; 5 32 mln; 10 100 mln; 20 150 mln; 50 100 mln sztuk). Monety te jako dat emisji maj wytoczony rok 1923. Cakowicie pomija ten fakt historyk socjalistyczny z tego okresu Adam Prchnik; negatywnie oceni rzd Witosa z 1923 r. take Andrzej Ajnenkiel15.

    Ludowcy, a szczeglnie przewodniczcy sejmowej Komisji Konstytucyjnej Maciej Rataj (18841940) z PSL Wyzwolenie, nastpnie od lutego 1920 r. PSL Piast, odegrali te ogromn rol w pracach nad Konstytucj Marcow, uchwalon 17 marca 1921 r. Nie wdajc si w analiz treci ustawy zasadniczej, naley podkreli jej postpowy charakter. Nie pod-waajc kapitalistycznego ustroju pastwa, mimo systematycznego przeciwdziaania pra-wicy, zwizanej z klasami posiadajcymi, przyniosa szereg istotnych zdobyczy. Oparty na demokratycznych zasadach system rzdw przedstawicielskich, rola parlamentu w pastwie, proklamowanie postpowych zasad organizacji aparatu administracyjnego, sdownictwa, rozbudowa praw i swobd obywatelskich to wszystko jej niewtpliwe pozytywy stwier-dzi Ajnenkiel16.

    Rataj by z pewnoci najlepszym marszakiem Sejmu II Rzeczypospolitej; jest to opinia zarwno czoowego badacza konstytucjonalizmu polskiego Ajnenkiela, jak i autora niniej-szych rozwaa17. Wyraam z pen odpowiedzialnoci opini, e by rwnie najwy-bitniejszym parlamentarzyst w ponadstuletnich dziejach ruchu ludowego, a take jednym z najlepszych ministrw owiaty w latach 19181939 i z pewnoci najlepszym, kompeten-cjami przewyszajc ministrw: Sawomira Czerwiskiego (kwiecie 1929sierpie 1931), Janusza Jdrzejewicza (sierpie 1931luty 1934) oraz Wojciecha witosawskiego (grudzie 1935wrzesie 1939).

    Wiele bdnych posuni stronnictw lewicy i PSL Piast doprowadzio do uchwalenia kilku wanych artykuw, ktre w przyszoci przesdziy o trudnociach wewntrznych kra-ju, np. brak silniejszej wadzy wykonawczej i jedynie reprezentacyjna rola prezydenta. Poza tym sformuowania Konstytucji Marcowej byy tym wszystkim, co mona byo osign dla najszerszych mas ludowych w konkretnej przecie sytuacji politycznej. Stanowia ona te ko-niec okresu ksztatowania ustroju politycznego niepodlegej Polski, podstaw do odbudowy kraju ze zniszcze wojennych oraz integracji ziem i spoeczestw trzech zaborw w ramach wasnej pastwowoci18.

    Naley take wyranie podkreli, e to ludowcy obok socjalistw (znacznie sabszych liczebnie w Sejmie Ustawodawczym) stanowili gwn przeszkod do nadania Polsce przez

    15 A. Prchnik, Pierwsze pitnastolecie Polski niepodlegej. Zarys dziejw politycznych, War-szawa 1983, s. 146; A. Ajnenkiel, Od rzdw ludowych do przewrotu majowego, Warszawa 1986, s. 349361, 369380; por. S. Krukowski, Geneza konstytucji z 17 marca 1921 r., Warszawa 1977.

    16 A. Ajnenkiel, Polskie konstytucje, Warszawa 1982, s. 270; por. S. Krukowski, Geneza Konstytu-cji z 17 marca 1921 r., Warszawa 1977.

    17 A. Ajnenkiel, Parlamentaryzm II Rzeczypospolitej, Warszawa 1975, s. 212; A. Koodziejczyk, Maciej Rataj 18841940, Warszawa 1991, s. 170.

    18 A. Koodziejczyk, Maciej Rataj..., s. 78.

  • 0

    KOMEN

    TARZEHISTO

    RYCZNE prawic statusu pastwa katolickiego, wyznaniowego, e sprzeciwili si uznaniu w konstytu-

    cji religii katolickiej za religi pastwow, konsekwentnie opowiadali si za demokratyzacj systemu owiaty, a przeciw szkole wyznaniowej19, co w wielonarodowym i wielowyznanio-wym kraju prowadzioby do narastajcych konfliktw oraz antagonizmw.

