8
Weekend z lotnictwem Zaledwie kilkadziesiąt kilometrów od Kamiennej Góry, w czeskim Hradec Kralove, co roku odbywają się duże pokazy lotnicze. Podobnie było w tym roku. W powietrzu i na płycie lotniska prezentowali się również Polacy. Tylko rodzić Około 500 tysięcy złotych kosztował remont oddziałów neonatologicznego i położniczego w kamiennogórskim szpitalu. Rocznie na świat przychodzi w tej placówce ok. 400 dzieci. Powrót do szkoły Niektórzy z nich wrócili do gimnazjum po dziesięciu latach. W Społecznym Gimnazjum Edukacji Europejskiej, po raz pierwszy, spotkali się absolwenci. fotorelacje aktualności ogłoszenia sport czwartek 13 września 2012 r. nr 37/2012 (52) Zawsze aktualne informacje Bezpłatny Tygodnik s.3 s.2 s.5 W jedności siła Tragiczny wypadek Spadły ze skoczni Prawdopodobnie nieszczęśliwy wypadek doprowadził do śmierci 35-letniego mężczyzny w Marciszowie. Z ustaleń policji wynika, że w so- botę po południu mężczyzna wyszedł z domu na ognisko z kolegami. Między godziną 21 a 22 dzwo- nił do matki. Informował, że wraca do domu. Nigdy do niego nie dotarł. W niedzielę po połu- dniu kobieta zgłosiła zaginięcie syna. Poszukiwania nie trwały długo. Około godziny 17 w sta- wie hodowlanym zaobserwo- wano ubranie przypominające strój zaginionego. Okazało się, że w wodzie znajduje się ciało mężczyzny. Przeprowadzona została już sekcja zwłok. Lekarz potwier- dził, że przyczyną śmierci było utonięcie. Na ciele mężczyzny nie znaleziono obra- żeń. Do śmierci doszło prawdopodobnie w wyniku nieszczęśliwego wypadku. Za kilka tygodni będzie wiadomo czy mężczyzna był trzeźwy. {ksoniek} Ciało znaleziono w stawie Siedem osób przewiezionych zostało do szpitala po tym, jak zawalił się pod nimi podest startowy na lubawskiej skoczni. W wycieczce wzięły udział dzieci ze szkoły podstawowej w Szarocinie. Do rezerwatu Kruczy Kamień powędrowała grupa dwadzieściorga czworga 12-lat- ków. Opiekowały się nimi dwie osoby, wycieczkę prowadził przewodnik. Po udzieleniu pierwszej pomocy i bada- niach w szpitalu większość poszkodo- wanych dzieci szybko wróciła do domu. Na obserwacji zostały dwie osoby, jedna odniosła obrażenia, które wymagają dłuższego leczenia. Z pierwszych ustaleń wynika, że to przewodnik zaproponował zwiedzenie skoczni. Do wypadku doszło, gdy dzieci weszły na platformę służącą do startowa- nia skoczków. Dzieci spadły z wysokości kilku metrów. W sprawie wypadku trwa dochodze- nie. Wiadomo, że opiekunowie byli trzeź- wi. Zabezpieczona została dokumentacja skoczni. Wynika z niej, że w maju obiekt przeszedł przegląd. Z uwagi na stan tech- niczny wprowadzono zakaz wstępu na skocznię. Ze zgromadzonej dokumentacji wynika, że tabliczki w dniu wypadku wisiały. Zabezpieczone zostały również dokumenty wycieczki zgromadzone w szkole i w PTTK. Trwają przesłuchania. W przyszłym tygodniu zapadną decyzje dotyczące ewentualnego postawienia zarzutów. {maja} Dzieci spadły z wysokości kilku metrów Trzy organizacje, dwa stowarzyszenia i prywatna firma pokazały, że wspólnie można wiele zdziałać z korzyścią dla innych. „Sobota z Rodziną” przyciągnęła tłumy. Impreza odbyła się w NZOZ „Ro- dzina” przy ul. Kościuszki w Kamiennej Górze i na pobliskich parkingach. W poradni bezpłatnie przyjmowali lekarze interniści i pediatra. Z możli- wości uzyskania porady skorzystało 200 osób. Istniała również możliwość skorzystania z bezpłatnych badań laboratoryjnych. Próbki pobrane zo- stały od 89 osób. Na usg jamy brzusznej zdecydowało się ponad 40 pacjentów. U prawie 100 osób wykonano spirome- trię. Okazało się, że zapotrzebowanie na lekarskie wizyty, w dniu wolnym od pracy, jest bardzo duże. Wiele działo się również wokół po- radni. Przed wejściem działali człon- kowie stowarzyszenia „Razem”. Trady- cyjnie zbierali pieniądze na pomoc dla dzieci z chorobami nowotworowymi. Wśród wolontariuszy były m.in. Ola z mamą. Dziewczynka jest jedną z podopiecznych stowarzyszenia. Tym razem zachęcała odwiedzających do udziału w loterii i zakupu książek. Członkowie „Razem” wystawili na sprzedaż walizkę z kilkudziesięcio- letnimi wydaniami klasyki. Część pozycji znalazła kupców, reszta trafi na sprzedaż podczas kolejnych akcji. „Razem” proponowało również prze- chodniom kiełbasę z grilla i domowej roboty ciasta. Kilkugodzinna akcja przyniosła 817 zł. Z drugiej strony budynku poradni działali członkowie stowarzyszenia „Kus-Kus”. Postawili na aktywne formy wypoczynku. Na parkingu ustawione zostały kosze do streetballa i rozegrano czwarty podczas tegorocznych wakacji turniej. Wyniki turnieju publikujemy na stronie 6. Tuż obok rywalizowały rodziny. Siedem trzyosobowych ekip walczyło w sztafecie. Organizatorzy przewidzieli kilka konkurencji o zróżnicowanym stopniu trudności. Ukończenie nie- których wymagało sporego wysiłku. Rodziny m.in.: skakały na dużej, gu- mowej piłce, strzelały do unihokejowej bramki, rzucały piłkami do celu, toczyły piłki do celu oraz grały w serso, czyli w parach rzucały ringo i łapały je na kij. Po zaciętej walce wygrała ekipa „Cukierki”, przed „Korpikiewiczami” i „Poziomkami”. Swoje stanowisko wystawiła po- bliska pizzeria „Soprano”. Księgarnia „Atena” rozdawała podręczniki do pierwszych klas szkoły podstawowej. Wśród kilkuset osób odwiedza- jących „Sobotę z Rodziną” był poseł Henryk Kmiecik, radna sejmiku Iwona Krawczyk, wiceprzewodniczący rady powiatu Dariusz Kurowski, burmistrz Krzysztof Świątek oraz kilkoro radnych. {Marcin Jaksoń} Więcej zdjęć na portalu www.powiatowa.info Uczestnicy sztafety rodzin zorganizowanej przez „Kus-Kus” Dzieci ustawiały się w kolejce do malowania twarzy

powiatowa.info 52

Embed Size (px)

DESCRIPTION

powiatowa.info 37/2012 (52)

Citation preview

Weekendz lotnictwemZaledwie kilkadziesiąt kilometrów od Kamiennej Góry, w czeskim Hradec Kralove, co roku odbywają się duże pokazy lotnicze. Podobnie było w tym roku. W powietrzu i na płycie lotniska prezentowali się również Polacy.

Tylko rodzićOkoło 500 tysięcy złotych kosztował remont oddziałów neonatologicznego i położniczego w kamiennogórskim szpitalu. Rocznie na świat przychodzi w tej placówce ok. 400 dzieci.

Powrót do szkołyNiektórzy z nich wrócili do gimnazjum po dziesięciu latach. W Społecznym Gimnazjum Edukacji Europejskiej, po raz pierwszy, spotkali się absolwenci.

f o t o r e l a c j ea k t u a l n o ś c i o g ł o s z e n i a s p o r t

czwartek 13 września 2012 r. • nr 37/2012 • (52) Zawsze aktualne informacje

Bezpłatny Tygodnik

s.3

s.2

s.5

W jedności siła

Tragiczny wypadek

Spadły ze skoczni

Prawdopodobnie nieszczęśliwy wypadek doprowadził do śmierci 35-letniego mężczyzny w Marciszowie.

Z ustaleń policji wynika, że w so-botę po południu mężczyzna wyszedł z domu na ognisko z kolegami. Między godziną 21 a 22 dzwo-nił do matki. Informował, że wraca do domu. Nigdy do niego nie dotarł. W niedzielę po połu-dniu kobieta zgłosiła zaginięcie syna. Poszukiwania nie trwały długo. Około godziny 17 w sta-wie hodowlanym zaobserwo-wano ubranie przypominające strój zaginionego. Okazało się, że w wodzie znajduje się ciało mężczyzny.

Przeprowadzona została już sekcja zwłok. Lekarz potwier-

dził, że przyczyną śmierci było utonięcie. Na ciele mężczyzny nie znaleziono obra-żeń. Do śmierci doszło prawdopodobnie w wyniku nieszczęśliwego wypadku. Za kilka tygodni będzie wiadomo czy mężczyzna był trzeźwy.

{ksoniek}

Ciało znaleziono w stawie

Siedem osób przewiezionych zostało do szpitala po tym, jak zawalił się pod nimi podest startowy na lubawskiej skoczni.

