8
fotorelacje aktualności ogłoszenia sport piątek 4 maja 2012 r. nr 18/2012 (33) Zawsze aktualne informacje Bezpłatny Tygodnik Konkurs Do wygrania trzy podwójne wejściówki na spektakle Teatru Norwida w Jeleniej Górze. W tym tygodniu mamy po jednej podwójnej wejściówce na przedstawienie„Czarna maska” na sobotę i niedzielę. s.2 reklama Bitwa o V-2 W niedzielę, która była jednym z pierwszych ciepłych dni, na drogach powiatu kamiennogórskiego doszło do wypadków z udziałem motocyklistów. Zginął osiemnastolatek. Do najpoważniejszego w skutkach wypadku doszło rano w Lubawce. Osiemnastoletni mieszkaniec tego miasta jechał starym motocyklem wsk. Przed dworcem uderzył w krawężnik, a następnie w drzewo. Zginął na miej- scu. Jak informuje Waldemar Oszmian z kamiennogórskiej policji, mężczyzna jechał bez kasku, nie miał też upraw- nień do prowadzenia motocykla. Do- piero po sekcji zwłok wiadomo będzie czy był trzeźwy. To już czwarta śmiertelna ofiara wy- padków, na drogach powiatu kamien- nogórskiego, w tym roku. Niedawno w Lubawce zginęło dwóch Czechów jadących samochodem osobowym, a w Kamiennej Górze śmierć poniósł pieszy. Wszystkie wypadki zdarzyły się na drodze krajowej nr 5. Tego samego dnia wieczorem kolejny motocyklista wypadł z drogi krajowej nr 5. Mieszkaniec Przedwo- jowa wyjeżdżał z Kamiennej Góry. Wyprzedził samochód i stracił pano- wanie nad motocyklem. Wylądował w rowie, który w tym miejscu znajdu- je się kilka metrów poniżej poziomu jezdni. 27-latek doznał wstrząśnienia mózgu i obrażeń klatki piersiowej. Był trzeźwy. {maja} Motocyklista to już czwarta ofiara śmiertelna w tym roku Czwarta ofiara Już jutro (sobota, 5 maja) otwarte zostaną kamiennogórskie podziemia. Nie będzie to jednak zwykłe przecięcie wstęgi. Cykl imprez towarzyszących trwa od 2 maja. W ramach otwarcia podziemi armie Związku Radzieckiego, III Rzeszy i Stanów Zjednoczonych stocza bitwę w ruinach zamku. Promocja podziemi rozpoczęła się raj- dem zabytkowych pojazdów wojskowych, który ruszył 2 maja z ul. Świdnickiej we Wrocławiu. Do dzisiaj (piątek, 4 maja) rajd jeździł drogami Dolnego Śląska i Czech. W centrach miast i miasteczek odbywały się historyczne inscenizacje zachęcające do odwiedzenia Kamiennej Góry. Uroczystości w Kamiennej Górze potrwają od dzisiaj (piątek) do niedzie- li. Najważniejsze punkty to prezentacja szkockiego zespołu „Pipes & Drums” na kamiennogórskim rynku, zaplanowana na piątek na godzinę 17 oraz parada historycz- na ulicami miasta, która ruszy po występie. Sobota to dzień uroczystego otwarcia podziemi (godzina 12). Przez całe po- południe, nad zalewem prezentować się będą grupy rekonstrukcji historycznej, a o 20.30 w ruinach zamku Kreppelhof Niemcy spróbują odpalić V-2. W ruinach stanie pełnowymiarowa makieta rakiety. Podczas widowiska będzie można prze- konać się, która z armii zdobędzie tajną technologię, a może rakieta odleci? Opowieść o kamiennogórskich podziemiach osnuta jest wokół tajnego laboratorium, w którym powstają śmier- cionośne maszyny III Rzeszy (przeczy- tasz o nich na stronie 5). Temat jest oczywiście bardzo atrak- cyjny, ale nie chodzi o promocję wo- jennej technologii. Zwiedzający mają poznać drugą stronę medalu czyli rolę polskiego państwa podziemnego w od- krywaniu hitlerowskich tajemnic. Kto bowiem wie, że Polacy wykradli z nie- mieckiego poligonu rakietę mierzącą 14 metrów V-2. Pocisk został wystrzelony, ale szybko opadł na ziemię i nie eks- plodował. V-2 pierwsi znaleźli Polacy, ukryli, a następnie rozebrali na części. Znalezisko przeanalizowali polscy inżynierowie, wyciągając prawidłowe wnioski dotyczące zasad jej funkcjonowa- nia. Po zakończeniu badań, po V-2 przy- leciał aliancki samolot i zabrał na kolejne analizy w Anglii. Dzięki temu znalezisku i innym ustaleniom polskiego podziemia, alianci zrozumieli jak groźna może być nowa broń. Stąd naloty na zakłady produ- kujące rakiety i laboratoria. Skutkiem tych ataków było przeniesienie biur konstruk- cyjnych Arado do Kamiennej Góry. To w nich powstawały najprawdopodobniej nowe wersje Ar 234, możliwe że również E 555. Lotniskiem testowym miał być Żagań. W zachowanej korespondencji i dokumentach, kamiennogórskie biuro nazywane było „Max Kuhl Nechfolger GmbH”, a centrum testów w locie – „Sa- gos GmbH”. {Marcin Jaksoń} W środę zabytkowe pojazdy dotarły do Wałbrzycha. Giełda muzyczna Wybrali dyrektora W najbliższą sobotę (5 maja) w Muzeum Tkactwa w Kamiennej Górze odbędzie się Kamiennogórska Giełda Muzyczna. Spotkanie ma być okazją do wy- miany płyt cd i winylowych oraz kaset magnetofonowych. Giełdzie towarzy- szyć będą koncerty muzyczne. Giełda rozpocznie się w Muzeum o godzinie 11.00. Kamiennogórska Giełda Muzyczna to otwarte miejsce spotkań koneserów muzyki i kolek- cjonerów wszelkich nośników mu- zycznych. – twierdzą organizatorzy. Uczestnicy będą mogli wymieniać się, sprzedawać bądź, po prostu, prezento- wać swoje zbiory płyt winylowych, CD, kaset magnetofonowych itp. {wsp} Dwie osoby zgłosiły się do konkursu na dyrektora Zespołu Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących w Kamiennej Górze. Komisja konkursowa już doko- nała wyboru kandydata. Została nim Mariola Jaciuk, obecna wicedyrek- tor szkoły. Komisja nie była jednak jednomyślna. M. Jaciuk otrzymała pięć głosów, a na Violettę Majak zagłosowały trzy osoby. M. Jaciuk to wicedyrektor ZSZiO. Kierowała już szkołą, jako pełniąca obowiązki dyrektora, przed wyborem Andrzeja Mankiewicza na dyrektora szkoły. Przegrała z nim konkurs na to stanowisko. M. Jaciuk jest radną miasta Kamienna Góra, w wyborach startowała z listy Platformy Obywa- telskiej. {maja} Mariola Jaciuk Jesteśmy lepsi niż o sobie myślimy Profesor Sławomir Tułaczyk jest najlepszym przykładem na to, jak wiele może osiągnąć chłopak z Kamiennej Góry. Rozmowa z profesorem, nie tylko o nauce. s.3 s.4 Nagrody przed maturą Dzisiaj (piątek, 4 maja) rozpoczął się egzamin dojrzałości. Na chwilę wróćmy jeszcze do ostatniego dnia trzecioklasistów w szkole.

powiatowa.info 33

Embed Size (px)

DESCRIPTION

powiatowa.info 18/2012 (33)

Citation preview

Page 1: powiatowa.info 33

f o t o r e l a c j ea k t u a l n o ś c i o g ł o s z e n i a s p o r t

piątek 4 maja 2012 r. • nr 18/2012 • (33) Zawsze aktualne informacje

Bezpłatny Tygodnik

KonkursDo wygrania trzy podwójne wejściówki

na spektakle Teatru Norwida w Jeleniej

Górze. W tym tygodniu mamy po

jednej podwójnej wejściówce na

przedstawienie „Czarna

maska” na sobotę i niedzielę. s.2

• r e k l a m a

Bitwa o V-2

W niedzielę, która była jednym z pierwszych ciepłych dni, na drogach powiatu kamiennogórskiego doszło do wypadków z udziałem motocyklistów. Zginął osiemnastolatek.

Do najpoważniejszego w skutkach wypadku doszło rano w Lubawce. Osiemnastoletni mieszkaniec tego miasta jechał starym motocyklem wsk. Przed dworcem uderzył w krawężnik, a następnie w drzewo. Zginął na miej-scu. Jak informuje Waldemar Oszmian

z kamiennogórskiej policji, mężczyzna jechał bez kasku, nie miał też upraw-nień do prowadzenia motocykla. Do-piero po sekcji zwłok wiadomo będzie czy był trzeźwy.

To już czwarta śmiertelna ofiara wy-padków, na drogach powiatu kamien-nogórskiego, w tym roku. Niedawno w Lubawce zginęło dwóch Czechów jadących samochodem osobowym, a w Kamiennej Górze śmierć poniósł pieszy. Wszystkie wypadki zdarzyły się na drodze krajowej nr 5.

Tego samego dnia wieczorem kolejny motocyklista wypadł z drogi krajowej nr 5. Mieszkaniec Przedwo-jowa wyjeżdżał z Kamiennej Góry. Wyprzedził samochód i stracił pano-wanie nad motocyklem. Wylądował w rowie, który w tym miejscu znajdu-je się kilka metrów poniżej poziomu jezdni. 27-latek doznał wstrząśnienia mózgu i obrażeń klatki piersiowej. Był trzeźwy.

{maja}Motocyklista to już czwarta ofiara śmiertelna w tym roku

Czwarta ofiara

Już jutro (sobota, 5 maja) otwarte zostaną kamiennogórskie podziemia. Nie będzie to jednak zwykłe przecięcie wstęgi. Cykl imprez towarzyszących trwa od 2 maja. W ramach otwarcia podziemi armie Związku Radzieckiego, III Rzeszy i Stanów Zjednoczonych stocza bitwę w ruinach zamku.

