9
1. Tygodnik Parafialny 13.11. – Dzień solidarności z Kościołem prześladowanym W bieżącym roku tematem Dnia Solidarności z Kościołem Prześladowanym będzie sytuacja chrześcijan w Sudanie i Sudanie Południowymi. 9 lipca br. po wcześniejszym referendum przeprowadzonym w styczniu br. od Sudanu oddzielił się Sudan Południowy. Sudan Południowy jest w większości zamieszkały przez chrześcijan i animistów. Kraj ten jest najmłodszym krajem na mapie świata i zarazem najbiedniejszym, borykającym się z problemami edukacyjnymi, gospodarczymi, politycznymi. Wiele tysięcy ludzi cały czas przebywa w obozach dla uchodźców, brakuje im pożywienia, lekarstw, wody. Poprzez Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym chcemy ukazać faktyczną sytuację chrześcijan zamieszkujących Sudan i Sudan Południowy, to jak wielką siłą i determinacją wykazali się walcząc o wiarę, o życie, o swoją ziemię. Wspomóżmy modlitewnie i materialnie to szlachetne dzieło. Red. W tym numerze: O dniu solidarności z Kościołem prześladowanym - str. 1., O święcie Odzyskania Niepodległości str. 2., O KSM-owskiej akcji Zniczi odpuście za zmarłych str. 3., O bł. Karolinie Kózkównie str. 4., O konkursie literacko fotograficznym str. 5., O Świdkach Jehowy – str. 6., Ogłoszenia str. 7., Intencje Mszalne str. 8. Nr 58/XI/2011 13.11.2011r. Ofiara dobrowolna Koszt wydruku 1zł.

Tygodnik Parafialny - parafia.stoczeklukowski.pl 58.11.2011.pdf · związywania i rozwiązywania działa na rzecz chrześcijanina i ... że zaangażowanie w życie parafii będzie

Embed Size (px)

Citation preview

1.

Tygodnik Parafialny

13.11. – Dzień solidarności z Kościołem prześladowanym

W bieżącym roku

tematem Dnia Solidarności z

Kościołem Prześladowanym

będzie sytuacja chrześcijan w

Sudanie i Sudanie

Południowymi. 9 lipca br. po

wcześniejszym referendum

przeprowadzonym w styczniu

br. od Sudanu oddzielił się

Sudan Południowy. Sudan

Południowy jest w większości

zamieszkały przez chrześcijan i animistów. Kraj ten jest najmłodszym krajem na

mapie świata i zarazem najbiedniejszym,

borykającym się z problemami

edukacyjnymi, gospodarczymi,

politycznymi. Wiele tysięcy ludzi cały czas

przebywa w obozach dla uchodźców,

brakuje im pożywienia, lekarstw, wody. Poprzez Dzień Solidarności z Kościołem

Prześladowanym chcemy ukazać faktyczną

sytuację chrześcijan zamieszkujących

Sudan i Sudan Południowy, to jak wielką

siłą i determinacją wykazali się walcząc o

wiarę, o życie, o swoją ziemię. Wspomóżmy

modlitewnie i materialnie to szlachetne

dzieło.

Red.

W tym numerze: O dniu solidarności z Kościołem prześladowanym - str. 1., O święcie Odzyskania Niepodległości – str. 2.,

O KSM-owskiej akcji „Znicz” i odpuście za zmarłych – str. 3., O bł. Karolinie Kózkównie – str. 4.,

O konkursie literacko – fotograficznym – str. 5., O Świdkach Jehowy – str. 6., Ogłoszenia – str. 7., Intencje Mszalne – str. 8.

Nr 58/XI/2011 13.11.2011r. Ofiara dobrowolna Koszt wydruku 1zł.

Tygodnik Parafialny Nr 58/XI/2011

2.

Święto Niepodległości jest najważniejszym polskim

świętem narodowym, obchodzonym 11 listopada, na

pamiątkę odzyskania przez Polskę niepodległości. Jesienią

1918 r. dobiegała końca I wojna światowa, która przyniosła

klęskę wszystkim trzem zaborcom. Dzięki tej sytuacji

politycznej Polacy zyskali realną szansę na odzyskanie

niepodległości. Rodacy widząc klęskę zaborców, zaczęli

przejmować władzę wojskową i cywilną tworząc zręby

przyszłego państwa.

W tym właśnie czasie powrócił do kraju Józef Piłsudski,

więziony od lipca 1917 roku przez Niemców w twierdzy

Magdeburskiej. W dniu 10 listopada 1918 roku przybył do

Warszawy. W dniu 11 listopada Rada Regencyjna przekazała

Józefowi Piłsudskiemu Naczelne Dowództwo nad

formującym się Wojskiem Polskim, a trzy dni później

przekazała mu całą władzę cywilną. W dniu 22 listopada

Józef Piłsudski ogłosił się Tymczasowym Naczelnikiem

Państwa.

W naszej społeczności lokalnej

zasłynął Stoczkowski oddział POW, który

włączył się do działań, rozbrajając miejscowy

posterunek niemieckich żandarmów. W

plutonie stoczkowskich peowiaków, którym

dowodził Wiktor Drabiński, znaleźli się m.in.