    W dotychczasowej historiografii pomijano zupenie bd cakowicie marginalizowano kilka dalszych zagadnie. To pierwszy gabinet Witosa zainicjowa prace nad Konkordatem ze Stolic Apostolsk, a minister WRiOP Rataj jako pierwszy podj rozmowy z Episkopatem Polski na temat przeprowadzenia parcelacji dbr ziemskich Kocioa w zamian za stae pen-sje dla ksiy. Gdyby nie poparcie Klubu Parlamentarnego PSL Piast, Konkordat z 1925 r. nie zostaby ratyfikowany przez Sejm Rzeczypospolitej. S to fakty niepodwaalne, gince jednak w cieniu podkrelanych przez historykw de PSL-Lewica, PSL Wyzwolenie czy Stronnictwa Chopskiego do rozdziau Kocioa od pastwa, zerwania Konkordatu, wzrostu postaw antyklerykalnych w szeregach ludowcw. W latach midzywojennych tendencje an-tyklerykalne nie znajdoway jednak szerokiego poparcia na wsi polskiej; podobnie nie mieli szans rozwinicia szerszej dziaalnoci na terenie wiejskim komunici.

    Naley take pamita o wielce odpowiedzialnej postawie premiera Witosa i marszaka sejmu Rataja w dramatycznych dniach zamachu majowego. Widzc beznadziejno dalszej walki na ulicach Warszawy, premier opowiedzia si 14 maja za kapitulacj, czym zapobieg zapewne wybuchowi wojny domowej. Ratajem przewrt majowy wstrzsn do gbi. Prysy resztki jego sympatii do Pisudskiego. Bez wtpienia szczerze zanotowa niestety za pno majc na myli przybycie pukw poznaskich do Warszawy20. Poczynaniami marszaka sejmu kierowaa przede wszystkim troska o los pastwa i pragnienie zapobieenia wybucho-wi wojny domowej. Podkreli ten fakt bezstronny obserwator, ambasador Francji w Polsce, Jules Laroche: Pod wzgldem politycznym przeciwnik Pisudskiego, zrozumia jednak, e naley przede wszystkim unika pogbienia krwawej farsy, ktra moga podzieli kraj21.

    Przewrt popary PSL Wyzwolenie i Stronnictwo Chopskie, co oznaczao faz naj-wikszego rozbicia ruchu ludowego. Niebawem najbardziej zagorzaego przeciwnika ludow-cw endecj zastpi obz sanacyjny. Prba legalnej walki o utrzymanie demokratycz-nego ustroju pastwa poprzez utworzenie Centrolewu (19291930), w ktrym stronnictwa chopskie odgryway dominujc rol, zakoczya si klsk, a przywdcy antysanacyjnej opozycji stanli przed sdem i zostali skazani na kary wizienia. Czoowi przywdcy ludowi Wincenty Witos, Wadysaw Kiernik i Kazimierz Bagiski musieli uda si na emigracj. Zjednoczenie ruchu ludowego w 1931 r. przyszo zbyt pno, by ludowcy mogli skutecz-nie konkurowa z sanacj na arenie parlamentarnej; ostatecznie nowa ordynacja wyborcza i Konstytucja Kwietniowa z 23 kwietnia 1935 r. zepchny ich cakowicie do dziaalnoci pozaparlamentarnej. Warto te wspomnie o wypracowanej przez modych ludowcw wizji ustrojowej trzeciej drogi midzy kapitalizmem a socjalizmem agraryzmie.

    Wielki Strajk Chopski w sierpniu 1937 r. stanowi niewtpliwie efekt wieloletniej pracy ludowcw na wsi, nie mg jednak przesdzi o zmianie systemu autorytarnego na demokra-tyczny. Zakoczy si ponad czterdziestoma ofiarami miertelnymi, pokaza jednak szcze-glnie w Maopolsce si Stronnictwa Ludowego, determinacj i powicenie chopw.

    19 Szerzej A. Koodziejczyk, Ruch ludowy a Koci..., passim.20 AZHRL, Zbir M. Rataja, sygn. 10. M. Rataj, Jak reagoway rne dzielnice Polski na zamach

    majowy, rkps.21 J. Laroche, Polska lat 19261935. Wspomnienia ambasadora francuskiego, Warszawa 1960, s. 43.