Promocja podziemi rozpoczęła się raj-dem zabytkowych pojazdów wojskowych, który ruszył 2 maja z ul. Świdnickiej we Wrocławiu. Do dzisiaj (piątek, 4 maja) rajd jeździł drogami Dolnego Śląska i Czech. W centrach miast i miasteczek odbywały się historyczne inscenizacje zachęcające do odwiedzenia Kamiennej Góry.

Uroczystości w Kamiennej Górze potrwają od dzisiaj (piątek) do niedzie-li. Najważniejsze punkty to prezentacja szkockiego zespołu „Pipes & Drums” na kamiennogórskim rynku, zaplanowana na piątek na godzinę 17 oraz parada historycz-na ulicami miasta, która ruszy po występie.

Sobota to dzień uroczystego otwarcia podziemi (godzina 12). Przez całe po-południe, nad zalewem prezentować się będą grupy rekonstrukcji historycznej, a o 20.30 w ruinach zamku Kreppelhof Niemcy spróbują odpalić V-2. W ruinach stanie pełnowymiarowa makieta rakiety. Podczas widowiska będzie można prze-konać się, która z armii zdobędzie tajną technologię, a może rakieta odleci?

Opowieść o kamiennogórskich podziemiach osnuta jest wokół tajnego laboratorium, w którym powstają śmier-cionośne maszyny III Rzeszy (przeczy-tasz o nich na stronie 5).

Temat jest oczywiście bardzo atrak-cyjny, ale nie chodzi o promocję wo-jennej technologii. Zwiedzający mają poznać drugą stronę medalu czyli rolę polskiego państwa podziemnego w od-krywaniu hitlerowskich tajemnic. Kto bowiem wie, że Polacy wykradli z nie-mieckiego poligonu rakietę mierzącą 14 metrów V-2. Pocisk został wystrzelony, ale szybko opadł na ziemię i nie eks-plodował. V-2 pierwsi znaleźli Polacy, ukryli, a następnie rozebrali na części. Znalezisko przeanalizowali polscy inżynierowie, wyciągając prawidłowe

wnioski dotyczące zasad jej funkcjonowa-nia. Po zakończeniu badań, po V-2 przy-leciał aliancki samolot i zabrał na kolejne analizy w Anglii. Dzięki temu znalezisku i innym ustaleniom polskiego podziemia, alianci zrozumieli jak groźna może być nowa broń. Stąd naloty na zakłady produ-kujące rakiety i laboratoria. Skutkiem tych ataków było przeniesienie biur konstruk-cyjnych Arado do Kamiennej Góry. To w nich powstawały najprawdopodobniej nowe wersje Ar 234, możliwe że również E 555. Lotniskiem testowym miał być Żagań. W zachowanej korespondencji i dokumentach, kamiennogórskie biuro nazywane było „Max Kuhl Nechfolger GmbH”, a centrum testów w locie – „Sa-gos GmbH”.

{Marcin Jaksoń}

W środę zabytkowe pojazdy dotarły do Wałbrzycha.

Giełda muzyczna

Wybrali dyrektora

W najbliższą sobotę (5 maja) w Muzeum Tkactwa w Kamiennej Górze odbędzie się Kamiennogórska Giełda Muzyczna.

Spotkanie ma być okazją do wy-miany płyt cd i winylowych oraz kaset magnetofonowych. Giełdzie towarzy-szyć będą koncerty muzyczne.

Giełda rozpocznie się w Muzeum o godzinie 11.00. – Kamiennogórska Giełda Muzyczna to otwarte miejsce spotkań koneserów muzyki i kolek-cjonerów wszelkich nośników mu-zycznych. – twierdzą organizatorzy. – Uczestnicy będą mogli wymieniać się, sprzedawać bądź, po prostu, prezento-wać swoje zbiory płyt winylowych, CD, kaset magnetofonowych itp.

{wsp}

Dwie osoby zgłosiły się do konkursu na dyrektora Zespołu Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących w Kamiennej Górze.

Komisja konkursowa już doko-nała wyboru kandydata. Została nim Mariola Jaciuk, obecna wicedyrek-tor szkoły. Komisja nie była jednak jednomyślna. M. Jaciuk otrzymała pięć głosów, a na Violettę Majak zagłosowały trzy osoby.

M. Jaciuk to wicedyrektor ZSZiO. Kierowała już szkołą, jako pełniąca obowiązki dyrektora, przed wyborem Andrzeja Mankiewicza na dyrektora szkoły. Przegrała z nim konkurs na

to stanowisko. M. Jaciuk jest radną miasta Kamienna Góra, w wyborach startowała z listy Platformy Obywa-telskiej.

{maja}

Mariola Jaciuk

Jesteśmy lepsi niż o sobie myślimyProfesor Sławomir Tułaczyk jest najlepszym przykładem na to, jak wiele może osiągnąć chłopak z Kamiennej Góry. Rozmowa z profesorem, nie tylko o nauce. s.3 s.4

Nagrody przed maturąDzisiaj (piątek, 4 maja) rozpoczął się egzamin dojrzałości. Na chwilę wróćmy jeszcze do ostatniego dnia trzecioklasistów w szkole.

Page 2: powiatowa.info 33

2 Bezpłatny Tygodnik • piątek 4 maja 2012 r. WEJDŹ NA www. czytaj pierwszy, oglądaj i komentuj - ZAWSZE PIERWSI

Wydawca: PHU Ksoniek Jaksoń Piotr Adres redakcji: Kościuszki 6, 58-400 Kamienna Góratel. 530 488 444, e-mail: [email protected]ół redagujący: Marcin Jaksoń (redaktor naczelny), Piotr Jaksoń, współpraca: Beata Tur, Agnieszka Korwel Reklama: Sławomir Antoniewski, 531 600 945, [email protected] graficzny i skład: LCG.pl , Druk: Media Regionalne sp. z o.o. Nakład 3000 egz.

Materiałów reklamowych i powierzonych nie zwracamy. Zastrzegamy sobie prawo do skracania nadesłanych tekstów. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść i formę materiałów reklamowych. TS – tekst sponsorowany.

Tygodnik otrzymasz w:

• Autobusach PKS Kamienna Góra

Kamienna Góra• Kryta Pływalnia, ul. Fabryczna 6,

w godz. 7.00- 22.00• Powiatowy Urząd Pracy,

ul. Sienkiewicza 6a, w godz. 7.30- 15.30• Sklep Alkohole ze Świata, Broniewskiego 1• NZOZ Fizjoterapia, ul. Armii Ludowej 7• NZOZ Rodzina, ul. Papieża Jana Pawła II 8• NZOZ Rodzina, ul. Kościuszki 6• Ara sklep zoologiczny, ul. Mickiewicza• Urząd Miasta Kamienna Góra

- Biuro Obsługi Klienta• sklep Euro-Cytrus, ul. Jeleniogórska• „Mosel Lis” Władysław Liszka,

ul. Żeromskiego• Agencja Ubezpieczeniowa Arkadiusz

Cieplicki, ul. Sienkiewicza 8• Muzeum Tkactwa, Pl. Wolności 11• Świat Zabawek, Pasaż Biedronki,

ul Broniewskiego• Sklep spożywczy „u Basi”, ul. Kościuszki 28• Inspiracja - studio fryzjerskie,

Al. Wojska Polskiego 20• „Żółwik” ul. Ogrodowa• Chemia z Niemiec, Rynek, parter

„Domu Wiejskiego”• Odzież ekskluzywna, Słowiańska 11

• Kwiaciarnia Angela, Katowicka 2

Krzeszów• Stacja Paliw Muller

• Sklep ABC

Lubawka• Dom Kultury, ul. Kamiennogórska 19• Bibliotek Gminna, ul. Kamiennogórska 19• Piekarnia, sklep ogólnospożywczy, PHU

Łukasz Wyrostek, ul. Wojska Polskiego 6• Sklep ogólnospożywczy B. Bugański, W.

Maik, Al. Wojska Polskiego 40

Chełmsko Śląskie• Sklep ABC

• Sklep Ogólnospożywczy, Kolonia 6aPrzedwojów • Sklep spożywczyOpawa• Sklep ogólnospożywczy „Źródełko”

Tomasz Nowakowski, Opawa 20Chcesz dołączyć do tych punktów? Zadzwoń 530 488 444 lub napisz:

[email protected]

KonkursDrodzy czytelnicy, Teatr im. C. Norwida przekazał podwójne wejściówki na sobotnie i niedzielne przedstawienie „Czarna maska”. Aby otrzymać

wejściówkę wystarczy w sobotę (5 maja) w godzinach 11 -12.00 zadzwonić pod numer 722 412 555 i podać hasło

Z powiatowa.info do teatru oraz swoje dane (imię i nazwisko). O przyznaniu wejściówki decyduje kolejność zgłoszeń.

oza powiatemTeatr im. Cypriana Kamila Norwida w Jeleniej Górze, http://www.teatrnorwida.pl/

• 5 maja (sobota), godz. 19.00 - Duża Scena - spektakl „Czarna Maska” w reż. Bogdana Kocy

• 6 maja (niedziela) godz. 19.00 - Duża Scena - spektakl „Czarna Maska” w reż. Bogdana Kocy

• W lutowy karnawałowy wieczór burmistrz Bolkowa, Silvanus Schuller gromadzi przy swoim stole rodzinę, przyjaciół oraz miejscowych świeckich i duchownych dostojników. Pretekstem jest powitanie wracającego z długiej podróży przyjaciela, kupca Löwela Perla, który przywiózł nie tylko podarki dla gospodarzy, ale także dobre wiadomości o stanie finansów Schullera. Jednak, nawet te dobre wieści nie rozwiewają przygnębiającego, tajemniczego nastroju tego wielkiego domu. Przeciwnie – mamy wrażenie, że nastrój grozy narasta wraz z pojawiającymi się informacjami o kolejnych przypadkach śmierci z powodu panującej zarazy. Okazuje się też, że każda z trzynastu osób, zamieszkujących w Bolkenheim nosi w sobie wstydliwie skrywaną tajemnicę dotyczącą przeszłości. Aby sprawiedliwości stało się zadość, wszyscy zostaną wciągnięci w karnawałowy taniec śmierci i umrą – za wyjątkiem żydowskiego kupca Löwela Perla, który opuszcza to przerażające miejsce.