W wycieczce wzięły udział dzieci ze szkoły podstawowej w Szarocinie. Do rezerwatu Kruczy Kamień powędrowała grupa dwadzieściorga czworga 12-lat-

ków. Opiekowały się nimi dwie osoby, wycieczkę prowadził przewodnik. Po udzieleniu pierwszej pomocy i bada-niach w szpitalu większość poszkodo-wanych dzieci szybko wróciła do domu.Na obserwacji zostały dwie osoby, jedna odniosła obrażenia, które wymagają dłuższego leczenia.

Z pierwszych ustaleń wynika, że to przewodnik zaproponował zwiedzenie

skoczni. Do wypadku doszło, gdy dzieci weszły na platformę służącą do startowa-nia skoczków. Dzieci spadły z wysokości kilku metrów.

W sprawie wypadku trwa dochodze-nie. Wiadomo, że opiekunowie byli trzeź-wi. Zabezpieczona została dokumentacja skoczni. Wynika z niej, że w maju obiekt przeszedł przegląd. Z uwagi na stan tech-

niczny wprowadzono zakaz wstępu na skocznię. Ze zgromadzonej dokumentacji wynika, że tabliczki w dniu wypadku wisiały. Zabezpieczone zostały również dokumenty wycieczki zgromadzone w szkole i w PTTK. Trwają przesłuchania. W przyszłym tygodniu zapadną decyzje dotyczące ewentualnego postawienia zarzutów.

{maja}

Dzieci spadły z wysokości kilku metrów

Trzy organizacje, dwa stowarzyszenia i prywatna firma pokazały, że wspólnie można wiele zdziałać z korzyścią dla innych. „Sobota z Rodziną” przyciągnęła tłumy.

Impreza odbyła się w NZOZ „Ro-dzina” przy ul. Kościuszki w Kamiennej Górze i na pobliskich parkingach. W poradni bezpłatnie przyjmowali lekarze interniści i pediatra. Z możli-wości uzyskania porady skorzystało 200 osób. Istniała również możliwość skorzystania z bezpłatnych badań laboratoryjnych. Próbki pobrane zo-stały od 89 osób. Na usg jamy brzusznej zdecydowało się ponad 40 pacjentów. U prawie 100 osób wykonano spirome-trię. Okazało się, że zapotrzebowanie na lekarskie wizyty, w dniu wolnym od pracy, jest bardzo duże.

Wiele działo się również wokół po-radni. Przed wejściem działali człon-kowie stowarzyszenia „Razem”. Trady-cyjnie zbierali pieniądze na pomoc dla dzieci z chorobami nowotworowymi. Wśród wolontariuszy były m.in. Ola z mamą. Dziewczynka jest jedną z podopiecznych stowarzyszenia. Tym razem zachęcała odwiedzających do udziału w loterii i zakupu książek. Członkowie „Razem” wystawili na sprzedaż walizkę z kilkudziesięcio-letnimi wydaniami klasyki. Część

pozycji znalazła kupców, reszta trafi na sprzedaż podczas kolejnych akcji. „Razem” proponowało również prze-chodniom kiełbasę z grilla i domowej

roboty ciasta. Kilkugodzinna akcja przyniosła 817 zł.

Z drugiej strony budynku poradni działali członkowie stowarzyszenia

„Kus-Kus”. Postawili na aktywne formy wypoczynku. Na parkingu ustawione zostały kosze do streetballa i rozegrano czwarty podczas tegorocznych wakacji

turniej. Wyniki turnieju publikujemy na stronie 6.

Tuż obok rywalizowały rodziny. Siedem trzyosobowych ekip walczyło w sztafecie. Organizatorzy przewidzieli kilka konkurencji o zróżnicowanym stopniu trudności. Ukończenie nie-których wymagało sporego wysiłku. Rodziny m.in.: skakały na dużej, gu-mowej piłce, strzelały do unihokejowej bramki, rzucały piłkami do celu, toczyły piłki do celu oraz grały w serso, czyli w parach rzucały ringo i łapały je na kij. Po zaciętej walce wygrała ekipa „Cukierki”, przed „Korpikiewiczami” i „Poziomkami”.

Swoje stanowisko wystawiła po-bliska pizzeria „Soprano”. Księgarnia „Atena” rozdawała podręczniki do pierwszych klas szkoły podstawowej.

Wśród kilkuset osób odwiedza-jących „Sobotę z Rodziną” był poseł Henryk Kmiecik, radna sejmiku Iwona Krawczyk, wiceprzewodniczący rady powiatu Dariusz Kurowski, burmistrz Krzysztof Świątek oraz kilkoro radnych.

{Marcin Jaksoń}Więcej zdjęć na portalu

www.powiatowa.info

Uczestnicy sztafety rodzin zorganizowanej przez „Kus-Kus”

Dzieci ustawiały się w kolejce do malowania twarzy

2 Bezpłatny Tygodnik • czwartek 13 września 2012 r. WEJDŹ NA www. czytaj pierwszy, oglądaj i komentuj - ZAWSZE PIERWSI

Zaszczep sięprzeciw grypie

Szczegóły w rejestracji

NZOZ Rodzinaul. Papieża Jana Pawła II 8ul. Kościuszki 6Kamienna Góra

• r e k l a m a

Wydawca: PHU Ksoniek Jaksoń Piotr Adres redakcji: Kościuszki 6, 58-400 Kamienna Góratel. 530 488 444, e-mail: [email protected]ół redagujący: Marcin Jaksoń (redaktor naczelny), Piotr Jaksoń, współpraca: Beata Tur, Agnieszka Korwel Reklama: Sławomir Antoniewski, 531 782 699, [email protected] graficzny i skład: LCG.pl , Druk: Media Regionalne sp. z o.o. Nakład 3000 egz.Materiałów reklamowych i powierzonych nie zwracamy. Zastrzegamy sobie prawo do skracania nadesłanych tekstów. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść i formę materiałów reklamowych. TS – tekst sponsorowany.

Tygodnik

otrzymasz w:• Autobusach PKS Kamienna Góra

Kamienna Góra• Kryta Pływalnia, ul. Fabryczna 6,

w godz. 7.00- 22.00

• Powiatowy Urząd Pracy, ul. Sienkiewicza 6a, w godz. 7.30- 15.30

• Sklep Alkohole ze Świata, Broniewskiego 1

• NZOZ Fizjoterapia, ul. Armii Ludowej 7

• NZOZ Rodzina, ul. Papieża Jana Pawła II 8

• NZOZ Rodzina, ul. Kościuszki 6

• Ara sklep zoologiczny, ul. Mickiewicza

• Urząd Miasta Kamienna Góra - Biuro Obsługi Klienta

• sklep Euro-Cytrus, ul. Jeleniogórska

• „Mosel Lis” Władysław Liszka, ul. Żeromskiego

• Agencja Ubezpieczeniowa Arkadiusz Cieplicki, ul. Sienkiewicza 8

• Muzeum Tkactwa, Pl. Wolności 11

• Świat Zabawek, Pasaż Biedronki, ul Broniewskiego

• Sklep spożywczy „u Basi”, ul. Kościuszki 28

• Inspiracja - studio fryzjerskie, Al. Wojska Polskiego 20

• „Żółwik” ul. Ogrodowa

• Chemia z Niemiec, Rynek, parter „Domu Wiejskiego”

• Odzież ekskluzywna, Słowiańska 11

• Sklep metalowy „Barwal”, ul Wałbrzyska 10

• Księgarnia Atena, Pl. Wolności

• Sklep ABC, ul. Tkaczy Śląskich

• Radtel, ulica Broniewskiego 10

• E4web Studio, ul. Spacerowa 5A, budynek ROYAL, I piętro

• Inspektorat ZUS, Al. Wojska Polskiego

• Kiosk - Karola Miarki 16

• Sklep Ogólnospożywczy i Artykuły Chemiczne, Kościuszki 64

• P.H.U Sylwia, ul. Ściegiennego 1

• mKiosk w Biedronce na ul. Wałbrzyskiej

Krzeszów• Stacja Paliw Muller

• Sklep ABC

Lubawka• Urząd Miasta

• Dom Kultury, ul. Kamiennogórska 19

• Bibliotek Gminna, ul. Kamiennogórska 19

• Piekarnia, sklep ogólnospożywczy, PHU Łukasz Wyrostek, ul. Wojska Polskiego 6

• Sklep ogólnospożywczy B. Bugański, W. Maik, Al. Wojska Polskiego 40

Chełmsko Śląskie• Sklep ABC

• Sklep Ogólnospożywczy, Kolonia 6a

Przedwojów • Sklep spożywczy

Opawa• Sklep ogólnospożywczy „Źródełko”

Tomasz Nowakowski, Opawa 20

Pisarzowice• Pawilon GS

Szarocin• Sklep spożywczo-przemysłowy

Janiszów• Sklep wielobranżowy, Janiszów 13

Błażkowa• Sklep wielobranżowy, Błażkowa 20

Marciszów• Sklep Wielobranżowy „Danusia”

• Sklep spożywczo-przemysłowy Główna 124

Ciechanowice• Sklep spożywczo-przemysłowy,

Ciechanowice 82

Czarny Bór• Sklep „Malwa”

Czadrów• Sklep „Skupik”, Czadrów 113

Skakał w FIS Cup Nie płacąW miniony weekend na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle rozegrane zostały zawody w skokach narciarskich FIS Cup. Do rywalizacji przystąpił Krystian Gryczuk z „Luks-Ski” Lubawka.