Marian Glinka, FranciszekLewandowski,

Józef Piskorz-Nałęcki i Marian Płudowski. Po

rozbrojeniu niemieckiego posterunku

peowiacy wyruszyli w stronę Łukowa. Jednak

w Łukowie do walki z Niemcami nie doszło,

ponieważ okupanci sami złożyli broń. Jesienią

1918 r. POW faktycznie przejęła władzę z rąk

niemieckiego burmistrza Ostena.

Upamiętniając wydarzenia z listopada

1918 r. Stokowskie społeczeństwo postawiło

przy szosie siedleckiej krzyż poświęcony

POW. W 1928 r. członkowie miejscowego

POW ufundowali pomnik swojemu koledze,

Ignacemu Kandydzie - Braulińskiemu z

Latowicza, który zginął dziesięć lat wcześniej podczas

rozbrajania niemieckiej żandarmerii.

Dzień 11 listopada, w którym Józef Piłsudski przejął

władzę, dla uczczenia powstania suwerennego ośrodka

władzy odrodzonej Polski, został w 1937 roku oficjalnie

ogłoszony świętem narodowym. Po II wojnie światowej

władze Polski Ludowej usunęły Święto Niepodległości z

kalendarza, ale nie z serc Polaków. Środowiska

niepodległościowe nadal obchodziły kolejne rocznice 11

listopada 1918 roku. Dopiero w 1989 roku Sejm IX Kadencji

przywrócił narodowi to święto.

Paweł Flis

11 listopada – Święto Odzyskania Niepodległości

Tygodnik Parafialny Nr 58/XI/2011

3.

Jesienne

wieczory, długie,

szare i ponure

kierują nasze

myśli w kierunku

tych co odeszli.

Listopad od

samego początku

zmusza nas do

pamięci o

zmarłych, do

modlitwy za

nich, ale również

do

symbolicznego

zapalenia światełka, jako znaku pamięci żywych o tych, co

po drugiej stronie życia.

Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży naszej parafii po raz

drugi włączyło się w akcję znicz, związaną z liturgicznym

wspomnieniem, jakie na początku listopada przypada w

Kościele. Przez dwie niedzielę mieszkańcy Stoczka i okolic

mieli okazję wesprzeć działalność naszej młodzieży poprzez

Odpust jest to darowanie przed Bogiem kary doczesnej za

grzechy, zgładzone już co do winy a więc po spowiedzi.

Odpusty mogą być udzielane żywym jak i zmarłym.

Warunki uzyskania odpustu za zmarłych w oktawie

uroczystości Wszystkich świętych:

-pobożne nawiedzenie cmentarza połączone z modlitwą za

zmarłych,

-stan łaski uświęcającej,

-przyjęcie Komunii świętej,

-modlitwa w intencjach Ojca Świętego,

-wyrzeczenie się przywiązania do grzechu.

Modlitwa za zmarłych

Boże, Twoje dni trwają bez końca,

a Twoje miłosierdzie jest bez granic.

Spraw, byśmy zawsze pamiętali,

że nasze życie jest krótkie,

a godzina śmierci przed nami zamknięta.

Prosimy Cię, daj nam łaskę,

abyśmy z mocną wiarą,

z pełną pociechy nadzieją,

oraz w doskonałej miłości

doszli szczęśliwie do Twojego królestwa,

Przez Chrystusa Pana naszego.

Amen.

Darowanie kary otrzymuje się za pośrednictwem

Kościoła, który mocą udzielonej mu przez Chrystusa władzy

związywania i rozwiązywania działa na rzecz chrześcijanina i

otwiera mu skarbiec zasług Chrystusa i świętych, by otrzymać

od Ojca miłosierdzia darowania kar doczesnych ,jakie należą

się za grzechy.

Ponieważ wierni zmarli poddani oczyszczeniu, także są

członkami Komunii Świętych możemy pomóc im między

innymi uzyskując za nich odpusty, by zostali uwolnieni od kar

doczesnych, na które słusznie zasłużyli własnymi grzechami. innymi uzyskując za nich odpusty, by zostali uwolnieni od kar

doczesnych, na które słusznie zasłużyli własnymi grzechami.

Duża grupa naszych parafian każdego dnia oktawy

uczestniczyła we Mszy św., by po niej wspólnie z modlitwą na

ustach wyjść procesjonalnie na cmentarz. Ten znak pobożności

z pewnością przyczynił się dla wielu zmarłych do osiągnięcia

radości nieba. Oby nie zamarła w nas ta wrażliwość na

cierpienia dusz czyśćcowych.

Red.

Akcja znicz i listopadowe wspomnienia w KSM - ie

Odpust za zmarłych w oktawie uroczystości Wszystkich Świętych

zakup zniczy w stoisku jakie ustawili na placu kościelnym,

a w okresie bezpośrednio poprzedzającym uroczystość

Wszystkich Świętych również na cmentarzu. Grupa

młodzieży z wielkim zaangażowaniem podeszła do

swojego zadania. Podzielono się na grupy i ustalono grafik,

kto kiedy wcieli się w odpowiedzialne zadanie sprzedaży

zniczy. Celem całej akcji, było zebranie funduszy, które

pomogą KSM-owi w zorganizowaniu wyjazdu

rekolekcyjno – wypoczynkowego w górach, na który

młodzież wyruszy w ferie zimowe.