• Rezerwacja biletów, szczegółowe informacje pod numerami telefonów: 0 75 64 28 130, 0 75 64 28 131

Pomoc w JaczkowieJuż w najbliższą sobotę (5 maja) mieszkańcy Jaczkowa i okolic, podczas zabawy, zbierać będą pieniądze na leczenie, chorej na białaczkę, Julci. Impreza rozpocznie się o godzinie 15.00.

Charytatywny Piknik Majowy na boisku sportowym przy świetlicy w Jaczkowie organizuje Komitet Spo-łeczny „Nadzieja”.

W Jaczkowie wystąpi zespół „Rise of the Sun” prezentujący tańce indiań-skie. Wystąpi również zespół romski „Terne Cierchenia”, zespół góralski „Janicki”, zespół „Wrzask” oraz soliści z Zespołu Szkół w Szczawnie Zdroju.

W programie znalazły się również licytacje, konkursy i zabawy dla dzieci i dorosłych. Organizatorzy zapraszają również do obficie zaopatrzonego bufetu z frytkami, hamburgerami, hot- dogami, swojską grochówką, kiełbasą z grilla, chlebem ze smalcem, ciastem, kawą, herbatą i napojami.

Od godziny 20.00 zabawę prowa-dzić będzie DJ Bolek.

{wsp}

Znają pogodęDzieci z przedszkola nr 3 w Kamiennej Górze (ul. Papieża Jana Pawła II) obserwować będą pogodę. Pomagać im w tym będzie stacja meteorologiczna, zamontowana właśnie w przedszkolu.

Przy przedszkolu zamontowany zo-stał maszt, na którym umieszczono część czujników. Dzięki sponsorom, przed-szkolna stacja ma zarówno nowoczesne czujniki elektroniczne jak i tradycyjne, analogowe. Elektroniczna stacja sama prognozuje pogodę na kilka najbliższych godzin. Dzięki temu dzieci nie muszą się już obawiać, że zmokną w czasie spaceru.

Wystarczy rzut oka na wskazania stacji. Do tej pory trafność wskazań stacji prze-kracza 95%. Stacja ma posłużyć edukacji dzieci i rozwijać w nich zainteresowanie otaczającą przyrodą.

Czujniki stacji rejestrują tempera-turę, siłę i kierunek wiatru, wilgotność

i poziom opadów. To pierwsza meteoro-logiczna stacja zamontowana w kamien-nogórskich publicznych przedszkolach.

Na uroczystość otwarcia stacji przed-szkolacy przygotowali krótki program artystyczny poświęcony pogodzie.

{maja}Więcej zdjęć na portalu

www.powiatowa.info

Z okazji otwarcia stacji, dzieci przygotowały program artystyczny.

Jedyny w powiecie piknik pierwszomajowy odbył się przy świetlicy w Przedwojowie. Najprawdopodobniej była to pierwsza, tego typu, impreza w powiecie.

Na pikniku obowiązywała tylko jedna zasada: trzeba było mieć kocyk. Najwięk-szą atrakcją pikniku „Na kocyku” był przyjazd wozu strażackiego. Dzieci mogły obejrzeć wyposażenie pojazdu oraz, przy pomocy strażaka, oblać współtowarzyszy wodą, tak zwanym, szybkim natarciem. Za symboliczną złotówkę dzieci mogły pojeździć na koniach. Organizatorzy zadbali również o występy muzyczne oraz gry i konkursy. Na parkingu przed

świetlicą rozstawiła się karuzela. Dzieci mogły zakupić watę cukrową oraz lody.

Zabawy nie popsuł nawet deszcz, który przez kilka minut padał nad stadionem.

Zabawę zorganizowała Rada Sołecka przy współpracy Doroty i Janusza Po-tońców oraz wsparciu radnego Grzegorza Grygiela. Pieniądze zebrane podczas pikniku zostaną przeznaczone na pokrycie kosztów oraz na kolejne imprezy organi-zowane przez Radę Sołecką.

To już kolejna impreza w Przedwo-jowie organizowana przy nowo wybu-dowanej świetlicy. Na kocyku pojawił się również wójt gminy Kamienna Góra, Stanisław Szmajdziński, mieszkaniec Przedwojowa.

{ksoniek}

Na kocyku Warunkiem udziału w pikniku było posiadanie kocyka.

Harcerskie rytmyPonad 150 osób zaprezentowało się na scenie podczas finału X Festiwalu Piosenki Harcerskiej i Turystycznej „Kamgór 2012”. Wykonawcy reprezentowali miejscowości z województwa dolnośląskiego.

Muzyczne zmagania rozpoczęły się od eliminacji. W piątek prezento-wały się zespoły reprezentujące szkoły, w sobotę zuchy i harcerze. Do finału za-kwalifikowanych zostało dziesięć grup.

Grand Prix- puchar starosty otrzy-mały „Rozśpiewane włóczykije” z Gim-nazjum nr 3 w Kamiennej Górze. Grupa ta wygrała swoją kategorię podczas „Kamgóra” po raz drugi z rzędu. W kategorii najlepszej piosenki turystycznej nagrodzona została 80 Kamiennogórska Gromada Zuchowa „Dzielne Orlęta”. Grand Prix i puchar

komendanta chorągwi dolnośląskiej otrzymała reprezentacja szczepu „Tam i z powrotem” z hufca Wrocław. Za indywidualność festiwalu uznany został Krąg Instruktorski i Starszyzny Harcerskiej „Feniks” z hufca ziemi wałbrzyskiej. Wszyscy nagrodzeni otrzymali puchary przechodnie.

Już po festiwalu, chętni mogli kon-tynuować wspólne śpiewanie przy ognisku.

Podczas festiwalu nie zabrakło wy-stępu gwiazdy. W tym roku, na scenie Centrum Kultury, zaprezentowała się grupa „Mechanicy Shanty”. Znany zespół istnieje od 1985 roku i wykonuje szanty i piosenki żeglarskie. Grupa powstała w Gdyni, ale w jej skład wcho-dzą muzycy z różnych miejscowości. Pierwszą płytę Mechanicy nagrali w 1989 roku.

{maja}

Wśród festiwalowych wykonawców było ponad 100 harcerzy i zuchów.

Page 3: powiatowa.info 33

3Bezpłatny Tygodnik • piątek 4 maja 2012 r. WEJDŹ NA www. czytaj pierwszy, oglądaj i komentuj - ZAWSZE PIERWSI

- Zajmuje się pan mało znaną dziedziną nauki , prawdopodobnie nie wszyscy nasi czytelnicy słyszeli o panu. Pochodzi pan z Kamiennej Góry?

- Tak, urodziłem i wychowałem się w Kamiennej Górze, wyjechałem do stanów dopiero w 1991 roku, na studia podyplomowe. Od 21 lat mieszkam w USA, założyłem tam rodzinę, tam realizuję moje życie zawodowe.

- Jak ocenia pan Kamienną Górę?- Mam mieszane uczucia. W po-

równaniu z takimi miastami jak Wro-cław, widać, że Kamienna Góra po-została w tyle. Nie ma wątpliwości jednak, że jest lepiej niż wtedy, kiedy

tu mieszkałem. Trochę mnie serce boli, że jakoś nie zostało to bardziej zbalansowane i że duże miasta szybciej doganiają Europę niż prowincjonalne.

- Z drugiej strony Europa jest w kryzysie, ekonomicznym co praw-da, ale wynikającym z kultury konsumpcji, pochłaniania dóbr materialnych. Jest w tym rodzaj pustki. Mamy co doganiać?

- Dla mnie ważne jest środowi-sko, w którym się żyje. Tutaj widać zaniedbania infrastruktury, serce boli kiedy patrzymy na zaniedbane budynki i drogi. Nie patrzę na to, czy ludzie jeżdżą ferrari czy nie. Jednak powinno się tu realizować więcej inwestycji poprawiających komfort życia. A wracając do szerszego te-matu, porównuję Polskę i Santa Cruz, gdzie żyję. My mamy tam jednak kulturę, która nie ceni aż tak bardzo dóbr materialnych. Profesor, który był opiekunem mojego doktoratu, ożeniony był z córką podwójnego

noblisty, sam też dużo zarabiał, ale jeździł rowerem i skromnie się ubierał. To świadczy o tym, że nawet jeśli się ma, to nie znaczy, że trzeba w nadmiarze konsumować i poka-zywać to. Wydaje mi się, że w Polsce jeszcze jest tendencja do epatowania tym co się posiada.

- Skąd pomysł na studiowanie geografii?

- Wy b r a ł e m geografię, ponie-waż w systemie ko-munistycznym była to taka dziedzina, gdzie badanie na-tury było czyste, nie miało zabarwienia

polityczno-ekonomicznego. Praw-dopodobnie teraz zostałbym ekono-mistą czy inżynierem, ale w tamtych czasach, nie było to dla mnie atrak-cyjne. Wybrałem geografię również dlatego, że zawsze lubiłem przyrodę, chodzenie po górach. To, że mamy tutaj takie piękne góry i lasy zainspi-rowało mnie. To było doświadczenie z dzieciństwa, bo już kiedy miałem 15 lat chciałem zostać geografem.

- Dlaczego wybrał pan potem taką „zimną” dziedzinę, która za-kłada przecież długie okresy prze-bywania w niskich temperaturach?

- Kiedy robiłem doktorat na zacho-dzie, starałem się wybrać taki kierunek, który będzie istotny dla przyszłości, gdzie znajdą się pieniądze na badania i miejsca pracy. Kiedy byłem już Sta-nach zdecydowałem, że glacjologia to jedna z rzeczy, na której się na tyle znam, że mogę to robić, a jednocześnie ma to przyszłość. A zimno? Po to ludzie wymyślili ubrania (śmiech). Bardziej

istotne jest to, z kim się na tych lodow-cach jest. Dynamika małych grup jest bardzo ciężka, zwłaszcza, jeśli jest się odizolowanym od świata z piątką ludzi, przez dwa miesiące. O wiele trudniej dać sobie radę z ludźmi niż z tempera-turą czy trudnymi warunkami.