  • 1

    KOMEN

    TARZEH

    ISTO

    RYCZNE

    Na koniec wskamy na postaw ludowcw w obliczu zagroenia ze strony nazistowskiej III Rzeszy. Witos, przeladowany przez sanacj trzykrotny premier RP, przywdca chopw polskich, wizie brzeski, po powrocie z politycznej emigracji, 21 maja 1939 r. powiedzia w Kielcach do chopw: Chopi polscy inn wynieli z dziejw nauk o rozprawie z wroga-mi. Tote kada prba zagarnicia ziemi polskiej przez Prusakw spotka si z ywioowym odporem caego narodu polskiego. W Mociskach 19 maja powiedzia dobitnie i by to gos jednoznaczny w swej wymowie: Macie suy pastwu bez wzgldu na to, jaki jest rzd22. Mwic na wiecach do chopw o zagroeniu niemieckim, o koniecznoci obrony, o potrzebie konsolidacji narodu, Witos podkrela jednak z moc, e bez zmiany systemu i demokratyzacji pastwa, trwaa konsolidacja narodu nastpi nie moe23. Polska w okresie midzywojennym nie bya dobr matk dla chopw; wie maopolska i Polski centralno- -wschodniej ya w wielkiej biedzie, mimo to stana murem w obronie suwerennoci pa-stwa w 1939 r. Nie ulega te agitacji rewolucyjnej, a wadze Stronnictwa Ludowego odrzuci-y zdecydowanie koncepcj frontu ludowego, goszon od 1936 r. przez komunistw.

    Bohaterska walka chopskiego w wikszoci Wojska Polskiego w kampanii wrzeniowej, masowe wczanie si ludowcw do konspiracji i udzia w strukturach Podziemnego Pastwa Polskiego, dziaalno przedstawicieli SL w rzdach Polski na uchodstwie, zaangaowanie dziesitek tysicy onierzy Batalionw Chopskich i hekatomba krwi stanowiy oczywicie efekty wychowania obywatelskiego i patriotycznego w latach II Rzeczypospolitej, polskiej szkoy, Kocioa, polskiej administracji, ale rwnie ruchu ludowego, zarwno w okresie zaborw, jak i w latach Polski niepodlegej, jego wiadomych de i aspiracji.

    22 W. Witos do wszystkich ludowcw, Piast 1939, nr 22, s. 1; Jedyn nasz ostoj jest silne pa-stwo..., s. 2.

    23 A. Zakrzewski, op.cit., s. 377.

  • KOMEN

    TARZEHISTO

    RYCZNE TomAsz skrzyski

    RuCHLuDOWYWCZASIE IIWOJNYWIATOWEJ

    Pod koniec II Rzeczypospolitej Stronnictwo Ludowe naleao do gwnych si politycz-nych. W 1938 r. w jego szeregach byo ponad 150 tys. osb. Zwierzchno stronnictwa uzna-wa liczcy ok. 100 tys. czonkw Zwizek Modziey Wiejskiej Rzeczypospolitej Polskiej Wici. Ostro krytykujc rzdzcych krajem, deklarowano gotowo do najwyszych ofiar w obronie zagroonej ojczyzny. W maju 1939 r., po przerwie spowodowanej emigracj poli-tyczn, ponownie na czele ugrupowania stan Wincenty Witos.

    Zajcie ziem polskich przez III Rzesz i ZSRS oraz masowe represje najedcw unie-moliwiy dalsz dziaalno naczelnych wadz stronnictwa. Przywdcy SL zostali areszto-wani przez gestapo albo NKWD, udali si na emigracj lub (jak sekretarz naczelny) byli odcici od gwnych orodkw ruchu ludowego. Ju w 1939 r. w wielu rejonach kraju (np. w Lwowskiem) dziaacze podjli prby odbudowy struktur stronnictwa. Rwnolegle du aktywno w tym wzgldzie przejawiali dziaacze Zwizku Modziey Wiejskiej RP Wici. Do odbudowy wadz centralnych stronnictwa w nowych warunkach doszo jednak pniej ni w wypadku pozostaych gwnych ugrupowa politycznych (narodowcw, socjalistw czy chadecji). Sytuacja organizacyjna, zasugi dla ruchu ludowego i autorytet wysuny na czoo ludowcw pozostajcego w kraju byego prezesa SL i marszaka sejmu Macieja Rataja. Z jego inicjatywy podjto dziaania majce w przyszoci doprowadzi do odbudowy centralnych wadz ugrupowania. W lutym 1940 r. odbya si w Lublinie konferencja przedstawicieli SL i Zwizku Modziey Wiejskiej RP Wici. Powoano tymczasowe wadze centralne. De-cyzje zapade na konferencji zaakceptowali Rataj i dziaacze Zwizku Modziey Wiejskiej RP Wici. Odtd kierownictwo ruchu ludowego w kraju przejo Centralne Kierownictwo Ruchu Ludowego. Nowa nazwa miaa podkrela szerszy zasig organizacji i dawa jej pod-staw do wystpowania w roli reprezentanta wszystkich chopw. Od jednego z kryptoni-mw Roch (Ruch Oporu Chopw) ugrupowanie nazywane jest czsto Stronnictwem Ludowym Roch1. Przewodniczcym Centralnego Kierownictwa Ruchu Ludowego zosta Rataj. Po jego aresztowaniu w marcu 1940 r. na czele stronnictwa stanli Stanisaw Osiecki, Kazimierz Bagiski i Jzef Nieko. Do cisego kierownictwa naleeli take Jzef Grudziski i Stanisaw Mierzwa2. Ze stronnictwem poczya si cz Chopskiej Organizacji Wolnoci Racawice i Zwizek Pracy Ludowej Orka.