Jednak to nie jedyna akcja jaka towarzyszyła młodzieży w

tych dniach. We wtorkowy wieczór, 1 listopada, duża

grupa KSM-owiczów wybrała się wspólnie z księdzem

Markiem, by razem odwiedzić groby swoich bliskich, ale

także groby zasłużonych mieszkańców, księży i żołnierzy,

których groby znajdują się na naszym cmentarzu. Był to

świetny czas by wspominać tych, którzy byli nam bliscy,

ale również czas zadumy i okazja do wspólnej modlitwy.

Była to pierwsza akcja KSM-u w nowym roku

formacyjnym. Mamy nadzieję, że zaangażowanie w życie

parafii będzie coraz większe, a liczba młodzieży stale

będzie rosła. Paweł

Tygodnik Parafialny Nr 58/XI/2011

3.

Tygodnik Parafialny Nr 58/XI/2011

4.

Karolina urodziła się w podtarnowskiej wsi Wał-

Ruda 2 sierpnia 1898 r. jako czwarte z jedenaściorga dzieci.

Pięć dni później otrzymała chrzest w kościele parafialnym w

Radłowie. Jej rodzice posiadali niewielkie gospodarstwo.

Pracowała z nimi na roli. Wzrastała w atmosferze żywej i

autentycznej wiary, która wyrażała się we wspólnej rodzinnej

modlitwie wieczorem i przy posiłkach, w codziennym

śpiewaniu Godzinek, częstym przystępowaniu do

sakramentów i uczestniczeniu we Mszy także w dzień

powszedni. Ich uboga chata była nazywana "kościółkiem".

Krewni i sąsiedzi gromadzili się tam często na wspólne

czytanie Pisma świętego, żywotów świętych i religijnych

czasopism. W Wielkim Poście śpiewano tam Gorzkie Żale, a

w okresie Bożego Narodzenia - kolędy.

Od najmłodszych lat ukochała modlitwę i starała się wzrastać

w miłości Bożej. Nie rozstawała się z otrzymanym od matki

różańcem - modliła się nie tylko w ciągu dnia, ale i w nocy.

We wszystkim była posłuszna rodzicom, z miłością i troską

opiekowała się licznym młodszym rodzeństwem. W 1906

roku rozpoczęła naukę w ludowej szkole podstawowej, którą

ukończyła w 1912 roku. Potem uczęszczała jeszcze na tzw.

naukę dopełniającą trzy razy w tygodniu. Uczyła się chętnie i

bardzo dobrze, z religii otrzymywała zawsze wzorowe oceny,

była pracowita i obowiązkowa.

Duży wpływ na duchowy rozwój Karoliny miał jej wuj,

Franciszek Borzęcki, bardzo religijny i zaangażowany w

działalność apostolską i społeczną. Karolina pomagała mu w

prowadzeniu świetlicy i biblioteki, do której przychodziły

często osoby dorosłe i młodzież. Prowadzono tam kształcące

rozmowy, śpiewano pieśni religijne i patriotyczne,

deklamowano utwory wieszczów.

Karolina była urodzoną katechetką. Nie poprzestawała na

tym, że poznała jakąś prawdę wiary lub usłyszała ważne

słowo; zawsze spieszyła, by przekazać je innym.

Katechizowała swoje rodzeństwo i okoliczne dzieci, śpiewała

z nimi pieśni religijne, odmawiała różaniec i zachęcała do

życia wg Bożych przykazań. Wrażliwa na potrzeby bliźnich,

chętnie zajmowała się chorymi i starszymi. Odwiedzała ich,

oddając im różne posługi i czytając pisma religijne.

Przygotowywała w razie potrzeby na przyjęcie Wiatyku.

Błogosławiona Karolina Kózkówna Zginęła w wieku

zaledwie 17 lat, na początku I wojny światowej, 18 listopada

1914 roku. Carski żołnierz uprowadził ją przemocą i

bestialsko zamordował, gdy broniła się pragnąc zachować

dziewictwo. Po kilku dniach, 4 grudnia 1914 r., w pobliskim

lesie znaleziono jej zmasakrowane zwłoki. Tragedia jej

śmierci nie miała ludzkich świadków. Pogrzeb Karoliny był

wielką manifestacją okolicznej ludności, która z wielkim

przekonaniem mówiła, że uczestniczy w pogrzebie

męczennicy. Pochowano ją w parafialnym kościele we wsi

Zabawa. W 1987 r. Jan Paweł II w Tarnowie beatyfikował

Karolinę. Jest ona patronką Katolickiego Stowarzyszenia

Młodzieży (KSM) i Ruchu Czystych Serc. Red.

Uzdrowienie, 07 stycznia 2008

Mam na imię Ania. Mam 25 lat i często żartuję, mówiąc o

sobie: " Wesołe jest życie staruszka", bo obiecałyśmy sobie z moją

przyjaciółką, że zestarzejemy się radośnie. "Zestarzejemy się" -

mówiłyśmy o tym tak pewnie... tak pewne, że Bóg pisze dla nas

długi, wielopunktowy plan życia.