W sobotę na progu skoczni HS 134 stanęło 57 zawodników z Polski, Niemiec, Czech, Słowacji, Stanów Zjednoczonych, Słowenii, Holandii, Ukrainy i Białorusi. Rywalizację

wygrał Niemiec Daniel Althaus od-dając skoki na odległość 121,5 i 131,5 metra. K. Gryczuk, skokiem na od-ległość 110,5 metra, zajął 31 miejsce i nie startował w drugiej turze.

W niedzielę również rywalizo-wało 57 zawodników, w tym 20 Polaków. Wygrał Czech Cestmir Kozisek oddając skoki na odległość 121 i 132 metry. K. Gryczuk był 32. Podobnie jak dzień wcześniej skoczył 110,5 metra.

{maja}

Rośnie liczba osób zalegających z czynszami w Kamiennej Górze. Zwiększa się również zainteresowanie możliwością odpracowania długów.

W tej chwili mieszkańcy nie za-płacili już ponad 1,3 mln zł czynszów za mieszkania komunalne i socjalne. Zobowiązania za lokale użytkowe to ponad 400 tys. zł. Około miliona złotych to zobowiązania wieloletnie. Części z nich nie uda się już ściągnąć. Reszta powstała w tym roku. Analizując sytu-ację, burmistrz Krzysztof Świątek do-

strzega, że wzrost zadłużenia to, w wielu przypadkach, wynik trudnej sytuacji finansowej mieszkańców, ale zdarzają się również przypadki uchylania się od płacenia czynszu. W takich sytuacjach burmistrz zapowiada podjęcie zdecy-dowanych kroków mających pozwolić na odzyskanie zaległości.

Jednocześnie rośnie zaintereso-wanie możliwością odpracowania zaległych czynszów. W 2011 roku w ten sposób odzyskano 24 tys. zł. Do końca lipca 2012 roku mieszkańcy odpraco-wali już 37 tys. zł.

{maja}

Weekend z lotnictwem

Zaledwie kilkadziesiąt kilometrów od Kamiennej Góry, w czeskim Hradec Kralove, co roku odbywają się duże pokazy lotnicze. Podobnie było w tym roku.

Czech International Air Fest ściąga na lotnisko w Hradcu tysiące miłośni-ków lotnictwa. Nic w tym dziwnego. Na pokazie statycznym, na płycie lotniska oraz, co chyba najciekawsze, w locie, oglądać można najbardziej znane konstrukcje lotnicze, poczynając od szybowców, poprzez śmigłowce, do samolotów, w tym konstrukcji uży-wanych do dnia dzisiejszego w wielu armiach.

Co roku program jest podobny. Za każdym razem organizatorzy starają się jednak zaprosić uczestników, których widzowie nie mogli obejrzeć w po-przednich latach.

Podczas tegorocznej edycji na płycie postojowej w oczy rzucał się C-130 Herkules. Podstawowy samolot trans-portowy wojsk NATO był największym „eksponatem” tegorocznej edycji CIAF. Do obejrzenia wnętrza samolotu usta-wiła się długa kolejka chętnych. Wśród

transportowców stała również CASA C-295 w barwach polskiego lotnictwa. Samolot towarzyszył zespołowi „Orliki” latającemu na PZL-130.

To właśnie pokazy zespołów akroba-cyjnych budzą największe zainteresowa-nie. Tegoroczny CIAF był bardzo zbliżo-ny pod tym względem do poprzedniej edycji. Polskie „Orliki” to jedyna grupa, która startuje w komplecie. W powietrze jednocześnie wzbija się siedem samolo-tów. Pokaz budzi duże zainteresowanie widzów, którzy nagradzają polskich pilotów gromkimi brawami. W Hradcu wystąpiły również dwa zespoły latające na L-39 Albatros, odrzutowych samo-lotach szkoleniowych czechosłowackiej produkcji. Pięć takich maszyn wystarto-wało w barwach „Baltic Bees”, a siedem w grupie „Breitling”. Zespołową akroba-cję pokazali również piloci samolotów akrobacyjnych oraz szybowców, w tym przypadku efekt zwiększały dymne ślady zostawiane przez lotników.

Na pokazach lotniczych nie mogło również zabraknąć myśliwców. Czeska armia wykorzystuje szwedzkie J-39 Gri-

pen, i to te samoloty rządziły na niebie. Impreza rozpoczęła się od przelotu czte-rech maszyn, a chwilę później akrobacje

na niebie wykonywały dwa myśliwce tego typu. To też nowość tegorocznej edycji, przed rokiem w pokazie uczest-niczył tylko jeden Gripen. Współczesne myśliwce reprezentował również F-16 w barwach Belgii, którego przed rokiem

nie było na czeskim niebie oraz znany MiG-29 słowackiego lotnictwa.

Dużym zainteresowaniem cieszył się również myśliwiec, który przyleciał z Polski. Nie była to jednak współczesna konstrukcja, lecz, pamiętający czasy wojny koreańskiej, MiG-15UTI. Niewiele młodszą konstrukcją, pamiętającą wojnę wietnamską, był amerykański śmigłowiec AH-1 Cobra. Oprócz indywidualnych lotów tej konstrukcji organizatorzy po-starali się o dodatkowy dreszczyk emocji. Cobra latała razem z Mi-24/35, nieco młodszym, rosyjskim śmigłowcem o zbliżonym przeznaczeniu. Wspólne loty pozwoliły na lepsze poznanie różnic między tymi konstrukcjami.

Z innych śmigłowców warto wspo-mnieć o polskich „Sokołach”, które wykorzystywane są przez czeską armię. Z jednej z takich maszyn przepro-wadzony został desant, a następnie podniesienie żołnierzy.

Wśród gości hradeckiego lotniska bez trudu usłyszeć można było polską

mowę. Co roku czeskie pokazy ściągają widzów z miejscowości odległych na-wet o kilkaset kilometrów.

{Marcin Jaksoń}Więcej zdjęć na portalu

www.powiatowa.info

AH-1 Cobra i Mi-24/35 we wspólnym locie

Polskie „Orliki” przed pokazem Foto: korweta

Redakcyjny dyżurJesteś świadkiem

ważnego wydarzenia? Zadzwoń lub wyślij sms-a, mms-a do dyżurującego reportera 722 412 555.

Możesz też do nas napisać maila

[email protected]

3Bezpłatny Tygodnik • czwartek 13 września 2012 r. WEJDŹ NA www. czytaj pierwszy, oglądaj i komentuj - ZAWSZE PIERWSI

• r e k l a m a

Wywiad z Magdaleną Kordel - autorką serii obyczajowych powieści, których akcja dzieje się w Sudetach.

Książki robią niespodzianki– Skąd wzięło się pisanie książek

jako pomysł na życie?– Mam pisanie we krwi. W dzieciń-

stwie planowałam, że kiedy dorosnę, będę pracowała w zoo, albo będę pisać książki. Praca w ogrodzie zoologicznym nie ziściła się, a pisanie tak. Pamiętam, że gdy rodzice czytali mi na dobranoc, a zakończenie książki mijało się z moimi oczekiwaniami, sama sobie wymyślałam odpowiedni koniec opowieści. I to był taki wstęp do pisania. Nawet gdybym nie wy-dawała książek, to przypuszczam, że i tak bym je pisała. Mam wewnętrzną potrzebę wyrażania uczuć w takiej formie, bo tylko tak potrafię się wewnętrznie regenerować. Pierwsza książka powstała na zamówienie. Były to drukowane w gazecie odcinki, ale w pierwotnym zamyśle nie miała być to powieść. Kiedy wszystko złożyłam, oka-zało się, że może z tego powstać książka. Wydruk do wydawnictwa zawiózł mój mąż, bo ja poddałam się ogólnej opinii, że ot, tak sobie, nie można przecież wy-dać książki. Jednak okazało się, że jedno z wydawnictw przyjęło moją pracę i do czytelników trafiło „48 tygodni”.

– Modę na książki o szukaniu „nowego” po przeżytym kryzysie osobistym, zapoczątkowała Fransis Mayer. Czy była dla pani inspiracją?

– Przyznam się, że najpierw obejrza-łam film na podstawie powieści „Pod słońcem Toskanii”, a książkę przeczy-tałam dopiero kiedy powstało „Uro-czysko”. Natomiast rzeczywiście jest

jakieś nawiązanie, bo moja bohaterka - Maja po trudnym rozwodzie, porzuca życie w mieście i postanawia osiedlić się w małym miasteczku by prowadzić pen-sjonat. Podobieństwo wynika jednak tyl-ko z życiowej prawdy, że łatwiej zaczynać wszystko od nowa, kiedy coś się zakoń-czyło. Wtedy to nowe miejsce nabiera jakiegoś symbolicznego znaczenia, jest kluczem, który otwiera nowy rozdział życia. Moja bohaterka, pod wpływem trudnych emocji zmienia swoje życie, podobnie jak bohaterka opowieści Fransis Mayer (Frances Mayes ).

– Skąd zatem pomysł na to, aby akcja pani powieści rozgrywała się w Sudetach?