    Centralne Kierownictwo Ruchu Ludowego dziaao w Warszawie. Jego organami wyko-nawczymi byy komisje i wydziay. Zajmoway si programem stronnictwa i planami reform

    1 Stronnictwo Ludowe Roch i jego sia zbrojna doczekao si kilkudziesiciu opracowa w skali oglnopolskiej i regionalnej, sownikw biograficznych, licznych wspomnie i edycji rdowych. Spord badaczy zajmujcych si t problematyk trzeba wymieni m.in.: Romana Buczka, Janusza Gmitruka, Kazimierza Przybysza, Jzefa Ryszarda Szaflika, Andrzeja Wojtasa oraz Stanisawa D-browskiego, Tadeusza Doroszuka, Alin Fitow, Jerzego Markiewicza, Piotra Matusaka, Henryka Czesawa Miciskiego, Weronik Wilbik-Jagusztynow, Witolda Wojdyo.

    2 Najszerzej o tej postaci: A. Fitowa, Stanisaw Mierzwa Somka na tle swoich czasw, Wierz-chosawice 1994.

  • KOMEN

    TARZEH

    ISTO

    RYCZNE

    pastwa po odzyskaniu przez Polsk niepodlegoci, pro-pagowaniem ich przez wydawnictwa i kolporta, wsp-prac z Delegatur Rzdu na Kraj, doran pomoc dla ofiar terroru okupantw, zbieraniem informacji o warun-kach ycia w okupowanym kraju, tajnym nauczaniem, dziaalnoci ideowo-wychowawcz, problematyk mo-dzieow i organizowaniem samoksztacenia.

    Na ziemiach polskich powoano zarzdy okrgowe, powiatowe, miejskie i gminne. Inspirowaniem wielokie-runkowej dziaalnoci stronnictwa na niszych szczeblach organizacyjnych zajmoway si komisje lub wydziay. Na szczeblu regionalnym najsilniejsz pozycj w SL Roch mia okrg maopolski, jako jedyny posiadajcy wasnego reprezentanta w Centralnym Kierownictwie Ruchu Lu-dowego3. Du rol w strukturach stronnictwa niszego szczebla odgrywali ludzie modzi, wywodzcy si z przed-wojennych Wici. Czciowo wynikao to z warunkw konspiracyjnych, utrudniajcych aktywno znanym na poziomie lokalnym dziaaczom z czasw II Rzeczypo-spolitej. Masowe deportacje ludnoci polskiej oraz inwi-gilacja przez NKWD podziemia niepodlegociowego na terenie zajtym przez Armi Czerwon, wymusiy ryche zawieszenie tam dziaalnoci organizacyjnej. Odbudowa struktur na tym terenie nastpia po zajciu wschodnich ziem Rzeczypospolitej przez III Rzesz.

    Stronnictwo byo najliczniejsz parti polityczn w okupowanej Polsce. Wiosn 1941 r. tylko na terenie Polski centralnej istniao 100 zarzdw powiatowych, niemal 700 gminnych i ponad 3700 wiejskich. Do koca okupacji SL Roch objo sw dziaalnoci w kraju 160 powiatw, ok. 1 tys. gmin i ponad 8 tys. gromad.