- Co ciekawego mają nam do powiedzenia lodowce?

- Przede wszystkim, one poma-gają nam stwierdzić czy klimat jest stabilny czy nie. W ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat widać tendencję do wycofywania się lodowców, czyli klimat się ociepla. To, co my odczu-wamy jako gatunek homo sapiens w ramach zmian klimatu, jest o wiele intensywniejsze niż to, co widziały dinozaury przez 150 milionów lat swojego istnienia.

- Kościuszko ma własną górę w Australii, pan ma lodowiec swo-jego imienia. To jest przyjemne uczucie?

- Niewątpliwie przyjemne, ale nie jest to coś, co bym w życiu przeceniał. Dla mnie, jako naukowca, motywacją jest samo zrozumienie jak się rzeczy mają, a jako człowieka motywują mnie rzeczy codzienne, czyli moja rodzina i to, że chcę mieć szczęśliwe i zdrowe życie. Lodowiec jest na ostatnim miej-scu, może jako dodatkowy plusik.

- Podczas odwiedzin w Kamien-nej Górze, spotyka się pan, za każ-dym razem, z młodzieżą. Ma pan dla nich jakieś przesłanie?

- Taką najbardziej ogólną lekcję wynikającą z mojego doświadczenia, że wyszedłem z małego miasta, wyje-chałem i zrobiłem doktorat na dobrym, prywatnym uniwersytecie w Stanach. Prawda jest taka, że jesteśmy zazwyczaj lepsi niż o sobie myślimy, ale mamy dużo kompleksów, jako ludzie z pro-wincji, często jako Polacy. Uważam, że powinniśmy zawsze starać się być na tyle ambitni, żeby inni nas ograniczali, a nie, żeby ograniczać się samemu. Wielu ludzi tłumi swoje możliwości zakładając, że czegoś nie będą mogli osiągnąć, a powinniśmy się pozbyć takich myśli. Świat nam powinien powiedzieć co możemy zrobić, a co nie.

{Beata Tur}

• r e k l a m a

Jubileusz inżynierów Jesteśmy lepsi niż o sobie myślimy

Rozmowa ze Sławomirem Tułaczykiem, glacjologiem, kamiennogórzaninem z urodzenia, profesorem na Uniwersytecie Kalifornijskim, który pracę naukową koncentruje na badaniu lądolodu na Antarktydzie, Grenlandii i Islandii. Czterokrotnie był współorganizatorem i uczestnikiem wypraw na Antarktydę.

W 2006 roku w uznaniu zasług za wkład profesora w badania naukowe, nadano jednemu z lodowców na Antarktydzie, nazwę Tulaczyk Glacier.

Podczas wizyt w Kamiennej Górze S. Tułaczyk spotyka się z młodzieżą.

Od sześćdziesięciu lat w Dofamie działa koło Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Mechaników Polskich (SIMP). Jubileuszowe spotkanie zorganizowane zostało w sali witrażowej kamiennogórskiego ratusza.

Przez sześćdziesiąt lat istnienia koła, Dofama przeszła wiele zmian. Obecne możliwości produkcyjne Dofamy Thies pokazane zostały podczas multimedialnej prezentacji. Przypomniano również historię koła zakładowego SIMP.

Za datę utworzenia koła w Do-famie, uznaje się 15 kwietnia 1952 roku. Taką datę wystawienia wpisano w pierwszej legitymacji. Otrzymał ją Jerzy Łuczyński. Koło stworzył Ludwik Biliński, który był również pierwszym przewodniczącym. Roz-kwit działalności SIMPO-u w Dofa-mie przypada na lata 1968- 1986. To wtedy koło liczyło najwięcej człon-ków. SIMP organizował imprezy, wyjazdy na targi w Polsce i zagranicą. Przez rok w Kamiennej Górze funk-cjonowała nawet filia Politechniki Wrocławskiej.

W trakcie sześćdziesięciu lat trwa-nia, koło odznaczone zostało Dy-plomem Odznaki Honorowej SIMP, a jego członkowie otrzymali złote i srebrne odznaki SIMP i NOT.

Na początku istnienia (rok 1952) koło liczyło 18 członków. W 1990 roku do SIMP-u w Dofamie należały 83 osoby, w zeszłym roku liczba ta spadła do 26. W całej historii przez koło przewinęło się 126 członków.

Najstarszy staż w organizacji mają Kazimierz Burek i Karol Szymiczek. Obaj należą do SIMP od 1953 roku. Nieco krócej w SIMP działa Henryk Kaliszyk (1958), Eugeniusz Prota-siuk (1963) i Stefan Hałubek (1965).

Od 1960 do 1990 roku członko-wie koła zgłosili 56 wynalazków, 35 wzory użytkowe i wiele wniosków racjonalizatorskich.

Obecnie, w kadencji 2010- 2014, prezesem koła jest Stanisław Jabłoń-ski, a jego zastępcą Stefan Hałubek. Członek koła, Karol Szymiczek, jest zastępcą prezesa zarządu oddziału SIMP Jelenia Góra.

Podczas spotkania w ratuszu wrę-czone zostały odznaczenia przyznane przez władze stowarzyszenia.

{maja}

Z członkami SIMP spotkali się m.in. burmistrz Krzysztof Świątek i prezes Dofamy Thies, Ireneusz Kruczek.

źródł

o: U.

S. Ge

ologic

al Su

rvey

Page 4: powiatowa.info 33

4 Bezpłatny Tygodnik • piątek 4 maja 2012 r. WEJDŹ NA www. czytaj pierwszy, oglądaj i komentuj - ZAWSZE PIERWSI

Kamienna Góra przez wieki, odc. 8

Tajemnice mają skrzydła

Nagrody przed maturą

Słońce i deszcz

Arado i podziemia to nie jedyne zagadki naszych okolic. Koleje losu niegdysiejszych mieszkańców Kamiennej Góry dotykają innych tajemnic III Rzeszy. Paul Rudolf Opitz był pilotem testowym ośrodka badawczego w Peenemünde, pracował przy tajnym projekcie Trzeciej Rzeszy. Urodził się latem 1910 roku w Landeshut.

Paul zwany potem Rudy, przyszedł na świat w momencie gdy Igo Etrich oblatywał swoją pierwszą „Gołębicę” (czytaj: strona 5). Przed I wojną nikt nie przypuszczał, że lotnictwo odegra ważną rolę w rozstrzyganiu konflik-tów, lecz po jej zakończeniu było jasne, że samoloty są przyszłością wojen. Nie wiadomo, czy marzenie młodego Opitza o lataniu kształtowa-ło się pod wpływem minionej wojny,

ale jego pasja, powoli i nieuchronnie poprowadziła go w sam środek taj-nych projektów III Rzeszy.

Od stolarki do skrzydełUrodził się w zwyczajnej, niezbyt

bogatej rodzinie. W książkach adre-sowych sprzed II wojny, pod bardzo popularnym nazwiskiem Opitz, wystę-pują rzemieślnicy i robotnicy. W 1928 roku, zdał egzaminy zawodowe i został stolarzem. Marzenia o przestrzeni powietrznej postanowił realizować w lokalnym klubie szybowcowym. Był to jednak klub bez samolotów, a Rudy chciał latać. Około 1929 umiejętności stolarskie i konstruktorskie Opitza okazały się nieocenione przy budowie szybowca szkolnego. Pierwsze próby latania realizowane na okolicznych pagórkach, okazały się świetną, ale wyczerpującą zabawą. Po każdym krótkim ślizgu z niewielkiego wzgórza, klubowicze wnosili szybowiec z po-wrotem na szczyt górki. Jednak nawet te kilkunastosekundowe loty upewniły go, że chce zrobić karierę w lotnictwie.

Lot KometyPrawdziwego latania nauczył się

w szkole szybowcowej w Łebie. Oka-zał się ponadprzeciętnie uzdolniony. Kolejne tajniki lotnictwa odkrywał w Wasserkuppe i już po trzech latach

uczył innych. Dzięki swojemu talen-towi w 1936 roku, Opitz pracował jako oblatywacz z Aleksandrem Lip-pischem, głównym konstruktorem bezogonowego samolotu DFS194. Podczas wojny służył w Luftwaffe. W 1941 za sprawą wysoko postawio-nego urzędnika Ministerstwa Lotnic-twa, Ernsta Udeta, skierowano go do Peenemünde. Oficjalnie wiadomo, że przy tajnym „Projekcie X” ponownie współpracował z Lippischem. Testo-wał nowatorski prototyp myśliwca o napędzie rakietowym Me163 Ko-met, czym zapisał się w historii lot-nictwa. Kometom wystarczało paliwa tylko na siedem minut po starcie, była to więc konstrukcja mająca wiele wspólnego z szybowcami bo lądowa-nie odbywało się bez napędu.

Tajemnica katastrofyW zimie 1942 roku w okolicach

Kamiennej Góry roz-bił się wojskowy sa-molot transportowy, który wracał z okolic Mińska lub Smoleń-ska. Podano, że wracali nim żołnierze z frontu wschodniego. Kata-strofa wydarzyła się niedaleko Wieściszo-wic. Zginęło wtedy 12 lub 13 osób. Zanim zabrano szczątki sa-molotu, ich fragmenty zabezpieczono i prze-chowano na terenie

zajazdu u Opitza. Nie ma pewności, czy jest to tylko zbieżność nazwisk, czy zajazd należał do kogoś z rodziny Paula Rudolfa. Wiadomo tylko, że to nazwi-sko jakoś połączyło się z kolejną tajem-nicą, bo nie wszystko, co dotyczy tego lotu a potem katastrofy, wyjaśniono do końca. Pozostały pytania o to, dlaczego nie wszyscy pasażerowie samolotu zostali uwzględnieni na oficjalnej liście ofiar i skąd w ogóle samolot znalazł się w tej okolicy, tak daleko od lotniska i planowanej trasy lotu*.