– Od wielu lat często bywaliśmy z mężem u rodziny we Wrocławiu. Pewnego dnia zamierzaliśmy wybrać się na wycieczkę do Jeleniej Góry, ale pociąg już odjechał. Wsiedliśmy więc do innego, który właśnie stał na peronie i trafiliśmy do Kłodzka. Trwały dni Kłodzka, więc mały ryneczek tętnił życiem, a my poczuliśmy się tam jak u siebie. Od tego czasu, co roku, wraca-my właśnie w te rejony. Z tego powodu, moja bohaterka Majka, jeśli miała się już gdzieś wyprowadzać, to mogły to być jedynie Sudety. Sami również marzymy o domu w tych okolicach.

– Czyli Malownicze z pani powieści to konkretna miejscowość?

– Skonkretyzowałam położenie Uroczyska, bo dostawałam maile od

czytelniczek z pytaniami, gdzie ono się znajduje. Wybrałam okolice Kłodzka. Jednak nie jest to konkretna miejsco-wość, mająca swój odpowiednik w rze-czywistości. Dzięki temu mam swobodę pisania, i jeśli potrzebuję czegoś w Ma-lowniczym, mogę to opisać. Prawdziwe w moich książkach są historie, które usłyszałam. Jak choćby ta o kapliczce świętego Antoniego w „Oknie z wido-kiem”. Ktoś mi to po prostu opowiedział. Staram się słuchać ludzi.

– Pisze pani zadaniowo, czy raczej wyczekuje pani na wenę twórczą?

– Coś takiego jak wena twórcza nie istnieje, są dni kiedy pisze się lepiej albo

gorzej. Pisanie to praca. Jeśli chcę aby książki ukazywały się regularnie, nie mogę czekać na natchnienie. Siadam rano do komputera i wstaję po 6-7 godzinach.

– Czy po napisaniu i wydaniu kolejnej książki ma pani zaraz pomysł na następną?

– Różnie bywa. Uroczysko miało być powieścią bez kontynuacji. Po jakimś czasie, pisząc już coś innego, przyszło mi jednak do głowy, że skoro wokół zima, to może i w Uroczysku coś się znowu zadzieje, jakieś Boże Narodzenie... I z każdą nową książką mam coraz wię-cej pomysłów na kolejne, niektóre będą

działy się nadal w Malowniczem, inne są nowymi projektami. Chciałabym, na przykład, napisać opowieść o życiu podczas II wojny światowej.

– Ma pani zawsze konkretny po-mysł na książkę, precyzyjny plan?

– Raczej tylko założenia, a potem kiedy piszę, pojawiają się postacie i pomysły. Czasem nowy bohater burzy założenia powieści i muszę wszystko przeorganizować. Wolę jednak to, niż usuwanie postaci, bo czuję się wtedy jakbym kogoś mordowała. Książki robią niespodzianki nie tylko czytelni-kom, ale i samemu autorowi. Prowadzą go tam, gdzie nie przypuszczał, że się znajdzie.

– Podobno, wspólnie z mężem, pi-szą państwo przewodnik po Sudetach.

–Tak, powstaje. Póki co, bardzo powoli. Jest to wynik naszych podróży, ale nie będzie to zwyczajny przewodnik, tylko raczej opowieści z naszych wędró-wek, napiszemy o tym, co usłyszeliśmy, co nam się podobało.

– Wspomniała pani o domu w Su-detach. Macie już wybrane miejsce?

– To się zmienia, ale ostatecznie osiądziemy tam, gdzie trafi się dom, który do nas przemówi. Mało brakowa-ło, a zamieszkalibyśmy w Marciszowie. Marzy się nam stary dom, któremu po-darujemy drugie życie. I nie wyobrażam sobie innego miejsca na siedlisko niż sudeckie zakątki.

{Beata Tur}

M. Kordel w kamiennogórskim muzeum

Tylko rodzićOkoło 500 tysięcy złotych kosztował remont oddziałów neonatologicznego i położniczego w kamiennogórskim szpitalu. – Dla nas to bardzo duże pieniądze – mówi Wiktor Król, prezes Powiatowego Centrum Zdrowia – Tym bardziej, że od nikogo tych pieniędzy nie dostaliśmy, musieliśmy je wypracować.

Remont trwał prawie rok. W tym czasie oddziały normalnie pracowały. W ciągu roku w kamiennogórskim szpi-talu odbieranych jest ok. 400 porodów. W większości na świat przychodzą nowi mieszkańcy powiatu kamiennogórskiego. Ok. 15% pacjentek pochodzi z miejsco-wości z sąsiednich powiatów: jaworskie-go, jeleniogórskiego i wałbrzyskiego.

Złego stanu oddziału przed remon-tem nie krył prezes W. Król – Kobiety,

które przychodziły do nas, na pewno były niezadowolone z warunków. – po-twierdzał. Wskazał na wpływ starosty Ewy Kocemby na szybkie rozpoczęcie remontu. To starosta naciskała na zarząd spółki, aby jak najszybciej poprawić warunki panujące na tych oddziałach.

Po remoncie powstały dwie nowo-czesne sale porodowe. Na oddziale może

jednocześnie przebywać osiemnaście kobiet. – Otworzyliśmy oddział, który dla nas jest najpiękniejszy – cieszył się W. Król – Tutaj rodzą się dzieci, które później, my dorośli, wychowujemy.

Znaczenie inwestycji podkreślali zaproszeni goście. Oprócz polityków i samorządowców do Kamiennej Góry przyjechali: prof. Elżbieta Gajewska, uważana za twórczynię polskiej neona-tologii, prof. Barbara Królak-Olejnik,

kierownik kliniki neonatologii Uni-wersytetu Medycznego we Wrocławiu, prof. Mariusz Zimmer, wojewódzki konsultant ds. położnictwa i ginekologii oraz Elżbieta Słojewska-Poznańska, przewodnicząca Okręgowej Izby Pie-lęgniarek i Położnych w Jeleniej Górze. Wszyscy podkreślali wysoki standard wyremontowanych oddziałów.

Zakończony remont to nie ko-niec inwestycji w kamiennogórskim szpitalu. PCZ-et stara się o pieniądze z Regionalnego Programu Operacyj-nego na termomodernizację całego budynku. Spośród 31 wniosków do kolejnego etapu wybranych zostało 13, wśród nich ten złożony przez kamien-nogórski szpital. Jeśli przedstawiona dokumentacja zostanie zaakceptowana, PCZ-et uzyska 1,2 mln zł na ocieplenie całego budynku z wykorzystaniem odnawialnych źródeł energii. Ta kwota to maksymalnie 85% kosztów kwalifi-kowanych całego przedsięwzięcia. Jako dobry duch tej inwestycji wskazana została Iwona Krawczyk, radna sej-miku. W przypadku zaakceptowania wniosku, prace budowalne mogłyby ruszyć wiosną, a zakończyć się po wa-kacjach 2013 roku.

Na remont czeka również oddział chirurgiczny. Projektowane prace, ra-zem z zagospodarowaniem starego bloku operacyjnego, kosztować mają 850 tysięcy złotych.

{Marcin Jaksoń}Więcej zdjęć na portalu

www.powiatowa.info

Ostatniego cięcia wstęgi dokonali ordynatorowie oddziałów (od lewej) Stanisław Smok i Marian Schultz

4 Bezpłatny Tygodnik • czwartek 13 września 2012 r. WEJDŹ NA www. czytaj pierwszy, oglądaj i komentuj - ZAWSZE PIERWSI

u nas znajdziesz doskonałe kawy, herbaty i nie tylko

„Magia Wina”, ul. Żeromskiego 6,

Kamienna Góra

likwidacja sklepuWYPRZEDAŻ TOWARu

Honorowy patronat:

Burmistrz Miasta KowaryMirosław Górecki

Burmistrz Miasta Karpacz Bog-dan Malinowski

Prezydent Miasta Jelenia Góra Marcin Zawiła

Starosta JeleniogórskiJacek Włodyga

www.TO-RYSmeble.pl

Sponsorzy:

Patronat medialny:

Patronat:

• r e k l a m a

• r e k l a m a

Bezpieczne dzieci– Jest to akcja prowadzona od wielu lat, zawsze na początku roku szkolnego – mówi aspirant Marta Nieć z kamiennogórskiej policji.

W ramach akcji „Bezpieczna droga do szkoły” z uczniami najmłodszych klas szkół podstawowych i z przedszko-lakami spotykają się policjanci w to-warzystwie komisarza Lwa. Tłumaczą i pokazują dzieciom jak bezpiecznie poruszać się po drogach. Przybliża-ją prawidłowe zachowania w szkole i w domu. Dzieci ostrzegane są m.in. przed kontaktami z nieznajomymi. Policjanci sprawdzają również czy dzieci

pamiętają numery alarmowe poszcze-gólnych służb ratunkowych i przypo-minają, że należy z nich korzystać tylko w razie potrzeby.

W tym roku akcja rozszerzona zo-stała o promocję bezpłatnego numeru telefonicznego 116 111. Infolinię prowadzi fundacja „Dzieci Niczyje”. Przy telefonie dyżurują psychologowie i pedagodzy, z którymi dzieci mogą porozmawiać o swoich problemach. Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży powstał w listo-padzie 2008 roku. Działa codziennie w godzinach 12-20. Tworzenie takich linii zaleciła Komisja Europejska. {maja}

Dzieci uczyły się zasad przechodzenia przez jezdnię

Rozmowa z Iwoną Krawczyk

Zasłużyła na odznakę– Podczas Święta Mleka wręczała

pani podziękowania rolnikom, którzy prezentowali nad zalewem swoje gospodarstwa. Skąd u szefo-wej Strefy Ekonomicznej, instytucji wspierającej przemysł, zaintereso-wanie wsią?