    Ludowcy stworzyli take struktury na emigracji. Najpierw powstaa w Paryu, w ktrym przebywa wwczas polski rzd, Grupa Zagraniczna Stronnictwa Ludowego. Sytuacja ulega zmianie po przyjedzie Stanisawa Mikoajczyka do Parya. Przej on inicjatyw i utworzy pod swym kierownictwem Komitet Zagraniczny SL, ktry po nawizaniu kontaktw z Cen-tralnym Kierownictwem Ruchu Ludowego dziaa jako emigracyjne przedstawicielstwo SL Roch. W okresie wojny kilkakrotnie dochodzio do jego reorganizacji: najpierw po ewa-kuacji polskich wadz pastwowych do Londynu, a pniej po odrzuceniu przez du cz emigracji zawartego w 1941 r. ukadu Sikorski-Majski oraz przez cz czonkw SL polityki Mikoajczyka wobec Jzefa Stalina i ustale konferencji mocarstw w Jacie.

    Nie byy to bynajmniej jedyne struktury stronnictwa na emigracji. W listopadzie 1941 r. powstay struktury SL Roch przy ambasadzie Polski w Kujbyszewie. Szersz dziaalno ludowcy rozwinli po ewakuacji onierzy i ludnoci polskiej z ZSRS w 1942 r. W Tehe-ranie powsta Komitet Polityczny Stronnictwa Ludowego. Dziaalno ludowcw w Iranie,

    3 Szerzej na jego temat: A. Fitowa, J. Marcinkowski, Ruch Ludowy w Maopolsce i na lsku 19391945. Ludzie, myl programowa, praca konspiracyjna, Warszawa 1987.

    wiczenia onierzy BCh w lesie elizna. Na pierwszym planie od lewej Roman Szaniawski i Feliks

    Robak, maj 1944 r.

    Fot.

    Arc

    hiw

    um Z

    aka

    du H

    isto

    rii R

    uchu

    Lud

    oweg

    o

  • KOMEN

    TARZEHISTO

    RYCZNE a nastpnie w Palestynie i Afry-

    ce znajdowaa si jednak na marginesie zainteresowa wadz ruchu ludowego4.

    Stronnictwo Ludowe Roch naleao w kraju do tak zwanej grubej czwrki gwnych podziemnych stronnictw poli-tycznych. Miao siln reprezen-tacj w Gwnej Radzie Obrony Narodowej, Politycznym Ko-mitecie Porozumiewawczym, Radzie Jednoci Narodowej. Przedstawiciele SL Roch zaj-mowali wane stanowiska w or-ganach Polskiego Pastwa Pod-

    ziemnego Kierownictwie Walki Podziemnej; Krajowej Radzie Ministrw; Kierownictwie Walki Cywilnej. Z ramienia ludowcw Jan Piekakiewicz5 i Stefan Korboski penili funkcj Delegata Rzdu RP na Kraj. Stronnictwo zostao wspautorem deklaracji O co walczy Na-rd Polski (15 marca 1944 r.) nazywanej wwczas m.in. Oglnonarodowym Programem Przebudowy.

    Wobec obu okupantw wadze SL Roch zajmoway wrogie stanowisko. W konflikcie powstaym na emigracji po zawarciu ukadu Sikorski-Majski opowiedziao si jednak za premierem rzdu. Przekonywano: wszyscy jestemy przeciwnikami bolszewizmu, ustroju sowieckiego, sowieckim metodom gospodarki i rzdw, a niemniej wspdziaanie militarne z Moskw uwaamy za konieczne6. Odtd stronnictwo byo najwaniejsz podpor gabinetu Wadysawa Sikorskiego. Polityka ta powanie wzmocnia jego pozycj w strukturach rz-dowych w Londynie i strukturach Polskiego Pastwa Podziemnego w kraju. Wicepremierem i ministrem spraw wewntrznych zosta Mikoajczyk. W 1942 r. jego pozycj umocnio wy-branie go na przewodniczcego Midzynarodowej Unii Chopskiej. W lipcu 1943 r. dotych-czasowy wicepremier zosta szefem rzdu. Sukcesy Armii Czerwonej na froncie wschodnim stawiay jednak rzd Mikoajczyka w coraz trudniejszej sytuacji wobec da Stalina.