Skończyłam matematykę - moje życiowe marzenie. Po długich,

mozolnych poszukiwaniach dostałam pracę w Zespole Szkół

Zawodowych. Zależało mi bardzo, by w wierności moim zasadom

być dobrą "sorką". 18 lutego obudziłam się w szpitalu. Pierwsze

moje słowa po długim stanie nieprzytomności to: " Czy miałam

operację?" - Ale nie, nie miałam operacji.

Nad ranem nieprzytomną zabrało mnie z domu pogotowie do

najbliższego szpitala, skąd natychmiast odesłano mnie do Szpitala

Wojewódzkiego. Mój stan był krytyczny... kazano się rodzinie

przygotować na najgorsze. Rodzina jednak przygotowania zmieniła

na modlitwę. W sile i w wierze w moje zdrowie wspierał nas

nieustannie także nasz ksiądz proboszcz. Do dzisiejszego dnia

pamiętam to radosne uczucie siły, które dała mi wiadomość, że

modli się również za mnie, że ofiaruje Eucharystię w mojej intencji.

W swoich modlitwach pamiętał o mnie także ksiądz kapelan szpitala.

To on przyniósł mi modlitwę do bł. Karoliny Kózkówny, a także jej

obraz, który zdjął ze ściany z kaplicy szpitalnej. Obraz ten zajął

miejsce na stoliku przy moim łóżku i na zawsze w moim sercu. Od

tego dnia zaczęłam codziennie odmawiać modlitwę do bł. Karoliny.

Ksiądz kapelan otacza szczególną czcią Błogosławioną i zapewnił

mnie, że gdy powierzy mnie Jej opiece w ciągu tygodnia wrócę do

domu. Te, wówczas odczytane przeze mnie jako żartobliwe

pocieszenie stało się wręcz proroctwem, bo właśnie tak się stało.

Przyznam się, że z pierwszych dni w szpitalu niewiele pamiętam,

gdyż przez wiele godzin byłam nieprzytomna, a później ciągle we

śnie. Z czasem jednak badania wykluczyły wszelkie przerażające i

przewidywane przez lekarzy choroby a ja czułam się z dnia na dzień

lepiej. Dziś minęło już pół roku od tego czasu i czuję się zupełnie

dobrze. Dziś też wiem już, że był to pierwszy atak padaczki, na którą

choruję, o czym wcześniej nikt nie wiedział. Dopiero teraz zdałam

sobie sprawę jak długo zwlekałam z napisaniem. Prosił mnie o to

właśnie ksiądz kapelan.

Dziękuję bł. Karolinie za to, że była ze mną w te dni i jest teraz.

Dziękuję Jej za to, że wstawiła się za mną u pana Boga i uprosiła

powrót do życia.

Dziękuję Panu Bogu za dar moich rodziców, rodzeństwa, księdza

proboszcza, księdza kapelana i przyjaciół, którzy modlitwami

uratowali moje życie i zdrowie. Każdą z tych drogich mi osób

polecam opiece bł. Karoliny i proszę, by czuwała nad nimi każdego

dnia.

Żyję! Dzięki bł. Karolinie. Dzięki wszystkim, którzy byli wtedy ze

mną. Jak wielka jest Boża Miłość!

18 listopada

Błogosławiona Karolina Kózkówna,

dziewica i męczennica

Tygodnik Parafialny Nr 58/XI/2011

5.

Protokół z posiedzenia

Jury Konkursu Literacko –

Fotograficznego „okaleczone

przez czas… zapomniane przez

ludzi…” odbytego dnia 12

października 2011 r. o godz. 16.00

w Spółdzielczym Klubie Kultury

„Mansarda” w Siedlcach

ul. Kiepury 2/22

Jury w składzie:

Pani Barbara Maksymiuk – Przewodnicząca

– CKiS

Pani Joanna Kluczborska – Katolickie Radio

Podlasie

Pan Włodzimierz Korolczuk – Tygodnik

Regionalny „Echo Katolickie”

Pani Maria Magryta – Spółdzielczy Klub

Kultury „Lech” w Siedlcach

Pan Krzysztof Kożuchowski – SGL

„Witraż” CKiS

Pani Monika Wołoch – I LO im. B. Prusa –

samorząd uczniowski

ustaliło, że na Konkurs wpłynęły 92 prace,

w tym 89 spełniających warunki

Regulaminu.