– Żartując, mogłabym odpowie-dzieć, że mieszkam na wsi i proble-my mieszkańców tych terenów to moja codzienność. Odpowiadając poważnie, problemy rolników nie są mi obce. Jako radna sejmiku, jestem przewodniczącą komisji rolnic-twa i rozwoju obszarów wiejskich. Wspólnie z innymi radnymi walczę o poprawę sytuacji mieszkańców wsi. Moje podziękowania dla rolników z powiatu kamiennogórskiego, wrę-czane podczas Święta Mleka, nie były więc przypadkowe. To część moich działań zmierzających do promowa-nia tych ludzi.

– Czym zajmuje się komisja rolnictwa?

– Do niedawna była to komisja jedynie opiniująca uchwały sejmiku dotyczące spraw związanych z rol-nictwem i wsią. Radni zajmowali się m.in.: KRUS-em, ARMiR-em i innymi „wiejskimi” agendami. Jako przewodnicząca postanowiłam to zmienić. W tym roku, przed każdym posiedzeniem komisji, radni mają możliwość poznania rolników z po-szczególnych powiatów. Co miesiąc zapraszamy przedstawicieli innego samorządu. Spotyka się z nami pra-cownik danego starostwa lub zespołu doradców rolniczych. Dzięki temu, otrzymujemy kompendium wiedzy o rolnictwie w danym powiecie. Każ-dy z samorządów pokazuje gospodar-stwa i produkty, którymi może i chce się pochwalić. Dzięki temu radni poznają poszczególne powiaty i wie-dzą, co mogą pokazywać, czym się chwalić. Po kilku takich spotkaniach

jestem pewna, że to dobry pomysł. Sama byłam zaskoczona niektórymi prezentacjami. Rolnicy i producenci wystawiają się również podczas sesji sejmiku. Wtedy wszyscy radni, pod-czas przerw w obradach, poznają rolnicze walory województwa.

Do końca kadencji uda nam się zapoznać z prezentacjami wszystkich dolnośląskich powiatów

– Sejmik nie jest jedyną insty-tucją, w której zajmuje się pani sprawami rolnictwa.

– Jestem przewodniczącą rady społecznej Dolnośląskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego. Ta instytucja ma pomagać rolnikom w podnosze-niu dochodów oraz poprawie kon-kurencyjności gospodarstwa. DODR organizuje szkolenia, analizuje rynek, przekazuje rolnikom informacje

przydatne w rozwoju produkcji. To funkcja społeczna, członkowie rady nie otrzymują diet. Jej pełnienie pozwala jednak na bieżąco śledzić problemy, z jakim borykają się miesz-kańcy wsi.

– Czy honorowa odznaka „Za-służony dla rolnictwa” przyznana przez ministra to dla pani cenne wyróżnienie?

– Odznakę odebrałam w miniony weekend podczas dożynek dolno-śląskich. To dla mnie bardzo ważne i cenne wyróżnienie, to również dowód, w postaci zewnętrznej oce-ny, że moje działania idą w dobrym kierunku. Z drugiej strony czuję się jeszcze bardziej zobowiązana do dalszej, intensywnej pracy dla dobra mieszkańców wsi.

{maja}

Foto

: via

W. C

hleb

osz

5Bezpłatny Tygodnik • czwartek 13 września 2012 r. WEJDŹ NA www. czytaj pierwszy, oglądaj i komentuj - ZAWSZE PIERWSI

Wysokie loty

Pół roku

Zmiana podejściaPowrót do szkoły

Wyższa realizacja dochodów niż wydatków to najkrótsze podsumowanie pierwszego półrocza w budżecie Lubawki.

Według uchwalonego w grudniu zeszłego roku budżetu na 2012 rok, dochody Lubawki wynieść miały 25,9 mln zł. Natomiast wydatki miały osiągnąć 26,5 mln zł. W pierwszym

półroczu budżet był kilkakrotnie zmieniany. 30 czerwca 2012 planowa-ne dochody miały wynieść 26,4 mln zł, a wydatki 27,6 mln zł.

Po podsumowaniu pierwszego półrocza okazało się, że dochody wykonane zostały w 51,8% (13,7 mln zł), a wydatki 46,6% (12,9 mln zł).

{maja}

Gimnazjaliści z Kamiennej Góry wygrali międzynarodowy turniej piłki plażowej zorganizowany w Bitterfeld-Wolfen. To część międzynarodowej współpracy miasta.

Grupa sześciorga gimnazjalistów, po dwóch z każdej placówki, wraz z jed-nym opiekunem, pojechała do Bitterfeld na kolonie. Niemieckie miasto organizu-je wspólny wakacyjny wypoczynek dla grup ze wszystkich miast partnerskich. Gospodarze pokrywają koszty pobytu, Kamienna Góra zapłaciła jedynie za dojazd swoim mieszkańców.

To podczas tego wyjazdu rozegrany został turniej plażówki. Podobne zawo-dy mają odbywać się co roku w Bitter-feld lub rosyjskim Dzierżyńsku. To miej-scowość położona 300 km na wschód od Moskwy. Kamiennogórzanie wygrali turniej i zdobyli puchar przechodni, który trafił w ręce burmistrza. Za rok turniej odbędzie się w Rosji. Na razie nie wiadomo czy reprezentacja Kamiennej Góry będzie w nim uczestniczyć.

Podobne, polsko-niemieckie ko-lonie, Kamienna Góra organizowała na zmianę z Wolfenbuttel, drugim miastem partnerskim w Niemczech. Z powodu kryzysu, władze obu miast, postanowiły w tym roku wyjazdu nie or-ganizować. Do pomysłu może powrócą w przyszłym roku. Wyjazd do Bitterfeld uzupełnił zatem tę lukę.

Delegacja z Kamiennej Góry od-wiedziła również Vierzon, miasto part-nerskie we Francji. Polacy uczestniczyli w kolejnych, już 67 targach gospo-

darczych. Jest szansa na nowe formy współpracy z Francuzami. Oba miasta chcą przygotować wniosek pozwalający na zbliżenie organizacji społecznych z Vierzon i Kamiennej Góry.

Zarówno we Francji, jak i Niem-czech prowadzone były rozmowy o współpracy gospodarczej. – Do tej pory, ze strony naszych partnerów, nie było chęci do takich rozmów – mówi bur-mistrz Krzysztof Świątek – W tym roku się to zmieniło. – Burmistrz zapowiada rozmowy z miejscowymi przedsię-biorcami o możliwościach nawiązania współpracy.

Efektem wyjazdów do Niemiec i Francji może być również cykl za-wodów pływackich. Zarówno władze Bitterfeld, jak i Vierzon zainteresowane są rozpoczęciem tego typu współpracy. W Kamiennej Górze również prężnie działa klub pływacki.

Po latach przerwy zaczyna układać się współpraca z czeskim Trutnovem. Po wspólnym zrealizowaniu kilku pro-jektów, przyszła pora na współpracę przedszkoli. Placówki z obu miast mają przygotowywać wspólne projekty na

realizację działań edukacyjnych oraz wy-posażenie przedszkolnych placów zabaw.

Zainteresowane nawiązaniem współpracy z Kamienną Góra jest Hereford. Na razie trwa wymiana elek-tronicznej korespondencji. Angielskie miasto to duże skupisko Polaków.

Nie wszystkie umowy partnerskie są realizowane. Martwa pozostaje współ-praca z duńskim Ikast i rosyjskim Iwan-gorodem. – Zdecydowały o tym względy oszczędnościowe – tłumaczy burmistrz.

{maja}

Puchar przechodni trafił do burmistrza

Szesnaście osób uczestniczyło w konkursie latawców zorganizowanym na boisku w Przedwojowie.

Uczestnicy rywalizowali w dwóch kategoriach wiekowych, do lat 8 i 13. Jury oceniało wkład pracy włożony w przygotowanie latawca, długość

lotu i jego wygląd. Wśród uczestników znalazły się osoby, które przed rokiem brały udział w pierwszej edycji tej imprezy. Niektórzy z nich mają już ogromną wiedzę o latawcach, spo-sobach ich konstrukcji i sterowaniu w locie.

W Przedwojowie pokazane zo-stały tylko dwa latawce wykonane od podstaw. Reszta pochodziła ze sklepów. Niektóre zostały zmodyfi-kowane.

Wśród młodszych dzieci wygrała Katarzyna Maszczak, drugie miejsce zajęła Ola Hałambiec, a trzecie Zuzia Dereń (wszyscy z Przedwojowa). W starszej grupie pierwsze miejsce zajął Paweł Mordak z Kamiennej Góry, kolejne miejsca zajęły Marty-na Walczak i Emilia Oleksy (obie z Przedwojowa).

{maja}Więcej zdjęć na portalu

www.powiatowa.infoNajlepsi uczestnicy w starszej grupie

Niektórzy z nich wrócili do gimnazjum po dziesięciu latach. W Społecznym Gimnazjum Edukacji Europejskiej, po raz pierwszy, spotkali się absolwenci.