    Komunici prbowali pozyska ludowcw jako sojusznika7. Dziaania te skazane byy na niepowodzenie. Stronnictwo susznie uwaao PPR za parti pracujc dla Rosji Sowieckiej w myl jej interesw i rozkazw8. Komunici powoali wic wasne, bardzo rachityczne stronnictwo o propagandowo nonej nazwie Stronnictwo Ludowe Wola Ludu, bazujce na oddelegowanych tam czonkach PPR i nielicznej grupie dziaaczy ludowych popierajcych

    4 R. Buczek, Stronnictwo Ludowe w latach 19391945, Londyn 1975, s. 445.5 Ostatnio jego posta przypomnia Janusz Gmitruk, Jan Piekakiewicz bohater zapomniany,

    Warszawa 2009.6 A. Wojtas, Dziaalno polityczna ludowcw w okresie II wojny wiatowej, t. 1, Warszawa 1979,

    s. 122.7 wczesn polityk wobec ruchu ludowego szeroko opisa m.in. M. Nadolski, Komunici wobec

    chopw w Polsce 19411956. Mity i rzeczywisto, Warszawa 1993, s. 25104.8 A. Wojtas, op.cit., t. 1, s. 230.

    Zakoczenie kursu szkoy podchorych. .Msza polowa, 28 czerwca 1944 r.

    Fot. Archiw

    um Zakadu H

    istorii Ruchu Ludow

    ego

  • KOMEN

    TARZEH

    ISTO

    RYCZNE

    Krajow Rad Narodow. Po przekroczeniu przez Armi Czerwon Bugu, PPR, zawaszcza-jc przedwojenne nazwy, zainspirowaa i nadzorowaa powstanie kolejnych rachitycznych organizacji: Stronnictwa Ludowego, zwanego przez przeciwnikw lubelskim9, i Zwizku Modziey Wiejskiej RP Wici. Stronnictwo Ludowe Roch zalecao czonkom, by nie wczali si w dziaalno tych struktur, gdy ich inicjatorzy w podstpny sposb usiuj podszywa si pod sztandary ruchu ludowego, zroszone chopsk krwi w 50-letniej walce o prawo i wolno10.

    Przebieg Powstania Warszawskiego spowodowa utrat cznoci i rozproszenie dziaaczy kierujcych SL Roch. Kryzys zosta przezwyciony dziki inicjatywie wadz okrgowych. Rwnoczenie coraz trudniejsza bya sytuacja rzdu kierowanego przez ludowcw. Nie udao si doj do porozumienia ze Stalinem w sprawie granic wschodnich Polski i utworzenia rzdu w kraju ani zmniejszy sprzeciww na emigracji wobec prowadzonej przez gabinet polityki w stosunku do Moskwy. Sytuacja ta wymusia w listopadzie 1944 r. dymisj Rady Ministrw. Stronnictwo zbojkotowao nowy rzd tworzony przez socjalist Tomasza Arciszewskiego. Rycho postawiono mu ultimatum dano jego ustpienia i powoania na powrt rzdu Mikoajczyka. Ultimatum zostao odrzucone. Wadze SL Roch znajdoway si pod rosnc presj dziaaczy niszych szczebli. Cz ludowcw nie pozostaa bowiem bezczynna wobec dziaa komunistw przejmujcych rzdy w Polsce przy pomocy Armii Czerwonej i na sku-tek terroru NKWD. Ujawnili si i prbowali przej realn wadz na poziomie lokalnym. Spotykay ich represje albo prby podporzdkowania lubelskiemu SL.

    Po decyzji mocarstw wyraonej na konferencji w Jacie, 15 marca 1945 r., na oglnopol-skiej konferencji stronnictwa podjto decyzj o ujawnieniu si. Oficjalnie miao to nastpi 2 kwietnia. Tymczasem 27 i 28 marca NKWD aresztowao szesnastu przywdcw Polskie-go Pastwa Podziemnego, w tym trzech ludowcw. Ostatecznie w maju 1945 r., po nieuda-nej prbie oderwania od rzdu Arciszewskiego Delegatury Rzdu na Kraj i Rady Jednoci Narodowej, SL Roch wycofao si ze struktur Polskiego Pastwa Podziemnego. Wadze stronnictwa uwaay, e sytuacja w kraju jest typow okupacj nieprzyjacielskiego terenu. Podkrelano, e rzd komunistyczny nie tylko, e zwalcza i niszczy demokracj polsk, ale, co straszniejsze, wbrew woli i wbrew najistotniejszym interesom caego narodu, rezyg-nuje z niepodlegoci Polski11. Wstrzymano zatem planowane ujawnianie struktur, liczc, e w efekcie negocjacji w Moskwie SL Roch uzyska mocn pozycj w rzdzie i w jego organach w terenie. Mimo tylko czciowego spenienia tych oczekiwa, w lipcu 1945 r. nastpio ujawnienie wadz centralnych stronnictwa, a we wrzeniu Komendy Gwnej jego siy zbrojnej Batalionw Chopskich12.