Po wojnie w ramach operacji „Spi-nacz”, jako osoba zaangażowana w taj-ne niemieckie projekty, Rudy Opitz został zwerbowany przez Ameryka-nów. Na emigracji przyjął amerykań-skie obywatelstwo i oficjalnie, przez długie lata, pracował przy projektach samolotów odrzutowych. Zmarł jako stulatek 1 maja 2010 roku w Connec-ticut. Poinformowały o tym wszystkie media poświęcone lotnictwu.

{Beata Tur}* o wypadku pisała A. Maciejewicz w dwumiesięczniku historycznym „Kamienna Góra. Miasto Langhansa” wydawanym w ZSO

Cykl „Kamienna Góra przez wieki” powstaje dzięki wsparciu firmy

Dofama Thies sp. z o.o.

Rudy Opitz i Me-163 znaleźli się na znaczku pocztowym.

Ulewny deszcz przerwał zabawę podczas pierwszego dnia majówki w Lubawce. Na szczęście po kilkunastu minutach pogoda poprawiła się i zaplanowane występy mogły się odbyć.

Majówka na stadionie rozpoczy-nała się przy święcącym słońcu. Na bocznej płycie boiska zorganizowano zabawy dla dzieci i rodziców. Część prób przeszły pary złożone z dorosłego i dziecka, do innych konkurencji zgła-szały się tylko dzieci. Przeprowadzone konkursy sprawdzały głównie spraw-ność uczestników, stąd slalomy, m.in. z surowym jajkiem położonym na łyżeczce trzymanej w ustach. W innej próbie dorośli ubierali swoje pociechy w kolorowe baloniki. Zabawę przerwał ulewny deszcz. Uczestnicy majówki schronili się pod dachem, jednak już po kilkunastu minutach wyszło Słońce.

Do zabaw już nie powrócono, ale zaplanowane występy mogły odbyć się zgodnie z planem. Podczas ma-jówki wystąpiła lubawska orkiestra

dęta, a gwiazdą wieczoru był kabaret „Elita”.

{maja}Więcej zdjęć na portalu

www.powiatowa.info

Do zabawy zaproszone zostały zarówno dzieci jak i rodzice.

W ubiegłym tygodniu uczniowie ostatnich klas obu kamiennogórskich szkół ponadgimnazjalnych zakończyli naukę, już dzisiaj (piątek, 4 maja) rozpoczęli egzamin dojrzałości.

Trzecioklasiści z Zespołu Szkół Ogólnokształcących żegnali szkołę podczas uroczystości w Centrum Kultury. Na scenę wchodzili kolejni nagrodzeni, a poszczególne grupy rozdzielane były występami uczniów. Liceum skończyło w tym roku 166 uczniów. Najlepszym absolwentem okazał się Adrian Borys (średnia 5,66). Nagrodę dla niego ufundowało starostwo. Każdy z wójtów i burmi-strzów wręczył nagrodę najlepszemu absolwentowi z terenu swojej gminy. W tym roku świadectwa z wyróżnie-niem odebrali: Adrian Borys, Judyta Matusik, Ewelina Danak, Marcelina Lewandowska, Katarzyna Król, Ka-tarzyna Majda, Ilona Struczyńska, Justyna Koszkul, Katarzyna Barczyk, Alicja Klocek, Marcin Madej, Karolina Zgłobicka, Alicja Zięba, Jarosław Błaż-ków, Patrycja Filipowicz, Maciej Kosal, Karolina Ligęza, Aleksandra Lipień,

Małgorzata Mrowca, Olga Sadowska. Wyjątkowo nagrodzone zostały dwie najlepsze klasy. Identyczną średnią (4,07) osiągnęły klasy IIIe i f.

Fabian Gil i Damian Witos wyróż-nieni zostali m.in. za udział w mię-dzynarodowym projekcie Comenius.

Za osiągnięcia sportowe wyróż-nieni zostali: Piotr Kurzyński, Paulina Świrad, Karol Urbanek, Jakub Majak, Artur Michałowski, Wojciech Sa-mek, Damian Wiatrowski, Marcelina Zegan, Jarosław Błażków, Szymon Bobek, Damian Burdalski, Karolina Damasiewicz, Joanna Gwiżdż, Alek-sandra Lipień, Marta Mucha, Mateusz Olszak, Olga Sadowska, Joanna Sipio-ra, Matteo Widłak, Karolina Zegan.

Podziękowania za reprezentowa-nie szkoły w rozgrywkach w ramach Dolnośląskich Meczów Matematycz-nych odebrali: Katarzyna Barczyk, Jarosław Błażków, Adrian Borys, Fabian Gil, Piotr Kotarski.

Zakończenie roku w Zespole Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących zorganizowano w szkolnej hali sporto-wej. Uroczystość uświetniła Orkiestra

Wojsk Lądowych z Żagania. Tytuł „Absolwentki Roku 2011/2012” uzy-skała Natalia Siemiaszko.

Za wyniki w nauce nagrodzeni zo-stali również: Joanna Przytocka, Jolanta Zielińska, Anna Mazur, Anna Porczak, Kamil Turliński, Mateusz Sieńkowski.

Za osiągnięcia sportowe nagro-dzeni zostali: Dawid Stec, Paulina Sowa, Dawid Stadnik, Arkadiusz Stasikowski, Sebastian Głód, Monika Bomba, Konrad Rosłan, Roksana Sztejkowska, Renata Woźnica, Ma-teusz Majka, Łukasz Kawa, Adam Łatka, Damian Andrzejewski.

Za zaangażowanie w pracę na rzecz szkoły nagrodzeni zostali: Joanna Gromala, Bernadetta Pawlik, Paulina Sawicka, Anna Zoń, Karolina Szopa, Ada Jabłońska, Mateusz Turliński, Rok-sana Tobiasz, Marta Gotowt, Michał Dąbrowski, Alicja Kaczmarek, Ewelina Lompart, Paulina Wolak, Barszczewska Magdalena, Tomasz Karczewski, Pauli-na Wróbel, Dominika Kostrubiec.

Dzisiaj (piątek, 4 maja) rozpoczęły się matury, potrwają do 25 maja.

{maja}

Absolwenci ZSO żegnali szkołę w Centrum Kultury.

Page 5: powiatowa.info 33

5Bezpłatny Tygodnik • piątek 4 maja 2012 r. WEJDŹ NA www. czytaj pierwszy, oglądaj i komentuj - ZAWSZE PIERWSI

W 1912 roku na terenie dzisiejszej Lubawki powstała, jako jedna z pierwszych w Europie, fabryka samolotów. Założył ją Igo Etrich, urodzony w pobliskim Trutnowie, austriacki konstruktor i pionier lotnictwa.

Jest początek XX wieku. Ledwo muśnięta krótkimi próbami lotów przestrzeń powietrzna, rozpala wy-obraźnię nie mniej, niż pierwsze pełnometrażowe filmy i doskonalone konstrukcje samochodów. Po śmierci

Otto Lilienthala rzesze entuzjastów próbują znaleźć receptę na długi lot. Latanie jest jeszcze synonimem prawdziwej niczym nie skażonej wol-ności. W poczuciu, że wszystko jest możliwe, rozpoczął swoją przygodę z lotnictwem Igo Etrich.

Inspirując się pracami Lilienthala oraz latającymi nasionami Zanonia macrocarpa, skonstruował, w 1903 roku, szybowiec Zanonia. Pierwszy samolot silnikowy jego pomysłu, Etrich I, powstał w Wiedniu, ale ze

względu na małą moc silnika (24 KM), nie był sukcesem. Dopiero w 1909 r. Etrich II Taube, czyli Gołębi-ca, spełniła wymagania konstruktora. Sukces tego samolotu wspomógł Ferdynand Porsche, który zaprojek-tował silnik Austro-Daimler o mocy 65KM, dzięki czemu loty mogły być dłuższe, choć daleko było jeszcze do niezawodności. Igo Etrich, który dotąd sam oblatywał swoje konstruk-cje, podczas pierwszego lotu Taube, doznał obrażeń kręgosłupa i od tego czasu zatrudniał pilota.

W kwietniu 1912 Etrich kupił zie-mię w Dittersbach – Grüssau, dzisiaj to tereny w Lubawce. Jeszcze w tym samym roku jesienią, fabryka samo-lotów rozpoczęła działanie. Produko-wano i udoskonalano w niej jednopła-towe samoloty Taube. 24 sierpnia 1913 roku o 16.00 wystartował z Lubawki samolot pilotowany przez Alfreda Friedricha z Etrichem na pokładzie i wykonał, prawdopodobnie, pierw-

szy w historii lot nad Karkonoszami. We wrześniu ten sam pilot poleciał z Berlina do Londynu i z powrotem. W lubawskiej fabryce Etrich opra-cowywał również inne konstrukcje, między innymi, pierwszy samolot z zamkniętą kabiną dla pasażerów. Prowadził też szkołę pilotów. Można zaryzykować stwierdzenie, że wyszkolił pierwszą generację pilotów w tej czę-ści Europy. Samoloty Taube zdobyły wielką popularność, co zwróciło się przeciwko konstruktorowi. Po kłopo-tach z opatentowaniem konstrukcji

w Niemczech, samoloty Etricha zaczęły produkować inne firmy bez opłacania tantiem. W 1914 roku „Gołębice” wykonały pierwszy nalot na Paryż, nie wiadomo czy były to maszyny wypro-dukowane w Lubawce. Fabryka Etricha wypuściła tylko kilkanaście samolotów. Podczas I wojny światowej konstruktor przeniósł zakłady do Wiednia i do Lubawki już nie wrócił.

{Beata Tur}

Burmistrz Kamiennej Góryinformuje,

że na tablicy ogłoszeń w Urzędzie Miasta

został wywieszony wykaz z dnia 13 kwietnia 2012 r.

nieruchomości przeznaczonej do zbycia.

Burmistrz Miasta Lubawka informuje,

że w siedzibie Urzędu Miasta Lubawka Plac Wolności - 1, został wywieszony wykaz nieruchomości przeznaczonych do zbycia sta-nowiących własność Gminy Lubawka;

Wykaz Nr GG.5.2012 i Nr 5a.2012 wywiesza się na okres 21 dni.

Osoby, którym przysługuje pierwszeństwo w nabyciu mogą składać wnioski do dnia 08.06.2012 roku. Szczegółowe informacje można uzyskać w Referacie Gospodarki Gruntami, Rol-nictwa i Ochrony Środowiska tutejszego Urzędu.