Po dokonaniu szczegółowej analizy

nadesłanych prac oraz dyskusji Jury

uzgodniło następujący podział nagród:

Natalia Świerczewska – uczennica

kl. III Gimnazjum Publicznego w Strzale

Dominika Katarzyna Caruk,

absolwentka Uniwersytetu w Białymstoku, Klonownica Mała

16, 21-505 Janów Podlaski

Leokadia Jabłońska – Książek, Cyganówka 41, 08-

470 Wilga

Jan Zduńczyk, Stefanów 108 A, 08-430 Żelechów

Sylwia Włodarczyk, Olszyc, Gmina Domanice

Katarzyna Krupa, 21-300 Radzyń Podlaski

Mateusz Pietrzak, Niechnabrz, Gmina Kotuń

Alicja Chudek, uczennica kl. III GP w Kisielsku

Emilia Pałysa, uczennica kl. III GP w Kisielsku

Renata Buczyńska, uczennica kl. II GP w

Kisielsku

Aleksandra Urban, uczennica kl. II GP nr 6 w

Siedlcach

Natalia Woźny, uczennica kl. III PG w Stoczku

Łukowskim

Agnieszka Zdanowska, Siedlce

Justyna Strzelec, Grala

Jury podkreśla ogromne zainteresowanie tematyką

konkursu oraz wysoki poziom prac literackich i

fotograficznych. Zakwalifikowało do publikacji 89 prac.

Uroczystość prezentacji książki pt. „popatrz mamo… mały

kościółek” oraz wręczenia nagród, pamiątkowych dyplomów

oraz egzemplarzy autorskich uczestnikom konkursu odbędzie

się dnia 2 grudnia 2011 roku o godz. 18.00 w Kościele pw.

Błogosławionych Męczenników Pratulińskich w Siedlcach,

ul. Daszyńskiego 12 (Msza Święta oraz prezentacja książki).

Autorom, którzy nie będą mogli uczestniczyć w uroczystości

nagrody i egzemplarze książki zostaną przesłane drogą

pocztową. Jury Konkursu

Poza pamięcią

Pęka kruszący się kamień

Wokół bujne zarośla

Zapomniana stoi na rozstaju dróg

Samotna

Nie posiada nikogo bliskiego kto by o nią dbał

Ludzka natura z łatwością zamienia

Stare na nowe

Brzydkie na piękne.

Rzadko kogo obchodzą uczucia drugiego człowieka…

Zaciszne miejsce ludzkich modlitw i próśb

Dziś niczym dom starców nieodwiedzane

Miejsce okaleczone przez czas

Zzieleniałe cegły

Zbudowane na kształt piramidy próbującej dosięgnąć nieba

Na szczycie najwyższa wartość – Maryja

Na rozbitym zdjęciu widnieje jej postać

Trzyma dziecię - jest kochającą matką

Kiedyś piękna światowa modelka

Dzisiaj to tylko kobieta w podeszłym wieku.

Twarz ma pooraną zmarszczkami

Nie

To serce jej pęka

Renata Buczyńska kl. II gimnazjum

Zespół Oświatowy im. Armii Krajowej w Kisielsku

Opiekun: Barbara Rosa

K O N K U R S

LITERACKO –

FOTOGRAFICZNY

„okaleczone przez czas...

zapomniane przez ludzi...”

Tygodnik Parafialny Nr 58/XI/2011

6.

Zawsze nienagannie ubrani, grzeczni i mili, pukają

do naszych drzwi, wchodzą do naszych domostw. Kim są i o

co właściwie chodzi Świadkom Jehowy?

Pewnie każdy z nas przynajmniej raz w życiu na

swojej drodze napotkał głosicieli słowa Bożego z pod znaku

Świadków Jehowy. Najczęściej odwiedzają nas w domu,

grzecznie prosząc o rozmowę. W ręku trzymają Pismo Święte

i chętnie cytują jego zawartość. Nigdy nie proszą o zmianę

wiary, jedynie pragną nas przekonać o rychłym końcu świata,

i należytym przygotowaniu się do niego.

Świadkowie Jehowy przybywają do nas aż ze Śląska, parkują

samochody tuż przy stadionie szkolnym i regularnie co kilka

tygodni- miesięcy z tego miejsca wyruszają pieszo ulicami

miasta, chodząc od drzwi do drzwi. Na wioskach sytuacja

wygląda podobnie. Reagujemy różnie, czasami

porozmawiamy, czasami odmówimy dyskusji a zdarza się, że

przyjmujemy bardziej ekspresyjną postawę goniąc tym co

właśnie mamy pod ręką. Ale czy powinnyśmy się bać? A

jeśli tak, to czego? Rozmawiając jakich argumentów użyć,

aby obronić swoją wiarę?

Należy pamiętać, że Świadkowie Jehowy to sekta.

Wyznający tę wiarę należą do grupy badaczy Pisma Świętego

a jej wyznawców nazywa się głosicielami Słowa Bożego.

Sam ruch zapoczątkował Charles T. Russel w 1872 w

Pensylwanii w USA. Zatem religia stosunkowa jest młoda.

Wyznawcy są przekonani o rychłym końcu świata.

Codziennie studiują napisaną przez siebie Ewangelię, nie

podając przy czym kto to zrobił i czy miał do tego

kwalifikacje. Skutkuje to tym, że generalnie ich ewangelia

pokrywa się z naszą, jednak różni się w licznych szczegółach,

zmieniając tym samym sens i wymowę niektórych słów.

Ciekawy jest pogląd Świadków Jehowy na temat transfuzji

krwi, otóż żaden z nich nie może wydać zgody na zabieg

przetoczenia, nawet gdyby to się wiązało ze śmiercią własną

bądź bliskiej osoby. Nie do końca wyjaśniona jest również

sprawa nadużyć seksualnych pośród wyznawców i ich

zwierzchników. Żaden proces nie skończył się wyrokiem

skazującym, a na rozstrzygnięcia polubowne wydano miliony

dolarów.