    W czasie wojny w swym programie SL Roch na pierwszy plan wysuwao walk o wy-zwolenie kraju. Podjo rnorodne dziaania dla wzmocnienia ducha patriotycznego. Due znaczenie mia tu kolporta informacji o sytuacji w kraju i za granic. Tylko do lipca 1941 r.,

    9 Najwaniejszym opracowaniem na jego temat pozostaje ksika A. Mieczkowskiego, Geneza i dziaalno polityczna Stronnictwa Ludowego 19441949, Lublin 1987.

    10 R. Turkowski, Polskie Stronnictwo Ludowe w obronie demokracji 19451949, Warszawa 1992, s. 1516.

    11 Oba cytaty za: M. Korku, Zostacie wierni tylko Polsce Niepodlegociowe oddziay party-zanckie w Krakowskiem (19441947), Krakw 2002, s. 190.

    12 Szerzej na ten temat m.in.: A. Fitowa, Wychodzenie z konspiracji Stronnictwa Ludowego Roch i Batalionw Chopskich po II wojnie wiatowej (w wietle dokumentw rdowych), [w:] Bataliony Chopskie w ocenie wspczesnej historiografii, red. M. Pawlina-Meducka, Kielce 2001, s. 134.

  • KOMEN

    TARZEHISTO

    RYCZNE mimo okupacyjnego terroru,

    wydano i rozprowadzono na ziemiach polskich ponad 170 tys. egzemplarzy prasy, broszur i drukw ulotnych. Walczono z korupcj i de-moralizacj (np. obok AK, SL Roch miao najwiksze zasugi w zwalczaniu bandy-tyzmu i pijastwa), saboto-wano zarzdzenia okupanta. Niesiono pomoc ofiarom prze- ladowa, walczono zbroj-nie.

    Program stronnictwa na przyszo odwoywa si do agraryzmu, postulujcego oparcie gospodarki na rolni-ctwie. Jego podstaw mia-

    y stanowi silne rodzinne gospodarstwa. Uznajc chopw za kluczow grup spoeczn, SL Roch przyznawao im prawo do dominujcej roli politycznej w pastwie. Opowiadano si za ustrojem parlamentarnym, demokratyzacj administracji, sdownictwa i szkolnictwa; szeroko rozbudowanymi samorzdami; rozdziaem Kocioa od pastwa; rwnoci politycz-n i przyznaniem szerokich swobd obywatelom. Si pastwa miao zapewni demokratycz-nie zorganizowane spoeczestwo, sprawnie dziaajce wadze, silna armia i prozachodnia polityka zagraniczna. By uatwi zaspokajanie potrzeb ludnoci wiejskiej, postulowano roz-wj krajowego przemysu opartego na polskich surowcach. Planowano reform roln, rozwj spdzielczoci, upastwowienie bogactw naturalnych oraz decentralizacj i upastwowienie wielu gazi przemysu. Uwaano, e powojenny ad europejski ma powsta z poszanowa-niem zasad demokratycznych i rwnouprawnienia wszystkich pastw13.

    Pocztkowo wadze SL Roch nie planoway powoywania wasnej siy zbrojnej. Woj-skowo przeszkoleni ludowcy przechodzili do dyspozycji Zwizku Walki Zbrojnej. Klska Francji w walce z Niemcami, presja dziaaczy lokalnych, konflikty na tle ideowym ze struk-turami ZWZ i obawy przed utrat wpyww na wsi spowodoway w 1940 r. zmian tej de-cyzji. Komendantem Gwnym Stray Chopskiej przemianowanej pniej na Bataliony Chopskie zosta Franciszek Kamiski. Pierwsze jednostki powstay w listopadzie 1940 r. Od 1941 r. rozwinito na szerok skal dziaalno organizacyjn na szczeblu powiatw i gmin. Stronnictwo stworzyo najwiksz si zbrojn podleg partii politycznej w czasie II woj-ny wiatowej. Bataliony objy swymi dziaaniami niemal cay obszar II Rzeczypospolitej z wyjtkiem objtego masowymi wysiedleniami Pomorza, Wileszczyzny14 i czci Grnego lska. Chopi stanowili w nich 94 proc. ich skadu. Struktura organizacyjna wzorowana bya

    13 Wicej o tych zagadnieniach pisze m.in. K. Przybysz, Polska myl polityczna 19391945. Zarys problematyki, Warszawa 2000.