• r e k l a m a

Lubawka jakiej nie znacie, odc.16

Fabryka Gołębic

Lotnisko przy lubawskich zakładach.

Z tym walczyło polskie podziemie

V-1Latający pocisk. Prace prowadzo-

ne były w Peenemünde na wyspie Uznam. Po nocnym nalocie aliantów (17/18 sierpnia 1943) produkcję rozrzucono po bezpieczniejszych terenach. Pierwsze próby przepro-wadzono w 1942 r. Nocny nalot na Peenemünde i materiały zdobyte przez polskie podziemie oraz analizy inż. Antoniego Kocjana, opóźni-ły użycie tej broni. Pierwsze V-1 wystrzelono w kierunku Londynu, w czerwcu 1944 roku. Celność poci-sku była niewielka, stąd używano V-1 do ataków na duże miasta. Do końca wojny Niemcy odpalili ponad 20 tys. V-1, większość w kierunku Anglii, część na Belgię.

V-2Pocisk rakietowy startujący pio-

nowo, pierwowzór dzisiejszych poci-sków balistycznych. Pierwszy udany start V-2 odbył się w październiku 1942. Linia produkcyjna powstała w Peenemünde, ale nalot aliantów opóźnił produkcję. Na początku 1944 r. nowa broń trafiła na front. Jakość V-2, również dzięki polskiemu podziemi sabotującemu produkcję, pozostawiała wiele do życzenia, więk-szość wymagała poprawek przed od-paleniem. Konstruowane były wersję z kabiną dla pilota- samobójcy oraz okręty podwodne, z których mogła-by być wystrzeliwana V-2. Pierwszą rakietę wystrzelono 7 września 1944. Do końca wojny Niemcy użyli 5,5 tys. V-2. Pociskami atakowano miasta Anglii, Francji, Belgii i Holandii. Ów-czesna technologia nie pozwalała na zestrzelenie rakiety. Jedynym sposo-bem walki było niszczenie wyrzutni. Niemieccy naukowcy pracujący przy V-2 tworzyli powojenne programy budowy pocisków balistycznych w ZSRR i USA.

Arado Ar 234 Blitz (Błyskawica)Samolot bombowo - rozpoznaw-

czy o napędzie odrzutowym, pierw-szy na świecie. Projekt powstał na

początku 1941 r. Początkowo samolot miał odrzucane po starcie podwozie i lądował na płozach. Ponieważ było to niepraktyczne, m.in. z uwagi na długi czas usuwania z pasa lotniska, kosztem zasięgu montowano pod-wozie chowane w kadłub. Pierwszy prototyp wzbił się w powietrze 30 lip-ca 1943 roku. Rozpoczęty o godzinie 8.10 lot trwał 14 minut. Prędkość Ar 234 przekraczała 700 km/h i począt-kowo była to szybkość niedostępna nawet dla alianckich myśliwców. Bojowe użycie Ar 234 rozpoczęło się 2 sierpnia 1944 od lotów zwia-dowczych nad Anglią i Francją. W grudniu 1944 pierwsze bombowe „Błyskawice” zaatakowały cele w Bel-gii. Niemcy wybudowali ponad 200 Ar 234 różnych wersji. W planach był dalszy rozwój konstrukcji i przysto-sowanie jej m.in. do odpalania poci-sków V-1 w locie. Pod koniec wojny niemieckie dowództwo rozkazało zniszczyć wszystkie „Błyskawice”, aby nowoczesna technologia nie dostała się w ręce wroga. Mimo to, alianci przejęli kilka maszyn, które stały się wzorem dla amerykańskich i radzieckich silników odrzutowych i samolotów.

Arado E.555Miał być odrzutowym bombow-

cem zdolnym do atakowania celów w Ameryce Północnej. Niemcy zde-cydowali się na konstrukcję latają-cego skrzydła, czyli na samolot bez tradycyjnego kadłuba i statecznika poziomego. Prawdopodobnie nie za-chował się żaden plan tego samolotu. Niemcy nie zdążyli zbudować pro-totypu. Istnieją jedynie wizualizacje, wśród nich również przedstawiające 555 z klasycznym kadłubem. Do po-mysłu zbudowania bombowca dale-kiego zasięgu jako latającego skrzydła wrócili Amerykanie. Dodali do tego technologię stealth (niewidzialny dla radarów) i powstał B2 Spirit. Działo się to jednak dopiero w latach 80-tych XX wieku.

{maja}

Page 6: powiatowa.info 33

6 Bezpłatny Tygodnik • piątek 4 maja 2012 r. WEJDŹ NA www. czytaj pierwszy, oglądaj i komentuj - ZAWSZE PIERWSI

Sprawdzali gimnazjalistów

Sezon myśliwychW niedzielę Lubawka zazieleniła się, nie była to zasługa jedynie wiosny, ale przede wszystkim kilkudziesięciu myśliwych, którzy uczestniczyli we mszy i spotkaniu rozpoczynającym nowy sezon.

Tradycją myśliwych stały się msze odprawiane w ostatnią niedzielę kwiet-nia. Myśliwi modlą się o powodzenie w nowym sezonie, który rozpoczyna się 1 kwietnia. Tegoroczna msza była już szóstą. W zeszłym roku myśliwi zrezygnowali z nabożeństwa, gdyż przypadałoby na Wielkanoc.

W tym roku myśliwi przybyli do Lubawki. Mszę koncelebrowali m.in. ksiądz infułat Władysław Bohnak emerytowany, były proboszcz katedry legnickiej oraz ksiądz Czesław Mi-siewicz kapelan myśliwych diecezji

legnickiej. Oprawę muzyczną nabo-żeństwa zapewnił zespół sygnalistów myśliwskich „Durlakowe rogi”.

Po nabożeństwie myśliwi odebrali odznaczenia. Złote Medale Zasłu-gi Łowieckiej odebrali Kazimierz Krzanowski i Stanisław Fiut obaj

z koła „Przepiórka” Kamienna Góra. Srebrny Medal otrzymał Mirosław Kucharski („Leśnik” Jarkowice). Brązowymi Medalami odznaczeni zostali: Andrzej Stołpiec i Franci-szek Liber („Leśnik” Jarkowice) oraz Andrzej Ogonowski i Mirosław Zaucha („Szarak” Kamienna Góra). Medale Zasłużony dla Łowiectwa Jeleniogórskiego odebrali Józef Bar-ciak („Przepiórka” Kamienna Góra) oraz Bogusław Rup, kapelmistrz „Durlakowych Rogów”.

Po wyjściu z kościoła myśliwi, prowadzeni przez „Durlakowe rogi” i poczty sztandarowe, przeszli do parku „Watra”. Po drodze wzbudzili zaintere-sowanie mieszkańców, których przycią-gała muzyka sygnalistów myśliwskich.

Ostatnią częścią myśliwskiego spo-

tkania było spotkanie na świeżym powietrzu. Goście zaproszeni zostali do kuchni polowej, z której serwowano bigos i gulasz z dziczyzny. Dzieci mogły spróbować swoich umiejętności w jeź-dzie konnej. Zainteresowanie wzbudził również pokaz psów. Zwierzęta my-śliwskich ras, trenowane są do udziału w zawodach sprawdzających, między innymi, umiejętności tropienia.

{maja}Więcej zdjęć na portalu

www.powiatowa.info

Na czele pochodu szły „Durlakowe rogi”

• r e k l a m a

Tegoroczni trzecioklasiści pisali egzamin gimnazjalny według nowych zasad. Do napisania mieli nawet sześć testów.

Pierwszego dnia gimnazjaliści

pisali test z historii i wiedzy o społe-czeństwie. Mieli na to 60 minut. Po

przerwie rozpoczęli dziewięćdziesię-ciominutowy test z języka polskiego.

Również drugiego dnia, pierwszy egzamin trwał godzinę. Tyle czasu gim-nazjaliści mieli na wypełnienie testu z biologii, chemii, fizyki i geografii. Na wypełnienie drugiego testu, z matema-tyki, mieli 90 minut.

Trzeciego dnia trzecioklasiści zda-wali jeżyk obcy. Najpierw przystąpili do testu na poziomie podstawowych, a potem część z nich zdawała język obcy na poziomie rozszerzonym. Na oba testy gimnazjaliści będą mieli po 60 minut.

Każdy test oceniany będzie osob-no. Z każdego gimnazjalista otrzyma

dwie liczby. Wynik procentowy poka-że odsetek punktów zdobytych przez ucznia, natomiast wynik centylowy wskaże, ilu uczniów miało tyle samo lub mniej punktów.

{maja}

Tegoroczni trzecioklasiści pisali test według nowych zasad.

Podział w gimnazjach

Walczyli do końca

Zmienne szczęście

Piłkarze lubawskiego „Orła” rozegrali wyjazdowe spotkanie z „Woskarem” Szklarska Poręba.

Piłkarze z Lubawki mogli wyjść na prowadzenie już na początku meczu. Adamowicz miał przed sobą jedynie bramkarza gości. Trafił jednak wprost w niego. Dobrą okazję miał również Kurek. Po indywidualnej akcji trafił tuż koło bramki. Gospodarze odpo-wiedzieli strzałem w poprzeczkę.

Bramki padły dopiero w drugiej połowie meczu. W 50 i 64 minucie strzelali gospodarze. Zadanie ułatwili

im obrońcy „Orła”, którzy wykazywali się bierną postawą. W 70 minucie Schabiński podał do Adamowicza, a ten zdobył bramkę dla „Orła”. W ostatnim kwadransie „Orzeł” miał przewagę, ale nie potrafił jej zamienić na bramkę. Minimalnie nad poprzeczką strzelił Musiał.

„Woskar” Szklarska Poręba : „Orzeł” Lubawka - 2:1 (0:0)

Skład „Orła”: Kaszuba - Scha-biński, Kuk, Pietrzykowski, Szuster, Gucwa (65’ Uznański), Meuszyński, Kurek, Rybka, Musiał, Adamowicz.

