powiatowa.info nr 29

f o t o r e l a c j ea k t u a l n o ś c i o g ł o s z e n i a s p o r t

czwartek 5 kwietnia 2012 r. • nr 14/2012 • (29) Zawsze aktualne informacje

Lubawka jakiej nie znacieW tym tygodniu do wygrania pen-drive firmy Kingston o pojemności 4GB. Wystarczy zadzwonić i powiedzieć co przedstawia opublikowane zdjęcie. Na telefony czekamy w piątek od godziny 11.

Zmiany w „Szarotce” Rada Nadzorcza Spółdzielni Mieszkaniowej „Szarotka” zmieniła zarząd spółdzielni. Z funkcji zastępcy prezesa odwołany został Marek Powroźnik. Prezes Andrzej Gajkowski i zastępca Ireneusz Jała nie zostali odwołani.Zgodnie ze statutem zarząd spółdzielni musi składać się z trzech członków.s.5

Bezpłatny Tygodnik

KONKURS Trzy wywiadyZapraszamy do lektury trzech wywiadów. I. Krawczyk (s. 3) opowiada o pracy sejmiku województwa dolnośląskiego, J. Świątek (s. 4) o swojej książce „Wszyscy kłamią”, a A. Bodzek (s. 6) o kapliczkach na Świętej Górze i klubie „Pod Stróżą” Miszkowice.

• ż y c z e n i a

Chełmskie palmyNajwyższa palma w powiecie kamiennogórskim miała osiemnaście metrów. Powstała we wsi Olszyny. Zaprezentowana została w Niedzielę Palmową w Chełmsku Śląskim.

Danuta Suchwałko z Domu Kul-tury czuwa aby nie zanikła tradycja konstruowania plam. Już tydzień przed Niedzielą Palmową zaczynają się spo-tkania z młodzieżą. Młode pokolenie poznaje zasady budowy palm i później, już w szkole konstruuje własne. – To jest nasza, Polska tradycja – mówi D. Suchwałko. – Cieszę, że oprócz straża-ków i gospodyń, palmy robią również uczniowie. W pierwszym konkursie palmę zgłosiła tylko jedna klasa. W tym roku było ich już kilka.

Początkowo chełmskie palmy wzo-rowane były na tradycji przywiezionej przez osadników z Sądecczyzny. Oka-zało się jednak, że nie wszystkie ma-teriały są na Dolnym Śląsku dostępne i stopniowo powstał nowy, chełmski, wzór palmy. W tym roku jedna z palm powstała na wzór kaszubski. Z wyciecz-ki do Wilna panie przywiozły zupełnie inną, wileńską palmę.

Przygotowania do XII Konkursu Palm rozpoczęły się jeszcze jesienią, wspomina sołtys wsi Olszyny Henryk Ogorzałek. Trzeba m.in. przygotować ok. 350 kolorowych kwiatów z bibuły.

To zresztą najbardziej delikatny element palmy. Każda kropla wody, jaka spadnie na bibułę, niszczy misternie zrobiony kwiatek. To jeden z powodów, dla których palma nie jest wynoszona z kościoła pod-czas procesji. Drugi powód to oczywiście wielkość utrudniająca manewrowanie. Wyższa palma w chełmskiej parafii prawdopodobnie nie powstanie. Nie zmieściłaby się bowiem w kościele.

Palma z Olszyn zdobyła oczywiście nagrodę za najwyższą konstrukcję. Palma z Błażejowa miała 10 metrów, a przygoto-wana przez zespół „Zgoda”, osiem.

Jury oceniające zgłoszone palmy przyznało dwie pierwsze nagrody. Otrzymały je: Koło Gospodyń Wiej-

skich w Błażejowie i klasa Ia ze szkoły podstawowej. Drugie miejsce uzyskała klasa IIa z podstawówki, a trzecie VIb. Pozostałe palmy zostały wyróżnione.

Nagrody wręczono po mszy. Pod-czas procesji palmy wyniesione zostały z kościoła. Wierni wyszli ze świątyni, okrążyli rynek i wrócili do kościoła. Tradycyjnie w chełmskie procesji uczestniczyli wierni odgrywający scenę wjazdu Jezusa na osiołku. Chełmska parafia od kilku lat ma oślicę, a w rolę Jezusa wciela się jeden z młodszych parafian.

{Marcin Jaksoń}Więcej zdjęć i film na portalu

www.powiatowa.info

Procesja z palmami przeszła wokół chełmskiego rynku

Wielkanoc jest czasem wielkiej przemiany, z tej okazji składamy wszystkim czytelnikom życzenia miłości i codziennej radości.

redakcja portalu i tygodnika powiatowa.info

Wesołych Świąt!Rok na scenieJuż po raz dwudziesty na scenie stanęli członkowie zespołu teatralnego „My”. Działająca przy Centrum Kultury grupa zaprosiła na kolejną premierę.

Kamiennogórscy aktorzy zaprosili widzów na spacer przez cztery pory roku. „Jesień, zima, zima, wiosna...” to tytuł dwudziestego spektaklu przy-gotowanego przez działający przy Centrum Kultury zespół. Scenariusz, wypracowany podczas kilkumie-

sięcznych prób przez cały zespół, powstał w oparciu o utwory m.in. W. Broniewskiego, W. Szymborskiej i J. Tuwima oraz piosenek E. Adamiak i M. Grechuty.

W tym roku zespół „My” wystę-puje w składzie: Olga Czajkowska, Dorota Justa, Katarzyna Homoncik, Monika Myjak, Aleksandra Postawa, Anna Rozmysł, Natalia Urbanowicz, Maciej Niemasik, Damian Wiatr. Grupą opiekuje się Jacek Bruździak.

{maja}

Biją mężczyzn Do nietypowego pobicia doszło w Kamiennej Górze. Poszkodowanym jest 47- letni mężczyzna, podejrzanymi dwie kobiety.

Jak informuje Waldemar Oszmian oficer prasowy kamiennogórskiej policji, do zdarzenia doszło gdy towa-rzystwo spożywało alkohol nad rzeką. W imprezie początkowo uczestniczył 47- letni kamiennogórzanin i 19- letnia kobieta. Po pewnym czasie do tego grona dołączyła 27- letnia koleżanka nastolatki.

Podczas imprezy doszło do szar-paniny. Przyczyną była prawdopo-dobnie zazdrość. Kobiety pobiły mężczyznę i wrzuciły go do rzeki.

Dopiero kilka dni później poszko-dowany zgłosił się do lekarza. Źle się czuł. Okazało się, że ma złamane cztery żebra i palec u ręki.

Obu kobietom postawiono zarzut pobicia. Grozi im do 3 lat pozbawie-nia wolności. Policja wnioskowała o dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju dla obu podejrzanych. Prokura-tor przychylił się do wniosku.

{maja}

2 Bezpłatny Tygodnik • czwartek 5 kwietnia 2012 r. WEJDŹ NA www. czytaj pierwszy, oglądaj i komentuj - ZAWSZE PIERWSI

Stuletnia babaWielkanocna baba upieczona według przepisu z XIX wieku była częścią wielkanocnego stołu, wystawionego przez członków Stowarzyszenia Optymistów Krzeszowskich, podczas konkursu świątecznych potraw.

Konkurs potraw wielkanocnych zorganizowany został w Krzeszowie po raz drugi. Przed rokiem przygoto-wane zostały cztery stoły. Tym razem liczba uczestników wzrosła do sześciu. Swoje kulinarne umiejętności pod ocenę jury poddali mieszkańcy Krze-szowa, Szarocina, Ptaszko-wa, Janiszowa, Jawiszowa i Czadrowa.

Jury oceniało wystrój sto-łu, wybraną potrawę i zacho-wanie świątecznych tradycji. Najwyżej oceniony został stół Stowarzyszenia Optymistów Krzeszowskich. Wybór nie był zaskoczeniem. Opty-miści współpracują z bene-dyktynkami i przygotowując stół wielkanocny korzystali z książki „Młoda gosposia” udostępnionej przez zakonnice. Pu-blikacja wydana została w 1893 roku. Zgodnie z historycznym przepisem upieczona została baba wielkanocna – Z książki będziemy korzystać przy następnych kulinarnych konkursach – deklaruje Halina Tykierko z krze-szowskiego stowarzyszenia.