Pierwszy rocznik opuścił mury gimnazjum przed dziesięcioma laty. To absolwenci z tego rocznika zapro-ponowali zorganizowanie pierwszego zjazdu. Pomysł wsparła dyrekcja szkoły oraz stowarzyszenie prowa-dzące gimnazjum. Chęć spotkania wyraziło 31 byłych uczniów.

Po latach ponownie zasiedli w szkolnych ławkach i uczestniczyli w lekcji. Tym razem była to jednak jedynie inscenizacja zajęć, przygoto-wana w szkolnej sali gimnastycznej. Absolwenci mieli okazję do spotkania kolegów i nauczycieli. – Nasza radość łączy się z dumą. – mówiła do absol-wentów Urszula Machaj, dyrektor Społecznego Gimnazjum – Jesteśmy ciekawi Was i Waszych osiągnięć.

Spotkanie absolwentów stało się okazją do przypomnienia historii szkoły, a początki były burzliwe. W 1999 roku, w wyniku reformy oświaty, powstały gimnazja. Ówcze-sne władze Kamiennej Góry plano-wały utworzenie dwóch publicznych szkół tego szczebla. Nie wszyscy się z tym zgadzali. W Szkole Podstawo-wej nr 2 rodzice prowadzili strajk. Walczyli o utworzenie trzeciego gim-nazjum. Władz miasta nie przekonali, założyli więc stowarzyszenie, które utworzyło Społeczne Gimnazjum Edukacji Europejskiej. Stowarzysze-nie zarejestrowane zostało 30 marca 1999 roku. Jego prezesem został Janusz Łukasiewicz, który pełni tę funkcję do dzisiaj. Gimnazjum ru-szyło 1 września 1999 roku. Pierwsi absolwenci, 60 osób, ukończyło szko-łę w 2002 roku, a więc 10 lat temu.

Wśród pierwszych absolwentów był Bartek Różański – Nie żałuję żadnej chwili spędzonej w tej szkole.

– mówi po dziesięciu latach. Po gim-nazjum Bartek ukończył Społeczne Liceum Edukacji Europejskiej, które przez kilka lat prowadziło stowarzy-szenie. Następnie studiował na Kole-gium Karkonoskim w Jeleniej Górze i Wyższej Szkole Fizjoterapii we Wro-cławiu. Dzisiaj pracuje w zawodzie.

Absolwenci przypomnieli sobie tradycyjne imprezy organizowane przez szkołę. Pierwszoklasiści zaczy-nali naukę od obozu integracyjnego, w tym roku zrezygnowano z organi-zacji wyjazdu. Szkoła uczy tańca to-warzyskiego, a uczniowie prezentują swoje umiejętności podczas turnieju organizowanego w trzeciej klasie. W nazwach wielu imprez pojawiają się nawiązania do Unii Europejskiej.

Uczestnicy pierwszego zjazdu ab-solwentów mogli obejrzeć pamiątki pozostawione przez kolejne roczniki w szkole. Wszyscy wpisali się również do szkolnej kroniki.

{Marcin Jaksoń}

Uczestnicy I Zjazdu Absolwentów SGEE

6 Bezpłatny Tygodnik • czwartek 13 września 2012 r. WEJDŹ NA www. czytaj pierwszy, oglądaj i komentuj - ZAWSZE PIERWSI

Działki na sprzedaż wraz z pozwoleniem na budowę. Możliwość dopasowania projektu.

Dzisiaj kupujesz, jutro zaczynasz budowę.

CZADróW

DOFAMA THIES Sp. z o.o.organizuje

spotkanie dla emerytów i rencistów

Spotkanie odbędzie się 5 października 2012 r. o godzinie 12 w restauracji

„ratuszowy Spiż” w Kamiennej Górze.

Zapisy prowadzone będą do dnia 15 września 2012 r. w biurze zarządu lub telefonicznie 606 991 580

• r e k l a m a

Grają wszędzie

Bez przewagi

Dwa kolejne turnieje koszykówki ulicznej zorganizowało w Kamiennej Górze stowarzyszenie „Kus-Kus”. W arenę streetballowych zmagań zamienił się „Orlik” oraz parking przy NZOZ „Rodzina” przy ul. Kościuszki. Jeden z turniejów był bowiem częścią „Soboty z Rodziną”.

W trzecim wakacyjnym turnieju streetballa walczyło osiem drużyn, które rozpoczęły rywalizację od gry w dwóch grupach. W meczu o pierwsze miejsce spotkali się zwy-cięzcy obu grup. Turniej wygrała ekipa „Drink Team” (Dominik Zasada, Bartosz Zasada, Damian Uznański, Łukasz Uznański), któ-ra pokonała „Al-Kaidę” (Jarosław Błażków, Wojciech Samek, Damian Wiatrowski, Łukasz Szpargała) 7:5. W meczu o trzecie miejsce lepsza okazała się drużyna „ART-STYL--WOOD” (Włodzimierz Zasada, Łukasz Przysło, Piotr Binkowski, Jakub Laskowski), która pokonała RKS Radom (Krzysztof Gurgure-wicz, Mateusz Rożanów, Kacper Szelec, Mateusz Krupa) 9:7.

Najwięcej punktów, podczas trze-ciego turnieju, zdobył Kacper Szelec (34), drugi w tej klasyfikacji był Do-minik Zasada (22), a trzecie miejsce

zajęli Damian Uznański i Tomasz Tokarski (po 21).

Czwarty w tym sezonie turniej streetballa odbył się na placu przy NZOZ „Rodzina” przy ul. Kościuszki. Tym razem wystartowały cztery dru-żyny. Wygrali „JU ES EJ” (Tomasz Tokarski, Mateusz Zdziński, Jacek Turkowski, Sebastian Tokarski), przed „AL – KAIDĄ” (Jarosław Błaż-ków, Damian Wiatrowski, Łukasz Szpargała), RKS Radom (Mateusz Rożanów, Kacper Szelec, Łukasz Przysło) i „ART- STYL-WOOD”

(Włodzimierz Zasada, Piotr Bin-kowski, Jakub Laskowski). Najwięcej punktów zdobył Tomasz Tokarski (33), Kacper Szelec (16) i Łukasz Szpargała (11).

Po czterech turniejach w klasyfikacji całego cyklu prowadzi „JU ES EJ” (30 punktów) przed „ART-STYL-WOOD” (26) i RKS Radom oraz „AL-KAIDA” (po 24). Najwięcej punktów zdobył do tej pory Kacper Szelec (82), drugie miejsce zajmuje Tomasz Tokarski (77), a trzecie Jarosław Błażków (40).

{maja}

Uliczna koszykówka ma fanów

Derbowy pojedynek piłkarzy „Orła” Lubawka i KS 1946 Chełmsko Śląskie nie był porywającym widowiskiem. Emocji dostarczyła dopiero końcówka.

Już w trzeciej minucie bramkę mógł zdobyć Adamowicz. Trafił w światło bramki, ale sędzia uznał, że był na pozycji spalonej. W 10 minucie Pączkowski z rzutu wolnego posłał piłkę wysoko nad poprzeczką. Dwie minuty później podobny strzał, tym razem kończąc akcję oddał Kopeć. W 18 minucie Adamowicz podał do Schabińskiego. Ten strzelił po ziemi przy słupku. Strzał obronił bramkarz gości. W 25 minucie w słupek trafił Pączkowski. W 31 minucie „Orzeł” wykonywał rzut rożny. Piłka dotarła do Musiała. Ten główkował, ale strzał

był za słaby by pokonać bramkarza rywali. Po dziesięciu minutach Gry-zło odpowiedział strzałem głową, który z trudem wybił Kaszuba.

W drugiej połowie niewiele się zmieniło. Piłkarze obu drużyn mar-nowali kolejne sytuacje. Wokół obu bramek leciały piłki po strzałach z rzutów wolnych i uderzeniach z dy-stansu. Dla „Orła” kilku dogodnych sytuacji nie wykorzystał Adamowicz. W 84 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę uderzył głową Schabiński. Tym razem strzał był cel-ny. „Orzeł” wyszedł na prowadzenie. Radość gospodarzy nie trwała jednak długo. Po dwóch minutach, również strzałem głową, wyrównał Ziębicki.

„Orzeł” Lubawka : KS 1946 Chełmsko Śląskie – 1:1 (0:0)

Skład „Orła”: Wojciech Kaszuba, Michał Damasiewicz, Rafał Kule-sza, Piotr Szuster, Kacper Różański, Kacper Schabiński, Krzysztof Mu-siał, Arkadiusz Kulesza (45’ Michał Meuszyński), Damian Wesołowski (23’ Mateusz Lewczuk), Sergiusz Orzechowski (71’ Marcin Rybka), Jacek Adamowicz.

Skład KS 1946: Łukasz Falkowski, Marcin Wójcik, Adam Kopeć, Krzysz-tof Falkowski (70’ Bartek Burnatow-ski), Paweł Pączkowski, Daniel Gryzło, Grzegorz Nowak, Piotr Lewandowski, Krystian Fedorczuk, Damian Jaro-siński (83’ Marcin Aulich), Mateusz Butkiewicz (78’ Radek Ziębicki).

{maja}Więcej zdjęć na portalu

www.powiatowa.info

Obie drużyny nie wykorzystały kilku rzutów wolnych

7Bezpłatny Tygodnik • czwartek 13 września 2012 r. WEJDŹ NA www. czytaj pierwszy, oglądaj i komentuj - ZAWSZE PIERWSI

Do wynajęcia lokal biurowy w centrum miasta

przy ul. Słonecznej w Kamiennej Górze o powierzchni 95 m2 ( I piętro ).