{wsp}

Gimnazja nr 1 i 2 podzieliły między sobą zwycięstwa w miejskim turnieju piłki nożnej. Zawody rozegrane zostały na „Orliku” przy ul. Lubawskiej.

W kategorii dziewcząt zwycięstwo odniosły zawodniczki Gimnazjum nr 1 pokonując Gimnazjum nr 2 2-0 i Społecz-ne Gimnazjum Edukacji Europejskiej 2-1

Skład Gimnazjum nr 1: Gabriela Całko, Wioletta Chmura, Adrianna Biernat, Patrycja Szambara, Paulina Rzanna, Patrycja Stepko, Gabriela Babiarz, Dominika Kulas, Dominika Szopa, Sylwia Szpilowska, Karolina Jelińska, trener Rajmund Gądek

W półfinałach rywalizacji chłopców, Gimnazjum nr 2 pokonało Gimnazjum nr 3, 2:1, a Gimnazjum nr 1 było lepsze od Społecznego Gimnazjum Eduka-cji Europejskiej (4:0). W finałowym spotkaniu Gimnazjum nr 2 pokonało Gimnazjum nr 1 1:0.

Skład Gimnazjum nr 2: Michał Trzepak, Konrad Urbanowicz, Bartek Zdanowski, Tomasz Oleksyk, Mariusz Kawerski, Mateusz Karwala, Michal Hnisdiłów, Kacper Babik, Grzegorz Gwiżdż, Marcin Tabak, Michał Oleksy, trener Adam Nowak.

{wsp}

Drużyna dziewcząt z Gimnazjum nr 1.

Po dwa mecze w ramach lig terenowych rozegrali trampkarze i młodzicy lubawskiego „Orła”. Młodzi piłkarze grali z „Olimpią” Kowary i „Lechią” Piechowice.

Młodzicy oba mecze zremisowali. Z „Olimpią” 0:0, z „Lechią” 2:2.

Trampkarze przegrali mecz z drużyną z Kowar 1:4. W pojedynku z „Lechią” byli zdecydowanie lepsi. W pierwszej połowie wykorzystali trzy, z kilkunastu, sytuacji strzeleckich. W drugiej części gry obie druży-ny zagrały słabo. Niewykluczone, że

wpłynęła na to wysoka temperatura. W końcówce goście wykorzystali zamieszane w polu karnym po rzucie rożnym i zdobyli honorową bramkę.

Trampkarze „Orzeł” Lubawka : „Lechia” Piechowice – 3:1 (3:0).

Bramki dla „Orła” strzelali: Nie-miec, Święs, Majerski.

Skład „Orła”: Święs, Kruczek, Kowalski, Obrzut, Święs, Majerski, Karolewski, Lechman, Blicharz, Niemiec, Skrobański, rezerwowi: Bladycz, Dmochowski, Jarosiński.

{maja}

Męską drużynę „Orła” wspiera piłkarka.

Page 7: powiatowa.info 33

7Bezpłatny Tygodnik • piątek 4 maja 2012 r. WEJDŹ NA www. czytaj pierwszy, oglądaj i komentuj - ZAWSZE PIERWSI

Baran Poprawa nastroju, zdrowia i od-

porności psychicznej. Poczujecie się jak nowi. Możecie zaryzykować i zagrać na giełdzie, powinno się opłacić.

BykŚwietna aura dla kobiet Byków,

teraz poczujecie się kochane i po-żądane, będziecie wzbudzać w płci przeciwnej gwałtowne emocje.

BliźniętaJakieś zaległe pieniądze pojawia

się wreszcie w waszym życiu. Jeśli macie długi, będziecie miały okazję je spłacić.

RakTajemnice i niedopowiedzenia

pojawią się w waszym życiu, zadbaj-cie o wasz układ hormonalny oraz o atmosferę waszych związkach.

LewWidać, że teraz będziecie zmu-

szeniu rywalizować i walczyć o swo-je. Nie wszystkie batalie wygracie, ale nie zniechęcajcie się.

PannaJeśli poczujecie , że czegoś wam

brakuje, to zastanówcie się czy to rze-czywiste fakty, czy raczej pesymizm i zniechęcenie…

WagaWażne abyście teraz nie wchodziły

w konflikty. Wasze nerwy są teraz „na wierzchu” ale nic nie da ciągle awan-turowanie się.

SkorpionList lub znajomość od kogoś, kogo

nie widzieliście już od lat, wprawi was w zadumę. Wieści będą miłe.

StrzelecUważajcie na brawurę w każdej

dziedzinie życia. Macie teraz skłon-ność do najróżniejszych urazów, więc dbajcie o siebie.

KoziorożecDobre perspektywy w interesach

ale kontakty międzyludzkie będą wam teraz ciążyć. Poskromcie agresję, która w tym tygodniu będzie waszym problemem.

WodnikGwiazdy dają nadzieję na nowe

źródła emocji, które odkryjecie we własnym wnętrzu. Jeśli szukacie pomy-słów, teraz macie dobry czas.

RybyJesteście teraz bardzo drażliwe i nie

wykluczone, że wasze dolegliwości mają podłoże psychosomatyczne.

Jak dodać ogłoszenie?Emisję ogłoszeń drobnych zlecać można w siedzibie redakcji, ul. Kościuszki 6 w Kamiennej Górze.

Biuro czynne jest w dni robocze od godziny 8 do 18.Koszt emisji ogłoszenia to 0,25 zł za słowo dla osoby fizycznej.

Emisję zlecać można również wysyłając sms o treści TC.ZYCZG.tresc_ogloszenia na numer 72068. Koszt wysłania sms-a to 2,46 zł (brutto).

Ogłoszenie drobne wysłane sms-em zawierać może do 120 znaków, nie może zawierać polskich liter. Musi być wysłane do godz. 15.00 we wtorek poprzedzający wydanie gazety. Ukaże się tylko raz w najbliższym wydaniu gazety.

Treść ogłoszenia musi być adekwatna do rubryki, w której ma być zamieszczona.

Ogłoszenia o treści nie nawiązującej do tematyki rubryki, kopiujące materiały prasowe, literackie lub inne szczególnie bez praw autorskich, nie zostaną zamieszczone.

Nie zostaną zamieszczone również ogłoszenia, które naruszają dobra osobiste innych osób, są niezgodne z polskim prawem, zawierają treści erotyczne lub propagują brak tolerancji rasowej i faszyzm.Zamawiając usługę przez sms użytkownik akceptuje warunki regulaminu dostępnego na stronie http://powiatowa.info/ogloszenia_regulamin

SKUP AUTK A S A C J A P O J A Z D Ó WDarmowy TransportGotówka od ręki

TEL. 601 224 206

EDUKACJA• Język polski- prezentacje, korepetycje, matu-ra, tel. 781 932 474

• Korepetycje – język polski, angielski, nie-miecki, rosyjski, czeski – wyższy poziom edu-kacji językowe!!! – 512-805-527, 75-645-4973

TOWARZYSKIE• Gość 29 lat poznam dziewczynę do związku z Kamiennej Góry tel 513812395

MOTORYZACJA• Już masz blisko Ford Galaxy na lotnisko ( kie-rowca + 6 ). Chętnie pomogę - zawiozę - dworce, lotniska, do lekarza. Zapraszam. Tel. 663160370

• Skup aut, kasacja pojazdów, darmowy trans-port, gotówka do ręki - tel. 601 224 206

PRACA• Powiatowy Urząd Pracy w Kamiennej Górze ul. Sienkiewicza 6a uprzejmie informuje, że w dniu 02.05.2012r. dysponuje niżej wymieniony-mi ofertami pracy:

• 1. Myjkowy + kierowca

• 2. Pracownik do spraw nadzoru i obrotu + kierowca

• 3. Kierowca samochodu ciężarowego – konwojent

• 4. Elektryk

• 5. Szwaczka

• 6. Fryzjer

• 7. Krojczy

• 8. Kucharz

• 9. Doradca klienta

• 10. Specjalista do spraw kadr i płac

• 11. Pracownik ochrony fizycznej z licencją

• 12. Pomocnik piekarza

• 13. Blacharz-lakiernik

• 14. Operator koparki

• 15. Magazynier-kierowca

Piłkarze z podstawówek

Na „Orliku” nad kamiennogórskim zalewem rozegrane zostały powiatowe zawody w piłkę nożną chłopców i dziewcząt ze szkół podstawowych.

W rywalizacji dziewcząt najlepsze okazały się zawodniczki z Marciszowa. W fazie grupowej pokonały rówieśnicz-ki z Pisarzowic (1:0) i Krzeszowa (2:0). W półfinale drużyna z Marciszowa pokonała Lubawkę (1:0). W finale zmierzyła się z reprezentacją Szkoły Podstawowej nr 2 w Kamiennej Górze. „Dwójka” w rozgrywkach grupowych zremisowała z Chełmskiem Śląskim (0:0) i pokonała Lubawkę (1:0). W półfi-nale „dwójka” pokonała Krzeszów (2:0).

W meczu finałowym, w regula-minowym czasie gry, nie padła żadna bramka. O zwycięstwie decydowały rzuty karne, w których lepsze (9:8)

okazały się zawodniczki z Marciszowa. Trzecie miejsce zajęła drużyna z Krze-szowa, która pokonała Lubawkę (2:0).

Rywalizację chłopców zdominowała drużyna ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Kamiennej Górze. Chłopcy z „jedynki” nie przegrali żadnego spotkania. Poko-nali Krzeszów (3:0), Chełmsko Śląskie (4:1), Lubawkę (2:0) i Ptaszków (1:0). Drugie miejsce w turnieju zajęła drużyna z Chełmska Śląskiego, a trzecie reprezen-tacja podstawówki w Ptaszkowie.

Skład zwycięskiej drużyny: Szymon Cukier, Tomasz Cukier, Patryk Rzeszot-ko, Grzegorz Miodek, Sebastian Wilczak, Dawid Karczewski, Sławomir Sławiński, Mateusz Danecki, Jakub Obidowski, Mateusz Bijak. Opiekun Piotr Cukier.

Zwycięzcy reprezentować będą po-wiat na zawodach strefowych.