Drugie miejsce zajął stół z Jawi-szowa, a trzecie z Czadrowa. Pozo-stałe stoły zostały wyróżnione.

W Krzeszowie odbył się również konkurs palm wielkanocnych. Ta

impreza zorganizowana została już po raz siedemnasty. Część ocenianych palm nie była prezentowana w Krze-szowie. Organizatorzy zdecydowali się na dokonanie oceny palm w miej-scowościach, w których powstawały. W tym roku zgłoszonych zostało 11 palm, 5 w kategorii dorośli i 6 w gru-pie dzieci. W kategorii dorośli jury przyznało cztery pierwsze miejsca. Nagrodzeni zostali w ten sposób: sołectwo Przedwojów, Stowarzy-szenie Optymistów Krzeszowskich,

Janiszów i Bogumiła Cisowska. Drugim miejsce nagrodzony został Jawiszów. W drugiej kategorii pierw-sze miejsca wywalczyły palmy dzieci z Olszyn i Pisarzowic. Drugie miejsca wywalczyli: Świetlica Środowiskowa z Przedwojowa, Przedszkole Publiczne w Krzeszowie, Świetlica Środowisko-wa w Gorzeszowie i Świetlica Środo-wiskowa i Biblioteka w Leszczyńcu.

{Marcin Jaksoń}Więcej zdjęć na portalu

www.powiatowa.info

Wydawca: PHU Ksoniek Jaksoń Piotr Adres redakcji: Kościuszki 6, 58-400 Kamienna Góratel. 530 488 444, e-mail: [email protected]ół redagujący: Marcin Jaksoń (redaktor naczelny), Piotr Jaksoń, współpraca: Beata Tur, Agnieszka Korwel Reklama: Sławomir Antoniewski, 531 600 945, [email protected] graficzny i skład: LCG.pl , Druk: Media Regionalne sp. z o.o. Nakład 3000 egz.

Materiałów reklamowych i powierzonych nie zwracamy. Zastrzegamy sobie prawo do skracania nadesłanych tekstów. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść i formę materiałów reklamowych. TS – tekst sponsorowany.

Tygodnik otrzymasz w:

• Autobusach PKS Kamienna Góra

Kamienna Góra• Kryta Pływalnia, ul. Fabryczna 6,

w godz. 7.00- 22.00

• Powiatowy Urząd Pracy, ul. Sienkiewicza 6a, w godz. 7.30- 15.30

• Sklep Alkohole ze Świata, Broniewskiego 1

• NZOZ Fizjoterapia, ul. Armii Ludowej 7

• NZOZ Rodzina, ul. Papieża Jana Pawła II 8

• NZOZ Rodzina, ul. Kościuszki 6

• Ara sklep zoologiczny, ul. Mickiewicza

• Urząd Miasta Kamienna Góra - Biuro Obsługi Klienta

• sklep Euro-Cytrus, ul. Jeleniogórska

• „Mosel Lis” Władysław Liszka, ul. Żeromskiego

• Agencja Ubezpieczeniowa Arkadiusz Cieplicki, ul. Sienkiewicza 8

• Muzeum Tkactwa, Pl. Wolności 11

• Świat Zabawek, Pasaż Biedronki,

ul Broniewskiego

• Sklep spożywczy „u Basi”, ul. Kościuszki 28

• Inspiracja - studio fryzjerskie, Al. Wojska Polskiego 20

Krzeszów• Stacja Paliw Muller

• Sklep ABC

Lubawka• Dom Kultury, ul. Kamiennogórska 19

• Bibliotek Gminna, ul. Kamiennogórska 19

• Piekarnia, sklep ogólnospożywczy, PHU Łukasz Wyrostek, ul. Wojska Polskiego 6

• Sklep ogólnospożywczy B. Bugański, W. Maik, Al. Wojska Polskiego 40

Chełmsko Śląskie

• Sklep ABC

Przedwojów • Sklep spożywczy

Chcesz dołączyć do tych punktów? Zadzwoń 530 488 444 lub napisz:

[email protected]

oza powiatemTeatr im. Cypriana Kamila Norwida w Jeleniej Górze, http://www.teatrnorwida.pl/• 5 kwietnia (czwartek) g. 19.00 - Scena studyjna - spektakl „Jedenasta

szesnaście” reż. Rafała Matusza

• 11 kwietnia (środa) g. 19.00 - Scena studyjna - spektakl „Jedenasta szesnaście” reż. Rafała Matusza

• Żyją w dwóch światach: ona – 78 lat, on – 28 lat. Ona– wszystko ma już za sobą: młodość, miłość, małżeństwa, wychowanie dzieci, radości i smutki dni powszednich i świątecznych... On – wszystko ma jeszcze przed sobą: szansę na miłość, może małżeństwo, wymarzone, spłacone mieszkanie, radości i smutki codziennych rozmów intymnych i życia bez telefonów. Jej czas płynie wolno, między pomiarami glukometru, on nie zauważa mijających dni... Może ona jest jego babcią; może on jest jej wnuczkiem... Ich losy przetną się w dramatycznych okolicznościach i to będzie początek tej historii... Komu nie jest do twarzy ze śmiercią?

• 13 kwietnia (piątek) g. 19.00 - Duża Scena - spektakl familijny „Wojna bajek” reż. Bogdan Koca

• 14 kwietnia (sobota) g. 17.00 Duża Scena - spektakl familijny „Wojna bajek” reż. Bogdan Koca

• 15 kwietnia (niedziela) g. 17.00 Duża Scena - spektakl familijny „Wojna bajek” reż. Bogdan Koca

• W komputerowy świat małego Wojtusia wkraczają postaci ze znanych bajek Andersena. Chłopiec, pozostawiony na długie godziny w pustym mieszkaniu przez zapracowaną matkę, spędza czas przed ekranem komputera. Nie czyta książek, bo te stoją wysoko na półkach i trudno je stamtąd zdjąć, więc cały jego świat, to migający ekran. Ale pewnego wieczora pojawia się Ołowiany Żołnierzyk i wszystko zaczyna się komplikować. Światu bajek grozi poważny konflikt, ale na szczęście wszyscy bohaterowie będą umieli się porozumieć... Pomogą im w tym piękne piosenki i niesamowite machiny. Jaki morał z tej bajki wynika? Czytajcie, bawcie się i uczcie od znanych bohaterów bajek starych i nowych.

• Rezerwacja biletów, szczegółowe informacje pod numerami telefonów: 0 75 64 28 130, 0 75 64 28 131

Awans tenisistekPięcioro zawodników z powiatu kamiennogórskiego zagrało w rozgrywanym w Sulikowie, finale dolnośląskim Turnieju Tenisa Stołowego, organizowanym w ramach XIII Dolnośląskich Igrzysk LZS i Mieszkańców Wsi.

Wielki sukces odniosły dziew-częta w kategorii kadetek. Paulina Tokarska zajęła pierwsze miejsce wygrywając w finale turnieju ze swoją koleżanką Kingą Biedą. Obie zawodniczki reprezentowały UKS „Maraton” Pisarzowice. Dziewczęta wywalczyły tym samym awans i będą reprezentować powiat w finale ogól-nopolskim.

W grupie seniorów Piotr Czer-necki (UKS „Maraton” Pisarzowice) zajął 13 miejsce. Wśród seniorek Marta Oszmian (UKS „Maraton” Pi-sarzowice) została sklasyfikowana na miejscach 7-8, a Katarzyna Kociołek (LZS Kochanów) na pozycjach 9- 12.

{bł}

Sprostowanie ogłoszenia zamieszczonego w Tygodniku Nr 13/2012 z dnia 29.03.2012r.