Zastanawiający jest upór Świadków Jehowy, i czy

on przynosi zamierzony skutek. Logiczne jest to, że jeśli

chodzą to jakąś zbłąkaną duszyczkę przekonają. Poszukują

ludzi zagubionych i nie potrafiących odnaleźć się w trudnej

sytuacji życiowej. Takie osoby są wtedy podatne na

manipulację jakiej niewątpliwie dopuszczają się Świadkowie.

Samo wtargnięcie do życia prywatnego, do domu na

podwórko jest trudne do zaakceptowania. Ciężko zrozumieć

również fakt, że do pomocy zabierane są kilkuletnie dzieci,

które od najmłodszych lat zabierane na tzw. nawrócenia tracą

dzieciństwo.

Spotkałem się z różnymi opiniami na temat

Jehowych. Jedni chwalą, doceniają ich upór i zazdroszczą

życiowej postawy, inni zarzucają fałszywą wiarę i

manipulację. Należę do tych drugich, do tych, którzy uważają

Jana Pawła II za błogosławionego i nie wyobrażają sobie

wiary bez niego. Wiara przekazywana od wieków z ojca na

syna, na zadane pytanie, "czy warto z Jehowymi rozmawiać"

karze mi odpowiedzieć: "nie, nie warto".

Marcin Staniszewski

Czego boją się świadkowie Jehowy ?

Chrześcijańskie pozdrowienie

Rzeczą zaskakującą jest fakt, że świadkowie Jehowy nie

przyznają się publicznie do Jezusa Chrystusa. Na

chrześcijańskie pozdrowienie: „Niech będzie pochwalony

Jezus Chrystus” świadkowie Jehowy odpowiadają: „Dzień

dobry”. W czasie licznych spotkań z nimi bardzo widoczny

jest fakt, iż świadkowie nie chcę publicznie wyznać, w

powyższy sposób, wiary w Jezusa. Ponadto stawiają zarzut,

iż Pismo św. nigdzie nie daje podstaw do takiej praktyki. Nie

pierwszy to już przykład, gdy świadkowie błędnie podchodzą

do Biblii.

Oddajmy więc głos Słowu Bożemu. Św. Jan pisze:

„Aby wszyscy oddawali cześć Synowi, tak jak oddają cześć

Ojcu, kto nie oddaje czci Synowi, nie oddaje czci Ojcu, który

Go posłał” (J 5,23). List do Hebrajczyków (13,21) mówi, iż

Jezusowi Chrystusowi „chwała na wieki wieków. Amen.”

(Podobnie 1 P 4,11; 2 P 3,18; Ap 5,12-13 itd.).

Widzimy więc, że świadkowie Jehowy publicznie

wypierają się Jezusa Chrystusa. Jest to smutna konsekwencja

odrzucenia Ducha Świętego, jako Osoby Boskiej, ponieważ

bez Jego pomocy nikt nie może wyznać wiary w Jezusa (por.

1 Kor 12,3) i uklęknąć do modlitwy (por. Flp 2,10). „Kto nie

ma Ducha Chrystusowego, ten do Niego nie należy” (Rz 8,9).

Ze swej strony poprosiłem, by świadkowie pokazali mi, gdzie

w Biblii jest napisane, by mówić „dzień dobry” – do dziś

czekam...

„Tajna broń” świadków Jehowy?

Mowa jest tu o niewielkiej książeczce, w twardych,

brązowych okładkach wydanej w jęz. polskim w roku 1991

pt.: „Prowadzenie rozmów na podstawie Pism” (wyd. 2 z

roku 2001). Co jest takiego szczególnego w tej książeczce.

Wyobraźmy sobie, iż przychodzą do nas świadkowie i

stawiają zarzut: Jezus nie jest Bogiem! (Nie wierzą bowiem

w Trójcę Świętą). Otwieramy wówczas werset np. J 1,1: „Na

początku było Słowo, a Słowo było u Boga i Bogiem było

Słowo” i już się cieszymy, iż znaleźliśmy werset, który

wprost mówi, że Jezus jest Bogiem, i że zaskoczymy tym

świadków... Ale nie wiemy o tym, że w swojej niepozornej

książeczce świadkowie na końcu mają spis wszystkich nie

wygodnych dla siebie wersetów. Wówczas szukają J 1,1

patrzą, na której stronie jest ów werset omówiony (s.126),

otwierają na tej stronie, a tam mają już napisane co czytać,

jak zagadnąć, na jakich uczonych się powołać, jakie zdać

pytanie itd. I po kilku minutach zapominamy nawet o co

żeśmy się pytali.

Andrzej Wronka

Temat Świadków Jehowy podejmiemy w następnym nr T.P.

Kim są Świadkowie Jehowy?

Tygodnik Parafialny Nr 58/XI/2011

7.