{wsp}

W turnieju chłopców pewnie wygrała „jedynka”

Page 8: powiatowa.info 33

8 Bezpłatny Tygodnik • piątek 4 maja 2012 r. WEJDŹ NA www. czytaj pierwszy, oglądaj i komentuj - ZAWSZE PIERWSI

Olimpia liderem

Wysokie zwycięstwo

„Olimpia” Kowary, dzięki zwycięstwu w Krzeszowie, została liderem jeleniogórskiej klasy okręgowej. Zawodnicy „Pagazu” mogli jednak sprawić niespodziankę.

Pierwsza połowa to zdecydowana przewaga gości. Już w dziewiątej mi-nucie po błędzie Papierza „Olimpia” zdobyła przewagę, w stronę bramki strzelił M. Udod, bramkarz już miał piłkę w rękach, ale ta wymknęła mu się i wpadła do bramki. Później bram-ki zdobywali S. Szujewski, potężnym uderzeniem z 25 metrów i M. Liszka, który skorzystał z dośrodkowania kolegi z drużyny. „Pagaz” stworzył

kilka groźnych sytuacji pod bramką gości, jednak żadna nie skończyła się zdobyciem bramki.

Na drugą połowę gospodarze wy-chodzili z wolą walki. I już w pierw-szej minucie, po zamieszaniu w polu karnym, T. Kiełbasa zdobył bramkę. Kibice odżyli. Po błędzie bramkarza gości, który wybijając piłkę, uderzył w głowę Kraszewskiego, piłka wpadła do bramki zawodników z Kowar. Kurio-zalna sytuacja na chwilę rozbiła zespół „Olimpii”. Kolejną bramkę zdobył D. Wąchała i przy remisie, od 76 minuty gra zaczęła się od początku. Niestety, Kowary zdobyły po dośrodkowaniu ko-

lejną bramkę.. Po chwili D. Bocheński faulował w polu karnym i rzut karny na bramkę zamienił S. Szujewski.

„Pagaz” Krzeszów – „Olimpia” Kowary 3:5 (0:3)

Skład „Pagazu” Krzeszów: R. Papierz, Ł. Kraszewski, D. Bocheński, K. Zasada, S. Spejna, P. Kulpa, M. Stefański, T. Kiełbasa, A. Łatka, D. Wąchała, P. Sowa.

Skład „Olimpii” Kowary: T. Ruszczyk, M. Dulub, R. Rodziewicz, P. Piskórz, A. Gliński, B. Chrząszcz, M. Zagrodnik, M. Udod, M. Liszka, S. Szujewski, J. Hobgarski.

{ksoniek}

Pierwszą bramkę dla Pagazu zdobył skrzydłowy T. Kiełbasa

Liderzy klasy terenowej, juniorzy „Orła” Lubawka podejmowali rówieśników z „Piasta” Bolków. Gospodarze nie zawiedli fanów.

„Orzeł” atakował od pierwszego gwizdka. Gospodarze częściej znaj-dowali się przy piłce i tworzyli groźne sytuacje pod bramką rywala. W 10 minucie Kucharski uderzył po ziemi. Strzał obronił bramkarz. Trzy minuty później piłkę nad bramkę rywali po-słał Stawarz. W 17 minucie meczu strzałem z dużego konta, próbował bramkarza pokonać Jaszczur. W 20 minucie zaatakowali goście. Kubacki oddał strzał z dystansu obok bramki „Orła”. Trzy minuty później gola mógł zdobyć Uchmanowicz. Bramkarz „Orła” z trudem wybił piłkę poza boisko. Gospodarze odpowiedzieli kolejnymi atakami. Brakowało jed-nak skuteczności lub szczęścia. Piłka przelatywała koło słupków lub wybi-jał ją bramkarz gości. W 39 minucie po dośrodkowaniu bramkę głową strzelił Kucharski.

W drugiej połowie gospodarze mieli przewagę i potrafili ją wyko-rzystać. W 53 minucie rzutu karnego nie wykorzystał Gleb, piłkę przejął jednak Kucharski i skutecznie do-bił. Dwie minuty później, ten sam zawodnik skutecznie zakończył dwójkową akcję ze Stawarzem. W 57 minucie bardzo ładną bramkę zdobył Kucharski. Zawodnik „Orła” trafił tuż przy słupku, bezpośrednio

z rzutu wolnego. W 72 minucie Kucharski trafił w słupek, piłkę przejął i skierował w światło bramki Stawarz. Wynik meczu, strzałem z wolnego w 85 minucie ustalił K. Adamowicz. W 86 minucie Zło-bicki próbował pokonać bramkarza „Orła”. Piłka uderzona z dystansu przeleciała przy słupku.

„Orzeł” Lubawka : „Piast” Bol-ków - 6:0 (1:0)

Skład „Orła”: Robert Herbut, Krystian Adamowicz, Krystian Tania, Krystian Mordarski, Daniel Ada-mowicz, Arkadiusz Walczak, Patryk Jaszczur, Emanuel Stawarz, Mateusz Danełko (69’ Katarzyna Lechman), Krzysztof Kucharski, Piotr Gleb.

Skład „Piasta”: Sebastian Kar-kowski, Piotr Kubacki, Paweł Szor, Robert Złobicki, Wiktor Czekański, Krystian Bać (80’ Michał Gabry-siak), Adrian Bednarek, Mateusz Ratajczewski, Mateusz Witko, Patryk Palat (67’ Patryk Kaczmarek), Łukasz Uchmanowicz.

W dwudziestej kolejce juniorzy „Orła” grali na wyjeździe. Co prawda gospodarze, „Spójnia” Sady Górne, strzelili trzy bramki, ale juniorzy z Lubawki odpowiedzieli pięcioma celnymi strzałami i wrócili z komple-tem punktów.

{maja}Więcej zdjęć na portalu

www.powiatowa.info

Juniorzy „Orła” nie mieli problemu ze stwarzaniem podbramkowych sytuacji.

Liga lekkoatletyczna

Ściganie w upaleZawodnicy MTB Lubawka wystartowali w kolejnych zawodach.

W sobotę w Zdzieszowicach od-była się druga edycja Eska Bike Maratonu 2012. Na starcie stanęło troje zawodników MTB Lubawka. Trasa Bike Maratonu prowadzi po Parku Krajobrazowym Góry Św. Anny i jego otulinie. W zawodach wystartowało ponad 1100 zawodni-ków. MTB Lubawka reprezentowane było w Zdzieszowicach przez troje zawodników. Dominika Niemiec pojechała dystans Mega (47 km) i w swojej kategorii K1 zajęła 1 miej-sce. Na tym samym dystansie walczył Marcin Niemiec. W kategorii M2 zajął 60 miejsce. Ryszard Długosz wybrał dystans Medano (22 km), w kategorii M4 zajął 6 miejsce. We wtorek w Szklarskiej Porębie odbyły się zawody rowerowe organizowane przez Stowarzyszenie Cyklistów

„Szklarska Poręba na dwóch kółkach”. W zawodach mogły startować dzieci w wieku przedszkolnym, młodzież ze szkół podstawowych i gimnazjalnych z terenu Polski, Czech i Niemiec. W kategorii A czyli wśród dzieci w wieku przedszkolnym Wiktor Cebula zdobył 10 miejsce. W kate-gorii B w grupie dziewcząt siostry Mikołajczyk zajęły miejsca 4 i 6 na 13 startujących zawodniczek. W tej sa-mej grupie wiekowej startowało dzie-sięciu chłopców. Ernest Cebula na metę wjechał jako trzeci. W kategorii C, wśród dziewcząt, trzecie miejsce zajęła Julia Gąsiorek. W maratonie o Memoriał Jurka Zawadzkiego wy-startował tata bliźniaczek, Mirosław Mikołajczyk i maraton ukończył. Trzydziestokilometrowa trasa miała liczne kamieniste podjazdy. Podczas obu zawodów rowerzyści walczyli nie tylko z trudnościami trasy i przeciw-nikami, ale również z upałem.

{rd}

Uczniowie Zespołu Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących w Kamiennej Górze wystartowali w finale dolnośląskim ligi lekkoatletycznej szkół ponadgimnazjalnych. Po trzynaście drużyn w kategorii chłopców i dziewcząt rywalizowało w Zgorzelcu.

Młodzież rywalizowała biegach

na 100, 400, 800 (dziewczęta), 1500 (chłopcy) metrów, pchnięciu kulą, skoku w dal, i sztafecie 4 x 100 m.

Zespół Szkół Zawodowych i Ogól-nokształcących reprezentowało 31 uczniów, opiekunami byli Katarzyna Sarwari i Łukasz Mazur.

Historyczne złoto w pchnięciu kulą 7,25kg wywalczył Arkadiusz Stasikowski (wynikiem- 11,29m), sre-bro zdobył Damian Mastej (9,62m).

Czwarte miejsce w skoku w dal wywalczył Dawid Smalarz (5,99m). Szósty był Krystian Gryczuk (5,88m).

Sztafeta 4x 100m w kategorii chłopców, startująca w składzie: Kry-stian Gryczuk, Kamil Duda, Jakub Banasiewicz, Dawid Smalarz, zajęła szóste miejsce.

Ekipa chłopców z ZSZiO (Seba-stian Głód, Jakub Banasiewicz, Kamil Duda, Adam Mastalarczyk, Konrad Domin, Marcin Plebanek, Oskar Zabłocki, Adam Kulpa, Krystian Gryczuk, Tomasz Kiełbasa, Kamil Hadała, Radosław Łatka, Dawid Smalarz, Paweł Olszewski, Damian Mastej , Arkadiusz Stasikowski, Mi-chał Stasikowski, Kamil Kiec, Dawid Runo) zajęła piąte miejsce w klasyfi-kacji drużynowej chłopców.

Natomiast dziewczęta, (Roksana Hołysz, Agata Wastag, Kamila Lis, Dominika Lesiuk, Angelika Kur-

kiewicz, Elzbieta Skoczeń, Wioletta Berdyczowska, Ewelina Szoda, Ange-lika Giera, Patrycja Celińska, Justyna Michalczuk, Angelika Szczepanik) zajęły dziesiąte miejsce w klasyfikacji drużynowej.

{ks}

Reprezentacja Zespołu Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących w Kamiennej Górze.