W lokalu są wydzielone pomieszczenia na sekretariat i trzy biura oraz pomieszczenie socjalne. Lokal idealnie nadaje się na biuro rachunkowe lub kancelarię prawną.

Posiada wszystkie media (energia, wod-kan, gaz) oraz WC. Cena 15,00 zł/m2 netto ( do negocjacji ).

Szczegóły pod numerem 604 407 362

Baran Podróżujcie i otwierajcie się na

świat. Teraz nawiążecie bardzo korzystne kontakty. Zdrowie dobre.

BykNowy czas dla waszych finansów,

wiele z was dostanie lepsze pensje i nowe obowiązki w pracy.

BliźniętaLos przyniesie wam rozwiązania

problemów, które do tej pory utrud-niały wam życie. Szybkie działanie będzie korzystne.

RakNawet jeśli na razie nie odczuwa-

cie poprawy w stanach emocjonal-nych, to większość waszych kłopotów właśnie się kończy.

LewOdpocznijcie, teraz niewiele

zwojujecie, a wasz organizm domaga się relaksu, nowego źródła energii.

PannaSame przyjemności teraz was

czekają. Rodzina będzie pamiętała o czymś bardzo dla was ważnym.

WagaDobre widoki, poprawi się zdro-

wie, a także ogólna sytuacja rodzinna. Starajcie się teraz myśleć tylko o sobie.

SkorpionJeśli ktoś do tej pory nie oddał wam

pieniędzy, macie obiecane pieniądze z jakiejś instytucji – teraz wszystko się rozwiąże na waszą korzyść.

StrzelecPlany jakie teraz się skrystalizują

w niedalekiej przyszłości nabiorą real-nych kształtów.

KoziorożecPodlewajcie swoje drzewko szczę-

ścia – wasze sprawy idą we właściwym kierunku. Dbajcie o swój dorobek.

WodnikMiło spędzony czas z najbliższą

osobą zaowocuje poczuciem bliskości i wspólnoty na dobre i złe.

RybyNowe szanse w życiu zawodowym,

jeśli szukacie pracy, teraz mogą się pojawić dobre propozycje.

Jak dodać ogłoszenie?Emisję ogłoszeń drobnych zlecać można w siedzibie redakcji, ul. Kościuszki 6 w Kamiennej Górze.

Biuro czynne jest w dni robocze od godziny 8 do 18.Koszt emisji ogłoszenia to 0,25 zł za słowo dla osoby fizycznej.

Emisję zlecać można również wysyłając sms o treści TC.PIG.tresc_ogloszenia na numer 72068. Koszt wysłania sms-a to 2,46 zł (brutto).

Ogłoszenie drobne wysłane sms-em zawierać może do 120 znaków, nie może zawierać polskich liter. Musi być wysłane do godz. 15.00 we wtorek poprzedzający wydanie gazety. Ukaże się tylko raz w najbliższym wydaniu gazety.

Treść ogłoszenia musi być adekwatna do rubryki, w której ma być zamieszczona.

Ogłoszenia o treści nie nawiązującej do tematyki rubryki, kopiujące materiały prasowe, literackie lub inne szczególnie bez praw autorskich, nie zostaną zamieszczone.

Nie zostaną zamieszczone również ogłoszenia, które naruszają dobra osobiste innych osób, są niezgodne z polskim prawem, zawierają treści erotyczne lub propagują brak tolerancji rasowej i faszyzm.Zamawiając usługę przez sms użytkownik akceptuje warunki regulaminu dostępnego na stronie http://powiatowa.info/ogloszenia_regulamin

Sprzedam wyposażenie

kawiarni:– stół dębowy – 10 osób– krzesła – 30 sztuk– 3 stoły z dębowych beczek – bar– zmywarka z wyparzarką– lodówka do wina– lustro z oryginalną ramą– osuszacz powietrza– witryna podświetlana na szkło, porcelanę– wózek do przewozu towaru– mały sejf– regały i stojaki na wina– regały sklepowe– ladyoraz– kolekcję poroży– sochę z 1863 roku– kufle, młynki, karafki– okno drewniane 150x120 cm– ręcznie kuta latarnia zewnętrzna

Wszystko można obejrzeć i odebrać w Kamiennej Górze.

Tel. 609 667 493

NAuKA• Angielski, 756451495, 888715196

PRACA• Powiatowy Urząd Pracy w Kamiennej Górze ul.

Sienkiewicza 6a uprzejmie informuje, że w dniu 10.09.2012r. dysponuje niżej wymienionymi ofertami pracy:

• 1. Pomocnik elektryka

• 2. Pracownik ochrony fizycznej bez licencji

• 3. Robotnik budowlany

• 4. Przedstawiciel handlowy-strukturalny

• 5. Recepcjonista

• 6. Specjalista ds. produkcji

• 7. Kierowca C+E

• 8. Elektromonter

• 9. Murarz-robotnik budowlany

• 10. Czyściciel pojazdów

• 11. Sprzedawca

• 12. Elektryk

• 13. Kucharz

• 14. Ślusarz spawacz

• 15. Murarz-tynkarz

• 16. Brukarz

Przerwany meczMecz juniorów „Orła” Lubawka i „Piasta” Zawidów nie ma rozstrzygnięcia. Został przerwany w 78 minucie, przy prowadzeniu gospodarzy.

„Orzeł” słabo rozpoczął spotkanie. W pierwszej połowie gospodarze stracili trzy bramki. Druga część spo-tkania miała odmienny przebieg. To „Orzeł” atakował i zdobywał bramki.

W 58 minucie trafił Gleb. Po dzie-sięciu minutach wynik podwyższył Bagiński. Gościom zaczęły puszczać nerwy. Boisko, w związku z otrzy-maniem czerwonej kartki, musiał opuścić jeden z zawodników „Piasta”. Grając w przewadze „Orzeł” zdobywał

kolejne bramki. W 75 minucie z rzutu wolnego wyrównał K. Adamowicz. Prowadzenie dla „Orła”, w 77 minucie, wywalczył zdobył Gleb.

Zamiast wznowić grę, zawodnicy gości rozpoczęli bójkę na środku boiska. Kopali jednego z piłkarzy „Orła” leżącego na murawie. Sędzia przerwał grę.

Skład „Orła”: D. Adamowicz, K. Adamowicz, Tama, E. Gucwa, M.

Danełko, D. Bagiński, P. Jaszczur, A. Walczak, Ł. Kowalski, D. Niemiec, P. Gleb.

{maja}

W drugiej połowie „Orzeł” miał przewagę

8 Bezpłatny Tygodnik • czwartek 13 września 2012 r. WEJDŹ NA www. czytaj pierwszy, oglądaj i komentuj - ZAWSZE PIERWSI

Już po raz osiemnasty w Lubawce odbyły się Międzynarodowe Otwarte Zawody w Kolarstwie Górskim. Podczas dwudniowej rywalizacji swoje siły sprawdzili zarówno zawodnicy z licencjami, kolarze niezrzeszeni oraz duża grupa dzieci. Silną reprezentację wystawił klub MTB Lubawka.

Zawody rozpoczęły się w sobotę od jazdy indywidualnej na czas. Kolarze mieli do pokonania pętlę o długości 8 km. Rywalizowali w podziale na 18 kategorii w zależności od płci i wieku. Wśród młodzików z licencją 4 miejsce zajął Emil Dmochowski, a Przemysław Gołuch był 18. (obaj MTB Lubaw-ka). W juniorach młodszych z licencją dziesiąty był Jakub Marchewka (MTB Lubawka). Dominik Arendarczyk z Lubawki zajął trzecie miejsce wśród niezrzeszonych młodzików. W grupie juniorów młodszych bez licencji drugi był Albert Pogwizd, czwarty Mateusz Ziaja (obaj MTB Lubawka). Jedyną niezrzeszoną juniorką młodszą była Dominika Niemiec (MTB Lubawka). W grupie młodziczek wystartowały tylko Gabriela Niciejewska, zajęła pierwsze miejsce, i Izabela Jażdzewska (obie MTB Lubawka). Jedyną niezrze-szoną seniorką okazała się Ada Pakuła (MTB Lubawka). W grupie seniorek 30+ startujących bez licencji drugie miejsce zajęła Małgorzata Kondoł (MTB Lubawka). Łukasz Kowalski (MTB Lubawka) był jedynym zawod-nikiem wśród niezrzeszonych juniorów. W grupie seniorów bez licencji drugie miejsce zajął Marcin Niemiec (MTB

Lubawka), a piąte Kamil Lewandowski z Lubawki. Wśród niezrzeszonych se-niorów 30+ drugi był Ryszard Długosz, a szósty Mirosław Jażdzewski (obaj MTB Lubawka).

W niedzielę kolarze rywalizowali ze startu wspólnego. Mieli do pokonania od 8 do 32 km. E. Dmochowski był siódmy, a P. Gołuch 17. J. Marchewka zajął dziewiąte miejsce. D. Arendarczyk był czwarty. A. Pogwizd zajął drugie, M. Ziaja czwarte miejsce. D. Niemiec, A. Pakuła i Ł. Kowalski nadal byli je-dynymi zawodnikami w swoich ka-tegoriach. Również G. Niciejewska i I. Jażdzewska nie miały rywalek i po-dzieliły między sobą miejsca identycz-nie jak dzień wcześniej. M. Kondoł była druga. Podobnie jak M. Niemiec. K. Lewandowski zajął czwarte miej-

sce. R. Długosz zajął szóste miejsce, a M. Jażdzewski ósme.