Burmistrz Miasta Lubawkaogłasza

I przetarg nieograniczony (licytacje ustną) na sprzedaż nieruchomości z zasobów mienia komunalnego:

Działka nr 320 o pow. 0,0576ha, położona w Lubawce przy ul. Bocznej zabudowana budynkiem mieszkalno-użytkowym nr 10 o pow. użytkowej 144,10m2 z przeznaczeniem do kapitalnego remontu. Cena wywoławcza nieruchomości wynosi – 143.660,00 zł. Wadium w wys. 10 % tj. 14.366,00zł winno być wpłacone najpóźniej w dniu 20 kwietnia 2012r. na konto Gminy Lubawka Nr 23 8395 0001 0100 0215 2003 0002 prowadzone przez Bank Spółdzielczy w Kamiennej Górze Oddział w Lubawce.Przetarg odbędzie się w dniu 27 kwietnia 2012r. o godz. 10.00 w sali posiedzeń Urzędu Miasta Lubawka.Szczegółowe informacje zostały podane w ogłoszeniu na tablicach ogłoszeń Urzędu oraz na stronie internetowej w BIP Lubawka.Z regulaminem przetargu oraz z dodatkowymi informacjami można zapoznać się w Re-feracie Gospodarki Gruntami Rolnictwa i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Lubawka, Plac Wolności 1 pokój nr 15, tel.(075) 74-11-588, 74-11-590 lub 74-11-592 wew. 41.

ZASTĘPCA BURMISTRZA MIASTA LUBAWKA/-/ WIESŁAW OSIŃSKI

• r e k l a m a

Oferta dla gimnazjalistów

Śmieci nad rzekamiStrażnicy Społecznej Straży Rybackiej PZW Kamienna Góra przeprowadzili kontrolę zbiorników wodnych i rzek. Na brzegach, w korycie i dopływach Bobru stwierdzili ogromne ilości śmieci.

Strażnicy wykonali zdjęcia śmieci zalegających w Kamiennej Górze, Marciszowie i Ciechanowicach. Wy-słali już, drogą elektroniczną, infor-

mację o stanie rzeki do Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Jele-niej Górze. Strażnicy zawnioskowali o usunięcie śmieci.

Podczas kontroli strażnicy spraw-dzili kilku wędkarzy. Nie stwierdzili nieprawidłowości. Strażnicy zapowia-dają interwencje również w przypad-kach wpuszczania ścieków i zbiorni-ków wodnych i mycia aut na brzegach rzek i zbiorników.

{mk}

Trzecioklasiści z lubawskiego gimnazjum mieli okazję do zapoznania się z ofertą szkół ponadgimnazjalnych oraz pracodawców. Już po raz czwarty w szkole zorganizowano Targi Edukacyjne.

Lubawskie gimnazjum kończy w tym roku 65 uczniów. W szkolnej sali gim-nastycznej ofertę dalszego kształcenia przedstawiło dwanaście szkół. Oprócz obu kamiennogórskich placówek, do Lu-bawki przyjechały delegacje z Bolkowa, Jeleniej Góry, Piechowic, Jeleniej Góry, Lubomierza, Karpacza i Wałbrzycha. Swoją ofertę przedstawili również praco-

dawcy. Do nauki zawodu zachęcała kamiennogórska „Dofama” i lubawski „Lubatex”.

{maja}

W tym roku gimnazjum w Lubawce kończy 65 trzecioklasistów.

Halina Tykierko zapowiada kolejne wypieki według XIX-wiecznych przepisów.

3Bezpłatny Tygodnik • czwartek 5 kwietnia 2012 r. WEJDŹ NA www. czytaj pierwszy, oglądaj i komentuj - ZAWSZE PIERWSI

Burmistrz Kamiennej Góryogłasza

I przetarg ustny nieograniczony na zbycie działki niezabudowanej nr 493/2 o powierzchni 314 m2, położonej w obrębie 6 miasta Kamiennej Góry

w rejonie ulic T. Kościuszki i Cegielnianej.Cena wywoławcza za w/w nieruchomość ustalona została na kwotę:

29 409,00 zł netto + 23 % VAT = 36 173,07 zł brutto.Przetarg odbędzie się 10 maja 2012 r. o godz. 9.00 w Urzędzie Miasta w Kamiennej Górze - sala nr 211.Szczegółowe informacje na temat sprzedaży można uzyskać w Wydziale Architektury i Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta w Kamiennej Górze pokój nr 306, tel. 75 64-55-133 .

Burmistrz Miasta Lubawka informuje,

że w siedzibie Urzędu Miasta Lubawka Plac Wolności - 1, został wywieszony wykaz nieruchomości przeznaczonych do zbycia stanowiących własność Gminy Lubawka; Wykaz Nr GG.3.2012 oraz Nr GG.3A.2012 wywiesza się na okres 21dni.

Osoby, którym przysługuje pierwszeństwo w nabyciu mogą składać wnioski do dnia 11.05.2012 roku.

Szczegółowe informacje można uzyskać w Referacie Gospodarki Gruntami, Rolnictwa i Ochrony Środowiska tutejszego Urzędu.


• r e k l a m a

Rozmowa z Iwoną Krawczyk radną sejmiku województwa dolnośląskiego

Nie tylko rolnictwo- Mija półtora roku od momentu

gdy została pani radną sejmiku. Jak radzi sobie pani z nowymi zadaniami?

- W sejmiku trafiłam na grupę doświadczonych radnych. To z ich pomocą bardzo szybko poznałam tajniki pracy w samorządzie, dzięki czemu mogą skutecznie wykonywać mandat radnej.

Pomógł mi również brak ograni-czeń liczby komisji, w których mogę pracować. Jestem członkiem czterech komisji, jednej przewodniczę. Pozna-ję różne aspekty kształtujące funkcjo-nowanie samorządu wojewódzkiego i mogę uczestniczyć w wypracowy-waniu wielu ważnych dla Dolnego Śląska decyzji.

Praca w każdej komisji jest inna. Dla mnie ważne jest, że w każdej z nich mogę prezentować kolegom radnym konkretne pomysły i zachę-cać ich do poparcia sugerowanych przeze mnie rozwiązań podczas obrad sejmiku.

- Jakimi osiągnięciami w pracy radnej może się pan pochwalić?

- Tych spraw jest bardzo wiele, po-cząwszy od interwencji w indywidu-alnych sprawach po zaangażowanie w duże przedsięwzięcia, od ogród-ków działkowych po duże projekty

inwestycyjne. Staram się pomagać wszystkim, którzy tego oczekują. W większości przypadków udaje mi się wypracować pożądane rezultaty.

- Jako przewodnicząca Komisji Rolnictwa i Rozwoju Obszarów Wiejskich szczególny nacisk po-winna kłaść pani na problemy wsi?

- Rzeczywiście, przez półtora roku udało mi się zrealizować kilka ważnych dla rolnictwa projektów. Wspólnie z radną Ewą Rzewuską do-magałyśmy się zwiększenia środków przyznanych na ten rok w ramach działania Departamentu Obszarów Wiejskich i Rolnictwa, czyli m.in. na Program Rozwoju Obszarów Wiejskich. W projekcie budżetu województwa pieniędzy na ten cel było o 2 mln zł mniej niż przed rokiem. To z tych pieniędzy można zmieniać wiejską rzeczywistość. Wnioskowałyśmy o zwiększenie środków w budżecie przynajmniej do zeszłorocznego poziomu. Nasze działania okazały się skuteczne i pula dostępnych środków została zwiększona.

Wspólnie z pozostałymi członka-mi komisji rolnictwa i członkiem za-rządu Włodzimierzem Chleboszem postanowiliśmy zmienić charakter dożynek wojewódzkich. W poprzed-

nich latach imprezy tego typu or-ganizowane były w zasadzie tylko dla rolników i zaproszonych gości. W tym roku chcemy to uatrakcyjnić. Dożynki mają stać się miejscem prze-nikania pokoleń oraz społeczności wiejskiej i miejskiej. W tej chwili nie mogę jeszcze zdradzać szczegółów, ale dążymy aby w dożynkach, aktyw-ny udział wzięli również uczniowie, prowadzonych przez województwo, szkół rolniczych. Chcemy aby dożyn-ki wojewódzkie były świętem wielo-pokoleniowym różnych środowisk.

- W Komisji Polityki Społecznej, Zdrowia i Rodziny walczyła pani o równe prawa dla szpitali bez względu na ich formę prawną?