    14 Wynikao to z niewielkich wpyww SL na tym terenie w przededniu wojny (Z. Tomczonek, Ruch ludowy na kresach pnocno-wschodnich Drugiej Rzeczypospolitej, Biaystok 1996, s. 224).

    Odprawa dowdcw placwek BCh z obwodu augustowskiego, wrzesie 1944 r.

    Fot. Archiw

    um Zakadu H

    istorii Ruchu Ludow

    ego

  • KOMEN

    TARZEH

    ISTO

    RYCZNE

    w zasadzie na przedwojennym podziale administracyjnym. Obejmowaa 10 okrgw: war-szawsko-miejski, warszawski-wojewdzki, poznaski, kielecki15, lubelski16, dzki, krakow-sko-rzeszowsko-lski17, biaostocki, woyski i lwowski (obejmujcy wschodni Galicj). Niszymi szczeblami organizacyjnymi byy kolejno: obwody (powiaty), rejony (kilka gmin), gminy i gromady. Niekiedy tworzono te podokrgi. Obejmoway one po kilka powiatw. Terror okupanta sprawi, e w 1942 r. z czonkw oddziaw terytorialnych zaczto tworzy Oddziay Specjalne. Skaday si z sekcji, druyn i plutonw. Przeznaczono je do dziaa bojo-wo-dywersyjnych. Ostatecznie Bataliony Chopskie zostay podzielone na oddziay terytorial-ne (o charakterze milicyjnym) i taktyczne (o charakterze cile wojskowym). W praktyce do dziaa bojowych wczay si obie struktury. Ogem utworzono okoo czterystu oddziaw specjalnych. W 1942 r. rozpoczy dziaalno oddziay partyzanckie BCh. W czasie wojny powoano cznie 73 jednostki partyzanckich si zbrojnych SL Roch18.

    Cz oddziaw terytorialnych zasilia w latach 19441945 Pastwowy Korpus Bezpie-czestwa oraz Stra Samorzdow, podlege Delegaturze Rzdu Rzeczypospolitej Polskiej na Kraj. Struktury te miay stanowi zalek przyszej policji pastwowej. Tylko w okrgu lubelskim w 1944 r. w ich szeregach byo ok. 6 tys. czonkw BCh i SL Roch19.

    Duo waniejsz rol w polityce ludowcw speniaa Ludowa Stra Bezpieczestwa. Utworzona w 1943 r. z najbardziej zwizanych z SL Roch onierzy BCh stanowia nieza-len od AK si zbrojn. Miaa realizowa interesy stronnictwa w czasie okupacji i w okre-sie wyzwalania kraju. Zapewniaa na terenie wsi porzdek, samoobron, ochron struktur i dziaaczy SL Roch. Ludowa Stra Bezpieczestwa na du skal wczya si do walki z Niemcami. W 1944 r. w jej szeregach byo ok. 35 tys. osb.

    Due znaczenie wadze SL Roch przywizyway do organizowania cznoci i szko-lenia czonkw BCh. Ich poziom determinowa bowiem moliwoci i skuteczno dziaa. Ogem jednostki siy zbrojnej ruchu ludowego wykonay w czasie II wojny wiatowej kilka tysicy akcji. Spord 830 potyczek i bitew, w ktrych uczestniczyy oddziay podlege SL Roch, najwaniejsze miay miejsce na objtej niemieckimi wysiedleniami Zamojszczynie bitwy pod Wojd (pow. zamojski); Zaboreczynem i R (pow. tomaszowski)20. Dziaalno BCh w istotny sposb wpyna tam na zahamowanie pacyfikacji i przemieszcze ludnoci. Pod koniec okupacji hitlerowskiej formacja liczya ok. 160 tys. zaprzysionych onierzy. W poowie 1944 r. BCh dziaay na terenie 166 przedwojennych powiatw. Obejmoway

    15 Szerzej na jego temat: J. Gmitruk, Ku zwycistwu. Konspiracyjny ruch ludowy na Kielecczynie 19391945, Warszawa 2003; tam dalsza literatura.

    16 Z nowszych publikacji np. T. Doroszuk, Konspiracyjny ruch ludowy na Podlasiu 19401944, Siedlce 2004; idem, Bastiony Podl