Kącik dla ludzi z poczuciem humoru

Do stojącego na stacji kolejowej pociągu biegnie na skróty

przez pole mężczyzna i modli się w myślach:

- Panie Boże, dodaj mi sił i spraw, abym zdążył na ten

pociąg.

Nagle przewraca się jak długi. Powoli odwraca się na plecy,

patrzy w niebo i mówi z wyrzutem:

- Ale nie musisz mnie popychać...

***

Ogłoszenia duszpasterskie

1. Dzisiaj, w Polsce , obchodzimy Dzień Solidarności z

Kościołem Prześladowanym. Wspieramy duchowo i

materialnie, poprzez zbiórkę do puszek, tych, którzy cierpią

tylko dlatego, że są uczniami Chrystusa. Naszą szczególną

modlitwą obejmujemy nasze Siostry i Braci z Sudanu

Południowego.

2. Dzisiaj po mszy św. sprawowanej o godz.10.20 katecheza

dla młodzieży pozaszkolnej, po sumie katecheza dla

rodziców klas drugich oraz spotkanie członków Akcji

Katolickiej, jej sympatyków i pań Katechetek.

3. W przyszłą niedzielę uroczystość Jezusa Chrystusa, Króla

Wszechświata, która wieńczy rok kościelny naznaczony

wezwaniem: „W komunii z Bogiem”.

4. Za dwa tygodnie w pierwszą niedzielę Adwentu,

rozpoczną się w naszej parafii Rekolekcje Adwentowe. Przez

modlitwę, dobre uczynki, pogłębiony rachunek sumienia już

teraz przygotowujmy się do owocnego przeżycia tych

rekolekcji.

5. W nadchodzącym tygodniu będziemy modlić się za

zmarłych:

w poniedziałek: z Wólki Poznańskiej, w kościele : ze Starej

Róży i Łosieńca, we wtorek i środę: ze Stoczka.

6. W środę o godz. 16.30 Nowenna do MBNP i msza św.

koncelebrowana w intencjach nowennowych oraz za

zmarłych polecanych w Wypominkach ze Stoczka

Łukowskiego. Serdecznie zapraszamy na wspólną modlitwę.

Do wieczności odeszli:

Mirosław Serzysko l. 50 z Kienkówki

Teresa Stosio l. 81 ze Starych Kobiałek

Wiesław Pazura l. 69 ze Starej Prawdy.

„Wieczny odpoczynek racz im dać Panie…”

***

Warto przeczytać

Niedawno rozmawiałem z kolegą ze studiów o kryzysie

mężczyzn. A w sobotę człowiek, którego bardzo cenię

(głęboko wierzący przedsiębiorca) wspominał, że jego córka

szuka męża - takiego prawdziwego "katolika z jajami", który

będzie nie tylko wierzący, ale też odpowiedzialny, konkretny,

prawdziwy mężczyzna. I ma poważny problem ze

znalezieniem. Jak pobożny, to "ciepła klucha", a jak

konkretny, męski, to najczęściej daleki od Kościoła.

Problem tkwi chyba już w wychowaniu. Ojcowie od

wychowania dzieci często uciekają, a same kobiety,

pozbawione aktywnego wsparcia męża, wychowują "ciepłe

kluchy".

Jak w dzisiejszym świecie wychować prawdziwego

mężczyznę?

Właśnie pojawiła się genialna książka na ten temat. Czytając

ją zobaczysz, że wychowanie syna na prawdziwego

mężczyznę jest naprawdę możliwe i poznasz konkretne

sposoby, jak to zrobić.

Paweł

Poradnik domowy

Pieczony karczek wieprzowy

Składniki:

ok. 2 kg karczku wieprzowego

1 cebula

4 łyżki oliwy z oliwek

ostra papryka w proszku

Vegeta

przyprawa do mięsa wieprzowego

sól

pieprz

ok. 1 ½ szklanki bulionu

2 liście laurowe

Sposób wykonania:

Karczek wieprzowy opłukać, osuszyć i włożyć do rondla.

Cebulę pokroić w kostkę. Do oliwy z oliwek dodać

pokrojoną cebulę, ostrą paprykę w proszku, Vegetę,

przyprawę do mięsa wieprzowego, sól i pieprz. Powstałą

marynatą natrzeć mięso i włożyć do lodówki na około 6

godzin.

Następnie karczek przełożyć do rondla i zrumienić z każdej

strony. Do rondla wlać bulion i włożyć liście laurowe.

Karczek dusić pod przykryciem na średnim ogniu przez

około 2 godziny. Po upieczeniu pokroić w plastry.

Smacznego.

Tygodnik Parafialny Nr 58/XI/2011

8.

INTENCJE 14 – 20 listopada 2011r.

Gregorianka: + Henryka Pazurę

Gregorianka : + Stanisławę Sabak

PONIEDZIAŁEK 14 listopada

7.00 +Tadeusza Jaworskiego

7.00 +Antoniego +++ Kaczorów, Rosów, Celejów Kaczor Aniela

7.00 + Greg (11) + Bolesława i rodziców

7.00 + Waldemara Kaniewskiego Koleżanki i koledzy II zmiany

17.00 + Antoniego(12r), Jana, Janinę, Juliana, Juliannę, Bronisława, Jana, +++ Łubkowskich, Prusów,

Łęczyckich, Błażejaków, Stefana Szpurę (27r), i rodz. z ob. stron

Błażejak Alina

WTOREK 15 listopada

7.00 + Zbigniewa Soćko (2r), Tomasza, Henryka, Wiesława, +++ Soćków, Olczaków, Szczepaników, Soćko Janina

7.00 + Henryka, Janinę, Józefa, Mariannę, Jana, Antoninę, Jana, Balbinę, Bronisława, Janusza c.r.