- Regulamin programu perinatolo-gicznego, najprościej mówiąc dotyczą-cy opieki okołoporodowej, uniemoż-liwiał udział w nim Niepublicznym Zakładom Opieki Zdrowotnej, w tym szpitalowi w Kamiennej Górze. Te niekorzystne zapisy, na skutek m.in. mojej interpelacji zostały zmienione. W dokumencie nadal widnieje za-pis, który należy złagodzić, tak aby mieszkańcy małych miast nie czuli się gorsi niż Dolnoślązacy z Wrocławia, Legnicy czy Wałbrzycha.

Od poniedziałku (2 kwietnia) jestem wiceprzewodniczącą rady

społecznej szpitala w Czarnym Borze. Uważam, że pomysł łą-czenia tej placówki ze szpitalem w Wałbrzychu nie jest najlepszym rozwiązaniem i będę próbowała znaleźć inne wyjście.

- O jakich innych pani działa-niach w sejmiku usłyszymy w naj-bliższym czasie?

- Chciałabym aby jedna z dróg wojewódzkich na terenie powiatu kamiennogórskiego objęta została programem partnerstwa publiczno- prywatnego. Program polega na tym, że prywatna firma, w ramach określo-nych środków, przez kilkanaście lat zajmować się będzie utrzymaniem konkretnego odcinka drogi. Po jej wyremontowaniu firma, przez cały okres trwania umowy, będzie zobo-wiązana do dbałości o powierzone jej zadanie. Program ruszył w tym roku, ale nie objął dróg na terenie naszego powiatu.

Nadal będę również dbała o to, aby każda zmiana w budżecie wojewódz-twa odzwierciedlała prośby, które są do mnie zgłaszane. Już w tej chwili urzędnicy i pozostali radni wiedzą, że Kamienna Góra istnieje, i że trzeba się z nami liczyć. Mam nadzieję, że tak będzie nadal.

{Marcin Jaksoń}


• r e k l a m a• ż y c z e n i a

Rozmowa z Jarosławem Świątkiem, autorem bestsellerowej książki „Wszyscy kłamią”

Wszyscy lubimy być okłamywani- Pana książka to poradnik?- W pewnym sensie tak, ale nie

do końca. Z jednej strony podaję wskazówki podstawowe jak rozpo-znać kłamstwo ale z drugiej, książka zawiera też ogólniejsze opisy i przy-kłady dotyczące konkretnych sytuacji wyzwalających kłamstwo.

- Dlaczego czytelnik ma sięgnąć właśnie po tę książkę?

- Po pierwsze, na rynku wcale nie ma wielu książek zajmujących się w ten sposób zjawiskiem kłamstwa. Po drugie, jest to pozycja dla każdego, bez względu na to czy pracuje w pro-kuraturze czy w sklepie. Starałem się napisać ją językiem zrozumiałym dla ogółu. Jej przeczytanie niesie ze sobą przyswojenie wiedzy użytecznej na każdej płaszczyźnie życia.

- Idzie pan w kierunku nauczenia jak kłamać skutecznie, czy raczej w stronę rozpoznawania kłamstwa?

- Zdecydowanie w stronę roz-poznawania. Obliczono, że średnio człowiek kłamie trzy razy w ciągu dziesięciominutowej rozmowy, sko-ro zatem wszyscy to robią, uczenie kłamstwa wydaje się zbędne. To mamy w genach, natomiast roz-poznawanie kłamstwa, okazuje się trudne nawet u ludzi, którzy zajmują się zawodowo wykrywaniem oszustw a więc i kłamstwa. Mówię tu, na przykład, o sędziach, prokuratorach i innych, którzy wcale dobrze sobie z tym nie radzą, a powinni.

- Czy kłamstwo nie jest strategią skutecznego postępowania?

-Tak, kłamstwo to jeden z ele-mentów życia społecznego. O dziwo, okazuje się, że ludzie, którzy kłamią mają więcej przyjaciół od tych, którzy nie kłamią. Jest to swego rodzaju paradoks, bo kłamstwo choć nie-etyczne jest w pewnych okoliczno-ściach uznawane za dobre. Bywają poważne kłamstwa w poważnych

sprawach i zupełnie malutkie, które pozwalają drugiej osobie poczuć się komfortowo w naszym towarzystwie. Jeśli okłamujemy chorą osobę, aby jej oszczędzić cierpienia, nikt nas nie potępi z tego powodu. W niektórych sytuacjach kłamstwo jest kluczem do utrzymania relacji społecznych na dobrym poziomie.

- Wyznacznikiem kłamstwa jest jednak intencja…

- Tak, i ona determinuję, czy kłam-stwo jest „białe” w przypadku tzw. dobrej intencji. Z drugiej strony mamy złą intencję, która wyznacza kłamstwo, którego ofiarą nikt nie chciałby paść. Najczęściej dotyczy poważnych spraw, kiedy dla własnej korzyści wprowadzamy innych w błąd. Takie kłamstwo należy obnażać.

- Czy nie będzie problemu aby odróżnić z jakim kłamstwem mamy do czynienia?

- Będzie, ponieważ intencji może-my się tylko domyślać. Możemy jed-nak dociekać powodów dla których

zostaliśmy okłamani. Sztuką jest, nie tyle wiedzieć czy ktoś kłamie, choć od tego należy zacząć, ale odkry-wać motywy takiego postępowania. Odróżnia się kłamstwa i decepcje. W praktyce decepcja to kłamstwo na które pozwalamy. Jeśli gramy w poke-ra, to w regułach tej gdy znajduje się czynnik wprowadzania przeciwnika w błąd – pozwalamy na to. W pew-nych sytuacjach życiowych pozwala-my się oszukiwać. Jeśli zaś chcemy znać prawdę, a ktoś nas oszukuje, dochodzi do kłamstwa, które chcemy napiętnować. Na takim kłamstwie koncentruję się w tej książce.

- Pisze pan w swojej książce o tym, że nasze ciało uczy się roz-poznawać sytuacje zagrożenia czy kłamstwa znacznie szybciej niż pozwala nam na to proces uświa-domienia. Czy to intuicja?

-Tylko w pewnym sensie, bo to uczenie dokonuje się tu na poziomie biologicznym. Istnieje ośrodek mó-zgowy, który silnie rejestruje sygnały

napływające z ciała. Okazuje się, że ciało uczy się szybciej, niż mózg jest w stanie to odebrać i świadomie zare-jestrować. Emocja, która porusza cia-łem powstaje wcześniej niż świadome spostrzeżenia. Nagle odskakujemy w popłochu, a okazuje się, że pod naszymi nogami leżał zwykły patyk. Ta sytuacja pokazuje również, że emocji nie kontrolujemy i że są one kompatybilne z ciałem, dlatego nasze ciało nie potrafi kłamać.

- Tak więc sytuacjom, w których, czujemy, że coś jest nie tak, a jedno-cześnie nie potwierdzają tego prze-słanki „rzeczywiste”, powinniśmy się bliżej przyjrzeć?

- Tak. Emocja jest zawsze pierw-sza i poza kontrolą, jest więc szczera. Pewne mięśnie twarzy poruszają się tylko wtedy, kiedy naprawdę coś czujemy. Inna sprawa, że większość z nas ma kłopoty w nazywaniu i rozpoznawaniu emocji na innych twarzach. Z podstawowymi sobie radzimy, strach czy radość jest do odróżnienia, ale w szczegółach już się pogubimy. O tym jak „wyglądają” na twarzy podstawowe emocje piszę w książce. Wychwytując te drobne niuanse, każdy będzie w stanie za-uważyć , że jego rozmówca mija się z prawdą.

- Wiadomo, że umiejętność prze-konywującego kłamania pomaga politykom, czy nie jest tak, że druga strona, czyli wyborcy, po prostu chcą być okłamywani?

- Coś w tym jest. Każdy wyborca chce wierzyć, że to, co mówi polityk jest realne, i że, zgodnie z zapew-nieniami, będzie mu się lepiej żyło. Wierzy w to, zresztą, do ostatniego momentu i nawet jeśli, zapewnienia nie wchodzą w życie, wyborca jesz-cze długo ma nadzieję i wiarę. Tak samo, zresztą chcemy wierzyć, że wizerunek jaki polityk przekazuje na

zewnątrz jest prawdziwy i adekwatny do naszych wyobrażeń.