Podsumowanie klasyfikacji z obu dni pozwoliło na wyłonienie zwycięz-ców całych zawodów. E. Dmochowski był piąty, a P. Gołuch 17. J. Marchewka zajął dziewiąte miejsce. D. Arendarczyk był trzeci. A. Pogwizd zajął drugie, a M. Ziaja czwarte miejsce. D. Nie-miec, A. Pakuła i Ł. Kowalski wygrali swoje kategorie. G. Niciejewska była lepsza od I. Jażdzewskiej. M. Kondoł i M. Niemiec zajęli drugie miejsca w swoich grupach. K. Lewandowski był czwarty. R. Długosz zajął drugie, a M. Jażdzewski szóste miejsce.

Kolarski narybekW niedzielę na trasę wyruszyły

również dzieci. Najmłodsi rywalizowali na bieżni wokół stadionu. Nieco starsi musieli już wyjechać poza ogrodzenie. Wśród chłopców w wieku 11-12 lat Karol Sarzyński był szósty, Kornel Liber siódmy, Kuba Gniadek dziewiąty, Grzegorz Dereń szesnasty, Marcin Kondoł 21 (wszyscy MTB Lubawka).

Jakub Bieniek (Kamienna Góra) zajął 25 miejsce, Konrad Dmochowski (Lubawka) 26, Michał Woźniak (MTB Lubawka) 27, a Maksymilian Potok (Lubawka) 30. Wśród dziewczynek

w tym samym wieku drugie miejsce zajęła Julia Gąsiorek.

W rywalizacji chłopców w wieku 9-10 lat wygrał Ernest Cebula, drugi był Mateusz Przemieniecki (obaj MTB Lubawka). Gracjan Osika (Kamienna Góra) zajął czwarte miejsce, Krystian Niciejewski (Lubawka) był 9, a Michał Nasypany (MTB Lubawka) 11. Również wśród dziewcząt w tym wieku najlepsze okazały się zawodniczki MTB Lubawka. Wygrała Weronika Mikołajczyk przed Aleksandrą Mikołajczyk. Czwarta była,

ich klubowa koleżanka, Magdalena Myśliwiec.

W grupie chłopców w wieku 7-8 lat drugie miejsce zajął Michał Pietru-kiewicz (Kamienna Góra), czwarty był Paweł Nasypany (MTB Lubawka), piąty Marek Jażmik, szósty Kacper Izworski (obaj z Lubawki), siódmy Wiktor Cebula (MTB Lubawka), ósmy Igor Nowak (Lubawka). Miejsca poza pierwszą dziesiątką zajęli Dawid Ko-walski (Lubawka), Michał Nikodem (Kamienna Góra), Igor Martyński (Lubawka), Jan Sodolewski (MTB Lubawka), Filip Wierdak (Lubawka) i Wojciech Gniadek (Kamienna Góra). Wśród dziewcząt wygrała Marcelina Kondoł przed Moniką Dmochowską (obie MTB Lubawka), a trzecie miejsce zajęła Natalia Nowotna (Kamienna Góra). Siódma była Dominika Cebula (Opawa), dziesiąta Magdalena Gniadek (MTB Lubawka). Dalsze miejsca zajęły Wiktoria Bodnar (Kamienna Góra) i Justyna Jeżewska (Lubawka).

W najmłodszej kategorii (5-6 lat), w grupie chłopców drugie miejsce zajął Dominik Tokarczyk , czwarty był Miłosz Kaczmarczyk, szósty Mateusz Dżumak (wszyscy z Lubawki). Dalsze miejsca zajęli Sergiusz Osika, Marcel Bagiński, Dawid Witwer, Dawid Rakowski, Marcel Wilczyński, Jakub Pietrowski, Seweryn Hryziak, Jakub Winter, Kamil Piekarski, Stanisław Bodzek, Szymon Nowak, Tymoteusz Janiak, Miłosz Sur-ma, Seweryn Kożuch, Marcel Piekarski, Dawid Jaje (wszyscy z Lubawki). Rywali-zację dziewcząt zdominowały mieszkanki Lubawki. Wygrała Emilia Dymek, przed

Martyną Kucharską, Karoliną Cepielik, Dagmarą Woźniak, Patrycją Blicharz, Leną Marciniak, Wiktorią Matusik i Marią Teterycz. Dalsze miejsca zajęły: Maja Mucha (Kamienna Góra), Julia Jurczenko, Majka Germata, Eliza Ko-łodziej, Izabela Sajdak, Martyna Kuk, Julia Niciejewska (wszystkie z Lubawki), Małgorzata Sodolewska (MTB Lubaw-ka), Jagoda Klag, Aleksandra Wozniak, Laura Obrzut (cała trójka z Lubawki).

W tym roku mocno obsadzony był wyścig rodzin. Startują w nim trzy-osobowe drużyny złożone z rodziców i dziecka. Na starcie stanęło siedem ekip, w tym trzy z Lubawki. Wygrali Krzysz-tof, Maria i Adrian Tyszeccy z Jeleniej Góry. Drugie miejsce zajęli Beniamin i Beata Chojniccy oraz Arkadiusz Pa-cholczyk z Zielonej Góry. Na trzecim stopniu podium stanęła rodzina z Lubaw-ki, Małgorzata, Marek i Marcin Kondoł. Czwarte miejsce zajęli Anna, Janusz i Ernest Cebula, a siódme Andżelika, Daniel i Michał Nasypany. Zwycięzcy odebrali puchar prezydenta Polski.

{wsp}pełne wyniki i galeria zdjęć

na portaluwww.powiatowa.info

klasa okręgowa, wyniki 6. Kolejki

MeczLeśnik Osiecznica : Olimpia Kamienna

Góra3:1

Czarni Lwówek : Victoria Ruszów 4:3Włóknik Mirsk : GKS Warta

Bolesławiecka3:1

BKS Bobrzanie Bolesławiec : Twardy Świętoszów

0:1

Piast Dziwiszów : Jawa Otok 5:0Kwisa Świeradów Zdrój : Bazalt

Sulików2:1

Lotnik Jeżów Sudecki : Pogoń Świerzawa

1:2

Piast Wykroty : Mitex Podgórzyn 2:4

Klasa A,wyniki 4. Kolejki

MeczVictoria Czadrów : Piast Bolków 1:1

Chojnik Jelenia Góra : Julia Szklarska Poręba

5:2

Czarni Strzyżowiec : Nysa Wolbromek 0:3Orzeł Wojcieszów : Orzeł Mysłakowice 3:2

Pagaz Krzeszów : KS Łomnica 3:0Orzeł Lubawka : KS 1946 Chełmsko

Śląskie1:1

Kwarc Eko-Nowak Pisarzowice : Lechia Piechowice

2:1

Klasa B,wyniki 3. Kolejki

MeczGnejs Ogorzelec : Potok Karpniki 1:3

Uran Okrzeszyn : Bóbr Opawa 9:1Spójna Sady : Czarni Przedwojów 1:4

LZS Janiszów : Lesk Sędzisław 0:2Amfibolit Leszczyniec : Orły Lipienica 4:1Dragon Miszkowice : Bóbr Marciszów 2:3

Nazwa M Pkt.1. Włókniarz Mirsk 6 152. Twardy Świętoszów 6 123. BKS Bobrzanie Bolesławiec 6 124. Lotnik Jeżów Sudecki 6 115. Czarni Lwówek Śląski 6 106. Mitex Podgórzyn 6 107. Leśnik Osiecznica 6 98. Pogoń Świerzawa 6 99. Victoria Ruszów 6 9

10. GKS Warta Bolesławiecka 6 711. Bazalt Sulików 6 712. Piast Dziwiszów 6 613. Kwisa Świeradów Zdrój 6 614. Jawa Otok 6 615. Piast Wykroty 6 416. Olimpia Kamienna Góra 6 4

Nazwa M Pkt.1. Pagaz Krzeszów 4 102. Orzeł Lubawka 4 103. Piast Bolków 4 84. KS Łomnica 4 75. Orzeł Wojcieszów 4 76. Chojnik Jelenia Góra 4 77. Kwarc Eko-Nowak

Pisarzowice 4 6

8. Orzeł Mysłakowice 4 59. KS 1946 Chełmsko Śląskie 4 4

10. Victoria Czadrów 4 411. Lechia Piechowice 4 412. Julia Szklarska Poręba 4 313. Nysa Wolbromek 4 314. Czarni Strzyżowiec 4 0

Nazwa M Pkt.1. Potok Karpniki 3 92. Lesk Sędzisław 3 93. Bóbr Marciszów 3 94. Czarni Przedwojów 3 75. Amfibolit Leszczyniec 3 66. LZS Janiszów 3 37. Uran Okrzeszyn 3 38. Orły Lipienica 3 39. Gnejs Ogorzelec 3 2

10. Bóbr Opawa 3 111. Dragon Miszkowice 3 012. Spójnia Sady 3 0

Dorosłe zawody

Najlepsze rodziny na podium

rywalizacja dzieci wywołała wiele uśmiechów