Domańskich, Dobrowolskich, Lasotów

Domańska Stanisława

7.00 + Greg (12) + Bolesława i rodziców

7.00 + Edwarda (5r), Pawła, Rozalię, Franciszka, Stanisława, Zygmunta, Eugeniusza, Stefana i Danutę, +++

Waleckich i Barejów

Barej Regina

17.00 + Wiesław Osiński (5r) Osińska Alicja

ŚRODA 16 listopada

7.00 + Edmunda z racji imienin, Stefanię, Mariannę, Bronisławę, Stanisława, +++ Kucińskich, Kozickich Kucińska Rozalia

7.00 + Greg 13 + Bolesława i rodziców

7.00 + Józefata Dziurdziaka (15r), Bogumiłę, Zygmunta, Mariana c.r. Gryczków Gryczka Krystyna

7.00 + Witolda Bekularda Zarząd, Rada, Prac. Łuksji

16.30 Now

enno

wa

+Franciszka Celeja (r), Janusza, Barbarę, Leokadię, Józefata, Genowefę, Wandę, Janinę, Katarzynę,

rodziców Celejów, Dadaczów

Dz-błg. w 20 r. ślubu Andrzeja i Beaty Czmoch o Boże błog. dla całej rodziny i o Boże błog. dla

Bartosza w 18r. urodzin

+Teresę Stosio

Celej Henryka

Czmoch Bożena

Rodzina

CZWARTEK 17 listopada

7.00 + Mariannę (11r), Wiktora, Szymona, Katarzynę, Mariannę, Piotra, Gabrielę, c.r. Rosów, Majchizaków Kania Irena

7.00 +Janusza Celeja (3r), Barbarę, Franciszka, Celejów Celej Henryka

7.00 + Władysława (8r), Zygmunta (21r), Elżbietę (7r), +++ Kaczorów, Boguszów, i dziadków z obu stron Kaczor Sylwester

7.00 + Greg (14) + Bolesława i rodziców

17.00 + Alfredę Karpińską (30dz)

17.00 + Kingę Wołoszka (20 mies), i dusze cierpiące w czyśćcu po śmierci Marzena Wołoszka

PIĄTEK 18 listopada

7.00 + Romana Brodzika (im) Koleżanki z pracy

7.00 + Greg (15) + Bolesława i rodziców

7.00 + Jana (8r), Stefana, Mariana, Stanisławę, Zdzisława, Jarosława, +++ Góralów, Szczepaników, Traczyków Oszkiel Barbara

7.00 + Marian Rosa (5r), Danuty, Mariana, Rodziców z obu stron +++ Rosów, Skwarków Skwarek Janina

17.00 Irena Lewandowska

SOBOTA 19 listopada

7.00 + Reginę, Mariana, Zdzisława, Edwarda i Stanisławę zm. z rodz. Szerszeniów, Sabaków i Malitków Malitka Teresa

7.00 + Greg (16), + Bolesława i rodziców

7.00 + Zygmunta (3r), rodziców z obu stron, c.r Plaków, Celejów, Dadaczów, Polesińskich Plak Seweryna

7.00 + Helenę, Józefa, Józefa, Janinę, Jana, Feliksę, Franciszkę, Józefa, c.r. Gieratów i Romblów Gierat Stanisława

7.00 + Aleksandra (6r), Leokadię, Wacława, Bogumiłę, Waldemara, c.r Słomków, Pieniaków, Zadrożnych, Słomka Jadwiga

17.00 + Dominika (42), Helenę, Aleksandrę, Mariana, Marię Piekałkiewicz, +++ Kaczorów i Lacków Lacek Cecylia

NIEDZIELA 20 listopada

7.30 + Greg (17) + Bolesława i rodziców

7.30 Basek Zdzisława

9.00 Rosa Hanna

10.20 Dz-błg w 60 r. ślubu Honoraty i Franciszka Kruków Kruk Honorata

12.00 + (5r) Kazimierza Madeja, Leszka Madeja (7m) Madej

12.00 Za parafian

16.30 Alicja Olczak

Róża Dziak Stanisława

Poza + Mariannę i Bolesława Pieniaków, Bolesława Pazurę, +++ Pazurów Tadeusz Twardziel

Treść intencji podajemy dwa tygodnie przed zamówionym terminem!!!

Dane teleadresowe: e-mail: [email protected]

tel. (25)797-01-16 – ks. Proboszcz Stanisław Małek.

tel. (25)797-07-24 – ks. Krzysztof Chaciński – odpowiedzialny za redakcję.

Numer telefonu do ks. Dyżurnego : 516908626

Dyżurnym w tym tygodniu jest ks. Marek.