- Nie obawia się Pan, że ktoś, kto przeczyta tę książkę, podejdzie w przyszłych wyborach inaczej do kampanii wyborczej Krzysztofa Świątka, pana ojca? Nie jest tajem-nicą, że pan je planuje i prowadzi.

- Nie, ponieważ w książce koncen-truję się na kłamstwie, na sytuacjach, w których faktycznie oszukuje się ludzi. Tymczasem podczas kampanii wyborczych…

- Chcemy być oszukiwani…- Tak chcemy, ale w kwestii obiet-

nic, które polityk składa podczas kampanii ważna jest skala. Czasem polityk prowadząc kampanię nie wie, co jest realne do zrobienia, a co nie i ulega presji doradców. Jednak burmistrz, który sprawował już urząd, wie, co jest realne i tylko takie obietnice może złożyć. Kłamstwa dotyczące rzeczy ważnych, zawsze doprowadzają do rozczarowania i wtedy trzeba się liczyć z utratą głosów. W kampaniach, którymi się zajmuję, koncentruję się na uwypu-kleniu pozytywnych cech kandydata, jego sukcesów i dokonań. Kampa-nie, które w zasadniczych sprawach wprowadzają ludzi w błąd nigdy nie skutkują.

- Są profesje, którym stawiamy etyczną wyższą poprzeczkę. Zakła-damy, że ksiądz, lekarz czy polityk, nie oszuka nas, nie okłamie. Czy słusznie?

- W ogóle oczekujemy, że otacza-jący nas ludzie będą zawsze mówić prawdę. Jednak jeśli się przyjrzymy prawdzie dokładniej, okaże się, że niektóre jej aspekty nas przerażają, że wolelibyśmy niektórych rzeczy nie wiedzieć. Mimo to, mamy prawo wymagać aby nie oszukiwano nas w ważnych sprawach.

{Beata Tur}



• r e k l a m a

Kamienna w plastyceW Przedszkolu nr 2 w Kamiennej Górze (ul. Kościuszki) podsumowany został konkurs plastyczny „Moja mała ojczyzna – mieszkam w...”.

W tym roku w przedszkolu re-alizowany jest autorski program „Kamienna Góra moje miasto”. Dzieci poznają historię i teraźniejszość mia-sta, uczestniczą w wycieczkach i spo-tkaniach z ciekawymi mieszkańcami. Każda grupa prowadzi również kącik regionalny, w którym zbiera pamiątki, zdjęcia, książki dotyczące miasta.

Również przed rozpoczęciem konkursu plastycznego, dzieci bra-ły udział w zajęciach dotyczących Kamiennej Góry. Na konkurs zgło-szone zostały 33 prace. Jury, w skład które weszli przedstawiciele Urzędu Miasta, Urzędu Gminy, Centrum Kultury, Muzeum Tkactwa i jedna z mam, wybrało pięć prac. Zostaną one wysłane na ogólnopolski etap konkursu.

Wszystkie dzieci otrzymały dzi-siaj dyplomy i nagrody. Pięć wy-branych prac przygotowali Filip Kwiatkowski, Fabian Skoczylas, Emilia Janosik, Kamil Bagniuk i Ewa Tadeusz.

{maja}

Lubawka jakie nie znacie, odc. 12

Pocztówkowe migawki

Ruszyły rozgrywki

Kaczątko bez pufy

Turniejami w Lubawce i Marciszowie rozpoczęła się Gimnazjalna Liga Piłki Siatkowej Dziewcząt 2012.

Do rywalizacji przystąpiło sześć drużyn, ale na pierwszy turniej nie do-jechała reprezentacja gimnazjum w Pi-sarzowicach. W tej sytuacji w turnieju w Marciszowie rozegrano tylko jedno spotkanie. Gospodynie, gimnazjalistki z Marciszowa uległy rówieśniczkom z Gimnazjum nr 2 w Kamiennej Górze 1:2 (18:25, 25:13, 11:15).

W drugim, rozgrywanym w Lu-bawce, turnieju, zagrały wszystkie dru-żyny. Po pierwszych zawodach liderka-

mi są gimnazjalistki z Lubawki, które pokonały koleżanki z Czarnego Boru 2:0 (25:10, 25:12) i Krzeszowa 2:0 (25:17, 25:22). Drugie miejsce zajmuje

drużyna gimnazjum w Krzeszowie. Dziewczęta z tej szkoły pokonały ró-wieśniczki z Czarnego Boru 2:0 (25:14, 25:17). Trzecie miejsce zajmuje gimna-zjum w Czarnym Borze.

Każda z grup rozegra trzy turnie-je. Na zakończenie cyklu odbędzie się turniej finałowy. Kolejna runda zaplanowana jest na 14 kwietnia. Turniej finałowy zaplanowano na 12 maja.

{maja}

Drużyna z Krzeszowa zagrała w nowych strojach.

Fotografia z poprzedniego tygodnia przedstawiała zabudowania dawnej fabryki mebli. Nie znamy dokładnej daty powstania tych obiektów. Z całą pewnością możemy jednak powiedzieć, że meble produkowano w tym miejscu jeszcze przed II wojną światową, a w trakcie wojny produkcja miała charakter wojskowy.

Jednym z właścicieli fabryki była rodzina Hesse, wiadomo, że w 1928 roku ich firma zbankrutowała. Ostat-nim niemieckim właścicielem tej fabryki był Kurt Laske, jednak on kupił zakład dopiero w 1938 roku.

Nie znamy zatem dziesięcioletniej historii tego obiektu. Laske rozpoczął produkcję mebli, ale podczas wojny zmieniły się priorytety i produkowa-no skrzynie na amunicję. Po wojnie polscy osadnicy zagospodarowali zakład zgodnie z tym co zastali, powstała Lubawska Fabryka Mebli.

Zakład zamknął ostatecznie swoje podwoje w 1997 r. na fali upadłości, która dotknęła praktycznie wszystkie gałęzie przemysłu, na naszym terenie, po upadku komunizmu. Na pocztów-ce widoczne jest również powstałe w dniu 29 grudnia 1869 roku połą-czenie kolejowe z Sędzisławia przez Kamienną Górę do Lubawki. Jeszcze przed II wojną światową rozpoczęto przygotowania do elektryfikacji linii do stacji Lubawka. Ukończono ją 17 sierpnia 1921... Trzeba dodać, że już przed I wojną światową do wszystkich sudeckich miast, w tym uzdrowisk, dotarła kolej, co przyczy-niło się do znacznego ich rozkwitu. Były to między innymi Cieplice,

Duszniki, Kudowa, Lądek, Szczawno, Polanica i Świeradów. W tym czasie powstały też liczne stacje klimatyczne tj. Karpacz, Szklarska, Sokołowsko, Międzygórze, Głuchołazy. W 1905 roku po wydrążeniu tunelu pod Przełęczą Kowarską koleją można było dojechać do Jeleniej Góry.

{SA}Cykl „Lubawka jakiej nie znacie”

powstaje dzięki wsparciu firmy „Lubatex”

Kolejna zagadka, co przedstawia to zdjęcie?

KonkursNagrodę w konkursie- pen-drive’a

4GB firmy Kingston, otrzyma osoba,

która jako pierwsza zadzwoni i

prawidłowo odpowie na pytanie

co przedstawia zaprezentowane w

tym numerze zdjęcie? Na telefony

pod numerem 722 412 555 czekamy w piątek, 6 kwietnia, od

godziny 11 do 12.

Własną wersję opowieści o brzydkim kaczątku przygotowali młodzi aktorzy z kamiennogórskiego teatru „Burza”.

Dziecięcy zespół teatralny powstał w 2001 roku. Aktorzy „zestarzeli się” i przed dwoma laty grupa powstała od

podstaw z nową grupą bardzo młodych adeptów teatralnej sztuki. W tym roku grupa wystawiła przedstawienie „Pu-flandia czyli krótka historia pięknych Pufiątek i brzydkiego Bezpufa”.

Głównymi rekwizytami młodych aktorów były duże, miękkie pufy. W jednakowym świecie pojawił się

jednak odmieniec. Pozbawiony mięk-kiego atrybutu Bezpuf. Inność stała się przyczyną wyzwisk i izolacji. – Trzeba się jej pozbyć, Byłyby lepiej gdyby znikł – krzyczały Pufiątka. – Chciałabym mieć przyjaciela – marzył Bezpuf. Ma-rzenia ziściły się, gdy Bezpuf odkrył talent muzyczny. – Zawsze trzeba mieć nadzieję – ucieszył się Bezpuf.

W tym roku w „Burzy” występują: Paulina Borkowska, Martyna Bracław-ska, Daria Dziakowska, Ola Fryzowicz, Joanna Jazukiewicz, Karolina Kmiecik, Zuzanna Kmiecik, Natalia Lewandow-ska, Żaneta Łabuda, Julia Potoniec, Ali-cja Zdzińska, Jakub Bieniek. Zespołem od początku istnienia „Burzy” opiekuje się Katarzyna Bernaś.

W kwietniu „Burza” weźmie udział w 12 Jeleniogórskim Forum Teatrów Dziecięcych. Wystawi oczywiście „Puflandię”.

{maja}Bezpuf zyskał uznanie Pufiątek gdy odkrył muzyczny talent


- Tegoroczny zimowy sezon nar-ciarski zakończył się. Jak może go pan podsumować?

- Sezon był bardzo udany. Za-wodnicy klubu uzyskali wiele war-tościowych wyników na zawodach różnej rangi, w tym na Mistrzostwach Polski.

- Co zalicza Pan do największych osiągnięć klubu w tym sezonie?

- Największymi sukcesami były medale Mistrzostw Polski, których zawodnicy w tym sezonie zdobyli siedem. Największy udział w tym dorobku medalowym ma Marzena Maciulewicz, która zdobyła trzy złote medale Mistrzostw Polski Juniorów. Pozostałe złote medale Mistrzostw Polski zdobyli: Klaudiusz Kogut oraz sztafety sprinterskie dziewcząt i chłopców w składach: dziewczęta - Anna Kalina i Karolina Trzaska, chłopcy - Tomasz Jurczak, Norbert Maciulewicz. Do złotych medali srebrny dołożył T. Jurczak. M. Ma-ciulewicz reprezentowała nasz kraj na Mistrzostwach Świata Juniorów w Turcji. Wyniki naszych zawodni-ków pozwoliły zająć klubowi drugie miejsce w klasyfikacji generalnej w konkurencji biegi narciarskie na Ogólnopolskiej Olimpiadzie Mło-dzieży, Mistrzostwach Polski Junio-rów w sportach zimowych.

Na niedawno zakończonych w Ja-kuszycach Mistrzostwach Polski Se-niorów wychowanka naszego klubu- Justyna Mordarska, reprezentująca obecnie AZS AWF Katowice, została wicemistrzynią Polski w biegu na 15 km stylem dowolnym, a M. Maciule-wicz, będąca jeszcze juniorką, w tym samym biegu zajęła 6 miejsce.

- W czym tkwi tajemnica tak znaczących sukcesów osiąganych przez wychowanków małego, bied-nego klubu?

- Nie ma tu żadnej tajemnicy. Mamy zdolnych i bardzo pracowitych zawodników, którzy mają ambicję i są zdeterminowani w dążeniu do

celu, jakim jest mistrzostwo spor-towe. Rolą nas trenerów, działaczy jest im zapewnić wsparcie i w miarę możliwości jak najlepsze warunki do treningów. Duże znaczenie ma też kontynuowanie, przez osoby koń-czące gimnazjum, nauki i treningów w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Szczyrku. To dzięki bardzo dobrej pracy sztabu trenerskiego w tej szkole zawodnicy reprezentujący nasz klub mogą osiągać tak znaczące wyniki sportowe.

- Ilu macie aktualnie zawodni-ków i gdzie odbywały się treningi?

- Obecnie trenuje 10 dziewcząt i 15 chłopców, mamy również zareje-strowanego jednego seniora. W okre-sie bezśnieżnym trenowaliśmy w oko-licach Lubawki i w Czechach, gdzie biegaliśmy na nartorolkach. Byliśmy na letnich zgrupowaniach nad mo-rzem i w górach. Treningi na śniegu, jak co roku, rozpoczęliśmy na począt-

ku grudnia na Przełęczy Okraj, gdzie Czesi mają znakomicie przygotowane trasy biegowe. Po pierwszych więk-szych opadach śniegu przygotowali-śmy trasy w Opawie, a później w Lu-bawce w Górach Kruczych. Trasy te jesteśmy w stanie przygotować na przyzwoitym poziomie za pomocą ratraka, który posiadamy od 2010 r. i skutera śnieżnego użytkowanego przez nas dzięki uprzejmości Gminy Lubawka. Szczególne podziękowania za przygotowywanie tras w Lubawce pragnę złożyć Miłoszowi Kreniowi.

- Oprócz działalności sportowej zajmuje się pan lokalną polity-ką. Jest pan radnym w Lubaw-ce i przewodniczącym Gminnej Rady Sportu. Czym do tej pory się zajmowaliście podczas prac tego nowego zespołu i jaki są plany na przyszłość?

- W pierwszej fazie naszej dzia-łalności zajmowaliśmy się opinio-

waniem projektu budżetu w zakresie kultury fizycznej na rok 2012. W naj-bliższym czasie planuję doprowadzić do spotkania, którego przedmiotem będzie rozwój stoku narciarskiego w Lubawce. Oczywiście o tej sprawie chcielibyśmy rozmawiać z udziałem wszystkich zainteresowanych stron. Cieszę się, że jest dzierżawca, który inwestuje w rozwój obiektu. Jednak, żeby stok stał się konkurencyjny i generował zyski musi zostać doin-westowany.

- Jest Pan również członkiem komisji ds. kapliczek Rady Miejskiej w Lubawce. Jakie do tej pory poczy-niliście ustalenia?

- Na chwilę obecną wiemy, że ka-pliczki usytuowane na zboczu Świętej Góry nie są wpisane do rejestru za-bytków. Wpisanych do rejestru zabyt-ków ruchomych jest jedynie kilkana-ście figur. Kapliczki posadowione są na ziemi należącej do Nadleśnictwa

Kamienna Góra, które nie jest firmą mogącą z racji uwarunkowań praw-nych zająć się odrestaurowaniem Kalwarii, ale deklaruje pomoc na miarę swoich możliwości. Musiałby to zrobić inny podmiot. Pytanie tylko kto? Gmina Lubawka obecnie nie ma możliwości finansowych, aby podjąć się takiego zadania. Po za tym, gdyby posiadała wolne środki, to w obecnej chwili jest wiele pilniejszych potrzeb. Może Kościół, który, wydawałoby się, również powinien być zainteresowa-ny odrestaurowaniem kalwarii? Ale tutaj nie widać inicjatywy. Wydaje mi się, że jedyną szansą na przywrócenie świetności kapliczkom są działania zainicjowane przez mieszkańców przy współudziale wszystkich wymie-nionych wyżej podmiotów. Myślę, że tak, jak kapliczki powstawały, były fundowane przez społeczność Lu-bawki, następnie przez tą społeczność dewastowane, tak teraz mieszkańcy powinni sami wykazać jak najwięk-szą aktywność, by nie dopuścić do sytuacji, że za kilkanaście lat pozo-staną po nich tylko stare pocztówki i wspomnienia.

- Podsumowując można powie-dzieć, że rok państwa pracy nie posunął nas do przodu ani o krok. Ustaliliście panowie to co wiemy już od dawna.

- Z przykrością muszę się z panem zgodzić. Uważam jednak, że należy do tego tematu wracać i mówić o nim. Brak zainteresowania, cisza wokół nich doprowadzi do tego, że piękny niegdyś obiekt za kilka lat zniknie na zawsze i my wszyscy będziemy za to odpowiedzialni. Dlatego nie powinniśmy myśleć o kapliczkach w kontekście tu i teraz ponieważ utra-conego dziedzictwa nigdy nie uda się już odzyskać.

{SA}

Sześćdziesiąt cztery polaReprezentanci obu klubów szachowych z powiatu kamiennogórskiego, „Zadrna” i „Debiut”, zagrały w Drużynowych Mistrzostwach Szachowych Dolnego Śląska Juniorów.

W turnieju wygrał ASSz „Miedź” Legnica z dorobkiem 12 punktów. Trzecie, medalowe miejsce, wywal-czył UKS „Zadrna” Kamienna Góra. Dziesięć punktów dla klubu zdobyli: Marek Kopera, Karol Czoch, Hubert Czoch, Kornelia Kopeć. Pierwsza drużyna UKS „Debiut” Przedwojów (Fabian Święs, Przemysław Gołuch, Hubert Obrzut, Katarzyna Kmie-cik) zajęła dwunaste miejsce, a druga drużyna z tego klubu (Kacper Pazik, Maciej Lubos, Maciej Gąsiorek, Ewa Skoczeń) dziewiętnaste.

M. Kopera i E. Skoczeń wyróż-nieni zostali za najlepsze wyniki na szachownicach.

{wsp}


Rozmowa z Arturem Bodzkiem – trenerem narciarstwa biegowego w MUKN „Pod Stróżą” Miszkowice

O sporcie i kapliczkach na Świętej Górze


Baran Nowa namiętność pojawi się

w twoim życiu. Dla niektórych z was będzie to nowy partner, inne Barany znajdą nowe, fascynujące hobby.

BykW parach pojawi się wiosenne

uczucie, a może też nowe plany na wspólne życie. Teraz macie szan-se poukładać sobie życie tak jak chcecie.

BliźniętaRozpierać was teraz będzie nie-

zwykła siła i chęć do sięgania po to, co do tej pory było poza waszymi możliwościami.

RakDobre prognozy na sprawy za-

wodowe. Nowe kontrakty, czy poro-zumienia jakie podpiszecie, ustawią was na resztę roku.

LewJakaś nerwowa kobieta będzie

wam teraz mąciła w życiu. Wszystko się dobrze ułoży, jeśli będzie to doty-czyło spraw osobistych.

PannaTeraz korzystne są dla was wszel-

kie podróże. Możecie być pewne, że nic nie zgubicie, a środki transportu na pewno nie zawiodą.

WagaW waszym życiu będzie teraz bar-

dzo spokojnie. Powinniście zadbać jednak o narządy ruchu, grożą wam bóle stawowe i kostne.

SkorpionNa razie wszystko się poukładało

i tak pozostanie. Teraz jest czas na wypoczynek i nabranie dystansu do przeszłości.

StrzelecOdkryjecie jakąś tajemnicę, po-

znacie też kogoś kto was zafascynuje i wprowadzi do waszego życia aurę niesamowitości.

KoziorożecDobre widoki na udane interesy.

Zdrowie wam dopisze, korzystajcie z dobrodziejstw świeżego powietrza i dotleńcie się.

WodnikStabilne finanse ale to dopiero po-

czątek dobrych zmian. Poczujecie się bezpieczne, ktoś o was zadba, dosta-niecie też dobre wiadomości.

RybyUwaga na wyjazdy, jeśli już musicie

jechać, bardzo uważajcie na siebie i in-nych uczestników ruchu drogowego.

Jak dodać ogłoszenie?Emisję ogłoszeń drobnych zlecać można w siedzibie redakcji, ul. Kościuszki 6 w Kamiennej Górze.

Biuro czynne jest w dni robocze od godziny 8 do 18.Koszt emisji ogłoszenia to 0,25 zł za słowo dla osoby fizycznej.

Emisję zlecać można również wysyłając sms o treści TC.ZYCZG.tresc_ogloszenia na numer 72068. Koszt wysłania sms-a to 2,46 zł (brutto).

Ogłoszenie drobne wysłane sms-em zawierać może do 120 znaków, nie może zawierać polskich liter. Musi być wysłane do godz. 15.00 we wtorek poprzedzający wydanie gazety. Ukaże się tylko raz w najbliższym wydaniu gazety.

Treść ogłoszenia musi być adekwatna do rubryki, w której ma być zamieszczona.

Ogłoszenia o treści nie nawiązującej do tematyki rubryki, kopiujące materiały prasowe, literackie lub inne szczególnie bez praw autorskich, nie zostaną zamieszczone.

Nie zostaną zamieszczone również ogłoszenia, które naruszają dobra osobiste innych osób, są niezgodne z polskim prawem, zawierają treści erotyczne lub propagują brak tolerancji rasowej i faszyzm.Zamawiając usługę przez sms użytkownik akceptuje warunki regulaminu dostępnego na stronie http://powiatowa.info/ogloszenia_regulamin

SKUP AUTK A S A C J A P O J A Z D Ó WDarmowy TransportGotówka od ręki

TEL. 601 224 206

ŻYCZENIA• Z okazji zbliżających się Świąt Zmartwych-wstania Pańskiego życzę zdrowych, radosnych chwil spędzonych w gronie najbliższych. Udanego Śmigusa Dyngusa.

MOTORYZACJA• SPRZEDAM KOŁPAKI DO SKODY OCTAVI /4 sztuki/ NIEUŻYWANE... TA-NIO. tel. kont. 66 71 32 764.• Skup aut – 601 224 206

USŁUGI• Już masz blisko Ford Galaxy na lotnisko ( kierowca + 6 ). Chętnie pomogę - zawiozę - dworce, lotniska, do lekarza, inne . Zapraszam. Tel. 663160370

PRACA• Powiatowy Urząd Pracy w Kamiennej Górze ul. Sienkiewicza 6a uprzejmie infor-muje, że w dniu 02.04.2012r. dysponuje niżej wymienionymi ofertami pracy:• 1. Technik prac biurowych• 2. Monter sieci wodnych i kanalizacyjnych C.O. • 3. Spawacz gazowy• 4. Murarz – dekarz• 5. Sprzedawca• 6. Myjkowy + kierowca• 7. Pracownik do spraw nadzoru i obrotu + kierowca• 8. Kierowca samochodu ciężarowego – konwojent• 9. Elektryk • 10. Recepcjonistka• 11. Pracownik gospodarczy w brygadzie• 12. Ślusarz – spawacz• 13. Murarz• 14. Szwaczka• 15. Sprzątaczka biurowa• 16. Piekarz• 17. Fryzjer• 18. Krojczy

Grała okręgówkaObie drużyny z powiatu kamiennogórskiego grające w klasie okręgowej zaskoczyły kibiców. „Pagaz” zdobył cenne punkty, „Olimpia” wysoko przegrała.

Kamiennogórska drużyny, w nie-typowym składzie, pojechała na spo-tkanie z „Włókniarzem” Mirsk. Mecz rozegrany został w sobotę i kilku podstawowych graczy nie mogło w nim uczestniczyć, decydowały po-wody rodzinne i praca. W tej sytuacji w polu zagrał bramkarz „Olimpii”.

Po pierwszej połowie kamiennogó-rzanie przegrywali dwoma bramkami. W drugiej części gry gospodarze trafili jeszcze trzykrotnie. „Olimpia” odpo-wiedziała jednym celnym trafieniem. Honorową bramkę zdobył Hadała.

Druga połowa rozegrana została w fatalnych warunkach atmosferycz-nych, sypał śnieg i wiał silny wiatr. Sędzia nie zdecydował się jednak na

przerwanie meczu. W sześćdziesiątej minucie boisko, z powodu kontuzji opuścić musiał Grzesiak.

„Włókniarz” Mirsk : „Olimpia” Kamienna Góra 5:1 (2:0)

Skład „Olimpii”: Cisowski, Sobo-ta, Masiel, Hadała, Kwiecień, Horyk, Fraś, P. Powiertowski, A. Duda, Buda, Grzesiak (60’ Wojciechowski).

„Pagaz” Krzeszów podejmował w osiemnastej kolejce „Piasta” Wy-kroty. Gospodarze wygrali 2:0.

W tej chwili drużyna z Krzeszo-wa zajmuje przedostatnie miejsce w lidze, ale ma tyle samo punktów co czternasty „Orzeł” Wojcieszów. Do dwóch kolejnych drużyn: „Piasta” Dziwiszów i „Olszy” Olszyna Lubań-ska, „Pagaz” traci dwa punkty. Nad ostatnim GKS Raciborowice drużyna z Krzeszowa ma 5 punktów przewagi.

„Olimpia” jest ósma w tabeli okrę-gówki, różnica do sąsiadujących drużyn to pięć punktów.

{maja}

Pierwszy sprawdzianUczniowie najstarszych klas szkół podstawowych z całej Polski pisali we wtorek sprawdzian.

Na odpowiedź na wszystkie pytania

szóstoklasiści mieli godzinę. Odpowia-dając prawidłowo na wszystkie pytania szóstoklasista mógł otrzymać 40 punk-tów. Tegoroczne sprawdzanie kompe-tencji szóstoklasistów może być jednym z

ostatnich przeprowadzanych na obecnie obowiązujących zasadach. W planach jest bowiem wprowadzenie testu z języka obcego. Nie wiadomo jeszcze kiedy nowe zasady zaczną obowiązywać.

Wtorkowe prace sprawdzą nieza-leżni egzaminatorzy. Wyniki ogłoszone zostaną do 22 czerwca. Na stronie www.powiatowa.info opublikowaliśmy tegoroczne arkusze egzaminacyjne. {bt}




Drużyna chłopców ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Kamiennej Górze zagrała w finale strefy jeleniogórskiej w mini siatkówce w kategorii „dwójek”.

W grupie eliminacyjnej drużyna z „jedynki” pokonała rówieśników

z Kościelnika 2:0 (20:5, 20:2), Łomni-cy 2:0 (20:7, 20:8) i Szkoły Podstawo-wej nr 8 w Jeleniej Górze 2:0 (20:12, 20:5). W półfinale kamiennogórzanie pokonali „dwójkę” z Bolesławca 2:1 (12:23, 20:13, 15:11). W meczu fina-łowym drużyna Szkoły Podstawowej nr 1 w Kamiennej Górze zmierzyli

się z rówieśnikami ze Smolnika. Ten mecz młodzi kamiennogórzanie przegrali 0:2 (5:20, 11:20) i zajęli drugie miejsce w strefie. Zwycięzcy turnieju reprezentować będą strefę na finale wojewódzkim.

Skład drużyny Szkoły Podstawo-wej nr 1 w Kamiennej Górze: Jakub Żuk, Patryk Rzeszotko, Jakub Kuklis, Marcin Motak, Szymon Wiktor, Mar-cel Mikulski, Michał Starzec. Opie-kunem drużyny jest Andrzej Cukier.

{maja}

Srebrne dwójki

Bez porażkiJedno zwycięstwoDwie drużyny z powiatu kamiennogórskiego zagrały w finale strefy jeleniogórskiej w mini piłce siatkowej chłopców, tzw. „trójkach”. Turniej rozegrany został w Smolniku.

W fazie eliminacyjnej drużyna ze Szkoły Podstawowej w Krzeszowie pokonała „dwójkę” Lwówek Śląski 2:0 (20:1, 20,9) i „Szóstkę” z Jeleniej Góry 2:0 (20:7, 20:9), ale przegrała ze szko-łą w Węglińcu 1:2 (16:20, 20:13, 8:15).

W drugiej grupie walczyła dru-żyna Szkoły Podstawowej nr 1 w Ka-miennej Górze. Reprezentacja tej placówki wygrała z Janowicami Wiel-kimi 2:0 (20:0, 20:5), Smolnikiem 2:0 (20:10, 20:13) i Kraśnikiem Dolnym 2:0 (20:10, 20:7).

W półfinale drużyny z powiatu kamiennogórskiego zmierzyły się ze sobą. Lepsi byli reprezentanci „jedyn-ki”, którzy wygrali 2:0 (20:6, 20:16). Drużyna z Krzeszowa, w meczu o trzecie miejsce, pokonała ekipę ze Smolnika 2:0 (20:13, 20:10).

W finale drużyna Szkoły Pod-stawowej nr 1 w Kamiennej Górze pokonała rówieśników z Węglińca 2:0 (20:15, 20:5) i reprezentować będzie strefę podczas zawodów wo-jewódzkich.

Skład drużyny Szkoły Podsta-wowej nr 1: Aleksander Mordarski, Artur Błażej, Patryk Jancik, Nikodem Kumorek, Szymon Cukier, Kacper Gorzejewski, Sebastian Wilczak, Adrian Dziedzic.

{maja}

Drużyna Szkoły Podstawowej nr 1 w Kamiennej Górze miała powody do radości.

Foto

:. via

MOS

Kam

ienna

Gór

a

W piętnastej kolejce klasy A KS 1946 Chełmsko Śląskie podejmował „Victorię” Czadrów. Lubawski „Orzeł” gra na wyjeździe z „Mitexem” Podgórzyn.

Pierwsza połowa spotkania w Chełmsku nie była porywającym widowiskiem. Obie drużyny rzadko stwarzały zagrożenie pod bramką rywali. W szóstej minucie spotkania obok bramki rywali strzelił Szymaniak. Chwilę później, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, zakotłowało się w polu karnym „Victorii”. Kolejne strzały od-bijały się jednak od obrońców i piłka nie wpadła do bramki. W 22 minucie sam na sam z bramkarzem KS 1946 znalazł się Zioła. Piłkarz „Victorii” technicznym strzałem przelobował

przeciwnika i wyprowadził drużynę na prowadzenie. Po stracie bramki gospo-darze częściej atakowali. Wyprowadzili kilka kontr lewym skrzydłem. Bramki jedna nie strzelili. W 37 minucie bram-karz „Victorii” z trudem wybił strzał

Pączkowskiego. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, najwyżej wyskoczył Pączkowski i doprowadził do remisu. W ostatniej minucie pierwszej połowy rzut wolny wykonywał Bitnik. Piłka od-biła się od muru i wpadła wprost pod nogi Paździora. Ten strzał z trudem obronił bramkarz.

W drugiej połowie obie drużyny ożywiły się. Kilka groźnych sytuacji stworzyli Zioła i Szymaniak. Ten ostatni trafił nawet w poprzeczkę. Skuteczniejsi okazali się jednak gospo-darze. Najpierw w 67minucie strzałem

z dystansu bramkarza gości pokonał Golasiński. W 72 minucie na 3:1 podwyższył Fałkowski wykorzystując podania Golasińskiego. W końcówce mocniej zaatakowali goście. Czasu starczyło im jedynie na zmniejszenie strat. Drugą bramkę zdobył Bitner skutecznie dobijając piłkę odbitą po rzucie wolnym.

KS 1946 Chełmsko Śląskie : „Vic-toria” Czadrów - 3:2 (1:1)

Skład KS 1946: Maksymilian Stawarz, Paweł Pączkowski, Damian Jarosiński (79’ Marcin Aulich), Piotr Lewandowski, Marcin Wójcik (74’ Paweł Sączek), Daniel Gryzło, Michał Golasiński, Kamil Niepielski (69’ Da-mian Rosiek), Bartek Burnatowski, Adam Kopeć, Mateusz Butkiewicz (39’ Krzysztof Fałkowski).

Skład „Victorii”: Kamil Korwin, Tomasz Łatka (57’ Marcin Kuk), Mirosław Kiełbasa, Artur Bitnik, Aron Skrzypiec, Rafał Paździor, Artur Skierski, Dariusz Banach, Jacek Szy-maniak, Mirosław Zioła (86’ Marcel Ciesielka), Łukasz Sochacki

„Mitex” Podgórzyn pokonał „Orła” Lubawka 1:0.

Po tej kolejce „Orzeł” zajmuje trzecie miejsce w klasie A. Do dru-giego „Mitexu” ma 7 punktów straty i 4 punkty przewagi nad czwartym KS 1946 Chełmsko Śląskie. „Victo-ria” Czadrów zajmuje ósme miejsce w lidze, z niewielką przewaga na pozostałymi drużynami.

{maja}

Z pojedynku w Chełmsku zwycięsko wyszli gospodarze (niebieskie stroje).

Documents

powiatowa.info nr 29